Od lipca posiadam niebieskiego. Radocha pełną gębą. Wymienilem na przegladzie lancuch na DID'a . Filmik dobrze opisuje jego walory. Warty kazdej wydanej zlotowki.
Mam od lutego i polecam wszystkim. Super motor do nauki planowałem pojeździć 2 lata i kupić coś większego ale szczerze mówiąc zaczynam się wahać szkoda byłoby go oddać... Fajnie byłoby zrobić autorskie stelaże na kufry i zamocować je w miejscu gdzie przykręca się podnóżki pasażera. I tak nie są one potrzebne bo sprzęt ewidentnie jednoosobowy
Mam taki sam od lipca , a czekalem na dostawe prawie trzy miesiące , ale jest i jest super 👍 wybralem niebieski mat , juz dotarty zrobione ponad 1.500km jedyne to bym chciał tlumik zmienic więcej basowy , zobacze co zrobisz to moze tez zamowie u ciebie 👍
Dobra kopia nie jest zła zontes C jest podobny do Hondy cmx 1100. Tak naprawdę czasy są takie że kopiują tylko wygląd bo technologicznie nie ma już miejsca do popisu nawet dla wielkiej czwórki. Hinczysy robią taniej w dobrej jakości motocykle dla mas i to kwestia czasu aż przegonią wielkich braci.
@@roninv84hmm... Szczerze wątpię, że przegonią - jest to raczej inni produkt dla innego odbiorcy. Do mnie osobiście to nie trafia - ale robię kilometry. Trochę mnie bawi: "Super sprzęt! Świetny zakup. Świetna jakość." w każdej z tych "recenzji" Chińskich sprzętów. W tym samym materiale: 600km, wyje łożysko, trzeszczą plastiki, walą błotniki, baterie w pilocie nie wszystkie działają, interwały serwisowe są jakie są, ten mat to tragiczny pomysł (jak to mat, dobrze będzie wyglądać jak nowy), wyblakłe klamki/lakier po roku, plastiki temat rzeka, korozja zapewne będzie jak we wszystkich i tak można bez końca. Tym czasem taka moja trzy letnia Honda trzymana pod chmurką, jeżdżona 9-10 msc/rok - 28 tyś km, płyny, filtry i łańcuch. Jak umyję to jak nowa. Jeszcze, żeby ten Chińczyk kosztował 1/3 ceny to w tym momencie miałoby to sens. A tak? Gadżet dla sezonowca co nie przejedzie 10 tyś km i będzie zmieniać na nowy, bo ma "więcej" ledów. Nie znam nikogo, kto dużo jeździ i buja się Chińczykami. Ciężko to nawet nowemu motocykliście polecić, bo się zrazi, a utrata wartości jest okropna. Eksperymenty na klientach - co rok coś poprawiane, bo nie sprawdzali tylko puścili na rynek. Ale jak widać: są tacy co im to odpowiada.
@3CityRide jak bym miał twoją trzy letnią hondę lub też nową to na pewno też bym coś znalazł. Np Yamaha koroduje tak samo jak zontes. A chłopaki na chińczykach już ponad 30k km nabijają bez żadnych problemów. Podsunołes mi fajny temat 😉
@@roninv84 no mało jest konstruktywnych porównań. We wszystkim coś się znajdzie. Większość to wychwalanie w niebiosa. Sam się na tym przejechałem z Bartonem kilka lat temu i trochę mam za złe braku obiektywności lub testów salonowych egzemplarzy. Mimo tego, że też mam jakieś zaplecze i wiedzę techniczną to jednak wybrałem Japończyka ze względu na właśnie szeroko pojętą jakość. Dla mnie to po prostu środek transportu w zakorkowanym mieście na którym muszę polegać, a z Bartonem tyle co jeździł tyle dłubałem, bo co chwila coś (często pierdoły, ale jednak). Teraz to tylko na szczęście złe wspomnienia.
W zestawie są te dodatki do przesunięcia hamulca nożnego. Wada jest w zaślepkach na śruby przy stopkach ponieważ spodniami się je wyciąga i gubi. A co do chłodnicy to wspomnę że wersja C w Chnach występuje jako C150, a w Turcji jest to C200 i pewnie dlatego jest ona większa. Tej gumy na wahaczu z lewej nie występuje.
Też mi się podobają te kierunki 😁👍🏻A co do lusterek, u mnie, w G1 niestety zasłaniam przedramieniem lustro. Lipa, nie da rady. Tu niby jest większa możliwość wysunięcia ich na zewnątrz, ale to znowuż poszerzy obrys moto i w korkach może to trochę przeszkadzać 🙂No fajny jest, ale ja wolę jednak golasa G1 😉Pozdrawiam i LwG ✌🏻
Ja też wolę mojego U1 😅 myślę że to kwestia przyzwyczajenia, ale też charakteru. Zontes C do katowania po lesie się nie nadaje jest to motorek do innych celów 😉
Hej mam U1 z 2023r. Wyświetlacz jest taki sam jak w 125 C. Zrobiłem dopiero nie całe 800 km. Jestem mega zadowolony z motocykla, mam też założonego akrapa i jest super. Pozdrawiam 😉
Chyba żartujesz, na początku roku byłem najarany jak nie wiem. Do czasu aż wszedlem do salonu. Mam 175 cm i uważa że zdecydowanie dla niskich ludzi. Mój ogar 200 wyglądał na większy, a miał 50cm3. Szkoda bo naprawdę ładne moto.
@@K.G.D.K79 Wysoki kierowca powinien wybrać motocykl który jest długi, szeroki, ma daleko kierownice i nisko osadzone siedzisko. Na wysokim siedzisku wyglądam jak na psie.
Ten motor ma w zestawie przedłużenia cięgna dla hamulca nożnego i dźwigni zmiany biegów. Producent dodaje to bo są możliwe dwie lokalizacje zamocowania podnóżków. To pewnie tłumaczy tą sytuacje którą widzimy na filmie że dźwignia jest za daleko. Zamontowane przedłużki a podnóżki w zostały w domyślnej pozycji.
Witaj, chcę kupić zontesa 125 U1 czy w modelu 2024r coś zmienili w stosunku to modeli z początku produkcji? czy teraz montują nowy wyświetlacz taki jak w modelu c125 i czy pilot też już jest poprawiony taki jak w c125?.
Hmm. Trudne pytanie bo mimo że serce mają to samo to się bardzo od siebie różnią. Ja osobiście lubię zjeżdżać na bezdroża do lasu i na polne drogi dlatego jeśli miał bym z tych dwóch wybierać to G1 choć szczerze to GK by był do tego celu lepszy. Ale jak bym szukał motorka na miasto i do krecenia kubek w koło komina po asfaltach to C jest do tego stworzony. Leciutko się prowadzi i jest w nim cos takiego co zacheca do takiej spokojniejszej jazdy.
@mariuszszwaczka2082 hodzi głównie o geometrię ramy która daje lepszą pozycję do jazdy w teremie. Na terenowe zabawy naj lepszy z małych zontesów jest U1 ale z drugiej strony GK ma do tego lepszy zbiornik I siedzenie. Koła szprychowe też są mocniejsze. Teoretycznie każdym motocyklem wjedziesz na polne ścieżki ale nie każdy bedzie się tam dobrze prowadził przy ostrzejszej jeździe.
Witaj ronin84. Mam zontesika 125 c i chciałbym zalożyć do niego dodatkowe świala doswietlajace droge w nocy i dzienne. Wiesz gdzie mogę się podłaczyć z nimi podłączyć w tym motorku? Pozdrawiam😊
Nie zauważyłem w instrukcji dodatkowego okablowania po zapłonie do akcesoriów. Możliwe że takiego nie ma i trzeba wziąść prąd bezpośrednio z akumulatora. Jednak dobrze by było zastosować przekaźnik który załączy prąd na oświetlenie po zapłonie.
Ja jestem zdania że zawsze jest miejsce na to żeby stawać się lepszym. Przybliż mi proszę gdzie wismdzisz błędy. Czas na filmie i co tam jest nie tak. Pozdrawiam
@roninv84 nie widać tego, że starasz się być lepszym bo domyslam sie, się jak większość jeżdżącą na 125 zakupila je przy posiadaniu kat. B i tyle I sobie jeżdżą. Każdy niemal zakręt pokonujesz źle wchodzisz w zakret przy poboczu zamiast dojeżdżając do środka jezdni i następnie wchodzić w zakręt. Ty kręcisz jak Ci wygodnie raz tak raz tak, po prostu jedziesz. Nie jest tak, że użytkując 125cc nie powinno się wymagać żadnej techniki jazdy, ale o tym się możesz kiedys przekonać czy zaskoczyć jeżdżąc wlasnie tak i pokonując tak zakrety, nawet przy jeździe z nieduża prędkością jak zaliczysz paciaka. Ale od tego są kursy doszkalające albo torowanie a nie sama jazda i pokonywanie x liczby kilometrów. Będziesz mieć wolny wieczór to nawet dla samego siebie i dla polepszenia mentalu polecam film dostępny na yt "biblia pokonywania zakrętów" troche tam jest o prawidłowym ustawianiu się i prowadzeniu motocykla.
@Zieleniak3PL 😅 no masz rację tu akurat mnie masz 😉 jakoś tak to wychodzi ze jak jeżdżę 40 50 kmh to nie planuję zakrętów, przy takiej predkości zakręty same się robią tym bardziej tym motorkiem bo jest on bardziej responsywny niż mój I szczerze to nie zdążyłem się w niego wyjeździć. A czy u mnie są jakieś postępy i czy się rozwijam w temacie to proponuję obserwować kanał i określić to z czasem. Myślę też że jesteś w błędzie wkładając wszystkich użytkowników motocykli 125 do jednego wora, bo większość kupuje te maszyny żeby się nauczyć jeździć żeby potem wsiąść na coś większego. Poza tym nie każdy kierowca większego bombowca posiada jakieś większe umiejętności. Pozdrawiam.
@@roninv84 tak jak Ci napisałem, to że ktoś kupił 125cc bo ma kat. B zrozumiałe. To że będzie robić X km. Na nim w ciągu roku lat nie oznacza, że potrafi jeździć czy z każdym kilometrem jezdzi lepiej jeśli powiela od samego początku te same błędy. Taki pizdryk wiadomo, więcej wybaczy, ale można się zdziwić bo fizyka w każdym działa tak samo. Nie umniejszam mniejszym pojemnością co ująłeś w komentarzu bo to maluchy z racji wagi zwrotności czy kierowników potrafią zrobić lepsze czasy na torze niż toporne 600 czy litry. Więc jak ktoś jezdzi bo sobie jezdzi to do 1 gleby, albo niech stwarza swoim kulaniem się zagrożenie. Czy moja partnerka np jezdzi sobie 125 (zontesie) od ponad roku tak. I tutaj mamy słowo klucz (jezdzi) czy poprawnie? No (jezdzi) bo jak jade z nią to zawsze za nią i wszystko jej każe korygować na IC i po kilku trasach czy dłuższej jeździe slysze tylko jak to inaczej czy lepiej się jedzie robiąc coś niby tak samo, ale jednak poprawniej. Tak, że jeździj... czy tam jeździj... I majsterkuj jak to patrząc dobrze Ci wychodzi. Ale dla Ciebie czy innych czytających mowie poważnie jakikolwiek kurs nawet godzin samych na kategorie A1 czy na torze z techniki jazdy na zaś zaś i wyobraźnię da dużo. Pozdro.
Od lipca posiadam niebieskiego. Radocha pełną gębą. Wymienilem na przegladzie lancuch na DID'a . Filmik dobrze opisuje jego walory. Warty kazdej wydanej zlotowki.
Dzieku wielkie za film. Akurat chce kupic moj pierwszy nowy motocykl do nauki jazdy i na zontesie fajnie mi sie siedzialo.
Mam od lutego i polecam wszystkim. Super motor do nauki planowałem pojeździć 2 lata i kupić coś większego ale szczerze mówiąc zaczynam się wahać szkoda byłoby go oddać... Fajnie byłoby zrobić autorskie stelaże na kufry i zamocować je w miejscu gdzie przykręca się podnóżki pasażera. I tak nie są one potrzebne bo sprzęt ewidentnie jednoosobowy
Mam taki sam od lipca , a czekalem na dostawe prawie trzy miesiące , ale jest i jest super 👍 wybralem niebieski mat , juz dotarty zrobione ponad 1.500km jedyne to bym chciał tlumik zmienic więcej basowy , zobacze co zrobisz to moze tez zamowie u ciebie 👍
House of moto w Warszawie ma dedykowane za chyba 1200zł
Yes! Zontesik! Fajnie wygląda, dobrze że wrzucasz więcej materiałów.
W tym tępie Chińczycy za kilka lat przegonią Wielką Czwórkę.
Wątpię, oni tylko umieją dobrze kopiować innych pomysły
Dobra kopia nie jest zła zontes C jest podobny do Hondy cmx 1100. Tak naprawdę czasy są takie że kopiują tylko wygląd bo technologicznie nie ma już miejsca do popisu nawet dla wielkiej czwórki. Hinczysy robią taniej w dobrej jakości motocykle dla mas i to kwestia czasu aż przegonią wielkich braci.
@@roninv84hmm... Szczerze wątpię, że przegonią - jest to raczej inni produkt dla innego odbiorcy. Do mnie osobiście to nie trafia - ale robię kilometry. Trochę mnie bawi: "Super sprzęt! Świetny zakup. Świetna jakość." w każdej z tych "recenzji" Chińskich sprzętów. W tym samym materiale: 600km, wyje łożysko, trzeszczą plastiki, walą błotniki, baterie w pilocie nie wszystkie działają, interwały serwisowe są jakie są, ten mat to tragiczny pomysł (jak to mat, dobrze będzie wyglądać jak nowy), wyblakłe klamki/lakier po roku, plastiki temat rzeka, korozja zapewne będzie jak we wszystkich i tak można bez końca. Tym czasem taka moja trzy letnia Honda trzymana pod chmurką, jeżdżona 9-10 msc/rok - 28 tyś km, płyny, filtry i łańcuch. Jak umyję to jak nowa. Jeszcze, żeby ten Chińczyk kosztował 1/3 ceny to w tym momencie miałoby to sens. A tak? Gadżet dla sezonowca co nie przejedzie 10 tyś km i będzie zmieniać na nowy, bo ma "więcej" ledów. Nie znam nikogo, kto dużo jeździ i buja się Chińczykami. Ciężko to nawet nowemu motocykliście polecić, bo się zrazi, a utrata wartości jest okropna. Eksperymenty na klientach - co rok coś poprawiane, bo nie sprawdzali tylko puścili na rynek. Ale jak widać: są tacy co im to odpowiada.
@3CityRide jak bym miał twoją trzy letnią hondę lub też nową to na pewno też bym coś znalazł. Np Yamaha koroduje tak samo jak zontes. A chłopaki na chińczykach już ponad 30k km nabijają bez żadnych problemów. Podsunołes mi fajny temat 😉
@@roninv84 no mało jest konstruktywnych porównań. We wszystkim coś się znajdzie. Większość to wychwalanie w niebiosa. Sam się na tym przejechałem z Bartonem kilka lat temu i trochę mam za złe braku obiektywności lub testów salonowych egzemplarzy. Mimo tego, że też mam jakieś zaplecze i wiedzę techniczną to jednak wybrałem Japończyka ze względu na właśnie szeroko pojętą jakość. Dla mnie to po prostu środek transportu w zakorkowanym mieście na którym muszę polegać, a z Bartonem tyle co jeździł tyle dłubałem, bo co chwila coś (często pierdoły, ale jednak). Teraz to tylko na szczęście złe wspomnienia.
W zestawie są te dodatki do przesunięcia hamulca nożnego. Wada jest w zaślepkach na śruby przy stopkach ponieważ spodniami się je wyciąga i gubi. A co do chłodnicy to wspomnę że wersja C w Chnach występuje jako C150, a w Turcji jest to C200 i pewnie dlatego jest ona większa. Tej gumy na wahaczu z lewej nie występuje.
Też mi się podobają te kierunki 😁👍🏻A co do lusterek, u mnie, w G1 niestety zasłaniam przedramieniem lustro. Lipa, nie da rady. Tu niby jest większa możliwość wysunięcia ich na zewnątrz, ale to znowuż poszerzy obrys moto i w korkach może to trochę przeszkadzać 🙂No fajny jest, ale ja wolę jednak golasa G1 😉Pozdrawiam i LwG ✌🏻
Ja też wolę mojego U1 😅 myślę że to kwestia przyzwyczajenia, ale też charakteru. Zontes C do katowania po lesie się nie nadaje jest to motorek do innych celów 😉
Hej mam U1 z 2023r. Wyświetlacz jest taki sam jak w 125 C. Zrobiłem dopiero nie całe 800 km. Jestem mega zadowolony z motocykla, mam też założonego akrapa i jest super. Pozdrawiam 😉
Cześć. Co to ten akrap?
@@pawesz5148chyba chodzi o wydech "Akrapovič"
@@zibilooks3493 tak. To końcowa puszka wydechu
Dobry motocykl dla wysokiego kierowcy. Mam 192cm i sprawdzałem wiele różnych modeli ale najlepiej wypadł właśnie c125.
Chyba żartujesz, na początku roku byłem najarany jak nie wiem. Do czasu aż wszedlem do salonu. Mam 175 cm i uważa że zdecydowanie dla niskich ludzi. Mój ogar 200 wyglądał na większy, a miał 50cm3. Szkoda bo naprawdę ładne moto.
@@K.G.D.K79 Wysoki kierowca powinien wybrać motocykl który jest długi, szeroki, ma daleko kierownice i nisko osadzone siedzisko. Na wysokim siedzisku wyglądam jak na psie.
🍀👍👍👍👍👍👍👍🍀Jest fajny, ale jednak wolę mojego U1😁
Ten motor ma w zestawie przedłużenia cięgna dla hamulca nożnego i dźwigni zmiany biegów. Producent dodaje to bo są możliwe dwie lokalizacje zamocowania podnóżków. To pewnie tłumaczy tą sytuacje którą widzimy na filmie że dźwignia jest za daleko. Zamontowane przedłużki a podnóżki w zostały w domyślnej pozycji.
Dokładnie tak jest. Właściciel sam sobie ustawiał po swojemu. Tak mu odpowiada i tak ma 😉
Witaj, chcę kupić zontesa 125 U1 czy w modelu 2024r coś zmienili w stosunku to modeli z początku produkcji? czy teraz montują nowy wyświetlacz taki jak w modelu c125 i czy pilot też już jest poprawiony taki jak w c125?.
Tak piloty i wyświetlacze są takie same jak w C
Barton Stratos 125 tez super sprzęt
Witam. Twoim zdaniem który fajniejszy ? Zontes C czy Zontes G1 ? Pozdrawiam.
Hmm. Trudne pytanie bo mimo że serce mają to samo to się bardzo od siebie różnią. Ja osobiście lubię zjeżdżać na bezdroża do lasu i na polne drogi dlatego jeśli miał bym z tych dwóch wybierać to G1 choć szczerze to GK by był do tego celu lepszy. Ale jak bym szukał motorka na miasto i do krecenia kubek w koło komina po asfaltach to C jest do tego stworzony. Leciutko się prowadzi i jest w nim cos takiego co zacheca do takiej spokojniejszej jazdy.
@roninv84 to znaczy że G1 posiada mocniejszą ramę i mocniejsze zawieszenie od C czy chodzi tylko o opony ? Opony zawsze można wymienić.
@mariuszszwaczka2082 hodzi głównie o geometrię ramy która daje lepszą pozycję do jazdy w teremie. Na terenowe zabawy naj lepszy z małych zontesów jest U1 ale z drugiej strony GK ma do tego lepszy zbiornik I siedzenie. Koła szprychowe też są mocniejsze. Teoretycznie każdym motocyklem wjedziesz na polne ścieżki ale nie każdy bedzie się tam dobrze prowadził przy ostrzejszej jeździe.
Świętokrzyskie?
Witaj ronin84. Mam zontesika 125 c i chciałbym zalożyć do niego dodatkowe świala doswietlajace droge w nocy i dzienne. Wiesz gdzie mogę się podłaczyć z nimi podłączyć w tym motorku? Pozdrawiam😊
Nie zauważyłem w instrukcji dodatkowego okablowania po zapłonie do akcesoriów. Możliwe że takiego nie ma i trzeba wziąść prąd bezpośrednio z akumulatora. Jednak dobrze by było zastosować przekaźnik który załączy prąd na oświetlenie po zapłonie.
Ale ci zazdroszczę usadzenia dupska na C125 :D Mi się podoba ale dla mnie był by nie praktyczny :C
No kuferków nie ma, ale poza tym motorek jest bardzo fajny 😉
Producent daje cały zestaw przy zakupie zontesa do zmiany położenia podnóżków.
W gk też tak można naładować aku ?
Tak. Z tyłu na chlapaczu bliżej monoszoka pod klapką masz sterownik pke i tam możesz ładować.
Za te pieniądze na sezon żeby zrobić A to może być. Wygląd rzecz gustu dla mnie pokraka.
Recenzja recenzjom, ale jak ty pokonujesz zakrety to jest dramat. Dobrze, że to tylko 125 chociaż i też zebys sie w którym momencie nie zdziwił.
Ja jestem zdania że zawsze jest miejsce na to żeby stawać się lepszym. Przybliż mi proszę gdzie wismdzisz błędy. Czas na filmie i co tam jest nie tak. Pozdrawiam
@roninv84 nie widać tego, że starasz się być lepszym bo domyslam sie, się jak większość jeżdżącą na 125 zakupila je przy posiadaniu kat. B i tyle I sobie jeżdżą. Każdy niemal zakręt pokonujesz źle wchodzisz w zakret przy poboczu zamiast dojeżdżając do środka jezdni i następnie wchodzić w zakręt. Ty kręcisz jak Ci wygodnie raz tak raz tak, po prostu jedziesz. Nie jest tak, że użytkując 125cc nie powinno się wymagać żadnej techniki jazdy, ale o tym się możesz kiedys przekonać czy zaskoczyć jeżdżąc wlasnie tak i pokonując tak zakrety, nawet przy jeździe z nieduża prędkością jak zaliczysz paciaka.
Ale od tego są kursy doszkalające albo torowanie a nie sama jazda i pokonywanie x liczby kilometrów. Będziesz mieć wolny wieczór to nawet dla samego siebie i dla polepszenia mentalu polecam film dostępny na yt "biblia pokonywania zakrętów" troche tam jest o prawidłowym ustawianiu się i prowadzeniu motocykla.
@Zieleniak3PL 😅 no masz rację tu akurat mnie masz 😉 jakoś tak to wychodzi ze jak jeżdżę 40 50 kmh to nie planuję zakrętów, przy takiej predkości zakręty same się robią tym bardziej tym motorkiem bo jest on bardziej responsywny niż mój I szczerze to nie zdążyłem się w niego wyjeździć. A czy u mnie są jakieś postępy i czy się rozwijam w temacie to proponuję obserwować kanał i określić to z czasem. Myślę też że jesteś w błędzie wkładając wszystkich użytkowników motocykli 125 do jednego wora, bo większość kupuje te maszyny żeby się nauczyć jeździć żeby potem wsiąść na coś większego. Poza tym nie każdy kierowca większego bombowca posiada jakieś większe umiejętności. Pozdrawiam.
@@roninv84 tak jak Ci napisałem, to że ktoś kupił 125cc bo ma kat. B zrozumiałe. To że będzie robić X km. Na nim w ciągu roku lat nie oznacza, że potrafi jeździć czy z każdym kilometrem jezdzi lepiej jeśli powiela od samego początku te same błędy. Taki pizdryk wiadomo, więcej wybaczy, ale można się zdziwić bo fizyka w każdym działa tak samo. Nie umniejszam mniejszym pojemnością co ująłeś w komentarzu bo to maluchy z racji wagi zwrotności czy kierowników potrafią zrobić lepsze czasy na torze niż toporne 600 czy litry. Więc jak ktoś jezdzi bo sobie jezdzi to do 1 gleby, albo niech stwarza swoim kulaniem się zagrożenie. Czy moja partnerka np jezdzi sobie 125 (zontesie) od ponad roku tak. I tutaj mamy słowo klucz (jezdzi) czy poprawnie? No (jezdzi) bo jak jade z nią to zawsze za nią i wszystko jej każe korygować na IC i po kilku trasach czy dłuższej jeździe slysze tylko jak to inaczej czy lepiej się jedzie robiąc coś niby tak samo, ale jednak poprawniej. Tak, że jeździj... czy tam jeździj... I majsterkuj jak to patrząc dobrze Ci wychodzi. Ale dla Ciebie czy innych czytających mowie poważnie jakikolwiek kurs nawet godzin samych na kategorie A1 czy na torze z techniki jazdy na zaś zaś i wyobraźnię da dużo. Pozdro.
@Zieleniak3PL masz rację. Trzeba mieć respekt do motocykla i wyobraźnię. Kurs dokształcający też warto zrobić dla bezpieczeństwa. Pozdrawiam