Najczęściej wracam do sceny walki na arenie w Zucchabarze. Jest super mimo że widzimy, że przeciwnicy czekają grzecznie na swoją kolej do walki. Ta scena to taka moc i skuteczność. Jeszcze to spluniecie na koniec w niesmaku na tych ludzi, którzy mają rozrywkę z tych walk 🙆🏻♂️😱🤗🤗🤗
@@fantasiazplatkami Ja do pierwszej bitwy, ponieważ świetnie pokazuje potęgę Rzymu i umiejętności dowodzenia i charyzmę Maximusa. No i ta muzyka gdy rozpętuje się piekło. Kolejną jest scena z rydwanami w Koloseum bo ona odnosi się właśnie do tych zdolności przywódczych. Gladiatorzy mają zostać zmasakrowani a tymczasem wygrywają.
Klasyka. Jest kilka takich wpadek, ale nie chciałem tutaj tego wszystkiego wymieniać bo to temat na osobny film. Jest tego trochę w pierwszym Gladiatorze, ale myślę, że i tak większość ludzi tego nie zauważy nawet przy ponownym oglądaniu więc nie wpłynie to na ich ocenę całości.
Najczęściej wracam do sceny walki na arenie w Zucchabarze. Jest super mimo że widzimy, że przeciwnicy czekają grzecznie na swoją kolej do walki. Ta scena to taka moc i skuteczność. Jeszcze to spluniecie na koniec w niesmaku na tych ludzi, którzy mają rozrywkę z tych walk 🙆🏻♂️😱🤗🤗🤗
@@fantasiazplatkami Ja do pierwszej bitwy, ponieważ świetnie pokazuje potęgę Rzymu i umiejętności dowodzenia i charyzmę Maximusa. No i ta muzyka gdy rozpętuje się piekło. Kolejną jest scena z rydwanami w Koloseum bo ona odnosi się właśnie do tych zdolności przywódczych. Gladiatorzy mają zostać zmasakrowani a tymczasem wygrywają.
Brawo! Moja żona zawsze mnie pyta po co oglądasz znowu to samo? A ja mówię: poczytaj o historii starożytnego Rzymu i usiądź ze mną przed telewizorem.
Ja też bardzo lubię wracać do filmów. Zawsze można dostrzec coś nowego i jednocześnie ponownie się nimi napawać. A jak tam dwójeczka? ;)
Witam wookie
Miło cię tu widzieć
A przewijający się rydwan i butla ? Pierwsza walka w Colossum ?
Klasyka. Jest kilka takich wpadek, ale nie chciałem tutaj tego wszystkiego wymieniać bo to temat na osobny film. Jest tego trochę w pierwszym Gladiatorze, ale myślę, że i tak większość ludzi tego nie zauważy nawet przy ponownym oglądaniu więc nie wpłynie to na ich ocenę całości.