Warto tutaj wspomnieć o filmie "Little shop of horrors" (w polsce znanym jako krwiożercza roślina) w którym to końcowa scena, w której roślina rozprzestrzenia się po świecie, została zastąpiona dobrym zakończeniem i w ogóle. Orginalna scena pochłonęła bodajże 1/3 budżetu. Co ciekawe alternatywne zakończenie jest bardziej wierne oryginalnej sztuce teatralnej, na której to podstawie film powstał.
Jeśli już mowa o Gilliamie to w dodatkach do "Nieustraszonych Braci Grimm" jest scena walki z drzewem, która była najdroższą ze scen nakręconych do tego filmu, a która wyleciała, bo po zmontowaniu zaburzała tempo filmu.
Zawsze powinni robić dwie wersje filmu. Wersja studia i reżysera. Wydaje mi się że wtedy wiele filmów uważanych za słabe mogłoby się okazać slabszmi, a do tego długimi.
Według mnie nie powinno się usuwać scen z filmu bo są podobne do prawdziwych wydarzeń. Za 10 lat mało kto będzie o takim wydarzeniu pamiętał a film może przez to wiele stracić
Ze śmiercią jej do twarzy, został pozbawiony jednej z głównych postaci. Drugiej żony doktora granego przez Bruce Willisa. W sumie połowa filmu została wycięta i historia przebiegła w filmie kompletnie inaczej. Dowody można znaleźć chociażby na trailerze przedpremierowym, który krąży gdzieś po sieci i na materiałach dodatkowych na DVD. Co ciekawe to film Roberta Zemeckisa.
Nigdzie blisko takich cen, natomiast warto wspomnieć iż kultowa Eroica Andrzeja Munka miała być trzy częściowa, natomiast pierwszy nagrany akt, Con Bravura, po nagraniu i obróbce został wycięty gdyż odbiegał od reszty artystycznie.
Inflacja, przez te niemal 60 lat uzbierało się po prostu ponad 800% inflacji. Scena w 1964 kosztowała 250tys. Dolarów, do czego wlicza się koszt pracowników i aktorów, materiały eksploatacyjne, ciasta itp. Po uwzględnieniu inflacji daje nam to te 2mln w 2022 r.
Wy przypadku tej Kleopatry nie do końca rozumiem, czemu nie zastosowano manewru z podzieleniem filmu na dwie części. Wtedy mogli na spokojnie mieć dobre dzieło, bez straty kasy. Mało to takich dzieł jest?
Dzięki 👍
Warto tutaj wspomnieć o filmie "Little shop of horrors" (w polsce znanym jako krwiożercza roślina) w którym to końcowa scena, w której roślina rozprzestrzenia się po świecie, została zastąpiona dobrym zakończeniem i w ogóle. Orginalna scena pochłonęła bodajże 1/3 budżetu. Co ciekawe alternatywne zakończenie jest bardziej wierne oryginalnej sztuce teatralnej, na której to podstawie film powstał.
Bardzo dobrze to tu pasuje! :)
Panie Paluszek, szanuję za Doktora Strangelove. Świetnie oddali wnętrze samolotu B-52, bez żadnej pomocy USAF
O ile dobrze pamiętam podobno w trakcie realizacji filmu budowa bombowca była trzymana w tajemnicy
70 lat B-52.
70 lat B-52 oraz 75 lat USAF.
Jeśli już mowa o Gilliamie to w dodatkach do "Nieustraszonych Braci Grimm" jest scena walki z drzewem, która była najdroższą ze scen nakręconych do tego filmu, a która wyleciała, bo po zmontowaniu zaburzała tempo filmu.
Cudny materiał :)
Świetny materiał!
Zawsze powinni robić dwie wersje filmu. Wersja studia i reżysera. Wydaje mi się że wtedy wiele filmów uważanych za słabe mogłoby się okazać slabszmi, a do tego długimi.
Według mnie nie powinno się usuwać scen z filmu bo są podobne do prawdziwych wydarzeń. Za 10 lat mało kto będzie o takim wydarzeniu pamiętał a film może przez to wiele stracić
Tez tak mysle
Niestety żyjemy w takim świecie...
Przed premierą Władcy Pierścieni zastanawiali się podobno czy nie zmienić tytułu Dwie wieże, bo się im skojarzyło z 11 września.
@@kicunio1 I tak zmienili czarnoskórych Haradrimów z książki na śniadych jak Arabowie bo to lepiej politycznie wyglądało
@@karolm476 nie było w świecie Tolkiena czarnoskórej rasy, polecam czytać ze zrozumieniem.
A co z łotr 1? Tam też nakręcono połowę filmu i wyrzucono go do kosza
Fajny materiał
Drugi, tak samo dla zasięgu
Ze śmiercią jej do twarzy, został pozbawiony jednej z głównych postaci. Drugiej żony doktora granego przez Bruce Willisa. W sumie połowa filmu została wycięta i historia przebiegła w filmie kompletnie inaczej. Dowody można znaleźć chociażby na trailerze przedpremierowym, który krąży gdzieś po sieci i na materiałach dodatkowych na DVD.
Co ciekawe to film Roberta Zemeckisa.
Eh?
@@Wojtek_Ch Eh, Eh theres nothing else I can say - Lady Gaga
Eh?
Trzeci też dla zasięgu
Pierwszy, komentarz dla zasięgu!
Nigdzie blisko takich cen, natomiast warto wspomnieć iż kultowa Eroica Andrzeja Munka miała być trzy częściowa, natomiast pierwszy nagrany akt, Con Bravura, po nagraniu i obróbce został wycięty gdyż odbiegał od reszty artystycznie.
Te kwoty wzięte z dupy, jak to możliwe że jakaś scena z tortami może tyle kosztować
Taka ilość tortów musiała kosztować niemało
Inflacja, przez te niemal 60 lat uzbierało się po prostu ponad 800% inflacji. Scena w 1964 kosztowała 250tys. Dolarów, do czego wlicza się koszt pracowników i aktorów, materiały eksploatacyjne, ciasta itp. Po uwzględnieniu inflacji daje nam to te 2mln w 2022 r.
Wynajem sprzętu, pomieszczeń, katering... opłacenie ekipy, aktorów. To się tak wydaje, ale branża filmowa generalnie jest droga.
Superman 2 - połowa filmu poszła na śmietnik i gdyby nie wersja DC złożona po latach, to nigdy byśmy nie ujrzeli tych scen...
I ŚWIAT BYŁBY PIĘKNIEJSZY
"Namajn" :D Najlepsza scena z Astelixa i Obelixa ever!
Kot pyta "Na maj?" (jako termin wykonania pałacu).
Chyba nie zrozumiałeś tej najlepszej sceny.
"Na maj?" Xd
HBC 💪🏻
Wy przypadku tej Kleopatry nie do końca rozumiem, czemu nie zastosowano manewru z podzieleniem filmu na dwie części. Wtedy mogli na spokojnie mieć dobre dzieło, bez straty kasy. Mało to takich dzieł jest?
Batgirl całą wywalili.
pierwszy 🥇 🥇 komentarz tak dla zasięgu
Paluszek... Jak liczysz te dolary po inflacji, bo te kwoty brzmią jak z dupy.