Niezależna elektrownia domowa - sprawdzanie uszkodzonego regulatora napięcia.

Dalszy ciąg zabawy a uszkodzonym regulatorem ładowania. Wylutowałem tranzystor mocy uszkodzony, a ponieważ są wszystkie połączone szeregowo sprawdzam, czy urządzenie będzie działać bez tego tranzystora. U mnie prądy są rzędu 30 do 50A , więc jak utracę na mocy jednego z 10 tranzystorów to i tak mam zapas.

[@MarekElektronik]

Zwykły regulator PWM nie wart naprawy - znany jako "fake MPPT" bo napis na obudowie niezgodny z prawdą . Prawdziwy regulator z MPPT musi mieć dużą cewkę na rdzeniu ferrytowym - ten tego nie ma.

[@bogdanborys536]

Rzeczywiście jest to lekkie urządzenie. Kupilem je z myślą o wiatrakach a próbnie podłaczyłem pod panele, sprawdzić czy działa.
Regulatory MPPT victrona które posiadam ważą znacznie więcej. Oczywiście nie rozbierałem ich gdyż pracują wyśmienicie. Pewnie pokażę niebawem jak ładnie dopasowują parametry ładowania w zależności nawet od obciążenia akumulatorów.