Zawsze podejmuję decyzję sama. Raz w życiu zapytałam przyjaciółkę o zdanie. Odwiodła mnie od zamierzenia rozwodu. Jednak ten temat wrócił i już jej nie pytałam. Rozwiodłam się. Czasami zdarza się, że mielę w głowie podjęcie decyzji, ale nagle pstryk mi się robi i moja myśl, a choooj tam i poszło. Biorę na plecy odpowiedzialność za wszystko, co wynika z moich decyzji. Moje życie, moje wybory.
U mnie było tak , że to ja musiałam wziąć odpowiedzialność rodziców jako dziecko , nigdy nie mogłam rozgościć się w dziecku jako dziecko 😢, musiałam ogarniać rodziców , dbać o nich , dbać o rodzeństwo niepełnosprawne , pamietam jak mama nie wracała , ten lęk , smutek , rozpacz , odrzucenie . Pamietam jak alkohol zniszczył moich rodziców , zniszczył nasze dzieciństwo , widziałam takie rzeczy , które bolą do dziś . Dziś już rodziców niema, a ja opiekuje się młodszym niepełnosprawnym bratem .❤😢 dziękuje Marianna za Ciebie .
Oj pamiętam swoją pierwszą samodzielną decyzję, płacz, atak paniki, nie było łatwo ale tego potrzebowałam. Dziś z dumą słucham granic jakie wyznacza mój Syn, kiedy mówi "Mamo powiedziałaś, że sam mogę zdecydować, więc teraz proszę nie komentuj bo czuję się zmuszany do zmiany" , tak wiele pracy jeszcze przede mną 😊 Jestem wdzięczna Pani Marianno za cenne wskazówki ❤
Szkoda, ze nie miałam Twojej mądrości, dojrzałości i odwagi w Twoim wieku (jestem dekadę starsza). Dziękuje za to co robisz, pomagasz zrozumieć nasze postępowanie i świadomie żyć bez bólu ❤
Najważniejszy dla mnie punkt: wystój! Od kiedy pierwszy raz usłyszałam to słowo, dotknęło mnie głęboko i codziennie ćwiczę wystawanie przy sobie, trenuję, praktykuję. Dziękuję za to ważne dla mnie słowo.
To co zauważam w twoich podcastach jest niesamowite, bo z jednej strony niby czuję jakbyś kierowała te podcasty do mnie personalnie, to jednocześnie uderza mnie w tym ogrom uniwersalności ludzkich problemów. Nie tylko ja tak mam, nie tylko ja się borykam z życiem i mocuję ze schematami... jest nas znacznie więcej, bo to wszystko jest zwyczajnie ludzkie. Mam nadzieję, że te podcasty pomogą Polakom spojrzeć na siebie bardziej po ludzku, ze zrozumieniem i utuleniem. A jednocześnie pomogą spojrzeć na innych ludzi z miłością, mimo iż bezlitośniej potrafimy ich jednak oceniać i nie dajemy innym przyzwolenia na człowieczeństwo. Tak bardzo potrzeba w Polsce zrozumienia i przyzwolenia na bycie po prostu sobą🙏
Boże... Teraz już wiem dlaczego mam problem z podejmowaniem decyzji... Moja Mama musiała podjąć niezwykle ciężką decyzję... Urodzić mnie, ryzykując swoje życie, czy usunąć ciążę i przeżyć i być dalej mamą dla moich małych sióstr... Wybrała mnie urodzić... Nie przeżyła... Marianno... Z SERCA dziękuję za ten temat ❤🙏🏻
Znakomita, precyzyjna, klarowna co do wyrazu i treści wypowiedź.Gratuluję Marianko celności wyrażania się i mądrości życiowej.Bardzo dziękuję, że otwierasz oczy na mechanizmy w których funkcjonujemy a sobie ich nie uświadamiamy.Pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej
To tak nie do końca jest tak, ze mozemy naszym zyciem kierowac niezaleznie od naszych rodzicow. Czasem tak duzo przeszlismy w naszym domu rodzinnym, ze choroba nie pozwala nam normalnie funkcjonować. Mamy swiadomosc, pracujemy nad sobą, ale niestety cialo, ktore tak duze zlego dostalo, pomimo pracy nad nim i terapii psychologicznej wspolpracowac.
Tak bardzo pomagasz mi odkrywać siebie! To jest niesamowite. Nareszcie ktoś jasno, klarownie tłumaczy mi i pokazuje dlaczego taka jestem, dlaczego tak właśnie mam. (Doskonały tytuł Twoich podkastów nota bene). Moje wewnętrzne dziecko bardzo raduje fakt, że wreszcie jestem na właściwej ścieżce. To dzięki Twojej pracy Marianko. Dziękuję z głębi serca. ❤
Bardzo dziękuję. Taki ogrom dojrzałości od tak mlodej osoby. Niesamowite. Na poczatku powiedziała Pani ze gdy podejmojemy decyzje wspolnie/w rodzinie to jest inaczej... To bardzo wazny aspekt. Wszyscy jestesmy w jakis relacjach, rodzicielskich , partnerskich, jestesmy dziecmi rodzicow, zyjemy razem z innymi ludźmi , jak czesto tak naprawede mozemy podejmowac decyzje w zgodzie tylko z samym sobą...? Ja chcę "wyprowadzic sie na Kretę" ale nie mogę bo mam dzieci chodzace do szkoły/starszych rodzicow/partnera ktory nie chce ...co wtedy gdzie sa potrzeby moje a gdzie rodziny? Gdzie w tym poszukiwaniu siebie jest taka wartosc jak rodzina, wspieranie sie bycie razem... To bardzo trudne odnalezc ten balans. Mysle ze taki wyklad bylby potrzebny wielu z nas🙂 bardzo bardzo dziękuję za dotychczasowe treści❤
Witam Na wstępie chcę podziękować pani Marianno za cały wysiłek i serce jakie pani wkłada w nagrywanie tego podcastu. Moja żona słucha go regularnie a ja dołączam od czasu do czasu. W związku z powyższym odcinkiem mam pytanie dotyczące testu z kartkami: Jeśli obracając je i mieszając wykluczamy zarówno świadome działanie naszego mózgu jak i podświadome, bo tak naprawdę nie wiemy na czym stoimy, to na jakiej zasadzie nasze ciało ma nam podpowiadać? Czy wierzy pani, że nasze ciało ma jakiś zmysł, który pozwala mu odczytać na czym stoi i do tego rodzaj świadomości, która potrafi nam podpowiedzieć co robić? Czy może wierzy pani w istnienie niewidzialnych istot rozumnych lub sił które mogą wpływać na nasze życie jak to wierzą np. Indianie jak i wiele innych ludów a nawet kultur? Po prostu nie jestem pewien jakie są podstawy tego rodzaju ćwiczeń. Z góry dziękuję za pani czas.
Nie wierzę, że to się dzieje. Wczoraj życie zmusiło mnie do podjęcia jednej z najtrudniejszych decyzji w moim życiu. Pół nocy biłam się z myślami co zrobić i dziś fb podsuwa mi to nagranie. Poryczałam się.
Podejmowanie decyzji było zawsze dla mnie czymś trudnym, wręcz rozdzierającym, zawsze zwlekałam z podejmowaniem decyzji do ostatniej chwili, kiedy ten wybór był już nieunikniony!
Mimo 40 latek na karku bardzo trudno podrjmuje mi się decyzje. Zawsze wszystko muszę przemyśleć przemaglować w głowie. Zawsze wchodzi akcja co by mamusia pomyślała...dramat. Matka zawsze za mnie decydowała, stawiała na swoim gdy byłam dzieckiem i bardzo trudno nauczyć się decydować samemu w zgodzie ze sobą😢
@@annakatarzyna4395są w naszych głowach, ale nie są nasze. Możesz powiedzieć temu głosowi "nie prosiłam cię o zdanie" lub go zapytać "gdzie jest twoj problem, gdy o nim nie myślisz " posłuchaj co ci odpowie. To ważne by uświadomić sobie że ten głos nie jest nasz i nie musimy go słuchać.
Z całego serca dziękuję Ci Marianna za to co robisz. Dzięki Twoim podkastom udało mi się zrozumieć i rozwiązać wiele problemów. W cudowny, przyjazny i klarowny sposób wyjaśniasz wszystko. Wspaniale się Ciebie słucha i ogląda - ciepły, kojacy głos, spokój i bardzo zrozumiały , konkretny przekaz . W przeciwieństwie do innych coachów, dajesz bardzo konkretne wskazówki i ćwiczenia dzięki którym nawet bez uczestniczenia w kursie już można sobie pomóc. Dziękuję bardzo, ze jesteś ❤
Po prostu rozkładasz mnie na części pierwsze... Uważam, że w wieku 18 lat powinnam spotkać taką osobę jak Ty żeby przerobić wszystko co napotkałam w swoim życiu i żeby iść czysta i z lekkością w swoją dorosłość... Choć nigdy nie jest za późno więc właśnie w trakcie transformacji siebie i ukojenia tego czego zabrakło w tym dzieciństwie. Ściskam Ciebie mocno ❤
Jak zwykle sporo o mnie 😊 Mam nad czym pracować 👍 Już widzę, jak bardzo potrzebuję własnego docenienia, uznania, akceptacji na co dzień ❤ Na razie zbyt często o tym zapominam i chcę podświadomie docenienia, uznania, akceptacji mojej wiedzy od innych. W moim domu byłam wyśmiewana przez ojca, obrażana: "nie szanuję osób, które.....", odwodzona od każdej mojej decyzji, przekonywana na siłę, że to, co wybrałam nie ma sensu (nawet rodzaj sportu czy liceum), prawie każde moje zdanie było kwitowane: "a nie, bo jest inaczej", "ty to zawsze..., ty to nigdy, ty nie rozumiesz, powinnaś.... itd). Byłam też bita przez matkę i obrażana za każde potknięcie, za stłuczone kolano, że o czymś zapomniałam, a nawet jak nie wiedziałam dlaczego, to słyszałam: "ty wiesz dlaczego", już od przedszkola. Nazywała mnie nienormalną, złą, głupią, wciąż nie zasługiwałam na coś itd. Moja podświadomość boi się podjąć złą decyzję lub się wykłóca w głowie, zanim coś zrobię, bo słyszy krytykę, której fizycznie jeszcze nie ma 😂 Nie wiem więc, czy moje ciało podpowiada mi z pozycji lęku czy z pozycji: "teraz nie" lub "to nie dla ciebie"? Zawsze jednak biorę odpowiedzialność za decyzje, które podjęłam i wiem, że zrobiłam po swojemu ❤
Marianko dziękuje za ten podcast słuchałam z zapartym tchem, otworzył mi oczy w paru kwestiach mojego życia. Dziękuje Ci za to z całego serca :) Pozdrawiam serdecznie
Dziękuje 🤗🤗 bardzo bardzo dziękuje za ten podcast ❤ Teraz już rozumiem, teraz już wiem czym moja niedecyzyjnosc była spowodowana. 💫💫💫 Jesteś cudowną kochana osóbka ♥️♥️ Ludziom potrzebne są takie osoby jak Ty. Wyjątkowe ❤
Dziękuję za to co robisz. Po każdym twoim filmiku wiele sobie uświadamiam. Jestem ogromnie wdzięczna za twoja pracę i czas, jaki na nią poświęcasz. Dziś dotarło do mnie, że fakt, miałam trudne dzieciństwo, ale nie chcę tkwić wiecznie w poczuciu bycią ofiarą. Jestem już dorosła, było jak było, ale mogę zmienić swoje życie. Od niedawna chodzę na terapię i biorę byka za rogi 😅
Bardzo dziękuję za ten podkast, tym bardziej, że mam nad czym pracować. Wychowałam się w domu gdzie mama była nadopiekuńcza i w 99% podejmowała decyzję co mam robić, kiedy i gdzie. Zawsze byłam zagubiona, nie wiedziałam sama czy dobrze postępuję decydując samodzielnie. Życzę wszystkim samodzielnych decyzji w zgodzie ze sobą i tylko ze sobą, nawet jeśli to się nie podoba innym. Pozdrawiam i czekam na kolejne podkasty ❤
Dziękuje Marianno! ❤ tak wiele mi uświadamiasz ,tak pięknie ,lekko i klarownie o tym mówisz ! Dziękuje za przypomnienie cwiczenia z kartkami i testem mięśniowym - zupełnie o nich zapomniałam . Zawsze miałam problem z podejmowaniem decyzji . Wolałam nic nie zrobić niż popełnić błąd. To mnie paraliżowało i przerastało… Ucze się wybierać dla siebie dobrze ,słuchać siebie,ciała… a od dzis także pozwalam sobie wiedzieć czego chce dla swojego życia ❤ Dziękuje za wszystkie podcasty- dla mnie to game changer’y❤ Ogromna wdzięczność dla/za Ciebie ❤
Mam wielka wdziecznosc za to ze Cie spotkałam w swoim zyciu. Za slowa i obrazy jakie malujesz roztłumaczajac pewne sutuacje. Mimo, ze od dawna pracuje ze soba Twoje slowa jakos prosciej trafiaja. Dziekuje Ci za podkast z mama. Super wglady sie otworzyly. I czekam na to o czym wspomnialas podkast jak lepiej czytac i rozumiec swoje ciala. Korzystam z testu kinezjo i duzo mi daje. Ale ciekawa jestem Twoich odkryc w tym temacie.
Marianko! Tak bardzo Ci dziękuję! Nareszcie wystałam i nareszcie to ja podejmuje decyzje i to jest cudowne z pełną odpowiedzialnością. Wiem czego chce i tak wybieram i nikogo nie obarczam i nie boję się.
Pozwalam sobie wiedzieć czego chcę dla swojego życia....Podejmowanie decyzji jest wiedzeniem czego tak na prawdę ja dla siebie chcę - dziękuję za tą mądrość Marianko którą mogąc od Ciebie usłyszeć mogę sobie pozwolić na własną.
Pani Marianno, dziękuję za każdy podcast. Każdy jeden absolutnie cudowny. WIem, ze tematów ma Pani ogrom, ale jeśli można coś podrzucić, czy może pojawić się coś o dziewczynkach wychowywanych bez ojca? Myślę, ze wiele z nas odnajdzie siebie w tej tematyce. Druga kwestia to nadopiekuńczy, lękowy rodzic. Okrutnie ciężko wyzbyć się przeświadczenia ze świat jest zły i straszny, ze ludziom nie można ufać jeśli to wszystko było przekazem słyszanym na co dzień w dzieciństwie.
Odkąd mam kontakt z ciałem i z intuicją, każda decyzja jest dobra. Są trudne, łatwe i cholernie trudne, ale ciało wie. W kwestii radzenia się patrzę zawsze na człowieka w całości. Nie poszłabym do psychologa, który wieje smutkiem na kilometr na przykład [o dziwo większość "specjalistów" światowej klasy właśnie tak wygląda]. Nie posłucham rad biznesmena, który jest zamęczony, ma problem z alkoholem lub nie marzy o niczym innym jak tylko o tym, żeby mieć spokój i móc robić coś innego w życiu. Nie poradzę się w kwestiach relacyjnych osoby tkwiącej w lęku w toksycznej relacji. Zawsze człowiek jako całość swojej reprezentacji. Lepsza jest tu obserwacja.
Jak zawsze świetny materiał, ja, na swoim przykładzie dodałbym kolejny aspekt przy braku, trudności w podejmowaniu decyzji, autosabotowanie, odgrywanie schematów.
Kolejne ważne pytania, które sobie zadam i... posłucham własnych odpowiedzi. Moje decyzje będą miały większą przestrzeń: słuchania siebie, brania odpowiedzialności i wystania przy sobie. Dziękuję ;-)💎
Taaaak... Zawsze słucham siebie... Łapie się na sprawdzaniu opinii... Ale tak naprawdę i tak robię tak jak ja to czuję, bez względu na to jak to wygląda... Czy pewnie, czy to będzie porażka, czy temu podołam... Idę za swoim❤
Zawsze podejmuję decyzję sama. Raz w życiu zapytałam przyjaciółkę o zdanie. Odwiodła mnie od zamierzenia rozwodu. Jednak ten temat wrócił i już jej nie pytałam. Rozwiodłam się. Czasami zdarza się, że mielę w głowie podjęcie decyzji, ale nagle pstryk mi się robi i moja myśl, a choooj tam i poszło. Biorę na plecy odpowiedzialność za wszystko, co wynika z moich decyzji. Moje życie, moje wybory.
Jakaś nowa jakość i poziom wiedzy psychologicznej podanej w magicznie klarowny, jasny, finezyjny a zarazem prosty i jasny sposób. Dziękuję.
U mnie było tak , że to ja musiałam wziąć odpowiedzialność rodziców jako dziecko , nigdy nie mogłam rozgościć się w dziecku jako dziecko 😢, musiałam ogarniać rodziców , dbać o nich , dbać o rodzeństwo niepełnosprawne , pamietam jak mama nie wracała , ten lęk , smutek , rozpacz , odrzucenie . Pamietam jak alkohol zniszczył moich rodziców , zniszczył nasze dzieciństwo , widziałam takie rzeczy , które bolą do dziś . Dziś już rodziców niema, a ja opiekuje się młodszym niepełnosprawnym bratem .❤😢 dziękuje Marianna za Ciebie .
❤
Niesamowita wiedza, mądrość, przekaz❤ az niemożliwe, że tak mloda osoba ma głowę geniusza, jestem pod wrażeniem .
Oj pamiętam swoją pierwszą samodzielną decyzję, płacz, atak paniki, nie było łatwo ale tego potrzebowałam. Dziś z dumą słucham granic jakie wyznacza mój Syn, kiedy mówi "Mamo powiedziałaś, że sam mogę zdecydować, więc teraz proszę nie komentuj bo czuję się zmuszany do zmiany" , tak wiele pracy jeszcze przede mną 😊
Jestem wdzięczna Pani Marianno za cenne wskazówki ❤
Szkoda, ze nie miałam Twojej mądrości, dojrzałości i odwagi w Twoim wieku (jestem dekadę starsza). Dziękuje za to co robisz, pomagasz zrozumieć nasze postępowanie i świadomie żyć bez bólu ❤
Dawno nie dowiedziałam się o sobie tak wiele.... dziękuję za wszystkie "Tak własnie mam"❤
Najważniejszy dla mnie punkt: wystój! Od kiedy pierwszy raz usłyszałam to słowo, dotknęło mnie głęboko i codziennie ćwiczę wystawanie przy sobie, trenuję, praktykuję. Dziękuję za to ważne dla mnie słowo.
❤mam tak samo . pozdrawiam
❤@@martaborgon5382
I ja ❤😊
To co zauważam w twoich podcastach jest niesamowite, bo z jednej strony niby czuję jakbyś kierowała te podcasty do mnie personalnie, to jednocześnie uderza mnie w tym ogrom uniwersalności ludzkich problemów. Nie tylko ja tak mam, nie tylko ja się borykam z życiem i mocuję ze schematami... jest nas znacznie więcej, bo to wszystko jest zwyczajnie ludzkie.
Mam nadzieję, że te podcasty pomogą Polakom spojrzeć na siebie bardziej po ludzku, ze zrozumieniem i utuleniem. A jednocześnie pomogą spojrzeć na innych ludzi z miłością, mimo iż bezlitośniej potrafimy ich jednak oceniać i nie dajemy innym przyzwolenia na człowieczeństwo.
Tak bardzo potrzeba w Polsce zrozumienia i przyzwolenia na bycie po prostu sobą🙏
Boże...
Teraz już wiem dlaczego mam problem z podejmowaniem decyzji...
Moja Mama musiała podjąć niezwykle ciężką decyzję...
Urodzić mnie, ryzykując swoje życie, czy usunąć ciążę i przeżyć i być dalej mamą dla moich małych sióstr...
Wybrała mnie urodzić...
Nie przeżyła...
Marianno...
Z SERCA dziękuję za ten temat ❤🙏🏻
Bardzo mi przykro:( 🧡
@@aniagea5084 ❤
Przykro... współczuję ❤️
Przytulam
😞
Znakomita, precyzyjna, klarowna co do wyrazu i treści wypowiedź.Gratuluję Marianko celności wyrażania się i mądrości życiowej.Bardzo dziękuję, że otwierasz oczy na mechanizmy w których funkcjonujemy a sobie ich nie uświadamiamy.Pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej
To tak nie do końca jest tak, ze mozemy naszym zyciem kierowac niezaleznie od naszych rodzicow. Czasem tak duzo przeszlismy w naszym domu rodzinnym, ze choroba nie pozwala nam normalnie funkcjonować. Mamy swiadomosc, pracujemy nad sobą, ale niestety cialo, ktore tak duze zlego dostalo, pomimo pracy nad nim i terapii psychologicznej wspolpracowac.
Coz za wiedza u tak mlodej osoby.Respekt!😊Pozdrawiam bardzo serdecznie.❤
Tak bardzo pomagasz mi odkrywać siebie! To jest niesamowite. Nareszcie ktoś jasno, klarownie tłumaczy mi i pokazuje dlaczego taka jestem, dlaczego tak właśnie mam. (Doskonały tytuł Twoich podkastów nota bene). Moje wewnętrzne dziecko bardzo raduje fakt, że wreszcie jestem na właściwej ścieżce. To dzięki Twojej pracy Marianko. Dziękuję z głębi serca. ❤
Bardzo dziękuję. Taki ogrom dojrzałości od tak mlodej osoby. Niesamowite. Na poczatku powiedziała Pani ze gdy podejmojemy decyzje wspolnie/w rodzinie to jest inaczej... To bardzo wazny aspekt. Wszyscy jestesmy w jakis relacjach, rodzicielskich , partnerskich, jestesmy dziecmi rodzicow, zyjemy razem z innymi ludźmi , jak czesto tak naprawede mozemy podejmowac decyzje w zgodzie tylko z samym sobą...? Ja chcę "wyprowadzic sie na Kretę" ale nie mogę bo mam dzieci chodzace do szkoły/starszych rodzicow/partnera ktory nie chce ...co wtedy gdzie sa potrzeby moje a gdzie rodziny? Gdzie w tym poszukiwaniu siebie jest taka wartosc jak rodzina, wspieranie sie bycie razem... To bardzo trudne odnalezc ten balans. Mysle ze taki wyklad bylby potrzebny wielu z nas🙂 bardzo bardzo dziękuję za dotychczasowe treści❤
Witam
Na wstępie chcę podziękować pani Marianno za cały wysiłek i serce jakie pani wkłada w nagrywanie tego podcastu. Moja żona słucha go regularnie a ja dołączam od czasu do czasu. W związku z powyższym odcinkiem mam pytanie dotyczące testu z kartkami: Jeśli obracając je i mieszając wykluczamy zarówno świadome działanie naszego mózgu jak i podświadome, bo tak naprawdę nie wiemy na czym stoimy, to na jakiej zasadzie nasze ciało ma nam podpowiadać? Czy wierzy pani, że nasze ciało ma jakiś zmysł, który pozwala mu odczytać na czym stoi i do tego rodzaj świadomości, która potrafi nam podpowiedzieć co robić? Czy może wierzy pani w istnienie niewidzialnych istot rozumnych lub sił które mogą wpływać na nasze życie jak to wierzą np. Indianie jak i wiele innych ludów a nawet kultur? Po prostu nie jestem pewien jakie są podstawy tego rodzaju ćwiczeń. Z góry dziękuję za pani czas.
Nie wierzę, że to się dzieje. Wczoraj życie zmusiło mnie do podjęcia jednej z najtrudniejszych decyzji w moim życiu. Pół nocy biłam się z myślami co zrobić i dziś fb podsuwa mi to nagranie. Poryczałam się.
Ha! Mam podobnie...
Nie ma przypadków😊. Energia dziala❤
❤ dziękuję. Wielka mądrość 👏🏻
Jesteś tak wspaniała w tym co robisz że brak mi słów :) A Twój głos...ahh piękny :)
Moja dusza uwielbia Ciebie słuchać Marianko ♥️❤❤
Marianka, jaki ty masz ogrom wiedzy i jak pięknie potrafisz nią zarządzać. Podziwiam❤🙏
Podejmowanie decyzji było zawsze dla mnie czymś trudnym, wręcz rozdzierającym, zawsze zwlekałam z podejmowaniem decyzji do ostatniej chwili, kiedy ten wybór był już nieunikniony!
Uwielbiam wyklady Marianki❤
Narzędzia jakie pani podaje są bezcenne ❤
Dziękuję ❤
Marianko, bardzo Cię proszę o podcast o kontakcie z ciałem! To tak ważny dla mnie temat ❤
Mimo 40 latek na karku bardzo trudno podrjmuje mi się decyzje. Zawsze wszystko muszę przemyśleć przemaglować w głowie. Zawsze wchodzi akcja co by mamusia pomyślała...dramat. Matka zawsze za mnie decydowała, stawiała na swoim gdy byłam dzieckiem i bardzo trudno nauczyć się decydować samemu w zgodzie ze sobą😢
To nie jestem dramat, to normalne, głosy naszych rodziców są naszymi w naszych głowach.
@@annakatarzyna4395są w naszych głowach, ale nie są nasze. Możesz powiedzieć temu głosowi "nie prosiłam cię o zdanie" lub go zapytać "gdzie jest twoj problem, gdy o nim nie myślisz " posłuchaj co ci odpowie. To ważne by uświadomić sobie że ten głos nie jest nasz i nie musimy go słuchać.
Dziękuję mamo/tato za radę. Jestem dorosła i sama podejmę decyzję. A potem wystój w tej decyzji dorosłego 😊
Z całego serca dziękuję Ci Marianna za to co robisz. Dzięki Twoim podkastom udało mi się zrozumieć i rozwiązać wiele problemów. W cudowny, przyjazny i klarowny sposób wyjaśniasz wszystko. Wspaniale się Ciebie słucha i ogląda - ciepły, kojacy głos, spokój i bardzo zrozumiały , konkretny przekaz . W przeciwieństwie do innych coachów, dajesz bardzo konkretne wskazówki i ćwiczenia dzięki którym nawet bez uczestniczenia w kursie już można sobie pomóc. Dziękuję bardzo, ze jesteś ❤
Po prostu rozkładasz mnie na części pierwsze... Uważam, że w wieku 18 lat powinnam spotkać taką osobę jak Ty żeby przerobić wszystko co napotkałam w swoim życiu i żeby iść czysta i z lekkością w swoją dorosłość... Choć nigdy nie jest za późno więc właśnie w trakcie transformacji siebie i ukojenia tego czego zabrakło w tym dzieciństwie. Ściskam Ciebie mocno ❤
Bardzo dziękuję za ten podcast ❤❤❤ robisz dużo dobrego❤❤❤
Genialny podkaat ,Dziękuję ❤
Dziękuję za temat. Wspaniały odcinek. ❤
Dziękuję za Twoją mądrość i ciężką pracę! Jesteś wyjątkowa i pełna spokoju❤
Ogromna wdzięczność Marianko ❤
Dziękuję,poruszający podcast , daje dużo do przemyślenia …
Dzięki wielkie! bardzo te informacje były mi potrzebne❤, są cenne❤, budujące...❤.
Marianko Z serca dziekuje za te cenne wskazówki , które bardzo pomagają wzrastać ❤
Jak zwykle sporo o mnie 😊
Mam nad czym pracować 👍
Już widzę, jak bardzo potrzebuję własnego docenienia, uznania, akceptacji na co dzień ❤
Na razie zbyt często o tym zapominam i chcę podświadomie docenienia, uznania, akceptacji mojej wiedzy od innych.
W moim domu byłam wyśmiewana przez ojca, obrażana: "nie szanuję osób, które.....", odwodzona od każdej mojej decyzji, przekonywana na siłę, że to, co wybrałam nie ma sensu (nawet rodzaj sportu czy liceum), prawie każde moje zdanie było kwitowane: "a nie, bo jest inaczej", "ty to zawsze..., ty to nigdy, ty nie rozumiesz, powinnaś.... itd).
Byłam też bita przez matkę i obrażana za każde potknięcie, za stłuczone kolano, że o czymś zapomniałam, a nawet jak nie wiedziałam dlaczego, to słyszałam: "ty wiesz dlaczego", już od przedszkola. Nazywała mnie nienormalną, złą, głupią, wciąż nie zasługiwałam na coś itd.
Moja podświadomość boi się podjąć złą decyzję lub się wykłóca w głowie, zanim coś zrobię, bo słyszy krytykę, której fizycznie jeszcze nie ma 😂
Nie wiem więc, czy moje ciało podpowiada mi z pozycji lęku czy z pozycji: "teraz nie" lub "to nie dla ciebie"?
Zawsze jednak biorę odpowiedzialność za decyzje, które podjęłam i wiem, że zrobiłam po swojemu ❤
Super przykład z wyprowadzka na Kręte😊mieszkam na tej wyspie.Bardzo ciekawy wykład.dziękuje bardzo
Dzień dobry. Dziekuje❤
Marianka jak ja Cie Kocham, wdzięczność za każdy jeden podcast 😘
Dziękujemy za ten odcinek ❤
Świetny !!! materiał. Niezwykle mądry przekaz. Gratuluję i Dziękuję Pani.
Serdeczne dzięki piękna, mądra kobieto
Jestes swietna dzieki za ten Podcast!❤
Potrzebny, kierunkowy, życiowy wykład 👌 Super, dziękuję 💛💚🧡
Kochana Pani ma Pani fantastyczny tembr głosu.
Marianko dziękuje za ten podcast słuchałam z zapartym tchem, otworzył mi oczy w paru kwestiach mojego życia.
Dziękuje Ci za to z całego serca :)
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziekuje Marianko za kolejny podkast.Popatrzylam na swoje decyzje,na trudnosci z ich podjeciem i...ruszyla lawina! ❤
Dziękuję za: "pozwalam sobie wiedzieć" 🥰
Będę to ćwiczyć codziennie od teraz ❤❤❤
Dziękuję Marianko.. żeby mi się chciało Boże ruszyć.. ❤❤❤
Bardzo istotny temat poruszyłaś. Dziękuję i proszę o więcej - odcinek na temat kontaktu z ciałem też bardzo potrzebny🧡
PS. Piękny naszyjnik
Dziękuje 🤗🤗 bardzo bardzo dziękuje za ten podcast ❤ Teraz już rozumiem, teraz już wiem czym moja niedecyzyjnosc była spowodowana. 💫💫💫 Jesteś cudowną kochana osóbka ♥️♥️ Ludziom potrzebne są takie osoby jak Ty. Wyjątkowe ❤
Dziękuję kochana za tą wiedzę ❤
Dziękuję za to co robisz. Po każdym twoim filmiku wiele sobie uświadamiam. Jestem ogromnie wdzięczna za twoja pracę i czas, jaki na nią poświęcasz. Dziś dotarło do mnie, że fakt, miałam trudne dzieciństwo, ale nie chcę tkwić wiecznie w poczuciu bycią ofiarą. Jestem już dorosła, było jak było, ale mogę zmienić swoje życie. Od niedawna chodzę na terapię i biorę byka za rogi 😅
Bardzo dobry i bardzo pomocny odcinek! Dziękuję 🤍
znow nie moglam sie oderwac od sluchania.. bardzo madre i wzbogacajace tresci. dziekuje :)
matko!! jaka Ty jestes madra!!! dziekuje Ci za Twoja prace!!
Dzięki serdeczne za kolejne bezcenne przekazy.
Pięknie powiedziane... Decyzje to zasoby, które są losem w naszym życiu❤
Bardzo dziękuję za ten podkast, tym bardziej, że mam nad czym pracować. Wychowałam się w domu gdzie mama była nadopiekuńcza i w 99% podejmowała decyzję co mam robić, kiedy i gdzie. Zawsze byłam zagubiona, nie wiedziałam sama czy dobrze postępuję decydując samodzielnie. Życzę wszystkim samodzielnych decyzji w zgodzie ze sobą i tylko ze sobą, nawet jeśli to się nie podoba innym. Pozdrawiam i czekam na kolejne podkasty ❤
Dzięki 🥰
Nawzajem 🌹
Też tak miałam 🙄
Dziękuje Marianno! ❤ tak wiele mi uświadamiasz ,tak pięknie ,lekko i klarownie o tym mówisz ! Dziękuje za przypomnienie cwiczenia z kartkami i testem mięśniowym - zupełnie o nich zapomniałam .
Zawsze miałam problem z podejmowaniem decyzji . Wolałam nic nie zrobić niż popełnić błąd. To mnie paraliżowało i przerastało…
Ucze się wybierać dla siebie dobrze ,słuchać siebie,ciała… a od dzis także pozwalam sobie wiedzieć czego chce dla swojego życia ❤
Dziękuje za wszystkie podcasty- dla mnie to game changer’y❤
Ogromna wdzięczność dla/za Ciebie ❤
Marianka, no jak zwykle ❤❤. Ja mam problem a Ty się zaraz zjawiasz z podpowiedziami. Kocham 🫶
Mariannko, dziękuję, po prostu ❤
Mam wielka wdziecznosc za to ze Cie spotkałam w swoim zyciu. Za slowa i obrazy jakie malujesz roztłumaczajac pewne sutuacje. Mimo, ze od dawna pracuje ze soba Twoje slowa jakos prosciej trafiaja. Dziekuje Ci za podkast z mama. Super wglady sie otworzyly. I czekam na to o czym wspomnialas podkast jak lepiej czytac i rozumiec swoje ciala. Korzystam z testu kinezjo i duzo mi daje. Ale ciekawa jestem Twoich odkryc w tym temacie.
Wow, test z kartkami działa 😊...niesamowite jak mądre jest nasze ciało ❤
Marianko! Tak bardzo Ci dziękuję! Nareszcie wystałam i nareszcie to ja podejmuje decyzje i to jest cudowne z pełną odpowiedzialnością. Wiem czego chce i tak wybieram i nikogo nie obarczam i nie boję się.
Marianna dziękuję Ci za ten podcast 🙏
Dziękuję ⚘️ 🙂
Świetny material, dziękuję za niego.
Marianna jestem pod wrażeniem Twojej mądrości, pewnosci siebie, delikatności, cudowana mloda Kobieta❤
Bez względu na to kim się jest i w co się wierzy treści, którymi się dzielisz są bezcenne! Prawda jest jedna ❤ dziękuję
Dziękuję ,dziękuję ❤️
Pozwalam sobie wiedzieć czego chcę dla swojego życia....Podejmowanie decyzji jest wiedzeniem czego tak na prawdę ja dla siebie chcę - dziękuję za tą mądrość Marianko którą mogąc od Ciebie usłyszeć mogę sobie pozwolić na własną.
Pani Marianno, dziękuję za każdy podcast. Każdy jeden absolutnie cudowny. WIem, ze tematów ma Pani ogrom, ale jeśli można coś podrzucić, czy może pojawić się coś o dziewczynkach wychowywanych bez ojca? Myślę, ze wiele z nas odnajdzie siebie w tej tematyce. Druga kwestia to nadopiekuńczy, lękowy rodzic. Okrutnie ciężko wyzbyć się przeświadczenia ze świat jest zły i straszny, ze ludziom nie można ufać jeśli to wszystko było przekazem słyszanym na co dzień w dzieciństwie.
Tak! Dołączam do prośby o dzieczynkach , wychowywanych bez ojca. Dziękuję!
Dziękuję ❤🌹
Dziękuję bardzo ♥️♥️♥️
Dziękuję Ci pięknie ❤
Serdeczne dzieki❤❤❤
Dziękuję ❤️
Ale ulga, aż wydalilam śmierdzące g.
Wielki ukłon dla ciebie Marianno ♥️
Bardzo dziękuję 💙
Dziękuję bardzo 🤩😘
Marianko Dziękuję ♥️
Odkąd mam kontakt z ciałem i z intuicją, każda decyzja jest dobra. Są trudne, łatwe i cholernie trudne, ale ciało wie. W kwestii radzenia się patrzę zawsze na człowieka w całości. Nie poszłabym do psychologa, który wieje smutkiem na kilometr na przykład [o dziwo większość "specjalistów" światowej klasy właśnie tak wygląda]. Nie posłucham rad biznesmena, który jest zamęczony, ma problem z alkoholem lub nie marzy o niczym innym jak tylko o tym, żeby mieć spokój i móc robić coś innego w życiu. Nie poradzę się w kwestiach relacyjnych osoby tkwiącej w lęku w toksycznej relacji. Zawsze człowiek jako całość swojej reprezentacji. Lepsza jest tu obserwacja.
Bardzo, bardzo dziękuję.
Dziękuję ❤
Dziękuje 🌷
Dziękuję bardzo
Jak zawsze świetny materiał, ja, na swoim przykładzie dodałbym kolejny aspekt przy braku, trudności w podejmowaniu decyzji, autosabotowanie, odgrywanie schematów.
Kolejne ważne pytania, które sobie zadam i... posłucham własnych odpowiedzi.
Moje decyzje będą miały większą przestrzeń: słuchania siebie, brania odpowiedzialności i wystania przy sobie.
Dziękuję ;-)💎
Przepięknie, z serducha, z duszy, z doświadczeń, z mądrości, z wiedzy. Dziękuję kochanie ❤❤ Wysyłam Ci dużo miłości, ciepełka, uścisków, dobroci.
Po prostu - dziękuje :)
Dziękuję
Dziękuję!
Dziękuję 🎉❤
Dziękuję ♥️♥️♥️
Bardzo dziękuję! Dobra decyzja dla mnie z tym filmikiem 🎉😊😅
Dziękuję 🙏
Taaaak... Zawsze słucham siebie... Łapie się na sprawdzaniu opinii... Ale tak naprawdę i tak robię tak jak ja to czuję, bez względu na to jak to wygląda... Czy pewnie, czy to będzie porażka, czy temu podołam... Idę za swoim❤
Cudowny podcast. Trafia w moje serce od razu. Chciałabym częściej ciebie słuchać najlepiej codziennie ❤️
Dopiero włączyłam, ale po tytule już widzę, że temat dotyczy mnie w tej chwili. Zbieżność czasu i zdarzeń jest niesamowita. Dziękuję!
Dołączam się :) Zobaczyłam tytuł i pomyślałam "Marianno, skąd wiedziałaś?"