Że też Ci tego jeszcze nikt nie wytłumaczył - Mimic ma "ogonek" (czyli łańcuch - po prawej stronie skrzyni) wywinięty w kierunku gracza, pozostałe skrzynki przeciwnie. A sama skrzynia delikatnie "oddycha" jeśli jest mimikrą. Co do binokularów (czy też raczej lornetki) - z tego co pamiętam to są na samej górze wieży w High Wall of Lothric, od ogniska w dół (w lewo) i przed zejściem do pomieszczenia z którego wychodzi krzyczący zombie w lewo są schody na wyższą partię wieży i tam jeszcze raz na górę.
Mimika najłatwiej rozróżnić poprzez łańcuch jest inaczej ułożony , i jest pewien przedmiot jednorazowy talizman amulet lloyda przez który jak zostanie trafiony np gracz nie może się leczyć a jak nim rzucić w mimika to się otworzy i można bezpiecznie bez walki zabrać skarb i też można tak poznać który to mimik jest :)
To ciekawe podejście, że lokacje dla ciebie są za proste. W DS2 jest zupełnie na odwrót. Lokacje są trudne, a większość bossów to żart. Również w DS2 są elementy, które są unikalne dla tej gry i nawet potem w Elden Ringu się znalazły w podobnej formie. Co do tego co następne. Fajnie byłoby wcisnąć jeszcze gdzieś tam Demon's Souls. Szczególnie, że DS3 właśnie wraca do wielu rozwiązań z Demons' Souls (Bardziej liniowe lokacje, system many, szybsze tempo rozgrywki) no i jest graficzny remake na PS5.
Ten Grubas 7:40 to było dla mnie spore zaskoczenie :) Też myślałam, że walczę z mini bossem i zrobiłam go z dystansu, stojąc na gzymsie dachu, a także, skacząc mu na głowę z góry, niczym Assasin ;) . Trochę bawiłam się w kotka i myszkę, uciekałam na drabinę i za chwilę wracałam. Grubas jednak nie jest głupi i jak raz schodziłam na dół, żeby znowu mu przyłożyć, to okazało się, że na mnie czekał na dole pod przy drabinie (a innym razem schował się w bramie). To miłe wiedzieć, że nie tylko my się bawimy w grze, ale i gra się bawi z nami .
Mimiki rozpoznajesz w bardzo prosty sposób. Każda skrzynia ma łańcuch. Jak łańcuch jest zwrócony do tyłu to jest to normalna skrzynia. A jak jest zwrócony w twoją strone to jest to mimik ;)
Osobiście uważam że miałeś szczęście. Ja niestety zacząłem przygodę od właśnie części trzeciej, którą kocham, lecz przez to nie miałem jak docenić ds1 i z początku narzekałem na właśnie szybkość rozgrywki. Ty masz pozytywne widzę zaskoczenie, co bardzo mnie cieszy, jako fana serii. W kwestii różnic między broniami to znaczące zmiany można zauważyć przy umiejętnościach specjalnych, tych które jednak z części many korzystają. Ja za 1 podejściem przeszedłem całą grę z pomocą miecza Farrona - ten który możesz wymienić za dusze Stróżów Otchłani - właśnie ze względu na moveset oraz widowiskową animację ataku specjalnego, który pozwala ci się poczuć przez chwilę jak właśnie Abyss Watcher. Dobra rada w kwestii szukania innych dróg w lokacjach jest celna, po bez zabicia mnichów, nie byłbyś w stanie wejść do lokacji z Pontiffem, tylko odbiłbyś się od bariery (niewidzialnej ściany widocznej nawet na filmie). Trzymam kciuki za dalszy progres, a co do elexa, to zgadzam się całkowicie.
15:25 nie no, mimiki w DS1 mają odwrócony łańcuch od skrzyni w Twoją stronę oraz mają inny kolor drewna. Bardzo łatwo jest wręcz rozróżnić mimika od normalnej skrzynki :D To nie Lords of the fallen haha Poza tym świetny materiał!
Z mimikami to bardzo prosta sprawa bo po prawej stronie masz łańcuch który jeśli jest skierowany w twoją stronę to jest to mimik a jeśli nie to jest to skrzynka. Masz potencjał graj dalej. Pozdrawiam :)
Jak ja się cieszę że zagrałeś w trójkę zamiast dwójki. Bo trójka to arcydzieło a dwójka...no nie jest ciężka. Jest tylko cholernie irytująca , a to różnica
No i super. Nie mogę się doczekać bloodborne i sekiro, nauki gry od nowa 😅 szkoda, że nie czerpiesz takiej przyjemności z gry jakbyś chciał, ale chociaż nam się dobrze ogląda :)
No i super. A co do gry bez pancerza, lepiej mieć na sobie jakąkolwiek szmatkę. Absorcja między pancerzem i innym pancerzem jest mikroskopijna. Natomiast między pancerzem a bez pancerza, różnica jest spora Acha, jeszcze jedno. Nie wiem czy się domyśliłeś czy nie, nie obejrzałem do końca, ale gdy trzymać broń dwoma rękami możesz wykonywać specjalne akcje. Przykładowo, twoja maczuga z którą startowałeś daje ci okrzyk bojowy który zwiększa dmg. Clymore, moja ulubiona broń ma postawę. W postawie szybki atak przełamuje blok tarczą a silny atak pozwala wyprowadzić pchnięcie o sporym dystansie. Dobry sposób na skr9cenie dystansu do przeciwnika Edit 2: Jeśli spodpbała ci się dynamika walki, w elden ringu jest jeszcze lepiej. Bloodborne jest teochę inny, co prawda nie grałem dlatego mówię tu z tego co widziałem/czytałem na ten temat. Widzisz, nie ma tam tarcz w ogóle. Zamast rolla masz odskok, a mechaniką na przetrwanie jest full agresor. Dlaczego? Gdy otrzymasz obrażenia, możesz część z nich odzyskać atakując. A z leczeniem może być problem, bo nie dostajesz określonej ilości po odpoczynku, tylko musisz farmić z pomniejszych wrogów. Ale można parować, dzięki broni palnej Edit 3: Nie wiem też czy wiesz, ale w ds3 masz manę, zaklęcia wymagają jej do działania. Po to jest ta niebieska flaszka estussa. Idź do kowala, u niego jest opcja przydzielania estussów do many i życia, będziesz miał jednego więcej Edit 4: Myślałeś może o streamie z soulsów? Łatwiej było by udzielić podppwiedzi. A przez podpowiedzi, mam na myśli nakoerowanie cię we właściwym kierunku, kiedy utkniesz z jakiegoś powodu w miejscu, lub powoedzenie o ciekawym znalezisku tu i tam
Nie zapomnij ograć dodatki do DS3 i DS1. Nie wyobrażam sobie części drugiej bez podjęcia próby zabicia Midira i Gaela. A i tak myślę, że nie będę sam w gronie oczekujących na Nameless Kinga. Powodzenia :D
Sorki że daje drugi komentarz, ale pierwszy zrobił się dosyć długi. Chodzi mi tu o dlc, widzę że masz wykupione. Do jednej lokacji już wszedłeś, możesz iść dalej, możesz zobaczyć na koniec, nie jest ona najłatwiejsza. Wejście do drugiej jest tuż przed ostatnim bossem. I tu możesz śmiało bić bossa i potem iść do dlc, bo nie przerzuci cię odrazu do nowej gry plus. Tę rozpoczynasz przy ognisku w kapliczce
Wspomniałeś o tym, że DS 3 odpowiada twojej wizji gier From. Twoja wizja to po prostu nowoczesna szkoła from która podążają od BB. Wcześniej nie stawiali na akcje i bossów tylko na ganki, chamskie lokacje pułapki i przepasacie. Aha i nie bój się tak internetu From często koksiarski kontent ma bardzo poukrywany. Na przykład myślę, że najbardziej oczekiwany boss w podstawce jest bardzo ukryty. Już teraz looknij jak dostać się do Bezimiennego Króla pod koniec gry nie powtórz błędu z DLC do DS1!
Tak samo jak w dark souls 1 lub 3 ty możesz nawet swoją broń ulepszyć na maxa ale to jest twoja decyzja , jeśli gra daje ci taką możliwość ulepszania broni to z niej korzystasz a nie mówisz to tak że jest to coś złego i nie powinno się tego robić
Czemu sie usprawiedliwiasz czemu zginałeś, to jest normalne, to są Dark Soulsy, każda śmierć cię czegoś uczy. To nie jest jakaś ujma na honorze ze zginałeś tylko lekcja, nie rozumiem takiego podejścia.
Dawaj teraz DS2. Kiszak rozumie Dark souls jako grę akcji. A Dark souls jest hybrydą gry numerów i akcji. Więc jeśli chcesz "prawdziwe" ds doświadczenie graj w DS2 jak w grę taktyczną.
Po twoim pierwszym filmie o soulsach miałem bardzo złe zdanie o tobie i twojej „pracy” uważałem cię może nie za casuala bo grałeś w monster hunter Ale za nooba zwykłego Jest to tylko oczywiście nic nie znaczący komentarz w Internecie Ale szacun że dałeś radę GIT GUD
Jak po KILKU LATACH NIE GRANIA W soulsy wjezdzasz winda i kurwa widzisz podobna linie budynkow i wzor lokacji podobny do (Anor Londo) po czym dowiadujesz sie, ze to Anor Londo .FAN ze lzami w oczach bijesz sie wpiers ze TEN SKURWIEL ZNOWU TO ZROBIL i pokazal Najpiekniejsza wizje miasta jaka wyszla z pod skrzydel deweloperki . Ale skad ty to mozesz wiedziec grasz nastepna gre, i nawet nie wiesz ile czasu fani czekali na dana produkcje jaka jest DARK SOULS. w monster h. tego nie uswiadczysz, bo gra niczym sie nie wyroznia i jest prosta jak budowa cepa.
Co do blightown to trutka z samego.blota tak samo jak w ds3 nic nie bila to co Cie wkurzalo w ds1 to toksyna od mobów ze strzalkami w tej czesci tez to wysrepuje nie martw sie :D
@@micha7797 Syndrom sztokholmski to do lordsów trzeba by mieć aby uważać że jest to dobry souls like ;) Ds2 mimo wszystko nie ma co porównywać do lordsów. Może najgorsza z serii ds ale i tak warto zagrać (najlepiej na sam koniec) ;)
@@danse_macabre5717 IMO najgorsze w ds2 jest to, że zmieniając kilka rzeczy byłaby zajebista. Soul memory, adp, phantom range i tragiczne sterowanie na... klawiaturze (tak, jestem masochistą!), ale lekko nudnawe bossy z podstawki raczej ciężko naprawić.
Nie gadaj o Monster H, bo po 2h spedzonych w grze, odrzucila mnie gadka NPC i dziecinne zachowania podczas przygotowywania zarcia i inne podobne animacje. A poruszanie sie w MH jest tragiczne. Naj gorzej wydane 60 zl pod sloncem. Szlak
Miałem podejście do każdych soulsow i się odbiłem. Demons souls świetne. Elden jescze lepszy. Bloodborne to jedna z najlepszych gier, w które grałem. Sekiro mnie zmieliło i wysrało.
![GEEK TIMË [OFFICIAL AUDIO]](http://i.ytimg.com/vi/ry-6RvkH880/mqdefault.jpg)
![Dlaczego nam raczej bardzo poszczęściło się z planetą? [Podcast]](/img/1.gif)
Informacyjnie!
Po DS3 -> BB
Potem się zobaczy 😊
Edit.
DS2 też będzie prędzej czy później!
Myślę że po Bloodbornie może być elden ring a potem sekiro albo DS 2
@@chudysmok2327A może sekiro po BB ;)?
No jeszcze sekiro musi być 😄
DS2=Masochizm
Potem dd2 bratku 😅
Że też Ci tego jeszcze nikt nie wytłumaczył - Mimic ma "ogonek" (czyli łańcuch - po prawej stronie skrzyni) wywinięty w kierunku gracza, pozostałe skrzynki przeciwnie. A sama skrzynia delikatnie "oddycha" jeśli jest mimikrą. Co do binokularów (czy też raczej lornetki) - z tego co pamiętam to są na samej górze wieży w High Wall of Lothric, od ogniska w dół (w lewo) i przed zejściem do pomieszczenia z którego wychodzi krzyczący zombie w lewo są schody na wyższą partię wieży i tam jeszcze raz na górę.
jest jakiś powód dla którego nie lepiej jest po prostu okładać każda skrzynkę jaka się widzi?
@@azoron3008 przy ciężkiej broni i mocnym ciosie można skrzynkę rozwalić na raz i loot idzie w kosz :)
@@OzziemandiasPL takie rzeczy tylko w DS2, nie da sie rozwalic skrzyni ani w ds1 ani w ds3
@@TerivusR nigdy nie próbowałem rozwalić, zawsze delikatnie pukałem ewentualnie :P W DS2 zdarzało się rozwalić skrzynkę, zwłaszcza w Czarnym Jarze.
Lol całe życie tłukłem te skrzynki jak jakiś rycerz z adhd aż chyba wrócę na kilka godzin do ds3 :3
świetnie ogląda się twoją przygodę z soulsami
No i się doczekaliśmy ;)
Dodaj jeszcze bonusowy odc z DS1 jak robisz dodatek z Arthoriasem, bo jest on naprawdę świetny.
Ludologiczny komentarz. Pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek a zwlaszcza czekam na serie z ds2 😊
No i to jest twórca, który zasługuje na wypromowanie!
Fajnie mi się oglądało ten odcinek bo sam zacząłem ds3
Zajebista robota. Oby tak dalej 🙂
Mimika najłatwiej rozróżnić poprzez łańcuch jest inaczej ułożony , i jest pewien przedmiot jednorazowy talizman amulet lloyda przez który jak zostanie trafiony np gracz nie może się leczyć a jak nim rzucić w mimika to się otworzy i można bezpiecznie bez walki zabrać skarb i też można tak poznać który to mimik jest :)
To ciekawe podejście, że lokacje dla ciebie są za proste. W DS2 jest zupełnie na odwrót. Lokacje są trudne, a większość bossów to żart. Również w DS2 są elementy, które są unikalne dla tej gry i nawet potem w Elden Ringu się znalazły w podobnej formie. Co do tego co następne. Fajnie byłoby wcisnąć jeszcze gdzieś tam Demon's Souls. Szczególnie, że DS3 właśnie wraca do wielu rozwiązań z Demons' Souls (Bardziej liniowe lokacje, system many, szybsze tempo rozgrywki) no i jest graficzny remake na PS5.
Ten Grubas 7:40 to było dla mnie spore zaskoczenie :) Też myślałam, że walczę z mini bossem i zrobiłam go z dystansu, stojąc na gzymsie dachu, a także, skacząc mu na głowę z góry, niczym Assasin ;) . Trochę bawiłam się w kotka i myszkę, uciekałam na drabinę i za chwilę wracałam. Grubas jednak nie jest głupi i jak raz schodziłam na dół, żeby znowu mu przyłożyć, to okazało się, że na mnie czekał na dole pod przy drabinie (a innym razem schował się w bramie). To miłe wiedzieć, że nie tylko my się bawimy w grze, ale i gra się bawi z nami .
Dzięki za materiał słyszymy się w części 2
Mimiki rozpoznajesz w bardzo prosty sposób. Każda skrzynia ma łańcuch. Jak łańcuch jest zwrócony do tyłu to jest to normalna skrzynia. A jak jest zwrócony w twoją strone to jest to mimik ;)
Mimik i normalna różnią się łańcuchem, jeden ma siedemnaście ogniw, drugi dwadzieścia
Mimik ma jeszcze łańcuch tnący on pilarki a zwykła skrzynia normalny łańcuch
Osobiście uważam że miałeś szczęście. Ja niestety zacząłem przygodę od właśnie części trzeciej, którą kocham, lecz przez to nie miałem jak docenić ds1 i z początku narzekałem na właśnie szybkość rozgrywki. Ty masz pozytywne widzę zaskoczenie, co bardzo mnie cieszy, jako fana serii. W kwestii różnic między broniami to znaczące zmiany można zauważyć przy umiejętnościach specjalnych, tych które jednak z części many korzystają. Ja za 1 podejściem przeszedłem całą grę z pomocą miecza Farrona - ten który możesz wymienić za dusze Stróżów Otchłani - właśnie ze względu na moveset oraz widowiskową animację ataku specjalnego, który pozwala ci się poczuć przez chwilę jak właśnie Abyss Watcher. Dobra rada w kwestii szukania innych dróg w lokacjach jest celna, po bez zabicia mnichów, nie byłbyś w stanie wejść do lokacji z Pontiffem, tylko odbiłbyś się od bariery (niewidzialnej ściany widocznej nawet na filmie). Trzymam kciuki za dalszy progres, a co do elexa, to zgadzam się całkowicie.
Nie wierzęm że tak łatwo ci idzie pokonywanie tych bosów :D Gratki
Świetnie się ogląda tą serię ❤❤❤
giga dobry materiał
15:25 nie no, mimiki w DS1 mają odwrócony łańcuch od skrzyni w Twoją stronę oraz mają inny kolor drewna. Bardzo łatwo jest wręcz rozróżnić mimika od normalnej skrzynki :D To nie Lords of the fallen haha Poza tym świetny materiał!
Z mimikami to bardzo prosta sprawa bo po prawej stronie masz łańcuch który jeśli jest skierowany w twoją stronę to jest to mimik a jeśli nie to jest to skrzynka. Masz potencjał graj dalej. Pozdrawiam :)
Super 🤩
Jak ja się cieszę że zagrałeś w trójkę zamiast dwójki. Bo trójka to arcydzieło a dwójka...no nie jest ciężka. Jest tylko cholernie irytująca , a to różnica
W tej śnieżnej lokacji(dlc)jest świetny boss.
To teraz czekamy na bezimiennego króla 🙏🏻
dobry materiał
Mimiki poznajemy po lancuchu z prawej strony
essa, nie mogę się doczekać BB
Klasa w darksouls = zestaw początkowy
No i super. Nie mogę się doczekać bloodborne i sekiro, nauki gry od nowa 😅 szkoda, że nie czerpiesz takiej przyjemności z gry jakbyś chciał, ale chociaż nam się dobrze ogląda :)
Mimik proste lekko się porusza. Łańcuch jest chyba prosty oraz skrzynia to obiekt a mimik to przeciwnik więc widać go jak się da kamerę
Wreszcie nowy odcinek xd
No i super. A co do gry bez pancerza, lepiej mieć na sobie jakąkolwiek szmatkę. Absorcja między pancerzem i innym pancerzem jest mikroskopijna. Natomiast między pancerzem a bez pancerza, różnica jest spora
Acha, jeszcze jedno. Nie wiem czy się domyśliłeś czy nie, nie obejrzałem do końca, ale gdy trzymać broń dwoma rękami możesz wykonywać specjalne akcje. Przykładowo, twoja maczuga z którą startowałeś daje ci okrzyk bojowy który zwiększa dmg. Clymore, moja ulubiona broń ma postawę. W postawie szybki atak przełamuje blok tarczą a silny atak pozwala wyprowadzić pchnięcie o sporym dystansie. Dobry sposób na skr9cenie dystansu do przeciwnika
Edit 2:
Jeśli spodpbała ci się dynamika walki, w elden ringu jest jeszcze lepiej. Bloodborne jest teochę inny, co prawda nie grałem dlatego mówię tu z tego co widziałem/czytałem na ten temat. Widzisz, nie ma tam tarcz w ogóle. Zamast rolla masz odskok, a mechaniką na przetrwanie jest full agresor. Dlaczego? Gdy otrzymasz obrażenia, możesz część z nich odzyskać atakując. A z leczeniem może być problem, bo nie dostajesz określonej ilości po odpoczynku, tylko musisz farmić z pomniejszych wrogów. Ale można parować, dzięki broni palnej
Edit 3:
Nie wiem też czy wiesz, ale w ds3 masz manę, zaklęcia wymagają jej do działania. Po to jest ta niebieska flaszka estussa. Idź do kowala, u niego jest opcja przydzielania estussów do many i życia, będziesz miał jednego więcej
Edit 4:
Myślałeś może o streamie z soulsów? Łatwiej było by udzielić podppwiedzi. A przez podpowiedzi, mam na myśli nakoerowanie cię we właściwym kierunku, kiedy utkniesz z jakiegoś powodu w miejscu, lub powoedzenie o ciekawym znalezisku tu i tam
Z mojego punktu widzenia 1 trudniejsza, 3 najprzyjemniejsza, zaś 2 to jakby 60%rozgrywki w blighttown
Mimika można poznać po łancuchu że ma do przodu ułożony.
Abyss Watchers? Przypominają trochę Artoriasa. Musisz koniecznie zobaczyć bossów z DLC z 1
lore nie znasz
@@sorrybye6881 no jeszcze nie do końca. Chodziło mi o to że walczą podobnie
No i esssa!
NO KURDEEE TAK, DS3!!!!!
Liczyłem na Dark Souls 2 😔
Wykonywanie czynności w ciągu jest częścią mechaniki dark souls. Więc nie klikaj jak popadnie.
Piękna miniaturka
Ale gigachad
oj czekam na DLCki :P
Nie zapomnij ograć dodatki do DS3 i DS1. Nie wyobrażam sobie części drugiej bez podjęcia próby zabicia Midira i Gaela. A i tak myślę, że nie będę sam w gronie oczekujących na Nameless Kinga. Powodzenia :D
Dla zasiegu
totalna essa
Sorki że daje drugi komentarz, ale pierwszy zrobił się dosyć długi. Chodzi mi tu o dlc, widzę że masz wykupione. Do jednej lokacji już wszedłeś, możesz iść dalej, możesz zobaczyć na koniec, nie jest ona najłatwiejsza. Wejście do drugiej jest tuż przed ostatnim bossem. I tu możesz śmiało bić bossa i potem iść do dlc, bo nie przerzuci cię odrazu do nowej gry plus. Tę rozpoczynasz przy ognisku w kapliczce
jak wcześniej jeszcze umiałbym jakoś obronić ds2 to jak zagrałem w ds3 to już się nie dało
Cziki Cziki ESSA!
2:muzyka z m2?
Dla zasięgów
Dodaj zasadę "bez tarcz" albo coś w tym rodzaju. Gra mega się zmienia, według mnie na lepsze. Ale dopiero zaczynam film, więc może to dodasz :)
Wspomniałeś o tym, że DS 3 odpowiada twojej wizji gier From.
Twoja wizja to po prostu nowoczesna szkoła from która podążają od BB.
Wcześniej nie stawiali na akcje i bossów tylko na ganki, chamskie lokacje pułapki i przepasacie.
Aha i nie bój się tak internetu From często koksiarski kontent ma bardzo poukrywany.
Na przykład myślę, że najbardziej oczekiwany boss w podstawce jest bardzo ukryty.
Już teraz looknij jak dostać się do Bezimiennego Króla pod koniec gry nie powtórz błędu z DLC do DS1!
Tak samo jak w dark souls 1 lub 3 ty możesz nawet swoją broń ulepszyć na maxa ale to jest twoja decyzja , jeśli gra daje ci taką możliwość ulepszania broni to z niej korzystasz a nie mówisz to tak że jest to coś złego i nie powinno się tego robić
+1
21:04 To nie jest rng, jak jest 3 watchersów to jeden zawsze Ci pomoże, jak jest 2 to rzucają się na Ciebie :D
Czekam na DLC z kapturem 🐜
Jak wrócisz do tego mostu który był przed bossem katakumb to spróbuj go walnąć(most , nie bossa :P ). Wydarzy się coś ciekawego
Muza z gothica ❤
jak mimiki łatwo rozpoznac
Na moje to powinienes isc tak jak gry wychodziły DS>DS2>DS3 😅
LUDOLOGIA
Dobra jak serio nie wiesz jak mimiki rozróżnić to patrz na łańcuch: okrągły to zwykła skrzynia a prosty to mimik
Jest w tej grze jedna ukryta lokacja sprawdź sobie potem
Czemu sie usprawiedliwiasz czemu zginałeś, to jest normalne, to są Dark Soulsy, każda śmierć cię czegoś uczy. To nie jest jakaś ujma na honorze ze zginałeś tylko lekcja, nie rozumiem takiego podejścia.
Dajesz do wilds mamy czas na ogranie soulsow więc essa
jeszcze dodatki do dark souls
Mimiki to po kolorze drewna patrz jasniejsze to mimiki
12h w gierke jednego dnia?!
Czego oczekujesz od spocenca maniaka?
Generalnie to nie chce ci odbierać sukcesu stary ale w ds1 nie przeszedłeś dlc xd
Szkoda, że nie DS2 bo to od nich zacząłem przygodę (niestety jedynka odbiła mnie klątwą i przypadkowym zaatakowaniem t-pose'a z wieży xD)
Umieranie od bossa 40 razy to normalka
meh, liczyłem na Bloodbourna
Nie było bossa drzewa? A łoże chaosu?
Nie kojarzę :)
@@gniazdonostalgii Bo Bed of Chaos nie istnieje!
Dawaj teraz DS2. Kiszak rozumie Dark souls jako grę akcji. A Dark souls jest hybrydą gry numerów i akcji. Więc jeśli chcesz "prawdziwe" ds doświadczenie graj w DS2 jak w grę taktyczną.
Ale bronie w monter hunterze to chyba generalnie najlepiej zrobione bronie w grach xd
No niestety. Nie wiem czy wszystkie ale gunlanca napewno 😅😂
@@Vry9 nie gadamy o Long swordzie ok? Xd
@@kordemon3146 🤣😆
Po twoim pierwszym filmie o soulsach miałem bardzo złe zdanie o tobie i twojej „pracy” uważałem cię może nie za casuala bo grałeś w monster hunter
Ale za nooba zwykłego
Jest to tylko oczywiście nic nie znaczący komentarz w Internecie
Ale szacun że dałeś radę
GIT GUD
Proszę Cię następne bloodborn
załóż pancerz pls bo fizyka ubrań i materiału w tej części jest zajebista
dziadek mowi ci, ze myszka i klawiatura sprawdza sie na 5+/6 pada nie tykam . ESSA
Soulsy na padzie? Fuj
Jak po KILKU LATACH NIE GRANIA W soulsy wjezdzasz winda i kurwa widzisz podobna linie budynkow i wzor lokacji podobny do (Anor Londo) po czym dowiadujesz sie, ze to Anor Londo .FAN ze lzami w oczach bijesz sie wpiers ze TEN SKURWIEL ZNOWU TO ZROBIL i pokazal Najpiekniejsza wizje miasta jaka wyszla z pod skrzydel deweloperki . Ale skad ty to mozesz wiedziec grasz nastepna gre, i nawet nie wiesz ile czasu fani czekali na dana produkcje jaka jest DARK SOULS. w monster h. tego nie uswiadczysz, bo gra niczym sie nie wyroznia i jest prosta jak budowa cepa.
Nie zesraj się spocencu
Nie zesraj się
Czyli też powinnienem poczekać kilka lat na podejście do DS3?
Co do blightown to trutka z samego.blota tak samo jak w ds3 nic nie bila to co Cie wkurzalo w ds1 to toksyna od mobów ze strzalkami w tej czesci tez to wysrepuje nie martw sie :D
halo gdzie ds2?
nie istnieje
kiszakowiec kolejny
Dawaj DS2 to nie jest aż tak zła gra
jest zła, trzeba mieć syndrom sztokholmski żeby uważać inaczej, nawet nie zbliża się do ligi DS'a1 czy 3
@@micha7797 Syndrom sztokholmski to do lordsów trzeba by mieć aby uważać że jest to dobry souls like ;)
Ds2 mimo wszystko nie ma co porównywać do lordsów. Może najgorsza z serii ds ale i tak warto zagrać (najlepiej na sam koniec) ;)
@@danse_macabre5717 IMO najgorsze w ds2 jest to, że zmieniając kilka rzeczy byłaby zajebista. Soul memory, adp, phantom range i tragiczne sterowanie na... klawiaturze (tak, jestem masochistą!), ale lekko nudnawe bossy z podstawki raczej ciężko naprawić.
szaczunek dla ciebie ale nie graj w ds 2
i pamietaj ''don't give up skeleton''
czemu ma nie grac?
@@BeZeroBe bo gra ma bolączki i problemy
A wersja Scholar of First Sin edition dołożyła kolejne problemy
@@SpecShadow przez bolączki i problemy do ktorych idzie sie przyzwyczaic i dostosowac ma nie grac? XD
Szkoda ze jednak nie ds2
Nie gadaj o Monster H, bo po 2h spedzonych w grze, odrzucila mnie gadka NPC i dziecinne zachowania podczas przygotowywania zarcia i inne podobne animacje. A poruszanie sie w MH jest tragiczne. Naj gorzej wydane 60 zl pod sloncem. Szlak
Miałem podejście do każdych soulsow i się odbiłem. Demons souls świetne. Elden jescze lepszy. Bloodborne to jedna z najlepszych gier, w które grałem. Sekiro mnie zmieliło i wysrało.
A jest najprostrze
@@Kamil-cm1fb znaczy które?
@@Draqacz Sekiro
@@Kamil-cm1fb kiedyś spróbuję ponownie bo kocham klimat feudalnej Japonii. Mimo wszystko uważam że elden ring jest najłatwiejszy
w elden ringa nie graj sie odbijesz, gra jest nudna jak jasny chuj.
Nie no ale że muzyka z metina