Na wypadanie włosów polecam do regularnego stosowania: olej z korzenia łopianu z ziołami (kupowałam na DOZ), maskę z soku z rzepy na skalp (gwarantuję, że każdy wytrzyma ten smród, kiedy zobaczy efekty regularnego stosowania), doustnie Vitapil + inne drogeryjne maski na włosy typu Biovax. Teraz używam płynu wzmacniającego do włosów z BU i też się sprawdza. Warto pamiętać dodatkowo o jedzeniu pestek słonecznika i dyni.
u mnie ten tonik wzmacniający w ciemnej butelce Babuszki Agafii sprawdza się super:) Co prawda nie cierpię na wypadanie androgenowe lecz tonik ten zahamował pozimowe wydadanie. W bardzo szybkim czasie wyrosły mi babyhair, a zmniejszone wypadanie zauważyłam już po kilku dniach. Dodam, że u mnie ciężko o babyhair, zarówno jantar jak i ten pierszy tonik Babuszki Agafii z Twojego filmiku nie dały takiego fajnego efektu jak ten wzmacniający tonik. Z przyjemnościa nadal używam bo widzę afekty, a niecierpię wcierek i cięzko mi o systematycznosc :)
Mam 14 lat i przez kilka miesięcy też miałam problem z wypadaniem włosów najprawdopodobniej z powodu dojrzewania. Nie było tego po mnie wdać, ponieważ mam bardzo gęste włosy, ale podczas czesania ich na szczotce było pełno włosów. Byłam u lekarza, który nic nie wykrył, brałam tabletki, używałam szamponu z pantine przeciw wypadaniu włosów, który sprawdzał się naprawdę fajnie, ale po 3-4 miesiącach stan włosów się poprawił.
Miałam przerzedzanie i w pewnym momencie miałam 10 odżywek do włosów ,wreszcie zastosowałam biotebal i domową kurację i vichy z szamponem i wspaniale pomogło , ale moje gratulacje bo walka z tym jest bardzo trudna ,pozdrawiam.
Ze swojego doświadczenia mogę podzielić się informacją. że u mnie wypadanie włosów zahamował olej z wiesiołka-kapsułki. Jakoś tak okresowo wypadały mi włosy ale naprawdę dużej ilości, tak że bałam się ich myć, bo przy każdym myciu widok w wannie był straszny. Nic mi bardzo długo nie pomagało,aż pewnego dnia kupiłam olej z wiesiołka,głownie z zamiarem brania w celu poprawy stanu cery bo z tym też jest kiepsko no i tutaj nie zauważyłam efektu, natomiast co do włosów zdziwiłam się mega pozytywnie, zero wypadania i mnóstwo małych włosków,które aż mnie teraz denerwują bo sterczą jak antenki dosłownie z każdej strony.U mnie efekt można powiedzieć był natychmiastowy bo połknęłam tylko jedno opakowanie, 30 tabletek,brałam dwa razy dziennie ,rano jedną tabletkę a wieczorem dwie. Teraz przestałam bo na chwilę obecną nie mam problemu z wypadaniem włosów jednak zamierzam zastosować dłuższą kurację niebawem, bo może jednak na cerę też będzie miał ten olej z wiesiołka zbawienny wpływ tylko przy dłuższym stosowaniu.
Ampułki Seboradin mi bardzo pomogły i 14 ampułek jest to kuracja na tydzień bo dwa razy dziennie sie używa a potem mozna juz raz dziennie i wtedy jest efekt WOW , i trzeba to używać przynajmniej miesiąc , najlepsze efekty miałam po 3 mies stosowania i mimo ze juz ich nie uzywam to włosy dalej sa mocne i rosną troszkę szybciej niz kiedyś ;)
Polecam wcierki z placentą zwierzęcą (ważne, żeby była odzwierzęca, a nie roślinna): Placen Formula Hp, DSD DeLuxe. Obie drogie, druga bardzo, ale mnie pomagają bardzo. Ważna jest aplikacja, wcieranie, masaż głowy. Polecam poczytać o działaniu placenty zwierzęcej.
Szczerze Ci polecam Serum Lemon z biochemi urody - dziala na skórę twarzy i na skalp ;) ostatnio stosuję metodę inwersji (polecam kanały angielskie) w połączeniu z tym Serum. Rewelacja, włosy są zdrowe, lśniace, znacznie mniej wypadają i pozbyłam się wiecznie łuszczącej się skóry głowy.
***** sam olejek uspokaja skore glowy, rownie dobrze mozesz stosowac swoj ulubiony. Ale naprawde polecam zainteresowac sie Metoda Inwersji :) Wlosy rosna szybciej i wydaja sie byc zdrowsze. Ale to moja samoocena. 4 minuty dziennie glowa w dol i masaz skalpu - z olejkiem lub bez, przez 7 dni ;) Sa dziewczyny ktore chwala sie nawet 2-4cm przyrostem wlosow w tydzien! Nic nie zaszkodzi sprobowac ;) Wydaje mi sie ze troche zagescily sie wlosy, ale jasna sprawa ze pozostawic trzeba standardowa pielegnacje swojej czupryny. A co do olejku, na buzce dziala cuda ;) Mieciutka jak pupa niemowlaka ;p Dziala tez na przebarwienia, ale to trzeba cierpliwosci, w sumie jak ze wszystkim co dotyczy cery tradzikowej. Pozdrawiam!
Smutna prawda jest taka, że jak hormony szwankują, to nic nie pomoże, tylko działania od wewnątrz i uregulowanie ich. Sama straciłam połowę swoich włosów, właśnie w wyniku zaburzeń hormonalnych i żadne szampony i wcierki nie zdziałały tyle, co (niestety) leki hormonalne. Bardzo nie chciałam do nich wracać, walczyłam kilka miesięcy naturalnymi sposobami, ale było coraz gorzej, trądzik, łysienie, torbiele, przetłuszczająca się cera.. Hormony odgrywają jednak przeogromną rolę w naszym organizmie!
+BeFantasy u mnie podobnie. Niegdyś piękne, grube włosy a teraz z powodu tarczycy się tak przerzedziły, wypadają. Stosuje wiele produktów przeznaczonych ale nic nie pomaga. I nie obwiniam za to kosmetyków bo one by działały gdyby nie hormony i stres. Z tych dwóch czynników włosy jak i cera strasznie mi się pogorszyły. Widzę jak rosną małe włosy a wciąż nie czuje aby było więcej ich na mojej głowie. Jakby wypadały z czasem. Drożdże i kozieradka póki co testuje.
Gdyby łysienie androgenowe dało się zatrzymać wcierką za kilkanaście złotych, to nie było by ono takim problemem, jak jest w tej chwili. Niewiele jest składników, których działanie potwierdzono w badaiach klinicznych. Jednym z nich jest minixidril - u nas Loxon 2 lub 5%, lub inne leki wydawane z przepisu lekarza. Produkty, które pokazałaś mają jedynie wspomagać leczenie, nie są lekami samymi w sobie.
a1n9e8t4a oczywiście, że nie są lekami i tak ich też nie nazywam, ale nie chciałam ich stosować loxonu ze względu na skutki uboczne, a także to, że działają tylko gdy się je stosuje, a później po zaprzestaniu problem znów wraca
***** I nie wiem, jakie badania w kierunku łysienia androgenowego miałaś, więc nie chcę się wymądrzać, ale być może nie cierpisz na to schorzenie. Z tego, co pamiętam, mówiłaś, że wypadanie pojawiło się po odstawieniu leków hormonalnych. Stosując antykoncepcję niekiedy włosy przestaja wypadać zupełnie, tak jak w ciąży, dlatego po jej odstawieniu, tak jak po ciąży musi wypaść to, co powinno było powoli przez dłuższy okres czasu. Zazwyczaj nie wymaga to leczenia, nie da się tego zatrzymać, ustaje samoistnie. Wiem, bo tak miałam. Pozdrawiam!
strufka Alpicort E działa nie bój sie ja tez mam tradzik moze w tej chwili nie takie stadium jak Julia obecnie ale tak było ok 3 lub 4 lat temu, on hamuje skutecznie wypadanie i super ze za 60 zł mozna dostac cos co starcza na długo i działa i nie trzeba wydawac na nie wiadomo ile wcierek kase, jak sie poprawia mozna odstawic i stosowac tansze bez reepty
Seboradin miałam i na mnie zadziałał. Mojemu mężowi raz przejechałam po łysinie ręka , i tam mu urosły włosy . Żółtko , olej rycynowy miód lub oliwa , na głowę i potrzymać z dwie godziny .Włosy piękne , mięciutkie i po tygodniu widać malutkie odrosty .
Na łysienie androgenowe nie pomagają wcierki ze składnikami odżywczymi gdyż wypadanie spowodowane jest hormonami a nie brakiem składników dlatego efekty są znikome lub żadne
Również zmagam się z wypadaniem włosów (podłoże hormonalne) i mimo regularnego stosowania ampułek Cece Med nie zauważyłam żadnej poprawy:( Podobnie jak Ty sięgałam po przeróżne cuda, wcierki i ampułki,ale jak dotąd żaden produkt nie przyniósł zadowalających efektów. Nie pozostaje mi nic innego jak testowanie i szukanie dalej, a może kiedyś moje włosy osiągną lepszą kondycję. W każdym bądź razie film dla mnie bardzo przydatny-miałam skusić się na Seboradin,jednak tego nie zrobię!Rzeczywiście skład nie zachwyca.Pozdrawiam :)
Julia, a może spróbuj żelu siarczkowego z firmy sulphur, też kilka osób pisało, że miały po nim wysyp baby hair. Ja też stosuję ten żel, ale nie będę wiarygodna, bo mam gęste włosy i bardziej stosuję go, ay zapobiegać swędzeniu skóry głowy, na co też cudownie działa. Dodatkowo, można go też stosować jak odżywkę bez spłukiwania i ogólnie na tysiąc innych sposobów do całego ciała:-) ja jestem zachwycona jego działaniem.
Świetny filmik, miałam parę produktów rosyjskich i nie byłam zadowolona, wcierka jantar słabo się sprawdziła. A słyszałaś może o takich ampułkach bioxsine? Mają wiele pochlebnych opinii. Zastanawiam się nad ich kupnem...
Julio, a próbowałaś olejowania skalpu olejem rycynowym? Tanie niesamowicie, dostępne w każdej aptece. Ja olejuję maks raz w tygodniu, przez 2-3 godzinki, tak ok. 40% oleju rycynowego i reszta to inne, niewysuszające (próbowałam z łopianowym i przesuszyło skórę), potem jeszcze delikatny masaż skalpu. Jestem pod ogromnym wrażeniem, bo przez stres włosy gubiłam niemalże garściami, a dzięki temu mam już o 3mm większy obwód kitki niż miałam zanim włosy wypadały :) Może również Tobie pomoże :)
Weronika Bazgroli Potwierdzam olej rycynowy w połączeniu z innymi olejkami działa cuda. Można go też dodawać np kropelkę do maski/odżywki na włosy i zmyć :)
W tamtym roku we wakacje używałam jantaru, i chyba muszę zaś kupić bo jednak pamiętam, ze w tamtym roku grzywka mi tak urosła, że spokojnie brałam ją za ucho i może do sierpnia jeszcze nadgonią z rośnięciem. Przyda im się taka kuracja, bo zaniedbałam włosy bo wiecznie pracująca ze mnie kobieta. Jesteś śliczna myszko :*
Czy stosowałaś produkty trychologiczne/profesjonalne zamiast tych drogeryjnych? Ja używam peelingu i lotionu firmy Bandi, ale włosy jak leciały, tak lecą. Rosną, ale głównie na linii czoła. Mam też wcierkę hormonalną ell- cranell, ale tez nie widzę rezultatów. Daje sobie jeszcze 3 mce i chyba się poddam i zacznę stosowac sterydy. Czy słyszałas i czy mozesz polecic ( albo wręcz odwrotnie ) te produkty? Ps. Ja również mam problemy z układem pokarmowym a do tego endometrioza i lekarze mają gdzieś. Pozdrawiam
Ja ciągle polecam swoją mieszankę jantaru z seboradinem (ale koniecznie czerwonym). U mnie działa cuda na przełomie pór roku kiedy włosy są słabsze. jednak pewnie w przypadku łysienia androgenowego to zbyt mało, że pomóc :) pozdrawiam
Kochana, a czy wcierka z drogerii i apteki w ogole moze pomoc w łysieniu o podłożu hormonalnym? Mi pod koniec zimy włosy zaczęły wypadać garściami, w skutek przesilenia i pogorszenia mojej diety i Jantar oraz wcierka z kozieradki bardzo mi wtedy pomogły
Julio uwielbiam Twoje recenzje! mam wrażenie, że są szczere i rzetelne, pozdrawiam :) a co do CeCe med to w superpharmie była niedawno promocja na nie -50% niestety już się chyba skończyła. ja zakupiłam kilka produktów za 10-15zł, narazie na wypadanie nie zauważyłam rezultatów ale też ciężko mi to ocenić. miałam wrażenie, że po umyciu włosy są takie tępe i suche, ale za to o dziwo! wolniej się przetłuszczają, więc duży plus :)
Ja stosowałam całą serię kosmetyków Seboradin do włosów wypadających. Szampon odżywkę i wcierki do tego stosowałam też tabletki Biotebal 5 i u mnie super rezultaty były! Ja jestem mega zadowolona :D Pozdrawiam
Dziwne, że nie stosowałaś Loxonu 5% albo Alplicort E, które są zazwyczaj stosowane podczas łysieniu androgenowego. Są to specjalistyczne wcierki przepisywane przez lekarzy. Może powinnaś o nich wspomnieć swojemu lekarzowi.
M Sk nie chciałam ich stosować ze względu na skutki uboczne, a także to, że działają tylko gdy się je stosuje, a później po zaprzestaniu problem znów wraca
Ja Polecam szampon do włosów Biotin (biotyna).I wcierkę Piloxidil 2% bez recepty lub 5% na receptę. Kolejny produkt (wcierka) To Foligain 2% i 5% Bez recepty.
Julka czy polecany przez Ciebie By Physicians Formuła, Organic Wear, BB kolor Light został wycofany z produkcji i aktualnie można zamówić go tylko w odcieniu light/medium? To samo tyczy się tuszu, który polecałaś na iHerb oraz kremu cynkowego, te produkty rownież są wycofane z produkcji? Jeżeli nie to czy mogłabyś jeszcze raz podać linka do nich? Przechodzą na stronę za pomocą linków podanych w poszczególnych filmach pojawia się info, że produkty wycofane z produkcji :( czy aktualnie używasz czegoś innego w zamian?
Polecam aktualnie podkład clinique o którym mówiłam w ulubieńcach marca 2019:) nadal go używam i jest świetnym odpowiednikiem! Ma dostępne mnóstwo odcieni co jest dużym plusem. Na mojej stronie (juliacaban.pl) w zakładce (na samej gorze strony) moje ulubione produkty/moje hity w ostatnim tygodniu aktualizowalam wszystkie produkty, wiec linki powinni działać - ale daj znać to poprawie :)
Ile panie przygotowywała ten filmik ?z tego co wiem takie wcierki lub ampułki stosuje się najkrócej 3 miesiące , więc przy tylu produktach co pani pokazała zajęło jakieś dwa lata
przepraszam ze nie na temat ale mam pytanie dotyczące twojego sposobu na tłustą cerę. Czy do kwasu hialuronowego mogę dodawac zamiast olejów roślinnych olejek różany z evree?
Kamyczek Lawenda u mnie też fajne efekty sała wcierka z Radical med - odżywaka orzeciw wytpadaniu włosów z biokomleksem kotwiczącym włosy Pro - Hair Booster 4H (cokolwiek to oznacza :P) takie białe opakowanie z elementami czerwonego na etykiecie :) i z atomizerem rzecz jasna ! :D
a czemu nie używasz oleju lnianego albo oleju z nasion winogron (mniej tlusty), codziennie wetrzeć kilka kropel, olej lniany jest tlusty, wiec mniej 1-2 krople, mozna potem recznikiem dobrze wytrzec, inny sposob to wieksza ilosc na noc lub na kilka godzin przez myciem wlosow, poza tym codziennie 1 lyzka stolowa oleju lnianego do wypicia, olej mozna tez uzywac jako kosmetyk do ciala,
mi wypadaja wlosy biore witaminy .. zelazo . biotyna. krzem. complex b . kwas foliowy .. fish oil ..b12 !!!! szampon dla dzieci ...zero suszenia szukarka ..zero lakierow do wlosow ..ani suchych szamponow .. masowac skore glowy .trzeba od srodka zaczac . dobrze sie odzywiac ...a potem na zewnatrz ...
hej, naczytałam się że niektórym dziewczynom po stosowaniu wcierki z kozieradki zaczęły jeszcze bardziej wypadać włosy i teraz zastanawiam się czy ją stosować
jest to tymczasowe zapewne, więc po odstawieniu wcierki problem pewnie zniknie - jest wiele czynników które mogą się przyczynić do tego problemu - nieodpowiednie przygotowanie kozieradki, mechaniczny czynnik lub stosowanie zepsutego roztworu z kozieradki - niestety ona się szybko psuje - to tak jak picie herbaty zaparzonej tydzień temu, bakterie się gromadzą w błyskawicznym tempie.
***** ile czasu proponujesz używać wcierki z kozieradki ? czytałam że trzy tygodnie to max , czy można stosować ją przez 2 miesiące ? i jak często ją stosowałaś ,czy codzienne stosowanie nie zaszkodzi ? i ostatnie pytanie ile powinno się trzymać ten roztwór w lodówce żeby tak jak napisałaś nie było bakterii ? ( 3 dni ??) pozdrawiam
Na wypadanie włosów polecam do regularnego stosowania: olej z korzenia łopianu z ziołami (kupowałam na DOZ), maskę z soku z rzepy na skalp (gwarantuję, że każdy wytrzyma ten smród, kiedy zobaczy efekty regularnego stosowania), doustnie Vitapil + inne drogeryjne maski na włosy typu Biovax. Teraz używam płynu wzmacniającego do włosów z BU i też się sprawdza. Warto pamiętać dodatkowo o jedzeniu pestek słonecznika i dyni.
u mnie ten tonik wzmacniający w ciemnej butelce Babuszki Agafii sprawdza się super:) Co prawda nie cierpię na wypadanie androgenowe lecz tonik ten zahamował pozimowe wydadanie. W bardzo szybkim czasie wyrosły mi babyhair, a zmniejszone wypadanie zauważyłam już po kilku dniach. Dodam, że u mnie ciężko o babyhair, zarówno jantar jak i ten pierszy tonik Babuszki Agafii z Twojego filmiku nie dały takiego fajnego efektu jak ten wzmacniający tonik. Z przyjemnościa nadal używam bo widzę afekty, a niecierpię wcierek i cięzko mi o systematycznosc :)
Mam 14 lat i przez kilka miesięcy też miałam problem z wypadaniem włosów najprawdopodobniej z powodu dojrzewania. Nie było tego po mnie wdać, ponieważ mam bardzo gęste włosy, ale podczas czesania ich na szczotce było pełno włosów. Byłam u lekarza, który nic nie wykrył, brałam tabletki, używałam szamponu z pantine przeciw wypadaniu włosów, który sprawdzał się naprawdę fajnie, ale po 3-4 miesiącach stan włosów się poprawił.
Zazwyczaj produkty lub lekarstwa działają po trzech miesiącach stosowania i wtedy widać efekty większe lub mniejsze. Pozdrawiam 😘😘😘
Miałam przerzedzanie i w pewnym momencie miałam 10 odżywek do włosów ,wreszcie zastosowałam biotebal i domową kurację i vichy z szamponem i wspaniale pomogło , ale moje gratulacje bo walka z tym jest bardzo trudna ,pozdrawiam.
Ze swojego doświadczenia mogę podzielić się informacją. że u mnie wypadanie włosów zahamował olej z wiesiołka-kapsułki. Jakoś tak okresowo wypadały mi włosy ale naprawdę dużej ilości, tak że bałam się ich myć, bo przy każdym myciu widok w wannie był straszny. Nic mi bardzo długo nie pomagało,aż pewnego dnia kupiłam olej z wiesiołka,głownie z zamiarem brania w celu poprawy stanu cery bo z tym też jest kiepsko no i tutaj nie zauważyłam efektu, natomiast co do włosów zdziwiłam się mega pozytywnie, zero wypadania i mnóstwo małych włosków,które aż mnie teraz denerwują bo sterczą jak antenki dosłownie z każdej strony.U mnie efekt można powiedzieć był natychmiastowy bo połknęłam tylko jedno opakowanie, 30 tabletek,brałam dwa razy dziennie ,rano jedną tabletkę a wieczorem dwie. Teraz przestałam bo na chwilę obecną nie mam problemu z wypadaniem włosów jednak zamierzam zastosować dłuższą kurację niebawem, bo może jednak na cerę też będzie miał ten olej z wiesiołka zbawienny wpływ tylko przy dłuższym stosowaniu.
Olejek kokosowy daje pozadnego kopa wlosom. Rosna jak szalone i gestnieja. Sen i odpoczynek tez wazny
Ampułki Seboradin mi bardzo pomogły i 14 ampułek jest to kuracja na tydzień bo dwa razy dziennie sie używa a potem mozna juz raz dziennie i wtedy jest efekt WOW , i trzeba to używać przynajmniej miesiąc , najlepsze efekty miałam po 3 mies stosowania i mimo ze juz ich nie uzywam to włosy dalej sa mocne i rosną troszkę szybciej niz kiedyś ;)
Kup sobie sok z czarnej rzepy i wcierki ajurwedyjskie., Są efekty zagęszczenia i baby hair juz po miesiącu u mnie.
Polecam wcierki z placentą zwierzęcą (ważne, żeby była odzwierzęca, a nie roślinna): Placen Formula Hp, DSD DeLuxe. Obie drogie, druga bardzo, ale mnie pomagają bardzo. Ważna jest aplikacja, wcieranie, masaż głowy. Polecam poczytać o działaniu placenty zwierzęcej.
Szczerze Ci polecam Serum Lemon z biochemi urody - dziala na skórę twarzy i na skalp ;) ostatnio stosuję metodę inwersji (polecam kanały angielskie) w połączeniu z tym Serum. Rewelacja, włosy są zdrowe, lśniace, znacznie mniej wypadają i pozbyłam się wiecznie łuszczącej się skóry głowy.
Działa tez na porost wlosow? Z wypadaniem juz problemu nie mam:)
***** sam olejek uspokaja skore glowy, rownie dobrze mozesz stosowac swoj ulubiony. Ale naprawde polecam zainteresowac sie Metoda Inwersji :) Wlosy rosna szybciej i wydaja sie byc zdrowsze. Ale to moja samoocena. 4 minuty dziennie glowa w dol i masaz skalpu - z olejkiem lub bez, przez 7 dni ;) Sa dziewczyny ktore chwala sie nawet 2-4cm przyrostem wlosow w tydzien! Nic nie zaszkodzi sprobowac ;) Wydaje mi sie ze troche zagescily sie wlosy, ale jasna sprawa ze pozostawic trzeba standardowa pielegnacje swojej czupryny. A co do olejku, na buzce dziala cuda ;) Mieciutka jak pupa niemowlaka ;p Dziala tez na przebarwienia, ale to trzeba cierpliwosci, w sumie jak ze wszystkim co dotyczy cery tradzikowej. Pozdrawiam!
Smutna prawda jest taka, że jak hormony szwankują, to nic nie pomoże, tylko działania od wewnątrz i uregulowanie ich. Sama straciłam połowę swoich włosów, właśnie w wyniku zaburzeń hormonalnych i żadne szampony i wcierki nie zdziałały tyle, co (niestety) leki hormonalne. Bardzo nie chciałam do nich wracać, walczyłam kilka miesięcy naturalnymi sposobami, ale było coraz gorzej, trądzik, łysienie, torbiele, przetłuszczająca się cera.. Hormony odgrywają jednak przeogromną rolę w naszym organizmie!
+BeFantasy u mnie podobnie. Niegdyś piękne, grube włosy a teraz z powodu tarczycy się tak przerzedziły, wypadają. Stosuje wiele produktów przeznaczonych ale nic nie pomaga. I nie obwiniam za to kosmetyków bo one by działały gdyby nie hormony i stres. Z tych dwóch czynników włosy jak i cera strasznie mi się pogorszyły. Widzę jak rosną małe włosy a wciąż nie czuje aby było więcej ich na mojej głowie. Jakby wypadały z czasem. Drożdże i kozieradka póki co testuje.
Gdyby łysienie androgenowe dało się zatrzymać wcierką za kilkanaście złotych, to nie było by ono takim problemem, jak jest w tej chwili. Niewiele jest składników, których działanie potwierdzono w badaiach klinicznych. Jednym z nich jest minixidril - u nas Loxon 2 lub 5%, lub inne leki wydawane z przepisu lekarza. Produkty, które pokazałaś mają jedynie wspomagać leczenie, nie są lekami samymi w sobie.
a1n9e8t4a oczywiście, że nie są lekami i tak ich też nie nazywam, ale nie chciałam ich stosować loxonu ze względu na skutki uboczne, a także to, że działają tylko gdy się je stosuje, a później po zaprzestaniu problem znów wraca
***** I nie wiem, jakie badania w kierunku łysienia androgenowego miałaś, więc nie chcę się wymądrzać, ale być może nie cierpisz na to schorzenie. Z tego, co pamiętam, mówiłaś, że wypadanie pojawiło się po odstawieniu leków hormonalnych. Stosując antykoncepcję niekiedy włosy przestaja wypadać zupełnie, tak jak w ciąży, dlatego po jej odstawieniu, tak jak po ciąży musi wypaść to, co powinno było powoli przez dłuższy okres czasu. Zazwyczaj nie wymaga to leczenia, nie da się tego zatrzymać, ustaje samoistnie. Wiem, bo tak miałam. Pozdrawiam!
***** Mi gin. wypisał Alpicort E, ale po przeczytaniu skutków ubocznych również stchórzyłam :|
strufka Alpicort E działa nie bój sie ja tez mam tradzik moze w tej chwili nie takie stadium jak Julia obecnie ale tak było ok 3 lub 4 lat temu, on hamuje skutecznie wypadanie i super ze za 60 zł mozna dostac cos co starcza na długo i działa i nie trzeba wydawac na nie wiadomo ile wcierek kase, jak sie poprawia mozna odstawic i stosowac tansze bez reepty
Mi sie udało zatrzymać dieta i to był moj lek a we wcierkach widziałam raczej wspomaganie a nie samo leczenie;)
Seboradin miałam i na mnie zadziałał. Mojemu mężowi raz przejechałam po łysinie ręka , i tam mu urosły włosy . Żółtko , olej rycynowy miód lub oliwa , na głowę i potrzymać z dwie godziny .Włosy piękne , mięciutkie i po tygodniu widać malutkie odrosty .
Na łysienie androgenowe nie pomagają wcierki ze składnikami odżywczymi gdyż wypadanie spowodowane jest hormonami a nie brakiem składników dlatego efekty są znikome lub żadne
Również zmagam się z wypadaniem włosów (podłoże hormonalne) i mimo regularnego stosowania ampułek Cece Med nie zauważyłam żadnej poprawy:( Podobnie jak Ty sięgałam po przeróżne cuda, wcierki i ampułki,ale jak dotąd żaden produkt nie przyniósł zadowalających efektów. Nie pozostaje mi nic innego jak testowanie i szukanie dalej, a może kiedyś moje włosy osiągną lepszą kondycję. W każdym bądź razie film dla mnie bardzo przydatny-miałam skusić się na Seboradin,jednak tego nie zrobię!Rzeczywiście skład nie zachwyca.Pozdrawiam :)
Julka a co powiesz na serie o włosowych problemach ? Wypadanie,łupież, przetłuszczanie ? Bardzo by mi to pomogło :)
Zastosuj szampon apteczny Stieprox. Oczyszcza dobrze skórę głowy . Odblokowuje tym samym cebulki włosowe i hamuje wypadanie. Leczy łupież
Julia, a może spróbuj żelu siarczkowego z firmy sulphur, też kilka osób pisało, że miały po nim wysyp baby hair. Ja też stosuję ten żel, ale nie będę wiarygodna, bo mam gęste włosy i bardziej stosuję go, ay zapobiegać swędzeniu skóry głowy, na co też cudownie działa. Dodatkowo, można go też stosować jak odżywkę bez spłukiwania i ogólnie na tysiąc innych sposobów do całego ciała:-) ja jestem zachwycona jego działaniem.
Świetny filmik, miałam parę produktów rosyjskich i nie byłam zadowolona, wcierka jantar słabo się sprawdziła. A słyszałaś może o takich ampułkach bioxsine? Mają wiele pochlebnych opinii. Zastanawiam się nad ich kupnem...
Julio, a próbowałaś olejowania skalpu olejem rycynowym? Tanie niesamowicie, dostępne w każdej aptece. Ja olejuję maks raz w tygodniu, przez 2-3 godzinki, tak ok. 40% oleju rycynowego i reszta to inne, niewysuszające (próbowałam z łopianowym i przesuszyło skórę), potem jeszcze delikatny masaż skalpu. Jestem pod ogromnym wrażeniem, bo przez stres włosy gubiłam niemalże garściami, a dzięki temu mam już o 3mm większy obwód kitki niż miałam zanim włosy wypadały :) Może również Tobie pomoże :)
Weronika Bazgroli Potwierdzam olej rycynowy w połączeniu z innymi olejkami działa cuda.
Można go też dodawać np kropelkę do maski/odżywki na włosy i zmyć :)
W tamtym roku we wakacje używałam jantaru, i chyba muszę zaś kupić bo jednak pamiętam, ze w tamtym roku grzywka mi tak urosła, że spokojnie brałam ją za ucho i może do sierpnia jeszcze nadgonią z rośnięciem. Przyda im się taka kuracja, bo zaniedbałam włosy bo wiecznie pracująca ze mnie kobieta. Jesteś śliczna myszko :*
Dziekuje Karolinko kochana!:) koniecznie powroc w takim razie, bo ba Ciebie działa rewelacyjnie :))
cześć
Czy stosowałaś produkty trychologiczne/profesjonalne zamiast tych drogeryjnych? Ja używam peelingu i lotionu firmy Bandi, ale włosy jak leciały, tak lecą. Rosną, ale głównie na linii czoła. Mam też wcierkę hormonalną ell- cranell, ale tez nie widzę rezultatów. Daje sobie jeszcze 3 mce i chyba się poddam i zacznę stosowac sterydy. Czy słyszałas i czy mozesz polecic ( albo wręcz odwrotnie ) te produkty? Ps. Ja również mam problemy z układem pokarmowym a do tego endometrioza i lekarze mają gdzieś. Pozdrawiam
Hej mam pytanie o bańki chińskie. Które są lepsze gumowe czy sylikonowe?
Mam zagwozdkę, a chciałabym kupić i wiem, że używałaś/używasz...
Zapuszczam włosy i chciałem do ciebie napisać czy stosowałaś wcierankę jantar i co o niej uważasz, a tu proszę nawet filmik :D
Ja ciągle polecam swoją mieszankę jantaru z seboradinem (ale koniecznie czerwonym). U mnie działa cuda na przełomie pór roku kiedy włosy są słabsze. jednak pewnie w przypadku łysienia androgenowego to zbyt mało, że pomóc :) pozdrawiam
Kochana, a czy wcierka z drogerii i apteki w ogole moze pomoc w łysieniu o podłożu hormonalnym? Mi pod koniec zimy włosy zaczęły wypadać garściami, w skutek przesilenia i pogorszenia mojej diety i Jantar oraz wcierka z kozieradki bardzo mi wtedy pomogły
Julio uwielbiam Twoje recenzje! mam wrażenie, że są szczere i rzetelne, pozdrawiam :) a co do CeCe med to w superpharmie była niedawno promocja na nie -50% niestety już się chyba skończyła. ja zakupiłam kilka produktów za 10-15zł, narazie na wypadanie nie zauważyłam rezultatów ale też ciężko mi to ocenić. miałam wrażenie, że po umyciu włosy są takie tępe i suche, ale za to o dziwo! wolniej się przetłuszczają, więc duży plus :)
Ja stosowałam całą serię kosmetyków Seboradin do włosów wypadających. Szampon odżywkę i wcierki do tego stosowałam też tabletki Biotebal 5 i u mnie super rezultaty były! Ja jestem mega zadowolona :D Pozdrawiam
Dziwne, że nie stosowałaś Loxonu 5% albo Alplicort E, które są zazwyczaj stosowane podczas łysieniu androgenowego. Są to specjalistyczne wcierki przepisywane przez lekarzy. Może powinnaś o nich wspomnieć swojemu lekarzowi.
M Sk nie chciałam ich stosować ze względu na skutki uboczne, a także to, że działają tylko gdy się je stosuje, a później po zaprzestaniu problem znów wraca
U mnie po seboradin skora głowy poprostu piekła.Czy ktoś tak miał?
Używam tez z seboradinu i gdzieś czytała ze jeżeli piecze to znaczy że „działa”
Zaczęłam stosować olej musztardowy. Słyszałam wiele dobrego,więc się skusilam.
Spadłaś mi z nieba kochana z tym filmikiem;) Widać że twoje włoski odrastają i prezentują się coraz lepiej. pozdrawiam;*
Ogromnie mi miło! Dziekuje Kasiu:*
Kochana bylam u trychologa wykluczyl lysienie androgenowe yeees :) wina w stresie i diecie. Jaka diete stosowac oprocz jadania zielonych warzyw?
Ja Polecam szampon do włosów Biotin (biotyna).I wcierkę Piloxidil 2% bez recepty lub 5% na receptę. Kolejny produkt (wcierka) To Foligain 2% i 5% Bez recepty.
Julka czy polecany przez Ciebie By Physicians Formuła, Organic Wear, BB kolor Light został wycofany z produkcji i aktualnie można zamówić go tylko w odcieniu light/medium? To samo tyczy się tuszu, który polecałaś na iHerb oraz kremu cynkowego, te produkty rownież są wycofane z produkcji? Jeżeli nie to czy mogłabyś jeszcze raz podać linka do nich? Przechodzą na stronę za pomocą linków podanych w poszczególnych filmach pojawia się info, że produkty wycofane z produkcji :( czy aktualnie używasz czegoś innego w zamian?
Polecam aktualnie podkład clinique o którym mówiłam w ulubieńcach marca 2019:) nadal go używam i jest świetnym odpowiednikiem! Ma dostępne mnóstwo odcieni co jest dużym plusem. Na mojej stronie (juliacaban.pl) w zakładce (na samej gorze strony) moje ulubione produkty/moje hity w ostatnim tygodniu aktualizowalam wszystkie produkty, wiec linki powinni działać - ale daj znać to poprawie :)
Ile panie przygotowywała ten filmik ?z tego co wiem takie wcierki lub ampułki stosuje się najkrócej 3 miesiące , więc przy tylu produktach co pani pokazała zajęło jakieś dwa lata
Zużyłam te produkty w całości. Stosowałam od 2014 roku.
przepraszam ze nie na temat ale mam pytanie dotyczące twojego sposobu na tłustą cerę. Czy do kwasu hialuronowego mogę dodawac zamiast olejów roślinnych olejek różany z evree?
Olivia Leah myślę, że tak :) jeszcze nie próbowałam, ale słyszałam wiele dobrego o tym olejku, więc zakupię!
***** Dziękuję bardzo za odpowiedź :) Polecam kupic teraz póki jest na -40% w Rossmannie, bo wtedy jest za 18 zł.
mi zapach aktywnego serum Babci Agafii przypomina coca cole :D też sie u mnie niestety nie sprawdziło. Uwielbiam zato wcierkę Jantar ! :)
Kamyczek Lawenda u mnie też fajne efekty sała wcierka z Radical med - odżywaka orzeciw wytpadaniu włosów z biokomleksem kotwiczącym włosy Pro - Hair Booster 4H (cokolwiek to oznacza :P) takie białe opakowanie z elementami czerwonego na etykiecie :) i z atomizerem rzecz jasna ! :D
U mnie się seboradin sprawdza ☺
a czemu nie używasz oleju lnianego albo oleju z nasion winogron (mniej tlusty), codziennie wetrzeć kilka kropel, olej lniany jest tlusty, wiec mniej 1-2 krople, mozna potem recznikiem dobrze wytrzec, inny sposob to wieksza ilosc na noc lub na kilka godzin przez myciem wlosow, poza tym codziennie 1 lyzka stolowa oleju lnianego do wypicia, olej mozna tez uzywac jako kosmetyk do ciala,
super miałam te i inne smierdza ziołami ale b.pmagaja znowu mi wychodzą garściami muszę kupić i kozieradke
mi wypadaja wlosy biore witaminy .. zelazo . biotyna. krzem. complex b . kwas foliowy .. fish oil ..b12 !!!! szampon dla dzieci ...zero suszenia szukarka ..zero lakierow do wlosow ..ani suchych szamponow .. masowac skore glowy .trzeba od srodka zaczac . dobrze sie odzywiac ...a potem na zewnatrz ...
hej, naczytałam się że niektórym dziewczynom po stosowaniu wcierki z kozieradki zaczęły jeszcze bardziej wypadać włosy i teraz zastanawiam się czy ją stosować
jest to tymczasowe zapewne, więc po odstawieniu wcierki problem pewnie zniknie - jest wiele czynników które mogą się przyczynić do tego problemu - nieodpowiednie przygotowanie kozieradki, mechaniczny czynnik lub stosowanie zepsutego roztworu z kozieradki - niestety ona się szybko psuje - to tak jak picie herbaty zaparzonej tydzień temu, bakterie się gromadzą w błyskawicznym tempie.
***** ile czasu proponujesz używać wcierki z kozieradki ? czytałam że trzy tygodnie to max , czy można stosować ją przez 2 miesiące ? i jak często ją stosowałaś ,czy codzienne stosowanie nie zaszkodzi ? i ostatnie pytanie ile powinno się trzymać ten roztwór w lodówce żeby tak jak napisałaś nie było bakterii ? ( 3 dni ??) pozdrawiam
I Seboradin wypuścił nowa kuracje z komórkami macierzystymi na wypadanie która jest jeszcze lepsze niz ta forte
Podzielam Twoje zdanie! Teraz stosuję ją w prewencyjnie 2x w tyg, aby utrzymać uzyskany efekt.
A biotyna?
Czy ty przy takich dolegliwościach nie chodzisz do lekarza dermatologa czy trychologa?
Fajny kanał :) subuję i zapraszam do siebie ;*
:*