Od dwóch lat na przekór ekoterrorystom jeżdżę dieslem i jestem bardzo zadowolony.Owszem koszty serwisowe trochę wyższe ale przyjemność z jazdy jeszcze wyższa 😀 No i ten klekot silnika ...ja osobiście bardzo lubię ten dźwięk!! Ps.Spalanie w Megance rewelacja.Moja astra i 1.7 CDTI 110 KM pali więcej ,średnio wychodzi ok 5 - 5,5 litra na 100 km.Pozdrawiam 🖐️
Rocznie robię ok 15 tys km więc benzyna. Natomiast od dwóch lat posiadam Dacie Sandero z fabrycznym LPG i średnie spalanie wynosi ok 7l. W trasie potrafi zejść do 6l. Pozdrawiam
Diesel zawsze będzie górą nad benzyną, też trzeba przeliczyć koszty napraw i przeliczyć przez przejechane kilometry i zużycie paliwa. Zazwyczaj wychodzi mi taniej diesel nawet jak przyjdzie jakaś droga naprawa, oczywiście przejeżdżam rocznie 40 tysięcy km
Mam Hyundaia z takim samym silnikiem, ale pierwotnie miałem zamiar kupić Megane. Nie wybrałem Renault z tego powodu, że nie podobały mi się analogowe zegary w tym modelu, a elektroniczne są dla mnie nie do zaakceptowania. Hyundai pod tym względem bardzo mi odpowiadał.
Meganka oszczędniejsza dopóki nie zacznie się psuć, a wtedy oszczędności pójdą w naprawę. Dodajmy jeszcze że diesel już w samym zakupie jest droższy. Tak więc za bardzo różnicy nie będzie ostatecznie.
Meganka nawet jak zacznie się psuć to spalanie i elastyczność rekompensują te naprawy, wolnossące silniki benzynowe to jest tragedia jeżeli chodzi o jakąkolwiek "przyjemność" z jazdy..
co do pytania czy diesel czy benzyna, to obecnie jezdze dieslem, ale tylko dlatego, ze akurat tak wyszlo. Gdybym mogl wybrac auto jakie mi sie podoba i mial pewnosc, ze moge je ladowac na moim miejscu parkingowym to bylaby Tesla Model Y, albo gdybym mial mniej srodkow to Tesla Model 3. Jestem wiernym fanem tej marki od jej samego poczatku. Udanego dnia :-)
Odnośnie pytania, diesel, czy benzyna, to jakiś czas temu wybrałem kompromis. Lexus w hybrydzie łączy w sobie prostotę benzyny, oszczędność spalania diesla i absolutną bezawaryjność samochodów japońskich. Zamiast Lexusa może być oczywiście Toyota.
Diesel do mnie bardziej przemawia. Miałem Avensisa z 2014 roku w dieslu. Przejechałem praktycznie bezawaryjne 385 tys i sprzedałem bo dostała w tylną klapę. Sądzę że jeździłbym nim do tej pory. Teraz mam dwa diesle mondeo i lagune oba 2.0 i nie narzekam.
Dziękuję za komentarz, nie ma dużej różnicy, jedno i drugie tępe, na autostradzie Megana 140 na "lekkim" gazie i we wnętrzu względnie cicho, a i30 strasznie wyje, co powoduje odczucie jakby się "męczył". Pozdrawiam serdecznie
Ten wywód na temat wyższości benzyny nad dieslem to jedna strona medalu. Druga to specyfika ropy naftowej. Destylując ropę mamy, chcąc nie chcąc olej napędowy. Trzeba go jakoś spożytkować. Jeśli będzie go za dużo to można go w procesie krakingu przerobić na benzynę. Odwrotnie się nie da. Jeśli będzie duży popyt na diesla to cena wzrośnie i trzeba go będzie sprowadzić z Rosji. A tego nie chcemy. Benzyna ma tę wyższość nad dieslem, że można samochód przerobić na gaz. Hyundai 1,5 dpi doskonale się do tego nadaje. Podwójne wtryskiwacze nie są przeszkodą. Nie ma też wątpliwości, czy jest to wtrysk pośredni, bo gołymi okiem widać, że są one zamontowane w kolektorze dolotowym, a nie w głowicy. Gaz ze względu na skład, dużo atomów wodoru, mało atomów węgla ma niska emisję CO2. Ślad węglowy takiego auta jest niższy niż elektryka. Pozdrawiam.
W dyzlu po latach dodatkowy transport ciężarówkami do serwisów dpf-u turbiny wtrysków dwumasy... A ile energii zużyje taki serwis który musi te wszystkie elementy w dieslu wymienić? Ile prądu do maszyn oświetlenia i ogrzewania? Ale ile właściciel takiego diesla musi spędzić bez samochodu! Podczas kiedy on stoi w serwisie to właściciel jeździ rowerem 😅 tu jest dopiero realna ekologia
@@STR_testy prosz... Dla mnie to jest realny powód wymierania diesli a nie te parę gramów CO2. Są zbyt skomplikowane żeby spełniać normy. Co z tego że na początku są tanie w eksploatacja jak później ciężko to sprzedać bo każdy wie ile kosztują naprawy. Ja już nigdy nie kupię używanego diesla chyba że kolekcjonersko, ale też niechętnie bo capi...
Megane ma imho wiecej stylu. A Hujdaj niestety jakos taki... bez wyrazu. PS. swoja droga - fajny piesek - ciekawe, ktorym on woli jezdzic :-) Swoja droga - fajne okreslenie "patoekolodzy" ;-)
😂 zobaczysz korzyści u mechanika jak będzie stała taka sama megi w benzynie u mechanika na serwis. Przy wystawianiu paragonu ten na znacznie wyższą kwotę będzie Twój 😅😎
@@pawekocot1681 jak kupisz okazję i strucle u Helmuta to tak ja na szczęście kupuje tylko nowe i co dwa lata do Żyda i żadnych usterek przyjacielu 😂😂😂😂
Dziękuję za komentarz, po lifcie jest o ile dobrze pamiętam tylko 1.3 tce 115/140/158, nie słyszałem o problemach z tym silnikiem, na ile dobrze znosi duże przebiegi tego nie wiem. Przed liftem dobrym wyborem (ze względu na trwałość) powinien być 1.6 sce 115, pozdrawiam serdecznie
Nie, nie, nie. Dla ekologów diesel jest gównem, benzyna jest gównem i hybryda jest gówniana. Ino EV. No chyba, że mamy rok 2008 w Europie wtedy ekologiczne były niemieckie diesle..
Dziękuję za komentarz, Intens maxi, jak byłem po zakupie w ASO (sprowadzona z Francji), to usłyszałem, że takiej wersji w Polsce nie idzie zamówić, pozdrawiam serdecznie
Bo scenic jest wyższy, cięższy, a do tego automat ;) Chociaż myślę, że nowoczesny automat akurat ma w tym przypadku najmniejszy wpływ na podniesienie spalania.
Ale tym "pseudoekologom" zaczęło też zależeć na innych składnikach emisji, a nie tylko co2. To poprzednia norma nefz wygenerowała patologię "auta palące na papierach 4 dm3 a faktycznie 6 dm3" i dieselgate. Norma wltp jednak urzeczywistniła spalanie. Wygląda też, że oba silniki zaturbione hyundaia w benzynie palą kilka % mniej paliwa. Jak oceniasz porównanie wygody foteli w obu modelach? Odnoszę wrażenie, że nie lubisz i30 😂 Ja tylko benzynę. Zabawne ale benzyna daje mi radość z jazdy - wiele lat jazdy tylko dieslem/ami, a potem tylko benzyną i któregoś dnia poczułem, że benzyna/y jest dla mnie dużo fajniejsza.
Ktos tu usuwa komentarze?Bo znikl moj...napisze jeszcze raz.Akurat zrobilem od wtorku ponad 500km C-HR 1.8 Hybrid.I spalanie jest 4.6l/100.Bez zadnej ekojazdy bo nie umiem jezdzic jeszcze hybryda.Wkrotce auto dostanie LPG.I jaki diesel podobnej mocy ma szanse? A wracajac do aut z porownania.Nowa Meganka diesel jest okolo 25tys zl drozsza od Hyundaia z testu..Jak predko zwroci sie ta kwota?200tys km...i to jest powod smierci diesla w autach popularnych.Obecnie diesel to luxus -stad jeszcze dobrze sie trzyma w autach premium.I to wylacznie niemieckich.
Dziękuję za komentarz i opinię, ja komentarzy nie usuwam, nie wszystkie widzę nie wiem dlaczego tak się dzieje, sprawdzałem w ubiegłym tygodniu osobiście u dealera i30 z podobnym wyposażeniem do mojej Megany cena porównywalna, pozdrawiam serdecznie
Nie ma to jak pierdolnięta skrzynia CVT wyjąca w niebogłosy podczas przyspieszania, brak elastyczności i marna jakość wykonania. Miałem przez cały rok 2023 Yarisa 1.5 w hybrydzie w pakiecie GR na 18 calowych felgach, w moim życiu to była pierwsza i ostatnia skrzynia CVT co do spalania to jeżdżąc po mieście hybrydą liczyłem na wyniki 3.5-4 a tymczasem wyniki oscylowały od 4.6 do 5.8 litra... w takim małym hybrydowym gówienku. Na autostradzie hybryda to jest nieśmieszny żart i takie auta może chwalić TYLKO I WYŁĄCZNIE ktoś kto jeździ w 90% po mieście i drogach podmiejskich, nie są to uniwersalne auta ze względu na skrzynie :) Meganka jest droższa od Hyundaia ale jest bogato wyposażona i wygląda o niebo lepiej czego nie można powiedzieć o tym Hyundaiu, poza tym wolnossąca benzyna z takim silnikiem niestety na trasach szybkiego ruchu się męczy i ma obroty przy 140 w okolicach zapewne 3500 tysiąca co jest również bardzo niewygodne, warto też wziąć pod uwagę absolutny brak momentu obrotowego w Hyundaiu co przekłada się na kręcenie go wysoko czego wielu pasażerów nie lubi, hałas + szarpanie przez to występuje :) A co do Toyoty, jaki diesel ma szansę na co? ta Toyota ma 122km więc jest mułem niesamowitym, do 50 robi dobre wrażenie bo elektryk ją odpycha ale powyżej tej prędkości jest lipa. Jeździłem przeróżnymi autami i zawsze wszystko sprowadza się do tego że jak mam brać tańsze/budżetowe auto z rozsądnym silnikiem to będzie to zawsze diesel bo po prostu da się tym przyjemnie i tanio jeździć ewentualnie turbo benzyna ale to już musi być chociaż 1.5/1.6 o mocy minimum 150/160km. Wolnossące benzyny odeszły do lamusa i w sumie to się nie dziwię.
Od dwóch lat na przekór ekoterrorystom jeżdżę dieslem i jestem bardzo zadowolony.Owszem koszty serwisowe trochę wyższe ale przyjemność z jazdy jeszcze wyższa 😀 No i ten klekot silnika ...ja osobiście bardzo lubię ten dźwięk!! Ps.Spalanie w Megance rewelacja.Moja astra i 1.7 CDTI 110 KM pali więcej ,średnio wychodzi ok 5 - 5,5 litra na 100 km.Pozdrawiam 🖐️
Dziękuję za komentarz i informację, pozdrawiam serdecznie
nie lubie renatek ale ta wyjątkowo ładnie się prezentuje dosyć mi zaimponowała
Fajny odcinek pozdrawiam serdecznie
Dzięki, również pozdrawiam
Rocznie robię ok 15 tys km więc benzyna.
Natomiast od dwóch lat posiadam Dacie Sandero z fabrycznym LPG i średnie spalanie wynosi ok 7l. W trasie potrafi zejść do 6l.
Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Diesel zawsze będzie górą nad benzyną, też trzeba przeliczyć koszty napraw i przeliczyć przez przejechane kilometry i zużycie paliwa. Zazwyczaj wychodzi mi taniej diesel nawet jak przyjdzie jakaś droga naprawa, oczywiście przejeżdżam rocznie 40 tysięcy km
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Mam Hyundaia z takim samym silnikiem, ale pierwotnie miałem zamiar kupić Megane. Nie wybrałem Renault z tego powodu, że nie podobały mi się analogowe zegary w tym modelu, a elektroniczne są dla mnie nie do zaakceptowania. Hyundai pod tym względem bardzo mi odpowiadał.
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Meganka oszczędniejsza dopóki nie zacznie się psuć, a wtedy oszczędności pójdą w naprawę. Dodajmy jeszcze że diesel już w samym zakupie jest droższy. Tak więc za bardzo różnicy nie będzie ostatecznie.
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Meganka nawet jak zacznie się psuć to spalanie i elastyczność rekompensują te naprawy, wolnossące silniki benzynowe to jest tragedia jeżeli chodzi o jakąkolwiek "przyjemność" z jazdy..
@@TheBestFishing nie porównuj kosztów naprawy wolnossaka z nowoczesnym dieslem. Diesel dobry dopóki się nie psuje
co do pytania czy diesel czy benzyna, to obecnie jezdze dieslem, ale tylko dlatego, ze akurat tak wyszlo. Gdybym mogl wybrac auto jakie mi sie podoba i mial pewnosc, ze moge je ladowac na moim miejscu parkingowym to bylaby Tesla Model Y, albo gdybym mial mniej srodkow to Tesla Model 3. Jestem wiernym fanem tej marki od jej samego poczatku. Udanego dnia :-)
Dziękuję za komentarz i informację, pozdrawiam serdecznie
Odnośnie pytania, diesel, czy benzyna, to jakiś czas temu wybrałem kompromis.
Lexus w hybrydzie łączy w sobie prostotę benzyny, oszczędność spalania diesla i absolutną bezawaryjność samochodów japońskich. Zamiast Lexusa może być oczywiście Toyota.
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Diesel do mnie bardziej przemawia. Miałem Avensisa z 2014 roku w dieslu. Przejechałem praktycznie bezawaryjne 385 tys i sprzedałem bo dostała w tylną klapę. Sądzę że jeździłbym nim do tej pory. Teraz mam dwa diesle mondeo i lagune oba 2.0 i nie narzekam.
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
1.5 dci w porównaniu do i30 jest odczuwalnie dużo bardziej dynamiczny? ( Diesel wyzszy moment i turbo) czy nie ma az takiej wielkiej roznicy ?
Dziękuję za komentarz, nie ma dużej różnicy, jedno i drugie tępe, na autostradzie Megana 140 na "lekkim" gazie i we wnętrzu względnie cicho, a i30 strasznie wyje, co powoduje odczucie jakby się "męczył". Pozdrawiam serdecznie
@@STR_testy dzięki pozdrawiam 😊
Ten wywód na temat wyższości benzyny nad dieslem to jedna strona medalu. Druga to specyfika ropy naftowej. Destylując ropę mamy, chcąc nie chcąc olej napędowy. Trzeba go jakoś spożytkować. Jeśli będzie go za dużo to można go w procesie krakingu przerobić na benzynę. Odwrotnie się nie da. Jeśli będzie duży popyt na diesla to cena wzrośnie i trzeba go będzie sprowadzić z Rosji. A tego nie chcemy. Benzyna ma tę wyższość nad dieslem, że można samochód przerobić na gaz. Hyundai 1,5 dpi doskonale się do tego nadaje. Podwójne wtryskiwacze nie są przeszkodą. Nie ma też wątpliwości, czy jest to wtrysk pośredni, bo gołymi okiem widać, że są one zamontowane w kolektorze dolotowym, a nie w głowicy. Gaz ze względu na skład, dużo atomów wodoru, mało atomów węgla ma niska emisję CO2. Ślad węglowy takiego auta jest niższy niż elektryka. Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz i informację, pozdrawiam serdecznie
Ja właśnie w następnym tygodniu odbieram Megane 1.5 dci 2020
14.000 przebiegu 5 lat gwarancji w Renault za grosze
Dziękuję za komentarz i opinię, życzę bezproblemowej eksploatacji nowej fury, pozdrawiam serdecznie
Ile dałeś ?
W dyzlu po latach dodatkowy transport ciężarówkami do serwisów dpf-u turbiny wtrysków dwumasy... A ile energii zużyje taki serwis który musi te wszystkie elementy w dieslu wymienić? Ile prądu do maszyn oświetlenia i ogrzewania? Ale ile właściciel takiego diesla musi spędzić bez samochodu! Podczas kiedy on stoi w serwisie to właściciel jeździ rowerem 😅 tu jest dopiero realna ekologia
Dziękuję za komentarz, 😅😅😅, pozdrawiam serdecznie
@@STR_testy prosz... Dla mnie to jest realny powód wymierania diesli a nie te parę gramów CO2. Są zbyt skomplikowane żeby spełniać normy. Co z tego że na początku są tanie w eksploatacja jak później ciężko to sprzedać bo każdy wie ile kosztują naprawy. Ja już nigdy nie kupię używanego diesla chyba że kolekcjonersko, ale też niechętnie bo capi...
@@Mitcos Dziękuję za informację, oczywiście każdy kupuje to co lubi, jeżeli "capi" to nie jest diesel z adblue, jeszcze raz pozdrawiam
Megane ma imho wiecej stylu. A Hujdaj niestety jakos taki... bez wyrazu. PS. swoja droga - fajny piesek - ciekawe, ktorym on woli jezdzic :-) Swoja droga - fajne okreslenie "patoekolodzy" ;-)
Dziękuję za komentarz i opinię, rzadko jeździ, a najbardziej lubi żony 308😀, pozdrawiam serdecznie
ja wole dieselka lepiej sie jeżdzi i wiadomo spalanie lepsze żadnych korzyści na benzyne nie widzę
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
😂 zobaczysz korzyści u mechanika jak będzie stała taka sama megi w benzynie u mechanika na serwis. Przy wystawianiu paragonu ten na znacznie wyższą kwotę będzie Twój 😅😎
@@pawekocot1681 jak kupisz okazję i strucle u Helmuta to tak ja na szczęście kupuje tylko nowe i co dwa lata do Żyda i żadnych usterek przyjacielu 😂😂😂😂
I ten uśmiech na stacji paliw przy dieselku bezcenny 😂😂😂😂😂
@@Scania89Najlepsza co dwa lata do żyda...co miałeś z matematyki?🙃😉
Tylko diesel. 😀👍Też mam średnie spalanie 4,2, a rekord to 3,1. Pozdrawiam serdecznie. 💪
Dziękuję za komentarz i informację, pozdrawiam serdecznie
Z jakim silnikiem benzynowym poleca Pan Renault Megane IV generacji
Dziękuję za komentarz, po lifcie jest o ile dobrze pamiętam tylko 1.3 tce 115/140/158, nie słyszałem o problemach z tym silnikiem, na ile dobrze znosi duże przebiegi tego nie wiem. Przed liftem dobrym wyborem (ze względu na trwałość) powinien być 1.6 sce 115, pozdrawiam serdecznie
Dziękuję
@@dariuszchodzinski1886 Nie ma sprawy :-)
Po lifcie też są z silnikami 1.6 sce 115km @@STR_testy
Diesel ma więcej plusów pod warunkiem że się nie kupi dobitego zaniedbanego auta.
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Nie, nie, nie. Dla ekologów diesel jest gównem, benzyna jest gównem i hybryda jest gówniana. Ino EV.
No chyba, że mamy rok 2008 w Europie wtedy ekologiczne były niemieckie diesle..
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
w jakiej wersji ta megane? posiadam megane w benzynie i koło mam dostepne od bagaznika :|
Dziękuję za komentarz, Intens maxi, jak byłem po zakupie w ASO (sprowadzona z Francji), to usłyszałem, że takiej wersji w Polsce nie idzie zamówić, pozdrawiam serdecznie
Mam scenika dci 110 km automat srednio spala 6,2 to 2l wiecej niż u Was
Dziękuję za komentarz i informację, pozdrawiam serdecznie
Bo scenic jest wyższy, cięższy, a do tego automat ;) Chociaż myślę, że nowoczesny automat akurat ma w tym przypadku najmniejszy wpływ na podniesienie spalania.
Ale tym "pseudoekologom" zaczęło też zależeć na innych składnikach emisji, a nie tylko co2. To poprzednia norma nefz wygenerowała patologię "auta palące na papierach 4 dm3 a faktycznie 6 dm3" i dieselgate. Norma wltp jednak urzeczywistniła spalanie. Wygląda też, że oba silniki zaturbione hyundaia w benzynie palą kilka % mniej paliwa. Jak oceniasz porównanie wygody foteli w obu modelach? Odnoszę wrażenie, że nie lubisz i30 😂
Ja tylko benzynę. Zabawne ale benzyna daje mi radość z jazdy - wiele lat jazdy tylko dieslem/ami, a potem tylko benzyną i któregoś dnia poczułem, że benzyna/y jest dla mnie dużo fajniejsza.
Dziękuję za komentarz i opinię, fotele wygodniejsze w Meganie, pozdrawiam serdecznie
@@STR_testy Tak coś czułem. Ja mając porównanie 2 gen i30 i megane 2 to w i30 po 200-300 km bolał mnie tyłek, a meganką 1600km na 1 strzała i nic 😁
Tylko diesel!
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Żadne benzyny, diesle czy elektryki. Tylko wodór!
Dziękuję za komentarz i opinię, pozdrawiam serdecznie
Ktos tu usuwa komentarze?Bo znikl moj...napisze jeszcze raz.Akurat zrobilem od wtorku ponad 500km C-HR 1.8 Hybrid.I spalanie jest 4.6l/100.Bez zadnej ekojazdy bo nie umiem jezdzic jeszcze hybryda.Wkrotce auto dostanie LPG.I jaki diesel podobnej mocy ma szanse?
A wracajac do aut z porownania.Nowa Meganka diesel jest okolo 25tys zl drozsza od Hyundaia z testu..Jak predko zwroci sie ta kwota?200tys km...i to jest powod smierci diesla w autach popularnych.Obecnie diesel to luxus -stad jeszcze dobrze sie trzyma w autach premium.I to wylacznie niemieckich.
Dziękuję za komentarz i opinię, ja komentarzy nie usuwam, nie wszystkie widzę nie wiem dlaczego tak się dzieje, sprawdzałem w ubiegłym tygodniu osobiście u dealera i30 z podobnym wyposażeniem do mojej Megany cena porównywalna, pozdrawiam serdecznie
Nie ma to jak pierdolnięta skrzynia CVT wyjąca w niebogłosy podczas przyspieszania, brak elastyczności i marna jakość wykonania.
Miałem przez cały rok 2023 Yarisa 1.5 w hybrydzie w pakiecie GR na 18 calowych felgach, w moim życiu to była pierwsza i ostatnia skrzynia CVT co do spalania to jeżdżąc po mieście hybrydą liczyłem na wyniki 3.5-4 a tymczasem wyniki oscylowały od 4.6 do 5.8 litra... w takim małym hybrydowym gówienku.
Na autostradzie hybryda to jest nieśmieszny żart i takie auta może chwalić TYLKO I WYŁĄCZNIE ktoś kto jeździ w 90% po mieście i drogach podmiejskich, nie są to uniwersalne auta ze względu na skrzynie :)
Meganka jest droższa od Hyundaia ale jest bogato wyposażona i wygląda o niebo lepiej czego nie można powiedzieć o tym Hyundaiu, poza tym wolnossąca benzyna z takim silnikiem niestety na trasach szybkiego ruchu się męczy i ma obroty przy 140 w okolicach zapewne 3500 tysiąca co jest również bardzo niewygodne, warto też wziąć pod uwagę absolutny brak momentu obrotowego w Hyundaiu co przekłada się na kręcenie go wysoko czego wielu pasażerów nie lubi, hałas + szarpanie przez to występuje :)
A co do Toyoty, jaki diesel ma szansę na co? ta Toyota ma 122km więc jest mułem niesamowitym, do 50 robi dobre wrażenie bo elektryk ją odpycha ale powyżej tej prędkości jest lipa.
Jeździłem przeróżnymi autami i zawsze wszystko sprowadza się do tego że jak mam brać tańsze/budżetowe auto z rozsądnym silnikiem to będzie to zawsze diesel bo po prostu da się tym przyjemnie i tanio jeździć ewentualnie turbo benzyna ale to już musi być chociaż 1.5/1.6 o mocy minimum 150/160km.
Wolnossące benzyny odeszły do lamusa i w sumie to się nie dziwię.
A co do radzisz gdy autem robisz poniżej 10k/rok, 80% miasto i często wozisz rodzinę?