Jeśli ktoś chciałby sie wzorować to nie powinno sie kręcić rurami podczas nasuwania na zgrzewarke, trzeba je poprostu wcisnąć i powinny wejść bez problemu, jeśli jest problem to znaczy że jest za niska temperatura, po drugie oba elementy wsuwamy jednocześnie
@@kmlfishing2764 Już sobie instalacje zrobiłem po pierwsze a po drugie filmów i opisów gdzie zgrzewanie jest wykonywane dobrze jest już wystarczająco dużo.
każda z tych zgrzewarek producent nie pomyślał że po rozgrzaniu rurek chcąc je wyjąć z gilz cała zgrzewarka lata po stole . Konstrukcja powinna być przykręcana do stołu a nie nóżki jak pod choinkę to jest dla mnie konstrukcja projektanta oszołoma pozdrawiam
Ja nie robiłem żadnych przygotowań. Przywieziona rurka ze sklepu jest gotowa do zgrzewania. Należy tylko zadbać aby była równo docięta, dlatego powinno się stosować dedykowane obcinaki, które widać na filmie.
Zle Pan to robi, wklada sie mufke/kolanko a z drugiej strony rurke JEDNOCZESNIE, nie krecac. Wtedy ich nagrzanie jest rownomierne ( i latwiej je wcisnac) a tak przegrzewa Pan jeden element a drugi jest niedogrzany. Temperatura powinna byc wyzsza i wtedy latwiej te lementy wchodza (okolo 250C). Poza tym ok. Jak na koncu dodasz te informacje, to filmik bedzie przydatny, inaczej uczysz troche spaczonej (nie wedlug standardu) roboty. Powodzenia! Acha powinniennes dodac jakie srednice zgrzewasz (chodz tego mozna sie domyslic) i jakich temperatur uzywasz.
Ja pitole człowieku najpierw się naucz a potem pokazuj innym ,specyfikacja tych rur podaje okolo 250 stopni i wkładasz oba elementy jednocześnie aby tak samo długo się nagrzewały . Ustawiłeś za małą temperaturę i nie masz siły wcisnać.
Witam. Nakładanie elementów z jednej i drugiej strony oraz podtrzymywanie zgrzewarki widać walkę a za razem niewygodę aby się nie oparzyć i w między czasie zdążyć połączyć elementy. Producent ów zgrzewarki powinien udostępnić uchwyt w zestawie moim zdaniem który można by było dzięki niemu umieścić zgrzewarkę sztywno np.w imadle. Ale pozatym sprzęt jest jak najbardziej przydatny. Czy można prosić o link zgrzewarki. Z góry dziękuję i pozdrawiam 🙂
Tak, trzeba uważać aby się nie oparzyć🙂. Zgrzewarkę zakupiłem 3 lata temu w którymś z dużych marketów budowlanych za około 100zł. Nie pamiętam tylko w jakim. Zrobiłem przy jej pomocy dwie łazienki, kotłownię a teraz kuchnię w moim domu. Do sporadycznych amatorskich prac może być👍.
Przed chwilą oglądałem inny filmik w którym majster przestrzegał przed kręceniem rurkami i kształtkami na zgrzewarce tylko wciskać prosto, a tu proszę w prawo w lewo i połączenie. I kto teraz ma rację ? Poza tym na logikę to oba elementy chyba powinny być nagrzewane razem w tym samym czasie a nie najpierw trochę jeden a potem drugi ? Jak robić żeby naprawdę było prawidłowo i pewnie ?
Majster ma rację ale jeżeli mocno rozgrzewamy kształtki. Kręcenie mocno roztopionej rury PP może ją zdeformować i ograniczyć przepływ. Ja wolę pracować na niższych temperaturach. Wymaga to użycia dużo większej siły dlatego kręcę kształtkami. Ponadto kształtka jest wykonana z twardszego materiału niż rura i to jest powodem, że najpierw rozgrzewam ją a potem rurę. Moja metoda jak dotąd mnie nie zawiodła. Mam cały dom w ten sposób zrobiony łącznie z kotłownią i wszystko działa bez zarzutu. Proszę zrobić sobie dwie próby. Pierwszą ze słabiej rozgrzanym materiałem a drugą z mocniej. Następnie przeciąć szlifierką wzdłuż i porównać zgrzewy. Po tym teście wybrać metodę która jest wygodniejsza i skuteczniejsza. Ciśnienie w instalacji CWU mam 4 bar a w CO 1.5 bar.
@@domowyinstalator ok spróbuję ale też na logikę to wydaje sie że jezeli temperatura jest zbyt niska to materiał może nie przeniknąć dobrze i się nie skleić a jedynie przczepić. Na pierwszej budowie instalację robiła mi firma teraz mam zamiar zgrzewać sam. Wówczas rozgrzewali porządnie chyba, bo rurki wchodziły na kamienie lekko. Obydwa elementy bez najmniejszego przekręcania i szybkie połączenie bez poprawek. Jak się coś troszkę krzywo skleiło to śmietnik. Cała instalacja trzyma juz prawie 20 lat. Dlatego po obejrzeniu tego filmu mam duże obawy, bo wszyscy mówią że temperatura zgrzewarki powinna wynosić 250 C aby nastąpiła właściwa dyfuzja.
Kwestia dobrania właściwej temp. zgrzewania. Mi się zdarzyło przegrzać rurkę j wtedy ciągnące się włókna zostały w przekroju rury. Zgrzewy powinny być takie aby tworzył się na połączeniu niewielki obwarzanek. Jeżeli robisz to pierwszy raz to i tak wykonasz pewnie kilka prób.
Witaj. Fajnie to pokazujesz i opowiadasz o tym ale szkoda, że brakło w tym o tym jakiej średnicy tu rurki zgrzewasz oraz jaką temperaturę do tej średnicy ustawiłeś - może faktycznie za spostrzeżeniem i radą innych ta temperatura zgrzewarki powinna być trochę wyższa. Dzięki czemu tak dużo siły by nie trzeba było do napychania elementów na zgrzewarkę i rozgrzanych na siebie. Z tym w czymś w rodzaju imadła do mocowania zgrzewarki - rada cenna i słuszna - tak jak to widać, bo czasami nie bardzo wiadomo co trzymać a co napychać i przy ściąganiu też różnie z tym bywa. No i takie napychanie na siłę może prowadzić do tego, że pod kątem zgrzane elementy wychodzą a skoro już o tym mowa, to czy takie poprawianie, ustawianie, naciąganie czy skręcanie nie może prowadzić do powstania jakichś nieszczelności w zgrzanym lub osłabienia układu jeśli chodzi o wytrzymałość ciśnieniową zgrzanego. Czy nie lepiej może by było opalarką do lakieru lub palnikiem gazowym lekko trochę krzywo zgrzane elementy nagrzać by je wyprostować lub skręcić trochę zamiast robić wszystko od nowa by ten stan rzeczy zmienić. Teraz jeśli o wymiarowanie chodzi, to to tak wygląda jak by wszystko było zrobione z lekkim nadmiarem, bo ten tak zwany tu obarzanek przed naniesioną kreską wychodzi a nie na jego grzbiecie - może jednak lepiej zamiast długości znaczyć, to po prosty wepchnąć ile wejdzie i na podstawie doświadczeń z tego wyczuć jak z tymi wymiarami będzie. Sorki, że taki dociekliwy jestem ale mnie czeka wpięcie się w istniejącą instalację z PP - co będzie musiało być zrobione precyzyjnie, bo istniejącej ani rozepchnąć ani ściągnąć się nie da a po doświadczeniu z fachmanami co mi tą instalację zrobili, to mam nadzieję, że się swoją fuszerą nażarli i pozdychali od tego. Dzięki Tobie wiem już, że sam temu nie dam rady a jak trafię znowu na fachmanów takich, to może się to dla mnie tym skończyć, że rozpiepszą mi to co posiadam i precz pójdą bym w kryminale przez nich nie wylądował. Tak, że za wszelkie sugestie i rady wdzięczny będę, bo pod moje dyktando robić mogą i będą w sytuacji takiej jak zmiarkuję, że robotę spierdzielić mi mogą. Tak czy inaczej za film i informacje w nim zawarte oraz ewentualne uzupełnienie - DZIĘKI - oraz pozdrawiam serdecznie - no i gratuluję odwagi, że sam się za to wziąłeś - gdy bym w ten czas (gdy instalacja u mnie była robiona) posiadał taką wiedzę jak tu nabyłem, to też bym sam się za to wziął i ją skończył zaraz po tym jak by mnie z pierdla wypuścili.
Dzięki, za tak obszerny komentarz i cenne uwagi. W moim domu miałem zrobioną instalację przez fachowców. Sam wykonałem kilka przeróbek, w tym tę którą prezentuję na filmie. Zrobiłem u siebie dwie baterie podtynkowe oraz całą kotłownię. Moja metoda polega na ustawieniu niższej temperatury. Powoduje to, że trzeba użyć większej siły na docisk. Przy wyższej temperaturze zdarzyło mi się skleić przekrój rury. Jak do tej pory wszystko działa u mnie bezawaryjnie. Także kotłownia. Co do ustawienia temperatury to najlepiej sprawdzić w tabelach producentów rur i kształtek. Osobiście zanim zacząłem coś robić przy instalacji zrobiłem kilka prób. Dzięki temu zorientowałem się jak zgrzewarkę ustawić. Najtrudniej jest wpiąć się w istniejącą instalację, ponieważ jest wtedy ograniczone pole do manewru. Uważam, że dla amatorów takich jak ja to najprostsza metoda na wykonanie instalacji. Wyciek zdarzył mi się tylko raz. Łatwo też go naprawiłem dzięki dostępnym kształtkom do łączenia rur. Film nakręciłem po to aby pokazać, że amator bez doświadczenia też sobie poradzi z tym systemem. Jest to ważne szczególnie teraz, gdy tak trudno o dobrych fachowców. Pozdrawiam
@@domowyinstalator No widzisz - tu kolejna rada cenna, bo te patafialny mi kolanko z rurką tak zgrzeli, że rurka się zaślepiła - czyli tak jak radzisz - lepiej od niższej temperatury zaczynać i doświadczalnie dojść do takiej przy której do podobnych zaślepień dojść nie będzie mogło a że trochę siły przy tym i do tego trzeba, to wszak robimy dla siebie a nie na akord. Dzięki i pozdrawiam serdecznie.
Tak, dobrze jest przeczyścić koniec rurek i wnętrza krztałtek spirytusem lub denaturatem, ponadto ważna jest odległość wsuwania. Np dla rurki 20 jest to 1,4mm no i czas tak jak tutaj około 5 sekund na zgrzewarce od momentu dosunięcia rurki do wyznaczonej odległości, temperatura 260 stopni. Nie dowalamy temperatury na max lub rurek na max na kamienie oraz potem nie nasuwamy z całej siły na siebie kształtki bo zawęzisz sobie przepływy.
Cześć, masz pomysł jak wgrzać trójnik do gotowej instalacji wykonanej w PP. Mam rozkutą ścianę od podłogi do sufitu i musze się włączyć do głównego pionu. Wiadomo ze jak rurę przetnę to będę miał trochę luzu na boki ale w płaszczyźnie poziomej raczej luzu nie będzie, więc ani nie będzie możliwości włożenia zgrzewarki między zgrzewane elementy ani zapasu rurki aby te elementy ze sobą połączyć?
Jak masz miejsce to można by kolankami zrobić odejście nieco w bok (takie u zrobić) i do tego wpiąć trójnik. Jeżeli nie ma miejsca to trzeba zrobić połączenie na śrubunkach (tzw. holender). Ewentualnie zamiast trójnika można użyć złączki siodłowej, którą wkleja się bezpośrednio w pion.
Takie połączenie, które cieknie można spróbować naprawić opalarką. Należy tylko spuścić wodę aby nie schładzała połączenia. Rozgrzać połączenie i ponownie docisnąć. Dociskać można poprzez założenie opaski zaciskowej (takiej do węża). Może to pomoże. Ja u siebie cieknące połączenie wycinałem i wstawiałem nowe elementy.
@@domowyinstalator Witam myślę że takimi komentarzami nie należy się przejmować , jest wielu filozofów i wymądrza się to niech pokażą jak co zrobić życzę Panu sukcesów i zdrówka miłego dnia pozdrawiam i oczywiście zostawiam łapkę w górę
Wcale nie prawda. Każda instalacja ma swoje wady i zalety, dobrze zgrzane emenenty to jednolity plastik i nic tam nie będzie przeciekać w przeciwieńctwie do szansy w kilkunastu złączach w innych instalacjach. I tyle samo czasu trzeba poświęcić na nauczenie się zgrzewania jak i na naukę lutowania miedzi, przy czym taniej wyjdzie nauka zgrzewania. Pp jest nawet prostrze w obrabianiu bo miedź trzeba fazować i ścierać wieżch oraz wnętrze specjalnymi szczoteczkami i materiałem ściernym, trzeba umiejętnie nałożyć topnik i dobrze zalać cyną. Jedynie co to miedź ma właściwości antybakteryjne a pp jest obojętna bakteryjnie ale w obu nie wytwarza się niekorzystna flora bakteryjna. No i cena, miedź jest kilkukrotnie lub nawet kilkunastokrotnie droższą instalacją. Acha pp bez problemu połączymy ze stalową instalacją a miedzi nie wolno
Miedź w kontakcie z innymi metalami przyspiesza ich korozję. Jedynie stal nierdzewna w połączeniu z miedzią nie koroduje. Zetknięcie miedzi ze stalą powoduje powstanie ogniwa korozyjnego. W wyniku jego pracy rozpuszczeniu ulega żelazo lub cynk (gdy stal jest ocynkowana), co prowadzi do uszkodzenia ścianek rur w instalacji grzewczej. Dlatego połączenia obu metali powinny być odizolowane elektrycznie, np. taśmą teflonową lub specjalnymi przekładkami dielektrycznymi. Również jony miedzi znajdujące się w wodzie zagrażają trwałości elementów z innych metali. Jednak gdy instalacje grzewcze są zamknięte (do których tlen nie ma dostępu), zjawisko to nie ma tak dużego znaczenia i zastosowanie rur miedzianych i rur stalowych w jednej instalacji jest możliwe. Elementy miedziane i stalowe można stosować w jednej instalacji, pod warunkiem że sumaryczne stężenie jonów chlorkowych i siarczanowych w wodzie instalacyjnej wynosi nie więcej niż 50 mg/l. Jeśli stężenie jest większe konieczny jest inhibitor korozji (środek spowalniający ten proces).
Bardzo konkretnie I przejrzyście wytłumaczona cała operacja zgrzewania!
Dziękuję serdecznie
Jeśli ktoś chciałby sie wzorować to nie powinno sie kręcić rurami podczas nasuwania na zgrzewarke, trzeba je poprostu wcisnąć i powinny wejść bez problemu, jeśli jest problem to znaczy że jest za niska temperatura, po drugie oba elementy wsuwamy jednocześnie
Panie dawaj filmik jak grzejesz bo muszę to zobaczyć 😁
@@kmlfishing2764 Już sobie instalacje zrobiłem po pierwsze a po drugie filmów i opisów gdzie zgrzewanie jest wykonywane dobrze jest już wystarczająco dużo.
Super filmik 🫡pozdrawiam
każda z tych zgrzewarek producent nie pomyślał że po rozgrzaniu rurek chcąc je wyjąć z gilz cała zgrzewarka lata po stole . Konstrukcja powinna być przykręcana do stołu a nie nóżki jak pod choinkę to jest dla mnie konstrukcja projektanta oszołoma pozdrawiam
Po pierwsze ma być mobilna,po drugie stoisz na niej butami i masz stabilnie
@@wowoserwis9710 haha no ok durny sposób można także usiąść na zgrzewarce
Dokładnie jak kolega napisał zgrzewarka ma być mobilna w każdej chwili
Za niska temperatura Stanowczo Zawsze dwa elementy zakładamy na zgrzewarkę w tym samym czasie.... Polecam szybsze tempo pracy
Dzięki za sugestię. Bałem się, że mi się rurka zaklei.
cześć mam pytanie wiesz może jak przygotować połączenia zgrzewane do pracy ?
chodzi mi tu o np. czy trzeba je oczyścić coś w tym stylu.
Ja nie robiłem żadnych przygotowań. Przywieziona rurka ze sklepu jest gotowa do zgrzewania. Należy tylko zadbać aby była równo docięta, dlatego powinno się stosować dedykowane obcinaki, które widać na filmie.
@@domowyinstalatorpowinno sie je pczyscic przynajmniej sucha szmatka (aby usunac pyl i tluszcz).
Zle Pan to robi, wklada sie mufke/kolanko a z drugiej strony rurke JEDNOCZESNIE, nie krecac. Wtedy ich nagrzanie jest rownomierne ( i latwiej je wcisnac) a tak przegrzewa Pan jeden element a drugi jest niedogrzany. Temperatura powinna byc wyzsza i wtedy latwiej te lementy wchodza (okolo 250C). Poza tym ok. Jak na koncu dodasz te informacje, to filmik bedzie przydatny, inaczej uczysz troche spaczonej (nie wedlug standardu) roboty. Powodzenia!
Acha powinniennes dodac jakie srednice zgrzewasz (chodz tego mozna sie domyslic) i jakich temperatur uzywasz.
Ja pitole człowieku najpierw się naucz a potem pokazuj innym ,specyfikacja tych rur podaje okolo 250 stopni i wkładasz oba elementy jednocześnie aby tak samo długo się nagrzewały . Ustawiłeś za małą temperaturę i nie masz siły wcisnać.
"+" za chęć robienia czegoś samemu, chęć podzielenia się tym z innymi.
Witam.
Nakładanie elementów z jednej i drugiej strony oraz podtrzymywanie zgrzewarki widać walkę a za razem niewygodę aby się nie oparzyć i w między czasie zdążyć połączyć elementy.
Producent ów zgrzewarki powinien udostępnić uchwyt w zestawie moim zdaniem który można by było dzięki niemu umieścić zgrzewarkę sztywno np.w imadle.
Ale pozatym sprzęt jest jak najbardziej przydatny.
Czy można prosić o link zgrzewarki.
Z góry dziękuję i pozdrawiam 🙂
Tak, trzeba uważać aby się nie oparzyć🙂. Zgrzewarkę zakupiłem 3 lata temu w którymś z dużych marketów budowlanych za około 100zł. Nie pamiętam tylko w jakim. Zrobiłem przy jej pomocy dwie łazienki, kotłownię a teraz kuchnię w moim domu. Do sporadycznych amatorskich prac może być👍.
Myślę żeby podczas zgrzewania w grzewwrce nie kręcić tymi elementami tylko wcisnąć je miłego pozdrawiam
To jest siłowe przytulanie na ciepło a nie porządne zgrzewanie bez wysiłku.
Przed chwilą oglądałem inny filmik w którym majster przestrzegał przed kręceniem rurkami i kształtkami na zgrzewarce tylko wciskać prosto, a tu proszę w prawo w lewo i połączenie. I kto teraz ma rację ? Poza tym na logikę to oba elementy chyba powinny być nagrzewane razem w tym samym czasie a nie najpierw trochę jeden a potem drugi ? Jak robić żeby naprawdę było prawidłowo i pewnie ?
Majster ma rację ale jeżeli mocno rozgrzewamy kształtki. Kręcenie mocno roztopionej rury PP może ją zdeformować i ograniczyć przepływ. Ja wolę pracować na niższych temperaturach. Wymaga to użycia dużo większej siły dlatego kręcę kształtkami. Ponadto kształtka jest wykonana z twardszego materiału niż rura i to jest powodem, że najpierw rozgrzewam ją a potem rurę. Moja metoda jak dotąd mnie nie zawiodła. Mam cały dom w ten sposób zrobiony łącznie z kotłownią i wszystko działa bez zarzutu. Proszę zrobić sobie dwie próby. Pierwszą ze słabiej rozgrzanym materiałem a drugą z mocniej. Następnie przeciąć szlifierką wzdłuż i porównać zgrzewy. Po tym teście wybrać metodę która jest wygodniejsza i skuteczniejsza.
Ciśnienie w instalacji CWU mam 4 bar a w CO 1.5 bar.
@@domowyinstalator ok spróbuję ale też na logikę to wydaje sie że jezeli temperatura jest zbyt niska to materiał może nie przeniknąć dobrze i się nie skleić a jedynie przczepić. Na pierwszej budowie instalację robiła mi firma teraz mam zamiar zgrzewać sam. Wówczas rozgrzewali porządnie chyba, bo rurki wchodziły na kamienie lekko. Obydwa elementy bez najmniejszego przekręcania i szybkie połączenie bez poprawek. Jak się coś troszkę krzywo skleiło to śmietnik. Cała instalacja trzyma juz prawie 20 lat. Dlatego po obejrzeniu tego filmu mam duże obawy, bo wszyscy mówią że temperatura zgrzewarki powinna wynosić 250 C aby nastąpiła właściwa dyfuzja.
Kwestia dobrania właściwej temp. zgrzewania. Mi się zdarzyło przegrzać rurkę j wtedy ciągnące się włókna zostały w przekroju rury. Zgrzewy powinny być takie aby tworzył się na połączeniu niewielki obwarzanek. Jeżeli robisz to pierwszy raz to i tak wykonasz pewnie kilka prób.
Za mała temperatura nie wkłada się w to tyle siły specyfikacja tych rur 220-250 stopni a nie 150 katastrofa ten filmik
Szkoda że nie zgrzałeś rurki z kształtką prostą gdzie widać byłoby jaki jest prześwit po zgrzaniu🧐
Witaj. Fajnie to pokazujesz i opowiadasz o tym ale szkoda, że brakło w tym o tym jakiej średnicy tu rurki zgrzewasz oraz jaką temperaturę do tej średnicy ustawiłeś - może faktycznie za spostrzeżeniem i radą innych ta temperatura zgrzewarki powinna być trochę wyższa. Dzięki czemu tak dużo siły by nie trzeba było do napychania elementów na zgrzewarkę i rozgrzanych na siebie. Z tym w czymś w rodzaju imadła do mocowania zgrzewarki - rada cenna i słuszna - tak jak to widać, bo czasami nie bardzo wiadomo co trzymać a co napychać i przy ściąganiu też różnie z tym bywa. No i takie napychanie na siłę może prowadzić do tego, że pod kątem zgrzane elementy wychodzą a skoro już o tym mowa, to czy takie poprawianie, ustawianie, naciąganie czy skręcanie nie może prowadzić do powstania jakichś nieszczelności w zgrzanym lub osłabienia układu jeśli chodzi o wytrzymałość ciśnieniową zgrzanego. Czy nie lepiej może by było opalarką do lakieru lub palnikiem gazowym lekko trochę krzywo zgrzane elementy nagrzać by je wyprostować lub skręcić trochę zamiast robić wszystko od nowa by ten stan rzeczy zmienić. Teraz jeśli o wymiarowanie chodzi, to to tak wygląda jak by wszystko było zrobione z lekkim nadmiarem, bo ten tak zwany tu obarzanek przed naniesioną kreską wychodzi a nie na jego grzbiecie - może jednak lepiej zamiast długości znaczyć, to po prosty wepchnąć ile wejdzie i na podstawie doświadczeń z tego wyczuć jak z tymi wymiarami będzie.
Sorki, że taki dociekliwy jestem ale mnie czeka wpięcie się w istniejącą instalację z PP - co będzie musiało być zrobione precyzyjnie, bo istniejącej ani rozepchnąć ani ściągnąć się nie da a po doświadczeniu z fachmanami co mi tą instalację zrobili, to mam nadzieję, że się swoją fuszerą nażarli i pozdychali od tego.
Dzięki Tobie wiem już, że sam temu nie dam rady a jak trafię znowu na fachmanów takich, to może się to dla mnie tym skończyć, że rozpiepszą mi to co posiadam i precz pójdą bym w kryminale przez nich nie wylądował. Tak, że za wszelkie sugestie i rady wdzięczny będę, bo pod moje dyktando robić mogą i będą w sytuacji takiej jak zmiarkuję, że robotę spierdzielić mi mogą.
Tak czy inaczej za film i informacje w nim zawarte oraz ewentualne uzupełnienie - DZIĘKI - oraz pozdrawiam serdecznie - no i gratuluję odwagi, że sam się za to wziąłeś - gdy bym w ten czas (gdy instalacja u mnie była robiona) posiadał taką wiedzę jak tu nabyłem, to też bym sam się za to wziął i ją skończył zaraz po tym jak by mnie z pierdla wypuścili.
Dzięki, za tak obszerny komentarz i cenne uwagi. W moim domu miałem zrobioną instalację przez fachowców. Sam wykonałem kilka przeróbek, w tym tę którą prezentuję na filmie. Zrobiłem u siebie dwie baterie podtynkowe oraz całą kotłownię. Moja metoda polega na ustawieniu niższej temperatury. Powoduje to, że trzeba użyć większej siły na docisk. Przy wyższej temperaturze zdarzyło mi się skleić przekrój rury. Jak do tej pory wszystko działa u mnie bezawaryjnie. Także kotłownia. Co do ustawienia temperatury to najlepiej sprawdzić w tabelach producentów rur i kształtek. Osobiście zanim zacząłem coś robić przy instalacji zrobiłem kilka prób. Dzięki temu zorientowałem się jak zgrzewarkę ustawić. Najtrudniej jest wpiąć się w istniejącą instalację, ponieważ jest wtedy ograniczone pole do manewru. Uważam, że dla amatorów takich jak ja to najprostsza metoda na wykonanie instalacji. Wyciek zdarzył mi się tylko raz. Łatwo też go naprawiłem dzięki dostępnym kształtkom do łączenia rur. Film nakręciłem po to aby pokazać, że amator bez doświadczenia też sobie poradzi z tym systemem. Jest to ważne szczególnie teraz, gdy tak trudno o dobrych fachowców. Pozdrawiam
@@domowyinstalator No widzisz - tu kolejna rada cenna, bo te patafialny mi kolanko z rurką tak zgrzeli, że rurka się zaślepiła - czyli tak jak radzisz - lepiej od niższej temperatury zaczynać i doświadczalnie dojść do takiej przy której do podobnych zaślepień dojść nie będzie mogło a że trochę siły przy tym i do tego trzeba, to wszak robimy dla siebie a nie na akord. Dzięki i pozdrawiam serdecznie.
A czy nie da się zrobić mijanki z pomocą opalarki i wygiąć rurke w mijankę?? Pytam choć sam niedługo to sprawdzę.
Osobiście nie próbowałem. Widziałem takie rzeczy w internecie, lecz na cieńszych rurkach klejonych.
cześć mam pytanie wiesz może jak przygotować połączenia zgrzewane do pracy ?
chodzi mi tu o np. czy trzeba je oczyścić coś w tym stylu.
Tak, dobrze jest przeczyścić koniec rurek i wnętrza krztałtek spirytusem lub denaturatem, ponadto ważna jest odległość wsuwania. Np dla rurki 20 jest to 1,4mm no i czas tak jak tutaj około 5 sekund na zgrzewarce od momentu dosunięcia rurki do wyznaczonej odległości, temperatura 260 stopni. Nie dowalamy temperatury na max lub rurek na max na kamienie oraz potem nie nasuwamy z całej siły na siebie kształtki bo zawęzisz sobie przepływy.
Tak oczyszczac, moze byc alkohol, ktory nie rozpuszcza plastiku i czekasz az rura bedzie SUCHA, wtedy zgrzewasz - NIE moze byc wilgoci.
Cześć, masz pomysł jak wgrzać trójnik do gotowej instalacji wykonanej w PP. Mam rozkutą ścianę od podłogi do sufitu i musze się włączyć do głównego pionu. Wiadomo ze jak rurę przetnę to będę miał trochę luzu na boki ale w płaszczyźnie poziomej raczej luzu nie będzie, więc ani nie będzie możliwości włożenia zgrzewarki między zgrzewane elementy ani zapasu rurki aby te elementy ze sobą połączyć?
Jak masz miejsce to można by kolankami zrobić odejście nieco w bok (takie u zrobić) i do tego wpiąć trójnik. Jeżeli nie ma miejsca to trzeba zrobić połączenie na śrubunkach (tzw. holender). Ewentualnie zamiast trójnika można użyć złączki siodłowej, którą wkleja się bezpośrednio w pion.
@@domowyinstalator Dzięki za poradę, zastosowałem odejście w bok:)
Witam. Mam takie pytanko. W jaki sposób można rozłączyć zgżaną już rurkę po czy istnieje jakiś sposób?
Niestety, nie da się. Pozostaje obcięcie, wstawienie mufy łączącej i zagrzanie elementu ponownie.
@@domowyinstalator myślałem że jest jakas rozgrzać spowrotem
Nie znam sposobu na rozłączanie rur PP. Raczej stosuje się wycinanie i ponowne wklejanie nowych elementów. Dlaczego chcesz je rozłączyć?
@@domowyinstalator nie mogę tu wstawić zdjęcia ale cieknie mi na zgrzewie
Takie połączenie, które cieknie można spróbować naprawić opalarką. Należy tylko spuścić wodę aby nie schładzała połączenia. Rozgrzać połączenie i ponownie docisnąć. Dociskać można poprzez założenie opaski zaciskowej (takiej do węża). Może to pomoże. Ja u siebie cieknące połączenie wycinałem i wstawiałem nowe elementy.
Wkłada się 2 elementy na raz oburacz wtedy rowno się rozgrzewają, mówisz 5 sekund a Kolano 5 sekund już jest na urządzeniu.
Ile mocy potrzebuje zgrzewarka pracował pan nią na agregacie ?
Zgrzewarka ma 800W. Nigdy nie używałem pełnej mocy grzania. Na agregacie nie pracowałem.
Co tu się odpierd.... xD
Wszystko ok tylko tytuł zmień na jak nie zgrzewać 🤣
Skoro wszystko OK to co tu zmieniać 😂
PEX lepszy
Weź chłopie co ty wyprawiasz …
Nic nie widać chłopie przestaw kamerę
Przestawiłem w dalszej części filmu
Najpierw sie naucz a potem pokazuj.
Pokazuję żeby się nauczyć😉
@Zorba Szto ty paliacziek, ty ni znaku rabotia a paliacką mordą do fachowca się rzucasz
@@domowyinstalator Witam myślę że takimi komentarzami nie należy się przejmować , jest wielu filozofów i wymądrza się to niech pokażą jak co zrobić życzę Panu sukcesów i zdrówka miłego dnia pozdrawiam i oczywiście zostawiam łapkę w górę
to proszę panie filozof pokaż nam na swoim filmie jak to robić
@@HermanOtto-wr2nn nie trać czasu na tego kasztana.
Każdy inny sposób jest lepszy. A instalacja miedziana jest zdrowsza i prostsza w instalacji.
Wcale nie prawda. Każda instalacja ma swoje wady i zalety, dobrze zgrzane emenenty to jednolity plastik i nic tam nie będzie przeciekać w przeciwieńctwie do szansy w kilkunastu złączach w innych instalacjach. I tyle samo czasu trzeba poświęcić na nauczenie się zgrzewania jak i na naukę lutowania miedzi, przy czym taniej wyjdzie nauka zgrzewania. Pp jest nawet prostrze w obrabianiu bo miedź trzeba fazować i ścierać wieżch oraz wnętrze specjalnymi szczoteczkami i materiałem ściernym, trzeba umiejętnie nałożyć topnik i dobrze zalać cyną. Jedynie co to miedź ma właściwości antybakteryjne a pp jest obojętna bakteryjnie ale w obu nie wytwarza się niekorzystna flora bakteryjna. No i cena, miedź jest kilkukrotnie lub nawet kilkunastokrotnie droższą instalacją. Acha pp bez problemu połączymy ze stalową instalacją a miedzi nie wolno
I 10× droższa...ale to szczegół 😅
@@tomasznowak6053 dlaczego miedzi nie łączymy ze stalowa instalacja?
Miedź w kontakcie z innymi metalami przyspiesza ich korozję. Jedynie stal nierdzewna w połączeniu z miedzią nie koroduje. Zetknięcie miedzi ze stalą powoduje powstanie ogniwa korozyjnego. W wyniku jego pracy rozpuszczeniu ulega żelazo lub cynk (gdy stal jest ocynkowana), co prowadzi do uszkodzenia ścianek rur w instalacji grzewczej. Dlatego połączenia obu metali powinny być odizolowane elektrycznie, np. taśmą teflonową lub specjalnymi przekładkami dielektrycznymi.
Również jony miedzi znajdujące się w wodzie zagrażają trwałości elementów z innych metali. Jednak gdy instalacje grzewcze są zamknięte (do których tlen nie ma dostępu), zjawisko to nie ma tak dużego znaczenia i zastosowanie rur miedzianych i rur stalowych w jednej instalacji jest możliwe. Elementy miedziane i stalowe można stosować w jednej instalacji, pod warunkiem że sumaryczne stężenie jonów chlorkowych i siarczanowych w wodzie instalacyjnej wynosi nie więcej niż 50 mg/l. Jeśli stężenie jest większe konieczny jest inhibitor korozji (środek spowalniający ten proces).
Po co zgrzewać? W dobie nowych rozwiązań : ruclips.net/video/mxTKtXhpOPI/видео.html