No Wasz duet Panowie jest the best na wedkarskim YT. Kultura, wiedza i praktyka. Kamil, musisz nagonić swoich widzów żeby tam do dziekana SGGW napisali na maila ze dr hab. Ogledzki popularyzuje wiedzę ichtiologiczna i należy się wyróżnienie. Pozdrawiam obu Panow. Powodzenia!
Super filmik. Myślę że pominięty został temat tlenu i słońca. Mam pomysł na następny film tarliska myśle że to jest klucz do rybnosci naszych wód, kiedyś wody były w dużo gorszym stanie chcemicznym a ryb było sporo. Pozdrawiam i dziękuję za filmy.
Tym bardziej że znakomite łowisko na południu Polski, jednym z nielicznych łowisk o głębokości nawet do 18 metrów, a karp się naturalnie wyciera, mowa o Dzierżnie dużym. Myślę że skład chemiczny wody ma duże znaczenie, warto zaznaczyć że ta woda zimą nie zamarza
ciekawa jest kwestia zmarnowanego tarła kiedy zimy są na raty np teraz kiedy mamy po 12-17 ryby szykują się do tarła bo myslą że to wiosna a tu jeszcze w lutym marcu może zima złapać.Czy ryby są naszykowane energetycznie na takie jakby dwie zimy w jednym sezonie-co ma miejsce przez ostatnie lata np na dolnym śląsku.
Jak zawsze ciekawe tematy poruszacie. Mnie zastanawia czy z małych rzek które wpadają do zalewów lub jezior, ryby gatunku płoć ,okoń , kleń itp spływają do tych większych akwenów na zimę czy zostają w rzekach . A jeżeli spływają to z jak długiego odcinka. Zastanawia mnie to od dłuższego czasu.
Pan Paweł ma w stu procentach rację. Łowiąc kiedyś na lodzie na starym wyrobisku po cegielni. Siedziałem od samego rana,dodam że łowiłem na spławik i miałem ze sobą mulaki i czerwone robaki. Wyniki mizerne, jakieś pojedyncze brania. Przyjechał kolega, wywiercił dziurę i prawie od razu zaczął łowić płoć za plocią,a ja dalej nic. Mówię do niego na co łowi,a on że na ciasto z kaszy mannej. Moje zdziwienie i szok. Dał mi kawałek i wreszcie ja zacząłem łowić, jakby odczarował tą rybę.Dodam jeszcze że na tamtym zbiorniku ryba bardzo dobrze brała właśnie na ciasto od wiosny do jesieni.Idac tym tropem pojechałem kiedyś na lód na jęzioro na którym doskonale sprawdzał się biały robak i łowiąc na białego wcale nie miałem gorszych wyników od wędkarzy którzy łowili na mulaki.Ryba też ma swoje przyzwyczajenia.
Na sam Wasz widok gęba się cieszy! Pozdrawiam i dziękuję za materiał ! Również dużo zdrowia w Nowym Roku i wytrwałości w tym co robicie. Chyle czoło przed wiedzą szanownego Pana Pawła i jego sposobem dzielenia się nia z innymi.
Pozdrawiam serdecznie. Generalnie z rybami jest tak jak Paweł opowiada czyli nie ma ścisłych reguł a ilość zmiennych jest ogromna. Oczywiście są pewne czynniki determinujące zachowania ryb takie jak temperatura czy natlenienie jednak wciąż trudno jednoznacznie przewidzieć jak zachowa się ryba. Od kilku lat łowię na pięknym moim ukochanym zbiorniku na podlasiu. Jako jeden z nielicznych wędkarzy bardzo często wyprawiam się na Leszcze, sezon na drapieżnika rozpoczynam we wrześniu a kończę w listopadzie, właściwie ograniczam się do szczupaka. Wyraźnie obserwuję jak zmienne są zachowania ryb i jak bardzo "gwałtowne". Piękne leszcze potrafię łowić na metrowej wodzie podczas gdy wielu wędkarzy nie jest w stanie złowić nic w wodzie charakterystycznej dla leszcza, czyli wodzie o twardym dnie i raczej głębokości większej niż 1 m. Tymczasem zauważyłem jak całe ławice leszczy wpływają w trzcinowiska latem. Nie jest to typowe dla tego gatunku latem. To potwierdza, że niezwykle ważna jest charakterystyka zbiornika, parametry wody, występująca roślinność i wiele innych..... Trzeba też mieć na uwadze możliwość adaptacji do pewnych warunków co bardzo fajnie obrazują okonie. Ich piękne pasy w wodach torfowych niemal zanikają co jest skutkiem adaptacji jak i warunków ekologicznych. Podobna adaptacja następuję w zachowaniu - chcę przez to powiedzieć, że ryba potrafi zmienić charakterystyczne dla danego gatunku zachowania np. związane z pobieraniem pokarmu. Zimowiska ryb kojarzą się z dużymi głębokościami i z pewnością w większości tak jest choć nie ma reguł ścisłych. Uważam, że każda woda wymaga naszej obserwacji i wielu dni, tygodni czy miesięcy aby przyjemnie łowić. Uczymy się nęcić, uczymy się miejscówek, uczymy się zachowań ryb. I to właśnie jest najpiękniejsze w wędkarstwie. Nigdy w 100% nie możemy przewidzieć zachowania ryb!! Każda kolejna wyprawa może być dla nas zaskoczeniem. Pozdrawiam wszystkich pasjonatów spędzania czasu nad wodą!!
W zeszłym roku złowiłem dwa klenie po 50 cm w starorzeczu. Nie mogłem w to uwierzyć. Jazie łowię tam regularnie, ale klenie to był szok. Starorzecze jest okresowo połączone z rzeką, ale jest głębokie z wodą dobrej jakości.
Bardzo ciekawy temat, a Rozmówcy jak zawsze trzymają poziom który wyróżnia tę serię meteriałów i cały kanał. W kontekście zimy i zimowania może Pan Paweł mógłby opowiedzieć szerzej o tym jak wygląda różnica pomiędzy żerowaniem poszczególnych gatunków w ciepłych a zimnych porach roku, tzn., jako, że metabolizm w zimnej wodzie zwalnia, trawienie trwa dłużej i ta sama ilość pokarmu wystarcza na dłużej, jakiego rzędu są to różnice? Biorąc pod lupę np. takiego pstrąga potokowego albo okonia w momentach ostrej zimy i w kontraście do temperatury wody bliskiej optimum dla każdego z tych gatunków. Serdeczne pozdrowienia!
Odcinek jak zwykle świetny! Chętnie posłuchałbym drugiej części, szczególnie o mniej popularnych gatunkach lub wyjątkowych pod tym względem (choć nie wiem czy są jakieś gatunki, które w jakiś inny czy też wyjątkowy sposób zimują). Myślę, że miętus, oraz gatunki ryb niewędkarskich takich jak różanka, babka, koza czy inne ślizy. Myślę, że zainteresowałoby to wszystkich widzów. Pozdrawiam
Kolejny świetny odcinek. Z Panem Pawlem powinien być przynajmniej 1 odcinek w miesiącu. To doskonała porcja wiedzy. Dziękuje i wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Jak ryby w zimę zimują to co robi miętus w lato który raczej jest aktywny w czasie zimowym,"letniuje"?😁 Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek z Panem Pawłem
Petarda odcinek na to czekałem chłopcy, a propos lina, z powodzeniem łowilem go z lodu w lutym na ochotkę,także potwierdzam zdanie experta, teoria i praktyka to nie to samo. Pozdrawiam serdecznie 💪
Jak zwykle świetny material. Mieszkam i łowie w Holandii gdzie zimy sa teraz podobne jak i w PL. Cala zime lowie w nocy sandacze na płyciznach. Okonie takie 40 i 50+ łowi sie najczęściej na spadach z 2 do max 6m (najskuteczniejsze twich z dlugimi pauzami i carolin rig z raczkiem)
Filmy z Panem Pawłem są najlepsze. Kopalnia wiedzy, to na czym mi najbardziej zależy. Zawsze oglądam. Oczywiście Kamil z Tobą również lubię odcinki :) Nurkuję i chciałbym wiedzieć gdzie dokładnie szukać ryb zimą. Robię filmiki ze swoją kamerką gopro. Interesuje mnie czy ryby mogą przebywać na 30 m? Bo właśnie na takim małym i głębokim jeziorze, często wchodzę do wody. Zaznaczam, że nurkuję tylko wtedy, kiedy nie ma pokrywy lodowej na zbiorniku. Gdzie wtedy szukać tych ryb?
Miło spotkać się z Wami w Nowym Roku! Oby przyniósł wszystko, co najlepsze - zdrowie i dalsze sukcesy wędkarskie i filmowe! Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Jak my uwielbiamy słuchać waszych dysput. U nas na jeziorze z tym zimowaniem ryb to też tak dziwnie i nieprzewidywalnie. Rzeczywiście zauważyłem, że czasami to jest kwestia kilku godzin jak ryby potrafią zareagować i się pojawić, a potem ukryć się na kilka tygodni. A teraz szukam tych okoni z brzegu, bo łodzią już pływać nie można, ale pusto.
Witam, jak to już tu zostało powiedziane nie raz: nareszcie. Tylko jak to zrobić żeby takie filmy jak Panów i np Pana Piskorskiego miały takie zasięgi jak te „za” i „przeciw”. Szkoda tych podziałów i kłótni. To jest kwintesencja wędkarskiej wiedzy i patrząc po komentarzach takie filmy łączą wędkarzy. Łapki dla zasięgu pod filmem i w komentarzach 😁 Pozdrawiam serdecznie
Pięknie ;) pomijając zimowanie ryb, mnie zawsze nachodzi taka myśl A mianowicie mówię np o sandaczach żeby złowić wpiąć nadajnik i zobaczyć jak żyją gdzie przemieszczają się jak bytują, to ciekawi mega ;) pozdrawiam
Jak zachowują się teraz drobne ryby np płocie w płytkim łowisku ok 1.5 m z spokojna woda na której zszedł lód? Czy drobnicy tej należałoby szukać przy brzegu gdzie jest pozostałość butwiejących roślin? Bardzo dziękuję za ten odcinek. Łowie 26 lat i jestem pełen podziwu dla pana wiedzy 🙂
Z moich obserwacji a oglądam ryby codziennie, większość ryb zimą nie chowa sie na dnie a wśród roślin, bo rośliny wydzielają ciepło. Okoń wręcz wciska się w zarośla i zasypia, można obok niego czymś poruszać a on i tak śpi i nie reaguje. Liny wogóle się nie pokazują, pewnie tak jak prowadzący powiedział, zakopują się w mule. Jesiotry leżą nieruchomo na dnie. Drobnica pływa i szuka pożywienia. Dziękuję za uwagę.
Jak zwykle super się słucha. Co do ciekawostek to takim wyjątkiem jest miętus który w przeciwieństwie do innych ryb w okresie jesiennym i zimowym żerują a latem przy bardzo dużych temperaturach zaprzestają zapadając właśnie w taki jak by letarg z tego co się dowiedziałem.
Nareszcie Film !!!!! Świetnie widzieć i słuchać tego duetu tej Wiedzy po prostu Mistrzostwo Świata 👍😊 Mam pytanko A Mianowicie Dlaczego Okoń na Pierwszym Lodzie bierze jak Szalony na Blystke gdzie po dwóch lub trzech tygodniach po prostu przestaje reagowac na Blystki Pozdrawiam Krzysztof
Być może dotyczy to młodych okoni, którzy przy pierwszym bodźcu zimna chca jeszcze dostarczyć swojemu organizmowi kalorii, jeszcze przed obniżeniem się bardziej temperatury kiedy już wpadają w tzw. letarg
Bardzo ciekawy temat, na który nie ukrywam czekałem. Co roku obserwuję podobne zachowanie ryb w grudniu i nie wiem z czego to wynika. Mówi się że ryba zimuje w dołkach lecz ja zaobserwowałem coś zupełnie innego. Gdy temteratura schodzi poniżej zera, a na wodzie pojawia się już pierwszy lód, ryba "znika". Nie widze jej na klasycznych miejscach (mówimy o głębszych częściach zaporówek) Koryta są puste, na blatach nie widzę ławic drobnicy czy leszczy. Gdzie one są? Nie wiem. Natomiast sumy gromadzą się w jednym miejscu (zaobserwowałem to na 3 wodach). Pływają całym stadem na przestrzeni 100m zarówno w toni jak i w dołkach. Pływam z echosondą live i mogę udestępnić zapisy do kolejnego materiału. Co ciekawe, w tym roku ryba wróciła na głębokie stanowiska po pociepleniu. Możliwe jest że "drzymała" na płyciznach?
1. czy jest sens jeździć na nocki, nad jezioro, zimą? 2. czy pellet, dumbells, kulki itd o zapachu np. ochotki są przez ryby postrzegane jako pokarm zwierzęcy czy roślinny? 3. Przy jakiej temperaturze wody, teoretycznie ryby takie jak karaś, lin, karp, węgorz powinny zacząć jako tako brać? 4. jeśli marzec będzie jako tako ciepły, to na rzece Noteć szukać ryby tam gdzie trochę wolniejszy jest nurt i np. woda głębsza czy może na płytszych odcinkach?
Kiedyś ileś lat temu gadali, że karpie w zimę w ogóle nie zbierają pokarmu i "zimują". W Niemczech w zbiorniku pożwirowym były robione badania gdzie wszystkie mity zostały obalone i to nie tylko jeśli chodzi o karpiem. Polecam zobaczyć kanał ifishman.
"Nieprzewidywalność ryb" - wędrując zimową porą ze spiningiem na rzece spotkałem wędkarza, który skutecznie łowił przyzwoite klenie w wodzie o szybkim nurcie, głębokości 1.2m. przy bardzo niskiej temperaturze wody na jarzębinę (metoda przepływanka, spławik) . Jarzębinę jak mówił specjalnie przygotowywał i łowi tak skutecznie każdej zimy. Dojrzałą jarzębinę zalewał cukrowym syropem w słoikach, które trzymał w spiżarni aż do późnej wiosny. Odn. ryb nie reagujących na różnice temperaturowe co z miętusem. Im zimniej tym aktywniejszy. Czy może zapada w letarg w lecie kiedy temperatura wody wysoka?
Temat jest dość prosty. Ryby są zwierzętami zmiennociepłymi. Do przeprowadzania czynności fizjologicznych potrzebują podnieść temperaturę ciała dlatego zawsze będą szukały tempatury wyższej. Jak jest mróz i woda zamarza to ryby są głębiej, bo temperatura jest tam wyższa i stabilna. Jak temperatura się podnosi ryby przenoszą się/szukaja tej temperatury wyższej. To dość prosta ocena, ale są jeszcze inne zmienne drobniejsze. Np jest tez różnica pomiędzy wodami stojącymi i płynącymi. W zasadzie ta różnica jest bardzo duża bo to dwa osobne środowiska mimo, ze wodne. Różnica tez jest w natlenienie obu środowisk.
Super porcja informacji! Jeśli można dodać pytania, to miałbym takie sugestie: czy w zimnym okresie na rzekach miejsca pod drzewami lub mostami mają jakikolwiek wpływ na zimowanie ryb? W mojej lokalnej rzece w UK płoć i kleń lubi gromadzić się w zimie pod jednym z mostów pomimo niedużej głębokości. Czy tu chodzi o ewentualną ochronę przed lotnymi drapieżnikami czy np. odchody gołębi nocujących pod mostem zawierają cząsteczki wykorzystywane jako pokarm i to wabi rybę? Jeśli rzeka jest nieduża( 10-20 metrów szerokości), uregulowana, bez główek, to gdzie ryby szukać: w najgłębszych miejscach? W zakolach? Pod łodziami, pomostami?
Przy ostatnich mrozach po - 15°C zastanawiałem się jak tam moje szczupaki w rowie z którego rolnik spuścił sporo wody, myślę że najgłębsze miejsca mają do 1,20m głębokości. Napewno nie ich pierwsza zima w takich warunkach sądząc po wymiarach tych ryb, ale zrobiło mi się ich szkoda :( C&R
Z Panem Pawłem filmy to nie znowu tylko NARESZCIE 😍💪👍
Mamy ambitne plany na ten sezon jeśli chodzi o wspólne filmy 🤗❤
Nie znowu nie nareszcie tylko czemu tak mało
Jak coś to nadrabiam filmy do tyłu
No Wasz duet Panowie jest the best na wedkarskim YT. Kultura, wiedza i praktyka. Kamil, musisz nagonić swoich widzów żeby tam do dziekana SGGW napisali na maila ze dr hab. Ogledzki popularyzuje wiedzę ichtiologiczna i należy się wyróżnienie.
Pozdrawiam obu Panow. Powodzenia!
W gąszczu filmów... Złodzieje z PZW! Fajnie obejrzeć coś po prostu Ciekawego!
Dziękujemy za dobre słowo 😉❤
Super filmik. Myślę że pominięty został temat tlenu i słońca. Mam pomysł na następny film tarliska myśle że to jest klucz do rybnosci naszych wód, kiedyś wody były w dużo gorszym stanie chcemicznym a ryb było sporo. Pozdrawiam i dziękuję za filmy.
Dobry pomysł, dzięki za podpowiedź 😉🔥 Wszystkiego dobrego!
Miałem to samo proponować
Tym bardziej że znakomite łowisko na południu Polski, jednym z nielicznych łowisk o głębokości nawet do 18 metrów, a karp się naturalnie wyciera, mowa o Dzierżnie dużym. Myślę że skład chemiczny wody ma duże znaczenie, warto zaznaczyć że ta woda zimą nie zamarza
O proszę dzień dobry ✌️🐓🎣😈💪 już piwko otwieram i oglądać zaczynam ✌️🫡
Wyszło ciekawie, ale jedno nie wystarczy, bo prawie pół godziny gadamy 😉
@@kamilwalicki jedno może dwa🤣🫡😝
@@KogutWedkarskiPazur Tylko bez kiełbachy na wieczór! 😉😂
Dziękuję . Panowie ,sama przyjemność Was sluchac !
Polecamy się na przyszłość! 🥰
w końcu!!! 😁 oby jak najwięcej filmów z Panem Pawłem, kopalnia wiedzy, zawsze ciekawe treści, mega sie was ogląda, pozdrawiam :D
Bardzo dziękujemy! 😉 Mamy ambitny plan, aby podgonić z filmami w lutym 😉
Dawno Pawla nie bylo a fajnie porownac wlasne obserwacje z faktami naukowymi.
Dzięki, w lutym postaramy się troszkę nadrobić ilość wspólnych filmów 😉
Kurde co jest czemu nie dostałem powiadomienia o filmie?... Super że mi to dodało do proponowanych więc biorę się za oglądanie 😄
ciekawa jest kwestia zmarnowanego tarła kiedy zimy są na raty np teraz kiedy mamy po 12-17 ryby szykują się do tarła bo myslą że to wiosna a tu jeszcze w lutym marcu może zima złapać.Czy ryby są naszykowane energetycznie na takie jakby dwie zimy w jednym sezonie-co ma miejsce przez ostatnie lata np na dolnym śląsku.
14-15 stycznia (nie 14-15 styczeń)... sorry, musiałem ;P
Dzięki za jak zwykle super merytoryczny materiał!
Wiem, mój błąd - dzięki za zwrócenie uwagi, merytoryczna krytyka zawsze w cenie! 😉 Pozdrowionka
Jak zawsze ciekawe tematy poruszacie. Mnie zastanawia czy z małych rzek które wpadają do zalewów lub jezior, ryby gatunku płoć ,okoń , kleń itp spływają do tych większych akwenów na zimę czy zostają w rzekach . A jeżeli spływają to z jak długiego odcinka.
Zastanawia mnie to od dłuższego czasu.
Zainspirował mnie wasz film. Szukałem na słonecznych płytszych miejscach. Na jeziorze ataki szczupaka ,jeden udany. Na rzece spora kluska. Pozdrawiam.
Pan Paweł ma w stu procentach rację. Łowiąc kiedyś na lodzie na starym wyrobisku po cegielni. Siedziałem od samego rana,dodam że łowiłem na spławik i miałem ze sobą mulaki i czerwone robaki. Wyniki mizerne, jakieś pojedyncze brania. Przyjechał kolega, wywiercił dziurę i prawie od razu zaczął łowić płoć za plocią,a ja dalej nic. Mówię do niego na co łowi,a on że na ciasto z kaszy mannej. Moje zdziwienie i szok. Dał mi kawałek i wreszcie ja zacząłem łowić, jakby odczarował tą rybę.Dodam jeszcze że na tamtym zbiorniku ryba bardzo dobrze brała właśnie na ciasto od wiosny do jesieni.Idac tym tropem pojechałem kiedyś na lód na jęzioro na którym doskonale sprawdzał się biały robak i łowiąc na białego wcale nie miałem gorszych wyników od wędkarzy którzy łowili na mulaki.Ryba też ma swoje przyzwyczajenia.
Na sam Wasz widok gęba się cieszy! Pozdrawiam i dziękuję za materiał !
Również dużo zdrowia w Nowym Roku i wytrwałości w tym co robicie.
Chyle czoło przed wiedzą szanownego Pana Pawła i jego sposobem dzielenia się nia z innymi.
Więcej i dłużej...Nigdy nie myślałem, że napiszę to pod filmem z dwoma facetami na kanapie
😂 genialnie powiedziane 😂
@@grzechsidney8818 Hahaha, no zabrzmiało dyskusyjnie 🤣🤣
Pozdrawiam serdecznie.
Generalnie z rybami jest tak jak Paweł opowiada czyli nie ma ścisłych reguł a ilość zmiennych jest ogromna. Oczywiście są pewne czynniki determinujące zachowania ryb takie jak temperatura czy natlenienie jednak wciąż trudno jednoznacznie przewidzieć jak zachowa się ryba. Od kilku lat łowię na pięknym moim ukochanym zbiorniku na podlasiu. Jako jeden z nielicznych wędkarzy bardzo często wyprawiam się na Leszcze, sezon na drapieżnika rozpoczynam we wrześniu a kończę w listopadzie, właściwie ograniczam się do szczupaka. Wyraźnie obserwuję jak zmienne są zachowania ryb i jak bardzo "gwałtowne". Piękne leszcze potrafię łowić na metrowej wodzie podczas gdy wielu wędkarzy nie jest w stanie złowić nic w wodzie charakterystycznej dla leszcza, czyli wodzie o twardym dnie i raczej głębokości większej niż 1 m. Tymczasem zauważyłem jak całe ławice leszczy wpływają w trzcinowiska latem. Nie jest to typowe dla tego gatunku latem. To potwierdza, że niezwykle ważna jest charakterystyka zbiornika, parametry wody, występująca roślinność i wiele innych..... Trzeba też mieć na uwadze możliwość adaptacji do pewnych warunków co bardzo fajnie obrazują okonie. Ich piękne pasy w wodach torfowych niemal zanikają co jest skutkiem adaptacji jak i warunków ekologicznych. Podobna adaptacja następuję w zachowaniu - chcę przez to powiedzieć, że ryba potrafi zmienić charakterystyczne dla danego gatunku zachowania np. związane z pobieraniem pokarmu. Zimowiska ryb kojarzą się z dużymi głębokościami i z pewnością w większości tak jest choć nie ma reguł ścisłych. Uważam, że każda woda wymaga naszej obserwacji i wielu dni, tygodni czy miesięcy aby przyjemnie łowić. Uczymy się nęcić, uczymy się miejscówek, uczymy się zachowań ryb. I to właśnie jest najpiękniejsze w wędkarstwie. Nigdy w 100% nie możemy przewidzieć zachowania ryb!! Każda kolejna wyprawa może być dla nas zaskoczeniem. Pozdrawiam wszystkich pasjonatów spędzania czasu nad wodą!!
W zeszłym roku złowiłem dwa klenie po 50 cm w starorzeczu. Nie mogłem w to uwierzyć. Jazie łowię tam regularnie, ale klenie to był szok. Starorzecze jest okresowo połączone z rzeką, ale jest głębokie z wodą dobrej jakości.
Najciekawsza wędkarska seria na RUclips . Złota wiedzą. Kłaniam się Panowie.
Miło was posłuchać panowie.....coś innego mądrego brakuje tego pozdro mordy
Bardzo ciekawy materiał. Dzięki.
Woooo film z Panem Pawłem najlepiej
Dzięki w imieniu Pawła! 🤗
Dokładnie. Kilkanaście razy miałem sumy ostatnimi laty w grudniu podczas polowania na sandacze jeziorowe.
Bardzo ciekawy temat, a Rozmówcy jak zawsze trzymają poziom który wyróżnia tę serię meteriałów i cały kanał.
W kontekście zimy i zimowania może Pan Paweł mógłby opowiedzieć szerzej o tym jak wygląda różnica pomiędzy żerowaniem poszczególnych gatunków w ciepłych a zimnych porach roku, tzn., jako, że metabolizm w zimnej wodzie zwalnia, trawienie trwa dłużej i ta sama ilość pokarmu wystarcza na dłużej, jakiego rzędu są to różnice? Biorąc pod lupę np. takiego pstrąga potokowego albo okonia w momentach ostrej zimy i w kontraście do temperatury wody bliskiej optimum dla każdego z tych gatunków. Serdeczne pozdrowienia!
Super !!!!! Dzięki !!! -nareszcie o wędkarstwie bo już ,,rzyg.." lokowaniem i ,,z szamba w bagno '' -pzd
Myślałem ze się nie doczekam! Super że taki skład dziś o tak ciekawym temacie ;)
Cała przyjemność po naszej stronie 🤗🔥
Odcinek jak zwykle świetny! Chętnie posłuchałbym drugiej części, szczególnie o mniej popularnych gatunkach lub wyjątkowych pod tym względem (choć nie wiem czy są jakieś gatunki, które w jakiś inny czy też wyjątkowy sposób zimują). Myślę, że miętus, oraz gatunki ryb niewędkarskich takich jak różanka, babka, koza czy inne ślizy. Myślę, że zainteresowałoby to wszystkich widzów. Pozdrawiam
Kolejny świetny odcinek. Z Panem Pawlem powinien być przynajmniej 1 odcinek w miesiącu. To doskonała porcja wiedzy. Dziękuje i wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Ale prezent na nowy rok....łapa w górę I jedziemy....👍👍👍👍
Dzięki! 😉
długo wyczekiwany odcinek z panem Pawłem super.ale film obejrze przed snem , tak na dobranocke ;-) milego dnia Kamilu
To będzie długa dobranocka, bo prawie półgodzinna 😉🔥 Pozdrowionka 😉
@@kamilwalicki im dłuzej tym lepiej.Wiecej cennej wiedzy zaczerpnę ;-)
20:20 to był gest, od p Pawła, dla polskiego związku wódkarskiego 🤭🙋🏻
*dobrze się Was słucha ze względu na merytorykę i sposób prowadzenia dialogu.
No panowie sztos .lubię was oglądać.
Jak ryby w zimę zimują to co robi miętus w lato który raczej jest aktywny w czasie zimowym,"letniuje"?😁 Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek z Panem Pawłem
ile można czekać na pana Pawła, wkońcu, dziękuję za ten odcinek i czekam na więcej! pozdrawiam.
Chłopaki zróbcie materiał o pstrągu tęczowym wpuszczanym do wód otwartych,czy szkodzi czy nie?
Fajny temat👍 pozdrawiam
Pozdrawiamy 😉
jak zwykle rewelacja dzieki
Dzięki, oglądam, idealnie na odchorowywanie. Zdrowia wszystkim.
Zdrówka życzę, jak najszybszego powrotu do zdrowia 😉🔥
Extra 😉👍👌
Super posłuchać! Ja bym o pstrągach poprosił. Pozdrawiam👍
Super, oglądamy 😃
Dzięki! 😉
Petarda odcinek na to czekałem chłopcy, a propos lina, z powodzeniem łowilem go z lodu w lutym na ochotkę,także potwierdzam zdanie experta, teoria i praktyka to nie to samo. Pozdrawiam serdecznie 💪
Takich materiałów trzeba , pozdrowienia
Miło Was widzieć, miło się pouczyć u najlepszych. Jak zawsze 👍
Uwielbiam te wasze pogaduchy. Mozna sie dowiedziec roznych ciekawych rzeczy👌
Nareszcie..! 💪Najbardziej oczekiwany film z Panem Pawłem RĄSIA dla Was i Leganco Tego jak zawsze
Dzięki, staramy się robić to legancko tego 😉😂
Jak zawsze was panowie miło posłuchać oby więcej takich filmów we dwójkę. Pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie Kamilu. Jak zwykle zajebisty odcineczek. Pozdrowionka i 👍👍👍👍
Dzięki, bardzo dziękujemy 😉
Wreszcie jest co obejrzeć. Pozdrawiam Panowie
Dzięki i również pozdrawiamy! 😉
Jak zwykle świetny material. Mieszkam i łowie w Holandii gdzie zimy sa teraz podobne jak i w PL. Cala zime lowie w nocy sandacze na płyciznach. Okonie takie 40 i 50+ łowi sie najczęściej na spadach z 2 do max 6m (najskuteczniejsze twich z dlugimi pauzami i carolin rig z raczkiem)
Filmy z Panem Pawłem są najlepsze. Kopalnia wiedzy, to na czym mi najbardziej zależy. Zawsze oglądam. Oczywiście Kamil z Tobą również lubię odcinki :)
Nurkuję i chciałbym wiedzieć gdzie dokładnie szukać ryb zimą. Robię filmiki ze swoją kamerką gopro. Interesuje mnie czy ryby mogą przebywać na 30 m? Bo właśnie na takim małym i głębokim jeziorze, często wchodzę do wody. Zaznaczam, że nurkuję tylko wtedy, kiedy nie ma pokrywy lodowej na zbiorniku. Gdzie wtedy szukać tych ryb?
Weź z sobą termometr i sprawdź temperaturę w różnych strefach wodny.
Do zobaczenia na targach Łysy :) szkoda, że nie będzie Pana Pawła, byłoby miło uścisnąć dłoń. Pozdro Panowie i dzięki za jak zawsze film pro.
Miałem nadzieję, że uda mi się namówić Pawła, jednak obowiązki zawodowe mu nie pozwalają 🤷♂️
@@kamilwalicki próba była, dziękuję, może następne targi będą po sesji :)
@@strado241 Mam nadzieję 😉
Miło spotkać się z Wami w Nowym Roku! Oby przyniósł wszystko, co najlepsze - zdrowie i dalsze sukcesy wędkarskie i filmowe! Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Dziękuję ;)
Polecam się 😉
trzeba zalozyc jakis oficjalny fanklub Doktora Ogleckiego na fejsie haha
To lecimy z oglądaniem. Pozdrawiam 👍
Miłego seansu, pozdrowionka! 😉🔥
Dla zasiegu 👍
Dzięki!
Bardzo dziękuję za zaproszenie na targi EVOLUTION. Widzimy się za kilka dni w Łomiankach. Pozdrawiam
Siemanko Panowie, i standardem rozpoczynam oglądanie od łapki up 👍👍👍
Jak my uwielbiamy słuchać waszych dysput. U nas na jeziorze z tym zimowaniem ryb to też tak dziwnie i nieprzewidywalnie. Rzeczywiście zauważyłem, że czasami to jest kwestia kilku godzin jak ryby potrafią zareagować i się pojawić, a potem ukryć się na kilka tygodni. A teraz szukam tych okoni z brzegu, bo łodzią już pływać nie można, ale pusto.
Kamilu z twoich odcinków z Pawłem moglibyście niezłą książkę napisać 👏 Merytoryka świetna, zawsze chętnie oglądam wasze wspólne odcinki. Pozdrawiam
Mega wiedza i lubię was
No tak długo was razem nie widziałem
Milo was widzieć 😀
Pierwszy!! Super, oglądam. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!
Miłego seansu i pozdrowionka! 😉
Witam, jak to już tu zostało powiedziane nie raz: nareszcie. Tylko jak to zrobić żeby takie filmy jak Panów i np Pana Piskorskiego miały takie zasięgi jak te „za” i „przeciw”. Szkoda tych podziałów i kłótni. To jest kwintesencja wędkarskiej wiedzy i patrząc po komentarzach takie filmy łączą wędkarzy. Łapki dla zasięgu pod filmem i w komentarzach 😁 Pozdrawiam serdecznie
Pięknie ;) pomijając zimowanie ryb, mnie zawsze nachodzi taka myśl A mianowicie mówię np o sandaczach żeby złowić wpiąć nadajnik i zobaczyć jak żyją gdzie przemieszczają się jak bytują, to ciekawi mega ;) pozdrawiam
Super ze jestescie !
Dziękujemy, cała przyjemność po naszej stronie 😉
Jak zachowują się teraz drobne ryby np płocie w płytkim łowisku ok 1.5 m z spokojna woda na której zszedł lód? Czy drobnicy tej należałoby szukać przy brzegu gdzie jest pozostałość butwiejących roślin? Bardzo dziękuję za ten odcinek. Łowie 26 lat i jestem pełen podziwu dla pana wiedzy 🙂
Świetny odcinek👍👍👍
Pozdrawiam 🙂
Z moich obserwacji a oglądam ryby codziennie, większość ryb zimą nie chowa sie na dnie a wśród roślin, bo rośliny wydzielają ciepło. Okoń wręcz wciska się w zarośla i zasypia, można obok niego czymś poruszać a on i tak śpi i nie reaguje. Liny wogóle się nie pokazują, pewnie tak jak prowadzący powiedział, zakopują się w mule. Jesiotry leżą nieruchomo na dnie. Drobnica pływa i szuka pożywienia. Dziękuję za uwagę.
Bardzo dziękuję za ten wpis, mega ciekawe! Dzięki 🤗🔥
Super, wszystkiego dobrego w nowym roku i życzę filmów na Oskara ..
Dzięki, bardzo dziękujemy! 🤗 Wszystkiego dobrego!
Jak zwykle super się słucha. Co do ciekawostek to takim wyjątkiem jest miętus który w przeciwieństwie do innych ryb w okresie jesiennym i zimowym żerują a latem przy bardzo dużych temperaturach zaprzestają zapadając właśnie w taki jak by letarg z tego co się dowiedziałem.
Witam super informację dzięki wam panowie można dużo się dowiedzieć
Dziękuję za ten film. A może by tak osobny odcinek dotyczący pstrągów zimą 🤔
Siema
Wężu dobrze was widzieć 👍 wszystkiego dobrego w nowy roku.
Pozdrawiam 😃
Mega materiał jak zwykle
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nareszcie Film !!!!! Świetnie widzieć i słuchać tego duetu tej Wiedzy po prostu Mistrzostwo Świata 👍😊
Mam pytanko
A Mianowicie Dlaczego Okoń na Pierwszym Lodzie bierze jak Szalony na Blystke gdzie po dwóch lub trzech tygodniach po prostu przestaje reagowac na Blystki
Pozdrawiam Krzysztof
Być może dotyczy to młodych okoni, którzy przy pierwszym bodźcu zimna chca jeszcze dostarczyć swojemu organizmowi kalorii, jeszcze przed obniżeniem się bardziej temperatury kiedy już wpadają w tzw. letarg
Kamil, zbyt krótkie odcinki z Panem doktorem. Dzięki za kolejny świetny materiał.
świetny odcinek, pozdro
Fajnie was widzieć i słyszeć
🎣
Kamil dobry kot jestes! Lubie twoje porady! Stary sandaczu! He he
Świetny duet, pozdrawiam👏
Jak zwykle mega filmik z fajnym tematem.Pozdrowionka dla was👍👊
Bardzo ciekawy temat, na który nie ukrywam czekałem. Co roku obserwuję podobne zachowanie ryb w grudniu i nie wiem z czego to wynika. Mówi się że ryba zimuje w dołkach lecz ja zaobserwowałem coś zupełnie innego. Gdy temteratura schodzi poniżej zera, a na wodzie pojawia się już pierwszy lód, ryba "znika". Nie widze jej na klasycznych miejscach (mówimy o głębszych częściach zaporówek) Koryta są puste, na blatach nie widzę ławic drobnicy czy leszczy. Gdzie one są? Nie wiem. Natomiast sumy gromadzą się w jednym miejscu (zaobserwowałem to na 3 wodach). Pływają całym stadem na przestrzeni 100m zarówno w toni jak i w dołkach. Pływam z echosondą live i mogę udestępnić zapisy do kolejnego materiału. Co ciekawe, w tym roku ryba wróciła na głębokie stanowiska po pociepleniu. Możliwe jest że "drzymała" na płyciznach?
1. czy jest sens jeździć na nocki, nad jezioro, zimą?
2. czy pellet, dumbells, kulki itd o zapachu np. ochotki są przez ryby postrzegane jako pokarm zwierzęcy czy roślinny?
3. Przy jakiej temperaturze wody, teoretycznie ryby takie jak karaś, lin, karp, węgorz powinny zacząć jako tako brać?
4. jeśli marzec będzie jako tako ciepły, to na rzece Noteć szukać ryby tam gdzie trochę wolniejszy jest nurt i np. woda głębsza czy może na płytszych odcinkach?
Kiedyś ileś lat temu gadali, że karpie w zimę w ogóle nie zbierają pokarmu i "zimują". W Niemczech w zbiorniku pożwirowym były robione badania gdzie wszystkie mity zostały obalone i to nie tylko jeśli chodzi o karpiem. Polecam zobaczyć kanał ifishman.
"Nieprzewidywalność ryb" - wędrując zimową porą ze spiningiem na rzece spotkałem wędkarza, który skutecznie łowił przyzwoite klenie w wodzie o szybkim nurcie, głębokości 1.2m. przy bardzo niskiej temperaturze wody na jarzębinę (metoda przepływanka, spławik) . Jarzębinę jak mówił specjalnie przygotowywał i łowi tak skutecznie każdej zimy. Dojrzałą jarzębinę zalewał cukrowym syropem w słoikach, które trzymał w spiżarni aż do późnej wiosny.
Odn. ryb nie reagujących na różnice temperaturowe co z miętusem. Im zimniej tym aktywniejszy. Czy może zapada w letarg w lecie kiedy temperatura wody wysoka?
Bravo
Cudowny duet. W innych okolicznościach powinniście tworzyć parę 🤦😂
😂😂😂 Te inne okoliczności są nam obce 🤷♂️😂
Opowiedz o okoniach którze żyją w słonej wodzie a na zime muszą zejsć w wode nie zasoloną ponieważ ...
Fajny temat .
Dziękuję za film, pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego nowym roku.
Dzięki za film. Super materiał. Aby tak dalej .pozdrawiam 👋👍👍
Ciekawie 👍😉
Dziękujemy 😉
@@kamilwalicki Nie ma za co Chłopaku 😉
@@MarthaRes Cholerka, awatary zmieniasz tak często, że ciężko nadążyć 🤷♂️😉
@@kamilwalicki Hehe - czasami mi się zdarza , ale te cyferki to sama nie wiem skąd 🙈
Filmy super. Mówi się że kleń nawet zimą świetnie żeruje więc jak to jest z kleniem i temperaturą
Temat jest dość prosty. Ryby są zwierzętami zmiennociepłymi. Do przeprowadzania czynności fizjologicznych potrzebują podnieść temperaturę ciała dlatego zawsze będą szukały tempatury wyższej. Jak jest mróz i woda zamarza to ryby są głębiej, bo temperatura jest tam wyższa i stabilna. Jak temperatura się podnosi ryby przenoszą się/szukaja tej temperatury wyższej. To dość prosta ocena, ale są jeszcze inne zmienne drobniejsze. Np jest tez różnica pomiędzy wodami stojącymi i płynącymi. W zasadzie ta różnica jest bardzo duża bo to dwa osobne środowiska mimo, ze wodne. Różnica tez jest w natlenienie obu środowisk.
Super porcja informacji! Jeśli można dodać pytania, to miałbym takie sugestie: czy w zimnym okresie na rzekach miejsca pod drzewami lub mostami mają jakikolwiek wpływ na zimowanie ryb? W mojej lokalnej rzece w UK płoć i kleń lubi gromadzić się w zimie pod jednym z mostów pomimo niedużej głębokości. Czy tu chodzi o ewentualną ochronę przed lotnymi drapieżnikami czy np. odchody gołębi nocujących pod mostem zawierają cząsteczki wykorzystywane jako pokarm i to wabi rybę?
Jeśli rzeka jest nieduża( 10-20 metrów szerokości), uregulowana, bez główek, to gdzie ryby szukać: w najgłębszych miejscach? W zakolach? Pod łodziami, pomostami?
Witam Panowie.Bardzo lubię oglądać te odcinki teoretyczne nt ryb.Czemu klenie będąc rybami drapieżnymi dobrze reagują na chleb zimą?
Dziękujemy! 😉 Ps.klenie to ryby wszystkożerne, nie typowe drapieżniki 😉
Przy ostatnich mrozach po - 15°C zastanawiałem się jak tam moje szczupaki w rowie z którego rolnik spuścił sporo wody, myślę że najgłębsze miejsca mają do 1,20m głębokości. Napewno nie ich pierwsza zima w takich warunkach sądząc po wymiarach tych ryb, ale zrobiło mi się ich szkoda :( C&R
Kiedyś coś miało być wszystko o linach ... jest szansa że się pojawi? Pozdrawiam z Żuław:)