Kawał dobrej roboty 👍szacunek że podjęliście się w ogóle naprawy tak skorodowanego auta, wielu mechaników powiedziało by " Wiez pan to na szrot" A wy dajecie autom drugie życie 🙂 pozdrowienia dla całej ekipy speed serwis ❤😊
To na drugi strzał niech pomyśli o belce ze szrotu, to będzie chwila roboty. Decyzja dobra, to auto pojeździ dłużej niż niejedno nowe. A naperno sprawi mniej problemów. Pracowałem w ASO, więc błagam ratujcie starsze auta. Jednak rachunek to w obecności pogotowia bym dał klientowi.
mega robota :) jak zawsze profi ! Po nowym roku do was zawitam na kolejny przeglądzik. A co do Pandy to jak auto silnikowo jest ok to te wszystkie rzeczy eksploatacyjne warto wymienić i cieszyć dalej się jazdą. Także dobrze, że naprawiacie. Piona !
Oglądałem osobiście podwozie tej pandy i niestety gruba korozja na wszystkich elementach podwozia belka tylna, spręzyny, amortyzatory, układ hamulcowy, tarcze, wachacze ale karoseria pandy wygląda zaskakująco wporzątku. Auto wróci do przeglądu i własciciel będzie jezdzic bezpiecznie po drodze. Mechanicy w Wołowicach robią dobrą robotę :)
Weszłam do internetu i zobaczyłam ile kosztuje komplet przód i tył hamulców do pandy od 500 do 600 zł ,czyli jeszcze nie tak żle , było więcej wachacze , miska i robocizna . Autko będzie sprawne czyli chyba się opłaca pozdro
generalnie jesli chodzi o decyzje co robic to slusznie, wszystko kazal robic co jest niezbedne....osobiscie uwazam ze dopóki sprezyny nie pekna to ich nie ruszam...czasami pomimo korozji potrafia sluzyc jeszcze latami...jak pekna to robic , wtedy tez amory...czy warto bylo w ogole robic to auto? ciezko powiedziec, wszystko zalezy od tego ile finalnie klient musi zaplacic za Wasza prace i czesci...pozdro
Tylne zawieszenie taniej byłoby zrobić razem z hamulcami bo koszty robocizny czesciowo by odpadły a pewnie nie były duzo niższe niż ta dodatkowa belka i amory ze sprezynami.
Mieszkam w Anglii i pandy to juz nie widzialem na ulicach juz bardzo dawno, pare lat temu na ulicy ktoś miał seicento, fiaty 500 dość popularne, zona ma grande punto 16 latnie i nie ma tragedii z korozją jak tu Pozdrowienia Jeszcze dopiszę że tutaj asolutnie by się nie opłacałoby sie, np panda na marketplace za £1300 z 2014 roku a roboczogodzina mechanika w mojej okolicy kolo £80 a w Aso to i ze £120-130
Trumną to są stare auta z lat 70 i 80. Auta z lat 2000 i młodsze są już autami bardzo twardymi i na dodatek prawdopodobieństwo uczestniczenia w wypadku takim autem dzisiaj już jest bardzo bardzo niskie. I z każdym rokiem spada. Na przykład w takiej Szwajcarii to nawet w Fiacie 126p można się czuć bezpiecznie ponieważ prawdopodobieństwo uczestnictwa w jakimkolwiek wypadku jest bardzo bardzo niskie. A to auto tutaj ta Panda tylu letnia jest o kilka przepaści lepsza od Fiata 126p.
Materiał nagrany dla zasięgu i promocji kanału. Nikt normalny nie kupi 21 letniej pandy w takim stanie, bo wartość kosztów naprawy przekroczy koszt zakupu. Ale czego się nie robi żeby zabłysnąć. W pierwszym odcinku dotyczącym tego samochody zadałem pytanie, ile to g.... kosztowało, jaka była realna cena rynkowa takiego auta w momencie zakupu. Zero odpowiedzi.To jeszcze raz utwierdza mnie w przekonaniu iż jest to materiał zrobiony wyłącznie na potrzeby poszerzania zasięgu. Słabo.
"Nikt normalny nie kupi 21 letniej pandy w takim stanie, bo wartość kosztów naprawy przekroczy koszt zakupu." A skąd wiesz ze to auto to swiezy nabytek.. moze własciciel ma go juz parę lat... Cześći są stosunkowo tanie, robocizna kosztuje, ale gdybys coś kumał to wiedziałbyś jaka cena rynkowa oscyluje tego modelu auta... Zabłysnąłeś ale Ty...
Najlepszy komentarz to ten z filmu że wszystkie części są tańsze niż czujnik do nowego auta, a cała naprawa wyjdzie pewnie taniej niż jedna rata leasingowa za nowe auto. Poza tym co to za argument że naprawa wyjdzie drożej niż koszt zakupu samochodu, przecież za tę cenę dostanie takiego samego trupka. Jak ktoś chce tym jeździć to niestety trzeba zainwestować w części. Nie każdy ma dostęp do komunikacji publicznej i czasem taki czy inny pojazd jest niezbędny do życia, a taka Panda to chyba jedna z tańszych opcji pod kątem kosztów utrzymania
@@SPEEDSERWIS Mechanik zawsze powie, damy radę. W końcu i tak zarobi na robociznie i na marży na częściach. A może trzeba było powiedzieć właścicielowi samochodu prawdę, że nie ma uzasadnienia ekonomicznego w remoncie tego gruza i nie naciągać go na dalsze koszty. To się dzisiaj bardzo często zdarza. Zgodnie z zasadą klient nasz pan. Ale w dzisiejszych czasach liczy się kasa. A,propo,może zrobi Pan materiał jak odmawia Pan remontu samochody z powyższych względów i tym samym chroni Pan portfel klienta.Pozdrawiam.
Kawał dobrej roboty 👍szacunek że podjęliście się w ogóle naprawy tak skorodowanego auta, wielu mechaników powiedziało by " Wiez pan to na szrot" A wy dajecie autom drugie życie 🙂 pozdrowienia dla całej ekipy speed serwis ❤😊
dzięki wielkie I pozdrawiam
Cześć 🤝🏻
Łapkę zostawiam 👍🏻👍🏻
Pozdrawiam 👋🏻👋🏻😃
To na drugi strzał niech pomyśli o belce ze szrotu, to będzie chwila roboty. Decyzja dobra, to auto pojeździ dłużej niż niejedno nowe. A naperno sprawi mniej problemów. Pracowałem w ASO, więc błagam ratujcie starsze auta. Jednak rachunek to w obecności pogotowia bym dał klientowi.
Stare auta robić i jeździć dopóki jest bezpieczne
Belkę to by se mógł chłop ogarnąć gdzieś na szrocie.
no można by
Belka to złom. Lepiej poszukać jakąś w dobrym stanie bo to też groszowe sprawy a tak za chwilę i tak będzie do wymiany i znowu trzeba to robić
Nowa chyba nie jest zbyt droga?
mega robota :) jak zawsze profi ! Po nowym roku do was zawitam na kolejny przeglądzik. A co do Pandy to jak auto silnikowo jest ok to te wszystkie rzeczy eksploatacyjne warto wymienić i cieszyć dalej się jazdą. Także dobrze, że naprawiacie. Piona !
dzięki wielkie I pozdrawiamy
Oglądałem osobiście podwozie tej pandy i niestety gruba korozja na wszystkich elementach podwozia belka tylna, spręzyny, amortyzatory, układ hamulcowy, tarcze, wachacze ale karoseria pandy wygląda zaskakująco wporzątku. Auto wróci do przeglądu i własciciel będzie jezdzic bezpiecznie po drodze. Mechanicy w Wołowicach robią dobrą robotę :)
dzięki wielkie I pozdrawiamy
Weszłam do internetu i zobaczyłam ile kosztuje komplet przód i tył hamulców do pandy od 500 do 600 zł ,czyli jeszcze nie tak żle , było więcej wachacze , miska i robocizna . Autko będzie sprawne czyli chyba się opłaca pozdro
generalnie jesli chodzi o decyzje co robic to slusznie, wszystko kazal robic co jest niezbedne....osobiscie uwazam ze dopóki sprezyny nie pekna to ich nie ruszam...czasami pomimo korozji potrafia sluzyc jeszcze latami...jak pekna to robic , wtedy tez amory...czy warto bylo w ogole robic to auto? ciezko powiedziec, wszystko zalezy od tego ile finalnie klient musi zaplacic za Wasza prace i czesci...pozdro
Tylne zawieszenie taniej byłoby zrobić razem z hamulcami bo koszty robocizny czesciowo by odpadły a pewnie nie były duzo niższe niż ta dodatkowa belka i amory ze sprezynami.
Dobra robota ale jest gorzej niź myślałem tą belkę może jakąś używaną by znalazł w lepszym stanie nie wiem
można będzie poszukać
Mieszkam w Anglii i pandy to juz nie widzialem na ulicach juz bardzo dawno, pare lat temu na ulicy ktoś miał seicento, fiaty 500 dość popularne, zona ma grande punto 16 latnie i nie ma tragedii z korozją jak tu
Pozdrowienia
Jeszcze dopiszę że tutaj asolutnie by się nie opłacałoby sie, np panda na marketplace za £1300 z 2014 roku a roboczogodzina mechanika w mojej okolicy kolo £80 a w Aso to i ze £120-130
Pozdrawiam Was serdecznie z pięknego Tczewa zdrowych spokojnych świąt Bożego Narodzenia 🌲
dzięki za info I pozdrawiamy
Ile lat ma ten FIAT? bo wygląda że to dobre auta są a wahacze z przodu wyglądają na oryginalne
nie wiem
Gdzie jest Pana warsztat? Jeśli mam blisko, to bym odwiedził na nierówną pracę silnika oczywiście wcześniej umawiając się ;)
Z ziemi powstał i do ziemi wraca.
Dobra decyzja lecz pytanie czy będzie konsekwentny i zrobi wszystko w krótkim czasie bo dopiero w tedy ma to sens
mysle ze tak
Można by to auto określić, jako trumna na kołach. Nie chciałbym żeby, jakaś kobitka czymś takim dzieci do szkoły woziła.
moze nie aż tak ale wysłużone
Trumną to są stare auta z lat 70 i 80. Auta z lat 2000 i młodsze są już autami bardzo twardymi i na dodatek prawdopodobieństwo uczestniczenia w wypadku takim autem dzisiaj już jest bardzo bardzo niskie. I z każdym rokiem spada. Na przykład w takiej Szwajcarii to nawet w Fiacie 126p można się czuć bezpiecznie ponieważ prawdopodobieństwo uczestnictwa w jakimkolwiek wypadku jest bardzo bardzo niskie. A to auto tutaj ta Panda tylu letnia jest o kilka przepaści lepsza od Fiata 126p.
Ali i złomiku sporo widzę 😁😁🐷
Fiat P2 to samochód na pół miliona km i kilkadziesiat lat, nie to co te nowe samochodopodobne twory do 50tys. lub 5 lat.
nie przesadzajmy, 50 tys to nowe auta robią w 1-2 lata.
50 tys to nowe robią rocznie na long life
Jak tak, to szok? 3 nie szok? 🙄
szok
Po kapitana zadzwonić
i mame
@SPEEDSERWIS a jak
@@SPEEDSERWIS moment i na lawecie
Materiał nagrany dla zasięgu i promocji kanału. Nikt normalny nie kupi 21 letniej pandy w takim stanie, bo wartość kosztów naprawy przekroczy koszt zakupu. Ale czego się nie robi żeby zabłysnąć. W pierwszym odcinku dotyczącym tego samochody zadałem pytanie, ile to g.... kosztowało, jaka była realna cena rynkowa takiego auta w momencie zakupu. Zero odpowiedzi.To jeszcze raz utwierdza mnie w przekonaniu iż jest to materiał zrobiony wyłącznie na potrzeby poszerzania zasięgu. Słabo.
a gdzie była mowa że to nowy nabytek ?? auto poprostu po przeglądzie na naprawę trafiło
A co ty się czepiasz,chłop chce to auto naprawić jego sprawa,będzie miał dobrze naprawione i może bezpiecznie jeżdzić😊
"Nikt normalny nie kupi 21 letniej pandy w takim stanie, bo wartość kosztów naprawy przekroczy koszt zakupu." A skąd wiesz ze to auto to swiezy nabytek.. moze własciciel ma go juz parę lat... Cześći są stosunkowo tanie, robocizna kosztuje, ale gdybys coś kumał to wiedziałbyś jaka cena rynkowa oscyluje tego modelu auta... Zabłysnąłeś ale Ty...
Najlepszy komentarz to ten z filmu że wszystkie części są tańsze niż czujnik do nowego auta, a cała naprawa wyjdzie pewnie taniej niż jedna rata leasingowa za nowe auto.
Poza tym co to za argument że naprawa wyjdzie drożej niż koszt zakupu samochodu, przecież za tę cenę dostanie takiego samego trupka. Jak ktoś chce tym jeździć to niestety trzeba zainwestować w części. Nie każdy ma dostęp do komunikacji publicznej i czasem taki czy inny pojazd jest niezbędny do życia, a taka Panda to chyba jedna z tańszych opcji pod kątem kosztów utrzymania
@@SPEEDSERWIS Mechanik zawsze powie, damy radę. W końcu i tak zarobi na robociznie i na marży na częściach. A może trzeba było powiedzieć właścicielowi samochodu prawdę, że nie ma uzasadnienia ekonomicznego w remoncie tego gruza i nie naciągać go na dalsze koszty. To się dzisiaj bardzo często zdarza. Zgodnie z zasadą klient nasz pan. Ale w dzisiejszych czasach liczy się kasa. A,propo,może zrobi Pan materiał jak odmawia Pan remontu samochody z powyższych względów i tym samym chroni Pan portfel klienta.Pozdrawiam.