Witaj. Jesteś cudowna. Ja szukam sposobu jak namówić syna na pójście do psychologa i na terapię po porażkach życiowych zawalił studia drugie z kolei teraz nie wychodzi z pokoju boję się że ma depresję . Coraz mniejszy kontakt o psychologu nie chce rozmawiać. Może znasz sposób aby zmotywować do działania. 😿
Ja niestety od wielu lat zwlekam, bo nie miałam pieniędzy, a to myślałam że "nie opłaca się", świeżo poszłam na studia, cały ich okres był okropny, bo nie dawałam sobie rady z problemami i własną głową aż w końcu doszłam do etapu, gdzie mimo wszystko udało mi się ukończyć studia, a złe myśli były już tak natężone, że ciężko mi ruszyć dalej - z pracą, z normalnym funkcjonowaniem. A teraz to już całkiem z kasą krucho :) jeśli ktoś widzi u siebie najmniejszą potrzebę terapii - niech nie zwleka, by potem nie być w takiej sytuacji jak ja.
@@baephine bardzo mi przykro. Nie chce sie wymadrzac, bo oczywiscie nie znam Twojej sytuacji doklanie. Jedyne co moge zasugerowac, to, ze na terapie nie trzeba chodzic co tydzien, zeby dzialala. Ja chodzilam, bo mialam potrzebe i mnie po prostu stac. Ale mam przyjaciolke, ktora chodzila co 4 ty czasem rzadziej i terapia bardzo pomogla. Rozumiem, ze koszt w granicach 200/300 zl za godzine jest dla niektorych zaporowy, ale na prawde warto. Ja dzieki terapii jestem w stanie normalnie funkcjinowac i mam odwage podjac nowa, lepiej platna prace. Dlatego uwazam, ze to inwestycja w siebie. Zycze, zeby sie udalo Tobie!
Bardzo bałam się obejrzeć ten konkretny filmik właśnie dlatego, że zakłamuję sama siebie odnośnie potrzeby pójścia na terapię. Dzięki Ola, że poruszasz takie mimo wszystko trudne tematy w tak naturalny sposób. To jest bardzo ważne, zwłaszcza w obecnych czasach.
Świetny potrzebny i ważny film, z perspektywy osoby, która pracuje gdzieś tam 'w branży' podziwiam jak sprawnie nazywasz i opisujesz te procesy, chętnie będę podsyłać osobom, które o psychoterapii chciałyby dowiedzieć się więcej i też czekam na więcej filmików w tym temacie 😊
To mój pierwszy komentarz, choć oglądam Ciebie od dawna i uwielbiam słuchać tego, co mówisz. Dzięki Tobie zaczęłam myśleć o powrocie na psychoterapię. Powrocie, bo wydaje mi się, że nie byłam wtedy gotowa. Problemy wewnątrz mogą być na tyle duże i przytłaczające, że czasami trzeba mieć naprawdę dużo siły żeby zmierzyć się ze wszystkim, co nas męczy. Podziwiam Twoją dojrzałość w tym temacie i odwagę. Jesteś bardzo wartościową i inspirującą osobą, a przy tym tak naturalną.. Trzymam kciuki za Twój dalszy rozwój.
Olu, bardzo wartościowy film! Myślę, że nadal za mało się mówi na ten temat. Ja od dłuższego czasu myślę o tym, żeby wybrać się na psychoterapię i coraz bardziej do tego dojrzewam:)
Co do pierwszego spotkania to chciałam podzielić się moim doświadczeniem, zdecydowałam się na terapię ponieważ odczuwałam silne lęki, pierwsza wizyta to było oczywiście pytanie z czym przychodzę dokładnie, ja ledwo wydukałam o co chodzi. Przez pierwsze kilka spotkań moja terapeutka chciała poznać też mnie jak to wygląda od środka. Pytała o moich bliskich, relacje z każdą osobą po kolei. Po tym powoli doszłyśmy do źródła moich lęków ale przy okazji odkryłam, że jeszcze dużo we mnie siedzi. Moja terapia trwała pół roku ale będę kontynuowała ta "przygodę". :) wiec może to wyglądać też w ten sposób, chyba zależy od problemu. Wracam do oglądania dalej! 😏
Jeśli nadal masz potrzebę walki z lękami to polecam książkę o trochę naiwnym tytule, ale w środku jest sama merytoryczna wiedza, poprzedzona chyba 4 krótkimi historiami, w celu zobrazowania na początku o co chodzi. "Lęk i fobia - Praktyczny podręcznik dla osób z zaburzeniami lękowymi" - Bourne Edmund J. W j. angielskim jest już 7 wydanie, Polskie ma bardzo dla mnie dużą wadę. Mianowicie w każdej możliwej sytuacji zdania pisane są w sposób dwuosobowy np. Gdybyś był/a wtedy, co byś zrobił/a.
Uwielbiam Cię słuchać. Muszę przyznać, że to właśnie dzięki twoim filmom zdecydowałem się pójść na terapię :D Co prawda trwała ona zaledwie pół roku, ale dała mi za to wielki wewnętrzny spokój. Więc w sumie to dzięki tobie :) Pozdrawiam.
Witaj, bardzo mądry, wartościowy filmik. Super sposób przekazania go. Pewnie większość osób potrzebowałaby pomocy psychoterapeuty. Cieszę się, że poruszyłaś ten temat , czekam na ciąg dalszy . Serdecznie Cię pozdrawiam i ściskam ciepło🧡🧡🧡😘😘
Czekam na drugą część. Choćbyś gadała o kupie krykrulca to bym chętnie słuchała 😅 Ja swego czasu chodziłam na psychoterapię ale zaprzestałam bo obciążało mnie to finansowo. No właśnie! KASA,KASA! Powiedzmy sobie szczerze, to nie jest tania inwestycja. A w Polsce zdrowie psychiczne jest kompletnie pomijane tak jak i temat odporności. Na wszystko przepisuje się albo złote pseudo rady "raz się żyje, bądź najlepsze wersja siebie" "wymyślasz sobie chorobę" "dramatyzujesz " i radz sobie sam albo przepisuje się pacjentowi tonę leków by "uśpić ból" i nakarmić się chemia. Tak bardzo jesteśmy jeszcze daleko w tyle z tymi tematami. Za co przeklinam tych wszystkich, którzy za tym stoją. Gdyby edukowano o jodze, o prawidłowym oddychaniu, o sposobach na odporność, o psychice ludzkiej, o sposobach jak sobie radzić... nie w tym wcieleniu mam wrażenie! 😶
Bardzo ciekawy temat, dziękuję, że się podzieliłaś z nami tym, że byłaś jak i jesteś na terapii, niestety wiele osób uważa, że terapia to powód do wstydu :( Dziękuję jeszcze raz! Miłego dnia
Trafiłam na Twój profil kilka dni temu, przypadkiem w sumie, chciałam posłuchać o psychoterapii. I jesteś tak sympatyczna i tak ciekawie się Cienie słucha, że zostaje, subskrybuję. Cześć!
Spełniam chyba wszystkie warunki by w końcu skorzystać z pomocy.. Szkoda tylko że tak mało siły, za dużo bólu i człowiek najchętniej by się nie budził.. Piękna praca ze samym sobą, gratuluję i zazdroszczę. Cudowna przemiana. Widać różnicę między Tobą, na przełomie tych różnych filmów na yt. Piękny film, przemyślenia, słowa. Pozdrawiam ☕
Mnie również „zainspirowałaś” w zeszłym roku. Byłam w terapii prawie 6 miesięcy. Polecam każdemu, początki są ciężkie, niektóre spotkania także, ale naprawdę warto zawalczyć o sobie i dać sobie szanse na zrozumienie pewnych zachowań itd. Ja niestety musiałam zrezygnować ze względów finansowych ale na pewno jeszcze wrócę. Natomiast czułam się dużo lepiej i o wiele bardziej rozumiem siebie. Uwielbiam Cię Ola!!!🤗 PS. W Rossmannie są super kubki w kwiat monstery i w tygrysy!!!😁😁 jak je widziałam to od razu pomyślałam o Tobie 😂 buziaki!!!
Ola, super filmik, bardzo fajnie o temacie opowiadasz. Od długiego czasu czuję, że w moim życiu jest coś nie tak (właściwie to od dzieciństwa, ale teraz doskwiera mi to bardziej) i mimo, że pozornie sobie radzę - studiuję, pracuję, ale wewnętrznie czuję się totalnie rozsypana, plus do tego dochodzą napady złości i nienawiści - do innych ludzi czy samej siebie, co wynika z niezadowolenia ze swojej osoby. Z jednej strony czuję, że chyba chciałabym zacząć, a z drugiej boję się, co usłyszę - dowiem się o sobie gorszych rzeczy, niż wiem dotychczas, a raczej sobie je uświadomię. Plus niestety terapia jest dość kosztowna, a niestety w Polsce nie każdy może sobie pozwolić, zwłaszcza mając multum wydatków, wspomagając rodziców i ledwo dając samemu radę więc na razie marzenia o terapii odkładam gdzieś na tył i utwardzam jeszcze bardziej pancerz na tyłku. Bardzo się cieszę, że Tobie terapia pomogła, lubię Cię słuchać i widać, że faktycznie jesteś w to bardzo zaangażowana 😊. Pozdrowienia i dużo zdrówka 😘🌸
Najbardziej emocjonalny odcinek jaki kiedykolwiek widziałem. Jak skracasz i to wszystko opowiadasz w 20 min wydaję się takie dość proste i oczywiste. Jednak prawdopodobnie nie było to takie dla Ciebie gdy szłaś na kolejne spotkanie. Gratuluję wytrwałości i osiągania kolejnych celów z terapeutą.
Bardzo długo wzbraniałam się przed terapią, właśnie dlatego, że uważałam, że mój problem jest za mały. Aż w końcu urósł do takich rozmiarów, że ciężko jest mi poradzić sobie w najprostszych sytuacjach. Żałuję, że tak długo zwlekałam, myślę, że lepiej pójść z 'pierdołą', niż czekać, aż faktycznie pojawi się coś poważnego. Cieszę się, że coraz więcej internetowych twórców podejmuje się i normalizuje temat psychoterapii, dla mnie tego typu treści były bardzo pomocne, gdy rozważałam myśl o umówieniu się na pierwszą wizytę ;)
Gdy sięgam pamięcią do mojej pierwszej terapii to pamiętam siebie jako mega zamkniętą dziewczynę, która nie potrafiła się otworzyć przed samą sobą a co dopiero terapeutą, cały czas płakałam i ogólnie bardzo przeżywałam to terapię, dużo mi dała trochę zmieniłam sposób życia, ale w pewnym momencie za mocno przywiązałam się do mojej pani i zrezygnowałam. Na kolejnej terapii byłam już "mądrzejsza" o te parę psychologicznych książek i to był raczej mój monolog, pytania skierowane do terapeuty i jednocześnie odpowiadanie na nie co czuje itd... można powiedzieć że ta druga terapia była bardziej dojrzalsza. Czasem myślę o powrocie, bo mimo wszystko nie przerobiłam jeszcze wielu aspektów w moim życiu, ale wciąż brakuje mi jakiejś chęci by otworzyć się na nowo.
@@mery2647 To się nie wyklucza przecież. Wiadomo, najpierw trzeba ogarnąć siebie, ale później jeśli byłoby już wszystko poukładane to czemu nie? W sumie psychologowie/psychoterapeuci z tego co mi wiadomo to sami przed przystąpieniem do zawodu muszą przejść ile godzin terapii.
Myślałam kiedyś, ale nie planuję. Poza tym kanał na YT wyklucza bycie w tej profesji, jakiekolwiek szczegóły z życia prywatnego terapeuty powinny pozostać tajemnicą, przynajmniej w świetle psychoterapii dynamicznej. Psycholog już prędzej, ale pozostawiam to na razie w sferze zainteresowań. :)
Warto. Chodzę od maja. Te spotkania raz w tyg dały mi więcej niż dużo dłuższy, intensywny okres pracy samodzielnej. Żadna książka, żaden film na yt nie zmienił tyle co spotkania z moja terapeutka. Ale najważniejsze, żeby wybrać dla siebie odpowiedni nurt. Gdybym wylądowała na psycho dynamicznej to pewnie bym uciekła z pierwszego spotkania i więcej nie wróciła ☺
Cięzki temat ta psychoterapia. Jutro z rana to obejrzę bo nie będę mogła spać. Znając mnie będę wałkować problemy w głowie zamiast spać. Ciekawe czy ktos też tak ma jak ja...
szef mnie nie lubi, popijam winko, siedzę na telefonie 20 g dziennie i co 2 min sprawdzam czy mam nowe lajki. To może by tak , poprawić pracę, albo ja zmienić, odstawić komórkę i fejsa ? Odstawić używki . Mniej zajadać . No i kozetka będzie niepotrzebna.
nigdy nie miałam potrzeby pojscia na terapię, raczej wszystkie problemy rozwiązuję sama- polecam :) to mega fajne uczucie kiedy masz swiadomosc, że jesteś samowystarczalna także w sensie psychicznym. A nikt nie zna nas tak dobrze jak my sami, wiemy czego nam potrzeba itd. To chyba przychodzi wraz z wiekiem no i chęcią samorozwoju i samopoznania. Oczywiscie jeśli ktoś sam tego nie potrafi to pewnie terapia mu się przyda.
Ja też tak zawsze myślałam, bo całkiem dobrze sobie sama radziłam, zwłaszcza, że tematem się interesuje. Wiesz to trochę tak jak z ćwiczeniami samemu w domu, ćwiczymy z youtubem czy sami na siłce i niby jest ok, po co tam trener personalny? :D A potem na spotkaniu z trenerem okazuje się, że nie ta pozycja, kolana za daleko, brzuch nie spięty, plecy za nisko i wychodzi, że od kilku lat robiliśmy sobie powoli krzywdę, albo że moglibyśmy w tym czasie osiągnąć zdecydowanie większe efekty gdyby nie te błędy. Ale, jeśli Ci dobrze tak jak jest, super tak trzymać! Co nie zmienia faktu, że terapia praktycznie zawsze pomaga, nigdy nie regresuje :)
@@olaolur rozumiem, ale ja jestem bardzo szczęśliwym i spokojnym człowiekiem, nie mam większych problemów (może gdybym miała to inaczej bym na to patrzyła) i po prostu nie mam nic o czym bym chciała z terapeutą rozmawiać. Jak miewam gorszy dzień to sprawdzone metody radzenia sobie ze stresem wjeżdżają i jest ok. W pełni akceptuję i siebie i swoje życie, swoje emocje itd. Oczywiscie tak jak mowisz na filmie, zawsze się znajdzie coś do odkopania tylko, że... w ten sposob można w nieskończoność kopać, pytanie czy komuś to do szczęścia potrzebne. Ja wychodzę z założenia, że mi nie- ale oczywiscie każdy na to może patrzeć inaczej. Grunt to słuchać swoich potrzeb.
Czujesz jaką przemądrzałością i poczuciem wyższości przepełniony jest Twój komentarz ? To przez takie osoby jak Ty, które twierdzą, że powinno się radzić samemu chyba, że ktoś jest za słaby albo nie umie ludzie nie chcą się przyznawać do terapii. Na tyle się znamy na ile nas sprawdzono. Ja też byłam silna i radziłam sobie sama. Do momentu gdy w 11 miesiecy straciłam 4 najblizsze osoby. Mnie tez ocenilabys jako słabą ? Bo z tak przytłaczającą żałobą nie radziłam sobie sama i zwróciłam się o pomoc ? Fajnie, że nigdy nie spotkały Cię trudne doświadczenia. Zazdro.
@@madlenox to Twoja interpretacja :) nigdzie nie napisałam, że osoby korzystające z terapii są słabe. Pamiętaj, że to jak odbierasz czyjeś słowa przefiltrowane jest przez bagaż Twoich doświadczeń.
@@magdasz1987 @Magda Sz jasne jasne ;) cóż, to najwidoczniej brakuje mi "chęci samorozwoju" w radzeniu sobie z żałobą ;) módl się, żeby życie nie sprowadziło Cię na ziemię w końcu chmur z których obserwujesz nas- niezdolnych do samowystarczalności
Ktoś kto jest wypalony i nieszczęśliwy to musi chodzić na terapię , coraz słabiej ci te filmiki wychodzą i myślę że się wypalasz i to się kończy pomału , brak pomysłu na siebie 👎
Meeegaaa, też to mój ulubiony temat. Trzeba mieć sporo odwagi by iść na terapię 🙌
Ja właśnie nie mam tej odwagi ☹️
@@karolinasz2383 trzymam kciuki by przyszedł taki moment, że stwierdzisz, że bez tego nie zrobisz dalszych kroków 🙂
A jak się już znajdzie odwagę to sporo również pieniędzy ;)
@@KubaVlogTv nie zgadzam się z tym. Jest wiele różnych opcji cenowych więc proszę nie zniechęcać innych
Witaj. Jesteś cudowna. Ja szukam sposobu jak namówić syna na pójście do psychologa i na terapię po porażkach życiowych zawalił studia drugie z kolei teraz nie wychodzi z pokoju boję się że ma depresję . Coraz mniejszy kontakt o psychologu nie chce rozmawiać. Może znasz sposób aby zmotywować do działania. 😿
Ola, masz piękne wnętrze. Jesteś dobrym człowiekiem. Życzę Ci wszystkiego dobrego! 💐💐
Jest to na pewno jakiś skrawek, nie całość, ale mimo wszystko dziękuję :)
Decyzja o terapii, to jedna z najlepszych jaka podjelam w zyciu. Smuci mnie tylko fakt, ze jest to kosztowne, nie kazdego stac.
Ja niestety od wielu lat zwlekam, bo nie miałam pieniędzy, a to myślałam że "nie opłaca się", świeżo poszłam na studia, cały ich okres był okropny, bo nie dawałam sobie rady z problemami i własną głową aż w końcu doszłam do etapu, gdzie mimo wszystko udało mi się ukończyć studia, a złe myśli były już tak natężone, że ciężko mi ruszyć dalej - z pracą, z normalnym funkcjonowaniem. A teraz to już całkiem z kasą krucho :) jeśli ktoś widzi u siebie najmniejszą potrzebę terapii - niech nie zwleka, by potem nie być w takiej sytuacji jak ja.
@@baephine bardzo mi przykro. Nie chce sie wymadrzac, bo oczywiscie nie znam Twojej sytuacji doklanie. Jedyne co moge zasugerowac, to, ze na terapie nie trzeba chodzic co tydzien, zeby dzialala. Ja chodzilam, bo mialam potrzebe i mnie po prostu stac. Ale mam przyjaciolke, ktora chodzila co 4 ty czasem rzadziej i terapia bardzo pomogla. Rozumiem, ze koszt w granicach 200/300 zl za godzine jest dla niektorych zaporowy, ale na prawde warto. Ja dzieki terapii jestem w stanie normalnie funkcjinowac i mam odwage podjac nowa, lepiej platna prace. Dlatego uwazam, ze to inwestycja w siebie. Zycze, zeby sie udalo Tobie!
Bardzo bałam się obejrzeć ten konkretny filmik właśnie dlatego, że zakłamuję sama siebie odnośnie potrzeby pójścia na terapię. Dzięki Ola, że poruszasz takie mimo wszystko trudne tematy w tak naturalny sposób. To jest bardzo ważne, zwłaszcza w obecnych czasach.
Uwielbiam Cię słuchać, jesteś mega mądrą i wartościową osobą :) czekam na kolejną część 🤍
Olu, jak dobrze, że poruszyłaś ten temat
Świetny potrzebny i ważny film, z perspektywy osoby, która pracuje gdzieś tam 'w branży' podziwiam jak sprawnie nazywasz i opisujesz te procesy, chętnie będę podsyłać osobom, które o psychoterapii chciałyby dowiedzieć się więcej i też czekam na więcej filmików w tym temacie 😊
Dzięki Tobie odważylam sie, i kolejna wizyta już w poniedziałek!!! Dziękuję ❤
Ja też dzięki Olur mam kolejną wizytę w czwartek :)
To mój pierwszy komentarz, choć oglądam Ciebie od dawna i uwielbiam słuchać tego, co mówisz. Dzięki Tobie zaczęłam myśleć o powrocie na psychoterapię. Powrocie, bo wydaje mi się, że nie byłam wtedy gotowa. Problemy wewnątrz mogą być na tyle duże i przytłaczające, że czasami trzeba mieć naprawdę dużo siły żeby zmierzyć się ze wszystkim, co nas męczy. Podziwiam Twoją dojrzałość w tym temacie i odwagę. Jesteś bardzo wartościową i inspirującą osobą, a przy tym tak naturalną.. Trzymam kciuki za Twój dalszy rozwój.
Dzięki za ten film,czekam na kolejną część!
Olu, bardzo wartościowy film! Myślę, że nadal za mało się mówi na ten temat.
Ja od dłuższego czasu myślę o tym, żeby wybrać się na psychoterapię i coraz bardziej do tego dojrzewam:)
Mega film, czuć duże ciepło od Ciebie. Tematy które poruszasz w tym filmie i nie tylko są mi też bliskie. Perełka na YT :)
Co do pierwszego spotkania to chciałam podzielić się moim doświadczeniem, zdecydowałam się na terapię ponieważ odczuwałam silne lęki, pierwsza wizyta to było oczywiście pytanie z czym przychodzę dokładnie, ja ledwo wydukałam o co chodzi. Przez pierwsze kilka spotkań moja terapeutka chciała poznać też mnie jak to wygląda od środka. Pytała o moich bliskich, relacje z każdą osobą po kolei. Po tym powoli doszłyśmy do źródła moich lęków ale przy okazji odkryłam, że jeszcze dużo we mnie siedzi. Moja terapia trwała pół roku ale będę kontynuowała ta "przygodę". :) wiec może to wyglądać też w ten sposób, chyba zależy od problemu. Wracam do oglądania dalej! 😏
Jeśli nadal masz potrzebę walki z lękami to polecam książkę o trochę naiwnym tytule, ale w środku jest sama merytoryczna wiedza, poprzedzona chyba 4 krótkimi historiami, w celu zobrazowania na początku o co chodzi.
"Lęk i fobia - Praktyczny podręcznik dla osób z zaburzeniami lękowymi" - Bourne Edmund J.
W j. angielskim jest już 7 wydanie,
Polskie ma bardzo dla mnie dużą wadę. Mianowicie w każdej możliwej sytuacji zdania pisane są w sposób dwuosobowy np. Gdybyś był/a wtedy, co byś zrobił/a.
@@eGzysTens dziękuję! Na pewno zwrócę uwagę na nią
Oluuu super że poruszasz ten temat. Uwielbiam Ciebie słuchać i już nie mogę się doczekać następnej części 😊
Uwielbiam Cię słuchać. Muszę przyznać, że to właśnie dzięki twoim filmom zdecydowałem się pójść na terapię :D Co prawda trwała ona zaledwie pół roku, ale dała mi za to wielki wewnętrzny spokój. Więc w sumie to dzięki tobie :) Pozdrawiam.
SU PE RO WO! :)
Witaj, bardzo mądry, wartościowy filmik. Super sposób przekazania go. Pewnie większość osób potrzebowałaby pomocy psychoterapeuty. Cieszę się, że poruszyłaś ten temat , czekam na ciąg dalszy . Serdecznie Cię pozdrawiam i ściskam ciepło🧡🧡🧡😘😘
Bardzo miło mi się Ciebie słucha :D Sama przyjemność.
Bardzo lubię słuchać jak opowiadasz o terapii :)
Czekam na drugą część. Choćbyś gadała o kupie krykrulca to bym chętnie słuchała 😅 Ja swego czasu chodziłam na psychoterapię ale zaprzestałam bo obciążało mnie to finansowo. No właśnie! KASA,KASA! Powiedzmy sobie szczerze, to nie jest tania inwestycja. A w Polsce zdrowie psychiczne jest kompletnie pomijane tak jak i temat odporności. Na wszystko przepisuje się albo złote pseudo rady "raz się żyje, bądź najlepsze wersja siebie" "wymyślasz sobie chorobę" "dramatyzujesz " i radz sobie sam albo przepisuje się pacjentowi tonę leków by "uśpić ból" i nakarmić się chemia. Tak bardzo jesteśmy jeszcze daleko w tyle z tymi tematami. Za co przeklinam tych wszystkich, którzy za tym stoją. Gdyby edukowano o jodze, o prawidłowym oddychaniu, o sposobach na odporność, o psychice ludzkiej, o sposobach jak sobie radzić... nie w tym wcieleniu mam wrażenie! 😶
Megaaa ze poruszasz takie tematy! Dziekuje ze jestes
Świetny kanał na YT wartość jest w Tobie,
Jak zawsze świetny i potrzebny film ❤️
Ja tam bym mogłam słuchać 1 godz. 40 min. Jeszcze dojrzewam z myślą pójścia, dzięki Tobie jestem o krok;)
Bardzo ciekawy temat, dziękuję, że się podzieliłaś z nami tym, że byłaś jak i jesteś na terapii, niestety wiele osób uważa, że terapia to powód do wstydu :( Dziękuję jeszcze raz! Miłego dnia
dziękuję za podzielenie się tym z nami, czekam na więcej filmów w tej tematyce 💓
Trafiłam na Twój profil kilka dni temu, przypadkiem w sumie, chciałam posłuchać o psychoterapii. I jesteś tak sympatyczna i tak ciekawie się Cienie słucha, że zostaje, subskrybuję. Cześć!
Ola super film, bardzo przyjemnie i ze zrozumieniem odpowiadasz na pytania, uwielbiam Cię słuchać 😊 Pozdrawiam serdecznie...
Spełniam chyba wszystkie warunki by w końcu skorzystać z pomocy.. Szkoda tylko że tak mało siły, za dużo bólu i człowiek najchętniej by się nie budził..
Piękna praca ze samym sobą, gratuluję i zazdroszczę. Cudowna przemiana. Widać różnicę między Tobą, na przełomie tych różnych filmów na yt. Piękny film, przemyślenia, słowa. Pozdrawiam ☕
Mnie również „zainspirowałaś” w zeszłym roku. Byłam w terapii prawie 6 miesięcy. Polecam każdemu, początki są ciężkie, niektóre spotkania także, ale naprawdę warto zawalczyć o sobie i dać sobie szanse na zrozumienie pewnych zachowań itd. Ja niestety musiałam zrezygnować ze względów finansowych ale na pewno jeszcze wrócę. Natomiast czułam się dużo lepiej i o wiele bardziej rozumiem siebie. Uwielbiam Cię Ola!!!🤗 PS. W Rossmannie są super kubki w kwiat monstery i w tygrysy!!!😁😁 jak je widziałam to od razu pomyślałam o Tobie 😂 buziaki!!!
Ola, super filmik, bardzo fajnie o temacie opowiadasz. Od długiego czasu czuję, że w moim życiu jest coś nie tak (właściwie to od dzieciństwa, ale teraz doskwiera mi to bardziej) i mimo, że pozornie sobie radzę - studiuję, pracuję, ale wewnętrznie czuję się totalnie rozsypana, plus do tego dochodzą napady złości i nienawiści - do innych ludzi czy samej siebie, co wynika z niezadowolenia ze swojej osoby. Z jednej strony czuję, że chyba chciałabym zacząć, a z drugiej boję się, co usłyszę - dowiem się o sobie gorszych rzeczy, niż wiem dotychczas, a raczej sobie je uświadomię. Plus niestety terapia jest dość kosztowna, a niestety w Polsce nie każdy może sobie pozwolić, zwłaszcza mając multum wydatków, wspomagając rodziców i ledwo dając samemu radę więc na razie marzenia o terapii odkładam gdzieś na tył i utwardzam jeszcze bardziej pancerz na tyłku. Bardzo się cieszę, że Tobie terapia pomogła, lubię Cię słuchać i widać, że faktycznie jesteś w to bardzo zaangażowana 😊. Pozdrowienia i dużo zdrówka 😘🌸
Wyglądasz obecnie naprawdę siwienie, bardzo świadomie siebie, bije takie ciepło ze aż chce się przytulic uśmiechnąć do Ciebie ;}
Ale mega
Wpadłem od Casha i po tym jak nagłośniłas sprawę z kotkiem w Wietnamie
Bardzo przyjemnie się ciebie słucha
Braawo!!
A no i lece po książkę 🥋🤗
Najbardziej emocjonalny odcinek jaki kiedykolwiek widziałem. Jak skracasz i to wszystko opowiadasz w 20 min wydaję się takie dość proste i oczywiste. Jednak prawdopodobnie nie było to takie dla Ciebie gdy szłaś na kolejne spotkanie. Gratuluję wytrwałości i osiągania kolejnych celów z terapeutą.
Ciekawe spostrzeżenie, faktycznie coś w tym jest. Dzięki i pozdrawiam! :)
Dziękuję za ten filmik!
Bardzo długo wzbraniałam się przed terapią, właśnie dlatego, że uważałam, że mój problem jest za mały. Aż w końcu urósł do takich rozmiarów, że ciężko jest mi poradzić sobie w najprostszych sytuacjach. Żałuję, że tak długo zwlekałam, myślę, że lepiej pójść z 'pierdołą', niż czekać, aż faktycznie pojawi się coś poważnego. Cieszę się, że coraz więcej internetowych twórców podejmuje się i normalizuje temat psychoterapii, dla mnie tego typu treści były bardzo pomocne, gdy rozważałam myśl o umówieniu się na pierwszą wizytę ;)
Dziękujemy!
Olu dziekuje ci za ten film. Pozdrawiam
Świetny filmik :) Jesteś bardzo mądrą dziewczyną 💪🙈
Super pomysł na film ❤️
Odsubskrybowałam.. by zasubskrybować ponownie :D *końcówka filmu*
Lubię u Ciebie tą tematykę, super, że to poruszasz!
Gdy sięgam pamięcią do mojej pierwszej terapii to pamiętam siebie jako mega zamkniętą dziewczynę, która nie potrafiła się otworzyć przed samą sobą a co dopiero terapeutą, cały czas płakałam i ogólnie bardzo przeżywałam to terapię, dużo mi dała trochę zmieniłam sposób życia, ale w pewnym momencie za mocno przywiązałam się do mojej pani i zrezygnowałam. Na kolejnej terapii byłam już "mądrzejsza" o te parę psychologicznych książek i to był raczej mój monolog, pytania skierowane do terapeuty i jednocześnie odpowiadanie na nie co czuje itd... można powiedzieć że ta druga terapia była bardziej dojrzalsza. Czasem myślę o powrocie, bo mimo wszystko nie przerobiłam jeszcze wielu aspektów w moim życiu, ale wciąż brakuje mi jakiejś chęci by otworzyć się na nowo.
Dzięki Ola ❤️❤️❤️
Czekam na te lekcje/olśnienia😍
Jak będę przechodzić koło empika, to na pewno zajrzę do polecanej przez Ciebie książki ☺️
Bardzo dobry materiał. Mamy XXIw., a nadal wielu ludzi obawia się szyderstw i drwin, bo "ktoś ich weźmie za świrów". A to zupełnie nie tak...
Ah, no uwielbiam Cię
Zaczynam żyć z myślą że potrzebuje właśnie psychoterapii 🥺
Olu, a myslalas o tym żeby zostac psychologiem albo dalej.. psychoterapeutka?
@@mery2647 To się nie wyklucza przecież. Wiadomo, najpierw trzeba ogarnąć siebie, ale później jeśli byłoby już wszystko poukładane to czemu nie? W sumie psychologowie/psychoterapeuci z tego co mi wiadomo to sami przed przystąpieniem do zawodu muszą przejść ile godzin terapii.
Myślałam kiedyś, ale nie planuję.
Poza tym kanał na YT wyklucza bycie w tej profesji, jakiekolwiek szczegóły z życia prywatnego terapeuty powinny pozostać tajemnicą, przynajmniej w świetle psychoterapii dynamicznej. Psycholog już prędzej, ale pozostawiam to na razie w sferze zainteresowań. :)
U mnie kiedyś terapeutka zasnęła w trakcie wizyty- ocknęła się jak przestałam mówić, po jakiś 10 min..Nie, już nie wróciłam ;).
Wtf? 😶 takich ludzi bym wychłostala sporo osób po takim doświadczeniu nie wróciłoby na terapię.
U mnie doktor na wizycie zasnął ,w trakcie mówienia,po prostu padł ze zmęczenia.
fajnie bo akurat chodze od kilku spotkan na terapie (niby dla dda :) jak jest lepiej to troche nie wiem co dalej...
A mnie ciekawi, jak zrobiłaś taką fajną czcionkę w niektórych momentach w opisie filmu. Mam Xiaomi i kompletnie nie wiem, jak sobie tak ustawić.
Najgorzej, gdy fobia z którą się żyje (a raczej nie pozwala żyć), nie pozwala również na psychoterapię :/
mam nadzieje, że keidys sie odważę na terapię. na ten moment książka pobrana na legimi, dzieki Olur :)
Małymi krokami do przodu :)
Warto. Chodzę od maja. Te spotkania raz w tyg dały mi więcej niż dużo dłuższy, intensywny okres pracy samodzielnej. Żadna książka, żaden film na yt nie zmienił tyle co spotkania z moja terapeutka. Ale najważniejsze, żeby wybrać dla siebie odpowiedni nurt. Gdybym wylądowała na psycho dynamicznej to pewnie bym uciekła z pierwszego spotkania i więcej nie wróciła ☺
💓💓💓
Takie psychoterapie są tylko prywatnie ? Czy da się coś takiego zrobić na NFZ ?
Gdzie część II?
Cięzki temat ta psychoterapia. Jutro z rana to obejrzę bo nie będę mogła spać. Znając mnie będę wałkować problemy w głowie zamiast spać. Ciekawe czy ktos też tak ma jak ja...
❤
szef mnie nie lubi, popijam winko, siedzę na telefonie 20 g dziennie i co 2 min sprawdzam czy mam nowe lajki. To może by tak , poprawić pracę, albo ja zmienić, odstawić komórkę i fejsa ? Odstawić używki . Mniej zajadać . No i kozetka będzie niepotrzebna.
napisałam jakiś czas temu wiadomość na insta, ale nie doczekałam się odpowiedzi :(
Chciałabym mieć taka przyjaciółkę ❣️j
Zasubskrybowane ponownie 😊
Dzięki!
Pod Dywan zamieść naj lepiej i sprawa jest Pod Dywan
nigdy nie miałam potrzeby pojscia na terapię, raczej wszystkie problemy rozwiązuję sama- polecam :) to mega fajne uczucie kiedy masz swiadomosc, że jesteś samowystarczalna także w sensie psychicznym. A nikt nie zna nas tak dobrze jak my sami, wiemy czego nam potrzeba itd. To chyba przychodzi wraz z wiekiem no i chęcią samorozwoju i samopoznania. Oczywiscie jeśli ktoś sam tego nie potrafi to pewnie terapia mu się przyda.
Ja też tak zawsze myślałam, bo całkiem dobrze sobie sama radziłam, zwłaszcza, że tematem się interesuje. Wiesz to trochę tak jak z ćwiczeniami samemu w domu, ćwiczymy z youtubem czy sami na siłce i niby jest ok, po co tam trener personalny? :D A potem na spotkaniu z trenerem okazuje się, że nie ta pozycja, kolana za daleko, brzuch nie spięty, plecy za nisko i wychodzi, że od kilku lat robiliśmy sobie powoli krzywdę, albo że moglibyśmy w tym czasie osiągnąć zdecydowanie większe efekty gdyby nie te błędy. Ale, jeśli Ci dobrze tak jak jest, super tak trzymać! Co nie zmienia faktu, że terapia praktycznie zawsze pomaga, nigdy nie regresuje :)
@@olaolur rozumiem, ale ja jestem bardzo szczęśliwym i spokojnym człowiekiem, nie mam większych problemów (może gdybym miała to inaczej bym na to patrzyła) i po prostu nie mam nic o czym bym chciała z terapeutą rozmawiać. Jak miewam gorszy dzień to sprawdzone metody radzenia sobie ze stresem wjeżdżają i jest ok. W pełni akceptuję i siebie i swoje życie, swoje emocje itd. Oczywiscie tak jak mowisz na filmie, zawsze się znajdzie coś do odkopania tylko, że... w ten sposob można w nieskończoność kopać, pytanie czy komuś to do szczęścia potrzebne. Ja wychodzę z założenia, że mi nie- ale oczywiscie każdy na to może patrzeć inaczej. Grunt to słuchać swoich potrzeb.
Czujesz jaką przemądrzałością i poczuciem wyższości przepełniony jest Twój komentarz ? To przez takie osoby jak Ty, które twierdzą, że powinno się radzić samemu chyba, że ktoś jest za słaby albo nie umie ludzie nie chcą się przyznawać do terapii.
Na tyle się znamy na ile nas sprawdzono. Ja też byłam silna i radziłam sobie sama. Do momentu gdy w 11 miesiecy straciłam 4 najblizsze osoby. Mnie tez ocenilabys jako słabą ? Bo z tak przytłaczającą żałobą nie radziłam sobie sama i zwróciłam się o pomoc ?
Fajnie, że nigdy nie spotkały Cię trudne doświadczenia. Zazdro.
@@madlenox to Twoja interpretacja :) nigdzie nie napisałam, że osoby korzystające z terapii są słabe. Pamiętaj, że to jak odbierasz czyjeś słowa przefiltrowane jest przez bagaż Twoich doświadczeń.
@@magdasz1987 @Magda Sz jasne jasne ;) cóż, to najwidoczniej brakuje mi "chęci samorozwoju" w radzeniu sobie z żałobą ;) módl się, żeby życie nie sprowadziło Cię na ziemię w końcu chmur z których obserwujesz nas- niezdolnych do samowystarczalności
Czy Olur pracuje zawodowo ?
Ktoś kto jest wypalony i nieszczęśliwy to musi chodzić na terapię , coraz słabiej ci te filmiki wychodzą i myślę że się wypalasz i to się kończy pomału , brak pomysłu na siebie 👎