- Видео 149
- Просмотров 86 651
DŹWIĘKOHOLIK - Sporadyczny Vlog Muzyczny
Добавлен 29 ноя 2020
JAPAN - GENTLEMEN TAKE POLAROIDS | 44 rocznica wydania, przegląd wydań fizycznych, recenzja
Od premiery tego historycznego albumu mijają 44 lata. W dzisiejszej recenzji chciałbym omówić wydania fizyczne, wraz z przeglądem singli i maksisingli towarzyszących temu wydawnictwu.
Просмотров: 130
Видео
THE CURE - SONGS OF A LOST WORLD | half speed master 2LP, 2CD/BD recenzja wydań fizycznych
Просмотров 3,3 тыс.7 часов назад
Oj długo przyszlo nam czekać na premierę nowego albumu The Cure. W dzisiejszej recenzji skupiam się głównie na warstwie dzwiekowej wydań fizycznych; dwupłytowego winyla half speed master oraz limitowanego wydania CD z bonusowym dyskiem instrumentalnym i blu ray z miksem Dolby Atmos i bezstratnym dźwiękiem stereo. Zapraszam do obejrzenia. Nie będzie krótko, ale i temat wymaga głębszej analizy.
DAVID SYLVIAN - EVERYTHING AND NOTHING | first look i recenzja
Просмотров 29428 дней назад
Recenzja ostatniej z zapowiadanych dotąd, winylowych reedycji Davida Sylviana. Trzypłytowy winyl pełen ciekawostek.
BUGGLES - AGE OF PLASTIC (Z DRAMĄ W TLE) | recenzja
Просмотров 269Месяц назад
Recenzja dwóch albumów nagranych przez Buggles i Drama z zespołem Yes, czyli jak Trevor Horn stworzył brzmienie lat 80.
DEADLETTER - HYSTERICAL STRENGTH | szybka recenzja
Просмотров 137Месяц назад
Debiut tej brytyjskiej kapeli po prostu wyjął mnie z kapci. A co najzabawniejsze, ja nie słucham takiej muzyki. Zapraszam do obejrzenia recenzji.
FLASH AND THE PAN | recenzja
Просмотров 266Месяц назад
Być może, gdyby ktoś pewnej jesiennej nocy nie puścił w radiu pewniej piosenki.... ubożsi byli byśmy o Flash And The Pan. Historia dwóch zapomnianych perełek z Australii z AC/DC w tle
LAURIE ANDERSON - AMELIA | recenzja
Просмотров 322Месяц назад
Wreszcie dotarł do mnie najnowszy album uwielbianej przeze mnie amerykańskiej multiinstrumentalistki i performerki Laurie Anderson. Album niezwykle udany i przejmujący zadedykowany legendarnej pilotce Amelii Earhart. Zapraszam na recenzję.
DAVID GILMOUR - LUCK AND STRANGE | recenzja
Просмотров 4,9 тыс.2 месяца назад
Po dwumiesięcznej przerwie wakacyjnej wracam z recenzją najnowszego albumu Davida Gilmoura. Czy to udane dzieło, czy też nie możecie przekonać się słuchając albumu. Jesli chcecie poznać moje zdanie, zapraszam do obejrzenia vloga.
JESZCZE TROCHĘ ELEKTRONIKI | Eno, Czukay, Hosono i inni
Просмотров 1424 месяца назад
Parę słów o dwóch niezwykle ważnych albumach lat 90', które musiały czekać na winylowe wydanie aż do dziś. Elektronicznie i winylowo. Quiet Logic z Japonii i Sushi Roti Reibehuchen z Niemiec.
ALVA NOTO - HYbr:ID III | recenzja
Просмотров 1284 месяца назад
Recenzja trzeciej części wydawnictwa Hybrid autorstwa Carstena Nocolai (Alva Noto) która ukazała się właśnie na podwójnym winylu. Glitch, abstract techno, ambient, czy po prostu muzyka współczesna.
LAURIE ANDERSON - BRIGHT RED | recenzja
Просмотров 1504 месяца назад
Niedługo minie 30 lat od premiery tej niesamowitego albumu. Sięgnąłem po niego chcąc przypomnieć sobie wcześniejsze dokonania Laurie Anderson, przygotowując się do premiery jej najnowszej produkcji pt. Amelia. Gorąco polecam wydanie na czerwonym winylu 😉👍
DAVID SYLVIAN - BRILLIANT TREES | 40 rocznica premiery
Просмотров 2414 месяца назад
25 czerwca 1984 r. ukazał się debiutancki, solowy album byłego wokalisty Japan, Davida Sylviana. dziś mija 40 lat od tego dnia.
MALCOLM McLAREN - PARIS | 30 lecie albumu, wreszcie na winylu - recenzja
Просмотров 2334 месяца назад
Mija 30 lat od premiery tego przedziwnego albumu. Czy przetrwał próbę czasu? Z okazji rocznicy wydano go wreszcie na winylu. Oto recenzja.
BRYAN FERRY - MAMOUNA | recenzja half speed master 2lp
Просмотров 2294 месяца назад
No i wreszcie jest! Pierwsze od 30 lat i drugie e ogóle, winylowe tłoczenie albumu Mamouna. Serdecznie polecam to dwupłytowe wydanie zawierające również pierwotną wersję albumu.
NON STOP I OKOLICE | Sentymentalny przegląd prasy
Просмотров 3915 месяцев назад
Zapraszam, na przegląd wieści muzycznych z kraju i ze świata. Premiery płytowe, recenzje, listy przebojów, debiuty. Plakaty. To co kręciło nas w latach 80. Dziś dwa niezwykle ważne czasopisma z tamtych lat, czyli Non Stop i Magazyn Muzyczny.
NINE HORSES - SNOW BORNE SORROW | RSD2024 first look, recenzja
Просмотров 2496 месяцев назад
NINE HORSES - SNOW BORNE SORROW | RSD2024 first look, recenzja
CRASH - JAZZ-ROCKOWA LEGENDA | przegląd wydań winylowych
Просмотров 2156 месяцев назад
CRASH - JAZZ-ROCKOWA LEGENDA | przegląd wydań winylowych
I MONSTER - NEVERODDOREVEN redux | First look + recenzja
Просмотров 1276 месяцев назад
I MONSTER - NEVERODDOREVEN redux | First look recenzja
KILLSORROW - WASTELAND CHRONICLES | recenzja
Просмотров 3127 месяцев назад
KILLSORROW - WASTELAND CHRONICLES | recenzja
CLAIRE HAMILL - VOICES | historia pewnych poszukiwań
Просмотров 2807 месяцев назад
CLAIRE HAMILL - VOICES | historia pewnych poszukiwań
KLAATU 3:47 EST | czyli historia pewnej teorii spiskowej - recenzja.
Просмотров 3128 месяцев назад
KLAATU 3:47 EST | czyli historia pewnej teorii spiskowej - recenzja.
JAN BANG x 3 | Szybka recenzja trzech albumów Jana Banga
Просмотров 2388 месяцев назад
JAN BANG x 3 | Szybka recenzja trzech albumów Jana Banga
LAURIE ANDERSON - MISTER HEARTBREAK | 40 lat minęło!
Просмотров 1518 месяцев назад
LAURIE ANDERSON - MISTER HEARTBREAK | 40 lat minęło!
OKOLICE SAKAMOTO | Recenzja albumów Asynchrone "Plastic Bamboo" i Taeko Onuki "Romantique"
Просмотров 1538 месяцев назад
OKOLICE SAKAMOTO | Recenzja albumów Asynchrone "Plastic Bamboo" i Taeko Onuki "Romantique"
In The Army Now, czyli ZAPOMNIANA PEREŁKA LISTY PRZEBOJÓW TRÓJKI | BOLLAND - THE DOMINO THEORY
Просмотров 1558 месяцев назад
In The Army Now, czyli ZAPOMNIANA PEREŁKA LISTY PRZEBOJÓW TRÓJKI | BOLLAND - THE DOMINO THEORY
PODCHODZĄ MNIE WOLNE NUMERY | czyli 5 JAZZOWYCH chilli
Просмотров 4279 месяцев назад
PODCHODZĄ MNIE WOLNE NUMERY | czyli 5 JAZZOWYCH chilli
Bardzo Subiektywny TOP20 płyt roku 2023
Просмотров 1,4 тыс.9 месяцев назад
Bardzo Subiektywny TOP20 płyt roku 2023
PORCUPINE TREE - CLOSURE/CONTINUATION LIVE | recenzja wydania blu ray
Просмотров 70811 месяцев назад
PORCUPINE TREE - CLOSURE/CONTINUATION LIVE | recenzja wydania blu ray
ISABELLE vs. ZAHO | słów parę o dwóch albumach znad Sekwany
Просмотров 17411 месяцев назад
ISABELLE vs. ZAHO | słów parę o dwóch albumach znad Sekwany
PETER GABRIEL - i/o | marudna recenzja
Просмотров 1,2 тыс.11 месяцев назад
PETER GABRIEL - i/o | marudna recenzja
Ja zawsze myślałem że gentelman take polaroids oznacza "robią polaroidy(zdjęcia)" od taking pictures a nie "biorą polaroidy" ale nie znam się na angielskim i możliwe że gadam bzdury :)
Też zastanawiałem się nad znaczeniem tytułu, ale na jakiejś stronce o Japan znalazłem takie znaczenie tytułu
Za chwilę idę do sklepu i rzucę sobie na talerz ten album, a na deser Cantonese Boy. I tak rozpocznę piątkowe przedpołudnie. Pozdrawiam.😊
No i doczekałem się.W końcu od dłuższego czasu i zapowiedzi. W roli głównej Japan
Kapitalny album, dzięki za recenzję i jak zawsze - garść nieoczywistych ciekawostek :)
Cudowna plyta❤
Wow! W końcu ktoś kto zna Sylviana solo!!!
Nie tylko zna, ale i uwielbia. Znajdziesz u mnie na kanale jeszcze kilka recenzji Davida 😉 zapraszam.
Słaby album.Alone jako jedyna piosenka strawna.
Do dupy jest ta płyta. Alone też jest do dupy. Jedynie w Drone:Nodrone jest parę fajnych dźwięków. Zawsze jednak znajdzie się ktoś, kto powiedział, że to nie o muzykę tu chodzi i że Songs of a Lost World to właścieie fenomen ideologiczno literacko filozoficzno egzystencjalny. Ano niech będzie
Szczerze mówiąc wersja studyjna to trochę zmarnowany potencjał, porównując ją do koncertu w Troxy, który można znaleźć na oficjalnym kanale i był premierowym koncertem. Na koncercie brzmieli po prostu znacznie lepiej i żadna kompresja tutaj nic nie zmienia.
perkusja na CD brzmi trochę jak z jakiegoś winyla. Nie znoszę takiego brzmienia. Ale grają równiusieńko. Puściłem sobie jednocześnie CD i live stream z 1 listopada.
@mstozsto4756 tak, perka momentami brzmi jak nie fizyczne bębny, ale elektryczne panele jak Kombi w latach 80 😉
@ co nie zmienia faktu, że ten album i koncert otwierający to wybitne arcydzieło…
Na kolana nie rzuca i każdy to przyzna, kto do albumu podejdzie na chłodno. Aczkolwiek album słaby nie jest. Zaczyna się tragicznie, ale kończy najlepszym utworem dziesięciominutowym. Ten mi się podoba bardzo. Trochę dziwnie płyta została wyprodukowana, trochę mi się to zlewa, a czasami przydałaby się jakaś przestrzeń. Ogólna ocena 6/10.
Płyta jest do dupy. Jedyne co interesujące to Drone;No drone i Endsong ale dopiero od szóstej minuty, chociaż właściwie to tylko klon Last Day of Summer
Ale tu głównym problemem jest ten BIO vinyl czy tam ECO vinyl, i jest to splunięcie ludziom w twarz. Ja wiem, ze pomysł bardzo szlachetny, ale jakość odbiega od zwyczajnego winyla po prostu. To samo było z ostatnią płytą Billie Eilish, ludzie byli wściekli.
Nie sądzę, mam już płyty wydane na bio winylu, choćby "Quiet Logic" Haruomi Hosono i dźwięk jest idealny, wręczreferencyjny. A co do Bilie Eilish, to nie wiem, nie ma w moim słowniku wykonawców muzycznych takiego kogoś 😁😁😁
Może to ma związek z wiekiem, może pora roku, może... Jako fan TheCure od lat 80' tych, jestem zmęczony po wysłuchaniu tej płyty. Słucham kolejny raz i nadal ... to samo, trochę męcząca jest ta płyta. Może musi poleżeć na półce, żeby... co czynię.
Leżenie na półce? Dokładnie. Ta płyta nadaje się tylko do tego. Medialny hurgot wokół, filozoficzno-egzystencjalna otoczka ale pod względem muzycznym to mizeria jest.
Świetna płyta, rewelacyjny koncert. To było niezwykle wzruszające doświadczenie. Chętnie posłucham Twojej recenzji. Widzę, że znajdę Tutaj moje klimaty muzyczne sprzed lat. 😊
Fantastyczny album. Długo czekałem na jego edycję na winylu
Zwróć uwagę, że są dwie wersje masteringu wersji winylowej- jedną przygotował Miles Showell w Abbey Road Studios, a drugą zrobili w Stanach Bernie Grundmana i Brian Lucey. Obie wersje dostępne są w Europie, może ta amerykańska bardziej by Ci podeszła
Masz rację, o tym zapomniałem, racja. Może rzeczywiście tu leży problem w różnicy pomiędzy tymi tłoczeniami. Co w sumie też nie zmienia faktu, że tłoczenia half speedowe mają inne pasma przenoszenia od normalnych. Ale nawet porównując wersję CD, czy BD looseless, z tym tłoczeniem winylowym i tak brzmienie tego albumu jest płaskie
O! Jak ładnie Pan wyartykułował, to co i ja sobie pomyślałem po odsłuchu. Ta płyta jest baaardzo monotonna, niestety nie-hipnotyczna, tylko właśnie monotonna. Rzeczywiście sprawia wrażenie jakby to był jeden utwór; ale nie wiem czy to dobrze, bo jest ona przez to też nieco nużąca. Porównania do Disintegration są muzycznie nie na miejscu. No, nie, nie, nie. To nie jest zła płyta, ale... Tekstowo broni się, ale muzycznie chyba nie. I, gdy po raz pierwszy jej słuchałem - to ją wyłączyłem w trakcie ze względu na kiepski mastering. Przepraszam, ale ta płyta jest zepsuta przez nagrywaczy. Pozdrowienia dla Autora recenzji.
Przesłuchane parę razy widzę wspólny mianownik z ostatnią płytą Depeche Mode, nostalgia, przemijanie, pożegnania.
Czy na tej CD deluxe to bluray to na pewno jest 5.1 dźwięk 🤔
Dzięki za fajną recenzję i ciekawe spojrzenie. W kwestii mixu mam podobne odczucia - coś jakby momentami poszło nie tak. Najbardziej boli schowanie gitar w Endsong - koncertowo było znacznie soczyściej. Trochę szkoda, bo brzmienie TC w 2024 jest dużo lepsze niż na dwóch poprzednich płytach, mamy klawisze i więcej warstw, ale przez ten mix zostało to trochę za mocno spłaszczone. Mimo wszystko piękna płyta! ;-)
The Cure sluchalem jeszcze z kaset magnetofonowych, bo ciezko bylo dostac CD. Kocham ich tworczosc, najslabiej dwie ostatnie plyty, ale ten album to jest to na co czekalem. Kocham ta plyte bezgranicznie. Wyjatkowo piekna. Wrazenia jak przy pierwszym sluchaniu Disintegration
Przejrzałem sobie jakie tam masz video, ale jak zobaczyłem Alva Noto, to mówię sobie - no to świetnie - wreszcie coś, co mnie zainteresuje. I nie myliłem się. I tak - prace Alva Noto i Sakamoto są świetne.
Dzięki za świetną, merytoryczną recenzję 👍
Dzięki, polecam się na przyszłość 😉👍
Dzięki za świetny materiał. Recenzja wciąga, ale pogadankę o kwestiach tłoczenia winylów to już 2 razy cofałem i pewnie będę wracał :) ~pozdro!
Absolutnie wspaniała, poruszająca płyta, w mojej opinii jedna z najlepszych w dyskografii (a cenię najbardziej Wish, Desintegration i Bloodflowers), nie spodziewałem się takiego powrotu, nie mogę przestać jej słuchać
Disintegration😏 Też, mimo, że uwielbiam ten album, złapałem się dopiero ostatnio, że tytuł tej płyty to nie Desintegration, a Disintegration :D Całe życie w błędzie :D Raz człowiek sobie wbił do głowy, że dezintegracja to dezintegracja, a po latach patrzę na okładkę, a tam "Disintegration" 😂
Na koncercie nowe kawałki rzeczywiście dużo lepiej zażarły. Czyli realizacja płyty mogła być lepsza, bo wszystko jakieś płaskie, trochę odbiera to życie utworom. A jeśli chodzi o samą muzykę - Mam skojarzenia z “Memento Mori” Depeche Mode. Ciemny, mroczny album o przemijaniu.
Raz przesłuchałem i średnio mi podeszło.
Ja przesłuchałem cztery razy. Płyta słabiuteńka. Ogólnie mulenie. Jak przy słuchaniu błądzi się myślami gdzie indziej, to znaczy że jest coś nie tak.
Wciąż czekam na swoją kopię tej płyty. Płytę zamówiłem w Rock Serwisie na początku października licząc na to,że w otrzymam ja tuż przed premierą,a tu zonk bo jeszcze jej nie mają na stanie.
Kiepsko. Współczuję. Od dawna nie kupuję w RS właśnie ze względu na ich ciągłe nieogarnięcie stanów magazynowych. Jesli mam przy płycie info, że dostawa będzie 2-60 dni, kupuję gdzieś indziej. Choć kiedyś zdarzało sie, że dostarczali przed światową premierą.
Też czekam😒 Rockservis olewa swoich klientów i dziwnie się tłumaczy!
Dobra płyta na jesienną szarugę :)
Drogi MaćQ. Chodzę tak nie i ten no i słucham tych Kiurów nie i ten no i chodzę no i wiesz no… no tak wiesz... ;)
No i nie jarasz się jak torf za lasem 😁
@@dzwiekoholik no niestety... ale chciałem! serio! ;)
Fajnie sie słuchało recenzji faceta który słuchanie The Cure rozpoczął mniej wiecej w tym samym czasie i od tej samej płyty co ja.ja tez odebrałem przesyłke w poniedziałek ale koło 12.mam wersje 3 płytowa którą dostałem od kobiety w formie prezentu na zblizajace sie imieniny i dolączył do całej kolekcji płytowej mojej ulubionej kapeli .Moim skromnym zdaniem jest to album dobry spójny bez słabych kawałków tzw zapchaj dziur które były słabościa dwóch poprzedników .jest w klimacie muzycznym który najbardziej lubie a w formie tekstowej z racji wieku najbardziej do mnie przemawia .wiec na plus .
Ten termiczny Box to zbiór singli z 3 pierwszych albumów Massive Attack, posiadam i działa do dziś
Tak dokładnie Massive Attack. Świetne miksy.👍👍👍
Ja zacząłem w 83 od Japanese Whispers ale mi się nie spodobała więc cofnąłem się i przepadłem słuchając trylogii Seventeen, Faith i Pornographi, potem już nic od nich mnie nie powalało jak te albumy. Desintegration oczywiście dobra ale to już Pop raczej, taki dark pop 😄 Niezła Bloodflowers, nieco powracając do klimatu z początku lat 80. A ten nowy, nieoczekiwanie trafił do mnie od razu. Jest łatwo przyswajalny a klimatem przypomina Desint. z 89. Duże zaskoczenie na plus. Najlepsze numery? Drone i Endsong oczywiście
Super się tego slucha
Z córą już wiemy co do buta sobie kupimy ;) Pzdr sąsiad ;)
Ludzie, zostawiajcie komentarze i lajki, by Dźwiękoholika polubił algorytm.
szkoda, że czatu nie włączyłeś
Szczerze mówiąc dotąd tego nie robiłem. Transmisji live też nie miałem odwagi, więc jeszcze tematu nie ogarniam 😂😂😂 Może za jakiś czas. Póki co dość analogowo podchodzę do tematu.😉👍 dzięki za zwrócenie uwagi na ten temat.
to siorbanie i przełykanie na wizji, to się można zrzygać - ale po za tym to super!
Można nie oglądać 😂😂☝️😎
Dżizus .... może coś o jakości dźwięku ? Jak wypadł remaster 5.1 ?
Super muzyka ... kupiłem cd . Dzięki
Pierwszym kawałkiem jaki usłyszałam był blue. Album cudowny. Niby depresyjny ale lekki i delikatny.
Matylda Łukasiewicz? Ciekawe jak to oceniasz. A Spięty... Rozjebuje system
Właśnie poznałem debiur Dolby'ego i od razu zakupiłem stare pierwsze tłoczenie - amerykańskie.
Saludos desde México 🗣️
Cóż, trochę czasu minęło, ale teraz to już chyba na 100% dostaniemy tego nowego Kjura.
Oczywiście. 😊 podwójny winyl i 2CD+BD zamówione w preorderze, a głośniki czekają na pierwszy odsłuch
Na dodatkowym bonusowym 3 CD są The Scent of Magnolia" (Edit), The Blinding Light of Heaven (wersja ze studia), The Scent of Magnolia (Portobello Mix) oraz Brilliant Trees (Version 2000). Udało mi się nabyć limitowaną edycję kilaka lat w super stanie za dobre pieniądze na ebayu. Najciekawsze jest oczywiście. Robert Fripp wspominał w jednym z wywiadów, że w planie jest box dokumentujący jego współpracę z DS więc może tam też wtedy znajdziemy The Blinding Light of Heaven w tej wersji.
Nawet kiedyś na RUclips mignął mi jakiś krótki reportaż z tej sesji 👍 Mógłby również ukazać się remaster wideo z trasy Damage. Posiadam jedynie jakiś kiepski transfer z lasedisc, czy vhs. Było to zdaje się dodane do jakiegoś unofficiala wydanego w Rosji.
@@dzwiekoholik jest też na YT. Zdaniem wielu tez zapis z Japonii przebija obie wersje Damage. w sieci można znaleźć bootleg ze ścieżką dźwiękową z tego wideo w super jakości.
Sylviana odkryłem dzięki kolaboracji z Frippem , nie mogłem się oderwać od albumu Damage, parę lat temu dorwałem to pudełko z płytą w wersji Gold na allegreo za coś około 100 zł
Tak, świetne wydawnictwo. Mam obydwie edycje. Gold z miksem Frippa i wydany później czerwony z miksem Sylviana. 👍
Fajna historia z tymi szafagrowymi CD-R ami😊
Jestem w szoku że "Some Kind of Fool" nie napisał Sylvian. Czekamy na recenzje mutacji Japoni - Rain Tree cow. Są tam co najmniej dwa utwory które zakrzywiają czasoprzestrzeń, "Blackwater" i "Cries and Whispers". Dzięki za recenzje i pozdrawiam.
Super! Niby to wszystko wiem ale i tak się świetnie słucha. Niech Pan zrobi odcinek na temat wydawnictw popełnionych przez Sylviana z Frippem.
Sprzedali się Sony. Welcome to the machine.
Całkiem przypadkiem. Moim zdaniem, bardzo dobry remiks 'Walking in The Rain'. Uchwycony Klimat i Rozbudowany Przekaz... Taki uaktualniony.. DUB Step. Skojarzenie z Reni Jusis 🙂. ruclips.net/video/vIoW8lmNHIcT/видео.htmla