Это видео недоступно.
Сожалеем об этом.
Tych filmów nie da się oglądać
HTML-код
- Опубликовано: 9 ноя 2022
- Filmy z założenia powinny wywoływać w nas emocje. Pozytywne, negatywne, różne. W najgorszym wypadku nie robią nic, stają się obojętne. W tym materiale chciałbym się skupić na filmach, które emocjonalnie potrafią nas przetrzepać, zgnieść, przerzuć i wypluć. Tym razem o filmach tak trudnych, że prawdopodobnie nie będzie w stanie zobaczyć ich napisów końcowych.
---
✔ Instagram tvfilmy: / tvfilmy.yt
✔ Nasz serwis filmowy: filmomaniak.pl/
✔ Nasz główny kanał: / tvgrypl
Pamiętam jak z całą rodziną poszliśmy na "Krainę Lodu". Z momentem kiedy zaczęła się trzecia piosenka, tata po prostu wstał i wyszedł. Jego mina i ogólna reakcja do dziś mnie bawi
Wytrzymał prawie że 15 minut, szacun.
Też mnie irytuje jak za dużo jest piosenek w Disneyowskich bajkach przez co nienawidzę Krainy lodu. Polecam Atlantydę - ani jednej piosenki.
@@Evciakens Piosenki to wypełniacz, bo nie ma zbyt dobrej fabuły.
chłop co poszedł na musical i nie mógł wytrzymać piosenek xDDDD
Dziwię się, że wstawiłeś "50 twarzy Greya", a zabrakło na liście "365 dni". Na naszym polskim arcydziele jednak o wiele trudniej dotrwać do końca.
Ja nawet tego zacząć nie mogłem
Chyba uznał że skoro wspominał już wcześniej o tym filmie, to nie będzie go tutaj dodawać
365 dni to nie film dlatego bez obrazy na produkcje filmowe 😂
I tu i tu ciężko . Oby dwa filmy dla mało wymagających i mało inteligentnych.
@@sylwuniap4951 może trzeba doszukiwać się głębi? 😂
2:00 Ten reboot Greya wygląda nieźle
Tez cos mi się nie zgzdazalo xD
Ja też się przy tym zgubiłam XD
A myślałem, że mam zwidy :)
Od czwartej minuty jest jeszcze lepiej bo jest na przemian code blue z pisiont greyów a wszystko jest jako code blue
Od siebie dodałbym jeszcze Cannibal Holocaust , taki bardziej "rozbudowany" odcinek Cejrowskiego;)
I inne włoskie filmy kanibalistyczne jak Cannibal Ferox.
@@horrorshowPL muszę nadrobić.
@@mateuszxross639 to jeszcze polecam Górę Boga kanibali, razem z holocaust i ferox to taka święta trójca. A filmów tego typu jest około 20
@@horrorshowPL dzięki za info ;)
Soundtrack z Cannibal Holocaust jest cudowny. I to niebjest sarkazm, główny motyw jest naprawdę bardzo ładny i wpada w ucho.
A sam film... istne piekło.
Leżę sobie z ukochaną, i uderzyła mnie myśl. Wyglądasz jak męska wersja głównej aktorki z serialu "gambit królowej". Potwierdziła :D
Przygotowany przez Ciebie material juz wywolywal u mnie mocne poczucie dyskomfortu a gdzie tu te filmy w calosci obejrzec... dobra robota.
no dokładnie. Mnie wystarczy sam materiał ;)
Zabrakło klasyka "Martyrs - skazani na strach"
Moja siostra (mając 16 lat) poszła z ojcem do kina na film "Lolita". Nie mieli pojęcia o czym to będzie i wyszli z kina jak stary skumał co to za film :D
Bruh
Ojciec mógł poczuć się... niestosownie z nastolatką na takim filmie :D
Dziadku, to nie tutaj się wpisuje
Boziu mistrz xd
Bruh
"Nieodwracalne" dla mnie to numer 1 tej kategorii.
Filmem który mnie osobiście przygniotł emocjonalnie był Requiem dla snu. Oglądałem jako nastolatek, dwie dekady później dalej się go boję;) Ale do muzyki Kronos quartet często wracam :)
Tak, mega naładowany emocjonalnie.
Zajebista produkcja
najlepszy film obejrzałem 6 razy
Ja swego czasu byłem na Blade runner 2049 i jakieś stare małżeństwo zabłądziło w kinie - posiedzieli 15 minut i wyszli 😂
Chcę więcej 😉 Od siebie dodał bym do tej listy "Funny games"
Titane i sceny o jakich mówiłeś to powiem tak, film, zapowiadał się super. Po seansie w kinie patrzyłem na siebie ze znajomymi w stylu CO TU SIĘ OD...
Wytrzymałem do końca, i widzialem scenę po napisach, dzięki wielkie Aleksy
Bardzo chętnie zobaczyłbym ciąg dalszy tego materiału bo lubię czasem obejrzeć coś tak psychicznego
Sprski film, raz obejrzysz, nigdy nie zapomnisz.
tak samo, oglądałam go 5 lat temu a wciąż zdarzają się nieprzyjemne flashbacki
oglądałem wersje reżyserską tego...jakies 7 lat temu ale wtedy miałem właśnie taki okres ogladania dziwnych dzieł.
Jedyny film jaki był dla mnie zbyt hardcorowy żeby dokończyć. Zrobiłem sobie po nim przerwę od ekstremalnego kina na ładne parę lat.
Jest jeszcze Ładunek 200, też ciężkie kino
No tak, "Serbski Film". Nawet ktoś, kto nie oglądał, ten wie...
Cóż, bardzo widać po Tobie w tym odcinku, że nieźle te filmy Cię przeorały, to byłby pomysł na dobrą serię, ale z baaardzo długimi przerwami dla psychiki :D Bardzo dobra lista, osobiście pomyślałam jeszcze z pierwszych skojarzeń o pasujących do niej Cannibal Holocaust z mrocznymi aspektami jego produkcji oraz oryginalnym I Spit On Your Grave - od tego filmu zaczęła się Moja fascynacja kontrowersyjnym podgatunkiem rape & revenge.
Zawsze coś się trafi. Jak nie urok to sraczka, jak nie Code Blue tak 50 Twarzy Greya. Człowiek obejrzy to parę razy i nie zobaczy takiego głupiego błędu.
Dla mnie jest w pyte
Jakby się serio uprzeć, Grey tak w sumie też wygląda :V
(Jak przestaniesz się śmiać z głupoty tego "Tworu" i uświadomisz sobie, że ktoś serio może o tym marzyć... Gorsze jest tylko 265 dni, pierwsza część)
Aleksy, na dokładkę proponuję film holy motors. Podczas seansu w małym kinie studyjnym było na sali kilkanaście osób, po pierwszych kilku scenach wyszła właściwie większość widzów mimo tego, że chyba nie byli tam przypadkowo i wiedzieli na co idą 😊 to było bardzo ciekawe doświadczenie, polecam wszystkim
W przypadku Srpskiego filmu i niepokojącego rodzinnego motywu nie sposób nie wspomnieć i ostrzec przy okazji przed finałem. Do dziś mam ciarki jak sobie to przypomnę, a minęło już przecież co najmniej 10 lat.
Ja miałem mega problem z "Wzgórza mają oczy" (scena zbiorowego gwałtu), a tam poza tym, to odkąd mam własne dzieci, to mam spory problem z krzywdzeniem dzieci w filmach. I mam gównie na myśli motywy zagrożenia, choroby, czy np porwania, gdzie dziecko samo nie może nic z tym zrobić, bo jest za małe, ale i rodzice są bezsilni. I własnie ta bezsilność rodziców, wobec nadciągającej tragedii męczy mnie na tyle, że nie potrafię już oglądać takich rzeczy, a jeśli przypadkiem zobaczę, to potrafi mnie to męczyć kilka dni
Mam podobnie. Dlatego nie mogę patrzeć na jedną z ostatnich scen "kwiat pustyni" a jak oglądałem "labirynt" to cały chodziłem. Jeśli chodzi o scenę gwałtu to niestety "nieodwracalne" wyczerpało temat - jedna z najohydniejszych scen jakie widziałem. Ciekawe jednak jak się zestawi pokazane tam sceny z tytułem, to daje do myślenia.
Z takich mocno porytych filmów warto wymienić Martyrs, Dom, który zbudował Jack, seria Królik doświadczalny, seria August Underground oraz tak zwaną trylogię vomitgore w reżyserii Lucifera Valentine'a. Uprzedzam, większość z tych filmów robi z mózgu koktajl.
O kurde, myślałam,że tylko ja mam porypany mózg i
obejrzałam ,,dzieła" Lucifera :o
Z pewnością nie obejrzę niczego z tych propozycji. Co się zobaczy, to już się nie odzobaczy 😑
Ja przez brutalność nie oglądnąłem do końca film "Wołyń"
Serbski film mi się mega podobał, genialny soundtrack, praca kamery i fabuła, no i że powstał dlatego, że w serbskiej telewizji leciały same nudne bzdety, żeby zmniejszyć ryzyko drugiego konfliktu (argument typu Brutalne filmy powodują przemoc), na co reżyser się zirytował, wiec zapragnął nakręcić najbardziej brutalny film na świecie.
Solo dla mnie nudnawe, Ludzka Stonoga też, chociaż dwójka była ok.
Z filmów których nie obejrzałem do końca to ''Męka'' [Torment 2008], nie jest obrzydliwy ani nic takiego, ale piekielnie nudny, Najnudniejszy film, jaki widziały moje oczu, próbowałem dwa razy przebrnąć, dotarłem ledwo do 45 minuty.
Najlepsze jest to, że jest w dystrybucji DVD...
Świetny film. Oby więcej zestawień o takiej tematyce
Jak ktoś chce film który ciężko obejrzeć to polecam Idź i Patrz z 1985
Nawet polski lektor poczuł ulgę, że to już koniec. Zdołował mnie i zafascynował, swoją drogą autor scenariusza był w białoruskiej partyzantce jako nastolatek.
I to jest film, który warto obejrzeć, a nie jakieś chore fantazje twórców tych "dzieł" przytoczonych ma tym materiale.
@@Szklana147 Zgadzam się chociaż nie krytykował bym tak tamtych filmów tylko powiedział , że filmy trudne do obejrzenia można podzielić na 2 grupy te robione specjalne pod kontrowersje które pod innymi względami są po prostu słabe i te bardziej wartościowe jak Idź i Patrz właśnie chociaż czasem trafią się też filmy które są gdzieś pomiędzy np. Irreversible które oprócz szokowania jest też nieźle zrobione i jest po prostu bardzo dobrym filmem.
Ja o dziwo odpadłem na Grze o Tron. Serial ogólnie jest ciekawy, ale był tak sadystyczny, że oglądanie było po prostu nieprzyjemne i przestałem 😐
Dziwię się, że jest aż tak popularny
Antychryst od Fontriera był, też takim mocno ciorającym psychikę filmem. Po seansie, czułem się jak po nocy w nie klimatyzowanym pokonuj hotelowym, w jakimś gorącym kraju.
Jeszcze "Ludzka Stonoga 2" i "Duże Złe Wilki", w sumie "Ludzka Stonoga 2" była chyba bardziej ryjąca psychikę.
Ja serbski film obejrzałem i końcówka mnie zniszczyła.
Stonoga też obrzydliwa taka...
Jeszcze jest 3 część
Druga część jest wg mnie gorsza/bardziej ryjąca banie, poprzez czarno-biały obraz i większą brutalność psychola " tworzącego " tę stonogę.
Ze "szlagierów" myślę,że na wyróżnienie zasługują "Człowiek pogryzł psa" z 1992 i "Strach" z 1983,choć z powodów,które podam dalej domyślam się,czemu mogły nie pasować do materiału. Pierwszy z nich na pewno plasuje się w topce moich ulubionych filmów,drugi też bardzo sobie cenię. I w obu z nich bardzo podoba mi się to jak chaotycznie,przyziemnie i często mało widowiskowo została ukazana przemoc. Nie ma tam skomplikowanych sekwencji wypruwania flaków,groteskowych scen okaleczeń,ani nic w ten deseń. Ale oba z tych filmów są bardzo naturalistyczne i "obojętne" względem tego co robią ich główni bohaterowie i myślę,że ta beznamiętność po części stanowi o sile samych aktów przemocy. Nawet mimo braku scen,które możnaby bezpośrednio określić mianem "gore" te filmy wyryły mi się w pamięci dużo bardziej niż chociażby wspomniane tu "Srpski Film","Titane" czy "Ludzka stonoga"
1:53 W sumie "50 twarzy Greya" też nie było łatwo obejrzeć do końca
Nie dałam rady obejrzeć "Naszej klasy". Poniżenie, którego doświadczał główny bohater było dla mnie za ciężkie. Najgorzej, że miałam napisać na jego podstawie pracę na zajęcia z podstaw pedagogiki.
Więcej takich zestawień!
Aleksy popraw nazwy filmów 😂 Grey -> code blue, code blue-> Grey
Z takich ciężkich, niszczących filmów najbardziej wspominam "Idź i patrz". Dramat wojenny w którym nie brakuje naprawdę brutalnych scen, a finiał gdzie widzimy tańczących Niemców wokół płonącej, pełnej ludzi stodoły oraz chore wrzaski ofiar naprawę niszczy psychikę, tak że potrzebowałem kilku dni żeby dość do siebie. Żaden inny film wojenny tak mnie nie zniszczył. Dobre kino ale jedynie dla widzów o mocnych nerwach
Z dobrych filmów:
"Lighthouse" 2019 - dla mnie genialny, wyjątkowy film, ale zostawia bardzo głębokie uczucie niepokoju, myślałam o nim jeszcze wiele dni po seansie nim grzebał
"Requiem dla snu" 2000 - pokazuje chorobę psychiczną i ciężkie uzależnienie, też został ze mną na długi czas po obejrzeniu
Z gorszych:
"Hostel" 2005 - po prostu ciężkie sceny gore, coś kojarzę, że Tarantino przy nim pracował
"Thanatomorphose" 2012 - film o kobiecie, której zaczyna gnić ciało, nie umiałam patrzeć na niektóre sceny, szczerze odradzam oglądania, wg mnie gorsze od "Ludzkiej stonogi", sam trailer mnie niesamowicie obrzydza
One man one jar?
Jak chcesz sobie dołożyć prawdziwy niepokój czy wręcz nocne koszmary to obejrzyj Martyrs. Nie jest to zły film, ale też nie mogę ci go polecić z jakąś pozytywną przyjemnością:)
Szybcy i wściekli dla kogoś kto ma jakąkolwiek praktyczną wiedzę o mechanice i motoryzacji. Zmroziło mnie jak na biegunie północnym 🥶
Film, który ewidentnie zostawił rys na mojej duszy i umyśle to "Nieodwracalne" z Monicą Belluci. Jedna z pierwszych, kluczowych scen wywołuje ogromny niepokój i przygniata dosadnością. Bardzo mnie ten film dobił, jako kobietę. Czułam się po filmie brudna i było mi źle psychicznie z faktem, że widziałam takie sceny.
W kwestii Ludzkiej Stonogi moim zdaniem bardziej pasowałaby tutaj druga część, która jest bardziej odpychająca, szczególnie ze względu na świetnie zagraną główną rolę.
Z filmów ciężkich do obejrzenia to polecam "The Wayward Cloud" albo po polsku "Kapryśna chmura" w reżyserii Tsai-Ming Lianga, tajwańskiego reżysera. Porno-musical z elementami romantycznymi, komediowymi i ogólnie strasznie dziwną otoczką miasta w kryzysie. Podobno w trakcie jego ostatniej sceny ludzie wychodzili z sali na festwialach międzynarodowych, bo nie chcieli na to patrzeć. Swoją drogą inne filmy Tsai-Ming Lianga są równie dobrze pokręcone jak Kapryśna chmura.
chcemy więcej ! :D
Ja bym dodał do tej listy ,,Dziewczyna z sąsiedztwa". Przy końcowych scenach dosłownie zakryłem oczy bo już nie wytrzymałem. Chociaż chyba gorsze była świadomość że ten film jest oparty na prawdziwych wydarzeniach. A ,,Serbski film" według mnie świetny. Muzyka z tego filmu to coś pięknego.
Serbski Film spodobał mi się jako film na tyle, że nabyłem wersję DVD. Jest to coś w rodzaju doświadczenia. Najlepiej puścić go komuś, kto nie wie, o czym ten film traktuje. Sam oglądałem go 3-4 razy. Reżyser tego dzieła dograł także swój klip do "ABC Śmierci". Raczej nie wróżę mu dalszej kariery, chociaż jestem jednocześnie ciekaw, co mógłby nakręcić.
Bo Serbski Film to po prostu kawał dobrego, świetnie nakręcone kina, tyle, że o kontrowersyjnej tematyce.
@@horrorshowPL Dodam może jeszcze, że w wydaniu DVD jest specjalny dodatek pokazujący, jak zrobiona została "niesławna scena z dzieckiem". Podejrzewam, że było to coś, co autorzy musieli zawrzeć, aby oczyścić się z potencjalnych zarzutów o to, że nagrywali takie sceny naprawdę. Podobnie było z "Nagimi i Rozszarpanymi".
@@Dragotrim Mam też ten film na DVD. Jakiś czas temu można było to "dziecko" kupić na aukcji. Pokazywałem to w mojej recenzji.
Ja nie dałem rady
no i proszę policja już wie gdzie szukać 3 pedofilów
Ludzka stonoga 1 to jeszcze mały pikuś. Druga część przyprawiła mnie o mdłości. Za to trzecia, jest bardzo ciekawą zabawą :D
Druga to hardcore. Reszta trylogii to komedia.
namówiłeś chcemy wiecej ;)
Idealne filmy żeby połączyć z słuchaniem płyt od Słonia
Troche Ci sie popisy filmow pomieszały byku
Myślałem, że nie dam rady obejrzeć do końca filmu „Ładunek 200” (rosyjski, z 2007 roku). Trudny w odbiorze film, brutalny i bardzo nieprzyjemny. Ale dałem radę. I nawet polecam. BA! Dla mnie 10/10. Bez kitu, koniecznie zobacz. Co innego „Salo” - nie dałem rady. I bardzo dobrze. To mega g***o. „Crash” też widziałem i w ogóle mnie nie ruszył. W sumie ledwo go obejrzałem, ale to dlatego, że ledwo wytrzymałem... z nudów. Polecam też bośniacki film „Grbavica” z 2006 roku, nieco podobny do Ładunku.
Ładunek 200 , film ktory zrył mi banie porządnie , ale miał to coś ,ze nie mogłem sie od niego oderwać !
@@Adi150DD Dokładnie, kolego. Film to brzydki, zły, czarne charaktery są okropne, nie ma w nich za grosz dobra czy empatii i ogólnie wszystko jest tam dla ludzi o mocnych nerwach. Ale, tak jak piszesz, jest w tym pewien magnetyzm, który powoduje, że jednak trzeba go zobaczyć do końca. Mimo, że nie da się „odzobaczyć”. ;) Pozdrawiam.
A gdzie 2 girls 1 cup
Jokes on you. Zapętlone i cyk maraton
one man one jar moim zdaniem bardziej tu pasuje
Z bardziej lekkich, ale refleksyjnych rzeczy wstawiłbym tutaj „Requiem dla snu”. Z drugiej strony w filmie nie poruszyłeś żadnych bardziej ekstremalnych przypadków. Szeroko pojęte japońskie kino jak seria „królik doświadczalny” albo francuskie „Tanatomorphose” to było coś
Requiem to dobry film. I ta muzyka...
Wincyj. WINCYJ. Recenzja ludzkiej stonogi 2 prosze. 🤠
Ja tam z ziomkiem obejrzałem 3 części ludzkiej stonogi i było śmiesznie ;D
50 twarzy greya? Skąd ten tytuł na początku
I vide Blue pojawia się przy Greyu😅😅
Cóż, sam film może cię załamać tym jak jest kiepski i fetyszuje szkodliwe relacje...
Proszę o więcej chorych filmów ^-^ Jeszcze bym dodał "Megan is missing" , "Nadzy i rozszarpani" , całą trylogię "August underground" albo np jaki kolwiek film o jednosce 731
Martyrs skazani na strach ale ta pierwsza część było dosyć mocnym filmem :P
Myślę, że spokojnie na listę można wciągnąć jeszcze "Oblicza śmierci" ("Faces of Death) z 1978 roku, "Guinea pig" z 1985 roku i "Nekromantik" z 1987 roku - też zdrowo poje*ane i obrzydliwe filmy 🙈😵
Pół kina wyszlo a 1/3:co została w tym ja usnęła na Wiedźminie z zebrowskim
Nie dałem rady dokończyć filmów "Jabberwocky", "Szybcy i wściekli 9", a z seriali "Co robimy w ukryciu" (tu poddałem się po około 4-5 odcinkach). Było jeszcze pewnie kilka innych, ale moja pamięć, z przyczyn zrozumiałych, wyparła je. To oczywiście nie były trudne "dzieła", ale wyraźnie odczułem, że ktoś próbuje zmarnować mój czas.
Był jeszcze film "Totem" Jakuba Charona. Ludzie wychodzili z kin, bo dłużej nie mogli wytrzymać tak kiepskiego filmu
Dla mnie takim filmami były "Ostatni dom po lewej" i "I Spit on Your Grave"
kilka lat temu ogladlem prawie 3 godzinny horror, w ktorym przez pierwsze 2,5h nic sie nie dzialo i dopiero na ostatnie 20 minut zaczela sie akcja, ktora bardzo szybko zakonczyla caly film. I to byl zmarnowany czas.
Oj, ja już jestem za stara i mam za słabe nerwy na trudne produkcje... Wystarczająco trudna jest rzeczywistość ;) Ukłony dla Aleksego za ten materiał. Weź się chłopie już tak nie poświęcaj, najpierw "365 dni", teraz to ;p
To prawda, rzeczywistość jest na tyle trudna, że czasem człowiek nie ma ochoty dokładać sobie żadnych ciężkich filmów, gier itp. Jak to mówią, nic kopnie cię tak mocno, jak życie ;)
Salo to świetny film w sam raz na niedzielny obiad z rodziną.
Dobrze pamiętam, to padło u NrGeeka?
Leciało nocą na tvp2 kiedyś, obleśny tak, ale sam film, jest chory, ale ok
Irreversible to pierwszy film na którym musiałem momentami odwrócić wzrok. Odwrócona chronologia, bardzo długie mastershoty i bardzo obrazowe sceny przemocy. Niesamowicie niepokojący film.
Oj tak! Gaspar Noe umie zryć psychę.
WIĘCEJ! :D
"Nieodwracalne" i nie, nie doszedlem nawet do finalno - poczatkowej, oslawionej 10 minutowej sceny gwaltu. Pewnie bym i tak wtedy wylaczyl/przewinal, ale pijany kamerzysta, robiacy piruety i swidrujacy obrazem mozg tak, ze nie wiadomo gdzie gora, a gdzie dol... przyznaje, pokonal mnie. Takze wysiadlem z tego rollercoastera i akurat te scene gwaltu sobie odpuszcze.
chcemy !
Mnie osobiście poruszył bardzo mocno film "Der Goldene Handschuh " Znany u nas jako "złota rekawiczka". Jako że jestem fanem filmów, dokumentów i seriali o seryjnych mordercach, postanowiłem obejrzeć również ten film. Jest zupełnie inny... Dużo grania ciszą, nieruchome kadry... Po 30min seansu moja druga połówka chciała zaprzestać oglądania... Oglądając film czujesz smrud meliny, czujesz się brudny... Scena gdzie główny bohater zabija jedna że swoich ofiar na wersalce... To trzeba zobaczyć żeby zrozumieć. Naprawdę polecam ten film wytrawnym fanom ciężkiego kina!
Ludzka stonoga 3 czesci to klasyka. Straszne ale ciekawe.
Legenda glosi ze bedzie czesc 4! Na wiecej ludzi!
Same zajebiste filmy, większość widziałem i polecam.
Mnie tak tompnęło po ,, Requiem dla snu". Nie chcę go nigdy już oglądać...brrr
Film swoją drogą bardzo dobry.
Według mnie 1 część Ludzkiej Stonogi była jeszcze "w miarę normalnym filmem". Dużo bardziej uwłaczająca i przytłaczająca była 2 część.
Od siebie dodam polski: " Na srebrnym globie" i już wspomniane w komentarzach Holy Motors.
Ja czułem się nieswojo oglądając Ćmę Barową, może dlatego że w rodzinie mojej jak i mojej partnerki istnieje problem z alkoholizmem. Pamiętam że dobrneliśmy do końca ale bez słowa wyłączyliśmy film i poszliśmy spać. Następnego dnia dobiero wieczorem zaczeliśmy rozmawiać o filmie.
I ja wiem że to anime filmy ale ostatnia część kinówek Berserk'era przez bardzo mocną scenę na końcu filmu oraz praktycznie każda kinówka Evangelion. Dałem radę obejrzeć do końca ale z przerwami przy niektórych scenach :/
Oglądałem chyba każdy z wymienionych filmów :) Zgadzam się - są chore.! ale na swój sposób... ciekawe. Pod kątem tego, co autor miał w głowie tworząc takie działo, lub "dzieło"?? Dodałbym tu jeszcze drugą część Ludzkiej Stonogi... o wiele ciekawsza od jedynki, jak z resztą i trzecia część :)
Moulin Rouge... pamiętam jak oglądalyśmy to z przyjaciółkami, na kasecie z wypożyczalni(łezka się kręci). Dwadzieścia minut, popatrzyłyśmy po sobie wzrokiem Shreka ze sceny z pozytywką, i wyłączyłyśmy draństwo w obawie przed klątwą.
Jak toś ma VPN to plecam serwis Tubi. Tak fantastycznej kolekcji nieoglądalnych gniotów to Disney+ może pozazdrościć. Lubię sobie tam wieczorkiem, z kubkiem kakao w ręku, wynajdywać takie maszkarony i sprawdzać ile wytrzymam. :)
W życiu nie zdzierżyłem tylko trzech filmów. "Arka potworów" [2008], "Zanim odejdą wody" [2010] i "Poznaj moich Spartan" [2008]. Wszystkie inne, nawet, jeśli były strasznie złe, jakoś obejrzałem do końca, żeby móc uczciwie skrytykować jako całość. Ale te trzy... to było po prostu tak złe, że aż bolało.
ja nie dałem rady obejrzeć Rekinado. No cóż, no nie szło. Natomiast Hydrozagadki i inne takie (nawet chore) to wciągam bez problemu...
Zanim Odejdą Wody - świerny film. Jedna z moich ulubionych komedii (uwielbiam Zacha) 😃
Ludzka stonoga ma taki tytuł że nawet go nie oglądałem.
Zazwyczaj oglądamy film do końca w kinie skoro wydalem ponad 50 zł za popcorn i bilet. Ale na jednym filmie byłem o krok od odpuszczenia sali kinowej. A był to film "Bitwa pod Wiedniem" Z 2012 roku. Tak fatalnego filmu w kinie nigdy nie widziałem.
Do listy najdziwniejszych (ale jakże fascynujących) filmów dodam słynne "Różowe flamingi" (1972) oraz niszową perełkę "Bad boy Bubby" (1993). Czekam na kolejny materiał z tego tematu😌
wincej porytych filmów. WINCEJ !!!! To są tego typu filmy, że wystarczały mi komentarze poczytać oraz opis fabuły. Zatem wiem, co to są za filmy, co w nich jest, ale postanowiłem oszczędzić sobie łeb. Kumpel miał dział filmów tzw. Exclusive. zaliczały się do niego właśnie tego typu produkcje. Temat nie jest jeszcze wyczerpany, bo tak na szybko to Canibal Holocaust, Necromantic i jeszcze kilka innych klasyków. Martwica Mózgu i Bad Taste jako pre Lord of the Rings, ale to jest jednak znacznie mniejszy kaliber i jednak nie kategoria filmów, których nie da się oglądać. Natomiast honorable mention jak najbardziej.
Raz na imprezie koledzy włączyli "Serbski film" a ja jak to bywa na imprezach zasnąłem xD ale widziałem kawałek i cieszę że ominął mnie ten seans i nie zamierzam do niego wracać
Ja miałem coś podobnego z "Sausage party".
Ja choć próbowałam oglądać filmy z gatunki gore, to stwierdziłam że to mnie po prostu przerasta. Nie wszystkie filmy z tego gatunku są złe, ostatnio oglądałam na Netfixie jeden taki film który był gorszący, ale filmy gore mają w sobie to że brutalność i seks ostatecznie nie odgrywają w nich głównej roli. Choć są takie perełki jak "Dom 1000 kości" (horror) który jest w pewnym sensie momentami zabawny w swój chory sposób. Najgorszy to "Kieł" gdzie główny bohater przechodzi koszmarną metamorfozę. Czy "Kieł" gdzie dzieciom wmówione jest że osiągną dorosłość jak wypadną im kły, po tym filmie było mi na sercu tak ciężko jak po podcastach Jaśmin z kanału "Stanowo". Jest jeszcze kilka mniej popularnych niepokojących obrazów z tego gatunku, ale mam beznadziejną pamięć do tytułów. Pozdrawiam
Przypomina mi się puszczony przeze mnie „Dzień świra” dwóm nie-Polakom (w tym jednemu Czechowi) - nie dali rady
Jestem ciekawy o stan twojej psychiki po obejrzeniu Traces of Death 4, Gateway Meat, Philosophy of a Knife, Trylogii Slaughtered Vomit Dolls, Shoyo Tsubaki, Tumbling Doll of Flesh, Mai-chan's Daily Life, Grotesuku, Tanatomorfoze, Taming of Rebecca, Night Shift Nurses anime, Ostermontaf, Shonen no Taizai, Death File: Red, Śmierć Simpsonów (wersja z muzyką z cda) i Squirmfest ( Jak znajdziesz, to jeszcze dwóch gości i piła łańcuchowa, oraz trzech gości i młotek) . Jak wszystkie obejrzysz to odpisz:)
Filmem, który przed laty wywarł na mnie ogromne wrażenie, który mną wstrząsnął był film "Laboratorium diabła"
Zgadzam się z tobą widziałem lata temu na VHS
Ogólnie cała seria Man behind the sun jest mocna tym bardziej że strefa 531 i eksperymenty pokazane w tym filmie to przykre fakty a nie fikcja
Strefa 731
Sorka za błąd
"Wielkie żarcie" Marco Ferreri z 1973r. Tego filmu nie da się po prostu oglądać. Ale trzeba.
W kategorii kontrowersyjnych filmów możnaby wymienić jako wyróżnienie ekranizację ,,Malowanego Ptaka" chociaż nie jest on kontrowersyjny na skalę światową-bardziej chodzi o prawdopodobną historię jego powstania i fabułę.
Moim zdaniem taki Under the Skin z Scarlett Johansson w roli głównej robił większy Mindfuck niż jakiś SRPSKI FILM ale jeśli chodzi o gore to na pewno Ludzka Stonoga 2, Guinea Pig, większość filmów Tromy, ZELYONYY SLONIK, a japońskich filmów jest tyle porytych że nie sposób ich wymieniać min: dziewczyna z paszczą krokodyla zamiast ręki albo chłop co wymyślił maszynę do auto dekapitacji. Filmy Romero o zombiakach też posiadają sceny przy których niektórzy co słabsi widzowie wysiadają, więc jeśli chodzi o gore to moim zdaniem ciężko ale właśnie filmy które ryją głowę jak Under the Skin albo takie MOTHER! potrafią odciągać ale jednocześnie przyciągać do ekranu
To film ze "skórą" w tytule, który jest wg mnie jeszcze mocniejszy niż "Under the Skin" to "Mysterious Skin".
Under the skin -Książka lepsza!
Jeżeli ktoś ma fazę na chore filmy to Salo i Serbski film to pozycje obowiązkowe. Można również wspomnieć o Bone Tomahawk który niby jest westernem, ale ze względu na jedną scenę uważany jest za film niezwykle brutalny.
Bone Tomahawk świetny. Połączenie horroru i westernu.
Uwielbiam Bone Tomahawk i w ogóle polecam wszystkie filmy tego reżysera. Taki nowy Tarantino.
Oglądałam Serpski film jakieś 10-11 lat temu i co by tu dużo mówić, nie chciałabym tego obrazu zobaczyć ponownie. Widziałam sporo filmów gore, klasyki w stylu: Cannibal Holocaust czy Guinea Pig nie robiły na mnie większego wrażenia, ale Serpski film to było prawdziwie chore gówno. Co jednak w tym wszystkim było najgorsze to to, że film niejako czerpał z podziemia porno-światka, gdzie różne rzeczy mają miejsce i ten, kto kiedyś zabłądził w dark webie, wie o czym mówie.
Jeśli chodzi o Ludzką stonogę - druga część była zdecydowanie lepsza, czarno-biała, ze świetnie dobranym głównym aktorem, który sam sobą budził obrzydzenie (wyglądał na zwyrodniałego zboczeńca).
Widzę, że TITANE jest do wypożyczenia online, fabuła brzmi intrygująco, więc pewnie sprawdzę. Czekam na kolejną dawkę ciężkich filmów, ale zdecydowanie bardziej preferuję te "psychologicznie" ciężkie. Kino gore wieje nudą i jest dobre dla młokosów.
byłem kiedyś w kinie na "nienasycenie". Ludzie zaczęli wychodzić już po kilku minutach. Ja wytrwałem chyba do 20 minuty, gdy wychodziłem na sali pozostało mniej niż połowa ludzi ale liczebność ciągle malała.
ciekawe zestawienie
Pamiętam jak oglądałam film Wołyń w kinie w liceum i jak kilka osób musiało wyjść. Jedna dziewczyna z mojej klasy wyszła w trakcie filmu biała jak kreda i prawie zasłabła na sali. Sama uważam scenę śmierci dziecka w płomieniach w tym filmie za najautentyczniej okropną. Oglądam całkiem sporo horrorów i nigdy nic nie poruszyło mnie w nich tak bardzo, także też prawie wyszłam z sali. Nie wiem czy to przez dobre nakręcenie, dźwięk, czy dlatego że to był chłopiec, a nie dorosły człowiek. Trochę mnie dziwi, że go nie ma
Crash oglądałam w zdecydowanie za młodym wieku, przez co pamiętam go do dziś i uczucie dyskomfortu przy tym towarzyszące. 120 Dni Sodomy tylko czytałam, bo swego czasu fascynowała mnie osoba markiza de Sade, i w sumie mi wystarczy, a jak chodzi o Stonogę, wynudziłam się na tym jak mops, ale trzecia część mnie kiedyś bawiła.
Wincej!
Wymienione filmy są leciutkie w porównaniu z Naked Blood i Man Behind the sun...
Moja odporność na obrzydlistwa jest dosyć spora, ale tych... no, dzieł, nie dałem rady dokończyć...
Zgadzam się po Serbskim Filmie myślałem że, nic mnie już tak nie zszokuje. A Man Behind the Sun nie da się wymazać z pamięci, szczególnie, że film jest obrzydliwie realistyczny i oparty na faktach historycznych.