Marek Ciostek ponieważ kontroler to legalne i lekkie wspomaganie przy walce, a cheaty i haxy sprawiają, że ty nie musisz robić praktycznie niczego. Poza tym bardzo trudno jest zabić przeciwnika na kontrolerze bez asysta celowania.
Spoko byłoby rozwiązanie takie że masz myszkę po prawej stronie a po lewej masz pół pada z przyciskami (jak na xboxie) LT, LB i gałkę do sterowania ruchem postaci i nie byłoby wtedy problemu z celowaniem ani z ruchem w płaszczyźnie
Ja jakoś nie lubię konsol, wolę sobię porządny komputer pod telewizor podpiąć, ale nie jestem w stanie grać w żadne samochodówki bez pada, albo w żadne strzelanki bez myszki i według mnie najlepszym rozwiązaniem jest kupić sobie pada pod PC
Ja np wychowałem się wręcz na konsoli ale na pc strzelanie jest 200 razy lepsze ale zaś gta na pc to dla mnie ugh koszmar szczególnie że uwielbiam jeździć nowymi pojazdami więc no pady są pod precyzję w jeździe a myszka i klawiatura do stzrekanek choć np w wiedźmina 3 mogę grać tylko na padzie
Ale dlaczego każdy tu się kłóci jak prawda jest jedna i oczywista: da się grać na padzie w strzelanki, kwestia przyzwyczajenia ;) JEDNAKŻE, dla mnie osobiście mija się to z celem z tego powodu, że skill na padzie jest o wiele gorszy (żeby nie powiedzieć w cholerę) i gdyby stworzyć crossover serwerów wszystkich platform, tak naprawdę nieważne w jakiej grze (CS, BF, COD) to konsolowcy by zgodnie stwierdzili, że nie są tacy dobrzy jak myśleli i pady lądowały by na ścianie co 2 minuty. Ot, koniec dyskusji, kropka. Pozdro
Kacper , najlepsze filmy , najlepiej opowiedziane , wytłumaczone , chyba obejrzałem już wszystko od Ciebie do tej pory, czekam na kolejne. Nie zawodzisz :))
Akurat Battlefront to strasznie biedna gra jesli chodzi o mechanike. Celuje sie tak samo bedac w ruchu, stojac, czy kucajac. Nie ma znaczenia czy strzelasz ADS czy z hip fire z 3 osoby. To gra zrobiona pod casuali i fanow SW, zeby nachapac sie jak najwiecej siana na normikach i tyle.
Przyznaję bez bicia, że nie miałam pojęcia o asystowaniu w celowaniu. A nawiązując do gier, które zostały stworzone pod konkretną platformę, to w przypadku "Dark Souls" wszyscy mówili mi, że tylko na padzie mogę się w to dobrze bawić. Posłuchałam i moje pierwsze podejście do tego tytułu było z kontrolerem. Po godzinie przeprosiłam się z klawiaturą i myszką.
Ja tam posiadam klawiaturę, myszkę, pad X360(chociaż myślę o elite), dobrą kierownicę i gram komfortowo niemal we wszystko i w zależnie od gry wybieram odpowiedni sprzęt. Aktualnie: BF4 i Titanfall 2 - klawa i myszka; Wiedźmin 3, GTA V, Watch_Dogs 2, Batman Arkham - pad X360; Project Cars 2 - kierownica. Do tego wszystkiego przydałby się dobry joystick z przepustnicą do War Thunder i gier podobnych. W wolniejsze fpsy, gdzie można spokojnie łazić i eksplorować lubię się oprzeć w fotelu i trzymać pada, ale kiedy dochodzi do akcji większą precyzję i szybkość daje mi mysz. W Project Cars 2 w menu gry posługuję się myszką lub padem, kierownicą jest wolniej, chociaż da się. Za to w GTA V, WD2 kiedy muszę strzelać to nie ma mowy o robieniu tego kontrolerem... Sprzęty dobrze się uzupełniają, chociaż swoje kosztują i każdy z nich ma swój osobny przedział gier/rozgrywki gdzie sprawdza się najlepiej i daje największy komfort grania oraz frajdę.
Teoretycznie jest już taka nowa metoda sterowania, czyli klawiatura z analogowymi przyciskami typu Wooting One. Można poruszać się jak na padzie, jednocześnie celując myszką.
Dość fajny temat. Generalnie tam, gdzie się liczy szybkość i precyzja w 100% potrzebna jest Klawiatura + Mysz (z racji precyzji oraz ogromnej ilości klawiszy). Pady nie są złe, ale zdecydowanie najlepiej się sprawdzają w specyficznych gatunkach lub grach. Mimo, że próbowałem chociażby w takiego Bad Company grać u kumpla na padzie, to miałem ogromne problemy, żeby precyzyjnie wycelować w przeciwnika, który stał nieruchomo. Podobnie się tyczy gry Warframe, w którą co jakiś czas grywam na PC, chociaż znalazłem tutaj jedno (choć bardziej dla zabawy) praktyczne zastosowanie dla pada (360 Mesa / UnRework Mesa - starsi gracze będą wiedzieć :V). W tak dynamicznej grze gra na padzie to zwyczajnie podkręcanie poziomu gry. Nawet porównując jakiekolwiek gameplaye PC a konsoli widać wyraźne różnice w efektywnej grze. Również pad kompletnie do mnie nie przemawia w takich grach jak chociażby GTA V, gdzie mamy od groma przycisków, a operowanie jednoczesne kamerą, postacią + akcja to całkiem spore wyzwanie. Jedynie prowadzenie pojazdów jakoś się jeszcze sprawdza w moim odczuciu. Mimo wszystko to kwestia doświadczenia gracza świadczy o umiejętności operowania zarówno Klawiaturą+Mysz jak i Padem. Kiedyś poznałem niecodziennego gracza w kultowym już SA-MP, który grał na Padzie i to w dodatku bez wspomagania (w obawie przed banem), a dorównywał najlepszym DM'owcom i stanowił prawdopodobnie mniej niż 1% graczy używających Pada w tej grze. Dlatego to naprawdę kwestia przyzwyczajenia i wprawy. Ale tak jeszcze dodając, to czy redakcja TVGRYpl słyszała, że w takiego CS'a gracze poza Klawiaturą+Mysz i Padem grywali m.in. Kierownicą, Kontrolerem Lotniczym czy Kontrolerem Guitar Hero? Słyszałem również kiedyś o Keyboardzie (tak, instrument muzyczny), ale nigdy tego nie zweryfikowałem. Generalnie jest od groma maniaków, którzy lubią robić bardzo dziwne lub szalone eksperymenty tego typu - nawet jakieś własnoręczne kontrolery. Dziś już mamy w grach nawet sterowanie głosowe (np. w War Thunder) czy VR, więc praktycznie już mnie nic nie dziwi. :V Można już tylko czekać na True VR, które będzie drugą rzeczywistością rodem słynnego anime Swords Art Online. :V
Pamiętam, jak kiedyś grałem na touchpadzie i miałem chyba najlepszy mecz w życiu. A to było War Thunder, czyli gra wymagająca dużej precyzji w celowaniu. Czyli da się
Grałem na numerycznej w Vice City (bo myszka nie chciała działać w gta w ogóle). 2 - góra, 8 - dół, 4 - lewo, 6 - prawo. Przeszedłem całość i myślałem, że tak ma być i inaczej się nie da xd
Pamiętam, jak pierwszy raz grałem w FPSa na padzie. To był Prey(ten pierwszy) na X360. Co ja się wtedy nakłąłem. Do tamtego momentu grałem tylko na myszy i klawie i złorzeczyłem na to, że nie można podłączyć myszy i klawy do konsoli. Jak już się przesiadłem na pleya, to nawet się naumiałem grać na padzie w FPSy i grało mi się nawet wygodnie, bo nabrałem wyczucia. Ale to jednak sporo zależy od tego, jak autorzy zaimplementują czułości i inne takie bajery-rowery, bo jak zrobią to nieumiejętnie, to będzie się złorzeczyć, że ciągle ci celownik przelatuje i nie możesz tego przeciwnika ustrzelić, mimo że nie odwracałeś się zbyt szybko.
Może i jestem laikiem, ale wszelkie znaczące zawody rozgrywane są na PC,czyli mysz i klawiatura, przypadek? Da się grać na padzie w cokolwiek, ale efektywniej jest kupić kosiarkę niż nożyczki, jeśli chcemy skosić trawnik.
Wiem że data ale jeżeli chodzi o zwykłe strzelanki typu cod lub overwatch to masz rację, ale np w fortnite gdzie na padzie łatwiej się buduje A aim assist jest całkiem dobry to ludzie na padach którzy grają claw na padzie potrafią wygrywać z klawiatura mi.
Ja osobiście jakiś czas temu postanowiłem ograć Mirror's Edge Catalist na PC i przy standardowym rozwiązaniu korzystania z klawiatury i myszki porzuciłem temat dosłownie po godzinie i stwierdziłem, że tej gry nie przejdę, bo się nie da, sterowanie mi nijak nie pasuje i jest źle... aż kupiłem sobie pada od x360 i tu co prawda wolniej się obracało, co tez miało znaczenie często rzędu sekundy czasu przebiegnięcia jakiegoś etapu, a w tej grze sekunda to dużo, za to walka i ruch były o wiele łatwiejsze i bardziej intuicyjne i mam wrażenie, że tutaj jednak była spora asysta przy walkach, bo na myszy latało mi to wszystko i nieraz kopalem w powietrze a nie K-Sec. Aspekt precyzji w tej grze to właśnie było szybkie klikanie w odpowiednich momentacjh odpowiednich przycisków i posiadanie ich w formie każdego pod innym palcem zwiększało ten refleks dosłownie 5 krotnie. Aha - i się tez przy okazji dowiedziałem, że jestem graczem z odwróconą osią Y na padzie... jakoś bez tej opcji mi nie szło, ale nie umiem wyjaśnić dlaczego, taki instynkt... A c do kontrolerów przyszłości, to zauważam ciekawy i dobry trend - wcześniejsza ewolucja dotyczyła głównie funkcjonalności - joystick z dawnych czasów typu Atari/Commodore/Amiga był funkcjonalny, ale mało wygodny, klawiatura była funkcjonalna, względnie wygodna, ale już w połączeniu z myszą niewygodna na strzałkach i tak powstał wygodniejszy "wsad" czy "wasda" jak kto woli, a obecnie od kanciastych kontrolerów do pegasusa, przez prymitywne pierwsze dualSchoki do kontrolerów obecnej generacji nie tylko w rękach się to trzyma wygodniej, ale i pozycja łokci, nadgarstków czy ramion jest lepsza. W padzie pegasusa, nie tylko wrzynające się w dłoń kanty były niewygodne, ale i konieczność napiętego nadgarstka właśnie, a żeby nie doskwierało to zbyt mocno to na dodatek trzymania rąk zawsze w powietrzu, a na obecnym padzie od x360 sobie swobodnie układam ręce na udach z luźnymi ramionami i nadgarstkami, ale ten z kolei przez baterie jest za ciężki, żeby go trzymać w powietrzu;] Mam jeszcze stereo, poczciwego dualShocka ala PS2 aczkolwiek tani zamiennik firmy Esperanza, ale to jest i niewygodne i połowa gier już tego nie obsługuje lub traktuje gałki analogowe jako zamienniki przycisków, tak jakby ich tam nie było, tylko krzyżak 4 przyciski i 2 bumpery, bez 2 gałek i trigerów. PS nie posiadam aktualnie żadnej konsoli;]
Cześć. Jestem Anastazy i od paru dobrych lat gram na xbox 360 w strzelanki takie jak battlefield i COD. Według mnie jest to granie nie porównywalne z kompem ale nie jest to takie trudne po tylu latach grania. Zgadzam się z wami że to jest coś czego nie da się zrobic podchodząc od tak do pada. Mysz jest łatwa w obsłudze a pad trudniejszy. Pozdrawiam.
Uwielbiam takie materiały. Uwielbiam materiały Kacpra (chociaż uważam, że jego twarz (zwłaszcza ta broda) jest - delikatnie mówiąc - nietelewizyjna ;)) Uważam, że powinien dostać podwyżkę, albo ewentualnie premię ;)
Próbowałem nie da się ... A miałem styczność z konsolami ... Strzelanki tylko mysz + klawiatura ... Tak samo jak by grać w bijatyki na klawiaturze masarka . Po prostu niektóre rodzaje nie nadają się ani na konsole ani na PC a niektórzy nie potrafią tego zrozumieć ;)
nie da się próbowałem nie raz . Nie że mówię tak bo nie próbowałem tylko wręcz próbowałem się przemóc i wiele razy próbowałem ginąłem jak głupi w wersji na PC tak nie lamiłem . Na konsoli fajnie mi się grywało w bijatyki , zręcznościówki , wyścigówki ale nie Strzelanki ani tym bardziej straregie RTS czy RPGi . Nie mówię tego jako fanboy PC który nie miał nigdy styczności z konsolą . Miałem Baa nawet ograłem 2 odsłony GTA na niej i gdy dochodziło do misji z ręcznym sterowaniem strzelania myślałem że rozniosę konsole w pył ... Po prostu nie którzy nie potrafią zrozumieć że nie wszystkie typy gier się nadają na konsole i tyle ;)
To, ze ty sie nie mozesz tego nauczyc to nie znaczy, ze sie nie da xD. Mostrzostwa świata w call of duty chociazby sa na PS4, a najlepsi gracze np OpticScump, Formal, Karma, Clayster, KoreanSavage, SwagXBL, Itankid czy inni potrafia robic swietne wyniki, moga bic rekordy swiata w tej grze, a graja na padzie, wiec akurat jezeli chodzi o strzelanki to nie do konca prawda, latwiej sie celuje, obraca i rusza na PC ale to nie znaczy ze na konsolach to jest awykonalne
Po ponad 15 lat grania klawiatura+/-mysz i wielkiej awersji do pada, w tym roku zdecydowałam się jednak pada kupić. I nie żałuję. Szczególnie przy grach platformowych i wszystkich "nie strzelankach" jest to zdecydowanie wygodniejsze. Jednak w shootery na padzie nie wyobrażam sobie grać, w tym przypadku mysz to świętość :)
Mogłeś wspomnieć o wykorzystaniu czujnika żyroskopowego w kontrolerach. niektórzy gracze przyzwyczajają się tak, że są w stanie bez asyst radzić sobie w strzelanki. dokładnie używając kontroler Steama i gładzonych powierzchni, oprócz wychylenia samego urządzenia. (jeśli da się to zrozumieć.. :D)
Da się grać na padzie, ale po chuj? Równie dobrze można grać na kierownicy albo na dżojstiku. Gra na padzie jest możliwa, ale jest znacznie gorsza. Pady są świetne do bijatyk, zręcznościowych siekanek jak DMC/Soulsy, czy ostatecznie są minimalnie lepsze niż klawiatura/mysz w grach z samolotami/samochodami (ale tam już przegrywają z dżojstikami i kierownicami).
to zależy są wymiatacze używający padów w CS, jeżeli chodzi o "samoloty" w WT grałem na myszce, padzie ps4 i x52 i na FRB nie dało się grać na myszce ale już na historyku pad i joy odpadają, podobnie w for honor ta gra jest stworzona dla pada bo ludzie z padaczką na PC nie mogli się zdecydować jak uderzać co widać, "jewtuberzy" na blaszakach grający w wiedźmina to jakieś nieporozumienie jak oni lamią.. sam nie lubię strzelanek na konsoli i nie wyobrażam sobie grać w COD/ moh etc bo od tego mam pc z kolei na pc nie wyobrażam sobie łupać w GOW czy wiedźmina czy jakąś inną sieczkę
Pytanie czy w strzelanki da się grać na padzie to jak pytać czy można malować penisem. Owszem można. Ale po co się męczyć? Porównanie precyzji myszki i pada to jak porównanie precyzji skrętu roweru i kajaku. Gdy chcę skręcić na rowerze robię to od razu. Na kajaku może brać poprawkę na to, że dziób(celownik) pływa. Myszką przesuwam kursor o określoną odległość. Padem przesuwam kursor o określony czas. Przy czym odległości na myszce są stałe. Jeśli chcę obrócić się o 180 stopni to przesuwam myszkę np o 4 cm. Nie ważne czy zrobię to szybko czy powoli(oczywiście z wyłączoną akceleracją[czy jak to się nazywa]). Na padzie to jak długo muszę inicjować obracanie się zależy od siły wychylenia gałki. Dodajmy do tego zużycie elementów ruchomych(które w tym przypadku nie występuje na myszce) i tracimy na precyzyjności potrójnie(czas/wychylenie/zużycie).
Bardzo dobry materiał :) Ja gram na PC jaki i na konsoli. Z początku miałem problem z celowaniem na padzie, ale po jakimś czasie przyzwyczaiłem się i gra mi się dobrze na tym i na tym sprzęcie.
Jestem graczem PC master race. Jednak kiedy miałem jedną z rzadkich okazji kiedy miałem okazję grać na padzie (grałem w może w 7 gier, w tym tylko 4 na konsoli. W 2 grałem tylko dla funu np. CS. Oraz w Dark Souls część pierwsza na pc. Jak ktoś czyta moje wypociny, to potrzebowałbym pomocy - najpopularniejsze poradniki pomogły mi tylko z instalowaniem toolbarów i wirusów) to grałem w Battlefield'a 4. Kiedy zdążyłem się przyzwyczaić to miałem MNÓSTWO funu. Nie dość że bf 4 jest grą w którą zawsze bardzo chciałem grać, to jeszcze mogłem się śmiać z własnych popsutych akcji. Co prawda na myszce i klawiaturze grałbym dużo lepiej, ale gra na padzie była bardzo fajną odskocznią.
Ja mam na odwrót. Nie jestem w stanie grać na KOMPUTERZE w ŻADNE gry fps ( a tym bardziej strzelanki, w których umiejscowienie kursora ma większe znaczenie niż np. w RPGach gdzie cięcie mieczem jest na pół ekranu, w przeciwieństwie do strzału , który leci tylko w miejsce kursora). Składa się na to kilka rzeczy: 1. WSAD jest o wiele mniej intuicyjny, i toporniejszy (brak ruchu nas skos) niż gałka, która idzie tam gdzie ja kierujemy (mowa o ruchu, nie kierowaniu celownikiem) 2. WSAD ingeruje AŻ (!!!) trzy palce, podczas gdy na konsoli/ padzie, tylko kciuk jest odpowiedzialny za ruszanie, podczas gdy reszta palców na inne zastosowanie (obsługa innych przycisków z lewej strony pada) co WYRAŹNIE rozbija liczbę "obowiązków" dawanych każdej ręce -> Na komputerze prawa dłoń tylko rusza myszką i naciska dwa przyciski, a lewa dłoń jest odpowiedzialna za WSZYSTKO inne, przez co (Jeśli nie zainwestujemy np. w myszki pokroju Razer Naga) nasze ruchy są spowolnione (np. nie możemy jednocześnie biec w prawo i używać jakiejś umiejętności umiejscowionej na F, ponieważ te dwa klawisze obsługuje jeden palec) 3. Trzecia sprawa - KOMPLETNIE nie wyobrażam sobie grania w strzelaniny bez wibracji, które są w padzie. Naprawdę... chcecie mi powiedzieć, że nigdy nie byłoby mi dane podczas "nawalania" z machineguna to satysfakcjonujące trzęsienie moimi rękoma? Że nie czułbym tego idealnego , pojedynczego wstrząsu, po oddaniu celnego strzału ze snajperki? Mógłbym wymieniać w nieskończoność przykłady, ale WSZYSTKIE gry straciłyby dla mnie wtedy jaja, poczucie tego, ze to JA nawalam tą bronią, tych wibracji gdy przepiłowuję kogoś na pół w Doomie, ponieważ samo patrzenie na rozjaśniające ekran strzały lub bryzgającą krew byłoby bezpłciowe, bezuczuciowe , po prostu... nijakie, bez żadnego funu. No widzisz ekran i co z tego? Brak dodatkowych bodźców podbijających i to uczucie. Poza satysfakcją i zabawą płynącą z gry jest też kwestia czysto praktyczna -> "obrywania". Na komputerach jest tylko wskaźnik z której strony dostajesz i... tyle. Sam wskaźnik (wiadomo, zależy od gry -> czyli nie zawsze) jest natomiast często nie widoczny, ze względu na akcje na ekranie, przez co w licznych sytuacjach gdy ginąłem, nawet nie wiedziałem skąd dostaję. Na padzie natomiast - otrzymujesz strzał -> natychmiast precyzyjna wibracja daje Ci informację, z której strony padł i momentalnie jesteś w stanie zareagować. Nie wyobrażam sobie stracenia tego ważnego elementu rozgrywki. 4 Na koniec - co do celowania. Nie jest opinią, a FAKTEM, ze myszki są bardziej precyzyjne. Nie będę się z tym kłócił, ponieważ się nie da. Natomiast liczba korzyści, przyjemności i przewagi pada na klawiaturą + myszką w strzelaninach jest tak duża, że wygrywa w KAŻDYM (chciałbym napisać "według mnie", ale nie umiem znaleźć żadnych kontrargumentów) aspekcie poza -JEDYNIE! - właśnie precyzją celowania. Jednak "problem" ten pokonali już twórcy Halo, gdyż to właśnie oni , jeśli się nie mylę, jako pierwszy wymyślili, a na pewno jako pierwsi wprowadzili, na pada dwa rozwiązania: a) wspomniane w filmiku spowalnianie przy celu oraz podążanie za nim (co na komputerach oczywiście jest aimbotem , za który hackuje się graczy) b) (BARDZO WAŻNE I NIE WSPOMNIANE W FILMIKU!) Przyspieszanie myszki (tak zwane "acceleration'), które pozwala na używanie drążka o wiele precyzyjniej, ponieważ przy małych ruchach prędkość celownika jest bardzo wolna, ale równocześnie pozwala się szybko odwrócić i zareagować na sytuacje, ponieważ momentalnie rozpędza się do , ustalonej przez nas, prędkości, A akceleracja już nie jest czymś "zakazanym , przeklętym i nie dozwolonym" w kręgach komputerowców. Tak więc liczba "za i przeciw" wypada zdecydowanie na stronę padów, a to, że ich jedyną niedoskonałość trzeba "opłacić" wspomaganiem celowania, nie jest według mnie dużym problemem, ponieważ: a) konsolowcy grają w turniejach z konsolowcami b) Jeśli twórcy przesadzą z aimbotem i jest o tym odzew od graczy , to wystarczy zmniejszyć jego moc i wprowadzić (jeśli jakaś gra tego nie wykorzystuje) akcelerację myszki. Gracze "myszkowi" nie powinni mieć nic przeciw temu, ponieważ (cytuję słyszany argument od moich wszystkich, ponad dwudziestu, rozmówców na ten temat): "Myszka jest tak precyzyjna, że nie potrzebuje aimbota". No cóż, w takim razie nie ma o co się awanturować, skoro polepszenie celowania (mówię polepszenie, ponieważ w przypadku pada to spowolnienie dające możliwość wycelowania, a nie lockowanie się na celu/jego głowie) jedynie wyrównuje szanse pomiędzy graczami tymi i tymi. No chyba, że lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie ,na rzecz gier , tej małej pomocy i dla jednych i dla drugich ... ;) Ale to już wchodzenie w inny temat. Jeśli ktoś przeczytał do końca to dziękuję za wysłuchanie, a osoby z kontrargumentami zapraszam do konstruktywnej dyskusji pod tym komentarzem :) Może ktoś mi w końcu wytłumaczy co widzi takiego w klawiaturze i myszka w strzelankach ;)
Argumenty rozsądne, choć brak w nich uwzględnienia tego, jak ważne są te wady i jak się je niweluje. 1. Co do poruszania się, to nie można się kłócić z tym, że WSAD jest mocno toporny. Jednak nie mówimy tu o porównaniu klawiatury z padem, a klawiatury i myszy z padem. Tak więc sam WSAD jest toporny, ale myszka w 100% niweluje tę wadę. 2. Duża liczba palców to także niezły argument. O ile dla doświadczonego gracza nie stanowi to problemu, o tyle dla kogoś mniej obeznanego z klawiaturą jest to męczące. Swoją drogą od pozostałych czynności służą właśnie 2 pozostałe palce, nie wspominając o tym, że podczas ruchu np. w prawo i jednoczesnej potrzebie użycia innego klawisza nie musisz absorbować aż 3 palców do WSAD. 3. Pomijam pierwszą część tego argumentu, bo nie wpływa on na porównanie. Co do drugiej, to trzeba powiedzieć, że większość gier typu FPS dosyć dosadnie pokazuje Ci skąd oberwałeś. Jeśli jednak tego nie ma, to pragnę powiedzieć, że dla graczy nie jest to problem, bo tę informację przekazują słuchawki. Jak ktoś gra po cichu bez tego typu wskaźników, to faktycznie może mieć problem. 4. Precyzja celowania stoi faktycznie po stronie myszy. Gdyby tylko klawiatura miała wpływ na rozgrywkę, to chyba nie trzeba mówić jak by się to skończyło. Ogólnie porównałbym klawiaturę i myszkę do bohaterów pewnej bajki, mianowicie "Pinky i Mózg". Jedno to upośledzony kontroler, drugie zaś jest genialne, ale samo nic nie zrobi. Podsumowując - oba kontrolery (klawiatura + mysz i pad) są dobre do wielu rzeczy, oba są wspomagane tam, gdzie nie dają sobie rady (celowanie na padzie i przykładowo asysta podań na klawiaturze w fifie). Gracze zaczynają od jednego z tych kontrolerów i najczęściej nie potrafią się przestawić na ten drugi. Co prawda są statystyki pokazujące, że gracze do gier zręcznościowych preferują pada a do strzelanek klawiaturę i mysz, ale nie oznacza to, że drugie nie nadaje się do tego typu gier.
@@WeneckiKupiec jedyne co uważam za przewagę myszki i klawiatury nad padem jest sama myszka i to jak precyzyjna ona jest. Poza tym jestem chyba jedynym graczem PS4 którego denerwuje ta asysta celowania ale tylko w grach fps, mówiąc szczerze mam już 6 letnie doświadczenie w używaniu w strzelankach pierwszoosobowych pada, problemem jest w nich dla mnie jest moment w którym samodzielnie chcę podążać za przeciwnikiem za pomocą celownika, ale wtedy asysta celowania chcę to robić za mnie a celownik po tym jest raz kilometr przed przeciwnikiem, po tym 3 kilometry za nim, to robi się wkurzające, dobrze że niektóre gry umożliwiają wyłącznie tej asysty, jeśli w jakiejś grze nie ma takiej opcji to po prostu się przyzwyczjam A grach z perspektywą tpp, mam asystę celowania włączoną kiedy tylko się da bo w strzelankach tpp(przynajmniej dla mnie) nie da się ustawić dobrej czułości drążka, zawsze jest albo za niska, albo za wysoka jak np. w fortnite przez system budowania nie ma odpowiedniej czułości która pozwoli dobrze celować i szyblo budować, problem tam jest taki że w fortnite asysta celowania prawie w ogóle nie działa, szczególnie z wysoką czułością, wtedy nie mogę dobrze wycelować, a jak już to zrobię to i tak często pudłuje przez losowe celowanie na wielu broniach, przez takie głupoty fortnite jest dla mnie grą może i fajną, ale też czasem jest jednocześnie przede wszystkim losową, ale tylko CZASEM też i jakimś nie grywalnym czymś do dojenia kasy dla epic games A gram w fortnite od roku bez przerwy poza kilkoma dniami w których nie grałem w fortnite, ostatnio na szczęście nie zdarza się to często że ginę bo czułość za wysoka ale to dlatego bo gram od roku prawie bez przerwy, nowi gracze albo gracze co robią dłuższe przerwy od grania będą mieli poważne problemy
Z tymi palcami to trochę słaby argument, bo na padzie i tak ich nie wykorzystujesz z racji tego, że 6 palcami musisz trzymać pada, więc pecet tu ma przewagę, bo lewą ręką możesz jednocześnie chodzić (3 przyciski, albo też klikać innego tymi palcami, bo przecież nie są wszystkie 3 cały czas potrzebne) i robić coś małym palcem i kciukiem. W prawej masz ruszanie dłonią, 3 (lub 5, co jest już raczej standardem) przycisków i scrolla - w sumie 6 - 8 akcji, a myszki z paroma dodatkowymi przyciskami wcale nie są drogie. W padzie palce wskazujące obsługują triggery lub bumpery, a na całą resztę masz 2 kciuki. Jeśli chodzi o wibracje to w moim przypadku jest przeciwnie - jestem "wczuty" w grę, a pojawienie się wibracji wybija mnie i daje znać, że tak na prawdę tylko trzymam w ręce kawałek plastiku. Tak więc to wszystko kwestia preferencji albo raczej przyzwyczajenia. Np. ja długo we wszystko grałem tylko na klawiaturze i nawet w gry wyścigowe jeździ mi się lepiej na klawiaturze, co wydaje się kompletnie irracjonalne.
No pewnie, że się da! Pamiętam jak przechodziłem Far Cry 3 na Xbox360. Na początku było trochę trudno, ale dałem jakoś rade przejść całą grę. Ale osobiście wole grać w strzelanki myszką i klawiaturą.
meh, da sie, sam też sie przyzwyczailem. Widzialem raz goscia, konsolowca grajacego w rainbow six siege w najwyzszej randze. Bylem pod wrazeniem, ze mozna tak dobrze opanowac pada jednak to dalej nie to samo co mysz. Nie zrobisz obrotu o 180 stopni i stzrelisz komus w twarz w ulamek sekundy na padzie. To po prostu niewykonalne. Z jednej strony niby po co miec mozliwosc obrotu o 180 stopni co? Tez to slyszalem od tych madrali co maja taka niska czulosc ze jedno machniecie reka to obrot o jakies 90 stopni. Coz w teorii jak ktos ci strzela w plecy to powinienes nie zyc, w praktyce jednak, jestesmy tylko ludzmi, popelniamy bleda, nie trafiamy etc. Ile razy w ilu grach taki obrot mi sie przydal to nie zlicze. Dlatego tak, da sie grac na padzie, opanowanie tej techniki do perfekcji to jednak duuuuuuzo pracy a i tak nie mozna sie rownac w PCtowcami. Dla mnie cross play w strzelankach to niewiarygodnie slaby pomysl. Bijatyki, wyscigowki, moze jakies casualowe strzelanki(trzecia osoba pomaga jesli chodzi o pady) ale reszta... nope
Pamiętam moje przejście z PeCeta na konsolę, które było dość przypadkowe. Opowiadałem znajomym jak to bardzo zajarany jestem wydaniem nowego Battlefronta 1.. (to było jeszcze przed premierą, więc wierzyłem wtedy jeszcze w ten tytuł!) i po cichu spodziewałem się ją otrzymać na swoje urodziny, które były zaraz po premierze.. i wyobraźcie sobie dostałem całą konsolę PS4 w wersji Battlefront. Prezent zacny, prawda? Ja natomiast pierwszy tydzień wyłem do telewizora bo czułem się jak "niepełnosprawny". Dodam, że grywam głównie w FPS a wcześniej pada trzymałem w ręku może raz, przy okazji wizyty w markecie.. więc miałem taki bul d.... że ałała. Po tych dwóch latach odstawiłem pc i grywam głównie na kosnoli. również i w FPS. Jest po prostu wygodniej, kiedy to możesz rozsiąść się na kanapie.. a no i wszystkiego człowiek może się nauczyć, również obsługi pada ;)) Dodam, że dużo też pomógł mi, wspomniany tutaj Doom, który na prawdę był wymagający!
Dla mnie pad to wygoda i po tylu latach nie wyobrażam sobie grać na klawiaturze trochę nie intuicyjna jest i na padzie gram lepiej przez te lata wprawy
To fajnie że cały materiał opierał się na grach multiplayer z asystą, ale o grach multiplayer bez asysty już nie wspomniałeś? To nieźle. (Przykład Tom Clancy Rainbow Six Siege)
Według mnie to czy utrudniać czy ułatwiać zależy od tego na czym kto sie wychowal. Na przykład moją pierwszą strzelanka byl jakis Medal of Honor na PS3, i jakos przyzwyczailem sie do grania w FPSy na padzie, i po prostu na padzie idzie mi lepiej
Mi w graniu na padzie podoba się to , że w takim BF1 rozgrywka wygląda jak prawdziwa wojna. A nie , że wszyscy biegają jak popierdoleni i obracają się w miejscu jednocześnie skacząc. Wygląda to komicznie w przypadku gry na PC. Co innego CS:GO i inne zręcznościowki...
Kiedy rozważałem zakup konsoli to zastanawiałem się nad tym jak ja będę grywać w FPSy na gamepadzie, było to dla mnie wręcz abstrakcyjne. No ale na konsolę byłem dość zdecydowany, więc chwyciłem mojego Logitech'a F710 i odpaliłem jakąś konsolową strzelankę ze Steama (chyba było to Alien Rage) i doświadczyłem tego jak działa wspomaganie. Nie szło mi idealnie, ale jakoś było, następny w kolejce był Serious Sam. Przeszedłem wszystkie Samy na padzie i po tym stwierdzam że człowiek to taki zwierz, który do wszystkiego może się przyzwyczaić. Teraz wręcz trochę brakuje mi gamepada jak grywam na kompie w starsze shootery :-).
Jeśli chodzi o asysty na padzie to jak najbardziej potrzebne. Prosty przykład ja. Całe życie na piecyku i nagle kupuje sobie ps3. Odpalam pierwsze Uncharted i męka przy strzelaniu, nadgarstki bolą język wylazł już dawno poza obręb ust, jak w to można grać. Ale po paru grach na plejce teraz nawet na piecu lubię sobie pograć na padzie głównie ze względu na wygodę, nie muszę siedzieć przy biurku mogę odsunąć fotel, oprzeć się wygodnie i cieszyć umieraniem w soulsach (tak, w tą grę ciężko się gra na klawie i myszce, chociaż trójka dawała sobie radę z celowaniem).
Jak chce pooglądać paraolimpiadę to włączam sobie na yt gameplay'e z konsolowych serwerów CoD'a albo BF'a. Najlepszy jest moment, gdy paraolimpijczycy walą do siebie z 5 metrów przez pół godziny i "celują" ruchem postaci coby se wysokości strzału nie popsuć ruchem prawej gałki.
Kiedyś grałem strzelankę na padzie. Marnie mi to szło. Podczas tutorialu głos, który mówił co mam robić powiedział coś w stylu: "Ale słabo. Czy ty w ogóle umiesz celować ? Czy grasz na padzie ? " Z drugiej strony udało mi się też przejść inny FPS na urządzeniu typu trackball i było w porządku.
Można zrobić kontroler pozwalający celować precyzyjnie i intuicyjnie. Wystarczy wykorzystać akcelerometry i żyroskopy stosowane w komórkach. Ale chyba nikomu nie zależy na tym by w tej dziedzinie dokonać przełomu choć jest on na wyciągnięcie ręki....
Odpowiadam na pytanie jako ktoś kto grał głownie na konsoli i dopiero od roku gra na pcecie. W strzelanki się swietnie gra padem, a w niektóre nawet lepiej niż klawiaturą i myszką
Na konsoli dobrze się gra w strzelanki, bo twórcy zadbali o to, żeby tak było, stosując między innymi te sztuczki, które pokazał Kacper w materiale. Gdyby wziąć grę niedostosowaną do konsoli i dać graczowi pada, to byłby ból.
I po chuj te kłótnie? Fakt. Pady są słabe w strzelanki ale jednak najgorsze, to też zależy od gry i gracza. Są gry gorsze jak i lepsze na padzie myszce. Na PC Counter Strike a na Konsoli seria Halo ( jakby co wersja PC jest chujowa) i to się liczy :)
Fajny materiał ale i tak granie na padzie w Fps jest katorgą, czarną magią i mega irytacją. Nie każdy ma czas żeby uczyć się od początku w dany tytuł (nie mówię że się nie da ale trzeba poświęcić o wiele więcej czasu ), dlatego klawiatura i myszka zawsze będzie najlepszą opcją a pad prawie zawsze będzie wygodniejszy od myszki i klawiatury jeżeli chodzi o rozwalenie się jak się chce ;)
w czym problem? dragon age tez bardzo ambitny rpg i wszyskie 3 czesci dawaly rade na konsolach. Baldurs gate malo skomplikowany w porownaniu z pillars of eternity a jakos ludzie nie narzekaja na konsolowa wersje.
Też tak kiedyś miałem, to kwesta przyzwyczajenia, kiedyś nie wyobrażałem sobie grać na padzie w strzelanki i zawsze hejtowałem dopóki nie dostałem PS4 w prezencie z Battlefieldem 4 i BF Hardline, po miesiącu orałem wszytkich, w hardline miałem status potrójnej legendy dopóki mi sie nie znudzilo :) Teraz obecnie gram w CS GO na PC i mam range LEM'a. I znowu ciężko się przeżucić na pada. Pozdro
Ja osobiście nie mam żadnych problemów z graniem na klawiaturze czy na padzie. Generalnie przerzuciłem się na pada od momentu Assassin's Creed III, później kupiłem controller x360 gdzie zacząłem grać w Watch Dogs i przyznam że na początku było to trochę irytujące zwłaszcza że też byłem nieźle ograny w CSie, ale nie przebiło to stylu jazdy i ogólnego sterowania. Od tamtego momentu gram na klawiaturze tylko jak jestem do tego zmuszony - głównie gry retro. Co do gier online to niestety balansu nigdy nie będzie. Dlatego w strzelanki online na laszaku z podłączonym padem za bardzo się nie pogra. Ale gdyby wszyscy grali padem, to niemiałbym z tym żadnego problemu.
Jeśli chodzi o strzelanki po moich doświadczeniach pad klawiatura i mysz najszybsza reakcja na moje działania to była mysz szybszy ruch i dokładny na padzie trzeba dłużej ustawiać na cel :p ale to moje spostrzeżenie
Ps:Wiem że materiał wyszedł 2 lata temu ale lubię wracać do starszych filmów. Jeśli chodzi o pojedynek pad vs. klawiatura to według mnie jest remis ja np. nie lubię jak celownik mi się przykleja do wroga. Jeśli chodzi o czas reakcji analog vs. mysz to ja poprostu zmniejszam strefę czułą i zwiększam czułość, tak da się grać, celność u mnie jest prawie sprowadzona do stanu bardzo dobrego... Ale może jest to wina że konsole mam dobre 5 lat
Z padem jak z samochodem - trzeba się nauczyć. Uwielbiam jak betony chwalą się tym, że nie umieją grać na padzie. Jak można chwalić się brakiem podstawowej umiejętności jaką jest uczenie się...
Legenda Pl jak ktoś gra tylko na pc i bez pada to nie powinien się wypowiadać na temat trudności grania padem A jak akurat ktoś posiada pada na pc to ma idealne porównanie jeśli będzie na zmianę tym i tym grał
TPS-y bywają nawet fajniejsze na padzie, ale, mimo że uwielbiam moje PS4, to w życiu nie zagrałbym na nim w FPS-a innego niż Killzone, a i to tylko dlatego, że nie ma go na PC.
@@prowodyr5062 Ja mam pada na pc i mam "idealne porównanie", a nie mogę się przerzucić na pada, bo przez 10 lat grałem we wszystko tylko na myszce i klawiaturze.
Problem z asysta pojawia sie, gdy wybiegamy na 2 lub wiecej przeciwnikow jednoczesnie. Z wlaczona, celownik zawsze sciagnie na srodek i uda sie zabic co najwyzej jednego przeciwnika. Bez autoaima mozna latwo wykosic wszystkich, dlatego osobiscie zazwyczaj wole grac bez asysty. A to czy ktos po drugiej stronie gra na myszce, padzie czy macie do tanczenia zwisa mi i powiewa. Najwieksze znaczenie i tak ma serwer i jakosc polaczenia.
W 0:05 coś się zepsuło w renderowaniu, tam po prostu spowolniłem klip, żeby było lepiej widać, ale jest jakiś glitch. Przepraszam! - Kacper
TVGRYpl Aim assist w cod tylko w singlu ? Nie bo jest też w Multiku
Idioci
TVGRYpl najlepszym prykładem bardzo dobrego konsolowego shootera jest seria halo bo te gry są robione z myślą k klockach
wybaczamy Kacperek
Marek Ciostek nie brzmi głupio. ,,asysta" to również polskie słowo.
Marek Ciostek ponieważ kontroler to legalne i lekkie wspomaganie przy walce, a cheaty i haxy sprawiają, że ty nie musisz robić praktycznie niczego. Poza tym bardzo trudno jest zabić przeciwnika na kontrolerze bez asysta celowania.
Ja tam gram w wtrzelanki na kierownicy, ale i tak najlepiej na macie do tańczenia
XDDD
XDD czytam ta cala gownoburze konsole vs pc a tu taki fetysz
Ja gram w sumie na gitarze od guitar hero, powiem Ci że trochę lepiej niż na macie jest. Kierownica tylko dla amatorów.
Ot odświeżająca atmosferę opinia :D
Ja np. Mam apke w kamerce i steruje alfabetem morsa polecam dla amatorów ( jak mrugasz 2 razy lewym okiem to strzelasz)
W niektórych grach wyłączałalo się autoaima bo powodował ze celujesz w brzuch nawet jak celowałes w głowę
W niektórych grach wyłączało się auto bo zjeżdżało od celowanego obiektu na przebiegający
w gta IV
Tak samo jest w gta v ale łatwo idzie to ogarnąć
ja potrzebuję takiego wspomagania przy graniu za pomocą myszy xDDD
Zrobicie materiał o tym czemu rozwinięta fizyka w grach nie przyjęła się? Przecież taki Half Life 2 korzystał z niej na potęgę i to było wspaniałe
Uwaga, w komentarzach wojna konsole vs PC. Jak nie chcesz dostac raka to wycofaj sie
Creeper333pl
Jjh
dzięki
Dzięki, bohaterze
Z ciekawości nie posłucham xD
Jestem na to odporny, dzięki
Spoko byłoby rozwiązanie takie że masz myszkę po prawej stronie a po lewej masz pół pada z przyciskami (jak na xboxie) LT, LB i gałkę do sterowania ruchem postaci i nie byłoby wtedy problemu z celowaniem ani z ruchem w płaszczyźnie
Ja jakoś nie lubię konsol, wolę sobię porządny komputer pod telewizor podpiąć, ale nie jestem w stanie grać w żadne samochodówki bez pada, albo w żadne strzelanki bez myszki i według mnie najlepszym rozwiązaniem jest kupić sobie pada pod PC
Ja np wychowałem się wręcz na konsoli ale na pc strzelanie jest 200 razy lepsze ale zaś gta na pc to dla mnie ugh koszmar szczególnie że uwielbiam jeździć nowymi pojazdami więc no pady są pod precyzję w jeździe a myszka i klawiatura do stzrekanek choć np w wiedźmina 3 mogę grać tylko na padzie
Ale dlaczego każdy tu się kłóci jak prawda jest jedna i oczywista: da się grać na padzie w strzelanki, kwestia przyzwyczajenia ;)
JEDNAKŻE, dla mnie osobiście mija się to z celem z tego powodu, że skill na padzie jest o wiele gorszy (żeby nie powiedzieć w cholerę) i gdyby stworzyć crossover serwerów wszystkich platform, tak naprawdę nieważne w jakiej grze (CS, BF, COD) to konsolowcy by zgodnie stwierdzili, że nie są tacy dobrzy jak myśleli i pady lądowały by na ścianie co 2 minuty.
Ot, koniec dyskusji, kropka.
Pozdro
dlatego gram na PC i na padzie i na m+k. Do jednych gier lepiej nadaje się pad, do innych M + K. Strzelanki, tylko drugim sposobem :)
0:00 stoi w miejscu
.......konfiguruje haksy
Kacper , najlepsze filmy , najlepiej opowiedziane , wytłumaczone , chyba obejrzałem już wszystko od Ciebie do tej pory, czekam na kolejne. Nie zawodzisz :))
Ja koksze na padzie w battlefront xD uwielbiam grać na padzie
Akurat Battlefront to strasznie biedna gra jesli chodzi o mechanike. Celuje sie tak samo bedac w ruchu, stojac, czy kucajac. Nie ma znaczenia czy strzelasz ADS czy z hip fire z 3 osoby. To gra zrobiona pod casuali i fanow SW, zeby nachapac sie jak najwiecej siana na normikach i tyle.
Trollo-lollo
Przyznaję bez bicia, że nie miałam pojęcia o asystowaniu w celowaniu. A nawiązując do gier, które zostały stworzone pod konkretną platformę, to w przypadku "Dark Souls" wszyscy mówili mi, że tylko na padzie mogę się w to dobrze bawić. Posłuchałam i moje pierwsze podejście do tego tytułu było z kontrolerem. Po godzinie przeprosiłam się z klawiaturą i myszką.
Kacper idź o krok dalej i dawaj materiał o STEAM CONTROLLER. Jest to najbardziej niedoceniany pad ostatnich lat :)
prawda ;) steam controller wymiata we wszystkich grach (z wyjątkiem bijatyk - ten krzyżak xD ) ^^
Ja tam posiadam klawiaturę, myszkę, pad X360(chociaż myślę o elite), dobrą kierownicę i gram komfortowo niemal we wszystko i w zależnie od gry wybieram odpowiedni sprzęt. Aktualnie: BF4 i Titanfall 2 - klawa i myszka; Wiedźmin 3, GTA V, Watch_Dogs 2, Batman Arkham - pad X360; Project Cars 2 - kierownica. Do tego wszystkiego przydałby się dobry joystick z przepustnicą do War Thunder i gier podobnych.
W wolniejsze fpsy, gdzie można spokojnie łazić i eksplorować lubię się oprzeć w fotelu i trzymać pada, ale kiedy dochodzi do akcji większą precyzję i szybkość daje mi mysz. W Project Cars 2 w menu gry posługuję się myszką lub padem, kierownicą jest wolniej, chociaż da się. Za to w GTA V, WD2 kiedy muszę strzelać to nie ma mowy o robieniu tego kontrolerem...
Sprzęty dobrze się uzupełniają, chociaż swoje kosztują i każdy z nich ma swój osobny przedział gier/rozgrywki gdzie sprawdza się najlepiej i daje największy komfort grania oraz frajdę.
Czy się da ? Ja się WYCHOWAŁEM na strzelankach na padzie.
#Halo 2 ♡
Świetne masz te filmy Kacper. Bardzo dużo się dzięki nim dowiedziałem. Brawo !
6:00 Jaki to skin do Mercy?
Skrzydlata Wiktoria z IO 🙂
Teoretycznie jest już taka nowa metoda sterowania, czyli klawiatura z analogowymi przyciskami typu Wooting One. Można poruszać się jak na padzie, jednocześnie celując myszką.
Da się też przeżyć jedząc kał i pijąc mocz, tylko po co? :)
Dość fajny temat. Generalnie tam, gdzie się liczy szybkość i precyzja w 100% potrzebna jest Klawiatura + Mysz (z racji precyzji oraz ogromnej ilości klawiszy). Pady nie są złe, ale zdecydowanie najlepiej się sprawdzają w specyficznych gatunkach lub grach. Mimo, że próbowałem chociażby w takiego Bad Company grać u kumpla na padzie, to miałem ogromne problemy, żeby precyzyjnie wycelować w przeciwnika, który stał nieruchomo. Podobnie się tyczy gry Warframe, w którą co jakiś czas grywam na PC, chociaż znalazłem tutaj jedno (choć bardziej dla zabawy) praktyczne zastosowanie dla pada (360 Mesa / UnRework Mesa - starsi gracze będą wiedzieć :V). W tak dynamicznej grze gra na padzie to zwyczajnie podkręcanie poziomu gry. Nawet porównując jakiekolwiek gameplaye PC a konsoli widać wyraźne różnice w efektywnej grze. Również pad kompletnie do mnie nie przemawia w takich grach jak chociażby GTA V, gdzie mamy od groma przycisków, a operowanie jednoczesne kamerą, postacią + akcja to całkiem spore wyzwanie. Jedynie prowadzenie pojazdów jakoś się jeszcze sprawdza w moim odczuciu.
Mimo wszystko to kwestia doświadczenia gracza świadczy o umiejętności operowania zarówno Klawiaturą+Mysz jak i Padem. Kiedyś poznałem niecodziennego gracza w kultowym już SA-MP, który grał na Padzie i to w dodatku bez wspomagania (w obawie przed banem), a dorównywał najlepszym DM'owcom i stanowił prawdopodobnie mniej niż 1% graczy używających Pada w tej grze. Dlatego to naprawdę kwestia przyzwyczajenia i wprawy.
Ale tak jeszcze dodając, to czy redakcja TVGRYpl słyszała, że w takiego CS'a gracze poza Klawiaturą+Mysz i Padem grywali m.in. Kierownicą, Kontrolerem Lotniczym czy Kontrolerem Guitar Hero? Słyszałem również kiedyś o Keyboardzie (tak, instrument muzyczny), ale nigdy tego nie zweryfikowałem. Generalnie jest od groma maniaków, którzy lubią robić bardzo dziwne lub szalone eksperymenty tego typu - nawet jakieś własnoręczne kontrolery. Dziś już mamy w grach nawet sterowanie głosowe (np. w War Thunder) czy VR, więc praktycznie już mnie nic nie dziwi. :V Można już tylko czekać na True VR, które będzie drugą rzeczywistością rodem słynnego anime Swords Art Online. :V
Ale wy słabi , grajcie na touchpadzie frajerzy XDDD , zobaczycie dopiero co to znaczy precyzja w grach.
Pamiętam, jak kiedyś grałem na touchpadzie i miałem chyba najlepszy mecz w życiu. A to było War Thunder, czyli gra wymagająca dużej precyzji w celowaniu. Czyli da się
Grałem w jakiegoś gówno cunter strika w przeglądarce na touchpadzie
Grałem na numerycznej w Vice City (bo myszka nie chciała działać w gta w ogóle). 2 - góra, 8 - dół, 4 - lewo, 6 - prawo. Przeszedłem całość i myślałem, że tak ma być i inaczej się nie da xd
@@mykkoyt8982 ja z Myszki zmieniłem na pada i idzie mi lepiej
Pamiętam, jak pierwszy raz grałem w FPSa na padzie. To był Prey(ten pierwszy) na X360. Co ja się wtedy nakłąłem. Do tamtego momentu grałem tylko na myszy i klawie i złorzeczyłem na to, że nie można podłączyć myszy i klawy do konsoli. Jak już się przesiadłem na pleya, to nawet się naumiałem grać na padzie w FPSy i grało mi się nawet wygodnie, bo nabrałem wyczucia. Ale to jednak sporo zależy od tego, jak autorzy zaimplementują czułości i inne takie bajery-rowery, bo jak zrobią to nieumiejętnie, to będzie się złorzeczyć, że ciągle ci celownik przelatuje i nie możesz tego przeciwnika ustrzelić, mimo że nie odwracałeś się zbyt szybko.
Oczywiście , że się da
Jestem fanem, dużo się nauczyłem, polecam i oby tak dalej :D Kacper robi kawał dobrej roboty.
Ja grałem kiedyś w 2011 roku w "Killzone 2" na PS3 należące do kolegi mojego brata i... granie na padzie było całkiem przyjemne. :)
bez problemu w kz celowanie polegało na celuwani tam gdzie się przeciwnik pojawi po nauczeniu się map ... schematy
Uwielbiam tego typu odcinki proszę o więcej
Może i jestem laikiem, ale wszelkie znaczące zawody rozgrywane są na PC,czyli mysz i klawiatura, przypadek?
Da się grać na padzie w cokolwiek, ale efektywniej jest kupić kosiarkę niż nożyczki, jeśli chcemy skosić trawnik.
xD
Wiem że data ale jeżeli chodzi o zwykłe strzelanki typu cod lub overwatch to masz rację, ale np w fortnite gdzie na padzie łatwiej się buduje A aim assist jest całkiem dobry to ludzie na padach którzy grają claw na padzie potrafią wygrywać z klawiatura mi.
Ja osobiście jakiś czas temu postanowiłem ograć Mirror's Edge Catalist na PC i przy standardowym rozwiązaniu korzystania z klawiatury i myszki porzuciłem temat dosłownie po godzinie i stwierdziłem, że tej gry nie przejdę, bo się nie da, sterowanie mi nijak nie pasuje i jest źle... aż kupiłem sobie pada od x360 i tu co prawda wolniej się obracało, co tez miało znaczenie często rzędu sekundy czasu przebiegnięcia jakiegoś etapu, a w tej grze sekunda to dużo, za to walka i ruch były o wiele łatwiejsze i bardziej intuicyjne i mam wrażenie, że tutaj jednak była spora asysta przy walkach, bo na myszy latało mi to wszystko i nieraz kopalem w powietrze a nie K-Sec. Aspekt precyzji w tej grze to właśnie było szybkie klikanie w odpowiednich momentacjh odpowiednich przycisków i posiadanie ich w formie każdego pod innym palcem zwiększało ten refleks dosłownie 5 krotnie. Aha - i się tez przy okazji dowiedziałem, że jestem graczem z odwróconą osią Y na padzie... jakoś bez tej opcji mi nie szło, ale nie umiem wyjaśnić dlaczego, taki instynkt...
A c do kontrolerów przyszłości, to zauważam ciekawy i dobry trend - wcześniejsza ewolucja dotyczyła głównie funkcjonalności - joystick z dawnych czasów typu Atari/Commodore/Amiga był funkcjonalny, ale mało wygodny, klawiatura była funkcjonalna, względnie wygodna, ale już w połączeniu z myszą niewygodna na strzałkach i tak powstał wygodniejszy "wsad" czy "wasda" jak kto woli, a obecnie od kanciastych kontrolerów do pegasusa, przez prymitywne pierwsze dualSchoki do kontrolerów obecnej generacji nie tylko w rękach się to trzyma wygodniej, ale i pozycja łokci, nadgarstków czy ramion jest lepsza. W padzie pegasusa, nie tylko wrzynające się w dłoń kanty były niewygodne, ale i konieczność napiętego nadgarstka właśnie, a żeby nie doskwierało to zbyt mocno to na dodatek trzymania rąk zawsze w powietrzu, a na obecnym padzie od x360 sobie swobodnie układam ręce na udach z luźnymi ramionami i nadgarstkami, ale ten z kolei przez baterie jest za ciężki, żeby go trzymać w powietrzu;] Mam jeszcze stereo, poczciwego dualShocka ala PS2 aczkolwiek tani zamiennik firmy Esperanza, ale to jest i niewygodne i połowa gier już tego nie obsługuje lub traktuje gałki analogowe jako zamienniki przycisków, tak jakby ich tam nie było, tylko krzyżak 4 przyciski i 2 bumpery, bez 2 gałek i trigerów.
PS nie posiadam aktualnie żadnej konsoli;]
Ja na padzie wyłączam wszystkie asysty do pada
+1
Może w przyszłości nie będzie żadnych kontrolerów, a postacią będziemy kierować za pomocą myśli?
Ja lepiej gram na padzie w coda, niż w cs'a na komputerze xD
Najbardziej lubię materiały Kacpra, super odcinek !
Powiem tak osoby które grają DŁUGO na padzie (2,3 lata) nie grają już z asystą po prostu jej nie potrzebują
Dokładnie
No jak ktoś by grał na myszy to by cię zniszczył i to bez znaczenia mysz dla graczy pad dla casuali
Ja gram tyle i dalej potrzebuje.
Lubie wasze materiały, zawsze przyjemnie się ogląda :D
Zawsze wyłączam aim assist w grach, ja to wole mieć kontrolę nad celowaniem.
Lukasz Koza No somsiad ja tam wole miec kontrole nad celowaniem ;]]
Cześć. Jestem Anastazy i od paru dobrych lat gram na xbox 360 w strzelanki takie jak battlefield i COD. Według mnie jest to granie nie porównywalne z kompem ale nie jest to takie trudne po tylu latach grania. Zgadzam się z wami że to jest coś czego nie da się zrobic podchodząc od tak do pada. Mysz jest łatwa w obsłudze a pad trudniejszy. Pozdrawiam.
2:00 Ale powtórzył eksperyment z myszka czy nie?
Uwielbiam takie materiały. Uwielbiam materiały Kacpra (chociaż uważam, że jego twarz (zwłaszcza ta broda) jest - delikatnie mówiąc - nietelewizyjna ;)) Uważam, że powinien dostać podwyżkę, albo ewentualnie premię ;)
znowu sie skonczyly tematy w tvgry...
zart zajebisty material :)
10:00 - gdzie mogę znaleźć utwór, który słychać w tle? :)
Znalazłeś ten utwór? Bo też go szukam.. ;)
Próbowałem nie da się ... A miałem styczność z konsolami ... Strzelanki tylko mysz + klawiatura ... Tak samo jak by grać w bijatyki na klawiaturze masarka . Po prostu niektóre rodzaje nie nadają się ani na konsole ani na PC a niektórzy nie potrafią tego zrozumieć ;)
PLMacflyPL w strzelanki da sie grać tylko to tak jak z kompem dasz noobowi grać i tu i tu zejbie poprostu trzeba sie przyzwyczaić
nie da się próbowałem nie raz . Nie że mówię tak bo nie próbowałem tylko wręcz próbowałem się przemóc i wiele razy próbowałem ginąłem jak głupi w wersji na PC tak nie lamiłem . Na konsoli fajnie mi się grywało w bijatyki , zręcznościówki , wyścigówki ale nie Strzelanki ani tym bardziej straregie RTS czy RPGi . Nie mówię tego jako fanboy PC który nie miał nigdy styczności z konsolą . Miałem Baa nawet ograłem 2 odsłony GTA na niej i gdy dochodziło do misji z ręcznym sterowaniem strzelania myślałem że rozniosę konsole w pył ... Po prostu nie którzy nie potrafią zrozumieć że nie wszystkie typy gier się nadają na konsole i tyle ;)
Git gud casul
To, ze ty sie nie mozesz tego nauczyc to nie znaczy, ze sie nie da xD. Mostrzostwa świata w call of duty chociazby sa na PS4, a najlepsi gracze np OpticScump, Formal, Karma, Clayster, KoreanSavage, SwagXBL, Itankid czy inni potrafia robic swietne wyniki, moga bic rekordy swiata w tej grze, a graja na padzie, wiec akurat jezeli chodzi o strzelanki to nie do konca prawda, latwiej sie celuje, obraca i rusza na PC ale to nie znaczy ze na konsolach to jest awykonalne
a ja do bijatyki wybieram klawiaturę bo ma więcej guzików arcade stick też moze byc
Po ponad 15 lat grania klawiatura+/-mysz i wielkiej awersji do pada, w tym roku zdecydowałam się jednak pada kupić. I nie żałuję. Szczególnie przy grach platformowych i wszystkich "nie strzelankach" jest to zdecydowanie wygodniejsze. Jednak w shootery na padzie nie wyobrażam sobie grać, w tym przypadku mysz to świętość :)
Kto jeszcze steruje nadgarstkiem? XD ja przedramię używam do czego innego :P
Mogłeś wspomnieć o wykorzystaniu czujnika żyroskopowego w kontrolerach. niektórzy gracze przyzwyczajają się tak, że są w stanie bez asyst radzić sobie w strzelanki. dokładnie używając kontroler Steama i gładzonych powierzchni, oprócz wychylenia samego urządzenia. (jeśli da się to zrozumieć.. :D)
Da się grać na padzie, ale po chuj? Równie dobrze można grać na kierownicy albo na dżojstiku. Gra na padzie jest możliwa, ale jest znacznie gorsza.
Pady są świetne do bijatyk, zręcznościowych siekanek jak DMC/Soulsy, czy ostatecznie są minimalnie lepsze niż klawiatura/mysz w grach z samolotami/samochodami (ale tam już przegrywają z dżojstikami i kierownicami).
Jeśli już miałbym grać w strzelankę na padzie, to co najwyżej TPS. FPSy na padzie to katorga.
Po roku przyzwyczajania sie mam lepszego aima bez asysty niz na PC
to zależy są wymiatacze używający padów w CS, jeżeli chodzi o "samoloty" w WT grałem na myszce, padzie ps4 i x52 i na FRB nie dało się grać na myszce ale już na historyku pad i joy odpadają, podobnie w for honor ta gra jest stworzona dla pada bo ludzie z padaczką na PC nie mogli się zdecydować jak uderzać co widać, "jewtuberzy" na blaszakach grający w wiedźmina to jakieś nieporozumienie jak oni lamią.. sam nie lubię strzelanek na konsoli i nie wyobrażam sobie grać w COD/ moh etc bo od tego mam pc z kolei na pc nie wyobrażam sobie łupać w GOW czy wiedźmina czy jakąś inną sieczkę
> są wymiatacze używający padów w CS
dowodzik proszę
rubbers3 i jeszcze do gier sportowych Fifa/NBA/NHL itd
Pytanie czy w strzelanki da się grać na padzie to jak pytać czy można malować penisem. Owszem można. Ale po co się męczyć? Porównanie precyzji myszki i pada to jak porównanie precyzji skrętu roweru i kajaku. Gdy chcę skręcić na rowerze robię to od razu. Na kajaku może brać poprawkę na to, że dziób(celownik) pływa. Myszką przesuwam kursor o określoną odległość. Padem przesuwam kursor o określony czas. Przy czym odległości na myszce są stałe. Jeśli chcę obrócić się o 180 stopni to przesuwam myszkę np o 4 cm. Nie ważne czy zrobię to szybko czy powoli(oczywiście z wyłączoną akceleracją[czy jak to się nazywa]). Na padzie to jak długo muszę inicjować obracanie się zależy od siły wychylenia gałki. Dodajmy do tego zużycie elementów ruchomych(które w tym przypadku nie występuje na myszce) i tracimy na precyzyjności potrójnie(czas/wychylenie/zużycie).
Najlepiej grać na kierownicy w FPSY xD :D
Bardzo dobry materiał :) Ja gram na PC jaki i na konsoli. Z początku miałem problem z celowaniem na padzie, ale po jakimś czasie przyzwyczaiłem się i gra mi się dobrze na tym i na tym sprzęcie.
Tak da sie.
Jestem graczem PC master race. Jednak kiedy miałem jedną z rzadkich okazji kiedy miałem okazję grać na padzie (grałem w może w 7 gier, w tym tylko 4 na konsoli. W 2 grałem tylko dla funu np. CS. Oraz w Dark Souls część pierwsza na pc. Jak ktoś czyta moje wypociny, to potrzebowałbym pomocy - najpopularniejsze poradniki pomogły mi tylko z instalowaniem toolbarów i wirusów) to grałem w Battlefield'a 4. Kiedy zdążyłem się przyzwyczaić to miałem MNÓSTWO funu. Nie dość że bf 4 jest grą w którą zawsze bardzo chciałem grać, to jeszcze mogłem się śmiać z własnych popsutych akcji. Co prawda na myszce i klawiaturze grałbym dużo lepiej, ale gra na padzie była bardzo fajną odskocznią.
Ale daliście fps na konsolach moze dajcie cos prawdziwego takie cos jak rainbow6
Wydaje mi się, że poza kwestią związaną typowo ze sterowaniem - pady też wpływają na większą immersję w pewnych tytułach.
Ja mam na odwrót. Nie jestem w stanie grać na KOMPUTERZE w ŻADNE gry fps ( a tym bardziej strzelanki, w których umiejscowienie kursora ma większe znaczenie niż np. w RPGach gdzie cięcie mieczem jest na pół ekranu, w przeciwieństwie do strzału , który leci tylko w miejsce kursora). Składa się na to kilka rzeczy:
1. WSAD jest o wiele mniej intuicyjny, i toporniejszy (brak ruchu nas skos) niż gałka, która idzie tam gdzie ja kierujemy (mowa o ruchu, nie kierowaniu celownikiem)
2. WSAD ingeruje AŻ (!!!) trzy palce, podczas gdy na konsoli/ padzie, tylko kciuk jest odpowiedzialny za ruszanie, podczas gdy reszta palców na inne zastosowanie (obsługa innych przycisków z lewej strony pada) co WYRAŹNIE rozbija liczbę "obowiązków" dawanych każdej ręce -> Na komputerze prawa dłoń tylko rusza myszką i naciska dwa przyciski, a lewa dłoń jest odpowiedzialna za WSZYSTKO inne, przez co (Jeśli nie zainwestujemy np. w myszki pokroju Razer Naga) nasze ruchy są spowolnione (np. nie możemy jednocześnie biec w prawo i używać jakiejś umiejętności umiejscowionej na F, ponieważ te dwa klawisze obsługuje jeden palec)
3. Trzecia sprawa - KOMPLETNIE nie wyobrażam sobie grania w strzelaniny bez wibracji, które są w padzie. Naprawdę... chcecie mi powiedzieć, że nigdy nie byłoby mi dane podczas "nawalania" z machineguna to satysfakcjonujące trzęsienie moimi rękoma? Że nie czułbym tego idealnego , pojedynczego wstrząsu, po oddaniu celnego strzału ze snajperki? Mógłbym wymieniać w nieskończoność przykłady, ale WSZYSTKIE gry straciłyby dla mnie wtedy jaja, poczucie tego, ze to JA nawalam tą bronią, tych wibracji gdy przepiłowuję kogoś na pół w Doomie, ponieważ samo patrzenie na rozjaśniające ekran strzały lub bryzgającą krew byłoby bezpłciowe, bezuczuciowe , po prostu... nijakie, bez żadnego funu. No widzisz ekran i co z tego? Brak dodatkowych bodźców podbijających i to uczucie.
Poza satysfakcją i zabawą płynącą z gry jest też kwestia czysto praktyczna -> "obrywania". Na komputerach jest tylko wskaźnik z której strony dostajesz i... tyle. Sam wskaźnik (wiadomo, zależy od gry -> czyli nie zawsze) jest natomiast często nie widoczny, ze względu na akcje na ekranie, przez co w licznych sytuacjach gdy ginąłem, nawet nie wiedziałem skąd dostaję. Na padzie natomiast - otrzymujesz strzał -> natychmiast precyzyjna wibracja daje Ci informację, z której strony padł i momentalnie jesteś w stanie zareagować. Nie wyobrażam sobie stracenia tego ważnego elementu rozgrywki.
4 Na koniec - co do celowania. Nie jest opinią, a FAKTEM, ze myszki są bardziej precyzyjne. Nie będę się z tym kłócił, ponieważ się nie da. Natomiast liczba korzyści, przyjemności i przewagi pada na klawiaturą + myszką w strzelaninach jest tak duża, że wygrywa w KAŻDYM (chciałbym napisać "według mnie", ale nie umiem znaleźć żadnych kontrargumentów) aspekcie poza -JEDYNIE! - właśnie precyzją celowania. Jednak "problem" ten pokonali już twórcy Halo, gdyż to właśnie oni , jeśli się nie mylę, jako pierwszy wymyślili, a na pewno jako pierwsi wprowadzili, na pada dwa rozwiązania:
a) wspomniane w filmiku spowalnianie przy celu oraz podążanie za nim (co na komputerach oczywiście jest aimbotem , za który hackuje się graczy)
b) (BARDZO WAŻNE I NIE WSPOMNIANE W FILMIKU!) Przyspieszanie myszki (tak zwane "acceleration'), które pozwala na używanie drążka o wiele precyzyjniej, ponieważ przy małych ruchach prędkość celownika jest bardzo wolna, ale równocześnie pozwala się szybko odwrócić i zareagować na sytuacje, ponieważ momentalnie rozpędza się do , ustalonej przez nas, prędkości, A akceleracja już nie jest czymś "zakazanym , przeklętym i nie dozwolonym" w kręgach komputerowców.
Tak więc liczba "za i przeciw" wypada zdecydowanie na stronę padów, a to, że ich jedyną niedoskonałość trzeba "opłacić" wspomaganiem celowania, nie jest według mnie dużym problemem, ponieważ:
a) konsolowcy grają w turniejach z konsolowcami
b) Jeśli twórcy przesadzą z aimbotem i jest o tym odzew od graczy , to wystarczy zmniejszyć jego moc i wprowadzić (jeśli jakaś gra tego nie wykorzystuje) akcelerację myszki.
Gracze "myszkowi" nie powinni mieć nic przeciw temu, ponieważ (cytuję słyszany argument od moich wszystkich, ponad dwudziestu, rozmówców na ten temat): "Myszka jest tak precyzyjna, że nie potrzebuje aimbota". No cóż, w takim razie nie ma o co się awanturować, skoro polepszenie celowania (mówię polepszenie, ponieważ w przypadku pada to spowolnienie dające możliwość wycelowania, a nie lockowanie się na celu/jego głowie) jedynie wyrównuje szanse pomiędzy graczami tymi i tymi. No chyba, że lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie ,na rzecz gier , tej małej pomocy i dla jednych i dla drugich ... ;)
Ale to już wchodzenie w inny temat. Jeśli ktoś przeczytał do końca to dziękuję za wysłuchanie, a osoby z kontrargumentami zapraszam do konstruktywnej dyskusji pod tym komentarzem :) Może ktoś mi w końcu wytłumaczy co widzi takiego w klawiaturze i myszka w strzelankach ;)
👍 uważam dokładnie tak samo
Argumenty rozsądne, choć brak w nich uwzględnienia tego, jak ważne są te wady i jak się je niweluje.
1. Co do poruszania się, to nie można się kłócić z tym, że WSAD jest mocno toporny. Jednak nie mówimy tu o porównaniu klawiatury z padem, a klawiatury i myszy z padem. Tak więc sam WSAD jest toporny, ale myszka w 100% niweluje tę wadę.
2. Duża liczba palców to także niezły argument. O ile dla doświadczonego gracza nie stanowi to problemu, o tyle dla kogoś mniej obeznanego z klawiaturą jest to męczące. Swoją drogą od pozostałych czynności służą właśnie 2 pozostałe palce, nie wspominając o tym, że podczas ruchu np. w prawo i jednoczesnej potrzebie użycia innego klawisza nie musisz absorbować aż 3 palców do WSAD.
3. Pomijam pierwszą część tego argumentu, bo nie wpływa on na porównanie. Co do drugiej, to trzeba powiedzieć, że większość gier typu FPS dosyć dosadnie pokazuje Ci skąd oberwałeś. Jeśli jednak tego nie ma, to pragnę powiedzieć, że dla graczy nie jest to problem, bo tę informację przekazują słuchawki. Jak ktoś gra po cichu bez tego typu wskaźników, to faktycznie może mieć problem.
4. Precyzja celowania stoi faktycznie po stronie myszy. Gdyby tylko klawiatura miała wpływ na rozgrywkę, to chyba nie trzeba mówić jak by się to skończyło. Ogólnie porównałbym klawiaturę i myszkę do bohaterów pewnej bajki, mianowicie "Pinky i Mózg". Jedno to upośledzony kontroler, drugie zaś jest genialne, ale samo nic nie zrobi.
Podsumowując - oba kontrolery (klawiatura + mysz i pad) są dobre do wielu rzeczy, oba są wspomagane tam, gdzie nie dają sobie rady (celowanie na padzie i przykładowo asysta podań na klawiaturze w fifie). Gracze zaczynają od jednego z tych kontrolerów i najczęściej nie potrafią się przestawić na ten drugi. Co prawda są statystyki pokazujące, że gracze do gier zręcznościowych preferują pada a do strzelanek klawiaturę i mysz, ale nie oznacza to, że drugie nie nadaje się do tego typu gier.
XMasterxdxdX bardzo dobrze powiedziane
@@WeneckiKupiec jedyne co uważam za przewagę myszki i klawiatury nad padem jest sama myszka i to jak precyzyjna ona jest.
Poza tym jestem chyba jedynym graczem PS4 którego denerwuje ta asysta celowania ale tylko w grach fps, mówiąc szczerze mam już 6 letnie doświadczenie w używaniu w strzelankach pierwszoosobowych pada, problemem jest w nich dla mnie jest moment w którym samodzielnie chcę podążać za przeciwnikiem za pomocą celownika, ale wtedy asysta celowania chcę to robić za mnie a celownik po tym jest raz kilometr przed przeciwnikiem, po tym 3 kilometry za nim, to robi się wkurzające, dobrze że niektóre gry umożliwiają wyłącznie tej asysty, jeśli w jakiejś grze nie ma takiej opcji to po prostu się przyzwyczjam
A grach z perspektywą tpp, mam asystę celowania włączoną kiedy tylko się da bo w strzelankach tpp(przynajmniej dla mnie) nie da się ustawić dobrej czułości drążka, zawsze jest albo za niska, albo za wysoka jak np. w fortnite przez system budowania nie ma odpowiedniej czułości która pozwoli dobrze celować i szyblo budować, problem tam jest taki że w fortnite asysta celowania prawie w ogóle nie działa, szczególnie z wysoką czułością, wtedy nie mogę dobrze wycelować, a jak już to zrobię to i tak często pudłuje przez losowe celowanie na wielu broniach, przez takie głupoty fortnite jest dla mnie grą może i fajną, ale też czasem jest jednocześnie przede wszystkim losową, ale tylko CZASEM też i jakimś nie grywalnym czymś do dojenia kasy dla epic games
A gram w fortnite od roku bez przerwy poza kilkoma dniami w których nie grałem w fortnite, ostatnio na szczęście nie zdarza się to często że ginę bo czułość za wysoka ale to dlatego bo gram od roku prawie bez przerwy, nowi gracze albo gracze co robią dłuższe przerwy od grania będą mieli poważne problemy
Z tymi palcami to trochę słaby argument, bo na padzie i tak ich nie wykorzystujesz z racji tego, że 6 palcami musisz trzymać pada, więc pecet tu ma przewagę, bo lewą ręką możesz jednocześnie chodzić (3 przyciski, albo też klikać innego tymi palcami, bo przecież nie są wszystkie 3 cały czas potrzebne) i robić coś małym palcem i kciukiem. W prawej masz ruszanie dłonią, 3 (lub 5, co jest już raczej standardem) przycisków i scrolla - w sumie 6 - 8 akcji, a myszki z paroma dodatkowymi przyciskami wcale nie są drogie. W padzie palce wskazujące obsługują triggery lub bumpery, a na całą resztę masz 2 kciuki.
Jeśli chodzi o wibracje to w moim przypadku jest przeciwnie - jestem "wczuty" w grę, a pojawienie się wibracji wybija mnie i daje znać, że tak na prawdę tylko trzymam w ręce kawałek plastiku.
Tak więc to wszystko kwestia preferencji albo raczej przyzwyczajenia. Np. ja długo we wszystko grałem tylko na klawiaturze i nawet w gry wyścigowe jeździ mi się lepiej na klawiaturze, co wydaje się kompletnie irracjonalne.
No pewnie, że się da! Pamiętam jak przechodziłem Far Cry 3 na Xbox360. Na początku było trochę trudno, ale dałem jakoś rade przejść całą grę.
Ale osobiście wole grać w strzelanki myszką i klawiaturą.
Da się wystarczy się przyzwyczaić
"przyzwyczaić" do wspomagaczy celowania :)
Przyzwyczajam się już 2 lata i w głowę przeciwnika nie trafię 😡
@Saduh Friend - a myszka to nie wspomagacz? wcześniej używało się samych klawiatur ;)
Git gud casul
meh, da sie, sam też sie przyzwyczailem. Widzialem raz goscia, konsolowca grajacego w rainbow six siege w najwyzszej randze. Bylem pod wrazeniem, ze mozna tak dobrze opanowac pada jednak to dalej nie to samo co mysz. Nie zrobisz obrotu o 180 stopni i stzrelisz komus w twarz w ulamek sekundy na padzie. To po prostu niewykonalne. Z jednej strony niby po co miec mozliwosc obrotu o 180 stopni co? Tez to slyszalem od tych madrali co maja taka niska czulosc ze jedno machniecie reka to obrot o jakies 90 stopni. Coz w teorii jak ktos ci strzela w plecy to powinienes nie zyc, w praktyce jednak, jestesmy tylko ludzmi, popelniamy bleda, nie trafiamy etc. Ile razy w ilu grach taki obrot mi sie przydal to nie zlicze. Dlatego tak, da sie grac na padzie, opanowanie tej techniki do perfekcji to jednak duuuuuuzo pracy a i tak nie mozna sie rownac w PCtowcami. Dla mnie cross play w strzelankach to niewiarygodnie slaby pomysl. Bijatyki, wyscigowki, moze jakies casualowe strzelanki(trzecia osoba pomaga jesli chodzi o pady) ale reszta... nope
Pamiętam moje przejście z PeCeta na konsolę, które było dość przypadkowe. Opowiadałem znajomym jak to bardzo zajarany jestem wydaniem nowego Battlefronta 1.. (to było jeszcze przed premierą, więc wierzyłem wtedy jeszcze w ten tytuł!) i po cichu spodziewałem się ją otrzymać na swoje urodziny, które były zaraz po premierze.. i wyobraźcie sobie dostałem całą konsolę PS4 w wersji Battlefront. Prezent zacny, prawda? Ja natomiast pierwszy tydzień wyłem do telewizora bo czułem się jak "niepełnosprawny". Dodam, że grywam głównie w FPS a wcześniej pada trzymałem w ręku może raz, przy okazji wizyty w markecie.. więc miałem taki bul d.... że ałała. Po tych dwóch latach odstawiłem pc i grywam głównie na kosnoli. również i w FPS. Jest po prostu wygodniej, kiedy to możesz rozsiąść się na kanapie.. a no i wszystkiego człowiek może się nauczyć, również obsługi pada ;)) Dodam, że dużo też pomógł mi, wspomniany tutaj Doom, który na prawdę był wymagający!
Dla mnie pad to wygoda i po tylu latach nie wyobrażam sobie grać na klawiaturze trochę nie intuicyjna jest i na padzie gram lepiej przez te lata wprawy
Po prostu kwestia przyzwyczajenia bo ja nie wyobrażam sobie grać na padzie xD
To fajnie że cały materiał opierał się na grach multiplayer z asystą, ale o grach multiplayer bez asysty już nie wspomniałeś? To nieźle. (Przykład Tom Clancy Rainbow Six Siege)
A Gta V? Gdzie gra celuje prawie w 100% za gracza
Trykpa Niby celuje ale i tak nie możesz nikogo zabić leol
Kuba PL Kurka, musiales mnie znalezc XD A tam ja to biloarderem jestem :D Ja nie strzelam, za mnie robia to tacy jak ty :)
Można wejsc na sesje gdzie autoaim jest wylaczony
Uwielbiam cie Kacper :D genialnie to wszystko tlumaczysz
Może i się da tylko pytanie po co sobie życie utrudniać?
Michał Dobrowolski dla mnie to ułatwiać xD
Według mnie to czy utrudniać czy ułatwiać zależy od tego na czym kto sie wychowal. Na przykład moją pierwszą strzelanka byl jakis Medal of Honor na PS3, i jakos przyzwyczailem sie do grania w FPSy na padzie, i po prostu na padzie idzie mi lepiej
Ty i te Twoje materiały, luksja!
No da się grać w strzelanki na Padzie !
Mi w graniu na padzie podoba się to , że w takim BF1 rozgrywka wygląda jak prawdziwa wojna. A nie , że wszyscy biegają jak popierdoleni i obracają się w miejscu jednocześnie skacząc. Wygląda to komicznie w przypadku gry na PC. Co innego CS:GO i inne zręcznościowki...
Na konsoli gra się okropnie w strzelanki
bo konsole sa do dupy
Ja tam problemu nie mam. Nowego Wolfa kończę na najtrudniejszym trybie trudności :)
Szakuł001 wiesz ze halo gra fps sprzedaje xboxsa ?? Ludzie kupują konsole dla gry fps i nie biadolą
Kiedy rozważałem zakup konsoli to zastanawiałem się nad tym jak ja będę grywać w FPSy na gamepadzie, było to dla mnie wręcz abstrakcyjne. No ale na konsolę byłem dość zdecydowany, więc chwyciłem mojego Logitech'a F710 i odpaliłem jakąś konsolową strzelankę ze Steama (chyba było to Alien Rage) i doświadczyłem tego jak działa wspomaganie. Nie szło mi idealnie, ale jakoś było, następny w kolejce był Serious Sam. Przeszedłem wszystkie Samy na padzie i po tym stwierdzam że człowiek to taki zwierz, który do wszystkiego może się przyzwyczaić. Teraz wręcz trochę brakuje mi gamepada jak grywam na kompie w starsze shootery :-).
Liczę na filmik pt. Czy da się grać na myszce.
ME too
Jeśli chodzi o asysty na padzie to jak najbardziej potrzebne. Prosty przykład ja. Całe życie na piecyku i nagle kupuje sobie ps3. Odpalam pierwsze Uncharted i męka przy strzelaniu, nadgarstki bolą język wylazł już dawno poza obręb ust, jak w to można grać. Ale po paru grach na plejce teraz nawet na piecu lubię sobie pograć na padzie głównie ze względu na wygodę, nie muszę siedzieć przy biurku mogę odsunąć fotel, oprzeć się wygodnie i cieszyć umieraniem w soulsach (tak, w tą grę ciężko się gra na klawie i myszce, chociaż trójka dawała sobie radę z celowaniem).
W gta 5 (online też) asysta celowania = aimlock). Gra nakierowuję na głowę automatycznie co daje graczowi z kontrolerem przewagę.
virus3x2 nie na głowe a na ciało na głowe musisz se nakierować pozatym są specjalne serwery dla tych którzy grają bez aimlocka
Ja w gta gram na swobodnym celowaniu
Taka prawda to kontroler i klawiatura+mysz to nie to samo, ale na obu gra się przyjemnie w określone produkcje.
Jak chce pooglądać paraolimpiadę to włączam sobie na yt gameplay'e z konsolowych serwerów CoD'a albo BF'a. Najlepszy jest moment, gdy paraolimpijczycy walą do siebie z 5 metrów przez pół godziny i "celują" ruchem postaci coby se wysokości strzału nie popsuć ruchem prawej gałki.
Lynu Lee ja bardzo dobrze gram na ps4 w strzelanki
Kiedyś grałem strzelankę na padzie. Marnie mi to szło. Podczas tutorialu głos, który mówił co mam robić powiedział coś w stylu:
"Ale słabo. Czy ty w ogóle umiesz celować ? Czy grasz na padzie ? "
Z drugiej strony udało mi się też przejść inny FPS na urządzeniu typu trackball i było w porządku.
TO JEST JAK AIMBOT !! ! !
MrMcYT PL no nie do końca bo lekko nakieruje ale wyczuć i strzelić musisz ty a aimbot całkowicie ci nakierowuje na przeciwnika bez przerwy
Nie bo iambot przeciąga na połowę ekranu
Można zrobić kontroler pozwalający celować precyzyjnie i intuicyjnie. Wystarczy wykorzystać akcelerometry i żyroskopy stosowane w komórkach. Ale
chyba nikomu nie zależy na tym by w tej dziedzinie dokonać przełomu choć jest on na wyciągnięcie ręki....
Ekhem... Nintendo?
Odpowiadam na pytanie jako ktoś kto grał głownie na konsoli i dopiero od roku gra na pcecie. W strzelanki się swietnie gra padem, a w niektóre nawet lepiej niż klawiaturą i myszką
Na konsoli dobrze się gra w strzelanki, bo twórcy zadbali o to, żeby tak było, stosując między innymi te sztuczki, które pokazał Kacper w materiale. Gdyby wziąć grę niedostosowaną do konsoli i dać graczowi pada, to byłby ból.
chciałbym zobaczyć jak trafiasz hs'y flickami gałką
Lol ja w battlefront ciągle headshoty strzelałem
Angry Sprayer łatwo 😂
I po chuj te kłótnie? Fakt. Pady są słabe w strzelanki ale jednak najgorsze, to też zależy od gry i gracza. Są gry gorsze jak i lepsze na padzie myszce. Na PC Counter Strike a na Konsoli seria Halo ( jakby co wersja PC jest chujowa) i to się liczy :)
Fajny materiał ale i tak granie na padzie w Fps jest katorgą, czarną magią i mega irytacją. Nie każdy ma czas żeby uczyć się od początku w dany tytuł (nie mówię że się nie da ale trzeba poświęcić o wiele więcej czasu ), dlatego klawiatura i myszka zawsze będzie najlepszą opcją a pad prawie zawsze będzie wygodniejszy od myszki i klawiatury jeżeli chodzi o rozwalenie się jak się chce ;)
Ja nie widzę różnicy pomiędzy klawiaturą, a padem. Nie mam jakichś trudności grając na padzie.
Bardzo ciekawy artykuł. Dziękuję
Jeśli ktoś uważa, że na konsolach da się grać w jakieś ambitniejsze tytuły, to zastanawiam się jak by się grało w Baldur's Gate na padzie :D
The Last of Us, Uncharted to nie ambitne tytuły?
Tak samo jak gra się w ostatniego tormenta i pillarsy.
w czym problem? dragon age tez bardzo ambitny rpg i wszyskie 3 czesci dawaly rade na konsolach. Baldurs gate malo skomplikowany w porownaniu z pillars of eternity a jakos ludzie nie narzekaja na konsolowa wersje.
W każda grę się dobrze gra na konsoli. Nie rozumiem Skąd pomysł ze nie ?
+Sebastian Smerdak nauka czytania ze zrozumieniem się kłania
Dla takich materiałów subskrybuje tvgry!
Normalnie nie jestem w to za dobry ale na padzie jestem po prostu do dupy :-) Pozdrawiam
To tak jak ja. Każda moja próba gry na padzie w strzelanki, kończyła się atakami skrajnej złości.
-BeZyy- codziennie jestem :)
Też tak kiedyś miałem, to kwesta przyzwyczajenia, kiedyś nie wyobrażałem sobie grać na padzie w strzelanki i zawsze hejtowałem dopóki nie dostałem PS4 w prezencie z Battlefieldem 4 i BF Hardline, po miesiącu orałem wszytkich, w hardline miałem status potrójnej legendy dopóki mi sie nie znudzilo :) Teraz obecnie gram w CS GO na PC i mam range LEM'a. I znowu ciężko się przeżucić na pada. Pozdro
Roxon szanuje :)
Ja osobiście nie mam żadnych problemów z graniem na klawiaturze czy na padzie. Generalnie przerzuciłem się na pada od momentu Assassin's Creed III, później kupiłem controller x360 gdzie zacząłem grać w Watch Dogs i przyznam że na początku było to trochę irytujące zwłaszcza że też byłem nieźle ograny w CSie, ale nie przebiło to stylu jazdy i ogólnego sterowania. Od tamtego momentu gram na klawiaturze tylko jak jestem do tego zmuszony - głównie gry retro.
Co do gier online to niestety balansu nigdy nie będzie. Dlatego w strzelanki online na laszaku z podłączonym padem za bardzo się nie pogra. Ale gdyby wszyscy grali padem, to niemiałbym z tym żadnego problemu.
Jak podłączyć klawiaturę i myszke do ps4 pro (nwm czy różni się od ps4 zwykłego)
Ja gram bez wspomagaczy na padzie. A ty?
Komornik Koper ja też
Ja też nawet nie umiem ich włączyć
NO NO TERAZ DUMNI KONSOLOWCY .90℅ teraz będzie pisało że nie gra na autorotacji i wspomaganiu celowania XDDD
ja gram ( na lekkim) bez tego bym w przeciwnika nie trafił
Ja gram na myszce i klawiaturze :)
Jeśli chodzi o strzelanki po moich doświadczeniach pad klawiatura i mysz najszybsza reakcja na moje działania to była mysz szybszy ruch i dokładny na padzie trzeba dłużej ustawiać na cel :p ale to moje spostrzeżenie
Ból dupki fanbojów PC w komentarzach jak zawsze świetny
Co to za utwór pod koniec? Często go słyszę w ich filmach.
Grałem baaaaaaaaaaardzo dużo na ps3 w bf4 i da się nawet bez asysty celowania
da się ale gorzej idzie niż myszką
Czy kłopotliwym jest gdy celownik porusza się wraz z ruchem postaci?
Tak da sie
wuacha
Co to za muzyka od 9:34 w tle?
Wszedłem tylko po to aby napisac, ze nie
Fost irk a ja umiem lol czyli nie istnieje?
powiedz to ludziom robiącym kompilacje 360 headshot no scope w "call od duty" :P wszystkie są robione na konsoli z użyciem pada
Czyli:
A-kłamiesz
B-to jednak nie konsola
:)
Powiem że tak.
Miliony ludzi gra na padzie.
Wszystko kwestia przyzwyczajenia.
Fost irk tak, da się
Ps:Wiem że materiał wyszedł 2 lata temu ale lubię wracać do starszych filmów.
Jeśli chodzi o pojedynek pad vs. klawiatura to według mnie jest remis ja np. nie lubię jak celownik mi się przykleja do wroga. Jeśli chodzi o czas reakcji analog vs. mysz to ja poprostu zmniejszam strefę czułą i zwiększam czułość, tak da się grać, celność u mnie jest prawie sprowadzona do stanu bardzo dobrego... Ale może jest to wina że konsole mam dobre 5 lat
Ja tam wole konsole od PC'tów
Kilka miesięcy temu kupiłem pada do kompa, po dosłownie 15-20 minutach rozjebałem go o podłogę. Nie ma to jak stara dobra myszka i klawiatura :)
Z padem jak z samochodem - trzeba się nauczyć. Uwielbiam jak betony chwalą się tym, że nie umieją grać na padzie. Jak można chwalić się brakiem podstawowej umiejętności jaką jest uczenie się...
Ravios sama prawda :-)
brak konsoli i gra na myszce nazywasz brakiem uczenia się ?
Legenda Pl jak ktoś gra tylko na pc i bez pada to nie powinien się wypowiadać na temat trudności grania padem
A jak akurat ktoś posiada pada na pc to ma idealne porównanie jeśli będzie na zmianę tym i tym grał
TPS-y bywają nawet fajniejsze na padzie, ale, mimo że uwielbiam moje PS4, to w życiu nie zagrałbym na nim w FPS-a innego niż Killzone, a i to tylko dlatego, że nie ma go na PC.
@@prowodyr5062 Ja mam pada na pc i mam "idealne porównanie", a nie mogę się przerzucić na pada, bo przez 10 lat grałem we wszystko tylko na myszce i klawiaturze.
Uwielbiam materiały Kacpra!
pad jest lepszy
w bijatykach
klawiatura ma więcej guzików =D
A klawiatura i myszka w strzelankach są dużo lepsze :)
Obrażając innych pokazujesz tylko swoją prymitywność i ubogi język.
Klawiatura i myszka są szybsze i precyzyjniejsze.
Damian Pyka Co do szybkości to można sobie ustawić czułość (na padzie) co wiąże sie z precyzją
Problem z asysta pojawia sie, gdy wybiegamy na 2 lub wiecej przeciwnikow jednoczesnie. Z wlaczona, celownik zawsze sciagnie na srodek i uda sie zabic co najwyzej jednego przeciwnika. Bez autoaima mozna latwo wykosic wszystkich, dlatego osobiscie zazwyczaj wole grac bez asysty. A to czy ktos po drugiej stronie gra na myszce, padzie czy macie do tanczenia zwisa mi i powiewa. Najwieksze znaczenie i tak ma serwer i jakosc polaczenia.