No i właśnie dlatego są eko, że stoją. Tylko w ten sposób nie generują emisji... Pozostaje tylko pytanie, czy to "eko" znaczy, że ekologia, czy że ekonomia😁
@@racdam8039 jak do miasta to cała koncepcja jest nie trafina. Po co wielki SUV z wielką baterią? Coś mi się wydaje, że jednak chcą tworzyć auta nie tylko do miasta
Przyjechali do mnie do 3miasta klienci z Litwy. Autem elektrycznym. Rumakowanie skonczylo sie juz na pierwszej, po przekroczeniu granicy stacji Orlen, gdzie operacja rozpoczecia ladowania zajela im 4h (i to z pomoca obslugi i miejscowego soltysa). Wyjezdzajac do domu powiedzieli ze jestesmy 100 lat za murzynami.
w tym pożal się boziu kraju, jeszcze nie mają sensu. W innych jest lepiej. Przy czym jak ma być lepiej u nas skoro zabierają tyle kasy, że nie stać nikogo na elektryki, a skoro nie stać to po co stawiać sensowną infrastrukturę. Jednocześnie Ci nieliczni, ktorych stać nie kupują, bo nie ma gdzie tych aut sensownie ładować...
super! :) kup elektryka i "tankuj" go 1-6h , super! :) kup ropniaka/benzyniaka(LPG) tankuj 2 minuty :) kup elektycze dziadostwo - zapłać od 200 do 400 tyścięcy PLN kup benzynowe(LPG)/Disla - zazwyczaj używane od 5 do 100 tysięcy - CIESZ SIĘ BEZPROBLEMOWĄ JAZDĄ !!
Optymistycznie kolego. Bardzo. Elektryk to koszt 1-1.5 mln zł. Jak nie masz domu, działki, garażu, to zostają ci publiczne ładowarki, wiec znika cała magia ładowania się za grosze w nocy by ostatecznie i tak przejechać mniej niż 20 letnie auto spalinowe.
@@HyperVegitoDBZwidzisz, może zbyt optymistycznie podszedłem do tego. To co dodajesz, to kolejne koszty. Ciekawi mnie który statystyczny polak będzie pakował się w takie g*wno
@@karol8bp Sporo ich jest. Też nie należy sie spodziewać że ludzie z pieniędzmi z reguł są inteligentni. Większość ludzi kieruje sie emocjami w życiu i to widać. Taki fun fact a propo ładowarek, moze byc w przyszłości to co już jest w niemczech i UK, gdzie rząd rezerwuje sobie prawo do wyłączania ładowarek w miastach w godzinach szczytu by uniknąć blackout'u.
Zajebiste są te elektryki, wyobraźmy sobie, że jedziemey na spotkanie z klientem. Trasa wg google zajmie nam 2h, dokładamy 30 minut standardowego zapasu przy aucie spalinowym. To przy elektryku zakładamy trochę więcej z uwagi na ładowanie. Przyjeżdzamy na stację i bum.., żeby się naładować trzeba mieć palikację. I nagle zamiast ładować się te 30 minut to walczysz z aplikacją 40 minut, żeby ładowanie ruszyło jak jest optymistyczny plan, ściągnie Ci z konta dwa razy kasę. No normalnie przyszłość... Plus jeszcze jak ktoś się bedzie ładować obok to trochę dłużej poczekasz. już lecę...I zostaje Ci wtedy spotkanie na Teams w szczerym polu z parkingu, pod warunkiem, że złapiesz LTE. A tak naprawdę wolę spalinówkę, podjeżdzasz tankujesz 1 minutę, płacisz, kupujesz hotdoda i jedziesz dalej ....
Napisałeś, że jak ktoś będzie się ładował obok, to dłużej poczekasz. W momencie jakby elektryki stały się bardziej powszechne, to normalnym byłaby sytuacja, że przed tobą w kolejce są dwa albo trzy auta. Nawet jeżeli byłyby to postoje średniej długości, to trzeba lekko liczyć 30 minut postoju więcej, a może godzinę albo dwie + oczywiście czas na twoje ładowanie. To nie dystrybutor paliw, że kilka minut i tankuje się drugi samochód. To jest dramat.
@@-Pradi- Dlatego, wprowadzanie elektryków na siłę przy takiej infrastrukturze ładowania mija się z celem. To już lepszą opcją są te wodorowe auta bo szybciej tankujesz więc nie tracisz czasu więcej w trasie i jedziesz dalej. Nie mówiąc już o tym, że większość ładowarek jest niezadaszonych....
@@KrzysiekDuzy83 Dokładnie tak, zgadzam się. Elektryk ładowany kilkadziesiąt minut to jest degeneracja motoryzacji, a nie żadna ewolucja. Przy dzisiejszej technologii, nie ma co liczyć na powszechność samochodów elektrycznych. A mówiąc prościej, to nawet prądu nie mamy na tyle dużo, żeby 1/4 Polaków nagle przesiadła się na elektryczny samochód. Zabawne też jest to, że w kontekście aut na prąd mówimy cały czas o samochodach osobowych. Transport ciężarowy, który dostarcza nam do miast wszystko, stoi na oleju napędowym i nikt nawet nie pierdnie o elektromobilności, bo to jest żart. Co do wodoru, to cieszę się, że Toytota uparcie rozwija technologię. Może coś z tego będzie.
Panowie, trzeba bylo dać znać i przed podróżą bym Wam pomógł żeby nie tracić czasu na ładowarkach :) jazda „na strzała” po Polsce jest na początku wymagająca :) ale uwierzcie mi, da sie podróżować, ja w 2,5 roku zrobiłem 75k km i żyje :) Mega Fun! Pozdrawiam odważną ekipę :)
Taka przyszłość jak za komuny w sklepach. Bitwa o ładowarkę a jak się podłączy to trzeba kolejne 40 min. czekać żeby łaskawie skorzystać. I jeszcze okradną z 200zł.
@@adamadamowski9551 W Polsce? XD Nawet była grafika oparta na statystyce, że Polska wraz z Kosowem to jedyne kraje w UE, w których elektryfikacja spowoduje wzrost dwutlenku węgla.
Jeżdżenie elektrykami w długiej trasie ma tyle sensu co jazda smartem po lesie. Zostawmy elektryki miastu gdzie to rozwiązanie będzie mogło się sprawdzić.
@@MarcinB01 Ma Pan rację, miasta w Polsce nie są jeszcze na to przystosowane, ale zapewne to się zmieni za jakiś czas. Natomiast sama specyfika baterii litowych powoduje, że w trasie będą one bardzo szybko się degradować. Lepiej by było na trasie zostawić samochody spalinowe, a w mieście samochody elektryczne, tym bardziej, że ilość CO² wyemitowanego przy okazji produkcji takiego elektrycznego samochodu jest bardzo wysoka.
@@konradpierzynski4251 Zgadzam się. Najchętniej sam widziałbym w swoim "gospodarstwie domowym" elektryka i auto spalinowe. Używane w zależności od potrzeb. Jeśli kiedyś ładowarki pojawią się w każdym garażu podziemnym to będzie ciekawa opcja, ale to raczej pieśń przyszłości. Wiele osób nawet nie ma własnego miejsca w garaż pod blokiem, starsze bloki nawet nie mają garaży podziemnych, więc gdzie tu mowa o gniazdkach dla każdego :)
I to zapierdalanie szalone 90 km/h na autostradzie gdzie nawet tiry nas wyprzedzają żeby gdziekolwiek dojechać 🤦🏻♂️ te elektryczne śmieci to to żart jest, a nie samochód
Na baterie to fajna jest maszynka do golenia a nie auto ciekawe kiedy elektryczne lobby powie że to nie wypał stulecia chyba dopiero jak nabiją sobie kieszenie do pełna 🙈
Szkoda tylko, że udowodniono przekręt jakim są hybrydy, bo te „fenomenalne” wyniki spalania osiągano w warunkach laboratoryjnych/idealnych, a na ulicy i przy dystrybutorze szok…🤦🏻♂️
@@antekstan7268 ale jaki szok? Na takim PHEVie po mieście jedziesz na prąd (ładujesz sobie w domu z gniazdka te 4-8h), na trasie pali te 7-8l. Gdzie widzisz problem? A jak mieszkasz w bloku to kupujesz MHEVa i ładuje się z hamowań sam - zawsze po mieście spali te 2-3l mniej niż normalny ropniak...
@@AirV460 praktycznie każda. 50 km na prądzie, pozostałe na benzynie z odzyskiwaniem energii wyjdzie te 7,5/10 = Razem wychodzi 3,5-4l/100. Realnie da się jeszcze mniej, bo mało kto robi jednego dnia 100 km po mieście ;)
Nie rozumiem takiego negowania pojazdów elektrycznych, są one wśród nas na poważnie około 10 lat a Wy już spisujecie ten środek transportu na straty. To ile poczyniono postępów w te 10 lat ma się nijak do postępów w silnikach spalinowych gdzie coraz trudniej będzie stworzyć technologię która jeszcze bardziej obniży spalanie. A spalinowe są wśród nas już od 120 lat i tyle czasu było potrzebne aby te "diesle mogły jechać 1000km bez tankowania", tymczasem zasięg elektrycznych pojazdów wzrósł dwukrotnie a nawet więcej w tak krótkim odstępie czasu. Narzekanie na infrastrukturę która rozwija się prężnie od może kilku lat jest bezsensowne bo na to wszystko potrzeba czasu. Nie chcecie jeździć elektrykami proszę bardzo, ale mówienie że nie mają przyszłości jest jak najbardziej błędne
@@osse1432 a ja przypominam, że wyprodukowanie benzyny wymaga ogromnej ilości energii elektrycznej. Dodatkowo olej silnikowy należy zutylizować oraz produktem spalania benzyny jest dwutlenek węgla. W przypadku elektryka masz 1 źródło zanieczyszczenia a w przypadku spalinówki przynajmniej 3 a w hybrydzie 4
@@piotreeek0095 A ja przypominam o tym, że utylizacja ogniwa auta elektrycznego emitują więcej dwutlenku węgla niż kilkunastoletnia eksploatacja sprawnego diesla
@@tendanium źródło ,,stary mówię ci" 🤣 Polecam zapoznać się z procesem utylizacji oleju silnikowego, która polega na spalaniu. Średnio 5l na 10kkm. Dodatkowo nieszczęsne filtry DPF. Przelicz sobie ile trzeba zutylizować oleju na 500kkm przebiegu
Już wiem czemu te samochody eko bo więcej stoją jak jeżdżą 😅😂
No i właśnie dlatego są eko, że stoją. Tylko w ten sposób nie generują emisji...
Pozostaje tylko pytanie, czy to "eko" znaczy, że ekologia, czy że ekonomia😁
xDDD
One są tak eko jak ja z Chin pochodzę
hehe kisne
No zajebista przyszłość sie nam szykuje z ładowaniem tych aut XD
Za to jak już naładujesz to możesz śmigać autostradą 120km/h, najlepiej za tirem, żeby zyskać kilka kilometrów zasięgu.
@@MarcinB01 oczywiscie tir też na prąd
Jak tak będzie się rozwijać infrastruktura to na pewno
@@szymonsiebor podziękuję za samochód elektryczny, chyba że ktoś raz w tygodniu jeździ ale wówczas po co mu auto.
Dziękuję TVN Turbo za wyleczenie mnie z zakupu auta elektrycznego. Wolę zatankować swojego dizelka i śmigać bez stresu 800km ;)
możesz zatankować w 5 min i kolejne 800km
Auto elektryczne nie jest dlugodystansowe , sprawdza sie tylko dobrze w mieście.
@@racdam8039 oczywiście tylko do jazdy bo już do miejsca ładowania w mieście to już nie brak miejsc w miastach to jednak nie bardzo się sprawdza
@@racdam8039 tylko dlaczego nie połączyć obu światów? Do miasta elektryk, na trasę spalinowy - a moment to już jest - nazywa się hybryda ;)
@@racdam8039 jak do miasta to cała koncepcja jest nie trafina. Po co wielki SUV z wielką baterią? Coś mi się wydaje, że jednak chcą tworzyć auta nie tylko do miasta
Przyjechali do mnie do 3miasta klienci z Litwy. Autem elektrycznym. Rumakowanie skonczylo sie juz na pierwszej, po przekroczeniu granicy stacji Orlen, gdzie operacja rozpoczecia ladowania zajela im 4h (i to z pomoca obslugi i miejscowego soltysa). Wyjezdzajac do domu powiedzieli ze jestesmy 100 lat za murzynami.
W samochodach elektrycznych powinny być montowane komory kriogeniczne do hibernacji, albo conajmniej wygodne łóżka żeby można było ładować
cisza przy 90km/h w aucie za 300 tys. PLN dziwne :D
Jakie 90km/h jak ciężarówka jedzie szybciej. :D
raczej za 210 tys. 90 tys dopłaty
To się nazywa nowoczesny pojazd
W niecałe 3 minuty udowodniliście że elektryki nie mają żadnego sensu :)
Dlatego UE będzie karać obywateli za nie kupowanie ich.
Raczej udowodnili, że nie mają pojęcia o ładowaniu.
w tym pożal się boziu kraju, jeszcze nie mają sensu. W innych jest lepiej. Przy czym jak ma być lepiej u nas skoro zabierają tyle kasy, że nie stać nikogo na elektryki, a skoro nie stać to po co stawiać sensowną infrastrukturę. Jednocześnie Ci nieliczni, ktorych stać nie kupują, bo nie ma gdzie tych aut sensownie ładować...
@@Koval-ion to wypad do uzbekistanu jak ci się tu nie podoba pożal się panie boże sebusiu xdd
Dobrze ze robicie takie testy, może coraz więcej ludzi utwierdzi się w tym ze, na ten moment są to tylko auta do miasta i w krótka trasę.
super! :)
kup elektryka i "tankuj" go 1-6h , super! :)
kup ropniaka/benzyniaka(LPG) tankuj 2 minuty :)
kup elektycze dziadostwo - zapłać od 200 do 400 tyścięcy PLN
kup benzynowe(LPG)/Disla - zazwyczaj używane od 5 do 100 tysięcy - CIESZ SIĘ BEZPROBLEMOWĄ JAZDĄ !!
Nie zapominaj o wymianie baterii w elektrykach - to średni koszt rzędu 40k. To są auta bez przyszłości, które są nam wciskane na siłę przez UE.
@@MistrzCoD niestety...😢 cały glob może jeździć tymi co do tej pory, ale cwaniaki w brukseli chcą zwykłym Kowalskim życie uprzykszyć...
Optymistycznie kolego. Bardzo. Elektryk to koszt 1-1.5 mln zł. Jak nie masz domu, działki, garażu, to zostają ci publiczne ładowarki, wiec znika cała magia ładowania się za grosze w nocy by ostatecznie i tak przejechać mniej niż 20 letnie auto spalinowe.
@@HyperVegitoDBZwidzisz, może zbyt optymistycznie podszedłem do tego. To co dodajesz, to kolejne koszty. Ciekawi mnie który statystyczny polak będzie pakował się w takie g*wno
@@karol8bp Sporo ich jest. Też nie należy sie spodziewać że ludzie z pieniędzmi z reguł są inteligentni. Większość ludzi kieruje sie emocjami w życiu i to widać. Taki fun fact a propo ładowarek, moze byc w przyszłości to co już jest w niemczech i UK, gdzie rząd rezerwuje sobie prawo do wyłączania ładowarek w miastach w godzinach szczytu by uniknąć blackout'u.
Hehe, genialnie wyciszony i lekkie szumy powietrza przy 90 km/h :D
Ale w sumie czego spodziewać się po japońskim samochodzie :D
Zajebiste są te elektryki, wyobraźmy sobie, że jedziemey na spotkanie z klientem. Trasa wg google zajmie nam 2h, dokładamy 30 minut standardowego zapasu przy aucie spalinowym. To przy elektryku zakładamy trochę więcej z uwagi na ładowanie. Przyjeżdzamy na stację i bum.., żeby się naładować trzeba mieć palikację. I nagle zamiast ładować się te 30 minut to walczysz z aplikacją 40 minut, żeby ładowanie ruszyło jak jest optymistyczny plan, ściągnie Ci z konta dwa razy kasę. No normalnie przyszłość... Plus jeszcze jak ktoś się bedzie ładować obok to trochę dłużej poczekasz. już lecę...I zostaje Ci wtedy spotkanie na Teams w szczerym polu z parkingu, pod warunkiem, że złapiesz LTE. A tak naprawdę wolę spalinówkę, podjeżdzasz tankujesz 1 minutę, płacisz, kupujesz hotdoda i jedziesz dalej ....
Amen
Napisałeś, że jak ktoś będzie się ładował obok, to dłużej poczekasz. W momencie jakby elektryki stały się bardziej powszechne, to normalnym byłaby sytuacja, że przed tobą w kolejce są dwa albo trzy auta. Nawet jeżeli byłyby to postoje średniej długości, to trzeba lekko liczyć 30 minut postoju więcej, a może godzinę albo dwie + oczywiście czas na twoje ładowanie. To nie dystrybutor paliw, że kilka minut i tankuje się drugi samochód. To jest dramat.
@@-Pradi- Dlatego, wprowadzanie elektryków na siłę przy takiej infrastrukturze ładowania mija się z celem. To już lepszą opcją są te wodorowe auta bo szybciej tankujesz więc nie tracisz czasu więcej w trasie i jedziesz dalej. Nie mówiąc już o tym, że większość ładowarek jest niezadaszonych....
@@KrzysiekDuzy83 Dokładnie tak, zgadzam się. Elektryk ładowany kilkadziesiąt minut to jest degeneracja motoryzacji, a nie żadna ewolucja. Przy dzisiejszej technologii, nie ma co liczyć na powszechność samochodów elektrycznych. A mówiąc prościej, to nawet prądu nie mamy na tyle dużo, żeby 1/4 Polaków nagle przesiadła się na elektryczny samochód. Zabawne też jest to, że w kontekście aut na prąd mówimy cały czas o samochodach osobowych. Transport ciężarowy, który dostarcza nam do miast wszystko, stoi na oleju napędowym i nikt nawet nie pierdnie o elektromobilności, bo to jest żart. Co do wodoru, to cieszę się, że Toytota uparcie rozwija technologię. Może coś z tego będzie.
Jak wprowadzali spalinowe to też było mało stacji na początku;)
No to może niech właściciele takich stacji pomyślą o atrakcjach, które wypełnią kierowcom i ich pasażerom czas, jaki muszą poświęcić na "tankowanie"😋
Może i to próbują zrobić bo na stacjach robi się pomału jak w galeriach
Panowie, trzeba bylo dać znać i przed podróżą bym Wam pomógł żeby nie tracić czasu na ładowarkach :) jazda „na strzała” po Polsce jest na początku wymagająca :) ale uwierzcie mi, da sie podróżować, ja w 2,5 roku zrobiłem 75k km i żyje :) Mega Fun!
Pozdrawiam odważną ekipę :)
Taka przyszłość jak za komuny w sklepach. Bitwa o ładowarkę a jak się podłączy to trzeba kolejne 40 min. czekać żeby łaskawie skorzystać. I jeszcze okradną z 200zł.
A prąd do ładowania szmelcu i zasilania stacji paliw przy takich tradach to z elektrowni jest?
Z fotowoltaiki i wiatraków.
@@adamadamowski9551 W Polsce? XD Nawet była grafika oparta na statystyce, że Polska wraz z Kosowem to jedyne kraje w UE, w których elektryfikacja spowoduje wzrost dwutlenku węgla.
No jak to, skad ? Z gniazdka,to chyba logiczne ;) ;) ;)
Jeżdżenie elektrykami w długiej trasie ma tyle sensu co jazda smartem po lesie. Zostawmy elektryki miastu gdzie to rozwiązanie będzie mogło się sprawdzić.
Ale z kolei w mieście nie masz możliwości naładowania auta z gniazdka (z okna w bloku kabla nie pociągniesz), więc koło się zamyka.
@@MarcinB01 Ma Pan rację, miasta w Polsce nie są jeszcze na to przystosowane, ale zapewne to się zmieni za jakiś czas. Natomiast sama specyfika baterii litowych powoduje, że w trasie będą one bardzo szybko się degradować. Lepiej by było na trasie zostawić samochody spalinowe, a w mieście samochody elektryczne, tym bardziej, że ilość CO² wyemitowanego przy okazji produkcji takiego elektrycznego samochodu jest bardzo wysoka.
@@konradpierzynski4251 Zgadzam się. Najchętniej sam widziałbym w swoim "gospodarstwie domowym" elektryka i auto spalinowe. Używane w zależności od potrzeb. Jeśli kiedyś ładowarki pojawią się w każdym garażu podziemnym to będzie ciekawa opcja, ale to raczej pieśń przyszłości. Wiele osób nawet nie ma własnego miejsca w garaż pod blokiem, starsze bloki nawet nie mają garaży podziemnych, więc gdzie tu mowa o gniazdkach dla każdego :)
Super interes. Resetuj Aplikacje i szybko dwiestówki strace . I może na 6h gdzieś nocleg zachacze hahahahah.
Super film ;)
Przy dzisiejszych cenach energii to już całkiem będzie nieporozumienie
I to zapierdalanie szalone 90 km/h na autostradzie gdzie nawet tiry nas wyprzedzają żeby gdziekolwiek dojechać 🤦🏻♂️ te elektryczne śmieci to to żart jest, a nie samochód
Panie, ale pomruk silniczka to poezja a ciszę to ja mam na rowerku ;).
Jakby było więcej stacji na wodór to świetna sprawa taka toyota
Te ładowarki to jedno wielkie szachrajstwo.
I to są te auta przyszłości gdzie żeby jechać dalej trzeba czekać 6h? 🤣🤣🤣
I stawać co 300km
W snach. I założeniu że każda ładowarka to minimum 350W ładowane DC to stoisz tylko 20 minut.
00:01 wcale nie widac ze to orlen;DD
Cudownie.. nigdy elektryka..
super serial
Świetny materiał, infrastruktura już mniej
Trasa 2000 km o ile elektryk będzie dłużej ją pokonywał. Przykładowo w Niemczech jadąc tylko nocą? Obstawiam minimum 10 godzin od takiego 2.0 TDI
Na baterie to fajna jest maszynka do golenia a nie auto ciekawe kiedy elektryczne lobby powie że to nie wypał stulecia chyba dopiero jak nabiją sobie kieszenie do pełna 🙈
Super auto
Tylko hybryda, łączy wszystkie najlepsze cechy obu napędów.
Szkoda tylko, że udowodniono przekręt jakim są hybrydy, bo te „fenomenalne” wyniki spalania osiągano w warunkach laboratoryjnych/idealnych, a na ulicy i przy dystrybutorze szok…🤦🏻♂️
@@antekstan7268 ale jaki szok? Na takim PHEVie po mieście jedziesz na prąd (ładujesz sobie w domu z gniazdka te 4-8h), na trasie pali te 7-8l. Gdzie widzisz problem? A jak mieszkasz w bloku to kupujesz MHEVa i ładuje się z hamowań sam - zawsze po mieście spali te 2-3l mniej niż normalny ropniak...
@@groundhoppingwlkp3622 Mój ropniak pali na mieście 6l/100 km. Która hybryda na rynku pali 3l po mieście?
@@AirV460 praktycznie każda. 50 km na prądzie, pozostałe na benzynie z odzyskiwaniem energii wyjdzie te 7,5/10 = Razem wychodzi 3,5-4l/100. Realnie da się jeszcze mniej, bo mało kto robi jednego dnia 100 km po mieście ;)
@@groundhoppingwlkp3622 kto normalny kupuje diesla do miasta..?
Ja ładuje w domu w trasy nie jeżdżę fotowolatika i jeżdżę za darmo dziękuję:)
No to fajny samochód taki krótkodystansowy żonka tez zadowolona 🤣😂
@@patryk3059 no dokładnie, na silke czy na zakupy idealnie.
1:56 Panie Mikiciuk,TIR to nazwa organizacji a nie pojazdu...
No i penis z tym
Adidas to jest firma produkującą między innymi obuwie a i tak każdy na sportowe obuwie mówi adidas.
ja podziekuje za to elektryczne badziewie
Nie rozumiem takiego negowania pojazdów elektrycznych, są one wśród nas na poważnie około 10 lat a Wy już spisujecie ten środek transportu na straty. To ile poczyniono postępów w te 10 lat ma się nijak do postępów w silnikach spalinowych gdzie coraz trudniej będzie stworzyć technologię która jeszcze bardziej obniży spalanie. A spalinowe są wśród nas już od 120 lat i tyle czasu było potrzebne aby te "diesle mogły jechać 1000km bez tankowania", tymczasem zasięg elektrycznych pojazdów wzrósł dwukrotnie a nawet więcej w tak krótkim odstępie czasu. Narzekanie na infrastrukturę która rozwija się prężnie od może kilku lat jest bezsensowne bo na to wszystko potrzeba czasu. Nie chcecie jeździć elektrykami proszę bardzo, ale mówienie że nie mają przyszłości jest jak najbardziej błędne
Elektryki są od ponad 100 lat, tylko wycofano je po wielu latach eksperymentów, bo uznano, że wygoda silnika spalinowego jest znacznie większa.
Auta elektryczne nie są ekologiczne dużo he i się zużywa na ich produkcję tak samo na akumulatory hybrydy są lepsze
Czyli lepsze są auta co oprócz baterii posiadają totalnie nieekologiczny silnik spalinowy? 🤔
@@piotreeek0095 Przypominam, że prąd w polsce masz z wegla także o jakiej ekologii mowa przy ładowaniu elektryka...
@@osse1432 a ja przypominam, że wyprodukowanie benzyny wymaga ogromnej ilości energii elektrycznej. Dodatkowo olej silnikowy należy zutylizować oraz produktem spalania benzyny jest dwutlenek węgla. W przypadku elektryka masz 1 źródło zanieczyszczenia a w przypadku spalinówki przynajmniej 3 a w hybrydzie 4
@@piotreeek0095 A ja przypominam o tym, że utylizacja ogniwa auta elektrycznego emitują więcej dwutlenku węgla niż kilkunastoletnia eksploatacja sprawnego diesla
@@tendanium źródło ,,stary mówię ci" 🤣
Polecam zapoznać się z procesem utylizacji oleju silnikowego, która polega na spalaniu. Średnio 5l na 10kkm. Dodatkowo nieszczęsne filtry DPF. Przelicz sobie ile trzeba zutylizować oleju na 500kkm przebiegu
Badziew 😆
Te elektryki to tragedia
czemu nie mozna placic "w okienku" ???? bezsensu
Grzyb sikalby po nogach a tutaj dwóch gości obnażyło minusy elektryków pięknie
przyszłośc twoo elektryków .Dziadostwo
Żal mi takich nowoczesnych ludzi,wystarczy że brak zasięgu a oni tacy nieszczęśliwi
Pracuje przy recyklingu baterii samochodowych. To co jest przedstawione na tym filmiku to jest kropeleczka w oceanie absurdu aut elektrycznych.
Może rozwinąć? Możesz mieć ciekawą perspektywę.
Chętnie bym posłuchał
Których baterii? Li ion, lifepo czy kwasowo ołowiowych?
@@Mike01211 Mowa jest o bateriach . Kwasowe to są akumulatory.
🤣
1
Za pieniądze jakie chce toyota, to byłby wstyd gdyby nie był
210 tys to dużo za 5 m auta ?
@@adamadamowski9551 Mirai kosztuje 320 tyś zł typie, tyle co apartament
I po co mi Elektryk ??? Jak nawet przy ladowaniu ludzi naciagaja na pieniadze i jeszcze trzeba czekac zeby naladowac !!! Ekologia !!!
Jak widzę zablurowane Logo Orlenu to śmiać mi się chce.. Walka TVN z PiS....
Wysyp Januszy w 30 letnich pasatach
Raz… Dwa… Start:
System ładowania aut elektrycznych w Polsce to tragedia. Powinien być zakaz stosowania aplikacji. Tylko płatność kartą na miejscu i po temacie.
System ładowania aut elektrycznych to tragedia*