Świetny odcinek, ale zabrało mi wymienienia stresu jako przyczyny zachorowania na cukrzycę. Nasz system reagowania na stres kształtował się w czasach, kiedy głównym czynnikiem stresogennym był zbliżający się drapieżnik lub uciekająca ofiara. W obu przypadkach reakcją powinien być bieg, dlatego w komórkach powinno znaleźć się więcej glukozy. Z tego powodu, kiedy dziś coś nas denerwuje, mózg wysyła do trzustki informację, że należy wyprodukować więcej insuliny. Jednak większość stresujących sytuacji, z którymi mamy do czynienia nie wymaga aktywności fizycznej (przywalenie szefowi, kiedy robi nam awanturę mogłoby tylko pogorszyć sytuację) lub wręcz okazuje się fałszywymi alarmami (dostajemy proste pytania na egzaminie).Im więcej takich sytuacji w ciągu dnia, tym bardziej nasze komórki przyzwyczajają się, że nie warto reagować na pojawienie się we krwi insuliny (psują się zamki).
Dlatego po stresującym dniu warto dać sobie wycisk na siłce albo przetruchtać kilka km, popływać, wrócić z rozmowy z szefem / egzaminu na rowerze do domu... W świetle Twojego wpisu faktycznie aktywność fizyczna ma swoje bardzo silne uzasadnienie. Ja podejmując kilka lat temu aktywność fizyczną (zaczynałem już się czuć po prostu stary - czyżby cukrzyca zaczynała się odzywać? - byłem trochę za gruby, w wieku 40-tu lat), po klilku miesiącach zauważyłem, że z powrotem samopoczucie mi wróciło do stanu, jaki pamiętam sprzed lat 10-ciu, kiedy jeździłem sporo na rowerze. No i pozbyłęm się dokuczliwych ataków migreny raz na 2 tygodnie. Teraz jak mnie głowa zaćmi lekko, to zdarza się raz na kilka miesięcy. Mój ojciec to zawałowiec i cukrzyk. Ja tak nie chcę. Muszę uciekać na własnych nogach - jak długo dam radę.
Jak glukoza jest potrzebna we krwi, to glukagon, jak w komórkach, to insulina. Żeby człowiek (zwierze) mógł uciekać albo atakować, mięśnie potrzebują energii, więc glukoza powinna się znaleźć w komórkach mięśniowych.
Cześć, 9 grudnia ukończyłem 18 lat. Na cukrzycę typu 1 choruję już 15 lat. Nie jestem Twoim widzem, ale jak zobaczyłem tytuł filmiku musiałem w niego wejść. Jestem Ci bardzo wdzięczny za podjęcie tego tematu gdyż ludzie są nieświadomi tej choroby. Cukrzyca staje się coraz bardziej powszechną chorobą i bardzo miło jest żyć w przekonaniu, że jeśli zasłabnę gdzieś w mieście z powodu niskiego poziomu cukru we krwi ludzie nie wezmą mnie za pijaka czy ćpuna, tylko zastanowią się "Ej, a może on ma cukrzycę?" i możliwe że uratują mi życie zamiast zostawić majaczącego lub nieprzytomnego na ulicy
narkomania i alkoholizm to choroba? Hmmm Sam się w nią świadomie pakujesz. W dzisiejszych czasach chyba już nikomu nie trzeba tłumaczyć co się stanie jak będziesz brał narkotyki czy pił regularnie alkohol.
Przymek ja mam 16lat i choruję 14lat Niby jest dobrze ale kto wie czy za kilka lat nie będę ślepy, a jeśli będę to zakończę swój żywot z własnej woli :)
Pani Basia z Paradoxu w Sosnowcu jak moze nie bedziesz dawała eventu z kometą to moze lepiej niz w zadupiu mazowsza, krolestwa szatana, stolica bezrobocia.
Znam sie, to sie wypowiem. Brakowało opisu ciał ketonowych w moczu (co jest powodem moczopędności a przez co suchości) i spalaniu własnego tłuszczu z organizmu, w celu uzbierania energii w zamian za cukier. To właśnie stąd biorą się ciała ketonowe i "kwasica". Drugą nieścisłością jest to, że objawy opisane jako "Cukrzycy typu 2" są identyczne dla "Cukrzycy typu 1". Warto też wspomnieć i odpowiedzieć raz na zawsze na pytanie "Co może jeść cukrzyk na insulinie?" - wszystko, tylko odpowiednio musi się wyposażyć w ilość "kluczyków"! Pozdrawiam, słodki Michał ;P
Siedzę właśnie na dyżurze i włączyłem ten filmik. Jestem pod wrażeniem, że jako "nie-lekarz" bezbłędnie wszystko wytłumaczyłeś. Gratuluję oczytania! In plus cytowanie prac naukowych; mogłeś dodać, że leczenie cukrzycy typu 2 (poza dietą) rozpoczyna się zazwyczaj od tabletek (które albo zmniejszają zawartość glukozy we krwi, albo "normalizują" działanie "kłódeczek"), a insulina to kolejny krok, gdy poprzedni jest nieskuteczny.
Jestem "słodki" od około 12 lat, a sam mam niewiele więcej; zaraz 18. Dziękuję Radku za film, po raz kolejny mi przypomniał, że powinnienem o siebie dbać! co tu dużo mówić, cukrzyca jest okropna i gdy ktoś ma wiele rzeczy na głowie to o niej potrafi zapomnieć i ją olać. Wspierajcie bliskich, diabetyków, to bardzo pomaga :) pozdrawiam słodkich💪
O widzę mój równieśnik, także mam cukrzycę, ale odkrytą dopiero tydzień temu. Edukacja osób, które nie mają styczności z tą chorobą jest bardzo ważna. Również pozdrawiam 😀
Przede wszystkim trzeba być czujnym i rozumieć objawy u siebie oraz u innych. Faktycznie jest to przerażająca sprawa, ale dłuższe życie z cukrzycą jest możliwe, pod warunkiem, że zostanie możliwie szybko zdiagnozowana.
Aż po tym materiale pójdę do lekarza bo spełniam kilka kryteriów ( brak ruchu, nadwaga), kilka lat temu sie badałem ale trzeba znowu. Materiał świetny zresztą jak wszystkie, pozdrawiam.
Raczej nie liczyłbym na to, że nagra kolejny filmik tego typu bo to raczej nie jest kanał medyczny, aczkolwiek mnie by bardziej interesowała choroba zwaną Łuszczycą. Tak czy siak, każda choroba jest "ciekawa" jak się w Nią zagłębi. Fajnie opowiedziane i ja osobiście chętnie bym go posłuchał na temat KAŻDEJ choroby :)
@@zofiakreft5553 ja chodzilam do lekarza do Warszawy naprawde zna sie na swoim fachu duzo wie o chorobach przewleklych i wyleczaA mieszkasz w poblizu Warszawy
Radku, dziękuję Ci. Dziękuję, że tak przystepnie o tym mowisz. Ja mam cukrzyce 2 od 2011, ale zawsze uciekam od tego tematu. Wiem czego nie powinnam, ale w praktyce wychodzi slabo. Nowy rok nowe wyzwania. Moze w rtym roku uda mi sie wyrobic zdrowe nawyki.
Z niedowierzaniem spoglądam na sukces i splendor jaki zdobywa Radosław Kotarski, popularyzator wiedzy na portalu youtube oraz medialna twarz banku Millenium, zewsząd poklepywany po plecach, wzbudzający zaufanie i sympatię. Lubiany i adorowany przez młode Polki, które urzeka swoim uśmiechem i nienaganną polszczyzną, podziwiany przez młodych Polaków za grację i dopasowane garnitury, zaś przez starszych spośród Polaków niejednokrotnie stawiany za wzór młodego człowieka, który doszedł do sukcesu bez układów, bez powiązań. Nic bardziej mylnego. Tak się składa, że chodziłem z Kotarskim do jednej klasy w liceum, więc dobrze wiem jaki z niego skurwiel. Kotarski dołączył do nas w 3. klasie liceum. Już na rozpoczęciu roku szkolnego błyszczał swoimi zdolnościami oratorskimi, zjednując sobie serca wychowawczyni oraz klasowych niewiast. Wobec nas, chłopaków, był bardzo chłodny i tylko przywitał się rzymskim pozdrowieniem mówiąc: 'Radek'. Myślałem, że to po prostu nadęty bubek, jednak spokoju nie dawał mi dziwny starszy mężczyzna w skórzanej kurtce i zakazanej facjacie, który podążał za Kotarskim krok w krok z kamerą w ręku. To trochę dziwne, by rodzic odprowadzał dziecko w liceum, lecz gdy pytaliśmy Radka czy to jego ojciec to nabierał wody w usta i łypał na nas spode łba. Po paru dniach w klasie odbyły się wybory przewodniczącej oraz przewodniczącego - chłopcy głosowali na chłopaka, a dziewczyny na dziewczynę. Wśród dziewczyn wygrała Dominika, najładniejsza w klasie, pełna uroku i wigoru, na jej widok Kotarski dostawał spazmów. Oczywiście, Radek natychmiast zgłosił angaż na przewodniczącego, ale poległ ze mną stosunkiem głosów 14-1. Dzięki temu spędzałem sporo czasu z Dominiką i tak jakoś po tygodniu zaczęliśmy ze sobą chodzić. Widać było, że porażka w klasowym plebiscycie oraz dostanie kosza od Dominiki przybiło Radka, więc zaczął się powoli mścić na mnie oraz na kolegach. Nie minęły 2 tygodnie, a Kotarski został znienawidzony przez męską część klasy. Zaczęło się od niepozornych rzeczy - raz usłyszał w szatni po basenie, że nie odrobiliśmy pracy domowej z matematyki, więc szybko się ubrał i wybiegł, a gdy 15 minut później nauczyciel wszedł do klasy to Kotarski niezwłocznie przypomniał o zadanej pracy. Wszyscy dostaliśmy jedynki. Zerknąłem wówczas na twarz Kotarskiego, a ten, rozwalony w krześle w swoim błyszczącym garniturze, patrzył na mnie z perfidnym, ironicznym uśmieszkiem w kącikach ust. Innym razem na zajęciach praktycznych z biologii celowo rozstroił mikroskop, którym mieliśmy podziwiać stułbię płową, a zrobił to tak by cała wina spadła na mnie. I spadła, musiałem odkupić, 249.99 zł w Castoramie. Radek dokuczał w sprytny sposób - a to podrzucał do plecaka zgniłego banana, a to niby przypadkowe szturchał łokciem w ciemnym korytarzu, a to rozpuszczał wśród dziewczyn plotki, że ktoś z nas ma mikropenisa. Po kolejnym ekscesie, w którym oskarżono mnie o rzekome podpalenie parapetu w męskiej ubikacji odebrano mi tytuł przewodniczącego, który z dumą przejął Kotarski. Mieliśmy już dość tego mściwego skurwiela, lecz Kotarski miał ogromne plecy w pokoju nauczycielskim, a ze szkoły zawsze odbierał go ów 'ojciec' w skórzanej kurtce. Nie mieliśmy pojęcia jakim cudem Kotarski ciągle zajmował 1. miejsca w konkursach, grał główne role w przedstawieniach szkolnych a nawet wymógł na dyrekcji aby podczas studniówki był wodzirejem. Co gorsza, zaczął spędzać sporo czasu z Dominiką, która opowiadała mi jak Kotarski się do niej zalecał sypiąc łacińskimi sentencjami i kupując drogie sygnety rodem z wysp Kokosowych. A nam ciągle dokuczał i uprzykrzał życie. Mijały miesiące, a my kombinowaliśmy jak tu się zaczaić na szykownego Radosława. Pewnego grudniowego, mroźnego poranka miarka się przebrała. Jak zwykle przed w-f przebieraliśmy się w szatni, a Kotarski tego dnia był jeszcze bardziej zadowolony z siebie i patrzył na każdego z nas z politowaniem. Gdy do szatni wkroczył w- fista Zbigniew, którego dres pamiętał jeszcze powstanie styczniowe, i jak zwykle spytał nas w co chcemy grać to Kotarski wystrzelił jak z procy, że ustaliliśmy iż w piłkę na dworzu. Zbigniew przystał na to ochoczo, a nasze gwałtowne protesty, że jest -15 stopni zbył machnięciem ręki i ku uciesze Radka nakazał natychmiastowy wymarsz. Myślałem, że uduszę Kotarskiego za pomocą jego pantofli z Wólczanki. Najlepsze było to, że nagle Kotarski teatralnie kichnął symulując przeziębienie i postanowił zgłosić nieprzygotowanie. W efekcie, on mógł wyjść w swoim palcie, zaś my w krótkich spodenkach. Co było dalej, wiadomo, graliśmy na potwornym mrozie w piłkę, a Kotarski zaśmiewał się z nas i jeszcze namówił w-fistę, że przyniesie z automatu gorącą czekoladę.
Dziękuję za odpowiedź. Fakt, ale myślę, że omówienie chociaż kilku tego typu chorób mogło by nieco pomóc w uświadamianiu społeczeństwa jak to wszystko przebiega, no i ewentualnie poznałoby sposoby pomocy osobom chorym w awaryjnych sytuacjach. Z niecierpliwością wyczekuję kolejnych tego typu materiałów, o ile rzecz jasna się pojawią c:
@@edytagrudniewicz7486 właśnie kupiłam ,ale ja choruje na astmę ponad 40 lat. nie wiem czy jest dla mnie jakaś nadzieja.Jak długo piłaś ole i po ile ?łyzeczka 2 razy dziennie?
Polecam co rano owsiankę z siemieniem lnianym, orzechami włoskimi (na surowo), pestkami dyni (na surowo), ziarnami słonecznika (na surowo) i np. żurawiną :) Idealne profilaktyka przeciw cukrzycy. Szczególnie, że płatki owsiane górskie (nie żadne instant) zawierają substancję przeciwdziałającą rozwojowi cukrzycy. Wysoko przetworzone jedzenie = cukrzyca. Szczególnie wszystkie słodzone napoje, soki, nawet te "bez cukru" (zawierają masę cukru naturalnego, który niczym się nie różni od "cukru dodanego), to bomba cukrowa, która powoduje plagę otyłości.
Świetnie, że poruszyłeś ten temat. Dwie najbliższe mi osoby spoza rodziny, są chore na cukrzycę. Wiem, jak okropna i niewdzięczna jest ta choroba i jak dużo trzeba robić, żeby poziom cukru nie wzrósł. Sama w tym tygodniu byłam na badaniu krwi i bardzo się cieszę, że wyniki wyszły wzorowo. Pamiętajmy jednak, żeby zawsze być uważnym i badania takie wykonywać częściej, niż raz na kilka lat - unikniemy tym sposobem nie tylko cukrzycy. :)
Przy takich objawach może to być również insulinooporność. Jeśli się źle czujecie, a cukier macie w normie warto również zbadać insulinę na czczo i po obciążeniu.
Polecam serdecznie temat tzw. diety ketogenicznej. Od dwóch lat nie jem węglowodanów ani innych cukrów, znam ludzi, którzy tak się żywią o wiele dłużej (np. 5-6 lat). Nie tylko (nie będąc uprzednio otyłym) zrzuciłem w pierwsze dwa miesiące 8 kg, ale od tego czasu czuję się zupełnie inaczej. Długo by opowiadać o zaletach tej diety, ale dieta ta jest chyba jedyną odpowiedzią na wspomniane w filmie choroby współczesności. Kiedy jemy węglowodany (cukry) w takiej ilości, jak dziś, to potem potrzebujemy więcej "klucza", czyli insuliny. Jeżeli zaczniemy jeść wyłącznie tłuszcze i białka, problem znika od ręki.
uwaga od dietetyka. ciało ma masę. waga to urządzenie służące do pomiaru masy. przynajmniej tak uczą na uniwersytetach medycznych ;) materiał bardzo dobry :)
co do tych objawów... trudną sprawą jest odróżnienie chronicznego zmęczenia od zwykłego lenistwa :P materiał pełna profeska, świetnie się ogląda, pozdrawiam
Dzięki takim filmikom jak ten świadomość ludzi na temat cukrzycy rośnie i bardzo dobrze. Życie z cukrzycą to nie jest łatwa sprawa, ale dzięki temu, że ludzie coraz więcej wiedzą, dostęp do leczenia jest duży i są takie sklepy jak np. infusion.pl i praktycznie wszystko co potrzebne jest dostępne od ręki w aptece lub przez internet to da się to znieść
Dziękuje za bardzo dobre informacje. Ja osobiście mam w domu taki mały aparat do kontrolowania zawartości cukru we krwi. " FreeStyle lite".Pobieram raz tygodniu próby krwi z palca. Jak narazie wszystko jest w normie. Zauważyłam też, że jeżeli wieczorem zjem 25 gram czekolady Ecuador 70 % cacao to następnego dnia rano mam podwyższony cukier we krwi , nie dużo, ale jest różnica. Tak że cukier ma wplyw na cukrzycę . Dzjekuje za odcinek który ostrzega nas przed problemami ze zdrowiem. Pozdrawiam pozdrawiam
Radku, w lutym mam egzaminy końcowe z anatomii do zawodu opiekuna osób starszych. W tym filmie wyjaśniłeś cukrzycę jak nikt w mojej szkole, bardzo dziękuję ❤️
Mówiłeś, że z pierwszym razem insulina do celów zredukowania objawów cukrzycy została pobrana od psa. Zastanawiam się skąd obecnie bierze się insulinę do tychże celów.
CzerwiReki, bakteriom nie wszczepia się ludzkiej insuliny - po prostu kiedyś wstawiono im fragment ludzkiego DNA i teraz te bakterie produkują ludzką insulinę. Ciekaw jestem reakcji pacjentów kiedy w aptece zobaczyliby na opakowaniu takiej insuliny "Uwaga GMO !!!"
wcześniej od śni, obecnie dzięki metodom inżynierii genetycznej ( jak to ktoś zauważył GMO ! tak GMO... na tej samej zasadzie jak w rolnictwie ) polega to na ulokowanie fragmentu ludzkiego DNA odpowiedzialnego za synteze insuliny do genomu bakterii które tą insuline syntetyzuja
Panie Radku! Mógłby Pan powiedzieć więcej na temat cukrzycy typu I, gdyż jak wiem na nią również nie tylko dzieci, ale i dorośli mogą zachorować (mam taki przypadek w rodzinie), pozdrawiam!
Radku, na przyszłość, nie waga (bądź co bądź zostaje ona przyrządem pomiarowym), a masa lub też ciężar (wielkości fizyczne). Pozdrawiam, świetny film :)
Mała uwaga z mojej strony, silniki diesla nie tankujemy ropą naftową tylko olejem napędowym, który jest pochodną tejże ropy. W sumie to też ciekawy temat na materiał do Polimatów. Pozdrawiam ;)
Co do dziedziczenia chorób, zawsze zastanawiała mnie jedna niepozorna rzecz: skąd tą chorobę miał nasz pra-pra-dziadek, który, że tak powiem, "puścił ją w obieg" jako pierwszy ;)??
Jest teoria że ct1 wywołana być może kilka pokoleń wstecz, gdy matka w ciąży jest niedożywiona. Młody organizm maleństwa programuje swój metabolizm na niższą podaż energetyczną. Więc jeśli kilka pokoleń później dziecko odżywia się normalnie, a genomie od praprababci jest wczytany program odżywiania "minimum" to organizm nie radzi sobie z de facto prawidłowym odzywianiem. Nidgy nie powiedziałabym że nasze dziecko jadło za dużo słodyczy czy w ogóle za dużo, a zachorował na typ pierwszy.
@@olgaklewicz1803 II wojna światowa, I wojna, rewolucja , potem moda na odchudzanie i inne bzdety .Diety wymyślone były powodem zapewne. Obecna dieta bezglutenowa powoduje cukrzycę celiakię a u facetów tworzą się hormony żeńskie... Wymyślona przez Monsanto-Bayera do zatuszowania sprawy z Randapem
Zauważmy pewną rzecz. Od zarania dziejów każdy żyw musiał pracować nierzadko ciężko na każdą kilokalorię. A od zaledwie na oko 50 lat ludzie w krajach rozwiniętych już prawie nie muszą się wysilać. Metabolizm śmigał na wysokich obrotach. Organizm wypracowywał każdą kalorię. Teraz stoi a pożywienia coraz więcej i coraż gorszego sortu. I wielce zdziwienie że cukrzyca, spasienie, choroby serca i krążenia. Bardzo dobrze by zrobiło gdyby KAŻDY robił przynajmniej kilometrowy+ spacer dziennie albo podobny wysiłek. A najgorsze że to się wszyściutko zapisuje w genach...natura niczego nam nie zapomni.
doesn't exist co spinasz zwieracze. Mówię jak jest.I skąd taki debilne wnioski wyciągnąłeś? Ja przynajmniej w lato dziennie spacer na kilometr robię. Albo ze 2km rowerkiem. Więcej mi nie trzeba. A i o bezsenności można zapomnieć jak się człowiek w dzień nieco pomęczy. Ponadto mówię niejako globalnie o rozwiniętej części świata a nie twojej wsi.
Genialny materiał! Dzieki za klarowne wyjasnienie i zmotywowanie do podniesienia tyłka i wybrania sie na badania do diagnostyki. Voucher na pakiet zdrowie w dobie pandemii juz jest w kieszeni, a i udalo sie załapać na rabat w akcji promocyjnej. Czas wziac sie za siebie, bo idzie wiosna, a takim tempem jak zyłem do tej pory to daleko bym nie zajechał
Właśnie... coraz częściej słyszy się o insulinooporności,co często wiąże się np. z nadwagą i częstymi ostatnio poronieniami u kobiet w ciąży. Świetnie zilustrowany problem. pozdrawiam autora filmu.
Nie insulinoodporność tylko insulinooporność :) Insulinooporność to stan w którym trzustka produkuje insulinę, ale komórki organizmu są na nią i jej działanie obojętne czyli właśnie oporne ;) Trzustka więc 'widząc' że ta wyprodukowana ilość insuliny jest niewystarczająca produkuje jej więcej i więcej (często ponad normę) tak by ona wreszcie zadziałała. Po jakimś czasie takiej pracy ponad swoje siły trzustka może się zbuntować i niestety przestać produkować insulinę i tu pojawia się problem cukrzycy choć sama cukrzyca może się pojawić jeszcze wcześniej bo mimo wysokiej ilości insuliny poziom cukru we krwi będzie wysoki i ciężki do 'zbicia'. Tak więc de facto insulinooporność=/=cukrzyca typu drugiego. Ćwiczeniami, odpowiednią dietą oraz lekami (konkretnie metforminą) można kontrolować insulinooporność tak by nie przerodziła się w cukrzycę typu drugiego. Dodatkowo mówi się, że zwykle osoby z insulinoopornością mają nadwagę lub są otyłe, a zrzucenie wagi pozytywnie wpływa na działanie hormonu insuliny. Osobiście jednak mogę powiedzieć, że osoby szczupłe też mogą mieć insulinooporność i wtedy nie dąży się do zrzucania kilogramów tylko zwraca się uwagę na dietę i dobiera odpowiednią dawkę metforminy (w moim przypadku początkowa dawka musiała zostać zmniejszona bo spowodowała utratę wagi, która była niepożądana przy i tak już obecnej niedowadze ;) ) Ogólnie przy podejrzeniu insulinooporności wykonuje się badanie krzywej cukrowej i insulinowej, które to obrazują jak organizm radzi sobie z dostarczanym cukrem (przyswajanie glukozy). Może być tak, że insulinooporność jest 'widoczna' już na czczo (stosunek ilości insuliny do ilości glukozy) albo też widoczna dopiero później, gdy poziom glukozy w pierwszej lub 2 godzinie jest za wysoki w stosunku do norm, a np poziom insuliny na tyle wysoki, że powinien być w stanie 'zbijać' tę glukozę, a nie robi tego. Troche mi wyszła litania, ale mam nadzieję, że jakkolwiek udało się coś tu przedstawić ;)
A co z dieta odrzucającą węglowodany, wpływa korzystnie na wrażliwość insulinową, np taka okresowa dieta ketogeniczna mogłaby wiele osób uratować, w przypadku chorych na cukrzycę typu 2 prowadzić ją cały czas.
***** to dobrze że chca tłusto zjeść, na tym polega dieta ketogeniczna, tylko najczęściej te tłusto to jest ziemniakami czy jakimś ryzem a tu już jest problem
Znawca Bigosu - poczytaj o kwasicy ketonowej i śpiączce cukrzycowej. Generalnie w cukrzycy - szlaki metabolizmu glukozy idą właśnie w ciała ketonowe, dlatego np. mocz pachnie acetonem (taki trochę jabłkowy zapach), dlatego też nie jedzenie glukozy tylko pogarszałoby sprawę. Tutaj nie jest kwestią żeby glukozę wyeliminować, tylko żeby zapewnić jej wejście do komórek, które jej potrzebują. Jeśli chodzi o zwiększanie insulinowrażliwości - to leki z grupy biguanidów (metformina) są lekami pierwszego rzutu w cukrzycy typu 2 :) Oprocz tego oczywiscie na początku zaleca sie zmiane trybu zycia, zrzucenie wagi, zwiekszenie aktywnosci fizycznej.
Znawca Bigosu To wymaga fundamentalnej wiedzy biochemicznej :) Glukoza w procesie glikolizy zamieniana jest na acetyloCoa a ten z kolej w wątrobie w procesie ketogenezy do acetooctanu (ciało ketonowe) następnie do betahydroksymaslanu (ciało ketonowe) o wreszcie acetonu (niewykorzystywane energetycznie ciało ketonowe). Normalnie acetyloCoa idzie do cyklu krebsa, ale w niektórych przypadkach jest zamieniane na ciała ketonowe, które są odtwarzalnym źródłem energii tj. acetyloCoa
Smaka narobiłeś tymi frytkami ;D Chyba namówię matkę na szczegółowe badania ,bo według moich obserwacji ma objawy cukrzycy . Dziękuję bardzo za ten odcinek .
Co prawda to prawda, tak "łopatologicznego" wytłumaczenia mechanizmu działania cukrzycy nie słyszałem.:) Na co dzień mam w rodzinie osobę chorą na cukrzycę i doskonale widzę jakie niepożądane efekty daje cukrzyca. Odcinek jak najbardziej na plus. :)
Moja siostra ma cukrzycę typu 1, nie ma jej od urodzenia, została ta choroba zdiagnozowana u niej, mniej więcej, w wieku 8 lat. W naszej rodzinie nie było nigdy cukrzycy, a siostra też nigdy nie była osobą, która by miała nadwagę, i właśnie mam pytanie co do tego skąd się bierze ten problem z trzustką. Czy jest możliwość, że ona się wzięła "sama z siebie"? Wiem, że to jest bardzo dziwne pytanie, ale nigdy nie mogliśmy dojść do tego, dlaczego ta choroba się u nas "zalęgła". I tak też pytanie co do samego odcinka, dlaczego się skupiłeś drogi Radku, na cukrzycy typu 2, a prawie nic nie opowiadałeś o tym, według wielu ludzi, gorszej odmianie tej choroby?
Cukrzyca typu 1 jest chorobą autoimmunologiczną - powoduje ona, że w organizmie człowieka wytwarzane są przeciwciała atakujące komórki trzustki wydzielające insulinę. Z biegiem czasu ilość tych komórek zmniejsza się, aż w końcu nie ma ich już wcale - i stąd bierze się cukrzyca. Jest ona totalnie niezależna od stylu życia, czyli diety i aktywności fizycznej. I nie jest dziedziczna. Jak do tej pory nie wiadomo, co powoduje, że organizm sam zaczyna atakować trzustkę. Co się tyczy drugiej części pytania - Radek najpewniej skupił się na typie 2, bo jest częstszy (90% przypadków), w 100 % zależny od stylu życia, dużo później rozpoznawany niż typ 1, bo ma podstępny początek i bardzo często w momencie rozpoznania wiąże się z powikłaniami.
Eleyn D. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Pisząc to pytanie, gdzie ja nigdy nie wstawiam komentarzy pod filmikami na RUclips, sądziłem, że może Radek wybierze mój komentarz i ustosunkuje się do niego w Polimatach plus, ale to jest mało ważne, najważniejsze jest to, że dostałem odpowiedź taką, na jaką liczyłem, dzięki ;)
I o to chodzi! Trudne rzeczy wyjaśniać w prosty sposób- to się nazywa sztuka. Jako, że należę do grona (nie) szczęśliwców chorych na cukrzycę typu 1 to nie została powiedziana jedna rzecz: niestety, jak dotąd przyczyna cukrzycy typu 1 nie jest do końca znana, zaś na cukrzycę typu 2 pracujemy sami (chociaż geny tez mogą wchodzić w grę). To taka drobna uwaga, ale ogólnie filmik bardzo dobry i motywujący do działania ;)
Cukrzyca jest uleczalna. Proszę zapoznać się z dietą ketogeniczną oraz innymi dietami wysoko-tłuszczowymi (a przynajmniej tak wynika z mojego stanu wiedzy na dzień dzisiejszy).
O której cukrzycy mówisz? typu 1, typu 2, typu lada, typu moda, w typu moda jest 18 typów podcukrzyc , jest cukrzyca wtórna , cukrzyca Ciożową , tabletkowa okres się októrego typu cukrzycy chcesz pogadać. !
Może odcinek o otyłości? A poza tym to chciałbym Ci podziękować za twoją działalność bo niewielu na polskim RUclips ma materiały tak dobre jak twoje. Bez urazy dla nikogo :D
Film oparty o pólprawdy. Generalnie materiał promocyjny firm farmaceutycznych. Najlepiej wiedzą o tym ludzie chorzy na cukrzycę. Trzeba szybko iść do lekarza by zostawić dużo kasy. A wystarczy zmiana diety i cukrzyca się cofa.
Można, ale trzeba pamiętać, że wyniki z krwi włośniczkowej (czyli tej którą mierzymy samodzielnie przy użyciu glukometru) mają inne normy wartości cukru niż z krwi żylnej pobranej w przychodni i dalej badanej w laboratorium.
Ale mamy wtedy orientacje moja sp. babka miała cukrzycę gdy jej spadał cukier dostawała zapaści a glukmetr to od razu wskazywal cukier jej spadał do 30 chyba
W aptece można kupić za paręnaście złotych paski testowe do oznaczania ilości cukru w moczu i 'acetonu', keto-diastix jak mnie pamięć nie myli. 2. Każdy ma w rodzinie Bancie/Ciocie/Dziadka z cukrzycą i glukometrem, wsiamać paczkę cukierków i sprawdzić czy nie przekracza 140mg/dl ;P
Objawy i powikłania dotyczą też t1, ale filmik jest raczej o t2, więc to wybaczalne :) Bardzo dobrze, że ktoś w końcu rozgraniczył typy cukrzyc. Zwykle ludzie nie mają pojęcia, że są różne typy i nawet podtypy tej choroby. Ludzie oceniają nas (t1) względem stereotypów i uważają, że wszyscy cukrzycy najedli się cukierków i teraz są chorzy. Najgorsze jest to, że myślą tak nie tylko osoby starsze, ale młodzi ludzie. Osoby z cukrzycą nie raz są szykanowane i traktowane jak trędowate. To smutne, ale prawdziwe. Gratuluję filmiku! :)
Też. Insulina najogólniej mówiąc zmniejsza poziom glukozy we krwi. Robi to przez przyśpieszenie wchłaniania tego cukru do komórek ciała, ale też powoduje magazynowanie glukozy w wątrobie pod postacią glikogenu.
Cześć, też mam cukrzycę typu 1, noszę bransoletkę alarmową w razie draki na ulicy. Może warto byłoby rozpropagować takie cudo :) Dzięki za odcinek o chorobie 21 wieku. Dzięki za wytłumaczenie "mechanizmu", ponieważ większość ludzi, nawet tych chorych, nie wie jak to działa. SUPER :D
dość istotną kwestią jest też to, że osoba (starsza) chorująca na cukrzycę typu 2 , przyjmująca tylko tabletki z biegiem czasu może przyjmować również insulinę.
Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś tak przystępnie tłumaczył mechanizm cukrzycy.
Dzięki! Bardzo długo myśleliśmy, jak to wytłumaczyć, bo to niestety nie jest prosty temat.
***** Tym bardziej szacunek!
świetny odcinek, warty polecenia znajomym!
H8Ro Moi już wiedzą o tym filmie 😊
Emilia Gawrońska rdgdf
Świetny odcinek, ale zabrało mi wymienienia stresu jako przyczyny zachorowania na cukrzycę. Nasz system reagowania na stres kształtował się w czasach, kiedy głównym czynnikiem stresogennym był zbliżający się drapieżnik lub uciekająca ofiara. W obu przypadkach reakcją powinien być bieg, dlatego w komórkach powinno znaleźć się więcej glukozy. Z tego powodu, kiedy dziś coś nas denerwuje, mózg wysyła do trzustki informację, że należy wyprodukować więcej insuliny. Jednak większość stresujących sytuacji, z którymi mamy do czynienia nie wymaga aktywności fizycznej (przywalenie szefowi, kiedy robi nam awanturę mogłoby tylko pogorszyć sytuację) lub wręcz okazuje się fałszywymi alarmami (dostajemy proste pytania na egzaminie).Im więcej takich sytuacji w ciągu dnia, tym bardziej nasze komórki przyzwyczajają się, że nie warto reagować na pojawienie się we krwi insuliny (psują się zamki).
Kalina Dziadosz Fajnie to wytlumaczylas :D
Dlatego po stresującym dniu warto dać sobie wycisk na siłce albo przetruchtać kilka km, popływać, wrócić z rozmowy z szefem / egzaminu na rowerze do domu...
W świetle Twojego wpisu faktycznie aktywność fizyczna ma swoje bardzo silne uzasadnienie.
Ja podejmując kilka lat temu aktywność fizyczną (zaczynałem już się czuć po prostu stary - czyżby cukrzyca zaczynała się odzywać? - byłem trochę za gruby, w wieku 40-tu lat), po klilku miesiącach zauważyłem, że z powrotem samopoczucie mi wróciło do stanu, jaki pamiętam sprzed lat 10-ciu, kiedy jeździłem sporo na rowerze. No i pozbyłęm się dokuczliwych ataków migreny raz na 2 tygodnie. Teraz jak mnie głowa zaćmi lekko, to zdarza się raz na kilka miesięcy. Mój ojciec to zawałowiec i cukrzyk. Ja tak nie chcę. Muszę uciekać na własnych nogach - jak długo dam radę.
a to nie jest tak, że jak trzeba więcej glukozy we krwi to wytwarza się glukagon, a nie insulina?
Jak glukoza jest potrzebna we krwi, to glukagon, jak w komórkach, to insulina. Żeby człowiek (zwierze) mógł uciekać albo atakować, mięśnie potrzebują energii, więc glukoza powinna się znaleźć w komórkach mięśniowych.
Ok, dzięki
Cześć, 9 grudnia ukończyłem 18 lat. Na cukrzycę typu 1 choruję już 15 lat. Nie jestem Twoim widzem, ale jak zobaczyłem tytuł filmiku musiałem w niego wejść. Jestem Ci bardzo wdzięczny za podjęcie tego tematu gdyż ludzie są nieświadomi tej choroby. Cukrzyca staje się coraz bardziej powszechną chorobą i bardzo miło jest żyć w przekonaniu, że jeśli zasłabnę gdzieś w mieście z powodu niskiego poziomu cukru we krwi ludzie nie wezmą mnie za pijaka czy ćpuna, tylko zastanowią się "Ej, a może on ma cukrzycę?" i możliwe że uratują mi życie zamiast zostawić majaczącego lub nieprzytomnego na ulicy
Trzymaj się!
Przymek znam problem B.dobrze niestety nasze społeczeństwo to ciemnogród nie ma jakby się oczekiwalo
Przemku tez choruje na cukrzyce od 3 lat i widziałam przypadek kiedy roczne dziecko miało 1001 cukru
narkomania i alkoholizm to choroba? Hmmm Sam się w nią świadomie pakujesz. W dzisiejszych czasach chyba już nikomu nie trzeba tłumaczyć co się stanie jak będziesz brał narkotyki czy pił regularnie alkohol.
Przymek ja mam 16lat i choruję 14lat
Niby jest dobrze ale kto wie czy za kilka lat nie będę ślepy, a jeśli będę to zakończę swój żywot z własnej woli :)
Cudownie, że nagrałeś osobny materiał o cukrzycy typu 1.! :)
Za mądry kanał to jest jak na twoją elokwencje
Kolejny świetny film! Duża wartość wnosisz do życia ludzi Radek i to w świetnej formie!
Mieliście 3 lata temu inny nick czy ten sam
Niesamowity odcinek. Pełny profesjonalizm.
No to mnie zmotywowałeś do schudnięcia bardziej niż postanowienie noworoczne !
Powodzenia!
Ale cukrzyca moze wystapic nawet u ludzi chudych nie ma sie na to wplywu to sie nazywa cukrzyca typu 1
I co schudles?
I co schudłeś 😅
Co za gość nie mam pytań jesteś top 👍
Zamieszkiwanie w Krakowie też skraca żywot o około 6 lat... xD
flash! A w Warszawie?
a w Sosnowcu?
Pani Basia z Paradoxu to tylko szkodzi na zęby.
Pani Basia z Paradoxu w Sosnowcu jak moze nie bedziesz dawała eventu z kometą to moze lepiej niz w zadupiu mazowsza, krolestwa szatana, stolica bezrobocia.
Jak sie krzyknie złą drużynę piłkarską to nawet o 20 xD
Idealnie wytłumaczone , jestem pełna podziwu , brawo i dziękuje za ten film , oby więcej takich 👏🏼👏🏼
Dziękuję Radku za ten film, za to że podnosisz świadomość ludzie o tej chorobie. Sam jestem chory na cukrzycę typu 1 od 11 lat
Znam sie, to sie wypowiem.
Brakowało opisu ciał ketonowych w moczu (co jest powodem moczopędności a przez co suchości) i spalaniu własnego tłuszczu z organizmu, w celu uzbierania energii w zamian za cukier. To właśnie stąd biorą się ciała ketonowe i "kwasica". Drugą nieścisłością jest to, że objawy opisane jako "Cukrzycy typu 2" są identyczne dla "Cukrzycy typu 1".
Warto też wspomnieć i odpowiedzieć raz na zawsze na pytanie "Co może jeść cukrzyk na insulinie?" - wszystko, tylko odpowiednio musi się wyposażyć w ilość "kluczyków"!
Pozdrawiam, słodki Michał ;P
Odpowiedź na pytanie z tytułu brzmi: Skutecznie XD
xd
Mirlan iks de
a ja powiem "szybko
"
@@93jovi93no raczej powoli
Siedzę właśnie na dyżurze i włączyłem ten filmik. Jestem pod wrażeniem, że jako "nie-lekarz" bezbłędnie wszystko wytłumaczyłeś. Gratuluję oczytania! In plus cytowanie prac naukowych; mogłeś dodać, że leczenie cukrzycy typu 2 (poza dietą) rozpoczyna się zazwyczaj od tabletek (które albo zmniejszają zawartość glukozy we krwi, albo "normalizują" działanie "kłódeczek"), a insulina to kolejny krok, gdy poprzedni jest nieskuteczny.
Jestem "słodki" od około 12 lat, a sam mam niewiele więcej; zaraz 18. Dziękuję Radku za film, po raz kolejny mi przypomniał, że powinnienem o siebie dbać! co tu dużo mówić, cukrzyca jest okropna i gdy ktoś ma wiele rzeczy na głowie to o niej potrafi zapomnieć i ją olać. Wspierajcie bliskich, diabetyków, to bardzo pomaga :)
pozdrawiam słodkich💪
O widzę mój równieśnik, także mam cukrzycę, ale odkrytą dopiero tydzień temu. Edukacja osób, które nie mają styczności z tą chorobą jest bardzo ważna. Również pozdrawiam 😀
Dobrze, ze jest ten kanal. Popieram takich inteligentnych ludzi.
Radku, obawiam się, że zniszczysz silnik jeśli do zbiornika będziesz wlewał ropę naftową.
Chyba chodziło mu o olej napędowy.
Bardziej chodziło, że benzyna i olej napędowy jest pochodną ropy naftowej
@@tonabit8876 co ma samochód do ludzkiego organizmu
Takiego mieć wykładowcę na studiach, to na wszystkich wykładach byłaby obecność. Świetny materiał! :D
ktos sie wybral zbierac grzyby...a tu koles biegnie w garniaku po lesie wraz z operatorem kamery... XDD
Trochę już za późno było na grzyby, więc najwyżej przerazilibyśmy spacerowiczów. Ale obyło się bez ofiar :)
Mam cukrzyce zdiagnozowana już w 2010 roku, a mimo to z przyjemnoscia wysluchalem Pana do końca - Dziekuje
chorowałeś zapewne dużo wcześniej
Po tym filmie sie przeraziłem...
Dziękuje za film naprawdę, moze pora sie zainteresować.
Przede wszystkim trzeba być czujnym i rozumieć objawy u siebie oraz u innych. Faktycznie jest to przerażająca sprawa, ale dłuższe życie z cukrzycą jest możliwe, pod warunkiem, że zostanie możliwie szybko zdiagnozowana.
Mam CT1 od marca...
Super odcinek.
Dziękuję
Radku ostatnio była coś długa przerwa z odcinakami ale fajnie że wróciły!
Pani Basia z Paradoxu w między czasie był w solarium albo bawił się fluidem
Wojtek R. a może zwyczajnie wyjechał gdzieś na wakacje?
Lalkarka Jak strasznie długo musiał leżeć na słońcu, w pierwszej scenie to widać najlepiej
Ave Niedźwiedź
Ave
16:45 Szanuję mocno takich naukowców.
Z pewnością jego dziedzictwo jest trwalsze od banknotów :)
teraz to tylko reklamy banków .......
Panie Radosławie jest Pan niesamowity. Jestem dużo starszy, a uwielbiam słuchać Pana programów., nawet te reklamy z Panem są spoko :)
Pan tłumaczy doskonale! Rewelacja , pierw jak zobaczyłam filmik od razu pomyślałam "O nie..20min serio?!" ale teraz aż chce mi się oglądać z chęcią!!!
Pierwszy raz do Ciebie trafiłam i bardzo mi się spodobało! Zostanę na dłużej! :)
Do zobaczenia! Masz jeszcze 84 odcinki do nadrobienia :)
O, ja właśnie 85 odcinków wciągnęłam niemal jednym tchem :D
Też zostanę na dłużej :D
Radek, czytasz też czasem komentarze pod starszymi filmikami?
Aż po tym materiale pójdę do lekarza bo spełniam kilka kryteriów ( brak ruchu, nadwaga), kilka lat temu sie badałem ale trzeba znowu. Materiał świetny zresztą jak wszystkie, pozdrawiam.
Jak przejrzyście wytłumaczone :) Może teraz coś o chorobach tarczycy?
Raczej nie liczyłbym na to, że nagra kolejny filmik tego typu bo to raczej nie jest kanał medyczny, aczkolwiek mnie by bardziej interesowała choroba zwaną Łuszczycą. Tak czy siak, każda choroba jest "ciekawa" jak się w Nią zagłębi. Fajnie opowiedziane i ja osobiście chętnie bym go posłuchał na temat KAŻDEJ choroby :)
Tarczyca jest banalna do wyleczenia
@@eleonoranowak Hashimoto też?A jeśli tak to kto potrafi.Proszę o namiary.
@@zofiakreft5553 ja chodzilam do lekarza do Warszawy naprawde zna sie na swoim fachu duzo wie o chorobach przewleklych i wyleczaA mieszkasz w poblizu Warszawy
@@eleonoranowak a można dokładniej,może być na priv.
Radku, dziękuję Ci. Dziękuję, że tak przystepnie o tym mowisz. Ja mam cukrzyce 2 od 2011, ale zawsze uciekam od tego tematu. Wiem czego nie powinnam, ale w praktyce wychodzi slabo. Nowy rok nowe wyzwania. Moze w rtym roku uda mi sie wyrobic zdrowe nawyki.
Cieszę się, że ktoś poruszył temat cukrzycy :). Sama na nią choruję, ale nie długo, bo dopiero 4 miesiące.
Powodzenia w Twoich zmaganiach!
Od 4 miesięcy wiesz że jesteś chora na cukrzycę a skąd wiesz ile na nią chorujesz nie wiadomo...
Pana radka moge sluchac caly dzien i noc
Z niedowierzaniem spoglądam na sukces i splendor jaki zdobywa Radosław Kotarski, popularyzator wiedzy na portalu youtube oraz medialna twarz banku Millenium, zewsząd poklepywany po plecach, wzbudzający zaufanie i sympatię. Lubiany i adorowany przez młode Polki, które urzeka swoim uśmiechem i nienaganną polszczyzną, podziwiany przez młodych Polaków za grację i dopasowane garnitury, zaś przez starszych spośród Polaków niejednokrotnie stawiany za wzór młodego człowieka, który doszedł do sukcesu bez układów, bez powiązań. Nic bardziej mylnego. Tak się składa, że chodziłem z Kotarskim do jednej klasy w liceum, więc dobrze wiem jaki z niego skurwiel.
Kotarski dołączył do nas w 3. klasie liceum. Już na rozpoczęciu roku szkolnego błyszczał swoimi zdolnościami oratorskimi, zjednując sobie serca wychowawczyni oraz klasowych niewiast. Wobec nas, chłopaków, był bardzo chłodny i tylko przywitał się rzymskim pozdrowieniem mówiąc: 'Radek'. Myślałem, że to po prostu nadęty bubek, jednak spokoju nie dawał mi dziwny
starszy mężczyzna w skórzanej kurtce i zakazanej facjacie, który podążał za Kotarskim krok w krok z kamerą w ręku. To
trochę dziwne, by rodzic odprowadzał dziecko w liceum, lecz gdy pytaliśmy Radka czy to jego ojciec to nabierał wody w usta
i łypał na nas spode łba. Po paru dniach w klasie odbyły się wybory przewodniczącej oraz przewodniczącego - chłopcy
głosowali na chłopaka, a dziewczyny na dziewczynę. Wśród dziewczyn wygrała Dominika, najładniejsza w klasie, pełna uroku i wigoru, na jej widok Kotarski dostawał spazmów. Oczywiście, Radek natychmiast zgłosił angaż na przewodniczącego, ale poległ ze mną stosunkiem głosów 14-1. Dzięki temu spędzałem sporo czasu z Dominiką i tak jakoś po tygodniu zaczęliśmy ze sobą chodzić. Widać było, że porażka w klasowym plebiscycie oraz dostanie kosza od Dominiki przybiło Radka, więc zaczął się powoli mścić na mnie oraz na kolegach. Nie minęły 2 tygodnie, a Kotarski został znienawidzony przez męską część klasy.
Zaczęło się od niepozornych rzeczy - raz usłyszał w szatni po basenie, że nie odrobiliśmy pracy domowej z matematyki, więc szybko się ubrał i wybiegł, a gdy 15 minut później nauczyciel wszedł do klasy to Kotarski niezwłocznie przypomniał o zadanej pracy. Wszyscy dostaliśmy jedynki. Zerknąłem wówczas na twarz Kotarskiego, a ten, rozwalony w krześle w swoim
błyszczącym garniturze, patrzył na mnie z perfidnym, ironicznym uśmieszkiem w kącikach ust. Innym razem na zajęciach
praktycznych z biologii celowo rozstroił mikroskop, którym mieliśmy podziwiać stułbię płową, a zrobił to tak by cała wina
spadła na mnie. I spadła, musiałem odkupić, 249.99 zł w Castoramie. Radek dokuczał w sprytny sposób - a to podrzucał do
plecaka zgniłego banana, a to niby przypadkowe szturchał łokciem w ciemnym korytarzu, a to rozpuszczał wśród dziewczyn
plotki, że ktoś z nas ma mikropenisa. Po kolejnym ekscesie, w którym oskarżono mnie o rzekome podpalenie parapetu w
męskiej ubikacji odebrano mi tytuł przewodniczącego, który z dumą przejął Kotarski. Mieliśmy już dość tego mściwego
skurwiela, lecz Kotarski miał ogromne plecy w pokoju nauczycielskim, a ze szkoły zawsze odbierał go ów 'ojciec' w skórzanej kurtce. Nie mieliśmy pojęcia jakim cudem Kotarski ciągle zajmował 1. miejsca w konkursach, grał główne role w
przedstawieniach szkolnych a nawet wymógł na dyrekcji aby podczas studniówki był wodzirejem. Co gorsza, zaczął spędzać sporo czasu z Dominiką, która opowiadała mi jak Kotarski się do niej zalecał sypiąc łacińskimi sentencjami i kupując
drogie sygnety rodem z wysp Kokosowych. A nam ciągle dokuczał i uprzykrzał życie. Mijały miesiące, a my kombinowaliśmy jak tu się zaczaić na szykownego Radosława.
Pewnego grudniowego, mroźnego poranka miarka się przebrała. Jak zwykle przed w-f przebieraliśmy się w szatni, a Kotarski
tego dnia był jeszcze bardziej zadowolony z siebie i patrzył na każdego z nas z politowaniem. Gdy do szatni wkroczył w-
fista Zbigniew, którego dres pamiętał jeszcze powstanie styczniowe, i jak zwykle spytał nas w co chcemy grać to Kotarski
wystrzelił jak z procy, że ustaliliśmy iż w piłkę na dworzu. Zbigniew przystał na to ochoczo, a nasze gwałtowne protesty, że jest -15 stopni zbył machnięciem ręki i ku uciesze Radka nakazał natychmiastowy wymarsz. Myślałem, że uduszę Kotarskiego za pomocą jego pantofli z Wólczanki. Najlepsze było to, że nagle Kotarski teatralnie kichnął symulując przeziębienie i postanowił zgłosić nieprzygotowanie. W efekcie, on mógł wyjść w swoim palcie, zaś my w krótkich spodenkach. Co było dalej, wiadomo, graliśmy na potwornym mrozie w piłkę, a Kotarski zaśmiewał się z nas i jeszcze namówił w-fistę, że przyniesie z automatu gorącą czekoladę.
Od dzisiaj zaczynam ćwiczyć. Dziękuje! Pozdrawiam!
I jak poszło?
Świetny materiał, natomiast chętnie posłuchałbym o astmie. Czy tego typu materiał jest może w planach :> ?
Zobaczymy. Niestety, jeszcze mnóstwo tych paskudztw nie omówiliśmy...
Dziękuję za odpowiedź. Fakt, ale myślę, że omówienie chociaż kilku tego typu chorób mogło by nieco pomóc w uświadamianiu społeczeństwa jak to wszystko przebiega, no i ewentualnie poznałoby sposoby pomocy osobom chorym w awaryjnych sytuacjach.
Z niecierpliwością wyczekuję kolejnych tego typu materiałów, o ile rzecz jasna się pojawią c:
Medyczne tematy na pewno się jeszcze pojawią.
O tak, odcinek o astmie jak i innych chorobach płuc (np POChP) byłby dobrym odcinkiem :)
@@edytagrudniewicz7486 właśnie kupiłam ,ale ja choruje na astmę ponad 40 lat. nie wiem czy jest dla mnie jakaś nadzieja.Jak długo piłaś ole i po ile ?łyzeczka 2 razy dziennie?
Cześć Radek, chcę Tobie i Twojej ekipie po prostu podziękować za Polimaty :D
gosku thebest masło
ty powinienieś w szkole uczyć
w szkole sie pieniedzy nie zarabia
Mama uczy :)
@@Polimaty Niestety nie wszystkiego albo nie w taki dobry sposób :)
Tu zarobi więcej niż w szkole XD
To chyba też tak dobrze uczy 😅
Polecam co rano owsiankę z siemieniem lnianym, orzechami włoskimi (na surowo), pestkami dyni (na surowo), ziarnami słonecznika (na surowo) i np. żurawiną :) Idealne profilaktyka przeciw cukrzycy. Szczególnie, że płatki owsiane górskie (nie żadne instant) zawierają substancję przeciwdziałającą rozwojowi cukrzycy.
Wysoko przetworzone jedzenie = cukrzyca. Szczególnie wszystkie słodzone napoje, soki, nawet te "bez cukru" (zawierają masę cukru naturalnego, który niczym się nie różni od "cukru dodanego), to bomba cukrowa, która powoduje plagę otyłości.
Muzyczka z Kerbal Space Program
Świetnie, że poruszyłeś ten temat. Dwie najbliższe mi osoby spoza rodziny, są chore na cukrzycę. Wiem, jak okropna i niewdzięczna jest ta choroba i jak dużo trzeba robić, żeby poziom cukru nie wzrósł. Sama w tym tygodniu byłam na badaniu krwi i bardzo się cieszę, że wyniki wyszły wzorowo. Pamiętajmy jednak, żeby zawsze być uważnym i badania takie wykonywać częściej, niż raz na kilka lat - unikniemy tym sposobem nie tylko cukrzycy. :)
szacun za ten odcinek. Dziękuję
Chyba polubiłem moja cukrzycę.... tak pięknie o niej opowiadasz... żyje z nią trzy lata... na kocia łapę...
a skąd wiesz ile wcześniej żyłeś z nią na kocią łapę po cichu ...Dopiero stwierdzono u ciebie cukrzycę od 3 lat to różnica
Przy takich objawach może to być również insulinooporność. Jeśli się źle czujecie, a cukier macie w normie warto również zbadać insulinę na czczo i po obciążeniu.
Radku , może w Polimatach + opisałbyś trochę działanie cukrzycy typu 1 , myślę że ciekawie było by o tym posłuchać :)
Proponuję odcinek o Rzezi Wołyńskiej. Kto za niech walnie łapkę!
Bardzo dobry pomysł.
Polecam serdecznie temat tzw. diety ketogenicznej. Od dwóch lat nie jem węglowodanów ani innych cukrów, znam ludzi, którzy tak się żywią o wiele dłużej (np. 5-6 lat). Nie tylko (nie będąc uprzednio otyłym) zrzuciłem w pierwsze dwa miesiące 8 kg, ale od tego czasu czuję się zupełnie inaczej. Długo by opowiadać o zaletach tej diety, ale dieta ta jest chyba jedyną odpowiedzią na wspomniane w filmie choroby współczesności. Kiedy jemy węglowodany (cukry) w takiej ilości, jak dziś, to potem potrzebujemy więcej "klucza", czyli insuliny. Jeżeli zaczniemy jeść wyłącznie tłuszcze i białka, problem znika od ręki.
uwaga od dietetyka. ciało ma masę. waga to urządzenie służące do pomiaru masy. przynajmniej tak uczą na uniwersytetach medycznych ;) materiał bardzo dobry :)
siła też waży o ile mi wiadomo...nie tylko masa
Jestem cukrzykiem, koleżanka w pracy twierdzi że to nie choroba, i dziękuję panu za fantastyczny materiał ❤
co do tych objawów... trudną sprawą jest odróżnienie chronicznego zmęczenia od zwykłego lenistwa :P
materiał pełna profeska, świetnie się ogląda, pozdrawiam
to jest inne zmęczenie jesteś słaby bez energii a nie że nic ci się nie chce.
Dzięki takim filmikom jak ten świadomość ludzi na temat cukrzycy rośnie i bardzo dobrze. Życie z cukrzycą to nie jest łatwa sprawa, ale dzięki temu, że ludzie coraz więcej wiedzą, dostęp do leczenia jest duży i są takie sklepy jak np. infusion.pl i praktycznie wszystko co potrzebne jest dostępne od ręki w aptece lub przez internet to da się to znieść
Drogi Radku, twój brat bliźniak jest przystojniejszy.
On dziękuje! ;)
Dziękuje za bardzo dobre informacje. Ja osobiście mam w domu taki mały aparat do kontrolowania zawartości cukru we krwi. " FreeStyle lite".Pobieram raz tygodniu próby krwi z palca. Jak narazie wszystko jest w normie. Zauważyłam też, że jeżeli wieczorem zjem 25 gram czekolady Ecuador 70 % cacao to następnego dnia rano mam podwyższony cukier we krwi , nie dużo, ale jest różnica. Tak że cukier ma wplyw na cukrzycę . Dzjekuje za odcinek który ostrzega nas przed problemami ze zdrowiem. Pozdrawiam pozdrawiam
Dziękuję za wspaniały film łapka nawet dwie 🙌 pozdrawiam 🍒
Radku, w lutym mam egzaminy końcowe z anatomii do zawodu opiekuna osób starszych. W tym filmie wyjaśniłeś cukrzycę jak nikt w mojej szkole, bardzo dziękuję ❤️
Mówiłeś, że z pierwszym razem insulina do celów zredukowania objawów cukrzycy została pobrana od psa. Zastanawiam się skąd obecnie bierze się insulinę do tychże celów.
Janosz DajHajs wszczepia się ludzką insulinę do DNA bakterii, (czy jakoś tak) która się klonuje i potem zabieramy im te insuline.
CzerwiReki, bakteriom nie wszczepia się ludzkiej insuliny - po prostu kiedyś wstawiono im fragment ludzkiego DNA i teraz te bakterie produkują ludzką insulinę. Ciekaw jestem reakcji pacjentów kiedy w aptece zobaczyliby na opakowaniu takiej insuliny "Uwaga GMO !!!"
wcześniej od śni, obecnie dzięki metodom inżynierii genetycznej ( jak to ktoś zauważył GMO ! tak GMO... na tej samej zasadzie jak w rolnictwie ) polega to na ulokowanie fragmentu ludzkiego DNA odpowiedzialnego za synteze insuliny do genomu bakterii które tą insuline syntetyzuja
Ooo gad dem, świetny odcinek! Mam wszystkie objawy i po świętach lecę do lekarza, a myślałem że to zimowe zmęczenie... ale nie od 2 lat :)
Trzymam kciuki, żeby jednak skończyło się na zwykłym zmęczeniu!
lol Radek, widzę że opanowałeś technikę klonowania się.
NIe, to po prostu jego brat bliźniak. Myślisz, że jak robi filmy na youtube i do telewizji jednocześnie...
Chciał posłuchać kogoś na poziomie
Banał :)
Jak widać nie tylko wilkowyjski wójt może sie sklonować.
Panie Radku! Mógłby Pan powiedzieć więcej na temat cukrzycy typu I, gdyż jak wiem na nią również nie tylko dzieci, ale i dorośli mogą zachorować (mam taki przypadek w rodzinie), pozdrawiam!
0:13
"rureczka we właściwe miejsce" (i ten lekki uśmieszek)
Radku, na przyszłość, nie waga (bądź co bądź zostaje ona przyrządem pomiarowym), a masa lub też ciężar (wielkości fizyczne). Pozdrawiam, świetny film :)
Nie zapominajmy, że to właśnie hipoglikemia - niedobór cukru we krwi - jest groźniejsza od hiperglikemii - nadmiaru cukru.
Dlatego zalecają mieć przy sobie batonik....stres obniża poziom cukru we krwi
Ogląda słucham i nie przewijam co Ty masz takiego w sobie że tak ciekawie się tego słucha
Nowe polimaty!😊 Pozdrawiam Cię, Radku😇
Mała uwaga z mojej strony, silniki diesla nie tankujemy ropą naftową tylko olejem napędowym, który jest pochodną tejże ropy. W sumie to też ciekawy temat na materiał do Polimatów. Pozdrawiam ;)
Cukrzyca to kawał gnoja.
Zyczenia urodzinowe
@Przemek Leśniewski jedząc chemię w żywności
@Przemek Leśniewski Śmieszy mnie to bo gadamy o typu 1 co nie?bo jak tak to nie od słodyczy czy jedzenia ;)
Zgadzam się Bo Ja mam :(
Istnieją 2 rodzaje cukrzycy 1 i 2 A ta 1 może się tak Po prostu pojawić np. Ja ja mam jak miałem 3 lata A typu drugiego jest od złego jedzenia
swietny opis, powinno sie to wyswietlac w szkolach, zakladach pracy, szpitalach, wszedzie
Co do dziedziczenia chorób, zawsze zastanawiała mnie jedna niepozorna rzecz: skąd tą chorobę miał nasz pra-pra-dziadek, który, że tak powiem, "puścił ją w obieg" jako pierwszy ;)??
Jestem przerażona tę m.am dowiedziałam cukrzycą co to za paskuda tarczyca to pikus do cukrzycy wlasmie
Jest teoria że ct1 wywołana być może kilka pokoleń wstecz, gdy matka w ciąży jest niedożywiona. Młody organizm maleństwa programuje swój metabolizm na niższą podaż energetyczną. Więc jeśli kilka pokoleń później dziecko odżywia się normalnie, a genomie od praprababci jest wczytany program odżywiania "minimum" to organizm nie radzi sobie z de facto prawidłowym odzywianiem. Nidgy nie powiedziałabym że nasze dziecko jadło za dużo słodyczy czy w ogóle za dużo, a zachorował na typ pierwszy.
@@olgaklewicz1803 II wojna światowa, I wojna, rewolucja , potem moda na odchudzanie i inne bzdety .Diety wymyślone były powodem zapewne. Obecna dieta bezglutenowa powoduje cukrzycę celiakię a u facetów tworzą się hormony żeńskie... Wymyślona przez Monsanto-Bayera do zatuszowania sprawy z Randapem
Niesamowicie ciekawe. Pora ograniczyć cukier.
Zauważmy pewną rzecz. Od zarania dziejów każdy żyw musiał pracować nierzadko ciężko na każdą kilokalorię. A od zaledwie na oko 50 lat ludzie w krajach rozwiniętych już prawie nie muszą się wysilać. Metabolizm śmigał na wysokich obrotach. Organizm wypracowywał każdą kalorię. Teraz stoi a pożywienia coraz więcej i coraż gorszego sortu. I wielce zdziwienie że cukrzyca, spasienie, choroby serca i krążenia. Bardzo dobrze by zrobiło gdyby KAŻDY robił przynajmniej kilometrowy+ spacer dziennie albo podobny wysiłek. A najgorsze że to się wszyściutko zapisuje w genach...natura niczego nam nie zapomni.
Jacek M To że ty i osoby w twoim otoczeniu są leniwe to nie znaczy że wszędzie tak jest
doesn't exist
co spinasz zwieracze. Mówię jak jest.I skąd taki debilne wnioski wyciągnąłeś?
Ja przynajmniej w lato dziennie spacer na kilometr robię. Albo ze 2km rowerkiem. Więcej mi nie trzeba. A i o bezsenności można zapomnieć jak się człowiek w dzień nieco pomęczy. Ponadto mówię niejako globalnie o rozwiniętej części świata a nie twojej wsi.
Zapraszamy również na kanał RUclips o nauce i edukacji - www.e-korepetycje.tv
Jacek M
"taki debilne wnioski" Lepiej nie popełniaj błędów ortograficznych, bo "wszyściutko zapisuje w genach...natura niczego nam nie zapomni."
Wygrałem.
Dziękuję za ten filmik. Od miesiąca wiem, że mam cukrzycę typu 2. W końcu dokładnie wiem co i jak
2:51 - Znikające gniazdko na ścianie! To na pewno wina PISu.
Coo?!!? xd Ale jak to, dlaczego? ;p
but why?
Tusk zapierd... bo w Brukseli im nowi towarzysze powykręcali ;)
2:47 !
I tak się stanie
Genialny materiał! Dzieki za klarowne wyjasnienie i zmotywowanie do podniesienia tyłka i wybrania sie na badania do diagnostyki. Voucher na pakiet zdrowie w dobie pandemii juz jest w kieszeni, a i udalo sie załapać na rabat w akcji promocyjnej. Czas wziac sie za siebie, bo idzie wiosna, a takim tempem jak zyłem do tej pory to daleko bym nie zajechał
Ja nie mogę! Świetne!!!
Daję łapkę w górę za sam fakt, iż odcinki zaczynają pojawiać się częściej .
Radku, czy mógłbyś przybliżyć temat insulinoodporności? czy zawsze ona powoduje cukrzycę i jak powstaje? ;)
Właśnie... coraz częściej słyszy się o insulinooporności,co często wiąże się np. z nadwagą i częstymi ostatnio poronieniami u kobiet w ciąży.
Świetnie zilustrowany problem. pozdrawiam autora filmu.
insulinooporność to w zasadzie cukrzyca typu II ;)
Czy sa tu stadia przejściowe nie wiem z chęcią posłucham bo mam lenia i nie chce mi sie czytać :)
Nie insulinoodporność tylko insulinooporność :) Insulinooporność to stan w którym trzustka produkuje insulinę, ale komórki organizmu są na nią i jej działanie obojętne czyli właśnie oporne ;) Trzustka więc 'widząc' że ta wyprodukowana ilość insuliny jest niewystarczająca produkuje jej więcej i więcej (często ponad normę) tak by ona wreszcie zadziałała. Po jakimś czasie takiej pracy ponad swoje siły trzustka może się zbuntować i niestety przestać produkować insulinę i tu pojawia się problem cukrzycy choć sama cukrzyca może się pojawić jeszcze wcześniej bo mimo wysokiej ilości insuliny poziom cukru we krwi będzie wysoki i ciężki do 'zbicia'. Tak więc de facto insulinooporność=/=cukrzyca typu drugiego. Ćwiczeniami, odpowiednią dietą oraz lekami (konkretnie metforminą) można kontrolować insulinooporność tak by nie przerodziła się w cukrzycę typu drugiego. Dodatkowo mówi się, że zwykle osoby z insulinoopornością mają nadwagę lub są otyłe, a zrzucenie wagi pozytywnie wpływa na działanie hormonu insuliny. Osobiście jednak mogę powiedzieć, że osoby szczupłe też mogą mieć insulinooporność i wtedy nie dąży się do zrzucania kilogramów tylko zwraca się uwagę na dietę i dobiera odpowiednią dawkę metforminy (w moim przypadku początkowa dawka musiała zostać zmniejszona bo spowodowała utratę wagi, która była niepożądana przy i tak już obecnej niedowadze ;) ) Ogólnie przy podejrzeniu insulinooporności wykonuje się badanie krzywej cukrowej i insulinowej, które to obrazują jak organizm radzi sobie z dostarczanym cukrem (przyswajanie glukozy). Może być tak, że insulinooporność jest 'widoczna' już na czczo (stosunek ilości insuliny do ilości glukozy) albo też widoczna dopiero później, gdy poziom glukozy w pierwszej lub 2 godzinie jest za wysoki w stosunku do norm, a np poziom insuliny na tyle wysoki, że powinien być w stanie 'zbijać' tę glukozę, a nie robi tego. Troche mi wyszła litania, ale mam nadzieję, że jakkolwiek udało się coś tu przedstawić ;)
Gdyby tak opowiadano w szkole różne tematy to dzieciaki same chciałyby sie uczyć. Jeszcze nie słyszałem aby ktoś tak ciekawie opowiadaj o cukrzycy.
Super filmik. 20 min a nie przesunąłem nawet minuty :-D
Potrzebna jest taka konkretna wiedząa przekazana w normalny sposób.
Super materiał!
Cześć procek
Jak to masz w zwyczaju, tak i tym razem zawyżyłeś poziom na YT.
Poproszę częściej!
Pytam po raz kolejny, JAK TY SOBI UKŁADASZ TAK WŁOSY?!, bo też bym tak chciał
(licze że będę w polimatach plus ;))
Jesteś super ,wiesz co masz w sobie?spójrz sam na siebie?nie jestem homo?kocham cię wręcz.daje ci temat teraz .
A co z dieta odrzucającą węglowodany, wpływa korzystnie na wrażliwość insulinową, np taka okresowa dieta ketogeniczna mogłaby wiele osób uratować, w przypadku chorych na cukrzycę typu 2 prowadzić ją cały czas.
***** to dobrze że chca tłusto zjeść, na tym polega dieta ketogeniczna, tylko najczęściej te tłusto to jest ziemniakami czy jakimś ryzem a tu już jest problem
Znawca Bigosu - poczytaj o kwasicy ketonowej i śpiączce cukrzycowej.
Generalnie w cukrzycy - szlaki metabolizmu glukozy idą właśnie w ciała ketonowe, dlatego np. mocz pachnie acetonem (taki trochę jabłkowy zapach), dlatego też nie jedzenie glukozy tylko pogarszałoby sprawę. Tutaj nie jest kwestią żeby glukozę wyeliminować, tylko żeby zapewnić jej wejście do komórek, które jej potrzebują.
Jeśli chodzi o zwiększanie insulinowrażliwości - to leki z grupy biguanidów (metformina) są lekami pierwszego rzutu w cukrzycy typu 2 :)
Oprocz tego oczywiscie na początku zaleca sie zmiane trybu zycia, zrzucenie wagi, zwiekszenie aktywnosci fizycznej.
EmericaTheTour jak glukoza może zamienić się w ciała ketonowe?
Znawca Bigosu To wymaga fundamentalnej wiedzy biochemicznej :) Glukoza w procesie glikolizy zamieniana jest na acetyloCoa a ten z kolej w wątrobie w procesie ketogenezy do acetooctanu (ciało ketonowe) następnie do betahydroksymaslanu (ciało ketonowe) o wreszcie acetonu (niewykorzystywane energetycznie ciało ketonowe). Normalnie acetyloCoa idzie do cyklu krebsa, ale w niektórych przypadkach jest zamieniane na ciała ketonowe, które są odtwarzalnym źródłem energii tj. acetyloCoa
TheSsawekk ja po prostu lubię biochemie, jak masz jakieś pytania pisz, chętnie odpowiem :)
Smaka narobiłeś tymi frytkami ;D
Chyba namówię matkę na szczegółowe badania ,bo według moich obserwacji ma objawy cukrzycy .
Dziękuję bardzo za ten odcinek .
Najpierw badania, później ewentualne frytki! :)
17:30
No może skoro jest was dwóch to moglibyście robić szybciej te odcinki co
Ten drugi to nierób! :)
@@Polimaty nierob to jest ksiadz ludzie pracuja
Co prawda to prawda, tak "łopatologicznego" wytłumaczenia mechanizmu działania cukrzycy nie słyszałem.:) Na co dzień mam w rodzinie osobę chorą na cukrzycę i doskonale widzę jakie niepożądane efekty daje cukrzyca. Odcinek jak najbardziej na plus. :)
Moja siostra ma cukrzycę typu 1, nie ma jej od urodzenia, została ta choroba zdiagnozowana u niej, mniej więcej, w wieku 8 lat. W naszej rodzinie nie było nigdy cukrzycy, a siostra też nigdy nie była osobą, która by miała nadwagę, i właśnie mam pytanie co do tego skąd się bierze ten problem z trzustką. Czy jest możliwość, że ona się wzięła "sama z siebie"? Wiem, że to jest bardzo dziwne pytanie, ale nigdy nie mogliśmy dojść do tego, dlaczego ta choroba się u nas "zalęgła". I tak też pytanie co do samego odcinka, dlaczego się skupiłeś drogi Radku, na cukrzycy typu 2, a prawie nic nie opowiadałeś o tym, według wielu ludzi, gorszej odmianie tej choroby?
Cukrzyca typu 1 jest chorobą autoimmunologiczną - powoduje ona, że w organizmie człowieka wytwarzane są przeciwciała atakujące komórki trzustki wydzielające insulinę. Z biegiem czasu ilość tych komórek zmniejsza się, aż w końcu nie ma ich już wcale - i stąd bierze się cukrzyca. Jest ona totalnie niezależna od stylu życia, czyli diety i aktywności fizycznej. I nie jest dziedziczna. Jak do tej pory nie wiadomo, co powoduje, że organizm sam zaczyna atakować trzustkę.
Co się tyczy drugiej części pytania - Radek najpewniej skupił się na typie 2, bo jest częstszy (90% przypadków), w 100 % zależny od stylu życia, dużo później rozpoznawany niż typ 1, bo ma podstępny początek i bardzo często w momencie rozpoznania wiąże się z powikłaniami.
Eleyn D. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Pisząc to pytanie, gdzie ja nigdy nie wstawiam komentarzy pod filmikami na RUclips, sądziłem, że może Radek wybierze mój komentarz i ustosunkuje się do niego w Polimatach plus, ale to jest mało ważne, najważniejsze jest to, że dostałem odpowiedź taką, na jaką liczyłem, dzięki ;)
Patryk Wichrow Może jednak się pojawisz ;) Nie ma za co :)
ja jestem w podobnej sytuacji, też nikt u mnie nigdy nie chorował (dopiero 10 lat po mnie zachorował brat babci, ale na typu 2)
***** To tak jak wrzucanie depresji do jednego wora z przejściową chandrą. Nie oszukujmy się, statystycznego człowieka nie interesują szczegóły.
I o to chodzi! Trudne rzeczy wyjaśniać w prosty sposób- to się nazywa sztuka. Jako, że należę do grona (nie) szczęśliwców chorych na cukrzycę typu 1 to nie została powiedziana jedna rzecz: niestety, jak dotąd przyczyna cukrzycy typu 1 nie jest do końca znana, zaś na cukrzycę typu 2 pracujemy sami (chociaż geny tez mogą wchodzić w grę). To taka drobna uwaga, ale ogólnie filmik bardzo dobry i motywujący do działania ;)
Piękna piosenka z Kerbali :D
Cukrzyca jest jak najbardziej wyleczalna : ) trzeba po prostu rozumeić pełny mechanizm jej powstawania. Będe o tym tworzył film na yt. Pozdrawiam
Cukrzyca jest uleczalna. Proszę zapoznać się z dietą ketogeniczną oraz innymi dietami wysoko-tłuszczowymi (a przynajmniej tak wynika z mojego stanu wiedzy na dzień dzisiejszy).
O której cukrzycy mówisz? typu 1, typu 2, typu lada, typu moda, w typu moda jest 18 typów podcukrzyc , jest cukrzyca wtórna , cukrzyca Ciożową , tabletkowa okres się októrego typu cukrzycy chcesz pogadać. !
Może odcinek o otyłości? A poza tym to chciałbym Ci podziękować za twoją działalność bo niewielu na polskim RUclips ma materiały tak dobre jak twoje. Bez urazy dla nikogo :D
Film oparty o pólprawdy. Generalnie materiał promocyjny firm farmaceutycznych. Najlepiej wiedzą o tym ludzie chorzy na cukrzycę. Trzeba szybko iść do lekarza by zostawić dużo kasy. A wystarczy zmiana diety i cukrzyca się cofa.
Witam, a wie Pan jak to cofnąć?? Jak to cofnąć wszystko??
Czy jak zrzucę wagę i będę się zdrowo odżywał jest szansa na unormowanie wyników jak mówił lekarz endokrynolog?? Proszę o pomoc.
@@RobertMisiek odsyłam do książki Michała Tombaka "Jak żuć długi i zdrowo"
Super łatwe i logiczne super🫶
Szkoda że nie powiedziałeś jakie i gdzie zrobić badania by zdiagnozować cukrzyce (lekarz rodzinny, laboratorium czy samemu można zrobić).
Wystarczy pójść do przychodni i poprosić o zmierzenie cukru, najlepiej na czczo, jak będzie podwyższony to powiedzą Ci co robić dalej :)
Lidia N Nawet nie trzeba iść do por przychodzi, można zakupić glukometr i sprawdzać w domu regularnie
Można, ale trzeba pamiętać, że wyniki z krwi włośniczkowej (czyli tej którą mierzymy samodzielnie przy użyciu glukometru) mają inne normy wartości cukru niż z krwi żylnej pobranej w przychodni i dalej badanej w laboratorium.
Ale mamy wtedy orientacje moja sp. babka miała cukrzycę gdy jej spadał cukier dostawała zapaści a glukmetr to od razu wskazywal cukier jej spadał do 30 chyba
W aptece można kupić za paręnaście złotych paski testowe do oznaczania ilości cukru w moczu i 'acetonu', keto-diastix jak mnie pamięć nie myli. 2. Każdy ma w rodzinie Bancie/Ciocie/Dziadka z cukrzycą i glukometrem, wsiamać paczkę cukierków i sprawdzić czy nie przekracza 140mg/dl ;P
Objawy i powikłania dotyczą też t1, ale filmik jest raczej o t2, więc to wybaczalne :)
Bardzo dobrze, że ktoś w końcu rozgraniczył typy cukrzyc. Zwykle ludzie nie mają pojęcia, że są różne typy i nawet podtypy tej choroby. Ludzie oceniają nas (t1) względem stereotypów i uważają, że wszyscy cukrzycy najedli się cukierków i teraz są chorzy. Najgorsze jest to, że myślą tak nie tylko osoby starsze, ale młodzi ludzie. Osoby z cukrzycą nie raz są szykanowane i traktowane jak trędowate. To smutne, ale prawdziwe. Gratuluję filmiku! :)
Typ 1 w Plusie :)
Ja myślałem, ze insulina zamienia glukozę w glikogen i potem składuje ja w wątrobie i mięśniach szkieletowych
Też. Insulina najogólniej mówiąc zmniejsza poziom glukozy we krwi. Robi to przez przyśpieszenie wchłaniania tego cukru do komórek ciała, ale też powoduje magazynowanie glukozy w wątrobie pod postacią glikogenu.
Tak robi glukagon. Insulina działa odwrotnie.
Profesorem nie jestem, ale jednak wydaje mi się że tak działa insulina.
Glukagon właśnie uwalnia rezerwy glukozy, podwyższając jej poziom we krwi. Zawsze możecie sobie wygooglać ;)
Glukagon stosuje się w sytuacji, gdy z powodu zbyt małego cukru cukrzyk zemdleje. Sprawdzone info, jestem cukrzykiem :)
Cześć, też mam cukrzycę typu 1, noszę bransoletkę alarmową w razie draki na ulicy. Może warto byłoby rozpropagować takie cudo :)
Dzięki za odcinek o chorobie 21 wieku. Dzięki za wytłumaczenie "mechanizmu", ponieważ większość ludzi, nawet tych chorych, nie wie jak to działa. SUPER :D
Za szybko mrugasz, masz wadę wzroku? (17:25)
Furyu ja włączę ci 4 lampy po 100wat każda to też tak będziesz mrugać
Hehe :P Może i masz rację.
dość istotną kwestią jest też to, że osoba (starsza) chorująca na cukrzycę typu 2 , przyjmująca tylko tabletki z biegiem czasu może przyjmować również insulinę.
tak bo organizm się przyzwyczaja może zajść taka konieczność