Uwzględnij, że płyty CD i DVD też mają swoją datę ważności. To wielki problem w IT, bodajże co 5 lat w centrach danych musisz wymienić dyski twarde - musisz - ze względu na bezpieczeństwo przechowywanych danych normy ISO itd. Wielki problem, o którym mało kto wie. Nie istnieje "nieśmiertelna" dygitalizacja danych (trzeba ciągle przenosić i robić ciągle kopie danych cyfrowych). Co do analogowych to świat cyfrowy pojawił się w odpowiednim momencie bo kasety płyty analogowe zaczynają ulegać powolnej degradacji po za tym ich kopiowanie wiązało się z ciągłą częściową stratą jakości (utratą części danych) co w przypadku 0 i 1 nie występuje (kopiując dane cyfrowe nie tracisz nic i możesz to robić ciągle). Płyty, które kolekcjonujesz, przestaną działać najpóźniej - najpóźniej w przeciągu 50 -100 lat, jeśli jakaś ma już 20 lat (np. z PlayStation 2) ulegną najpóźniej - najpóźniej rozkładowi w przeciągu 30 - 80 lat. Musi być robiona kopia tych płyt co 15 - 20 lat, by być pewnym braku utraty danych, ponad ów 15 - 20 lat nikt nie da Ci gwarancji, że dane nie zostaną utracone z tych nośników, czyli płyty z pierwszego PlayStation są już na granicy i mogą wytrzymać kolejne ww. 30 - 80 lat, ale nie muszą i mogą fragmentami tracić dane z nośnika CD już teraz. Chroń je przed światłem słonecznym no i najlepiej, gdyby wilgotność wynosiła stałe 50% wtedy wytrzymają najdłużej, ale ciężko o stałą wilgotność w warunkach domowych więc chroń je przed światłem. PS Ciekawostka: Jest to problem więc niektórzy próbują inaczej np: Przechowują 360 TB danych w krysztale kwarcu wielkości monety. Dane "wygrawerowane" wraz z polaryzacją i intensywnością belki za pomocą technologii laserowej „femtosekundowej”, zdolnej do emitowania bardzo krótkich impulsów optycznych, a tym samym zapisu elementów nanoskalowych w strukturze samego kwarcu. Naukowcy z British University of Southampton. Taki kawałek kwarcu może magazynować dane przez 14 miliardów lat. "Fabrication process for 5D optical storage". Jeszcze w tym roku 2024 grupa Kazansky'ego zakodowała trzy miliardy znaków ludzkiego genomu i "wygrawerowała" go na dysku 5D. Jest on przechowywany w archiwum Memory of Mankind, znajdującym się w najstarszej na świecie kopalni soli w Hallstatt w Austrii.
Super odcinek, tematyka bardzo mi bliska. Okrągłe 10 lat temu jakoś w zimę 2014 pozbyłem się swojej całej kolekcji fizycznych nośników na PC. Wśród nich były takie perełki jak Trylogia Gothic w premierowych wydaniach, Morrowind, Colin 2003 czy NFSy z lat 1999-2007, było tego sporo. Cała ta sprzedaż była podyktowana kilkoma przemyślanymi ruchami. 1. Finanse(sporo zarobiłem za te gry) 2. Zwolnienie miejsca ( zapełniłem je książkami) 3. Moje pierwsze konto Steam i początek cyfrowej kolekcji Jednakże kiedy pozbyłem się tych wszystkich gier, poczułem się jakbym zaprzedał cząstkę siebie za garść srebników, poczułem w środku pustkę którą kilka lat później postanowiłem wypełnić. Te 120 pudełek które wyprzedałem to było całe moje growe dziedzictwo, systematycznie przez 15 lat je kupowałem, instalowałem a następnie ogrywałem na leciwym sprzęcie. Wystarczyło spojrzeć na jakiekolwiek pudełko żeby przywołać masę wspomnień z danym tytułem. Moja sytuacja z kolekcjonowaniem wygląda dziś podobnie jak u naszego Gościa z odcinka, kiedyś też nie miałem środków na to by porządnie kolekcjonować gry, mogłem jedynie liczyć na skromne kieszonkowe, handel z kolegami lub czekać na urodziny/święta. Dziś mam w swojej kolekcji około 200 pudełkowych tytułów, głównie z lat 1999-2005 gdyż ten okres gier PC jest mi najbliższy. Głównie skupiam się na konkretnych seriach wydawniczych pomijając kilka wyjątków. Jest to świadome zbieractwo z mojej strony, wiem że te gry to jedynie relikt przeszłości ale miło od czasu do czasu spojrzeć na to okiem. W dalszej przyszłości mam zamiar ogarnąć retro PC z monitorkiem CRT, postawić system XP i w wolnej chwili odpalić sobie jakiegoś Gothiczka czy Spellforce'a na dwurdzeniowym pentiumie... Pozdrawiam gorąco :)
Zajebiście zakręcony gość mega dużo pozytywnej energii z niego szło ,super się słuchało 10/10 jeśli chodzi o Naruto to od niedawna jestem jego fanem a tak to wychowałem się na Dragon ball :) w późniejszych latach doszło kilka lat temu My hero Accademia oraz Deatch Note :) wszystko Anime oczywiście
Kanał Damiana to jeden z moich ulubionych na YT. Chociaż nigdy nie zrozumiem zbieractwa. Wiem, że to wywodzi sie z czasów prehistorycznych i pierwszych zbieracko łowieckich kultur. Widocznie w mojej linii generycznej ten gen się gdzieś zgubił.
No nie wierze Kolekcjoner CN a jeszcze wczesniej kanał Gry CringeNation to najlepsze moje odkrycie ostatnich 3 lat obejrzalem wszystko co jest na obu kanałach i to nawet niektóre serie po parę razy :D Vlogi z Wietnamu czy odwiedzanie szwedzkich miejscowych loopisów to coś wspaniałego, super cieszę się ze ten kanał staje się coraz bardziej popularny bo naprawdę Damian robi świetny kontent na yt wraz z Natalią, sposób montowania filmików, niesamowite poczucie humoru i ogólnie wiedza na temat gier ogromna miło się tego słucha!!! Super!!!
Nie oglądałem tego odcinka, więc trzeba będzie nadrobić zaległości. Wspaniały gość. Widzę też, że gościem był Krzysztof M. Maj, więc też trzeba będzie nadrobić zaległości.
Nie ma wyścigu . Każda kolekcja jest unikatowa . W PL są ludzie ,ktorych znam mają po 15 tys gier. Full sety Nintendo Switch i inne...Nigdy nie zbierałem gier ,żeby je sprzedawać...Sam zbieram ,gry i najdroższe to są te z regionu NTSC-J Yukinko Daisenpu na PS2 to taki malutki przykładzik ,gdzie Rule of Rose to gra jak z promocji dla bez domnych...Liczba determinuje cene i unikalność. W PL nie znam nikogo z Full setem JP PS2 i PSX i Sega Saturn,Dreamcast. Sam buduje przekroczyłem 7 tys gier. Wszystkiego dobrego w nowym roku.Nie chodze po fly market,bo gier które Mnie interesują nie było na nich NIGDY. Jedynie Yahoo Japan i licytacje. Podcast sztos
ogólnie rzecz biorąc samo piractwo gier w dzisiejszych czasach kojarzy mi się raczej u ludzi młodych i dzieci, nie pracujących jeszcze więc nie mających gotówki na zakup gier, kiedy już się pracuje i zarabia wtedy w końcu stać ich na zakup oryginalnych gier, druga rzecz to związana z tym, że nie ma dema gry a człowiek chciałby sprawdzic i przetestować grę, przed jej ewentualnym kupnem, trzecia rzecz to cena, gdyby gry były tańsze może więcej osób by je kupiło? też do rozważenia przez firmy ustalające cenę gry
Zgadzam się wiem z swojego doświadczenia jak dzieciak nie miało się kasy to sie piraciło teraz jestem dorosły mam kasę nie powiem ile kasy wydaje na gry miesięcznie 😏ale troche tej gotówki idzie tylko czasu nie ma teraz na granie w gry 😮💨
Bardzo fajny temacik, bliski memu 🤎, Spoko Gość programu. 😄👍 Teraz pluję sobie w brodę...po kiego ch... sprzedawałem te gry w jeb... ch lombardach, teraz zamierzam odbudować bibliotekę, w sumie można to podpiąć pod hobby.
ja podobnie, miałem sporo kolekcjonerek i gadżetów różnych gier, dużo z wieska 1 do 3, assassiny itp.....sprzedałem i kupiłem gramofon i sprzęt grający do tego winyle (Metallica) ... w tym tygodniu ogólnie kompa stacjonarnego złożyłem drugie raz w życiu :D...w końcu :D
W zasadzie problem z cyfrą i DRM nie tyczy tylko i wyłącznie gier, co równie mocno branży muzycznej, na takim spotify utwory pojawiają się i znikają, a co kupione raz na takim CD i zripowane na dysk/komórkę/mp3 pozostaje bez zmian. Pierwszy przykład z brzegu z wykonawcami których Rojciu wspominał parukrotnie: The Prodigy i album "Experience" który z racji na wygaśnięcie praw do pewnych sampli stracił aż 3 utwory... (Wind It Up, Hyperspeed, Charly DnB Version).
2:34 W przypadku gier fizycznych: Tak, problem już nie istnieje, nawet gdy bateria CMOS jest rozładowana. W przypadku gier cyfrowych: Problem jest rozwiązany częściowo, bo wymagają one jednej synchronizacji z PSN. Oznacza to, że gdy Sony w przyszłości wyłączy serwery PSN dla PS4, gry cyfrowe mogą stać się niegrywalne bez wcześniejszego zsynchronizowania konsoli.
39:40 Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory korzystał z systemu zabezpieczeń antypirackich StarForce. Gracz musiał mieć oryginalny nośnik w napędzie, aby uruchomić grę. StarForce analizował dane na płycie, aby upewnić się, że jest to autentyczna kopia. Zapisy z gry były przechowywane lokalnie na komputerze.
CD,DVD, pendrive itp.Ciekawe czy ktoś pamięta jak gry były na kasetach na atari ,comodore 64.Jak kasety przechodziły z rąk do rak i jak się przegrywało je na jamnikach.Jak się chodziło na palcach wokolo magnetofonu i ta radość jak udało się to wgrać i uruchomić.
Ja osobiście jestem fanem kolekcji może niezbyt pożądanych przez kolekcjonerów, a dokładnie chodzi o wszelkiego rodzaju kolekcje klasyki, extra klasyki i wszystkie serie wydawnicze które nie były dotknięte cyfryzacją. Nawet na Windows 11 większość gier obecnie działa bezproblemowo po instalacji. Poza tym celuję w wydania Bigboxowe i kolekcjonerki z figurkami tytułów bardzo dla mnie ważnych. Perełkami kolekcji zawsze są dla mnie gry zafoliowane, które mają czasem 20lat lub więcej, przykładem jest diablo 2 z dodatkiem w folii. Także gry dostępne na gog, ale już bez oficjalnego polskiego dubbingu, które dostępne są tylko i wyłącznie poprzez piractwo bądź posiadanie oryginalnego wydania, posiadanie takiego pudełka i możliwość odsłuchania często dubbingu nagranego przez kultowych aktorów głosowych daje ogromną satysfakcję, a dodatkowo jest to duży kawałek historii gamingu dla potomnych o którym nie można zapomnieć.
Z piractwem akurat dziś jest tak, ze nawet nie opłaca się marnować transferu i czasu na to, by mieć jakąś gierkę w czasach rozdawnictwa gier na szeroką skalę! Szeroka ilość darmówek, wszech-obecne demka, darmowe prologi, darmowe weekendy do przetestowania i tak dalej. Nie zapominajmy tez o wyprzedażach, przecenach, sklepów z key-shopami - to nawet nie opłaca się marnować czasu na ściąganie pirackich gier bo po co. Sam po sobie zauważyłem, ze gdy za dzieciaka miałem piracką wersję gry i mi się spodobała, to po latach kupowałem oryginał (bądź remaster/remake) na Steamie czy innym GoGu lub dostawałem ją za darmo na Epicu! Piractwo aktualnie w moim odczuciu nie istnieje.
Kiedyś ściągnąłem emulator i chyba go zostawię xD gdzies w backupie. Swoją drogą fajny przykład Majesty, miałem płytkę oryginalną po PL z polskim genialnym dubbingiem - nie da się już kupić na steamie. Nie wiem jak na gogu ale no jest problem :) zrobiłem ISO, kupiłem na STEAM wersje HD i coś pomodyfikowałem, coś porozwalałem, ale jest ten tekst "rozpuszczam się....", "jakieś kłopoty!? Już idę!" majstersztyk xD
Z tego co słyszałem z tym całym CMOS to w np playstaion 4 pro może mieć problem tylko z tym że jakieś tam funkcję systemowe będą działać nieprawidłowo ale to jest bardzo żadki przypadek jedyny problem to by był ręczne ustawianie daty i godziny za każdym razem gdy uruchamiasz konsole
Chyba masz rację, bo nie ma w licencji na płycie zaszytej daty (dlatego min odpalali gry przed premierą jeśli lądowały w sklepie wcześniej). Samą grę odpalisz, oczywiście nie zaktualizujesz jej.
@@PiotrPogorzelski Wiesz ja nie wiem czy takie gry jak np god of war 3 remastered czy kolekcja nathana drake potrzebują aktualizacji wystaczy żeby płyta działała
@luk2322 To prawda. Inną kwestią jest to, że np Day1 Patch często sprawia że gra jest grywalna i naprawia masę błędów. Ale tyczy się to raczej nowszych tytułów. Weź taki CP2077 na PS4… nic tylko potem przerobić konsole i trzymać wypalone patche w szufladzie (wyobraźnia mnie poniosła) :)
Damian R. Znam Chrisa, wspólnie założyliśmy grupę aukcyjną Game Raffle Ticket. Oficjalnie jestem 2 największym prywatnym kolekcjonerem w Polsce, jest to moja czwarta próba odbudowy kolekcji, w 2000r. Byłem 3 największym kolekcjonerem w Europie z liczba 15 000 oryginalnych gier i 4000 piratów typu demo disc do c64 w 2001r. Miałem 1 włamanie i 2002r miałem powtórkę, i kradzierzy wiekszości kolekcji, podczas kolejnej próby odbudowy kolekcji w 2009r. Przez Legnicę przeszła nawałnica, przez mój domek przeszła trąba powietrzna, zrywając dach i odchyliło ścianę nośną, co sprawiło zawalenie się stropów, niemalże cały dobytek rodzinny i 99,99% mojej kolekcji zostało zniszczone. Od 2014r. Próbuję odbudować kolekcję i od kilku lat mam 2 największą kolekcję w Polsce i jedną z największych w europie na dzień dzisiejszy mam 8500 oryginalnych gier i ponad 300 systemów do grania. Wszystko zajmuję powierzchnię 34m³. Jestem też pomysłodawcą i organizatorem corocznego RR rodzinnego zjazdu największych kolekcjonerów z Polski 🙂 obecnie największą kolekcję ma mój kolega z liczbą 16 000 oryginalnych gier, oczywiście mowa jest tu o fizycznych wydaniach. Mój kumpel ma największą w europie kolekcję automatów arcade z liczbą 350 maszyn 🙂 w Polsce mamy naprawdę bardzo mocnych kolekcjonerów jak i wielkich Pasjonatów, szkoda tylko, że ze względów oczywistych, mało decyduję się na pokazywanie swoich artefaktów, strach przed kradzieżą jest silniejsza niż chęć pokazaniu ludziom kolekcjonerskich perełek. 3 grudnia 2023r. Zorganizowałem Retro Game Show w Legnicy, gdzie na wystawach pokazałem kilka przedmiotów z mojej kolekcji, możliwe, że w przyszłym roku uda mi się drugą edycję imprezy, na którą zapraszam, pokaże na niej przedmioty, które są nie do zdobycia za żadne pieniądze i na żadnych portalach aukcyjnych 🙂
Pamiętam jak in the 90's kupowało się gry od pirata , płacąc po 10 PLN za CD nieważne z jaką grą ... i nagle za Planescape Torment / Baldurs Gate 2 na 4 cd albo Final Fantasy 8 na 5 cd w tamtych czasach dawało się PIRATOWI więcej niż aktualnie można te gry wyrwać w official store ;) Ich też po prostu nie było dostępnych nigdzie btw stąd takie rozwiązania był stosowane...
41:40 własnie to tylko potencjalne wszystko pewnie nie wielka liczba która nie mogła by pobrać z torrentów i tak by tytułu nie kupiła albo dopiero za kilka lat.
zobaczcie widzowie jedną rzecz, którą nikt tu nie porusza, bo polityka itp, moim zdaniem to jest też preludium do 3 wojny, zobaczcie, dążą do elektronicznego pieniądza, to samo się tyczy gier w wydaniu elektronicznym, czyli waluta którą można kontrolować, podpinacie to pod wydania fizyczne, ale zobaczcie, kasa gotówka ma wartość w złocie srebrze czy aktywach, a wirtualna waluta już nie, nie ma pokrycia, jest tzw chmurą, coś co nie możesz dotknąć, to zagadnienie, też powinno być poruszane przy tych tematach, bo ma związek z usługami towarami. PS ciekawostka wszystki usługi elektroniczne, zapoczątkowało usa, pierwszy przykład z brzegu windows live i słynne gta 4, i teraz pomyślcie kto tym kontrolujje ;)
moim zdaniem, sprytnie to rząd zrobił, nie jesteście wstanie, narzucić twórcą czy studiom, swojej wizji utopijnej fizycznych wydań, bo usa steruje tym sprytnie, rynek w internecie jest bardzo obszerny, chcą żeby nie było waluty, dlatego udostępniają z łatwością pirackie oprogramowanie stare gry itp, słyszeliście ostatnio że scigają sprzedawców nielegalnych konsol retro ? bo ja nie, pozwalają po to żeby wasza wartość kolekcjonerska gier spadła, zebyście nie mogli sie wymienić, za jedzenie bądź inne dobra, jest duża część graczy, a to biznes moloh sterowany przez Hameryke, jak będzie głód, to ta kolekcja gier będzie nic nie warta, pójdzie na opał, będzie sie liczyć tylko złoto srebro i surowce.
ostatnio mam strategier kupuje tylko małą ilość g ier do 30 gier, na playstation 2, i reszte inwestować tylko w sztabki złota, bo głód jak zajrzy do dupy, to wtedy plastikowa płytka na nic sie wam zda pozdrawiam ciekawy materiał
Rojo spoko też kiedyś sprzedałem gameboya z grami za 350 zł by kupić PS3 i uwaga w tym roku kupiłem za te same pieniądze jak się okazuje mój egzemplarz ale uwaga bez gier 🥴
Jeśli chodzi o gry na płytach które kupiłem i które działały na wielu komputerach to gothic I ,FIFA 2005 i obie gry mam do tej pory i obie działają, całe osiedle zaopatrzyłem w owe produkcje a! GTA 3 rownież mam orygnalne i ta sama historia.
Wkurwiliście mnie Panowie . Wróciłem sobie z pracy miałem plan że skończę Dmc3 na ps2 i takiego wała … zamiast grać słuchałem waszej rozmowy z zaciekawieniem Wy hu…. hultaje jedne ✌🏻
No nie, tu nie ma się co czarować, no "tradycyjne" wersje box, pudelkowe kartonowe zwał jak zwał rządziły i będą rządziły. Ja będę cukierka przez papierek lizał. Niech tłoczą na blue-rayach i poczekają aż ceny pendrive będzie na poziomie płyty. Nie wiem, może zła analogia, ale ktoś kupuje buty albo telefon nowe bez pudełka? To opakowanie jest wpisane w ten biznes, a mnie Ch.. obchodzi że komuś nie chce się wyjść do paczkomatu bo zupa była za słona i jeszcze deszcz pada... 😮💨👍😉🍺
Jako 8-latek wybrałem opcję ‘zapłać gotówką’ z nadzieją, że kurier zapomni, że muszę płacić (geniusz planowania). A tekst o podatkach to po prostu inspiracja z anglojęzycznych memów. Pozdro!
Rojo, mam ciekawą propozycje na gościa, a jest nim Mocny Browarek. Wypowiada się z sensem i byłbym ciekaw jak razem poruszalibyście tematy growe. Weź obczaj sobie jego kanał i się zastanów, ponieważ w mojej opinii byłaby to ciekawa osoba do poruszania takich tematów.
Szkoda, że pozbylismy się z życia tego elementu metagry w postaci elementów fizycznych reprezentujących wirtualne swiaty, a którymi to elementami mogliśmy otaczać się w prawdziwym zyciu. Nawet te głupie instrukcje byly pierwszym krokiem w immersję przed instalacją gry, rytuałem przejscia, że tak powiem. A teraz brak tego płynnego przenikania się światów realistycznego z wirtualnym. Ostatnią kolekcjonerkę kupiłem chyba w 2015, bo wtedy jeszcze można było je dorwac w normalnych cenach. A teraz kazda kolejna gra to tylko kratka na steamie. Mniejsze przywiązanie, mniejsze znaczenie. W sumie przykre.
CN strasznie śliski i fałszywy typ - nigdy nie zapomnę jak się spłakał na pierwszym kanale bo go ludzie krytykowali to go usunął i odgrażał się, że nikomu nie powie jak się będzie nowy kanał nazywał :D
Świetny odcinek! Sam obecnie staram się polować w lumpeksach na ewentualne pudełka - czasem trafią się sztuki w bardzo dobrym stanie, a czasem z lekko uszkodzonym pudełkiem, które łatwo wymienić. Dodam jeszcze tylko, że w przypadku wersji cyfrowej czasem można sie spotkać też z wrażeniem, iż posiadanie cyfrowej gry na koncie nam nie wystarcza, a sama gra jest dla nas nośnikiem tak fantastycznych wspomnień, że z czasem szukamy osób, które mogłyby ogarnąć dla nas wersję pudełkową do prywatnej kolekcji. Chociaż jeśli chodzi o starsze tytuły to tu dam ciekawostkę że na stronie mobygames.com jest baaardzo obszerna baza przeróżnych okładek - od klasycznych BigBox'ów, przez wersje na Amigę, Pegasusa, czy inne starsze gry, po właśnie wersje nowocześniejsze na PC/Konsole PS bądź Xbox'a :)
![BLACK BAG - Official Trailer [HD] - Only in Theaters March 14](http://i.ytimg.com/vi/Du0Xp8WX_7I/mqdefault.jpg)
Sprawdźcie innych fantastycznych gości na naszym podcaście: ruclips.net/p/PL41H-hNGXVwU5-1uxmfHvOGV1cxQI4DCJ
Może NRgeek następny będzie ?
Jest mi ekstremalnie miło i dziękuje wam BYŁO SUPER
Dziękowa za wspominke o Nędznym Handlarzynie i kanale Yukidesan 😁
Pozdro!😉
Uwzględnij, że płyty CD i DVD też mają swoją datę ważności. To wielki problem w IT, bodajże co 5 lat w centrach danych musisz wymienić dyski twarde - musisz - ze względu na bezpieczeństwo przechowywanych danych normy ISO itd. Wielki problem, o którym mało kto wie. Nie istnieje "nieśmiertelna" dygitalizacja danych (trzeba ciągle przenosić i robić ciągle kopie danych cyfrowych). Co do analogowych to świat cyfrowy pojawił się w odpowiednim momencie bo kasety płyty analogowe zaczynają ulegać powolnej degradacji po za tym ich kopiowanie wiązało się z ciągłą częściową stratą jakości (utratą części danych) co w przypadku 0 i 1 nie występuje (kopiując dane cyfrowe nie tracisz nic i możesz to robić ciągle).
Płyty, które kolekcjonujesz, przestaną działać najpóźniej - najpóźniej w przeciągu 50 -100 lat, jeśli jakaś ma już 20 lat (np. z PlayStation 2) ulegną najpóźniej - najpóźniej rozkładowi w przeciągu 30 - 80 lat. Musi być robiona kopia tych płyt co 15 - 20 lat, by być pewnym braku utraty danych, ponad ów 15 - 20 lat nikt nie da Ci gwarancji, że dane nie zostaną utracone z tych nośników, czyli płyty z pierwszego PlayStation są już na granicy i mogą wytrzymać kolejne ww. 30 - 80 lat, ale nie muszą i mogą fragmentami tracić dane z nośnika CD już teraz.
Chroń je przed światłem słonecznym no i najlepiej, gdyby wilgotność wynosiła stałe 50% wtedy wytrzymają najdłużej, ale ciężko o stałą wilgotność w warunkach domowych więc chroń je przed światłem.
PS Ciekawostka: Jest to problem więc niektórzy próbują inaczej np: Przechowują 360 TB danych w krysztale kwarcu wielkości monety. Dane "wygrawerowane" wraz z polaryzacją i intensywnością belki za pomocą technologii laserowej „femtosekundowej”, zdolnej do emitowania bardzo krótkich impulsów optycznych, a tym samym zapisu elementów nanoskalowych w strukturze samego kwarcu. Naukowcy z British University of Southampton. Taki kawałek kwarcu może magazynować dane przez 14 miliardów lat. "Fabrication process for 5D optical storage". Jeszcze w tym roku 2024 grupa Kazansky'ego zakodowała trzy miliardy znaków ludzkiego genomu i "wygrawerowała" go na dysku 5D. Jest on przechowywany w archiwum Memory of Mankind, znajdującym się w najstarszej na świecie kopalni soli w Hallstatt w Austrii.
Łoooo chłopaki jak gruboo dobrze że kolekcjoner staje sie bardziej rozpoznawalny, bo tego podcastu się nie spodziewałem z tym gościem
Dobrze, że Kolekcjoner zyskuje na popularności. Ludos
Absolutny mistrz z Kolekcjonera, do tego bardzo zabawny, a do tego z mocną historią za sobą. Sami super goście zapraszani na podcasty
Woow! Cieszę się że Damian trafił na ten podcast! Pozdrowionka! Kawka i słucham ❤
Super odcinek, tematyka bardzo mi bliska. Okrągłe 10 lat temu jakoś w zimę 2014 pozbyłem się swojej całej kolekcji fizycznych nośników na PC. Wśród nich były takie perełki jak Trylogia Gothic w premierowych wydaniach, Morrowind, Colin 2003 czy NFSy z lat 1999-2007, było tego sporo. Cała ta sprzedaż była podyktowana kilkoma przemyślanymi ruchami.
1. Finanse(sporo zarobiłem za te gry)
2. Zwolnienie miejsca ( zapełniłem je książkami)
3. Moje pierwsze konto Steam i początek cyfrowej kolekcji
Jednakże kiedy pozbyłem się tych wszystkich gier, poczułem się jakbym zaprzedał cząstkę siebie za garść srebników, poczułem w środku pustkę którą kilka lat później postanowiłem wypełnić. Te 120 pudełek które wyprzedałem to było całe moje growe dziedzictwo, systematycznie przez 15 lat je kupowałem, instalowałem a następnie ogrywałem na leciwym sprzęcie. Wystarczyło spojrzeć na jakiekolwiek pudełko żeby przywołać masę wspomnień z danym tytułem. Moja sytuacja z kolekcjonowaniem wygląda dziś podobnie jak u naszego Gościa z odcinka, kiedyś też nie miałem środków na to by porządnie kolekcjonować gry, mogłem jedynie liczyć na skromne kieszonkowe, handel z kolegami lub czekać na urodziny/święta. Dziś mam w swojej kolekcji około 200 pudełkowych tytułów, głównie z lat 1999-2005 gdyż ten okres gier PC jest mi najbliższy. Głównie skupiam się na konkretnych seriach wydawniczych pomijając kilka wyjątków. Jest to świadome zbieractwo z mojej strony, wiem że te gry to jedynie relikt przeszłości ale miło od czasu do czasu spojrzeć na to okiem. W dalszej przyszłości mam zamiar ogarnąć retro PC z monitorkiem CRT, postawić system XP i w wolnej chwili odpalić sobie jakiegoś Gothiczka czy Spellforce'a na dwurdzeniowym pentiumie...
Pozdrawiam gorąco :)
O kurde, kolekcjoner CN :O Let's GOOOOOOO!!!!!
Zajebiście zakręcony gość mega dużo pozytywnej energii z niego szło ,super się słuchało 10/10 jeśli chodzi o Naruto to od niedawna jestem jego fanem a tak to wychowałem się na Dragon ball :) w późniejszych latach doszło kilka lat temu My hero Accademia oraz Deatch Note :) wszystko Anime oczywiście
Zajebiście zakręcony gość mega dużo pozytywnej energii z niego szło ,super się słuchało 10/10
Kanał Damiana to jeden z moich ulubionych na YT. Chociaż nigdy nie zrozumiem zbieractwa. Wiem, że to wywodzi sie z czasów prehistorycznych i pierwszych zbieracko łowieckich kultur. Widocznie w mojej linii generycznej ten gen się gdzieś zgubił.
No nie wierze Kolekcjoner CN a jeszcze wczesniej kanał Gry CringeNation to najlepsze moje odkrycie ostatnich 3 lat obejrzalem wszystko co jest na obu kanałach i to nawet niektóre serie po parę razy :D Vlogi z Wietnamu czy odwiedzanie szwedzkich miejscowych loopisów to coś wspaniałego, super cieszę się ze ten kanał staje się coraz bardziej popularny bo naprawdę Damian robi świetny kontent na yt wraz z Natalią, sposób montowania filmików, niesamowite poczucie humoru i ogólnie wiedza na temat gier ogromna miło się tego słucha!!! Super!!!
Kanał Gry CringeNation to był prawdziwy początek, najlepiej oglądało mi się Vlogi z Loopisów, te poszukiwanie gier :)
dawno nie widziałem tak zajebistego podcastu, super panowie:)
Świetny podcast. Miło się tego słuchało.
Tzooo za podcast!!! Tego się do porannego śniadania nie spodziewałem.
Oj Rojson jak ja szanuje za zaproszenie Damiana 😊
38:11 Bardzo dobre porównanie.
Hybrydowo - z możliwością wyboru i pełne zrozumienie do przewagi wartości pudełkowej nad cyfrą . Pozdrawiam i łapka w górę. 👍
Podoba mi sie ze są rozmowy o grach z graczami o mniejszych zasiegach widzów dzieki ze jestesmy dostrzegani pozdrawiam Tarcza 🛡
Bardzo miło się was wszystkich słucha
Nie oglądałem tego odcinka, więc trzeba będzie nadrobić zaległości. Wspaniały gość. Widzę też, że gościem był Krzysztof M. Maj, więc też trzeba będzie nadrobić zaległości.
ooo jest kolekcjoner :) mega :))))
Super gość! Kolekcjonera ogladam po spotkaniu go u Kiszaka :) super materiały!
Nie ma wyścigu . Każda kolekcja jest unikatowa . W PL są ludzie ,ktorych znam mają po 15 tys gier. Full sety Nintendo Switch i inne...Nigdy nie zbierałem gier ,żeby je sprzedawać...Sam zbieram ,gry i najdroższe to są te z regionu NTSC-J Yukinko Daisenpu na PS2 to taki malutki przykładzik ,gdzie Rule of Rose to gra jak z promocji dla bez domnych...Liczba determinuje cene i unikalność. W PL nie znam nikogo z Full setem JP PS2 i PSX i Sega Saturn,Dreamcast. Sam buduje przekroczyłem 7 tys gier. Wszystkiego dobrego w nowym roku.Nie chodze po fly market,bo gier które Mnie interesują nie było na nich NIGDY. Jedynie Yahoo Japan i licytacje. Podcast sztos
Oglądamy 🔥 !!!
ogólnie rzecz biorąc samo piractwo gier w dzisiejszych czasach kojarzy mi się raczej u ludzi młodych i dzieci, nie pracujących jeszcze więc nie mających gotówki na zakup gier, kiedy już się pracuje i zarabia wtedy w końcu stać ich na zakup oryginalnych gier, druga rzecz to związana z tym, że nie ma dema gry a człowiek chciałby sprawdzic i przetestować grę, przed jej ewentualnym kupnem, trzecia rzecz to cena, gdyby gry były tańsze może więcej osób by je kupiło? też do rozważenia przez firmy ustalające cenę gry
Zgadzam się wiem z swojego doświadczenia jak dzieciak nie miało się kasy to sie piraciło teraz jestem dorosły mam kasę nie powiem ile kasy wydaje na gry miesięcznie 😏ale troche tej gotówki idzie tylko czasu nie ma teraz na granie w gry 😮💨
@@JankeZJankeZ Dlatego ja kupuje po kupę latach po premierach na promocjach 😏
Świetny materiał!
Super gość
Kolekcjoner 🎉
2:00 to co się znajduje na płytach od PS4???
Mega materiał!!!
Najlepszy RUclipsr gamingowy DamianCNKolekcjoner!!!! Szanuje!!!!
Super materiał pozdrawiam
Super gość!
Z góry łapa dla Was i za Damiana w podkaście
Bardzo fajny temacik, bliski memu 🤎, Spoko Gość programu. 😄👍 Teraz pluję sobie w brodę...po kiego ch... sprzedawałem te gry w jeb... ch lombardach, teraz zamierzam odbudować bibliotekę, w sumie można to podpiąć pod hobby.
ja podobnie, miałem sporo kolekcjonerek i gadżetów różnych gier, dużo z wieska 1 do 3, assassiny itp.....sprzedałem i kupiłem gramofon i sprzęt grający do tego winyle (Metallica) ... w tym tygodniu ogólnie kompa stacjonarnego złożyłem drugie raz w życiu :D...w końcu :D
W zasadzie problem z cyfrą i DRM nie tyczy tylko i wyłącznie gier, co równie mocno branży muzycznej, na takim spotify utwory pojawiają się i znikają, a co kupione raz na takim CD i zripowane na dysk/komórkę/mp3 pozostaje bez zmian.
Pierwszy przykład z brzegu z wykonawcami których Rojciu wspominał parukrotnie: The Prodigy i album "Experience" który z racji na wygaśnięcie praw do pewnych sampli stracił aż 3 utwory...
(Wind It Up, Hyperspeed, Charly DnB Version).
2:34 W przypadku gier fizycznych: Tak, problem już nie istnieje, nawet gdy bateria CMOS jest rozładowana.
W przypadku gier cyfrowych: Problem jest rozwiązany częściowo, bo wymagają one jednej synchronizacji z PSN. Oznacza to, że gdy Sony w przyszłości wyłączy serwery PSN dla PS4, gry cyfrowe mogą stać się niegrywalne bez wcześniejszego zsynchronizowania konsoli.
Sleeping dogs zajebiste dla każdego miłośnika kina akcji lat 80/90 i nie tylko.
❤❤❤
39:40 Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory korzystał z systemu zabezpieczeń antypirackich StarForce. Gracz musiał mieć oryginalny nośnik w napędzie, aby uruchomić grę. StarForce analizował dane na płycie, aby upewnić się, że jest to autentyczna kopia. Zapisy z gry były przechowywane lokalnie na komputerze.
O Damian świetna reklama. Przybędzie ci trochę subskrypcji teraz
Dobrze sie sluchało @kolekcjonerCN
CD,DVD, pendrive itp.Ciekawe czy ktoś pamięta jak gry były na kasetach na atari ,comodore 64.Jak kasety przechodziły z rąk do rak i jak się przegrywało je na jamnikach.Jak się chodziło na palcach wokolo magnetofonu i ta radość jak udało się to wgrać i uruchomić.
Pozdrawiam byki, były moderator i uploader warezów 😅
Ja osobiście jestem fanem kolekcji może niezbyt pożądanych przez kolekcjonerów, a dokładnie chodzi o wszelkiego rodzaju kolekcje klasyki, extra klasyki i wszystkie serie wydawnicze które nie były dotknięte cyfryzacją. Nawet na Windows 11 większość gier obecnie działa bezproblemowo po instalacji. Poza tym celuję w wydania Bigboxowe i kolekcjonerki z figurkami tytułów bardzo dla mnie ważnych. Perełkami kolekcji zawsze są dla mnie gry zafoliowane, które mają czasem 20lat lub więcej, przykładem jest diablo 2 z dodatkiem w folii. Także gry dostępne na gog, ale już bez oficjalnego polskiego dubbingu, które dostępne są tylko i wyłącznie poprzez piractwo bądź posiadanie oryginalnego wydania, posiadanie takiego pudełka i możliwość odsłuchania często dubbingu nagranego przez kultowych aktorów głosowych daje ogromną satysfakcję, a dodatkowo jest to duży kawałek historii gamingu dla potomnych o którym nie można zapomnieć.
Damian wg mnie tez by sie odnalazl u natarczywych z jego doswiadczeniem zyciowym.
cie sune jutub mi polecił taki wielki kanał bo Dejmien występuje, dzienki jutub
To były super czasy robiło się wirtualne dyski i gierki śmigały bez płytek u wszystkich, pozdrawiam
Z piractwem akurat dziś jest tak, ze nawet nie opłaca się marnować transferu i czasu na to, by mieć jakąś gierkę w czasach rozdawnictwa gier na szeroką skalę! Szeroka ilość darmówek, wszech-obecne demka, darmowe prologi, darmowe weekendy do przetestowania i tak dalej. Nie zapominajmy tez o wyprzedażach, przecenach, sklepów z key-shopami - to nawet nie opłaca się marnować czasu na ściąganie pirackich gier bo po co. Sam po sobie zauważyłem, ze gdy za dzieciaka miałem piracką wersję gry i mi się spodobała, to po latach kupowałem oryginał (bądź remaster/remake) na Steamie czy innym GoGu lub dostawałem ją za darmo na Epicu! Piractwo aktualnie w moim odczuciu nie istnieje.
Kiedyś ściągnąłem emulator i chyba go zostawię xD gdzies w backupie. Swoją drogą fajny przykład Majesty, miałem płytkę oryginalną po PL z polskim genialnym dubbingiem - nie da się już kupić na steamie. Nie wiem jak na gogu ale no jest problem :) zrobiłem ISO, kupiłem na STEAM wersje HD i coś pomodyfikowałem, coś porozwalałem, ale jest ten tekst "rozpuszczam się....", "jakieś kłopoty!? Już idę!" majstersztyk xD
Moja historia zaczęła się jak byłem w brzuszku mamy, a tata czasem dał mi drążek joysticka od commodore.
To nie był drążek od joysticka ehh :(
@ukaszynwa588 haha
@kolekcjonerCN wchodzi na salony :D
@kolekcjonerCN ARMY ! :-)
Z tego co słyszałem z tym całym CMOS to w np playstaion 4 pro może mieć problem tylko z tym że jakieś tam funkcję systemowe będą działać nieprawidłowo ale to jest bardzo żadki przypadek jedyny problem to by był ręczne ustawianie daty i godziny za każdym razem gdy uruchamiasz konsole
a wymiana tej baterii też jest bardzo prosta
Chyba masz rację, bo nie ma w licencji na płycie zaszytej daty (dlatego min odpalali gry przed premierą jeśli lądowały w sklepie wcześniej). Samą grę odpalisz, oczywiście nie zaktualizujesz jej.
@@PiotrPogorzelski Wiesz ja nie wiem czy takie gry jak np god of war 3 remastered czy kolekcja nathana drake potrzebują aktualizacji wystaczy żeby płyta działała
@luk2322 To prawda. Inną kwestią jest to, że np Day1 Patch często sprawia że gra jest grywalna i naprawia masę błędów. Ale tyczy się to raczej nowszych tytułów. Weź taki CP2077 na PS4… nic tylko potem przerobić konsole i trzymać wypalone patche w szufladzie (wyobraźnia mnie poniosła) :)
Czekam na Kolekcjonera u natarczywych :O
Damian R. Znam Chrisa, wspólnie założyliśmy grupę aukcyjną Game Raffle Ticket. Oficjalnie jestem 2 największym prywatnym kolekcjonerem w Polsce, jest to moja czwarta próba odbudowy kolekcji, w 2000r. Byłem 3 największym kolekcjonerem w Europie z liczba 15 000 oryginalnych gier i 4000 piratów typu demo disc do c64 w 2001r. Miałem 1 włamanie i 2002r miałem powtórkę, i kradzierzy wiekszości kolekcji, podczas kolejnej próby odbudowy kolekcji w 2009r. Przez Legnicę przeszła nawałnica, przez mój domek przeszła trąba powietrzna, zrywając dach i odchyliło ścianę nośną, co sprawiło zawalenie się stropów, niemalże cały dobytek rodzinny i 99,99% mojej kolekcji zostało zniszczone. Od 2014r. Próbuję odbudować kolekcję i od kilku lat mam 2 największą kolekcję w Polsce i jedną z największych w europie na dzień dzisiejszy mam 8500 oryginalnych gier i ponad 300 systemów do grania. Wszystko zajmuję powierzchnię 34m³. Jestem też pomysłodawcą i organizatorem corocznego RR rodzinnego zjazdu największych kolekcjonerów z Polski 🙂 obecnie największą kolekcję ma mój kolega z liczbą 16 000 oryginalnych gier, oczywiście mowa jest tu o fizycznych wydaniach. Mój kumpel ma największą w europie kolekcję automatów arcade z liczbą 350 maszyn 🙂 w Polsce mamy naprawdę bardzo mocnych kolekcjonerów jak i wielkich Pasjonatów, szkoda tylko, że ze względów oczywistych, mało decyduję się na pokazywanie swoich artefaktów, strach przed kradzieżą jest silniejsza niż chęć pokazaniu ludziom kolekcjonerskich perełek. 3 grudnia 2023r. Zorganizowałem Retro Game Show w Legnicy, gdzie na wystawach pokazałem kilka przedmiotów z mojej kolekcji, możliwe, że w przyszłym roku uda mi się drugą edycję imprezy, na którą zapraszam, pokaże na niej przedmioty, które są nie do zdobycia za żadne pieniądze i na żadnych portalach aukcyjnych 🙂
Zaproście następnym razem proszę NRGeeka ;)
32:00 - Kto w końcu zapłacił za tę grę i dlaczego w tej historii nagle pojawiły się podatki? Wziąłeś to za pobraniem na dziadka, czy jak?xDD
Również czekam na wyjaśnienie tej historii
Mam te karty z dragon balla - część w folii xD
Pamiętam jak in the 90's kupowało się gry od pirata , płacąc po 10 PLN za CD nieważne z jaką grą ... i nagle za Planescape Torment / Baldurs Gate 2 na 4 cd albo Final Fantasy 8 na 5 cd w tamtych czasach dawało się PIRATOWI więcej niż aktualnie można te gry wyrwać w official store ;) Ich też po prostu nie było dostępnych nigdzie btw stąd takie rozwiązania był stosowane...
A ja kiedyś sprzedałem PS4 z P.T właśnie 😅 gdybym wiedział, że to będzie teraz tyle warte 😭
39:00 bardzo lubię kolekcjonera, ale tutaj akurat brak wiedzy, jak wyglada sytuacja w rzeczywistosci
cn to syn roja chyba
41:40 własnie to tylko potencjalne wszystko pewnie nie wielka liczba która nie mogła by pobrać z torrentów i tak by tytułu nie kupiła albo dopiero za kilka lat.
zobaczcie widzowie jedną rzecz, którą nikt tu nie porusza, bo polityka itp, moim zdaniem to jest też preludium do 3 wojny, zobaczcie, dążą do elektronicznego pieniądza, to samo się tyczy gier w wydaniu elektronicznym, czyli waluta którą można kontrolować, podpinacie to pod wydania fizyczne, ale zobaczcie, kasa gotówka ma wartość w złocie srebrze czy aktywach, a wirtualna waluta już nie, nie ma pokrycia, jest tzw chmurą, coś co nie możesz dotknąć, to zagadnienie, też powinno być poruszane przy tych tematach, bo ma związek z usługami towarami. PS ciekawostka wszystki usługi elektroniczne, zapoczątkowało usa, pierwszy przykład z brzegu windows live i słynne gta 4, i teraz pomyślcie kto tym kontrolujje ;)
moim zdaniem, sprytnie to rząd zrobił, nie jesteście wstanie, narzucić twórcą czy studiom, swojej wizji utopijnej fizycznych wydań, bo usa steruje tym sprytnie, rynek w internecie jest bardzo obszerny, chcą żeby nie było waluty, dlatego udostępniają z łatwością pirackie oprogramowanie stare gry itp, słyszeliście ostatnio że scigają sprzedawców nielegalnych konsol retro ? bo ja nie, pozwalają po to żeby wasza wartość kolekcjonerska gier spadła, zebyście nie mogli sie wymienić, za jedzenie bądź inne dobra, jest duża część graczy, a to biznes moloh sterowany przez Hameryke, jak będzie głód, to ta kolekcja gier będzie nic nie warta, pójdzie na opał, będzie sie liczyć tylko złoto srebro i surowce.
ostatnio mam strategier kupuje tylko małą ilość g ier do 30 gier, na playstation 2, i reszte inwestować tylko w sztabki złota, bo głód jak zajrzy do dupy, to wtedy plastikowa płytka na nic sie wam zda pozdrawiam ciekawy materiał
U mnie dwie gry z których jestem turbo dumny, że mam pudełka to Wiedźmin 1 i 2.
Nie ma to jak Silent Hill po dobrym seksie.
ja myslę, że Silent Hill był przed seksem, a raczej jego powodem. Ona się pewnie bała gry i zaczęła się przytulać :)
Rojo spoko też kiedyś sprzedałem gameboya z grami za 350 zł by kupić PS3 i uwaga w tym roku kupiłem za te same pieniądze jak się okazuje mój egzemplarz ale uwaga bez gier 🥴
Jeśli chodzi o gry na płytach które kupiłem i które działały na wielu komputerach to gothic I ,FIFA 2005 i obie gry mam do tej pory i obie działają, całe osiedle zaopatrzyłem w owe produkcje a! GTA 3 rownież mam orygnalne i ta sama historia.
Chcąc nie chcąc, ale niestety prawie każde medium zmierza w cyfryzację :/
Filmy/gry/"książki" (audiobook'i)/itd.
Słuszna uwaga
Wkurwiliście mnie Panowie . Wróciłem sobie z pracy miałem plan że skończę Dmc3 na ps2 i takiego wała … zamiast grać słuchałem waszej rozmowy z zaciekawieniem Wy hu…. hultaje jedne ✌🏻
Damiano świetnie wypadł, CRINGE NATION RULEZ
Mimika damiana carry'uje totalnie
No nie, tu nie ma się co czarować, no "tradycyjne" wersje box, pudelkowe kartonowe zwał jak zwał rządziły i będą rządziły. Ja będę cukierka przez papierek lizał. Niech tłoczą na blue-rayach i poczekają aż ceny pendrive będzie na poziomie płyty. Nie wiem, może zła analogia, ale ktoś kupuje buty albo telefon nowe bez pudełka? To opakowanie jest wpisane w ten biznes, a mnie Ch.. obchodzi że komuś nie chce się wyjść do paczkomatu bo zupa była za słona i jeszcze deszcz pada... 😮💨👍😉🍺
Nie rozumiem historii Marcina. Dużo półsłowek. Zamówił nie mając pieniędzy czyli zapłacił kartą dziadka? Co ma do tego opodatkowanie?
Jako 8-latek wybrałem opcję ‘zapłać gotówką’ z nadzieją, że kurier zapomni, że muszę płacić (geniusz planowania). A tekst o podatkach to po prostu inspiracja z anglojęzycznych memów. Pozdro!
@Typ0vvy_ ok, trochę się rozjaśniło. Myślałem, że być może spory kawałek został wycięty. 3 razy to oglądałem 😅
Rojo, mam ciekawą propozycje na gościa, a jest nim Mocny Browarek. Wypowiada się z sensem i byłbym ciekaw jak razem poruszalibyście tematy growe. Weź obczaj sobie jego kanał i się zastanów, ponieważ w mojej opinii byłaby to ciekawa osoba do poruszania takich tematów.
Polecam zapoznac sie z dozwolonym uzytkiem. Nie kazde udostepnienie gry komus jest nielegalne. Polskie prawo na to pozwala!
Szkoda, że pozbylismy się z życia tego elementu metagry w postaci elementów fizycznych reprezentujących wirtualne swiaty, a którymi to elementami mogliśmy otaczać się w prawdziwym zyciu. Nawet te głupie instrukcje byly pierwszym krokiem w immersję przed instalacją gry, rytuałem przejscia, że tak powiem. A teraz brak tego płynnego przenikania się światów realistycznego z wirtualnym.
Ostatnią kolekcjonerkę kupiłem chyba w 2015, bo wtedy jeszcze można było je dorwac w normalnych cenach. A teraz kazda kolejna gra to tylko kratka na steamie. Mniejsze przywiązanie, mniejsze znaczenie. W sumie przykre.
Mój ulubiony jupiter gamingowy mimo iż dał mi shadowbana 😂.
CN strasznie śliski i fałszywy typ - nigdy nie zapomnę jak się spłakał na pierwszym kanale bo go ludzie krytykowali to go usunął i odgrażał się, że nikomu nie powie jak się będzie nowy kanał nazywał :D
Damian, za często podkresla fakt ILE TO MA GIER I TO PRAWIE NA KAŻDYM FILMIE po kilka razy. IRYTUJĄCE,⚠️
OKURDE MÓJ ULUBIONY JUTUBER Z ULUBIONYM JUTUBEREM I ULUBIONYM JUTUBEREM 😮😮😮 WOW
spoko zobaczyć Damiana, któremu się nie odkleja :D
Promowanie piractwa i usprawiedliwianie złodziei naprawdę wyjątkowo słabe.
Świetny odcinek! Sam obecnie staram się polować w lumpeksach na ewentualne pudełka - czasem trafią się sztuki w bardzo dobrym stanie, a czasem z lekko uszkodzonym pudełkiem, które łatwo wymienić. Dodam jeszcze tylko, że w przypadku wersji cyfrowej czasem można sie spotkać też z wrażeniem, iż posiadanie cyfrowej gry na koncie nam nie wystarcza, a sama gra jest dla nas nośnikiem tak fantastycznych wspomnień, że z czasem szukamy osób, które mogłyby ogarnąć dla nas wersję pudełkową do prywatnej kolekcji. Chociaż jeśli chodzi o starsze tytuły to tu dam ciekawostkę że na stronie mobygames.com jest baaardzo obszerna baza przeróżnych okładek - od klasycznych BigBox'ów, przez wersje na Amigę, Pegasusa, czy inne starsze gry, po właśnie wersje nowocześniejsze na PC/Konsole PS bądź Xbox'a :)