U mnie Almerka 1.5 benz. 2006 rok. Przebieg 190000km. Co do blacharki, to jest w bardzo dobrym stanie, zdecydowanie lepszym niż spora część aut po 2011 roku. Silnik pomimo częstych jazd z prędkością 100-120km/h nie bierze nic oleju. Jedyny mankament tego auta, to zapiekające się zaciski/klocki hamulcowe. Co roku sam je rozkładam, czyszczę i zakładam z powrotem. Autem przejechałem 90000km bez problemów. Dwa razy musiałem wymienić tłumik bo przerdzewiał i hałasowanie pompy wspomagania zmusiło mnie do jej wymiany. Polecam to auto, które jeżeli było w dobrych rękach, to nam się odwdzięczy.
wbrew pozorom - fajne auto. Niedoceniane w Polsce, u mnie od 4 lat służy za woła roboczego - rok. 2003 przedlift 90 KM . Codzienne dojazdy do pracy, stoi pod blokiem, pali i jedzie wiosna, lato, jesień, zima. Blacharsko - wymieniłem progi i jest bardzo ok. Żadna rdza na razie się nie czepia a auto ma już 17 lat. Mam wersję z napisem na klapie Malibu - nie wiem - może to jakaś wersja specjalna - ale jest 4 el. szyby, klima manual, regulowane elektrycznie lusterka, bardzo dużo schowków. Silnik - ŻYLETA. Nissan robił dobre silniki a to mój drugi nissan - wcześniej była mikra k 11. Auto nie banalne, wół roboczy. Ja nie miałem problemów.
@@annakurzawa555 Nie jest przerobiony na gaz. Dalej jeżdżę tym autem - wiernie służy, bez wiekszych napraw i awarii. Wymiłem - zapobiegawczo - miskę olejową - rdzewieją. Końcowy tłumik także wymieniłem. Na gaz nie przerabiałem bo stwierdziłem że spalanie nie wielkie. Spalanie średnie oceniam na 7 ltr/100 km. 80% j
@@electronicdecay3159 7 litrów to super, szkoda, ze benzyna taka droga. Jutro jadę zobaczyć 3 auta, w tym almerę z małym przebiegiem w super stanie. Jestem ciekawa tego auta, nie znam.. Ludzie kupują teraz te nowe, wymyslne auta, ale są tez fajne stare w bdb stanie.
almera z 3 koła ? no chłopie to tam pewnie sama rdza siedzi od spodu! haha dobre almerki nawet teraz chodzą po 5koła a te z końca produkcji po dyche :)
bardzo dobre auto. ciekawe. Mam hatchbag z 2004 roku 1,5 90 KM. Co do blachy i lakieru - hmm - garażuję pod blokiem od 3 lat - jak na wiek auta i warunki garażowania to nie mogę powiedzieć że z blacharką jest tragedia. Nie jest źle. Moim zdaniem za 3-4 tys. złotych trudno kupić jakiś zadbany egzemplarz.
Ty sie nie zgodze bo mam Almere z 2001r. Samochod kupilem w 2011r w Holandii gdzie dosc dlugi czas stal na dworze. Jezdze nim od 3 lat i tez w Polsce stoi na dworze. Rdzy nie ma wogole, ale jak kto dba tak ma. Almery do 2001r byly skladane w Japonii i mozna latwo sie dowiedziec tego. Nr VIN zaczynajsce sie na JN sa z Japoni wlasnie. Te egzemplarze sa godne polecenia, reszta poliftowa juz wedlug mnie nie. Widac reke Renault.
Jezu jak one gniją na maksa. Progi, nadkola i zwłaszcza kielichy. Miałem ostatnio okazją kupić takiego, od skurwiela, Kielichów nie było praktycznie, dziury wielkości dłoni! Odradzam kupowanie tego pruchna nad pruchna! Kurwa stal topiona z plastikiem w hutach Japońskich, gnije w pizdu w oczach. Wszelkie Koreańce czy Japońce to gówno nad gówna. Silniki to może mają dobre, ale blachy to kurwa Tico ma lepsze. Piszę żeby jakaś suka nie złapała frajera wciskając mu ten szajs. Zdrowego to kupisz, jak właściciel spał z nim w łóżku pod kołdrą.
Dzieki za komenta...Ten blotniki z przodu to masakra tak zezarte.Kielichy akurat byly tutaj zdrowe.Natomiast bylem swiadkiem zgnitej almery na wylot...
U mnie Almerka 1.5 benz. 2006 rok. Przebieg 190000km. Co do blacharki, to jest w bardzo dobrym stanie, zdecydowanie lepszym niż spora część aut po 2011 roku. Silnik pomimo częstych jazd z prędkością 100-120km/h nie bierze nic oleju. Jedyny mankament tego auta, to zapiekające się zaciski/klocki hamulcowe. Co roku sam je rozkładam, czyszczę i zakładam z powrotem. Autem przejechałem 90000km bez problemów. Dwa razy musiałem wymienić tłumik bo przerdzewiał i hałasowanie pompy wspomagania zmusiło mnie do jej wymiany. Polecam to auto, które jeżeli było w dobrych rękach, to nam się odwdzięczy.
wbrew pozorom - fajne auto. Niedoceniane w Polsce, u mnie od 4 lat służy za woła roboczego - rok. 2003 przedlift 90 KM . Codzienne dojazdy do pracy, stoi pod blokiem, pali i jedzie wiosna, lato, jesień, zima. Blacharsko - wymieniłem progi i jest bardzo ok. Żadna rdza na razie się nie czepia a auto ma już 17 lat. Mam wersję z napisem na klapie Malibu - nie wiem - może to jakaś wersja specjalna - ale jest 4 el. szyby, klima manual, regulowane elektrycznie lusterka, bardzo dużo schowków. Silnik - ŻYLETA. Nissan robił dobre silniki a to mój drugi nissan - wcześniej była mikra k 11. Auto nie banalne, wół roboczy. Ja nie miałem problemów.
Mam ostatni wypust z 2006 roku. 1,5, 98 KM. Rdza się nie czepia i jeździ, zawsze, praktycznie się nie psuje.
ile pali? Czy jest przerobiony na gaz?
@@annakurzawa555 Nie jest przerobiony na gaz. Dalej jeżdżę tym autem - wiernie służy, bez wiekszych napraw i awarii. Wymiłem - zapobiegawczo - miskę olejową - rdzewieją. Końcowy tłumik także wymieniłem. Na gaz nie przerabiałem bo stwierdziłem że spalanie nie wielkie. Spalanie średnie oceniam na 7 ltr/100 km. 80% j
@@electronicdecay3159 7 litrów to super, szkoda, ze benzyna taka droga. Jutro jadę zobaczyć 3 auta, w tym almerę z małym przebiegiem w super stanie. Jestem ciekawa tego auta, nie znam.. Ludzie kupują teraz te nowe, wymyslne auta, ale są tez fajne stare w bdb stanie.
1:00 samochód ma klasyczny kształt i stylizację, jak każdy nissan do 2002 r
Dokladnie pozniej przyszla era P12;-0
almera z 3 koła ? no chłopie to tam pewnie sama rdza siedzi od spodu! haha dobre almerki nawet teraz chodzą po 5koła a te z końca produkcji po dyche :)
bardzo dobre auto. ciekawe. Mam hatchbag z 2004 roku 1,5 90 KM. Co do blachy i lakieru - hmm - garażuję pod blokiem od 3 lat - jak na wiek auta i warunki garażowania to nie mogę powiedzieć że z blacharką jest tragedia. Nie jest źle. Moim zdaniem za 3-4 tys. złotych trudno kupić jakiś zadbany egzemplarz.
To pan posiada poliftowa wersje tam juz chyba poprawili blacharke-poliftowa wersje za 3tys sie nie kupi-tu sie zgadzam.Pozdrawiam
1,5 90KM jest wersją przedliftową.Polift miał 98km
@@Sebaviras zgadza się.
Do Almery producent zaleca olej 5W-30.
Lubisz Almere czy Primere wiecej?
Primera większa,nowoczesniejsza ale almera ladniejsza I zwinniejsza.
3 tys za kupe rdzy. Gratuluje!
Mialam jako pierwsze auto. Rdza szalała, skończył na złomie po wypadku.
To prawda blacharsko te auta sa slabe niestety-szkoda autka ze skonczylo na zlomie, ale wazne ze tobie nic sie nie stalo;-)
Ty sie nie zgodze bo mam Almere z 2001r. Samochod kupilem w 2011r w Holandii gdzie dosc dlugi czas stal na dworze. Jezdze nim od 3 lat i tez w Polsce stoi na dworze. Rdzy nie ma wogole, ale jak kto dba tak ma. Almery do 2001r byly skladane w Japonii i mozna latwo sie dowiedziec tego. Nr VIN zaczynajsce sie na JN sa z Japoni wlasnie. Te egzemplarze sa godne polecenia, reszta poliftowa juz wedlug mnie nie. Widac reke Renault.
motyff x mam rok 2003 a ta je uz made in GB
Kolega ma tez 2003. Plus ze czesci sa tanie :D bo ja za klocki hamulcowe na tyl musialem wydac 130 zl, a kolega 60 :(
motyff x me stala 30000 kc. Neni draha. Ale dily nejsou levne.
3 schowek to popielniczka
XD
Popiół też sie chowa.
golf z tych lat je... nudo i komuno innej marki nie chce z nissanem od 2000 roku mam za sobo wszystke wersje primery źadna nie paliła oleju
Primera w szczegolnosci te starsze jak P10 i P11 slyna z niezawodnosci-bardzo wytrzymale auta.
Wiola Kępkowska
Golf jest bez rdzy.
Mam jednu, dobry auto, ale 1.5 je pekne pomala. I have one.. Great car but 1.5 is fuckin* slow.
Mam 1.8 almere i pali olej jak benzynę
Heheh dziekuje za komentarz;0
Co zrobić żeby nie jarała tyle oleju
Jezu jak one gniją na maksa. Progi, nadkola i zwłaszcza kielichy. Miałem ostatnio okazją kupić takiego, od skurwiela, Kielichów nie było praktycznie, dziury wielkości dłoni!
Odradzam kupowanie tego pruchna nad pruchna! Kurwa stal topiona z plastikiem w hutach Japońskich, gnije w pizdu w oczach. Wszelkie Koreańce czy Japońce to gówno nad gówna. Silniki to może mają dobre, ale blachy to kurwa Tico ma lepsze. Piszę żeby jakaś suka nie złapała frajera wciskając mu ten szajs. Zdrowego to kupisz, jak właściciel spał z nim w łóżku pod kołdrą.
Dzieki za komenta...Ten blotniki z przodu to masakra tak zezarte.Kielichy akurat byly tutaj zdrowe.Natomiast bylem swiadkiem zgnitej almery na wylot...
Alfa romeo dziuleta