Co z tym LWG? Machasz skuterom? | Przegląd mijanych motocykli
HTML-код
- Опубликовано: 2 окт 2024
- LWG to dobra strona tego hobby. Wiele osób nie rozumie o co chodzi, zatem śpieszę z wyjaśnieniem. Swoją drogą to jak reagujecie na osoby jeżdzące na skuterach?
Zostaw suba, lajka i może podeśli ten film znajomemu, jeśli przypadł Ci do gustu ;)
#R1vid #NC750X #motovlog
Motocyklista odmacha....... Użytkownik nie..
Krótko zwięźle 👍
Popieram LWG,jest bardzo fajne.Mam57 lat,miesiąc temu odebrałem prawko.Moje moto to cb500.Dopiero zaczynam przygodę motocyklową i pozdrawiając innych motocyklistów czuje się cząstką tej społeczności.Za szybko dla mnie na jazdę w grupie[za mało doświadczenia}Ale pozdrawiając innych czuje że wygrałem,że opłacało się robić prawko i spełniać marzenia.
popieram kolegę ja od 125 zaczynam w wieku 50 prawie i macham LwG każdemu i milo mi jak mi ktoś odwzajemni mimo że mam małe moto
Cb500 najlepsza maszynka na początek też posiadam już prawie 4 lata
Ja tez mam plan zacząć i czytajac te komentarze widze, ze ide w dobrym kierunku.
Ja skuterkom przestałem machać pierwszy bo zbyt wiele razy olali mnie :-( jak machną pierwsi to zawsze odmacham 👋 . Wczoraj w nocy pomogłem chłopaczkowi na jakiejś ścidze ( 50ccm) co mu łancuch na skrzyżowaniu spadł i nie miał kompletnie nic przy sobie , 15min. roboty i chłopak wrócił do domu . LwG
Terapia na moto popieram mam 125 wsiadam i zapominam o wszystkim:)
LWG dla wszystkich!!!
Jakąś taką wolność od wszystkiego się czuje:)
Kolejny argument, żeby zacząć. Pozdrawiam
Masz absolutną rację. Jestem skuterarzem 125 i jeżdżę nim tylko dla frajdy, dla odprężenia i odreagowania i to faktycznie działa! Nie rozumiałem kiedyś motocyklistów i ich pasji ale od kiedy stałem się kierowcą jednośladu to już wiem dlaczego oni jeżdżą z taką pasją.
Ja gdy lecę moto i ktoś na skuterze Pokaże mi lewa od razu odmachuje.. chyba , ze za szybko jade XD Przecież tez kiedyś jechałem skuterem i było by mi miło gdyby motocyklista odpowiedział też lewą😅
Od niedawna jeżdżę skuterem 125cm- Honda Forza. Duży niemalże turystyczny prawie maxiskuter :) często jeżdżę na wycieczki i tutaj mile zaskoczenie które skłoniło mnie do szukania o co chodzi z tą podniesioną ręką. W mojej okolicy praktycznie każdy motocyklista w ten sposób pozdrawia mnie mijając z naprzeciwka. Nie ważne czy duży czy mały sprzęt. Doczytałem i teraz to ja wyciągam pierwszy dłoń. Super sprawa. właśnie robię kategorie A i w przyszłym roku już na czymś większym ruszam w trasę. Żaden samochód nie daje tyle frajdy. Lewa w górę :)
kierowcy multipli też się pozdrawiają
Ja jeżdżę na jednośladach od 40 lat. Miałem motor teraz skuter. Macham wszystkim i dużo odpowiada mi też tym samym. Fajnie. (Skuterem w deszczu nie moknę)
Deszcz Cię omija czy masz dach?
Lwg jest spoko jak mijasz koleszkę raz na 30 km. Zaczyna to wkurwiać jak machasz 30 razy na 1 km bo trafisz w miejsce gdzie sa sami ziomale. A najlepsi sa tacy co nawet kurwa na zakrecie machają. Ja przycieram stopką a on mi macha. 😂 Nie ma ciula ludzie zrozumcie wystarczy kiwnąć głową, nie trzeba puszczać kierownicy.
Dokładnie tak :D Na mocnych zakrętach jak się mijamy to zazwyczaj odpuszczam lub palec podnoszę i też kiwną głową albo palec podniosą.
Jak ktoś pierwszy pokaże mi lwg to zawsze cieszę sie jak dziecko 😂
Ja chyba jestem chory bo macham nawet rowerzystom.(dwa kola to dwa kola).Najwieksze problemy z odmachnieciem maja goscie na HD.
Potwierdzam
😂
Miałem HD, 2 kolegów jeszcze ma i to palanty, które zebrały 35 tys, nie słuchają nawet rocka, sprzedałem fatboba po roku, wujowa skrzynia i ogólnie jako rockman, metalowiec, bluesman najzwyczajniej wstydziłem się z jeździć. 172 cm każdy i 70 kg wagi, byznesmeny, pokaz, jazda tylko w idealną pogodę, masaaaakra...
@@TommygunTTT fajnie że o tym piszesz. Pozdro 👍
Odmachuję wszystkim. Ale dużo jest bufonów na HD.
Osobiście jeżdżę 125'tką z moim znajomym który ma skuter 50 i gdy mijamy się z innym motocyklistom to machają zarówno mi jak i jemu ale gdy tylko oddalę się od znajomego i np: pierwszy mijam jakiś motocykl i pokazuję LWG to mi pokazuje a jemu już nie mimo, że wyciąga jako pierwszy. Dla mnie osobiście takie osoby nie powinny mieć miana "prawdziwego motocyklisty" skoro ktoś do Ciebie macha to kultura wymagała by tego samego a nie, że nie odmacha bo to skuter i co z tego, że jako pierwszy pokazał ten gest...
Dla mnie nie ważne czy to 50cc czy 1200cc, zawsze leci LWG!
Różnymi sprzętami jeździłem i jeżdżę. Czasami wsiadam na motocykl, a czasami na skuter. Macham, odmachuję, a przede wszystkim zatrzymuję się i pomagam, jeżeli widzę, że ktoś przy motocyklu stoi i w nim grzebie. Z racji tego, że jeżdżę ostatnio niewielkimi sprzętami, to czasami ktoś mi nie machnie, albo nie odmachnie, ale nie ma co tego brać do głowy. Może był zajęty czymś innym, nie zauważył cię, albo nie kuma tego zwyczaju.
Może dlatego, że motocykle w większości kupuje się z pasji, a skuter do jazdy po mieście jako tani i szybki sposób na przemieszczanie się.
to samo chciałem napisać, a te 60% to najczęściej ludzie jeżdżący z domu do pracy lub po chleb do osiedlowego i nic więcej
Witam, skuterem zwiedziłem kawał Polski , X-MAXem 400 ,z reguły wszyscy na moto odmachują lub sami pozdrawiają. LWG
@@wuja69 Myślę,ze tu nie chodzi o "skuter" jako typ pojazdu tylko o 50cc.
W sumie to i to motór tylko jeden bardziej zabudowany i z automatyczną skrzynią biegów.
Witajcie Koledzy. Ja mam prawie 70, a zaczynałem jako nastolatek od komara, wfm. i po 50 latach zakupiłem sobie choper 250, właśnie wyrżnąłem i połamałem sobie żebra, oj boli, ale myślę że jak wydobżeję porozglądam się, a właściwie już patrzę na coś w granicach pięcsetki, Pozdrawiam, łapki w górę.
Trzymaj się i wracaj na drogi!😁
Wracaj bracie do zdrowia będzie dobrze.Położyłem na prawej nodze Hondę 150 Panteon i mam teraz pamiątkę.Przesiadlem się na Silver Wing 600 i śmigam do roboty jak zdrowie pozwala.
Przyczepności i szerokości powodzenia i zdrowia ,💪👋.
Ja nie macham , wcześniej jak najbardziej leciała lewa do kierowcy skutera ,ale przeważnie jeżdżą tym albo starsze osoby albo jakoś mało rozgarnięte , i rzadko kiedy LwG było odwzajemnione. Chyba że kierownik skuterka machnie to wtedy odwzajemnie
Dzięki Za super słowa. Właśnie kupiłem Barton blade r 125 i chce wejść w ten świat jazdy motocyklem. Pozdrawiam
Taka refleksja- pamiętam lata 60/70,tych pędzideł na dwóch kołach było tyle,że w 1970 instruktor musiał by nauczyć mnie jak sprawnie prowadzić motocykl (motor) jedną ręką i przełączać biegi bez sprzęgła(co jak wiemy jest możliwe). Gdyby wtedy było LWG to pewnie na kilka sekund dało by się trzymać kierownicę oburącz,że o bolącej lewej ręce wieczorem już nie wspomnę. Dzisiaj jeżdżę (Śmigam?) 30 letnim klasykiem i staram się pozdrawiać wszystkich,a przynajmniej tych,których zdążę zobaczyć.
powiem ci kolego na moto odpoczywam nawet mój chory kręgoslup mniej boli
Wrzucanie wszystkich skuterzystów do jednego worka to jak wrzucanie do jednego worka wszystkich rowerzystów. Dla niektórych te pojazdy mogą być pasja a dla niektórych stanowić jedynie środek przemieszczania się, Ja np. swoim skuterem125 jeżdżę powiedzmy relaksacyjnie a kupiłem bo ze względów zdrowotnych nie mogę jeździć dużo rowerem szosowym. Ani razu skuterem nie byłem w pracy a przejechałem już przez rok 10k km. Pokazuję LWG motocyklistom ale przecież nie zrobię tego w stosunku do dziadka jadącego 50tka bo dla niego to tylko środek transportu, Podobnie na rowerze szosowym pozdrawiałem kolarzy ale nie chłopa jadącego składakiem z butelką wina.
Rowerem śmigam i LWG robię do moto :) Zawsze odpowiadają. Spoko brać.
Na skuterze nie odmacha, bo musi pizzę trzymać 🤦♂️
ja latam litrowym sportem a pozdrawiam zawsze pierwszy i wszystkich xD ale widać od razu kto jeździ dla pasji a kto traktuje skuter tylko jako środek transportu i nawet nie wie oco chodzi jak mu machają
Kiedys kobieta w sklepie w którym zawsze robię zakupy do mnie .... Pan to chyba problemow niema bo taki zawsze uśmiechnięty i zadowolony.....ja do niej....aaaaa bo ja proszę Pani motocyklem jezdze... kobietę zamorowalo
Po ponad 30 latach kupiłem moto ( xj 600), po krótkim jazdach wokół komina zacząłem wyjeżdżać coraz dalej. Pamiętam 1 wyjazd i ktoś pozdrowił dziadka ( mnie) ale fajnie mi się zrobiło. Też pozdrawiam wszystkich, jak odp. to fajnie.
Dla mnie w obecnych czasach to jakaś głupota to całe LWG.
Może kiedy (czyli w Polsce 20lat temu) motocykli było mało i ci co na nich jeździli mieli poczucie elitarności ale teraz tego jeździ tyle że mi się machać nie chce bo Moto to rzecz powszednia.
To jak jadę rowerem po ścieżce rowerowej to też mam wszystkim machać 🤔
Albo jak idę do sklepu i kupuję cytrynę i ktoś inny też to też mamy sobie machać jak pojebani 🤪
Nie każdy potrzebuje czuć się częścią jakiejś społeczności, ja nie cierpię Zlotów czy rozpoczęcia lub też zakończenia sezonu.
Jeżdżę bo to mega lubię ale machać to ja mogę komuś kogo znam.
I nie ważne kto czym jedzie bo ja takich podziałów to już kompletnie nie czaję 🤣
z ust mi wyjąłeś
Jak jeździłem taką 125 jakieś 3 lata temu to spotkałem na jakimś pikniku kilku starszych motocyklistów (60+) nigdy w życiu bym nie przypuszczał, że poznam tak ciekawe i sympatyczne osoby. Wspólne przejażdżki, zloty, ciekawe historie, no dosłownie byłem mile zaskoczony jaka to było odskocznia od rzeczywistości. Postanowiłem zapisać się na kurs kat. A testy zdałem, egzamin praktyczny opłacony ale... stres mnie pokonał, wystarczy zapisać się na egzamin i iść ale odwlekam i odwlekam od 3 lat... jak widzę ludzi na moto to aż mnie trzęsie ale takiego stresu nie miałem nawet jak pierwszy raz zdawałem na samochód, tylko pomyśle o tym i mi się słabo robi xd
A już myślałem, że Motovlogerzy w Polsce wymierają... A tu kolejny nowo napotkany kanał. ^^
Co do LWG. Kiedyś był mocny "kult" młodzieżowy tego gestu. Aktualnie? Ten gest częściowo "wymiera". Z roku na rok widzę co raz więcej motocyklistów, ale i jednocześnie co raz mniej lewej w górę... I jest to z jednej strony zrozumiałe, bo jednak, jak poleci się małą traskę 100km w jedną stronę, to po minięciu 50-100 motocyklistów, lewa zaczyna przysłowiowo więdnąć. A sam gest traci na takiej "fajności". ^^ Stąd poniekąd rozumiem że co raz mniej podnosi lewą... Szczególnie że co raz więcej osób kupuje moto nie z pasji czy hobby, tylko można? Można! To sobie kupię jakąś 125cc i polatam. ;) Z czego znam też parę osób które mimo latania na moto od 3-4 lat, boi się puszczać kierownicę i pokazywać lewą. :P Tak, to śmieszne, ale są tacy ludzie i też jest to zrozumiałe, że nie każdy jest "Kubicą" wśród motocyklistów. ^^ I o ile ja mogę sobie puścić rękę w zakręcie, tak inni nawet na prostej mogą mieć obawy, że wjadą a kamień i motocykl pojedzie po swojemu. :P
A co do pokazywania lewej mniejszym pojemnościom, no cóż, niektórzy kupują litra i myślą że wydłużyli sobie co nie co. ;) Więc mniejszym nie machają. Nie machają też Endurakom bo po co? Oraz czasem nie machają chopperom, bo to przecież "pozerzy". :D A jak jedzie ktoś WSK czy innym klasykiem to przecież plebs ze wsi. XD (taką kiedyś opinię usłyszałem, a gdy doszło do rozmowy o moto, gość był w szoku że latam od koopy lat 140cc i jednak jestem spoko) :P
A jeżeli chodzi o rozmowy między motocyklistami, nie zawsze się gadka klei. ^^ Bo gdy ktoś zaczyna jazdę, a Ty jesteś tym który lata od lat. No to raczej, Ty więcej opowiadasz, tłumaczysz, pouczasz... A ten drugi raczej tylko słucha i to czasem z niewielką chęcią, bo latasz 125-tką. :P
I heh, "skuterarze", ciekawe określenie! XD I co do jeszcze starszych osób, chopperzystów... Pomagam przy organizacji jednego z okolicznych zlotów, sprzedając blachy, koszulki... I co roku mam pewien szacun do jednego gościa... Osobiście, nie wiem jak jest tak silnym chłopem! Ale... Jego kurtalka musi ważyć z 50kg. :D Każde możliwe miejsce na tej kurtałce to jest blacha zlotowa! Tył, przód, rękawy... Gość jest chodzącą blachą zlotową. :D I tego roku odważyłem się go zapytać, oraz poprosić aby pokazał mi i nieco opowiedział o tych blachach. I nabrałem jeszcze większego szacunku! Ktoś nie znający tej historii stwierdzi że jakiś pozer itd. (sam tak początkowo nawet myślałem) Ale gdy mi opowiedział, że ok. 30% z tych blach, to blachy z innych krajów, kilka mi wymienił i krótko coś opowiedział. Do tego blachy zbiera od 1999r! Oraz odwiedza prawie każdy możliwy zlot w Polsce i na każdym w sumie możliwym zlocie twierdzi że był. Co roku zmieniając że jedzie raz tu, raz tam. Bo czasem jednego dnia mówił że jest 10 zlotów, no i któryś musi wybrać. To normalnie, szczena mi opadła. Szczególnie jak pokazywał mi te blachy i faktycznie, każda z innego rejonu Polski... Pod koniec powiedział że to nie wszystkie blachy, bo od 4 lat już nie mieści ich na kurtałce, że jak zobaczę tutaj na zlocie w danym miejscu moto, na którym jest 2 kurfy boczne i na baku skóra pełna blach. To że tak, to jego motocykl! I na końcu co było fajne i miłe, z kwitował że na ten nasz zlot wpada od samego jego początku. Że jest szybko, fajnie + może pojechać sobie przez Bieszczady po zlocie. I że jeszcze ani jednego rozpoczęcia i zakończenia nie ominą. Bo lubi tutaj 2x do roku wracać. A nawet częściej po za samym zlotem...
Niestety, nie było czasu zobaczyć jego moto i liczę że zobaczę na zakończeniu, ale gość, to autentyczny stary dziadek... Człowiek który śmiało twierdzę ma przynajmniej 60-70 lat... A zwiedza ciągle i wciąż cały świat w poszukiwaniu blach i nie tylko hehe. ;)
I ogólnie nie jest to jedyna taka osoba, bo na tych zlotach sprzedając blachy, często widzę starszych lub młodszych ludzi którzy mają kurtałki pełne blach. ;) Sam w sumie mam tych blach już pewnie z 30-ści. :P Bo przez te kilka lat się ich trochę na zbierało. I pewnie na starość kupię znów chopperka, ubiorę się w skórę i będę takim motocyklowym "dziadkiem" z blachami hehe. :D
No i kończąc jeszcze mój "wykład". Lewa w górę to nie więź, to zwykły miły gest użytkowników... Tak samo pozdrawiają się, i to wcale nie jest żart! Kierowcy Multipli! (bo jest ich mało), kierowcy ciężarówek (aczkolwiek u nich też ten gest nieco zanika), traktorzyści/rolnicy (tutaj ciekawe, bo ten gest dopiero się rozwija) i wielu innych kierowców, których na drogach jest "mniej". ;) Przez co czują się bardziej wyjątkowi... Tak jak kiedyś wyjątkowe było posiadanie motocykla. ^^
Pozdrówka! :D
Mega pozywny film. Każdy gest powodujący rogala na twarzy jest na wagę złota, zwłaszcza na drodze kiedy jest coraz więcej chamstwa i cwaniactwa. Pozdrawiam wszystkich użytkowników dróg 👍👍👍
Ostatnio miałem 10 latka za plecaczka, spytał czemu podnoszę rękę, wyjaśniłem, na co padła odpowiedź: Jak będą jechać to mi mów, też będę pozdrawiał :)
Jeżdżę na 125 od dwuch miesięcy i faktycznie jak macham innym i mi machają to jest bardzo miłe. Macham wszystkim i czasami jadąc autem też się zapominam i macham 🤣 mam kolegę który jeździ skuterem i też wszystkim macha bo się czuję tak samo jak ja częścią tej społeczności motocyklowej. To jest prawda co mówisz. Jak jesteś wnerwiony i masz zły dzień to po prostu przejedź się na motorze nawet na 125 i od razu zapominasz o problemach. Polecam motor na odstresowanie się 😊 Oczywiście z głową żeby nie zrobić krzywdy sobie i innym.
Ostatnio widziałem jak sobie jechał chłop na jakiejś chińskiej 125 i machał innym i mu nie odmachali. Jakoś tak przykro. Mam nadzieję że to nie dlatego że uważają się za lepszych od 125 czy 50. Skuterzyści 😀
Jeżdże skuterem 125,po Warszawie....dojazdy do i z pracy, i czasami dla frajdy. Nigdy nie miałem motocykla,może jeszcze nie dorosłem mimo swoich 45 lat...Pozdrawiam wszystkich motocyklistów i większość skuterów. Miłe i fajne...zauważyłem że w moim mieście największy problem jest z dostawcami na skuterach,może dlatego że 90% z nich to obcokrajowcy niewiadomo skąd
Zapomnij o moto. Miałem każdy możliwy motocykl i zostałem na stałe z dużym skuterem. Jest całosezonowy z wyjątkiem lodu i śniegu do tego pod kanapą mieści się prawie koszyk z supermarketu, reszta do kufra z tyłu i super, nie trzeba po powrocie do domu jechać samochodem.
@@TommygunTTT nie myślę o Moto,jestem bardzo zadowolony ze swojego skutera. Jeżdżę hondą s wing 125....wygodny,duży,ma pojemny schowek pod siedziskiem,kuferek....nie interesują mnie korki w mieście. W samochód wsiadam sporadycznie. Już mi chodzi delikatnie po głowie skuter z większym silnikiem. Ale to przyszłość....narazie potrenuje ze 2 sezony na tym. Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się - ludzie jeżdżący skuterami nie czują się chyba częścią społeczności motocyklowej. Ja jeżdżę dopiero od roku, ale jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ktoś na skuterze mi odpowiedział, nie mówiąc już o tym, żeby pierwszy mnie pozdrowił.
Ja tak samo wszystkim macham i skuterom i motocyklom. Mały gest a cieszy. 🛵 🏍
Wielu nie ma pojęcia co to znaczy ! Wielu nawet którzy jeżdżą i wiedzą co oznacza ten gest nie wie że to pozdrowienie International czyli międzynarodowe !
Macham z.... grzeczności. Rozumiem pasję, hobby itp. ale moi drodzy motocykliści nie róbmy z tej rozrywki jakiejś religii 😊😉
Jak byłem mały i jeździłem z tata na moto zawsze pokazywałem lwg razem z nim, zawsze marzyłem żeby jeździć samemu na motocyklu i właśnie pokazywać lwg, dziś jeżdżę sam i spełniłem te marzenie, lwg taki prosty gest a tak uszczęśliwia, może zwariowaliśmy może to dziwne dla niektórych pewnie głupie, ale fajnie jest spotkać spoko ludzi którzy maja taki sam bałagan na punkcie motocykli co ty i to jest piękne w tej pasji bo chodź się nie znamy jesteśmy braćmi i nie robimy żadnej religii czy inne tam my po prostu czujemy się wolni, Pozdrawiam cię kolego bardzo mocno ;)
subiektywna opinia* 4:46 ja uważam że ludzie na skuterach to takie starsze osoby(nie wszyscy) które chcą przejechąć się albo po to bo mają albo po to żeby w konkretne miejsce dojechać bez żadnych uczuć / przeżyć z jazdy
Ja pierwsze pozdrowienia od motocyklistów zbierałem jak jechałem do domu ze swoim pierwszym moto na przyczepce :D
Jeżdżę BMW 650gt. Skuter. Ale nie wiem czy jest w czymś gorszy od motocykla.
Dzik waży 270 kg , regulowana elektrycznie szyba, czujniki martwego pola i ciśnienia w kołach, grzane ręce i dupa, ABS i pozostałe systemy i 180 na NIEmickiej też robi. Machają i odmachują mi wszyscy. Zaczynałem od 125 cm 5 lat temu i było podobnie. Trzy lata temu uznałem, że czas zrobić prawko na motor i zrobiłem . Teraz mam 57 lat i dalej cieszy mnie jak na światłach można zatrzymać się w gronie dwóch trzech dzików i sobie pogadać
Ja też mam 57 lat. Jeżdżę Hanią 600 SW. Pomachałem jakiemuś pajacowi na kredęsie i popatrzył się na mnie jak na nienormalnego. Myślę że nie ważne kim jesteś i czym jeździsz tylko co sobą prezentujesz. Pozdro dla normalnych 👋👍.
Masakra, jak słucham twojego nagrania aż mam ciarki na plecach, mam skuter i wiem co mówisz bo dwie osoby mi pomachamy ale nie zajarzyłem i nie odmachałem ale w lusterku zobaczyłem ze zjeżdża na CPN i zawróciłem by pogadać, i gadaliśmy 30 minut, mnie tez to jara jak cholera…. Ale nie długo chce się przesiąść na 125
Skuterarze przy 50Km/h jak podniosą lewą rękę to w przypadku 90% wpadają w Shimmy. Dlatego odmachuje tylko ułamek skuterarzy ze względu na bezpieczeństwo, a Ci co odmachują to Twardziele którzy na szali stawiają własne bezpieczeństwo. 🤪
Wow, tego nie wiedziałem!
Dlatego najpierw nauczyłem się panować nad skuterem przy 75km/h żeby starszym kolegom machać lewą ;)
A po drugie, układ kierowniczy musi być w dobrym stanie, bo jak się widzi niektóre skuterki to trochę strach...
"Skuterarze przy 50Km/h jak podniosą lewą rękę to w przypadku 90% wpadają w Shimmy'' totalna bzdura, chyba że to już 2-ślad po ostrych przejściach ;)
Zajebisty odcinek ! ❤️
Jeżdżę w klubie motocyklowym 10 lat chopperem Kawasaki vulkan 1500, nie ma znaczenia czym kto jeździ a jest tak,motocyklom macham z automatu,a skuterowcom odmachuję,dlatego bo oni nie czują tego i nie macham pierwszy,ale powtarzam się,zawsze odmacham,tyle w temacie
Na codzień jeżdżę ciężarówką , w weekend wsiadam na moto ( choppera 125 ) odczuwam doznania których nie czuje jadąc w metalowej puszce , oczywiście wiatr , zapachy, lasu , zapachy otoczenia , czasami tez grila przy którym zapewne siedzą ludzie i sączą zimnego browara 😃🍻🍻, zmiana temperatury otoczenia . Przede wszystkim WOLNOŚĆ , przyjemny basowy dźwięk silnika , odprężam się wtedy po tygodniowej walce na drodze z idiotami w puszkach. Pozdrawiam wszystkich na dwóch kołach ✌️✌️✌️
LWG zawsze, oprócz tego zawsze w geście "kciuka w górę". Bo Moto jest ekstra. I potwierdzam to co mówisz o terapii motocyklowej. Pozwolił przetrwać wiele chwil, których wolałbym nie przeżywać. Dzięki za pozytywność!
Ja macham bańką w geście pozdrowienia. Wszystkim bez wyjątku którzy mają kask na bańce :D
Czasem pierwsi czasem na moje pozdrowienie odpowiadają:
-nogami
-rękami
-ruchem głowy
-czasem mnie nie widzą, ale ja czasem nie zauważam innych
Dla nowych w kaskach... przede wszystkim jak masz wybrać bracie czy kogoś pozdrowić czy zaryzykować bezpieczeństwo swoje i innych na drodze to wybierz bezpieczeństwo.
Ostatnio bardziej doświadczony motocyklista mnie spytał dlaczego macham maxi skutom, co zabawne zaraz wjechali pod prąd na stację. Jestem podobnego zdania, pasją trzeba się dzielić :)
To prawda na skuterach rzadko pozdrowi za to motocykliści na 125 to zazwyczaj pierwsi podnoszą rękę a stare dziadki na swoich maszynach to już loteria ta niechęć to im chyba przychodzi z wiekiem
sam sobie swoim bzykiem śmigam na co dzień i LwG zawsze jest uskuteczniana :)
Pozdrawianie sie na drodze jest swietne, tak, ale kiedy na odcinku kilku km mijam kilka razy motocykliste i tylko machac do siebie ? Trzeba patrzec na droge kierownice trzymac zakrety są a i przyjemnosc z jazdy chce czerpać. Serio czasami mnie to irytuje bo nie chce nie odmachać.
Na skuterach przeważnie ciśnie jakiś "Janusz" z budowy po dwa piwka do sklepu, lub dostawcy jedzenia. Ich zadaniem jest tanim kosztem szybko przemieścić się z punktu A do B i nie wczuwa się zbytnio w moto klimat. To tylko moje zdanie wynikające z moich obserwacji, też pozdrawiałem skuterowców lecz z braku odzewu przestałem. Często... bardzo często nie odpowiadają kierowcy czoperów, przecież on ma moto za grube $$$ i nie będzie kiwał komuś na moto za 15k. Chyba też przestanę im kiwać, chyba że zrobi to pierwszy. 😂
LWG kochani bezpiecznej jazdy! 😀🤘
Zdziwisz się, ale u mnie po mieście jak jeżdzę to tylko "skuterarze", dostawcy jedzenia robią LwG. :D
LWG zawsze, Kilka lat jeździłem hondą CBR 600 90% osób odpowiadało, teraz kupilem sobie piękna WSK 125 z 1980r. na żółtych blachach i niestety muszę powiedzieć, że odpowiada mi 50% osób. Wkurwiające... czuja się lepsi?
Są zazdrośni :) Lewa!
Brykam skuterem 125 i macham wszystkim!!!Ktoś nie odmachnie to trudno.Podoba mi sië LWG!!!😁😁😁😁😁
To samo :)))
@@piotrnowakowski3758 LWG dla Ciebie!!!😁😁😁😁😁
Ja nigdy nie macham, kiwam głową. W mieście łapy na kierownicy. Jeżdżę ciężkim i dużym skuterem i kiwanie głową motocyklistom dla mnie jest bardzo sezonowe. Dla mnie motocykliści pojawiają się i szybko znikają. 15 stopni lub deszcz, ulewa i 3/4 moto już stoi w autobusach lub puszkach, 8 stopni i jest ich 5% a jak robi się poniżej 5 lub na minusie, to mogę kiwać tylko skuterzystom lub dostawcom pizzy, czasem jakaś africa czy bmw śmignie. Miałem każdy możliwy typ motocykla, nawet diavela i fatboba... i zostałem na stałe z dużym i ciężkim maxiskutetem, sezon mam praktycznie cały rok minus 2-3 tygodnie i o to chodzi. Do puszki przesiadam się tylko jak jest śnieg lub lód albo tak minus 8. Kilka osób ode mnie dojrzało do tego samego, z czasem nie chce się już przekopywać biegami a i po drodze z pracy można 3/4 koszyka z supermarketu zapakować pod siedzenie, użytkowo duży skuter to superwygoda i kosmos. Kiwka z mojej strony.
Pozdro od użytkownika Hondy sw600 fjs. O to chodzi. Przyczepności i szerokości.👍👋💪.
Kiwam glowa wszystkim, nawet traktorzystom ale jak juz mam dosc po n-tym razie to olewka sie wlacza - Jak sie mieszka w okolicy gdzie wiekszosc to rajderzy i kurierzy.
Witajcie , czy nikt nie wpadł na pomysł żeby witając się wystarczyło skinąć głową a nie odrywać rękę z kierownicy przeciez to jest niebezpieczne .
nie jest. a jak nie możesz, bo zakręt albo co to odmachnij głową
LWG wszystkim jednośladom :) Jeżdżę skuterem 125, dla mnie to po prostu przyjemność w czystej formie, czasem po trasie ponad 400 km samochodem wsiadam jeszcze na skuter i zrobię jakieś drobne 100 km bo wtedy odpoczywam 😊 Ja macham i mi machają 🖐🏻
A ja mam wrazenie, ze najczesciej nie machaja typy na chopperachn jesli sie jedzie na plastiku xd
Ja jeżdżę na chopper cruiser i pokazuję wszystkim, motocyklista to motocyklista nie ma znaczenia na czym jeździsz liczy się pasja, gorzej jest z ludźmi na motocyklach typu BMW nie wiem czemu nie pokazują lwg oczywiście nie wszyscy ale większości tobie nie pokaże bo masz chopper'a. Pozdrawiam ! ! ! !
@@Struś1215 bo BMW to stan umysłu 😉
Zawsze łapa w górę. Chyba, że na sprzęgle trzymam. Pozdrawiam jeźdców.
Ludzie co jezdza na kiblu nie machaja bo polowa posiadaczy kupila go za 2 k zeby byl wołem do pracy tanszym od ich passata, druga polowa to mlodzi co nie mieli motocykla i nie czuja duzej frajdy lub grono skuterowcow zwyczajnie nie istnieje wiec nie machaja
Ja skuterom też pokazuję LWG ale mi nie chcą pokazać
Gość na skuterze nie odpowie, bo goście na moturach skuterarzy uważają za mięczaków. Stąd skuterarze nie zwracają uwagi na moturarzy bo ci nie machają albo nie odmachują. Jeżdżę jednym i drugim i widzę jak to działa.
Dlaczego nie machają starzy? Pewnie dlatego, że znają życie i zdążyli zauważyć, że by darzyć kogoś sympatią, szacunkiem, czy jak to zwał, nie wystarczą tylko te same zainteresowania czy pasje. Lans jest tu raczej pomijalny.
Bravo. Fajny temat. Pozdrawiam LWG👍
Ja to uważam że skuter tez motor bo też może sporo ja nabijam sporo kilometrów na nim
Hej, ja macham wszystkim :) ale trafiam kogoś kto traktuje skuter jak bagażówkę i jedzie obładowany, tacy nigdy nie odpowiadają, mam wrażenie że nawet nie wiedzą o co mi chodzi
Uzytkownicy skuterow (mopki, od slowa moped bike - lepsze niz skuteraże 😅) to w wiekszosci tacy "daily commuters" niz zajawkowicze - maja skutera bo jest tanszy niz samochod i moze z tego to wynika
Super filmik.Takie LWG na trasie jest mega pozytywne.Czlowiek czuje się częścią społeczności .I fakt. Na motocyklu wszystkie problemy odchodzą .LWG brachu
Ja nie macham skutera ale tylko dlatego że zawsze pierwszy podniosłem łapę i nic i to nie raz. Więc po co podnosić łapę jak panowie ze skuterów chyba niewiedza o co chodzi. Poza skuterami. Jeździłem też kiedyś 125 i zawsze starałem się podnieść łapę pierwszy teraz mam większy motocykl i nadal łapa pierwsza bo mało który z 125 chce ją podnieść. Nooo i często panowie z Harleya nie podniosą bo po co przecież ja mam HD to nie będę się zniżał do innych. Takie poprostu sytuację spotkam na codzień. Pozdrawiam Lwg
Pojemność to nie wszystko ja lubię małe pojemności 😊latam skuterm nie zawsze pozdrawiam bo niktuzy nie uważaj skuterów mam to w nosie 😊wsumie dobrze mówisz zależy jaki skuterowiec bo są czasami nie ogarnięcia nie znaja tradycji mój skuter jeden lata 70 km bardzo mało pali drug 110 i będzie lepiej 😊
Jestem skuterzystą i puki co 1 motocykl yamacha yzf r125 mi odpowiedziala gazujac reszta nie odpowiada nawet skutery ale dalej bd pozdrawiał bo LwG dla wtajemniczonych pozdrawiam
Ja jeżdżę chinolem jak narazie 72cc, i tylko trzy razy mi odmachali, w przyszłym roku wleci a2 to i 500 jakaś to pewnie dla wielu już będę się zaliczał do ,,motocyklistów" to będą też odwzajemniać XD
LWG występuje też na rowerach. No i mam volvo cabrio c70, i tu też kierowcy starszych volvo machają, jak i innych starszych cabrio.
Witaj ja mam ponad 50 lat po 30 latach zakupiłem sobie na razie motorower z lekkimi przeróbkami, bo długi czas minął od ostatniej jazdy na moto i powiem ,że zauważyłem,iż w 60 % motocykliści ,którzy mają lepsze maszyny nie uznają nas na małych kołowcach ,przykre ale taka jest prawda, uważają się za lepszych ???nie wiem dla mnie nie ma znaczenia czy to skuter czy motorower czy motor zawsze ode mnie jest LWG,I powinna być to jedna brać !!! a nie wyróżniać na lepszych i gorszych nie na tym to polega miejmy nadzieję,że zmienią swoje podejście inni i zaczął traktować wszystkich na moto jednakowo..LWG Pozdrawiam.
Kupiłem niedawno małe Moto i machałem wszystkim jak głupi, ale skutery nie odmachują nigdy, no prawie nigdy. To są przeważnie ludzie, którzy poruszają się tym z konieczności, a nie z przyjemności i o Lwg nigdy nie słyszeli. Dlatego macham skuterowi tylko wtedy jeśli on to zrobi pierwszy. Pozdro!
Widzę, że moje okolice :D
LwG i kiedy latamy? :D
Ja dopiero jeżdzę od tygodnia (pierwsza przygida z jednośladem 125ccm). Przez pierwsze 3 dni nie machałem, ale nie dlatego że kogoś olewałem, tylko trzymałem sie kurczowo kierownicy. Kiwałem głową... Teraz macham i 90% odpowiada.
Pamietam pierwszy raz … ktoś do mnie machnął jak jechałem na skuterze i poczułem się mega dobrze. Od tamtej chwili lwg to cześć jazdy. Obecnie rozbijam się gs-em. LWG stało się po prostu jednym z elementów jazdy - tak jak zmiana biegów … i mega zaje jest to jak dwoch moto-maniaków spotka się na stacji benzynowej i nie znając siebie rozmawiają jak staży znajomi - o to w tym chyba chodzi a LWG jest symbolem - ze należymy do grupy moto-uzależnionych. Pozdrawiam i LWG
W większości przypadków nie chodzi o skuter a o 50ccm właśnie. A dlaczego? Bo nie wymaga praktycznie żadnego prawka i można jeździć na dowód jeżeli się skończyło 18 lat przed wprowadzeniem AM.
Ważne co ktoś ma w sercu i w głowie.
Swój pierwszy motocykl kupiłem w 1980 roku. Panonie. Od tamtej pory, trochę sprzętów było. Niestety kilka lat temu połamałem kręgosłup i już z jazdą motocyklem było słabiutko. W tym roku kupiłem skuter i do tego trzykołowy. Przez tyle lat, jeśli tylko było to bezpieczne odpowiadałem na pozdrowienia i pierwszy podnosiłem rękę. Teraz rzadko ktoś mnie pozdrowi jako pierwszy a i często nie odpowie na pozdrowienia. Przykre....
Nie przejmuj się pajacami . zdrowia i przyczepności. ,💪👋👍Honda SW600 fjs.
Sam smigam skuterem 70cc. starym dziadka na skuterkach nie dzwigam łapy,bo nie czaja tematu :)
Dla większości użytkowników skuterów pojazd ten służy do przemieszczania się z punktu A do punktu B i nie czują Blusa 😉
ty też, chyba że piszesz o czymś innym niż blues xP
Niedawno zaopatrzyłem się skuterek pięćdziesiątkę z ideą w głowie, że będzie dobry do jazdy do pracy. Po jakimś czasie zauważyłem, że inni jadący na skuterach bądź motorach mi machają - oczywiście nie pozostawałem Dłużny, również machając. Zaciekawiony tematem poszperałem I trafiłem na ten filmik, bo niesamowicie pozytywnie mnie to na ładowało. Teraz już w głowie kiełkuje myśl o zakupie prawdziwego motorka, bo Frajda z jazdy jednośladem to nie tylko omijanie korków, start na światłach z iskrami z rury;) Ale właśnie ten chillout i brać motorowa. Lwg!
Skuterarzom?! Hmmm , jeżdżę skuterem 300 cm , i nawet skuterom 50cm staram się machnąć- to ma być "więź motocyklowa" .
Myślę że ludziom którzy jadą do "GSu po chleb" raczej nie ma co machać , bo raczej nie wiedzą o co TU chodzi.
Ja od 13 lat jezdze roznymi skutrami 50cc i macham choc roznie z odzewem :P jezdze bo lubie i bo potrzebuje... LWG mordko
A mnie wkuwria jak jedzię inny motocyklista to zamiast dzwignąć tą łap w góre to ten łape w doł he he he
Sam latam skuterkiem ale większość użytkowników tych jednośladów używa do przemieszczania się z punktu A do b. Jak kiedyś pomogłem motocykliście po zblokowaniu tylnego koła był w wielkim szoku, że pomógł mu facet, który jeździ na kiblu. Szkoda, że często mimo, że jak ja zawsze gdy widzę ziomka, który ma problem z moto staram się pomóc to nigdy tej pomocy od motocyklisty nie doświadczyłem mimo różnych awarii. Często w środowiskach słyszę podsmiechujki ze skuterowcow bo jeździ rzechem, zawala drogę itd. to jest mega słabe. Nie zapomnę jak swoim skuterkiem 2t 70ccm ok 12KM "holowałem" zx9 🤣 Jak podnoszę lewa jadąc na skuterku to raczej ludzie też pozdrawiają a jak nie to wiem, że miałem do czynienia z "mistrzem" moto GP i duma mu nie pozwoliła 😉
Jako posiadacz od niedawna skutera 125 cm3 (forza) dopiero zaczynam przygodę z motocyklami i zawsze wyciągam pierwszy lewą łape do przyjaciół. I o dziwo tutaj moje zdziwienie, że posiadacze większych maszyn odmachują a skutery i inni posiadacze 125 raczej rzadko.. Ja macham zawsze, a czy ktoś mi odmacha czy nie to już nie jest mój problem :)
Pozdrawiam i LWG :)
Jeżdżę skuterem i pierwszy nie macham. Kiedyś machałem, ale stwierdziłem że jest to dla mnie dziecinada. W mieście, w którym jeżdżę jest od groma jednośladów. Co chwila się z kimś mijam. To głupkowate machanie jest po prostu męczące. Do tego nie zawsze druga osoba odmacha itd. Gdybym wyjeżdżał raz na tydzień się przejechać to mogę sobie machać. Ja skuterem śmigam na co dzień i załatwiam sprawy. Nie chce mi się po prosu machać kilkadziesiąt razy na dzień. Jeżeli ktoś pomacha do mnie pierwszy to z grzeczności odpowiadam, ale pierwszy tego nie robię.
Podnoszę lewą rękę prawie każdemu, wykluczam tylko skuterki o pojemności 50 cm³, bo nie odmachują. Czekam, aż pierwsi pozdrowią, wtedy tak :) Widocznie nie wiedzą o co chodzi.
To prawda, kiedyś stoje sobie przy aucie i patrzę, podjeżdża ziomek na FZ-1000 i pytam o moto i tak sobie gadamy, bo mu mówię, że chciałbym sobie kupić jakąś Yamahę ale nie wiem jaką bo za wysoki nie jestem i nie wiem na których bym dosięgnął do ziemi tak żeby czuć się bezpiecznie, że się nie przewrócę, to chłop do mnie tak - "chcesz to sobie siądź, ja lubie jak ktoś się interesuje moto i nie mam problemu żeby dać mu usiąść" zrobił mi tym gestem dzień tamtego dnia, tak samo dziś jadę zatankować, podjeżdża gość na moim drugim wymarzonym moto zaraz po R6 czyli na MT-07 i sobie gadam, że chciałbym taki i że jestem w trakcie robienia prawka na moto i pytam czy mogę usiąść bo chciałbym się przymierzyć do dokładnie tego moto i ziomek mówi, że " no jasne, bardzo polecam 07 ewentualnie 09 " także to prawda, motocykliści to "rodzina" :D
Jeżdżę teraz skuterem 125 ale jak jeździłem banditem 600 i ciagle machałem to szczerze mówiąc miałem tego dosyć, teraz chociaż mam spokój bo mają na mnie wyje…ne po prostu. Kiedys się to przyjęło jak było mało motocykli, ale teraz większość ludzi ma kasę bierze moto w kredyt leasing i już się zrobiło tego za dużo.. lepiej skupić się na jeździe niż ciagle rękę trzymać w górze..
Mi to macha jeden na 15 mijanych jeżdżę skuterem 50
2:20 , są motocykliści , użytkownicy motocykla(to ci co nie wiedzą wogóle dlaczego do nich ktoś macha) i są też koxy Sebixy które kupiły sporta LYTRA 100koni + bo mniej to lipa i wręcz plują sobie w kasku na ciebie jak pokazujesz im pozdro lewą łapą :)
Witam .Jeżdżę moto od 40 lat.Skuter to po prostu kibel i nie ma znaczenia czy ma 50cm czy 650.Na 50cm 70% to osoby traktujące pojazd na zastępstwo roweru+ dzieciaki. Bo po prostu szybciej .Nie wiedzą o co tu chodzi. Kiedyś machałem wszystkim, teraz tylko odmachuje. I nie ma znaczenia czy to moto czy właśnie kibel. Wlaściciele Harleya rzadko kiedy machają i tak samo rzadko odmachują a kluby motocyklowe to prawie wcale. Bo to przecież klub i oni innych traktują z góry. Materiał fajny i oby tak dalej. Poadrawiam
Skuterów jest tyle w miescie, że kiery by nie było kiedy trzymać machając każdemu. W przejazdach np.miedzy miejscowościami gdzie śmigają większe skutery pozdrawiam kierujących. No jestem też tym starszym facetem z brodą na czopku tyle ze w normalnym kasku .Pozdrawiam wszystkich motocyklistów LWG.
Podoba mi się takie podejście do LWG i co fajnego mam motocykl i skuter Suzuki Burgman 650. Chciałem kupić moto turystyczne długo szukałem i w trakcie poszukiwań któryś z handlarzy powiedział kup sobie skuter burka 650 będziesz zadowolony. Spróbowałem jazdy na tym sprzęcie i spodobało się jest jeżdżę już 4 sezon i banan nie schodzi. Mój skuter albo motocykl sprowadzony jest z Włoch i podczas pierwszej rejestracji diagnosta na moje stwierdzenie że to jest skuter nie motor odrazu dał ripostę że wszystko co ma silnik powyżej 50 cm to motocykl , dał przykład samochód czterodrzwiowy tzw sedan to nie samochód , jak najbardziej samochód tyle że w nadwoziu sedan podobnie jest i z motocyklem neked to nie motocykl tylko ścigacz jest motocyklem nic bardziej mylnego. Najbardziej wkurza mnie to że jak jadę choperem to wszyscy motocykliści machają a Burgmanem na 10 ciu jak dwóch machnie to wszystko. To czy skuterzysta odmachnie czy nie nie ma dla mnie znaczenia tak jak mówiłeś to jest frajda jak jakiś dziadek odmachnie . Spójrz na miny tych ludzi nawet kiedy nie pozdrowi co w tym momencie myślą nie wiem ale to zdziwienie jak do niego machniesz że go potraktowałeś jak równego sobie i to jest miłe uczucie .
Ja nie chcę machać ,bo chce skupić się na drodze. Nie po to wyjechałem żeby rękami machać. Chcesz Twoja sprawa. Nie oznacza że kogoś nie szanuje i nie mam podziału na skutery czy 125. Dla mnie każdy motocyklista jest ok, tylko uważam takie machanie za zbędne. Pozdrawiam wszystkich
U mnie jest tak - machałem wszystkim. Skuterom przestałem bo tak jak mówisz nie odpowiadają. Jak ktoś na skuterze mi machnie pierwszy to zawsze odpowiadam ale przestałem sam się z tym wyrywać.
Głupie to LWG. Widzieliście kiedyś żeby goście na rowerach albo hulajnogach sobie machali??? Nie kumam... nigdzie w Europie tego nie widziałem, tylko w zaściankowej Polsce. Mega wiocha jak ktoś tak macha. Sam jeżdżę moto i nie macham bo nie jestem pawianem.
Skuterem wcześniej jeździłem nikt mi raczej nie machal nawet nie wiedziałem że tak się macha teraz 125 i większość lwg