Użyłem GPT-4-32k byś ty już nie musiał (streszczenie niezweryfikowane): 1. Efekt Benjamina Franklina - proszenie innych o przysługę sprawia, że będą cię bardziej lubić, gdyż angażujesz ich w swoje problemy. 2. Potakując i nachylając się nad rozmówcą, zwiększasz prawdopodobieństwo, że ta osoba się z tobą zgodzi. 3. Efekt Kameleona - dostosowując się do tempa i dynamiki mowy ciała rozmówcy, zwiększasz szanse na zbudowanie dobrych relacji. 4. Częste używanie imienia rozmówcy w rozmowie sprawia, że jesteś bardziej zapamiętywany i wyróżniasz się w tłumie. 5. Prezentowanie oferty pomiędzy dwoma mniej atrakcyjnymi ofertami sprawia, że jest ona postrzegana jako bardziej atrakcyjna. 6. Utrzymywanie kontaktu wzrokowego podczas rozmowy podnosi wagę tego, co mówisz, i buduje zaufanie. 7. Dając komuś "fałszywy wybór" pomiędzy dwoma opcjami, dajesz mu pozorne poczucie kontroli i zwiększasz prawdopodobieństwo podjęcia decyzji. 8. Jeśli chcesz, żeby ktoś coś zapamiętał, przedstaw informacje w sposób nietypowy, angażując różne zmysły. 9. Używanie frazy "wyobraź sobie" może pomóc w motywacji lub demotywacji osoby, prowadząc ją przez wizualizację. 10. Uśmiech i solidne uściśnięcie dłoni na dzień dobry pomagają w zrobieniu dobrego pierwszego wrażenia. 11. Otwarcie się przed innymi i dzielenie się małymi sekretami może pomóc w pogłębieniu relacji. 12. Mówienie komplementów może zwiększyć sympatię do ciebie, podnieść samoocenę innych i sprawić, że będą chętniej spędzać z tobą czas. 13. Pozytywne nastawienie do konkretnego zadania zwiększa szanse na sukces i motywuje zespół do współpracy. 14. Wyprzedzanie obiekcji i przedstawienie swojego rozwiązania w sposób zrozumiały dla innych może zwiększyć szanse na akceptację pomysłu. 15. Aktywne słuchanie, zadawanie otwartych pytań i niewiele mówienie o sobie może sprawić, że inni będą postrzegać cię jako bardziej inteligentną i bystrą osobę. 16. Milczenie po zadaniu pytania może sprawić, że rozmówca będzie chętniej rozwijał swoją wypowiedź. 17. Zdradzenie pewnych niegroźnych tajemnic może pomóc w zbudowaniu zaufania i pogłębieniu relacji. 18. Użycie liczby mnogiej zamiast liczby pojedynczej może sprawić, że inni będą się bardziej zaangażowani w rozwiązanie problemu. 19. Opowiadanie dowcipów może pomóc w rozluźnieniu towarzystwa i zbudowaniu pozytywnej atmosfery. 20. Wykazując zainteresowanie innymi i zadając im pytania o siebie, możesz zbudować lepsze relacje i sprawić, że będą cię bardziej lubić.
Leszku Przy numerach trików umieść ich nazwy. 1 POPROŚ o PRZYSŁUGĘ , 2. EFEKT KAMELEONA to ułatwi słuchaczowi zrozumieć od początku i zidentyfikować o czy mówisz czasami nazwa zasady jest po kilku zdaniach - słuchacz czeka na nazwanie triku dlatego że prezentujesz je wyliczając - no chyba że twoja metoda trzymania uwagi słuchacza polega na wzniecania w nim ciekawości Ponadto Super triki Niektóre znałem i stosowałem , niektóre są nowe i będę mógł przetrenować Dzięki za filmik Zenko
Bardzo Dobrze zmontowane. Szanuję twoją pracę. I twoje wartości. To wartościowa ale lepiej się w tym nie zatracić. Życie to partia szachów. Raczej nie warcab. Alicja reakcja. Warto się przespać z tym co się wydarzyło. I dopiero szukać rozwiązań.
Год назад+10
Ja bym raczej nie używał metafory szachów czy warcab, bo zakłada ona, że w życiu mamy równe szanse. A nie mamy :)
@Z szachami to dobra metafora, niektórzy zaczynają jako wieże, konie czy hetmany. Inni jako pionek, za to każdy pionek może zostać koniem, wieża czy hetmanem.
Bardzo dziękuję lubię ten kanał, rozwija, daje refleksjie, polecam młodym ludziom. By wyszli z gier i komputera do ludzi. Bliski kontakt, bezpośredni jest najważniejszy w życiu młodego człowieka. Nieśmiałość i wycofanie, powoduje wycofanie. Bardzo dziękuje. Jesteś potrzebny, inteligentny i bardzo pomagasz. Gratuluję
Jestem widzę od bardzo dawna. Widzę duże zmiany na plus i ewolucję w filmikach chociaż materiał jak zawsze równie wartościowy i dobry. Pozdrawiam serdecznie i proszę dalej robić wartościowe filmiki. Zapełnijmy RUclips wiedzą a nie głupotami
Fajny materiał Ja nie lubię, jak ktoś zwraca się do mnie po imieniu tylko dlatego, że zna je wyłącznie z identyfikatora (praca) ,chodzi mi o klientow, a nie współpracowników. Uważam, że to nadużycie . Poza tymi sytuacjami, to ok:)
Dokładnie mam tak samo. Z tym, że wyjątek stanowią osoby, które często przychodzą i jest już taka relacja "dzień dobry, miło znów Panią/Pana widzieć..." poprostu stały klient z którym prowadzi się smaltalk. Wtedy wiesz, że Twoje imię coś znaczy- wyróżnia Cię spośród "szarej masy" pracowników. Gdy używa tego osoba która widzi Cię pierwszy raz, to mam wrażenie jakby chwaliła się, że umie przeczytać co jest napisane na tabliczce i wręcz jest takie poczucie "ja znam Twoje imię i mogę nim rzucać na prawo i lewo, a Ty mojego nie znasz". Może brzmi to dziwnie, ale tacy przypadkowi klienci, którzy używali mojego imienia właśnie sprawiali takie wrażenie - jakby mieli dziką satysfakcję z tego, że oni znają moje imię. Sytuacja może też wyglądać inaczej w branży beauty- myślę, że to że względu na fakt spędzania większej ilości czasu razem (klienta obsługuje się od 30minut do nawet 2-3godzin) i idzie się właśnie do tego jednego konkretnego pracownika- bo Pani Kamila robi paznokcie najlepiej, a Pan Krzysztof to najlepszy fryzjer. Ale ja osobiście na pierwszej wizycie raczej też nie używam imienia osoby, która świadczy mi usługę, dopiero kiedy tam wracam.
Nie ufam ludzia wolę byc już samotna jednostka która szanuje siebie i swój cenny czas oraz jedno życie niż się męczyć w relacjach z nie takimi osobami jak bym chciała
Super materiał. Bardzo wartościowa wiedza. Mam pytanie do twórcy. Sprzedaje Pan kurs jak poradzić sobie z prokrastynacją. Czy w celach miał Pan pracę nad swoją formą fizyczna? Według mnie jest to jedna z ważniejszych rzeczy jaką człowiek może poprawić. Chodzi mu tu szczególnie o zdrowie, samopoczucie, sprawność, lepszy wygląd sylwetki, itd... Postrzegam Pana jako bardzo ogarnięta osobę i jeśli ma Pan prokrastynację w małym palcu to czy nie warto było nad tym popracować? Dziękuję za przecudowny materiał i pozdrawiam :)
Niektóre triki to są zwykłe manipulacje i sygnały ostrzegawcze . Od razu widzę swojego ex i aż mnie mdli . Nie znoszę np. zwracania się po imieniu, szybkiego spoufalania się , skracania dystansu. Z proszeniem o przyslugę też trzeba bardzo uważać. Mój wykorzystywał ludzi albo chciał się przypodobać robiąc coś dla kogoś a potem nóż w plecy. Wszędzie sami koledzy i koleżanki, tony wazeliny i włażenie każdemu w cztery litery. 🤮 Należy być miłym oczywiście ale z zachowaniem granic, bez wciskania kitu. Żadnych masek , żadnego fałszu i sterowania luďźmi. Niektóre porady jak najbardziej ok .
Leszku, wspaniała robota! 👌❤ Doskonale się Ciebie słucha. Treści bardzo ciekawe i przydatne. Postaram się je zapamiętać i stosować w życiu. Wielkie dzięki! ❤
Mam czasem wrazenie ,ze jesli czasem o cos pytasz to moga uznac ,ze jestes osobą niekompetentną ,na niczym się nie znasz albo nie nadajesz się do tej pracy .Niektórzy uwazają ,ze podejmując pracę od razu musisz wszystko wiedziec ,umiec i byc samodzielnym .Ludzie nie zawsze są pomocni i mili
Wolę samotność sto razy od nieudanych relacji i hipokrytów aktorów obok siebie pozdrawiam wszystkich myślących i mądrych ludzi używających rozumu o mózgu nie tego odwrotnego !!!!!
Bardzo wartościowy materiał... CO nie zmienia faktu że ,,psychologiczne triki" wykorzystywane świadomie w celu osiągnięcia korzyści - to nadal manipulacja :-)
Год назад+7
Nie, to nie manipulacja jeśli intencja nie jest ukryta i nie jest wroga wobec odbiorcy. Istnieje coś takiego jak perswazja i argumentacja, obie służą do przekonywania innych do swojej propozycji.
@ perswazja i manipulacja to te same techniki. Różnią się za to intencjami i jawnością lub ukrytym celem... pierwsza lepsza definicja słownikowa to wyjaśnia. Korzystając z tych samych ,, tricków " raz można kimś manipulować, a innym razem perswadować mu... W zależności od przyświecających nam celów. To jak z tymi wszystkimi NLP...
W byłej pracy prosiłem o pomoc wiele razy, bo bez tego się nie dało funkcjonować (tak, efekt Benjamina Franklina jest/był mi znany, bo to ogólnie dość znany fenomen psychologiczny, ale akurat nie o to mi chodziło). Nie znosili mnie tam za to, póki nie było kogoś nowego, kto sobie gorzej radził - wtedy na te osoby się to przenosiło. EDIT: ad.4) Zwracanie się ostentacyjnie imieniem odbieram jako rażące. Są typy ludzi po prostu, którzy tak robią jak w p.4. i odbieram ich jako specyficznych Ale jest ewidentnie kontrgrupa rozmówców, która za imieniowaniem nie przepada.
Po co starać się być lubianym to nie pomaga a wręcz odwrotnie jest zazdrość o tą osobę straszna i fałsz ja zdarzylam w swoim życiu poznać masę ludzi o sytuacji z nimi związanych lepiej być samotnym całe życie niż oszukiwanym na wszystkie sposoby świata we wszystkim żeby coś zyskać !
Witam, apropo triku 16, mowienie «ja». Ogladajac rozne profile jednoosbowych firm, zwlaszcza kiedy same cos tworza od podstaw i dalej sprzedaja, zadtanawiam sie dlaczego mowia przykladowo : «stworzylismy nowy produkt» lub «zobaczcie co dla wss przygotowalismy» Dlaczego tak mowia, skoro wiemy ze ta osoba sama tworzy produkt, pakuje produkt, wysyla ten produkt itp.?
Świetne porady ❤❤ dziekuje. Mam zapytanie co do mówienia Ja, Ja... rozumiem aby mówić My w liczbie mnogiej jeśli mamy zespół, przedstawiając rozwiązanie. A jeśli prezentuje się siebie to jest ok, mówić w osobie pojedynczej czy też uwzględniać liczbę mnoga ?
Bardzo nie lubię jak ktoś do mnie mówi po imieniu. Lubię swoje imię, ale czuję się z tym dziwnie lub czasem czuję nawet taką degradację swoich osiągnięć. A najbardziej nie lubię Pani Anno zawsze kojarzy mi się z tym, że ktoś chce mi coś sprzedać.
Niektórzy narzekają, że za długo trwa materiał...😅 Każdy ma wybór, jakie treści i formę spędzania wolnego czasu wybiera. Albo powyższy film...albo, 1-2h głupiej gry komputerowej, randek/ czatôw internetowych, badziewiasty film/ program w TV, itp.
Mam pytanie odnośnie kontaktu wzrokowego. Jestem w spektrum autyzmu, ale kiedy dowiedziałam się o tym, o czym Pan tu powiedział, to zaczęłam to ćwiczyć i byłam orzekonana, że mam to wyuczone, a niedawno dowiedziałam się, że ten kontakt wzrokowy trzeba dozować, a nie patrzeć w oczy cały czas i wobec tego "zgłupiałam". Jakie są reguły dotyczące kontaktu wzrokowego? Gdzie przebiega granica, za którą jest go za dużo i jak ją rozpoznać? Czy są jakieś zasady dotyczące tego, kiedy wzrok można lub należałoby przenieść w inny punkt, żeby tej granicy nie przekroczyć?
Odpowiem Ci jako zwykły człowiek, bo nie jestem specjalistką (psychologiem czy kimś takim). Otóż nie ma sztywnej reguły, ale ludzie czują się równie niekomfortowo jeśli ktoś patrzy w oczy bez przerwy albo wcale. Jak ze wszystkim- trzeba znaleźć złoty środek. Na pewno ma znaczenie to, z kim rozmawiasz- im bliższy emocjonalnie jest dla Ciebie rozmówca, tym ten kontakt wzrokowy może być bardziej intensywny. Inaczej też kiedy rozmawiasz tylko z 1 osobą, a inaczej w większym gronie. Ale tak generalnie 3-6 sekund patrzysz w oczy, potem na połowę tego patrzysz gdzie indziej. Puść sobie jeszcze raz np. to konkretne nagranie i zwróć uwagę jak Pan Leszek tutaj utrzymuje wzrok patrząc w obiektyw (ile sekund patrzy w kamerę i na ile sekund "ucieka" wzrokiem). Powodzenia ❤
Ator mówi że jak komuś pomożesz i ktoś ci bedzie wdzięczny działało kiedyś a teraz jak komuś pomożesz to jest daj więcej, nie dasz? agresja. I w wielu obszarach na pewno tak jest.
@ chyba masz błędne założenie. Ja też słucham Atora, ale to nie oznacza, że jest dla mnie autorytetem. Ja nie mam autorytetów. Posiadanie autorytetów może się źle skończyć. Mnóstwo ludzi zaufało "autorytetom" podczas pandemii i niektórych już niestety nie ma z nami. A wracając do Atora, kilka ciekawych rzeczy się od niego dowiedziałem, choć czasem faktycznie gada od rzeczy.
Год назад
@@AryaNamast ja nie słucham Atora, a Ty się na niego powołujesz :)
@ ale czy to, że się na niego powołuję jest jednoznaczne z tym, że jest dla mnie autorytetem? Czy jeśli powiem, ze Mateusz Morawiecki powiedział, że ludzie będą za...lać za miskę ryżu, to choć się powołuję na jego słowa, to czy sam ten fakt oznacza, ze jest dla mnie autorytetem?
Год назад
@@AryaNamast Tak, to że się na kogoś powołujesz podając to jako kontr-opinię z automatu świadczy, że traktujesz tą osobę jako autorytet, bo się nim podpierasz w argumentacji.
Nie ma potrzeby by ten typ mikrofonu był tak blisko twarzy Również ładnie "zbiera" gdy jest nieco z boku, nie ma potrzeby zasłaniania pół twarzy. Dobry sposób komunikacji, to jednak odłonieta twarz a nie pogadanki zza przedmiotów, półek, regałów, doniczek z kwiatami czy mikrofonów
Już po pierwszym tekście pomyślałam, o nie, tak nie jest. Pamiętam jak przyszłam do nowej pracy i poprosiłam osobę odpowiedzialną o dostęp do konta utworzonego dla mnie. Chodziłam przez miesiąc prosząc o to samo aż w końcu inna osoba udostępniła mi to hasło. Ta pierwsza osoba chciała pokazać że ona tam rządzi
@@marhi153 Z treści wypowiedzi wynika, że pozyskanie tych uprawnień było błahą sprawą. I poza tym w 100% zgadzam się z monką, że dużo zależy od środowiska, na które się trafi. Efekt B.F. wydaje się działać na osoby niezaburzone.
Ja na przykład bardzo nie lubię jak ktoś się do mnie zwraca po imieniu. Czuję się wtedy sfrofowana i oceniana. Takie coś faktycznie bardzo zwraca uwagę ale w moim przypadku, negatywną 😮
A po co mają mnie lubić ja dużo zdarzylam poznać już życie i ludzi ludzie są jak aktorzy są mili żeby cis dostać w zamian zawsze czy to przysługę sex pieniądze pożyczyć czy cokolwiek ludzie są mega prymitywni i zbyt cwani w tych czasach
Trik 12 - jak najbardziej. Negatywne myślenie, to utrwalanie pewnych (negatywnych) wzorców w głowie. Jak to się mówi nawet bzdura powtórzona tysiąc razy stanie się prawdą... I wcale nie chodzi o to, by być marzycielem, ponieważ marzycielem też może być czasami szkodliwe. Jeśli zbyt często odpływamy, marzymy o czymś co chcielibyśmy osiągnąć (nie przedsięwziąwszy kroków ku temu), to tak na prawdę zamiast być "tu i teraz" jesteśmy gdzieś tam w chmurach.
To sobie przyspiesz. YT daje możliwość przyspieszenia do 2.0, ale jak to za mało, to zainstaluj w przeglądarce jakąś wtyczkę do kontrolowanie prędkości np. Video Speed Controller. Na początku przyspiesz do np. 1.25 i w miarę upływu czasu zwiększaj prędkość. Po kilku latach niektóre kanały jestem w stanie słuchać z prędkością nawet 4.0 i z godzinnego filmu robi się raptem 15 minut.
Wszystko o czym mowisz jest smieszne! Wszystko porownujesz do stylu mowienia jak to jest w stanach styl mowienia w stylu amerykanskim powiedz co cos jest w stylu polkim bo jestes polakiem I program jest prowadziny z Polski dla polakow a nie zzybasz styl mowienia z inego kraju ...
To u was w pracy nie ma mobbingu? Szok co to za praca bez mobbingu szok! Człowiek jak ma mobbing w pracy i mobbinguje to wtedy jest efektywniejszy! A jak!
Przyjacielu! Lubię oglądać twoje wideo. Mam jedną uwagę. Skrócić o połowę. Skoncentruj się na rzeczach najważniejszych. Najlepsze wideo to krótkie rzeczowe i na temat, bez owijania w bawełnę. Żyjemy w czasach gdzie oglądanie czegoś przez 20 min może się bardzo niektórym dłużyć. Wideo od 10 min jest naprawdę super. serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości w robieniu tego co robisz.
Żałosne jest to zebranie o lajki. Każdy wie, że jak film jest dobry to trzeba powiedzieć algorytmowi. Wystarczy robić dobre filmy i nie trzeba o nic prosić.
Год назад+5
To kwintesencja podejścia "nie wychylaj się to Cię znajdą". Najprostsza recepta na porażkę w polskim wydaniu. Powodzenia z takim podejściem w życiu.
Z całym szacunkiem, ale sam fakt ze jest ich 20 a odcinek trwa prawie godzinę już przekreśla możliwość skupienia się i zainteresowania chociażby 1 z nich. Za dużo, zbyt szczegółowo i generalnie niepotrzebnie. Polecam dzielić takie treści np na 4 filmy i gwarantuje ze oglądalność skoczy, a ludziom będzie dużo łatwiej zobaczyć między nimi różnice i wyciągnąć wnioski
Skoro prawie godzinny materiał przekreśla możliwość zainteresowania się choćby jednym. To jeśli to zrobiłem dokonałem niemożliwego? Twoja porada tyczy się zupełnie innej grupy odbiorców, niż tej do której kierowany jest ten materiał.
@@The123Adrian nie chodzi o to ze godzinny materiał skończy się po godzinie tylko czy pamiętasz pierwsze pięć minut po kolejnych 30 i czy jesteś w stanie je odróżnić, przytoczyć a później wykorzystać panie ponadprzeciętny, wyjątkowy odbiorco. A jestem na 100% pewny ze już nie pamiętasz z tego filmu nic, albo prawie nic :)
@@odbedoka6774 Proszę usiądź bo może to być dla ciebie niespotykane, nawet po 3 dniach, PO 3 DNIACH [SZOK!!!], pamiętam kilka punktów które mnie zainteresowały. A w kwestii czy zapamiętam cały materiał gdzie w której sekundzie co powiedział to XD, nawet na studiach najlepsi studenci, na najciekawszym wykładzie nie zapamiętają go w taki sposób jak piszesz. Jest to też film do którego możesz wrócić, cofnąć, zapisać przydatne punkty. Co do ponadprzeciętnego, to przypadkiem ale tu masz rację, jedna z niewielu rzeczy w tych komentarzach. Nie wiem czy nie widzisz ale twoje komentarze są wewnętrznie sprzeczne lub nielogiczne. Analiza jak na lekcji polskiego: "...sam fakt ze jest ich 20 a odcinek trwa prawie godzinę już przekreśla możliwość skupienia się i zainteresowania chociażby 1 z nich." - poeta twierdzi iż jest niemożliwe obejrzenie chociażby pierwszych 2 minut w skupieniu i zapamiętanie tego jednego triku, ponieważ długość filmu zakazuję by to zrobić "A jestem na 100% pewny ze już nie pamiętasz z tego filmu nic, albo prawie nic :)" - poeta jest pewien na 100% że odbiorca nie pamięta nic, chociaż później wątpi w to twierdzenie dodając prawie nic, z czego wynik że jest pewien na 100%, prawie Oczywiście moje oba komentarze są prześmiewcze bo jak inaczej zareagować na takie śmieszne komentarze, karuzela śmiechu się rozkręca
Cześć. Nie mam wątpliwości Leszku, że masz ogromną wiedzę na temat sprzedaży i przywództwa ale ten materiał jest za długi i przez szczegółowość budzi sprzeciw do "dobrej zmiany". Prawie że wszystkim się zgadzam ( jestem praktyczną osobą i czytaliśmy podobne książki , wykorzystując poznane metody i eksperymentując na sobie) i proponuję, abyś przerobił jeszcze materiał o sztuce KAIZEN - to metoda małych kroków, nie budzących sprzeciwu naszego umysłu wobec zmian ( dokładnie nie pamiętam tytułu ). Proponujesz fajne podejście do życia - twórcze, ale niechaj będzie w nim więcej spontaniczności i mniej kontroli. Podobały mi się Twoje podpowiedzi. Serdecznie pozdrawiam. Grażyna
@@The123Adrian bardzo jestem ciekawy jak stosujesz te swoje wnioski i internetową charyzmę w życiu codziennym, bo mam wrażenie ze sekcja komentarzy to jedyne miejsce w którym wykazujesz sie takimi zdolnościami. Już nie mówiąc o odbieraniu wszystkiego personalnie oraz jako atak. Super znasz sie na teorii, mając dostęp do internetu oraz 4 doby czasu na odpowiedź, chciałbym zobaczyć jak stosujesz swoje wnioski i zdolności w życiu codziennym, ponieważ mam nieodparte wrażenie ze ta twoja oda do własnej zajebistosci jest jedyną rzeczą która daje Ci na chwile poczucie spełnienia i wartości. :)
![Wiz Khalifa - Khalifa's Home [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/wnrLCTe0Nz4/mqdefault.jpg)
A inne życiowe triki znajdziesz w playliście mojego podcastu tutaj: ruclips.net/p/PLz_A0HATxd84hKT9wvOCsGAQ7t_PZ0eRX
Użyłem GPT-4-32k byś ty już nie musiał (streszczenie niezweryfikowane):
1. Efekt Benjamina Franklina - proszenie innych o przysługę sprawia, że będą cię bardziej lubić, gdyż angażujesz ich w swoje problemy.
2. Potakując i nachylając się nad rozmówcą, zwiększasz prawdopodobieństwo, że ta osoba się z tobą zgodzi.
3. Efekt Kameleona - dostosowując się do tempa i dynamiki mowy ciała rozmówcy, zwiększasz szanse na zbudowanie dobrych relacji.
4. Częste używanie imienia rozmówcy w rozmowie sprawia, że jesteś bardziej zapamiętywany i wyróżniasz się w tłumie.
5. Prezentowanie oferty pomiędzy dwoma mniej atrakcyjnymi ofertami sprawia, że jest ona postrzegana jako bardziej atrakcyjna.
6. Utrzymywanie kontaktu wzrokowego podczas rozmowy podnosi wagę tego, co mówisz, i buduje zaufanie.
7. Dając komuś "fałszywy wybór" pomiędzy dwoma opcjami, dajesz mu pozorne poczucie kontroli i zwiększasz prawdopodobieństwo podjęcia decyzji.
8. Jeśli chcesz, żeby ktoś coś zapamiętał, przedstaw informacje w sposób nietypowy, angażując różne zmysły.
9. Używanie frazy "wyobraź sobie" może pomóc w motywacji lub demotywacji osoby, prowadząc ją przez wizualizację.
10. Uśmiech i solidne uściśnięcie dłoni na dzień dobry pomagają w zrobieniu dobrego pierwszego wrażenia.
11. Otwarcie się przed innymi i dzielenie się małymi sekretami może pomóc w pogłębieniu relacji.
12. Mówienie komplementów może zwiększyć sympatię do ciebie, podnieść samoocenę innych i sprawić, że będą chętniej spędzać z tobą czas.
13. Pozytywne nastawienie do konkretnego zadania zwiększa szanse na sukces i motywuje zespół do współpracy.
14. Wyprzedzanie obiekcji i przedstawienie swojego rozwiązania w sposób zrozumiały dla innych może zwiększyć szanse na akceptację pomysłu.
15. Aktywne słuchanie, zadawanie otwartych pytań i niewiele mówienie o sobie może sprawić, że inni będą postrzegać cię jako bardziej inteligentną i bystrą osobę.
16. Milczenie po zadaniu pytania może sprawić, że rozmówca będzie chętniej rozwijał swoją wypowiedź.
17. Zdradzenie pewnych niegroźnych tajemnic może pomóc w zbudowaniu zaufania i pogłębieniu relacji.
18. Użycie liczby mnogiej zamiast liczby pojedynczej może sprawić, że inni będą się bardziej zaangażowani w rozwiązanie problemu.
19. Opowiadanie dowcipów może pomóc w rozluźnieniu towarzystwa i zbudowaniu pozytywnej atmosfery.
20. Wykazując zainteresowanie innymi i zadając im pytania o siebie, możesz zbudować lepsze relacje i sprawić, że będą cię bardziej lubić.
Leszku
Przy numerach trików umieść ich nazwy. 1 POPROŚ o PRZYSŁUGĘ , 2. EFEKT KAMELEONA
to ułatwi słuchaczowi zrozumieć od początku i zidentyfikować o czy mówisz
czasami nazwa zasady jest po kilku zdaniach - słuchacz czeka na nazwanie triku
dlatego że prezentujesz je wyliczając - no chyba że twoja metoda trzymania uwagi słuchacza polega na wzniecania w nim ciekawości
Ponadto
Super triki
Niektóre znałem i stosowałem , niektóre są nowe i będę mógł przetrenować
Dzięki za filmik
Zenko
Uwielbiam Pana i ten kanał 🌷
Pomaga Pan wielu ludziom .
Jeszcze raz dziękuje , że Pan jest dla nas !
Bardzo Dobrze zmontowane. Szanuję twoją pracę. I twoje wartości. To wartościowa ale lepiej się w tym nie zatracić. Życie to partia szachów. Raczej nie warcab. Alicja reakcja. Warto się przespać z tym co się wydarzyło. I dopiero szukać rozwiązań.
Ja bym raczej nie używał metafory szachów czy warcab, bo zakłada ona, że w życiu mamy równe szanse. A nie mamy :)
@Z szachami to dobra metafora, niektórzy zaczynają jako wieże, konie czy hetmany. Inni jako pionek, za to każdy pionek może zostać koniem, wieża czy hetmanem.
Super porady czeka mnie trudna rozmowa jutro spróbuję to wykorzystać...dzięki życzcie mi powodzenia..😉😊❤
👏👏👏i od razu zastosowanie nr 1 proszenie o pomoc w lajkowaniu i pozycjonowaniu kanału na RUclips👍
Wyciągasz z problemów mistrzu. Kiedy tracę kontrolę wchodzę na ten kanał
Bardzo dziękuję lubię ten kanał, rozwija, daje refleksjie, polecam młodym ludziom. By wyszli z gier i komputera do ludzi. Bliski kontakt, bezpośredni jest najważniejszy w życiu młodego człowieka. Nieśmiałość i wycofanie, powoduje wycofanie. Bardzo dziękuje. Jesteś potrzebny, inteligentny i bardzo pomagasz. Gratuluję
Jestem widzę od bardzo dawna. Widzę duże zmiany na plus i ewolucję w filmikach chociaż materiał jak zawsze równie wartościowy i dobry. Pozdrawiam serdecznie i proszę dalej robić wartościowe filmiki. Zapełnijmy RUclips wiedzą a nie głupotami
Dzięki 👍 bardzo fajny sposób mówienia i tembr głosu, słychać i widać kawał pracy gratuluję... Życzę dalszych sukcesów💪💪
Fajny materiał
Ja nie lubię, jak ktoś zwraca się do mnie po imieniu tylko dlatego, że zna je wyłącznie z identyfikatora (praca) ,chodzi mi o klientow, a nie współpracowników.
Uważam, że to nadużycie .
Poza tymi sytuacjami, to ok:)
Dokładnie mam tak samo. Z tym, że wyjątek stanowią osoby, które często przychodzą i jest już taka relacja "dzień dobry, miło znów Panią/Pana widzieć..." poprostu stały klient z którym prowadzi się smaltalk. Wtedy wiesz, że Twoje imię coś znaczy- wyróżnia Cię spośród "szarej masy" pracowników. Gdy używa tego osoba która widzi Cię pierwszy raz, to mam wrażenie jakby chwaliła się, że umie przeczytać co jest napisane na tabliczce i wręcz jest takie poczucie "ja znam Twoje imię i mogę nim rzucać na prawo i lewo, a Ty mojego nie znasz". Może brzmi to dziwnie, ale tacy przypadkowi klienci, którzy używali mojego imienia właśnie sprawiali takie wrażenie - jakby mieli dziką satysfakcję z tego, że oni znają moje imię.
Sytuacja może też wyglądać inaczej w branży beauty- myślę, że to że względu na fakt spędzania większej ilości czasu razem (klienta obsługuje się od 30minut do nawet 2-3godzin) i idzie się właśnie do tego jednego konkretnego pracownika- bo Pani Kamila robi paznokcie najlepiej, a Pan Krzysztof to najlepszy fryzjer. Ale ja osobiście na pierwszej wizycie raczej też nie używam imienia osoby, która świadczy mi usługę, dopiero kiedy tam wracam.
Super odcinek! Dziękuję i pozdrawiam serdecznie🐾
Nie ufam ludzia wolę byc już samotna jednostka która szanuje siebie i swój cenny czas oraz jedno życie niż się męczyć w relacjach z nie takimi osobami jak bym chciała
Super materiał. Bardzo wartościowa wiedza. Mam pytanie do twórcy. Sprzedaje Pan kurs jak poradzić sobie z prokrastynacją. Czy w celach miał Pan pracę nad swoją formą fizyczna? Według mnie jest to jedna z ważniejszych rzeczy jaką człowiek może poprawić. Chodzi mu tu szczególnie o zdrowie, samopoczucie, sprawność, lepszy wygląd sylwetki, itd... Postrzegam Pana jako bardzo ogarnięta osobę i jeśli ma Pan prokrastynację w małym palcu to czy nie warto było nad tym popracować? Dziękuję za przecudowny materiał i pozdrawiam :)
Areczki w januszexach raczej będą mieć powód do drwin. Jeśli chodzi o pkt pierwszy 😁
Super filmik. Podoba mi się twoje przesłanie😊
Niektóre triki to są zwykłe manipulacje i sygnały ostrzegawcze . Od razu widzę swojego ex i aż mnie mdli .
Nie znoszę np. zwracania się po imieniu, szybkiego spoufalania się , skracania dystansu.
Z proszeniem o przyslugę też trzeba bardzo uważać. Mój wykorzystywał ludzi albo chciał się przypodobać robiąc coś dla kogoś a potem nóż w plecy. Wszędzie sami koledzy i koleżanki, tony wazeliny i włażenie każdemu w cztery litery. 🤮 Należy być miłym oczywiście ale z zachowaniem granic, bez wciskania kitu. Żadnych masek , żadnego fałszu i sterowania luďźmi.
Niektóre porady jak najbardziej ok .
Kolejny świetny podcast. Mamy to :)
Leszku, wspaniała robota! 👌❤ Doskonale się Ciebie słucha. Treści bardzo ciekawe i przydatne. Postaram się je zapamiętać i stosować w życiu. Wielkie dzięki! ❤
Dla mnie tak super że oglądam drugi raz żeby lepiej rozumieć. I pamiętać.
Mam czasem wrazenie ,ze jesli czasem o cos pytasz to moga uznac ,ze jestes osobą niekompetentną ,na niczym się nie znasz albo nie nadajesz się do tej pracy .Niektórzy uwazają ,ze podejmując pracę od razu musisz wszystko wiedziec ,umiec i byc samodzielnym .Ludzie nie zawsze są pomocni i mili
Jak zawsze, bardzo milo sie slucha Ciebie😊 brawo za madre przekazy
przydatne na codzien triki, 💌
Wolę samotność sto razy od nieudanych relacji i hipokrytów aktorów obok siebie pozdrawiam wszystkich myślących i mądrych ludzi używających rozumu o mózgu nie tego odwrotnego !!!!!
Bardzo wartościowy materiał...
CO nie zmienia faktu że ,,psychologiczne triki" wykorzystywane świadomie w celu osiągnięcia korzyści - to nadal manipulacja :-)
Nie, to nie manipulacja jeśli intencja nie jest ukryta i nie jest wroga wobec odbiorcy. Istnieje coś takiego jak perswazja i argumentacja, obie służą do przekonywania innych do swojej propozycji.
@ perswazja i manipulacja to te same techniki.
Różnią się za to intencjami i jawnością lub ukrytym celem... pierwsza lepsza definicja słownikowa to wyjaśnia.
Korzystając z tych samych ,, tricków " raz można kimś manipulować, a innym razem perswadować mu...
W zależności od przyświecających nam celów.
To jak z tymi wszystkimi NLP...
A ja z domu Cibor 😊 fajni z nas ludzie , dziękuję za tą lekcje 😊
A z jakiego regionu? Może jesteśmy daleko spokrewnieni, mój dziadek miał bodaj 9 braci Ciborów :)
Bronisław z Siedlec to mój dziadek , to nazwisko nie jest bardzo popularne więc kto wie 🙂
W przystępny sposób podana wiedza praktyczna która może poprawić nam jakość życia pozdrawiam.
W byłej pracy prosiłem o pomoc wiele razy, bo bez tego się nie dało funkcjonować (tak, efekt Benjamina Franklina jest/był mi znany, bo to ogólnie dość znany fenomen psychologiczny, ale akurat nie o to mi chodziło). Nie znosili mnie tam za to, póki nie było kogoś nowego, kto sobie gorzej radził - wtedy na te osoby się to przenosiło.
EDIT: ad.4) Zwracanie się ostentacyjnie imieniem odbieram jako rażące. Są typy ludzi po prostu, którzy tak robią jak w p.4. i odbieram ich jako specyficznych Ale jest ewidentnie kontrgrupa rozmówców, która za imieniowaniem nie przepada.
Bardzo ciekawy Pana temat, dziękuję za wartościowy przekaz
Po co starać się być lubianym to nie pomaga a wręcz odwrotnie jest zazdrość o tą osobę straszna i fałsz ja zdarzylam w swoim życiu poznać masę ludzi o sytuacji z nimi związanych lepiej być samotnym całe życie niż oszukiwanym na wszystkie sposoby świata we wszystkim żeby coś zyskać !
Witam, apropo triku 16, mowienie «ja». Ogladajac rozne profile jednoosbowych firm, zwlaszcza kiedy same cos tworza od podstaw i dalej sprzedaja, zadtanawiam sie dlaczego mowia przykladowo : «stworzylismy nowy produkt» lub «zobaczcie co dla wss przygotowalismy» Dlaczego tak mowia, skoro wiemy ze ta osoba sama tworzy produkt, pakuje produkt, wysyla ten produkt itp.?
Jesteś świetny .
Ja nie mam alergię na proszenie o pomoc 🤭
Trafiłam do Pana dzięki Filipowi z "Bez schematu". Będzie mi Pan umilał czas podczas pracy:D
Dzięki, jak zawsze miło mi było Ciebie aktywnie wysłuchać ;)
💯👌 Jak zwykle w punkt...
Trik 16: Psycholog każe zaczynać zdania od ,,ja" więc to co mówisz nie ma pokrycia.
A w jakim kontekście radzi by mówić "ja"? Bo porada dotyczy konkretnej sytuacji.
Łapka w górę
Wartościowe porady.👍💛
Która Twoim zdaniem najlepsza?
@ fałszywy wybór
Komentarz strategiczny😮😉👏👍
Mądrego aż miło posłuchać 😊
Bardzo mi się podobał sam początek.
Doceniam ❤️
Rozpoznałem dzięki temu nagraniu, jakie triki stosował wobec mnie kolega z pracy...
Świetne porady ❤❤ dziekuje.
Mam zapytanie co do mówienia Ja, Ja... rozumiem aby mówić My w liczbie mnogiej jeśli mamy zespół, przedstawiając rozwiązanie. A jeśli prezentuje się siebie to jest ok, mówić w osobie pojedynczej czy też uwzględniać liczbę mnoga ?
Bardzo dobry przekaz i napewno duzo wyorzystam w zyciu.😊
Bardzo nie lubię jak ktoś do mnie mówi po imieniu. Lubię swoje imię, ale czuję się z tym dziwnie lub czasem czuję nawet taką degradację swoich osiągnięć. A najbardziej nie lubię Pani Anno zawsze kojarzy mi się z tym, że ktoś chce mi coś sprzedać.
Mega ciekawe ❤
Niektórzy narzekają, że za długo trwa materiał...😅
Każdy ma wybór, jakie treści i formę spędzania wolnego czasu wybiera.
Albo powyższy film...albo,
1-2h głupiej gry komputerowej, randek/ czatôw internetowych, badziewiasty film/ program w TV, itp.
Jeden z bardziej wartościowych materiałów na yt ty jesteś może psychologiem albo coś?
Mam pytanie odnośnie kontaktu wzrokowego. Jestem w spektrum autyzmu, ale kiedy dowiedziałam się o tym, o czym Pan tu powiedział, to zaczęłam to ćwiczyć i byłam orzekonana, że mam to wyuczone, a niedawno dowiedziałam się, że ten kontakt wzrokowy trzeba dozować, a nie patrzeć w oczy cały czas i wobec tego "zgłupiałam". Jakie są reguły dotyczące kontaktu wzrokowego? Gdzie przebiega granica, za którą jest go za dużo i jak ją rozpoznać? Czy są jakieś zasady dotyczące tego, kiedy wzrok można lub należałoby przenieść w inny punkt, żeby tej granicy nie przekroczyć?
Odpowiem Ci jako zwykły człowiek, bo nie jestem specjalistką (psychologiem czy kimś takim). Otóż nie ma sztywnej reguły, ale ludzie czują się równie niekomfortowo jeśli ktoś patrzy w oczy bez przerwy albo wcale. Jak ze wszystkim- trzeba znaleźć złoty środek. Na pewno ma znaczenie to, z kim rozmawiasz- im bliższy emocjonalnie jest dla Ciebie rozmówca, tym ten kontakt wzrokowy może być bardziej intensywny. Inaczej też kiedy rozmawiasz tylko z 1 osobą, a inaczej w większym gronie.
Ale tak generalnie 3-6 sekund patrzysz w oczy, potem na połowę tego patrzysz gdzie indziej. Puść sobie jeszcze raz np. to konkretne nagranie i zwróć uwagę jak Pan Leszek tutaj utrzymuje wzrok patrząc w obiektyw (ile sekund patrzy w kamerę i na ile sekund "ucieka" wzrokiem).
Powodzenia ❤
dziękuję! kdz
po 16 triku dziekujemy:));))
Podoba mi się. Dziękuję.
Bardzo pomocne
Ator mówi że jak komuś pomożesz i ktoś ci bedzie wdzięczny działało kiedyś a teraz jak komuś pomożesz to jest daj więcej, nie dasz? agresja.
I w wielu obszarach na pewno tak jest.
Niezłe masz autorytety jak Ator :D
@ chyba masz błędne założenie. Ja też słucham Atora, ale to nie oznacza, że jest dla mnie autorytetem. Ja nie mam autorytetów. Posiadanie autorytetów może się źle skończyć. Mnóstwo ludzi zaufało "autorytetom" podczas pandemii i niektórych już niestety nie ma z nami. A wracając do Atora, kilka ciekawych rzeczy się od niego dowiedziałem, choć czasem faktycznie gada od rzeczy.
@@AryaNamast ja nie słucham Atora, a Ty się na niego powołujesz :)
@ ale czy to, że się na niego powołuję jest jednoznaczne z tym, że jest dla mnie autorytetem? Czy jeśli powiem, ze Mateusz Morawiecki powiedział, że ludzie będą za...lać za miskę ryżu, to choć się powołuję na jego słowa, to czy sam ten fakt oznacza, ze jest dla mnie autorytetem?
@@AryaNamast Tak, to że się na kogoś powołujesz podając to jako kontr-opinię z automatu świadczy, że traktujesz tą osobę jako autorytet, bo się nim podpierasz w argumentacji.
Nie ma potrzeby by ten typ mikrofonu był tak blisko twarzy
Również ładnie "zbiera" gdy jest nieco z boku, nie ma potrzeby zasłaniania pół twarzy.
Dobry sposób komunikacji, to jednak odłonieta twarz a nie pogadanki zza przedmiotów, półek, regałów, doniczek z kwiatami czy mikrofonów
dziękuję!
Nie mówi się ubierz koszulę!!!!!!! W co chcesz ją ubrać?????😅
Oczywiście że się mówi: ubierz😀. Włóż koszulę!? A gdzie mam ją włożyć???
@@madlenkowalski9248 Mówi się załóż.
W spinki i krawat
Bardzo fajny material do manipulacji 😂😅
Dzieki 🤝🏼
Fajnie tłumaczysz. A książkę muszę kupić. To mój problem
Super
Już po pierwszym tekście pomyślałam, o nie, tak nie jest. Pamiętam jak przyszłam do nowej pracy i poprosiłam osobę odpowiedzialną o dostęp do konta utworzonego dla mnie. Chodziłam przez miesiąc prosząc o to samo aż w końcu inna osoba udostępniła mi to hasło. Ta pierwsza osoba chciała pokazać że ona tam rządzi
Ale Ty chciałaś uprawnień, a nie pomocy w jakiejś błahej sprawie
@@marhi153 Z treści wypowiedzi wynika, że pozyskanie tych uprawnień było błahą sprawą. I poza tym w 100% zgadzam się z monką, że dużo zależy od środowiska, na które się trafi. Efekt B.F. wydaje się działać na osoby niezaburzone.
Szanuję, że psychologiczny trik został zawarty nawet w tytule 😂
Wszystko jest psychologicznym trikiem jak się bardzo postarasz
Mnie to wkurwia jak ktoś mnie prosi o przysługę, widzę ze lubi wysługiwać sie ludźmi.
A jak zwracamy sie do siebie slicznotko przystojaniaku niunia ksieciu co to znaczy
Super że mówiąc o liniach lotniczych poprawiłeś się usuwając słowo 'wszyscy'.
Super pzdr
Pozdrawiam:)
Wytłumacz a w przyszłym miesiącu cała Familia rothschilda straci tytuły monarchii😂🎉
reklamy o chwile bardzo zachecaja do ogladania
👍👍👍
Ja na przykład bardzo nie lubię jak ktoś się do mnie zwraca po imieniu. Czuję się wtedy sfrofowana i oceniana. Takie coś faktycznie bardzo zwraca uwagę ale w moim przypadku, negatywną 😮
@@thisisme9940 no, psycholog też tak powiedział. 🙄
A po co mają mnie lubić ja dużo zdarzylam poznać już życie i ludzi ludzie są jak aktorzy są mili żeby cis dostać w zamian zawsze czy to przysługę sex pieniądze pożyczyć czy cokolwiek ludzie są mega prymitywni i zbyt cwani w tych czasach
Trik 12 - jak najbardziej. Negatywne myślenie, to utrwalanie pewnych (negatywnych) wzorców w głowie. Jak to się mówi nawet bzdura powtórzona tysiąc razy stanie się prawdą... I wcale nie chodzi o to, by być marzycielem, ponieważ marzycielem też może być czasami szkodliwe. Jeśli zbyt często odpływamy, marzymy o czymś co chcielibyśmy osiągnąć (nie przedsięwziąwszy kroków ku temu), to tak na prawdę zamiast być "tu i teraz" jesteśmy gdzieś tam w chmurach.
wyłancznikiem? XD
🦄🦄🦄
wszystko super tylko kwesita jak to z takmi długimi filmikami to ciężko tyle czasu siedziec i oglądać, wolałbym przeczytać w 15 minut
To sobie przyspiesz. YT daje możliwość przyspieszenia do 2.0, ale jak to za mało, to zainstaluj w przeglądarce jakąś wtyczkę do kontrolowanie prędkości np. Video Speed Controller. Na początku przyspiesz do np. 1.25 i w miarę upływu czasu zwiększaj prędkość. Po kilku latach niektóre kanały jestem w stanie słuchać z prędkością nawet 4.0 i z godzinnego filmu robi się raptem 15 minut.
Z TYMI reklamami to gruba przesadza , rozumiem 3 razy jeszcze w ciągu filmu ale nie 10
Wszystko o czym mowisz jest smieszne! Wszystko porownujesz do stylu mowienia jak to jest w stanach styl mowienia w stylu amerykanskim powiedz co cos jest w stylu polkim bo jestes polakiem I program jest prowadziny z Polski dla polakow a nie zzybasz styl mowienia z inego kraju ...
Byle nie prosić o coś co będzie świadczyło o naszej "głupocie ", bo możemy przyczynić się niechcący do jakiegoś mobbingu nas samych.
To u was w pracy nie ma mobbingu? Szok co to za praca bez mobbingu szok! Człowiek jak ma mobbing w pracy i mobbinguje to wtedy jest efektywniejszy! A jak!
Przyjacielu! Lubię oglądać twoje wideo. Mam jedną uwagę. Skrócić o połowę. Skoncentruj się na rzeczach najważniejszych. Najlepsze wideo to krótkie rzeczowe i na temat, bez owijania w bawełnę. Żyjemy w czasach gdzie oglądanie czegoś przez 20 min może się bardzo niektórym dłużyć. Wideo od 10 min jest naprawdę super. serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości w robieniu tego co robisz.
Nie zgadzam się. Im więcej ciekawych treści, tym lepiej.
Wcale nie🤪
Monnotonny język...a temat ciekawy itd :-/
Żałosne jest to zebranie o lajki. Każdy wie, że jak film jest dobry to trzeba powiedzieć algorytmowi. Wystarczy robić dobre filmy i nie trzeba o nic prosić.
To kwintesencja podejścia "nie wychylaj się to Cię znajdą". Najprostsza recepta na porażkę w polskim wydaniu. Powodzenia z takim podejściem w życiu.
Może i nie trzeba prosić ale przypomnienie działa😄
Z całym szacunkiem, ale sam fakt ze jest ich 20 a odcinek trwa prawie godzinę już przekreśla możliwość skupienia się i zainteresowania chociażby 1 z nich. Za dużo, zbyt szczegółowo i generalnie niepotrzebnie. Polecam dzielić takie treści np na 4 filmy i gwarantuje ze oglądalność skoczy, a ludziom będzie dużo łatwiej zobaczyć między nimi różnice i wyciągnąć wnioski
Skoro prawie godzinny materiał przekreśla możliwość zainteresowania się choćby jednym. To jeśli to zrobiłem dokonałem niemożliwego?
Twoja porada tyczy się zupełnie innej grupy odbiorców, niż tej do której kierowany jest ten materiał.
@@The123Adrian nie chodzi o to ze godzinny materiał skończy się po godzinie tylko czy pamiętasz pierwsze pięć minut po kolejnych 30 i czy jesteś w stanie je odróżnić, przytoczyć a później wykorzystać panie ponadprzeciętny, wyjątkowy odbiorco.
A jestem na 100% pewny ze już nie pamiętasz z tego filmu nic, albo prawie nic :)
@@odbedoka6774 Proszę usiądź bo może to być dla ciebie niespotykane, nawet po 3 dniach, PO 3 DNIACH [SZOK!!!], pamiętam kilka punktów które mnie zainteresowały.
A w kwestii czy zapamiętam cały materiał gdzie w której sekundzie co powiedział to XD, nawet na studiach najlepsi studenci, na najciekawszym wykładzie nie zapamiętają go w taki sposób jak piszesz. Jest to też film do którego możesz wrócić, cofnąć, zapisać przydatne punkty.
Co do ponadprzeciętnego, to przypadkiem ale tu masz rację, jedna z niewielu rzeczy w tych komentarzach. Nie wiem czy nie widzisz ale twoje komentarze są wewnętrznie sprzeczne lub nielogiczne. Analiza jak na lekcji polskiego:
"...sam fakt ze jest ich 20 a odcinek trwa prawie godzinę już przekreśla możliwość skupienia się i zainteresowania chociażby 1 z nich." - poeta twierdzi iż jest niemożliwe obejrzenie chociażby pierwszych 2 minut w skupieniu i zapamiętanie tego jednego triku, ponieważ długość filmu zakazuję by to zrobić
"A jestem na 100% pewny ze już nie pamiętasz z tego filmu nic, albo prawie nic :)" - poeta jest pewien na 100% że odbiorca nie pamięta nic, chociaż później wątpi w to twierdzenie dodając prawie nic, z czego wynik że jest pewien na 100%, prawie
Oczywiście moje oba komentarze są prześmiewcze bo jak inaczej zareagować na takie śmieszne komentarze, karuzela śmiechu się rozkręca
Cześć. Nie mam wątpliwości Leszku, że masz ogromną wiedzę na temat sprzedaży i przywództwa ale ten materiał jest za długi i przez szczegółowość budzi sprzeciw do "dobrej zmiany". Prawie że wszystkim się zgadzam ( jestem praktyczną osobą i czytaliśmy podobne książki , wykorzystując poznane metody i eksperymentując na sobie) i proponuję, abyś przerobił jeszcze materiał o sztuce KAIZEN - to metoda małych kroków, nie budzących sprzeciwu naszego umysłu wobec zmian ( dokładnie nie pamiętam tytułu ). Proponujesz fajne podejście do życia - twórcze, ale niechaj będzie w nim więcej spontaniczności i mniej kontroli. Podobały mi się Twoje podpowiedzi. Serdecznie pozdrawiam. Grażyna
@@The123Adrian bardzo jestem ciekawy jak stosujesz te swoje wnioski i internetową charyzmę w życiu codziennym, bo mam wrażenie ze sekcja komentarzy to jedyne miejsce w którym wykazujesz sie takimi zdolnościami. Już nie mówiąc o odbieraniu wszystkiego personalnie oraz jako atak. Super znasz sie na teorii, mając dostęp do internetu oraz 4 doby czasu na odpowiedź, chciałbym zobaczyć jak stosujesz swoje wnioski i zdolności w życiu codziennym, ponieważ mam nieodparte wrażenie ze ta twoja oda do własnej zajebistosci jest jedyną rzeczą która daje Ci na chwile poczucie spełnienia i wartości. :)
👍👍👍