Droga Marto. Dzięki za te przesłanie. Samo słuchanie o mechanizmach, przyczynach i skutkach traumy odpaliło mi silne emocje. Jestem na budowie i układam styropian, a raczej leżę teraz i muszę się uspokoić aby dokończyć robotę. Następnym razem posłucham cię w przestrzeni która lepiej sprzyja odbiorowi :) . Dziękuję. Robisz dobrą robotę. Miej wspaniały dzień.
Labirynt Fauna ☺️ Bardzo osobiście odebrałam ten film. Jako dziecko również tworzyłam swoje światy, wyimaginowanych przyjaciół i kilka "ról/osobowości" w które sie wcielałam by przetrwać pewne sytuacje. I tak, dysocjacja emocjonalna wtedy baaaaardzo. Wyparcie też baaardzo - po latach wygrzebałam z umysłu takie rzeczy... Nie zdawałam sobie bardzo długo sprawy że ja "to" przeżylam, że to było i jak bardzo wpłynęło na moją reaktywność, wybory. Boleśnie jest widzieć rzeczy, ale wspaniałe jest je wiedzieć - zauważone dają możliwość pracy nad nimi.
Co do Ironmana to jest prawdopodobieństwo, że celowo tak było z tą zbroją. Wiele postaci komiksowych powstaje dzięki mechanizmom obronnym czy traumom. Np. Hulk którego wybuchy agresji są spowodowane przemocą jako dziecko. (Pierwszy film o Hulku) w następnych filmach zaczyna sobie radzić ze swoimi problemami. Magneto który przeżył wojnę i holocaust a następnie chce wymordować ludzi by Mutanci byli bezpieczni czyli odtwarzanie traumy.
Tak się zastanawiam, bo nigdy nie byłem w stanie oglądać filmów na których była przedstawiana fizyczna przemoc, a jeśli już musiałem to sprawiało mi to ogromny ból. W dzieciństwie często pas ojca był wykorzystywany do wymierzania kary. Ciekawe jak się to łączy? Ciekawe ...
Im jestem starsza , tym bardziej sobie uswiadamiam ile naduzyc doswiadczylam jako dziecko I mlody czlowiek. Teraz jako rodzic, odbija mi sie to czkawka
To chyba najtrudniejsze do wyjaśnienia komuś kto czegoś podobnego nie doświadczył. Terapeuci (niektórzy) dziwnie na to reagują. Tylko ktoś kto sam przeżył coś podobnego jest w stanie ze szczerą empatią przyjąć takie wyznanie. Nie wiem czy na studiach z psychologii tego nie uczą czy jakiś inny powód...
W temacie filmowych scen traum? Postać Brooksa ze "Skazani na Shawshank" sfingowana napaść na koniec odsiadki i całe jego życie (wegetacja?) po wyjściu z więzienia to też?
Chwila chwila moment. Do jakiego specjalisty?... A to my mamy ich w kraju aż tylu, żeby wiedzieli jak nie poplątać jednych diagnoz z drugimi które są podobne? które mogą być ze sobą skorelowane i to może być nawet obszerniejszy kompleks złożonych trudności psychologicznych. Czy raczej z tymi specjalistami jest tak jak z panią doktor z przychodni która widzi nas raz na półtora roku, ledwie nas pamięta i raczej ma wiedzę ogólną zamiast specjalistycznej. A to czego się pilnuje to są przepisy prawa. Mmmm... Czy mi się tylko wydaje? Czy wielu z tych specjalistów diagnozuje np schizofrenię u osób które nie mają niczego takiego, ale ponieważ są jakby poza kontrolą, to lepiej dla bezpieczeństwa zrobić taki krok wobec osoby co do której tacy specjaliści spodziewają się że czas, jak i przeróżne życiowe okoliczności sprawią że nie będzie dało się pracować nad daną osobą. Człowiek będzie mieć kłopoty ale czy nie jest przypadkiem tak że istnieje pewien zakres przepisów prawa, które mówią o tym że w niektórych przypadkach lepiej jest zaszkodzić komuś jeszcze bardziej okłamując drugiego człowieka jeśli specjalista spodziewa się że gdyby nie to, to sytuacja dla niego samego jak i dla jego otoczenia może się zrobić groźna. Więc nie rozwiązuje się jednego problemu, ale zagłusza się go stwarzając inny, poważniejszych ale co może sprawić że taka osoba nie będzie groźna poprzez bunt. Przepraszam... Wiem jak niechlujnie to napisałem ale myślę że myśl przewodnia jest wystarczająco czytelna. Nie zgadzam się z panią. Jest w błędzie... Ale omówienia robi pani bardzo dobre
Tak to bywa. Ja już miałam zdiagnozowany autyzm, a tu raczej nie tędy droga. Przeczytałam Petera Walkera, doznałam takiego "bum", poszłam do innego terapeuty i faktycznie to jest raczej po prostu bycie poobijaną, czyli jednak można modyfikować. I modyfikować się udaje 👍
Pani Marto bardzo potrzebny odcinek. Ja sama jestem przykladem osoby po wielu traumach choc specjalisci mi tego nikjak nie wykladaja nie stanowi to glownego tematu terapii. Pytanie praktyczne bardzo wazne czy zna Pani kogos najlepiej z Krakowa kto byly praktykiem feltsensu. Jestem od 7 lat w bolach psychosomatycznych ktorych nie udało sie zdiagnozowac i jakkolwiek leczyc. Zdiagnozowlam je sama tak wiem zostawic to specjalistom...zabraklo ich wokol. Przerobilam juz chyba wszystko. Oczywiscie nauczylam sie sobie z nim radzic no bo kto nie da rady jak ja, tu odzywa sie osobowość z okreslona cecha, ale tak serio powoli nie daje juz i nie chce juz tak dawac rady. Mam za duzo do stracenia. Nie znam nikogo kto moglby mi pomóc, relaksacja rehabilitacja terapia itd. Wszystko bylo. Jestem osoba po traumach z dzieciństwa operacjach unieruchomieniach po kilku wypadkach itd To co Paani powiedziala o placzu uklulo mnie mocno. Po urodzeniu dziecka ktore bylo typem high need baby placzacym przez ok 1.5 roku mysle ze moj organizm krzyknął ostatecznie o pomoc. Tak, to wywołało cala fale syfu ktory wylal mi sie na glowe z wielkim hukiem. Dzis juz troche przepracowanym ale nadal zywym. To co sie wtedy dzieje to koszmar. Myslalam ze wykoncze siebie lub źródło krzyku, obeszlo sie bez ofiar ale tylko w sensie fizycznym. Nie jestem w sranie znalezc kogos kto molgby popracować skutecznie ze mna w tej kwestii. Pani rekomendacja bylaby dla mnie pomocna. Z gory dziekuje za przeczytanie mojego komentarza i ewentualny odzew na mail ani_breda@yahoo.com
mozna mowic wiele na temat traum; terepeuta moze pomoc ale to my musimy odpierdolic nasza robote , ale bardzo wazne to bycie zrozumianym przez innych a jak tego nie ogarniaja- no coz nie musza, ale sa tacy ktorzy byli tam i chyba najwazniejsze to bycie zrozumianym przez siebie samego i odpuszczeniu sobie- wiem ciezko, i miec duzo nawet krotkiej milosc, ale przyjmniej ja miec, niz jej wogole nigdy nie miec i duzo fajnego sexu, kto sie sprzeciwi ze to zly plan :)? ruclips.net/video/Ybld6IG1KtA/видео.html ruclips.net/video/FG0fTKAqZ5g/видео.html ruclips.net/video/Z87r7-cA7bU/видео.html ruclips.net/video/kEzGN39duWg/видео.html
Droga Marto. Dzięki za te przesłanie. Samo słuchanie o mechanizmach, przyczynach i skutkach traumy odpaliło mi silne emocje. Jestem na budowie i układam styropian, a raczej leżę teraz i muszę się uspokoić aby dokończyć robotę. Następnym razem posłucham cię w przestrzeni która lepiej sprzyja odbiorowi :) . Dziękuję. Robisz dobrą robotę. Miej wspaniały dzień.
Labirynt Fauna ☺️ Bardzo osobiście odebrałam ten film. Jako dziecko również tworzyłam swoje światy, wyimaginowanych przyjaciół i kilka "ról/osobowości" w które sie wcielałam by przetrwać pewne sytuacje. I tak, dysocjacja emocjonalna wtedy baaaaardzo. Wyparcie też baaardzo - po latach wygrzebałam z umysłu takie rzeczy... Nie zdawałam sobie bardzo długo sprawy że ja "to" przeżylam, że to było i jak bardzo wpłynęło na moją reaktywność, wybory.
Boleśnie jest widzieć rzeczy, ale wspaniałe jest je wiedzieć - zauważone dają możliwość pracy nad nimi.
Uwielbiana Pani słuchać. Sztos merytoryczny. 👏
Faktycznie te filmy są tak gęste że można kroić. Dobra pora na replay. Dziękuję
Bardzo ciekawy podcast!
Dziękuję bardzo Pani za filmiki 🥰
Dziękuję ❤
Bardzo dobry odcinek.
Super👍🙏
Jak zawsze sztos
Dziekuje.
Nic nie dowiedziałam sie nowego z tego odcinka o tym co już wiem
Co do Ironmana to jest prawdopodobieństwo, że celowo tak było z tą zbroją. Wiele postaci komiksowych powstaje dzięki mechanizmom obronnym czy traumom.
Np. Hulk którego wybuchy agresji są spowodowane przemocą jako dziecko. (Pierwszy film o Hulku) w następnych filmach zaczyna sobie radzić ze swoimi problemami.
Magneto który przeżył wojnę i holocaust a następnie chce wymordować ludzi by Mutanci byli bezpieczni czyli odtwarzanie traumy.
Tak się zastanawiam, bo nigdy nie byłem w stanie oglądać filmów na których była przedstawiana fizyczna przemoc, a jeśli już musiałem to sprawiało mi to ogromny ból. W dzieciństwie często pas ojca był wykorzystywany do wymierzania kary. Ciekawe jak się to łączy? Ciekawe ...
Im jestem starsza , tym bardziej sobie uswiadamiam ile naduzyc doswiadczylam jako dziecko I mlody czlowiek. Teraz jako rodzic, odbija mi sie to czkawka
Dziękuję 🖤❤
Co masz na myśli mówiąc "jakby coś cię zabierało"? Coś w stylu chwilowego poczucia tracenia świadomości?
tak to rozumiem
To chyba najtrudniejsze do wyjaśnienia komuś kto czegoś podobnego nie doświadczył. Terapeuci (niektórzy) dziwnie na to reagują. Tylko ktoś kto sam przeżył coś podobnego jest w stanie ze szczerą empatią przyjąć takie wyznanie. Nie wiem czy na studiach z psychologii tego nie uczą czy jakiś inny powód...
24:35 o który odcinek chodzi? O 45 czy inny? Niestety akurat odcinka nr 45 nie ma na playliście 😢
W temacie filmowych scen traum? Postać Brooksa ze "Skazani na Shawshank" sfingowana napaść na koniec odsiadki i całe jego życie (wegetacja?) po wyjściu z więzienia to też?
Pytanie kompletnego lajkonika, czy można znaleźć jakąkolwiek korelację w definiowaniu traumy jako takiej z skalą stresu Holmesa i Rahe'a?
💜
Czy limit patronów 44 zostanie zwiększony i kiedy? Takie mam zapytania. Pozdrowienia!
Fisher King
Nie moge znaleźć odcinku o klockach.. czy ktoś mógł by pomóc namierzyc? 🍀
ruclips.net/video/-hSSmHR7CQg/видео.html
@@sprzaczkowskitomek (: Dziekuje
Pani Marto, Starak? 🤪 Tony Stark🤟
Freudyzm jak nic :D XD
@@MartaNiedzwiecka i tak Panią uwielbiam😉 po Łowcy Jeleni proponuję uważnie oglądnąć Krainę Lodu🥶
Chwila chwila moment.
Do jakiego specjalisty?...
A to my mamy ich w kraju aż tylu, żeby wiedzieli jak nie poplątać jednych diagnoz z drugimi które są podobne? które mogą być ze sobą skorelowane i to może być nawet obszerniejszy kompleks złożonych trudności psychologicznych.
Czy raczej z tymi specjalistami jest tak jak z panią doktor z przychodni która widzi nas raz na półtora roku, ledwie nas pamięta i raczej ma wiedzę ogólną zamiast specjalistycznej. A to czego się pilnuje to są przepisy prawa.
Mmmm...
Czy mi się tylko wydaje?
Czy wielu z tych specjalistów diagnozuje np schizofrenię u osób które nie mają niczego takiego, ale ponieważ są jakby poza kontrolą, to lepiej dla bezpieczeństwa zrobić taki krok wobec osoby co do której tacy specjaliści spodziewają się że czas, jak i przeróżne życiowe okoliczności sprawią że nie będzie dało się pracować nad daną osobą. Człowiek będzie mieć kłopoty ale czy nie jest przypadkiem tak że istnieje pewien zakres przepisów prawa, które mówią o tym że w niektórych przypadkach lepiej jest zaszkodzić komuś jeszcze bardziej okłamując drugiego człowieka jeśli specjalista spodziewa się że gdyby nie to, to sytuacja dla niego samego jak i dla jego otoczenia może się zrobić groźna.
Więc nie rozwiązuje się jednego problemu, ale zagłusza się go stwarzając inny, poważniejszych ale co może sprawić że taka osoba nie będzie groźna poprzez bunt.
Przepraszam...
Wiem jak niechlujnie to napisałem ale myślę że myśl przewodnia jest wystarczająco czytelna.
Nie zgadzam się z panią.
Jest w błędzie...
Ale omówienia robi pani bardzo dobre
Są różnej maści specjaliści ... dokładnie tak jak są różnej maści człowieki ...
Dziękuję 😁 ogarnelam, że moja straumatyzowana skorpionia dupa jest bardziej straumatyzowana niż mi się dotąd zdawało 🙃
Tak to bywa. Ja już miałam zdiagnozowany autyzm, a tu raczej nie tędy droga. Przeczytałam Petera Walkera, doznałam takiego "bum", poszłam do innego terapeuty i faktycznie to jest raczej po prostu bycie poobijaną, czyli jednak można modyfikować. I modyfikować się udaje 👍
kdz
Pani Marto bardzo potrzebny odcinek. Ja sama jestem przykladem osoby po wielu traumach choc specjalisci mi tego nikjak nie wykladaja nie stanowi to glownego tematu terapii. Pytanie praktyczne bardzo wazne czy zna Pani kogos najlepiej z Krakowa kto byly praktykiem feltsensu. Jestem od 7 lat w bolach psychosomatycznych ktorych nie udało sie zdiagnozowac i jakkolwiek leczyc. Zdiagnozowlam je sama tak wiem zostawic to specjalistom...zabraklo ich wokol. Przerobilam juz chyba wszystko. Oczywiscie nauczylam sie sobie z nim radzic no bo kto nie da rady jak ja, tu odzywa sie osobowość z okreslona cecha, ale tak serio powoli nie daje juz i nie chce juz tak dawac rady. Mam za duzo do stracenia. Nie znam nikogo kto moglby mi pomóc, relaksacja rehabilitacja terapia itd. Wszystko bylo. Jestem osoba po traumach z dzieciństwa operacjach unieruchomieniach po kilku wypadkach itd To co Paani powiedziala o placzu uklulo mnie mocno. Po urodzeniu dziecka ktore bylo typem high need baby placzacym przez ok 1.5 roku mysle ze moj organizm krzyknął ostatecznie o pomoc. Tak, to wywołało cala fale syfu ktory wylal mi sie na glowe z wielkim hukiem. Dzis juz troche przepracowanym ale nadal zywym. To co sie wtedy dzieje to koszmar. Myslalam ze wykoncze siebie lub źródło krzyku, obeszlo sie bez ofiar ale tylko w sensie fizycznym. Nie jestem w sranie znalezc kogos kto molgby popracować skutecznie ze mna w tej kwestii. Pani rekomendacja bylaby dla mnie pomocna. Z gory dziekuje za przeczytanie mojego komentarza i ewentualny odzew na mail ani_breda@yahoo.com
mozna mowic wiele na temat traum; terepeuta moze pomoc ale to my musimy odpierdolic nasza robote , ale bardzo wazne to bycie zrozumianym przez innych a jak tego nie ogarniaja- no coz nie musza, ale sa tacy ktorzy byli tam i
chyba najwazniejsze to bycie zrozumianym przez siebie samego i odpuszczeniu sobie- wiem ciezko, i miec duzo nawet krotkiej milosc, ale przyjmniej ja miec, niz jej wogole nigdy nie miec i duzo fajnego sexu,
kto sie sprzeciwi ze to zly plan :)?
ruclips.net/video/Ybld6IG1KtA/видео.html
ruclips.net/video/FG0fTKAqZ5g/видео.html
ruclips.net/video/Z87r7-cA7bU/видео.html
ruclips.net/video/kEzGN39duWg/видео.html