+VLOGIRL Posłuchaj uważnie co Radek mówi na ten temat :) generalnie ma to podłoże genetyczne, jednak teoria z jaką ja sie spotkałam co do bezpośredniej przyczyny zachorowania na cukrzycę (oczywiście typu I) jest taka że zachorowanie następuje po infekcji jakiejś innej choroby, kiedy organizm myli swoje komórki z drobnoustrojami chorobotworczymi które chce zwalczyć.
Radosławie! Sama mam cukrzycę typu 1 już prawie 4 lata. Bardzo ucieszył mnie Twój odcinek "Jak zabija cukrzyca". Od razu go udostępniłam, gdyż sama wiem jak bardzo ta choroba staje się popularna. Owszem, również zabolało mnie, że zostało zawarte tak mało informacji o cukrzycy typu 1. Na szczęście rekompensatą były polimaty+. Chciałabym, aby jak najwięcej ludzi (szczególnie tych sławnych, ponieważ mają większy zasięg informacji) nagłaśniało sprawę tejże epidemii. I chodzi mi tutaj o oba typy. Jak byłam w szpitalu, pielęgniarki opowiadały mi, że kiedyś świeżych zachowań na cukrzycę typu 1 było ok 20-30 na rok. Teraz takie ilości dzieciaków trafiają w ciągu miesiąca. I są to dzieci w różnym przedziale wiekowym. Mam koleżankę co zachorowała mając 6 miesięcy. Druga miała 8 miesięcy. Przecież to całe dzieciństwo zmarnowane. Ciągłe wizyty w szpitalu, codziennie trzeba brać przynajmniej 4 zastrzyki i ciągle kłuć się w palce. To bardzo przykre. Cukrzyca staje się coraz bardziej popularna niczym rak. Tylko dlaczego nikt o tym nie mówi? Dlaczego osoby chorujące, muszą być wytykane, bo "zasłużyły sobie na to jedząc tyle słodyczy"? Dlaczego w razie mocnego spadku cukru, nikt nie wie jak pomóc nie szkodząc, o ile zechce pomóc, bo osoba z hipoglikemią zachowuje się podobnie jak osoba pijana? Ta choroba zabija. Powoli, małymi kroczkami. Każdym złym poziomem niszczy nerwy i naczynia krwionośne. Zabija, powolutku, pocichutku.
+XVYQ_Emperator Przeszczep trzustki może uleczyć cukrzycę typu I, (drugiego raczej nie, ponieważ mechanizm jest inny, to nie trzustka jest wadliwa - ew. niezbyt wydolna w stosunku do masy ciała- tylko receptory insuliny ) ale jak każdy przeszczep wiąże się z dużym ryzykiem, dużymi kosztami i na dodatek wymaga brania leków tłumiących reakcje odpornościową. Mimo to obiło mi się o uszy że na zachodzie przeprowadza sie takie rzeczy, ale narazie bardziej w fazie badań, a nie jako podstawowe leczenie Osobiście chyba już wolę męczyć się z braniem insuliny, mierzeniem cukru itd. :)
Skoro nasz układ odpornościowy zabija naszą własną trzustkę, to cudzą zabiłby jeszcze szybciej, poza tym trzustka jako gruczoł jest bardzo silnie ukrwiona, więc technicznie niemal niemożliwe byłoby zespolenie wszystkich naczyń. Jest oczywiście kwestia samego przeszczepu, nieustanne przyjmowanie leków hamujących reakcje naszego uk. odpornościowego daje wiele powikłań: nawrotowe infekcje, większe ryzyko nowotworów - temat rzeka zbyt długo by opowiadać. Argument z firmami farmaceutycznymi jest dość śmieszny, równie dobrze dlaczego firmy produkujące dializatory godzą się by ktoś dostawał przeszczepioną nerkę?
Świetny odcinek. I jak przy wielu schorzeniach tak i tu mowa o stresie. Może zrobiłbyś odcinek czym jest i i jaki ma na nas wpływ. I właściwie po co jest. Dziękuję za odcinek.
Super filmik, sama choruję na cukrzycę typu 1 od 7 roku życia i jestem na pompie😉 Fajnie, że ktoś mówi o różnicy między ct1 a ct2, pozdrawiam i życzę miłego dnia🥰
Choruję ...raczej wiem od roku o mojej cukrzycy typu 1. Zapamiętuję też wzrokowo więc dzięki za obrazowe wytłumaczenie czym są oba typy cukrzycy. Udostępniam🍒❤🐾🍀👍
Dziękuje za za dodatkową informację i sprostowanie na temat cukrzycy typu 1 :) to było potrzebne aby ludzie zrozumieli różnicę między tymi dwoma typami cukrzycy. A od siebie dodam jeszcze że to nie jest takie proste prowadzić cukrzycę u dziecka , które rośnie , a hormony wzrostowe robią z cukrami co chcą, insulina wtedy jest jak woda . Od 2 lat nie przespałam ani jednej nocy , dosładzając lub korektując dziecko .
wszyscy coś robili o świętach aż się robiło niedobrze... dlatego dla mnie p. Radku to była doskonała decyzja bo ile lat w kółko można o tym samym dysputy uprawiać c: także dziękuję za tą nieszablonowość, doceniam ^^
Mam cztery pytania! : 1. Cukrzycę wykrywa się przez mocz lub krew? A jeśli tak, to czy mamy małe szanse na zdiagnozowanie jej krótki czas po ''rozpoczęciu'' choroby? 2. W ile średnio czasu zabija cukrzyca? 3. Co byś zrobił gdybyś to Ty zachorował na cukrzycę typu 2 lub 1? 4. Czy jest też cukrzyca typu 3 lub 4? Z góry dziękuję za odpowiedź. A tak z innej beczki, uwielbiam Twoje filmy na RUclips, jak i prowadzone przez Ciebie programy telewizyjne!!!
1. Tak mozna zdiagnozowac ja w ten sposob. Badanie moczu polega na tescie czy wystepuje w nim aceton, jezeli tak kieruje sie na konkretniejsze badania. A w krwii bada sie poziom cukru jezeli jest on za wysoki to kieruje sie na dalsze badania. Co do drugiej czesci pytania, wydaje mi sie, ze mozna, przynajmniej jezeli chodzi o typ 1, bo wtedy trzustka przestaje pracowac co powoduje wysoki poziom cukru. 2. Nie wiem. 3. Nie do mnie pytanie. 4. Nie, nie ma.
Drogi Radku, a co powiesz na odcinek Polimatów poświęcony kotom? Z tego co się orientuję to takiego tematu jeszcze nie było, a "materiał badawczy" masz chyba pod ręką :-) Pozdrawiam
@Michał Nowicki Można by empirycznie sprawdzić ile kot ma żyć. Jedni mówią że 9, inni że 7 . Chciałem kiedyś to sprawdzić i wsadziłem kota pod pociąg, ale miałem pecha. Przyjechał towarowy, wagonów miał ze 45 i kotu zyć nie starczyło. 45 żaden nie ma. Mój nie miał
Ciekawa sprawa to również tzw. "sugar rush", czyli rzekoma nadpobudliwość spowodowana nadmiarem cukru. To chyba dość częsty motyw w kreskówkach (np. Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster) czy też literaturze dla dzieci (np. Dziennik cwaniaczka, zwłaszcza tom pierwszy i trzeci). Mit ten powstał najwyraźniej w wyniku błędnego rozumienia cukru jako materiału energetycznego - owszem, dodaje energii, ale w ODPOWIEDNICH ILOŚCIACH - bo jeżeli go przedawkujemy, to zgodnie ze starym chińskim przysłowiem "najciemniej jest pod latarnią" nie dojdzie do nadmiaru, lecz właśnie niedomiaru energii, toteż objawem hiperglikemii nie będzie wcale nadpobudliwość czy bezsenność, ale właśnie - podobnie jak w przypadku hipoglikemii - senność. Powód? Nadmiar cukru może "skłonić" organizm do zbyt gwałtownego wyrzutu insuliny (w celu zrównoważenia tegoż cukru, ale że jest go zbyt dużo, to organizm jakby panikuje i daje tej insuliny znacznie więcej, niż by do owego zrównoważenia wystarczyło), której to przedawkowanie niesie ze sobą podobne skutki co właśnie niedobór glukozy - a więc chociażby śpiączka cukrzycowa.
@Polimaty Moja siostra dostala cukrzyce typu II w wieku 7 lat. Trafila na pogotowie z 600 jednostkami cukru, lekarze mowili ze braowalo jej pol godziny do spiaczki. To byly okropne chwile, doslownie wyglaala jak smierc, taka blada, tak sie slaniala ze nie byla nawet w stanie siedziec. Powiedziano nam ze jest to choroba autoimmunologiczna, czyli ze 1 - jest nieuleczalna a 2 - nie wiadomo skad sie bierze. Przechodzenie pozniej przez liczenie jednostek, weglowodanow, nauczenia sie liczenia posilkow, wysilku i branie pod uwage doslownie wszystkiego tobyl jakis koszmar. Moja dzielna siostra stwierdzila ze sama bedzie sobie dawala zastrzyki mimo ze do tej pory panicznie sie ich bala. Ale moja pointa jest to, ze kiedy czlowiek slyszy ze sama sobie to zrobila bo jadla za duzo slodyczy to az sie w nim gotuje. I chcialam Ci Radku podziekowac za wlasnie takie uswiadamiajace filmiki!
Jeszcze raz powtórzę w tym miejscu to, co pisałem pod poprzednim odcinkiem, bo to bardzo ważne. Jest mocne potwierdzenie naukowe na to, że niedobór witaminy D może prowadzić do zachorowania na cukrzycę typu I (i inne choroby wynikające z autoagresji układu odpornościowego). W okresie jesienno-zimowym w naszej szerokości geograficznej należy bezwzględnie suplementować witaminę D.
Suplementacja jest prawdą, jednak sam związek niedoboru witaminy z cukrzycą jest raczej nikły. Obecnie konsensus lekarski doszukuje się raczej przyczyny w zakażeniach niektórymi wirusami: opryszczki, cytomegalii, Epstein Baraa i Coxackie, które nierzadko dają bezobjawowe infekcje, ale ich antygeny pozostające po infekcji są budową i kształtem podobne do antygenów wysp beta trzustki, co powoduje źle skierowaną reakcje odpornościową.
Ja tak ni z gruchy, ni z pietruchy: Radku, co oznaczasz w snach? Już dwa razy w przeciągu ostatniego tygodnia śniło mi się, że moja mama rozwiodła się z moim tatą, by wyjść za Ciebie za mąż. Śni mi się Wasz ślub i jak remontujecie mój dom, potem normalne życie (odbieranie mnie ze szkoły, Ty po mojej wywiadówce czy podczas obiadu). Naprawdę zastanawiam się, co wywołuje u mnie takie sny. Szczerze - przerażają mnie. Zwłaszcza, gdy prawisz mi w nich kazania. Przy okazji - bardzo dobry odcinek :)
Myślę, że trzeba zaznaczyć, że o ile przyczyny 5-10% przypadków cukrzycy (typ 1) nie są do końca poznane, to pozostałe 90% to wybór, który podejmujemy codziennie. Polecam książkę 'How Not To Die', w której są szczegółowo opisane najczęstsze przyczyny śmierci, i to, jak my na nie wpływamy.
Nie do końca się zgodzę. O ile oczywiście, w przypadku cukrzycy typu drugiego mamy większy wpływ na to jak poważnie niedomaga nasz organizm, to jednak nikt do końca nie wie skąd się to bierze. Także i tutaj podejrzewa się że to geny, ponieważ także i ta cukrzyca w większości występuje u osób, które maja także jakiegoś bliskiego krewnego chorego . Natomiast rzadkościa jest aby chorowali oboje małżonkowie, a przecież zazwyczaj mają oni podobne nawyki żywieniowe jak i co do aktywności ruchowej.Także tutaj geny też mają duży wpływ. Czynniki takie jak otyłość czy brak ruchu maja raczej tylko dodatkowy wpływ na insulinooporność. Zła dieta też ma wpływ, ale wynika, to głównie z tego, ze osoba z wysoką insulinoopornością przy tej samej diecie ma dużo wyższe zapotrzebowanie na insulinę, niż osoba zdrowa. Przy diecie z ograniczoną ilością węglowodanów oraz z unikaniem prostych węglowodanów, które szybko się wchłaniają (tzw indeks glikemiczny), trzustka takiej osoby ma większe szanse na podołanie zwiększonemu zapotrzebowaniu na insulinę. U zdrowej osoby trzustka ma 3 krotnie większą wydolność produkcji insuliny niż wynosi przeciętne zapotrzebowanie. U osób chorych insuliny potrzeba tak dużo, że zdrowa trzustka często nie daje rady mimo zdrowej diety, braku węglowodanów prostych i jeszcze brania tabletek spowalniających wchłanianie węglowodanów. Dlatego osoby z cukrzycą typu drugiego stają się czasem cukrzykami typu I (tak właściwie ten podział jest ze względu na to, czy chory musi przyjmować insulinę - insulinozależność - a nie ze względu na mechanizm powstania choroby).
Dotyczy cukrzycy typu II (jest to moje twierdzenie i ciekaw jestem co na to powiedzieliby specjaliści) - badanie poziomu glukozy po np.12 godz. od ostatniego posiłku może nie wystarczyć. Trzeba koniecznie takie badanie powtórzyć po ok. 2 godz. od posiłku i sprawdzić w jakich granicach utrzymuje się glukoza. Może bowiem wystąpić sytuacja (i być może w wielu przypadkach tak się dzieje i cukrzyca typu 2 nie jest wykrywana ponieważ standardowe badania obejmują tylko 1 pomiar na czczo ) w której w pomiarze na cz czo glukoza utrzymuje się przy górnej alarmowej granicy nie wskazując jeszcze na chorobę , natomiast po jedzeniu w trakcie dnia poziom cukru nie spada odpowiednio szybko i utrzymuje się zbyt długo. Moim zdaniem jednorazowy pomiar jest zupełnie niewystarczający.
Sprawdzajac cukrzyce ciazowa wykonuje sie dwa testy: na czczo i dwie godziny po wypiciu dawki glukozy. Byc moze przy podejrzeniu cukrzycy takie testy tez sie wykonuje u innych ludzi. Wydaje mi sie ze mozna nawet zrobic prywatnie test z glukoza.
W badaniu krzywej insulinowej/cukrzycowej wykonuje się 3 pomiary - na czczo, godzinę po wypiciu 75 g glukozy oraz 2 godziny po wypiciu glukozy. U mnie w ten sposób zdiagnozowano cukrzycę.
Mam cukrzycę typu I od 13lat. Niestety, ale regularne i dobrze odmierzone posiłki nie są zawsze możliwe. Jak sam mówiłeś - cukrzyca młodzieńcza - ciężko w takim okresie dbać o to wszystko. Uwielbiam sport, ale bez częstych przerw i kontroli podczas jego uprawiania łatwo o hipoglikemię bądź co gorsza o jej ciężką wersję, gdzie bez pomocy osoby trzeciej poszkodowany umiera. jako ciekawostkę polecam poczytać o urządzeniu wynalezionym przez Wojskową akademię techniczną iSulin oraz o środku "werapamil" i jego działaniu na cukrzycę.
Badania krwi są niezwykle istotne. Umawiam się z cukrzykiem (typ 1) i to on uświadomił mnie, jak ważny jest regularny monitoring parametrów we krwi. I choć mam na dniach 23 lata, takie badanie co pół roku pozwoliło mi już dwukrotnie zareagować na niepokojące objawy. A o zmierzenie poziomu cukru zawsze możecie poprosić znajomego cukrzyka. Najgorsze, co się może stać, to poprawicie choremu krzywą cukrową na wykresach, jeśli mają do tego odpowiednią aplikację :)) Lancet do poboru krwi można wymieniać na sterylny, więc o przenoszenie chorób nie musicie się martwić.
Wszystkich cukrzyków odsyłam od razu do 2 ludzi.Pierwsza osoba nazywa się Neal Barnard,druga John Mcdougall. Do tych nazwisk dopiszcie diabetes i obejrzyjcie co mają do powiedzenia na temat cukrzyc. Może komuś to pomoże.
Radku, oglądając kilka dni temu pierwsze odcinki polimatów i zauważyłem, że wtedy wtrącałeś dużo więcej żartów. Od tego czasu polimaty stały się bardziej poważne. Jest więcej informacji , ale częstsze żarty raczej by nie zaszkodziły. Pozdrawiam
Jestem osobą chorującą na cukrzyce typu 1 od prawie 12 lat i uważam że nie wyczerpałeś do końca niezbędnych informacji o tej chorobie, a myślę że społeczeństwo powinno o tym wiedzieć więcej, gdyż nawet w liceum spotkałam się z wielkim zdziwieniem osób widzących pierwszym raz na oczy pompę insulinową. Powikłania też mogłyby być rozwinięte. Pozdrawiam 🙂
Choruje już od 20 lat i teraz wygląda to zupełnie inaczej niż kiedyś. Kiedyś to igły były wielkie, insuliny były inne i było ciężej utrzymać prawidłowy cukier. Teraz widzę młodzi mają pompę insulinową klikają sobie na glukometrze i nie muszą się męczyć z zastrzykami. Wchodzą nowe technologie, więc nawet nie trzeba będzie kłuć palców i najlepsze... Nie fatygują się młodzi do sklepów czy do apteki bo wszystko w internecie zamawiają np. w infusion.pl. Kurier przywozi i po sprawie. No pięknie się to wszystko rozwija
A może dla odmiany - zamiast o chorobach - o ziołach, które są łatwo dostępny i mają zdrowotny wpływ na nasz organizm oddalając tym samym ryzyko przeróżnych chorób?
witaj Radku mam pytanie do Ciebie odnosnie 3 ksiazek ktore miales lub masz na regale za soba. Chodzi mi o ksiazki o hitlerze himlerze i nie pamietam 3 osoby wiem ze byly czarne jakbys mogl napisac autora i wydawnictwo oraz tytuly ksiazek bylbym Ci bardzo wdzieczny pozdrawiam
Powinien być od razu. Jak nie doszedł to wyślij jeszcze raz pustego maila (bez tytułu i treści) na klubpolimatow@getresponse.net lub najlepiej przez formularz na polimaty.pl/klubpolimatow/ :)
Moja koleżanka dostała cukrzycę przez to że w jej szkole był wirus :/ zaczęła dużo spać i ogólnie mieć objawy była z rodzicami u lekarza i okazało się za jest chora :(
Senność, ogromne pragnienie, a tym samym częste oddawanie moczu (organizm chce się pozbyć nadmiaru glukozy i ketonów z krwi), pogorszone widzenie, spadek masy ciała, nerwowość, bóle głowy. To są przeważnie objawy przed zdiagnozowaniem cukrzycy typu 1, a więc stan hiperglikemii. Po zdiagnozowaniu na wskutek przedawkowania insuliny (albo nie dostarczenia glukozy) mogą występować hipoglikemie, a wraz z nimi uczucie głodu, drżenia rąk, nogi jak z waty, słabość itp. Generalnie objawy hipoglikemii są ostrzejsze i bardziej gwałtowne niż hiper.
Stąd powtórzenie grafiki. Objawy są bardzo podobne - przemęczenie, częste oddawanie moczu, pragnienie, itp. Tutaj też dochodzi np. gwałtowna utrata wagi.
Ok. Zastanawiałam się, ponieważ gdzieś wyczytałam, że jednym z objawów cukrzycy są nagłe drżenia kończyn, które są spowodowane brakiem cukru/ glukozy. Czy w ogóle to ma sens? To w takim razie nie jest cukrzyca podejrzewam...
Hipoglikemia, bo o tym piszesz jest rzadkim objawem początkowym. Najczęściej pojawia się z powodu zbyt dużej dawki insuliny/pominięciem posiłku/zbyt wielkim wysiłku. Może być też tak, że niektóre objawy, które przypisuje się do hipoglikemii tj. drżenie rąk, przyspieszone mówienie, czy ogólna niespokojność mogą wystąpić również przy hiperglikemii. Warto zrobić sobie badanie na cukier, bo takie drżenie rąk równie dobrze może być spowodowane np. stresem, czy osłabieniem.
Nie wiem jak przekonać tatę, żeby poszedł na podstawowe badania krwi :( wygląda na to, że wypiera wszelkie możliwości chorowania, ponieważ się boi, choć oczywiście się do tego nie przyzna
Widzę że promocja "Nic bardziej mylnego" przeszła od oczywistej formy do pokroju "kryptoreklamy" zamiast okładki leżącej w obrębie obrazu Polimatów Plus, mamy znaczne zgrupowanie bliźniaczych książek na półce, a po chwili obserwacji widać cóż to za dzieła :P
![Blox Fruits Dragon Rework Update [Full Stream]](http://i.ytimg.com/vi/EqDAp8udhm0/mqdefault.jpg)
Radku bardzo dobry materiał! Jest za dużo mitów i głupot wokół cukrzycy typu 1. A mnie i jakieś 180 tysięcy osób w Polsce boli mylenie typu 1. i 2. :)
xd
@@mikiart4752 Co Xd ?
Dzięki za fajne rozwinięcie tematu cukrzycy I typu :D Jako chora cieszę się, że więcej osób zrozumie, że to wcale nie od jedzenia cukierków:)
Alicja Sausewicz Też mam cukrzycę
Alicja Sausewicz To od czego?
Nie wiadomo :(
+Jedrzej Baraniak piona:D
+VLOGIRL Posłuchaj uważnie co Radek mówi na ten temat :) generalnie ma to podłoże genetyczne, jednak teoria z jaką ja sie spotkałam co do bezpośredniej przyczyny zachorowania na cukrzycę (oczywiście typu I) jest taka że zachorowanie następuje po infekcji jakiejś innej choroby, kiedy organizm myli swoje komórki z drobnoustrojami chorobotworczymi które chce zwalczyć.
Radosławie! Sama mam cukrzycę typu 1 już prawie 4 lata. Bardzo ucieszył mnie Twój odcinek "Jak zabija cukrzyca". Od razu go udostępniłam, gdyż sama wiem jak bardzo ta choroba staje się popularna. Owszem, również zabolało mnie, że zostało zawarte tak mało informacji o cukrzycy typu 1. Na szczęście rekompensatą były polimaty+. Chciałabym, aby jak najwięcej ludzi (szczególnie tych sławnych, ponieważ mają większy zasięg informacji) nagłaśniało sprawę tejże epidemii. I chodzi mi tutaj o oba typy. Jak byłam w szpitalu, pielęgniarki opowiadały mi, że kiedyś świeżych zachowań na cukrzycę typu 1 było ok 20-30 na rok. Teraz takie ilości dzieciaków trafiają w ciągu miesiąca. I są to dzieci w różnym przedziale wiekowym. Mam koleżankę co zachorowała mając 6 miesięcy. Druga miała 8 miesięcy. Przecież to całe dzieciństwo zmarnowane. Ciągłe wizyty w szpitalu, codziennie trzeba brać przynajmniej 4 zastrzyki i ciągle kłuć się w palce. To bardzo przykre. Cukrzyca staje się coraz bardziej popularna niczym rak. Tylko dlaczego nikt o tym nie mówi? Dlaczego osoby chorujące, muszą być wytykane, bo "zasłużyły sobie na to jedząc tyle słodyczy"? Dlaczego w razie mocnego spadku cukru, nikt nie wie jak pomóc nie szkodząc, o ile zechce pomóc, bo osoba z hipoglikemią zachowuje się podobnie jak osoba pijana? Ta choroba zabija. Powoli, małymi kroczkami. Każdym złym poziomem niszczy nerwy i naczynia krwionośne. Zabija, powolutku, pocichutku.
Julia Gierasimiuk witaj w klubie
Zostawiamy łapkę w górę i podbijamy temat, ponieważ bardzo interesujący jest ten film.
Dzięki za rozwinięcie wątku cukrzycy typu 1, mam nadzieję, że dzięki temu filmikowi choć trochę ludzi przestanie mylić oba typy między sobą.
Witaj Radku :) Miłego dnia Ci życzę .
Tobie również :)
Polimaty chyba idę się przebadać. Mam większość objawów...
strasznie podoba mi sie przekaz jak i sam sposób.... robisz zajebistą robotę ;) kiedy kolejny filmik???
Jest Plus, to wkrótce. Dzięki wielkie :)
Pewnie tak
Ale wtedy wiele firm farmaceutycznych by upadlo i to one raczej się na to nie zgodzą
+XVYQ_Emperator Przeszczep trzustki może uleczyć cukrzycę typu I, (drugiego raczej nie, ponieważ mechanizm jest inny, to nie trzustka jest wadliwa - ew. niezbyt wydolna w stosunku do masy ciała- tylko receptory insuliny ) ale jak każdy przeszczep wiąże się z dużym ryzykiem, dużymi kosztami i na dodatek wymaga brania leków tłumiących reakcje odpornościową. Mimo to obiło mi się o uszy że na zachodzie przeprowadza sie takie rzeczy, ale narazie bardziej w fazie badań, a nie jako podstawowe leczenie Osobiście chyba już wolę męczyć się z braniem insuliny, mierzeniem cukru itd. :)
Skoro nasz układ odpornościowy zabija naszą własną trzustkę, to cudzą zabiłby jeszcze szybciej, poza tym trzustka jako gruczoł jest bardzo silnie ukrwiona, więc technicznie niemal niemożliwe byłoby zespolenie wszystkich naczyń. Jest oczywiście kwestia samego przeszczepu, nieustanne przyjmowanie leków hamujących reakcje naszego uk. odpornościowego daje wiele powikłań: nawrotowe infekcje, większe ryzyko nowotworów - temat rzeka zbyt długo by opowiadać. Argument z firmami farmaceutycznymi jest dość śmieszny, równie dobrze dlaczego firmy produkujące dializatory godzą się by ktoś dostawał przeszczepioną nerkę?
Świetny odcinek. I jak przy wielu schorzeniach tak i tu mowa o stresie. Może zrobiłbyś odcinek czym jest i i jaki ma na nas wpływ. I właściwie po co jest. Dziękuję za odcinek.
Super filmik, sama choruję na cukrzycę typu 1 od 7 roku życia i jestem na pompie😉 Fajnie, że ktoś mówi o różnicy między ct1 a ct2, pozdrawiam i życzę miłego dnia🥰
Też mam cukrzycę typu 1. Dzięki, że rozpowszechniłeś ten temat.
Świetnie wytłumaczone, mówię to jako chory na cukrzycę typ I od 14 lat :D
Trzymaj się nie gorzej jak olimpijczyk! :)
Dzięki wielkie !
Ja też mam cukrzyce typu 1 od 9 lat
Choruję ...raczej wiem od roku o mojej cukrzycy typu 1. Zapamiętuję też wzrokowo więc dzięki za obrazowe wytłumaczenie czym są oba typy cukrzycy. Udostępniam🍒❤🐾🍀👍
Dziękuje za za dodatkową informację i sprostowanie na temat cukrzycy typu 1 :) to było potrzebne aby ludzie zrozumieli różnicę między tymi dwoma typami cukrzycy. A od siebie dodam jeszcze że to nie jest takie proste prowadzić cukrzycę u dziecka , które rośnie , a hormony wzrostowe robią z cukrami co chcą, insulina wtedy jest jak woda . Od 2 lat nie przespałam ani jednej nocy , dosładzając lub korektując dziecko .
No nieźle, Radosławie!
Jak zwykle zacny materiał, sir ;)
wszyscy coś robili o świętach aż się robiło niedobrze... dlatego dla mnie p. Radku to była doskonała decyzja bo ile lat w kółko można o tym samym dysputy uprawiać c:
także dziękuję za tą nieszablonowość, doceniam ^^
dzięki wielkie za ten film ( i za wspomnienie o mnie )
Co za pozytywny człowiek z Ciebie hehe
Polimaty - numer jeden na polskim RUclips.
Mam cztery pytania! :
1. Cukrzycę wykrywa się przez mocz lub krew? A jeśli tak, to czy mamy małe szanse na zdiagnozowanie jej krótki czas po ''rozpoczęciu'' choroby?
2. W ile średnio czasu zabija cukrzyca?
3. Co byś zrobił gdybyś to Ty zachorował na cukrzycę typu 2 lub 1?
4. Czy jest też cukrzyca typu 3 lub 4?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
A tak z innej beczki, uwielbiam Twoje filmy na RUclips, jak i prowadzone przez Ciebie programy telewizyjne!!!
1. Tak mozna zdiagnozowac ja w ten sposob. Badanie moczu polega na tescie czy wystepuje w nim aceton, jezeli tak kieruje sie na konkretniejsze badania. A w krwii bada sie poziom cukru jezeli jest on za wysoki to kieruje sie na dalsze badania. Co do drugiej czesci pytania, wydaje mi sie, ze mozna, przynajmniej jezeli chodzi o typ 1, bo wtedy trzustka przestaje pracowac co powoduje wysoki poziom cukru.
2. Nie wiem.
3. Nie do mnie pytanie.
4. Nie, nie ma.
JKGF
Dzięki
@@jkgf4671 apteline.pl/cukrzyca/artykuly/od-lat-bylismy-w-bledzie-jest-5-typow-cukrzycy-bedzie-rewolucja-w-leczeniu/
Bardzo fajny materiał. Szanuję.
Super film😊
Andzia Wiśnia
Zagięłaś czasoprzestrzeń? :)
Świetne polimaty +!
Sama choruje na ct1 i szanuje ża ten materiał 🥰🤩
Najdziwniejszy odcinek ever praktycznie wszystko jest porównaniem - klucze zamki a praktycznie nie było informacji szczegółowych
Drogi Radku, a co powiesz na odcinek Polimatów poświęcony kotom? Z tego co się orientuję to takiego tematu jeszcze nie było, a "materiał badawczy" masz chyba pod ręką :-) Pozdrawiam
Niechętni aktorzy :) A sprawa godna przemyślenia, to jak najbardziej!
Ooo popieram, sama mam z 6 kotów, namnożyło się ich "trochę"
@Michał Nowicki Można by empirycznie sprawdzić ile kot ma żyć. Jedni mówią że 9, inni że 7 . Chciałem kiedyś to sprawdzić i wsadziłem kota pod pociąg, ale miałem pecha. Przyjechał towarowy, wagonów miał ze 45 i kotu zyć nie starczyło. 45 żaden nie ma. Mój nie miał
Ciekawa sprawa to również tzw. "sugar rush", czyli rzekoma nadpobudliwość spowodowana nadmiarem cukru. To chyba dość częsty motyw w kreskówkach (np. Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster) czy też literaturze dla dzieci (np. Dziennik cwaniaczka, zwłaszcza tom pierwszy i trzeci). Mit ten powstał najwyraźniej w wyniku błędnego rozumienia cukru jako materiału energetycznego - owszem, dodaje energii, ale w ODPOWIEDNICH ILOŚCIACH - bo jeżeli go przedawkujemy, to zgodnie ze starym chińskim przysłowiem "najciemniej jest pod latarnią" nie dojdzie do nadmiaru, lecz właśnie niedomiaru energii, toteż objawem hiperglikemii nie będzie wcale nadpobudliwość czy bezsenność, ale właśnie - podobnie jak w przypadku hipoglikemii - senność. Powód? Nadmiar cukru może "skłonić" organizm do zbyt gwałtownego wyrzutu insuliny (w celu zrównoważenia tegoż cukru, ale że jest go zbyt dużo, to organizm jakby panikuje i daje tej insuliny znacznie więcej, niż by do owego zrównoważenia wystarczyło), której to przedawkowanie niesie ze sobą podobne skutki co właśnie niedobór glukozy - a więc chociażby śpiączka cukrzycowa.
@Polimaty
Moja siostra dostala cukrzyce typu II w wieku 7 lat. Trafila na pogotowie z 600 jednostkami cukru, lekarze mowili ze braowalo jej pol godziny do spiaczki. To byly okropne chwile, doslownie wyglaala jak smierc, taka blada, tak sie slaniala ze nie byla nawet w stanie siedziec. Powiedziano nam ze jest to choroba autoimmunologiczna, czyli ze 1 - jest nieuleczalna a 2 - nie wiadomo skad sie bierze. Przechodzenie pozniej przez liczenie jednostek, weglowodanow, nauczenia sie liczenia posilkow, wysilku i branie pod uwage doslownie wszystkiego tobyl jakis koszmar. Moja dzielna siostra stwierdzila ze sama bedzie sobie dawala zastrzyki mimo ze do tej pory panicznie sie ich bala. Ale moja pointa jest to, ze kiedy czlowiek slyszy ze sama sobie to zrobila bo jadla za duzo slodyczy to az sie w nim gotuje. I chcialam Ci Radku podziekowac za wlasnie takie uswiadamiajace filmiki!
Jeszcze raz powtórzę w tym miejscu to, co pisałem pod poprzednim odcinkiem, bo to bardzo ważne. Jest mocne potwierdzenie naukowe na to, że niedobór witaminy D może prowadzić do zachorowania na cukrzycę typu I (i inne choroby wynikające z autoagresji układu odpornościowego). W okresie jesienno-zimowym w naszej szerokości geograficznej należy bezwzględnie suplementować witaminę D.
Suplementacja jest prawdą, jednak sam związek niedoboru witaminy z cukrzycą jest raczej nikły. Obecnie konsensus lekarski doszukuje się raczej przyczyny w zakażeniach niektórymi wirusami: opryszczki, cytomegalii, Epstein Baraa i Coxackie, które nierzadko dają bezobjawowe infekcje, ale ich antygeny pozostające po infekcji są budową i kształtem podobne do antygenów wysp beta trzustki, co powoduje źle skierowaną reakcje odpornościową.
Owszem, ale na to nie mamy raczej wpływu i tych ryzyk nie zminimalizujemy. Możemy natomiast z łatwością zminimalizować ryzyko niedoboru witaminy D.
Dzięki za prezent na urodziny.
najlepszego
Ja tak ni z gruchy, ni z pietruchy: Radku, co oznaczasz w snach?
Już dwa razy w przeciągu ostatniego tygodnia śniło mi się, że moja mama rozwiodła się z moim tatą, by wyjść za Ciebie za mąż. Śni mi się Wasz ślub i jak remontujecie mój dom, potem normalne życie (odbieranie mnie ze szkoły, Ty po mojej wywiadówce czy podczas obiadu). Naprawdę zastanawiam się, co wywołuje u mnie takie sny. Szczerze - przerażają mnie. Zwłaszcza, gdy prawisz mi w nich kazania.
Przy okazji - bardzo dobry odcinek :)
Mówisz mi w nich "tato"? :) Spokojnie, nie przewiduję takich okoliczności ;)
Suchość w ustach i częste oddawanie moczu są od wysokiegi cukru nie od cukrzycy typu 2 samej w sobie.
7:55 - można też zrobić krzywą cukrową
Myślę, że trzeba zaznaczyć, że o ile przyczyny 5-10% przypadków cukrzycy (typ 1) nie są do końca poznane, to pozostałe 90% to wybór, który podejmujemy codziennie. Polecam książkę 'How Not To Die', w której są szczegółowo opisane najczęstsze przyczyny śmierci, i to, jak my na nie wpływamy.
O tym to był odcinek główny :)
Racja, mój komentarz byłby zdecydowanie bardziej adekwatny pod tamtym filmem.
Nie do końca się zgodzę. O ile oczywiście, w przypadku cukrzycy typu drugiego mamy większy wpływ na to jak poważnie niedomaga nasz organizm, to jednak nikt do końca nie wie skąd się to bierze. Także i tutaj podejrzewa się że to geny, ponieważ także i ta cukrzyca w większości występuje u osób, które maja także jakiegoś bliskiego krewnego chorego . Natomiast rzadkościa jest aby chorowali oboje małżonkowie, a przecież zazwyczaj mają oni podobne nawyki żywieniowe jak i co do aktywności ruchowej.Także tutaj geny też mają duży wpływ. Czynniki takie jak otyłość czy brak ruchu maja raczej tylko dodatkowy wpływ na insulinooporność. Zła dieta też ma wpływ, ale wynika, to głównie z tego, ze osoba z wysoką insulinoopornością przy tej samej diecie ma dużo wyższe zapotrzebowanie na insulinę, niż osoba zdrowa. Przy diecie z ograniczoną ilością węglowodanów oraz z unikaniem prostych węglowodanów, które szybko się wchłaniają (tzw indeks glikemiczny), trzustka takiej osoby ma większe szanse na podołanie zwiększonemu zapotrzebowaniu na insulinę. U zdrowej osoby trzustka ma 3 krotnie większą wydolność produkcji insuliny niż wynosi przeciętne zapotrzebowanie. U osób chorych insuliny potrzeba tak dużo, że zdrowa trzustka często nie daje rady mimo zdrowej diety, braku węglowodanów prostych i jeszcze brania tabletek spowalniających wchłanianie węglowodanów. Dlatego osoby z cukrzycą typu drugiego stają się czasem cukrzykami typu I (tak właściwie ten podział jest ze względu na to, czy chory musi przyjmować insulinę - insulinozależność - a nie ze względu na mechanizm powstania choroby).
Typ 1 pozdrawia :)
Lidia N a jak
Tak, początkowo ten hormon produkowany przez wyspy Langerhansa był nazywany ISLETINA. Potem się utarło i sie zaczęło nazywać INSULINA.
Bardzo dobrze wszystko wyjaśniłeś ♥ PS. Choruje na cukrzyce tp I 9 lat :)
Stylowy kubraczek, Radziu :P
Premierę miał już w zeszłym roku :)
Dotyczy cukrzycy typu II (jest to moje twierdzenie i ciekaw jestem co na to
powiedzieliby specjaliści) - badanie poziomu glukozy po np.12 godz. od
ostatniego posiłku może nie wystarczyć. Trzeba koniecznie takie badanie
powtórzyć po ok. 2 godz. od posiłku i sprawdzić w jakich granicach
utrzymuje się glukoza. Może bowiem wystąpić sytuacja (i być może w wielu
przypadkach tak się dzieje i cukrzyca typu 2 nie jest wykrywana
ponieważ standardowe badania obejmują tylko 1 pomiar na czczo ) w której
w pomiarze na cz czo glukoza utrzymuje się przy górnej alarmowej
granicy nie wskazując jeszcze na chorobę , natomiast po jedzeniu w
trakcie dnia poziom cukru nie spada odpowiednio szybko i utrzymuje się
zbyt długo. Moim zdaniem jednorazowy pomiar jest zupełnie
niewystarczający.
Sprawdzajac cukrzyce ciazowa wykonuje sie dwa testy: na czczo i dwie godziny po wypiciu dawki glukozy. Byc moze przy podejrzeniu cukrzycy takie testy tez sie wykonuje u innych ludzi. Wydaje mi sie ze mozna nawet zrobic prywatnie test z glukoza.
W badaniu krzywej insulinowej/cukrzycowej wykonuje się 3 pomiary - na czczo, godzinę po wypiciu 75 g glukozy oraz 2 godziny po wypiciu glukozy. U mnie w ten sposób zdiagnozowano cukrzycę.
Witam trafiłem na twój kanał przez przypadek :D świetny materiał :D znam to dziadostwo...od 10 lat razem
cukrzyce w wielu wypadkach mozna wykryc tylko poprzez badanie krzywej glukozowej samo badanie poziomu cukru we krwi nie zawsze wystarczy
Mam cukrzycę typu I od 13lat.
Niestety, ale regularne i dobrze odmierzone posiłki nie są zawsze możliwe. Jak sam mówiłeś - cukrzyca młodzieńcza - ciężko w takim okresie dbać o to wszystko.
Uwielbiam sport, ale bez częstych przerw i kontroli podczas jego uprawiania łatwo o hipoglikemię bądź co gorsza o jej ciężką wersję, gdzie bez pomocy osoby trzeciej poszkodowany umiera.
jako ciekawostkę polecam poczytać o urządzeniu wynalezionym przez Wojskową akademię techniczną iSulin oraz o środku "werapamil" i jego działaniu na cukrzycę.
To jeszcze poproszę o film o insulinooporności
Badania krwi są niezwykle istotne. Umawiam się z cukrzykiem (typ 1) i to on uświadomił mnie, jak ważny jest regularny monitoring parametrów we krwi. I choć mam na dniach 23 lata, takie badanie co pół roku pozwoliło mi już dwukrotnie zareagować na niepokojące objawy.
A o zmierzenie poziomu cukru zawsze możecie poprosić znajomego cukrzyka. Najgorsze, co się może stać, to poprawicie choremu krzywą cukrową na wykresach, jeśli mają do tego odpowiednią aplikację :)) Lancet do poboru krwi można wymieniać na sterylny, więc o przenoszenie chorób nie musicie się martwić.
Radku jaki będzie kolejny temat Polimatów, mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy czy jeszcze nic nie jest zaplanowane?
Wszystkich cukrzyków odsyłam od razu do 2 ludzi.Pierwsza osoba nazywa się Neal Barnard,druga John Mcdougall. Do tych nazwisk dopiszcie diabetes i obejrzyjcie co mają do powiedzenia na temat cukrzyc. Może komuś to pomoże.
Radku, oglądając kilka dni temu pierwsze odcinki polimatów i zauważyłem, że wtedy wtrącałeś dużo więcej żartów. Od tego czasu polimaty stały się bardziej poważne. Jest więcej informacji , ale częstsze żarty raczej by nie zaszkodziły. Pozdrawiam
Jestem osobą chorującą na cukrzyce typu 1 od prawie 12 lat i uważam że nie wyczerpałeś do końca niezbędnych informacji o tej chorobie, a myślę że społeczeństwo powinno o tym wiedzieć więcej, gdyż nawet w liceum spotkałam się z wielkim zdziwieniem osób widzących pierwszym raz na oczy pompę insulinową. Powikłania też mogłyby być rozwinięte. Pozdrawiam 🙂
Tak mówisz o cukrzycy a słyszałaś o Toczeń czy H aszi tarczyca biedactwo to też zabija
Zrobisz filmik o śnie. Po co on jest i poco wogule śpimy?
Choruje już od 20 lat i teraz wygląda to zupełnie inaczej niż kiedyś. Kiedyś to igły były wielkie, insuliny były inne i było ciężej utrzymać prawidłowy cukier. Teraz widzę młodzi mają pompę insulinową klikają sobie na glukometrze i nie muszą się męczyć z zastrzykami. Wchodzą nowe technologie, więc nawet nie trzeba będzie kłuć palców i najlepsze... Nie fatygują się młodzi do sklepów czy do apteki bo wszystko w internecie zamawiają np. w infusion.pl. Kurier przywozi i po sprawie. No pięknie się to wszystko rozwija
Pozdrawiam wszystkie jedynki :D
MrLukasz15 również pozdrawiam :D
Jeden objaw wystarczy żeby się bać? (częste odwiedzanie toalety szczególnie po słodkich NAPOJACH)
Nie zaszkodzi sprawdzić. Ten jeden objaw wystarczy.
Mam prośbę czy mógłbyś zrobić film o paraliżu sennym?
A może dla odmiany - zamiast o chorobach - o ziołach, które są łatwo dostępny i mają zdrowotny wpływ na nasz organizm oddalając tym samym ryzyko przeróżnych chorób?
witaj Radku mam pytanie do Ciebie odnosnie 3 ksiazek ktore miales lub masz na regale za soba. Chodzi mi o ksiazki o hitlerze himlerze i nie pamietam 3 osoby wiem ze byly czarne jakbys mogl napisac autora i wydawnictwo oraz tytuly ksiazek bylbym Ci bardzo wdzieczny pozdrawiam
Poszukaj serii "Oblicza zła", a znajdziesz czego szukasz :)
dzieki wielkie pozdrawiam !
Jeżeli jesteśmy w dziedzinie medycyny to może zrobisz odcinek o autyźmie
Związek ze szczepieniami dawno obalono.
Chodziło mi o sam autyzm to ciekawa "choroba" zwłaszcza jej odmiany jak ZA lub sawanci
Myślę, że temat SMOGU bardzo by teraz się przydał. Pozdrawiam
Typ 1 pozdrawia
Czy możesz zrobić odcinek o smogu ?
mozesz opowiedzieć czemu kotu świecą się oczy pod światło ?
+Polimaty Zrób film o myślistwie i łowiectwie.
Radku, oddziel link do klubu od wykrzyknika, bo po kliknięciu w link jesteśmy przeprowadzani do strony, która nie istnieje. :)
Już istnieje, wybacz :) Dzięki za słuszną uwagę.
a ja mam pytanie odbośnie Klubu. Ilę się czeka na maila potwierdzającego? :)
Powinien być od razu. Jak nie doszedł to wyślij jeszcze raz pustego maila (bez tytułu i treści) na klubpolimatow@getresponse.net lub najlepiej przez formularz na polimaty.pl/klubpolimatow/ :)
ok, dzięki :)
Radek, dlaczego sprzedawałeś Komputery kulczykowi w imieniu Miśka Koterskiego?
Też choruje od 9lat na TYP 1... Z pompą insulinowa cukrzyca nie jest już taka dokuczliwa
Więcej historii :>
Moja koleżanka dostała cukrzycę przez to że w jej szkole był wirus :/ zaczęła dużo spać i ogólnie mieć objawy była z rodzicami u lekarza i okazało się za jest chora :(
a jakie są objawy cukrzycy typu ?
typ "?" :D
TheSsawekk aha dziękuje
Senność, ogromne pragnienie, a tym samym częste oddawanie moczu (organizm chce się pozbyć nadmiaru glukozy i ketonów z krwi), pogorszone widzenie, spadek masy ciała, nerwowość, bóle głowy. To są przeważnie objawy przed zdiagnozowaniem cukrzycy typu 1, a więc stan hiperglikemii. Po zdiagnozowaniu na wskutek przedawkowania insuliny (albo nie dostarczenia glukozy) mogą występować hipoglikemie, a wraz z nimi uczucie głodu, drżenia rąk, nogi jak z waty, słabość itp. Generalnie objawy hipoglikemii są ostrzejsze i bardziej gwałtowne niż hiper.
Hej, a jakie są objawy cukrzycy typu 1?
Zasadniczo takie same jakie daje typ 2, z tym, że w 1 mogą być nieco ostrzejsze.
Stąd powtórzenie grafiki. Objawy są bardzo podobne - przemęczenie, częste oddawanie moczu, pragnienie, itp. Tutaj też dochodzi np. gwałtowna utrata wagi.
Ok. Zastanawiałam się, ponieważ gdzieś wyczytałam, że jednym z objawów cukrzycy są nagłe drżenia kończyn, które są spowodowane brakiem cukru/ glukozy. Czy w ogóle to ma sens? To w takim razie nie jest cukrzyca podejrzewam...
Hipoglikemia, bo o tym piszesz jest rzadkim objawem początkowym. Najczęściej pojawia się z powodu zbyt dużej dawki insuliny/pominięciem posiłku/zbyt wielkim wysiłku. Może być też tak, że niektóre objawy, które przypisuje się do hipoglikemii tj. drżenie rąk, przyspieszone mówienie, czy ogólna niespokojność mogą wystąpić również przy hiperglikemii. Warto zrobić sobie badanie na cukier, bo takie drżenie rąk równie dobrze może być spowodowane np. stresem, czy osłabieniem.
Bardzo dziękuję za informację. To ciekawy temat.
opowiedz historię Mielca .
A jeśli ktoś chce pogłębić temat cukrzycy - zapraszam na mój kanał :)
Nie wiem jak przekonać tatę, żeby poszedł na podstawowe badania krwi :( wygląda na to, że wypiera wszelkie możliwości chorowania, ponieważ się boi, choć oczywiście się do tego nie przyzna
Dzień dobry kochani nie edukowani rodzice , zanim zaczniecie poić swoje dzieci słodyczami zastanówcie się 3x.
Widzę że promocja "Nic bardziej mylnego" przeszła od oczywistej formy do pokroju "kryptoreklamy" zamiast okładki leżącej w obrębie obrazu Polimatów Plus, mamy znaczne zgrupowanie bliźniaczych książek na półce, a po chwili obserwacji widać cóż to za dzieła :P
Nie chcą się sprzedać, to leżą i się kurzą ;)
Święta + wódka + cukrzyca = karetka szpital wykrycie nowotworu
nie śmieszne
@@jucik Dziwnie To Zabrzmi Ale To Bardziej Jest Prawda Niż Żart Pod Pewnym Względem.
jak odaję krew to oni robią tam te wszystkie badania krwi ?
Twój lekarz rodzinny zaznaczy Ci podpunkty na skierowaniu.
chodziło mi jak idę te pół litra krwi oddać dla innych to czy wtedy robią bdania na wszystko czy tylko na te najbardziej popularne schorzenia ?
+Kamil Nowak zapytaj się jakiegokolwiek lekarza to ci pewnie powie
Nie, krwiodawca ma rutynowo wykonywaną morfologię krwi, oznaczaną grupę krwi oraz zrobiony panel wirusologiczny.
znaczy historię lotniska w mielcu.
mój kolega ma cukrzyce nie wyleczlnom ma jom od 6 roku życia
1
Pies wyczuwa cukrzycę.
Dobry, 3 bobry ;)
trzeci
Tak, początkowo ten hormon produkowany przez wyspy Langerhansa był nazywany ISLETINA. Potem się utarło i sie zaczęło nazywać INSULINA.