Drogi Maćku, pracuję w branży wystawienniczej - budujemy stoiska targowe, głównie za granicą. Od marca pozbawieni możliwości zarobkowania w naszej branży, dofinansowanie ktore dostaliśmy to śmiech na sali (typu umorzenie Zusu, bezzwrotna pożyczka , subwencje na wysokości 1/100 kwot potrzebnych). Spadek obrotów.o 100%. Do tego nasza branża generowała potężny wplyw do budzetu z podatków, nie mowiąc o obrotach firm naszych dostawców (plyty wiorowe, mdf, farby, wykladziny, wypożyczalnie sprzętów av). Najblizsze targi być może odbęda się w lutym, a Mobile World Congress w Barcelonie zostało przeniesione na czerwiec i mogę mieć nadzieję, ze sie odbedą. Mamy stolarnie na utrzymaniu, leasingi, hale pod wynajem a pomocy brak.
Ludzie sa wkurwieni bo artyści dostają po 2 miliony a przedsiębiorca kowalski chuja dostanie. A też prowadzi działalność, musi zatrudniać ludzi i płaci podatki.
Ludzie czegoś nie ogarniają, co jest kluczowe. To działalność PRZEDSIEBIORCZA artysty pochłania 90% tego kwitu, który tak zjada pieniężnie artystów podczas pandemii, NIE ODWROTNIE!! Gdyby byli zwykłymi grajkami i mieszkali w bloku, bez działalności przedsiebiorczej, której de facto nie muszą mieć jako ARTYSTA, też dostaliby 2mln, które jego działalności artystycznej wystarczą w paru procentach pewnie. Więc skoro są jednocześnie artystami i przedsiebiorcami, niech cierpią jak przedsiebiorcy. (i nawet niech ich ta część artystyczna, dropsy na gardło np, niech sobie opłacą z tego kwitu niech bedzie xD a nie całe kurwa firmy)
youtuberzy i celebryci tego nie widzą. Duża część nie wie jak można żyć za najniższą krajową a mnóstwo ludzi ma takie bądź nie wiele wieksze zarobki. Dla takiego wokalisty disco polo kupno samochodu za 100 tysięc zamiast 300 to ujma
Pieniadze z tarczy było bardzo prosto załatwić, ale najpierw trzeba było wydać 200zł na kreatywną ksiegowość co dla niektórych jak widać jest problemem xD
"Żyć jak żyli do tej pory" no motyla noga żyjesz na takim poziomie na jaki cię w danej chwil stać a nie że bierzesz zapomogę by wpierdala kawior jak w zeszłym roku
@@TheOrangeSun71 strzał w 10... ich poziom musi byc jaki był mimo ze mają pewnie oszczednosci na 10 lat w przód... najbogatszy zawsze jest najbardziej pazerny i z wlasnej kieszeni drugiemu nie da wiec ciągnie od rządu...
Jedyny problem czlowieka wargi to że mówi żeby było jak dawniej wątpię że czasy z przed pandemia wrócą, a dwa po hu mamy sponsorować zespoły lat 90 które przed pandemią nie wnosiły nic do kultury a teraz ledwo zipią.
Maciek, rozumiem logikę myślenia, ale ludzi chyba najbardziej wkurwia, że np. Ty masz oszczędności żeby zapłacić ludziom, a 'gwiazdy' które obracają niewyobrażalnymi dla nas gażami (przez laty ich karier) nagle po kilku miesiącach lock-downu nie mają hajsu?
Idioci nie wiedzą że warto mieć odłożone pieniądze "na czarną godzinę" i wystarczy, że cokolwiek się stanie i spierdalają się na samo dno, ale dobry rząd temu zapobiegnie, przecież oni muszą żyć na poziomie.
Dokładnie, lata na scenie, milionowe zarobki ale kilka miesięcy braku koncertów sprawia, że zbankrutują i nie są w stanie zapewnić bytu swoim pracownikom ?! Przecież dalej zarabiają choćby na influenserce.
Oczekujesz że jako pracodawca będziesz płacił przez cały rok swoim pracownikom za brak roboty? Większość artystów nie bierze tych pieniędzy dla sb bo mają wystarczająco oszczędności ,lecz biorą do ludzi z którymi pracują
Uważam że wszyscy pracujący w kulturze powinni dostać pomoc. Natomiast kwota jaką powinni dostać powinna być równa zasiłkowi dla bezrobotnych. Wiele ludzi poza kulturą straciło pracę i jedyne na co mogą liczyć to właśnie zasiłek dla bezrobotnych.
dokladnie...dodam ze czesc ludzi ktora nie moze pracowac nie moze nawet liczyc na tyle degraduja sie i zostaja lumpami a bisnesmani jak wyzej pierdolą ze tej kasy typu 100 tys cytuje nie za madrego brutalnego konsumpcjonistycznego blondynka powyzej - potrzebują... a ktos kto zyjhe za 10 zł na dzien lub mniej ich nie potrzebuje?? nie potrzebuje az tyle?? owi "artysci" ktorzy zreszta nie sa wcale za specjalnymi artystami maja prawo do opieki spocjalnej jak kazdy czlowiek
I jeszcze ukradli kilka piosenek... m.in. Jaworzynę, Moją muzykę i taką o całowaniu (w kukle) z 1995, która b. mi przypomina Wytrąciłaś mnie z równowagi! 😛🙄
Ja mam z tym nieco inny problem. Przecież branża artystyczna jest jedną z tysiąca, które ucierpiały podczas pandemii. Dlaczego akurat ci pracownicy mają być ratowani?
Bo " wpływają" na pewną część społeczeństwa. To samo tvp. Ci którzy mają jakikolwiek wpływ na społeczeństwo, będą opłacani przez socjalistów, by tylko odciągali ludzi od niezadowolenia i odraczali bunt w nieskończoność. Zdupi jest dokładnie taką pacynką, to też przygotował już sobie grunt jakby w przyszłości za rączkę z socjaluchami szedł, a i przy okazji powiedział wam co powinniście o tym sądzić.
@@cor.tenebrarum Dokładnie. Kto za kilka lat kiedy przyjdą wybory powie na którą partię głosować? Oczywiście artyści którzy mają zasięgi i są opłaceni przez jedyną słuszną partię.
Ale też to zrobiłeś zajebiście nieobiektywnie.. muzycy wybrali taką drogę jaką wybrali, powinni się liczyć z tego zaletami jak i wadami. Idealnie jest to przedstawione w 2 sezonie netflixowego serialu Sense8, gdzie aktor który w serialu gra aktora (wow), z dnia na dzień przez oświadczenie publiczne swojej orientacji seksualnej, traci wszystkie kontrakty, firme, ludzie od niego się odwracają, co w krótkim czasie doprowadza go do bankructwa, a zarazem prowadzi go do refleksji - które są sednem wątku - "czy warto było szaleć tak, przez całe życie?" Za kilka koncertów dostają tyle siana, gdzie "średni Polak" zarabia w rok (i bez problemu może za to wyżyć), a pozbywają się go szybciej niż zdobyli. Każdy "artysta" musi się liczyć z tym że się kiedyś skończy i do tej chwili zabezpieczać swoją przyszłość, a nie żyć z dnia na dzień.. Jak zawsze Maciuś nasze zdania się w miarę pokrywały, tak teraz dosłownie - strzeliłeś z dupska :]
„Zwieracze puszczają” dlatego, że rząd nie ma pieniędzy na zabezpieczenie życia medyków, czy doposażenie szpitali. Karetki po Warszawie kręcą się w kółko. Ale tak, 400mln na artystów to najlepszy sposób na wydanie pieniędzy. Może hot16 3 uratuje sytuacje!
Sorry, ale nie masz racji. Branza rozrywkowa miala mozliwosc zarabiania w lecie. Powiedz to mnie - przewodnikowi wycieczek zagranicznych. Od lutego nie mam pracy. Oczywiscie, ze mnie wkurzaja dotacje dla artystow!
@@krystiansamek3322 Jak już to siedziała. I nie robię tego, pracuję normalnie w innej branży. Ale kosztowało to mnie porzucenie mojego życia w innym kraju gdzie pracowałam (dla Polskiej firmy) i budowanie wszystkiego od nowa w Polsce. Uważasz to za sprawiedliwe?
Wybacz, ale co to za pierdolenie xD w żadnym momencie tego filmu nie wytłumaczyłes merytorycznie dlaczego oni mają być uhonorowana grupa . Sklepy, restauracje, hotele , fabryki i zakłady tracące kontraktu - wszyscy zwalniają ludzi , są niewypłacalni każdy ma problemy z utrzymaniem się , po prostu oni wygrali w wsparciowej ruletce . Jak sam powiedziałeś równie dobrze to mogło iść na szpitale , ogrody zoologiczne czy fryzjerów , po prostu dotacje dostała najbardziej medialna grupa społeczna . Z filmem się kompletnie nie zgadzam niemniej jednak pozdrawiam .
Rozumiesz ze te pieniądze nie są przeznaczone bezpośrednio dla tych gwiazdek ale dla ludzi współpracujących z nimi którzy od roku są bezrobotni? I wiesz że takich ludzi jest od cholery? Sklepy fabryki i inne gówna co wymieniłeś co prawda tracą pieniądze ale dalej zarabiają ,a oni xd? Debil z cb biedsczku
@@krystiansamek3322 Na czym zarabia fryzjerka z zamkniętym salonem fryzjerskim albo klub czy dyskoteka, sale weselne ? Na czym zarabia galeria z zamkniętym sklepem ? Na biznesy tego typu najczęściej bierze się kredyt - na sprzęt , remont czy nieruchomości , dlaczego ja mam swoją firmę utrzymywać ze swoich oszczędności a grajek ma dostać kasę od państwa ?
@@radosawmuchowski7685 no i jedna z tych grup dostała pieniądze ,ta grupa co ma wpływ na całą polską kulturę ,a nie jakieś prywaciaki ,oczywiście każda z wyżej wymienionych powinna otrzymać wsparcie ale czy to możliwe? Zresztą skoncz pierdolić bo muszę wbić dzisiaj diaxa
05:30 Kurwa, pokaż mi gdzie napisał, że gardzi tymi pieniędzmi, a ci co wzięli są złodziejami. No kurwa pokaż. A budżet to nie jest skarbonka artystów, na wypadek jak się sytuacja spierdoli. Ich podatki idą na szpitale, policję, szkoły, emerytury itd. I słuszny jest ból dupy ludzi, którzy żadnych pieniędzy nie dostają, a tylko płacą, płacą, płacą...
Dzięki Maciek! Jestem aktorem jednego z warszawskich teatrów. Od marca nie dostałem od teatru złotówki. Pracuje przy remontach wykończeniowych.Jakoś daję radę. Nie jest to kwestią, że nie mogę robić czegoś innego. Bardziej chodzi o to, że nie mogę wykonywać pracy, której się uczyłem przez lata, którą kocham. Chodzi o podejście do kultury. Patrzę na kolegów z teatru... Jedni jeżdżą na Glovo inni pracują w Mac'u. Da się. Ale jest to najsmutniejszy widok kultury od lat. Mam nadzieję, że gorszego nie zobaczę. Dzięki Maciek, że poruszasz tę kwestie!
I Tobie szczerze współczuję i bije pokłony. Wiem też jak musisz się chujowo czuć kiedy czytasz jak to pierdolone grajku biorą pieniądze aby przepalić je w swoich sportowych samochodach...
Siedzę trochę w IT również w projektach dla rządu i jestem przekonany że nawet twórca algorytmu nie wie na jakich zasadach algorytm przyznawał zapomogi xD
Ale czy przed pandemią oni koncerty grali za darmo ? Czy płyty rozdawali za darmo ? Z youtuba tez nic nie dostawali? Za koncerty brali dużo dużo kasy i za płyty tez :) to odłożyć nie mogli na gorsze dni... no tak te gwiazdy to tylko apartamenty wakacje i super samochody
no nie mogli, bo przecież jak zarabiasz dużo to możesz mniej odłożyć od kowalskiego któremu zostaje 300zł miesięcznie na zaskórniak. Mam dokładnie takie samo zdanie jak Ty. Tak samo mnie wkurwiają jak panowie przedsiębiorcy którzy mają firmy od 30 lat po pół roku pandemii muszą zwalniać ludzi bo "nie mają na wypłaty". To co kurwa z zyskiem przez ten czas robili?! Przeżerali kurwa.
@@TheOrangeSun71 najśmieszniejsze jest to jak się okazuje, że tego typu przedsiębiorca płaci mniej podatku od swojego pracownika ;-) Kumpla ojciec prowadzi hurtownie, nie było roku żeby miał zysk.
@@MichaMejster hahaha, nie rozśmieszaj mnie. Jeśli w ciągu 3-5 lat firma nie zaczyna generować znacznych dochodów to masz gówno a nie firmę i pora wracać na etat.
Czytam trochę tych komentarzy i nie zauważyłam, żeby ktoś poruszył tę kwestię, a mianowicie pracowników artystów, którym ponoć te pieniądze miałyby zostać przeznaczone. Oczywiście nie mam pojęcia na jakiej zasadzie zatrudniani są w tej sytuacji ludzie, ale jakoś ciężko jest mi uwierzyć, że pracują na umowę o pracę. Nie jest to chyba praca "ciągła"? W końcu trasy koncertowe itp. nie trwają non stop, zakładam, że działa to raczej na zasadzie umowy na zlecenie? O dzieło, być może? Zatem na jakiej zasadzie ci wszyscy artyści ubolewają, że nie będą w stanie tym ludziom wypłacić pensji. Wypłacić za co? Za pracę, którą może mogliby wykonać w przyszłości? Nie wydaje mi się, aby pracownicy techniczni (bo ci bardziej artystyczni, jacyś tancerze itp. to inna kwestia) żyli tylko z tego i nie mieli w obwodzie swojego fachu pracy też w innych kręgach poza artystycznymi. Oczywiście mogę się mylić, nie wiem ostatecznie jak wygląda to od podszewki. Ale mimo wszystko śmieszne jest dla mnie to, że taka bodajże Kasia Cerekwicka płacze, że nie będzie mogła nakręcić klipu i tym samym zapłacić potencjalnym osobom biorącym w tym udział. Dlaczego więcej żalu słyszy się ze strony właśnie tych artystów a nie ich pracowników? Może dlatego, że ci drudzy wiedzą jak niepewna jest ich praca i szukają dla siebie alternatyw, co innego gdy ma się w garści "cały świat" i żyje z przekonaniem, że tak będzie już zawsze :(
Nie mają stałego zatrudnienia. Kiedyś Rudi Schubert rozpaczał i ktoś jeszcze że nie będzie miał wysokiej emerytury. No jak się nie odkładało i bawiło to tak właśnie będzie. Było myśleć wcześniej
Zatrudniani są w pokrętny sposób. Nie dlatego, że artysta to cwaniak i chce wykorzystać pracownika, a dlatego, że koszty pracy w tym kraju sa ogromne. A prawo daje mnóstwo luk do kombinowania i szukania opłacalnych dla obu stron rozwiązań. Zresztą, dzieje się tak i w zwykłych firmach - zatrudnianie za najniższą krajową, a reszta pod stołem, samozatrudnienie - czyli ja ci pracowniku płace X, a Ty sie sam rozliczaj z urzędami i zadbaj o ubezpieczenie, praca tylko na akord etc. O kosztach pracy trąbi sie od 89 roku i nadal w tej kwestii jest jeden wielki syf:(
Kluczowa jest plansza z 11:50 i fakt, że totalnie pominięto ludzi pracujących na umowę zlecenie, których w tym środowisku jest najwięcej. Bogaci dalej jedzą kawior a biedni puszkę dla kota.
>stawianie równości między rozrywką, a przemysłem i technologiami Tak, mam większy szacunek do np. do inżyniera czy lekarza niż artysty, bo przynajmniej wkład w rozwój jest większy. Prędzej przejmę się zamknięciem fabryki niż jakimś odwołanym koncertem.
10:39 o nie! Musieliby pójść do normalnej pracy! Tragedia, prawdziwa tragedia! A na poważnie to są ostatni ludzie, którzy powinni cokolwiek otrzymywać. No może przedostatni, ostatnimi są ci z tvp.
Oni by musieli iść do normalnej pracy. A ktoś kto starcil normalna pracę co ma powiedzieć? Odłożyl by taki raz czy dwa połowę kaski z koncertu i mógłby żyć na poziomie zwykłego Kowalskiego jeszcze z rok tej pandemii. Z zwykły Kowalski po 2 miesiącach je tynk że ścian...
Nie mogę się z tym zgodzić. Jak to wygląda z perspektywy osób prowadzących na przykład restauracje albo siłownie? To też może być ich jedyne źródło utrzymania, tak jak w przypadku artystów. Jednak oni już nie mogą liczyć na tak realne wsparcie. Poza tym może jak jesteś gwiazdą zarabiającą tak niewyobrażalne kwoty to może warto pomyśleć o tym żeby jakoś się zabezpieczyć finansowo?
@@zdvpy Wiesz, fajnie, że wyjaśniasz nam cały ten kontrowersyjny mechanizm przyznawania kasy, ale jako stary lewak - albo po prostu uczciwy obywatel - czuję wewnętrzny sprzeciw. To jest po prostu niesprawiedliwe społecznie; jest tyle sektorów, w których wsparcie jest rzeczywistą i pilnie naglącą potrzebą, że wypłacanie takiej kupy hajsu tzw. artystom, którzy z palcem w dupie mogą przeżyć pandemię, jest po prostu czystym kurewstwem (pardonne-moi). Niemniej jednak rozumiem, co chciałeś przekazać, więc peace and love!
@@zdvpy oby ludzie do tej konkluzji dotarli, bo mi się niestety nie udało. Jakoś zarzut, jakoby praca kasjerki była tak uwłaczającą, że nikt z branży artystycznej nie odważyłby się na taką alternatywę, odebrał mi chęć do dalszego słuchania.
O jejciu biedni artyści ... No przecież skoro jak się zarabia krocie kiedy można, to będąc zdrowo myślący człowiek odkłada te pieniążki chociaż na " pifko " a nie rozpierdala na głupoty.Bo ja chociaż nie zarabiam w huj hajsu jak nasi celebryci to staram się coś odkładać na " ciężkie czasy ". Popieram Kazika bardzo w porządku się zachował, a ludzie z milionami na kontach dostają jeszcze więcej milionów. Nosz kurwa !!! Tak mam ból dupska bo kurwa bogaci się bogacą a bieda jak była tak jest ! Ale spoko, ludzie zapamiętają, poczekamy pandemia się skończy, zobaczymy jak dużo mniej pieniążków będzie z koncercików, może to ich czegoś nauczy...
Oglądam cię Maćku prawie od początku istnienia twojego kanału, bywa tak że zgadzam się z tobą w wielu kwestiach w 100%, w 50%, albo i wcale. Jakie bym nie miał zdanie na temat twoich opinii to jestem fanem, chętnie bym zbił pionę. Rzadko, kiedy komentuję, bo nie jest to w moim zwyczaju, w tym przypadku tak się z tobą zgadzam ale no nie do końca. Niby chcesz być bezstronny ale jednak przechylasz się w jedną stronę bardziej niż w drugą. I ja w pełni rozumiem że artyści to też ludzie, którzy mają wyższy standard życia i wyższe koszta bo to oczywiste, ale są też normalnymi przedsiębiorcami jak wszyscy inni. Nie powinno być podziałów. No ale to jest utopia. I sory ale jeśli, artyści naprawdę nie mają za co żyć, nie mają odłożonego hajsu, na czarną godzinę, hajsu żeby przetrwać pewien okres bez większych wpływów to sory ale są chujowymi przedsiębiorcami, bo to pokazuje że nie umieją obracać dużą gotówkę. I mówię tu a artystach większego kalibru o tych, którzy najbardziej w mediach społecznościowych płaczą że ludzie są" beee" bo im żałują. Proszę bardzo, ja nie mówię żeby im nie pomagać, jeśli chodzi o mnie to ja bym najchętniej każdemu dał kasę. Każdy artysta, mniej lub bardziej znany powinien mieć szansę dostania zasiłku lub też dodatkowej pensji. Szkoda tylko że zwykły Kowalski, czeka na decyzje 6 miesięcy, huja dostaje bo jak się okazuje jego zarobki netto są o 100 zł za wysokie by dostać cokolwiek. Tak więc jest różnica jak o pieniądze prosi Teatr, Dom Kultury itd, a jak prosi o nie Bolec. W materiale kilka razy prezentujesz obraz jak to wspaniałomyślni artyści nie będą mogli zapłacić swoim pracownikom i ich rodzinom bo nie dostali zapomogi. I to jest twój główny argument ZA. Cusz, pracuje w branży eventowej i nie jest tak że, każdy artysta ma swoją ekipę, w wielu przypadkach artysta czy zespół nawet nie odpowiada w najmniejszym stopniu za technicznych na imprezach, tylko jest to działka managementu lub osoby która organizuje event. A nawet jeśli nic nie dostaną to wow, niech się ustawią w kolejkę bo ludzi, którzy nic nie dostali jest od groma. Sam nigdy nie byłem beneficjentem żadnych dotacji, ale wiem jak to działa i wiem jakie ludzie potrafią robić przekręty na gruby hajs i nikt im tego nie udowodni. W wielu przypadkach techniczni pracują na zlecenie, na kontrakt, więc jak nie ma eventów to artyści którzy nawet jeśli mają swoje firmy to z jakiej racji mają im płacić skoro to prawdopodobnie są podwykonawcami, a nie osobami zatrudnionymi na stałe w firmie dajmy na to " Kamil Bednarek". Jak już opadnie kurz po pandemii to nie martw się branże eventowe wyjdą artystom na przeciw, a artyści branżom eventowym. I będzie jeszcze więcej koncertów niż do tej pory. Ale serio, ludzie zarabiający sześciocyfrowe sumy rocznie proszą o wsparcie. A wiadro pomyj wylało się na Bednarka, najbardziej pod tym jego wytrysku na fb. Także bądźmy też poważni. Oczywiście ludzie zesrali się na to jak szpak na okno, bo taka mentalność, ale wcale mnie to nie dziwi po tym co w tym kraju się odpierdala. Rząd rucha nas wszystkich w dupę, i zatyka mordę 500+ i innymi obietnicami, a Polacy łykają to jak pelikany. Pozdrawiam Cieplutko
Jak chcą pomóc tym wszystkim ludziom zatrudnionych wokół przemysłu muzycznego, to niech im dadzą kasę, a nie ich szefom z nadzieją, że może zapłacą swoim pracownikom.
Drogi Maćku, wspominasz, że te pieniądze nie są żadnego rodzaju zapomogą, ani programem socjalnym, a czym według Ciebie one są? Bo jeżeli dostaje się coś, czego zwracać nie trzeba to jak nazwać to inaczej niż zapomogą, kolejnym 500+? I nie ma tutaj znaczenia, czy jakieś kurwisko przytuli to dla siebie, czy zapłaci ludziom, którym się te pieniądze należały. Pozdrawiam.
Jestem tym typem widza, który czeka glównie na wypowiedzi publicystyczne Wargi. Bardzo je cenię. Uroczo zaraszają do myślenia. Są często głosem, ktorego brakuje w tzw. gólnodostępnej debacie. Dzięki!
Nikt się nie przejmuje ludźmi, którzy zarabiają po 3 tys i stracili pracę przez Pandemie. Więc można dać osobom, które zarabiają miesięcznie tyle co przeciętny Polak... Skoro nie mają oszczędności to ich problem.
W czym gorszy jest właściciel małej firmy od gwiazdek co mają tony forsy?? Ja miałbym firmę i problem to musiałbym dom sprzedać... Nie Maćku - im się nie należy
To co mówisz ma sens, i rozmiem te argumenty. Ten film sprawił, że trochę inaczej teraz na to patrzę. Natomiast pomimo to uważam, że artyści zarabiający spore pieniądze też powinni potrafić odkładać pieniądze i zabezpieczyć się na gorszy moment. Myśleć w dłuższym horyzoncie. Dobry podałeś przykład rapera z Katowic. Twierdzi, że do końca życia nie musiałby pracować, co wskazuje ze rozsądnie gospodaruje majątkiem i odkłada. A tutaj nagle jednak 2mln bierze. No to rozpierdala troche ludziom łby. Problem, że te "gwiazdki" przepierdalają siano na bieżąco dla flexu.... dla wystawnego życia. Dlatego dla mnie jest to nie do końca spoko. Mając ogromne pieniądze nie zbudowali poduszek finansowych aby sie bronić.
Mówisz o artystach ale to samo się dzieje z każdą zapomogą. 500+ bierzesz, czy potrzebujesz, czy nie, bo "nie będziesz frajer" i "ci się należy, bo to twoje". Przedsiębiorcy, czy mieli straty, czy nie, składają wnioski o wsparcie, o zwolnienie z ZUS-u, bo skoro dają, to tylko frajer nie bierze. Tak że tak. Celebryci to tylko czubek góry lodowej, tylko go lepiej widać.
"Żeby nie musieli zostać kasjerami, kierowcami ubera" To takie uwłaczające zajęcia, masz rację "artysta" nie powinien dotykać pracy dla plebsu. Dojebałeś chłopie! "Cesarzowi co cesarskie".
Drogi Maćku, wszystko fajnie ale np. restauracje są zamknięte i co mają zrobić pracodawcy i pracownicy ? W aktualnych czasach jest sporo zawodów które mają "przesrane" Ja osobiście nie mam nic do artystów ale gdzie są pieniądze dla upadających firm ?
Artyści nie robią niczego co jest pierwszej potrzeby, tylko dodatkiem do życia, a mimo tego zarobki tej branży są większe niż 90% innych branż, mają zdolność kredytową, szybciej to odrobią, a ludzi wku*wia, że artyści są bardzo zdumieni że ich działalność nie jest nikomu potrzebna w nadzwyczajnych okresach, tylko kasa w pierwszej kolejności należy się szpitalom czy komuś kto nie ma na jedzenie, bo to jest prawdzia gospodarka socjalna, a nie burdel pisu.
Mój facet stracił pracę przez pandemie i żeby było za co żyć to wozi żarcie w restauracji naszych znajomych, którzy też już ledwo wytrzymują. Też ta praca jest poniżej jego kwalifikacji ale jakoś trzeba sobie radzić. Ja pracuje z seniorami i zamknęli nam znowu placówki. Nie wiem jak długo utrzymam pracę. Połowa mojej rodziny w branży muzycznej i też musieli się złapać innej pracy. Wiele osób jest w usranej sytuacji i nikt o nich nie myśli. Praca w sklepie meblowym to nie ujma na honorze.
a co za problem zrobić koncert online? Mayday było tak zrobione, inni dj'ie również grają online ALBO idą do normalnej pracy. czemu nie dostają takich pieniędzy ludzi z gastronomii, siłowni, klubów, hotelarze, przewoźnicy? czemu nie dostają ludzie którzy stracili pracę akurat w czasie pandemii i wysyłają miliony cv i nikt ich nie chce przyjąć (np ja) w branży IT? mi się na szczęście udało znaleźć pracę jako tester gier i jestem mega szczęśliwa z tego powodu. inni już tak nie mają. prac dorywczych również nie ma (zbieranie truskawek) bo COVID! artyści mają internet - RUclips, Spotify, Twitch, wydawanie płyt. PLUS zarobili już swoje więc powinni mieć oszczędności... rozumiem teatry, kina (które mogłyby by być spokojnie dalej otwarte) ale golec, bayer full, bednarek i inni? teatry i kina dostawały max do 200 tyś, bayer full ponad 1mln a golec 2mln. bednarek chyba coś z pół miliona. ja nie mam bólu cipy - ale po co im taka pomoc? oni są już bogaci, a kurwa pielęgniarki zdychają na 1 linii frontu w szpitalach przy ludziach i im kurwa nie dają podwyżek ani pomocy pieniężnej. PLUS wiele firm się utworzyło wielce w dziedzinie artystycznej by te pieniądze wziąć a potem nie odpowiadały na telefony i maile. serio krytykujesz Kult? to może jeszcze wspomnisz o Abelardzie Gizie i Kabarecie Ani Mru Mru - oni też nie wzięli tych pieniędzy. i serio wierzysz że bayer full, kozidrak, bednarek, golec itd wzięli to by opłacić ludzi? za co jak koncertów nie było. ci ludzie mogą mieć inna pracę...
@@zdvpy miło że odpowiedziałeś - ale wracając do tematu - można Cię w taki sposób odebrać oglądając i słuchając. ja jestem za pomocą wszystkim - i Ty również - szkoda tylko że rząd znowu dzieli nas na tych lepszych i gorszych, bo czuję się gorsza. nie daltego że nie dostałam pomocy pieniężnej, a dlatego że uczciwą pracą nie mogę wystarczająco dobrze zarobić by np pojechac sobie na wakacje bo wszystko drożeje, bo większy podatek, składki. w każdym bądź razie trzymaj się Maćku i czekam na dalsze filmy. i moja wypowiedź nie była atakiem na Twoje słowa / poglądy. napisałam jak ja tą całą sytuacje odbieram. pozdrawiam! 🤛
No kurwa, żeby być stolarzem trzeba mieć ogromną wiedzę na temat materiału, z którym się pracuje (drzewem, aluminium), a jeszcze większą, żeby w tej branży osiągnąć sukces
Ludzie pokroju z dipy takim.filmem chcą posmarować dupe artystom I tyle... taka racja że od.wielu lata maciek chce się dostać do show-biznesu kosci dobre siano... dla tego broni czegoś takiego... wielu ludzi z branży artystycznej ma nieruchomości I biznesy poboczne które na nich zarabiają I to normalne... A tu nagle wszyscy nie mają co jeść i maciek wchodzi im w dupe, żałosne
Bez kitu ludzie którzy za koncerty biorą 50 tys płaczą ze kasy nie mają żałosne nie zgadzam się z tobą Bo ile można odłożyć na czarna godzinę by mieć i nie zebrać od państwa, ja ciężko jestem chory i muszę zapierdalać po 8 h dziennie gdzie ból spowodowany choroba czasem odbiera mowę,jakos nie płacze na FB że ludzie pomocy bo jestem biedny i litujcie się zróbmy dla mnie zbiórkę, zaciskam zęby i idę do pracy
Warga bredzisz. 2 tysiące na łebka i tyle. Nie ma po 500 tysięcy. A argument że płacą innym włóż między bajki. Ci co mogli dostali z tarczy antykryzysowej 2 tysie za zlecenie i tyle. Ich zlecenie się skończyło i od tamtego czasu nic nie ruszyło więc mi powiedz za co Ci celebryci mają im płacić. Albo jak firma to sobie biorą 90% a resztę dają pracownikom. Zresztą nie muszą bo mogli ich dawno temu zwolnić. Jesteś w kosmos subiektywny bo masz takich bliskich znajomych w tym środowisku.
Ja rozumiem że ta praca to ich sposób na życie , że są szczęśliwi wykonując ją ale takie mamy czasy że czasem trzeba robić to co trzeba a nie co się chce. Wiele ludzi cierpi bo nie ma pracy a oni narzekaja bo muszą pracowac w jakimś tam sklepie. "No jak to jestem wielkim artystą i mam se teraz odcisków narobić ?" No matko korona im z głowy nie spadnie. Bardziej bym sie martwiła o tych ludzi co chodzą do banków żywności bo nie mają co jeść. Nad nimi nikt się tak nie pochyla.
Maćku, ludziom puściły zwieracze dlatego, że pieniędzy nie otrzymują ci, którzy tak naprawdę ich potrzebują. Sam klucz przyznawania tych dotacji czyli rekompensata za hipotetycznie poniesione straty był poronionym pomysłem. Nie można z góry założyć, że skoro w zeszłym roku ktoś zarobił milion złotych to tyle wyniósłby jego zysk w tym roku. Druga sprawa, trzeba być niebywale naiwnym aby wierzyć że wszystkie firmy artystyczne nagle zaczną wypłacać pieniądze ludziom, z którymi do tej pory współpracowali. Zapomogi finansowe powinny trafiać bezpośrednio do tych wszystkich ludzi / podmiotów, którzy zajmują się organizowaniem i obsługą eventów. I to, co chyba najbardziej boli przeciętnego zjadacza chleba, ludzie nie mogą zrozumieć (i słusznie) tych wszystkich ''artystów'' którzy do tej pory zarabiali setki jak nie miliony złotych i nagle z powodu kilkumiesięcznego przestoju zaczynają płakać, że nie mają za co żyć.
A gdzie moje pieniądze, też chcę dostać to co rząd mi ukradł! Poza tym wrzucanie wszystkich do jednego worka "no każdy by wziął i by okiem nie mrugnął" obraża mnie, jestem od roku bezrobotnym, bo nie ma pracy tam gdzie chcę pracować, a z racji, że jestem introwertykiem z depresją to nie mam zamiaru pracować w biedronce na kasie, bo to pogłębi moją depresję (przetestowane podczas pracy w żabce, chodzi o kontakt z obcymi osobami) i jakoś nie biorę zasiłku, choć teoretycznie mi się należy, nawet ubezpieczony nie jestem z "rządowych" pieniędzy, bo mi na to honor nie pozwala. Wielka łapka w dół za wrzucanie wszystkich do jednego wora!
@@mombaj8016 wiesz, jakby to działało, jakby pigułki działały to bym od 6 lat kurwa depresji nie miał, to gówno daje dla ludzi samoświadomych, którzy są wstanie zrozumieć co i dlaczego się z nimi dzieje, a ja niestety się do takiego grona zaliczam
Przypominam, że wspomniane TVP dostało 10mld, a nie 2! Dwa to były rocznie, podpisane w umowie na pięć lat... a tej umowy na pewno nie cofną. Więc dwa miliardy rocznie, przez pięć lat.
Kiedyś myślałem, że jesteś inteligentny, dzisiaj szczerze mówiąc nie wiem Maćku. Mówisz o artystach, którzy w dalszym ciągu mają możliwość zarobku, każdy posiada swoje studio nagraniowe i dalej może wydawać i zarabiać na muzyce i próbujesz pokazać, że są w gorszej sytuacji niż taki Kowalski, który ma małą piekarnie. Co gorsza, o wielu z tych artystów nikt już nie pamięta, zaginęli w latach 90 a teraz szukają kasy. Weźmy teraz takiego Tadeusza Gołębiewskiego, Tadeusz nie płacze, że mu zamknęli hotele i stracił z tego tytułu 100% dochodów(gdzie taki artysta na koncertach zarabia ile? 30?40?50 czy nawet 70% swoich dochodów, zawsze mu coś zostanie). Tadeusz nie szuka pieniędzy, żeby mu dał rząd za darmo, Tadeusz zastawił swój majątek, żeby nie musieć ludzi wyrzucać z pracy. Sytuacja jest trudna dla każdego, mi nikt pieniędzy nie dał, mi jedynie mogą je zabrać. Jakakolwiek próba obrony artystów w tej chwili to „strzał” ale w kolano.
Stwierdziłem że to będzie film, który zadecyduję o tym czy zostanę przy twoim kanale czy nie... I nie zaskoczyłem się bo leci unsubik. Aż trudno jest mi uwierzyć że można wygadywać takie bzdury i to jeszcze w agresywny sposób, broniąc niektórych i traktując ich jednostkowo a jednocześnie obrażając i to w tęgich słowach całą grupę! nie zastanawiając się że mogą do niej należeć różne osoby. Zastanów się proszę zanim coś znowu powiesz i przemyśl czy sam nie dzielisz ludzi.
Właśnie ze względu na to jak algorytm podzielił kasę ludzie są wkurwieni. Gdyby te kwoty miały iść rzeczywiście tam gdzie powinny w odpowiedniej proporcji to nikt by nie robił larum. I serio jak słyszę że jak ktoś przed pandemią dużo zarabiał a teraz nie ma nowej kasy to jest biedny to mnie chuj strzela. Ludzie zarabiający dużo mają o wiele więcej możliwości oszczędzania niż przeciętny Kowalski. Czy ktoś się na takim Jankiem lituje że kurwa nie ma pracy bo firma szefa jebnęła i chłop nie ma za co żyć a niewielkie oszczędności już dawno się skończyły? Bardzo kurwa wątpię. Na prawdę nie ma się co dziwić ludziom że kiedy oni ledwo wiążą koniec z końcem to rząd dotuje firmy celebrytów ogromnymi kwotami. Trochę Warga przesiąkłeś swoim otoczeniem i kompletnie nie czaisz jak to wygląda z perspektywy tych tu na dole.
Prawda jest taka ze w dzisiejszym swiecie, gdzie każdy ma dostęp do internetu, artyści powinni zrobić koncerty online, fakt nie zarobili by tyle ile na zwykłych koncertach, ale z pewnością wyciągnęli by wiecej niż najniższa krajowa, za która tyle ludzi daje rade zyc.
O ile rozumiem ze niektórzy artysci muszą utrzymać całe firmy, to inni tez je mają i są w znacznie gorszej sytuacji. Artyści od zwykłych przedsiębiorców różnią się przede wszystkim jedną rzeczą. MAJĄ FANÓW. To oni dają kasę za bilety, płyty, merch. Dokładnie jak Kazik pisał, wszyscy artyści to prostytutki, wystarczy ze znajdą nowy sposób aby się sprzedać, co w dobie internetu jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Jeśli sytuacja jest na prawdę ciężka, to wystarczy poprosić, cholera nawet żebrać o pomoc ludzi którzy doceniają ich twórczość. Jak to z resztą zrobił Kazik, po prostu poprosił(żebrał) o pomoc swoich fanów. Restauracje, czy nawet kateringi obsługujące inmprezy i wydarzenia takich możliwości nie mają, a sporo z nich i tak sobie pordziło w inny sposób. Jakby nie patrzeć, koncerty, to jedna z najmniej potrzebnych do przetrwania rzeczy, a artyści, sztuka, czy kultura, w piramidzie Maslowa plasują się gdzieś u samego szczytu. Mamy kryzys i to spory, nie ważne jak bardzo ludzie chcą go umniejszać. Wszystkie dostępne środki, powinny iść na jego powstrzymanie. Dopiero to co zostanie, powinno iść na ratowanie i rekonstrukcję tego co nie jest absolutnie niezbędne. Sam mam w szufladzie 2 niezrealizowane bilety na koncerty i kilka odwołanych festiwali na które czekałem, ale mógłbym poczekać i jeszcze z 5 lat bez nich. Czynawet bez wyjść do kina (które też dostały po dupach znacznie bardziej niż artyści i nie mają praktycznie zżadnych innych możliwości) jesli pomogłoby to uratować więcej żyć, czy bardziej PRZYDATNYCH biznesów. Serio, twoim życiem nie jest muzyka, teatr czy kino. Poradzisz sobie jakiś czas bez nich, a jeśliserio nie możesz bez nich żyć i się "potniesz/oszalejesz/coś komuś zrobisz" to nie potrzebujesz koncert,u tylko pomocy specjalisty. Puki co wspierajcie swoich idoli w miarę waszych możliwości. Bo wypłacanie ZAPOMÓG z moich pieniędzy, ludziom kultury o których często nawet nie słyszałem, nie jest w żadnym wypadku w porządku.
@@ninakodeina6819 Nie _dobrze mamo_ , lecz _dobrze proszę Pani Matko_ , bo ja nie jestem twoją koleżanką ze szkoły smrodzie, abyś mi brak szacunku okazywała
Większość płyt które mam na pólkach została wydana przez bardzo niszowe zespoły, które mimo często bardzo wysokiego poziomu artystycznego nie mają nawet co marzyć o utrzymywaniu się z grania. Nie ważne, czy lockdown czy nie, ci muzycy muszą chodzić do bardzo zwyczajnych prac, trasy koncertowe robiąc w czasie urlopów, nie mogąc liczyć nawet na małą cześć frekwencji koncertowej raperów. Jeśli wielką krzywdą dla artystów jest pójście na jakiś czas do normalnej pracy to myśle, że naprawdę nie ma co się dziwić, że ludzi to po prostu wkurwia. Ja pracuję jako spawacz, w kwietniu ze względu na COVID prawie straciłem pracę i nikt nie zamierzał mi wtedy pomóc z tego powodu. Ryzyko, że ją stracę jest zreszta wciąż realne tylko, że gdyby to się zdarzyło, to generalnie wszyscy mieliby w pizdzie to, że przez sporą cześć swojego życia ranię swoją skórę wysokimi temperaturami, wdycham mnóstwo syfu i uszkadzam swój wzrok. Dlatego też rozumiem, że zwyczajni ludzie wykonujacy zawody mniej lub bardziej podobne do mojego są wkurwieni kiedy słyszą jak najlepiej zarabiający muzycy w ostatnich latach dostają teraz rożnego rodzaju zapomogi.
Byłem na Pawbeatsie na Woodstock. Mega koncert, warto było czekać prawie do rana żeby zobaczyć Ciebie i innych gości. Dobry materiał, obiektywny jak zawsze!
17,22 "nietoperze w różowych włosach pier...ące przed kamerą"....no padłam ze śmiechu i podziwiam ironię i dystans wobec siebie :) W całości zgadzam się z "nietoperzem"
Dwie sprawy. Pierwsza. Nikt z celebrytów składając wniosek nie daje gwarancji że kasa zostanie przeznaczona na utrzymanie ekipy która i tak w 90% jest na umowach śmieciowych. Druga kwestia to wysokość dotacji która była uzależniona od zmniejszenia wpływów w stosunku do ubiegłego roku. Jak ktoś w zeszłym roku na festynach i chałturach przytulił spory szmal a w tym roku nie kiwnął nawet palcem bo covid albo zapalenie migdałków to dostał największą proporcjonalną dotację bo miał największą stratę. Ci co pomimo pandemii (teatry, operetka, grupy artystyczne i inne jednostki kultury) coś zarobili mimo niskiej frekwencji i obostrzeń, ale starali się i z pomocą sponsorów grali dalej by przetrwać, kombinowali by coś zarobić i się utrzymać jakoś dziwnym trafem dostaną najmniej. Osoby pracujące na zapleczu i tak dostają marne pieniądze a najmniejsze etatowi pracownicy zaplecza teatrów. Im nikt nie pomoże jak już pracują w meblowym czy biedronce. Być może nawet za lepszą i pewniejszą kasę. Taki Świeżyński dobry kombinator nie zatrudni Pani oświetleniowiec z biedry bo i tak się nie da organizować koncertów. Może są wyjątki, ale większość...bez komentarza.
@@zdvpy Był pewien pomysł by pozwolić ludziom zostać zwolnionym i postojowe (dotacja, zapomoga jak zwał tak zwał) np w wysokości 2500 netto kierować bezpośrednio do nich przez urzędy pracy. To jest na tyle mało by się nie opłacało nic nie robić, ale na tyle dużo by przeżyć. Po zakończeniu pandemii zakończyć dotowanie zwolnionych pracowników. Kasa nie szłaby przez sztucznie pompowane kosztami mesiów w leasingu fiemki. Pomysł upadł.
Zgadzam się po części z końcem - najpieew szpitale i służba zdrowia. Ale Maćku. Kulturą, jaka by nie była ani dzieci nie nakarmisz, ani opłat nie porobisz. Artyści sprzedają płyty, prowadzą eventy, grają w reklamach. I co prawda koncerty są odwołane, ale sama nie dostałam zwrotu za kilka biletów, bo są przeniesione "na lepsze czasy". Kupuję płyty ulubionych artystów (mam nawet Twoją!), bo wg mnie to jest jakaś forma uznania i jest fair - zapłacić za pracę. Rozumiem jednak wkurzenie ludzi. Bo ktoś na te koncerty chodzi. Ktoś kupuje płyty, bilety... Artyści nie pracują za darmo (nie licząc akcji charytatywnych, ale i one mają swój budżet). I kiedy idziesz i zapierdzielasz po kilka - kilkanaście godzin, z kredytem, rodziną i płacisz tyle rządowi, a w czasach pandemii lekarza nawet telefonicznie nie użyczysz - to coś jest nie tak. Jeśli ktoś daje , to wiadomo, że biorą. Ale czy jest to usprawiedliwieniem? Wątpię. Ich fani tracą domy, pracę, życie nawet, a tutaj są setki tysięcy złotych. A ile dostali inni przedsiębiorcy? I o to jest chyba największa spina. Bo to oni pisali o dane kwoty, nie rząd. A tak? Ludzi nie stać w całym roku niekiedy na połowę tego, co taki celebryta dostanie w miesiąc. Jeszcze ubolewanie jak im źle i jak niedobrze, a później pieniążki (z naszych podatków jakby nie patrzeć, bo przeciętnych podatników jest więcej niż celebrytów) wziąć i się tłumaczyć łatwo. Robienie z ludzi baranów i idiotów, bo przecież praca oświetleniowca jest ważniejsza niż jakiegoś tam kuriera czy kierowcy ubera? Wydawało mi się, że wszyscy powinni być równi wobec prawa. Ktoś może zarabiać więcej a ktoś mniej. Jednak nie oznacza to, że jest ważniejszy czy mniej ważny...
Nie można powiedzieć, że to branża która dostała najmocniej... Możemy wymieniać i wymieniać branże, które mają równie źle albo i gorzej. Artyści, tak jak pozostali przedsiębiorcy, powinni dostać taką samą pomoc w ramach tarcz. Nie powinno się faworyzować jednej grupy na poczet innej. Nie wiem Maćku, czy znasz realia pomocy rządowej dla tych zwykłych szaraków, ktorzy również zatrudniają ludzi?
Zacznijmy od tego, że masa firm upadła po 1-3 miesiącach, bo okazało się, że firmy żyją od 1 do 1 i jadą na leasingach. I tu wychodzi zarządzanie firmami. A co do tych dofinansowań to dali dupy, że nie ma opisów na co są przekazane pieniądze. Skoro to są pieniądze rządu czy tam nasze to powinna być informacja publiczna na co to idzie.
Ja właśnie tak mam, ani postojowego, ani zwolnienia z ZuS, a branża zamknięta. Ale Maciek to będzie mówił im się te pieniądze należą" za bardzo się zapatrzył na brożkę"
Maciek, małe sprostowanie. w 5:40 mówisz o poście Kazika. Kazik twierdzi w nim, że nie jemu oceniać kto potrzebuje pieniędzy. Nie najlepszą parafrazą w tym miejscu jest mówienie o tym, że Kazik nazywa biorących pieniądze z funduszu złodziejami i prostytutkami.
I każdemu zapłać teraz jak to tylko nie cały milion polskich złotych do podziału...bądź tu mądry teraz. Wyrazy współczucia dla wybitnego tekściarza i muzyka autora takich utworów jak "Majteczki w kropeczki 165 bilionów wyświetleń OGOŁEM z kasetami VHS włącznie " ...:p
Przede wszystkim całkowicie zgadzam się, że na pierwszym miejscu powinna być teraz rozpieszczana bez granic służba zdrowia. Mam głęboko, czy dźwiękowcy zarabiają, ale chcę, żeby pielęgniarka, która się mną zajmuje była wypoczęta, najedzona i bezpiecznie mogła wykonywać swoją pracę. Zastoje nawet długotrwałe są wpisane w pracę artystów i trzeba się z tym liczyć. Wielu nawet najbogatszych pracuje tylko wtedy, kiedy ktoś ich wynajmie. Tak samo modelki bardzo rzadko mają kontrakt z firmą lub projektantem. Większość pracuje na śmieciówkach, które jak wiadomo są obustronnie elastyczne. Sama na takiej jestem i nie wiem, kiedy wylecę. Problem znowu leży w systemie. Prawa pracownicze leżą i kwiczą od wielu lat i żaden rząd tego nie ogarnął. Teraz w kryzysie zaczęła się panika i rozpacz bo już nie ma się gdzie zaczepić. Śmieciówki powinny być wyjątkami. Musimy mieć dostęp do normalnych, prawnie wiążących umów i w razie kryzysu móc ubiegać się o zasiłki, rzetelną pomoc i motywację w znalezieniu innego zatrudnienia. Pozwoliłoby to przetrwać i utrzymało gospodarkę, ale ja już pewnie takich czasów nie dożyję.
Oglądam wszystkie filmy Maćka, i dawno nie było filmu z którym bym tak się nie zgadzał. Artyści mają dostawać pieniądze żeby nie musieli pracować w "normalnej" robocie a wielu pracowników innych branży nie jest brane pod uwagę. Ja osobiście pracuję w branży lotniczej i przez pandemię moje zarobki zostały okrojone prawie o 50% i na żadną pomoc nie ma co liczyć. Jeśli trzeba będzie zmienic pracę choćby na sprzedawcę itp. to trudno żadna ujma, nie rozumem dlaczego dla artysty ma być ujmą "normalna" praca.
Weźmy tez pod uwagę, że jeżeli rekompensujemy komuś koszty, to znaczy, że rekompensujemy przychody podwykonawcom. Rekompensaty nie dostali inni przedsiębiorcy, za straty które ponieśli, wręcz odwrotnie. Pracownicy - czyli "podwykonawcy przedsiębiorców" dostali obcięcie albo pensji albo godzin pracy. I musieli normalnie pracować. A tutaj artysci dostaną kase na to, żeby opłacić sobie oświetleniowca który będzie oglądał sobie netfliksa zamiast "świecić"
Co ty warga gadasz ,na służbę zdrowia nie ma kasy, na TVP jest ,na onkologię nie ma, na covid nie ma a juz dla kultury jest i to jakiej Kamil Bednarek któryma 6 samochodóww garażu ? Dla ludzi którzy stracili prace mają kredyty nie makasy , a dla jakiegoś milosha jest, ja skoro tak uważasz warga powiem w****alaj sobie gadac do kotleta lepiej dali by te pieniądze komuś kto ich potrzebuje tego sie po tobie niespodziewlsem
Cześć Maćku, chciałabym powiedzieć tylko, że w Polsce nie ma czegoś takiego jak służba zdrowia. Możemy powiedzieć opieka zdrowotna. Dlaczego jest to takie istotne? Ponieważ potem lekarze, pielęgniarki, ratownicy traktowani są jak wolontariusze, dostają coraz niższe pensje, pomimo wielu lat nauki. Szpitale nie są dofinansowane, jeszcze gorzej, jeśli chodzi o personel. Smutne.
Maćku, nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Rozumiem kwestię płacenia ludziom, którzy z powodu pandemii stracili możliwość zarabiania jednak sposób realizacji tego zagadnienia jest kuriozalny. W niezwykle ciężkiej sytuacji znajdują się pracownicy w praktycznie całej Polsce, w prawie wszystkich branżach. Wielu z nich musi się przebranżowić, pójść pracować za mniejsze stawki, polegać na rodzinie czy zastawić mieszkania żeby mieć co wsadzić do gara. Przedsiębiorcy prowadzący biznesy różnej wielkości, które napędzają rozwój gospodarki zostali uraczeni zaledwie pogardliwym spojrzeniem (via tarcza przy pierwszej fali, na którą łapały się tylko duże firmy i to też nie zawsze) ale to biedni artyści i ich współpracownicy akurat zasłużyli na "wsparcie". Uważam, że niesprawiedliwym jest traktowanie ich lepiej niż innych obywateli. Ale dobrze, załóżmy że mówimy o dotacjach i przekazywaniu pieniędzy. Dlaczego wypłacane są tak absurdalne kwoty? Skoro to pracownicy techniczni itp. potrzebują pomocy, czemu to bezpośrednio oni nie dostaną właśnie zapomogi? Do tego typu rozwiązań ZUS ma specjalnie przygotowany system, który działał chociażby dla osób pracujących na umowę zlecenie przy pierwszej fali pandemii. Dzięki temu że pracowali legalnie, dane potwierdzające branżę, dotychczasowe zarobki i ich brak już były w systemie. Czy w wypadku konieczności wsparcia właśnie tych ludzi nie byłoby to lepsze rozwiązanie? Nie wspomnę już iż przekazywanie ogromnych kwot pieniędzy na bliżej nieokreślone podmioty i liczenie na ich uczciwość jest po prostu głupie. I mówię o uczciwości nie bez powodu, bo sam wspomniałeś o kreatywnej księgowości na którą w branży artystycznej jest sporo miejsca. Ten długawy wywód skończę przemyśleniem dotyczącym ogółu społeczeństwa. Jak do tego doszło (nie wiem XD), że ludzie którzy to podobno przymierają głodem i nie wiedzą jak dożyją do następnego dnia miesiąca bo w ich branży coś nie pykło siedzą na dupie i nie pójdą pracować gdziekolwiek nawet za najniższą krajową, żeby móc utrzymać rodzinę? Jak roszczeniowi i niezaradni stają się tacy ludzie? Dlaczego żaden z nich nie pójdzie pracować jako techniczny w szpitalu, rozwozić próbki między laboratoriami, na budowę czy nawet konsultantkę kurwa avon? Czy przymierająca głodem rodzina nie jest ważniejsza niż honor?
Twój błąd myślowy Maćku zawiera się w wypowiedzi z 6:44. Różnica jest subtelna, choć znacząca. Powinieneś raczej powiedzieć: biorąc te dotacje zabierasz hajs, który został ukradziony Tobie jak i innym ludziom
Wiele zespołów na stałe zatrudnia realizatorów, świetlików czy też techników sceny i to jest zrozumiałe, że chcą tym ludziom pomóc bo nie oszukujmy się branża eventowa dostała najmocniej po dupie. Golce czy bednarek zatrudniają również muzyków i to jest zrozumiałe, ale kwoty jakie idą na disco polo to już kurwa przesada. Wykręciłem sporo koncertów disco w polu gdzie input lista to jeden lub dwa mikrofony i dwa druty lewo prawo. Nigdy nie spotkałem się, żeby disco polowcy pojawili się ze swoimi technikami, realizatorami
Właśnie w takich okolicznościach okazuje się jaką wartość posiada kultura. Oczywiście ta niszowa (wartościowsza?) jak zwykle traktowana jest po macoszemu, natomiast ta popularna (ktoś musi trzymać gawiedz przy nastroju, w końcu chcemy wygrać następne wybory) jest uprzywilejowana. Według powiedzenia :tam gdzie jest mamona - nie ma treści, głębi, a tam gdzie jej nie ma artyści tworzą z pasji do twórczości, a najważniejszym kapitałem, który posiadają jest ich talent i kreatywność. Oczywiście nie oszukujmy się : kasa jest im również potrzebna, aby zfinansowac swoje projekty, ale ten hajs jest środkiem do osiągnięcia celu, ale nigdy odwrotnie, albowiem - wiem, wiem, że to zabrzmi pretensjonalnie - hajs uśmierca ducha...
czyli paserka nie jest przestępstwem bo to nie paser ukradł xD
4 года назад
Na miejscu Miuosha napisałbym na forach społecznościowych: - I co tam u Was biedaki? :V Powiem tak pracuję w kulturze, posiadamy kilka obiektów od małej sceny widowiskowej, po dużą, aż po samą teatralną. Kiedy organizujemy koncerty, wydarzenia, spektakle i inne dzikie węże za darmo, czy wstęp kosztuje od 1 do 10zł, to jest dobrze. Kiedy jednak bilet kosztuje od 80zł do 120zł, to ludzie wygadują, że nam się w dupach przewraca. Teraz podobna sytuacja, ludzie nie wiedzą co się z czego składa. Dla nich powinieneś wysłać im zaproszenie na wydarzenie, pojechać po nich, przywieźć, dać trzy stówy do kieszeni, żeby się ewentualnie najebali, odwieźć do domu i naszykować jeszcze rano na kaca śniadanie, oczywiście koncert w cenie bez ceny. Zespół z reguły składa się z: - Główny artysta - Gitarzysta - Perkusista - Klawiszowiec - Oświetleniowiec (Prywatny, który przyjeżdża już na prawie gotowe, tylko wgrywa swoją scenę na konsolę, bądź przyjeżdża ze swoją konsolą. Oświetlenie już dawno jest zainstalowane przez pracowników firmy, czy instytucji, dla której jest wykonawcą). - Akustyk (To samo co wyżej tylko z dźwiękiem). - Manager - Ochroniarz TWORZĄ ZESPÓŁ, czy tego chcesz czy nie. Im też trzeba zapłacić. Skoro główny wokalista zatrudnia do swojego składu klawiszowca i naglę nie ma eventów, to z czego mam mu płacić? Teraz bądź wypłacalny dla siedmiu osób i to kurwa minimum. Instytucja kultury (która z reguły nic nie robi, tylko walą tam wszyscy wódę z duralexów w schowku na widły i pobierają od miasta kwit), która organizuje koncert posiada również swoich techników i inne ,,ORGANY". - Akustyk od monitorów (który kręci dźwięk dla osób występujących, przecież muszą słyszeć, to jak grają, a strojenie każdego z osobna, a następnie monitorowanie tego przez czas trwania koncertu, to nie jest łatwa robota, gdy tylko któraś gwiazdeczka coś świadomie spierdzieli, to zrzuci to na technika i przerwie koncert). - Akustyk od frontu (który stroi, kręci dźwięk, aby cię z butów wyrwało podczas trwania koncertu, a twoja babka mająca dwa tysiące lat wykrzyczała Bogu, że znowu słyszy i już szykuje swoją miniówę na sztachet party w OSP, CUT). - Oświetleniowiec (który instaluje lampy na sztankietach, poziomie sceny, gdziekolwiek tak aby podczas trwania koncertu rozerwało ci rów z radości od dupska po samą rogówkę). To strona techniczna, gdzie trzeba jeszcze sprzęt z magazynów załadować, przewieźć, zainstalować, skonfigurować, następnie odinstalować, znów zapakować i zawieźć do magazynu. Z reguły, to tak naprawdę kilka dobrych ton. Z reguły z palcem w dupce zaczynasz pracę o 8:00 kończysz kolejnego dnia nad ranem. - Marketing (osoba zajmująca się organizacją koncertu, dogadująca szczegóły z managerem osób występujących, mająca wgląd na papiery, ustalająca ceny, negocjująca itp) - Kadry wraz z mecenasem (osoby, które patrzą czy zawierana umowa nie ma krukali, operująca funduszami i inną papierologią od której debilowi Januszowi i kretynce Martynce łeb by wysadziło na kotleta jak ciapaka w samolocie. Oczywiście pozdro bracia jestem z Wami HALAHALAHALALALALALA. - Mimo iż wszyscy dbają o wygląd obiektów, to muszą być pracownicy gospodarczy, którzy odświeżają sale itp. - Plakaty na mieście kto porozkleja? Może twoja maDka będzie miała chwilę po 8 godzinach pracy, kiedy ty od poniedziałku do niedzieli przez 24 godziny masturbujesz się do zdjęć Rona Łesleja Ferariego, bo byś tak cieplaku jak grzejnik w grudniu chciał. Polecam w wypizgu jeździć po nawet małym mieście i rozklejać przez 5 dni po 8 godzin w tygodniu masę plakatów (wchodzisz do ciepłego auta, żeby za chwilę wyjść na wypizg, oczywiście latem odwrotnie, wychodzisz z klimatyzowanego auta, na upał, bardzo polecam jak ktoś chce sobie wskoczyć na faktyczne L4), bo ludzie nie zdają sobie sprawy ile firm zleca kulturze rozklejanie plakatów, gdzie słupy pod nią podlegają.To oczywiście czynność jedna z naprawdę wielu, wielu innych. I teraz pytanie, kto tym osobom zapłaci? Przecież domy kultury itp pobierają pieniądze od władz miasta i na co? No właśnie debilu jeden z drugim na to.. Tutaj nie ma tylko fizycznej pracy, tutaj jeszcze musisz myśleć o bezpieczeństwie swoim jak i innych, bo w innym przypadku możesz nawet dostać 25 lat jeżeli czegoś nie zabezpieczyłeś odpowiednio. Tutaj trzeba napisać całe show na konsolach, tak aby to światło właśnie wyglądało spektakularnie jak i dźwięk brzmiał tak pięknie jak u Boga na górze, gdy cieplaki na skrzydłach mu przygrywają oraz wiele, wiele innych. Ludziom się łatwo ocenia książki po okładach, kiedyś myśleli inaczej, bo musieli sobie sami radzić, kombinować, teraz w dobie internetu podkładasz im wszystko pod nos, to chwila nieuwagi, a okazuje się, że masz tępaka przed sobą. Wszyscy najlepiej niech robią za darmo wydarzenia, rozdają za darmo płyty i serwują darmowe jedzenie. Z tym, że artyści teraz mają dosłowny lockdown razem z całą kulturą, my w kulturze musimy wysłuchiwać non-stop takiego pierdolondo ze strony mieszkańców, a PISowcy próbują kulturę ukrócić i otumanić społeczeństwo wprowadzając wyłącznie discopolo. Dobranoc
![Blox Fruits Dragon Rework Update [Full Stream]](http://i.ytimg.com/vi/EqDAp8udhm0/mqdefault.jpg)
Drogi Maćku, pracuję w branży wystawienniczej - budujemy stoiska targowe, głównie za granicą. Od marca pozbawieni możliwości zarobkowania w naszej branży, dofinansowanie ktore dostaliśmy to śmiech na sali (typu umorzenie Zusu, bezzwrotna pożyczka , subwencje na wysokości 1/100 kwot potrzebnych). Spadek obrotów.o 100%. Do tego nasza branża generowała potężny wplyw do budzetu z podatków, nie mowiąc o obrotach firm naszych dostawców (plyty wiorowe, mdf, farby, wykladziny, wypożyczalnie sprzętów av). Najblizsze targi być może odbęda się w lutym, a Mobile World Congress w Barcelonie zostało przeniesione na czerwiec i mogę mieć nadzieję, ze sie odbedą. Mamy stolarnie na utrzymaniu, leasingi, hale pod wynajem a pomocy brak.
Ludzie sa wkurwieni bo artyści dostają po 2 miliony a przedsiębiorca kowalski chuja dostanie. A też prowadzi działalność, musi zatrudniać ludzi i płaci podatki.
A no trzeba było od najmłodszego gówniaka za śpiewanie o gaciach się wziąść a nie...
Ludzie czegoś nie ogarniają, co jest kluczowe. To działalność PRZEDSIEBIORCZA artysty pochłania 90% tego kwitu, który tak zjada pieniężnie artystów podczas pandemii, NIE ODWROTNIE!! Gdyby byli zwykłymi grajkami i mieszkali w bloku, bez działalności przedsiebiorczej, której de facto nie muszą mieć jako ARTYSTA, też dostaliby 2mln, które jego działalności artystycznej wystarczą w paru procentach pewnie. Więc skoro są jednocześnie artystami i przedsiebiorcami, niech cierpią jak przedsiebiorcy. (i nawet niech ich ta część artystyczna, dropsy na gardło np, niech sobie opłacą z tego kwitu niech bedzie xD a nie całe kurwa firmy)
youtuberzy i celebryci tego nie widzą. Duża część nie wie jak można żyć za najniższą krajową a mnóstwo ludzi ma takie bądź nie wiele wieksze zarobki. Dla takiego wokalisty disco polo kupno samochodu za 100 tysięc zamiast 300 to ujma
@@truskawkowawiosna2918 To zostań youtuberem/ką i sam/a zacznij zarabiać krocie. Jak się kasy dorobili sami, to chuja masz do tego.
Pieniadze z tarczy było bardzo prosto załatwić, ale najpierw trzeba było wydać 200zł na kreatywną ksiegowość co dla niektórych jak widać jest problemem xD
"Żeby nie musieli zostać kasjerami, kierowcami ubera". No bo życie kasjera to takie piekło, że lepiej juz zdechnąć z głodu. Aaaaaw, rozczulające :)
No pewnie że tak ,nie dość ze gówniane zarboiki to jeszcze wstyd na całe osiedle
@@krystiansamek3322 wstyd to kraść a nie uczciwie pracować.
Starsze iść do pracy. No kurwa serio. Gawliński ponoć się zajął produkcja oliwy z oliwek. Można ?? Można.
@@krystiansamek3322 a ja sie zgadzam i pisze to jako osoba ktora pracowala jako kasjer, jeszcze praca na zmiany... okropność
"Żyć jak żyli do tej pory" no motyla noga żyjesz na takim poziomie na jaki cię w danej chwil stać a nie że bierzesz zapomogę by wpierdala kawior jak w zeszłym roku
Ania, nie. No jak. Przecież elity nie mogą mieć gorzej. Nas szaraczków można jebać w dupę ale ich poziom życia musi się utrzymać.
@@TheOrangeSun71 strzał w 10... ich poziom musi byc jaki był mimo ze mają pewnie oszczednosci na 10 lat w przód... najbogatszy zawsze jest najbardziej pazerny i z wlasnej kieszeni drugiemu nie da wiec ciągnie od rządu...
Jedyny problem czlowieka wargi to że mówi żeby było jak dawniej wątpię że czasy z przed pandemia wrócą, a dwa po hu mamy sponsorować zespoły lat 90 które przed pandemią nie wnosiły nic do kultury a teraz ledwo zipią.
Maciek, rozumiem logikę myślenia, ale ludzi chyba najbardziej wkurwia, że np. Ty masz oszczędności żeby zapłacić ludziom, a 'gwiazdy' które obracają niewyobrażalnymi dla nas gażami (przez laty ich karier) nagle po kilku miesiącach lock-downu nie mają hajsu?
No właśnie.! W punkt!
Idioci nie wiedzą że warto mieć odłożone pieniądze "na czarną godzinę" i wystarczy, że cokolwiek się stanie i spierdalają się na samo dno, ale dobry rząd temu zapobiegnie, przecież oni muszą żyć na poziomie.
Dokładnie, lata na scenie, milionowe zarobki ale kilka miesięcy braku koncertów sprawia, że zbankrutują i nie są w stanie zapewnić bytu swoim pracownikom ?! Przecież dalej zarabiają choćby na influenserce.
Oczekujesz że jako pracodawca będziesz płacił przez cały rok swoim pracownikom za brak roboty? Większość artystów nie bierze tych pieniędzy dla sb bo mają wystarczająco oszczędności ,lecz biorą do ludzi z którymi pracują
@@krystiansamek3322 na takie coś to wymyślono postojowe dla pracowników a nie kaska dla artysty
Uważam że wszyscy pracujący w kulturze powinni dostać pomoc. Natomiast kwota jaką powinni dostać powinna być równa zasiłkowi dla bezrobotnych. Wiele ludzi poza kulturą straciło pracę i jedyne na co mogą liczyć to właśnie zasiłek dla bezrobotnych.
Ja zawsze pracuje z pełną kulturą. Po prostu od zawsze tak miałem. Chamstwa nie zniesie tak mnie wychowano pozdro 600 mamo :P
dokladnie...dodam ze czesc ludzi ktora nie moze pracowac nie moze nawet liczyc na tyle degraduja sie i zostaja lumpami a bisnesmani jak wyzej pierdolą ze tej kasy typu 100 tys cytuje nie za madrego brutalnego konsumpcjonistycznego blondynka powyzej - potrzebują... a ktos kto zyjhe za 10 zł na dzien lub mniej ich nie potrzebuje?? nie potrzebuje az tyle?? owi "artysci" ktorzy zreszta nie sa wcale za specjalnymi artystami maja prawo do opieki spocjalnej jak kazdy czlowiek
Bayer full to Najman polskiej muzyki. Dla pijanej gawiedzi na festynie w pizdupicach jest gwiazdą wieczoru
I jeszcze ukradli kilka piosenek... m.in. Jaworzynę, Moją muzykę i taką o całowaniu (w kukle) z 1995, która b. mi przypomina Wytrąciłaś mnie z równowagi! 😛🙄
Dodam jeszcze że nigdy nie było żadnego koncertu w Chinach a takie ploty szerzyli. Mają więc dobry Bayer i full kłamstwa.
I to spojrzenie otępiałego trupa połączonego z Fritzlem w 9:14... 😛
Ja mam z tym nieco inny problem. Przecież branża artystyczna jest jedną z tysiąca, które ucierpiały podczas pandemii. Dlaczego akurat ci pracownicy mają być ratowani?
Bo " wpływają" na pewną część społeczeństwa. To samo tvp. Ci którzy mają jakikolwiek wpływ na społeczeństwo, będą opłacani przez socjalistów, by tylko odciągali ludzi od niezadowolenia i odraczali bunt w nieskończoność. Zdupi jest dokładnie taką pacynką, to też przygotował już sobie grunt jakby w przyszłości za rączkę z socjaluchami szedł, a i przy okazji powiedział wam co powinniście o tym sądzić.
@@cor.tenebrarum Dokładnie. Kto za kilka lat kiedy przyjdą wybory powie na którą partię głosować? Oczywiście artyści którzy mają zasięgi i są opłaceni przez jedyną słuszną partię.
Ale też to zrobiłeś zajebiście nieobiektywnie.. muzycy wybrali taką drogę jaką wybrali, powinni się liczyć z tego zaletami jak i wadami. Idealnie jest to przedstawione w 2 sezonie netflixowego serialu Sense8, gdzie aktor który w serialu gra aktora (wow), z dnia na dzień przez oświadczenie publiczne swojej orientacji seksualnej, traci wszystkie kontrakty, firme, ludzie od niego się odwracają, co w krótkim czasie doprowadza go do bankructwa, a zarazem prowadzi go do refleksji - które są sednem wątku - "czy warto było szaleć tak, przez całe życie?"
Za kilka koncertów dostają tyle siana, gdzie "średni Polak" zarabia w rok (i bez problemu może za to wyżyć), a pozbywają się go szybciej niż zdobyli. Każdy "artysta" musi się liczyć z tym że się kiedyś skończy i do tej chwili zabezpieczać swoją przyszłość, a nie żyć z dnia na dzień.. Jak zawsze Maciuś nasze zdania się w miarę pokrywały, tak teraz dosłownie - strzeliłeś z dupska :]
Mądrego aż miło poczytać. Pozdrawiam
Z ciężkim sercem ,ale potwierdzam.
„Zwieracze puszczają” dlatego, że rząd nie ma pieniędzy na zabezpieczenie życia medyków, czy doposażenie szpitali. Karetki po Warszawie kręcą się w kółko. Ale tak, 400mln na artystów to najlepszy sposób na wydanie pieniędzy. Może hot16 3 uratuje sytuacje!
Mówił o tym w filmie. Wystarczy wysłuchać ze zrozumieniem i się nie pruć
VVV no powiedział i co to ma do mojego komentarza?
@@MrShaazo .
@@MrShaazo *TO* ma, że masz ból dupy o pierdoły.
@@Vorteksio3 jak zdrowie publiczne to pierdoły, to polecam się przejść na SOR
Sorry, ale nie masz racji. Branza rozrywkowa miala mozliwosc zarabiania w lecie. Powiedz to mnie - przewodnikowi wycieczek zagranicznych. Od lutego nie mam pracy. Oczywiscie, ze mnie wkurzaja dotacje dla artystow!
To do roboty na budowę a nie będziesz siedział na dupie i tylko ryczał że ktoś kto znajduje się w takiej sytuacji jak ty dostaje pienisdzs
@@krystiansamek3322 Jak już to siedziała. I nie robię tego, pracuję normalnie w innej branży. Ale kosztowało to mnie porzucenie mojego życia w innym kraju gdzie pracowałam (dla Polskiej firmy) i budowanie wszystkiego od nowa w Polsce. Uważasz to za sprawiedliwe?
To czemu te dotacje nie były na zasadach jak całej reszty firm tylko w formie dotacji bezzwrotnej xd
14:50 No właśnie, uważasz, że ktoś, kto maluje dachy jest gorszy od artysty? Że innym branżom nie jest teraz trudno?
Wybacz, ale co to za pierdolenie xD w żadnym momencie tego filmu nie wytłumaczyłes merytorycznie dlaczego oni mają być uhonorowana grupa . Sklepy, restauracje, hotele , fabryki i zakłady tracące kontraktu - wszyscy zwalniają ludzi , są niewypłacalni każdy ma problemy z utrzymaniem się , po prostu oni wygrali w wsparciowej ruletce . Jak sam powiedziałeś równie dobrze to mogło iść na szpitale , ogrody zoologiczne czy fryzjerów , po prostu dotacje dostała najbardziej medialna grupa społeczna . Z filmem się kompletnie nie zgadzam niemniej jednak pozdrawiam .
Rozumiesz ze te pieniądze nie są przeznaczone bezpośrednio dla tych gwiazdek ale dla ludzi współpracujących z nimi którzy od roku są bezrobotni? I wiesz że takich ludzi jest od cholery? Sklepy fabryki i inne gówna co wymieniłeś co prawda tracą pieniądze ale dalej zarabiają ,a oni xd? Debil z cb biedsczku
@@krystiansamek3322 Na czym zarabia fryzjerka z zamkniętym salonem fryzjerskim albo klub czy dyskoteka, sale weselne ? Na czym zarabia galeria z zamkniętym sklepem ? Na biznesy tego typu najczęściej bierze się kredyt - na sprzęt , remont czy nieruchomości , dlaczego ja mam swoją firmę utrzymywać ze swoich oszczędności a grajek ma dostać kasę od państwa ?
@@radosawmuchowski7685 no i jedna z tych grup dostała pieniądze ,ta grupa co ma wpływ na całą polską kulturę ,a nie jakieś prywaciaki ,oczywiście każda z wyżej wymienionych powinna otrzymać wsparcie ale czy to możliwe? Zresztą skoncz pierdolić bo muszę wbić dzisiaj diaxa
@@krystiansamek3322 przecież na samym początku Warga dał info z ministerstwa że oni nie kontrolują na co pójdzie ta kasa.
Bo to jego ziomeczki artyści razem baniacza w centrum Warszawy uważając się za niesamowicie ynteliganta Warszawke elyte
05:30 Kurwa, pokaż mi gdzie napisał, że gardzi tymi pieniędzmi, a ci co wzięli są złodziejami. No kurwa pokaż.
A budżet to nie jest skarbonka artystów, na wypadek jak się sytuacja spierdoli. Ich podatki idą na szpitale, policję, szkoły, emerytury itd.
I słuszny jest ból dupy ludzi, którzy żadnych pieniędzy nie dostają, a tylko płacą, płacą, płacą...
Dzięki Maciek!
Jestem aktorem jednego z warszawskich teatrów. Od marca nie dostałem od teatru złotówki. Pracuje przy remontach wykończeniowych.Jakoś daję radę. Nie jest to kwestią, że nie mogę robić czegoś innego. Bardziej chodzi o to, że nie mogę wykonywać pracy, której się uczyłem przez lata, którą kocham. Chodzi o podejście do kultury. Patrzę na kolegów z teatru... Jedni jeżdżą na Glovo inni pracują w Mac'u. Da się. Ale jest to najsmutniejszy widok kultury od lat. Mam nadzieję, że gorszego nie zobaczę. Dzięki Maciek, że poruszasz tę kwestie!
I Tobie szczerze współczuję i bije pokłony. Wiem też jak musisz się chujowo czuć kiedy czytasz jak to pierdolone grajku biorą pieniądze aby przepalić je w swoich sportowych samochodach...
Jestem historykiem nigdy nie pracowałem w zawodzie i co
@@adiik1991 prawie jak morawiecki 😁
Przecież nie o to chodzi, że oni ten hajs wzięli (bo wiadomo - dają, to bierz), tylko że im kurwa dali...
Czyli najważniejsze Pytanie, kto jest winny?
TEN CO DAJE CZY TEN CO BIERZE?
Siedzę trochę w IT również w projektach dla rządu i jestem przekonany że nawet twórca algorytmu nie wie na jakich zasadach algorytm przyznawał zapomogi xD
Ale czy przed pandemią oni koncerty grali za darmo ? Czy płyty rozdawali za darmo ? Z youtuba tez nic nie dostawali? Za koncerty brali dużo dużo kasy i za płyty tez :) to odłożyć nie mogli na gorsze dni... no tak te gwiazdy to tylko apartamenty wakacje i super samochody
no nie mogli, bo przecież jak zarabiasz dużo to możesz mniej odłożyć od kowalskiego któremu zostaje 300zł miesięcznie na zaskórniak. Mam dokładnie takie samo zdanie jak Ty. Tak samo mnie wkurwiają jak panowie przedsiębiorcy którzy mają firmy od 30 lat po pół roku pandemii muszą zwalniać ludzi bo "nie mają na wypłaty". To co kurwa z zyskiem przez ten czas robili?! Przeżerali kurwa.
@@TheOrangeSun71 najśmieszniejsze jest to jak się okazuje, że tego typu przedsiębiorca płaci mniej podatku od swojego pracownika ;-) Kumpla ojciec prowadzi hurtownie, nie było roku żeby miał zysk.
@@TheOrangeSun71 Nie, przecież cały hajs dokładali do firmy
@@MichaMejster hahaha, nie rozśmieszaj mnie. Jeśli w ciągu 3-5 lat firma nie zaczyna generować znacznych dochodów to masz gówno a nie firmę i pora wracać na etat.
Czytam trochę tych komentarzy i nie zauważyłam, żeby ktoś poruszył tę kwestię, a mianowicie pracowników artystów, którym ponoć te pieniądze miałyby zostać przeznaczone. Oczywiście nie mam pojęcia na jakiej zasadzie zatrudniani są w tej sytuacji ludzie, ale jakoś ciężko jest mi uwierzyć, że pracują na umowę o pracę. Nie jest to chyba praca "ciągła"? W końcu trasy koncertowe itp. nie trwają non stop, zakładam, że działa to raczej na zasadzie umowy na zlecenie? O dzieło, być może? Zatem na jakiej zasadzie ci wszyscy artyści ubolewają, że nie będą w stanie tym ludziom wypłacić pensji. Wypłacić za co? Za pracę, którą może mogliby wykonać w przyszłości? Nie wydaje mi się, aby pracownicy techniczni (bo ci bardziej artystyczni, jacyś tancerze itp. to inna kwestia) żyli tylko z tego i nie mieli w obwodzie swojego fachu pracy też w innych kręgach poza artystycznymi. Oczywiście mogę się mylić, nie wiem ostatecznie jak wygląda to od podszewki. Ale mimo wszystko śmieszne jest dla mnie to, że taka bodajże Kasia Cerekwicka płacze, że nie będzie mogła nakręcić klipu i tym samym zapłacić potencjalnym osobom biorącym w tym udział. Dlaczego więcej żalu słyszy się ze strony właśnie tych artystów a nie ich pracowników? Może dlatego, że ci drudzy wiedzą jak niepewna jest ich praca i szukają dla siebie alternatyw, co innego gdy ma się w garści "cały świat" i żyje z przekonaniem, że tak będzie już zawsze :(
Nie mają stałego zatrudnienia. Kiedyś Rudi Schubert rozpaczał i ktoś jeszcze że nie będzie miał wysokiej emerytury. No jak się nie odkładało i bawiło to tak właśnie będzie. Było myśleć wcześniej
Zatrudniani są w pokrętny sposób. Nie dlatego, że artysta to cwaniak i chce wykorzystać pracownika, a dlatego, że koszty pracy w tym kraju sa ogromne. A prawo daje mnóstwo luk do kombinowania i szukania opłacalnych dla obu stron rozwiązań. Zresztą, dzieje się tak i w zwykłych firmach - zatrudnianie za najniższą krajową, a reszta pod stołem, samozatrudnienie - czyli ja ci pracowniku płace X, a Ty sie sam rozliczaj z urzędami i zadbaj o ubezpieczenie, praca tylko na akord etc. O kosztach pracy trąbi sie od 89 roku i nadal w tej kwestii jest jeden wielki syf:(
Kluczowa jest plansza z 11:50 i fakt, że totalnie pominięto ludzi pracujących na umowę zlecenie, których w tym środowisku jest najwięcej. Bogaci dalej jedzą kawior a biedni puszkę dla kota.
Kogo stać na puszki dla kota?
>stawianie równości między rozrywką, a przemysłem i technologiami
Tak, mam większy szacunek do np. do inżyniera czy lekarza niż artysty, bo przynajmniej wkład w rozwój jest większy. Prędzej przejmę się zamknięciem fabryki niż jakimś odwołanym koncertem.
10:39 o nie! Musieliby pójść do normalnej pracy! Tragedia, prawdziwa tragedia! A na poważnie to są ostatni ludzie, którzy powinni cokolwiek otrzymywać. No może przedostatni, ostatnimi są ci z tvp.
Oni by musieli iść do normalnej pracy. A ktoś kto starcil normalna pracę co ma powiedzieć? Odłożyl by taki raz czy dwa połowę kaski z koncertu i mógłby żyć na poziomie zwykłego Kowalskiego jeszcze z rok tej pandemii. Z zwykły Kowalski po 2 miesiącach je tynk że ścian...
Nie mogę się z tym zgodzić. Jak to wygląda z perspektywy osób prowadzących na przykład restauracje albo siłownie? To też może być ich jedyne źródło utrzymania, tak jak w przypadku artystów. Jednak oni już nie mogą liczyć na tak realne wsparcie. Poza tym może jak jesteś gwiazdą zarabiającą tak niewyobrażalne kwoty to może warto pomyśleć o tym żeby jakoś się zabezpieczyć finansowo?
Maciek, kocham Cię od zawsze, ale pierwszy raz się z Tobą nie zgadzam.
Jasne, masz pełne prawo, a w czym konkretnie?
@@zdvpy Wiesz, fajnie, że wyjaśniasz nam cały ten kontrowersyjny mechanizm przyznawania kasy, ale jako stary lewak - albo po prostu uczciwy obywatel - czuję wewnętrzny sprzeciw. To jest po prostu niesprawiedliwe społecznie; jest tyle sektorów, w których wsparcie jest rzeczywistą i pilnie naglącą potrzebą, że wypłacanie takiej kupy hajsu tzw. artystom, którzy z palcem w dupie mogą przeżyć pandemię, jest po prostu czystym kurewstwem (pardonne-moi).
Niemniej jednak rozumiem, co chciałeś przekazać, więc peace and love!
Ja tak samo
Ale właśnie o tym mówię w konkluzji - że najpierw szpitale, a potem przedsiębiorcy
@@zdvpy oby ludzie do tej konkluzji dotarli, bo mi się niestety nie udało. Jakoś zarzut, jakoby praca kasjerki była tak uwłaczającą, że nikt z branży artystycznej nie odważyłby się na taką alternatywę, odebrał mi chęć do dalszego słuchania.
"ten kto miał dużo będzie mieć dużo więcej, temu co nic nie ma wszystko zabiorą tak powiada pismo" pozdro dla kumatch
O jejciu biedni artyści ... No przecież skoro jak się zarabia krocie kiedy można, to będąc zdrowo myślący człowiek odkłada te pieniążki chociaż na " pifko " a nie rozpierdala na głupoty.Bo ja chociaż nie zarabiam w huj hajsu jak nasi celebryci to staram się coś odkładać na " ciężkie czasy ". Popieram Kazika bardzo w porządku się zachował, a ludzie z milionami na kontach dostają jeszcze więcej milionów. Nosz kurwa !!! Tak mam ból dupska bo kurwa bogaci się bogacą a bieda jak była tak jest !
Ale spoko, ludzie zapamiętają, poczekamy pandemia się skończy, zobaczymy jak dużo mniej pieniążków będzie z koncercików, może to ich czegoś nauczy...
Oglądam cię Maćku prawie od początku istnienia twojego kanału, bywa tak że zgadzam się z tobą w wielu kwestiach w 100%, w 50%, albo i wcale. Jakie bym nie miał zdanie na temat twoich opinii to jestem fanem, chętnie bym zbił pionę. Rzadko, kiedy komentuję, bo nie jest to w moim zwyczaju, w tym przypadku tak się z tobą zgadzam ale no nie do końca. Niby chcesz być bezstronny ale jednak przechylasz się w jedną stronę bardziej niż w drugą. I ja w pełni rozumiem że artyści to też ludzie, którzy mają wyższy standard życia i wyższe koszta bo to oczywiste, ale są też normalnymi przedsiębiorcami jak wszyscy inni. Nie powinno być podziałów. No ale to jest utopia. I sory ale jeśli, artyści naprawdę nie mają za co żyć, nie mają odłożonego hajsu, na czarną godzinę, hajsu żeby przetrwać pewien okres bez większych wpływów to sory ale są chujowymi przedsiębiorcami, bo to pokazuje że nie umieją obracać dużą gotówkę. I mówię tu a artystach większego kalibru o tych, którzy najbardziej w mediach społecznościowych płaczą że ludzie są" beee" bo im żałują. Proszę bardzo, ja nie mówię żeby im nie pomagać, jeśli chodzi o mnie to ja bym najchętniej każdemu dał kasę. Każdy artysta, mniej lub bardziej znany powinien mieć szansę dostania zasiłku lub też dodatkowej pensji. Szkoda tylko że zwykły Kowalski, czeka na decyzje 6 miesięcy, huja dostaje bo jak się okazuje jego zarobki netto są o 100 zł za wysokie by dostać cokolwiek. Tak więc jest różnica jak o pieniądze prosi Teatr, Dom Kultury itd, a jak prosi o nie Bolec. W materiale kilka razy prezentujesz obraz jak to wspaniałomyślni artyści nie będą mogli zapłacić swoim pracownikom i ich rodzinom bo nie dostali zapomogi. I to jest twój główny argument ZA. Cusz, pracuje w branży eventowej i nie jest tak że, każdy artysta ma swoją ekipę, w wielu przypadkach artysta czy zespół nawet nie odpowiada w najmniejszym stopniu za technicznych na imprezach, tylko jest to działka managementu lub osoby która organizuje event. A nawet jeśli nic nie dostaną to wow, niech się ustawią w kolejkę bo ludzi, którzy nic nie dostali jest od groma. Sam nigdy nie byłem beneficjentem żadnych dotacji, ale wiem jak to działa i wiem jakie ludzie potrafią robić przekręty na gruby hajs i nikt im tego nie udowodni. W wielu przypadkach techniczni pracują na zlecenie, na kontrakt, więc jak nie ma eventów to artyści którzy nawet jeśli mają swoje firmy to z jakiej racji mają im płacić skoro to prawdopodobnie są podwykonawcami, a nie osobami zatrudnionymi na stałe w firmie dajmy na to " Kamil Bednarek". Jak już opadnie kurz po pandemii to nie martw się branże eventowe wyjdą artystom na przeciw, a artyści branżom eventowym. I będzie jeszcze więcej koncertów niż do tej pory. Ale serio, ludzie zarabiający sześciocyfrowe sumy rocznie proszą o wsparcie. A wiadro pomyj wylało się na Bednarka, najbardziej pod tym jego wytrysku na fb. Także bądźmy też poważni. Oczywiście ludzie zesrali się na to jak szpak na okno, bo taka mentalność, ale wcale mnie to nie dziwi po tym co w tym kraju się odpierdala. Rząd rucha nas wszystkich w dupę, i zatyka mordę 500+ i innymi obietnicami, a Polacy łykają to jak pelikany.
Pozdrawiam Cieplutko
Jak chcą pomóc tym wszystkim ludziom zatrudnionych wokół przemysłu muzycznego, to niech im dadzą kasę, a nie ich szefom z nadzieją, że może zapłacą swoim pracownikom.
Otóż to. Jak tacy z nich przedsiębiorcy, były "super" programy dofinansowan pracowników z urzędów pracy.
Teraz czekam na film pt. "69 powodów, że hajs mi się należy" 🤞
Drogi Maćku, wspominasz, że te pieniądze nie są żadnego rodzaju zapomogą, ani programem socjalnym, a czym według Ciebie one są? Bo jeżeli dostaje się coś, czego zwracać nie trzeba to jak nazwać to inaczej niż zapomogą, kolejnym 500+? I nie ma tutaj znaczenia, czy jakieś kurwisko przytuli to dla siebie, czy zapłaci ludziom, którym się te pieniądze należały. Pozdrawiam.
Ja tylko podaję definicję ze strony oficjalnej Rządu
To jest pierwszy strzał z dupska z którym nie zgadzam się z Tobą w większości.
Bo jesteś kobietą to nic nie rozumiesz
@@krystiansamek3322 Jak dobrze, że ten naród ma takich oświeconych samców alfa, jak Ty
@@runawaydeviI i do tego jestem czysto biały ,żadna mieszana rasa
@@krystiansamek3322 Czysto spierdolonym jedynie, idź być dumnym z rzeczy na które nie miałeś wpływu gdzie indziej.
@@Smykuu96 co zazdrościsz że jestem w stu procentach białym mężczyzna ,wiem że też taki chciałbyś być no ale nie każdy się rodzi lepszy
A oni jedyni którzy nie mogą zarabiać teraz kasy? Nie kruwa! To nie jest moralne dawać jednym, a zabierać drugim!
Mało tego. Przecież cały czas zarabiają. Koncerty i inne chałtury są odwołane ale przecież to nie jest ich jedyne źródło zarobku.
@@koszulawkratke zgadzam się z tobą Justyna
Jestem tym typem widza, który czeka glównie na wypowiedzi publicystyczne Wargi. Bardzo je cenię. Uroczo zaraszają do myślenia. Są często głosem, ktorego brakuje w tzw. gólnodostępnej debacie. Dzięki!
Nikt się nie przejmuje ludźmi, którzy zarabiają po 3 tys i stracili pracę przez Pandemie. Więc można dać osobom, które zarabiają miesięcznie tyle co przeciętny Polak... Skoro nie mają oszczędności to ich problem.
Otóż to.
Otóż to! Ja np nie przejmuję się ludźmi którzy zarabiają po 3 tyś i stracili pracę przez pandemię, bo przecież nie mają oszczędności - to ich problem
@@kosciansky3326 oo, celebryta 🤣
@@Chudini1337 artysta kombinator 🙉
W czym gorszy jest właściciel małej firmy od gwiazdek co mają tony forsy?? Ja miałbym firmę i problem to musiałbym dom sprzedać... Nie Maćku - im się nie należy
No ale to nie ich wina ze jestes nieudacznikiem
To co mówisz ma sens, i rozmiem te argumenty. Ten film sprawił, że trochę inaczej teraz na to patrzę. Natomiast pomimo to uważam, że artyści zarabiający spore pieniądze też powinni potrafić odkładać pieniądze i zabezpieczyć się na gorszy moment. Myśleć w dłuższym horyzoncie. Dobry podałeś przykład rapera z Katowic. Twierdzi, że do końca życia nie musiałby pracować, co wskazuje ze rozsądnie gospodaruje majątkiem i odkłada. A tutaj nagle jednak 2mln bierze. No to rozpierdala troche ludziom łby. Problem, że te "gwiazdki" przepierdalają siano na bieżąco dla flexu.... dla wystawnego życia. Dlatego dla mnie jest to nie do końca spoko. Mając ogromne pieniądze nie zbudowali poduszek finansowych aby sie bronić.
Mówisz o artystach ale to samo się dzieje z każdą zapomogą. 500+ bierzesz, czy potrzebujesz, czy nie, bo "nie będziesz frajer" i "ci się należy, bo to twoje". Przedsiębiorcy, czy mieli straty, czy nie, składają wnioski o wsparcie, o zwolnienie z ZUS-u, bo skoro dają, to tylko frajer nie bierze. Tak że tak. Celebryci to tylko czubek góry lodowej, tylko go lepiej widać.
"Żeby nie musieli zostać kasjerami, kierowcami ubera" To takie uwłaczające zajęcia, masz rację "artysta" nie powinien dotykać pracy dla plebsu. Dojebałeś chłopie! "Cesarzowi co cesarskie".
Drogi Maćku, wszystko fajnie ale np. restauracje są zamknięte i co mają zrobić pracodawcy i pracownicy ? W aktualnych czasach jest sporo zawodów które mają "przesrane" Ja osobiście nie mam nic do artystów ale gdzie są pieniądze dla upadających firm ?
Ależ absolutnie powinno się im pomóc tak jak każdemu
@@zdvpy ale się nie pomaga i dlatego ludzie są mega wkurwieni.
Artyści nie robią niczego co jest pierwszej potrzeby, tylko dodatkiem do życia, a mimo tego zarobki tej branży są większe niż 90% innych branż, mają zdolność kredytową, szybciej to odrobią, a ludzi wku*wia, że artyści są bardzo zdumieni że ich działalność nie jest nikomu potrzebna w nadzwyczajnych okresach, tylko kasa w pierwszej kolejności należy się szpitalom czy komuś kto nie ma na jedzenie, bo to jest prawdzia gospodarka socjalna, a nie burdel pisu.
Mój facet stracił pracę przez pandemie i żeby było za co żyć to wozi żarcie w restauracji naszych znajomych, którzy też już ledwo wytrzymują. Też ta praca jest poniżej jego kwalifikacji ale jakoś trzeba sobie radzić. Ja pracuje z seniorami i zamknęli nam znowu placówki. Nie wiem jak długo utrzymam pracę. Połowa mojej rodziny w branży muzycznej i też musieli się złapać innej pracy. Wiele osób jest w usranej sytuacji i nikt o nich nie myśli. Praca w sklepie meblowym to nie ujma na honorze.
Szczerze to ja w życiu o bayerfullu nie słyszałem a o kulcie tak XD
Hmmm ...a o jakim kulcie słyszałeś? Może o kulcie Bayer Fulla? :>
Zaraza.
Lapka w dol i to od fana. Kurde, mogles nie poruszac tego tematu.
a co za problem zrobić koncert online? Mayday było tak zrobione, inni dj'ie również grają online ALBO idą do normalnej pracy. czemu nie dostają takich pieniędzy ludzi z gastronomii, siłowni, klubów, hotelarze, przewoźnicy? czemu nie dostają ludzie którzy stracili pracę akurat w czasie pandemii i wysyłają miliony cv i nikt ich nie chce przyjąć (np ja) w branży IT? mi się na szczęście udało znaleźć pracę jako tester gier i jestem mega szczęśliwa z tego powodu. inni już tak nie mają. prac dorywczych również nie ma (zbieranie truskawek) bo COVID! artyści mają internet - RUclips, Spotify, Twitch, wydawanie płyt. PLUS zarobili już swoje więc powinni mieć oszczędności... rozumiem teatry, kina (które mogłyby by być spokojnie dalej otwarte) ale golec, bayer full, bednarek i inni? teatry i kina dostawały max do 200 tyś, bayer full ponad 1mln a golec 2mln. bednarek chyba coś z pół miliona. ja nie mam bólu cipy - ale po co im taka pomoc? oni są już bogaci, a kurwa pielęgniarki zdychają na 1 linii frontu w szpitalach przy ludziach i im kurwa nie dają podwyżek ani pomocy pieniężnej. PLUS wiele firm się utworzyło wielce w dziedzinie artystycznej by te pieniądze wziąć a potem nie odpowiadały na telefony i maile. serio krytykujesz Kult? to może jeszcze wspomnisz o Abelardzie Gizie i Kabarecie Ani Mru Mru - oni też nie wzięli tych pieniędzy. i serio wierzysz że bayer full, kozidrak, bednarek, golec itd wzięli to by opłacić ludzi? za co jak koncertów nie było. ci ludzie mogą mieć inna pracę...
Ja nie wierzę w to - przecież mówie, że Ci artyści mogą NIC nie dać pracownikom
@@zdvpy miło że odpowiedziałeś - ale wracając do tematu - można Cię w taki sposób odebrać oglądając i słuchając. ja jestem za pomocą wszystkim - i Ty również - szkoda tylko że rząd znowu dzieli nas na tych lepszych i gorszych, bo czuję się gorsza. nie daltego że nie dostałam pomocy pieniężnej, a dlatego że uczciwą pracą nie mogę wystarczająco dobrze zarobić by np pojechac sobie na wakacje bo wszystko drożeje, bo większy podatek, składki. w każdym bądź razie trzymaj się Maćku i czekam na dalsze filmy. i moja wypowiedź nie była atakiem na Twoje słowa / poglądy. napisałam jak ja tą całą sytuacje odbieram. pozdrawiam! 🤛
Jak to się mówi, nie ma problemów dopóki sąsiad żyje w takiej samej biedzie, ale zaczyna się wtedy kiedy on żyje na wyższym poziomie
A co do pracy stolarza, ŻADNA PRACA NIE HAŃBI!!!
No kurwa, żeby być stolarzem trzeba mieć ogromną wiedzę na temat materiału, z którym się pracuje (drzewem, aluminium), a jeszcze większą, żeby w tej branży osiągnąć sukces
Ludzie pokroju z dipy takim.filmem chcą posmarować dupe artystom I tyle... taka racja że od.wielu lata maciek chce się dostać do show-biznesu kosci dobre siano... dla tego broni czegoś takiego... wielu ludzi z branży artystycznej ma nieruchomości I biznesy poboczne które na nich zarabiają I to normalne... A tu nagle wszyscy nie mają co jeść i maciek wchodzi im w dupe, żałosne
No już widze jak Pan Ochroniaż z lekkim stopniem niepełnosprawności dostaje kase z tej "Zapomogi" 😐
"Socjalizm dzielnie walczy z problemami nieznanymi w innych ustrojach" .
Najbardziej lubię tą serię na kanale
ojej nie maja pieniedzy z robienia kultury jak mi przykro. Wypierdalac do biedry na kase za 2000!
Bez kitu ludzie którzy za koncerty biorą 50 tys płaczą ze kasy nie mają żałosne nie zgadzam się z tobą
Bo ile można odłożyć na czarna godzinę by mieć i nie zebrać od państwa, ja ciężko jestem chory i muszę zapierdalać po 8 h dziennie gdzie ból spowodowany choroba czasem odbiera mowę,jakos nie płacze na FB że ludzie pomocy bo jestem biedny i litujcie się zróbmy dla mnie zbiórkę, zaciskam zęby i idę do pracy
Warga bredzisz. 2 tysiące na łebka i tyle. Nie ma po 500 tysięcy. A argument że płacą innym włóż między bajki. Ci co mogli dostali z tarczy antykryzysowej 2 tysie za zlecenie i tyle. Ich zlecenie się skończyło i od tamtego czasu nic nie ruszyło więc mi powiedz za co Ci celebryci mają im płacić. Albo jak firma to sobie biorą 90% a resztę dają pracownikom. Zresztą nie muszą bo mogli ich dawno temu zwolnić. Jesteś w kosmos subiektywny bo masz takich bliskich znajomych w tym środowisku.
@Oxy Yxo właśnie w swojej wypowiedzi piszę jako bezdomny, chociaż nim nie jestem przynajmniej na razie
Ja rozumiem że ta praca to ich sposób na życie , że są szczęśliwi wykonując ją ale takie mamy czasy że czasem trzeba robić to co trzeba a nie co się chce. Wiele ludzi cierpi bo nie ma pracy a oni narzekaja bo muszą pracowac w jakimś tam sklepie. "No jak to jestem wielkim artystą i mam se teraz odcisków narobić ?" No matko korona im z głowy nie spadnie. Bardziej bym sie martwiła o tych ludzi co chodzą do banków żywności bo nie mają co jeść. Nad nimi nikt się tak nie pochyla.
Maćku, ludziom puściły zwieracze dlatego, że pieniędzy nie otrzymują ci, którzy tak naprawdę ich potrzebują. Sam klucz przyznawania tych dotacji czyli rekompensata za hipotetycznie poniesione straty był poronionym pomysłem. Nie można z góry założyć, że skoro w zeszłym roku ktoś zarobił milion złotych to tyle wyniósłby jego zysk w tym roku. Druga sprawa, trzeba być niebywale naiwnym aby wierzyć że wszystkie firmy artystyczne nagle zaczną wypłacać pieniądze ludziom, z którymi do tej pory współpracowali. Zapomogi finansowe powinny trafiać bezpośrednio do tych wszystkich ludzi / podmiotów, którzy zajmują się organizowaniem i obsługą eventów. I to, co chyba najbardziej boli przeciętnego zjadacza chleba, ludzie nie mogą zrozumieć (i słusznie) tych wszystkich ''artystów'' którzy do tej pory zarabiali setki jak nie miliony złotych i nagle z powodu kilkumiesięcznego przestoju zaczynają płakać, że nie mają za co żyć.
smacznej kawusi życzę każdej osobie, która to czyta :)
A gdzie moje pieniądze, też chcę dostać to co rząd mi ukradł! Poza tym wrzucanie wszystkich do jednego worka "no każdy by wziął i by okiem nie mrugnął" obraża mnie, jestem od roku bezrobotnym, bo nie ma pracy tam gdzie chcę pracować, a z racji, że jestem introwertykiem z depresją to nie mam zamiaru pracować w biedronce na kasie, bo to pogłębi moją depresję (przetestowane podczas pracy w żabce, chodzi o kontakt z obcymi osobami) i jakoś nie biorę zasiłku, choć teoretycznie mi się należy, nawet ubezpieczony nie jestem z "rządowych" pieniędzy, bo mi na to honor nie pozwala. Wielka łapka w dół za wrzucanie wszystkich do jednego wora!
@@mombaj8016 wiesz, jakby to działało, jakby pigułki działały to bym od 6 lat kurwa depresji nie miał, to gówno daje dla ludzi samoświadomych, którzy są wstanie zrozumieć co i dlaczego się z nimi dzieje, a ja niestety się do takiego grona zaliczam
Ten Maciek to jest normalnie Maciek, to jest dopiero Maciek.
Dokładnie...cały Maaaciek...ach ten Maciek cały on 🤗🙃
Zapomniał dodać że taki typowy Maciek w stylu Maćka.
Po prostu Maciek.
O faktycznie! Aż mi się pewna piosenka przypomniała. Maaaciek?!!! Maćku? Maaaciek?! Maćku?!
@@RobsonGreywords Maciek ? Maciek synku. Maciuś, co Ci jest?
@@NooWorries eeyyy... co sie stao?! Co sie stao?! Co sie, co sie stao?!
kierowcami ubera nie zostaną artyści, bo kierowcy ubera też plajtują i zostają kurierami dhl
Przypominam, że wspomniane TVP dostało 10mld, a nie 2!
Dwa to były rocznie, podpisane w umowie na pięć lat... a tej umowy na pewno nie cofną. Więc dwa miliardy rocznie, przez pięć lat.
Miniaturka jak click bait, ale nim nie jest, i TO się szanuje. Świetne podsumowanie i opisanie ostatnich wydarzeń ze sfery politycznej.
Kiedyś myślałem, że jesteś inteligentny, dzisiaj szczerze mówiąc nie wiem Maćku. Mówisz o artystach, którzy w dalszym ciągu mają możliwość zarobku, każdy posiada swoje studio nagraniowe i dalej może wydawać i zarabiać na muzyce i próbujesz pokazać, że są w gorszej sytuacji niż taki Kowalski, który ma małą piekarnie. Co gorsza, o wielu z tych artystów nikt już nie pamięta, zaginęli w latach 90 a teraz szukają kasy. Weźmy teraz takiego Tadeusza Gołębiewskiego, Tadeusz nie płacze, że mu zamknęli hotele i stracił z tego tytułu 100% dochodów(gdzie taki artysta na koncertach zarabia ile? 30?40?50 czy nawet 70% swoich dochodów, zawsze mu coś zostanie). Tadeusz nie szuka pieniędzy, żeby mu dał rząd za darmo, Tadeusz zastawił swój majątek, żeby nie musieć ludzi wyrzucać z pracy. Sytuacja jest trudna dla każdego, mi nikt pieniędzy nie dał, mi jedynie mogą je zabrać. Jakakolwiek próba obrony artystów w tej chwili to „strzał” ale w kolano.
W punkt
Stwierdziłem że to będzie film, który zadecyduję o tym czy zostanę przy twoim kanale czy nie... I nie zaskoczyłem się bo leci unsubik. Aż trudno jest mi uwierzyć że można wygadywać takie bzdury i to jeszcze w agresywny sposób, broniąc niektórych i traktując ich jednostkowo a jednocześnie obrażając i to w tęgich słowach całą grupę! nie zastanawiając się że mogą do niej należeć różne osoby. Zastanów się proszę zanim coś znowu powiesz i przemyśl czy sam nie dzielisz ludzi.
Maciek możesz podawać liczby w sasinach bo się ciężko połapać... :D
Właśnie ze względu na to jak algorytm podzielił kasę ludzie są wkurwieni. Gdyby te kwoty miały iść rzeczywiście tam gdzie powinny w odpowiedniej proporcji to nikt by nie robił larum. I serio jak słyszę że jak ktoś przed pandemią dużo zarabiał a teraz nie ma nowej kasy to jest biedny to mnie chuj strzela. Ludzie zarabiający dużo mają o wiele więcej możliwości oszczędzania niż przeciętny Kowalski. Czy ktoś się na takim Jankiem lituje że kurwa nie ma pracy bo firma szefa jebnęła i chłop nie ma za co żyć a niewielkie oszczędności już dawno się skończyły? Bardzo kurwa wątpię. Na prawdę nie ma się co dziwić ludziom że kiedy oni ledwo wiążą koniec z końcem to rząd dotuje firmy celebrytów ogromnymi kwotami. Trochę Warga przesiąkłeś swoim otoczeniem i kompletnie nie czaisz jak to wygląda z perspektywy tych tu na dole.
Prawda jest taka ze w dzisiejszym swiecie, gdzie każdy ma dostęp do internetu, artyści powinni zrobić koncerty online, fakt nie zarobili by tyle ile na zwykłych koncertach, ale z pewnością wyciągnęli by wiecej niż najniższa krajowa, za która tyle ludzi daje rade zyc.
Jery, po kiego te dwie kamery. Wincy roboty a efekt meh.
Taki styl
Bo tak dobrze wygląda z profilu i en face, że się nie mogli się zdecydować które ujęcie lepsze
O ile rozumiem ze niektórzy artysci muszą utrzymać całe firmy, to inni tez je mają i są w znacznie gorszej sytuacji. Artyści od zwykłych przedsiębiorców różnią się przede wszystkim jedną rzeczą. MAJĄ FANÓW. To oni dają kasę za bilety, płyty, merch. Dokładnie jak Kazik pisał, wszyscy artyści to prostytutki, wystarczy ze znajdą nowy sposób aby się sprzedać, co w dobie internetu jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Jeśli sytuacja jest na prawdę ciężka, to wystarczy poprosić, cholera nawet żebrać o pomoc ludzi którzy doceniają ich twórczość. Jak to z resztą zrobił Kazik, po prostu poprosił(żebrał) o pomoc swoich fanów. Restauracje, czy nawet kateringi obsługujące inmprezy i wydarzenia takich możliwości nie mają, a sporo z nich i tak sobie pordziło w inny sposób. Jakby nie patrzeć, koncerty, to jedna z najmniej potrzebnych do przetrwania rzeczy, a artyści, sztuka, czy kultura, w piramidzie Maslowa plasują się gdzieś u samego szczytu.
Mamy kryzys i to spory, nie ważne jak bardzo ludzie chcą go umniejszać. Wszystkie dostępne środki, powinny iść na jego powstrzymanie. Dopiero to co zostanie, powinno iść na ratowanie i rekonstrukcję tego co nie jest absolutnie niezbędne. Sam mam w szufladzie 2 niezrealizowane bilety na koncerty i kilka odwołanych festiwali na które czekałem, ale mógłbym poczekać i jeszcze z 5 lat bez nich. Czynawet bez wyjść do kina (które też dostały po dupach znacznie bardziej niż artyści i nie mają praktycznie zżadnych innych możliwości) jesli pomogłoby to uratować więcej żyć, czy bardziej PRZYDATNYCH biznesów. Serio, twoim życiem nie jest muzyka, teatr czy kino. Poradzisz sobie jakiś czas bez nich, a jeśliserio nie możesz bez nich żyć i się "potniesz/oszalejesz/coś komuś zrobisz" to nie potrzebujesz koncert,u tylko pomocy specjalisty. Puki co wspierajcie swoich idoli w miarę waszych możliwości. Bo wypłacanie ZAPOMÓG z moich pieniędzy, ludziom kultury o których często nawet nie słyszałem, nie jest w żadnym wypadku w porządku.
Tyle filmów jednocześnie! Nie wiem, co oglądać najpierw!
Siebie w lustrze
Z książką
@@dnoodspodu1159 dobrze, mamo
@@ninakodeina6819 Nie _dobrze mamo_ , lecz _dobrze proszę Pani Matko_ , bo ja nie jestem twoją koleżanką ze szkoły smrodzie, abyś mi brak szacunku okazywała
Większość płyt które mam na pólkach została wydana przez bardzo niszowe zespoły, które mimo często bardzo wysokiego poziomu artystycznego nie mają nawet co marzyć o utrzymywaniu się z grania. Nie ważne, czy lockdown czy nie, ci muzycy muszą chodzić do bardzo zwyczajnych prac, trasy koncertowe robiąc w czasie urlopów, nie mogąc liczyć nawet na małą cześć frekwencji koncertowej raperów. Jeśli wielką krzywdą dla artystów jest pójście na jakiś czas do normalnej pracy to myśle, że naprawdę nie ma co się dziwić, że ludzi to po prostu wkurwia. Ja pracuję jako spawacz, w kwietniu ze względu na COVID prawie straciłem pracę i nikt nie zamierzał mi wtedy pomóc z tego powodu. Ryzyko, że ją stracę jest zreszta wciąż realne tylko, że gdyby to się zdarzyło, to generalnie wszyscy mieliby w pizdzie to, że przez sporą cześć swojego życia ranię swoją skórę wysokimi temperaturami, wdycham mnóstwo syfu i uszkadzam swój wzrok. Dlatego też rozumiem, że zwyczajni ludzie wykonujacy zawody mniej lub bardziej podobne do mojego są wkurwieni kiedy słyszą jak najlepiej zarabiający muzycy w ostatnich latach dostają teraz rożnego rodzaju zapomogi.
Byłem na Pawbeatsie na Woodstock. Mega koncert, warto było czekać prawie do rana żeby zobaczyć Ciebie i innych gości.
Dobry materiał, obiektywny jak zawsze!
17,22 "nietoperze w różowych włosach pier...ące przed kamerą"....no padłam ze śmiechu i podziwiam ironię i dystans wobec siebie :) W całości zgadzam się z "nietoperzem"
Dwie sprawy. Pierwsza. Nikt z celebrytów składając wniosek nie daje gwarancji że kasa zostanie przeznaczona na utrzymanie ekipy która i tak w 90% jest na umowach śmieciowych. Druga kwestia to wysokość dotacji która była uzależniona od zmniejszenia wpływów w stosunku do ubiegłego roku. Jak ktoś w zeszłym roku na festynach i chałturach przytulił spory szmal a w tym roku nie kiwnął nawet palcem bo covid albo zapalenie migdałków to dostał największą proporcjonalną dotację bo miał największą stratę. Ci co pomimo pandemii (teatry, operetka, grupy artystyczne i inne jednostki kultury) coś zarobili mimo niskiej frekwencji i obostrzeń, ale starali się i z pomocą sponsorów grali dalej by przetrwać, kombinowali by coś zarobić i się utrzymać jakoś dziwnym trafem dostaną najmniej.
Osoby pracujące na zapleczu i tak dostają marne pieniądze a najmniejsze etatowi pracownicy zaplecza teatrów. Im nikt nie pomoże jak już pracują w meblowym czy biedronce. Być może nawet za lepszą i pewniejszą kasę. Taki Świeżyński dobry kombinator nie zatrudni Pani oświetleniowiec z biedry bo i tak się nie da organizować koncertów. Może są wyjątki, ale większość...bez komentarza.
Właśnie o tym mówię - że nikt z celebrytów nie musi komukolwiek płacić i sprytnie jest w stanie wziąć wszystko na siebie
@@zdvpy Był pewien pomysł by pozwolić ludziom zostać zwolnionym i postojowe (dotacja, zapomoga jak zwał tak zwał) np w wysokości 2500 netto kierować bezpośrednio do nich przez urzędy pracy. To jest na tyle mało by się nie opłacało nic nie robić, ale na tyle dużo by przeżyć. Po zakończeniu pandemii zakończyć dotowanie zwolnionych pracowników. Kasa nie szłaby przez sztucznie pompowane kosztami mesiów w leasingu fiemki.
Pomysł upadł.
Zgadzam się po części z końcem - najpieew szpitale i służba zdrowia. Ale Maćku. Kulturą, jaka by nie była ani dzieci nie nakarmisz, ani opłat nie porobisz. Artyści sprzedają płyty, prowadzą eventy, grają w reklamach. I co prawda koncerty są odwołane, ale sama nie dostałam zwrotu za kilka biletów, bo są przeniesione "na lepsze czasy". Kupuję płyty ulubionych artystów (mam nawet Twoją!), bo wg mnie to jest jakaś forma uznania i jest fair - zapłacić za pracę. Rozumiem jednak wkurzenie ludzi. Bo ktoś na te koncerty chodzi. Ktoś kupuje płyty, bilety... Artyści nie pracują za darmo (nie licząc akcji charytatywnych, ale i one mają swój budżet). I kiedy idziesz i zapierdzielasz po kilka - kilkanaście godzin, z kredytem, rodziną i płacisz tyle rządowi, a w czasach pandemii lekarza nawet telefonicznie nie użyczysz - to coś jest nie tak. Jeśli ktoś daje , to wiadomo, że biorą. Ale czy jest to usprawiedliwieniem? Wątpię. Ich fani tracą domy, pracę, życie nawet, a tutaj są setki tysięcy złotych. A ile dostali inni przedsiębiorcy?
I o to jest chyba największa spina. Bo to oni pisali o dane kwoty, nie rząd. A tak? Ludzi nie stać w całym roku niekiedy na połowę tego, co taki celebryta dostanie w miesiąc. Jeszcze ubolewanie jak im źle i jak niedobrze, a później pieniążki (z naszych podatków jakby nie patrzeć, bo przeciętnych podatników jest więcej niż celebrytów) wziąć i się tłumaczyć łatwo. Robienie z ludzi baranów i idiotów, bo przecież praca oświetleniowca jest ważniejsza niż jakiegoś tam kuriera czy kierowcy ubera? Wydawało mi się, że wszyscy powinni być równi wobec prawa. Ktoś może zarabiać więcej a ktoś mniej. Jednak nie oznacza to, że jest ważniejszy czy mniej ważny...
Dziękuję Maciek. To było bardzo pouczające i potrzebne. Pozdro
XD
Nie można powiedzieć, że to branża która dostała najmocniej... Możemy wymieniać i wymieniać branże, które mają równie źle albo i gorzej. Artyści, tak jak pozostali przedsiębiorcy, powinni dostać taką samą pomoc w ramach tarcz. Nie powinno się faworyzować jednej grupy na poczet innej. Nie wiem Maćku, czy znasz realia pomocy rządowej dla tych zwykłych szaraków, ktorzy również zatrudniają ludzi?
jeeej!
W końcu nie muszę oglądać powtórek 4 raz!
przez 20 minut :c
Zacznijmy od tego, że masa firm upadła po 1-3 miesiącach, bo okazało się, że firmy żyją od 1 do 1 i jadą na leasingach. I tu wychodzi zarządzanie firmami.
A co do tych dofinansowań to dali dupy, że nie ma opisów na co są przekazane pieniądze. Skoro to są pieniądze rządu czy tam nasze to powinna być informacja publiczna na co to idzie.
Kurwa nawet postojowego nie dostanie nikt kto otworzył w tym roku lokal. Zajebac
Ja właśnie tak mam, ani postojowego, ani zwolnienia z ZuS, a branża zamknięta. Ale Maciek to będzie mówił im się te pieniądze należą" za bardzo się zapatrzył na brożkę"
Maciek, małe sprostowanie. w 5:40 mówisz o poście Kazika. Kazik twierdzi w nim, że nie jemu oceniać kto potrzebuje pieniędzy. Nie najlepszą parafrazą w tym miejscu jest mówienie o tym, że Kazik nazywa biorących pieniądze z funduszu złodziejami i prostytutkami.
Te 9 osób co nie lubi w tym momencie tego filmu to zespół Bayer full
I każdemu zapłać teraz jak to tylko nie cały milion polskich złotych do podziału...bądź tu mądry teraz. Wyrazy współczucia dla wybitnego tekściarza i muzyka autora takich utworów jak "Majteczki w kropeczki 165 bilionów wyświetleń OGOŁEM z kasetami VHS włącznie " ...:p
Przede wszystkim całkowicie zgadzam się, że na pierwszym miejscu powinna być teraz rozpieszczana bez granic służba zdrowia. Mam głęboko, czy dźwiękowcy zarabiają, ale chcę, żeby pielęgniarka, która się mną zajmuje była wypoczęta, najedzona i bezpiecznie mogła wykonywać swoją pracę. Zastoje nawet długotrwałe są wpisane w pracę artystów i trzeba się z tym liczyć. Wielu nawet najbogatszych pracuje tylko wtedy, kiedy ktoś ich wynajmie. Tak samo modelki bardzo rzadko mają kontrakt z firmą lub projektantem. Większość pracuje na śmieciówkach, które jak wiadomo są obustronnie elastyczne. Sama na takiej jestem i nie wiem, kiedy wylecę. Problem znowu leży w systemie. Prawa pracownicze leżą i kwiczą od wielu lat i żaden rząd tego nie ogarnął. Teraz w kryzysie zaczęła się panika i rozpacz bo już nie ma się gdzie zaczepić. Śmieciówki powinny być wyjątkami. Musimy mieć dostęp do normalnych, prawnie wiążących umów i w razie kryzysu móc ubiegać się o zasiłki, rzetelną pomoc i motywację w znalezieniu innego zatrudnienia. Pozwoliłoby to przetrwać i utrzymało gospodarkę, ale ja już pewnie takich czasów nie dożyję.
Jak widzę Świerzyńskiego to mnie chuj strzela.
Oglądam wszystkie filmy Maćka, i dawno nie było filmu z którym bym tak się nie zgadzał. Artyści mają dostawać pieniądze żeby nie musieli pracować w "normalnej" robocie a wielu pracowników innych branży nie jest brane pod uwagę. Ja osobiście pracuję w branży lotniczej i przez pandemię moje zarobki zostały okrojone prawie o 50% i na żadną pomoc nie ma co liczyć. Jeśli trzeba będzie zmienic pracę choćby na sprzedawcę itp. to trudno żadna ujma, nie rozumem dlaczego dla artysty ma być ujmą "normalna" praca.
Nie , nie płaci ochroniarzom , wiem bo ochraniałam go kilka razy ;)
Weźmy tez pod uwagę, że jeżeli rekompensujemy komuś koszty, to znaczy, że rekompensujemy przychody podwykonawcom. Rekompensaty nie dostali inni przedsiębiorcy, za straty które ponieśli, wręcz odwrotnie. Pracownicy - czyli "podwykonawcy przedsiębiorców" dostali obcięcie albo pensji albo godzin pracy. I musieli normalnie pracować. A tutaj artysci dostaną kase na to, żeby opłacić sobie oświetleniowca który będzie oglądał sobie netfliksa zamiast "świecić"
Co ty warga gadasz ,na służbę zdrowia nie ma kasy, na TVP jest ,na onkologię nie ma, na covid nie ma a juz dla kultury jest i to jakiej Kamil Bednarek któryma 6 samochodóww garażu ? Dla ludzi którzy stracili prace mają kredyty nie makasy , a dla jakiegoś milosha jest, ja skoro tak uważasz warga powiem w****alaj sobie gadac do kotleta lepiej dali by te pieniądze komuś kto ich potrzebuje tego sie po tobie niespodziewlsem
Cześć Maćku, chciałabym powiedzieć tylko, że w Polsce nie ma czegoś takiego jak służba zdrowia. Możemy powiedzieć opieka zdrowotna. Dlaczego jest to takie istotne? Ponieważ potem lekarze, pielęgniarki, ratownicy traktowani są jak wolontariusze, dostają coraz niższe pensje, pomimo wielu lat nauki. Szpitale nie są dofinansowane, jeszcze gorzej, jeśli chodzi o personel. Smutne.
Nie wspomniałeś o tantiemach.
Maćku, nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Rozumiem kwestię płacenia ludziom, którzy z powodu pandemii stracili możliwość zarabiania jednak sposób realizacji tego zagadnienia jest kuriozalny. W niezwykle ciężkiej sytuacji znajdują się pracownicy w praktycznie całej Polsce, w prawie wszystkich branżach. Wielu z nich musi się przebranżowić, pójść pracować za mniejsze stawki, polegać na rodzinie czy zastawić mieszkania żeby mieć co wsadzić do gara. Przedsiębiorcy prowadzący biznesy różnej wielkości, które napędzają rozwój gospodarki zostali uraczeni zaledwie pogardliwym spojrzeniem (via tarcza przy pierwszej fali, na którą łapały się tylko duże firmy i to też nie zawsze) ale to biedni artyści i ich współpracownicy akurat zasłużyli na "wsparcie". Uważam, że niesprawiedliwym jest traktowanie ich lepiej niż innych obywateli.
Ale dobrze, załóżmy że mówimy o dotacjach i przekazywaniu pieniędzy. Dlaczego wypłacane są tak absurdalne kwoty? Skoro to pracownicy techniczni itp. potrzebują pomocy, czemu to bezpośrednio oni nie dostaną właśnie zapomogi? Do tego typu rozwiązań ZUS ma specjalnie przygotowany system, który działał chociażby dla osób pracujących na umowę zlecenie przy pierwszej fali pandemii. Dzięki temu że pracowali legalnie, dane potwierdzające branżę, dotychczasowe zarobki i ich brak już były w systemie. Czy w wypadku konieczności wsparcia właśnie tych ludzi nie byłoby to lepsze rozwiązanie? Nie wspomnę już iż przekazywanie ogromnych kwot pieniędzy na bliżej nieokreślone podmioty i liczenie na ich uczciwość jest po prostu głupie. I mówię o uczciwości nie bez powodu, bo sam wspomniałeś o kreatywnej księgowości na którą w branży artystycznej jest sporo miejsca.
Ten długawy wywód skończę przemyśleniem dotyczącym ogółu społeczeństwa. Jak do tego doszło (nie wiem XD), że ludzie którzy to podobno przymierają głodem i nie wiedzą jak dożyją do następnego dnia miesiąca bo w ich branży coś nie pykło siedzą na dupie i nie pójdą pracować gdziekolwiek nawet za najniższą krajową, żeby móc utrzymać rodzinę? Jak roszczeniowi i niezaradni stają się tacy ludzie? Dlaczego żaden z nich nie pójdzie pracować jako techniczny w szpitalu, rozwozić próbki między laboratoriami, na budowę czy nawet konsultantkę kurwa avon? Czy przymierająca głodem rodzina nie jest ważniejsza niż honor?
Twój błąd myślowy Maćku zawiera się w wypowiedzi z 6:44. Różnica jest subtelna, choć znacząca. Powinieneś raczej powiedzieć: biorąc te dotacje zabierasz hajs, który został ukradziony Tobie jak i innym ludziom
Jak policzyłem ile płacę podatku i ZUSu przez te wszystkie lata, to mógłbym przygarnąć na luzie kwoty teatralne xD
Wiele zespołów na stałe zatrudnia realizatorów, świetlików czy też techników sceny i to jest zrozumiałe, że chcą tym ludziom pomóc bo nie oszukujmy się branża eventowa dostała najmocniej po dupie. Golce czy bednarek zatrudniają również muzyków i to jest zrozumiałe, ale kwoty jakie idą na disco polo to już kurwa przesada. Wykręciłem sporo koncertów disco w polu gdzie input lista to jeden lub dwa mikrofony i dwa druty lewo prawo. Nigdy nie spotkałem się, żeby disco polowcy pojawili się ze swoimi technikami, realizatorami
Wszystko fajnie , ale ten hajs nie jest z rezerw tylko z dodruku ;)
Trzymajcie się Mordy 😉
W punkt again 👐😉💪🏻
Ale to i tak mniej niż PIS przerwalił na wybory które jak każdy wie że SIĘ NIE ODBYŁY
Nie odbyły bo ktoś mówił że koperty będą zarażone i się przestraszyli.
Właśnie w takich okolicznościach okazuje się jaką wartość posiada kultura. Oczywiście ta niszowa (wartościowsza?) jak zwykle traktowana jest po macoszemu, natomiast ta popularna (ktoś musi trzymać gawiedz przy nastroju, w końcu chcemy wygrać następne wybory) jest uprzywilejowana. Według powiedzenia :tam gdzie jest mamona - nie ma treści, głębi, a tam gdzie jej nie ma artyści tworzą z pasji do twórczości, a najważniejszym kapitałem, który posiadają jest ich talent i kreatywność. Oczywiście nie oszukujmy się : kasa jest im również potrzebna, aby zfinansowac swoje projekty, ale ten hajs jest środkiem do osiągnięcia celu, ale nigdy odwrotnie, albowiem - wiem, wiem, że to zabrzmi pretensjonalnie - hajs uśmierca ducha...
Celebryci tylko przyjęli pieniądze od ludzi, którzy nas okradli.
No to teraz po Janosikowemu powinni rozdać ale przedsiębiorcom. :D
czyli paserka nie jest przestępstwem bo to nie paser ukradł xD
Na miejscu Miuosha napisałbym na forach społecznościowych:
- I co tam u Was biedaki? :V
Powiem tak pracuję w kulturze, posiadamy kilka obiektów od małej sceny widowiskowej, po dużą, aż po samą teatralną. Kiedy organizujemy koncerty, wydarzenia, spektakle i inne dzikie węże za darmo, czy wstęp kosztuje od 1 do 10zł, to jest dobrze. Kiedy jednak bilet kosztuje od 80zł do 120zł, to ludzie wygadują, że nam się w dupach przewraca. Teraz podobna sytuacja, ludzie nie wiedzą co się z czego składa. Dla nich powinieneś wysłać im zaproszenie na wydarzenie, pojechać po nich, przywieźć, dać trzy stówy do kieszeni, żeby się ewentualnie najebali, odwieźć do domu i naszykować jeszcze rano na kaca śniadanie, oczywiście koncert w cenie bez ceny.
Zespół z reguły składa się z:
- Główny artysta
- Gitarzysta
- Perkusista
- Klawiszowiec
- Oświetleniowiec (Prywatny, który przyjeżdża już na prawie gotowe, tylko wgrywa swoją scenę na konsolę, bądź przyjeżdża ze swoją konsolą. Oświetlenie już dawno jest zainstalowane przez pracowników firmy, czy instytucji, dla której jest wykonawcą).
- Akustyk (To samo co wyżej tylko z dźwiękiem).
- Manager
- Ochroniarz
TWORZĄ ZESPÓŁ, czy tego chcesz czy nie. Im też trzeba zapłacić. Skoro główny wokalista zatrudnia do swojego składu klawiszowca i naglę nie ma eventów, to z czego mam mu płacić? Teraz bądź wypłacalny dla siedmiu osób i to kurwa minimum.
Instytucja kultury (która z reguły nic nie robi, tylko walą tam wszyscy wódę z duralexów w schowku na widły i pobierają od miasta kwit), która organizuje koncert posiada również swoich techników i inne ,,ORGANY".
- Akustyk od monitorów (który kręci dźwięk dla osób występujących, przecież muszą słyszeć, to jak grają, a strojenie każdego z osobna, a następnie monitorowanie tego przez czas trwania koncertu, to nie jest łatwa robota, gdy tylko któraś gwiazdeczka coś świadomie spierdzieli, to zrzuci to na technika i przerwie koncert).
- Akustyk od frontu (który stroi, kręci dźwięk, aby cię z butów wyrwało podczas trwania koncertu, a twoja babka mająca dwa tysiące lat wykrzyczała Bogu, że znowu słyszy i już szykuje swoją miniówę na sztachet party w OSP, CUT).
- Oświetleniowiec (który instaluje lampy na sztankietach, poziomie sceny, gdziekolwiek tak aby podczas trwania koncertu rozerwało ci rów z radości od dupska po samą rogówkę).
To strona techniczna, gdzie trzeba jeszcze sprzęt z magazynów załadować, przewieźć, zainstalować, skonfigurować, następnie odinstalować, znów zapakować i zawieźć do magazynu. Z reguły, to tak naprawdę kilka dobrych ton. Z reguły z palcem w dupce zaczynasz pracę o 8:00 kończysz kolejnego dnia nad ranem.
- Marketing (osoba zajmująca się organizacją koncertu, dogadująca szczegóły z managerem osób występujących, mająca wgląd na papiery, ustalająca ceny, negocjująca itp)
- Kadry wraz z mecenasem (osoby, które patrzą czy zawierana umowa nie ma krukali, operująca funduszami i inną papierologią od której debilowi Januszowi i kretynce Martynce łeb by wysadziło na kotleta jak ciapaka w samolocie. Oczywiście pozdro bracia jestem z Wami HALAHALAHALALALALALA.
- Mimo iż wszyscy dbają o wygląd obiektów, to muszą być pracownicy gospodarczy, którzy odświeżają sale itp.
- Plakaty na mieście kto porozkleja? Może twoja maDka będzie miała chwilę po 8 godzinach pracy, kiedy ty od poniedziałku do niedzieli przez 24 godziny masturbujesz się do zdjęć Rona Łesleja Ferariego, bo byś tak cieplaku jak grzejnik w grudniu chciał. Polecam w wypizgu jeździć po nawet małym mieście i rozklejać przez 5 dni po 8 godzin w tygodniu masę plakatów (wchodzisz do ciepłego auta, żeby za chwilę wyjść na wypizg, oczywiście latem odwrotnie, wychodzisz z klimatyzowanego auta, na upał, bardzo polecam jak ktoś chce sobie wskoczyć na faktyczne L4), bo ludzie nie zdają sobie sprawy ile firm zleca kulturze rozklejanie plakatów, gdzie słupy pod nią podlegają.To oczywiście czynność jedna z naprawdę wielu, wielu innych.
I teraz pytanie, kto tym osobom zapłaci? Przecież domy kultury itp pobierają pieniądze od władz miasta i na co? No właśnie debilu jeden z drugim na to.. Tutaj nie ma tylko fizycznej pracy, tutaj jeszcze musisz myśleć o bezpieczeństwie swoim jak i innych, bo w innym przypadku możesz nawet dostać 25 lat jeżeli czegoś nie zabezpieczyłeś odpowiednio. Tutaj trzeba napisać całe show na konsolach, tak aby to światło właśnie wyglądało spektakularnie jak i dźwięk brzmiał tak pięknie jak u Boga na górze, gdy cieplaki na skrzydłach mu przygrywają oraz wiele, wiele innych. Ludziom się łatwo ocenia książki po okładach, kiedyś myśleli inaczej, bo musieli sobie sami radzić, kombinować, teraz w dobie internetu podkładasz im wszystko pod nos, to chwila nieuwagi, a okazuje się, że masz tępaka przed sobą. Wszyscy najlepiej niech robią za darmo wydarzenia, rozdają za darmo płyty i serwują darmowe jedzenie. Z tym, że artyści teraz mają dosłowny lockdown razem z całą kulturą, my w kulturze musimy wysłuchiwać non-stop takiego pierdolondo ze strony mieszkańców, a PISowcy próbują kulturę ukrócić i otumanić społeczeństwo wprowadzając wyłącznie discopolo.
Dobranoc
.... nie zgadzam się
Dobry materiał. Chapaj łapsona w góre