POBIŁEM REKORD ŚWIATA | Kiszak Ogląda
HTML-код
- Опубликовано: 17 сен 2023
- Oglądany Film • Pobiłem rekord świata ... @bonkol
Zapraszam na Streamy: / putrefy
Kanał Archiwum: / @kiszakarchiwum
Kanał z Clipami: / @kiszakclipy
Discord: / discord
Stream z dnia: Zaaif zapomniał dodać :) 
Игры
Kiszak dawaj strema z tej misji drivera....lajkowac zeby zobaczyl..essa
Gratulacje dla Bonkola. Coraz więcej ciekawych ludzi poznaję śledząc ten kanał. Pozdrawiam.
Gratulacje dla Bonkola. Ja w część drugą nie grałam, ale w "jedynkę" na PSX już tak.
To była piękna i wspaniała gra. Już ten samouczek na podziemnym parkingu oddzielał chłopców od prawdziwych mężczyzn. No i ten arcade'owy model jazdy sprawiał, że każda misja była przyjemnością. 😉😅 A tak na serio to nie pamiętam czy go przeszłam czy nie. Pamiętam, że ostatnia misja była przeje... i podchodziłam do niej z 1000 razy i nie pamiętam czy tę grę ukończyłam.
Mój Plejak jeszcze działa, to może kupię sobie Drivera i pogram jak w latach dzieciństwa.
Jak to takie trudne to zapraszam, Króla Lwa przejść. zycze dobrej zabawy.
O, to to. W samo sedno. Jak wiesz jak grać w soulsy to możesz je ukończyć szybciej. Ci ludzie się szaleju najedli którzy twierdzą że to są niesamowicie trudne gry.
Bo nagle pojawia się gra czy tam seria gier które wymagają nauki, trenowania, zapamiętania czegoś. Kto powiedział że gry mają być bezmózgą rozgrywką która wymaga od gracza jedynie znajomości wsad i jazda do przodu. Ja akurat zacząłem przygodę z soulsami od dwójki. Nauczyłem się grać i już nie miałem większych problemów w kolejnych ich grach. Chociaż wcześniej ogrywałem Ninja Blade (super giera) to wtedy jeszcze nie miałem pojęcia o FromSoftware i ich specyficznych grach. Są pewne wyjątki jak Sekiro gdzie gameplay się troszkę zmienił więc znów trzeba było podjąć naukę ale to już z górki poszło. I za każdym kurna razem gdy wypuszczają jakąś nową grę czytam gdzieś w necie że FromSoftware ma gdzieś graczy bo nie pozwalają na wybór poziomu trudności. Przy trylogii DS marudziłem i się irytowałem czytając te komentarze i artykuły (bo nerwowy jestem niestety) ale olać to. Wyszedł Elden Ring, ograłem go (mimo że w moim przypadku optymalizacja była straszna), patrzę w neta a oni dalej płaczą. Elden daje chyba ze wszystkich ich gier największego handicapa. Poprzez eksploracje stajesz się silniejszy (lvl+eq), możesz sobie w pewnym zakresie wybierać przeciwników do pokonania jeśli któryś jest zbyt trudny, możesz przyzywać graczy a co najważniejsze możesz ich olać i korzystać z przyzwańców. Potem stworzono seamless coopa moda który nie dość że usuwa pvp i wyłącza ten zasrany DRM który psuje optymalizacje niektórym to jeszcze możesz grać z kumplem bez tych mgieł które były spoko w Dark Soulsach i ich zamkniętej strukturze świata niż w bardziej otwartym Eldenie. Mają podane na tacy wszystko aby dostosować sobie rozgrywkę i dobrze się bawić. Nawet bronie są tak zaprojektowane abyś nie czuł się że grasz czymś słabszym. A ci dalej że za trudne, dajcie poziom trudności do wyboru, bla bla bla. Wystarczy się nauczyć jednej ich gry a będziemy dobrze sobie radzić w kolejnych. Cieszę się że popularność ich gier rośnie i wynika to między innymi z tego że ich tytuły przypominają projektowanie gier kiedyś. Ale to tylko jeden z powodów. Tematyka i narracja to inne powody. Gry nie wystawiały ręki aby nam coś dać tylko sami musieliśmy sobie coś wywalczyć. Uogólniam oczywiście bo zawsze były łatwiejsze i trudniejsze gry ale wciąż. Jako przykład można wymienić gatunek platformówek które wręcz krzyczą "nie podchodź jeśli brak ci determinacji". To były trudne gry. To że nauczyłeś się grać w metroida nie oznaczało że będziesz miał lżej w Mega Manie czy tej cholernej platformówce o królu lwie. Nie wspominając już o bojowych ropuchach. Te dzisiejsze płaczki zatrzymałyby się chyba na Super Mario Bro z 85'. Jednym z powodów dlaczego gry z lat 80 i 90 były trudniejsze to fakt że byliśmy dużo młodsi i nie mieliśmy takiej wprawy jak później. Pamiętam jak się mordowałem z Heart of Darkness na PSXie. No akurat potem okazało się że gra rzeczywiście była pieruńsko trudna. Po latach 90 dostałem w łapy Gothica. Trudność polegała nie na walce bo można było się jej nauczyć a na zapamiętaniu co trzeba zrobić w jakiej misji, gdzie iść, nieznane przede mną, bo nie było strzałeczek ani kropek ani niczego co mogło nas nakierować oprócz logicznego myślenia, czytania ze zrozumieniem oraz notatek bohatera. Guzik się znam na projektowaniu gier ale myślę że kiedyś deweloper tworzył jakieś mechaniki do gry, testował je, powiedział że działa i lecimy z tematem. Dziś zastanawiają się jak nam pomóc, co zrobić aby gracz się nie zgubił bądź nie ginął zbyt wiele razy. W Driverze masz samochód, czas i cel. Jedziesz kurna. Nie udało się? Spróbuj ponownie. Przez powtarzanie misji optymalizowaliśmy trasę, tworzyliśmy strategie jak pojechać. Używaliśmy mózgu bo gra się sama nie przejdzie. Kombinuj! Ostatni grałem w Jedi coś tam Zakon... no rudy jedi. Tak nazywam ten tytuł. Jakoś wybitnie mi nie przypadł do gustu ten grzeczniutki padawan ani miecz który niczego zabić nie może na jeden, dwa machnięcia ale mniejsza. Gdy robiłem niezbyt skomplikowane zagadki bo po co myśleć to BD-1 natrętnie wręcz informował mnie czy nie chce pomocy. W niektórych przypadkach nawet minuta nie minęła i już pytanie "czy nie chcesz podpowiedzi"? Jak bardzo zmienił się produkt dla masowego odbiorcy, wow. Taki Minecraft jest spoko bo uczy kreatywnego myślenia i różnych takich rzeczy ale zwykłe gry to chyba sprawiają że głupiejemy. Jak są te ikonki od PEGI czy tych drugich to oprócz strzykaweczki, wulgaryzmów, brutalności powinna być jeszcze ikonka z literkami IQ i strzałeczką w dół. Ta gra może obniżyć twojemu dziecku iloraz inteligencji. Ale wypocin, wow. Jakbym jeszcze umiał ładnie pisać.
Dziękuję za uwiecznienie moich pozdrowień w materiale 😁
To były czasy... Przyznaję się bez bicia ostatnie misję przeszedłem na kodach... Wiem żal Pl...ale wtedy było tyle gier że szkoda było czasu żeby w Drivera zagrać uczciwie... Pozdrawiam
Dlatego do każdego czasopisma były dodawane kody w tamtych czasach.
Driver 1 na PSXa w wersji POL-RUS to było coś...
Kiszka lubie cię obejrzeć jesteś na w miarę uczciwym poziomie. choć żyjemy w czasach pandemii spierdolenia umysłowego i nie trzeba być kimś wybitnym żeby się okazać geniuszem. Ja tylko chciałem cię prosić o filmiki który się będzie nazywał "koło wzajemnej adoracji" i będziesz na nim oglądał jak Maciejczak ogląda Kiszaka który ogląda bakola kiedy on oglada nexosa jak ten oglda arkadikusa który komentuje jak jeszcze ktoś tam gra i robi jednoczenie recenzje która kiszak krytykuje. Wydaję mi się że taki spektakl zrobi ogromną furorę.... pozdrawiam serdecznie
Hej fajny materiał. Jestem gejem
hej geju, tez mi sie podoba material
Hej fajny gej. Jestem materiałym.
Hej fajny niker. Jestem czarny
A to nie jest tak, że jest to tak popularny speedrun, że jak zrobie misje w 150h to będe miał 2 miejsce? xD
Jedynkę przeszedłem na luzie, jedynie misja z prezydentem mi sprawiała trudności no ale Drivera 2 nie udało mi się.
Btw, bo ogladałeś Zagrajnika i lubisz Soulsy, on ma materiał o Soulsach myślę warty uwagi, taki do obejrzenia na streamie. Jestem ciekaw twojego zdania.
stare gry byly fest trudne, dzis gry sa robione tak zebys nawet po 10bledach mogl wygrac.
Kto nie przeszedł Soulsów ten się chuja zna na gamingu