drbartek.pl/dziennik/ - tu mogą się Państwo zapisać na mój darmowy newsletter - Poranny Dziennik Zdrowia - który piszę i wysyłam od poniedziałku do piątku o 6 rano do porannej kawy lub herbaty.
Sport towarzyszył mi od najmłodszych lat i zaszczepił mnie tym mój Tata, za co ogromnie jestem Mu wdzięczna. Obecnie trenuję na siłowni od 15 roku życia, do tego aktualnie codziennie aeroby na rowerze. Mój Tata (rocznik 1970)również trenuje na siłowni, do tego 2 razy w tygodniu gra amatorsko w koszykówkę. Moja Mama (rocznik 1971) prowadzi umiarkowanie aktywny tryb życia - orbitrek każdego dnia - czasowo bardzo różnie, czasem krócej czasem dłużej- jak ma siłę na tą formę aktywności. Chodzi mi tutaj o suplementację kreatyny. Sama od kilku lat ją stosuję w większych dawkach. Od kilku miesięcy regularnie podaję kreatynę zarówno Tacie (2x miarka) jak i mamie (0,5 miarki). W obu przypadkach moi Rodzice doświadczyli znaczących korzyści w obrębie funkcjonowania organizmu. Zarówno w polepszeniu ogólnego samopoczucia, jak i w zwiększeniu siły układu mięśniowego, a także w jego większej regeneracji po wysiłku.
Dziękuję za bardzo ważne informacje , ogólnie najważniejsze by nie mieć problemów z pamięcią . Jeśli będziemy sprawni umysłowo to damy radę ❤❤ natomiast gdy dojdzie już do zaniku pamięci wtedy trudno dbać samemu o swoje zdrowie . Dziękuję za ważny wykład Panie Doktorze ❤😊❤
To sa jakies jaja, nie przejmuj sie tym kompletnie, dla przeddszkolaka 20 to latek to juz praawie staruszek Pozdrawiam Ciebie serdecznie, uszy do gory - gdzie w tym wieku takie okreslenie ??? smiej sie z tego i tyle :)))
Nie ma co się przejmować. 40-50 lat temu to były starsze osoby. Ale nie było takiej świadomości i wiedzy jak teraz...a dziś naprawdę można samemu sporo zmienić. Moja dewiza: jak dbasz, tak masz. Od samochodu po własne zdrowie
Mam 60+ lat i ponieważ jestem dość aktywny, próbowałem kreatyny. Oprócz dobrych efektów na mięśnie miałem obrzęk kostek i większe problemy z prostatą. Po odstawieniu wszystko wróciło do normy.
Ciekawy odcinek, jak na razie to niechcaco robie wszystko dobrze. Dlatego niechcaco, poniewaz przypadkowo lubie wspomniane produkty i spozywam regularnie a kreatynka od lat ze wzgledu na sport 😅 pozdrawiam
Bartek, super prezentacja składników dla osób starszych. Choć te składniki to tylko z 50% przyczyn do zdrowia. Ważny jest styl życia w którym niezbędny jest ruch aby pobudzić w sposób naturalny te skladniki.
Panie doktorze ,świetny materiał dodam od siebie że białko białku nierówne i najlepsze to z ryb i jajek ,drób w chuda wołowina ,na kolację z nabiału ,kolacja koniecznie twaróg polany łyżką oliwy i do tego kalarepka lub czosnyk 🙂
Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Gotowałem wywar kostny przez kilkadziesiąt godzin według twoich zaleceń i skończył mi się gaz.Tak się w……em że ciśnienie skoczyło mi na 250 Co mam teraz ugotować żeby je zbić Dzięki za radę
Dzień dobry mam do pana prośbę/pytanie dlaczego mówi się o tym że może jeść lub powinno się jeść 30g orzechów dziennie chciałbym się dowiedzieć dlaczego tylko tyle czy jest jakiś konkretny powód tej ilość oprócz ilość kalorii?
Z tym 4k witaminy D to pojechałeś po bandzie. W badaniach wyszedł mi bardzo słaby wynik, przyjmowałem 4k i wzrósł mi bardzo szybko, po 3 miesiącach miałem w górnych granicach normy. Teraz w okresie jesień-wiosna stosuję 2k i cały czas jest w normie. Mam 52 lata. Nadmiar jest bardziej szkodliwy niż niedobór.
@@krystynasakowska3123 A czy ja ci bronię? Zażywaj ile chcesz, lubisz mieć poziom toksyczny nie mam z tym problemu, nawet jak będą cię ratowali za moje podatki (tu może trochę). Ja biorę 2k od jesieni do wiosny i mam normę ustaloną przez lekarzy a nie randomów z internetu.
@@lonio72Prof.Frydrychowski powiedział że min .dawka to 10 tys. jednostek dla osób z niskim poziomem a poziom powinien być pod górną granicą czyli 70 -100ng/ml a on randomem nie jest.I miał przypadki osób które brały 100 tys.dziennie i żyją i nic im nie jest.
@@lonio72 Większe dawki bierze się w przypadku jak już dojdzie do jakieś choroby np.rak,choroba z autoagresji itp a ja biore 8k jm. oczywiscie z K2Mk7 w zimie a w lecie korzystam z darmowej ze słonka.
Panie dr. Bartku, jestem po 50 roku zycia i nigdy w zyciu nie jadłam ryb poniewaz jestem bardzo silnie uczulona. Chciala bym sie dowiedziec czym mozna zastapic ryby by pozyskac omega i inne wartosci odzywcze ktore, maja ryby? Choruje na niedoczynnosc tarczycy i Hashimoto. Pozdrawiam
Kolagen jest bialkiem, wiec podczas jedzenia zostanie rozlozony w procesie trawienia na aminokwasy. Jedyna zaleta jest taka, ze jesli ktos nie dostarcza wszystkich egzogennych aminokwasow w pozywieniu, to taki rozlozony kolagen pomoze je dostarczyc... ale na tym zalety sie koncza, a jedzacy kolagen nawet nie maja swiadomosci tego faktu, bo kto wie, ze denaturacja kolagenu nastepuje juz w okolicach 50 stopni C, a zaraz potem robi sie z niego juz zelatyna (wiec dlugie gotowanie miesa produkuje zelatyne, a nie jak komus sie wydaje, wydobywa kolagen). A kolagen w postaci suplementow tani nie jest wiec ktos robi dobry biznes na aminokwasach :)
@@henrymalak5034 Ok, ale to co piszesz ma sie nijak do tego, o czym byl moj post. Chodzilo o to, ze jedzenia kalogeniu ma ograniczony sens bo zostanie w procesach trawienia rozlozony na pojedyncze aminokwasy, a nie w calosci wchloniety. To, ze kolagen nie zawiera wszystkich egzogennych aminokwasow jest informacja prawdziwa, ale niewiele wnosi do sensu mojej wypowiedzi, bo piszac wszystkich oczywiscie chodzi o wszystkie niezbedne do budowy kolagenu, a nie istniejace.
Panie doktorze proszę nam powiedzieć w jakiej postaci jeść ryby. Najczęściej mamy dostęp do sardynek w puszce a chyba nie o to chodzi? Makrela wędzona lub opiekana (?). Inne ryby smażone raczej też odpadają. Na pewno najzdrowsze są ryby gotowane na parze tylko w mniejszych miastach trudno zdobyć te najlepsze i niestety są strasznie drogie.
😱😱 ile razy trzeba powtarzac....nie trzeba byc profesorem czy czytac mądrych ksiąg...ja np. wiem co potrzeba dla mojego organizmu..najprosciej lyknac tabletke😱 a przeciez to jest chemia...od najmlodszych lat jem duzo warzyw i owocow...ryba kurak nie jem ostrego...a statystyki mozna w buty wsadzic...jestem po 50ce...czuje sie rewelacyjnie👍😎😎
Tofu zawiera duże ilości białka, nawet 10 g w 100 g, a źródłem choliny dla nas wegetarian są jajka. Można kupić, także wędzone tofu, które świetnie pasuje do zup z ciecierzycy, fasoli i grochu, czyli taka wegetariańska grochówka :).
Kolagen z wywaru kości jest super!!! Ale Kto ma czas, żeby gotować kości kilkanaście godzin??? Polecam garnek ciśnieniowy. 1,5 godziny gotowania kości daje dobry rezultat.
Wstyd się przyznać,ale korzystam wtedy jak gotuje buraki. Nie wiem czy ja mam jakiś dziwny ten garnek ale takie jakieś dźwięki wydaje że aż boję się go używać.
Dzień dobry Ostsnio dwóch ortopedię powiedziało synowi, że suplementacja kagenu nie ma żadnego sensu, bo białko to po prostu nie wchłania się du organizmu i podkreślał, że żadnego, bo to jest tylko czysty marketing, a jedynie dieta ma sens, więc jak Pan she do tego odniesie?
@@Bogusia-dl9ux no przecież w pierwszej kolejności były wymienione źródła pokarmowe kolagenu: galaretki, wywary na kościach długo gotowanych, jaja etc....
@@Bogusia-dl9ux Mnie pewna pani doktor powiedziała że branie witaminy C w ilości 1000 nic nie wniesie do organizmu a ja zauważam poprawę w chorobie lub zapobieganie w okresie zachorowań . Nie zawsze co lekarz mówi to prawda , zależy czym się kieruje
@@zbigniewchmielewski9452 Witamina C to zdecydowanie poprawia zdrowie i pierwszy raz słyszę, że nic nje wniesie, ale białko z kolagenu po krdtu jest strawione w żołądku
Mozna też monitorować kalorie, bialko, tłuszcz i całą resztę za pomocą apki na telefon. Ja właśnie zacząłem wpisywać co jem i fajnie to podlicza. Oczywiście orientacyjnie, ale jakieś pojęcie daje.
Jesteś jeszcze jednym młodym uzależniony od smartfonu? Wywal go i zacznij czytać książki, gdyż ze smartfona przewijając te rolki, tylko zgłupiejesz do reszty.
@@mareckymarek7131 Najpierw młody naucz się pisać, gdyż nie zaczynamy zdania od "a", to jedno, a drugie że tak napiszę, że jakiś ten twój wpis jest taki krótki i czyżby tobie nie starczyło wyobraźni z braku czytania książek :D.
@@TomaszBandyszak Wegetarianizm tak, ale nie weganizm. Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Sam jadam 3 - 4 jajka dziennie, czyli miesięcznie wychodzi tak około 100 jajek, do tego ponad dwa kilogramy sera żółtego, też serki śmietankowe i typu Almette.
Dziękuję. W sprawie białka roślinnego warto dodać, że jest ono zdecydowanie gorzej używane przez ludzki organizm niż białko zwierzęce. Według mnie nie powinno się go podawać jako źródło pełnowartościowego białka.
Człowiek w ogóle nie potrzebuje białka zwierzęcego i nie musi być ich amoralnym zabójcą. Wszystkie niezbędne aminokwasy znajdziesz w roślinnym białku, jajach i nabiale. Dlatego jestem wegetarianinem, a nie weganinem. Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Np. dla kolagenu, czy membrana z dwóch jaj dziennie wystarczy aby zapewnić dzienną dawkę, czy z 20? Nie ma nigdzie. Czy ma Pan dostęp do takich danych? Niekoniecznie te kapsułki za £100 buteleczka są takie zdrowe, jeżeli je chemicznie oddzielają i sterylizują. Podejżewam, że w obróbce termicznej traci się właściwości.
drbartek.pl/dziennik/ - tu mogą się Państwo zapisać na mój darmowy newsletter - Poranny Dziennik Zdrowia - który piszę i wysyłam od poniedziałku do piątku o 6 rano do porannej kawy lub herbaty.
16:03 może jakiś odcinek jak się przed tym chronić o ile jest taka możliwość.
Dziekuje slicznie za interesujace info ❤
Witam bardzo prosze o przesylanie mi. Pozdrawiam
Dzięki pana programom , zmieniłam swoje podejście do odżywiania się, dziękuję i pozdrawiam.
Wyklad na 200%.Dziękuję Panu.❤
Ja stosuję włoski BIOTAD PLUS
Ja spożywam codziennie bardzo dużo białka i tłuszczu oraz niski średni poziom węglowodanów. ❤🎉😊
Cudne info dla zdrowia i urody .Szkoda że lekarze tego nie biorą pod uwagę i to jest smutne.
Dr Bartek jest the best
Sport towarzyszył mi od najmłodszych lat i zaszczepił mnie tym mój Tata, za co ogromnie jestem Mu wdzięczna. Obecnie trenuję na siłowni od 15 roku życia, do tego aktualnie codziennie aeroby na rowerze. Mój Tata (rocznik 1970)również trenuje na siłowni, do tego 2 razy w tygodniu gra amatorsko w koszykówkę. Moja Mama (rocznik 1971) prowadzi umiarkowanie aktywny tryb życia - orbitrek każdego dnia - czasowo bardzo różnie, czasem krócej czasem dłużej- jak ma siłę na tą formę aktywności.
Chodzi mi tutaj o suplementację kreatyny. Sama od kilku lat ją stosuję w większych dawkach. Od kilku miesięcy regularnie podaję kreatynę zarówno Tacie (2x miarka) jak i mamie (0,5 miarki). W obu przypadkach moi Rodzice doświadczyli znaczących korzyści w obrębie funkcjonowania organizmu. Zarówno w polepszeniu ogólnego samopoczucia, jak i w zwiększeniu siły układu mięśniowego, a także w jego większej regeneracji po wysiłku.
Dziękuję panie doktorze
To nie jest doktor tylko dietetyk, który napisał pracę doktorską z żywienia.
Dziękuję za bardzo ważne informacje , ogólnie najważniejsze by nie mieć problemów z pamięcią . Jeśli będziemy sprawni umysłowo to damy radę ❤❤ natomiast gdy dojdzie już do zaniku pamięci wtedy trudno dbać samemu o swoje zdrowie . Dziękuję za ważny wykład Panie Doktorze ❤😊❤
Dziękuję Panie Bartku za kolejną porcję wiedzy
Bardzo dziękuję za kolejną porcję cennych informacji ❤
Przeraża mnie to, że mam 50 lat i jestem traktowany jak osoba starsza....😅 Taki trochę śmiech przez łzy.....
Mam to samo
😂 ja też. ...
To sa jakies jaja, nie przejmuj sie tym kompletnie, dla przeddszkolaka 20 to latek to juz praawie staruszek
Pozdrawiam Ciebie serdecznie, uszy do gory - gdzie w tym wieku takie okreslenie ??? smiej sie z tego i tyle :)))
Dobrze, ze sie z tego smiejesz ! to jest wlasciwa postawa wstosunku do tych bredni :))) pozdrawiam serdecznie !
Nie ma co się przejmować. 40-50 lat temu to były starsze osoby. Ale nie było takiej świadomości i wiedzy jak teraz...a dziś naprawdę można samemu sporo zmienić. Moja dewiza: jak dbasz, tak masz. Od samochodu po własne zdrowie
Dr Bartek, dzieki za bardzo dobry i pomocny wyklad ❤
Dziękuję Panu, Doktorze . Krótko i na temat. Bardzo ważny kolejny odcinek.
o matko, już 909k subów. Gratulacje!
Dziekuje Dr za jak zawsze Cenne informacje Pozdrawiam Serdecznie ❤👍
Bartek, jak Ty mnie imponujesz!!!
Dziekuje bardzo pozdrawiam serdecznie
Przekażę tę informację jedynej starszej osobie którą znam - widzę ją codziennie w lustrze podczas golenia ;)
Reszta wymarła z powodu jedzenia trupów zwierzęcych :D.
Dziękuję i pozdrawiam.
Mam 60+ lat i ponieważ jestem dość aktywny, próbowałem kreatyny. Oprócz dobrych efektów na mięśnie miałem obrzęk kostek i większe problemy z prostatą. Po odstawieniu wszystko wróciło do normy.
Dziękuję doktorze Bartku za kolejny odcinek. Pozdrawiam 👍
Dziękuję za.obszrzerna.wiedze.Pozdrawiam. Serdecznie
Bardzo lubie sluchac doktora na rozne tematy lubie dbac o zdrowie ale roznie z tym zdrowiem bywa❤😊
Dziękuję
Ciekawy odcinek, jak na razie to niechcaco robie wszystko dobrze. Dlatego niechcaco, poniewaz przypadkowo lubie wspomniane produkty i spozywam regularnie a kreatynka od lat ze wzgledu na sport 😅 pozdrawiam
Dziękuję jest Pan wspaniałym lekarzem❤❤
On nie jest żadnym lekarzem tylko dietetykiem.
To dietetyk z doktoratem
Mega filmik, dziekuje Panie Bartku, pozdrawiam serdecznie !
Dziękujemy.
Dziękuję za odwiedziny i zostawienie komentarza.
Dziękuję za informację, przyda się bo za 2 miejsce stuknie 60siątka. Pozdrawiam serdecznie Darek.
Bartek, super prezentacja składników dla osób starszych. Choć te składniki to tylko z 50% przyczyn do zdrowia. Ważny jest styl życia w którym niezbędny jest ruch aby pobudzić w sposób naturalny te skladniki.
@@henrymalak5034 Jesteśmy tym co jemy.
Dzięki za jak zwykle ciekawy wykład:)
Bardzo dużo Panu zawdzieczam. Dziękuje za wartościowy wykład ❤
Dziękuję....
Panie doktorze ,świetny materiał dodam od siebie że białko białku nierówne i najlepsze to z ryb i jajek ,drób w chuda wołowina ,na kolację z nabiału ,kolacja koniecznie twaróg polany łyżką oliwy i do tego kalarepka lub czosnyk 🙂
Czosnyk👍🤣🤣🤣
@@bozenabinkiewicz4291 tak,czosnyczek
@@annamarczak5864 👍🌞❤️
Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
@@MahatmaGanjas11to Ty nie wiesz, że rośliny też krzyczą, kiedy są zjadane?
Bartku proszę !
A L zheimer nie
A J zheimer.
Pozdrawiam
Aleksander
Panie doktorze czy mógłby Pan powiedzieć o odżywianiu ludzi po resekcji żołądka
Gotowałem wywar kostny przez kilkadziesiąt godzin według twoich zaleceń i skończył mi się gaz.Tak się w……em że ciśnienie skoczyło mi na 250 Co mam teraz ugotować żeby je zbić Dzięki za radę
🤣
😅😅😅😅❤❤❤
Panie Bartku ja biorę jabczan kreatyny i taurynę w formie kapsułek jeżdżę na rowerze no i jeszcze pracuje zawodowo no i za nie cały rok 60 lat
Monohydrat najlepszy
Mlodzieniec. 😀
Tyle suplementów to się nie dziwię że taka sila
@@MajkaMajka78 😂😂😂🙏
@@stanisawkonieczny4981stani furczy?
A większość ludzi o te składniki dba dopiero po ćwiartce.
Po ćwiartce to po 25 latach.Miales na myśli 50.
Brawo pierwszy nie-nudny komentarz!
@@lukaszlapa3420nie załapał żartu 🙄
Ja myślę że chodziło o wodke
Myślę że po 0,5😉😀
Witam wszystkich
Dziekuje
Panie doktorze, nie wspomniał pan o nr. w zrowym starzeniu, mianowicie o taurynie. To świetny duet z kreatyną. Pozdrawiam
Dziękuję 😊
1. Kreatyna
2. Cholina
3. Omega 3
4. Kolagen
5. Białko
6. Błonnik
7. Cynk
8. Witamina D
9. Witamina B12
Czy można łączyć te suplementy?
Dziękuję 😊
Kocham Pana, dziekuje.
Dzień dobry mam do pana prośbę/pytanie dlaczego mówi się o tym że może jeść lub powinno się jeść 30g orzechów dziennie chciałbym się dowiedzieć dlaczego tylko tyle czy jest jakiś konkretny powód tej ilość oprócz ilość kalorii?
Co sądzice o Huel (albo podobnych)?
Dziękuję ❤.
Może pan zrobić odcinek na temat regeneracji rdzenia kregowego
Na taki temat tobie nie odpowie, gdyż nie jest lekarzem, tylko ma tytuł naukowy doktora.
Z tym 4k witaminy D to pojechałeś po bandzie. W badaniach wyszedł mi bardzo słaby wynik, przyjmowałem 4k i wzrósł mi bardzo szybko, po 3 miesiącach miałem w górnych granicach normy. Teraz w okresie jesień-wiosna stosuję 2k i cały czas jest w normie. Mam 52 lata. Nadmiar jest bardziej szkodliwy niż niedobór.
Normy są bardzo zaniżone. 2000 to dawka dla niemowląt. Aby wit. D3 wykazała szkodliwość, trzeba by przyjmować niebotyczne ilości.
@@krystynasakowska3123 A czy ja ci bronię? Zażywaj ile chcesz, lubisz mieć poziom toksyczny nie mam z tym problemu, nawet jak będą cię ratowali za moje podatki (tu może trochę). Ja biorę 2k od jesieni do wiosny i mam normę ustaloną przez lekarzy a nie randomów z internetu.
@@lonio72Prof.Frydrychowski powiedział że min .dawka to 10 tys. jednostek dla osób z niskim poziomem a poziom powinien być pod górną granicą czyli 70 -100ng/ml a on randomem nie jest.I miał przypadki osób które brały 100 tys.dziennie i żyją i nic im nie jest.
@@radifumi3447 jak pisałem chcesz to bierz i 1kk, na ziemi jest przeludnienie.
@@lonio72 Większe dawki bierze się w przypadku jak już dojdzie do jakieś choroby np.rak,choroba z autoagresji itp a ja biore 8k jm. oczywiscie z K2Mk7 w zimie a w lecie korzystam z darmowej ze słonka.
Starość nie radość Nie pomoze kolor róż kiedy pupa stara juz
Czy można przyjmować Kreatynę przy poziomie Kreatynini w biochemii 95?
💙Dziękuję
Panie dr. Bartku, jestem po 50 roku zycia i nigdy w zyciu nie jadłam ryb poniewaz jestem bardzo silnie uczulona. Chciala bym sie dowiedziec czym mozna zastapic ryby by pozyskac omega i inne wartosci odzywcze ktore, maja ryby?
Choruje na niedoczynnosc tarczycy i Hashimoto.
Pozdrawiam
Kolagen jest bialkiem, wiec podczas jedzenia zostanie rozlozony w procesie trawienia na aminokwasy. Jedyna zaleta jest taka, ze jesli ktos nie dostarcza wszystkich egzogennych aminokwasow w pozywieniu, to taki rozlozony kolagen pomoze je dostarczyc... ale na tym zalety sie koncza, a jedzacy kolagen nawet nie maja swiadomosci tego faktu, bo kto wie, ze denaturacja kolagenu nastepuje juz w okolicach 50 stopni C, a zaraz potem robi sie z niego juz zelatyna (wiec dlugie gotowanie miesa produkuje zelatyne, a nie jak komus sie wydaje, wydobywa kolagen). A kolagen w postaci suplementow tani nie jest wiec ktos robi dobry biznes na aminokwasach :)
Kolagen nie ma wszystkich egzozennych aminokwasów jak np tryptofanu.
@@henrymalak5034 Oczywiscie, ze nie ma. Co to zmienia?
@@maksymilianogromski89Brak tryptofanu dużo zmienia, bo bez niego nie tworzy się tkanka laczna.
@@henrymalak5034 Ok, ale to co piszesz ma sie nijak do tego, o czym byl moj post. Chodzilo o to, ze jedzenia kalogeniu ma ograniczony sens bo zostanie w procesach trawienia rozlozony na pojedyncze aminokwasy, a nie w calosci wchloniety. To, ze kolagen nie zawiera wszystkich egzogennych aminokwasow jest informacja prawdziwa, ale niewiele wnosi do sensu mojej wypowiedzi, bo piszac wszystkich oczywiscie chodzi o wszystkie niezbedne do budowy kolagenu, a nie istniejace.
Panie doktorze proszę nam powiedzieć w jakiej postaci jeść ryby. Najczęściej mamy dostęp do sardynek w puszce a chyba nie o to chodzi? Makrela wędzona lub opiekana (?). Inne ryby smażone raczej też odpadają. Na pewno najzdrowsze są ryby gotowane na parze tylko w mniejszych miastach trudno zdobyć te najlepsze i niestety są strasznie drogie.
😱😱 ile razy trzeba powtarzac....nie trzeba byc profesorem czy czytac mądrych ksiąg...ja np. wiem co potrzeba dla mojego organizmu..najprosciej lyknac tabletke😱 a przeciez to jest chemia...od najmlodszych lat jem duzo warzyw i owocow...ryba kurak nie jem ostrego...a statystyki mozna w buty wsadzic...jestem po 50ce...czuje sie rewelacyjnie👍😎😎
no spoko
Dzień dobry, nie było wymienione tofu. Czy nie zawiera choliny i białka roślinnego?
Tofu zawiera duże ilości białka, nawet 10 g w 100 g, a źródłem choliny dla nas wegetarian są jajka. Można kupić, także wędzone tofu, które świetnie pasuje do zup z ciecierzycy, fasoli i grochu, czyli taka wegetariańska grochówka :).
Dodam jeszcze że pokarmy roślinne, też ją zawierają takie jak ciecierzyca, soczewica, groszek, kapusta, różne orzechy, otręby.
Witam Doktorze 🤝 Pozdrawiam serdecznie
Tak, tylko ze po Kreatynie sie "pęcznieje". A jak jeszcze jest sie aktywnym fizycznie, to zacznie mięśni przybywać. Nie każdy tego chce.
Dlaczego Pan nie podaje od razu w jakim pożywieniu te potrzebne składniki się znajdują? Czy mamy się szpikować suplementami z apteki?
No to od jutra znowu kolejki do apteki nowe witaminki😅
Kolagen z wywaru kości jest super!!! Ale
Kto ma czas, żeby gotować kości kilkanaście godzin???
Polecam garnek ciśnieniowy.
1,5 godziny gotowania kości daje dobry rezultat.
Nie robię ze swojego ciała cmentarza i nie jadam zwierzęcych trupów.
Również używam garnek ciśnieniowy. Jest super.
Wstyd się przyznać,ale korzystam wtedy jak gotuje buraki.
Nie wiem czy ja mam jakiś dziwny ten garnek ale takie jakieś dźwięki wydaje że aż boję się go używać.
@@joanna48Garnek ciśnieniowy to jak lokomotywa parowa. Wydaje dźwięki jak ciśnienie psry w nim jest za małe lub za duze.
@@joanna48też gotuję buraczki ale od zagotowania podkręcam prąd na miejszy i tak są odgłosy śmiało może pani gotować pozdrawiam
Pięknie Dziękuję Pozdrawiam!
Ok pozdrawiam
Dzień dobry Ostsnio dwóch ortopedię powiedziało synowi, że suplementacja kagenu nie ma żadnego sensu, bo białko to po prostu nie wchłania się du organizmu i podkreślał, że żadnego, bo to jest tylko czysty marketing, a jedynie dieta ma sens, więc jak Pan she do tego odniesie?
@@Bogusia-dl9ux no przecież w pierwszej kolejności były wymienione źródła pokarmowe kolagenu: galaretki, wywary na kościach długo gotowanych, jaja etc....
@@Bogusia-dl9ux Mnie pewna pani doktor powiedziała że branie witaminy C w ilości 1000 nic nie wniesie do organizmu a ja zauważam poprawę w chorobie lub zapobieganie w okresie zachorowań . Nie zawsze co lekarz mówi to prawda , zależy czym się kieruje
@@zbigniewchmielewski9452 Witamina C to zdecydowanie poprawia zdrowie i pierwszy raz słyszę, że nic nje wniesie, ale białko z kolagenu po krdtu jest strawione w żołądku
@@LimkaKalimka Tak ortopedzi też mówili, że z pokarmów się wchłania, ale ten sztuczny żaden, b8 to białko jest strawione w żołądku
Kolagen musi być wsparty dużymi dawkami witaminy C.
Mam pytanie o Omułek zielonowargowy czy jest zdrowy dla kości coś o nim wcześniej nie słyszałam. Pozdrawiam serdecznie.
co jesli ktos ma u czulenie na cytrusy albo na to że jest zimno w PL a one wychładzają
❤
Mozna też monitorować kalorie, bialko, tłuszcz i całą resztę za pomocą apki na telefon. Ja właśnie zacząłem wpisywać co jem i fajnie to podlicza. Oczywiście orientacyjnie, ale jakieś pojęcie daje.
Jesteś jeszcze jednym młodym uzależniony od smartfonu? Wywal go i zacznij czytać książki, gdyż ze smartfona przewijając te rolki, tylko zgłupiejesz do reszty.
@@MahatmaGanjas11
A ty naucz się czytać ze zrozumieniem.
@@mareckymarek7131 Najpierw młody naucz się pisać, gdyż nie zaczynamy zdania od "a", to jedno, a drugie że tak napiszę, że jakiś ten twój wpis jest taki krótki i czyżby tobie nie starczyło wyobraźni z braku czytania książek :D.
Odpadłeś i nie dziwi nic, wszak twórczej wyobraźni wam brakuje i tylko papugujecie wszystko z netu.
można, tylko szkoda na to czasu i życia
👍😻
👍
🌹
Czy muszę przekształcić się na powrót w mięsożercę??
Ty jak bruce lee haha ja to samo ❤ ja kucharz wszystkiego naj...
😊
Korzeń zła nie leży w niewłaściwych wyborach, lecz w błędnym sposobie myślenia.
👍💐
Bardzo dziękuję za wiedzę.Kreatyna czy monohydrat kreatyny ?
🍇🍇🍇🍇🍇🍇🍇🍇
Panie Bartku, ale w aptece farmaceuta powiedział mi, że kolagen, będąc białkiem, ulega trawieniu nim trafi to stawów... co Pan o tym sądzi
Ile jajek dziennie powinniśmy jeść na diecie wegetarjańskiej, aby zapewnić zapotrzebowanie na te skladniki?
😊 ile wejdzie 😅
aż zafurczy brachu
bez mięsa nie dasz rady tyle zjeść, wege to ślepa uliczka
@@TomaszBandyszak Wegetarianizm tak, ale nie weganizm.
Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Sam jadam 3 - 4 jajka dziennie, czyli miesięcznie wychodzi tak około 100 jajek, do tego ponad dwa kilogramy sera żółtego, też serki śmietankowe i typu Almette.
Co do kreatyny jakie preparaty poleca ❓ chciałbym kupić
W dużym skrócie: żryj śledzie i łososie :)
Stare żydowskiej przysłowie mówi: " Jedz na tydzień kilo śledzi i kilo cebuli a dożyjesz stu lat"
Dziękuję. W sprawie białka roślinnego warto dodać, że jest ono zdecydowanie gorzej używane przez ludzki organizm niż białko zwierzęce. Według mnie nie powinno się go podawać jako źródło pełnowartościowego białka.
Człowiek w ogóle nie potrzebuje białka zwierzęcego i nie musi być ich amoralnym zabójcą. Wszystkie niezbędne aminokwasy znajdziesz w roślinnym białku, jajach i nabiale. Dlatego jestem wegetarianinem, a nie weganinem.
Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
Hmmmm lubie tego goscia 😅
Np. dla kolagenu, czy membrana z dwóch jaj dziennie wystarczy aby zapewnić dzienną dawkę, czy z 20? Nie ma nigdzie. Czy ma Pan dostęp do takich danych? Niekoniecznie te kapsułki za £100 buteleczka są takie zdrowe, jeżeli je chemicznie oddzielają i sterylizują. Podejżewam, że w obróbce termicznej traci się właściwości.
🍓❤️🍓🍓🍓🍾🍓🍾🍓❤️❤️🍓❤️🍓❤️🍓
Drogi Doktorze Bartłomieju, czy byłbyś skóry zrobić film o tym co podwyższa testosteron, a jaki pokarm obniża go? Byłbym wdzięczny :) pozdrawiam 👋
@@ImSmilingForYou69 18,5 mi starczy mordo pytałem odnośnie budowania mięśni troglodyto 🤣
@@ImSmilingForYou69 Zmień dilera chłopie, bo twój cie oszukuje 🤣
Niestety nie lubię wódki i nie będę specjalnie pił 50tki ;-)
Teraz o oddychaniu, bo czekamy na zapowiedzisny materiał o obaleniu teorii wim hofa
Doktoże Musisz Co Jeść a Co Nie To BUG ZADECYDUJE o ŻYCiU i ŚMiERĆi Co NiE
Pan Doktor sam wygląda jakby potrzebował zmiany diety.
Kreatyna obniża odporność.
Tzn co dzień torbę tabletek , powinien powiedzieć 1-3 rzeczy co jeść dzień w dzień
84
Zeby jeśc dużo błonnika trzeba mieć zdrowe jelita, bo szoruje ściany jelita. Chore jelita leczy się ograniczajac blonnik i jedząc dużo tłuszczu....
Nie każdy błonnik szokuje jelita.