Karty pamięci w roli dysków HDD - wszystko co musisz wiedzieć
HTML-код
- Опубликовано: 7 фев 2025
- Kompendium wiedzy na temat stosowania kart pamięci jako zamienników dysków twardych w starych komputerach.
Linki:
Etykiety na karty SD
www.dgeeksworl...
HDD Clicker
www.serdashop....
#retrocomputer #vintagecomputer #hdd #ssd #msdos
Ciekawy materiał. Po tym filmie wiem co będzie najlepsze do mojego starego sprzętu.
HDD Clicker to wisienka na torcie tego solidnego materiału.
heh, dokładnie..
Brakuje trochę dźwięku rozkręcających się talerzy jak w odrzutowcu 😂
To buzzer piezo bez generatora, wpięty równolegle do diody od hardziela. Jak ktoś ma płytę w starszym kompie taki buzzerek zamiast głośniczka, to można wykorzystać.
Świetny i ciekawy materiał. Proszę o więcej w temacie.
Ten kanał to cudo, miałem szczęście że algorytm dał ten film na główną
Dzięki za miłe słowa :)
@@digitall_geek Nie ma za co. Ja tobie dziękuję za takie świetne treści
W takim razie pozostaje mi tylko zapewnić, że będzie tego więcej :)
Ogolnie ciekawy material wideo. Nawet nie wiedzialem o kilku wspomnianych rozwiazaniach, fajnie ze takie cos jest. Ale najbardziej rozwalil mnie HDD clicker :)
W przyszłości będzie więcej o takich gadżetach. Jest kilka fajnych opracowanych współcześnie patentów dla retro społeczności.
Super profesjonalny materiał i bardzo przydatny.
Dzięki.
Świetny materiał. A HDD Cliker brzmi jak Liczniki Geigera haha ;)
Materiał bardzo przyjemnie się ogląda. Zaskoczył mnie hdd click-er, tym bardziej że jestem uzależniony od odgłosu klasycznego twardziela. Nie słyszałem o tym rozwiązaniu. Na szczęście można kupić jeszcze nowe HDD na IDE. Karty mają z mojej perspektywy jedną wadę, trwałość nośnika. Profesjonalne serie CF wytrzymują co prawda większe przebiegi, ale są to wyjątki. Przetestowałem wiele kart w Amidze czy 32bitowym Atari TT/Falcon (również z emulatorami interface SCSI). Moim zdaniem najlepszą alternatywą klasycznego HDD jest przemysłowy Moduł IDE DOM (dysk SSD z wejściem IDE). Te naprawdę trudno zajechać i nie potrzebują żadnych przelotek. Pozdrawiam
Kart SD używam intensywnie zamiat dysków w retro PCtach od 5 lat i jak mówię na filmie jeszcze żadna nie padła. Trwałością więc bym się nie martwił :)
@@digitall_geek Karty sd nie nadają się do codziennego użytku jako dysk systemowy ze względu na niską żywotność. Ogólnie w materiale wiele błędów np to jak karta sd jest rozpoznawana przez system jest zależne od układu zastosowanego na takiej przejściówce. Dużo lepszym rozwiązaniem jest zakup przejściówki z IDE na mSata.
@spzozpajeczno2491 jeśli w materiale jest wiele błędów, wymień je proszę wszystkie, abym mógł się do tego odnieść i ewentualnie przyznać Ci rację. Zgadzam się, że karty pamięci nie nadają się do codziennego użytku ze współczesnymi komputerami (stacjonarnymi/laptopami), ale nie o tym jest ten film. Nikt przy zdrowych zmysłach nie rekomendował by wyrzucania dysków SSD i zastępowania ich kartami pamięci. To byłoby szaleństwo. Jeśli jednak nadają się do użytku z mikrokomputerami pokroju Raspberry Pi to do użytku ze starymi komputerami (30 letnimi) nadają się bardzo dobrze (o tym jest ten film). Z tych nie korzystasz na co dzień po 8h, a okazjonalnie w ramach hobby/rozrywki. Oczywiste jest, że adapter identyfikuje się wg wsadu firmware, który musi być zapisany w jakimś układzie. Nie znaczy to jednak, że przejściówka różni się wizualnie tylko, że różni się wsadem firmware. Fragment, w którym o tym mówię odnosił się do różnic wizualnych. Wg mnie to nie jest błąd tylko niezrozumienie przekazu. Jeśli natomiast miałeś na myśli fragment o kartach CF, to pełna zgoda, ale znów nie zrozumiałeś. To jak karta jest nazwana np. w Menedżerze urządzeń zależy od firmware karty. Jednak to, czy jest rozpoznawana jako nośnik typu fixed czy removable to zupełnie coś innego niż nazwa karty wyświetlana w Windowsie :)
Mam antyczną Toshibę Tecra 500CS i od jakichś 2 - 3 lat tam działa bez żadnego problemu karta CF Transcend Industrial CF80 1GB, testowana na 3.11/95/98SE (obecnie tam jest 95 OSR2).
Super etykietki, dzięki za materiał :) dodam tylko, że używałem też kart micro SD 512MB z MS-DOS i Win 3.1 na komputerze 486 z dołączanym kontrolerem i wszystko hulało! Przestałem bo ktoś mi powiedział że karty micro SD się szybciej zajeżdżają i zarówno w starych jak i nowych mam karty CF oczywiście tamte też zachowałem :) Próbowałem też Micro Drive ale one się nie nadają bo bardzo często się wyłączają.
bardzo fajny film
Świetny materiał. 👍
Ciekawe materiał.
Fajny materiał. :) Przyjemnie się oglądało. Plus za odnalezienie tabelek i recenzji w starych czasopismach. [Subscribe] kliknięte. :)
Trochę sranie w banie z tymi awariami HDD'kow. Jedyny dysk HDD co mi zdechł w moim życiu to po 6godz pracy Seagate Baracuda serii PRO 2.5GB. (Spalił się jakiś układ scalony na nim bez problemu wymiana gw.). Przerobiłem w swoim życiu kupę dysków i nigdy nie miałem problemów. Do tej pory posiadam działający dysk w Amidze 1200 IBM 1.7GB 2.5" jak i 3.5" Caviar 250MB prawie 30 lat i wciąż działają.
Z jednej strony uwielbiam ciszę i wszelkie “buildy” moich komputerów mają super ciche wiatraki i brak hdd.. ale do retro sprzętu chyba ten hdd kliker by mi spasował 😀 pozdrawiam!
Ja z kolei w zależności od nastroju, ale na co dzień preferuję ciszę. Również pozdrawiam.
W końcu wiem co i jak, a nie w ciemno kupowanie 👍
Po to jest ten materiał :)
5:42 takie adaptery używa się często zamiast dysku HDD w Amidze 600 i 1200
Profesjonalny materiał, zrozumiały dla każdego. Merytorycznie Topka europejską brawo.szacun. ps. Mam pytanie co do adaptera tego czerwonego type I. U mnie rozpoznaje go bios instaluje dosa wszystko wg praw fizyki idzie bez problemów a po zainstalowaniu dosa 6.22 wyciągam z goteka pendrive i komputer zgłasza brak systemu operacyjnego nie startuje. Na HDD i cf działa a na tej przejściówce nie... Czemu
Dodam że w środku adaptera czerwonego jest jeszcze jeden adapter i dopiero sd karta. Może być to problemem?
Dziękuję. Bardzo mi zależy, aby moje materiały były zrozumiałe dla każdego. Jeśli tak jest, to bardzo się cieszę. Co do Twojego problemu to prawdopodobnie musisz nadpisać sektor MBR na karcie i zacznie się uruchamiać DOS. Odpal komputer z dyskietki z DOSem i użyj polecenia "fdisk /mbr". Potem wyjmij dyskietkę i po restarcie komp powinien wystartować już z instalacji na karcie pamięci.
@digitall_geek niestety robiłem tak, mogę gdzieś podesłać filmik krótki z tego startu ?
Siemanko 🙂 zostawiam subika 😎😎
Dzięki. Pozdrawiam :)
Wlaczenie trybu DMA. To jest oczywista koniecznosc, by uzyskac transfery powyzej 8 MB/s na wszystkich dyskach a takze znaczne odciazenie procesora. Bez tego nawet w niektore gry sie nie da grac i chyba tez sa problemy z odtwarzaniem dzwiekow czy animacja kursora myszy. Taka ciekawostka: Win98 wydanie pierwsze standardowo wlacza DMA a wydanie drugie (SE) juz tego nie robi (porownywalem plik .INF instalacji sterownika dysku z obu wydan i jest tam wlasnie ta jedna roznica) - dlaczego taki downgrade zrobili programisci MS to nie wiem. Dla napedow optycznych tez to trzeba wlaczac, by gry z nich korzystajace sie nie zacinaly (kiedys sprawdzalem na starym Tomb Raider jeszcze DOS i robilo kolosalna roznice przy odtwarzaniu z plyty, bez DMA gra byla niegrywalna, takze przydawalo sie miec sterowniki CD z obsluga DMA zamiast PIO).
Az muszę sprawdzić czy mam na WSZYSTKICH dyskach hdd w moim w7 do backupowania - tryby dma włączone😂
Ale chyba mam bo nie narzekam na prędkości hdd poniżej 8 MB/s 😆
@@Tbnfd3 hehehe jesli predkosci nie sa ponizej 8 MB/s i nie ma problemow z nadmiernym obciazeniem CPU, to masz wlaczone DMA. Generalnie najnowsze winy maja to wlaczone od razu przy instalacji. Problem dotyczy tylko starszych wersji sprzed XP i to nie wszystkich, bo wydanie drugie Win98 (SE z roku 99) tego fabrycznie nie wlacza, ale starsze o rok pierwsze Win98 aka Gold ma wlaczane DMA podczas instalacji kontrolera dysku. To akurat wiem, bo sprawdzalem, ale nie wiem jak to wyglada np. na wersjach Win95 (byly 3 od 95-97), Win2k (4 wersje SP) i Me. Tak samo nie jestem pewien wczesniejszych wersji XP niz SP2. Sporo tych wersji bylo i w kazdej moga byc roznice. A takie DMA jest wlaczane tylko podczas instalacji kontrolera dysku i ustawienie sie nie zmienia, jesli potem zainstaluje sie nowszy SP, inaczej niz gdy ten SP jest zintegrowany jak w przypadku 2 wydan Win98.
Czy jest szansa odpalenia Windows 7 na takich kartach SD?? I korzystanie z niej jako dysku ?? Do prac biurowych by siadło :)
Teoretycznie tak, ale praktycznie nie ma to sensu. Po pierwsze musiałbyś zainwestować w kartę CF o dużej pojemności (karta SD się nie nada z uwagi na ograniczenia adapterów High Speed) , a to kosmiczne pieniądze. Po drugie Windows 7 intensywnie wykorzystuje nośnik z uwagi na odpaloną usługę indeksacji, co przynajmniej w teorii znacznie skracałoby żywotność nośnika. Nie rozumiem dlaczego w ogóle chciałbyś to robić. Do Windows 7 bez problemu można zastosować dyski SSD.
@@digitall_geek indeksację można prosto wyłączyć w systemie. Jak również nie należy przy tego rodzaju dyskach robić defragmentacji bo przy dyskach CF czy SD lub SSD nic nie przyspieszy ( bo taki jej cel przy dyskach czytających liniowo dane) a wręcz zwiększa ilość operacji zapisu co może mieć wpływ na żywotność dysków - pamięci SD, CF, SSD. W tak zainstalowanych systemach operacyjnych trzeba zadbać o wyłączenie i nie używanie w/w "udogodnień". Szkoda, że w filmie zabrakło tych informacji. A może je przeoczyłem?
Wszystko się zgadza. O ile faktycznie o defragmentacji mogłem wspomnieć (moje przeoczenie, nie ma o tym informacji na filmie być może dlatego, że wydawało mi się oczywiste, że nie defragmentujemy pamięci flash) to o indeksacji nie mówiłem celowo, ponieważ dotyczy tylko systemów od Win 2000 w górę, a korzystanie z nich na kartach pamięci nie ma sensu (o tym za to wspomniałem).
Będzie materiał o dyskach hybrydowych?
Na tę chwilę nie planuję takiego tematu.
Są też adaptery - karta CF emulowana przez jednakowe dwie microSD, max trasfer CF.bny bn
Mam Łatitude 430 z Win XP na CF 16Gb od Kingston? Potrzebne 128Gb żeby działać win10 a chodzi mi na HD... Moze te 2 x mikroSD
A jak wygląda nagrzewanie się kart w przejściówkach? Spotykałem się z tym, że przy dziwnych kombinacjach przejściówkowo-dyskowych, karta tak jakby się nie usypiała i bardzo mocno się grzała.
Nie zauważyłem żadnego nadmiernego wydzielania ciepła przez karty w adapterach w swoich urządzeniach.
@@digitall_geek Ok, dzięki.
A spotkałeś się z rozważaniami na temat braku bufora w kartach? Na HDD jest bufor, przy SSD też, a karty nie mają. Pod DOS-em pewnie nie ma to większego znaczenia, ale pon Windows - może już mieć.
Kiedyś na Elektrodzie znalazłem, że ktoś stworzył program będący softwareowym buforem (korzystał z normalnego RAMu komputera) i dawało to niezły przyrost wydajności przy małych plikach. Niestety, strona programu była już nieaktywna gdy to znalazłem. WebArchiver również tego nie złapał. Program nazywał się FlashPoint. Info na drugiej stronie elektrodowego tematu "Kryteria doboru kart CF do budowy SSD".
Może spotkałeś się z jakimiś odpowiednikami tego programu albo może masz jego instalkę?
Bufor jest, ale bardzo mały - kilka KB. Nie jest to jednak w praktyce wcale odczuwalne nawet pod Windows 98. Pamięci flash nie potrzebują tak dużego bufora jak dyski obrotowe. Tematu z Elektrody nie znam, ale jeśli ktoś chciał budować dysk SSD z kart CF to raczej dla nowszych systemów, a nie do retro albo czegoś nie zrozumiałem.
Czy jest możliwość posiadania dwóch kart pamięci jako dysk C i D podpinając jeszcze napęd CD\DVD jako dysk E?
Odpowiedź jest na filmie. Adaptery kart CF mają zworki master/slave więc nie powinno być z tym problemu o ile masz standardowe dwa kanały IDE (możliwość wpięcia 2 kabli IDE, bo na każdym działają 2 urządzenia, czyli można mieć wtedy maks 4 dyski/napędy). W przypadku adapterów kart SD zależy od systemu. W niektórych zadziałają dwa na jednym kablu na innych nie. Tutaj nie ma reguły. Trzeba spróbować i się przekonać. Na koniec mała rada. Nie musisz mieć dwóch kart pamięci żeby mieć dyski C i D. Można mieć 2 partycje na jednym nośniku i będzie ten sam efekt na jednej karcie.
W filmie zaznaczyłeś że dyski SSD są dobrym wyborem dla Windows XP. Spotkałem się jednak w internecie z informacjami Windows XP wykańcza szybko dyski SSD przez ciągłe operacje zapisu. Czy możesz coś powiedzieć na ten temat?
Korzystam z Windows XP na SSD od dłuższego czasu. Wiadomo, że nie na co dzień i nie po 8h. Tylko hobbystycznie dla rozrywki. Jednak korzystam i nic złego się nie dzieje.
@@digitall_geek Mam właśnie starego laptopa z Windows XP i Linuxem. Na XP sobie głównie gram w retro gry, na Linux pracuję. Zdarza się czasami że i po więcej jak 8h. Pytam bo nie chciał bym graniem w gry zajechać szybko dysku na którym pod innym systemem mam sporo ważnych projektów. Puki co jest jeszcze w laptopie HDD ale z chęcią wymieniłbym go na SSD o większej pojemności.
Ja mogę mówić tylko o swoich doświadczeniach. Każdy korzysta z komputera inaczej. To bardzo indywidualna sprawa. Nie tylko jeśli chodzi o dyski, ale o cały sprzęt. Jednemu starczy on na lata, a inny może zajechać go w pół roku. Jeśli nie jesteś czegoś pewny, a zwłaszcza jeśli w grę wchodzą ważne dane, nie ryzykuj eksperymentów i korzystaj ze sprawdzonych rozwiązań.
@@digitall_geek Dzięki za odpowiedź. To bardzo dobra rada ;)
A co z plikiem podmiany w Windows? Te stare okienka nie są przystosowane do dysków flash. Jest jakaś łatka programowa aby pamięci nie były „zajeżdżanie” przez system?
Nie trzeba żadnych łatek. Na tym to polega. Karty pamięci w omawianych adapterach są widziane jako normalne dyski. Łatki potrzebne byłyby do podłączania przez SATA, a tutaj mowa o starszym standardzie PATA (IDE).
Co do "zajeżdżania" korzystam przykładowo od 5 lat w kilku kompach z Windows 98SE na karcie SD. Nic się nie zajechało :)
Szybciej padnie stary HDD niż karta pamięci.
Wiem oczywiście o co Ci chodzi, ale nie jest to żaden problem. Potwierdza to praktyka (nie tylko moja).
@@digitall_geek Pytam, bo w firmie w maszynach mam stare kompy od 486 do P4 z systemami od DOS 6.22, W95, 98, NT4, Me, XP i nawet OS2-Warp a te systemy wspomagały się plikiem podmiany. W nowych systemach zapis jest „rozrzucany” po całej pamięci flash aby zużycie było równomierne.
Plik wymiany (nie podmiany) to żaden problem. Większym zmartwieniem byłaby działająca non stop w tle usługa indeksowania obecna w systemach Windows 2000, XP i nowszych i należałoby ją wyłączyć dla przedłużenia żywotności. Jednak karty pamięci nie nadają się do tak nowych systemów. Windows 2000 jeszcze ujdzie, ale odpalanie XP czy nowszych z karty pamięci nie ma sensu.
Miej na uwadze, że ten film jest o zastosowaniach hobbistycznych takich rozwiązań. Nie mam wiedzy jak bardzo niezawodne byłoby działanie kart pamięci 24/7/365 w zakładach przemysłowych. Do domu mogę z czystym sumieniem polecić :)
@@digitall_geeknie zgadzam sie z tym że ide szybciej padają.
To właśnie SD jako pamięci FLASH szybciej i łatwiej sie poddają a także ot tak sobie gubią pliki zapisywane jak zdjęcia i video.
Ja już na wielu pendrivach i kartach SD potraciłem zdjęć a na HDD praktycznie wcale poza jednym starym hdd 40gb od sajsunga głupiego.
Ale teraz w 15to letnim kompie do backupów mam 3 dyski:
2TB seagate (czyli niestety sajsung)
2TB Hitachi
3TB Toshiba
Na szczęście sajsung nie padł jeszcze i wciąż smart - pozycje 05 oraz C5 - wskazują 0 w RAW a także kilka innych najważniejszych pozycji to tez 0/ok
Ja sie nauczyłem że do trzymania wiele lat plikow najlepsze są TYLKO HDDki. Żadne sd, pendrivy, Ssd czy nvme!
WSZYSTKIE z flash-pamieciami są do bani na backupy!
Taki opis, a szkoda że żadna karta pokazana nie jest karta indriustral. Tego typu karty najtańsze są na MLC, a najdroższe to SLC lub qSLC, które są dostosowane do pracy jako zastępstwo dysku twardego. Więc powinno się korzystać z takich nośników, bo wyniki są całkowicie inne, a i karty są trwałe. Tylko cena rośnie zależnie od rodzaju kości pamięci.
Tak jest. Nawet na ali można kupić takie przemysłowe. Są też moduły DOM. Moim zdaniem najlepiej kupić msata / nvm i adapter (bądź dwa).
Odnosnie obslugi trybu UDMA przez kable 40 i 80 zylowe: fakt, ze 8-0 zylowe sa potrzebne do wyzszych trybow, ale 40 zylowe tez obsluguja UDMA do UDMA-2 (33 MB/s) wg. standardu a kiedys przy wadliwym BIOS udawalo mi sie nimi uzyskac stabilna prace do UDMA-3 (44 MB/s) - uzywalem narzedzia ustawiajacego ta flage w dyskach Seagate. Problemy ze stabilnoscia zaczynaly sie dopiero od UDMA-4 (66/MBs) i od tego oraz UDMA-5 (100 MB/s) juz tylko 80 zylowe. Przy czym po patchu wiekszosc BIOSow i tak limituje predkosc do UDMA-2 gdy wykryje kabel 40 zyl, takze nieoficjalne UDMA-3 (44 MB/s) moze nie byc mozliwe do uzyskania. Dyski Barracuda IV wtedy byly hitem. W nowych juz raczej sie nie ustawi tego parametru dodatkowym narzedziem.
Mam podobne doświadczenia :)
I pomyśleć że mój pierwszy dysk miał 40mb pojemności i kosztował 3000000zł na stare pieniądze. Kosztował prawie drugie tyle co komputer
nigdy nie padł mi twardy dysk od czasów pierwszego 486, jedna Toshiba 5GB zaczęła głosno pracować po upadku, ale ciągle działała
Mam tego samego seagate srebrnego 2,2gb :D
Nie wiem jak potraktować ten film, czy jako historię kart, czy może poradnik. W praktyce najczęściej dominują mimo wszystko karty microSD, coraz częściej służą jako dysk dla systemu na przykład w retro konsolach, są też częściej używane w smartphonach. Jeśli chodzi o Secure Digital, to bardziej nadają się do kamer i lustrzanek dla profesjonalistów z racji trwałości i prędkości które oferują. Obejrzałem cały odcinek od początku do końca, i w zasadzie nic ciekawego się nie dowiedziałem. Bardziej liczyłem na fragmenty filmu, gdzie będą porównywane współczesne HHDki z różnymi kartami pamięci. Niekiedy zwykła karta pamięci potrafi być szybsza nawet od SSD albo ma zbliżoną prędkość. Sam to już sprawdzałem.
Dzięki za komentarz :)
W starych PC pamiętamy że z biosu się wybierało Hdd , ile głowic , pojemność …
Tak samo jest z kartami pamięci w tej roli. Mają swoją geometrię jak tradycyjne HDD.
Najs..
Przeciez taka karta sd wysiadzie przy probie inensywniejszego uzytkowania.
A sprawdzałeś? Bo ja tak.
Od 5 lat korzystam z tego rozwiązania na kilku retro komputerach i nic jeszcze nie wysiadło :)
W Raspberry Pi karty SD np. z Raspbian'em nie wysiadają, a w starych komputerach wysiądą? Zapewniam, że nie tak łatwo zajechać kartę pamięci.
W przemyśle komputery panelowe od lat zamiast dysków HDD wykorzystają karty CF. Dzieki temu te komptery sa bardziej bezawaryjne.
A przecież wiele z nich pracuje od lat 24 h na dobę a wyłączanie sa tylko na święta.
Karty SD mają sie nijak w porównaniu do najgorszych usb. moja malina zajechała w sposób nienaprawialny naprawdę top-of-the-world karte SD z bootem i systemem jednoczesnie w ciągu 2 miesięcy. malina była odpalana raptem 5 razy ale ilość operacji ze zrzutami tmp i log w czasie rzeczywistym była ponad siły karty. Jest nawet jakiś materiał na YT odnośnie cashowania większej iości danych przed zapisaniemnnna SD. Nie przeczę, SD może być dobre do rozruchu albo składu danych ale nie jako napęd roboczy.
Widocznie miałeś pecha. Ja mam zupełnie inne doświadczenia.
Zamiast HDD Clickera można użyć licznika Geigera z pierwiastkami promieniotwórczymi.
Tylko jak go zsynchronizować z aktywnością nośnika i skąd wziąć uran 232? ;)
@@digitall_geek t nie jest ważne, ma po prosu buczeć :-)ps. odnośnie uranu to niestety nie pomogę... ale projekt już jest jakiś od czego można zacząć.
Co? HDD najsłabszym elementem starych komputerów? xD xD xD
Mam jakieś 20 dysków z lat 1990-2010 o rozmiarach od 850MB po 160GB i KAŻDY z nich działa poprawnie do dzisiaj. Niektóre mają przelatane po 60-80 tys godzin i nic sie nie dzieje. Owszem, to porządne dyski Seagate i Hitachi z tamtych lat, a nie padające Samsungi czy WD Caviar. Klucz to DBANIE o zasilanie dysków (stare kable często się łamią i powodują skoki napięcia na dysku), oraz dbanie o to żeby dysk nie machał niepotrzebnie głowicami na prawo i lewo (częste defragmentowanie).
Karty pamięci nie są dyskami SSD! Żywotność kart pamięci jest ułamkiem nośników SSD!
Nikt nie twierdzi, że są. To jest tylko ogolne porównanie.
To tylko porównanie. Dodatkowo pomyśl, tu jest mowa o retro komputerach. Mój najstarszy komp z cepem 286 miał dysk 30MB chyba 😉 dawno to było, drugi z cepem 486 miał dysk 256MB. Jakie tam były transfery? Ile operacji. Dzisiejsze karty zapewne będą miały większą wytrzymałość dla tych komputerów niż dzisiejsze ssd w dzisiejszych pecetach.
300 iks 🙂 dalej nie ogladam, to nie ma sensu
Ok. Dzięki za komentarz.
lepiej ssd i przelotka nas ata
A dlaczego lepiej? Karty pamięci działają i są tańsze od SSD więc nie widzę powodów faworyzowania SSD.
@@digitall_geek czy ja wiem, 128gb za 50zł ssd i 3x szybszy od kazdej karty przyczym zywotniejszy niż SD
Ok, tylko nie w każdym zastosowaniu 3x szybciej oznacza lepiej. Ponadto kupowanie dysku 128 GB nawet za 50 zł do np. komputera z DOS zamiast karty pamięci 8GB (czyli maks ile ten os obsłuży) za 15 zł jest lekko nieoptymalne :) W tej samej cenie można mieć np. 3 karty z różnymi systemami operacyjnym do szybkiej podmiany. Można by tak jeszcze wymieniać. Jeśli jednak ktoś preferuje SSD ok, ale może dla kogoś innego lepsze będą karty pamięci. Jak ze wszystkim kwestia gustu i potrzeb :)
@@digitall_geek ale karta SD szybkmo padnie, bo one sa dostosowane do krotkotrwałych zapisów i odczytów a nie ciagłych ponadto sam czas dostepu też jest owiele lepszy na ssd niz na sd, a cena podobna z tym ze wykorzystasz wszystkie transfery do max a nie ograniczać. karta SD nadaje sie do dosa ale nie do w95 w góre, serio, testowałem
Od 5 lat mam karty SD w komputerach z Windows 98SE. Korzystam intensywnie. Nic jeszcze nie padło. Działają idealnie z tym systemem. Jeśli pasuje Ci bardziej SSD korzystaj i pozwól innym decydować wg ich upodobań. Ja nikogo do niczego na siłę nie namawiam.
właśnie kończe kompletować 486dx4-100, czyli mówisz ze ten procek juz ogarnie SD
Tu nie chodzi o procek tylko o płytę główną (kontroler). Odniesienie do procesorów jest bardziej obrazowe. Chodzi o to, że to są już nowocześniejsze konstrukcje, które nie są tak wybredne jak starsze platformy.
karte sd jako główny dysk w kompie wykończysz max w miesiąc, pozdro koleś
Od 5 lat korzystam (pod DOS i Windows 98SE) i nie wykończyłem. Z kart SD jako głównego nośnika (pod np. Linux'a z GUI) korzystają również współczesne urządzenia jak Raspberry Pi i jakoś nikt nie narzeka, a ten materiał jest o starych komputerach, w których wykorzystanie nośnika jest nieporównywalnie mniej intensywne. Pozdro koleś(ówa)
@@digitall_geek udowodnij koleś, a jak odpalasz kompa na 2h dziennie to idź się bujaj
Z retro komputerów nie korzysta się raczej 24/7/365 :) Z Raspberry Pi za to już można. Jeśli chcesz uczestniczyć w dyskusjach na tym kanale sugeruję bardziej kulturalny ton. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
świetny materiał!