trochę po nie wczasie to oglądam, ale to się wytnie XD chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi z dorianem i sebkiem po 1 ja tam pisałem o ludziach zaczynających grać, a nie o ludziach, co maja po 1m powera, bo to robi kolosalną różnice. po 2 arachne Ci nie zestunuje sebka, bo musiałaby mieć ze 100-150k powera, żeby przeżyć ulta dante, a dante tank napewno użyje ulta przed arachne prędzej czy później spotkasz team, gdzie coś Cie zestunuje i po to masz tam sebka. a co do 4 skilla sebka to jest on bez znaczenia w sensie na niskim lvlu ogólnym teamu. chyba zapomniałeś o tym, że dante pozatym, że bije, to daje także uniki całej drużynie, przy max 1 arcie daje to +14k uniku za każdym razem, gdy dante użyje ulta, więc owszem spotkasz taką walke, gdzie sebek zginie, ale spotkasz też takie, gdzie przeżyje po 3 nieszczęsny dorian....tu to pojechałeś po bandzie doriana się nie ulepsza w ogóle, im on jest słabszy tym lepiej. lvlować to go możesz z nudów jak masz 30 max hirków, w tym 5 healerów. On w teamie jest po to, żeby zdechł i to najlepiej w 1sec walki XD dzięki temu się nie rusza i daje leczenie tam, gdzie ma dawać, ale to jak już masz nieco silniejszy team w kwestii tego dlaczego on jest dobry na start to są 2 główne powody = 1 bo jest super tani, 2 bo nawet super-słaby mocno leczy. Jak zaczynasz grać i robisz skład pokroju 150k dante i 4 hirki po 30k, to dalej rozwijasz dante. nie ma czasu na rozwijanie healera, bo dante musi być silny, a 30k dorian zrobi 5x więcej, niż np 30k martha i o to w tym chodzi. grasz dorianem, bo masz inne priorytety, a to czy dante przy nim stoi, czy nie, czy dorian zdechnie, czy nie, nie ma znaczenia, używasz go, bo nie masz czasu na marnowanie surowców na healera :D jak już tam jako tako ogarniesz skład i będziesz miał te 500-600k powera, to wtedy lvlujesz healera i bez skrupółów wywalasz doriana ze składu, bo i tak praktycznie nic w niego nie wpakowałeś. 4 zapomniałem wspomnieć o oshu XD no więc i co z tego, że potencjalnie 50k sebek/nebula zdechną Ci od meteorów? jak zaczynasz grać to nie celujesz w robienie 200M na oshu, tylko zrobieniu 10M dmg. do tego nawet jak nebula i sebek zdechną to sam issac + jhu(nieśmiertelny) + martha + albus zrobią te 10m, ba nawet na 160lvlu jak masz wystarczająco silnego issaca, żeby tankował to dalej możesz wrzucić 50k sebka nebule i jhu a dlaczego ich tam w ogóle dajesz? bo zanim zdechną to podbiją trochę dmg, a to zawsze na + ps. nie wiem skąd miałeś info, że osh ma zniknąć ps2. yasmine da się ubić zarówno heliosa, jak i corvusa o ile masz możliwość grania manualla(w adv się da)
trochę po nie wczasie to oglądam, ale to się wytnie XD
chyba nie zrozumiałeś o co mi chodzi z dorianem i sebkiem
po 1 ja tam pisałem o ludziach zaczynających grać, a nie o ludziach, co maja po 1m powera, bo to robi kolosalną różnice.
po 2 arachne Ci nie zestunuje sebka, bo musiałaby mieć ze 100-150k powera, żeby przeżyć ulta dante, a dante tank napewno użyje ulta przed arachne
prędzej czy później spotkasz team, gdzie coś Cie zestunuje i po to masz tam sebka.
a co do 4 skilla sebka to jest on bez znaczenia w sensie na niskim lvlu ogólnym teamu. chyba zapomniałeś o tym, że dante pozatym, że bije, to daje także uniki całej drużynie, przy max 1 arcie daje to +14k uniku za każdym razem, gdy dante użyje ulta, więc owszem spotkasz taką walke, gdzie sebek zginie, ale spotkasz też takie, gdzie przeżyje
po 3 nieszczęsny dorian....tu to pojechałeś po bandzie
doriana się nie ulepsza w ogóle, im on jest słabszy tym lepiej. lvlować to go możesz z nudów jak masz 30 max hirków, w tym 5 healerów. On w teamie jest po to, żeby zdechł i to najlepiej w 1sec walki XD dzięki temu się nie rusza i daje leczenie tam, gdzie ma dawać, ale to jak już masz nieco silniejszy team
w kwestii tego dlaczego on jest dobry na start to są 2 główne powody = 1 bo jest super tani, 2 bo nawet super-słaby mocno leczy. Jak zaczynasz grać i robisz skład pokroju 150k dante i 4 hirki po 30k, to dalej rozwijasz dante. nie ma czasu na rozwijanie healera, bo dante musi być silny, a 30k dorian zrobi 5x więcej, niż np 30k martha i o to w tym chodzi. grasz dorianem, bo masz inne priorytety, a to czy dante przy nim stoi, czy nie, czy dorian zdechnie, czy nie, nie ma znaczenia, używasz go, bo nie masz czasu na marnowanie surowców na healera :D
jak już tam jako tako ogarniesz skład i będziesz miał te 500-600k powera, to wtedy lvlujesz healera i bez skrupółów wywalasz doriana ze składu, bo i tak praktycznie nic w niego nie wpakowałeś.
4 zapomniałem wspomnieć o oshu XD
no więc i co z tego, że potencjalnie 50k sebek/nebula zdechną Ci od meteorów? jak zaczynasz grać to nie celujesz w robienie 200M na oshu, tylko zrobieniu 10M dmg. do tego nawet jak nebula i sebek zdechną to sam issac + jhu(nieśmiertelny) + martha + albus zrobią te 10m, ba nawet na 160lvlu jak masz wystarczająco silnego issaca, żeby tankował to dalej możesz wrzucić 50k sebka nebule i jhu
a dlaczego ich tam w ogóle dajesz? bo zanim zdechną to podbiją trochę dmg, a to zawsze na +
ps. nie wiem skąd miałeś info, że osh ma zniknąć
ps2. yasmine da się ubić zarówno heliosa, jak i corvusa o ile masz możliwość grania manualla(w adv się da)