7 lat temu kupiłem swoje BMW 535D xdrive F11 w bardzo bogatej specyfikacji. Świetne auto a poprzedni właściciel sprzedał mi je bo... kupił Teslę X. Myślałem sobie jak można zamienić tak świetne BMW na coś tak dziwnego, pustego w środku. Choć jak się przejechałem to nie powiem, robiło wrażenie. Natomiast 6 lat temu było zupełnie inaczej niż dziś. Rok temu postanowiłem wynająć sobie Teslę 3 Standard Range i to w listopadzie by się pośmiać z elektryków i udowodnić sobie na własnej skórze jak te auta są bez sensu. Po miesiącu testów zamówiłem własną Teslę a BMW mam obecnie na sprzedaż choć pierwsze założenie było takie, że BMW będzie nadal służyło na trasy a Tesla na co dzień. Natomiast przez ostatnie 11 miesięcy Tesla zrobiła ponad 50 tyś km a BMW 1,5 tyś... Pojechaliśmy Teslą do Hiszpanii i nie tylko. Auto sprawdza się doskonale, żadnych wymian oleju, moc dostępna zawsze, ładowarek w Polsce jest mnóstwo a na co dzień ładuje w domu i zapominam o stacji paliw. Excel pokazał mi, że po 4 latach zakup mi się zwraca w moim przypadku ale auto oprócz walorów ekonomicznych ma mnóstwo innych zalet a zimą jest wręcz perfekcyjnym środkiem lokomocji, który nagrzewa się w kilka minut i bardzo stabilnie się prowadzi. Oczywiście auta elektryczne mają też swoje wady i nadal uwielbiam auta spalinowe ale jako zabawki na weekend natomiast na co dzień zdecydowanie wolę auto elektryczne i również żona, która była jeszcze większym sceptykiem niż ja teraz zabiera mi auto przy każdej okazji i zastanawiamy się nad zakupem drugiego elektryka. Zauważam w Polsce od jakiegoś czasu niezwykle wysoką polaryzację, jakby wszyscy chcieli aby świat był czarno biały, dobry i zły. Mnóstwo ludzi tak postrzega teraz rzeczywistość i nie chodzi tylko o elektryki ale też o politykę, światopogląd, kwestie zdrowia itd itp. Co więcej dla każdego co innego jest białe a co innego czarne. Staliśmy się leniwym narodem, któremu nawet nie chcę sprawdzać się źródeł informacji, wierzymy tylko w to co pasuje nam do naszej oceny rzeczywistości. Nie słuchamy ekspertów, nie sprawdzamy informacji, nie interesuje nas czy dany "news" jest faktem czy "fake newsem", interesuje nas tylko czy pasuje on do naszego postrzegania rzeczywistości. Nie potrafimy merytorycznie rozmawiać, stajemy się zamknięci na opinie innych jeśli są niezgodne z naszymi... Obyśmy się opamiętali zanim zmuszą nas do tego ciężkie czasy... I docenili możliwość wyboru a także wykazywali się większą empatią, otwartością i zadali sobie choć odrobinę trudu aby weryfikować to co do nas dociera. Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy mają odwagę się mylić i przyznać do tego :)
No i portale powinny pisać o takich przypadkach jednak wolą walnąć clickbaita jak to ktoś miał tesle i ją sprzedał i kupił diesla - ale wtedy by się nie klikało
@@eSUBA94 a ja takiemu chętnie sprzedam swojego diesla ;) Właśnie problem jest taki, że dzisiaj nie ważne co jest faktem ale co jest bardziej ciekawe, sensacyjne, klikalne...
@@mateuszbaran3608 cieszę się osobiście, że są jeszcze ludzie w tym kraju, którzy maja chęć na rozmowę, a nie agresywne nie poparte żadnymi argumentami opinie. Zgadzam się również z Tobą, że obecny stan naszego narodu jest co najmniej dziwny, bo mamy łatwy dostęp do wiedzy, ale nie potrafimy z niej korzystać. Nie dość, że ostatnio jesteśmy podzieleni na każdej płaszczyźnie - politycznej, zdrowotnej, kulturowej itd. to do tego co według mnie śmieszne nawet w sferze motoryzacji. Czy to czym jeżdżę powinno definiować to jakim jestem człowiek? Reasumując Twój komentarz uważam za bardzo trafny i podpisuję się ❤ Pozdrawiam
@@venonart otóż to, powinniśmy czerpać z motoryzacji garściami, fascynować się nią, z dziecięcą radością podziwiać każde auto i pytać o ich szczegóły właścicieli, dlaczego takie, jak się jeździ, jakie ma plusy a jakie minusy a zamiast tego potrafimy się szufladkować w mgnieniu oka jakże niestety najczęściej nie trafnie...
Niestety ostatnio sporo syfu wypełzało spod kamieni. Ciekawe, czym to jest spowodowane. Smutni ludzie wylewają frustracje przed klawiaturą w necie i to już nawet niezależnie, czy Tesla, czy VW z 2.0 tsi, czy BMW w dieslu. Zawsze jest wszystko źle.🧐🙋
Mam elektryka już 3 lata. Pamiętam jak kupiłem, to w pracy śmiali się, że spali mi się auto, że bateria padnie. Na dzień dzisiejszy przejechałem 100tyś km za darmo, dzięki darmowym ładowarkom. Widzę, że znajomi przestali kpić ze mnie, zamilkli. Ewentualnie uaktywnią się, jak usłyszą w mediach, że elektryk się spalił, to jestem o tym informowany. Baterię mam w stanie bardzo dobrym, auto mi się nie spaliło i znajomi to widzą
mam elektryka 2 lata idż spytaj u dealera w którym go kupiłeś ile za niego dostaniesz bo mój salon daje mi po dwóch latach 30% ceny. Samochód jest super żadnych problemów , ale wycena w salonie w którym go kupiłem to jakaś kradzież w biały dzień albo niestety tracą te samochody na cenie więcej niż bitcoin w bessie.
U mnie się elektryk nie sprawdził i go oddałem. Wróciłem do spalinowego już posiadanego i jest taniej w ogólnym rozrachunku. Wrócę może do EV jeżeli rynek się ustabilizuje z cenami i możliwościami samochodów pod względem ładowanie / trwałość baterii. Moze wiele osób preferuje zatrzymywanie się na jedzenie, „popracowanie przy laptopie” czy cokolwiek innego aby wtedy się ładować i ja to rozumiem że komuś to się sprawdza. U mnie liczy się czas dojazdu i możliwie najmniejszą liczba jakichkolwiek przerw podczas jazdy. Najbardziej doskwiera mi brak możliwości szybkiego ładowania w mieście, blisko miejsca zamieszkania. W bloku czy pod blokiem nie mam takiej możliwości i bardzo bardzo długo jeszcze jej nie będzie.
mam elektryka 2 lata jest super , mieszkam w Irlandii podróż do Polski, Chorwacji, Włoch żaden problem. Jeden wieeelki minus to to że kupiłem go za 100.000 euro a teraz po 2 latach kiedy chciałem go wymienić na nowy model salon oferuje mi 30.000 za mojego e-trona 70% straty w dwa lata? I to mnie strasznie zniechęciło do elektromobilności tym bardziej że w Irlandii nie ma benefitów takich jak darmowe parkingi czy jazda buspasami gdzie mógłbym powiedzieć że coś zaoszczędziłem.
Ten hejt jest coraz bardziej specyficzny i ja zamierzam pomału traktować ich jako płaskoziemców. Mój osobisty przypadek: oddaje auto do mechanika, naprawa wiązki zderzaka, sprawdzam potem nagrania z kabiny a tam leci tekst "A CO JAK SIĘ W KORKU ROZŁADUJE?!" - a żeby było zabawniej auto jest fabrycznie z generatorem pod maską i pokazuje 600km na paliwie na wyświetlaczu.... ludzie są aż tak mocno uprzedzeni do EV że nawet obecność baku z paliwem nie działa na ich odgórnie narzuconą teze i brak chęci zrozumienia. Na Youtubie jest generalnie najmniej komentarzy negatywnych, potem jest instagram a najgorzej jest na facebooku co się tam wyprawia. Tiktoka nie licze bo jest dość specyficzny i przypomina to wielką armię botów. Winy należy szukać w połowie za sprawą działalności niektórych "dziennikarzy" i portali które z pustej krytki EV zrobili sobie stałe źródło dochodu i łatwe kręcenie liczb i zasięgów. Społeczna celowa dezinformacja w celu osiągnięcia korzyści. 11:12 miód na moje uszy do potwierdzenia mojej chorej teorii, dziękuje 😀 PS. te same osoby krytykują masowo rolki z energetyką wiatrową i słoneczną.
Ponad 20 lat jeździłem samochodami spalinowymi. Od 9 miesięcy jeżdżę na prądzie i jedyne czego żałuję to to że tak późno się przesiadłem. W ludziach często jest naturalna obawa przed czymś nowym i nie znanym. To dla tego odrzucają zmiany. Hejt jednak, to taki zlepek zazdrości, frustracji i kompleksów. Nie warto wdawać się w dyskusję z Internetowymi Trolami. Każdy kto jeździ elektrykiem docenia wiele rzeczy o których przeciwnicy elektryków nie mają pojęcia bo żeby się o tym przekonać musieliby sami elektrykiem pojeździć a do puki się nie odważą to zdania nie zmienią. Kółko się zamyka. Faktycznie coś jest w tym że kierowcy elektryków to nie jest grupa głupich ludzi bo pod filmami o spalinowych samochodach nie pojawia się hejt z ich strony a pod filmami o elektrykach ze strony niektórych osób preferujących napęd spalinowy już tak. Dzięki za ten film z za to że wciąć Ci się chce.
Masz rację... to jest zjawisko podobne do tego gdy mówisz do psa i Tobie się wydaje, że on cię rozumie...co jest oczywiście niemożliwe. Z drugiej strony byłem już w paru miejscach rozmawiając publicznie z fanami ICE i odniosłem wrażenie, że ich myślenie o EV się zmieniło. Jestem za tym, żeby próbować. A sporej cześci komentujących i tak bym nie spotkał bo nie bywam w Rosji ;)
Wasza wiedza to poświęcony czas praca i wiele testów i prób zapewne czasami błędnymi wyboram aż dotrwanie do perfekcji. Więc nawet nie zwracajcie uwagi na hejt bo to nie jest warte waszego cennego czasu. Siłą napędową każdego człowieka do pracy jest dobre słowo a moje to BRAWO DLA WAS .
Akurat zasięg elektryków jest wystarczający. Wystarczy podać parę danych. Polak średnio przyjeżdża 8 600 km rocznie co daje mniej niż 25 km dziennie. Przy zużyciu energii przez samochód elektryczny na poziomie nawet 20 kWh na 100 km potrzeba jakieś 5 kWh na przejechanie tych 25 km. Taką ilość energii to można doładować przez godzinę z najzwyklejszego gniazdka w domu. Domów jednorodzinnych w Polsce jest 5 milionów. Ładujemy przez noc i mamy na tydzień jeżdżenia. W domach jednorodzinnych mamy często siłę i wówczas ładowanie skraca się ze trzy razy. Mimo wszystko, ja nie kupiłem na razie samochodu elektrycznego, bo po prostu był o wiele droższy. Porównywalny samochód elektryczny rok temu był na tyle droższy, że różnica w cenie paliwa nigdy bym mi się nie zwróciła.
Mój ma zasięg max 120km latem a zimą 80km. Robi średnią dzienną 40km od roku, kiedy go kupiłem, a dizelek kombi pojechał...dwa razy za granicę wioząc nas na urlop.
Dla mnie to jest zazdrość . Ja od kiedy oglądam filmy o samochodach elektrycznych to chciałbym na początek kupić sobie tesle s z 2015-2016 roku . Hejterzy mnie nie interesują. Jest wygoda i jak się ma fotowoltaika to free :D
Ta fotowoltaika to wcale nie takie free bo po pierwsze trzeba ją kupić. Jeżdżę elektrykiem już prawie 3 lata i nadal nie widzę sensu posiadania paneli w ilości wystarczającej na ładowanie samochodu. Posiadam mikro instalację, ale nie mam zamiaru jej powiększać. To się nie kalkuluje.
Wielkie gratulacje że masz jeszcze siłę kręcić takie materiały wiadomo że elektryk nie zbawi świata i nie zrobi się zielono. Mam takie auto od roku i najlepsze jest to że ma osiągi i jest tanie w eksploatacji. Czemu rozmawia się że auta elektryczne są złe bo nie ekologiczne a kola w plastikowej butelce jest ok. Ja akurat się bardzo cieszę na ten hejt bo mam nadal darmowe buspasy. Apropo ekonomii w rok przejechałem 18kkm i kosztowało mnie to 3800 kWh wtajemniczoni sobie policzą. Jeszcze raz wielkie gratki za wytrwałość 🎉🎉🎉
Internet gdzieś tak od roku 2010 to jedno wielkie szambo - olejcie to!! Kanałów nie sponsorowanych jest bardzo mało, a ludzi merytorycznych mówiących w nich na temat jest jeszcze mniej. Róbcie swoje - bo robicie to bardzo dobrze!
Korzystam z auta elektrycznego od 2 lat. Rocznie pokonuję około 40 tysięcy kilometrów. Nie planuję wracać do auta z napędem spalinowym. Kupiłem samochód elektryczny z ciekawości, aby wyrobić sobie własną opinię o tej technologii. Podróżuję z rodziną po całej Europie. Postój co 2-3 godziny jazdy (w zależności od rodzaju drogi) trwa około 15 minut. Nikomu nie będę tego rozwiązania ani polecał, ani odradzał. Uważam, że każdy, kto chce wyrazić opinię, powinien sam spróbować. Jazda próbna w salonie jest darmowa. Myślę, że osoby, które wypowiadają się negatywnie, mogą po prostu obawiać się zmian.
Bartku jest jedna podstawowa zasada. Tak jak wspomniałeś że posiadacze aut elektrycznych są ponad przeciętnie inteligentni. Dziękuje. Natomiast jeśli chodzi o resztę czyli hejterów to... Daj spokój. Głupiemu nie wytłumaczysz a mądremu nie trzeba. Pozdrawiam. Dzięki że jesteś
Prawdopodobnie dużo tu mieszają koncerny paliwowe, przecież to one najwięcej stracą na tej transformacji. Producenci aut z bólem się przekształcą ale cały motoryzacyjny obecny świat się posypie, rynek części silnikowych , mechanicy , rafinerię ( paliwa, oleje silnikowe ) itp. To wszystko ogromnie straci ….. 10 lat to za szybko na taką zmianę i nie pod przymusem a raczej dobrowolnie, bo lepsze się samo obroni.
najlepsze że mimo wszystko te koncerny dalej chcą dymać ludzi, dosłownie spadnie zapotrzebowanie na paliwo a ci dalej będą walić chore ceny i to samo za części koncerny naftowe i ich udziałowcy są mega bezczelni i chcą wyhodować sobie armie zombie która będzie płacić tyle ile oni mówią
W dzieciństwie na ulicy nie czułem zapachu spalin. W tym roku przy okazji złotu klasyków poczułem zapach braku normy euro. Pewnie teraz w miastach też śmierdzi ale nie czujemy bo przyzwyczajenie.
Musk umiał zebrać ludzi w zespół aby stworzyli tesle, przejąc patenty, zrobić nowe, GM też to mogło zrobić ale woleli EV zezłomować, podobnie powstało SpaceX
W DE. Są trzy obozy. Ci którzy chcą być eko i mają elektryki. Ci którzy kupili elektryki ipo czasie wrócili do spalinowej oraz ci którzy nie chcą ich używać lub nie mogę że względu na ograniczenia.
Witam serdecznie. Posiadam samochód elektryczny od 2 lat, przebieg jaki mam to 120 tyś km. Wiem ze można wiele dyskutować na temat ekologii. Moja główna przesłanka za kupnem auta elektrycznego było doświadczenie przez całe moje dotychczasowe życie stania w korkach i wdychania spalin w gorący dzień przez otwarte okno. Byłem instruktorem nauki jazdy i za każdym razem po spędzeniu kilku godzin w aucie na zatłoczonych ulicach ból głowy był zawsze gwarantowany. Wszyscy wiemy ze prąd pochodzi z elektrowni które spalają węgiel lub co tam moga spalać. Jednak ta elektrownia jest z dala od zatłoczonych ulic i jest ją łatwo kontrolować. Auta dymiące sa dookola nas. A jeżeli ludzie krzyczą o byciu ekologicznym to zacznijmy używać rowerów, własnych nóg i transportu publicznego. Podsumowując jestem za czystym powietrzem a czy będę jeździł elektrykiem samochodem na wodór czy nawet z napędem atomowym to jest mniej istotne. Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników czterech i dwóch kół.
Siedzę troche w simracingu i wiadomo, tam większość ludzi to petrolheadzi. Jak sie dowiadują o tesli to przeżyć tego nie mogą, też się śmieją i dogryzają. Teksty typu zobaczysz jak auto będzie mieć 5 lat! A ja na to, ze już ma 5 lat (kupiłem używane) to wtedy zmienia, zobaczysz jak będzie miało 10 lat! 😂 standardowo wszystkie stereotypy nowym musze tłumaczyć na nowo. Jednak z ludźmi np z mojego teamu już wyjaśniłem wszystkie stereotypy, teraz albo posyłają, ze jakiś elektryk się pali, albo memy, albo po prostu pytają co jak działa, tak po ludzku. Ale ile pracy, dyskusji to wymagało, żeby przestali z góry pisać w stylu "nie i ch*j" Najbardziej mnie denerwuje jak ktos mówi, że sie nie opłaca, albo gdzieś jechać sie nie da. 60 tysięcy w rok, cała europa widzę, jak jest, a ktoś się potrafi kłócić, bo widział szorta, że nie mogli dojechać do zakopanego. Albo jak brałem elektryka to mój wujek przerażony "jak Ty do polski pojedziesz?" (Mieszkam w holandii)
Cokolwiek odpowiesz tym od homo orientacji, nie zmienisz ich. To grupa, dla której Twoja mowa jest zbyt skomplikowana, by nawet próbować jej słuchać. Szkoda twojego czasu.
To nie tak że oni nie rozumieją - oni zwyczajnie nie chcą zrozumieć, to tak jakby kłócić się z płaskoziemcami. Pierwszy lepszy przykład - Od 7 lat wklejają te same filmiki płonącej tesli S z podziemnego chińskiego parkingu, zawsze gdy pojawia się ten sam film tysięczny raz wrzucony non stop setki komentarzy o tym jak to jest koniec dla elektryków. Dosłownie panuje u nas przekonanie że Norwedzy i Szwedzi nie mogą pływać na promach i ciągle ładują się z agregatów...
Wyobraźcie sobie czystą toalete w bardzo drogiej restauracji, mało kto ma do niej dostęp. To jest nauka,wiedza,uczelnia.A teraz toalete gdzie wszycy mają dostęp czyli publiczna. To włansie TikTok,YT, facebook-wszyscy mają dostęp 😂
Ależ taki hejt to żadne novum. Tak jest ze wszystkim... PC, PV, WM... Polak musi najpierw zobaczyć, że u kogoś się sprawdza a najlepiej u kogoś, kogo nie lubi. Wtedy nabiera motywacji, by mieć 😁
Ludzie zapominają, że praktycznie każdy kto ma EV przerobił w życiu kilka ICE i jakby EV bylo złe to przecież żaden problem powrót do ICE. W 2023 odebralem z salonu 2.0 tdi i EV, tdi ma teraz 14kkm EV 30kkm, w tdi miałem już notlaufa na autostradzie, w EV wszystko perfekcyjnie. W tdi zmienilem już 2x olej, tarcze mają ślady użytkowania, w EV tarcze jak nowe. Tdi trzeba co chwilę tankować za 300pln, EV jeździ z nadwyżki PV. Paliwa na działce nie wykopię, a prąd można sobie "produkować". Najlepsze porównania i przemyślenia to te z własnego garażu.
Zawsze tak jest że około 3% społeczeństwa to ludzie którzy mieli różne ciężkie wydarzenia w życiu i rozładowują frustracje w internecie,ale to tylko niewielki procent serio.Niepotrzebnie tracisz czas na ten odsetek
Elektryki mialy byc czyms innym niz sie staly. To sa w gruncie rzeczy bardzo proste konstrukcje i na poczatku reklamowane byly jako zbawienie, jako cos dla ludzi i z racji konstrukcji mialy byc tanie, okazalo sie ze chciwi ludzie postanowili wmowic innym ze musza byc drogie Mamy rok 2024, u pana chinczyka z przesylka kupuje 1 celle 1kwh za 50$ z ktorej samodzielnie moge zrobic magazyn, magazyn 15kwh do domu w cenie 4000zl, a te motoryzacyjne korporacje nadal chce mi wmowic ze auto elektyczne ma mnie kosztowac 200tys. nie ma juz argumenty ceny, mozna zrobic proste autko za 50tys. ale nie producent chca 120tys. obniza cene jak sie koncza dotacje czyli jest zwyklym zlodziejem Producent ma kase zeby co 2lata robic lifta ale nie ma kasy zeby zrobic nudne proste auto dla nudnych ludzi ktorzy chca pokonac 100-200km na tydzien po zakupy i do roboty. Pierwszy producent ktory zrobi nudne, generyczne auto, ktore bede mogl sam naprawic w 80%, do ktorego beda czesci, normalny manual wygra moja kase do tego czasu spalinowki, bo auto elektryczne bedzie moim drugim autem na wiosne - jesien zebym mogl marnowac gdzies prad z paneli swiat poprostu dal sie oszukac producentom ze musi to byc drogie
baterie w autach produkowanych przez te korporacje i tak są tanie - zł per kWh kontra magazyny energii produkowane przez te firmy, według nich 1kWh LFP kosztuje 1000USD
Proszę się nie przejmować, elektryki mają swoje zalety, ale proszę zadziałać ze strażakami którzy jak zawsze się nie znają a starają się i wymuszą takie przepisy że cofniemy się do epoki kamienia tutaj taki przykład a mam ich więcej. ruclips.net/video/2Ddm3C11BNs/видео.htmlsi=ArG2oT_umaNZIF8x
Witam mam Tesle Model 3 LR z 2021 jestem mega zadowolony z auta i przekonałem się że tłumaczenie i uświadamianie ludzi którzy są nastawieni negatywnie do Aut Elektrycznych po prostu jest bez sensu ,podziwiam cię że masz siłę ale kopiesz się z koniem a koń jest najlepszy w kopaniu.Skala głupoty i Hejtu w Polskim internecie ...to się w żadnej skali nie mieści.Polacy naród który zna się na wszystkim a jedynie co wyprodukował to był Polonez(Fabryka zamknięta i sprzedana),Rumuni mają Dacie,Czesi mają Skode a my mamy fachowców w internecie.
Dla mnie sytuacja jest jasna. Wielu ludzi zazdrości Wam sukcesu jaki odnieśliście na swoim biznesie związanym z naprawami samochodów elektrycznych stąd tak dużo hejtu idzie w Waszą stronę. Poza tym robicie świetną robotę popularyzatorską która powoduje jeszcze bardziej wściekły atak ludzi którzy nie widzą że kiedyś paliwa kopalne się skończą i co wtedy?. Oglądam Wasze filmy i mogę stwierdzić robicie niesamowitą robotę promując elektromonilność a zarazem poszerzając wiedzę z zakresu użytkowania tych pojazdów. Macie u mnie olbrzymi szacunek za to co robicie.. Od dwóch i pół roku jestem posiadaczem samochodu elektrycznego i jestem fanem tych samochodów. Dają niesamowitą frajdę z jazdy, której nigdy nie doświadczyłem jeżdżąc spalinowkami. Wiem też, że samochody elektryczne mają swój walor finansowy ale to jest też trochę styl życia bycia bardziej eko aby zostawić ten świat w lepszym stanie następnym pokoleniom. Pozdrawiam i życzę sukcesów w dalszej pracy i promowaniu elektromobilności.
A ja Ci powiem tak: dawno nie spotkałem bardziej zdrowo-rozsądkowego faceta od Ciebie. A dla ruskich elektro-mobilność to strzał w skroń ... Stąd tyle hejtu. Co, wraże trolle? Przyłapani❗😆 Pozdrawiam, EVE REPAIR. 👍
Z tego co zauważyłem, bardzo często przeciwnicy powtarzają to co usłyszą w internecie. A jest taki człowiek co nagrywa "prawde" o elektrykach. Czyli jedzie na najwolniejszą ładowarkę orlenu, ładuje od 70 do 100% i pokazuje ile czasu zostało. Słynny filmik nagrał jak nie mogli dojechać do zakopanego modelem X. Przez takich ludzi ten hejt się pogłębia, bo pogłębia się niewiedza. A on zadowolony, bo sie to klika. 90% komentarzy to wyśmiewanie, nikt nie przeczyta tego, co mówi, że on manipuluję w drugą strone. Przecież powiedział, ze to prawda to tak jest, pasuje pod ich teze
Co do Ukrainy to prąd jest problemem. Infrastruktura jest niszczona więc to nie jest argument. Podobnej jest z paliwem. Nie ma prądu, nie ma szans napompować.
Zgodzę się, hejt eskaluje u nas w kraju, w necie jak poczytasz i coś tam się odpisze to pół biedy, mnie niestety hejt spotyka w realu. Od dwóch lat mam przyłącze w garażu w bloku i co chwile jest wyłączane, a to brak 2 faz, a to coś tam, teraz mi wyłączyli całkowicie niby ze względów pożarowych. Oczywiście żadnego pisma nic nie dostałem, najgorsze jest to, że przyjechałem w nocy z trasy miałem rozładowane auto a potrzebowaliśmy na rano do pracy z żoną. Rozładował się również aku12v i system poinformował o wymianie. Czyli koszta nerwy itp. O skopaniu lusterka nie wspomnę :(
Co to w ogóle ma być że ludzie czepiają się jakiegoś napędu w samochodzie to tylko jeden z rodzajów napędu obok diesla benzyny itd. czy społeczeństwo po prostu nie dojrzało do tego by odbierać napęd elektryczny w sposób neutralny?
Jeśli masz firmę naprawiającą samochody elektryczne, to masz interes w proklamowaniu napędu elektrycznego. To tak dla ścisłości, masz w tym interes, pewnie to wynika z pasji. Ale uczciwie mówiąc masz w tym chłopie interes :)
A stomatolodzy promują słodkie jedzenie ? Serwisy AGD promują psujące się sprzęty ? Największy interes ma branża paliwowa aby wszystko było jak dawniej
@@MsMaterio chyba nie zrozumiałeś co napisałem. Prowadzą y powiedział, że nie ma interesu w elektryfikacji. Co jest kłamstwem, bo żyje z napraw elektryków. Tak jak lekarz ma interes w tym aby ludzie chorowali itd. Gdyby prowadzący był rolnikiem i miał takie zdanie, to powiedziałbym ok. Bo nie byłby związany z tematem. Wierzę iż jest pasjonatem elektryków i robi to co lubi. Ale czemu nie może być uczciwy ? Czemu na czarne trzeba mówić że jest białe czy szare, byle tylko nie takie jakie jest. Czyli czarne.
@@tomaszozinski7777chyba przesadzasz, to kto ma się wypowiadać o EV żeby było uczciwie? Lekarz? Prezenter radiowy? Czy ktoś może z Twoich polubionych RUclipsrów? ;)
@@superrefrakcja każdy powinien się wypowiadać kto ma jakieś przemyślenia i własne zdanie. Tylko prowadzący nie powinien poruszać jak już wątku iż nie czerpie zysku z elektromobilności, skoro żyje z elektromobilności. Bo to co by nie mówić jeśli mamy być szczerzy to jest to kłamstwo jeśli mówi iż nic z tego nie ma. A to można nazwać nie eleganckim zachowaniem. Ogólnie to nie lubię przekłamań jeśli chodzi o napęd elektryczny. W którym zakłamuje się kwestie amortyzacji akumulatora i ogólnie największej bolączki kosztów samej baterii i jej pojemności. Być może są już baterię znacznie tańsze i wydajniejsze, lecz ukrywane przed ludźmi. Ale jeśli byłyby dostępne, to napęd elektryczny by wystrzelił do przodu. Jednak fakty są takie iżxbaterie oparte na licie to archaiczne konstrukcje z lat 70-tych.
Gratuluję tych 30% komentarzy z Rosji. Jak mówią teraz chińscy przedsiębiorcy (w odniesieniu do ceł) : Jak cię nie ma na celowniku to znaczy że jesteś za słaby.
Wszystko pięknie pod podaną tezę. W takim razie proszę też przytoczyć też prognozy podane przez PSE jakie problemy z prądem elektrycznym będzie miała Polska za kilka lat? I proszę mi tego nie podpinać pod hejt. Są poważne artykuły na ten temat. Także życzę powodzenia z autem elektrycznym w latach 2028-2038. Wtedy powoli będą wyłączać Bełchatów. A w zastępstwie ekektrowni atomowej ni ma i nie będzie.
To, że są zaniedbania w energetyce to wina EV? Post wyżej jest podane rozwiązanie które się dzieje, ludzie sami sobie produkują energię i uniezależniają się od wszystkich. Jak jeszcze zainwestują w magazyny energii to można być niezależnym energetycznie w całym gospodarstwie domowym.
Nikt nie wycisza tematu że w PL mamy przestarzałe sieci i elektrownie, było to latami zaniedbywane jednak jak rafineria bierze megawaty prądu do produkcji paliwa wtedy nikt nie krzyczy że nie starczy prądu większość ładowań to AC poza godzinami szczytu
No hej. Chyba nastąpiło przejęzyczenie lub chwilowy odpływ mysli😉. Zmiana źródła energii z węgla na elektrownie atomowe NIE ZMIENIA źródła zasilania - jest to w dalszym ciągu prąd elektryczny. Chyba, że czegoś nie zrozumiałem. Pozdr.
Jestem "glupi" bo jezdzac elektrykiem place 1/4 ceny za 100km, fakt ze w Norwegii gdzie energia jest tansza ale zawsze moglem byc madrzejszy i jezdzic tu dieslem. Co to poradzic, glupi juz glupim zostanie..
Toczę dyskusje z hejterami i mam dość. Nie będę na siłę ignorantów oświecał. Na szczęście jesteśmy w takiej fazie adopcji, że już samo pójdzie. Oil industry za późno ruszył z milionami na dezinformację, na szczęście
5:02 Co do twardych danych, to akurat ten obrazek to trochę manipulacja, bo żeby samochód el. zużywał 15 kWh, to jego prędkość będzie raczej w granicach 70-90 km/h, a przy takiej prędkości zużycie paliwa w spalinowym, wynosi raczej 3,5-5,5 l/100km oczywiście wszystko zależy od samochodu. Co do komentarzy, no cóż ludzie zawsze wymyślali nie stworzone rzeczy, jeżeli chodzi o nowości. Gdy zakładałem w 98 gaz do swojego, to też ludzie mówili, że gaz to do kuchenki, jak będziesz maił wypadek to samochód wybuchnie itd. Główny problem w Polsce, to ekonomia, samochód elektryczny nadal jest zdecydowanie droższy, od spalinowego (chodzi o nowe), naprawdę mizerna ilość dostępnych ładowarek, cena ładowania bo ponad 3 PLN za kW to wychodzi, zdecydowanie drożej niż płacę teraz za benzynę, a ja nie mam możliwości ładować w domu. Co do argumentów, że elektrykiem to bez klimy i ogrzewania, bo więcej zużywa, spalinowy też zimą więcej zużywa, w dodatku zanim się nagrzeje to siedzisz i się trzęsiesz :) a z klimą też więcej pali.
Jeśli na Ukrainę idzie prąd z Polski za darmo, mają atom to wiadomo iż kupuje się elektryczne grzejniki. Ale czy czasem za darmo nie szedł węgiel z Polski ? Kiedy ludzie kupują kozy czy stawiają piece kaflowe? W tedy gdy chcą być niezależni energetycznie. Sadzą wierzbę energetyczną. A nie stawiają na grzanie zimą w offgridzie na prądzie.
Wszystko fajnie ale sami również nie jesteście ok. Ukrywacie niewygodne posty na YT od ludzi którzy wyrażają konstruktywną krytykę na temat waszej firmy.
Prawda jest taka że wielu robi kasę na podżeganiu i podjudzaniu kontrowersyjnym tematem… Wiadomo że wielu kliknie i później skomentuje! Wasz temat jest gorący , i moglibyście też nie reagować na komentarze niskich lotów! Robicie rolki , kolejne odcinki , macie misje zmiany przekonań setek tysięcy Polaków?! Szczerze mówiąc wy zarabiacie , mechanik z innego kanału który obraża elektryki też zarabia , bo setki ludzie odpowiadają mu przytakując! Jedni i drudzy kasę kroją , na mniej zorientowanej części narodu.
7 lat temu kupiłem swoje BMW 535D xdrive F11 w bardzo bogatej specyfikacji. Świetne auto a poprzedni właściciel sprzedał mi je bo... kupił Teslę X. Myślałem sobie jak można zamienić tak świetne BMW na coś tak dziwnego, pustego w środku. Choć jak się przejechałem to nie powiem, robiło wrażenie. Natomiast 6 lat temu było zupełnie inaczej niż dziś. Rok temu postanowiłem wynająć sobie Teslę 3 Standard Range i to w listopadzie by się pośmiać z elektryków i udowodnić sobie na własnej skórze jak te auta są bez sensu.
Po miesiącu testów zamówiłem własną Teslę a BMW mam obecnie na sprzedaż choć pierwsze założenie było takie, że BMW będzie nadal służyło na trasy a Tesla na co dzień. Natomiast przez ostatnie 11 miesięcy Tesla zrobiła ponad 50 tyś km a BMW 1,5 tyś...
Pojechaliśmy Teslą do Hiszpanii i nie tylko. Auto sprawdza się doskonale, żadnych wymian oleju, moc dostępna zawsze, ładowarek w Polsce jest mnóstwo a na co dzień ładuje w domu i zapominam o stacji paliw. Excel pokazał mi, że po 4 latach zakup mi się zwraca w moim przypadku ale auto oprócz walorów ekonomicznych ma mnóstwo innych zalet a zimą jest wręcz perfekcyjnym środkiem lokomocji, który nagrzewa się w kilka minut i bardzo stabilnie się prowadzi.
Oczywiście auta elektryczne mają też swoje wady i nadal uwielbiam auta spalinowe ale jako zabawki na weekend natomiast na co dzień zdecydowanie wolę auto elektryczne i również żona, która była jeszcze większym sceptykiem niż ja teraz zabiera mi auto przy każdej okazji i zastanawiamy się nad zakupem drugiego elektryka.
Zauważam w Polsce od jakiegoś czasu niezwykle wysoką polaryzację, jakby wszyscy chcieli aby świat był czarno biały, dobry i zły. Mnóstwo ludzi tak postrzega teraz rzeczywistość i nie chodzi tylko o elektryki ale też o politykę, światopogląd, kwestie zdrowia itd itp. Co więcej dla każdego co innego jest białe a co innego czarne.
Staliśmy się leniwym narodem, któremu nawet nie chcę sprawdzać się źródeł informacji, wierzymy tylko w to co pasuje nam do naszej oceny rzeczywistości. Nie słuchamy ekspertów, nie sprawdzamy informacji, nie interesuje nas czy dany "news" jest faktem czy "fake newsem", interesuje nas tylko czy pasuje on do naszego postrzegania rzeczywistości.
Nie potrafimy merytorycznie rozmawiać, stajemy się zamknięci na opinie innych jeśli są niezgodne z naszymi...
Obyśmy się opamiętali zanim zmuszą nas do tego ciężkie czasy...
I docenili możliwość wyboru a także wykazywali się większą empatią, otwartością i zadali sobie choć odrobinę trudu aby weryfikować to co do nas dociera.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy mają odwagę się mylić i przyznać do tego :)
No i portale powinny pisać o takich przypadkach jednak wolą walnąć clickbaita jak to ktoś miał tesle i ją sprzedał i kupił diesla - ale wtedy by się nie klikało
@@eSUBA94 a ja takiemu chętnie sprzedam swojego diesla ;)
Właśnie problem jest taki, że dzisiaj nie ważne co jest faktem ale co jest bardziej ciekawe, sensacyjne, klikalne...
Miód na moje oczy 😊
@@mateuszbaran3608 cieszę się osobiście, że są jeszcze ludzie w tym kraju, którzy maja chęć na rozmowę, a nie agresywne nie poparte żadnymi argumentami opinie.
Zgadzam się również z Tobą, że obecny stan naszego narodu jest co najmniej dziwny, bo mamy łatwy dostęp do wiedzy, ale nie potrafimy z niej korzystać. Nie dość, że ostatnio jesteśmy podzieleni na każdej płaszczyźnie - politycznej, zdrowotnej, kulturowej itd. to do tego co według mnie śmieszne nawet w sferze motoryzacji. Czy to czym jeżdżę powinno definiować to jakim jestem człowiek? Reasumując Twój komentarz uważam za bardzo trafny i podpisuję się ❤ Pozdrawiam
@@venonart otóż to, powinniśmy czerpać z motoryzacji garściami, fascynować się nią, z dziecięcą radością podziwiać każde auto i pytać o ich szczegóły właścicieli, dlaczego takie, jak się jeździ, jakie ma plusy a jakie minusy a zamiast tego potrafimy się szufladkować w mgnieniu oka jakże niestety najczęściej nie trafnie...
Niestety ostatnio sporo syfu wypełzało spod kamieni. Ciekawe, czym to jest spowodowane. Smutni ludzie wylewają frustracje przed klawiaturą w necie i to już nawet niezależnie, czy Tesla, czy VW z 2.0 tsi, czy BMW w dieslu. Zawsze jest wszystko źle.🧐🙋
Mam elektryka już 3 lata. Pamiętam jak kupiłem, to w pracy śmiali się, że spali mi się auto, że bateria padnie. Na dzień dzisiejszy przejechałem 100tyś km za darmo, dzięki darmowym ładowarkom. Widzę, że znajomi przestali kpić ze mnie, zamilkli. Ewentualnie uaktywnią się, jak usłyszą w mediach, że elektryk się spalił, to jestem o tym informowany. Baterię mam w stanie bardzo dobrym, auto mi się nie spaliło i znajomi to widzą
mam elektryka 2 lata idż spytaj u dealera w którym go kupiłeś ile za niego dostaniesz bo mój salon daje mi po dwóch latach 30% ceny. Samochód jest super żadnych problemów , ale wycena w salonie w którym go kupiłem to jakaś kradzież w biały dzień albo niestety tracą te samochody na cenie więcej niż bitcoin w bessie.
30 to super, moja kona po 2,5 straciła w salonie 50%
@@mariuszursuskolego mi za pół rocznego spalinowego Nissana QQ oferowali 50% 😂. Więc nie wiem co więcej traci
@@krzysztof4030przecież on napisał że proponowali 30% ceny a nie 30% mniej. Matematyka szkoła podstawowa się kłania
U mnie się elektryk nie sprawdził i go oddałem. Wróciłem do spalinowego już posiadanego i jest taniej w ogólnym rozrachunku. Wrócę może do EV jeżeli rynek się ustabilizuje z cenami i możliwościami samochodów pod względem ładowanie / trwałość baterii.
Moze wiele osób preferuje zatrzymywanie się na jedzenie, „popracowanie przy laptopie” czy cokolwiek innego aby wtedy się ładować i ja to rozumiem że komuś to się sprawdza.
U mnie liczy się czas dojazdu i możliwie najmniejszą liczba jakichkolwiek przerw podczas jazdy.
Najbardziej doskwiera mi brak możliwości szybkiego ładowania w mieście, blisko miejsca zamieszkania. W bloku czy pod blokiem nie mam takiej możliwości i bardzo bardzo długo jeszcze jej nie będzie.
Każdy widzi i pisze co wie.A często wie tyle co pies gapiący się na księżyc.
Przykra jest ta niewiedza.
mam elektryka 2 lata jest super , mieszkam w Irlandii podróż do Polski, Chorwacji, Włoch żaden problem. Jeden wieeelki minus to to że kupiłem go za 100.000 euro a teraz po 2 latach kiedy chciałem go wymienić na nowy model salon oferuje mi 30.000 za mojego e-trona 70% straty w dwa lata? I to mnie strasznie zniechęciło do elektromobilności tym bardziej że w Irlandii nie ma benefitów takich jak darmowe parkingi czy jazda buspasami gdzie mógłbym powiedzieć że coś zaoszczędziłem.
Ten hejt jest coraz bardziej specyficzny i ja zamierzam pomału traktować ich jako płaskoziemców.
Mój osobisty przypadek: oddaje auto do mechanika, naprawa wiązki zderzaka, sprawdzam potem nagrania z kabiny a tam leci tekst "A CO JAK SIĘ W KORKU ROZŁADUJE?!" - a żeby było zabawniej auto jest fabrycznie z generatorem pod maską i pokazuje 600km na paliwie na wyświetlaczu.... ludzie są aż tak mocno uprzedzeni do EV że nawet obecność baku z paliwem nie działa na ich odgórnie narzuconą teze i brak chęci zrozumienia.
Na Youtubie jest generalnie najmniej komentarzy negatywnych, potem jest instagram a najgorzej jest na facebooku co się tam wyprawia. Tiktoka nie licze bo jest dość specyficzny i przypomina to wielką armię botów.
Winy należy szukać w połowie za sprawą działalności niektórych "dziennikarzy" i portali które z pustej krytki EV zrobili sobie stałe źródło dochodu i łatwe kręcenie liczb i zasięgów. Społeczna celowa dezinformacja w celu osiągnięcia korzyści.
11:12 miód na moje uszy do potwierdzenia mojej chorej teorii, dziękuje 😀 PS. te same osoby krytykują masowo rolki z energetyką wiatrową i słoneczną.
Ponad 20 lat jeździłem samochodami spalinowymi. Od 9 miesięcy jeżdżę na prądzie i jedyne czego żałuję to to że tak późno się przesiadłem.
W ludziach często jest naturalna obawa przed czymś nowym i nie znanym. To dla tego odrzucają zmiany. Hejt jednak, to taki zlepek zazdrości, frustracji i kompleksów. Nie warto wdawać się w dyskusję z Internetowymi Trolami.
Każdy kto jeździ elektrykiem docenia wiele rzeczy o których przeciwnicy elektryków nie mają pojęcia bo żeby się o tym przekonać musieliby sami elektrykiem pojeździć a do puki się nie odważą to zdania nie zmienią. Kółko się zamyka.
Faktycznie coś jest w tym że kierowcy elektryków to nie jest grupa głupich ludzi bo pod filmami o spalinowych samochodach nie pojawia się hejt z ich strony a pod filmami o elektrykach ze strony niektórych osób preferujących napęd spalinowy już tak.
Dzięki za ten film z za to że wciąć Ci się chce.
Internet to dziwne miejsce. Niektórzy chcą dyskutować z kimś, kogo jak by spotkali na ulicy to by tylko spojrzeli z politowaniem :)
Masz rację... to jest zjawisko podobne do tego gdy mówisz do psa i Tobie się wydaje, że on cię rozumie...co jest oczywiście niemożliwe. Z drugiej strony byłem już w paru miejscach rozmawiając publicznie z fanami ICE i odniosłem wrażenie, że ich myślenie o EV się zmieniło. Jestem za tym, żeby próbować. A sporej cześci komentujących i tak bym nie spotkał bo nie bywam w Rosji ;)
Wasza wiedza to poświęcony czas praca i wiele testów i prób zapewne czasami błędnymi wyboram aż dotrwanie do perfekcji. Więc nawet nie zwracajcie uwagi na hejt bo to nie jest warte waszego cennego czasu. Siłą napędową każdego człowieka do pracy jest dobre słowo a moje to BRAWO DLA WAS .
Nie przejmujcie się tymi ludźmi , robicie świetną robotę . Pozdrawiam
Akurat zasięg elektryków jest wystarczający. Wystarczy podać parę danych. Polak średnio przyjeżdża 8 600 km rocznie co daje mniej niż 25 km dziennie. Przy zużyciu energii przez samochód elektryczny na poziomie nawet 20 kWh na 100 km potrzeba jakieś 5 kWh na przejechanie tych 25 km. Taką ilość energii to można doładować przez godzinę z najzwyklejszego gniazdka w domu. Domów jednorodzinnych w Polsce jest 5 milionów. Ładujemy przez noc i mamy na tydzień jeżdżenia. W domach jednorodzinnych mamy często siłę i wówczas ładowanie skraca się ze trzy razy.
Mimo wszystko, ja nie kupiłem na razie samochodu elektrycznego, bo po prostu był o wiele droższy. Porównywalny samochód elektryczny rok temu był na tyle droższy, że różnica w cenie paliwa nigdy bym mi się nie zwróciła.
Mój ma zasięg max 120km latem a zimą 80km. Robi średnią dzienną 40km od roku, kiedy go kupiłem, a dizelek kombi pojechał...dwa razy za granicę wioząc nas na urlop.
Dla mnie to jest zazdrość . Ja od kiedy oglądam filmy o samochodach elektrycznych to chciałbym na początek kupić sobie tesle s z 2015-2016 roku . Hejterzy mnie nie interesują. Jest wygoda i jak się ma fotowoltaika to free :D
Ta fotowoltaika to wcale nie takie free bo po pierwsze trzeba ją kupić. Jeżdżę elektrykiem już prawie 3 lata i nadal nie widzę sensu posiadania paneli w ilości wystarczającej na ładowanie samochodu. Posiadam mikro instalację, ale nie mam zamiaru jej powiększać. To się nie kalkuluje.
Wielkie gratulacje że masz jeszcze siłę kręcić takie materiały wiadomo że elektryk nie zbawi świata i nie zrobi się zielono. Mam takie auto od roku i najlepsze jest to że ma osiągi i jest tanie w eksploatacji. Czemu rozmawia się że auta elektryczne są złe bo nie ekologiczne a kola w plastikowej butelce jest ok. Ja akurat się bardzo cieszę na ten hejt bo mam nadal darmowe buspasy. Apropo ekonomii w rok przejechałem 18kkm i kosztowało mnie to 3800 kWh wtajemniczoni sobie policzą. Jeszcze raz wielkie gratki za wytrwałość 🎉🎉🎉
olać hejterów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Internet gdzieś tak od roku 2010 to jedno wielkie szambo - olejcie to!!
Kanałów nie sponsorowanych jest bardzo mało, a ludzi merytorycznych mówiących w nich na temat jest jeszcze mniej.
Róbcie swoje - bo robicie to bardzo dobrze!
Dziękuję. Bardzo trafne informacje co potwierdza że problemy z samochodami elektrycznymi mają ci którzy nimi nie jeżdżą. Pozdrawiam 😎
Haters gonna hate :). Gratuluję siły, osiągnięć i życzę dalszych sukcesów, rozwoju sieci evrepair.
Pełna zgoda. Pozdrawiam!
Korzystam z auta elektrycznego od 2 lat. Rocznie pokonuję około 40 tysięcy kilometrów. Nie planuję wracać do auta z napędem spalinowym. Kupiłem samochód elektryczny z ciekawości, aby wyrobić sobie własną opinię o tej technologii. Podróżuję z rodziną po całej Europie. Postój co 2-3 godziny jazdy (w zależności od rodzaju drogi) trwa około 15 minut. Nikomu nie będę tego rozwiązania ani polecał, ani odradzał. Uważam, że każdy, kto chce wyrazić opinię, powinien sam spróbować. Jazda próbna w salonie jest darmowa. Myślę, że osoby, które wypowiadają się negatywnie, mogą po prostu obawiać się zmian.
Bartku jest jedna podstawowa zasada. Tak jak wspomniałeś że posiadacze aut elektrycznych są ponad przeciętnie inteligentni. Dziękuje. Natomiast jeśli chodzi o resztę czyli hejterów to... Daj spokój. Głupiemu nie wytłumaczysz a mądremu nie trzeba. Pozdrawiam. Dzięki że jesteś
Prawdopodobnie dużo tu mieszają koncerny paliwowe, przecież to one najwięcej stracą na tej transformacji. Producenci aut z bólem się przekształcą ale cały motoryzacyjny obecny świat się posypie, rynek części silnikowych , mechanicy , rafinerię ( paliwa, oleje silnikowe ) itp. To wszystko ogromnie straci ….. 10 lat to za szybko na taką zmianę i nie pod przymusem a raczej dobrowolnie, bo lepsze się samo obroni.
najlepsze że mimo wszystko te koncerny dalej chcą dymać ludzi, dosłownie spadnie zapotrzebowanie na paliwo a ci dalej będą walić chore ceny i to samo za części
koncerny naftowe i ich udziałowcy są mega bezczelni i chcą wyhodować sobie armie zombie która będzie płacić tyle ile oni mówią
W dzieciństwie na ulicy nie czułem zapachu spalin. W tym roku przy okazji złotu klasyków poczułem zapach braku normy euro. Pewnie teraz w miastach też śmierdzi ale nie czujemy bo przyzwyczajenie.
Jak wybuchła wojna w Ukrainie to z Polski wyjeżdżały agregaty prądotwórcze różnej mocy od małych domowych po duże zasilające fabryki.
Geniusz to był Nicola Tesla. Uznanie celebryty Muska za geniusza jest zabawne, albo wręcz tragiczne.
Musk umiał zebrać ludzi w zespół aby stworzyli tesle, przejąc patenty, zrobić nowe,
GM też to mogło zrobić ale woleli EV zezłomować, podobnie powstało SpaceX
Bardzo dużo konkretów. Dzięki za Twoje Pro Publico Bono :)
Łącznie z wydobyciem przetworzeniem i dostarczeniem na stację paliwową
No i czas pokazuje, że jednak bardziej idiotami są osoby promujące auta spalinowe.
to samo jest u Grzyba, pytanie czy tak samo jest za granicą czy tylko w naszym kraju Januszowym.
Jak wyskakują mi rolki z USA to są głównie komentarze że EV to scam, bullshit albo fake i nic więcej nie kojarzę,
a no i że nie eko
@@eSUBA94 czyli tak na całym swiecie jest? tylu ludzi jest debilami🤣🤣
W DE. Są trzy obozy. Ci którzy chcą być eko i mają elektryki. Ci którzy kupili elektryki ipo czasie wrócili do spalinowej oraz ci którzy nie chcą ich używać lub nie mogę że względu na ograniczenia.
Witam serdecznie.
Posiadam samochód elektryczny od 2 lat, przebieg jaki mam to 120 tyś km. Wiem ze można wiele dyskutować na temat ekologii. Moja główna przesłanka za kupnem auta elektrycznego było doświadczenie przez całe moje dotychczasowe życie stania w korkach i wdychania spalin w gorący dzień przez otwarte okno. Byłem instruktorem nauki jazdy i za każdym razem po spędzeniu kilku godzin w aucie na zatłoczonych ulicach ból głowy był zawsze gwarantowany. Wszyscy wiemy ze prąd pochodzi z elektrowni które spalają węgiel lub co tam moga spalać. Jednak ta elektrownia jest z dala od zatłoczonych ulic i jest ją łatwo kontrolować. Auta dymiące sa dookola nas. A jeżeli ludzie krzyczą o byciu ekologicznym to zacznijmy używać rowerów, własnych nóg i transportu publicznego.
Podsumowując jestem za czystym powietrzem a czy będę jeździł elektrykiem samochodem na wodór czy nawet z napędem atomowym to jest mniej istotne. Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników czterech i dwóch kół.
Siedzę troche w simracingu i wiadomo, tam większość ludzi to petrolheadzi. Jak sie dowiadują o tesli to przeżyć tego nie mogą, też się śmieją i dogryzają. Teksty typu zobaczysz jak auto będzie mieć 5 lat! A ja na to, ze już ma 5 lat (kupiłem używane) to wtedy zmienia, zobaczysz jak będzie miało 10 lat! 😂 standardowo wszystkie stereotypy nowym musze tłumaczyć na nowo. Jednak z ludźmi np z mojego teamu już wyjaśniłem wszystkie stereotypy, teraz albo posyłają, ze jakiś elektryk się pali, albo memy, albo po prostu pytają co jak działa, tak po ludzku. Ale ile pracy, dyskusji to wymagało, żeby przestali z góry pisać w stylu "nie i ch*j"
Najbardziej mnie denerwuje jak ktos mówi, że sie nie opłaca, albo gdzieś jechać sie nie da. 60 tysięcy w rok, cała europa widzę, jak jest, a ktoś się potrafi kłócić, bo widział szorta, że nie mogli dojechać do zakopanego.
Albo jak brałem elektryka to mój wujek przerażony "jak Ty do polski pojedziesz?" (Mieszkam w holandii)
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie.
Cokolwiek odpowiesz tym od homo orientacji, nie zmienisz ich. To grupa, dla której Twoja mowa jest zbyt skomplikowana, by nawet próbować jej słuchać. Szkoda twojego czasu.
No już bez przesady... lubię to co robię
To nie tak że oni nie rozumieją - oni zwyczajnie nie chcą zrozumieć, to tak jakby kłócić się z płaskoziemcami.
Pierwszy lepszy przykład - Od 7 lat wklejają te same filmiki płonącej tesli S z podziemnego chińskiego parkingu, zawsze gdy pojawia się ten sam film tysięczny raz wrzucony non stop setki komentarzy o tym jak to jest koniec dla elektryków. Dosłownie panuje u nas przekonanie że Norwedzy i Szwedzi nie mogą pływać na promach i ciągle ładują się z agregatów...
Wyobraźcie sobie czystą toalete w bardzo drogiej restauracji, mało kto ma do niej dostęp. To jest nauka,wiedza,uczelnia.A teraz toalete gdzie wszycy mają dostęp czyli publiczna. To włansie TikTok,YT, facebook-wszyscy mają dostęp 😂
Ależ taki hejt to żadne novum. Tak jest ze wszystkim... PC, PV, WM... Polak musi najpierw zobaczyć, że u kogoś się sprawdza a najlepiej u kogoś, kogo nie lubi. Wtedy nabiera motywacji, by mieć 😁
Bartek (idiotów) nie warto komentować ... Robicie swoje .... 😊
Ludzie zapominają, że praktycznie każdy kto ma EV przerobił w życiu kilka ICE i jakby EV bylo złe to przecież żaden problem powrót do ICE.
W 2023 odebralem z salonu 2.0 tdi i EV, tdi ma teraz 14kkm EV 30kkm, w tdi miałem już notlaufa na autostradzie, w EV wszystko perfekcyjnie. W tdi zmienilem już 2x olej, tarcze mają ślady użytkowania, w EV tarcze jak nowe. Tdi trzeba co chwilę tankować za 300pln, EV jeździ z nadwyżki PV. Paliwa na działce nie wykopię, a prąd można sobie "produkować".
Najlepsze porównania i przemyślenia to te z własnego garażu.
Zawsze tak jest że około 3% społeczeństwa to ludzie którzy mieli różne ciężkie wydarzenia w życiu i rozładowują frustracje w internecie,ale to tylko niewielki procent serio.Niepotrzebnie tracisz czas na ten odsetek
Elektryki mialy byc czyms innym niz sie staly.
To sa w gruncie rzeczy bardzo proste konstrukcje i na poczatku reklamowane byly jako zbawienie, jako cos dla ludzi i z racji konstrukcji mialy byc tanie, okazalo sie ze chciwi ludzie postanowili wmowic innym ze musza byc drogie
Mamy rok 2024, u pana chinczyka z przesylka kupuje 1 celle 1kwh za 50$ z ktorej samodzielnie moge zrobic magazyn, magazyn 15kwh do domu w cenie 4000zl, a te motoryzacyjne korporacje nadal chce mi wmowic ze auto elektyczne ma mnie kosztowac 200tys. nie ma juz argumenty ceny, mozna zrobic proste autko za 50tys. ale nie producent chca 120tys. obniza cene jak sie koncza dotacje czyli jest zwyklym zlodziejem
Producent ma kase zeby co 2lata robic lifta ale nie ma kasy zeby zrobic nudne proste auto dla nudnych ludzi ktorzy chca pokonac 100-200km na tydzien po zakupy i do roboty.
Pierwszy producent ktory zrobi nudne, generyczne auto, ktore bede mogl sam naprawic w 80%, do ktorego beda czesci, normalny manual wygra moja kase do tego czasu spalinowki, bo auto elektryczne bedzie moim drugim autem na wiosne - jesien zebym mogl marnowac gdzies prad z paneli
swiat poprostu dal sie oszukac producentom ze musi to byc drogie
baterie w autach produkowanych przez te korporacje i tak są tanie - zł per kWh kontra magazyny energii produkowane przez te firmy, według nich 1kWh LFP kosztuje 1000USD
Proszę się nie przejmować, elektryki mają swoje zalety, ale proszę zadziałać ze strażakami którzy jak zawsze się nie znają a starają się i wymuszą takie przepisy że cofniemy się do epoki kamienia tutaj taki przykład a mam ich więcej. ruclips.net/video/2Ddm3C11BNs/видео.htmlsi=ArG2oT_umaNZIF8x
Zapytałem żonę czy jeśli mam samochód elektryczny mogę zostać homoseksualistą... niestety się nie zgodziła😢
Witam mam Tesle Model 3 LR z 2021 jestem mega zadowolony z auta i przekonałem się że tłumaczenie i uświadamianie ludzi którzy są nastawieni negatywnie do Aut Elektrycznych po prostu jest bez sensu ,podziwiam cię że masz siłę ale kopiesz się z koniem a koń jest najlepszy w kopaniu.Skala głupoty i Hejtu w Polskim internecie ...to się w żadnej skali nie mieści.Polacy naród który zna się na wszystkim a jedynie co wyprodukował to był Polonez(Fabryka zamknięta i sprzedana),Rumuni mają Dacie,Czesi mają Skode a my mamy fachowców w internecie.
Dla mnie sytuacja jest jasna.
Wielu ludzi zazdrości Wam sukcesu jaki odnieśliście na swoim biznesie związanym z naprawami samochodów elektrycznych stąd tak dużo hejtu idzie w Waszą stronę. Poza tym robicie świetną robotę popularyzatorską która powoduje jeszcze bardziej wściekły atak ludzi którzy nie widzą że kiedyś paliwa kopalne się skończą i co wtedy?. Oglądam Wasze filmy i mogę stwierdzić robicie niesamowitą robotę promując elektromonilność a zarazem poszerzając wiedzę z zakresu użytkowania tych pojazdów. Macie u mnie olbrzymi szacunek za to co robicie.. Od dwóch i pół roku jestem posiadaczem samochodu elektrycznego i jestem fanem tych samochodów. Dają niesamowitą frajdę z jazdy, której nigdy nie doświadczyłem jeżdżąc spalinowkami. Wiem też, że samochody elektryczne mają swój walor finansowy ale to jest też trochę styl życia bycia bardziej eko aby zostawić ten świat w lepszym stanie następnym pokoleniom. Pozdrawiam i życzę sukcesów w dalszej pracy i promowaniu elektromobilności.
A ja Ci powiem tak: dawno nie spotkałem bardziej zdrowo-rozsądkowego faceta od Ciebie. A dla ruskich elektro-mobilność to strzał w skroń ... Stąd tyle hejtu. Co, wraże trolle? Przyłapani❗😆
Pozdrawiam, EVE REPAIR. 👍
Z tego co zauważyłem, bardzo często przeciwnicy powtarzają to co usłyszą w internecie. A jest taki człowiek co nagrywa "prawde" o elektrykach. Czyli jedzie na najwolniejszą ładowarkę orlenu, ładuje od 70 do 100% i pokazuje ile czasu zostało. Słynny filmik nagrał jak nie mogli dojechać do zakopanego modelem X. Przez takich ludzi ten hejt się pogłębia, bo pogłębia się niewiedza. A on zadowolony, bo sie to klika. 90% komentarzy to wyśmiewanie, nikt nie przeczyta tego, co mówi, że on manipuluję w drugą strone. Przecież powiedział, ze to prawda to tak jest, pasuje pod ich teze
a ja myślałem że największy hejt idzie z Podlasia 😆
Co do Ukrainy to prąd jest problemem. Infrastruktura jest niszczona więc to nie jest argument. Podobnej jest z paliwem. Nie ma prądu, nie ma szans napompować.
Zgodzę się, hejt eskaluje u nas w kraju, w necie jak poczytasz i coś tam się odpisze to pół biedy, mnie niestety hejt spotyka w realu. Od dwóch lat mam przyłącze w garażu w bloku i co chwile jest wyłączane, a to brak 2 faz, a to coś tam, teraz mi wyłączyli całkowicie niby ze względów pożarowych. Oczywiście żadnego pisma nic nie dostałem, najgorsze jest to, że przyjechałem w nocy z trasy miałem rozładowane auto a potrzebowaliśmy na rano do pracy z żoną. Rozładował się również aku12v i system poinformował o wymianie. Czyli koszta nerwy itp. O skopaniu lusterka nie wspomnę :(
Keep up, nie poddawajcie sie poziomem polskiego netu. Smutne ale zycze Wam zebyscie szybko nauczyli sie czerpac z tego sile do dalszego dzialania.
Prosze sie nie przejmowac hejtem i robic swoje, mam samochod spalinowy i ogladam Pana
bardzo dobrze powiedziane !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , trzymam kciuki za rozwój kanału !!!!!!!!!!!!!!!!!
Co to w ogóle ma być że ludzie czepiają się jakiegoś napędu w samochodzie to tylko jeden z rodzajów napędu obok diesla benzyny itd. czy społeczeństwo po prostu nie dojrzało do tego by odbierać napęd elektryczny w sposób neutralny?
Jeśli masz firmę naprawiającą samochody elektryczne, to masz interes w proklamowaniu napędu elektrycznego. To tak dla ścisłości, masz w tym interes, pewnie to wynika z pasji. Ale uczciwie mówiąc masz w tym chłopie interes :)
A stomatolodzy promują słodkie jedzenie ? Serwisy AGD promują psujące się sprzęty ? Największy interes ma branża paliwowa aby wszystko było jak dawniej
@@MsMaterio chyba nie zrozumiałeś co napisałem. Prowadzą y powiedział, że nie ma interesu w elektryfikacji. Co jest kłamstwem, bo żyje z napraw elektryków. Tak jak lekarz ma interes w tym aby ludzie chorowali itd. Gdyby prowadzący był rolnikiem i miał takie zdanie, to powiedziałbym ok. Bo nie byłby związany z tematem. Wierzę iż jest pasjonatem elektryków i robi to co lubi. Ale czemu nie może być uczciwy ? Czemu na czarne trzeba mówić że jest białe czy szare, byle tylko nie takie jakie jest. Czyli czarne.
@@tomaszozinski7777chyba przesadzasz, to kto ma się wypowiadać o EV żeby było uczciwie? Lekarz? Prezenter radiowy? Czy ktoś może z Twoich polubionych RUclipsrów? ;)
@@superrefrakcja każdy powinien się wypowiadać kto ma jakieś przemyślenia i własne zdanie. Tylko prowadzący nie powinien poruszać jak już wątku iż nie czerpie zysku z elektromobilności, skoro żyje z elektromobilności. Bo to co by nie mówić jeśli mamy być szczerzy to jest to kłamstwo jeśli mówi iż nic z tego nie ma. A to można nazwać nie eleganckim zachowaniem. Ogólnie to nie lubię przekłamań jeśli chodzi o napęd elektryczny. W którym zakłamuje się kwestie amortyzacji akumulatora i ogólnie największej bolączki kosztów samej baterii i jej pojemności. Być może są już baterię znacznie tańsze i wydajniejsze, lecz ukrywane przed ludźmi. Ale jeśli byłyby dostępne, to napęd elektryczny by wystrzelił do przodu. Jednak fakty są takie iżxbaterie oparte na licie to archaiczne konstrukcje z lat 70-tych.
odwrotnie - michu z m4k nie ma, nie zainwestował w warsztat więc na EV produkuje bagno
Gratuluję tych 30% komentarzy z Rosji. Jak mówią teraz chińscy przedsiębiorcy (w odniesieniu do ceł) : Jak cię nie ma na celowniku to znaczy że jesteś za słaby.
Wszystko pięknie pod podaną tezę. W takim razie proszę też przytoczyć też prognozy podane przez PSE jakie problemy z prądem elektrycznym będzie miała Polska za kilka lat? I proszę mi tego nie podpinać pod hejt. Są poważne artykuły na ten temat. Także życzę powodzenia z autem elektrycznym w latach 2028-2038. Wtedy powoli będą wyłączać Bełchatów. A w zastępstwie ekektrowni atomowej ni ma i nie będzie.
To, że są zaniedbania w energetyce to wina EV? Post wyżej jest podane rozwiązanie które się dzieje, ludzie sami sobie produkują energię i uniezależniają się od wszystkich. Jak jeszcze zainwestują w magazyny energii to można być niezależnym energetycznie w całym gospodarstwie domowym.
Nikt nie wycisza tematu że w PL mamy przestarzałe sieci i elektrownie, było to latami zaniedbywane jednak jak rafineria bierze megawaty prądu do produkcji paliwa wtedy nikt nie krzyczy że nie starczy prądu
większość ładowań to AC poza godzinami szczytu
No hej. Chyba nastąpiło przejęzyczenie lub chwilowy odpływ mysli😉. Zmiana źródła energii z węgla na elektrownie atomowe NIE ZMIENIA źródła zasilania - jest to w dalszym ciągu prąd elektryczny. Chyba, że czegoś nie zrozumiałem. Pozdr.
No tak doslownie masz racje… zmienia sie sposob wytwarzania. Dzieki za zwrocenie uwagi
Jestem "glupi" bo jezdzac elektrykiem place 1/4 ceny za 100km, fakt ze w Norwegii gdzie energia jest tansza ale zawsze moglem byc madrzejszy i jezdzic tu dieslem. Co to poradzic, glupi juz glupim zostanie..
Witam jak mógłbyś zrobić szorta w kwestii spalania paliwa w przeliczeniu na kilowaty
Super auta te elektryki wada że jeszcz bardzo drogie pozdro
Toczę dyskusje z hejterami i mam dość. Nie będę na siłę ignorantów oświecał. Na szczęście jesteśmy w takiej fazie adopcji, że już samo pójdzie. Oil industry za późno ruszył z milionami na dezinformację, na szczęście
5:02 Co do twardych danych, to akurat ten obrazek to trochę manipulacja, bo żeby samochód el. zużywał 15 kWh, to jego prędkość będzie raczej w granicach 70-90 km/h, a przy takiej prędkości zużycie paliwa w spalinowym, wynosi raczej 3,5-5,5 l/100km oczywiście wszystko zależy od samochodu. Co do komentarzy, no cóż ludzie zawsze wymyślali nie stworzone rzeczy, jeżeli chodzi o nowości. Gdy zakładałem w 98 gaz do swojego, to też ludzie mówili, że gaz to do kuchenki, jak będziesz maił wypadek to samochód wybuchnie itd.
Główny problem w Polsce, to ekonomia, samochód elektryczny nadal jest zdecydowanie droższy, od spalinowego (chodzi o nowe), naprawdę mizerna ilość dostępnych ładowarek, cena ładowania bo ponad 3 PLN za kW to wychodzi, zdecydowanie drożej niż płacę teraz za benzynę, a ja nie mam możliwości ładować w domu.
Co do argumentów, że elektrykiem to bez klimy i ogrzewania, bo więcej zużywa, spalinowy też zimą więcej zużywa, w dodatku zanim się nagrzeje to siedzisz i się trzęsiesz :) a z klimą też więcej pali.
I utrata wartości. Za roczną dacia spring dają 30% ceny zakupu.
Na dwuletniej Tesli można popłynąć nawet 150k pln
@@jacek2929 Chętnie kupię taką dwu letnia teslę z upustem 150k
Zapomniales podziekowac na konsu za hejtowanie :D
Jeśli na Ukrainę idzie prąd z Polski za darmo, mają atom to wiadomo iż kupuje się elektryczne grzejniki. Ale czy czasem za darmo nie szedł węgiel z Polski ? Kiedy ludzie kupują kozy czy stawiają piece kaflowe? W tedy gdy chcą być niezależni energetycznie. Sadzą wierzbę energetyczną. A nie stawiają na grzanie zimą w offgridzie na prądzie.
Wszystko fajnie ale sami również nie jesteście ok. Ukrywacie niewygodne posty na YT od ludzi którzy wyrażają konstruktywną krytykę na temat waszej firmy.
Jeszcze sie takimi rzeczami przejmujecie ? :) Ludzie potrafia jedynie krytykowac. Sam tez sie troche na to lapie. To jest silne niestety.
Prawda jest taka że wielu robi kasę na podżeganiu i podjudzaniu kontrowersyjnym tematem… Wiadomo że wielu kliknie i później skomentuje! Wasz temat jest gorący , i moglibyście też nie reagować na komentarze niskich lotów! Robicie rolki , kolejne odcinki , macie misje zmiany przekonań setek tysięcy Polaków?! Szczerze mówiąc wy zarabiacie , mechanik z innego kanału który obraża elektryki też zarabia , bo setki ludzie odpowiadają mu przytakując! Jedni i drudzy kasę kroją , na mniej zorientowanej części narodu.