ZBITE TERRARIUM i coś na ukojenie nerwów
HTML-код
- Опубликовано: 3 окт 2024
- Zapraszam na odcinek, w którym opowiadam o strasznie przykrej sytuacji, która spotkała mnie w weekend.
Na ukojenie nerwów pokazuję trochę roślin.
Zachęcam do wspierania kanału na Patronite:
patronite.pl/M...
Rozstałam się z partnerem, myślałam że zabieranie rzeczy (w tym roślin)odbędzie się pokojowo… „pomógł” pakując niektóre do koszyka. Poupychane tak, że część była połamana, kilka leżących na boku/do góry nogami, przygniecione innymi. Brzmi źle? Był grudzień, jakieś 2 stopnie, nie mogłam ich zabezpieczyć przed mrozem - sporo nie przeżyło maratonu jakim było wyniesienie ich z mieszkania na dwór, ogarnięcie wszystkiego w aucie a po przydługiej trasie kolejnego wyniesienia na dwor i do domu. Taka tam szczęśliwa historyjka🙃
O nieeeee😩😩😩 jak tak można🥺😱
Współczuję ogromnie! Pozdro
Jeżeli były to jakieś kolekcjonerskie rośliny, warte nieco więcej niż ppp z biedry, czy nie można by pofatygować się i dochodzić swoich praw, jakieś odszkodowanie pieniężne? Chodzi mi o dokonanie szkód, zniszczenia mienia na większą kwotę? Taka myśl
🥺🥺🥺
Marku, ale wiesz, że szkło to się tłucze na szczęście? SZCZĘŚCIE. I tej wersji się trzymamy!
Donosów nie będzie. Dzieci, zwierzęta, współlokatorzy - to sama radość
🤣😉💪🏻💚
Też tak słyszałam szkło na szczęście a lustro nieszczęście.😅
Moj syn jak się zdenerwuje to bije palmę po liściach 🙈 cieszę się że tylko palmę sobie upatrzył a nie jakąś drogą roślinę 🤭 a mam jeszcze taką historie jak mój labrador był szczeniaczkiem i dopiero do nas trafił. Wszyscy gdzieś musieli wyjść i została sama w domu. Wróciłam pierwsza i myślałam że ktoś się włamał do mieszkania 🙉 wszystko co można było przewrócić to leżało na ziemi, poduszki, pluszaki porozrywane a ich środek był wszędzie. Taki wysoki kwietnik rozporowy przewrócony. Rośliny połamane, ziemia wszędzie.... a w tym wszystkim bardzo z siebie zadowolona leżała ona 😳 do dzisiaj nie wiem jak taki mały pies mógł zrobić to wszystko 😂
O matko😱😩😅🤣😜
@ niestety albo stety , takie są skutki jak się posiada pieska lub kotka😂😜.Mój kot kiedyś chyba udawal małpę bo po obrywał firanki i sztormy🤭 kiedy został sam .Z bardzo się wczuł w rolę 🤪🤣
Marku, rzeczywiście mogło być gorzej-mogło się stłuc akwarium... Nie dość, że rybki kaput, to jeszcze powódź w chacie...
Ostatnio zbierałam paprochy z parapetu odkurzacze, gibnęłam się i wciągnęłam rurą najmłodszy i najdorodniejszy liść mojej Alokazji. Serio, miałam ochotę sama sobie w głupi łeb przyłożyć!
Brzmi znajomo 🤣🤦♀️
😱😜🤣💚
🙈🙈🙈 niby zabawne ale wyobrażam sobie ten wk...😖
Marku nie martw się, mam syna z autyzmem i spodobało mu się sprzątanie, jak nie miał co to zrzucał mi hoye z szafy żeby miał co sprzątać. Innym razem bawił się w piłowanie zabawkowa piła i sukulenty łatwo się poddawały, zostawił kikut i wszystkie liście na nowo udało się ukorzenić i rozdać. Innym razem nożyczkami mi poobcinal hobbita tylko że nie całe liście tylko w połowie. ✂️, 🪚 i hoya schowana.
Ślicznie ci zaczęły rosnąć🌱❤️💚
Ojaaa no to rzeczywiście trzeba mieć anielską cierpliwość, choć sam też nieźle potrafiłem odwalić jako dzieciak😅😜💚 dzięki za komentarz💚
Miałam kiedyś żywe kamienie. Mój pies wykopał je i w ich miejsce zakopał swoje smakołyki.
Hahaha onieee😱😅🤣😜😩
Tak z dziećmi jest gorzej ,pies robi to niechcący a dzieci z premedytacją
😅🤣💚😜👍🏻
Przeglądam OLX od kilku godzin i nie widzę w Gdańsku żadnej ofert oddam dwa psy i kota natychmiast ;D. Bo ja bym brał, dwa corgi mam do tego dwa charty to by była mieszanka. PS. Psiarze tak mają, że w jednej chwili kochają te mordki a w drugiej oczami wyobraźni wyobrażają, sobie jak duszą je gołymi rękoma ;).
Hahahahahahhaahaha
Pampucha oddać?😆 A kto by tak świetnie pozował?
Cóż, współczuję...
Może się uda naprawić kupując nowe ścianki szklane u szklarza 🤔🌱?
Miałam papirusa 5 letniego wysokiego 160cm a mój kochany synek miał wtedy 10 lat i był niejadkiem wpadł na pomysł aby schować wędlinę pod doniczkę,ale syna nikomu nie oddałam 😃💚
😱🤣🤣🤣💪🏻💚
Życie jest pełne niespodzianek, szkoda tylko, że tych paskudnych jest dużo więcej, pozdrawiam 🌸
🤣💚😜
Aj Marku trzymajmy się tego, że to szkło się zbiło się na SZCZĘŚCiE i cieszmy się, że żaden odłamek szkłaa nie wylądował w łapce. Super, ze dla balansu pokazałeś przyrosty, które Cię ciesza. Ja dzieci nie mam narazie ze zwierząt tylko żółwie, który owszem bardzo by chciał się "zająć" moimi roślinami ale nie ma do nich dostępu. Więc jak coś złego się dzieje to tylko z mojej winy i mojego roztrzepania. Mogę powiedzieć historie jakim ja byłam "szkodnikiem" :😅 Otóż jak miałam 6 lat wpadłam na pomysł, żeby zrobić mamie bukiecik z kwitnącej hoyi carnosy i poobcinałam WSZYSTKIE kwiatuszki z szypułkami😆 Mama jak nietrudno się domyślec nie doceniła prezentu i krzyczała coś o tym, że hoya zakwitła pierwszy raz😆i jak się później okazało ostatni🙃
Ps uwielbiam ASMR Pampucha do mikrofonu, proszę o więcej
😁😁😁 ale historia. Człowiek rozumie dopiero teraz te emocje 😁
Wow ale zbrodnia🤣😩😜
Dzisiaj kot znowu wywrócił mi trzy kubki z kwiatkami. Awokado połamane a na hoji heuschkelianie zostały dwa liście.
BTW. Mam do sprzedania piękną brązową futrzaną czapkę na zimę. Sprzedam tanio.
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣💚💚💚
Przykro mi, ale to tylko szyba i tak proszę myśleć. Najważniejsze,że Bonie się nic nie stało i roślinki są całe. Szyba jest do odkupienia,kwiatki jakby nie patrzeć też, a zwierzęta to rodzina nawet jak niechcący psocą to się kocha - dobrze ,że jest cała bo na pewno się wystraszyła.
Siedzialy jak trusie w sypialni do wieczora🤣
Bona musiała się najeść strachu a miało być tak radośnie. Pal licho szybę z terrarium Marku...wina🍷 żal❗🤣😉
🤣🤣🤣🤣
Kuuuule, tak bardzo wyczekane terraium🙈🙈🙈🙈🙈 bardzo współczuję😔😔😔 Mi dla pocieszenie w tym roku padła wieloletnia cytryna a dwie pozostałe ledwo przeżyły moją nieobecnosc. Wyjezdzając na urlop przestawiłam kilka roślin do chłodniejszego pomieszczenia chociaż z południowym oknem. Były to przepięknie w tym czasie kwitnące cytryny z gęstwiną lisci. Pachniało kwiatami w całym domu...Niestety w czasie mojej nieobecnosci zostaly przelane a zmiana lokalizacji była takim stresem ze zrzuciły niemal wszystkie liscie i wszystkie kwiaty. Jednej nie udalo sie uratowac, dwie pozostałe po miesiącu wypuszczają nieliczne liscie.Wyglądają jak gołe rózgi z paroma listkami🙈🙈🙈 a zwykle o tej porze i po takim kwitnieniu mialy juz mnóstwo małych owoców - okropność😪. Łączę się z Tobą w bólu 💚💚💚
Ojej, współczuję🥺
to wina gości nie psów :D trzeba było nie przychodzić wcześniej :P
Noooo😅
Przykra sprawa z tą szybą, ale nie ma tego złego... 🕷pająk ma teraz szeroko otwarte "drzwi" do wyjścia 😉 Tylko spiesz się, by nie przyprowadził kumpli 🙊
Jeśli zaś chodzi o porażki u mnie, to wiadomo, jako janusz ogrodnictwa, sam jestem częstą ich przyczyną. Chociaż mój ładnie wyrośnięty grubosz sam dwukrotnie nie zeskoczył z komódki 🙈 By nie zastanawiać się, czy "do trzech razy sztuka" w tym przypadku będzie oznaczać, że teraz już będzie spokojnie stał, czy raczej spadnie znowu i połamie się na amen, znalazłem mu nowy dom, w którym koty nie mają pasji ogrodniczych 😉🍀
P.S. Rośliny jak zwykle fantastyczne! 🙂
Janusz ogrodnictwa🤣😜💪🏻🤣💚
Przykro mi, ze terrarium się uszkodziło,ale to tylko rzecz można dokupić szybę.Najważniejsze ze nikomu nic się nie stało.W sprawie ogłoszenia to chętnie przyjmę Pampuszka - będzie miał siostrę ,brata ,dom z ogrodem i dwie kochające mamy 😅 hoye piękne.Najbardziej podoba mi się Caudata Gold -taka militarna😍
🤣💚😜💪🏻
Ja Marku jestem w szoku.
Przestawiasz te swoje hoje i macasz... i rosną. Moje obrażają się przy najmniejszym dotyku. Więc nawet podlewając ich nie dotykam 😅
Pozdrowienia na zielono, Monika.
Nie można się cackać🤣 no może z kilkoma się szczypię😜 ale bez przesady😜
@ najważniejsze że działa na nie Twoja magia 💚
Witam , piękne hoje ,bardzo mi przykro że zdarzył się taki wypadek !! Niech Pan nie oddaje piesków!! Panie Marku!! to tylko szyba a pieski się cieszyły z gości!! można wstawić nową szybę do akwarium?? u mnie koty zrzucały 3 razy kwiatka i tyleż razy był sadzony z powrotem do doniczki!! to tylko rośliny !! chociaż wiem że drogie!! ale zwierzęta to radości nie ważne jak bardzo dokuczają!! uszy do góry!! pozdrawiam cieplutko PS.hoja kerii puściła korzonki w keramzycie
Dzięki; no przecież żartowałem🤣
Marku oglądam tylko Ciebie jako podcastera który zajmuje się kwiatami🌿❣.(może to będzie jakaś pociecha bo z wielu wybrałam tylko Ciebie)🙂Jesteś moim "rodzynkiem" 😂 Bardzo lubię oglądać te filmiki i odpowiada mi styl w jakim są prowadzone👌 Jestem jedną z nowszych widzek bo oglądam Cię od około trzech miesięcy. Nigdy nie pisałam ,ale wydarzenie z tą szybą jakoś mnie poruszyło...Przykra sytuacja , ale z drugiej strony dobrze że nic się nie stało Bonie❣Wierna widzka pozdrawia serdecznie Ciebie i Władka oraz zwierzaki🐕🐈(skradły moje serce ❤) ! Poproszę więcej filmików z nimi😉
Dzięki💚 jak coś, to WłOdek😉 no jasne, ona nie uderzyła w terrarium, użyła fo tego pośrednika w formie stojaka lampy😅😩😅
Mąż przypalił mi świeczką fikusa lirolistnego, tak się obraził (fikus) że padł zupełnie.
Onieee😱😩😥
Na mojej liliowo-pelargoniowej dżungli balkonowej administracja zaordynowała remont w lipcu, akurat w czasie kwitnienia. Musiałam wszystko pozabierać z balkonu: kilka wielkich skrzyń drewnianych i korytek balkonowych. W mieszkaniu szlag wszystko trafił w ekspresowym tempie.
Ojej😩😩😩
Kupiłam nasiona hoi papaschonii, wzeszły wszystkie 3 szt. po jakimś czasie 2 padły, na szczęście ta jedna sadzoneczka ślicznie rosła, wypuściła właściwe liście i wtedy moja kotka zeżarła jej stożek wzrostu.
Odrośnie uff🤣 ale współczuję
Nie ma jak koty w domy🤣🤣🤣 mój od niedawna przestał podżerać mi rośliny
Oj tam oj tam, gdzie się tłucze i leje tam się dobrze dzieje 😀😜🍀🍀
🤣🤣🤣💪🏻
Pamiętam z dzieciństwa fikusa był bardzo duży ale zaczęła ubywać mu Ziemia z doniczki nikt nie wiedział jak,czemu,gdzie jest? Nie mieliśmy żadnych zwierząt ale był mój starszy brat😆. Który tą ziemię zjadał .🤣😂🤣
Coooo😱🤣😜🤣🤣🤣
Też jako maluch zjadałam ziemię z doniczek 🙈🤣 Ba, nawet raz pod opieką babci, która gotowała obiad, najadłam się...węgla z węglarki przy piecu 😨😂🙈 To był mój ostatni posiłek na ponad tydzień, tak zdarłam wnętrze jamy ustnej i dziąseł 😑,że opuchlizna i rany zeszły znacznie później 🙈
Oj tam. Taka Szyba. Wina szkoda.
🤣🤣🤣
Marku przyroda i życie nie lubią jednostajności.Taki problem jaki zaistniał to nie tragedia.Gdybyś miał do wyboru szyba z terrarium a szyba z akwarium..... co byś wybrał????Ja sobie zawsze zadaję takie pytanie i emocje maleją ,z resztą podobnie rozmawiam z pacjentami kiedy wyolbrzymiają problem ,co by było gdyby mieli wybór ???
Samo życie na klatę trzeba przyjąć wszystko.Ale monstera którą chciałam kupić po cenie złomu zjawiskowa ,pozostałe fajne.Pozdrawia zielonomaniaczka👍🏼🤗🙂
Hej, jasne, tylko czemu musieć coś wybierać😅 Ta sytuacja mnie totalnie zdołowała, bo to była koronacja 2 dni nieporozumień i nerwów związanych z tym odbiorem, gdzie ja dostosowywalem dwukrotnie plany, rezygnując z pracy albo innych rzeczy, które chciałem robić, próbowałem zminimalizować zagrożenia, no a finalnie przez niefrasobliwość i przypadek wszystko i tak zdało się na nic🙃 Teraz już minęło kilka dni i frustracja mi zeszła, dlatego nagrałem już o tym odcinek, by się wygadać i zamknąć temat
Ja sobie kupiłem Kalanchoe, bo mam południowy parapet i skwar w swojej części mieszkania. Jak się okazuje sukulenty bardzo smakują moim koszatniczkom. Krótko mówiąc mam teraz nowoczesną rzeźbę 😂
Onieee🤣 a ja mam na palcu blizne po koszatniczce, która mnie ugryzla do stawu aż. Koszatniczki brata (polzdziczale dorosłe ze sklepu) uciekły mu z klatki pod szafkę w łazience i bał się ich wyjąć, a musiał🤣 bał się, bo jedna czasem gryzła😥😱🤣
Może szyba odrośnie 🤣
🤣🤣🤣
Marku, ciesz się, że nikomu nic się nie stało. Szybę się wymieni, to tylko kawałek szkła. Dobrze, że nikt nie ucierpiał i się nie pokaleczył. I tak, z dziećmi jest jak ze zwierzakami, jeśli nie gorzej. Mój syn w wieku 6 lat ściągnął sobie na głowę doniczkę z epipremnum. Doniczka stała na półce pod sufitem i zwisały z niej długie pędy - za jeden pociągnął jak za lianę. Doniczka spadła, rozbiła mu się na głowie, odłamki przecięły skórę. Krew, płacz, w ranie na głowie ziemia i odłamki doniczki, zamiast spokojnego sobotniego wieczoru wizyta na SOR, czyszczenie rany i szycie. Ma na pamiątkę 2 blizny, na szczęście ukryte we włosach, a ja odtąd kupuję tylko doniczki plastikowe, a te nieliczne ceramiczne, które jeszcze mam, stoją nie wyżej niż poziom parapetu. Nigdy nie da się uniknąć na 100% jakichś zdarzeń, nawet jeśli większość starasz się przewidzieć i im zapobiec, można najwyżej wyciągnąć wnioski na przyszłość.
O matko! Ale historia z dreszczykiem😩 ale oczami wyobraźni już widzę w głowie dziecka chęć bycia Tarzanem na tych lianach🤣 sam bym próbował😅
Dzięki za komentarz💚
Cześć! Oszalałam na punkcie Pampucha! Świetny jest! P.S. dobrze, że rośliny się nie połamały.
💚💚💚
💚
💚
Szkoda zbitej szyby ale Dobrze że Bonie nic się nie stało ani że to nie akwarium 🙄
💪🏻😉💚
Rozbite szkło zwiastuje szczęście 😉👍
Oby🤣
No pobite gary jak to przy weekendzie 🤣
🤣🤣🤣
Ja u szklarza zamawiałam półki do regału bo kurier potłukł to jeszcze w ten sam dzień były do odbioru i wcale nie tak drogo, także raz dwa sobie dorobisz nową szybę. :)
Jasne, oby tak było💚
No to jakis horror byl :( i az przykro chocby sluchac, ale zawsze jest ALE .... ale akwarium całe ... matkobosko .... slabe wsparcie oferuję, ale (!) kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma cokolwiek innego ten ryzykuje. Żarty zartami, ale ogromnie mi przykro Marku
Hahahah 😅 dzięki💚
Na początek hem na pocieszenie chcę powiedzieć, że podczas filmu obejrzałam cały bloczek reklamowy, po drugie 23.06. w Biedronce będzie do kupienia Pink Princess w doniczce 11cm za 21,99zł 🤣 a co do nieszczęść sama mam w domu 3koty i jaszczurke i po tylu latach już wiem co gdzie mniej więcej może stać, bo niejedna doniczka z ziemią lądowała na podłodze. Kiedyś jeden z większych kotów 11kg wskoczył na mniejsze terrarium w którym szczęśliwie były tylko świerszcze i w momencie jak mnie zobaczył (dobrze wiedział, że tam nie może wchodzić) zeskakując odepchał je tylnimi skokami, łapami czy co to wielkie ma tak że tylna ściana terrarium uderzyła w ściane i pękła😓
Ojaaaaa😩 ale przypał😅🤣💚 dzięki💚💚💚
@ Zapomniałam dodać, że mam syna, ale w tym zwierzęcym zakątku to anioł 😅 raz jedyny opuszczając roletę niechcący strącił jednego kaktusa tak niefortunnie, że cała ziemia z niego poleciała na podłogę (mały pikuś) i gałkę od kaloryfera 😬 co ja się nie oodkurzałam, a gałka dalej zacina i chrzęści jak się ją przekręca, ale to będę się martwić jesienią żeby ją zdemontować i porządniej wyczyścić 😅
Hahaha no to nieduże straty😜
Marku a może zamienić tą zbitą szybę poliwęglanem.
Poliweglan to nieporozumienie do mycia, no i drapie sie😩
Zamów szkło wymierzonej szklarza👍😊🌱. Będzie ok.👍
Przykro mi :( ale jestem absolutnie zakochany w twoich hojach! Cudowne 🌿
😜😅💚
A mi przydarzył się remont. Przy przestawianiu roślin by jakoś upchnąć je w miarę bezpiecznym miejscu styknęłam liścia melanochrysum z żółtym lepem w doniczce innej rośliny :/ Więc to pierwsza strata, a później z racji ciąży zostawiłam męża samego w domu i pojechałam do rodziców, a on ogarniał pokój który miał zostać odremontowany. Niestety trwało to dłużej niż w założeniach i kilka z moich alokacji się przesuszyło. Młody Sarian stracił wszystkie liście i wygląda jakby miał nie odbić. :/ Małe dragon scale i silver dragon są potworkami z poskręcanymi liśćmi i poprzyduszanymi końcówkami. Yukatany Princess zaś postanowiły puścić na mega długich łodygach mikro liście. A moja duma brancifolia, która jest podwójną sadzonką i miała w silniejszej już 5 liści, a w słabszej 4, zasuszyła po 3 liście. I te liście co zostały są w plamach, które zwiastują dalsze zasuszanie. Ale na pocieszenie to to, że z tej słabszej idzie nowy liść, a ta co została z 2 liśćmi na młodszym zdaje się nie mieć plam. No i są takie rośliny jak wenti, co jest chyba żelazna, i wypuszcza liścia za liściem. Mam ją z rok, a ma pień o średnicy 6-7 cm i zrodziła już drugą co ma już z jakieś 2-3 cm pieniek, a teraz wychodzi trzecia sadzonka.
Skoro ciąża i małe dziecko niebawem, to lepiej skupić się na tych żelaznych roślinach, bo inne rzeczy będą Ci dość ryły banię i lęki o niepodlanie jeden dzień za długo są ostatnią potrzebną rzeczą w tej chwili😜 potem sobie odkupisz 😉
Od dawna marzyłam o Anthurium Clarinervium. Nadarzyła się okazja w ZP, bo duże były 50 zeta mniej. Poprosiłam o najładniejszą roślinę i przysłali mi dwupedową 🤩, która kwitła 🌸. Postawiłam ją na stole w kuchni w celu izolacji i następnego dnia poszłam do pracy, a po powrocie okazało się, że jeden z moich pomiotów (czasem zwany kotem) odgryzł je 😟☹️😰😱
Onieee😩😅🥺
Przed pandemią w lutym przygarnęliśmy małego kotka w strasznym stanie ( różne iżyjątka😱 w futrze, po kąpaniu zmienił kolor, długo by opowiadać). W pierwszym tygodniu pobytu zwalił mi 2 największe, kwitnące storczyki z parapetu😭, które oczywiście się połamały. Teraz jest grzeczną przytulanką dla całej rodzinki ❣️Daje nam mnóstwo radości w tych dziwnych czasach. Jest najukochańszy 🥰🥰🥰 i nie oddam go nikomu🤪
💚💚💚💪🏻
Ja mam dwa psy i trzy koty. Jedna kicia kocha moje kwiaty podgryzać a nawet zjadać 😅 Niszczyciel mały ♥️Ale mam też parę kwiatów których nie rusza 😁
Całe szczęście! Bo wiele jest szkodliwycb🥺
3:50 z dziećmi też, nie polecam 😜 mój szkodnik kiedyś zrzucał doniczki z parapetu, ale już mu na szczęście przeszło.
😅💚
Masakra, szyba z terrarium?? Jeszcze by człowiek ukoił nerwy łykiem wina, to jeszcze wino poszło 🙈😲😅 Dobrze, że się Wam nic nie stało, mogło zawsze być gorzej...Ja w piątek 13-tego w drodze do pracy zaliczyłam nagłą awarię auta, szybko zorganizowana laweta zawiozła moją Żabę do najbliższego warsztatu. Awaria okazała się na tyle rozległa, że koszt naprawy przekroczyłby a z kilkukrotnie wartosc auta. A przyczyną był...mały wężyk...i poszło jak domino. Auto moje kochane poszło na żyletki 😔 Czeka mnie zakup nowego. Ale dzielnie mi towarzyszyło w każdej roślinnej wyprawie, a ile nim przewoziłam roślin i jakiej wielkości, to szok 😂 Trzymajcie się z Włodkiem i ferajną, oby udało sie zorganizować szklarza 🌿🌿🌿
O matko😩😩😩ale szkoda🥺 współczuję😥
Kiedyś poprosiłam koleżankę o opiekę nad kotem i podlaniem kapką wody 1x roślinek poza kaktusami. Jak wróciłam, to oczywiście wszystko było poprzelewane, włącznie z kaktusami, musiałam wyjąć z doniczek i podsuszyć na balkonie.... ale niestety moich oplątw, które sobie stały w wodzie zanurzone jak cięte kwiaty nie uratowałam. :(
Ojej😱🥺😩
Masakra. To ja przez głupotę urwałam nowy rozwijający się listek philodendrona melanochrysum, malutka sadzonka, pierwsze listki, tak się dziwnie wykręcił, że chciałam pomóc a zamiast tego zaszkodziłam. 🥹🥹 Musze sobie oczy zakleić, żeby na te nowe listki roślin nie patrzeć, bo mnie korci za mocno. A jak widać zły dotyk boli całe życie. 😂😂 Tak na inny temat jakiego nawozu/pożywki używasz do hydroponiki? Czy będzie jakiś odcinek testowania dedykowanych produktów?
Heheheh zly dotyk🤣 niedawno o tym mowilem. Uzywam glownie plagron hydro
Współczuję 🙂. Szkoda stluczonej szyby. Naprawa terrarium to koszt i wysiłek organizacyjny. Dacie radę 👍👍👍🌴🌷🎋🥀
💚💚💚💚🥰dzięki
Mi 2 lata temu w dzień przed lanym poniedziałkiem pierdol. Akwarium 200l a błąd taki że nie zostało wypoziomowane . Więc miałam zalane panele łóżko pół pokoju , siebie . Szkoda słów
O matko😫
Marku współczuję straty ,wiem o czym mówisz ja mam dwa psy i dwa koty 4 terraria i dwa akwaria no i 250 roślin ... Kiedy zaczynają się ganiać po mieszkaniu to tylko trzymam się za głowę co tym razem poleci 😭😤
😜💚💚💚
Bardzo mi przykro, wniosek jest jeden potrzebujecie domu z większą ilością pomieszczeń 😉
Do przechowywania mebli dla rodziny xD
@ w sumie to myślałam o psach i nowych rośliach 😀
Mam manie dużych donic. W salonie przed oknem stoi całe skupisko - kilka dużych i na tym poustawiane mniejsze i średnie (ustawiania na pół dnia). Nie da się tam umyć podłogi aktualnie, bo nie mogę nosić ciężkich rzeczy. Mój Kochany uzupełnił wodę w nawilżaczu (poj. 5l), włączył, zostawił i poszliśmy na spacer. Po godzinie okazało się, że w pokoju jest mgła, a całe pięć litrów wody rozlało się po panelach,pod donice i pod regał obok 😂
Ojaaaa😅🤣😩
pampuszeg
😜💚
hihihihih juz widze jak oddajesz psy-szkody przez koty i psa mam tez dosc czesto.Potluczone,polamane ale i tak sie leci sprawdzac czy winowajca jest caly.Nasze ukochane paskudniki.
💚💚💚
Zabijałeś pająka??? 🤣
Nie😜
Pampuch!!!🤗😍😗🙃.......Taka strata!!!...Zbita butelka z winem😱🥺😭.😂😅.....a tak na poważnie to współczuję bardzo,ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało! 🤗😊Marku, czy to prawda, że kwiatów hoji nie usuwa się jak przekwitną? 🤔
One same odpadają z szypułki, której nie wolno urywać
Przykro mi, ale zwierzaki są kochane. Mam dwa koty i roślinki często cierpią, tak to jest 😉
💚💚💚
zimą, miałam pożyczonego kota na miesiąc. TO się wydarzyło pod moją nieobecność, ale raczej jestem w stanie odtworzyć przebieg tej tragedii: kot przestraszył się rumby, wskoczył na dwuletnią, dorodną monsterę, przewrócił ją z doniczką co zablokowało rumbę, która przez jakieś 2h (czas pracy akumulatora) rozjeżdżała moją monsterę - jeżdżąc między ścianą a doniczką.....
U nas niewolnica wciągnęła korzeń powietrzny monstery, która stała na szczycie metalowego regału z kwiatami. W efekcie cały regał się wywrócił, doniczki potłukły, monstera połamała😜😉😅 ale współczuję sprzątania😜
o rany! na rany Ch.!
Dobrze ze psu sie nic nie wbilo🙄, bo to by bylo dopiero...juz mialam taka sytuacje ze swoim psem na spacerze, z przecieta opuszka... Masakra, wygladalo jak rzez...a pozniej pilnuj psa zeby nie gryzl tego opatrunku🤯 Takze nie ma tego zlego... Szybe sie kupi, pajak zdarzy sie ulotnic w inne miejsce, i nie bedziesz sie o pajeczyny ocieral 🤭
Moje psy mialy juz wszstko rozcięte, rozdarte i pazury urwane, tak to jest z chartami🤣
@ OMG 🤣😱🤯, chyba bym nie chciala tego widziec 🤭
Masz może Adiantum radianum?
To jest najpiękniejszy kwiat doniczkowy ever!!! 🙂😎
Nie mam 😅 taka paprota jakby?
@ paprotka, po prostu cudo 😍
Syn chciał wspiąć sie na szafkę ( lekka , wąska, taka na buty ), ktora stoi w przedpokoju. Sa na niej kosze z owocami i byl moj kochany
, piekny, gesty Oxalis 😥 Szafka oczywiście poleciala, syn miał guza. oczywiście donica byla w kawalkach, tak jak i szczawik 🙈 Minęło prawie dwa lata od wypadku a on dalej obrazony. wypuszcza po kilka wypierdkow i po jakimś czasie wszystkie zasusza 😢 A był taki dorodny 😭😭😭😭😭
Ojej😩😩😩 takie szafki trzeba koniecznie przykręcać do ściany🥺
Szkoda szyby, ale dobrze że się pieskowi nic nie stało :)
Jasne😉
Przykro mi z powodu terrarium.
Ale mam pytanie w zupełnie innym temacie. Też jestem łysy ale u Ciebie nigdy nie widziałem żeby cokolwiek odrastalo a widziałem większość odcinków. Golisz się przed każdym odcinkiem, zawsze codziennie czy jak? Maszynka elektryczna czy na mokro? Mocno szanuję tak zadbana łysinkę, i pozdrawiam :D
Hahahha chciałbym, czasem jednak mam bardziej odrośnięte włosy😜 ale jestem ciemnym blondynem, to trochę mniej widać. Niestety, nie potrafię wypracować takiego codziennego golenia rano, chyba dlatego mam też brodę🤣 no ale golę łeb, gdy już czuję potrzebę😜
@ no to piątka bo mam to samo :D. Pozdrawiam :)
🤣🤣🤣 no prosze ile wiedzy nawet w komentarzach👍
Trzymaj się tam jakoś 🙈
💚👍🏻💪🏻
💚
💚
Mam mnóstwo takich historii, stłuczone dno terarrium i wylanie się z niego 3 wiader wody na komode i podłogę, podczas przenosin w inne miejsce. Woda była wszędzie. Zniszczenia spore. Tak że ciesz się że to tylko przednia szyba A nie całość. ( wina męża! Nie słuchał mnie jak mówiłam żeby wodę zlać. To było za ciężkie i nie wytrzymało. 3 wiadra wody , lawa kamienie, torf. )
O matkooooo🥺😩😱
Dzięki za komentarz💚
Marku, Pampuch to jakiej rasy kot?
Brytyjski długowlosy😉
Rozbita szyba to nie dramat!!! Proszę nie używaj takich słów bo sam się nakręcasz i wpadasz w dołek. Masz tyle sukcesów 🌱że taki wypadek nie może cię tak dołować. A szybę wstawisz i będzie ok.🙋
Hej, dla mnie to jest duży kłopot, nie mam nigdzie blisko szklarza, wbiłem sobie szkło w nogę tuż po tym wypadku, bo rozprysnęło się po całym domu, uszkodziło mi rośliny i naraziło na koszty. Dla mnie to problem, jednak dzięki za dobre słowa💚💚💚
Moi zaprzyjaźnieni sąsiedzi ugotowali mi akwarium. Było około 50 litrowe, więc przed wyjazdem na wakacje przeniosłam je do nich. Niestety, nikt nie spoglądał na termometr. Było to bardzo dawno temu (gdy grzałka z termostatem była wręcz niedostępna☹️). Ehh... Nauczyło mnie to, żeby liczyć na siebie 🤔
O matko😱😱😱 miałem podobnie z ugotowanymi rybami w czasie wakacji, ja byłem nastolatkiem, grzałka się zepsuła i grzała za mocno😩
Widać, że hoje ukoiły nerwy 😀
😜💚
Rozumiem, że wino 🍷na ukojenie, aby przypadkiem Bony nie spakować...😜🌱
❤️
💚
Bedzie dobrze, mnie tez wino się rozbiło w sobotę, to była pechowa sobota, ale nowy tydzień i będzie lepiej.
Oby😜💚💪🏻
To niesamowicie ciekawe co opowiadasz z tym tluczeniem szkla 🤔w tym samym czasie u mnie w domu tez potluklo sie naczynie zaroodporne jednego dnia i sloik z ogorkami kolejnego dnia 🤔szklo wszedzie nawet w naszych stopach!Okropnosc!Niepamietam juz kiedy tak sie wszystko tluklo Mam nadzieje ze u Ciebie Marku nikt sie nie pokaleczyl 💚
😱😱😱
W tym roku mój geniusz mnie przerósł xD korzystając z pierwszych ciepłych dni wywaliłam kilka podejrzanych roslin na balkon i spsikałam przeciw lokatorom. zostały do wyschnięcia, przewietrzenia sie i schowałam jak zaczęło się ochładzać. następnego spadł śnieg :O i leżął kilka dni. podczas podlewania roślin cos mi nie pasuje. Gdzie ja znów przestawiłam syngonium maria... było na balkonie ;/ nawet potem troche pozyło ale w tym roku mam jakiś pomór na syngonium to i ono padło :(
Ojaaa ale masakra🤣🤣🤣
@ ponieważ mam Kielecki pomór syngonium, to dopóki hydroponika nie wskaże ze tak u mnie przeżyja, nie kupuje nowych syngonium, a Maria jest taka piękna
E tam syngonia🤣😜
Cos mi sie wydaje, ze zaraz jakis sluchacz zaproponuje pomoc z ta szyba🙃🙃
Hahaha 💚
No pobite gary jak to przy weekendzie 🤣
🤣🤣🤣💚
A awaria ogrzewania w domku pod nieobecności i w efekcie utrata 90% kolekcji która dopiero tworzyłam wydzielając skrzętnie ile mogę wydać na roślinki po utracie pracy i wychowywaniu samotnie syna się łapie? 🤣🤣🤣 Teraz się z tego śmieje, wtedy do śmiechu mi nie było, po mału kolekcje odbudowuje i cieszę się z tego co przeżyło. 😁 A co do zwierząt to 2 koty, pies i 8 latek w domu, wiec wiem o czym mówisz tylko zazwyczaj trudno dojść do tego które to akurat coś zmajstrowalo 🙈🤣
A bo nie dodalam, że było to w zimie w największe mrozy i temperatura w domku po powrocie wynosiła zawrotne 5°C więc cud że cokolwiek przeżyło 😋
O nie😩 ale masakra😱 współczuję😩
Mega smutne, ale chociaż i tak lepiej że terrarium niż akwarium. Bo byłoby więcej szkód.
Pampuszek jest taki kochany 😍😍😍
Jasne💚💚💚
"Na szczęście "
Oby😜💚
💚
💚💚💚
💚💚💚
💚💚💚
Przykro mi.
💚
Witaj przyjro mi man 3 Psy w domu 2 tygodnie temu weszlam po' pracy i jeden pies z radosci potràcil stojak szklany na ktorym stoi Monstera finale byl 😡
Onie😱🥺
@ niestety tak nie wspomne o innych ktore zostaly polamane 😁😁🌵🌿🍀🌱🌱