Świetny, klarowny materiał. Konkretna porcja wiedzy do wykorzystania 👍 bardzo dziękuję Marto❤ że jesteś, że Ci się chce, że dajesz nadzieję na zmiany. Doceniam i kłaniam się nisko.
Ja kiedy cwiczylem i mialem dni gdzie ciezko bylo sie zebrac to przypominalem sobie jak czułem sie po - zazwyczaj duzo lepiej niz przed . Potem jak juz kończyłem bieganie albo rowerowanie to statystycznie tak właśnie bylo znaczy dziala - to juz wystarczyło. Gorzej ze w pewnym momencie przykleilem sie do wynikow co obrzydzilo mi ruch bardzo i dobrowadzilo do problemów z metabolizmem bo ruch zarzucilem całkowicie. Jeszcze dziwiłem się Paniom w jednej pracy że im tak ciężko zacząć ćwiczyć w ogóle przecież to przyjemne i detoksykujące. Nie można właśnie zapomnieć że sport to forma detoksu organizmu Mocowanie się na zewnątrz jest bez sensu bo szybko może przerodzić się w warunkowanie i w budowanie samooceny o wyniki sportowe a można jeszcze pójść jak schudne wyrzezbie się zrobie X to dostanę aprobatę społeczna podziw ogólny jak ktoś tu umocuje swoje motywy to odrazu przepadł. Dlatego dobrze wejść w trenowanie i sporty nie tylko indywidualne i w formie interakcji społecznych na luzie szczególnie gdy tych kontaktów ma się na codzien niezbyt dużo - to bym zaliczył do tworzenia środowiska.
Żadne tysiące baksów nie odwiodą mnie od słuchania MN, nawet, gdy termin oddania pracy mgr mnie nagli. Tak po prostu dobrze jest rozpocząć pracowity intelektualnie weekend. Mam swój własny, dobry nawyk.😉 Dziękuję.🧡 Od dzisiaj wspieram Twoje działania, bo dajesz mi Pani siłę.
Z całego serca dziękuję za ten odcinek! Techniki zobowiązań nie wdrożę, bo nie zamierzam wspierać żadnych partii ani ruchów, które komukolwiek odmawiają jakichkolwiek praw. Natomiast co do metody planowania rzeczywistości - zobowiązuję się przynajmniej spróbować, bo czuję, że to może zadziałać. Bardzo też pomocna będzie (dotąd przeze mnie ignorowana) świadomość, że po wysiłku fizycznym z reguły czuję się lepiej. Psychicznie i fizycznie.
Jak zawsze rewelacyjny i wysoce potrzebny materiał; nie jestem za rewolucjami i np.załozeniami czy planowaniem, że nigdy w życiu nie zjem 'ciasteczka', bo zamiast całej paczki moge zjeść np 3, i to jest realne i osiagalne. Też przechodzę swoją długą drogę zmiany nawyków z domu, gdzie jest duzo jedzenia i zero sportu, tak wzrastałam i dojrzewałam. Na szczescie mam w sobie wewnętrznie chęć i uwielbienie dla sportu. Myślę że jak sami nie zdamy sobie sprawy, co i jak w życiu ważne, to nikt za nas tego nie zrobi.
No genialne jak zawsze, technika zobowiązania. Miesiąc temu wymyśliłam że za każdego zapalonego szluga prześle ważnej dla mnie osobie 5 zeta, które to ta osoba wyda na cel którego całym sercem nie popieram, pomysł wydawał się nam śmieszny , absurdalny ale… dzisła! Była wpadka , jednak to nic bo dodam że rzucałam od ponad roku różnymi sposobami. Wiec polecam. Dzisla. Za każdym razem gdy chciałam zapalić blokuje mnie wstyd bo ta osoba dowie się . Odnawianie stało się łatwe bo mówię : nie Dziekuje nie zapale bo ten papieros będzie kosztował mnie 5zeta. Nikt nie namawia dalej bo przecież ciężkie czasy teraz 😂
Hahaha, ja akurat głosuję na konfederację;) mam nadzieję, ze Pani nie zawiodłam 🤪 jest Pani tak bardzo merytoryczna, zazwyczaj apolityczna, że słucham z wielką przyjemnością i horyzonty poszerzam.
Bardzo wartościowy materiał. Jeszcze tylko nie wiem jak sobie zapewnić rozwiązanie tego czegoś co rozwiązuje mi zły nawyk, np. jak "oddać" sobie stratę związaną z przeznaczeniem wysiłku na siłkę albo jak sobie rozwiązać smutek czy stres zajadany cukrem.
Och.. jakże ten odcinek idealnie opisuje mój aktualny stan... samokontrola😅😅 stresujące momenty 😨😤 wilki dwa mają niezły sport wyczynowych ... 😢😂 DZIĘKI za kolejny ŚWIETNY TEMAT! !!!!!!!!!! Planuję dalej moją rzeczywistość i wracam do .. 🍎 ale nie karcę okrutnie za to, że głodny wilk po miesiącach abstynencji dopadł znany od zawsze smakowity 🍰. .!!😇😈
Jestem po stronie prawdziwych Polaków. Jestem po stronie Konfederacji, a dokładniej Korony Polskiej z Braunem na czele. W Świecie Polityki umiem odróżnić jedno od drugiego. Pani "umie w te psychologie" dlatego korzystam z tej wiedzy i sobie ja cenię. Nie każdy może się znać na wszystkim, ale warto się przyglądać, sprawdzać nie popełniać tych samych błędów. Trzeba być uważnym, choć serio patrząc na to co mamy w polityce od 1989r. to albo się nie chce tego widzieć, albo jest się poprostu durniem (i uwierzcie mi nie chcę nikogo tym obrazić, a nazwać to w prawdzie). Pozdrawiam
Niedźwiedzka.... kocham Cię! 😍 ostatni kwartał 22go się dziś zaczął a wraz z nim postanowienia.... no i tu jakże często dziś wymieniane słodycze, których właśnie planuję przez 3 najblizsze mce nie jeść 🤩....a jak zjem to do Torunia dla ojca R. przelew zrobię !!!! 🙃 a tak poważnie to rozpoznaję baaaardzo u siebie mechanizmy o których mówisz, dobrze usłyszeć o tym czego doświadczam i że to takie normalne i że wszyscy się zmagamy 😜 Uściski!
Dzień dobry jesiennie🍁🍂🧡nie palę od 20 lat🚬, nie piję alkoholu pod żadną postacią 🍷🍺, nigdy nie ćwiczyłam, od dwóch lat ćwiczę jogę i pilates🤸♀️🧘♀️-wyznania chwalipięty🤣 niestety lawy cukru🌋🍭nie mogę jeszcze opanować.
Co do zmiany nawyku w moment - mam za sobą dwie książki Allena carra dot palenia i picia alkoholu. Metoda poddawania się autosugestii, która w moim przypadku całkowicie zmieniła behavior. Palenie odpadło jakieś circa 8 lat temu i nie wraca, a picie w tym roku w sierpniu, właściwie jak ręką odjął. Stąd uważam, że intensywna ekspozycja na treści zmieniające mindset jest w stanie zmienić nawyk bardzo szybko i skutecznie.
Ciekawostka o Allenie: rzeczywiście bardzo dużo osób rzuca papierosy po przeczytaniu jego książek, ale jak zawsze jest w tym "ale". Niestety tylko mały procent czytelników rzeczywiście zostaje w tym na dłuższy czas. Sam Allen zdaje sobie z tego sprawę i dlatego wydał nową, poprawioną wersję :)
Po półtora roku mieszkania w Szkocji ,zeby byla jasność nie prowadząc tam auta.-po powrocie do Polski pierwsze co zrobiłam prowadząc tu auto to zjechałam nie na ten pas .I poczułam zwarcie w mózgu takie o fu** gdzie ja jestem
Masz dużą wiedzę i mówisz w ciekawy sposób, doceniam barwne słownictwo i formę. Jednak często czynisz założenia, które są tylko założeniami i przedstawiasz je jako fakty. Zdarzają się tez wpadki jak np. efekt projekcji dotyczący chociażby poglądów politycznych, które przecież nie są tematem tego odcinka. Myślę, że wciąż jest to ciekawy podcast, szczególnie dla osób bez wykształcenia psychologicznego i byłby jeszcze ciekawszy jeśli zachowałabyś większą neutralność, koncentrując się na wynikach badań a do własnych sądów podchodząc z większą ostrożnością.
A może jakaś giełda zobowiązań,tak na próbę😉Jak wyciągnę łapę po ciasteczko,wpłacę składki na ZNP od początku " kariery" nauczycielskiej, czyli od 29 lat...Kto przebije? A tak serio....Uczono mnie,że nieużywanych ścieżek neuronowych mózg się z czasem sam pozbywa w ramach autoczyszczenia, szczególnie w wieku dziecięcym.
Świetny, klarowny materiał. Konkretna porcja wiedzy do wykorzystania 👍 bardzo dziękuję Marto❤ że jesteś, że Ci się chce, że dajesz nadzieję na zmiany. Doceniam i kłaniam się nisko.
Ja kiedy cwiczylem i mialem dni gdzie ciezko bylo sie zebrac to przypominalem sobie jak czułem sie po - zazwyczaj duzo lepiej niz przed . Potem jak juz kończyłem bieganie albo rowerowanie to statystycznie tak właśnie bylo znaczy dziala - to juz wystarczyło.
Gorzej ze w pewnym momencie przykleilem sie do wynikow co obrzydzilo mi ruch bardzo i dobrowadzilo do problemów z metabolizmem bo ruch zarzucilem całkowicie.
Jeszcze dziwiłem się Paniom w jednej pracy że im tak ciężko zacząć ćwiczyć w ogóle przecież to przyjemne i detoksykujące. Nie można właśnie zapomnieć że sport to forma detoksu organizmu
Mocowanie się na zewnątrz jest bez sensu bo szybko może przerodzić się w warunkowanie i w budowanie samooceny o wyniki sportowe a można jeszcze pójść jak schudne wyrzezbie się zrobie X to dostanę aprobatę społeczna podziw ogólny jak ktoś tu umocuje swoje motywy to odrazu przepadł. Dlatego dobrze wejść w trenowanie i sporty nie tylko indywidualne i w formie interakcji społecznych na luzie szczególnie gdy tych kontaktów ma się na codzien niezbyt dużo - to bym zaliczył do tworzenia środowiska.
Świetny odcinek! Merytorycznie majstersztyk, do tego okraszony dobrym słowem. W punkt!
Żadne tysiące baksów nie odwiodą mnie od słuchania MN, nawet, gdy termin oddania pracy mgr mnie nagli. Tak po prostu dobrze jest rozpocząć pracowity intelektualnie weekend. Mam swój własny, dobry nawyk.😉 Dziękuję.🧡
Od dzisiaj wspieram Twoje działania, bo dajesz mi Pani siłę.
Super materiał
Z całego serca dziękuję za ten odcinek! Techniki zobowiązań nie wdrożę, bo nie zamierzam wspierać żadnych partii ani ruchów, które komukolwiek odmawiają jakichkolwiek praw. Natomiast co do metody planowania rzeczywistości - zobowiązuję się przynajmniej spróbować, bo czuję, że to może zadziałać. Bardzo też pomocna będzie (dotąd przeze mnie ignorowana) świadomość, że po wysiłku fizycznym z reguły czuję się lepiej. Psychicznie i fizycznie.
Jak zawsze rewelacyjny i wysoce potrzebny materiał; nie jestem za rewolucjami i np.załozeniami czy planowaniem, że nigdy w życiu nie zjem 'ciasteczka', bo zamiast całej paczki moge zjeść np 3, i to jest realne i osiagalne. Też przechodzę swoją długą drogę zmiany nawyków z domu, gdzie jest duzo jedzenia i zero sportu, tak wzrastałam i dojrzewałam. Na szczescie mam w sobie wewnętrznie chęć i uwielbienie dla sportu. Myślę że jak sami nie zdamy sobie sprawy, co i jak w życiu ważne, to nikt za nas tego nie zrobi.
MEGA odcinek. Mądry ale i się nasmialam. Danke!
No genialne jak zawsze, technika zobowiązania. Miesiąc temu wymyśliłam że za każdego zapalonego szluga prześle ważnej dla mnie osobie 5 zeta, które to ta osoba wyda na cel którego całym sercem nie popieram, pomysł wydawał się nam śmieszny , absurdalny ale… dzisła! Była wpadka , jednak to nic bo dodam że rzucałam od ponad roku różnymi sposobami. Wiec polecam. Dzisla. Za każdym razem gdy chciałam zapalić blokuje mnie wstyd bo ta osoba dowie się . Odnawianie stało się łatwe bo mówię : nie Dziekuje nie zapale bo ten papieros będzie kosztował mnie 5zeta. Nikt nie namawia dalej bo przecież ciężkie czasy teraz 😂
To jest piękne jakie rzeczy patronite przynosi na powierzchnię. Dziękuję Pani Marcie, dzięki Wam za patronite.
Jak zwykle niezwykle ciekawe :-)
Hahaha, ja akurat głosuję na konfederację;) mam nadzieję, ze Pani nie zawiodłam 🤪 jest Pani tak bardzo merytoryczna, zazwyczaj apolityczna, że słucham z wielką przyjemnością i horyzonty poszerzam.
Czyli za homofobami, rasistami, ksenofobami i fundamentalistami religijnymi? Masakra.
Ograniczającymi prawa kobiet. I utrwalających patriarchalny porządek świata?
❤ czadowe to!
Bardzo wartościowy materiał.
Jeszcze tylko nie wiem jak sobie zapewnić rozwiązanie tego czegoś co rozwiązuje mi zły nawyk, np. jak "oddać" sobie stratę związaną z przeznaczeniem wysiłku na siłkę albo jak sobie rozwiązać smutek czy stres zajadany cukrem.
W koncu ktos madrze mowi jak ciezkie sa zmiany nawykow . Walcze z moimi od lat . Dziekuje za ten odcinek ; bede go sluchac 10 razy .
a myślałem że tylko ja oglądam po kilka razy
Och.. jakże ten odcinek idealnie opisuje mój aktualny stan... samokontrola😅😅 stresujące momenty 😨😤 wilki dwa mają niezły sport wyczynowych ... 😢😂
DZIĘKI za kolejny ŚWIETNY TEMAT! !!!!!!!!!!
Planuję dalej moją rzeczywistość i wracam do .. 🍎 ale nie karcę okrutnie za to, że głodny wilk po miesiącach abstynencji dopadł znany od zawsze smakowity 🍰. .!!😇😈
Jestem wyborcą Konfederacji i Cię słucham. :)
Teraz jeszcze tylko narzędzie do tego, żeby zrozumieć nasze nawyki relacyjne i możemy wygrywać życie ;-)
Jestem po stronie prawdziwych Polaków.
Jestem po stronie Konfederacji, a dokładniej Korony Polskiej z Braunem na czele. W Świecie Polityki umiem odróżnić jedno od drugiego. Pani "umie w te psychologie" dlatego korzystam z tej wiedzy i sobie ja cenię. Nie każdy może się znać na wszystkim, ale warto się przyglądać, sprawdzać nie popełniać tych samych błędów. Trzeba być uważnym, choć serio patrząc na to co mamy w polityce od 1989r. to albo się nie chce tego widzieć, albo jest się poprostu durniem (i uwierzcie mi nie chcę nikogo tym obrazić, a nazwać to w prawdzie). Pozdrawiam
dzień dobry dzięki za ten film akurat dziś poraz kolejny chce rzucać palenie 😅
Polecam książkę Allena carra. Co ciekawe - podczas czytania autor zaleca palić, więc od początku idzie łatwiej i nie trzeba polegać na tzw silnej woli
Niedźwiedzka.... kocham Cię! 😍 ostatni kwartał 22go się dziś zaczął a wraz z nim postanowienia.... no i tu jakże często dziś wymieniane słodycze, których właśnie planuję przez 3 najblizsze mce nie jeść 🤩....a jak zjem to do Torunia dla ojca R. przelew zrobię !!!! 🙃 a tak poważnie to rozpoznaję baaaardzo u siebie mechanizmy o których mówisz, dobrze usłyszeć o tym czego doświadczam i że to takie normalne i że wszyscy się zmagamy 😜 Uściski!
Dzień dobry jesiennie🍁🍂🧡nie palę od 20 lat🚬, nie piję alkoholu pod żadną postacią 🍷🍺, nigdy nie ćwiczyłam, od dwóch lat ćwiczę jogę i pilates🤸♀️🧘♀️-wyznania chwalipięty🤣 niestety lawy cukru🌋🍭nie mogę jeszcze opanować.
Już się nie mogę doczekać wszystkich postów i komentarzy w stylu "oddam Kai Godek cały swój studencki majątek, jak znowu zjem słodycze" :)
Zmiana nawyku, a raczej wprowadzanie do życia nowego jest trudne...., ale od czego mamy Martę i odcinek o zmianach i o tym jak je wprowadzać z głową 🙂
Czekam na film o zaburzeniach behawioralnych:)
Co do zmiany nawyku w moment - mam za sobą dwie książki Allena carra dot palenia i picia alkoholu. Metoda poddawania się autosugestii, która w moim przypadku całkowicie zmieniła behavior. Palenie odpadło jakieś circa 8 lat temu i nie wraca, a picie w tym roku w sierpniu, właściwie jak ręką odjął. Stąd uważam, że intensywna ekspozycja na treści zmieniające mindset jest w stanie zmienić nawyk bardzo szybko i skutecznie.
Ciekawostka o Allenie: rzeczywiście bardzo dużo osób rzuca papierosy po przeczytaniu jego książek, ale jak zawsze jest w tym "ale". Niestety tylko mały procent czytelników rzeczywiście zostaje w tym na dłuższy czas. Sam Allen zdaje sobie z tego sprawę i dlatego wydał nową, poprawioną wersję :)
Po półtora roku mieszkania w Szkocji ,zeby byla jasność nie prowadząc tam auta.-po powrocie do Polski pierwsze co zrobiłam prowadząc tu auto to zjechałam nie na ten pas .I poczułam zwarcie w mózgu takie o fu** gdzie ja jestem
Przez ostatnie osiem lat 32 miejsca na różnych Stellach w Niemczech. Marta dzwoń !.😁
Masz dużą wiedzę i mówisz w ciekawy sposób, doceniam barwne słownictwo i formę. Jednak często czynisz założenia, które są tylko założeniami i przedstawiasz je jako fakty. Zdarzają się tez wpadki jak np. efekt projekcji dotyczący chociażby poglądów politycznych, które przecież nie są tematem tego odcinka. Myślę, że wciąż jest to ciekawy podcast, szczególnie dla osób bez wykształcenia psychologicznego i byłby jeszcze ciekawszy jeśli zachowałabyś większą neutralność, koncentrując się na wynikach badań a do własnych sądów podchodząc z większą ostrożnością.
z ta dekleratywna to ja mam problem bo czesto szukam samachodu na parkingach ;(
A może jakaś giełda zobowiązań,tak na próbę😉Jak wyciągnę łapę po ciasteczko,wpłacę składki na ZNP od początku " kariery" nauczycielskiej, czyli od 29 lat...Kto przebije?
A tak serio....Uczono mnie,że nieużywanych ścieżek neuronowych mózg się z czasem sam pozbywa w ramach autoczyszczenia, szczególnie w wieku dziecięcym.
Od lat glosuje na konfederacje i nie zamierzam przestać.
Nigdy mnie nie przestanie dziwić lewicowa hipokryzja
To chyba warto zmienić płeć, bo oni nienawidzą kobiet
sposób dla leni nie kupuję słodyczy do domu i jem tylko w kawiarniach [ nie mam w domu a nie chcę wychodzić z domu bo jestem leniem]