Tak to ten dodatkowy film za 100 like pod ostatnim. Hehe. Dajcie znać czy Gothic był dla was klimatyczny i dlaczego. Oraz którą z lokacji uważacie za najbardziej klimatyczną. Pozdro.
Oglądam Twój drugi filmik. Ciekawy kontent. Z mojej perspektywy mogę Ci radzić nauczyć się modulować i grać głosem. Obecnie wydajesz się brzmieć jak znudzony najemnik z Nowego Obozu. Spróbuj nagrać sam dla siebie filmik z przejaskrawionym głosem, wciel się w Kyle albo inną jaskrawą postrać z gry i zobacz jaka będzie różnica. Musisz znaleźć środek, tak aby z twojego głosu wydobywała się esencja ale nie był zbyt "robiony" na siłę Fajnie jak zwracasz się bezpośrednio do widza 13:58 Pozdrawiam :)
Szczerze wcześniej myślałem że 2 jest lepsza ale szczerze to nawet z nocą kruka nie ma tego klimatu co 1, pierwsza część jest totalnym sztosem, najpierw jesteś nikim powoli awansujesz, stajesz się lepszy i silniejszy, ale najlepiej zagrać w jedynkę i po skończeniu w dwójkę haha
Moim zdaniem bardzo klimatyczny jest właśnie fakt, że Bezi nie miał ochoty na wspinaczkę po szczeblach kariery w poszczególnych obozach, czy zabawę w konwoje nie mające niczego wspólnego z ucieczką spod bariery. Nasz protagonista chcę się wydostać z więzienia, a sztuczne układy społeczne w ogóle go nie obchodziły. Tak naprawdę to starał się on tylko w pierwszym rozdziale, żeby zostać cieniem, szkodnikiem lub nowicjuszem, ponieważ tym sposobem mógł osiągnąć swój cel jakim było dostarczenie listu. Potem tak naprawdę dostajemy awans społeczny, o który Bezi nie zabiegał. Awansowano nas, bo zrobiliśmy wrażenia zabijając królową pełzaczy, ale Bezi zrobił to tylko w celu zbliżenia się o krok do ucieczki, a nie po to żeby awansować.
@@majczelmorda3616po pokonaniu śniącego bariera upadła, a przy okazji zawaliła się świątynia w której śniący został przywołany. Bezi leżał pod kamieniami przez dwa miesiące, a na początku Gothic 2, Xardas nas teleportuje do jego nowej wieży w Khorinis. Nie pytaj dlaczego nie wyteleportował nas spod bariery wcześniej, bo tego nie wiedzą pewnie nawet sami scenarzyści Gothica.
Gothic 1 góruje nad Gothic 2 NK settingiem, paradoksalnie fabułą i klimatem. Gothic 2 góruje mapą, mechaniką, większą możliwością rozwoju postaci i rozbudowanymi dialogami które zmieniają się zależnie od gildii.
To Twoja subjektywna opinia, jak dla mnie to dwa różne dzieła których nie jestem w stanie ocenić w kategorii lubie bardziej/mniej, są po prostu inne, a jednocześnie postrzegam je dwie trochę jako jedną całość. Tak jakby to była dalej ta sama gra. Ciężko mi przejść gothica 1 bez przejścia po nim 2 😅
Klimat w G1 i G2 to cos wspaniałego, od miejscówek po Muzykę. Wchodząc do lasu cxujesz ze wchodzisz do lasu, wchodząc do jaskini czujesz że wchodzisz do jaskini. Sama grafika dodaje klimatu, jest dość specyficzna i unikalna. W G1 to za dzieciaka srałem się ze strachu z powodu wielu miejscówek np. cmentarzyska orków, krypty nadzorcy albo wierzy mgieł. W G2 jaksinie, katakumby czy ten cholerny las za farmą akila, do którego bałem się wchodzić XD Jednak istnieje pewien rodzaj klimatu gothica którego już nie doświadczymy, ale doświadczyliśmy. Jest to klimat zwiedzania starego obozu po raz pierwszy za dzieciaka w niedzielę o godzinie 21, wiedząc że zaraz trzeba iść spać, a chciałoby się jeszcze pograć. Ta muzyka i ogrom obozu oraz otaczającego nas świata kolonii górniczej... Nigdy już nie poczuje się tego w "ten sposób"
11:25 Naturalna, dobrze wykonana bariera blokująca gracza. Przykładowo: Nie pójdziemy na starcie na ziemię orków, bo nas tam raz, dwa zabiją. Dopiero z czasem jak zasłużymy, zdobywając lepszy ekwipunek, statystyki jesteśmy tam w stanie przetrwać i odkrywać nowe tereny, fabułe. Podobnie jak fenomenalny pomysł na magiczną barierę oddzielającą kolonie karną od świata zewnętrznego ❤️ P.S Swoją drogą pomysł na barierę był zainspirowany filmem "Ucieczka z Nowego Jorku".
Największą zaletą klimatu w G1 moim zdaniem jest to, że nie mamy tu typowego zgrywania bohatera, walki ze smokiem, który porywa owce i dziewice, nie pomagamy wojsku walczyć z orkami. Bezimienny chce tylko uciec z więzienia, a wielkie rzeczy wykonuje "przy okazji" i z konieczności. Śniącego poskładał nie dlatego, że chciał ratować świat, a dlatego, że to był jedyny sposób na usunięcie Bariery. Dwójka już poszła w kierunku dobrych rycerzy i złych smoków. Śniący z jedynki to strzał w dziesiątkę, rzekome bóstwo okazało się starożytnym stworem z piekielnego wymiaru przywołanym przez orków, a nie jakimś służącym złego boga, który ma zwalczyć dobrych i praworządnych zwolenników dobrego boga. W G1 nie było jednoznacznego podziału na dobrych i złych, większość dbała o swój interes na różne sposoby, czasem moralnie dobre, częściej niekoniecznie, ale nie odczuwa się w tej grze takiego typowego podziału dobry-zły.
Dokładnie. No i umówmy się - czemu skazaniec trafiający do kolonii karnej za jakieś przestępstwo nagle miałby chcieć uratować świat 😏 To ma sens jak najbardziej.
jest taka teoria, że gothic ma dużo wspólnego z sektą. wciąga Cię, wkręca a potem sprawia,że czujesz się ważny ale to już temat na zupełnie inny odcinek 😅
Ja bym dodał jeszcze samą oprawę graficzną, owszem technicznie dziś wygląda to skromnie ale jest na tyle specyficzna że sama w sobie buduje atmosfere tego świata, dlatego nie czekam na remake bo nie wyobrażam sobie innej oprawy niż ta stara. Podobnie jest w Silent Hill na pierwszego pleja.
To prawda. Imo niektóre potwory ze swoją "brzydką grafiką" są straszniejsze. Był taki horrorek też Cry Of Fear, który uważam za świetny mimo oczywistej kanciastości.
Paradoksalnie dużym plusem G1 są kanciate modele. Budowle sprawiają wrażenie ociosanych głazów, podczas których obróbki nie bylo ani wyrafinowanej technologii ani metody wyrabiania dużych detali. W odróżnieniu od większości RPG włącznie z G2, które przedstawiają świat w stanie zbliżonym do schyłku średniowiecza i renesansu, Gothic nawiązuje raczej do początku i pełni wieków średnich. Poza tym swoją przyziemnością wymyka się klasyfikacji na light i dark fantasy.
Cała kolonia ma świetny klimat i jest bardzo zróżnicowana biorąc pod uwagę jej niewielki rozmiar. Czy to stary, nowy obóz, bagna, lasy, kopalnie, noc pod barierą wywołuje ciarki.
Pod wzgledem magii najbardziej brakuje mi w Gothicu 2 tych animacji, takiego nefariusa co eksperymentuje i robi jakieś wygibasy, oraz oczywiście starego gromu jak i pirokinezy. Do tego slabe jest to że w g2 każdy mag rzuca Śnieżką i są postaciami statycznymi, co umniejsza ich epickości
Ogólnie wolę G2NK ale Moim zdaniem sam "klimat" jest lepszy w G1, bo zarowno u mnie jak i u większości znajomych grających w gothica, pierwszy raz ogrywalismy go jako dzieciaki, zafascynowane historią i rozbudowaną jak na tamten czas fabułą łączącą sidequesty i main eventy w spójną całość, dzieki czemu dodatkowo klimat jest potęgowany przes nostalgię
G1 klimat miazga szkoda ze tak wiele wycieto z tej gry… bylby to naprawde ponadczasowy wciagajacy kawal dobrej przygody… choc 2ka mi pierwsza podeszla to jednak 1ki nic nie przebije
@@saykandosaykando5129 to samo , w G1 już nie gram bo po prostu mechanika zniechęca Tym bardziej że znam 90% questów ale za to 2NK i new balance cały czas ogrywane. Najbardziej żal mi w jedynce tego że jest dużo niewykorzystanych przestrzeni, chromaniny i kilka innych luk
Stary mam dla ciebie elegancki temat , przejdz sie po kolonii i zobacz jak wczesniej mogl wygladac podzial terytorialny orków a ludzi , na pewno byloby to ciekawe
@@GrymasnyNHZG Geekeusz zrobil odcinek o jezyku orkow ale typa tak nie lubie strasznie , jego glos mnie wkurwia :c takze no mysle ze jakbys sie przygotowal to jak najbardziej bys wygrał Konkurs Mister Gothic 2024
Szczerze jestem zapalonym graczem gothica i napieprzam w niego większość swojego czasu zwłaszcza 1 i 2 z modami, bo g3 ograłem raz i sory ale ta gra jest tak mierna w moim odczuciu nawet z quest packiem że nie odczułem że chce do niej wracać więcej po zakończeniu Adanosa. Zmierzch bugów i Imitacje gothica takie jak Arcania przemilczę. A co do klimatu g1 była to moja 1 gra kiedy otrzymałem 1 komputer z Windows vista w wieku 7 lat w 2010 roku i kupiłem na straganie kopie od jakiegoś dziadka mówił że kultowa gra i to była niesamowita przygoda, ile dałbym by znów być 7 latkiem poznajacym ta no okrojona ale piękna kolonie górnicza 😢
Jako osoba znająca nieco rosyjski postanowiłem przejść gothic'a w tym języku i powiem wam, że my Polacy szczęśliwie mamy znacznie lepszą wersje, aktorzy w rosyjskiej wersji brzmią, jakby nagrywali swoje kwestie od nie chcenia i w porównaniu do polskiej wersji, rzadko słychać jakiekolwiek emocje w kwestiach postaci.
Tak to ten dodatkowy film za 100 like pod ostatnim. Hehe. Dajcie znać czy Gothic był dla was klimatyczny i dlaczego. Oraz którą z lokacji uważacie za najbardziej klimatyczną. Pozdro.
Oglądam Twój drugi filmik. Ciekawy kontent. Z mojej perspektywy mogę Ci radzić nauczyć się modulować i grać głosem. Obecnie wydajesz się brzmieć jak znudzony najemnik z Nowego Obozu. Spróbuj nagrać sam dla siebie filmik z przejaskrawionym głosem, wciel się w Kyle albo inną jaskrawą postrać z gry i zobacz jaka będzie różnica. Musisz znaleźć środek, tak aby z twojego głosu wydobywała się esencja ale nie był zbyt "robiony" na siłę
Fajnie jak zwracasz się bezpośrednio do widza 13:58 Pozdrawiam :)
Zmniejsz rozdzielczość to będzie lepszy klimat. Podobnie jak 20 lat temu..
Szczerze wcześniej myślałem że 2 jest lepsza ale szczerze to nawet z nocą kruka nie ma tego klimatu co 1, pierwsza część jest totalnym sztosem, najpierw jesteś nikim powoli awansujesz, stajesz się lepszy i silniejszy, ale najlepiej zagrać w jedynkę i po skończeniu w dwójkę haha
Moim zdaniem bardzo klimatyczny jest właśnie fakt, że Bezi nie miał ochoty na wspinaczkę po szczeblach kariery w poszczególnych obozach, czy zabawę w konwoje nie mające niczego wspólnego z ucieczką spod bariery. Nasz protagonista chcę się wydostać z więzienia, a sztuczne układy społeczne w ogóle go nie obchodziły. Tak naprawdę to starał się on tylko w pierwszym rozdziale, żeby zostać cieniem, szkodnikiem lub nowicjuszem, ponieważ tym sposobem mógł osiągnąć swój cel jakim było dostarczenie listu. Potem tak naprawdę dostajemy awans społeczny, o który Bezi nie zabiegał. Awansowano nas, bo zrobiliśmy wrażenia zabijając królową pełzaczy, ale Bezi zrobił to tylko w celu zbliżenia się o krok do ucieczki, a nie po to żeby awansować.
@szuflada010 Dobre, bo kto wie, ten wie.
A jak uciekł bo nie skończyłem całej gry?
A jak uciekł bo nie skończyłem całej gry?
A jak uciekł bo nie skończyłem całej gry?
@@majczelmorda3616po pokonaniu śniącego bariera upadła, a przy okazji zawaliła się świątynia w której śniący został przywołany. Bezi leżał pod kamieniami przez dwa miesiące, a na początku Gothic 2, Xardas nas teleportuje do jego nowej wieży w Khorinis. Nie pytaj dlaczego nie wyteleportował nas spod bariery wcześniej, bo tego nie wiedzą pewnie nawet sami scenarzyści Gothica.
Gothic 1 góruje nad Gothic 2 NK settingiem, paradoksalnie fabułą i klimatem. Gothic 2 góruje mapą, mechaniką, większą możliwością rozwoju postaci i rozbudowanymi dialogami które zmieniają się zależnie od gildii.
To Twoja subjektywna opinia, jak dla mnie to dwa różne dzieła których nie jestem w stanie ocenić w kategorii lubie bardziej/mniej, są po prostu inne, a jednocześnie postrzegam je dwie trochę jako jedną całość. Tak jakby to była dalej ta sama gra. Ciężko mi przejść gothica 1 bez przejścia po nim 2 😅
Podzielam twoje zdanie Sisstra.
Klimat w G1 i G2 to cos wspaniałego, od miejscówek po Muzykę. Wchodząc do lasu cxujesz ze wchodzisz do lasu, wchodząc do jaskini czujesz że wchodzisz do jaskini. Sama grafika dodaje klimatu, jest dość specyficzna i unikalna. W G1 to za dzieciaka srałem się ze strachu z powodu wielu miejscówek np. cmentarzyska orków, krypty nadzorcy albo wierzy mgieł. W G2 jaksinie, katakumby czy ten cholerny las za farmą akila, do którego bałem się wchodzić XD Jednak istnieje pewien rodzaj klimatu gothica którego już nie doświadczymy, ale doświadczyliśmy. Jest to klimat zwiedzania starego obozu po raz pierwszy za dzieciaka w niedzielę o godzinie 21, wiedząc że zaraz trzeba iść spać, a chciałoby się jeszcze pograć. Ta muzyka i ogrom obozu oraz otaczającego nas świata kolonii górniczej... Nigdy już nie poczuje się tego w "ten sposób"
11:25 Naturalna, dobrze wykonana bariera blokująca gracza.
Przykładowo: Nie pójdziemy na starcie na ziemię orków, bo nas tam raz, dwa zabiją. Dopiero z czasem jak zasłużymy, zdobywając lepszy ekwipunek, statystyki jesteśmy tam w stanie przetrwać i odkrywać nowe tereny, fabułe.
Podobnie jak fenomenalny pomysł na magiczną barierę oddzielającą kolonie karną od świata zewnętrznego ❤️
P.S Swoją drogą pomysł na barierę był zainspirowany filmem "Ucieczka z Nowego Jorku".
Oooo aż się przypomina Silent Hill; mgła, która wynikała z ograniczeń stała się kultowa. Ajj to były gierki ;p
Ja niestety mam taki grzech, że nie grałem w nią :(
Ale mam kupioną i muszę przejść 😅
Największą zaletą klimatu w G1 moim zdaniem jest to, że nie mamy tu typowego zgrywania bohatera, walki ze smokiem, który porywa owce i dziewice, nie pomagamy wojsku walczyć z orkami. Bezimienny chce tylko uciec z więzienia, a wielkie rzeczy wykonuje "przy okazji" i z konieczności. Śniącego poskładał nie dlatego, że chciał ratować świat, a dlatego, że to był jedyny sposób na usunięcie Bariery. Dwójka już poszła w kierunku dobrych rycerzy i złych smoków. Śniący z jedynki to strzał w dziesiątkę, rzekome bóstwo okazało się starożytnym stworem z piekielnego wymiaru przywołanym przez orków, a nie jakimś służącym złego boga, który ma zwalczyć dobrych i praworządnych zwolenników dobrego boga. W G1 nie było jednoznacznego podziału na dobrych i złych, większość dbała o swój interes na różne sposoby, czasem moralnie dobre, częściej niekoniecznie, ale nie odczuwa się w tej grze takiego typowego podziału dobry-zły.
Dokładnie. No i umówmy się - czemu skazaniec trafiający do kolonii karnej za jakieś przestępstwo nagle miałby chcieć uratować świat 😏 To ma sens jak najbardziej.
Dlatego tak bardzo szkoda sequela, który chyba miał być bardziej "jedynkowym"
jest taka teoria, że gothic ma dużo wspólnego z sektą. wciąga Cię, wkręca a potem sprawia,że czujesz się ważny ale to już temat na zupełnie inny odcinek 😅
Ja bym dodał jeszcze samą oprawę graficzną, owszem technicznie dziś wygląda to skromnie ale jest na tyle specyficzna że sama w sobie buduje atmosfere tego świata, dlatego nie czekam na remake bo nie wyobrażam sobie innej oprawy niż ta stara. Podobnie jest w Silent Hill na pierwszego pleja.
To prawda. Imo niektóre potwory ze swoją "brzydką grafiką" są straszniejsze. Był taki horrorek też Cry Of Fear, który uważam za świetny mimo oczywistej kanciastości.
Paradoksalnie dużym plusem G1 są kanciate modele. Budowle sprawiają wrażenie ociosanych głazów, podczas których obróbki nie bylo ani wyrafinowanej technologii ani metody wyrabiania dużych detali.
W odróżnieniu od większości RPG włącznie z G2, które przedstawiają świat w stanie zbliżonym do schyłku średniowiecza i renesansu, Gothic nawiązuje raczej do początku i pełni wieków średnich. Poza tym swoją przyziemnością wymyka się klasyfikacji na light i dark fantasy.
Cała kolonia ma świetny klimat i jest bardzo zróżnicowana biorąc pod uwagę jej niewielki rozmiar. Czy to stary, nowy obóz, bagna, lasy, kopalnie, noc pod barierą wywołuje ciarki.
Bardzo fajny materiał, przyjemny do słuchania ^^
Pod wzgledem magii najbardziej brakuje mi w Gothicu 2 tych animacji, takiego nefariusa co eksperymentuje i robi jakieś wygibasy, oraz oczywiście starego gromu jak i pirokinezy. Do tego slabe jest to że w g2 każdy mag rzuca Śnieżką i są postaciami statycznymi, co umniejsza ich epickości
Najbardziej w g1 kocham noce, szczególnie gdy na niebie są błyskawice od bariery
Trzy najbardziej klimatyczne miejsca w G1:
1. Stary Obóz
2. Siedziba magów wody w Nowym Obozie
3. Świątynia Śniącego
2 bym zamienił na starą kopalnię
Ogólnie wolę G2NK ale
Moim zdaniem sam "klimat" jest lepszy w G1, bo zarowno u mnie jak i u większości znajomych grających w gothica, pierwszy raz ogrywalismy go jako dzieciaki, zafascynowane historią i rozbudowaną jak na tamten czas fabułą łączącą sidequesty i main eventy w spójną całość, dzieki czemu dodatkowo klimat jest potęgowany przes nostalgię
G1 klimat miazga szkoda ze tak wiele wycieto z tej gry… bylby to naprawde ponadczasowy wciagajacy kawal dobrej przygody… choc 2ka mi pierwsza podeszla to jednak 1ki nic nie przebije
@@saykandosaykando5129 to samo , w G1 już nie gram bo po prostu mechanika zniechęca Tym bardziej że znam 90% questów ale za to 2NK i new balance cały czas ogrywane. Najbardziej żal mi w jedynce tego że jest dużo niewykorzystanych przestrzeni, chromaniny i kilka innych luk
Gothic 1 ma najlepszą fabułę z jaką spotkałem się w grach.
Zacząłem słuchac i pierwsze co pomyslałem to własnie muzyka
Ciekawe jak to będzie w remake wyglądać.
@@GrymasnyNHZG niby ten sam gościu odpowiada za muzykę w reameku...
Kopacze stręczeni przez strażników? Chyba w innym obozie byliśmy bo żaden kopacz się do mnie nie przystawiał, no chyba, że Wrzód 😂
Faktycznie źle dobrane słowo 😜 na swoją obronę dodam, że do mnie się przystawiał Szakal ale on akurat był przystojny
W scenariuszu było przytłoczonych, nie wiem czemu tak przeczytałem w sumie xD
Super film jak zawszę. Pozdrówki!
14:35 nie pozwalaj sobie za bardzo, gomez o niczym nie wiedzial
Wiadomo że nie 😁
Stary mam dla ciebie elegancki temat , przejdz sie po kolonii i zobacz jak wczesniej mogl wygladac podzial terytorialny orków a ludzi , na pewno byloby to ciekawe
Ooo to jest mocny temat na przyszłość 🤔
@@GrymasnyNHZG Geekeusz zrobil odcinek o jezyku orkow ale typa tak nie lubie strasznie , jego glos mnie wkurwia :c takze no mysle ze jakbys sie przygotowal to jak najbardziej bys wygrał Konkurs Mister Gothic 2024
wkręcić sie to można w Gothicu w ławkę xd
Szczerze jestem zapalonym graczem gothica i napieprzam w niego większość swojego czasu zwłaszcza 1 i 2 z modami, bo g3 ograłem raz i sory ale ta gra jest tak mierna w moim odczuciu nawet z quest packiem że nie odczułem że chce do niej wracać więcej po zakończeniu Adanosa. Zmierzch bugów i Imitacje gothica takie jak Arcania przemilczę. A co do klimatu g1 była to moja 1 gra kiedy otrzymałem 1 komputer z Windows vista w wieku 7 lat w 2010 roku i kupiłem na straganie kopie od jakiegoś dziadka mówił że kultowa gra i to była niesamowita przygoda, ile dałbym by znów być 7 latkiem poznajacym ta no okrojona ale piękna kolonie górnicza 😢
Jak śmiesz kwestionować klimat Gothica, Morra ?
🥸🤓😎
Zobaczymy czy w Gothic Remake uda się oddać ten klimat.
Watpie... Pewnie dostaniemy cukierkowa otoczke, jak to teraz w grach bywa.
Nie ma szans na to
Gomez wiedział
Czekam na gównoburzę :>
Nie ma dowodów na to, że nie wiedział.
Jako osoba znająca nieco rosyjski postanowiłem przejść gothic'a w tym języku i powiem wam, że my Polacy szczęśliwie mamy znacznie lepszą wersje, aktorzy w rosyjskiej wersji brzmią, jakby nagrywali swoje kwestie od nie chcenia i w porównaniu do polskiej wersji, rzadko słychać jakiekolwiek emocje w kwestiach postaci.
Bo Gothic to polska gra
@@fidelitykastrono chyba jednak nie Polska, tylko w Polsce ciepło przyjęta
@@kimjestem1811To jest taki „inside joke”, że Gothic to polska gra.
Bardzo klimatu dodaje też szaro bura grafika