Jakim sposobem NOCO5 zasłużyła na ścianę nad stołem warsztatowym a Volt 8A (5A), który dał identyczne o ile nie lepsze rezultaty (NOCO tryb naprawczy ma 4h, Volt 2,5h, obie potrzebowały 3 cykli = Volt zrobił to szybciej) spadł do rangi długopisu reklamowego czy innego gadżetu, który można po prostu rozdać.
Szkoda, że nie było trybu boost po raz 3 jak w przypadku Noco5, wtedy pojawiłoby się wymarzone 1,28 😜 Jedyna wada tej ładowarki to czas trwania trybu boost 2h20min, ładowanie powinno być ograniczone napięciem 16.2v 👌
Tylko jak ktoś pisze na pudełku 8A sugerując, że urządzenie ma wydajność 8 amperów to mogło by choć przez chwilę z siebie tyle wydusić... 🙂 Chociaż już nie raz spotkałem się z tłumaczeniem w przypadku różnych innych urządzeń, że to jest "model 8A" a nie że ma 8 Amper ...
Mieszkam w UK i nie majac wyboru takiego jak w Polsce wszedłem w posiadanie noco genius5 mniej więcej 3lata temu za okolo 38£ obecnie kosztuje 78£. Gdybym mial wybór kupiłbym Volta. Produkty Noco sa grubo wycenione powyżej ich realnej wartości. Podobnie jest z jump starterami... Ogladalem bardzo dogłębne testy jednego Amerykanina kilku jump starterów i Noco przegrywał pod kazdym względem... Potem kupilem jump starter Audew i jest mega do tego 1/3 ceny Noco😅 z tym Polskim prostownikiem wyglada na to ze jest podobnie.
Tryb recond w Cetek-u dokładany do programu ładowania to super sprawa. Nawiązując do Twoich słów, jeżeli aku mamy lekko rozładowany to ładowarka przechodzi bardzo szybko ładowanie zasadnicze nim dojdzie do etapu podnoszenia napięcia. Sprawdziłem Brakuje mi w niej trybu AGM+RECOND, bo w trybie Recond przy ładowaniu zasadniczym maksymalne napięcie to 14,4V. P.S. Zauważyłem też to, co być może potwierdza się w tym materiale. Im rezystancja aku wyższa, tym trudniej ładowarce dojść do maksymalnego napięcia w trybie recond
VOLT 8A 16V BOOST jako podładowywarka jest ok plusy to: *wznawianie ładowania po zaniku zasilania, *brak poboru prądu przy zaniku zasilania *tryb zasilacza posiadam jeszcze ładowarkę biedronkową która po zaniku zasilania pobiera z aku około 1A Najgorsze okazały się ładowarki Bosch C3 i C7 pierwszy wysiadł po roku drugi wytrzymał 2miesiące więcej i jak go podłączałem zimą przy temp -7° wybuchł z efektem błyskowym.
Mi to by się przydał jakiś solidny prostownik 12/24V do odpalania ciągników w zimę - te sygnowane marką Kupczyk dostępne na portalach aukcyjnych są OK?
Ciekawe, czy ten zanik na wykresie to nie przypadkiem zabezpieczenie termiczne. Wtedy nie dość, że nie była w stanie dać 8 A, to wyszłoby, że nawet 5 A nie jest w stanie oddawać ciągle xD
Ja mam jeden wniosek. Jeden cykl ładowania nie osiąga wymaganej gęstości, a jedyna daje na testerze 100% lub prawie 100%. Jest to niezależne od marki ładowarki. A te 10A są tylko szybsze od 5A czy 4A nawet tych z Lidla za obecnie 69,99zł.
Mam nowy akumulator, dbam stale aby był doładowany, nigdy nie dopuszczam do rozładowania. Takie ładowarki spełniają swoją robotę, uzupełniają braki mocy, ważne aby to robić regularnie. Skoro za nowy akumulator Boscha dałem 260 złotych i będę go miał 6-7 lat (tak jak ostatni), to po co płacić za jakąś profesjonalną ładowarkę 700-800 złotych??? W tej cenie mam 3 kolejne nowe akumulatory.
Z moich spostrzeżeń to w trybie boost ta ładowarka nie ma (jak mi się zdaje) ograniczeń napięciowych, bo napięcie jakie zostało uzyskane podczas ładowania mojego akumulatora wyniosło 16,7V. Prąd w tym trybie jest ograniczony do maks. 1,5V i podczas pracy cały czas jest podawany impulsowo. Po osiągnięciu 1,5 A spada do 0 A i ponownie narasta do 1,5A. Ograniczenie czasowe do 2,2h jest ograniczeniem celowym aby zapominalscy nie uszkodzili sobie akumulatora pozostawiając go na parę dni w tym trybie. Cóż szkodzi podejść i załączyć ten tryb raz jeszcze? Moim zdaniem jedna z lepszych ładowarek automatycznych na rynku, dająca prawdziwe >16V, a stosunek możliwości/cena nie do pobicia przez te "super" marki.
Podlaczylem swoj prostownik opcja min i max, dalem na max i zobaczylem na voltomierzu w gniazdku zapalniczki napiecie 16V, czy to zdrowe dla samochodu? Nie wyciagnalem aku z auta, mam nadzieje ze sie nic nie stalo 🤨
Coś jest z tą jakością "volt-a". W opisie ładowaczki jest wyraźnie opisane, że po procesie ładowania przechodzi w tryb jakby podtrzymania, wg instrukcji powinna doładowywać aku przy spadku napięcia poniżej 12,8v. Nic takiego się nie dzieje, wysłałem zapytanie do Volt Polska (dostałem potwierdzenie, że Pan Bartek otrzymał moją wiadomość) jednak mija ponad tydzień i brak odpowiedzi. Panie Robercie, może ma Pan jakieś doświadczenie w związku z tą funkcją urządzenia, ewentualnie może Pan dla Nas w ramach testu to sprawdzi i zapyta volta o to? (myślę, że Pana wiadomości nie zignorują) P.S. A tak swoją drogą to wydaje mi się, że wiele z tych ładowaczek mogło by osiągać dużo lepsze wyniki pracując na tym co jest w środku ale na trochę innym algorytmie. Tryb boost w ładowaczce volta, rzeczywiście się u mnie sprawdził już po 1-szym cyklu boost(choć aku nie było tak głęboko rozładowane), ale brak programu (w znacznej większości ładowarek na rynku, nawet tych droższych) dla kwasiaka bezobsługowego. Tutaj mamy specyficzne zjawisko balansowania nad zyskiem i stratą ładowaniem 16v. Oczywiście zrobimy gęstość włączając program 16v nawet parę razy, ale jest problem z odparowaniem cieczy, a tych pozamykanych kwasiaków jest teraz chyba już większość rynku. W takich aku dużo bardziej sprawdził by się program który w standardzie nie odcinałby nagle ładowania przy 14,4 lub 14,7 v tylko przy tym napięciu przechodził w nową fazę podtrzymania napięcia 14,7 przy utrzymaniu jakiegoś rozsądnego prądu, powiedzmy 1a przez 4h i 0,5a przez kolejne 6 , a na koniec dobijał 16v 0,35A na 30minut. Pozdrawiam
Powyżej 14,2 V elektrolit już zaczyna delikatnie gazować, a przy 14,4V już całkiem sporo. Więc utrzymywanie 14,4 lub 14,7V przez dłuższy czas skutkowałoby ubytkiem wody z elektrolitu i niekoniecznie poprawą naładowania akumulatora. Ta ładowarka okresowo (co jakiś dłuższy czas) sprawdza napięcie, więc nawet jeśli testowo rozładowałeś poniżej 12,8V to mogła ona jeszcze nie załączyć programu sprawdzania napięcia. Gdybyś w takim stanie pozostawił ją podłączoną na dłużej z pewnością załączyłaby doładowanie. W moim egzemplarzu tak to działa. Moim zdaniem ta ładowarka jest bardzo ok. zawłaszcza za te pieniądze. Ma pewne ograniczenia - nie działa z akumulatorami o małej pojemności - przetestowałem na akumulatorach AGM 5Ah i 7Ah.
Witam. Potrzebuję odczytać datę produkcji akumulatora Volt Polska AGM 12V 200 Ah Czy może Pan pomóc? gdzie jej szukać i jak odkodować? Bardzo proszę o pomoc.
Mam akumulator 95ah gdzie napięcie spadło poniżej 4V i prostownik noco26000 jaki program zastosować do naprawy akumulatora? Jest jeszcze szansa dla niego?
Nie mogę zrozumieć z tych filmów a oglądałem już kilka, o co chodzi z tą próba elektrolitu? Wiem że w pełni naładowany akumulator powinien mieć gęstość elektrolitu 1.28g na cm3 Ale dlaczego w zasadzie? Przecież nawet na tym filmie akumulator po ładowaniu miał ponad 13V czyli był w pełni naładowany co potwierdziło również to urządzenie diagnostyczne. Jaki jest cel wtedy sprawdzać gęstość elektrolitu? Dla mnie akumulator naładowany to taki który ma 12.6V czy tam 12.9 jak niektórzy mówią. Ale wiem że czegoś nie wiem i się mylę, tylko nie wiem gdzie. Skoro akumulator ma mieć 6x2.1V(ogniwo) = 12.6V lub nawet 6x2.15V (12.9) to mając 13 jest nawet "przeładowany" jeśli może taki być. A tu wychodzi z gęstości elektrolitu że on jest nienaładowany. Jaka jest różnica pomiędzy akumulatorem który ma 13V i 1.21grama a 13V ale 1.28 grama? Dlaczego ten drugi jest lepszy skoro oba mają tyle samo woltów? Bo ten drugi ma większą pojemność? Bo jest sprawniejszy w jakiś sposób na przykład na mrozie? Z kilku filmów na tym kanale widziałem że nawet tanie ładowarki dają radę zrobić "próbę elektrolitu" jeśli da się im kilka szans, czyli inaczej mówiąc jeśli będziemy ładowali kilka razy pod rząd by "na siłę" dobijać prądu mimo że te akumulatory są niby naładowane. Swoją droga ja mam dwuletni akumulator varty i auto śmiga na nim dobrze jednak nie jestem go w stanie naładować ponad 12.7V z resztą nie widziałem takiej potrzeby. Teraz mam go w domu od 10 dni, ładowałem kilka dni temu całą noc albo i dłużej, może i dobę i po tygodniu stania w kącie już odłączony oczywiście dalej miał 12.69V dla mnie ok i jest "jak nowy". W tydzień nic nie spadło ponad to co "powinno być". Ale wczoraj po obejrzeniu kilku filmów na kanale znów podłączyłem go na cała noc mimo iż dla mnie on był już naładowany w pełni. Odłączyłem dziś rano i teraz po mojej pracy czyli po 10 godzinach "odpoczynku" ma około 12.8V Za kilka dni pewnie znów spadnie sam z siebie do 12.69V Moja ładowarka to pirotec PA 8/1. Maksymalny "woltaż" jaki uzyskałem podczas ładowania to około 15.8V i ja myślałem że to źle bo alternator daje "tylko" 14.4V i się zagotuje akumulator a tu wychodzi na to że to dobrze im większy prąd bo "zrobi elektrolit" byle by nie było więcej jak 17V tak? Jeśli mam więc czas i mi się nie spieszy bo mam drugie auto to mam na siłę ładować tym swoim pirotecem ten akumulator? Podwyższę wtedy gęstość elektrolitu? Z filmów wynika że tak. Tylko po co skoro można uznać że ten akumulator jest naładowany?Czy ja go w ten sposób nie zepsuję że "naładowany" akumulator dalej ładuję aż 16voltami? Na tym filmie widać że to dobre dla niego bo elektrolit zwiększył ciężar. Pozdrawiam Olgierd.
Napięcie na słupkach to nie wszystko. Każdy akumulator cechują parametry użytkowe takie jak: napięcie, maks. prąd rozruchowy i pojemność, wyrażone kolejno w jednostkach [V,] [A] i [Ah]. Uzyskanie gęstości elektrolitu 1,28 g/cm3 w akumulatorach Ca/Ca w rozsądnym czasie (tj. ok 6 godzin) da się uzyskać przez końcowe ładowanie napięciem >=16,2V a prąd ładowania przy tym napięciu najczęściej się ogranicza od 2% do 5% a średnio do ok. 3% znamionowej pojemności akumulatora wyrażonej w Ah. Np. akumulator ma pojemność 50 Ah to maksymalny prąd wysycania, czyli ładowania napięciem powyżej 16V, nie powinien przekraczać 1,5A. Uzyskanie wzorcowej gęstości zapewnia (po uspokojeniu procesów elektrochemicznych w akumulatorze po jego ładowaniu) właściwe napięcie wynoszące 12,72V, uzyskanie maksymalnej pojemności prądowej oraz zmniejszenie oporu wewnętrznego akumulatora. Zmniejszenie oporu wewnętrznego akumulatora przekłada się na maksymalny prąd rozruchowy jaki może tak potraktowany akumulator udostępnić. Gęstość elektrolitu 1,28 g/cm3 zapewnia, że nie zamarznie on w akumulatorze przy temperaturze do ok. -63 st. C. Poza tym gęstość 1,28 g/cm3 powoduje, że przewodność wewnętrzna akumulatora jest bliska maksymalnej. I jeszcze jedno. Akumulator mający wzorcową gęstość przez większość swojego żywota będzie służył niezawodnie i dłużej niż taki niedopieszczony. Jak widać są same korzyści z ładowania akumulatora z uzyskaniem takiej gęstości elektrolitu.
Panie robercie mam w aucie start stop. Auto ma 3 lata ale kupiłem je z padnietym aku bo długo stało. Więc kupiłem zwykły. Start stop zawsze daje na off bo to mnie drażni. Moje pytanie brzmi czy te zwykle aku szybkiej padnie bo słyszałem że alternator daje większe napięcie. Ale tak se myślę że prawo Ohma samo se wyreguluje to co aku musi dostać. Pozdrawiam
Nie jestem Robertem ale przerabiam własnie temat, producenci mocno zaleca wymiane AGM - AGM. Alternator nie da za wysokiego napięcia dla kwasiaka bo AGM teoretycznie powinien dostawać max 14,7V co jest bezpieczne dla kwasowych, problemem są "inteligentne" kontrolery ładowania, które dość szybko obniżają napięcie ładowania do okolic 13V bo AGM dużo szybciej łapie ładunek i kontrolerowi wydaje się ze jest juz naładowany i stopuje. A kwasiak dopiero się obudził i jest głodny. Dobrze pokazał to Tomasz Hudy na ostatnim filmiku. Ja po miesiącu jeżdzenia na kwasiaku (tez wyłączałem start-stop), zrobiłem ok 1500km, gestość spadła do 1,25. Wczoraj wymieniłem na AGMa dla spokoju.
Plusy w tych urządzeniach są dwa, rozmiar i waga a reszta to tylko minusy. Januszowi wystarczy, skoro 6 dni ładuje a w niedzielę do kościoła podjedzie 👍. Pozdrawiam.
To są bardzo dobre urządzenia w sensie ładowarki. Ładują bardzo zachowawczo , bezpiecznie tak aby nic nie uszkodził Janusz . Inny Janusz coś pokombinuje i poprawi i producent jest kryty . Wszyscy jesteśmy Januszami , takim narodem jesteśmy. Może to wynikać z przeszłości historycznej , gdy trzeba było być kreatywnym aby osiągnąć coś finansowo czy materialnie .
Robert! Gratuluję nieugiętego stanowiska w sprawie firmy VOLT POLSKA. SZACUNEK dla Ciebie!!!
Jakim sposobem NOCO5 zasłużyła na ścianę nad stołem warsztatowym a Volt 8A (5A), który dał identyczne o ile nie lepsze rezultaty (NOCO tryb naprawczy ma 4h, Volt 2,5h, obie potrzebowały 3 cykli = Volt zrobił to szybciej) spadł do rangi długopisu reklamowego czy innego gadżetu, który można po prostu rozdać.
Brawo za rzetelność, ten model ładowarki zakupiłem jako prezent i okazał się ok.
Szkoda, że nie było trybu boost po raz 3 jak w przypadku Noco5, wtedy pojawiłoby się wymarzone 1,28 😜
Jedyna wada tej ładowarki to czas trwania trybu boost 2h20min, ładowanie powinno być ograniczone napięciem 16.2v 👌
Po każdym odcinku mr.A., zawsze jest gęstość ,pozdrawiam 😃😄😁
Tylko jak ktoś pisze na pudełku 8A sugerując, że urządzenie ma wydajność 8 amperów to mogło by choć przez chwilę z siebie tyle wydusić... 🙂 Chociaż już nie raz spotkałem się z tłumaczeniem w przypadku różnych innych urządzeń, że to jest "model 8A" a nie że ma 8 Amper ...
szit i tyle
Po prostu jak jest ciepło, to nagrzewa się nadmiernie, bo nie ma chłodzenia. To ogranicza pewne parametry
Jak zawsze dobry test i Opinia !!!!
Niesamowity gość :))
Super odcinek
Mieszkam w UK i nie majac wyboru takiego jak w Polsce wszedłem w posiadanie noco genius5 mniej więcej 3lata temu za okolo 38£ obecnie kosztuje 78£. Gdybym mial wybór kupiłbym Volta. Produkty Noco sa grubo wycenione powyżej ich realnej wartości. Podobnie jest z jump starterami... Ogladalem bardzo dogłębne testy jednego Amerykanina kilku jump starterów i Noco przegrywał pod kazdym względem... Potem kupilem jump starter Audew i jest mega do tego 1/3 ceny Noco😅 z tym Polskim prostownikiem wyglada na to ze jest podobnie.
Byłem jakiś czas temu na Santockiej na przeglądzie Aku :) Pozdrawiam
Cześć, przydatny filmik:) A czy możesz przetestować ładowarkę Volt 6PRLN12V8A, czy ona jest warta zakupu..? Pozdrawiam
Super test 👍
Tryb recond w Cetek-u dokładany do programu ładowania to super sprawa. Nawiązując do Twoich słów, jeżeli aku mamy lekko rozładowany to ładowarka przechodzi bardzo szybko ładowanie zasadnicze nim dojdzie do etapu podnoszenia napięcia. Sprawdziłem Brakuje mi w niej trybu AGM+RECOND, bo w trybie Recond przy ładowaniu zasadniczym maksymalne napięcie to 14,4V. P.S. Zauważyłem też to, co być może potwierdza się w tym materiale. Im rezystancja aku wyższa, tym trudniej ładowarce dojść do maksymalnego napięcia w trybie recond
A czy jest taka ładowarka, ktora sama zbada aku i jezeli potrzeba to sama wlaczy boost kolejny raz albo dwa?
VOLT 8A 16V BOOST jako podładowywarka jest ok
plusy to:
*wznawianie ładowania po zaniku zasilania,
*brak poboru prądu przy zaniku zasilania
*tryb zasilacza
posiadam jeszcze ładowarkę biedronkową która po zaniku zasilania pobiera z aku około 1A
Najgorsze okazały się ładowarki Bosch C3 i C7 pierwszy wysiadł po roku drugi wytrzymał 2miesiące więcej i jak go podłączałem zimą przy temp -7° wybuchł z efektem błyskowym.
he he :)
Mi to by się przydał jakiś solidny prostownik 12/24V do odpalania ciągników w zimę - te sygnowane marką Kupczyk dostępne na portalach aukcyjnych są OK?
Mamy stefpolA est323 i busy odpadają nie wiem jak z ciągnikiem
Ja mam Magnum Dinamik XS 0-460 i kombajn z całkowicie padniętym aku odpala na dotyk.
@@jatoja1555 ciekawy inwerter
Ciekawe, czy ten zanik na wykresie to nie przypadkiem zabezpieczenie termiczne. Wtedy nie dość, że nie była w stanie dać 8 A, to wyszłoby, że nawet 5 A nie jest w stanie oddawać ciągle xD
Nie mogę się doczekać najnowszego Cteka cs one w testach. Czy jest tak jak go reklamują . Robert nowe wyzwanie . Pozdrawiam
Zajadę pozdrawiam
Ja mam jeden wniosek. Jeden cykl ładowania nie osiąga wymaganej gęstości, a jedyna daje na testerze 100% lub prawie 100%. Jest to niezależne od marki ładowarki. A te 10A są tylko szybsze od 5A czy 4A nawet tych z Lidla za obecnie 69,99zł.
Mam nowy akumulator, dbam stale aby był doładowany, nigdy nie dopuszczam do rozładowania. Takie ładowarki spełniają swoją robotę, uzupełniają braki mocy, ważne aby to robić regularnie. Skoro za nowy akumulator Boscha dałem 260 złotych i będę go miał 6-7 lat (tak jak ostatni), to po co płacić za jakąś profesjonalną ładowarkę 700-800 złotych??? W tej cenie mam 3 kolejne nowe akumulatory.
Z moich spostrzeżeń to w trybie boost ta ładowarka nie ma (jak mi się zdaje) ograniczeń napięciowych, bo napięcie jakie zostało uzyskane podczas ładowania mojego akumulatora wyniosło 16,7V. Prąd w tym trybie jest ograniczony do maks. 1,5V i podczas pracy cały czas jest podawany impulsowo. Po osiągnięciu 1,5 A spada do 0 A i ponownie narasta do 1,5A. Ograniczenie czasowe do 2,2h jest ograniczeniem celowym aby zapominalscy nie uszkodzili sobie akumulatora pozostawiając go na parę dni w tym trybie. Cóż szkodzi podejść i załączyć ten tryb raz jeszcze?
Moim zdaniem jedna z lepszych ładowarek automatycznych na rynku, dająca prawdziwe >16V, a stosunek możliwości/cena nie do pobicia przez te "super" marki.
Oglądamy
Podlaczylem swoj prostownik opcja min i max, dalem na max i zobaczylem na voltomierzu w gniazdku zapalniczki napiecie 16V, czy to zdrowe dla samochodu? Nie wyciagnalem aku z auta, mam nadzieje ze sie nic nie stalo 🤨
Panie Robercie co kupić Volt Czy Foxsur chiński ? Oba w podobnych pieniądzach
👍
Coś jest z tą jakością "volt-a". W opisie ładowaczki jest wyraźnie opisane, że po procesie ładowania przechodzi w tryb jakby podtrzymania, wg instrukcji powinna doładowywać aku przy spadku napięcia poniżej 12,8v. Nic takiego się nie dzieje, wysłałem zapytanie do Volt Polska (dostałem potwierdzenie, że Pan Bartek otrzymał moją wiadomość) jednak mija ponad tydzień i brak odpowiedzi.
Panie Robercie, może ma Pan jakieś doświadczenie w związku z tą funkcją urządzenia, ewentualnie może Pan dla Nas w ramach testu to sprawdzi i zapyta volta o to? (myślę, że Pana wiadomości nie zignorują)
P.S. A tak swoją drogą to wydaje mi się, że wiele z tych ładowaczek mogło by osiągać dużo lepsze wyniki pracując na tym co jest w środku ale na trochę innym algorytmie. Tryb boost w ładowaczce volta, rzeczywiście się u mnie sprawdził już po 1-szym cyklu boost(choć aku nie było tak głęboko rozładowane), ale brak programu (w znacznej większości ładowarek na rynku, nawet tych droższych) dla kwasiaka bezobsługowego. Tutaj mamy specyficzne zjawisko balansowania nad zyskiem i stratą ładowaniem 16v. Oczywiście zrobimy gęstość włączając program 16v nawet parę razy, ale jest problem z odparowaniem cieczy, a tych pozamykanych kwasiaków jest teraz chyba już większość rynku. W takich aku dużo bardziej sprawdził by się program który w standardzie nie odcinałby nagle ładowania przy 14,4 lub 14,7 v tylko przy tym napięciu przechodził w nową fazę podtrzymania napięcia 14,7 przy utrzymaniu jakiegoś rozsądnego prądu, powiedzmy 1a przez 4h i 0,5a przez kolejne 6 , a na koniec dobijał 16v 0,35A na 30minut.
Pozdrawiam
Powyżej 14,2 V elektrolit już zaczyna delikatnie gazować, a przy 14,4V już całkiem sporo. Więc utrzymywanie 14,4 lub 14,7V przez dłuższy czas skutkowałoby ubytkiem wody z elektrolitu i niekoniecznie poprawą naładowania akumulatora. Ta ładowarka okresowo (co jakiś dłuższy czas) sprawdza napięcie, więc nawet jeśli testowo rozładowałeś poniżej 12,8V to mogła ona jeszcze nie załączyć programu sprawdzania napięcia. Gdybyś w takim stanie pozostawił ją podłączoną na dłużej z pewnością załączyłaby doładowanie. W moim egzemplarzu tak to działa.
Moim zdaniem ta ładowarka jest bardzo ok. zawłaszcza za te pieniądze. Ma pewne ograniczenia - nie działa z akumulatorami o małej pojemności - przetestowałem na akumulatorach AGM 5Ah i 7Ah.
Witam.
Potrzebuję odczytać datę produkcji akumulatora Volt Polska AGM 12V 200 Ah Czy może Pan pomóc?
gdzie jej szukać i jak odkodować? Bardzo proszę o pomoc.
Czyli solidne 18zł warto na to wydać 👍
A moze by tak teścik ładowarek MW6B, lub MW8E
Czy ten prostownik nadaje się do akumulatorów w autach z systemem start-stop?
👍👍👍👍👍🔋
Kiedy będzie test victrona tego większego 15a
Mozesz zrobic test Osram 906 ile to warte?
Kupilme "Anhcztyx" w wersji 8A bardzo fajna ladowarka z tryme repair
Do jakiego napięcia dochodzi w trybie repair?
@@TheDevilek1983 Urzadzenie tego nie pokazuje na wyswietlaczu. Ja miernikiem sprawdzajac w trakcie zarejestrowalem 15.7V
A co z Defą ?
✋👍
Mam akumulator 95ah gdzie napięcie spadło poniżej 4V i prostownik noco26000 jaki program zastosować do naprawy akumulatora? Jest jeszcze szansa dla niego?
Jeszcze zależy ile stał bez naładowania. Przynajmniej jedna cela musi być dostępna żeby ocenic stan po ładowaniu, a tego Noco są testy.
@@rabinpoluje3321 sezon zimowy, ogólnie temat umarł. Aku nie wstało po żadnym programie na noco.
Nie mogę zrozumieć z tych filmów a oglądałem już kilka, o co chodzi z tą próba elektrolitu? Wiem że w pełni naładowany akumulator powinien mieć gęstość elektrolitu 1.28g na cm3 Ale dlaczego w zasadzie? Przecież nawet na tym filmie akumulator po ładowaniu miał ponad 13V czyli był w pełni naładowany co potwierdziło również to urządzenie diagnostyczne. Jaki jest cel wtedy sprawdzać gęstość elektrolitu? Dla mnie akumulator naładowany to taki który ma 12.6V czy tam 12.9 jak niektórzy mówią. Ale wiem że czegoś nie wiem i się mylę, tylko nie wiem gdzie.
Skoro akumulator ma mieć 6x2.1V(ogniwo) = 12.6V lub nawet 6x2.15V (12.9) to mając 13 jest nawet "przeładowany" jeśli może taki być. A tu wychodzi z gęstości elektrolitu że on jest nienaładowany. Jaka jest różnica pomiędzy akumulatorem który ma 13V i 1.21grama a 13V ale 1.28 grama? Dlaczego ten drugi jest lepszy skoro oba mają tyle samo woltów? Bo ten drugi ma większą pojemność? Bo jest sprawniejszy w jakiś sposób na przykład na mrozie?
Z kilku filmów na tym kanale widziałem że nawet tanie ładowarki dają radę zrobić "próbę elektrolitu" jeśli da się im kilka szans, czyli inaczej mówiąc jeśli będziemy ładowali kilka razy pod rząd by "na siłę" dobijać prądu mimo że te akumulatory są niby naładowane.
Swoją droga ja mam dwuletni akumulator varty i auto śmiga na nim dobrze jednak nie jestem go w stanie naładować ponad 12.7V z resztą nie widziałem takiej potrzeby. Teraz mam go w domu od 10 dni, ładowałem kilka dni temu całą noc albo i dłużej, może i dobę i po tygodniu stania w kącie już odłączony oczywiście dalej miał 12.69V dla mnie ok i jest "jak nowy". W tydzień nic nie spadło ponad to co "powinno być".
Ale wczoraj po obejrzeniu kilku filmów na kanale znów podłączyłem go na cała noc mimo iż dla mnie on był już naładowany w pełni. Odłączyłem dziś rano i teraz po mojej pracy czyli po 10 godzinach "odpoczynku" ma około 12.8V Za kilka dni pewnie znów spadnie sam z siebie do 12.69V
Moja ładowarka to pirotec PA 8/1. Maksymalny "woltaż" jaki uzyskałem podczas ładowania to około 15.8V i ja myślałem że to źle bo alternator daje "tylko" 14.4V i się zagotuje akumulator a tu wychodzi na to że to dobrze im większy prąd bo "zrobi elektrolit" byle by nie było więcej jak 17V tak?
Jeśli mam więc czas i mi się nie spieszy bo mam drugie auto to mam na siłę ładować tym swoim pirotecem ten akumulator? Podwyższę wtedy gęstość elektrolitu? Z filmów wynika że tak. Tylko po co skoro można uznać że ten akumulator jest naładowany?Czy ja go w ten sposób nie zepsuję że "naładowany" akumulator dalej ładuję aż 16voltami? Na tym filmie widać że to dobre dla niego bo elektrolit zwiększył ciężar. Pozdrawiam Olgierd.
Napięcie na słupkach to nie wszystko. Każdy akumulator cechują parametry użytkowe takie jak: napięcie, maks. prąd rozruchowy i pojemność, wyrażone kolejno w jednostkach [V,] [A] i [Ah]. Uzyskanie gęstości elektrolitu 1,28 g/cm3 w akumulatorach Ca/Ca w rozsądnym czasie (tj. ok 6 godzin) da się uzyskać przez końcowe ładowanie napięciem >=16,2V a prąd ładowania przy tym napięciu najczęściej się ogranicza od 2% do 5% a średnio do ok. 3% znamionowej pojemności akumulatora wyrażonej w Ah. Np. akumulator ma pojemność 50 Ah to maksymalny prąd wysycania, czyli ładowania napięciem powyżej 16V, nie powinien przekraczać 1,5A. Uzyskanie wzorcowej gęstości zapewnia (po uspokojeniu procesów elektrochemicznych w akumulatorze po jego ładowaniu) właściwe napięcie wynoszące 12,72V, uzyskanie maksymalnej pojemności prądowej oraz zmniejszenie oporu wewnętrznego akumulatora. Zmniejszenie oporu wewnętrznego akumulatora przekłada się na maksymalny prąd rozruchowy jaki może tak potraktowany akumulator udostępnić. Gęstość elektrolitu 1,28 g/cm3 zapewnia, że nie zamarznie on w akumulatorze przy temperaturze do ok. -63 st. C. Poza tym gęstość 1,28 g/cm3 powoduje, że przewodność wewnętrzna akumulatora jest bliska maksymalnej. I jeszcze jedno. Akumulator mający wzorcową gęstość przez większość swojego żywota będzie służył niezawodnie i dłużej niż taki niedopieszczony.
Jak widać są same korzyści z ładowania akumulatora z uzyskaniem takiej gęstości elektrolitu.
Panie robercie mam w aucie start stop. Auto ma 3 lata ale kupiłem je z padnietym aku bo długo stało. Więc kupiłem zwykły. Start stop zawsze daje na off bo to mnie drażni. Moje pytanie brzmi czy te zwykle aku szybkiej padnie bo słyszałem że alternator daje większe napięcie. Ale tak se myślę że prawo Ohma samo se wyreguluje to co aku musi dostać. Pozdrawiam
Nie jestem Robertem ale przerabiam własnie temat, producenci mocno zaleca wymiane AGM - AGM. Alternator nie da za wysokiego napięcia dla kwasiaka bo AGM teoretycznie powinien dostawać max 14,7V co jest bezpieczne dla kwasowych, problemem są "inteligentne" kontrolery ładowania, które dość szybko obniżają napięcie ładowania do okolic 13V bo AGM dużo szybciej łapie ładunek i kontrolerowi wydaje się ze jest juz naładowany i stopuje. A kwasiak dopiero się obudził i jest głodny. Dobrze pokazał to Tomasz Hudy na ostatnim filmiku.
Ja po miesiącu jeżdzenia na kwasiaku (tez wyłączałem start-stop), zrobiłem ok 1500km, gestość spadła do 1,25. Wczoraj wymieniłem na AGMa dla spokoju.
@@marcinl4010 ja nawet nie mogę sprawdzić bo są korki zalane. Z
Na jakiej ulicy ty przebywasz?
Niewidoczna 28c /79
Żywotność tej ładowarki to może 3 do 5 doładowań potem przestaje działać... Mam taką...
Używam dokładnie takiej 8A już kilkanaście razy na mega wyładowanych akumulatorach i sprawdza się znakomicie od ponad roku czasu.
Szkoda tylko tego gotowego młotka... 😜
Plusy w tych urządzeniach są dwa, rozmiar i waga a reszta to tylko minusy. Januszowi wystarczy, skoro 6 dni ładuje a w niedzielę do kościoła podjedzie 👍. Pozdrawiam.
Ale ty dupisz farmazony...
To są bardzo dobre urządzenia w sensie ładowarki. Ładują bardzo zachowawczo , bezpiecznie tak aby nic nie uszkodził Janusz . Inny Janusz coś pokombinuje i poprawi i producent jest kryty .
Wszyscy jesteśmy Januszami , takim narodem jesteśmy. Może to wynikać z przeszłości historycznej , gdy trzeba było być kreatywnym aby osiągnąć coś finansowo czy materialnie .
@@13trela pewnie jestes szczesliwym posiadaczem tego g....
@@tomekbis5499 🤣😀👍. Najlepsza to jest cena.
Słabizna. Zabawka dla dzieci...