Видео

też miałem takie jazdy na kwasie, potwierdzam

Edycja + czy 2.0?

2:02 minuta, głos ścierwojady wzięty z bajki Mulan. Dziś to odkryłem po typu latach 😮

Szczerze to wolałbym grać Diego niż bezim bo on ma zdecydowanie więcej charakteru.

wkręcić sie to można w Gothicu w ławkę xd

Stary obóz jest jak życie w Polsce niczym się nie różni 😢

Bardzo klimatu dodaje też szaro bura grafika

Taki mod to bardzo obosieczny miecz, bo z jednej strony mamy wręcz genialne i bardzo atrakcyjne masy rozszerzeń podstawowej wersji gry, które od początku powinny być w grze, ale z drugiej strony gracze w takiej sytuacji chcą jak najszybciej zobaczyć jak najwięcej nowości w modzie. Doprowadza to do niecierpliwości i uzywania kodów, a przez to też psuje grę. W ER grałem, ale pamiętam, że miałem błędy, które mi blokowały postęp, a szkoda bo chciałem zobaczyć jak Bezi wraz ze Strażnikami zajmuje Wolną Kopalnię i jak to potem wpływa na główny wątek.

Ciekawa teoria i trzyma się kupy jak najbardziej.

Jeśli chodzi o kasty w Bractwie Śniącego trzeba zaznaczyć, że jeśli chodzi o nowicjuszy to ta kasta dzieli się na trzy stopnie. Fakt ten potwierdza nowicjusz znajdujący sie na bagnach w chacie (bodajże Shrat). Podział to - Nowicjusz pierwszego stopnia (chodzi tylko z przepaską), drugiego stopnia (zwykła szata) oraz trzeciego stopnia (posiada metalowy naramiennik). Dopiero po trzecim poziomie można zostać strażnikiem świątynnym lub guru (przynajmniej tak miało to wyglądać w teorii) A jeśli chodzi o teorię to trzyma się kupy ale czy słowo "wybraniec" jest odpowiednie? moim zdaniem zarówno Y'berion jak i Cor Kalom byli tylko pionkami dla Śniącego i jestem przekonany, że gdyby nie Bezi i jego akcja w świątyni (załóżmy, że zabił go po drodze jakiś ork i nie dotarł do niej) zaraz po przebudzeniu Śniący pozbyłby się Kaloma jak dziecko znudzoną zabawką (coś jak z Y'Berionem) A jeśli chodzi o to, że Kalom widział prawdziwe oblicze śniącego który objawił mu, że jest jakiś inny sposób na pozyskanie wydzieliny pełzaczy, to nie koniecznie mógł widzieć go w całej okazałości. Zauważmy, że na zbrojach straży świątynnej widnieje symbol Gothica który to jest głową Śniącego. Taki sam symbol widnieje na amuletach bractwa które to mają strażnicy świątynni w starej kopalni którzy pomagają nam w walce z pełzaczami przy otwarciu zamkniętego szybu (wejdź w ich ekwipunek marvinem i sprawdź) Myślę, że Śniący świadomie pokazywał się niektórym członkom bractwa we śnie jako sama głowa gdyż inaczej skąd wziąłby się ten symbol na zbrojach i amuletach? Śniący jak każdy demon jest sprytny i wiedział, że jakby pokazał się ludziom bez ubarwień to przestraszyliby się go.

Ja wiem jaka jest prawda: Gomez nie wiedział!

Cor Calom to mi się kojarzy z Paździochem

Zawsze najbardziej lubiłem nowy obóz i ścieżkę najemnika. Głównie ze względu, że nowy obóz jako jedyny realnie szukał sposobu na wydostanie się z kolonii, a najemnicy byli najlepszymi ziomkami (Gorn, Lee, Wilk, Cord). Stary obóz ma super klimat i najfajniejsze zbroje, ale skorumpowani strażnicy i magnaci zawsze mnie wkurzali i przez to rzadziej do nich dołączam. Obozu bractwa szczerze nienawidzę bo jest dla mnie najgorszy w nawigowaniu przez ilość drabin i wody dookoła, a poza tym grając jako strażnik świątynny, nasz wkład w konflikt stary vs nowy obóz ma dla mnie najmniej sensu.

Ciekawe czy spuszczone baby też dostają w mordę na dzień dobry?

mroczne tajmnice na trudnym sa tak zbugowane ze przy walce z uryzielem dialog konczy sie zbyt pozno bo zanim ja moge sie ruszyc uryziel moze nas strzelic z 2-3 ciosami co konczy sie smiercia, ja mialem ze 40 podejsc zeby miec 0.5 sekundy by odskoczyc XD

Akurat to że calom jako alchemik będącym osadzonym pewnie za jakieś zakazane praktyki albo herezję zapewne tak jak prawdziwe wiedźmy i szamani mógł wiedzieć które trutki służa do praktyk duchowych

Lee i Lares wydaję mi się, że nas serio lubili.

Najlepsza była misja robienia loda dla Gomeza

Pierwszy raz zagrałem w MT mając jakieś 12-14 i był to dla mnie mod idealny, wybitny, magiczny, po prostu taki "mod ostateczny". Teraz około 14 lat później, widzę jakie głupotki w nim występowały, ale muszę przyznać, że mam z nim dobre wspomnienia. Może pora wrócić i przypomnieć sobie te historię :P Ah, no i przypomniał mi się ten mag z własną katapultą, w obozie przy starej kopalni :D

Wiele lat temu grałem w Mroczne Tajemnice i działały całkiem stabilnie do momentu, kiedy miałem wyjść z nowej lokacji (podziemnej pieczary) po skończeniu tam zadań, i nie mogłem wyjść, bo opcja dialogowa na wyteleportowanie sie stamtąd zniknęła u NPCa. I na tym sie moja przygoda skonczyła 😂

Za dużo marudzisz, poza tym recenzja spoko

Kiedy nowe filmy?

6:26 kto zleca tego questa

Gobliny muszą mieć dusze skoro po śmierci można natknąć się na szkielety

o to musisz się zapytać twórców gry czy naprawdę tak było, ja uważam że przekombinowałeś z tymi domysłami, gdyby tak było jak powiedziałeś powstała by z tego książka dokładnie tak samo jak jest książka z gry World of warcraft

Zastanawiał się ktoś kiedyś jak by to wszystko mogło wyglądać gdyby Bury Zenek nigdy nie trafił do Kolonii? Czy Śniący w końcu by się obudził sam z siebie i wyszedl ze świątyni, czy nadal spał by przez wiele lat? Bariera mogłaby nigdy nie upaść, Xardas zmarłby ze starości, a to on jedyny dotarł do prawdziwej natury Śpiocha i do sposobu na zniszczenie bariery. Podejrzewam, że nawet sami twórcy nigdy o tym nie myśleli, ale fajnie sobie powyobrażać. Na tym polega sukces Gothica, to coś więcej niż zwykła gra. :)

Mod tragiczny dodający ze swojej zawartości 10% pozytywnych rzeczy i 90% negatywnych.

Grymaśny wróć

Xardas to taki szef - jak jesteś potrzebny to super, pięknie, a jak już nie, to kopa w d*pe

Jaki świat taki dział rekrutacji. Moim zdaniem ktoś musi w starym obozie odpowiadać za rekrutację i wprowadzanie nowych rekrutów więc nie widzę w tym jakiejś większej zdrady.