Jeśli chcesz wspomóc kanał możesz to zrobić na 5 sposobów: 1. Zamów Mszę Świętą w swojej parafii za wszystkich kapłanów prosząc „o mądrość, świętość i odwagę”. 2. Adoracja Najświętszego Sakramentu przez 30 minut. Jeśli to uczyniłeś zostaw komentarz o treści „ADORACJA” pod filmem. 3. Przekaż datek na numer: 82 1090 1043 0000 0001 0932 4680 tytułem: „wsparcie kanału” 4. Wesprzyj na Patronite: 5. Jeśli chcesz abym poprowadził rekolekcje w twojej parafii, poproś swojego księdza proboszcza, aby napisał do mnie maila: mchacinski@poczta.onet.pl
Ach jaka ja szczęśliwa,że podjęłam decyzję,żyć w całkowitej jedności z Bogiem i dla niego.Tak naprawdę,to Boże opatrzność,wyrwała mnie,z ciemności grzechu.Pozostaje wdową,do końca życia,z wyboru i jestem przeszczęśliwa.Bóg zapłać kś.Michale za katechezy.
"Niczym się nie trwóż, niczym się nie martw, tu wszystko mija, trwa tylko Bóg. Cierpliwość zdobywa wszystko. Kto ma Boga niczego mu nie brak. Bóg sam wystarcza" Św Teresa od Jezusa
Walka ze swą cielesnością dla dobra duszy toczy się każdego dnia np. wstrzemięźliwość od jedzenia/obżarstwa, alkoholu, a w naszych czasach także od mediów społecznościowych, gier komputerowych, nie jest łatwa. Trudne jest też unikanie bliskości fizycznej... Jednak to naprawdę jest walka o naszą przyszłość i to wieczną, zatem warto 👍. Bóg Zapłać Księdzu za mądre słowa. 🙏❤️🙏
@@magorzatas.1476 Kazdy przypadek jest osobnym przypadkiem, wiec chyba trzeba skierowac swoje pytania osobiscie do ksiedza jak masz wiecej watpliwosci i pytan.
@@Lucia-wb3oz już zadałam te pytania, ale w komentarzach, nie osobiście. Warto też aby inni zobaczyli inną perspektywę, dalsze plany takich historii....
Bóg zapłać. Nawiązując do księdza rozważania a odnosząc się do Ewangelii (Pisma Świętego) . Grzech nieczystości jest przeszkodą w zdobywaniu Nieba bazując na dzisiejszym słowie i wytępił przeciwko pierwszemu przykazaniu. Bóg Musi być na pierwszym miejscu.
Wiem o czym ksiądz mówi bo bylam w takim związku. Jednak moja tęsknota za bliskością do Pana Boga była tak ogromna i miałam już dość życia w grzechu że postanowiliśmy z mężem być białym małżeństwem. Wszystko odbyło się zgodnie z zasadami kościoła. Nie było łatwo szczególnie ze strony męża. Ale modliłam się z wdzięcznością do Pana Boga aby czuwał nad nami. A Matce Bożej zawdzięczam to że dała siłę. Człowiek ponosi konsekwencje za swoje decyzje. Często nietrafione. 💙
Tak,ja też jestem 4 lata po rozwodzie,,,żyje sama,ale całkowicie z Bogiem,przyjmuje Jezusa,i jestem naprawdę szczęśliwa,,,bardziej niż w małżeństwie,,,
Ja tez jestem po rozwodzie cywilnym, dwa lata. Jestem sama i taki jest moj swiadomy wybor do mojej smierci. Maz jest w zwiazku z inna kobieta od 7 lat. Dla mnie natomiast liczy sie tylko Pan Bog i On jest na pierwszym miejscu. Przyjmuje komunie swieta i staram sie zyc ,, po bozemu" jak tylko potrafie. Naprawde jest mi dobrze i jestem szczesliwa 😊❤.
Bóg zapłać za bardzo mądry wyczerpujący wątek moim zdaniem bardzo potrzebny 🙏❤moje zdanie jest takie samo jak ks.🙏❤chodż przyznam że mam z tego powodu wiele nieprzyjemno$ci ks. Michale Wszystkiego Błogosławionego ❤🙏❤Adoracja😇😇😇😇
NIECH KS. MICHAŁ WYPOWIE SIĘ CO O TYM MYŚLI. Ja zamawiam Msze św. o treści : "za biskupów, kapłanów i osoby życia konsekrowanego o mądrość, świętość i odwagę." Oprócz kapłanów, trzeba szczególnie modlić się za biskupów, którzy sprawują REALNĄ władzę nad kościołem i niestety co trzeba jasno powiedzieć, niejednokrotnie są odpowiedzialni za patologie tam panujące, dlatego potrzebują dużo światła i łaski Bożej oraz ogromnej odwagi. Warto też pamiętać o osobach życia konsekrowanego, które w zaciszach klasztorów toczą zażartą walkę duchową , a często są pomijani i lekceważeni. Niech nas wszystkich BÓG BŁOGOSŁAWI a MARYJA BRONI I STRZEŻE. AMEN .
Księże Michale. To gdzie się podziały te nauki dla ludzi kiedy rozwody były. Kapłani na kazaniach nie mówili o grzechach, przykazaniach bożych. Teraz gdy wszystko zaczęło się walić. Ludzi w kościołach nie ma,młodych nie ma,fala rozwodów, itd,kościół zaspał. Szatan tak ogarnął świat, że tylko Boska interwencja może to wszystko zmienić. Pozdrawiam serdecznie z Panem Bogiem. 🙏❤ Błogosławionego dnia z Jezusem i Maryją. ❤
Niestety wiele dzisiaj rozwodów, bo ludzie biorą ślub dla bialej sukni, garnituru i imprezy, a potem w ogole nie modlą sie za siebie nawzajem, nie chodzą na Mszę, nabozenstwa etc. Malzenstwo koscielne to nie zabawa.
JEZUS CHRYSTUS PRAWDZIWIE ZMARTWYCHWSTAŁ ✝️🕊️❤️✝️ Eucharystia daje życie ✝️ Możesz. Dwa i pół roku Codziennie zanuzam siebie w Krwi Chrystusa mimo iż jestem po rozwodzie. JEZU 🕊️ dziękuję za łaskę 🙏💒✝️🕊️
Ja mam taką sytuację 2lata bez współżycia to jest prawda co ksiądz mówi tak kocham Jezusa że nie mógł bym wspolzyc ale nie było proste natomiast jak zacząłem się modlić na rozancu dostaje łaski od Maryi że to już nie jest trudne dlatego jak ktoś ma problemy to tylko różaniec kocham cię matko za wszystko
Może ksiądz uściśli, w jakim przypadku mogłoby się zdarzyć, że przy tak liberalnym podejściu, które dzisiaj mamy co do orzekania o nieważności sakramentu małżeństwa, mężczyzna z tego przykładu nie uzyska stwierdzenia nieważności. Uważam jeszcze za wartą podkreślenia sytuację, kiedy jeden z małżonków czeka na drugiego w wierności, a drugi wchodzi w nowy związek i ma w nim dzieci. Wtedy nawet decyzja o białym małżeństwie nie upoważnia tego drugiego do przystępowania do Eucharystii. Myślę też, że mówienie białe małżeństwo na związek, który nie jest związkiem sakramentalnym jest mylące ponieważ w rozumieniu wiary katolickiej ten nowy związek małżeństwem nie jest nawet jeśli jest w rozumieniu prawa cywilnego.
Bardzo ciekawa uwaga. Znam taką osobę, która czeka na współmałżonkę, gotowa przebaczyć, a tu małżonka sobie żyje z konkubentem, w tej sytuacji raczej trudno mówić o zgodzie na białe małżeństwo w tym drugim związku.
Niech Będzie Pochwaloy Jezus Chrystus i Maryja Niepokalana Zawsze Dziewica. BÓL NIEUSTAJE , czy wszyscy potracili rozum i wiarę, czy już tego nie widzimy. PRZEWROTNOŚĆ CZŁOWIEKA i GŁUPOTA KOMUNIA ŚWIĘTA bez miłości czystości i czci, na stojąco i na rękę w masce udzielana i przyjmowana, także przez szafarzy świeckich i kobiety, i do tego pateny zniknęły. Żegnanie się płynem dezynfekcyjnym przy wejściu do świątyni, to wprowadzanie szatana z sobą do świątyni, Szyderstwo zamaskowanych w świątyni kturzy uwierzyli masonom i w swoje zdrowie, a depczą i krzyżują Jezusa Chrystusa Ponownie Jezus napewno nie zaraża lecz jest LEKARZEM i UZDRAWIA jest też LEKARSTWEM w KOMUNII ŚWIĘTEJ, tylko czy my w to wierzymy. BRACIA I SIOSTRY UPOMINAJMY KAPŁANÓW PROBOSZCZÓW W CZTERY OCZY, JEŚLI W KOŚCIELE PRZED TABERNAKULUM STOI PŁYN DEZYNFEKCYJNY W WASZYCH KOSCIOLACH. 💓 Drodzy KOCHANI KAPŁANI usuncie płyn dezynfekcyjny z przed TABERNAKULUM bo to tak BOLI, a jak boli JEZUSA jeśli krzyżujecię ponownie swoimi rękami. TO JEST NAJWIĘKSZY i NAJCIĘŻSZY GRZECH W KOŚCIELE DO KTÓREGO DOCHODZI PODCZAS EUCHARYSTII. Kapłan ma konsekrowane ręce dotyka CIAŁA PANA JEZUSA PRZEŁAMUJE SPOŻYWA, a po chwili dezynfekuje sobie ręce przed udzielaniem KOMUNII ŚWIĘTEJ wiernym . Po przełamaniu NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA na Kapłańskich Rękach pozostaje wiele PARTYKUŁ w którym w każdej JEST CAŁY JEZUS z CIAŁEM z KRWIĄ, Czy PAN JEZUS jest wirusem bakterią czy grzybem , żeby po NIM DEZYNFEKOWAĆ. CZY PAN JEZUS ZARAŻA CZY UZDRAWIA i LECZY CIAŁO i DUSZĘ. CHCESZ CHRONIĆ SWOJE CIAŁO , A ZABIJASZ JEZUSA SWOIMI RĘKAMI POSTAWĄ, I SWOJĄ DUSZĘ. NIE MARTW SIĘ, JEZUS AKURAT NIE ZABIJA CIAŁA, TYLKO CHRONI MIŁUJĘ UZDRAWIA. KAPŁAN W MASECZCE UDZIELAJĄCY KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ TO CHANBA KAPŁAŃSTWA, OBRAŻANIE BOGA, TAGZE I WIERNY. BÓG MÓWI - NIE ZAKRYWAJ OBLICZA SWEGO PRZED DE MNĄ. GDZIE ZNIKLA WIARA, KAPŁANÓW i WIERNYCH KTÓRZY BEZMYŚLNIE NA STOJĄCO NA RĘKĘ PRZYJMUJĄ NAJŚWIĘTSZE CIAŁO. Jeśli możesz to uklęknij. NA IMIĘ JEZUS ZEGNIE SIĘ KAŻDE KOLANO ISTOT NIEBIESKICH I ZIEMSKICH I A TU JEST WIĘCEJ NIŻ IMIĘ, JEST CAŁY ŻYWYM BÓG NASZ PAN JEZUS CHRYSTUS. Śpiewajmy SUPLIKACJE PRZEPRASZAJMY za wszystkie PROFANACJE . 😪❣️ Przepraszam CIĘ JEZU Wszystkie cierpienia od dawna ofiaruje żebyś tak nie CIERPIAŁ, z powodu braku wiary i krzyżowania CIEBIE ponownie przez Pasterzy i Wiernych . BOŻE OJCZE ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI JEZU CHRYSTE ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI DUCHU ŚWIĘTY ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI MARYJO MATKO BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCY MIEJ NAS W SWOJEJ OPIECE. Musimy coś z tym zrobić nie może to tak dalej być żeby JEZUS W SWOJEJ ŚWIĄTYNI CIERPIAŁ PONOWNIE BYŁ KRZOWANY. 💓Zdarzyło mi się ostatnio że byłem na Eucharystii w kilku kościołach, co za ból, patrząc na to wszystko. Nie mogę tego tak zostawić. Modlę się, i upominam. Słyszę słowa od kapłanów: 1 nie ma takiej kategorii grzechu!!! 2 co pan mówi? 3 posłuszeństwo wobec biskupa!!! 4 sieje Pan w mojm sercu zamęt!? Przez miłość do Jezusa napisałem ten komentarz, nie po to by krytykować Kapłanów , lecz by nie dochodziło do tego w NAJCIĘŻSZEGO NAJWIĘKSZEGO grzechu w Kościele. A czy z tego spowiadamy się, każdy człowiek jest grzeszny, ale jeśli nie oddaje należnej CZCI BOGU nie kocha z całego serca ze wszystkich sił,a my jeśli widzimy jasno, i nic ztym nie zrobimy, to jak staniemy przed Bogiem. Proszę o pomoc w modlitwie. Żeby Jezus we własnym Kościele nie musiał cierpieć tak mocno. 😪❣️🙏 SZCZĘŚĆ BOŻE.
Jeśli ktoś z was znalazł się w trudnej sytuacji małżeńskiej, to wszystkie informacje zgodne z nauczaniem Kościoła znajdują się na stronie wspólnoty trudnych małżeństw.
Nie dziwię się, że KK stawia na zdrową i katolicką rodzinę w której wychowuje się dzieci, czystość przedmałżeńską i dobrze przeżyte narzeczeństwo. To wszystko daje duże szanse na szczęście następnych małżeństw. Zawsze będą problematyczne związki. Jesteśmy ludźmi ale plaga rozwodów straszne mnie rani. To świadczy o całym procesie wychowawczym i wierze nas wszystkich.
A jak wróci po latach sakramentalna żona nawrócona która będzie chcieć zyć zgodnie z przysięgą małżeńską ....a on ma białe małżeństwo już z inna............co w tedy bo przecież ona też może się nawrócić
Ks. Michale. Proszę o odpowiedź. Małżonkowie są już w podeszłym wieku , przez wiele lat żyli ze sobą w konkubinacie, dzisiaj przyjmują Komunię św. żyjąc jak twierdzą w białym małżeństwie. Dziękuje za ewentualną odpowiedź. Z Panem Bogiem.
Przecież to oczywiste. Skoro wyspowiadali się z grzechu i już do niego nie wracają, mocne postanowienie poprawy to oczywiście, że mogą przyjmować komunię św.
Tak takie jest oficjalne nauczanie kościoła w tej sprawie Jednak czy osoby wychowujące razem swoje dzieci mieszkające pod jednym dachem i kochające się wzajemnie nie żyją jak małżeństwo? Seks to tylko jedna sfera małżeństwa nie rozumiem dlaczego kościół właśnie tej sfery się tak uczepił.
Momentami ta religia mnie przeraża. Ciężko jest uwierzyć że to jest najlepsza wersja świata, z takim właśnie prawem. Ale no zgadzam się, ta nauka jest tak głęboko w Biblii. Ciężko mówić tu o jakiejś nadinterpretacji kościoła. Musimy z tym żyć…
Szczęść Boże! Czy mógłby Ksiądz przeprowadzić kiedyś rozmowę z Najjjką? To wspaniała młoda dziewczyna, która prowadzi na RUclips kanał o swojej wierze i nie boi się tam poruszać trudnych zagadnień z nauki Kościoła!
Im wolno, im wszystko wolno, a biedne owieczki mają same nakazy i zakazy.. jak może ten człowiek decydować i wypowiadać się za Boga, ta gadka o "białych małżeństwach" jest pozbawiona wszelkiego rozsądku, jak jest ksiądz Chaciński tak mądry i rzeczywiście odważny, niech skomentuje co KK zrobił w sprawie "drugiego" ślubu kościelnego jednej z szych.
@@arkadiuszmoneta4948 Dobrze wiesz, że każdemu wszystko wolno, tzn. nikt nie ogranicza Twojej wolnej woli, nawet Pan Bóg. Wszystko nam wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść, tzn. niewszystko doprowadzi do zbawienia. A co do "biednych owieczek" to czy one są rzeczywiście takie biedne? Przecież radośnie wybierają grzech, a nie przykazania Boże. A jedyny argument na ten wybór to grzechy klechów. Nie chcesz się zbawić, nie musisz. To Twoja sprawa.
@@astris3397 Ale kapłaństwo też jest sakramentem tak jak małżeństwo. Weźmy takiego Jacka Miedlara który żyje z kobietą ...na wiaderko . To jemu można przystępować do komunii świętej ? On nie żyje w grzechu ? Tylko rozwodnicy żyją w grzechu i zasługują na wieczne potępienie ...a księża no cóż im więcej wolno! Przecież kapłanem się jest do końca życia tego nie można zmazać . Tak uczy sam kościół katolicki.
@@arkadiuszmoneta4948 I jeszcze jedno: co do nierozerwalności małżeństwa to te przebrzydłe klechy nie wypowiadają się "za Boga", tylko powtarzają słowa Syna Bożego, Drugiej Osoby Trójcy Przenajświętszej: "I rzekł: "Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela»” (Mt 19, 3-6).
Skoro to już drugi odcinek, w tym temacie, to widzę że, grono,, zainteresowanych,, jest już co najmniej zauważalne, a może nawet w większości. Oby tylko nie probowali, pod siebie ustawiać i kościoła, i księży. Na szczęście mnie to nie dotyczy, i odpuszczam sobie tym razem ten,, program,, Z Bogiem.
Nie rozumiem jednej kwestii, mimo wszystko, zdrada to nie tylko przecież akt fizyczny. Jeśli ktoś ślubował miłość wierność i uczciwość a jest w tzw bialym małżeństwie z inną osobą to czy nie łamie tej przysięgi bo ofiaruje swoją miłość komuś innemu ? Myślę tutaj o zdradzie w wymiarze emocjonalnym..
Księże Michale, bardzo dziękuję za słowo i naukę katolicką. Chciałbym odnieść się do przykładu mężczyzny przytoczony przez księdza (mąż opuszczony przez żonę, cywilnie rozwiedziony). Czy taka sytuacja nie jest przykładem nieważności sakramentu małżeństwa? Jeśli rzeczywiście jedynym wyjściem jest białe małżeństwo lub rozstanie, chciałbym zapytać ad personam. Czy wpływowy człowiek, który zawarł związek i wychował dzieci, następnie po około 20 latach stwierdzono nieważność w.w. związku, następnie publicznie poślubił nową partnerkę ( wywołując masowe zgorszenie społeczności), której to również stwierdzono nieważność sakramentu, to jaka jest sytuacja rzeczywista tych de facto 3 związków? Czy przed Panem Bogiem rzeczywiście wszyscy jesteśmy równi, czy są i tam równi, i równiejsi jak przed prawem cywilnym i kościelnym? Wszyscy kapłani zapytani o to nabierają wody w usta i twierdzą że nie wiedzą bo nie znają stanu duszy etc. Czy ksiądz będzie mieć katolicką odpowiedź: tak, tak; nie, nie? Pozdrawiam serdecznie z Panem Bogiem ❤️✝️
Czy faktyczne waga grzechu masturbacji MOŻE (bardzo ważny wyraz w pytaniu) w takim przypadku być pomniejszona- na kanale PIPnts with Aquinas Jimmy Akin rozmawia różnej wadze takiego przykładowego grzechu w zależności od sytuacji, uwarunkowań. Czy tego typu sytuacja byłaby niejako czynnikiem "łagodzącym" wagę grzechu?
Kiedyś ksiądz powiedział, ze jeśli w piątek jest święto, to wolno jeść mięso, mógłby ksiądz iść do" KFC", i zjeść sobie kawałek mięska, ale....ludzie to zobaczą , nie wiedząc, ze jest święto kościelne i powiedzą, że ksiądz zajada w piątek mięso, wiec i ja mogę. Przykład, który ksiądz podał, jest podobny, nawet jeśli taki żonaty(żona oszukała) facet, żyłby w nowym związku, bez seksu, i chodziłby do komunii, ludzie widząc to, powiedzą, że ksiądz legalnie daje komunie grzesznikowi, więc i ja mogę. Takie przypadki psuja ludzi.
Czy moze Ksiądz odnieść się do Amoris laetita w tym temacie? Z tego co wiem tzw. liberalna interpretacja argentyńskich biskupów dopuszczająca osoby żyjące w ponownych związkach do Komunii Świętej stała się oficjalnym nauczaniem Kościoła Katolickiego, ponieważ została umieszczona w Aktach Stolicy Apostolskiej.
Odnośnie tego dokumentu dobrze by było gdyby ksiądz również odniósł się do następujących zdań, które są w niej zawarte a całkowicie przeczą Pismu Świętemu. A mianowicie chodzi mi o następujące stwierdzenia: "Nikt nie może być potępiony na zawsze bo to nie jest logika Ewangelii" (AL 297), "Kościół (...) zdecydowanie odrzuca karę śmierci"(AL 83).
Naszczeście żaden ksiądz nie będzie decydował kto wejdzie do królestwa Bożego. Tylko Bóg który jest łaskawy i pełen miłosierdzia. I nie będzie nas rozliczał z prawa kanonicznego tylko z miłości. Życzmy sobie wszyscy tej wielkiej miłości do wszystkich bez wyjątku . Takiej miłości jaką nasz Ojciec w niebie Nas darzy. Pozdrawiam . Niech Bóg was błogosławi.
@Ania Knapik Bóg jest miloscią ale i SPRAWIEDLIWOŚCIĄ. Bóg nie jest cukierkowy i nie bedzie wybaczal kazdego przewinienia. Nie pogrywaj sobie z Bogiem.
Mam pytanie. Odnośnie Spowiedzi osób rozwiedzionych. A konkretnie żyjących w związkach niesakramentalnych. Czy takie osoby w ogóle nie mogą przystępować do Sakramentu Pokuty? Przykładowo : ktoś żyje w takim związku i oprócz tego grzechu ma również inne grzechy zupełnie nie związane z czystością. I chciałby się z nich wyspowiadać bo zerwał z nimi i ich bardzo żałuje. Czy może to zrobić i uzyskać odpuszczenie czy nie? Z góry dziękuję za odpowiedź. Z Panem Bogiem 🙏
Nie ma czegoś takiego jak spowiedź częściowa, albo szczerze się spowiadas ze wszystkich grzechów albo spowiedź jest nieważna bo świadomie coś zatajasz. Jak powiesz „przy okazji” ze popełniasz cudzołóstwo, to nie dostaniesz rozgrzeszenia
@@karolinatassaro1167 Chwila moment..." jak powiesz że popełniłeś cudzołóstwo to nie dostaniesz rozgrzeszenia "...A przepraszam bardzo , po co chodzimy do spowiedzi? Czy nie po rozgrzeszenie z popełnionych grzechów? Czy różni się cudzołóstwo od innych grzechów? To tak jakby powiedzieć że ktoś w konfesjonale powiedział że coś ukradł...i z tego powodu nie dostał rozgrzeszenia. Idziemy do spowiedzi , wyznajemy grzechy i... otrzymujemy rozgrzeszenie. Przecież ksiądz nie może wiedzieć czy ktoś szczerze żałuje za te grzechy , czy wyznał wszystkie czy czegoś nie zataił. Nie ma takiej wiedzy. A mimo to udziela rozgrzeszenia. A Pan Jezus wyraźnie powiedział " co zwiążeciecie na Ziemi będzie związane w Niebie...itd. A zatem jak spowiedź może być nieważna skoro ksiądz udzielił rozgrzeszenia czyli " rozwiązał "???
@@tomek2439 źle się wyraziłam, wyznając grzech cudzołóstwa uzyskasz rozgrzeszenie pod warunkiem ze go szczerze żałujesz i obiecujesz poprawę. Jeżeli chcesz kombinować, coś zatajać, to oczywiście ze księdza oszukasz, bo tak jak mówisz nie siedzi w Twojej głowie, ale swojego sumienia i Pana Boga nie, dla mnie taka „spowiedź” a po niej przystępowanie do sakramentu Eucharystii to kolejny grzech ciężki…
@@karolinatassaro1167 Zgadzam się z Tobą. Tylko nie rozumiem jak to się ma do słów Jezusa o odpuszczaniu przez Apostołów ( księży ). Według tego jeśli ksiądz odpuści grzechy to są odpuszczone... nawet jeśli Spowiedź była nie ważna.
Pozwolę sobie zadać pytanie Bo nie rozumiem. Od razu uprzedzam , że nie mam złej woli . I bardzo chciałabym aby mi ksiądz odpowiedział. Mianowicie dlaczego ten mężczyzna, którego żona uciekła nie starał się o unieważnienie małżeństwa? Ten człowiek cierpi nie za swoje. I do tego matka jego dzieci. Dla kontrastu jest sprawa zwiazku prezesa telewizji , który otrzymal takowe unieważnienie i jego obecną małżonka również. Oboje po wieloletnich małżeństwach z licznymi potomstwem. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Obawiam się, że na to pytanie nie otrzymasz nigdy satysfakcjonującej odpowiedzi - przepisy kościelne są bardzo elastyczne (dla możnych), dla innych bywają bardzo okrutne i taka jest niestety prawda. KK nigdy nie był (i chyba nigdy już nie będzie) transparentny i łatwy do zrozumienia, samym duchownym jest niezwykle ciężko wyjaśnić, co te ich wszystkie przepisy oznaczają i jakie mają zastosowanie w konkretnym przypadku. Najważniejsze dla Kleru jest to, żeby ludzie za dużo nie myśleli i broń Panie Boże za dużo nie pytali. Tak było od zawsze, od całkiem niedawna zaczęło się to zmieniać - i chwała za to Bogu. Gdy sobie tylko pomyślę, ile zła, niegodziwości, obłudy i cierpienia Kościół uczynił (dzięki tej ciemocie, która panowała), to mnie krew zalewa.
Ja żyję w depresji odkąd rozstałem się z partnerką, gdzie były przesłanki do stwierdzenia nieważności jej małżeństwa, ale zrezygnowałem z tego dla dobra dzieci...
Szczęść Boże a co w przypadku kiedy ten mężczyzna podejmując decyzję o biały małżeństwie , doprowadzi do tego że ta kobieta tego do końca nie zrozumiem będzie chciał współżyć a jezli nie będzie mogła postanowi odejść , co robić w taki wypadku , ratować to małżeństwo czy doprowadzić do rozbicia co zrobic jak byłaby taka sytuacja ??? Proszę mnie źle nie zrozumieć bo możliwe że błądzę ale czy Wy znaczy Kościół nie nakładacie czasem ciężarów nie do udźwignięcia ?
Nie zrozumiałe jest dla mnie to, że ksiądz mówi o tym, że człowiek, który z nie jego winy żyje w tzw. białym małżeństwie, przyjmuje komunię święta i nie może dalej żyć ze swoją rodziną normalnie. To albo żyje w grzechu ciężkim i nie może wtedy przyjmować komunii świętej albo żyje z Bogiem, przyjmuje komunię świętą i żyje bez grzechu ciężkiego. Odnoszę się do tego wspomnianego przypadku. W tej sytuacji Kościół, w tym przypadku ksiądz we własnej osobie powinien pomóc mu unieważnić małżeństwo!
Niech będzie pocjhwalony Jezus Chrystus.Mam pytanie proszę ks.,jak wygląda sytuacja osoby ,która żyje w związku niesakramentalnym od 22 lat ,ta osoba nie była nigdy po ślubie kościelnym tylko jej partner po ślubie kościelnym . .Obydwoje mają dwoje wspolnych dzieci jedno już dorosłe i jedno niepełnoletnie.Jest również jeszcze jedno dziecko ale już po 30 z pierwszego małżeństwa osoby po ślubuie kościelnym.Czy obydwojep mają szansę na rozgrzeszenie jeżeli zdecydują się na krok w życia w czystości? Bóg zapłać za odp.
Niemieccy kapłani podczas obecnie trwającego tam synodu w 80-90 % głosowali ostatnio za kapłaństwem "osób niemęskich", błogosławieństwem dla par homoseksualnych i nowym określeniu seksualności w Kościele, zniesieniem celibatu.... Obserwując profile na FB tamtejszych kapłanów natknęłam się na dziesiątki profilów duchownych, którzy mieli na zdjęciu profilowym tęczową naklejkę " miłość to nie grzech ". Płakać się chce i to wszystko brzmi jak jakiś żart, ale niestety to prawda. Próbowałam wchodzić w dyskusję z tymi osobami, przestrzegając ich przed tym, aby nie zmieniali przykazań Bożych według własnego widzimisię i nie prowadzili tysięcy dusz wiernych prostą drogą do piekła. Każda taka próba kończyła się wyśmianiem mnie i atakami zarówno ze strony kapłanów, diakonów jak i niemieckich katolików.... Zostałam nazwana średniowieczną zakałą kościoła, która sama na swój sposób wyciągając z kontekstu poszczególne wersety interpretuje Bible. Za naszą zachodnią granicą ma obecnie miejsce wielka schizma. Pan Bóg patrzy i już zgrzytam zębami na myśl o karze, jaka spadnie na ludzkość za takie postępowanie. Cierpliwość Boga ma swoje granice....
@@dapp9183 tam to już niestety nie jest jeden ksiądz tylko większość Kościoła. Biskupi, nawet przewodniczący episkopatu Niemiec mają podobną narrację. Księża myślący po katolicku są wyśmiewani i nazywani faryzeuszami..... Musimy dziękować Bogu za naszych kapłanów, bo w porównaniu z tymi niemieckimi mamy naprawdę bożych ludzi u nas ( wyłączając wyjątki).
Prze księdza jedno sprostowanie... Jezus wyjaśnił że jest możliwość unieważnienia małżeństwa bez popełnienia grzechu... Jeśli osoba cudzołoży... A to właśnie robi druga osoba wiążąc się z kimś w innym związku.. Naturalne jest że drugi małżonek zwolniony jest z przysięgi małżeńskiej i nic nie stoi na przeszkodzie aby zawarł nowy związek i przyjmował komunie świętą... Chyba że Jesus kłamał i jest jednak inaczej...?
Szczęść Boże. Ja jeszcze w kwestii dzieci. Jeżeli są one także- i wcześniej - w sakramentalnym małżeństwie osób, które są obecnie w niesakramentalnym - to czy argument o pozostawaniu w tym drugim związku, nawet białym, dla dobra dzieci, ma sens? Kto waży dobro dzieci tamtych i tych? W tej narracji nie ma w zasadzie mowy o pierwszych, sakramentalnych małżonkach. Przypadek kobiety, ktora uciekła tydzień po ślubie był podany fakt. Ale częściej sa rozbiye małżeństwa po latach, dziećmi. I czasami z wiernie czekającymi wspołmałżonkami. I tęskniącymi, zranionymi dziećmi....
Gratuluję księdzu pewności i pełnej wiedzy o tym co zadecyduje Bóg! Może tak pozwolić Stwórcy na decyzję? Co do pierwszej historii, to skoncentrował się ksiądz na tym młodym człowieku i jego decyzjach. A co z drugą żoną? Pył marny?,dodatek do życia tego człowieka?
Wg Boga tak znaczy tak , nie znaczy nie , resztą zajmuje się zło, a skoro tak jest to nie rozumiem twoich pretensji do księdza, przecież on glosi Slowo Boże.
@@ellabella5930 nie mam żadnych pretensji. Zwracam jedynie uwagę, że jeśli my tu na ziemi sami wydajemy wyroki, to Sąd Ostateczny jest już nie potrzebny. My wiemy lepiej? Tak? Jeżeli ludzie będą sądzili, to piekło będzie trzeszczeć w szwach, a w Niebie będzie hulał wiatr. Niech osądem zajmie się Miłosierny Bóg. Nie wyręczajmy Go. Tyle.
Wspaniały jest katolicyzm: ktoś komu pierwszy związek nie wyszedł ale drugi tak i jest w nim dobrym kochającym rodzicem i partnerem ma iść do piekła, a z drugiej strony w przemocowym ale sakramentalnym małżeństwie gdzie mąż regularnie leje żonę i dzieci wystarczy spowiedź i cyk niebo otwarte.
Mam nadzieję że ten Synod coś zmieni w nauczaniu KK na ten temat i będzie rozwinięciem Amoris Letitia, bo to okrutne i niesprawiedliwe dla wielu do rych ludzi w nowych związkach.
Niekoniecznie spowiedź owszem będzie ważną, ksiądz da rozgrzeszenie, ale nie będzie to dobra spowiedź, bo nie zadośćuczyniono bliźniemu (maltretowanej żonie i dzieciom) i nie było szczerego i mocnego postanowienia poprawy skoro nadal to występuje.
@@zoltymis KK nie może akceptować grzechu cudzołóstwa., a synod niech lepiej nic nie zmienia, bo kompletnie rozwali kościół. Amors letitia to graniczy z herezją .,ponieważ zaprzecza słowom samego Jezusa ..' co Bóg złączył.,niech człowiek nigdy sam nie rozłącza '
Ja nie rozumiem kto i czego nie rozumie z katechezy księdza. Ja rozumiem WSZYSTKO o czym ksiądz mówi. O tym wszystkim uczyłam się w szkole na religii. Ale może ksiądz tłumaczyć, lubię księdza słuchać. Wszystkiego błogosławionego🌹🌹
Jeżeli w podanym przez Księdza przykładzie, kobieta po ślubie uciekła od męża, czy to nie jest podstawą do unieważnienia przez Kościół danego małżeństwa ,by wtedy ten mężczyzna mógł życ legalnym , błogosławionym związku małżeńskim ? Szczęść Boże Księdzu.
@@dapp9183 nie do końca, może ta kobieta przed ślubem miała takie skłonności, nie dochowywanie wiary w okresie narzeczeństwa i ukrywała to do momentu ślubu. Gdyby byli na to świadkowie to jak najbardziej jest to udowodnienia ze małżeństwo nie było ważnie zawarte, ten człowiek został oszukany. Inaczej kiedy wiedział o jej skłonnościach i uznał ze sobie z tym poradzi, wtedy małżeństwo byłoby ważne.
Z całym szacunkiem dla ks.jednak mam inne zdanie.Uważam że brat nie żeni się z siostrą i mówienie o takim życiu że sobą?Jeśli już do tego doszło to tacy ludzie powinni się rozstać.Mowie oczywiście o osobach które prawdziwie chcą zerwać z grzechem dla których prawdziwie Bóg jest na pierwszym miejscu.Gdyby te osoby wiążące się że sobą węzłem małżeńskim wiedziały że to grzech ,który spowoduje takie konsekwencje nie podjęły by takiej decyzji.Co w takim razie zmienia się po latach wspólnego życia(może nawet udanego i zgodnego) jeśli nadal trwają w grzechu?
Człowiek biorąc ślub ma nie tylko obowiązki, ale też prawa. Bierze na siebie ciężar, ale od tej chwili ma prawo żyć w małżeństwie, mieć małżonka i rodzinę. Kobieta opuszczająca męża, jak w tym przykładzie, czyni mu wielką niesprawiedliwość. Przemocą pozbawia go prawa do siebie, swojej miłości i do życia w rodzinie. Nikt nie jest zobowiązany do ulegania przemocy. Dlatego uważam, że broniąc się przed krzywdą, osoba porzucona ma prawo wejść w nowy związek. Przysięga to zobowiązanie do życia w katolickim małżeństwie, a nie w niewolnictwie. W przysiędze nie ma nic o tym, że małżonek może krzywdzić drugiego bezkarnie, jak chce i bez konsekwencji. Dlatego rozumiem papieża Franciszka, który w Amoris Laetitia zwraca uwagę, by każdą taką sytuację rozeznać osobno. Proszę Ojca o odpowiedź.
@@julianzakrzewski8980 Małżeństwo jest sakramentem i jest w doczesności - z woli Bożej - nierozerwalne, ale nie ma charakteru wiecznego. Rozrywa je śmierć jednego ze współmałżonków. Po śmierci współmałżonka małżeństwo przestaje istnieć. Dlatego można wstąpić w nowy związek małżeński z inną osobą. Nie ma czegoś takiego, jak "wieczność" małżeństwa. Nawet jeśli małżonkowie umrą jednocześnie, w tym samym momencie, to po śmierci liczy się już tylko Pan Bóg i wszystko inne, żadne inne węzły i więzi wobec Niego nie mają znaczenia. Dlatego Pan Jezus mówi wprost, że w niebie nie będziemy ani zamąż wychodzić ani się żenić, bo cali będziemy tylko dla Boga. Dlatego też przez 2000 lat Kościół głosił wyższość dziewictwa poświęconego Bogu nad stanem małżeńskim. Oba stany zostały zrównane po Soborze Watykańskim II i... po rewolucji seksualnej 1968 r.
To nie kwestia uważania człowieka a przestrzegania Prawa. Jako katolik winnam przestrzegać Prawa. Myślę, że takie podejście jakie reprezentujesz jest drogą na skróty. Niewolnictwo jest brakiem umiejętności panowania nad własnymi ludzkimi namiętnościami. Kościół Katolicki nie powinien ułatwiać a utrudniać życie w celu motywacji do nauki. Ta wypowiedź jest wynikiem mojego doświadczenia życiowego ale też obserwacji własnych zachowań. Katolicyzm jest dla nielicznych bo jest trudny i moim zdaniem wchodzi w sprzeczność z emocjami ludzkimi. Ale ostatecznie prowadzi do uregulowania tych emocji.
@Julian Zakrzewski Ja nie piszę o kontrakcie, ale o krzywdzie i cierpieniu. Załóżmy, że ktoś złamał Ci rękę. Od tej pory musisz żyć w bólu i stanie ciągłego zranienia. Nie masz prawa jej leczyć, musisz chodzić ze złamaną ręką całe życie, przynajmniej dopóki żyje Twój krzywdziciel, bo leczenie jej jest obrzydliwe. Tak samo jest ze złamanym sercem, samotnością, na którą człowiek się nie zgadza.
Nie zgadzam się niech Pan Bóg się tym zajmie A nie ksiądz proboszcz ktoś całe życie Grzeszył miał dzieci z pierwszego małżeństwa a w wieku 70 lat mówi że jest Białym małżeństwem chyba FRANCISZKOWYM
@@kamild3394 cudzołóstwo różne ma oblicza i różne sytuacje się do niego przyczyniają... Kiedy żydzi przyprowadzili kobietę przylapaną na cudzołóstwie do Jezusa,ten nie postąpił według ówczesnego prawa Mojżeszowego,nie kamienował jej razem z tłumem, wybaczył i kazał nie grzeszyć. Może kobieta zgrzeszyła by dostać pieniądze na jedzenie dla swojego dziecka, może by ratować czyjeś życie, może... Dlatego jest coś ponad prawem,to miłosierdzie, zrozumienie i przebaczenie. Tego brakuje zwłaszcza tym, którzy uważają się za chrześcijan. Modlą się, chodzą do kościoła uważają się za dobrych miłych Bogu ale czy faktycznie tak jest? Niektórzy się zdziwią,bo obserwuję jak potrafią Cię zwyzywać od operanych,czy innowierców gdy tylko zadasz jakieś pytanie o wiarę, że masz watlipowsci o jakieś sprawy w kościele czy prawie koscielnym...
Sytuacja nie ma tu wpływu na sam fakt popełnienia cudzołóstwa, czyli bez względu na okoliczności zło jest zawsze złem. W podanym przez Ciebie przykładzie mieszasz starotestamentowe prawo karne, które obowiązywało Żydów (co prawda pochodzące od Boga), z prawem moralnym, które obowiązuje i nas i obowiązywało Żydów. Chrystus uwalnia tę kobietę spod skutków prawa karnego, nie pozwalając jej kamienować, jednak w świetle prawa moralnego stwierdza, że jest ona grzeszna (z resztą Ty również to zauważyłeś), a skoro jest grzeszna (popełniła cudzołóstwo) to, aby móc "skorzystać" z Bożego Miłosierdzia musiała wykazać skruchę i to właśnie uczyniła, dlatego Chrystus wybacza jej ten grzech w sensie moralnym. Bez skruchy, chęci odrzucenia zła, nie otrzymamy Miłosierdzia. O Prawie moralnym właśnie pisałem w swoim pierwszym komentarzu. To Prawo jest wpisane w nasze serca, wynika z naszej natury, jest ponad prawem kanonicznym, jest to Prawo niezmienne, bo wynika również z obrazu Samego Boga wpisanego w naszą naturę. Podsumowując, nie możemy liczyć na miłosierdzie bez skruchy za grzech, czyli złamanie tego Prawa. I o tym nam mówi Sam Bóg Miłosierny. To Prawo zatem nas obowiazuje, jak i obowiązywało kobietę z Ewangelii. Miłosierdzie to danie nowej szansy przez Boga pomimo wcześniejszych grzechów. Jeśli ktoś nie żałuje i nie chce się zmienić, to Bóg ma jakby związane ręce, dlatego nie może udzielić łaski miłosierdzia, a nie dlatego, że nie chce. Miłosierdzie to pomoc Boga w wyjściu z grzechu, a nie zamykanie oczu na grzech.
@@kamild3394 Sytuacja nie ma wpływu na fakt popełnienia cudzołóstwa-zgadzam się,ale na wagę grzechui osąd już tak. Nie każde cudzołóstwo będzie grzechem tej samej wagi.Niczego noe mylę,tylko podkreślam wyższość prawa moralnego, którym głównie kierował się Chrystus [uzdrawianie w szabat,zrywanie kłosów itp], nad prawem uczonych,czy nawet naszym wspolczesnym koscielnym. Wszystko jest sprawą indywidualną, między grzesznikiem i Chrystusem. Nie napisałem, choć może ktoś to tak zrozumiał,ze cudzołóstwo grzechem nie jest,ale jest grzechem różnej wagi czego nie uwzględnia prawo dlatego napisałem w pierwszym poście,, dobrze że Chrystus nie będzie nas sądził z prawa kanonicznego,...
@@janrodo8174 ale prawo kanoniczne nie mówi o cudzołóstwie w sensie moralnym, o tym mówi Dekalog. Na wagę grzechu faktycznie wpływ ma świadomość i dobrowolność popełnienia czynu, jednak jeśli chodzi o cudzołóstwo to z Pisma Świętego dowiadujemy się i Kościół również to potwierdza, że każdy tego typu czyn jest grzechem ciężkim, chyba, że mówimy np. o gwałcie, gdzie oczywistym jest, że osoba gwałcona cudzołóstwa nie popełnia, bo dobrowolności tu nie ma żadnej, co więcej bardzo z tego powodu cierpi. Chrystus odpuścił grzech w sensie moralnym kobiecie z ewangelicznego przykładu nie ze względu na to, że jej cudzołóstwo mogło być grzechem "mniej ciężkim" bo coś tam na to wpłynęło, tylko ze względu na jej skruchę, żal i postanowienie poprawy. Z resztą na koniec dodaje "idź i nie grzesz więcej". Chrystus nie rozstrząsa tu czy ona cudzolozyła, bo potrzebowała pieniędzy, czy dla przyjemności, czy jeszcze z innego powodu, dla Niego najważniejsza jest skrucha bez względu na okoliczności popełnionego grzechu. Czyli najpierw serce tej kobiety znajduje się daleko od Boga, kiedy cudzołoży, a kiedy żałuje na nowo jej serce zbliża się do Boga, przyznaje Mu rację, staje się pokorne wobec Boga. I to jest ważne, a nie okoliczności wpływające na grzech który i tak jest ciężki.
Jeśli chcesz wspomóc kanał możesz to zrobić na 5 sposobów:
1. Zamów Mszę Świętą w swojej parafii za wszystkich kapłanów prosząc „o mądrość, świętość i odwagę”.
2. Adoracja Najświętszego Sakramentu przez 30 minut. Jeśli to uczyniłeś zostaw komentarz o treści „ADORACJA” pod filmem.
3. Przekaż datek na numer: 82 1090 1043 0000 0001 0932 4680 tytułem: „wsparcie kanału”
4. Wesprzyj na Patronite:
5. Jeśli chcesz abym poprowadził rekolekcje w twojej parafii, poproś swojego księdza proboszcza, aby napisał do mnie maila: mchacinski@poczta.onet.pl
Ach jaka ja szczęśliwa,że podjęłam decyzję,żyć w całkowitej jedności z Bogiem i dla niego.Tak naprawdę,to Boże opatrzność,wyrwała mnie,z ciemności grzechu.Pozostaje wdową,do końca życia,z wyboru i jestem przeszczęśliwa.Bóg zapłać kś.Michale za katechezy.
Bóg zapłać za piękne wytłumaczenie
Wiele ludzi się pogubiło a ksiądz jak zawsze potrafi wytłumaczyć z miłością .
"Niczym się nie trwóż, niczym się nie martw, tu wszystko mija, trwa tylko Bóg. Cierpliwość zdobywa wszystko. Kto ma Boga niczego mu nie brak. Bóg sam wystarcza"
Św Teresa od Jezusa
Walka ze swą cielesnością dla dobra duszy toczy się każdego dnia np. wstrzemięźliwość od jedzenia/obżarstwa, alkoholu, a w naszych czasach także od mediów społecznościowych, gier komputerowych, nie jest łatwa. Trudne jest też unikanie bliskości fizycznej... Jednak to naprawdę jest walka o naszą przyszłość i to wieczną, zatem warto 👍.
Bóg Zapłać Księdzu za mądre słowa. 🙏❤️🙏
Całe życie żyje we wstrzemięźliwości. Nie zrem, nie dosypiam.
Moge zyć bez internetu.🤔
Bóg zapłać ks.Michale świetnie powiedziane ,pozdrawiam serdecznie 💕
Oby dotarło do zainteresowanych . Szczęśc Boże .
Zamówione Msze Święte za kapłanów zaczynając od 20 lutego, kolejne co miesiąc i tak przez cały rok!
Bog zapłać za tak piekna inicjatywę!🙏❤
Niech będzie pochwalony Przenajswietszy Sakrament , prawdziwe ciało i krew Pana naszego Jezusa Chrystusa ♡
🙏🙏🙏AMEN
Bóg zapłać za odcinek. Jak dobrze że księdza mowa jest " tak - tak, nie -nie bo wszystko nad to od złego pochodzi"
Bóg zapłać księdzu. Bardzo potrzebne są takie szczegółowe doprecyzowania. Dziękuję.
Dla mnie tu jeszcze nie wszystko jest doprecyzowane....
@@magorzatas.1476 Kazdy przypadek jest osobnym przypadkiem, wiec chyba trzeba skierowac swoje pytania osobiscie do ksiedza jak masz wiecej watpliwosci i pytan.
@@Lucia-wb3oz już zadałam te pytania, ale w komentarzach, nie osobiście. Warto też aby inni zobaczyli inną perspektywę, dalsze plany takich historii....
Bardzo dobre sprostowanie księże Michale 🌿🙏 cała prawda
Bóg zapłać 🌿 i szczęść Boże
Bóg zapłać. Nawiązując do księdza rozważania a odnosząc się do Ewangelii (Pisma Świętego) . Grzech nieczystości jest przeszkodą w zdobywaniu Nieba bazując na dzisiejszym słowie i wytępił przeciwko pierwszemu przykazaniu. Bóg Musi być na pierwszym miejscu.
Wiem o czym ksiądz mówi bo bylam w takim związku. Jednak moja tęsknota za bliskością do Pana Boga była tak ogromna i miałam już dość życia w grzechu że postanowiliśmy z mężem być białym małżeństwem. Wszystko odbyło się zgodnie z zasadami kościoła.
Nie było łatwo szczególnie ze strony męża. Ale modliłam się z wdzięcznością do Pana Boga aby czuwał nad nami. A Matce Bożej zawdzięczam to że dała siłę.
Człowiek ponosi konsekwencje za swoje decyzje. Często nietrafione. 💙
Tak,ja też jestem 4 lata po rozwodzie,,,żyje sama,ale całkowicie z Bogiem,przyjmuje Jezusa,i jestem naprawdę szczęśliwa,,,bardziej niż w małżeństwie,,,
Ja tez jestem po rozwodzie cywilnym, dwa lata. Jestem sama i taki jest moj swiadomy wybor do mojej smierci.
Maz jest w zwiazku z inna kobieta od 7 lat. Dla mnie natomiast liczy sie tylko Pan Bog i On jest na pierwszym miejscu. Przyjmuje komunie swieta i staram sie zyc ,, po bozemu" jak tylko potrafie.
Naprawde jest mi dobrze i jestem szczesliwa 😊❤.
@@aldonaark4818 Tak,jak odnajdzie się Boga na nowo,to już nic więcej nie potrzeba,,,Bóg sam wystarczy.Pozdrawiam serdecznie🌹
Super! Konkretnie i jasno 👏👏👏🌹.
Bóg zapłać za bardzo mądry wyczerpujący wątek moim zdaniem bardzo potrzebny 🙏❤moje zdanie jest takie samo jak ks.🙏❤chodż przyznam że mam z tego powodu wiele nieprzyjemno$ci ks. Michale Wszystkiego Błogosławionego ❤🙏❤Adoracja😇😇😇😇
Bóg zapłać za naukę.
Bóg zapłać 🙏♥️
NIECH KS. MICHAŁ WYPOWIE SIĘ CO O TYM MYŚLI.
Ja zamawiam Msze św. o treści : "za biskupów, kapłanów i osoby życia konsekrowanego o mądrość, świętość i odwagę."
Oprócz kapłanów, trzeba szczególnie modlić się za biskupów, którzy sprawują REALNĄ władzę nad kościołem i niestety co trzeba jasno powiedzieć, niejednokrotnie są odpowiedzialni za patologie tam panujące, dlatego potrzebują dużo światła i łaski Bożej oraz ogromnej odwagi. Warto też pamiętać o osobach życia konsekrowanego, które w zaciszach klasztorów toczą zażartą walkę duchową , a często są pomijani i lekceważeni.
Niech nas wszystkich BÓG BŁOGOSŁAWI a MARYJA BRONI I STRZEŻE. AMEN .
Bóg zapłać ❤️
Księże Michale. To gdzie się podziały te nauki dla ludzi kiedy rozwody były. Kapłani na kazaniach nie mówili o grzechach, przykazaniach bożych. Teraz gdy wszystko zaczęło się walić. Ludzi w kościołach nie ma,młodych nie ma,fala rozwodów, itd,kościół zaspał. Szatan tak ogarnął świat, że tylko Boska interwencja może to wszystko zmienić. Pozdrawiam serdecznie z Panem Bogiem. 🙏❤ Błogosławionego dnia z Jezusem i Maryją. ❤
Popieram ,tak trzeba mowić, sw, Jan Vianney krzyczał i krytykował ówczesne mu społeczeństwo i w końcu zaczęli go słuchać.Bóg zapłać księżę Michale!!!
Bóg Zapłać. Amen.
Niestety wiele dzisiaj rozwodów, bo ludzie biorą ślub dla bialej sukni, garnituru i imprezy, a potem w ogole nie modlą sie za siebie nawzajem, nie chodzą na Mszę, nabozenstwa etc. Malzenstwo koscielne to nie zabawa.
JEZUS CHRYSTUS PRAWDZIWIE ZMARTWYCHWSTAŁ ✝️🕊️❤️✝️ Eucharystia daje życie ✝️
Możesz. Dwa i pół roku Codziennie zanuzam siebie w Krwi Chrystusa mimo iż jestem po rozwodzie. JEZU 🕊️ dziękuję za łaskę 🙏💒✝️🕊️
Bóg zapłać księże 🙏
Dziękuję za odpowiedź. 🙏😇
Dziękuję. Pięknie przekazane. Pozdrawiam w Bogu :)
Ja mam taką sytuację 2lata bez współżycia to jest prawda co ksiądz mówi tak kocham Jezusa że nie mógł bym wspolzyc ale nie było proste natomiast jak zacząłem się modlić na rozancu dostaje łaski od Maryi że to już nie jest trudne dlatego jak ktoś ma problemy to tylko różaniec kocham cię matko za wszystko
Bóg zapłać
Odpowiedź na pytanie brzmi TAK!!! Żaden facet w kiecce nie wie co myśli Bóg, a skoro nas kocha to chce żebyśmy byli szczęśliwi.
Może ksiądz uściśli, w jakim przypadku mogłoby się zdarzyć, że przy tak liberalnym podejściu, które dzisiaj mamy co do orzekania o nieważności sakramentu małżeństwa, mężczyzna z tego przykładu nie uzyska stwierdzenia nieważności. Uważam jeszcze za wartą podkreślenia sytuację, kiedy jeden z małżonków czeka na drugiego w wierności, a drugi wchodzi w nowy związek i ma w nim dzieci. Wtedy nawet decyzja o białym małżeństwie nie upoważnia tego drugiego do przystępowania do Eucharystii. Myślę też, że mówienie białe małżeństwo na związek, który nie jest związkiem sakramentalnym jest mylące ponieważ w rozumieniu wiary katolickiej ten nowy związek małżeństwem nie jest nawet jeśli jest w rozumieniu prawa cywilnego.
Zgadzam się.Przemyślane stwierdzenia !
Bardzo ciekawa uwaga. Znam taką osobę, która czeka na współmałżonkę, gotowa przebaczyć, a tu małżonka sobie żyje z konkubentem, w tej sytuacji raczej trudno mówić o zgodzie na białe małżeństwo w tym drugim związku.
Niech Będzie Pochwaloy Jezus Chrystus i Maryja Niepokalana Zawsze Dziewica.
BÓL NIEUSTAJE , czy wszyscy potracili rozum i wiarę, czy już tego nie widzimy. PRZEWROTNOŚĆ CZŁOWIEKA i GŁUPOTA
KOMUNIA ŚWIĘTA bez miłości czystości i czci, na stojąco i na rękę w masce udzielana i przyjmowana, także przez szafarzy świeckich i kobiety, i do tego pateny zniknęły.
Żegnanie się płynem dezynfekcyjnym przy wejściu do świątyni, to wprowadzanie szatana z sobą do świątyni,
Szyderstwo zamaskowanych w świątyni kturzy uwierzyli masonom i w swoje zdrowie, a depczą i krzyżują Jezusa Chrystusa Ponownie
Jezus napewno nie zaraża lecz jest LEKARZEM i UZDRAWIA jest też LEKARSTWEM w KOMUNII ŚWIĘTEJ, tylko czy my w to wierzymy.
BRACIA I SIOSTRY UPOMINAJMY KAPŁANÓW PROBOSZCZÓW W CZTERY OCZY, JEŚLI W KOŚCIELE PRZED TABERNAKULUM STOI PŁYN DEZYNFEKCYJNY W WASZYCH KOSCIOLACH.
💓
Drodzy KOCHANI KAPŁANI usuncie płyn dezynfekcyjny z przed TABERNAKULUM bo to tak BOLI, a jak boli JEZUSA jeśli krzyżujecię ponownie swoimi rękami.
TO JEST NAJWIĘKSZY i NAJCIĘŻSZY GRZECH W KOŚCIELE DO KTÓREGO DOCHODZI PODCZAS EUCHARYSTII. Kapłan ma konsekrowane ręce dotyka CIAŁA PANA JEZUSA PRZEŁAMUJE SPOŻYWA, a po chwili dezynfekuje sobie ręce przed udzielaniem KOMUNII ŚWIĘTEJ wiernym .
Po przełamaniu NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA na Kapłańskich Rękach pozostaje wiele PARTYKUŁ w którym w każdej JEST CAŁY JEZUS z CIAŁEM z KRWIĄ, Czy PAN JEZUS jest wirusem bakterią czy grzybem , żeby po NIM DEZYNFEKOWAĆ. CZY PAN JEZUS ZARAŻA
CZY UZDRAWIA i LECZY CIAŁO i DUSZĘ.
CHCESZ CHRONIĆ SWOJE CIAŁO , A ZABIJASZ JEZUSA SWOIMI RĘKAMI POSTAWĄ, I SWOJĄ DUSZĘ.
NIE MARTW SIĘ, JEZUS AKURAT NIE ZABIJA CIAŁA, TYLKO CHRONI MIŁUJĘ UZDRAWIA.
KAPŁAN W MASECZCE UDZIELAJĄCY KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ
TO CHANBA KAPŁAŃSTWA,
OBRAŻANIE BOGA, TAGZE I WIERNY.
BÓG MÓWI - NIE ZAKRYWAJ OBLICZA SWEGO PRZED DE MNĄ.
GDZIE ZNIKLA WIARA, KAPŁANÓW i WIERNYCH KTÓRZY BEZMYŚLNIE NA STOJĄCO NA RĘKĘ PRZYJMUJĄ NAJŚWIĘTSZE CIAŁO. Jeśli możesz to uklęknij.
NA IMIĘ JEZUS ZEGNIE SIĘ KAŻDE KOLANO ISTOT NIEBIESKICH I ZIEMSKICH I A TU JEST WIĘCEJ NIŻ IMIĘ, JEST CAŁY ŻYWYM BÓG NASZ PAN JEZUS CHRYSTUS.
Śpiewajmy SUPLIKACJE PRZEPRASZAJMY za wszystkie PROFANACJE .
😪❣️
Przepraszam CIĘ JEZU Wszystkie cierpienia od dawna ofiaruje żebyś tak nie CIERPIAŁ, z powodu braku wiary i krzyżowania CIEBIE ponownie przez Pasterzy i Wiernych .
BOŻE OJCZE ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI
JEZU CHRYSTE ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI
DUCHU ŚWIĘTY ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI
MARYJO MATKO BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCY MIEJ NAS W SWOJEJ OPIECE.
Musimy coś z tym zrobić nie może to tak dalej być żeby JEZUS W SWOJEJ ŚWIĄTYNI CIERPIAŁ PONOWNIE BYŁ KRZOWANY.
💓Zdarzyło mi się ostatnio że byłem na Eucharystii w kilku kościołach, co za ból, patrząc na to wszystko.
Nie mogę tego tak zostawić. Modlę się, i upominam.
Słyszę słowa od kapłanów: 1 nie ma takiej kategorii grzechu!!!
2 co pan mówi?
3 posłuszeństwo wobec biskupa!!!
4 sieje Pan w mojm sercu zamęt!?
Przez miłość do Jezusa napisałem ten komentarz, nie po to by krytykować Kapłanów , lecz by nie dochodziło do tego w NAJCIĘŻSZEGO NAJWIĘKSZEGO grzechu w Kościele.
A czy z tego spowiadamy się, każdy człowiek jest grzeszny, ale jeśli nie oddaje należnej CZCI BOGU nie kocha z całego serca ze wszystkich sił,a my jeśli widzimy jasno, i nic ztym nie zrobimy,
to jak staniemy przed Bogiem.
Proszę o pomoc w modlitwie.
Żeby Jezus we własnym Kościele nie musiał cierpieć tak mocno.
😪❣️🙏
SZCZĘŚĆ BOŻE.
Amen
Jeśli ktoś z was znalazł się w trudnej sytuacji małżeńskiej, to wszystkie informacje zgodne z nauczaniem Kościoła znajdują się na stronie wspólnoty trudnych małżeństw.
Adoracja
Adoracja.🙂
Adoracja.
ADORACJA 😇
Zamówiłam Mszę Świętą w swojej parafii za wszystkich kapłanów prosząc „o mądrość, świętość i odwagę”.
nie rozumiem jak można nie uzyskać stwierdzenia nieważności małżeństwa gdy "żona" po tygodniu ucieka z innym? przecież to jakiś absurd
Też nie wiem, taki Kurski na przykład mógł.
Nie dziwię się, że KK stawia na zdrową i katolicką rodzinę w której wychowuje się dzieci, czystość przedmałżeńską i dobrze przeżyte narzeczeństwo. To wszystko daje duże szanse na szczęście następnych małżeństw. Zawsze będą problematyczne związki. Jesteśmy ludźmi ale plaga rozwodów straszne mnie rani. To świadczy o całym procesie wychowawczym i wierze nas wszystkich.
ADORACJA
A jak wróci po latach sakramentalna żona nawrócona która będzie chcieć zyć zgodnie z przysięgą małżeńską ....a on ma białe małżeństwo już z inna............co w tedy bo przecież ona też może się nawrócić
Adoracja x4
Przecież ten przypadek, który Ksiądz podaje to wzorcowy przykład na możliwość wystąpienia o unieważnienie sakramentu małżeństwa!
Nie o unieważnienie, tylko o stwierdzenie nieważności.
@@magorzatas.1476 Czyli o to samo chodzi !
@@kasperdawid9597 jest różnica. Unieważnienie to jakby wczesniej było ważne. Stwierdzenienie niewaznosci mowi iż nigdy nie było ważne.
Jal
Jaka szkoda że już Ksiądz nie będzie nagrywał.Jak się dzieje coś dobrego to zło nie śpi.Szkoda, że to zło pracuje także w Kościele 😢😢😢😢
Ks. Michale. Proszę o odpowiedź. Małżonkowie są już w podeszłym wieku , przez wiele lat żyli ze sobą w konkubinacie, dzisiaj przyjmują Komunię św. żyjąc jak twierdzą w białym małżeństwie. Dziękuje za ewentualną odpowiedź. Z Panem Bogiem.
Przecież to oczywiste. Skoro wyspowiadali się z grzechu i już do niego nie wracają, mocne postanowienie poprawy to oczywiście, że mogą przyjmować komunię św.
Tak takie jest oficjalne nauczanie kościoła w tej sprawie Jednak czy osoby wychowujące razem swoje dzieci mieszkające pod jednym dachem i kochające się wzajemnie nie żyją jak małżeństwo? Seks to tylko jedna sfera małżeństwa nie rozumiem dlaczego kościół właśnie tej sfery się tak uczepił.
Bo czystość jest świętośćią Krzysiek ....
Momentami ta religia mnie przeraża. Ciężko jest uwierzyć że to jest najlepsza wersja świata, z takim właśnie prawem. Ale no zgadzam się, ta nauka jest tak głęboko w Biblii. Ciężko mówić tu o jakiejś nadinterpretacji kościoła. Musimy z tym żyć…
jedyny dokument potrzebny do rozwodu kościelnego to PIENIĄŻKI spytajcie Pana Kurskiego on wie...
No właśnie..i to przecież ksiądz dał nowy ślub i to w Łagiewnikach.Wiec może ten ksiądz się myli...?
@@dora8006 Jezus kocha nasze pieniążki….
@@jacekbrylka8837 No bez przesady!Jezus żył skromnie i ostrzegał przed mamoną.......Chyba kogoś innego miałeś na myśli
@@dora8006 ja nie piszę o czym mówił Jezus, ja piszę o czym mówią i co robią klechy...
@@jacekbrylka8837 Ale napisałeś ,że Jezus.....
Hmm.. ja zrozumiałam wszystko co ksiądz podział w tym pierwszym filmie, nie przyszło mi nawet nic innego do głowy 🙈
Szczęść Boże! Czy mógłby Ksiądz przeprowadzić kiedyś rozmowę z Najjjką? To wspaniała młoda dziewczyna, która prowadzi na RUclips kanał o swojej wierze i nie boi się tam poruszać trudnych zagadnień z nauki Kościoła!
A ksiądz który rzuca kapłaństwo może przystępować do komunii Świętej?
Jeśli uzyska przeniesienie do stanu świeckiego i nie żyje w grzechu śmiertelnym lecz w stanie łaski uświęcającej, to może.
Im wolno, im wszystko wolno, a biedne owieczki mają same nakazy i zakazy.. jak może ten człowiek decydować i wypowiadać się za Boga, ta gadka o "białych małżeństwach" jest pozbawiona wszelkiego rozsądku, jak jest ksiądz Chaciński tak mądry i rzeczywiście odważny, niech skomentuje co KK zrobił w sprawie "drugiego" ślubu kościelnego jednej z szych.
@@arkadiuszmoneta4948 Dobrze wiesz, że każdemu wszystko wolno, tzn. nikt nie ogranicza Twojej wolnej woli, nawet Pan Bóg. Wszystko nam wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść, tzn. niewszystko doprowadzi do zbawienia. A co do "biednych owieczek" to czy one są rzeczywiście takie biedne? Przecież radośnie wybierają grzech, a nie przykazania Boże. A jedyny argument na ten wybór to grzechy klechów. Nie chcesz się zbawić, nie musisz. To Twoja sprawa.
@@astris3397 Ale kapłaństwo też jest sakramentem tak jak małżeństwo.
Weźmy takiego Jacka Miedlara który żyje z kobietą ...na wiaderko .
To jemu można przystępować do komunii świętej ? On nie żyje w grzechu ? Tylko rozwodnicy żyją w grzechu i zasługują na wieczne potępienie ...a księża no cóż im więcej wolno!
Przecież kapłanem się jest do końca życia tego nie można zmazać .
Tak uczy sam kościół katolicki.
@@arkadiuszmoneta4948 I jeszcze jedno: co do nierozerwalności małżeństwa to te przebrzydłe klechy nie wypowiadają się "za Boga", tylko powtarzają słowa Syna Bożego, Drugiej Osoby Trójcy Przenajświętszej: "I rzekł: "Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela»” (Mt 19, 3-6).
Skoro to już drugi odcinek, w tym temacie, to widzę że, grono,, zainteresowanych,, jest już co najmniej zauważalne, a może nawet w większości. Oby tylko nie probowali, pod siebie ustawiać i kościoła, i księży.
Na szczęście mnie to nie dotyczy, i odpuszczam sobie tym razem ten,, program,,
Z Bogiem.
Czy niedojrzałość w momencie zawierania sakramentu małżeństwa jest podstawą do uznania nieważności małżeństwa?
Nie rozumiem jednej kwestii, mimo wszystko, zdrada to nie tylko przecież akt fizyczny. Jeśli ktoś ślubował miłość wierność i uczciwość a jest w tzw bialym małżeństwie z inną osobą to czy nie łamie tej przysięgi bo ofiaruje swoją miłość komuś innemu ? Myślę tutaj o zdradzie w wymiarze emocjonalnym..
Księże Michale, bardzo dziękuję za słowo i naukę katolicką. Chciałbym odnieść się do przykładu mężczyzny przytoczony przez księdza (mąż opuszczony przez żonę, cywilnie rozwiedziony). Czy taka sytuacja nie jest przykładem nieważności sakramentu małżeństwa? Jeśli rzeczywiście jedynym wyjściem jest białe małżeństwo lub rozstanie, chciałbym zapytać ad personam. Czy wpływowy człowiek, który zawarł związek i wychował dzieci, następnie po około 20 latach stwierdzono nieważność w.w. związku, następnie publicznie poślubił nową partnerkę ( wywołując masowe zgorszenie społeczności), której to również stwierdzono nieważność sakramentu, to jaka jest sytuacja rzeczywista tych de facto 3 związków? Czy przed Panem Bogiem rzeczywiście wszyscy jesteśmy równi, czy są i tam równi, i równiejsi jak przed prawem cywilnym i kościelnym? Wszyscy kapłani zapytani o to nabierają wody w usta i twierdzą że nie wiedzą bo nie znają stanu duszy etc. Czy ksiądz będzie mieć katolicką odpowiedź: tak, tak; nie, nie? Pozdrawiam serdecznie z Panem Bogiem ❤️✝️
Są równi i równiejsi nad którymi warto się pochylić. Inni muszą zadowolić się białym małżeństwem.
Czy faktyczne waga grzechu masturbacji MOŻE (bardzo ważny wyraz w pytaniu) w takim przypadku być pomniejszona- na kanale PIPnts with Aquinas Jimmy Akin rozmawia różnej wadze takiego przykładowego grzechu w zależności od sytuacji, uwarunkowań. Czy tego typu sytuacja byłaby niejako czynnikiem "łagodzącym" wagę grzechu?
Kiedyś ksiądz powiedział, ze jeśli w piątek jest święto, to wolno jeść mięso, mógłby ksiądz iść do" KFC", i zjeść sobie kawałek mięska, ale....ludzie to zobaczą , nie wiedząc, ze jest święto kościelne i powiedzą, że ksiądz zajada w piątek mięso, wiec i ja mogę. Przykład, który ksiądz podał, jest podobny, nawet jeśli taki żonaty(żona oszukała) facet, żyłby w nowym związku, bez seksu, i chodziłby do komunii, ludzie widząc to, powiedzą, że ksiądz legalnie daje komunie grzesznikowi, więc i ja mogę. Takie przypadki psuja ludzi.
Czy moze Ksiądz odnieść się do Amoris laetita w tym temacie? Z tego co wiem tzw. liberalna interpretacja argentyńskich biskupów dopuszczająca osoby żyjące w ponownych związkach do Komunii Świętej stała się oficjalnym nauczaniem Kościoła Katolickiego, ponieważ została umieszczona w Aktach Stolicy Apostolskiej.
O to samo pytałem w poprzednim odcinku. Niestety, wydaje się, że ksiądz nadal unika odpowiedzi na ten temat. Więcej odwagi !
Odnośnie tego dokumentu dobrze by było gdyby ksiądz również odniósł się do następujących zdań, które są w niej zawarte a całkowicie przeczą Pismu Świętemu. A mianowicie chodzi mi o następujące stwierdzenia: "Nikt nie może być potępiony na zawsze bo to nie jest logika Ewangelii" (AL 297), "Kościół (...) zdecydowanie odrzuca karę śmierci"(AL 83).
Naszczeście żaden ksiądz nie będzie decydował kto wejdzie do królestwa Bożego.
Tylko Bóg który jest łaskawy i pełen miłosierdzia. I nie będzie nas rozliczał z prawa kanonicznego tylko z miłości. Życzmy sobie wszyscy tej wielkiej miłości do wszystkich bez wyjątku .
Takiej miłości jaką nasz Ojciec w niebie Nas darzy.
Pozdrawiam . Niech Bóg was błogosławi.
@Ania Knapik Bóg jest miloscią ale i SPRAWIEDLIWOŚCIĄ. Bóg nie jest cukierkowy i nie bedzie wybaczal kazdego przewinienia. Nie pogrywaj sobie z Bogiem.
Mam pytanie. Odnośnie Spowiedzi osób rozwiedzionych. A konkretnie żyjących w związkach niesakramentalnych. Czy takie osoby w ogóle nie mogą przystępować do Sakramentu Pokuty? Przykładowo : ktoś żyje w takim związku i oprócz tego grzechu ma również inne grzechy zupełnie nie związane z czystością. I chciałby się z nich wyspowiadać bo zerwał z nimi i ich bardzo żałuje. Czy może to zrobić i uzyskać odpuszczenie czy nie? Z góry dziękuję za odpowiedź. Z Panem Bogiem 🙏
Nie ma czegoś takiego jak spowiedź częściowa, albo szczerze się spowiadas ze wszystkich grzechów albo spowiedź jest nieważna bo świadomie coś zatajasz. Jak powiesz „przy okazji” ze popełniasz cudzołóstwo, to nie dostaniesz rozgrzeszenia
@@karolinatassaro1167 Chwila moment..." jak powiesz że popełniłeś cudzołóstwo to nie dostaniesz rozgrzeszenia "...A przepraszam bardzo , po co chodzimy do spowiedzi? Czy nie po rozgrzeszenie z popełnionych grzechów? Czy różni się cudzołóstwo od innych grzechów? To tak jakby powiedzieć że ktoś w konfesjonale powiedział że coś ukradł...i z tego powodu nie dostał rozgrzeszenia. Idziemy do spowiedzi , wyznajemy grzechy i... otrzymujemy rozgrzeszenie. Przecież ksiądz nie może wiedzieć czy ktoś szczerze żałuje za te grzechy , czy wyznał wszystkie czy czegoś nie zataił. Nie ma takiej wiedzy. A mimo to udziela rozgrzeszenia. A Pan Jezus wyraźnie powiedział " co zwiążeciecie na Ziemi będzie związane w Niebie...itd. A zatem jak spowiedź może być nieważna skoro ksiądz udzielił rozgrzeszenia czyli " rozwiązał "???
@@tomek2439 źle się wyraziłam, wyznając grzech cudzołóstwa uzyskasz rozgrzeszenie pod warunkiem ze go szczerze żałujesz i obiecujesz poprawę. Jeżeli chcesz kombinować, coś zatajać, to oczywiście ze księdza oszukasz, bo tak jak mówisz nie siedzi w Twojej głowie, ale swojego sumienia i Pana Boga nie, dla mnie taka „spowiedź” a po niej przystępowanie do sakramentu Eucharystii to kolejny grzech ciężki…
@@karolinatassaro1167 Zgadzam się z Tobą. Tylko nie rozumiem jak to się ma do słów Jezusa o odpuszczaniu przez Apostołów ( księży ). Według tego jeśli ksiądz odpuści grzechy to są odpuszczone... nawet jeśli Spowiedź była nie ważna.
Pozwolę sobie zadać pytanie
Bo nie rozumiem. Od razu uprzedzam , że nie mam złej woli . I bardzo chciałabym aby mi ksiądz odpowiedział. Mianowicie dlaczego ten mężczyzna, którego żona uciekła nie starał się o unieważnienie małżeństwa? Ten człowiek cierpi nie za swoje. I do tego matka jego dzieci. Dla kontrastu jest sprawa zwiazku prezesa telewizji , który otrzymal takowe unieważnienie i jego obecną małżonka również. Oboje po wieloletnich małżeństwach z licznymi potomstwem. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Obawiam się, że na to pytanie nie otrzymasz nigdy satysfakcjonującej odpowiedzi - przepisy kościelne są bardzo elastyczne (dla możnych), dla innych bywają bardzo okrutne i taka jest niestety prawda. KK nigdy nie był (i chyba nigdy już nie będzie) transparentny i łatwy do zrozumienia, samym duchownym jest niezwykle ciężko wyjaśnić, co te ich wszystkie przepisy oznaczają i jakie mają zastosowanie w konkretnym przypadku. Najważniejsze dla Kleru jest to, żeby ludzie za dużo nie myśleli i broń Panie Boże za dużo nie pytali. Tak było od zawsze, od całkiem niedawna zaczęło się to zmieniać - i chwała za to Bogu. Gdy sobie tylko pomyślę, ile zła, niegodziwości, obłudy i cierpienia Kościół uczynił (dzięki tej ciemocie, która panowała), to mnie krew zalewa.
@@arkadiuszmoneta4948 Trafny komentarz, zgadzam się całkowicie.
Ja żyję w depresji odkąd rozstałem się z partnerką, gdzie były przesłanki do stwierdzenia nieważności jej małżeństwa, ale zrezygnowałem z tego dla dobra dzieci...
Szczęść Boże a co w przypadku kiedy ten mężczyzna podejmując decyzję o biały małżeństwie , doprowadzi do tego że ta kobieta tego do końca nie zrozumiem będzie chciał współżyć a jezli nie będzie mogła postanowi odejść , co robić w taki wypadku , ratować to małżeństwo czy doprowadzić do rozbicia co zrobic jak byłaby taka sytuacja ??? Proszę mnie źle nie zrozumieć bo możliwe że błądzę ale czy Wy znaczy Kościół nie nakładacie czasem ciężarów nie do udźwignięcia ?
Nie zrozumiałe jest dla mnie to, że ksiądz mówi o tym, że człowiek, który z nie jego winy żyje w tzw. białym małżeństwie, przyjmuje komunię święta i nie może dalej żyć ze swoją rodziną normalnie. To albo żyje w grzechu ciężkim i nie może wtedy przyjmować komunii świętej albo żyje z Bogiem, przyjmuje komunię świętą i żyje bez grzechu ciężkiego. Odnoszę się do tego wspomnianego przypadku. W tej sytuacji Kościół, w tym przypadku ksiądz we własnej osobie powinien pomóc mu unieważnić małżeństwo!
A jeśli nie ma przesłanek do stwierdzenia nieważności to jak ksiądz ma pomóc?
Niech będzie pocjhwalony Jezus Chrystus.Mam pytanie proszę ks.,jak wygląda sytuacja osoby ,która żyje w związku niesakramentalnym od 22 lat ,ta osoba nie była nigdy po ślubie kościelnym tylko jej partner po ślubie kościelnym . .Obydwoje mają dwoje wspolnych dzieci jedno już dorosłe i jedno niepełnoletnie.Jest również jeszcze jedno dziecko ale już po 30 z pierwszego małżeństwa osoby po ślubuie kościelnym.Czy obydwojep mają szansę na rozgrzeszenie jeżeli zdecydują się na krok w życia w czystości? Bóg zapłać za odp.
Dziwne rzeczy ksiadz prawi. A gdzie unieważnienie poprzedniego zwiazku?
Ciekawe co by na to powiedział 'niemiecki' kościół ?
Niemieccy kapłani podczas obecnie trwającego tam synodu w 80-90 % głosowali ostatnio za kapłaństwem "osób niemęskich", błogosławieństwem dla par homoseksualnych i nowym określeniu seksualności w Kościele, zniesieniem celibatu.... Obserwując profile na FB tamtejszych kapłanów natknęłam się na dziesiątki profilów duchownych, którzy mieli na zdjęciu profilowym tęczową naklejkę " miłość to nie grzech ". Płakać się chce i to wszystko brzmi jak jakiś żart, ale niestety to prawda. Próbowałam wchodzić w dyskusję z tymi osobami, przestrzegając ich przed tym, aby nie zmieniali przykazań Bożych według własnego widzimisię i nie prowadzili tysięcy dusz wiernych prostą drogą do piekła. Każda taka próba kończyła się wyśmianiem mnie i atakami zarówno ze strony kapłanów, diakonów jak i niemieckich katolików.... Zostałam nazwana średniowieczną zakałą kościoła, która sama na swój sposób wyciągając z kontekstu poszczególne wersety interpretuje Bible.
Za naszą zachodnią granicą ma obecnie miejsce wielka schizma. Pan Bóg patrzy i już zgrzytam zębami na myśl o karze, jaka spadnie na ludzkość za takie postępowanie. Cierpliwość Boga ma swoje granice....
@@Lena-ls8oy zgadzam się z Tobą. Traw schizma ku ogólnej aprobacie 'władz' KK. Najwięksi wrogowie w KK to w tej chwili 'tradsi'.
@@Lena-ls8oy jak ponad 500 lat temu, deformacja znowu zaczyna się w Niemczech, ciekawe który z hierarchów czy zwykłych księży będzie nowym Lutrem?
@@dapp9183 tam to już niestety nie jest jeden ksiądz tylko większość Kościoła. Biskupi, nawet przewodniczący episkopatu Niemiec mają podobną narrację. Księża myślący po katolicku są wyśmiewani i nazywani faryzeuszami..... Musimy dziękować Bogu za naszych kapłanów, bo w porównaniu z tymi niemieckimi mamy naprawdę bożych ludzi u nas ( wyłączając wyjątki).
+
Prze księdza jedno sprostowanie...
Jezus wyjaśnił że jest możliwość unieważnienia małżeństwa bez popełnienia grzechu... Jeśli osoba cudzołoży...
A to właśnie robi druga osoba wiążąc się z kimś w innym związku..
Naturalne jest że drugi małżonek zwolniony jest z przysięgi małżeńskiej i nic nie stoi na przeszkodzie aby zawarł nowy związek i przyjmował komunie świętą...
Chyba że Jesus kłamał i jest jednak inaczej...?
Szczęść Boże. Ja jeszcze w kwestii dzieci. Jeżeli są one także- i wcześniej - w sakramentalnym małżeństwie osób, które są obecnie w niesakramentalnym - to czy argument o pozostawaniu w tym drugim związku, nawet białym, dla dobra dzieci, ma sens? Kto waży dobro dzieci tamtych i tych?
W tej narracji nie ma w zasadzie mowy o pierwszych, sakramentalnych małżonkach. Przypadek kobiety, ktora uciekła tydzień po ślubie był podany fakt. Ale częściej sa rozbiye małżeństwa po latach, dziećmi. I czasami z wiernie czekającymi wspołmałżonkami. I tęskniącymi, zranionymi dziećmi....
Co mam zamówić????a co na to biblia????
Gratuluję księdzu pewności i pełnej wiedzy o tym co zadecyduje Bóg! Może tak pozwolić Stwórcy na decyzję? Co do pierwszej historii, to skoncentrował się ksiądz na tym młodym człowieku i jego decyzjach. A co z drugą żoną? Pył marny?,dodatek do życia tego człowieka?
I co z dziećmi z sakramentalnego małżeństwa? Zniknęły?
Wg Boga tak znaczy tak , nie znaczy nie , resztą zajmuje się zło, a skoro tak jest to nie rozumiem twoich pretensji do księdza, przecież on glosi Slowo Boże.
@@ellabella5930 nie mam żadnych pretensji. Zwracam jedynie uwagę, że jeśli my tu na ziemi sami wydajemy wyroki, to Sąd Ostateczny jest już nie potrzebny. My wiemy lepiej? Tak? Jeżeli ludzie będą sądzili, to piekło będzie trzeszczeć w szwach, a w Niebie będzie hulał wiatr. Niech osądem zajmie się Miłosierny Bóg. Nie wyręczajmy Go. Tyle.
@@edytak9339 chcialam tylko ci powiedzieć, że ksiadz wypowiada się zgodnie ze Słowem Bozym, czyli osadzania nie ma.
@@ellabella5930 proszę jeszcze raz posłuchać filmu i tyle.
Przyznam szczerze, że biorąc to wszystko pod uwagę gdybym był po rozwodzie nigdy nie wpakowałbym się w drugi związek ;)
Wspaniały jest katolicyzm: ktoś komu pierwszy związek nie wyszedł ale drugi tak i jest w nim dobrym kochającym rodzicem i partnerem ma iść do piekła, a z drugiej strony w przemocowym ale sakramentalnym małżeństwie gdzie mąż regularnie leje żonę i dzieci wystarczy spowiedź i cyk niebo otwarte.
Nie ma czegoś takiego ,jak przemoc owe małżeństwo sakramentalne.Jeśli komuś przemoc w małżeństwie jest przeszkodą istnieje w KK separacja
Mam nadzieję że ten Synod coś zmieni w nauczaniu KK na ten temat i będzie rozwinięciem Amoris Letitia, bo to okrutne i niesprawiedliwe dla wielu do rych ludzi w nowych związkach.
Niekoniecznie spowiedź owszem będzie ważną, ksiądz da rozgrzeszenie, ale nie będzie to dobra spowiedź, bo nie zadośćuczyniono bliźniemu (maltretowanej żonie i dzieciom) i nie było szczerego i mocnego postanowienia poprawy skoro nadal to występuje.
@@zoltymis biorąc pod uwagę jakiego pokroju ludzie są zaangażowani zaangażowani synod , możesz n 99 % być pewnym zmian , tylko czy o to chodzi?
@@zoltymis KK nie może akceptować grzechu cudzołóstwa., a synod niech lepiej nic nie zmienia, bo kompletnie rozwali kościół. Amors letitia to graniczy z herezją .,ponieważ zaprzecza słowom samego Jezusa ..' co Bóg złączył.,niech człowiek nigdy sam nie rozłącza '
Ja nie rozumiem kto i czego nie rozumie z katechezy księdza. Ja rozumiem WSZYSTKO o czym ksiądz mówi. O tym wszystkim uczyłam się w szkole na religii. Ale może ksiądz tłumaczyć, lubię księdza słuchać. Wszystkiego błogosławionego🌹🌹
Po obejrzeniu tego filmu zdałem sobie sprawę że już nigdy nie będę mówił różańca poza tajemnicą Bolesną......
Jeżeli w podanym przez Księdza przykładzie, kobieta po ślubie uciekła od męża, czy to nie jest podstawą do unieważnienia przez Kościół danego małżeństwa ,by wtedy ten mężczyzna mógł życ legalnym , błogosławionym związku małżeńskim ? Szczęść Boże Księdzu.
Nie bo małżeństwo zostało ważnie zawarte.
@@dapp9183 nie do końca, może ta kobieta przed ślubem miała takie skłonności, nie dochowywanie wiary w okresie narzeczeństwa i ukrywała to do momentu ślubu. Gdyby byli na to świadkowie to jak najbardziej jest to udowodnienia ze małżeństwo nie było ważnie zawarte, ten człowiek został oszukany. Inaczej kiedy wiedział o jej skłonnościach i uznał ze sobie z tym poradzi, wtedy małżeństwo byłoby ważne.
Z całym szacunkiem dla ks.jednak mam inne zdanie.Uważam że brat nie żeni się z siostrą i mówienie o takim życiu że sobą?Jeśli już do tego doszło to tacy ludzie powinni się rozstać.Mowie oczywiście o osobach które prawdziwie chcą zerwać z grzechem dla których prawdziwie Bóg jest na pierwszym miejscu.Gdyby te osoby wiążące się że sobą węzłem małżeńskim wiedziały że to grzech ,który spowoduje takie konsekwencje nie podjęły by takiej decyzji.Co w takim razie zmienia się po latach wspólnego życia(może nawet udanego i zgodnego) jeśli nadal trwają w grzechu?
Człowiek biorąc ślub ma nie tylko obowiązki, ale też prawa. Bierze na siebie ciężar, ale od tej chwili ma prawo żyć w małżeństwie, mieć małżonka i rodzinę.
Kobieta opuszczająca męża, jak w tym przykładzie, czyni mu wielką niesprawiedliwość. Przemocą pozbawia go prawa do siebie, swojej miłości i do życia w rodzinie.
Nikt nie jest zobowiązany do ulegania przemocy. Dlatego uważam, że broniąc się przed krzywdą, osoba porzucona ma prawo wejść w nowy związek. Przysięga to zobowiązanie do życia w katolickim małżeństwie, a nie w niewolnictwie. W przysiędze nie ma nic o tym, że małżonek może krzywdzić drugiego bezkarnie, jak chce i bez konsekwencji. Dlatego rozumiem papieża Franciszka, który w Amoris Laetitia zwraca uwagę, by każdą taką sytuację rozeznać osobno.
Proszę Ojca o odpowiedź.
A jak ktoś ma unieważnienie ślubu kościelnego to może po raz drugi wziąć ślub kościelny i wtedy może komunie sw przyjmować?
Proszę ojca o odpowiedz
@@julianzakrzewski8980 Małżeństwo jest sakramentem i jest w doczesności - z woli Bożej - nierozerwalne, ale nie ma charakteru wiecznego. Rozrywa je śmierć jednego ze współmałżonków. Po śmierci współmałżonka małżeństwo przestaje istnieć. Dlatego można wstąpić w nowy związek małżeński z inną osobą. Nie ma czegoś takiego, jak "wieczność" małżeństwa. Nawet jeśli małżonkowie umrą jednocześnie, w tym samym momencie, to po śmierci liczy się już tylko Pan Bóg i wszystko inne, żadne inne węzły i więzi wobec Niego nie mają znaczenia. Dlatego Pan Jezus mówi wprost, że w niebie nie będziemy ani zamąż wychodzić ani się żenić, bo cali będziemy tylko dla Boga. Dlatego też przez 2000 lat Kościół głosił wyższość dziewictwa poświęconego Bogu nad stanem małżeńskim. Oba stany zostały zrównane po Soborze Watykańskim II i... po rewolucji seksualnej 1968 r.
To nie kwestia uważania człowieka a przestrzegania Prawa. Jako katolik winnam przestrzegać Prawa. Myślę, że takie podejście jakie reprezentujesz jest drogą na skróty. Niewolnictwo jest brakiem umiejętności panowania nad własnymi ludzkimi namiętnościami. Kościół Katolicki nie powinien ułatwiać a utrudniać życie w celu motywacji do nauki. Ta wypowiedź jest wynikiem mojego doświadczenia życiowego ale też obserwacji własnych zachowań. Katolicyzm jest dla nielicznych bo jest trudny i moim zdaniem wchodzi w sprzeczność z emocjami ludzkimi. Ale ostatecznie prowadzi do uregulowania tych emocji.
@Julian Zakrzewski Ja nie piszę o kontrakcie, ale o krzywdzie i cierpieniu.
Załóżmy, że ktoś złamał Ci rękę. Od tej pory musisz żyć w bólu i stanie ciągłego zranienia. Nie masz prawa jej leczyć, musisz chodzić ze złamaną ręką całe życie, przynajmniej dopóki żyje Twój krzywdziciel, bo leczenie jej jest obrzydliwe. Tak samo jest ze złamanym sercem, samotnością, na którą człowiek się nie zgadza.
Nie zgadzam się niech Pan Bóg się tym zajmie A nie ksiądz proboszcz ktoś całe życie Grzeszył miał dzieci z pierwszego małżeństwa a w wieku 70 lat mówi że jest Białym małżeństwem chyba FRANCISZKOWYM
Całe szczęście że Chrystus nie będzie nas sądził z prawa kanonicznego,tylko z serc naszych.
No właśnie, a cudzołóstwo to nie prawo kanoniczne, tylko kwestia serca.
@@kamild3394 cudzołóstwo różne ma oblicza i różne sytuacje się do niego przyczyniają...
Kiedy żydzi przyprowadzili kobietę przylapaną na cudzołóstwie do Jezusa,ten nie postąpił według ówczesnego prawa Mojżeszowego,nie kamienował jej razem z tłumem, wybaczył i kazał nie grzeszyć. Może kobieta zgrzeszyła by dostać pieniądze na jedzenie dla swojego dziecka, może by ratować czyjeś życie, może... Dlatego jest coś ponad prawem,to miłosierdzie, zrozumienie i przebaczenie. Tego brakuje zwłaszcza tym, którzy uważają się za chrześcijan. Modlą się, chodzą do kościoła uważają się za dobrych miłych Bogu ale czy faktycznie tak jest? Niektórzy się zdziwią,bo obserwuję jak potrafią Cię zwyzywać od operanych,czy innowierców gdy tylko zadasz jakieś pytanie o wiarę, że masz watlipowsci o jakieś sprawy w kościele czy prawie koscielnym...
Sytuacja nie ma tu wpływu na sam fakt popełnienia cudzołóstwa, czyli bez względu na okoliczności zło jest zawsze złem. W podanym przez Ciebie przykładzie mieszasz starotestamentowe prawo karne, które obowiązywało Żydów (co prawda pochodzące od Boga), z prawem moralnym, które obowiązuje i nas i obowiązywało Żydów. Chrystus uwalnia tę kobietę spod skutków prawa karnego, nie pozwalając jej kamienować, jednak w świetle prawa moralnego stwierdza, że jest ona grzeszna (z resztą Ty również to zauważyłeś), a skoro jest grzeszna (popełniła cudzołóstwo) to, aby móc "skorzystać" z Bożego Miłosierdzia musiała wykazać skruchę i to właśnie uczyniła, dlatego Chrystus wybacza jej ten grzech w sensie moralnym. Bez skruchy, chęci odrzucenia zła, nie otrzymamy Miłosierdzia. O Prawie moralnym właśnie pisałem w swoim pierwszym komentarzu. To Prawo jest wpisane w nasze serca, wynika z naszej natury, jest ponad prawem kanonicznym, jest to Prawo niezmienne, bo wynika również z obrazu Samego Boga wpisanego w naszą naturę.
Podsumowując, nie możemy liczyć na miłosierdzie bez skruchy za grzech, czyli złamanie tego Prawa. I o tym nam mówi Sam Bóg Miłosierny. To Prawo zatem nas obowiazuje, jak i obowiązywało kobietę z Ewangelii. Miłosierdzie to danie nowej szansy przez Boga pomimo wcześniejszych grzechów. Jeśli ktoś nie żałuje i nie chce się zmienić, to Bóg ma jakby związane ręce, dlatego nie może udzielić łaski miłosierdzia, a nie dlatego, że nie chce. Miłosierdzie to pomoc Boga w wyjściu z grzechu, a nie zamykanie oczu na grzech.
@@kamild3394 Sytuacja nie ma wpływu na fakt popełnienia cudzołóstwa-zgadzam się,ale na wagę grzechui osąd już tak. Nie każde cudzołóstwo będzie grzechem tej samej wagi.Niczego noe mylę,tylko podkreślam wyższość prawa moralnego, którym głównie kierował się Chrystus [uzdrawianie w szabat,zrywanie kłosów itp], nad prawem uczonych,czy nawet naszym wspolczesnym koscielnym. Wszystko jest sprawą indywidualną, między grzesznikiem i Chrystusem. Nie napisałem, choć może ktoś to tak zrozumiał,ze cudzołóstwo grzechem nie jest,ale jest grzechem różnej wagi czego nie uwzględnia prawo dlatego napisałem w pierwszym poście,, dobrze że Chrystus nie będzie nas sądził z prawa kanonicznego,...
@@janrodo8174 ale prawo kanoniczne nie mówi o cudzołóstwie w sensie moralnym, o tym mówi Dekalog. Na wagę grzechu faktycznie wpływ ma świadomość i dobrowolność popełnienia czynu, jednak jeśli chodzi o cudzołóstwo to z Pisma Świętego dowiadujemy się i Kościół również to potwierdza, że każdy tego typu czyn jest grzechem ciężkim, chyba, że mówimy np. o gwałcie, gdzie oczywistym jest, że osoba gwałcona cudzołóstwa nie popełnia, bo dobrowolności tu nie ma żadnej, co więcej bardzo z tego powodu cierpi.
Chrystus odpuścił grzech w sensie moralnym kobiecie z ewangelicznego przykładu nie ze względu na to, że jej cudzołóstwo mogło być grzechem "mniej ciężkim" bo coś tam na to wpłynęło, tylko ze względu na jej skruchę, żal i postanowienie poprawy. Z resztą na koniec dodaje "idź i nie grzesz więcej". Chrystus nie rozstrząsa tu czy ona cudzolozyła, bo potrzebowała pieniędzy, czy dla przyjemności, czy jeszcze z innego powodu, dla Niego najważniejsza jest skrucha bez względu na okoliczności popełnionego grzechu. Czyli najpierw serce tej kobiety znajduje się daleko od Boga, kiedy cudzołoży, a kiedy żałuje na nowo jej serce zbliża się do Boga, przyznaje Mu rację, staje się pokorne wobec Boga. I to jest ważne, a nie okoliczności wpływające na grzech który i tak jest ciężki.
Bóg zapłać 🙏🏻
Bóg zapłać
Bóg zapłać
Bóg zapłać