@maciom4n655 Z racji iż zostałem poniekąd wywołany do tablicy, wstaje i odpowiadam. Panowie, bo jak poderzewam nie jest to jedyny, który tak myśli. Zdajemy sobie sprawę, że zdarza nam się w podcascie gdzieś potknąć, czy to przez przekręcenie nazwy jakiejś postaci, czy też pominąć jakiś fragment questa. Mimo to chciałbym przypomnieć, że wielokrotnie podczas naszych podcastów przypominaliśmy, że Xen ogrywa tytuł z dużą ilością modów i nie jest pewien co jest jeszcze częścią oryginału, a co już moda. Natomiast ja już od bardzo dawna nie grałem w podstawową wersje gry, bez dodatku. I nie pamiętam czy coś na 100% było tam czy nie było. Powiedziałem to zresztą na podcascie, cytuje: "Nie, w podstawce ich w ogóle nie ma. A przynajmniej ja nie pamiętam żeby były." i "Na prawie 90% jestem pewien że w podstawce tych kamieni tam nie było, ale też pamiętaj że ja już od dłuższego czasu gram w noc kruka (...)" koniec cytatu. Bardzo jest nam miło czytać komentarze gdzie wyjaśniacie że coś było inaczej niż powiedzieliśmy. Tak jak poniżej jedna z osób przytoczyła że były, ponieważ wchodzimy z nimi w interakcje w 3cim akcie jako mag. To pokazuje wasze żywe zaangażowanie i to, że to co mówimy jest wysłuchane a nie leci pusto w eter. Obawiamy się że sporo osób zapomina jednak, że podcast spod bariery z założenia został stworzony i jest prowadzony jako luźny podcast dwóch osób dywagujących o wątkach z gry. Cały zamysł podcastu miał mieć vibe dwóch kumpli siedzących przy piwie i gadających do siebie o rzeczy, która jest ich wspólną pasją. Co z resztą jestem pewien że nie jeden/jedna z was robi ze swoimi znajomymi przy różnych spotkaniach. Nie chcemy tworzyć tego w formie dwóch osób siedzących przy mikrofonie z kartką w ręce, czytających skrypt jak po sznurku, najlepiej pilnujących czy na dany wątek poszło zgodnie z harmonogramem 5 minut, czy już przekroczyliśmy limit i przez to inny wątek trzeba będzie uciąć. Przy takim prowadzeniu podcastu zdarza się podczas poruszania kilku dużych wątków, a przy okazji 10 pobocznych offtopów, coś pomylić albo lekko przekręcić. Atutem tego jest fakt że duża większość widowni zna temat od podszewki i wie co autor miał na myśli, nawet jeśli autor zamiast powiedzieć "Ten strażnik Bilgot" powiedział "Ten strażnik Bligot". Dlatego dziękujemy za to że wciąż tutaj jesteście, słuchacie nas i jesteście gotowi do dalszej rozmowy w komentarzach. Zachęcamy też do wskazania co było niezgodne z prawdą i przytoczenie dlaczego. Dzięki temu wszyscy możemy o tym dalej podywagować i kto wie, może wyjdzie z tego pomysł na kolejny podcast!
tak i dodatkowo na tym w lesie do którego możesz iść z laresem jest pierścień który przez to ze podnieśli trochę ten kamienny ołtarz w nocy kruka nie można go podnieść :D
Ja to zawsze rozumiałem tak (nawet po samym intro NK), że dopóki Kruk nie zaczął bezcześcić Świątyni Adanosa, to te posągi się nie budziły, nawet jak se wieśniak majstrował przy kamiennym kręgu. Tam jest taka fraza „budzą się strażnicy tych chramów”, jakby dopiero przez to.
Makaroniarz pominął jedną istotną rzecz co do powrotu Grega do Jarkendaru. Otóż po zabiciu Dextera, Greg pyta bezimiennego czy nie zna może sposobu na przekroczenie gór na północnym wschodzie, to bezi ( pod warunkiem że pomógł już magom z ornamentami), to może Gregowi powiedzieć o tym portalu. Na co Greg go zbywa mówiąc że co to za bzdury. Phi… magowie wody. Po czym jak bezimienny wyrusza do Jarkendaru, to Greg po czasie stwierdził, że w sumie może to sprawdzić, bo nie miał już nic do stracenia.
Hey! Dzięki za informacje, osobiście musze przyznać, że mocno mnie tym zaskoczyłeś. Nie tak dalej jak 3 miesiace temu ogrywałem NK2 żeby sobie odświeżyć kilka rzeczy i powiem ci, że po zabiciu Dextera, nie miałem absolutnie żadnej możliwości powiedzieć Gregowi co kolwiek a już wszystko było ogarnięte. W dodatku jego dialogi wciąż sugerują, że nie było w tym naszej ingerencji ponieważ gdy Bezimienny pyta go jak sie tam dostał, to nie mowi nic w stylu. "A obczaiłem to o czym mowiles" tylko mowi ze to on sam sie tam wybral i ze to on wpadl na ten portal i przez niego przeszedł. Absurdu dodaje fakt, że gdy ktoś taki jak ja, pominie to i nic mu nie powie, on i tak znajdzie to miejsce. Ciężko powiedzieć czy niedopatrzenie twórców czy coś. Ale wciąż wychodzi z tego mała głupotka. Jeszcze raz dzięki za info! Jeżeli byłbyś tak miły, byłbyś w stanie gdzieś odkopać ten dialog i go zacytować?
@@Makaroniarzitto Okej. Widzę że się troszkę źle wyraziłem. Fakt - nie ma dialogu, w którym Greg mówi, że to dzięki nam powrócił do Jarkendaru. To akurat była już moja teoria na to, co się mogło wydarzyć po tym, jak bezi mu o tym powiedział. Faktem jest również to, że jest to troszkę głupie, że nawet jak mu o tym nie powiemy, to on i tak powróci do Jarkendaru, chociaż z drugiej strony można by to wytłumaczyć tym, że gość stwierdził, że nie mając już żadnego punktu zaczepienia, musi zacząć eksplorować wyspę tam gdzie go jeszcze nie było, czyli w tym wypadku w północnej części wyspy. No i będąc w tamtych okolicach natknął sie na znajomo wyglądające piramidy, i znalazł wykopany tunel i portal . Ale to tylko moja teoria, a jak każdy szanujący sie fan serii wie, to teorie są najlepszymi łatkami fabularnymi dla tych gier. Pozdrawiam serdecznie.
lares - wycieczka do Onara, ZAWSZE w tej kolejności kończy się tym, że on nie idzie do magów wody. Błąd twórców przez to, iż wycieczka do Onara jest z Vanilli, a MW i mroczny las są dołączeni w NK i twórcy nie dopatrzyli tego w kolejności
Piraci w Gothic 2 NK sie w ogole nie gryza. Nie bez powodu w Nocy Kruka tworcy przedstawili nam taka frakcje, aby potwierdzic finalnie moja teze wystarczy juz fakt, iz w Gothic 1 nieopodal obozu na bagnie, mozna bylo znalezc wrak lodzi/statku, o ile dobrze pamietam, ktory nalezal do piratow lub mogl :)
Ja ostatnio oglądałem bajkę: Tajemnicze Złote Miasta. I bardzo ciekawe rzeczy zauważyłem. Pojawia się tam np postać Gomeza który ma swoich ludzi: dosłownie są tam nazywani Ludzie Gomeza a do tego chodzą w identycznych pancerzach jak te ze Starego Obozu. W bajce też często pojawia się architektura która kojarzy się z grą gothic. I Wychodziło by na to że mogła być ta bajka przynajmniej częściową inspiracją dla całej serii Gothic a już napewno do Jarkendaru. Bo całe tajemnicze złote miasta opowiadają o podróży do mezoameryki. Mnie najbardziej zszokował w bajce Gomez i Ludzie Gomeza ubrani w czerwone pancerze. Wtedy już wiedziałem że piranie to widzieli i właśnie z tej bajki wzięli sporo jak np modele pancerzy ale nie tylko. Oglądając tą bajkę czasem mam wrażenie że bohaterowie przemierzają miejsca żywcem wzięte z Gothic 1 i Gothic 2 Noc kruka. Polecam to obejrzeć bo jest to ciekawostka fajna. A bajka też niczego sobie. nie jest jakaś wybitna ale da się ją oglądać.
W Nocy Kruka oprócz podniesienia poziomu życia przeciwników i potworów (co jednocześnie zwiększa obrażenia, bo potwory mają siłę i zręczność w ilości połowy punktów zdrowia) wprowadzono też im właśnie krytyczne obrażenia, przez co co jakiś czas zadawali jednym ciosem wielokrotnie więcej obrażeń. Tego nie było ani w Gothicu I ani w podstawce Gothia II, przez co walka była dużo bardziej przewidywalna, bo przeciwnik zawsze zadawał tyle samo obrażeń. Moim zdaniem też przez to walka jest aż za trudna, zwłaszcza na początku i gdyby usunięto krytyki przeciwnikom to gra byłaby dużo mniej frustrująca. Możnaby nawet w to miejsce podnieść życie i siłę przeciwników jeszcze trochę, ale żeby oni zadawali zawsze takie same obrażenia i nie trzeba było pajacować ze zwojami. Noc Kruka w obecnej formie jest odpychająca dla nowych graczy i widać wyraźnie, że ten dodatek jest dla tych, którzy najpierw przeszli podstawkę, bo to dodatek dla doświadczonych graczy, którzy znają mechaniki gry i to dla takich graczy ten dodatek jest przyjemny, bo mają większą satysfakcję, a nie poczucie bezradności jak nowi.
jak nie ma kręgów skoro nawet dowiadujesz się od zurisa gdy masz zadanie od constantino na czeladnika ze szczaw królewski rośnie przy kamiennych kręgach :D
Super podcast tylko następnym razem weź kogoś kompetentnego bo kolega chyba nigdy w gothica nie grał ma tak małą wiedze o uniwersum które omawia i popełnia kardynalne błędy jeżeli chodzi o płatnerstwo przykro się tego słucha nie pozdrawiam makaroniarza ale xen +1 sigma
Dziękuję za wyczerpujący i treściwy komentarz, przychylam się do prośby i mój rozmówca z dniem dzisiejszym otrzymuje wypowiedzenie umowy i zostaje spierdolony ze stanowiska. Gorące Pozdrowienia śle XEN z Rodzinkom
Z dniem dzisiejszym otrzymałem wypowiedzenie umowy i zostałem spierdolony ze stanowiska. Chciałbym wszystkim w ramach odpłacenia pięknym za nadobne życzyć przed spaniem w te upalne dni ciepłych poduszek.
@@sansgranie4705 Cytując Lee z gothic 2. "A daj mi spokój z tym gównem!" A tak serio to meh xD Ale Xen zna temat i wie co można z tego zrobić. (Wyrzucić do śmieci)
Prawdopodobnie masz rację. Też gdzieś słyszałem że w tej 'nowej odświeżonej' wersji na Switcha wykorzystali jakieś dodatkowe elementy nie będące w 'oryginale'
@@7XEN Znaczy jeżeli chodzi o tą głowę to ona była już wcześniej w plikach gry i ją wprowadzili z powrotem, bo to że dodali jakieś dodatkowe rzeczy to prawda. Niestety nie mogę potwierdzić czy jest to ta głowa bo nie mam Switch'a, a sama gra na tą platformę kosztuje około 200 zł, a według mnie jest to jednak trochę za dużo.
Gothic to zmyślony świat przez twórców gry, niezasadnym jest deliberować nad czymś co istnieje tylko w wyobraźni. Podziwiam psychofanów, którzy sami uzupełniają błędy logiczne scenariusza. xD
Nie no chlopaki: Lares, Cavalorn, Cord, Martin i Orlan to sa zajebisci czlobkowie kregu. Orlan, o ktorym sie niepochlebnie wyraziliscie wg mnie bezdyskusynjy - oczy i uszy neutralnej karczmy z srodka wyspy. Kijowi sa jedynie Baltram i Gaan - rozumiem, ze potrzebna wtyka na targowisku i przy przeleczy, ale to slabe postaci po prostu. No i Lance, ktorego nie licze.
![[Pasta] Problemy Straży Miejskiej by Jugosławia](/img/1.gif)
To nie paladyni uruchomili krąg obok farmy lobarta, tylko jakiś typ, spierdolił a potem farmerzy zawolali paladynów xD
Kamienne kręgi istniały w podstawce
Ten typ często myli fakty i mu cos się wydaje.
Potwierdzam były wszak w ścieżce Maga ognia w 3 rozdziale jest tam Vino i poszukiwacze
@maciom4n655
Z racji iż zostałem poniekąd wywołany do tablicy, wstaje i odpowiadam.
Panowie, bo jak poderzewam nie jest to jedyny, który tak myśli.
Zdajemy sobie sprawę, że zdarza nam się w podcascie gdzieś potknąć, czy to przez przekręcenie nazwy jakiejś postaci, czy też pominąć jakiś fragment questa.
Mimo to chciałbym przypomnieć, że wielokrotnie podczas naszych podcastów przypominaliśmy, że Xen ogrywa tytuł z dużą ilością modów i nie jest pewien co jest jeszcze częścią oryginału, a co już moda. Natomiast ja już od bardzo dawna nie grałem w podstawową wersje gry, bez dodatku. I nie pamiętam czy coś na 100% było tam czy nie było. Powiedziałem to zresztą na podcascie, cytuje:
"Nie, w podstawce ich w ogóle nie ma. A przynajmniej ja nie pamiętam żeby były." i "Na prawie 90% jestem pewien że w podstawce tych kamieni tam nie było, ale też pamiętaj że ja już od dłuższego czasu gram w noc kruka (...)"
koniec cytatu.
Bardzo jest nam miło czytać komentarze gdzie wyjaśniacie że coś było inaczej niż powiedzieliśmy. Tak jak poniżej jedna z osób przytoczyła że były, ponieważ wchodzimy z nimi w interakcje w 3cim akcie jako mag. To pokazuje wasze żywe zaangażowanie i to, że to co mówimy jest wysłuchane a nie leci pusto w eter.
Obawiamy się że sporo osób zapomina jednak, że podcast spod bariery z założenia został stworzony i jest prowadzony jako luźny podcast dwóch osób dywagujących o wątkach z gry. Cały zamysł podcastu miał mieć vibe dwóch kumpli siedzących przy piwie i gadających do siebie o rzeczy, która jest ich wspólną pasją. Co z resztą jestem pewien że nie jeden/jedna z was robi ze swoimi znajomymi przy różnych spotkaniach.
Nie chcemy tworzyć tego w formie dwóch osób siedzących przy mikrofonie z kartką w ręce, czytających skrypt jak po sznurku, najlepiej pilnujących czy na dany wątek poszło zgodnie z harmonogramem 5 minut, czy już przekroczyliśmy limit i przez to inny wątek trzeba będzie uciąć.
Przy takim prowadzeniu podcastu zdarza się podczas poruszania kilku dużych wątków, a przy okazji 10 pobocznych offtopów, coś pomylić albo lekko przekręcić. Atutem tego jest fakt że duża większość widowni zna temat od podszewki i wie co autor miał na myśli, nawet jeśli autor zamiast powiedzieć "Ten strażnik Bilgot" powiedział "Ten strażnik Bligot".
Dlatego dziękujemy za to że wciąż tutaj jesteście, słuchacie nas i jesteście gotowi do dalszej rozmowy w komentarzach. Zachęcamy też do wskazania co było niezgodne z prawdą i przytoczenie dlaczego. Dzięki temu wszyscy możemy o tym dalej podywagować i kto wie, może wyjdzie z tego pomysł na kolejny podcast!
Nizła rozprawka @@Makaroniarzitto 6+
tak i dodatkowo na tym w lesie do którego możesz iść z laresem jest pierścień który przez to ze podnieśli trochę ten kamienny ołtarz w nocy kruka nie można go podnieść :D
Ja to zawsze rozumiałem tak (nawet po samym intro NK), że dopóki Kruk nie zaczął bezcześcić Świątyni Adanosa, to te posągi się nie budziły, nawet jak se wieśniak majstrował przy kamiennym kręgu. Tam jest taka fraza „budzą się strażnicy tych chramów”, jakby dopiero przez to.
Makaroniarz pominął jedną istotną rzecz co do powrotu Grega do Jarkendaru. Otóż po zabiciu Dextera, Greg pyta bezimiennego czy nie zna może sposobu na przekroczenie gór na północnym wschodzie, to bezi ( pod warunkiem że pomógł już magom z ornamentami), to może Gregowi powiedzieć o tym portalu. Na co Greg go zbywa mówiąc że co to za bzdury. Phi… magowie wody. Po czym jak bezimienny wyrusza do Jarkendaru, to Greg po czasie stwierdził, że w sumie może to sprawdzić, bo nie miał już nic do stracenia.
Hey!
Dzięki za informacje, osobiście musze przyznać, że mocno mnie tym zaskoczyłeś.
Nie tak dalej jak 3 miesiace temu ogrywałem NK2 żeby sobie odświeżyć kilka rzeczy i powiem ci, że po zabiciu Dextera, nie miałem absolutnie żadnej możliwości powiedzieć Gregowi co kolwiek a już wszystko było ogarnięte.
W dodatku jego dialogi wciąż sugerują, że nie było w tym naszej ingerencji ponieważ gdy Bezimienny pyta go jak sie tam dostał, to nie mowi nic w stylu. "A obczaiłem to o czym mowiles" tylko mowi ze to on sam sie tam wybral i ze to on wpadl na ten portal i przez niego przeszedł.
Absurdu dodaje fakt, że gdy ktoś taki jak ja, pominie to i nic mu nie powie, on i tak znajdzie to miejsce. Ciężko powiedzieć czy niedopatrzenie twórców czy coś.
Ale wciąż wychodzi z tego mała głupotka.
Jeszcze raz dzięki za info! Jeżeli byłbyś tak miły, byłbyś w stanie gdzieś odkopać ten dialog i go zacytować?
@@Makaroniarzitto Okej. Widzę że się troszkę źle wyraziłem. Fakt - nie ma dialogu, w którym Greg mówi, że to dzięki nam powrócił do Jarkendaru. To akurat była już moja teoria na to, co się mogło wydarzyć po tym, jak bezi mu o tym powiedział.
Faktem jest również to, że jest to troszkę głupie, że nawet jak mu o tym nie powiemy, to on i tak powróci do Jarkendaru, chociaż z drugiej strony można by to wytłumaczyć tym, że gość stwierdził, że nie mając już żadnego punktu zaczepienia, musi zacząć eksplorować wyspę tam gdzie go jeszcze nie było, czyli w tym wypadku w północnej części wyspy. No i będąc w tamtych okolicach natknął sie na znajomo wyglądające piramidy, i znalazł wykopany tunel i portal .
Ale to tylko moja teoria, a jak każdy szanujący sie fan serii wie, to teorie są najlepszymi łatkami fabularnymi dla tych gier.
Pozdrawiam serdecznie.
lares - wycieczka do Onara, ZAWSZE w tej kolejności kończy się tym, że on nie idzie do magów wody. Błąd twórców przez to, iż wycieczka do Onara jest z Vanilli, a MW i mroczny las są dołączeni w NK i twórcy nie dopatrzyli tego w kolejności
Piraci w Gothic 2 NK sie w ogole nie gryza. Nie bez powodu w Nocy Kruka tworcy przedstawili nam taka frakcje, aby potwierdzic finalnie moja teze wystarczy juz fakt, iz w Gothic 1 nieopodal obozu na bagnie, mozna bylo znalezc wrak lodzi/statku, o ile dobrze pamietam, ktory nalezal do piratow lub mogl :)
Ja ostatnio oglądałem bajkę: Tajemnicze Złote Miasta. I bardzo ciekawe rzeczy zauważyłem. Pojawia się tam np postać Gomeza który ma swoich ludzi: dosłownie są tam nazywani Ludzie Gomeza a do tego chodzą w identycznych pancerzach jak te ze Starego Obozu. W bajce też często pojawia się architektura która kojarzy się z grą gothic. I Wychodziło by na to że mogła być ta bajka przynajmniej częściową inspiracją dla całej serii Gothic a już napewno do Jarkendaru. Bo całe tajemnicze złote miasta opowiadają o podróży do mezoameryki. Mnie najbardziej zszokował w bajce Gomez i Ludzie Gomeza ubrani w czerwone pancerze. Wtedy już wiedziałem że piranie to widzieli i właśnie z tej bajki wzięli sporo jak np modele pancerzy ale nie tylko. Oglądając tą bajkę czasem mam wrażenie że bohaterowie przemierzają miejsca żywcem wzięte z Gothic 1 i Gothic 2 Noc kruka. Polecam to obejrzeć bo jest to ciekawostka fajna. A bajka też niczego sobie. nie jest jakaś wybitna ale da się ją oglądać.
Myślał Marczello o niedzieli a w sobotę Orki go zarżnęli 😂😂 Pozdrawiam 😊
Yyyydzeń macie komentarz jak chcieliscie xd. Fajne podkasty robicie.
Własnie mam podobny problem do Nocy Kruka, to fakt, iż takie rzeczy jak piraci czy tajemnicze cywilizacje, trochę mi niszczą imersję
W Nocy Kruka oprócz podniesienia poziomu życia przeciwników i potworów (co jednocześnie zwiększa obrażenia, bo potwory mają siłę i zręczność w ilości połowy punktów zdrowia) wprowadzono też im właśnie krytyczne obrażenia, przez co co jakiś czas zadawali jednym ciosem wielokrotnie więcej obrażeń.
Tego nie było ani w Gothicu I ani w podstawce Gothia II, przez co walka była dużo bardziej przewidywalna, bo przeciwnik zawsze zadawał tyle samo obrażeń.
Moim zdaniem też przez to walka jest aż za trudna, zwłaszcza na początku i gdyby usunięto krytyki przeciwnikom to gra byłaby dużo mniej frustrująca. Możnaby nawet w to miejsce podnieść życie i siłę przeciwników jeszcze trochę, ale żeby oni zadawali zawsze takie same obrażenia i nie trzeba było pajacować ze zwojami.
Noc Kruka w obecnej formie jest odpychająca dla nowych graczy i widać wyraźnie, że ten dodatek jest dla tych, którzy najpierw przeszli podstawkę, bo to dodatek dla doświadczonych graczy, którzy znają mechaniki gry i to dla takich graczy ten dodatek jest przyjemny, bo mają większą satysfakcję, a nie poczucie bezradności jak nowi.
Ja bym dał jakiś ala Majów, jako pozostałości po starożytnym tajemniczym ludzie, taka mała grupka
jak nie ma kręgów skoro nawet dowiadujesz się od zurisa gdy masz zadanie od constantino na czeladnika ze szczaw królewski rośnie przy kamiennych kręgach :D
Bandyci i Piraci współpracowali dopóki Juan nie zabił Angusa i Hanka, wtedy zaczęła się kosa.
Juan
Super podcast tylko następnym razem weź kogoś kompetentnego bo kolega chyba nigdy w gothica nie grał ma tak małą wiedze o uniwersum które omawia i popełnia kardynalne błędy jeżeli chodzi o płatnerstwo przykro się tego słucha nie pozdrawiam makaroniarza ale xen +1 sigma
Dziękuję za wyczerpujący i treściwy komentarz, przychylam się do prośby i mój rozmówca z dniem dzisiejszym otrzymuje wypowiedzenie umowy i zostaje spierdolony ze stanowiska.
Gorące Pozdrowienia śle XEN z Rodzinkom
Z dniem dzisiejszym otrzymałem wypowiedzenie umowy i zostałem spierdolony ze stanowiska.
Chciałbym wszystkim w ramach odpłacenia pięknym za nadobne życzyć przed spaniem w te upalne dni ciepłych poduszek.
@@Makaroniarzitto Bardzo dobrym aktorem jesteś widać że te ciężkie lata pracy jako rp w wowie nie poszły na marne
@@sansgranie4705
Cytując Lee z gothic 2.
"A daj mi spokój z tym gównem!"
A tak serio to meh xD
Ale Xen zna temat i wie co można z tego zrobić. (Wyrzucić do śmieci)
@@Makaroniarzitto boli Cie wielki Xen
2:17:46 nie wiem czy nie jestem głupi ale wydaję mi się że to ta głowa (kształt) jest wykorzystywany przez Grega w wersji na Nintendo Switch
Prawdopodobnie masz rację. Też gdzieś słyszałem że w tej 'nowej odświeżonej' wersji na Switcha wykorzystali jakieś dodatkowe elementy nie będące w 'oryginale'
@@7XEN Znaczy jeżeli chodzi o tą głowę to ona była już wcześniej w plikach gry i ją wprowadzili z powrotem, bo to że dodali jakieś dodatkowe rzeczy to prawda. Niestety nie mogę potwierdzić czy jest to ta głowa bo nie mam Switch'a, a sama gra na tą platformę kosztuje około 200 zł, a według mnie jest to jednak trochę za dużo.
Robicie podcast o grze w którą nie graliście xd
Moim zdaniem Lance był Piratem i Magowie Wody zrekrutowali Pirata to Wodnego Kręgu i on zginął. Nawiązuję do rozważania na początku.
Gothic to zmyślony świat przez twórców gry, niezasadnym jest deliberować nad czymś co istnieje tylko w wyobraźni.
Podziwiam psychofanów, którzy sami uzupełniają błędy logiczne scenariusza. xD
MIKRORURECZKI! To jest dopiero problem dla osób z „frhancuskim ehR” ;)
Nie no chlopaki: Lares, Cavalorn, Cord, Martin i Orlan to sa zajebisci czlobkowie kregu. Orlan, o ktorym sie niepochlebnie wyraziliscie wg mnie bezdyskusynjy - oczy i uszy neutralnej karczmy z srodka wyspy. Kijowi sa jedynie Baltram i Gaan - rozumiem, ze potrzebna wtyka na targowisku i przy przeleczy, ale to slabe postaci po prostu. No i Lance, ktorego nie licze.
A no i Cavalorn tez spoko bo bez zadnej przynaleznosci - taki koles, ktoremu mozna zlecic wszystko.
Jak usłyszałem dżarkendar to już wiem, że nie ma po co oglądać
Ja oglądam. Uwielbiam was chłopaki
Hahha szkoda, ze na yt nie ma rekacji smiechu
Pierdoły gadacie te kamienne kręgi są w podstawce.