Za drzwiami gabinetu terapeuty | relacja z terapeutą
HTML-код
- Опубликовано: 5 окт 2020
- Hejooo :) W związku zainteresowaniem tematem psychoterapii (z czego się bardzo cieszę) dziś opowiem jak wygląda wizyta u psychoterapeuty? Dlaczego zdecydowałam się na terapię? Komu polecam?
♥ instagram: / olaolur
♥ W s p ó ł p r a c a / Z a p y t a n i a
jestemolur@gmail.com
❁ W filmie mówię o:
▫ terapia psychodynamiczna
▫ znanylekarz.pl
Jeśli podobał Ci się ten film, zostaw proszę lajka 🙌
Jeśli chcesz pozostać na bieżąco, subskrybuj kanał i bądź powiadamiany o nowych filmach :)
Miłego dnia!
Ola ♥
♡♡♡♡♡♡♡
Ten film nie był sponsorowany. #psychoterapia #terapia #selfcare #znanylakarz #terapeuta #psychoterapeuta #psychodynamiczna
Boli mnie to, że miałam terapię całkowicie za darmo w wielkiej Brytanii, czekałam na pierwszą wizytę 3 dni. Myślę, że w Polsce dużo osób by poszło na terapię, ale za najniższą krajową (nie wspomnę o studentach) to ledwo co do gara włożyć. To jest strasznie przytłaczające, bo wróciłam do kraju i spotkania z psycholożka nie mam od pół roku i wybiło mnie to z rytmu i znów się gubie.
Cześć czemu wróciłaś ?Skoro byłaś,na emigracji jakiś czas trzeba było zostać.A z drugiej strony wróciłaś z UK i Cię nie stać.Nie bym był wścibski czy coś.Ja jeśli bym był sprawny fizycznie tak na 100%.Już dawno by mnie nie było w Polsce.Ogólnie to szacun i życzę ,jak najlepiej.Pozdrawiam 😊
@@BartasVAG każdy jest inny. Może potrzebowała wrocic bo jednak tam źle się czuła? To że ktoś żyje i pracuje za granicą znaczy że musi ta osobę stać? Nie. Tam koszta na zachodzie są identyczne, do polskich. To że u nas 1e to 4zl, to wydaje się dużo dla nas. Jednak my kupujemy chleb za 3zl a oni za 2e (głupi przykład, ale to się przekłada także na mieszkanie, jedzenie i inne takie rzeczy). To się wyrównuje. Niekoniecznie oznacza to oszczędność pieniędzy, by wrocic do Polski choćby z 3tysiacami PLN. Co innego gdyby ktoś kupował jedzenie itd w Polsce, a żył z tym za granicą 😉.
najgorsze to przerwac psychoterapie w tzw. dobrym momencie.. zludnie wydaje nam się, że jest ok, że sama sobie poradze, a tu z czasem okazuje się, że tak totalnie nie jest..
@@BartasVAG hej. nie byłam za granicą w celach zarobkowych, a edukacyjnych. Wróciłam do kraju, bo nigdy nie zamierzałam zostawać tam na zawsze. Uwazam, że Polska powinna zapewnić opiekę psychiczną każdemu na podstawowym poziomie chociaż. I to nie, że pacjent czeka 2 lata w kolejce. Pozdrawiam
@@vanessasz.3425 to prawda, źle się czułam:) ogólnie w UK można super zarobić i wrócić z oszczędnościami, ale uważam, że Polacy powinni mieć zapewnioną opiekę psychologów, bez konieczności emigracji do obcego kraju. Powinno być, że wchodzę, umawiam się na wizytę na NFZ i w przeciągu max. Tygodnia mam pierwsze spotkanie. Tak właśnie było u Brytyjczykow, gdzie co druga osoba chodzi na terapię, nawet raz na miesiąc, tak po prostu. Mam nadzieję, że polska kiedyś też do tego dojdzie, bo to jest tak bardzo ważne 🥺
Dziękuję, że jesteś. Tak po prostu. Ty jesteś moją terapia 😁
Kurcze, jak cię tak słucham to tak jakbym siebie widziała.. Sama chodzę na terapię już od dwóch lat i to jest takie prawdziwe co mówisz, bo się wydaje "a, pójdę pogadam będzie git" . Myślisz że masz wszystko poukładane, no bo niby z czymś tam problem masz ale nie wiesz jak to ugryźć, a na terapii się wchodzi tak głęboko i tak się burzy ten nasz schemat jak domek z kart i wszystko od nowa trzeba poukładać, a to wszystko jest tak ciężkie, tak męczące psychicznie że czasem się nawet sił już nie ma do walki. Ale jak pięknie jest potem! Co zwykła rozmowa z osobą z zewnątrz może zdziałać!
Oooo ale fajny filmik. Ja mam psychoterapię już od roku. Super sprawa. Bardzo fajnie to wszystko opisałaś❤️
Ja po jakiś 10 spotkaniach zrezygnowałam, nie czułam ani troszkę lepiej, myślałam ze może jeszcze jedno spotkanie i będzie coś się zmieniać ale się nic nie zmieniło :(
Teraz myśle ze wybrałam po prostu zły nurt, poznawczo behawioralny, gdzie sama miałam nazywać emocje i uczucia, a mój problem polega na tym ze właśnie nie umiałam.
Myśle ze spróbuje jeszcze raz i poszukam terapeuty w innym nurcie 🙂
Świetnie to opisujesz! Dopiero teraz rozumiem przebieg procesu. Dziękuję bardzo
Ola jesteś świetną wartościową kobietą.Mało już takich pozytywnych kobiet, szanujących się.Ja przyznam się bez bicia i wstydu.Chodziłem kiedyś, do psychologa. Było,to paręnaście lat temu.Pamiętam Pani Edyta miła sympatyczna i ładna kobieta.Dzięki niej dziś jestem silnym człowiekiem, nie załamałem się po wypadku.Co prawda dziś poruszam się na wózku ,bo nie mogę chodzić.Lecz jestem pozytywnym facetem lubianym w społeczeństwie Mam pasję marzenia .Korzystam z życia ,na ile mogę umawiam się z kobietmai.Mam świetnych znajomych którym wiele zawdzięczam.Cieszę się każdym dniem mojego życia.Obecnie mma 35lat i jestem spełniony niczego mi nie brak.Pozdrawiam Płeć przeciwną 😊
"Mało już takich pozytywnych kobiet, szanujących się" - nie jest ich mało, po prostu ty takie znasz.
@@prosze_pani Trochę racji w tym jest😁
Motywujesz ♥️
Super Ola, ze jestes zadowolona i terapia Ci pomaga. Mysle, ze zalezy na jakiego terapeute sie trafi to raz i jacy sami jestesmy. Jak z nauczycielem, moze zachecic do nauki lub odwrotnie - ostatecznie nauczyc i tak musisz sie sam.
Powiem tylko tyle: Dziekuje Ci za ten film❤️
Za każdym razem tak się cieszę na Twoje filmiki ♥
Jesteś świetna Olu, chciałabym otaczać się tal wartościowymi ludźmi. Pozdrawiam Cię cieplutko🥰
Czekałam na ten filmik❤️
Dziękuję za ten film 🥰
To ważne, że mówisz tak otwarcie i pozytywnie o psychoterapii.. Ja swoją rozpoczynalam wiele razy. Najpierw byl psycholog w czasach gimnazjalnych (nie mylic z psychoterapeuta! Dla niewtajemniczonych psycholog to po prostu ktoś kto skończył studia i ma mgr psychologii, a aby zostać psychoterapeutą należy po uzyskaniu tytułu magistra ukończyć dodatkowo 4-letnią szkołę psychoterapii w dowolnie wybranym nurcie. Do najpopularniejszych należą m.in: psychoanalityczny, Gestalt, psychodynamiczny, integratywny czy poznawczo-behawioralny). Ja aktualnie jestem w terapii Gestalt.. Dwa razy ją rozpoczynalam z jedna terapeutka. Przerwalam.. Mylnie myslac „już nie potrzebuje"/„już sobie sama poradzę", ale z czasem okazalo sie, że jednak tak nie jest. Zdecydowalam sie rozpocząć ją ponownie w czerwcu tego roku. Chodzę na terapie do osoby, z którą przepracowałam ok. pół roku.. Była moją psychodietyczką, która uratowała mnie od śmierci tak naprawdę.. Sama zglosilam się do niej o pomoc pod koniec 2017 roku kiedy stwierdzilam, że jeśli nie postanowię się leczyc z anoreksji, która byla wówczas już bardzo zaawansowana zarowno pod kątem fizycznym jak i psychicznym to po prostu umrę, pisząc wprost i bez ogródek. Nie dokonczylam procesu zdrowienia. Przerwalam (nie robcie tego!) wszystko. Po trzech latach teraz postanowialam, że muszę wznowic cały proces.. Odkąd przerwałam leczenie, a raczej sama „zerwałam współpracę” w kwietniu 2018 roku regularnie powracały do mnie myśli o powrocie. Pamiętam intensywność naszych spotkań.. Chodziłam do niej dwa razy w tygodniu od października 2017 do kwietnia 2018 roku i na każdej wizycie miałam analizę składu ciała i omawianie mojego odżywiania.. ale ona zawsze też „dodatkowo” prowadziła ze mną terapię.. Bardzo dużo rozmawiałyśmy i te wizyty nieraz trwały półtorej godz. Bardzo mi pomogła.. Ja to zawsze odbierałam jako sesje terapeutyczne. Dlatego kiedy dowiedziałam się, że ona kończy sie szkolić na psychoterapeutkę to stwierdziłam, że chcę spróbować, bo chcę zmian, chce coś osiągnąć w życiu. Tak dobrze pamiętam jak chodziłam do niej na te pomiary połączone z tymi rozmowami o moich emocjach, obawach, lękach, ale i marzeniach i planach.. Najczęściej były bardzo trudne i męczące, ale wiedziałam, że idę w jakimś kierunku. Motywowały mnie.. Chce przestac być anorektyczka, ale to nie takie proste. Wciąż do tego wracam od wielu, wielu lat.. (wszystko rozpoczęło się w 2007 roku, wszystko opisuje na blogu, który jest podany w nicku). Napisałam to dla wszystkch, którzy wątpią w sens psychoterapii. Podzielam opinie Olur odnosnie przyznania się, że psychoterapia to jedna z najlepszych rzeczy, która jej się przydarzyla w życiu. Ja może nie jestem aż tak hurra optymistyczna (zapewne przez to z jakiego powodu chodzę na terapie. Najczesciej bardzo bolesnie konfrontuje sie z przeszloscia, gmeram w pamieci, a to traumatyczne..), ale wiem, że na pewno uratowala mi zycie. Jeśli macie obawy co do rozpoczecia jej, czujecie podświadomie, że jej potrzebujecie to.. nie czekajcie. Nie ma odpowiedniego momentu. Warto walczyć o siebie. Mamy tylko jedno zycie! Trzymam kciuki za wszystkich, którzy są w terapii i którzy mają zamiar ją rozpocząć! Pozdrawiam Cię Olu i dziękuję za ten film!😘 Uściski dla wszystkich, którzy każdego dnia mierzą się z własnymi demonami lub po prostu probują siebie.. zrozumieć? a może pokochać? HUGS!🤗
Dziękuje, że podzieliłaś się swoją historią 👏🏻 może ten komentarz komuś pomoże 🤍
Pozdrawiam i gratuluję pracy nad sobą! :)
Fajnie ze To odkryłaś ;) ja chodzę już 2 lata na terapie :) i mam tak jak Ty, raz wychodzę szczęśliwa a raz o kurde ale się podziało ;p tyle ze u mnie tez jest terapia grupowa z syndromem dda ddr pozdrawiam
potrzebny film ♡
Ale mnie rozbawiłaś na końcu tym mniejszym okiem 😂😂 Nic takiego na zauważyłam i wyglądasz pęknie 😁
A co do treści... Kilka dni temu miałam pierwszą konsultację u mojego już trzeciego psychologa. Ale widzę różnicę w wyrażaniu emocji podczas rozmowy-u wcześniejszych nie byłam pewna do końca co chcę naprawiać i w jaki sposób opowiedzieć wszystko żeby miało to ręce i nogi. Teraz przygotowana(choć chaos w głowie się zdarzy jak mam za dużo myśli w głowie 😅), z notatkami i gotowością powalczyć z moimi "brudami". Mam nadzieję, że tym razem nie zrezygnuję prędko. A pani jest cudowna 🥰
Dodam jeszcze,że dla takich ważnych treści, które uświadamiają ludzi, mogłabym oglądać nawet 5 minutowe reklamy ❤️
Również jestem od kilku miesięcy w terapii psychodynamicznej. Świetny film!
Pozdrowienia z Sosnowca
Moje wizyty u psychoterapeuty to: wejść przywitać się, usiąść i... pocić się, zacisnąć zęby, wbijać paznokcie w dłonie, tracić dech i czekać końca wizyty. Potem mieć po tym straszną migrenę. Nikt nigdy nie zaproponował mi leków przeciwlękowych i przeciw nerwowych. Dopiero od tygodnia biorę leki po tym jak siostra zadzwoniła za mnie do psychiatry i ten mi pomógł. Jest ze mną trochę lepiej i w końcu mam jakieś dobre myśli
O kurcze, jak bardzo to rozumiem...
Co daje terapia? zrozumienie siebie, innych, bycie szczęśliwa , spokój, brak strachu w podejmowaniu świadomych decyzji, nie dawanie sobą manipulować.
Śliczna koszula!
Ten temat jest mi bardzo bliski. Stworzyłam o tym film na swoim kanale "Marshmallow", na który serdecznie zapraszam. Bardzo mnie inspirujesz Olu ❤️ i uwielbiam Twój sposób bycia 🙂 Rób to, co robisz, bo robisz to rewelacyjnie 😉
Bardzo fajnie że o tym nagrałaś filmik ❤️🙏
Ola dziekuje za ten film
:************
Całkowicie się z Panią zgadzam
Dzięki Ola za ten filmik, niesmowicie mi pomógł😊
O to chodzi!
Terapia pozwala mi być sobą na 100% tu i teraz, także wiem o czym mówiłaś w tym filmiku i czuję to samo ❤️ Już po kilku sesjach widzę dużą poprawę. Nie ma się czego wstydzić, moja pani psycholog powiedziała, że w dzisiejszych czasach chodzenie do psychologa jest tak normalne jak wizyta u fryzjera czy dentysty, to też lekarz, ale od duszy 🥰 Ściskam!
Ostatnio pod Twoim filmem napisałam, że jesteśmy do siebie bardzo podobne na przestrzeni lat... Po tym filmie stwierdzam, że jednak daleko nam do siebie, ponieważ ja mam jeszcze tę plątaninę wełny w głowie, a Ty już kłębuszki. Nie chcę być taka jak Ty, tylko po prostu pomyślałam, że tym się różnimy BARDZO i że chciałabym Ci to powiedzieć. Oczywiście nie wpływa to negatywnie na moją relację z Tobą.
Przyznam, że nigdy nie myślałam o psychoterapii dla siebie ani nic z tych rzeczy, ale zasiałaś mi ziarnko, które rozbudza chęć pójścia do psychologa/psychoterapeuty. Dziękuję! Jesteś moją inspiracją ;))
Olu, świetny filmik :) Bardzo się z Tobą utożsamiam, również chodzę na trapię od roku i bardzo się cieszę, że się zdecydowałam. Myślę, że świat potrzebuje takich filmów, żeby się przekonać do terapii ❤️
Byłem na kilku spotkaniach, ale już mam dłuższą przerwę . Ciągle odkładam, ale chyba trochę dałaś impuls żeby wrócić bo mam nad czym pracować.... Przydatny filmik i masz super głos :)
Uczędzczam od trzech miesięcy na terapię w nurcie poznawczo-behawioralnym i psychodynamicznym i odbieram wszystko zupełnie jak Ty. Gabinet psychoterapeutki stał się dla mnie oazą spokoku i wytchnienia, wktórej ładuję akumulatory i oczyszczam się z trosk i wątpliwości. Każdemu, kto próbował lub nadal próbuje mogę śmiało powiedzieć - warto.
No dobra umówiłam się w końcu. Pierwsza wizyta w piątek 🤭🤭
Skoro ma być tak dobrze, jak mówisz to trzymam za słowo! 🙂
Mam swoją psychoterapie od marca . Strasznie mi było przyznać się do tego ze czegoś nie umiem nie rozumiem ze będąc osobą z defektem ludzie tylko patrzą nie na mój wygląd a na to jakim jestem człowiekiem i ze staram sie być silna choc tak nie jest :) Cięzko jest czasami i długa droga przede mną ale nie żałuje i polecam kazdemu :) A Tobie dziękuję
Pięknie i merytorycznie! Z przyjemnością obejrzane i wartość płynęła szeroko :)
Chodziłam kiedyś na terapię grupową w tym nurcie. Chyba ze 2 lata temu. I dzięki twojemu filmowo uświadomiłam sobie, że znowu potrzebuję wsparcia. Pora uporządkować finanse i coś zrobić w tym kierunku 💪 i mam nadzieję, że psycholog to skrót myślowy, bo żeby prowadzić terapię trzeba mieć odpowiednie wykształcenie :)
Tak tak, miałam na myśli psychoterapeutę. U psychologa nigdy nie byłam, nie wiem jak wyglądają takie wizyty. Mam nadzieję, że ta pomyłka nikomu nie zaszkodzi 🤍
Dziękuje.
Olu, myślałaś kiedyś o tym, czy by nie nagrywać podcastu? Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha a to, co mówisz jest mega interesujące :D
Taaak podbijam! I masz piekny glos!
Olu poplakalam sie jak bóbr przy tym filmiku! Zresztą nie tylko przy tym, również przy tych, w których poruszasz tematy zdrowia psychicznego, samooceny, pewności siebie itp. Po prostu czuje, ze to o czym mówisz tak bardzo mnie dotyczy. Oj od dawna wiem, ze wizyta u psychoterapeuty jest u mnie koniecznością, jednak lęk przed tym jest silniejszy. Boje sie, ze nie bede potrafiła rozmawiać z kims obcym o swoich problemach, otworzyć sie, mówić o czymś co jest bolesne - no właśnie dodatkowo wiem, ze większość rozmowy to będą tylko łzy. Wiem, ze trudno będzie powstrzymać emocje. Problemy, ktore mnie dotyczą sa bardzo delikatne i zdaje sobie sprawę, ze to tylko nieliczne. Czuję jakby we mnie byl wulkan i boje sie ze w koncu wybuchnie... Jednak sa dni, kiedy wszystko pięknie sie zaciera i myślimy sobie, ze to juz nas nie dotyczy, pokonałyśmy to. I to jest błąd. Oj rozpisalam się. Obejrzałam ten film akurat w momencie, gdy złapałam koszmarnego doła, ale moze to lepiej. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmiki o podobnej tematyce :)
Decyzja o pójściu na terapię, była jedną z najlepszych decyzji w moim życiu :) Polecam to serdecznie każdemu!
Będąc w liceum, miałam taki moment że poszłam do psychologa. Wtedy stwierdziłam, że bez sensu, że ja tego nie potrzebuje wcale i że ze mną wszystko okej. Oczywiście bałam się przyznać że mam problem. Największy błąd świata. Po kilku latach wylądowałam już bardzo awaryjnie nie tylko u psychologa i zaczął się proces prostowania i ,,rozplątywania” tego co się w głowie poplątało a oooooj było tego 😂 Więc zdecydowanie lepiej zrobić to kiedy czujemy że tego potrzebujemy, niż w momencie kiedy nie mamy wyjścia i musimy. Dzięki za ten film! ;) Trzeba o tym mówić ❤️
Ja również zauważyłam u siebie potrzebę pójścia do psychologa.. właściwie już jakiś czas temu. Rozpoczęłam dużo nowych etapów w życiu ale też wiele z nich zakończyłam i mam wrażenie, że to mnie zwyczajnie przerosło 🤔. Zbyt dużo pytań i nie wyjaśnionych zjawisk zostało w mojej głowie. Co ciekawe, zawsze myślałam, że chodzenie do psychologa jest tylko dla osób naprawdę..u know.. chorych, a nie dla przeciętnego Kowalskiego. Dzięki temu filmikowi wiem, że absolutnie nie muszę się już wstydzić ani obawiać. Dziękuję Ola! Fajnie Cię znowu widzieć 💞 uwielbiam ten kanał z całego serducha 😁 chyba najwyższy czas się rozejrzeć za jakimś dobrym terapeutą zanim to wszystko" j*bnie" 😂
Może nie na temat, ale widziałam Cię w czwartek w Galerii Katowickiej. Jejku, chciałam Ci powiedzieć, ze na żywo jesteś jeszcze piękniejsza! Uwielbiam Cię za Twój luz i klasę jednocześnie
Ojaaaa dziękuję Weronika za te komplementy! Meeega mi miło ✨👏🏻
Prowadzę psychoterapię od marca, to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. To jak wzrosło poczucie mojej wartości, jak zmieniło się moje życie dzięki temu, jak zaczęłam patrzeć na różne sprawy z innej perspektywy niż dotychczas. Nie powiem, praca nad sobą jest ciężka, zwłaszcza kiedy wychodzą na światło dzienne sprawy o których byśmy nikomu nie powiedzieli. Ale jestem wdzięczna sobie, że się tego podjęłam. I tak, dopeiro teraz chwilę przed 29 urodzinami. Wcześniej próbowałam, ale nie byłam na tyle gotowa by to kontynuować. Fakt, że mieszkając jeszcze w Polsce 4-5 lat temu takie wizyty kosztowały mnie majątek, z kieszeni studenckiej 150-170 złoty to było dużo. Terapia na NFZ nie wchodziła w grę, gdy się czekało miesiąc czy dwa na spotkania.. możliwość wyjazdu za granicę, lepsze zarobki sprawiły że nie muszę się martwi przyszłością. Podjęłam terapię i spokojnie będę mogła ją skończyć bez stresu czy wystarczy na kolejne spotkanie.
Oj Olur co ja bym bez Ciebie zrobiła... Dzięki że jesteś taka jaka jesteś 😌
dziękuję za ten film. wciąż w moim otoczeniu, mam też wrażanie że i w całej Polsce mamy tendecję że na psychoterapię chodzą sami tacy "nienormalni", co mają urojenia, albo leżą w łóżku. Takie zbyt ogólne, zbyt stereotypowe i trochę krzywdzące przekonania. Cieszę się, że podjęłaś temat i podzieliłaś się tym publicznie.
Sama jestem w trakcie szukania odpowiedniej osoby (wbrew pozorom to nie takie łatwe) i zbieraniu funduszy na spotkania, na NFZ niestety nie jest zbyt dobrze.
Bardzo fajnie, że znalazłaś panią z którą super się dogadujesz. Ja zanim pierwszy raz poszlam do psychologa zbieralam sie dlugo, mówiłam nie niee nie potrzebuję i samam sobie dam radę. No ale poszłam najpierw do pani pedagog w szkole, super kontakt zlapalysmy, ona zamówiła mnie na psychologa i to byl pierwszy i ostatni raz jak poszlam... buc totalny, zero wspolnego vibes no czulam sie gorzej niz tam poszlam xD poszlam z problemem zyciowym, a na koniec odwrócił to w taki sposob ze TAK NA PRAWDĘ mam problem z nauką matmy do matury xDDDDD!!! Gdzie gadalismy przez 20 min... wmawial mi ze moj najlepszy przyjaciel, skoro jest FACETEM to MUSI BYC COŚ NA R Z E C Z Y boze no dno totalnie
Potem wróciłam na kolejne spotkania z panią w szkole i ona mi pomogła. Otworzylam mi oczy szeroko
To byllo w tym roku i jakies 3 tygodnie po tym jak zaczelam sie przed nią otwierac, lać łzy i CZUC SIE LEPIEJ zamknęli szkołę ja napisalam maturę i skonczylam szkole :)
No kiepsi koniec historii niestety
Swietny film! Ja tez jestem na tej drodze i mam takie samo zdanie jak ty! Najlepiej wydane pieniadze❤ jest wspaniale (i trudno) ✊🏼❤ale warto!
Właśnie się zapisałam na piątek 😊 tak krążyłam krążyłam i musiałam chyba otrzymać jakiś impuls i jest 💕
I jak Ci idzie? ;)
@@maarta319 łał minął już rok :O Byłam kilka razy naprawiłam to co się za mną ciągnęło, ale czas na kolejny powrót bo pewne kwestie trzeba jeszcze rozwiązać :)
@@izabelaanna2081 powodzenia ;)
Cześć 😊 ja chodzę na terapię z tymże poznawczo behawioralną. Moje spotkania wyglądają podobnie mimo innego nurtu 🙂 mam podobne spostrzeżenia do Twoich. Po każdym takim spotkaniu czuję się o wiele spokojniejsza, a gdy zbliża się spotkanie to zawsze zbiera mi się dużo spraw do powiedzenia :) polecam wszystkim psychoterapię, czuję się lepiej i wiem nad czym muszę pracować, gdyż po każdym spotkaniu dostaję różne zadania do wykonania do pracy nad sobą. Pozdrawiam serdecznie :)
Ja nie wstydzę się że chodzę na terapię. Tak właściwie toooo jest to moja trzecia terapia . Dwie poprzednie terapeutki to było coś nieudanego jednak. Wtedy wydawało mi że jest ok, ileś tam lat wstecz. Ale teraz uważam że moja obecna jest lepsza od poprzednich. A może po prostu wydoroślałam i mam inne myślenie? Jednym słowem tak, terapia jest przydatna by zrozumieć siebie, pracować nad sobą i rozwijać siebie by być lepszym człowiekiem dla siebie innych. Polecam.
💙
Na ogół unikałam filmików o rozwoju, o psychologii u Ciebie, bo... Wlasnie. Karce się wewnętrznie, że nie mogę wrócić na terapie i widząc, czując, że powinnam, robi mi się źle samej że soba. Chociaz mam ochotę napisać, że to nie moja wina, bo nie było mnie stac ale jednak w pewnym sensie to moja wina, bo balam się ogarnąć ubezpieczenie i szukać specjalisty.
Jednak w końcu po roku przerwy, wracam, stąd też pewnie lekka odwaga do obejrzenia tego filmu. Wcześniej bylam na bieżąco z każdym, bo bylam też na bieżąco że sobą... Nie wiem jak jeszcze to połączę z opieka, szkoła, nerwami, kombinacja ale jakoś muszę. Choćbym chodzila raz na 3 tygodnie/raz na miesiąc, lepsze to niż nic!
Kiedyś też uwielbiałam moje wtorki. Wyczekiwałam je z utęsknieniem haha :) mam nadzieję, że teraz też trafię na kochana pania z którą od razu załapie język, bo jak byłam dzieckiem to nie złapałam z psychologiem żadnego kontaktu, a nie było mi do isc do innego więc nie chodzilam wcale.
PS. Jeśli ktoś szuka przez znany lekarz, to pamietajcie, że nie ma co się poddawać, jak pierwszy specjalista będzie do dupy. Szczerze - trzeba szukać dalej chociaz to często cholernie trudne (też walczę ze sobą, bo ostatnia wizyta mnie tak dobiła przez psychiatrę z masą 5gwiazdek, który mnie karcił non stop i skrócił o 200zl,ze mam większy strach niż mialam).
Ps2. Jeśli ktoś potrzebuje rozmowy swój ze swoim, to ja jestem otwarta do rozmów (na insta (@szmatulav)),do takiego wsparcia słownego na odległość, że jednak nie jest się samemu z tym. Jestem zdiagnozowanym DDA z nerwica lękowa i atakami paniki.
Dobrze, że to mi wyskoczyło w proponowanych do obejrzenia, bo zapomniałam, że mam dzisiaj teleporadę u psychologa :D
Dziękuje. Od 2 miesięcy zbieram się żeby zadzwonić i się umówić do terapeuty. Myśle k tym codzienne i się boje, a wiek ze tego potrzebuje. Zmobilizowałas mnie :)
Super film! Myślę że wielu osób które boją się pierwszej wizyty (tak jak ja).
Ja się boję przywiązania do terapeutki.
Chodzę również na terapie od pół roku ♥️ i to była jedna z najlepszych decyzji mimo iż najtrudniejszych, ponieważ mysle ze warto podkreślić ze właśnie podczas terapii często wychodzi z nas dużo nieprzyjemnych rzeczy z którymi trzeba się uporać... ale nie warto się zniechęcać! Prawda, choć bolesna, prowadzi do szczęścia...
Olur jeszcze nie oglądałam Twojego filmu co oczywscie nadrobię wieczorem! Zobaczyłam na story przebitkę tego filmu i co mi się rzuciło w oczy to Twój cień do powiek! PRZEPIĘKNIE wyglądasz! Zdradzisz cóż to jest? Pozdrawiam :)
Filmik cudowny, chodzę na terapia, a dopiero dzięki Tobie tak w pełni zrozumiałam czemu to tak leczniczo na mnie działa, idealny przykład z tym kłębkiem! 😃 Btw. ja właśnie przez cały filmik zachwycałam się Twoimi oczami 😂
My w tamtym miesiącu wspólnie z chłopakiem wybraliśmy się do psychologa na NFZ, każdy oddzielnie, każdy ze swoimi problemami. Uważam, że w XXI wieku zaniedbujemy swoją higienę psychiczną. Bardzo dużo młodzieży wkraczającej w dorosłość ma wiele problemów - ze światem, sobą, swoją historią, ludźmi. Warto to przegadać z kimś, kto pomoże nam poukładać w głowie. Ja oczywiście mam mega farta i moja psycholog ciągle odwołuje mi wizyty, ostatnio dowiedziałam się, że nie mam wizyty w momencie "odhaczania" się w recepcji :) ale dalej będę próbować. I nie dam się zbyć, w końcu po to pracują jako psychologowie żeby do nich chodzić jeśli potrzebujemy tego.
PS. dużo osób pisze o długim czasie czekania - ja swoją 1wszą wizytę miałam po tygodniu, potem kolejną po 3 dniach (odwołaną ;D). Mój chłopak ma wizyty na NFZ co tydzień. Więc zależy jak się trafi.
Jak załatwiałaś sobie na NFZ?
@@polusia175 poszłam po skierowanie do lekarza rodzinnego
Olu, to bardzo wartościowy i potrzebny materiał, ale muszę zwrócić Ci uwagę na bardzo ważną sprawę, która może wprowadzić w błąd - psycholog nie może prowadzić psychoterapii. Chodzisz do psychoterapeuty - to dwie różne profesje i odróżnienie ich jest bardzo istotne.
Bardzo trafnie opisane jak wygląda i jak działa psychoterapia. A jak wybrać dla siebie odpowiedniego terapeutę? Czy nurt jest istotny w wyborze terapii , czy płeć, wiek terapeuty może mieć znaczenie ?
Oglądając Twój filmik zdałam sobie sprawę, że od półtora roku stoję w miejscu jeśli chodzi o mój komfort psychiczny i całe moje życie. Półtora roku w depresji i bycia samej ze sobą dały się we znaki i za tydzień zaczynam terapię. Dziękuje Ola, że jesteś, Twoje filmiki są dla mnie wsparciem w kryzysowych momentach mojego życia ❤️
Już wiem jaki prezent zrobię sobie na urodziny :> Dziękuję Olu za to co robisz! Autentycznie, jesteś moim najjaśniejszym promyczkiem internetowego słońca, zwłaszcza jak densisz z kotami na IG :D
Olu, dzięki Tobie zrobiłam swoje trzecie i ostatnie podejście do podjęcia się terapii. Jestem co prawda dopiero po drugiej sesji, ale już wiem, że będzie to nieodłączny aspekt mojego życia w najbliższym czasie. Zaczynam odplątywanie supłów na całego ❤️ Mieć świadomość, że ma się świadomość to po prostu „hit” 😂❤️
HIT! 🤍👏🏻😍
sam chodzę na terapię i twoje ostatnie filmy już mi mówiły o tym, że chodzisz na terapię. gdy sie chodzi samemu to się czuje, że drugi człowiek (również chodzący na terapię) mówi inaczej/wypowiada się inaczej - świadomie. dobra decyzja, ja też jestem zadowolony. pozdrawiam
Pro tip dla osób szukających psychoterapeuty - odległość do gabinetu jest niezwykle ważna, czasami są te paskudne dni, gdy człowiek nie ma na nic chęci ani siły, po ciężkim dniu w pracy czy na uczelni, jest zimno itd. - ostatnią rzeczą jaką się chce zrobić to jechać na drugi koniec miasta. Ja popełniłam ten błąd i wybrałam terapię ponad godzinę drogi z mieszkania. Z czasem coraz rzadziej korzystałam (a akurat nadchodził sezon jesienny) i przestałam - teraz żałuję :(
Masz rację, to jest bardzo ważne, żeby wybrać terapeutę dość blisko domu. A może spróbujesz zdalnej terapii?
Nie żałuj, zyskałaś cenna lekcję, którą możesz się z nami podzielić 😉
@@sowlechuza6892 przyznam że o tym myslałam ;)
Gratuluję odwagi! Kto może być psychoteutą? Czy konieczne jest, aby psycholog poszedł na szkolenie z psychoterapii czy może to być osoba po studiach studiach humanistycznych? Czy polonista może pójść do szkoły psychoterapii?
Każda szkoła ma swoje wymogi ale wiele z nich dopuszcza osoby z innym niż psychologiczne czy medyczne wykształcenie.
Olu, Pani Kasia to był "strzał w 10" i od razu z nią "klikło" czy zmieniałaś swoich psychoterapeutów?
tez chcialabym sie dowiedziec!
U mnie z 3 osoba klikło , ale ona mnie wysłała do innej terapeutki. Wcześniej korzystałam z poleceń znajomych i rodziny i nie klikało , a mój wybór po poczytaniu opinii na znanym lekarzu był prawidłowy. Podobno tak jest, że to trzeba wybrać samemu niczym się nie sugerować zrobić research i podjąć świadoma decyzję . Ja również polecam terapie :)
Po osiemnastce lecę do terapeuty 🤭
Ja się zastanawiam właśnie nad psychoterapią. To nie będzie moje pierwsze spotkanie z tym, bo jakieś dwa lata temu, chodziłam do psychologa. Teraz nie mam może takich problemów jak wtedy, ale czuję, że tego potrzebuję. Zastanawiam się, czy poczekać jeszcze, czy może właśnie teraz umówić się na wizytę.
Od niedawna chodzę na terapię i tak doskonale rozumiem, o czym mówisz! Nie wiem jak mogłam żyć przed terapia 🙊🙉🙈
❤️❤️❤️
To sport dla bogatych a jak nie masz kilkuset złotych na miesiąc do wydania na to żeby ktoś cię wysłuchał i wmawiał ci jaki to jesteś silny i wspaniały to musisz po prostu żyć z tym i tyle. Ja po pierwszym razie zrezygnowałem miałem wrażenie że to hajs wydany w błoto i strasznie mnie wkurwiało to usilne bycie miłym tej osoby i wmawianie mi jakiejś siły której nie było. Dla mnie hajs wyrzucony w błoto i tyle.
Terapia to ulubieniec życia 😀
Miałam 2 spotkania z psychologiem. Ostatnio miałam mieć kolejną wizytę, ale odwołałam. Teraz widzę, że to był błąd, bo zaczynam czuć się coraz gorzej.
Ja wiem że mam problem ale nawet nie umiałabym ich nazwać więc nie wiem czy byłoby sens iść na taką wizytę skoro sama nie wiem czego konkretnie oczekuję
Ola A gdzie masz swój pierścionek?
Ja poszlam do psychologa z portalu znanylekarz i źle trafiłam bo chciała sobie na mnie dorobić tylko. Po 3wizytach wprowadzających powiedziala ze bedzie miec miejsce dopiero za pół roku. Wcześniej mowila ze za miesiąc. Teraz chodze do mlodej psycholog, bylam raz. Tylko mam problem trochę ze zrozumieniem jej moze przez to ze nie tonuje i nie robi przerw w swoich wypowiedziach. Co o tym myślisz Ola?
Ja sobie nie wyobrażam zacząć mówić o swoich uczuciach osobie która się na mnie patrzy, nie znam jej, siedzi na przeciwko, jest cisza, uśmiecha się i czeka aż odpowiem na pytanie, tym bardziej że ja NIGDY nie mówiłam nikomu o jakimkolwiek swoim uczuciu...
To nie musiałabyś mówić o uczuciach, ale domyślam się, że na to co piszesz terapeuta psychodynamiczny zapytałby "Dlaczego?". I tu się zaczęłaby Twoja terapia. :)
Goodie Mam koleżankę, która obsesyjnie opowiada o swoich uczuciach.
@@olaolur rany, niby takie oczywiste a ni e pomyślałam o tym... dziekuję :)
OLA, DZIĘKI 😘 Właśnie poszukałam terapeuty w Szkocji, napisałam do jednej Pani.... już dawno myślałam o terapii ale.... 'to jest przecież drogie', 'sama sobie poradzę', 'na co Ci to' itp.... ale czuję że już czas. Nie wiem jak wygląda terapia z NHS, jednak w ojczystym języku będzie mi łatwiej wylać wszystko z siebie. Osoby które przebywają w UK a może i w Szkocji, moglibyście coś mi doradzić??
Ja wlasnie zastanawiam sie jak to wyglada z NHS ?
Nie zawuażyłabym oka i włosów gdybyś nie powiedziała 😅❤
Ostatnio umówiłam sie do babeczki opowiadam jej o swoim problemie ze w ogole psychiatra mi kazali isc na terapie a ta w zamian mi zrobila wykład o tym jak osiągać swoje cele XD mimo wszystko ze kompletnie nie pomogła mi z tym z czym przyszłam ani nie umówiliśmy sie na kolejne spotkanie to minęło juz 1,5 tygodnia a ja nadal jestem zmotywowana do działania XD
wow to też coś wyniosłaś z tego :D
TruskawkowyRaj tak, finalnie wystawiłam tej Pani pozytywna opinie na znanylekarz i jak stracę jakakolwiek motywacje do życia to znowu do niej pójdę 😂
Najbardziej mi się podobało "jakieś Luis, jakieś Gucci, jakieś Fendi. To kwintesencja sensu chodzenia na terapię. Ja bym myślała o Versace, Patricii Pepe, Hilfigerze, no i o Guccim też. Odkryłam dziś kanał, oglądać będę!
Ja chciałam iść do psychoterapeuty już parę lat temu ale boję się że trafie na zła osobę i się zrażę. Teraz też może bym sie zdecydowała pójść ale myślę, że nie mam jakiś problemów większych o czym bym chciała z nią/nim porozmawiać, chociaż może się mylę. I moje pytanie brzmi : czy warto iść do terapeuty bez konkretnego problemu ?
Ja się zastanawiam, kiedy człowiek ma poznać, że faktycznie potrzebuje psychoterapii? Masz jakieś przemyślenia na ten temat? 😊 Czy oprócz np. stanów depresyjnych taka potrzeba może wynikać z np. braku pomysłu na siebie w życiu? Albo po prostu z chęci poznania siebie?
Hejo, jeśli nie masz nic przeciwko wypowiem się jako studentka ostatniego roku psychologii. Psychoterapia jest wskazana dla osób, które na danym etapie życia czują, że nie są w stanie same sobie poradzić z problemami, które ich dotykają. Spektrum trudności jest różne. Do psychoterapeuty trafiają osoby, które chcą np. pracować nad poczuciem własnej wartości czy przepracować problemy z teraźniejszości czy przeszłości (to tylko dwa przykłady dla zobrazowania z szeregu innych). Inaczej jest w przypadku skierowania przez psychiatrę. Stawiana jest wtedy diagnoza psychiatryczna, która obejmuje już konkretne rozpoznanie. Na psychoterapię klient przychodzi wtedy już z diagnozą. Psychoterapia przy poszczególnych zaburzeniach psychicznych stanowi część procesu leczenia. Psychoterapeuta (w zależności od nurtu terapeutycznego) dobiera poszczególne techniki pracy z klientem. Jeśli chcemy poznać siebie czy rozwinąć poszczególne umiejętności psychoterapia przybiera raczej formę konsultacji psychologicznej. To taka wiedza w pigułce. Mam nadzieję, że komuś się przyda :) Uczęszczam od sierpnia na psychoterapię w nurcie CBT, więc mogę się wypowiedzieć zarówno z perspektywy klienta, jak i osoby, która wiąże z tym swoją ścieżkę zawodową.
Myślę, że chęć poznania siebie i samorozwoju to jak najbardziej dobry powód do pójścia do psychologa 🤗
Czy "Pani Kasia" była pierwszą terapeutką, do której trafiłaś? Czy może wcześniej byłaś u terapeuty, u którego czułaś że to nie to?
Poszłabym, gdyby mnie było stać...niestety zaraz studia i będzie ciężko z hajsem. Ale w przyszłości się wybiorę :)
Ja chodzę na terapie na NFZ i naprawdę trafiłam na świetna terapeutke , dużo mi to daje bardzo polecam :)
Też chodzę na NFZ i też jestem studentką. Da się :)
Jak znaleźć odpowiednią osobę, do której warto się udać? Wybrać psychologa, psychiatrę ? Jakoś ciężko mi się odnaleźć w tym internetowym natłoku informacji :(
Psycholog to bardziej teoretyk. Psychoterapeuta to praktyk. Psychiatria to leczenie lekami + terapia lub tylko leczenie lekami. Każdy terapeuta jest jak odcisk palca. Próbować. Jak jest chemia to kontynuować. Jak nie ma dobrego kontaktu to rezygnować. Nie bać się. Terapia bazuje na wzajemnym zaufaniu, poczuciu bezpieczeństwo i energii do pracy. Życzę powodzenia.🍀🍀
Wzruszyłam się pare razy.
Bardzo chciałam przejść terapię i zdecydowałam się na rozpoczecie jej w sierpniu. Niestety jestem póki co średnio zadowolona z tego jak ona wygląda. Podczas większości spotkań czuje się bardzo źle, nie mam pomysłu co powiedzieć, czuje lęk przed otworzeniem się, który uniemożliwia mi pracowanie nad swoimi emocjami. Było kilka spotkań po których faktycznie poczułam ulgę, dowiedziałam się czegoś o sobie, ale jednak większość z nich łączy się ze złymi emocjami i moim cierpieniem. Proszę o radę :( czy trudność z pracą na terapii może wynikać z niedobranego terapeuty? Czy może jest jakiś inny powód? Czy ktoś tutaj miał taką sytuację?
Jeśli byś była gotowa i chciała na inny typ terapii, tak na spróbowanie to skontaktuj się ze mną 😊 pozdrawiam 🤍
☀️
Mam czasami lek przed nieznanym. Jak np. ide do supermarketu i nie wiem co mnie spotka, czy pani bedzie mila, czy bede w jakiejs niefajnej sytuacji, nie wiem mam takie niebawy, chcialabym od razu wiedziec co mnie spotka jak mam zamiar gdzies pojsc badz cos zrobic. Jak to wyjasnic? Badz jakies nowe miejsca chcialabym od razu wiedziec gdzie sa drzwi, gdzie wejsc, nie chce takich niepewnych sytuacji...
Ja bym sobie zadała pytania:
Dlaczego lubisz wiedzieć gdzie są drzwi, dlaczego wolałabyś wiedzieć co się wydarzy?
Dlaczego Twoje obawy wiążą się z nieprzyjemnymi doświadczeniami? Skąd przekonanie że Pani w markecie będzie niemiła? Że coś będzie niefajnego?
Czy jest w Twoim życiu miejsce do którego wchodzisz i nauczyłaś się że nie wiesz czego się tam spodziewać? Co to za miejsce?
Masz w życiu miejsce i sytuacje do których wchodzisz i jesteś spokojna i pewna? Co to za miejsce i co to za sytuacje?
Czy pozwalasz sobie by czegoś nie wiedzieć od razu, nie potrafić, nie umieć, nie rozumieć?
@@olaolur Dziekuje Ci za odpowiedz. Pracuje nad soba i duzo mi Twoje filmiki daja. Ps. Jestesmy w tym samym wieku i mieszkam w Londynie. Jak cos potrzebujesz to daj znac X. Pozdrawiam
❤️😘🥰
Bardzo ciekawy temat poruszyłaś, praca sama nad sobą to tak naprawdę najcięższa praca. Jedynie chciałabym zapytać tak terapia, praca nad sobą, swoją świadomością wpłynęło na twoje życie? Czujesz zmian w ciągu zwykłęgo, codziennego dnia. Czy jednak stawiasz na zminę w przyszłość?
Pozdrawiam
Ja się zastanawiam czy jest możliwość żeby dostać się do psychologa dobrego na nfz... bo prywatnie mało kto ma tyle pieniędzy żeby ma taką psychoterapię chodzić... a szkoda, bo na pewno wiele osób potrzebuje takiej pomocy, a w momencie gdy ktoś wie że potrzebuje kogoś a nie stać go na to, to jest to jeszcze bardziej dołujace i przytłaczajace
Z tego, co się interesowałam, w Poznaniu na NFZ często terminy są na "za rok" :) Co trochę średnio działa, bo na psychoterapię chodzi się zazwyczaj raz w tygodniu.
W tamtym roku zdecydowalam się na pójście do psychologa na NFZ. Niestety mocno się zawiodlam. Czekam az wypłata pozwoli pójść prywatnie. 🤗
podbijam, również jestem ciekawa :)
Po 3 latach szukania i próbowania trafiłam na dobrego terapeutę na nfz i jestem bardzo za niego wdzięczna, ale mimo wszystko uważam, że szkoda czasu, energii i przeżywanych smutków i lepiej prywatnie :)
@@zuziapastyrnak4050 w życiu nie dam tyle kasy, nawet jakby była bogata, to zdzierstwo z problemów ludzi
Robiłaś operację plastyczną nosa?
Czy na terapii zawsze musicie mówić do siebie na per Pani, czy może jesteście na "ty"?
Różnie, zależy jak ustalicie z terapeutą. Byłam u kilku (szukałam tego jedynego haha) to każdy dawał mi pole decyzji jak dla mnie będzie bardziej komfortowo