Po raz kolejny powtórzymy, ponieważ nie wszyscy rozumieją wytyczne naszego kanału: każdy kto atakuje w sposób nieelegancki naszych gości dostanie bana! Jako gospodarze programu jesteśmy zobligowani do stawania w ich obronie. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to polecamy kurs savoir-vivre.
Pięknie poprowadzona rozmowa. Nikt nikomu nie przerywa. Niby oczywiste, ale w czasach gdy większość prowadzących programy ma ego większe od Titanica... Powodzenia i dzięki.
Nie po drodze mi z poglądami politycznymi p Zbigniewa ale to nie znaczy ,ze miałbym przez to deprecjonować jego wkład w muzykę. Podobnie nie podoba mi się skreślanie twórczości E.Claptona , który wyraził swoją opinie nt preparatów.
wow, słucham właśnie "świń" po raz pierwszy. Nie wiem, kiedy ostatni raz byłem "wbity w fotel" przy słuchaniu jakiejś muzyki. W połowie lat 90-tych może. Polecam wszystkim szukającym bardzo niebanalnej, ŚWIETNEJ, muzyki. Daleko poza wszelką sztampą, rutyną i nudą, jaka leje (i tak naprawdę zawsze się lała) z każdej strony. A do tego płyta muzyczna, melodyjna, wręcz rozkołysana. Co za talent, co za inteligencja!
Zdążyłem się już przyzwyczaić do tego serialu z Panem Zbyszkiem. Będzie mi smutno jak dojdziemy do ostatniego nagrania. Proponuję Pana Zbyszka zapraszać cyklicznie, np. raz do roku :) Wielkie Dzięki za waszą robotę!
Bardzo mi się podoba historia o gościnie u Pana Bogdana Olewicza o słuchaniu płyt i przegrywaniu, były to czasy niesamowite dla kogoś kto słyszy coś pierwszy raz jakiegoś artystę muzyka zespół pierwszy raz w życiu....teraz to nieprawdopodobne.. opowieści prehistoryczne wręcz bo teraz klikasz i masz wszystko .... może prawie ale raczej wszystko i co z tego, chociaż z drugiej strony przez to że kiedyś właśnie nie było możliwości dostępu do wszystkich zespołów na świecie po latach dzięki internetowi znalazłem sporo ciekawych nieznanych mi zespołów z różnych krajów. Ale jeśli chodzi o polskich bardzo dobrych wokalistów to mamy i mieliśmy na pewno więcej 😊
Fajnie opowiada pan Zbyszek...do dziś lubię jego solowe kawałki typu ''Stalker'',''Kuba'' czy występ na 15-leciu zespołu iRA wtedy jeszcze rockowego ;-)
W końcu Zbigniew rozłożył skrzydła i poleciał! Trzeba przyznać że zna wiele tajemnic polskiego show biznesu! Współpraca z Bogdanem Olewiczem była kluczowa! Bo włożył coś zbyszkowi do głowy!
Panie Zbyszku szacunek i Wielkie podziękowanie przywraca mi Pan wiarę w siebie w dzisiejszym świecie komerchy mam zespół w którym nikt z nas nie zna jednej nutki ale gramy to co czujemy i jak czujemy mimo że to nisza ale kochamy to jeszcze raz dziękuję za to że Pan jest i pozdrawiam, dużo zdrowia 💪
Dobrze, że jest to zarejestrowane.Panie Zbyszku jestem 48 latkiem ktory pracuje na budowie, znam ten klimat i gram ponad 30 lat bluesa rocka.Improwizuje caly czas.😅 pozdrawiam z serca.Zaproscie Jozia Skrzeka i Antymosa.
Tak, tak,taaaaaak!!!! Pan Zbyszek jest świetnym muzykiem, świetnym felietonistą ale też fantastycznym gawędziarzem!!! Zaciekawia, zmusza do myślenia, zaraża...w sposób absolutnie pozytywny...Szacun!!!! 👍👍👍Dla prowadzącego również, za tą fajną rozmowę!!!! Pozdrawiam 🤘🤘🤘
Niesamowita opowieść.Jestem gitarzystą,sytuacja życiowa zmusiła mnie do odstawienia instrumentu ale wcześniej grałem wiele koncertów z mainstreamowym wykonawcą(Pan Zbyszek zresztą wspomina o nim)Doskonale rozumiem o czym mowa.Dzisiaj już niestety jest to wielki przemysł.W pierwszej kolejności myśli się o zyskach a nie o walorach artystycznych.Całość super. Ja też uważam że feeling jest najważniejszy i jeżeli nawet wolnosć czy to artystyczna czy jakakolwiek inna ma smak tanich fajek czy taniej kawy trzeba robić to co się czuje pozdro
Niesamowity dobór słów, ogłada, swoboda wypowiedzi, płynność. Jak Pan to robi, że tak pięknie przechodzi Pan między tematami ? Panie Zbyszku jest Pan chodzącą encyklopedią polskiej muzyki rozrywkowej 👍 Zdrowia dla Pana. Dzięki GS po raz kolejny, mistrzostwo świata...
Małe sprostowanie co do pierwszego teledysku na MTV - ten zespół to Buggles (Trevor Horn między innymi za tym, później śpiewał w Yes), a p. Zbigniew wspomniał o dziewczęcym zespole The Bangles;)
Szanowny Panie Zbigniewie, Video Killed The Radio Star - The Buggles to nie dziewczęcy zespół, to bardzo znany kompozytor i producent Trevor Horn (Yes, Frankie goes to Hollywood, ABC, Pet Shop Boys, itd) plus Geoff Downes (Yes, Asia). Polecam koncert Trevor Horn and Friends. Slaves To The Rythm. Cykl znakomity. Uczta dla kochających muzykę. Ukłony. Robert z Opola
Mało tego ,że mówi bardzo interesująco to na dodatek jest to 100% prawda....Ja potrzebowałem na zrozumieniu tego o czym mówi 45 lat grania aby dać sobie spokój i poświęcić swój czas na słuchanie tylko wartościowej muzyki i coraz rzadziej jest to muzyka Pop... Niezwykle pouczające gawędy! .
każde życie jest inne a Marcin Patrzałek na pewno nie musiał tracić życia na głupoty - miał i ma cel i do niego uparcie dąży. Warto go zaprosić bo zaczął w innych latach z innego punktu i innej świadomości świata. Muzyka Zbyszka Hołdysa jest u mnie na półce z płytami a niejednokrotnie bywa w odtwarzaczu CD. Żywa legenda. Dziękuję za program. Pozdrawiam !
Teraz w wytwórniach nagrywa się to co pasuje do samochodu , do wszelkiego typu streamingu. Jest wszystko w odpowiednim zakresie częstotliwości . Wszystko musi być idealne , odczłowieczone
Panie Zbyszku ! Gorąco witam ❤ Przed laty nawet Zbyszku, ale z racji upływu czasu chyba Panie Zbyszku ! Bo pamięć jest ulotna. Cieszę się, że widzę Ciebie w cudownej formie jak z przed lat ! Jestem w PL i gorąco Cię pozdrawiam z Wa-wy 😊
Swiat był "przygotowany ", płyta Świnie, to był prawdziwy wyłom. Wagiel jest moim zdaniem jednym z najlepszych Gittarereos na tej planecie! Swoja drogą jest przykladem , jak można spiewać nie posiadając super "głosu".Wagiel to dobro narodowe,jak Gajos , Seweryn ,Abakanowicz, et c
Świetny wywiad. Zbyszek trochę narcyzuje, ale absolutnie mi to nie przeszkadza. Jest usprawiedliwiony. Wiele opinii zbieżnych z moimi poglądami na muzykę, choć jestem tylko słuchaczem. Czekam na kolejne odcinki❤❤❤
Bardzo ciekawa gawęda Pana Zbigniewa. A najważniejszy jest fakt że docenia pracę i twórczość młodych gitarzystów typu Tim Henson i Marcin Patrzałek. I chyba najtrafniej mówi o tym że dzisiejsi gitarzyści po prostu odrzucaja stare schematy i graja zupełnie inaczej. Nie jak bardzo wielu ludzi w Jego wieku pisze że kiedyś to było, a po Hendriksie i Zeppelinach nic lepszego nie nagrano.
Jest też druga strona monety, pozostaje nam przyjaciołom w pamięci to co On sam Grzesiu Grzyb myślał o graniu w kapelach rockowych, chociaż potrafił podrobić każdego. Nie rylko każdego jazzowego perkusistę, ale potrafił zademonstrować styl i charakterystykę największych bębniarzy rockowych ich zalety i wady itp.. Szczegilnie utkwiło mi jak podrabiał dla zabawy Jerzego Piotrowskuego z SBB.
Fajny komentarz odnosnie Hensona i Polyphi. 100% zgody. W kawalku Polyphi z Vai'em - Ego Death - jest forma, ale zycie pojawia sie dopiero, jak wlacza sie Vai.
No tak ale Zbyszek odleciał mówiąc o jakichś ograniczeniach Vaia względem Hensona.Chyba nie słyszał "Passion and Warfare".Tak samo jak można opowiadać o tym że muzycy Dream Theather są gorsi od muzyków Polyphi?To chyba jakiś żart bo Dream to dwa poziomy w górę i to pod każdym względem.Poza tym miło się słucha ludzi mających coś do powiedzenia nawet jak nie mają racji.
Znaczy nie do końca powiedział że muzycy Dream Theater są gorsi. A zrównał ich, że to tylko technika która robi wrażenie ale w sumie nic to nie robi. O ile do poliphi powiedzmy mogę zrozumieć bo to jest taki techniczny onanizm, ale Dream Theater to wgl inny poziom, owszem mają dużo techniczmych momentów ale w ich muzyce jest cała masa emocji i dynamiki. Wiec zrównanie DT i polyphi bardzo mocno mnie ugryzło w uszy.
@@piotrkot3690 Tim widać, że chodziło do szkoły muzycznej i był dobry w hiszpańskiej klasyce. To nie jest wcale jakieś super trudne dla osób, które chodziły do szkoły muzycznej :D
Korekta. Najdroższy obraz sprzedany to nie Pollock, tylko Salvator Mundi, Leonardo da Vinci. Sprzedany jesli dobrze pamietam za ponad 400 milionów dolarow.
nie ma frajerów którzy tak jak Sygitowicz, Urny skomponowaliby solówkę Panu Z.H. i nie wciągnąłby ich na listę twórców by mogli mieć grosz na starość za swój talent? jak ta Polska zmienia się? bo okazuje się jak widać, że tzw artyści nie mogą znaleźć muzyków improwizujących by wykorzystać ich improwizacje za swoją twórczość czy może źle zrozumiałem... dajcie bana i będzie po kłopocie
Dzięki za wapaniałe wywiady z P. Zbyszkiem....Prawdziwy muzyk z prawdziwego zdarzenia. Zaczynał grać na gitarze z fascynacji MUZYKĄ, a nie dla panienek .SZACUNEK.🙏
Bardzo ładna metafora ze ściana/murem i mikrokanałami widocznymi w tysiecznym powiekszeniu. W moich oczach wyglada to tak, ze malutcy przecisna sie przez mur, wielcy go przeskocza, a giganci... coz, giganci zwyczajnie urodzili sie po drugiej stronie...;) Pozdrawiam wszystkich.
Przyjemny wywiad, ale trochę się sprzeciwię :). Pierwszy utwór w MTV (video killed the radio star) zespołu Buggles to nie był jakiś gniot. Śpiewał Trevor Horn, znany również z bycia absolutnym guru producentów muzycznych, wyprodukował setki hitów. W zespole grał również Hans Zimmer (ten Hans Zimmer), Geoff Downes. Poza tym uważam że zrzucanie całego zła na MTV nie jest sprawiedliwe ;)
Dlaczego Hołdys i Markowski nie zagrają razem? Ideologicznie jest im bardzo blisko do siebie, obydwaj mogliby wystąpić w koszulkach KONSTYTUCJA. Jeszcze Owsiak ich zaanonsuje i koalicja uśmiechniętej pały ma wygrane wszystkie wybory
Pan Hołdys wspomniał o twórczości Christopher'a Cross'a i jeśli dobrze zrozumiałem - korelacji sprzedaży pierwszych płyt z pojawieniem się MTV? Jeśli porównamy dwa pierwsze albumy które ukazały się w odstępie 4 lat, wydaje mi się że jest to nie do końca trafny argument?
Kasprol zadał jakieś pytanie😂😂? Czy usiedli powiedzieli cześć i Zbyszek opowiada. Moje marzenie to zagrac impro z Darkiem Kozakiewiczem i wypić piwko z Hołdysem
Niestety, ale Hołdys kojarzy mi się teraz bardziej jako gość, który co tydzień pluł na PIS w Newsweeku (i nie tylko tam), niż muzyk. No, ale sam tego chciał.
Zawsze dziwiło mnie, że ludzie, którzy osiągają sukces ograniczają się swoje preferencje do mainstreamu. Sukces nie jest miara jakości samego produktu. To, że ktoś osiąga Sukces jest tylko i wyłącznie wyznacznikiem tego ze znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Mówienie o tym, że wszystko to imitacje, a w tym samym momencie gloryfikowanie mainstromowych nazwisk jest bardzo złudne. Bias. Sam Tim to produkt adekwatny co do dzisiejszych czasów, ale tak się gra tak dzieciaki grają, czy on się czymś wyróżnia poza uroda? Nie, jest to adekwatne co do tej generacji. I bardzo lubie dzieciaka ale jak by nie to ze go rozpromowany - sprzedano w odpowiedni sposób to na jego miejsce bylby kto inny. Gdyby Black sabbath nie podpisało kontraktu to my wierzylibyśmy ze heavy metal stworzył kto inny bo inny zespól by nam tak zareklamowano. Grunge stworzony przez Nirvanę to bardzo uproszczona teza. Itd. itd. Dobra muzyka się dzieje, ale nie jest ona w mainstreamie trzeba szukać, proste. Jackson Pollock I picasso to tez mainstream
leży tam gipson, chyba oryginalny, panie Hołdys, bierz pan gitarę i zagraj, a nie opowiadaj jak było za Gomułki czy Gierka, żeby polecieć do USA w latach 70-tych, nawet z Rodowicz, było niemożliwe- nie dostaniesz paszportu, chyba że???
Jeśli mogę wyrazić swoją opinię - rozumiem, że rozmowy są zbyt długie aby wrzucać je w całości, rozumiem że rozbijanie ich na odcinki jest korzystne z punktu widzenia zasięgów kanału, natomiast poprzednia formuła(odcinek raz w tygodniu) sprawdzała się. Obecna z odcinkiem raz na dwa tygodnie jest irytująca, nie wspominając o tym, że przez dwa tygodnie gubi się już trochę wątek i traci klimat poprzedniego. Przemyślcie proszę tę formułę, bo szkoda pojedyncze rozmowy rozbijać na tak długi czas. Odcinek z Panem Hołdysem trwa już miesiąc, a jak mniemam to jeszcze nie koniec. To trochę szkodzi integralności tej rozmowy. Pozdrawiam!
Dodam że poprzednio był calkiem zdrowy podział 1 odc. Rozmowa 2 odc sprzęt 3 odc gitary Bo ewentualnie w innej kolejności. I to było całkiem zdrowe. Tutaj już prawie miesiąc minął a nie padła ani jedna nutka :) tylko wywiad i fakt wątek się gubi :)
Cześć, oczywiście że możesz wyrazić swoją opinię. Każdy może. Natomiast prosimy zrozumieć, że ta sytuacja ma swoje podłoże. Skoro zdecydowaliśmy się na emisję odcinków raz na dwa tygodnie, to znaczy że jest jakaś przyczyna tej decyzji. Program istnieje prawie pięć lat i emisje odbywały się cyklicznie raz w tygodniu. Bardzo byśmy chcieli aby było tak dalej, ale uniemożliwia nam to sytuacja związana z budżetowaniem kanału. Produkcje naszych filmów są po prostu bardzo kosztowne dla nas. Długo by o tym pisać...Być może opublikujemy niebawem film, który pozwoli zrozumieć Wam naszą sytuację. Jeśli kiedykolwiek ona się zmieni, to z przyjemnością wrócimy do emisji raz w tygodniu. Pozdrawiamy
@@fereged wątek? Każdy odcinek jest niezależną formą. Poza tym za jakiś czas pojawi się "cały wywiad", czyli połączenie wszystkich odcinków w jedną całość. Zawsze tak robimy z każdym cyklem rozmów z naszymi gośćmi. Zapraszamy do oglądania całości za jakiś czas skoro gubisz wątek.
@@GuitarStories Tak się nie da ! Za ciekawe są te wywiady żeby czekać na całościowy :D z tym wątkiem tyczyło się bardziej kolegi powyżej, że ma racje że jednak trochę ten wątek się gubi, akurat w przypadku tego konkretnego wywiadu jest to mocniej zauważalne bo są 3 odc. typowo wywiadowe (w sensie bez instrumentów) i z tą przerwą. Ale rozumiem kwestie budżetowe bardzo mi przykro. Liczę, że sytuacja się poprawi bo te wywiady są naprawdę bardzo ciekawe :D
Szanowny p. Hołdys około 11 minuty wywiadu rozpływa się w pochwałach fantastycznej gry W. Waglewskiego porównując go do największych (Carlosa Santany), mówiąc o jego szalonych umiejętnościach. Mam pytanie czy ktoś zna jakieś przykłady tych fantastycznych solówek W. Waglewskiego ????
Pana Zbyszka można słuchać i słuchać aż do za słuchania zgadzam się z jego poglądami a wiedza pana Zbyszka powala na kolana sam mam zespół i pisze muzykę oraz teksty ale jak chcę zrobić aranż który mam w głowie to bunt na pokładzie bo tak się nie robi i nie gra😅
pierwsze primo: mega wywiad, może nie podzielam wszystkich poglądów czy opinii, ale to nie ma znaczenia. Drugie primo: ktoś kto ma z góry założone uprzedzenie do gościa ( w tym wypadku Zbyszka Hołdysa) naprawdę nie musi tracić czasu na oglądanie wywiadu, by potem napisać jakiś z dupy wzięty komentarz. Naprawdę istnieją inne kanały sprzyjające Waszym gustom :) Ja nie oglądam wywiadów z Zenkiem M, tylko po to, by zostawić pod nim negatywny komentarz - serio nie trzeba ;)
Po raz kolejny powtórzymy, ponieważ nie wszyscy rozumieją wytyczne naszego kanału:
każdy kto atakuje w sposób nieelegancki naszych gości dostanie bana! Jako gospodarze programu jesteśmy zobligowani do stawania w ich obronie. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to polecamy kurs savoir-vivre.
Proszę zbanujcie osobnika, który komentuje cyt." Po co ten nocnik na łbie" - bardzo trzeba pilnować poziomu! Dzięki!
@@tomlibero3780 Proszę nie zapominać, że to działa w dwie strony. Jeśli sam wojujesz i nie szanujesz innych spodziewaj się odwetu.
@@tomlibero3780 zrobione z opóźnieniem, ale znaleziona ta osoba
Pięknie poprowadzona rozmowa. Nikt nikomu nie przerywa. Niby oczywiste, ale w czasach gdy większość prowadzących programy ma ego większe od Titanica... Powodzenia i dzięki.
No Gawędziarz z Pana Zbigniewa nie lichy. Dobrze się słucha. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Inteligentny facet, w dodatku gdy rezonujesz i nadążasz za tym tokiem myślenia to aż chce się słuchać bez przerwy.
Kolejny rozdział tej pięknej opowieści Pana Zbyszka - czekam na następny odcinek.
Dziękuję i pozdrawiam
Kurde mam 40 lat i nie pamiętam co wczoraj jadłem na obiad, a Pan Zbyszek opowiada takie historie ze szczegółami masakra szacun
Na starość lepiej pamięta się przeszłość. Świeża pamięć szwankuje.
Bo tak Altzheimer działa się pamięta to co było hehehehe
Pamięć jest powiązana z emocjami. Widocznie obiad jest mniej emocjonujący niż wspomnienia Hołdysa :)
Pan Zbyszek opowiada różne wersje prawdy, Dużo mówi ,mało nagrał.Smutne to, jak ktoś opowiada o sobie , że nagrał najlepszą płytę w historii rocka.
Ten człowiek nie tylko opowiada historię ale ją tworzył.
Tworzy... równoległą rzeczywistość.
Nie po drodze mi z poglądami politycznymi p Zbigniewa ale to nie znaczy ,ze miałbym przez to deprecjonować jego wkład w muzykę. Podobnie nie podoba mi się skreślanie twórczości E.Claptona , który wyraził swoją opinie nt preparatów.
wow, słucham właśnie "świń" po raz pierwszy. Nie wiem, kiedy ostatni raz byłem "wbity w fotel" przy słuchaniu jakiejś muzyki. W połowie lat 90-tych może. Polecam wszystkim szukającym bardzo niebanalnej, ŚWIETNEJ, muzyki. Daleko poza wszelką sztampą, rutyną i nudą, jaka leje (i tak naprawdę zawsze się lała) z każdej strony. A do tego płyta muzyczna, melodyjna, wręcz rozkołysana. Co za talent, co za inteligencja!
Zdążyłem się już przyzwyczaić do tego serialu z Panem Zbyszkiem. Będzie mi smutno jak dojdziemy do ostatniego nagrania. Proponuję Pana Zbyszka zapraszać cyklicznie, np. raz do roku :) Wielkie Dzięki za waszą robotę!
Przyznam, że jak nie przepadam za Hołdysem światopoglądowym, to bardzo dobrze się słucha i ogląda jego opowieści nt. muzyki. Świetny odcinek!
Wielki szacun dla Pana Hołdysa. Dzięki za kolejnego wspaniałego rozmówcę .
Bardzo mi się podoba historia o gościnie u Pana Bogdana Olewicza o słuchaniu płyt i przegrywaniu, były to czasy niesamowite dla kogoś kto słyszy coś pierwszy raz jakiegoś artystę muzyka zespół pierwszy raz w życiu....teraz to nieprawdopodobne.. opowieści prehistoryczne wręcz bo teraz klikasz i masz wszystko .... może prawie ale raczej wszystko i co z tego, chociaż z drugiej strony przez to że kiedyś właśnie nie było możliwości dostępu do wszystkich zespołów na świecie po latach dzięki internetowi znalazłem sporo ciekawych nieznanych mi zespołów z różnych krajów.
Ale jeśli chodzi o polskich bardzo dobrych wokalistów to mamy i mieliśmy na pewno więcej 😊
Fajnie opowiada pan Zbyszek...do dziś lubię jego solowe kawałki typu ''Stalker'',''Kuba'' czy występ na 15-leciu zespołu iRA wtedy jeszcze rockowego ;-)
Fantastyczny wywiad, o muzyce od Zbyszka mogę słuchać godzinami
Uwielbiam! moglbym ciagle sluchac. Niesamowita wiedza i coz zgadzam sie...
Dziękuję za Wspomnienia Rodziców. Piękna opowieść.
W końcu Zbigniew rozłożył skrzydła i poleciał! Trzeba przyznać że zna wiele tajemnic polskiego show biznesu! Współpraca z Bogdanem Olewiczem była kluczowa! Bo włożył coś zbyszkowi do głowy!
Panie Zbyszku szacunek i Wielkie podziękowanie przywraca mi Pan wiarę w siebie w dzisiejszym świecie komerchy mam zespół w którym nikt z nas nie zna jednej nutki ale gramy to co czujemy i jak czujemy mimo że to nisza ale kochamy to jeszcze raz dziękuję za to że Pan jest i pozdrawiam, dużo zdrowia 💪
Kolejna mega ciekawa opowieść. Czekam z niecierpliwością na historię o gitarach, sprzęcie.
Świetnie! Już nie mogę się doczekać kolejnego wspaniałego odcinka ze Zbyszkiem, pozdrawiam Ekipę G.S.!
Dobrze, że jest to zarejestrowane.Panie Zbyszku jestem 48 latkiem ktory pracuje na budowie, znam ten klimat i gram ponad 30 lat bluesa rocka.Improwizuje caly czas.😅 pozdrawiam z serca.Zaproscie Jozia Skrzeka i Antymosa.
Kolejny świetny wywiad z Panem Zbyszkiem...Fenomenalna pamięć i umiejętność opowiadania...Dziękujemy!
Bardzo fajny wywiad. Czekamy na więcej dzienx
Bogdan Olewicz. Kapitalne teksty. Płyty Korby "motywacje" i "sto papierów". Petarda.
Tak, tak,taaaaaak!!!! Pan Zbyszek jest świetnym muzykiem, świetnym felietonistą ale też fantastycznym gawędziarzem!!! Zaciekawia, zmusza do myślenia, zaraża...w sposób absolutnie pozytywny...Szacun!!!! 👍👍👍Dla prowadzącego również, za tą fajną rozmowę!!!! Pozdrawiam 🤘🤘🤘
Niesamowita opowieść.Jestem gitarzystą,sytuacja życiowa zmusiła mnie do odstawienia instrumentu ale wcześniej grałem wiele koncertów z mainstreamowym wykonawcą(Pan Zbyszek zresztą wspomina o nim)Doskonale rozumiem o czym mowa.Dzisiaj już niestety jest to wielki przemysł.W pierwszej kolejności myśli się o zyskach a nie o walorach artystycznych.Całość super. Ja też uważam że feeling jest najważniejszy i jeżeli nawet wolnosć czy to artystyczna czy jakakolwiek inna ma smak tanich fajek czy taniej kawy trzeba robić to co się czuje pozdro
Wspaniale się go słucha. Legenda.
Niesamowity dobór słów, ogłada, swoboda wypowiedzi, płynność.
Jak Pan to robi, że tak pięknie przechodzi Pan między tematami ?
Panie Zbyszku jest Pan chodzącą encyklopedią polskiej muzyki rozrywkowej 👍
Zdrowia dla Pana.
Dzięki GS po raz kolejny, mistrzostwo świata...
Dzięki Marcin, pozdrowienia dla Ciebie!
Wasz program to jest szczyt szczytów 👍
Dzięki wielkie.
Małe sprostowanie co do pierwszego teledysku na MTV - ten zespół to Buggles (Trevor Horn między innymi za tym, później śpiewał w Yes), a p. Zbigniew wspomniał o dziewczęcym zespole The Bangles;)
Pan Hołdys,- potężna osobowość i dusza człowiek. Wspaniała opowieść. Dziękujemy.
swietna rozmowa, duzo prawdy na temat dzisiejszego przemyslu muzycznego i muzyki w ogole.
Szanowny Panie Zbigniewie, Video Killed The Radio Star - The Buggles to nie dziewczęcy zespół, to bardzo znany kompozytor i producent Trevor Horn (Yes, Frankie goes to Hollywood, ABC, Pet Shop Boys, itd) plus Geoff Downes (Yes, Asia).
Polecam koncert Trevor Horn and Friends. Slaves To The Rythm.
Cykl znakomity. Uczta dla kochających muzykę.
Ukłony.
Robert z Opola
Piękne słuchowisko🔥👊👍
Bardzo, bardzo dziękuję za wywiad z panem Zbigniewem. Pan Zbigniew jest coraz piękniejszym człowiekiem.
Mało tego ,że mówi bardzo interesująco to na dodatek jest to 100% prawda....Ja potrzebowałem na zrozumieniu tego o czym mówi 45 lat grania aby dać sobie spokój i poświęcić swój czas na słuchanie tylko wartościowej muzyki i coraz rzadziej jest to muzyka Pop...
Niezwykle pouczające gawędy!
.
Super wywiad 👍
każde życie jest inne a Marcin Patrzałek na pewno nie musiał tracić życia na głupoty - miał i ma cel i do niego uparcie dąży. Warto go zaprosić bo zaczął w innych latach z innego punktu i innej świadomości świata. Muzyka Zbyszka Hołdysa jest u mnie na półce z płytami a niejednokrotnie bywa w odtwarzaczu CD. Żywa legenda. Dziękuję za program. Pozdrawiam !
Uwielbiam Pana Zbyszka. Wiele lat temu nauczył mnie podstaw gry na gitarze prowadząc dział w Świecie Młodych.
Czy Pan Zbigniew zagra coś na tej pięknej gitarze w następnym odcinku?
Interesujące spostrzeżenia - dają do myślenia - dziękuję!
Czekamy na kolejny odcinek !
Teraz w wytwórniach nagrywa się to co pasuje do samochodu , do wszelkiego typu streamingu. Jest wszystko w odpowiednim zakresie częstotliwości . Wszystko musi być idealne , odczłowieczone
Zbyszek i nic wiecej... znaczy wiecej Zbyszka...ależ ja kocham te opowieści
Pięknie Zbyszek opowiada. Masa ciekawych historii. Pozdro
Panie Zbyszku ! Gorąco witam ❤ Przed laty nawet Zbyszku, ale z racji upływu czasu chyba Panie Zbyszku ! Bo pamięć jest ulotna. Cieszę się, że widzę Ciebie w cudownej formie jak z przed lat ! Jestem w PL i gorąco Cię pozdrawiam z Wa-wy 😊
Swiat był "przygotowany ", płyta Świnie, to był
prawdziwy wyłom. Wagiel jest moim zdaniem jednym z najlepszych Gittarereos na tej planecie! Swoja drogą jest przykladem , jak można spiewać nie posiadając super "głosu".Wagiel to dobro
narodowe,jak Gajos , Seweryn ,Abakanowicz, et c
Facet ma 72 lata .
A jest ciągle na bieżąco.
Potrafi czerpać zarówno z przeszłości teraźniejszości i pięknie czuje co się wydarzy.
Brawo.
Dobra robota👌
Subskrybent pozdrawia wszystkich obecnych i przyszłych subskrybentów
Świetna rozmowa, swietne myśli Pana Zbigniewa
Znakomita gawęda. Pan Zbigniew to skarbnica wiedzy na temat branży muzycznej. Jak słychać trzyma palec na pulsie i ma szeroki radar na wszystko. ✌️
Świetny wywiad. Byłem uprzedzony do pana Hołdysa, ale widzę,że nie warto. Dobrze spędzona godzina.
polecam przesłuchac "świnie" szczegolnie teraz
Świetny wywiad.
Zbyszek trochę narcyzuje, ale absolutnie mi to nie przeszkadza. Jest usprawiedliwiony. Wiele opinii zbieżnych z moimi poglądami na muzykę, choć jestem tylko słuchaczem. Czekam na kolejne odcinki❤❤❤
Mam identyko...🤌🎸
Bardzo ciekawa gawęda Pana Zbigniewa. A najważniejszy jest fakt że docenia pracę i twórczość młodych gitarzystów typu Tim Henson i Marcin Patrzałek. I chyba najtrafniej mówi o tym że dzisiejsi gitarzyści po prostu odrzucaja stare schematy i graja zupełnie inaczej. Nie jak bardzo wielu ludzi w Jego wieku pisze że kiedyś to było, a po Hendriksie i Zeppelinach nic lepszego nie nagrano.
ciekawy wywiad
Jest też druga strona monety, pozostaje nam przyjaciołom w pamięci to co On sam Grzesiu Grzyb myślał o graniu w kapelach rockowych, chociaż potrafił podrobić każdego. Nie rylko każdego jazzowego perkusistę, ale potrafił zademonstrować styl i charakterystykę największych bębniarzy rockowych ich zalety i wady itp.. Szczegilnie utkwiło mi jak podrabiał dla zabawy Jerzego Piotrowskuego z SBB.
Super
Swietnie się Pana Zbyszka słucha.
Panie Zbigniewie... Kłaniam się nisko, przepraszam i jest mi wstyd, że kiedyś oceniłem Pana jakoś pochopnie. Lecimy dalej, wszystkiego dobrego! 🤘
Tak, Hendrix zapllanował taki spektakl -i użył raczej rozpałki grillowej -bo z benzyną byłoby ryzyko wybuchu -Pozdrawiam
Fajny komentarz odnosnie Hensona i Polyphi. 100% zgody. W kawalku Polyphi z Vai'em - Ego Death - jest forma, ale zycie pojawia sie dopiero, jak wlacza sie Vai.
No tak ale Zbyszek odleciał mówiąc o jakichś ograniczeniach Vaia względem Hensona.Chyba nie słyszał "Passion and Warfare".Tak samo jak można opowiadać o tym że muzycy Dream Theather są gorsi od muzyków Polyphi?To chyba jakiś żart bo Dream to dwa poziomy w górę i to pod każdym względem.Poza tym miło się słucha ludzi mających coś do powiedzenia nawet jak nie mają racji.
Znaczy nie do końca powiedział że muzycy Dream Theater są gorsi. A zrównał ich, że to tylko technika która robi wrażenie ale w sumie nic to nie robi. O ile do poliphi powiedzmy mogę zrozumieć bo to jest taki techniczny onanizm, ale Dream Theater to wgl inny poziom, owszem mają dużo techniczmych momentów ale w ich muzyce jest cała masa emocji i dynamiki. Wiec zrównanie DT i polyphi bardzo mocno mnie ugryzło w uszy.
@@piotrkot3690 technicznie.
@@piotrkot3690 Tim widać, że chodziło do szkoły muzycznej i był dobry w hiszpańskiej klasyce. To nie jest wcale jakieś super trudne dla osób, które chodziły do szkoły muzycznej :D
Korekta. Najdroższy obraz sprzedany to nie Pollock, tylko Salvator Mundi, Leonardo da Vinci. Sprzedany jesli dobrze pamietam za ponad 400 milionów dolarow.
nie ma frajerów którzy tak jak Sygitowicz, Urny skomponowaliby solówkę Panu Z.H. i nie wciągnąłby ich na listę twórców by mogli mieć grosz na starość za swój talent? jak ta Polska zmienia się? bo okazuje się jak widać, że tzw artyści nie mogą znaleźć muzyków improwizujących by wykorzystać ich improwizacje za swoją twórczość czy może źle zrozumiałem... dajcie bana i będzie po kłopocie
"Dajcie bana..." na bana trzeba sobie bardziej "zasłużyć"
Super się Zbyszka słucha, urodzony gawędziarz, z ogromną wiedzą. Szkoda, że juz nie publikuje w Newsweeku, uwielbiałem czytać jego reportaże.
Akurat o muzyce nic tam nie pisał.
@@jacekkuchalski9283 muzyka to była przewodni temat. Widać, że nie czytałeś.
za git rozmowę.
Dzięki za wapaniałe wywiady z P. Zbyszkiem....Prawdziwy muzyk z prawdziwego zdarzenia. Zaczynał grać na gitarze z fascynacji MUZYKĄ, a nie dla panienek .SZACUNEK.🙏
Znowu pelna zgoda. Nie ilosc dzwiekow, ale ich jakosc sie liczy...plus czynnik ludzki, ktory dzis zanika..
Spotkaliśmy się w zamierzchłych czasach w Hali Sportowej w Łodzi za sceną
Bardzo ładna metafora ze ściana/murem i mikrokanałami widocznymi w tysiecznym powiekszeniu. W moich oczach wyglada to tak, ze malutcy przecisna sie przez mur, wielcy go przeskocza, a giganci... coz, giganci zwyczajnie urodzili sie po drugiej stronie...;) Pozdrawiam wszystkich.
Będzie jakiś odcinek, gdzie zagra swoje numery?
Może w końcu się uda je rozpracować na gitarze? :)
Zgadzam sie w 100% ze Zbyszkiem. Samemu to mozna nagrac tylko przyzwoite demo.
Przyjemny wywiad, ale trochę się sprzeciwię :). Pierwszy utwór w MTV (video killed the radio star) zespołu Buggles to nie był jakiś gniot. Śpiewał Trevor Horn, znany również z bycia absolutnym guru producentów muzycznych, wyprodukował setki hitów. W zespole grał również Hans Zimmer (ten Hans Zimmer), Geoff Downes. Poza tym uważam że zrzucanie całego zła na MTV nie jest sprawiedliwe ;)
Pozdrawiam Zbyszka H. Kasprola i całą Załogę GS! 👍🎸👌
Pozdrawiamy wzajemnie! ✌️🎸
Zaje...ta opowieść.... życie, autentyczność, Hołdys😱
"Zajebista" czy to może zostać uznane za nieeleganckie określenie?!
Świetnie się slucha tych historii.a czy będzie jakies granie p. ZBYSZKA?
Dlaczego Hołdys i Markowski nie zagrają razem? Ideologicznie jest im bardzo blisko do siebie, obydwaj mogliby wystąpić w koszulkach KONSTYTUCJA. Jeszcze Owsiak ich zaanonsuje i koalicja uśmiechniętej pały ma wygrane wszystkie wybory
Do siebie to mają tak, jak Tump do Bidena.Grzesiek fantastyczny facet z duszą.
Panie Zbysiu !Każdy ma swoje gusta ,ale najlepszym Polskim gitarzysta jest Pan Marek Raduli Pozdro ✌️
Czyli jak gitara p. Zbyszkowi nie stroi to jest dobrze, ale jak Gienek Loska falszuje to jest zle, czy tak? Ten falsz juz nie jest ozywczy?
chcialem posluchac z synem ale przeklenstwa😅
Pan Zbyszek fantastyczny Muzyk...Czlowiek ...Obywatel...Dziekuję za Wyjątkowość 🎩🌹🤝🙌🤔
A gdzie są bramy na Ursynowie?
Pan Hołdys wspomniał o twórczości Christopher'a Cross'a i jeśli dobrze zrozumiałem - korelacji sprzedaży pierwszych płyt z pojawieniem się MTV? Jeśli porównamy dwa pierwsze albumy które ukazały się w odstępie 4 lat, wydaje mi się że jest to nie do końca trafny argument?
Hej rozszerzysz? Twórczości nie znam, ale plyty 1979 i 1983, a MTV 1981, wiec mogloby pasowac. Choc Buggles to nie Bangles, z innego fragmentu;)
Shalom!
Kasprol zadał jakieś pytanie😂😂? Czy usiedli powiedzieli cześć i Zbyszek opowiada.
Moje marzenie to zagrac impro z Darkiem Kozakiewiczem i wypić piwko z Hołdysem
Jednego spełnić się nie da ; )
Czy Zbyszek mógłby grać w kapeli metalowej?
Super wywiad - powinni go puszczać w szkołach dla dzisiejszej młodzieży.
Będzie kolejna część?
Niestety, ale Hołdys kojarzy mi się teraz bardziej jako gość, który co tydzień pluł na PIS w Newsweeku (i nie tylko tam), niż muzyk. No, ale sam tego chciał.
Zawsze dziwiło mnie, że ludzie, którzy osiągają sukces ograniczają się swoje preferencje do mainstreamu. Sukces nie jest miara jakości samego produktu. To, że ktoś osiąga Sukces jest tylko i wyłącznie wyznacznikiem tego ze znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Mówienie o tym, że wszystko to imitacje, a w tym samym momencie gloryfikowanie mainstromowych nazwisk jest bardzo złudne. Bias. Sam Tim to produkt adekwatny co do dzisiejszych czasów, ale tak się gra tak dzieciaki grają, czy on się czymś wyróżnia poza uroda? Nie, jest to adekwatne co do tej generacji. I bardzo lubie dzieciaka ale jak by nie to ze go rozpromowany - sprzedano w odpowiedni sposób to na jego miejsce bylby kto inny. Gdyby Black sabbath nie podpisało kontraktu to my wierzylibyśmy ze heavy metal stworzył kto inny bo inny zespól by nam tak zareklamowano. Grunge stworzony przez Nirvanę to bardzo uproszczona teza. Itd. itd.
Dobra muzyka się dzieje, ale nie jest ona w mainstreamie trzeba szukać, proste.
Jackson Pollock I picasso to tez mainstream
Krzysztof Cugowski był tylko piosenkarzem?! Tak wnioskuje . Holdys raczej za Budka Suflera nie przepada .
Moim zdaniem Perfect jest za Nimi !
To co zniszczyło jego legendę, to zaangażowanie polityczne. Na własne życzenie to zrobił.
leży tam gipson, chyba oryginalny, panie Hołdys, bierz pan gitarę i zagraj, a nie opowiadaj jak było za Gomułki czy Gierka, żeby polecieć do USA w latach 70-tych, nawet z Rodowicz, było niemożliwe- nie dostaniesz paszportu, chyba że???
Dla estrady było możliwe a gitarę pisze się przez b
Jeśli mogę wyrazić swoją opinię - rozumiem, że rozmowy są zbyt długie aby wrzucać je w całości, rozumiem że rozbijanie ich na odcinki jest korzystne z punktu widzenia zasięgów kanału, natomiast poprzednia formuła(odcinek raz w tygodniu) sprawdzała się. Obecna z odcinkiem raz na dwa tygodnie jest irytująca, nie wspominając o tym, że przez dwa tygodnie gubi się już trochę wątek i traci klimat poprzedniego. Przemyślcie proszę tę formułę, bo szkoda pojedyncze rozmowy rozbijać na tak długi czas. Odcinek z Panem Hołdysem trwa już miesiąc, a jak mniemam to jeszcze nie koniec. To trochę szkodzi integralności tej rozmowy. Pozdrawiam!
Dodam że poprzednio był calkiem zdrowy podział
1 odc. Rozmowa
2 odc sprzęt
3 odc gitary
Bo ewentualnie w innej kolejności. I to było całkiem zdrowe.
Tutaj już prawie miesiąc minął a nie padła ani jedna nutka :) tylko wywiad i fakt wątek się gubi :)
Cześć, oczywiście że możesz wyrazić swoją opinię. Każdy może. Natomiast prosimy zrozumieć, że ta sytuacja ma swoje podłoże. Skoro zdecydowaliśmy się na emisję odcinków raz na dwa tygodnie, to znaczy że jest jakaś przyczyna tej decyzji. Program istnieje prawie pięć lat i emisje odbywały się cyklicznie raz w tygodniu. Bardzo byśmy chcieli aby było tak dalej, ale uniemożliwia nam to sytuacja związana z budżetowaniem kanału. Produkcje naszych filmów są po prostu bardzo kosztowne dla nas. Długo by o tym pisać...Być może opublikujemy niebawem film, który pozwoli zrozumieć Wam naszą sytuację. Jeśli kiedykolwiek ona się zmieni, to z przyjemnością wrócimy do emisji raz w tygodniu. Pozdrawiamy
@@fereged wątek? Każdy odcinek jest niezależną formą. Poza tym za jakiś czas pojawi się "cały wywiad", czyli połączenie wszystkich odcinków w jedną całość. Zawsze tak robimy z każdym cyklem rozmów z naszymi gośćmi. Zapraszamy do oglądania całości za jakiś czas skoro gubisz wątek.
@@GuitarStories
Tak się nie da ! Za ciekawe są te wywiady żeby czekać na całościowy :D
z tym wątkiem tyczyło się bardziej kolegi powyżej, że ma racje że jednak trochę ten wątek się gubi, akurat w przypadku tego konkretnego wywiadu jest to mocniej zauważalne bo są 3 odc. typowo wywiadowe (w sensie bez instrumentów) i z tą przerwą. Ale rozumiem kwestie budżetowe bardzo mi przykro. Liczę, że sytuacja się poprawi bo te wywiady są naprawdę bardzo ciekawe :D
@@fereged też liczymy, że sytuacja poprawi się...
Szanowny p. Hołdys około 11 minuty wywiadu rozpływa się w pochwałach fantastycznej gry
W. Waglewskiego porównując go do największych (Carlosa Santany), mówiąc o jego szalonych umiejętnościach.
Mam pytanie czy ktoś zna jakieś przykłady tych fantastycznych solówek W. Waglewskiego ????
Pana Zbyszka można słuchać i słuchać aż do za słuchania zgadzam się z jego poglądami a wiedza pana Zbyszka powala na kolana sam mam zespół i pisze muzykę oraz teksty ale jak chcę zrobić aranż który mam w głowie to bunt na pokładzie bo tak się nie robi i nie gra😅
👍
pierwsze primo: mega wywiad, może nie podzielam wszystkich poglądów czy opinii, ale to nie ma znaczenia. Drugie primo: ktoś kto ma z góry założone uprzedzenie do gościa ( w tym wypadku Zbyszka Hołdysa) naprawdę nie musi tracić czasu na oglądanie wywiadu, by potem napisać jakiś z dupy wzięty komentarz. Naprawdę istnieją inne kanały sprzyjające Waszym gustom :) Ja nie oglądam wywiadów z Zenkiem M, tylko po to, by zostawić pod nim negatywny komentarz - serio nie trzeba ;)
Zbigniew Howthis
człowieka znam głównie z opluwania PIS
Czyli nie znasz, więc nie masz się czym chwalić😂
To i mnie poznaj, bo się przyłączam _ tfu!
też Ciebie kocham
To tak, jak gdybyś znał Van Gogha z tego, że obciął sobie ucho.
Matteo Mancuso. Konkret na gitarze.