Na moje ewidentnie poprzedni właściciel pozbył się Gruza. Silnik złożony na odpierdol aby tylko jeździł. Co nie zmienia faktu że przy większości mechaników właściciel powinien stać obok z wycelowanym pistoletem w ich skroń. Nie ważne czy samochód naprawiamy na wakacjach czy na Marsie ale usługa powinna być wykonana rzetelnie. O problemach, dodatkowych kosztach opłacalności naprawy właściciel powinien być informowany na bieżąco.
W tym silniku po cmoknięciu się zaworów z tłokami wystarczy zdemontować półgłowiczke ,wymienić dźwigienki zaworowe i zweryfikować popychacze. Sprawdzić kompreche oczywiście bez półglowiczki w której są wałki. W większości przypadków jest okej. Zamontować nowy rozrząd ustawiając w fazach...a propos tam przy pompie oleju brakuje z lewej śruby ,którą się wykręca by zamontować patelnie ustalającą wał do montażu rozrządu...no tu ktoś sztukę nizezlom odwalił . Pozdrawiam
Odważnie jak na pierwsze auto z taką Alfą wystartować. Ja miałem na pierwsze auto Malcha a po roku kupiłem Citroena Saxo 1.1 i oba auta bardzo dobrze wspominam.
@@schmieluschmielu7065 Trochę tak, bo w aucie świeżo po remoncie silnika nic się nie powinno lać... Z drugiej strony gdyby remont był wykonany poprawnie to dzieciak cieszyłby się i wyglądem i kuńmi przez długi czas. A z używkami nigdy nic nie wiadomo. Mechanik jeden z drugim popatrzy, stwierdzi, że kozak sztuka, brać i jeździć, a po pół roku się okazuje, że auto do remontu. Albo się może nic nie zepsuć przez kolejne pięć lat - zależy co się wylosuje. Żeby mieć pewność trzebaby rozkręcać przed kupnem.
To nie kupiec nawalił a warsztat co to robił. Mi kiedyś na trasie auto klękło, alternator się wysypał. Zjechałem z głownej drogi do Goleniowa, tam do pierwszego warsztatu. To było w 2002 roku. Auto fiat Marea z 1.8 benzyna. Warsztat mnie skasował wtedy 1800 zl. Wiadomo auto zapakowane, cała Rodzina i pies na pokładzie, lato 30 stopni. Tego samego dnia auto zrobili. No ale koszty były.
Z tego co pamiętam historie to młody chciał kupić a sprzedającemu sie akurat trafilo ze zerwał sie rozrząd. Ide o zakład, że sprzedający zrobił remont na zasadzie: panie, rób pan aby było, aby palił, on na sprzedaż idzie. Mechaników powinna obowiązywać klauzula sumienia, że albo robią zgodnie ze sztuką, albo wcale
@@kamil20vt5 Słupek to za mało, lepiej wymienić całe auto. Jeżeli twojego starego nie stać było żeby kupić ci coś lepszego niż cc 1.1, to współczuję, ale dlaczego uważasz, że inni powinni mieć tak samo źle jak ty?
@@kamil20vt5 Typowa Januszowa gadka, jeżeli ktoś ma co lepszego niż ty to od razu banan, nie szanuje, nie zarobił, złodziej, oszust, itp. 😂 Żal mi ciebie.
@@kamil20vt5 Januszowej gadki ciąg dalszy 😂. O mnie się nie martw, pracować mi się chce, aczkolwiek nie muszę. Chęć do pracy przekuwam na naukę i realizację hobby. Mój samochód jest po stokroć bezpieczniejszy od twojego cc 1.1, tak więc jak ty przeżyłeś, to i mi nic nie grozi. P.S. Boli cię doopa z zawiści, co? 😂
@@kamil20vt5 Co to znaczy, że masz auto na 300 km? Przejedzie 300 km, a potem szrot? 😂 Mnie odsyłasz do szkoły, a sam nie wiesz jak zapisać symbol konia mechanicznego? Nie wiesz czym jeżdżę, ale już wiesz, że mnie objedziesz? 🤣 🤣 Myślisz, że ten twóĵ zdrutowany chrupek to jakiś uliczny pogromca? 🤣 🤣 Obudź się! Mamy XXI wiek, te trzysta kucy, to co drugi Seba ma w swoim pognitym 1.8T. Porządne współczesne auta mają tyle w serii.
Moje pierwsze auto to była Alfa Romeo146 1.6 boxer (z Włoch za 1500E kupiona z odszkodowania za auto, które miało być moje ale ciotka je rozbiła) a które to auto kupił mi wujek i które to auto miało być moim pierwszym. W Alfie wymieniłem trzy razy rozrząd własnoręcznie - trochę strach było za pierwszym razem ale to tak jak wymienić rozrząd w dwóch autach za raz.
Na pierwszy samochód to się kupuje Seicento albo coś podobnego. Żeby było proste w budowie i części można było kupić na każdym złomowisku. Ciekawe jakie ten silnik ma ciśnienie sprężania i oleju, jak był robiony ten remont.
Co to za mongolskie teorie kup dzieciakowi Seicento będziesz miał gwarancję ,że w razie jak popełni błąd i gdzieś wjedzie ,albo ktoś go stuknie to zginie na miejscu. Ja na swoje pierwsze auto dostałem od Taty 7 letnie BMW 150km i auto do tej pory jeździ w rodzinie, żal się go pozbywać.
@@prymulka95 kiedyś tylko maluchy były jako pierwsze auta i jakoś dzieciaki dorastały w zdrowiu.... miałem 4szt jeden po drugim i żaden nie był rozbity i nic we mnie nie uderzyło.....
Widac perełka jak wiele innych aut ludzie to widza tak zajechane i puzniej mowia panie alfa omijaj z daleka to samo mozna mowic o innych markach ja szczeze polecam sam mam dwie 120 kona i 2.0 170 km od 5 lat w rodzine auta. Nie sprawiaja problemown normalna eksploatacja klwestia co sie kupi i od jakoego czlowieka a tych co hejtuja ta marke polecam sie zstanowic co tu robią 🙂 pozdrawiam
Straszny chlew pod maską w tej Alfie. Ale zacząłem wspominać moje pierwsze auto - Isuzu Campo (4x4 sportscab), ależ to był wspaniały samochód, nigdy się nie psuł. Jedyny problem to korozja. Ale teraz żałuję, że sprzedałem zamiast robić blacharkę.
Jak na starego diesla to jest w bardzo dobrym stanie.............a wiadomo że ludzie jeżdżą aż stanie a i nikt pod kocem nie trzyma oprócz starszego pana helmuta 😆
Sprawdziłem z poprzedniego filmu - jest DIESEL! 2.0, 2009 = euro4, więc auto za 2 lata i tak poleci na złom, bo będzie wykluczone z Krakowa. Prawdopodobnie właściciel uciekał, bo diesel.
Liczy się papier, czyli rocznik i homologacja. Gdyby liczyła się norma, to nie tak mało samochodów z Euro 1 miałoby 3, a niejeden z 3 miałby 5. Przecież w tym cyrku nie chodzi o ekologię.
Dwulitrowy silnik fiata diesel, to ten sam co w insignii między innymi. Jak przytrzaśnięty bagnet, pewnie ktoś uszczelkę smoka wymieniał i zapomniał bagnet wyciągnąć.
I krytykujmy dalej auta z silnikiem 1.4 za 30 tysiecy i malym przebiegiem jak za ta kase mozna kupic perelke z duzym silnikiem i w bogatej wersji a nie male dziadostwo
Ja jako pierwsze kupiłem nissana micre z 94 roku. Upalalem ja 4 lata bez wkladu. Raz przegub robilem tylko. Oddalem na zlom bo wiozlem.w.srodku zlom po budowie domu i zgiela sie w pół 😂 tak by jezdzila do tej pory
@@fixknorr8121 Czasem widuje . Ja ją kupiłem z komisu chyba za 2900 złotych. Stała beż powietrza w oponach pod drzewem. Nikt jej nie kupił no była brudna i wyglądała słabo, ale okazała się autem genialnym . Czasem ma się farta w życiu.
@@marcinkucharzewski2419 w 2008 roku kupiłem sunny 1.9D 1991 za 2200zł po to żeby czymś jeździć po kupnie kawałka ziemi , 3 lata jeździłem nie zamykając go wychodząc na zakupy , sprzedałem za 650zł jako złom bez progów z pękniętą szybą.....mechanicznie ok , ale blacharsko masakra.
@@fixknorr8121 Ale moja nie miała rdzy. Nie miałem więcej japończyków. Teraz jeżdżę audi 80 i nie wiem co to naprawy i rdza . Wcześniej miałem Forda i był 2 miesiące u mnie i skodę octavie 2 też nieźle auto . Ale audi 80 biję wszystkie na głowę. Mimo 32 lat jest idealne .zero rdzy ,nie ma czego zabezpieczać bo nic nie rdzewieje. A Micra 1.0 jest genialna jak nie jest zerdzewiala.
i tak zaraz dostanie mapę na 250 koni i 450 niuta........ trzeba to porządnie poskręcać łącznie z głowicą oraz korbamipo weryfikacji panewek.........xD
Ty, a to nie są jakieś te dziwne ribe, te śrubki od pokrywy rozrządu, które to kolega sobie tak dziarsko zwykłym torx-em kręci? coś ten bit słabo spasowany....( dodam tylko, że już widziałem w kolejnej części, że głowica też na ribe była przykręcona, tylko "troszeczkę" większymi); nieładnie kolego, nieładnie... a ogólnie no to wszystko wskazuje na to, że gość potraktowany został, że tak to określę "jak turysta"; czyli naciągnęli go po prostu, jeśli mówi prawdę i o niczym nie wiedział.... to dlaczego sprzedawał? 🤨 zastanawiające trochę...
Dla mnie mina, a ze względu na kwestie ekologiczne i brak dpf auto powinno być wyrejestrowane i przeznaczone na części. Takie auto nie ma sensu w ok. Krakowa, bo nawet jakby miało suchy silnik, 100 tys. przebiegu, brak korozji i pełną konserwację to i tak nie będzie miało prawa wjechać do Krakowa. Chyba że kierowca do szkoły, pracy jeździ tylko rowerem, mieszka na wsi, a autem chce jeździć tylko na wakacje i weekendy daleko to by wtedy miało sens.
Zobaczymy za pół roku czy twoja strefa będzie dalej istnieć. 11 stycznia rozprawa w WSA, do 11 lutego głosowania obywatelskiej uchwały o likwidacji, 11 kwietnia wybory samorządowe. Ależ tych 11 się nazbierało kurka jego mać ☺ Cała Polska śpiewa z nami WYPIERDALAĆ ZE STREFAMI #ŁapyPreczOdNaszychAut #JeździmyTymCoMamy
Będzie Pan zadowolony,Pan będzie zadowolony .......Małżonka będzie zadowolona ,Ja was wszystkich zadowole ....Na pierwsze auto Alfa świetny wybór ,klient to prawdziwy twardziel ,nie boi się wyzwań ,nic go nie powstrzyma w dążeniu do samochodu marzeń ,o takich piszą poeci ,mówią media i internety ,do kompletu niech zainwestuje w lawete ,to nierozłączny przyjaciel Alfy Romeło.
Błąd chłopak polełnił. Trzeba było braç auto uszkodzone negocjując obniżkę ceny o koszty remontu, albo dać sobie spokój z zakupem, bo wiadomo, że właściciel odstawi dziadostwo.
Gratuluję zakupu. Po pierwsze to podliczcie całościowo i uświadomcie młodego jak i jego stwórców w co się weballliii. Czy chcą sie bawić w renowację Sralfy
Kurwa człowieku weź się zastanów jakbyś sobie kupił nawet to swoje typowe gówno jakiegoś VW i by silnik okazał się też po takim remoncie to co koszty były by mniejsze?
@@trawakoza3275 Kto tu o szmelcwagenie i spółce cokolwiek mówił. Kupując Alfę czy cokolwiek innego ogląda się pojazd a widząc pas przedni jak ruda szaleje to albo piękny dzwon albo spodu też nie ma. Motor po jeździe próbnej już był zarzygany więc dali ciała przy zakupie. Licząc remont, sprzęgło,dwumas i pełno gadżetów po drodze fura szrot lub swap na inny motor z gwarancją.
@@tomaszmak7693Kto tu o szmelcwagenie i spółce cokolwiek mówił. Kupując Alfę czy cokolwiek innego ogląda się pojazd a widząc pas przedni jak ruda szaleje to albo piękny dzwon albo spodu też nie ma. Motor po jeździe próbnej już był zarzygany więc dali ciała przy zakupie. Licząc remont, sprzęgło,dwumas i pełno gadżetów po drodze fura szrot lub swap na inny motor z gwarancją.
Ludzie kupujecie zamęczone przez jakiegoś rzeżnika pseudo machera auto tej marki i jazda na temat marki Alfa Romeo Posiadam 155 silverston i 159 benzyna pierwszą jeżdżę o ponad dwadzieścia lat żadnych problemów z drugą to samo
Ostatnia kiepska alfa to właśnie 159 Od MiTo i Giulietty mocna poprawa jakości a giulia czy stelvio to już premium i te auta się psują rzadziej od konkurencji Dawna Alfa Romeo to śmietnik ale te modele co wymieniłem są bardzo dobre
Piszesz tylko aby coś napisać Mam 155 Silverston i 159 1.9 JTS i nigdy te auta Mnie nie zawiodły Jak się nie ma pieniędzy na fachowy serwis i orginalne części to kupcie sobie VW pastero może też inne badziewie😁😁😁😁😁😁😁@@jacekjacek6089
Mam Alfę 159 z 1.9jtd. kupiłem 3 lata temu w Niemczech. Kupiłem bo mi poprzednie auto klękło. Golf z 1.4 TSI. Kupiłem tą Alfę na szybko bo na święta chciałem do Polski pojechać. Jeżdżę już 3 rok. Po przyjeździe do PL znajomy warsztat wymienił mi rozrząd w przerwie między Świętami a Nowym rokiem. Rozrząd w Autach wymieniam zawsze po zakupie. W tym TSI nie robiłem bo myślałem, że łańcuch wieczny, aż się posypało w silniku. VW nie naprawiałem jak stal sprzedałem za 600 Euro.
Co ty za bzdury piszesz, Giulietta ma silniki fiata i tam czy to w 1.4 czy 2.0 nie ma się co psuć! 1.4 T czy Multiair to betonowy słup, więc przestań pisać bajek. Gość trafił na trupa, a tu nie ma znaczenia jaka to marka, audi BMW Mercedes, Honda, kibel złożony na sprzedaż i tyle.
Na moje ewidentnie poprzedni właściciel pozbył się Gruza. Silnik złożony na odpierdol aby tylko jeździł. Co nie zmienia faktu że przy większości mechaników właściciel powinien stać obok z wycelowanym pistoletem w ich skroń. Nie ważne czy samochód naprawiamy na wakacjach czy na Marsie ale usługa powinna być wykonana rzetelnie. O problemach, dodatkowych kosztach opłacalności naprawy właściciel powinien być informowany na bieżąco.
W tym silniku po cmoknięciu się zaworów z tłokami wystarczy zdemontować półgłowiczke ,wymienić dźwigienki zaworowe i zweryfikować popychacze. Sprawdzić kompreche oczywiście bez półglowiczki w której są wałki. W większości przypadków jest okej. Zamontować nowy rozrząd ustawiając w fazach...a propos tam przy pompie oleju brakuje z lewej śruby ,którą się wykręca by zamontować patelnie ustalającą wał do montażu rozrządu...no tu ktoś sztukę nizezlom odwalił . Pozdrawiam
Odważnie jak na pierwsze auto z taką Alfą wystartować. Ja miałem na pierwsze auto Malcha a po roku kupiłem Citroena Saxo 1.1 i oba auta bardzo dobrze wspominam.
Takie pierdolenie, a jeśli byś to Saxo też kupił po takim "remoncie" to co to za różnica czy alfa czy inna marka
Odważnie bo chłopak niema pojęcia o motoryzacji, kupuje oczami i kuńmi
ja lancera 1.8
@@schmieluschmielu7065 Trochę tak, bo w aucie świeżo po remoncie silnika nic się nie powinno lać... Z drugiej strony gdyby remont był wykonany poprawnie to dzieciak cieszyłby się i wyglądem i kuńmi przez długi czas.
A z używkami nigdy nic nie wiadomo. Mechanik jeden z drugim popatrzy, stwierdzi, że kozak sztuka, brać i jeździć, a po pół roku się okazuje, że auto do remontu. Albo się może nic nie zepsuć przez kolejne pięć lat - zależy co się wylosuje. Żeby mieć pewność trzebaby rozkręcać przed kupnem.
Dzieciak się wcześniej nauczył życia niż jazdy.
Świetny morał i podsumowanie filmu ;)
Dzieciak jak dzieciak raczej jego opiekun który sponsorował imprezę
To nie kupiec nawalił a warsztat co to robił. Mi kiedyś na trasie auto klękło, alternator się wysypał. Zjechałem z głownej drogi do Goleniowa, tam do pierwszego warsztatu. To było w 2002 roku. Auto fiat Marea z 1.8 benzyna. Warsztat mnie skasował wtedy 1800 zl. Wiadomo auto zapakowane, cała Rodzina i pies na pokładzie, lato 30 stopni.
Tego samego dnia auto zrobili. No ale koszty były.
Z tego co pamiętam historie to młody chciał kupić a sprzedającemu sie akurat trafilo ze zerwał sie rozrząd. Ide o zakład, że sprzedający zrobił remont na zasadzie: panie, rób pan aby było, aby palił, on na sprzedaż idzie. Mechaników powinna obowiązywać klauzula sumienia, że albo robią zgodnie ze sztuką, albo wcale
Ty wiesz w ogóle dzieciaku co to jest klauzula sumienia?
@@kamil20vt5 Słupek to za mało, lepiej wymienić całe auto. Jeżeli twojego starego nie stać było żeby kupić ci coś lepszego niż cc 1.1, to współczuję, ale dlaczego uważasz, że inni powinni mieć tak samo źle jak ty?
@@kamil20vt5 Typowa Januszowa gadka, jeżeli ktoś ma co lepszego niż ty to od razu banan, nie szanuje, nie zarobił, złodziej, oszust, itp. 😂 Żal mi ciebie.
@@kamil20vt5 Januszowej gadki ciąg dalszy 😂. O mnie się nie martw, pracować mi się chce, aczkolwiek nie muszę. Chęć do pracy przekuwam na naukę i realizację hobby. Mój samochód jest po stokroć bezpieczniejszy od twojego cc 1.1, tak więc jak ty przeżyłeś, to i mi nic nie grozi. P.S. Boli cię doopa z zawiści, co? 😂
@@kamil20vt5 Co to znaczy, że masz auto na 300 km? Przejedzie 300 km, a potem szrot? 😂 Mnie odsyłasz do szkoły, a sam nie wiesz jak zapisać symbol konia mechanicznego? Nie wiesz czym jeżdżę, ale już wiesz, że mnie objedziesz? 🤣 🤣 Myślisz, że ten twóĵ zdrutowany chrupek to jakiś uliczny pogromca? 🤣 🤣 Obudź się! Mamy XXI wiek, te trzysta kucy, to co drugi Seba ma w swoim pognitym 1.8T. Porządne współczesne auta mają tyle w serii.
Moje pierwsze auto to była Alfa Romeo146 1.6 boxer (z Włoch za 1500E kupiona z odszkodowania za auto, które miało być moje ale ciotka je rozbiła) a które to auto kupił mi wujek i które to auto miało być moim pierwszym. W Alfie wymieniłem trzy razy rozrząd własnoręcznie - trochę strach było za pierwszym razem ale to tak jak wymienić rozrząd w dwóch autach za raz.
Czyli jesteś synem księdza, bo tylko tacy z mówią do starego wujek.
@@slowdiesel1044 Wujek czyli mąż siostry mojej rodzicielki....
@@kiniakinia1000 to z jakiej strony wujek ci kupił auto to podejrzane
@@slowdiesel1044 pracowałem u nich we Włoszech a że wujek uwielbiał przetargi likwidacyjne, to kupił auto bo to była okazja.
Łatwiej powiedzieć którędy nie cieknie😂 Auto kupione 🖤a miłość kosztuję 😎
Na pierwszy samochód to się kupuje Seicento albo coś podobnego. Żeby było proste w budowie i części można było kupić na każdym złomowisku.
Ciekawe jakie ten silnik ma ciśnienie sprężania i oleju, jak był robiony ten remont.
Co to za mongolskie teorie kup dzieciakowi Seicento będziesz miał gwarancję ,że w razie jak popełni błąd i gdzieś wjedzie ,albo ktoś go stuknie to zginie na miejscu. Ja na swoje pierwsze auto dostałem od Taty 7 letnie BMW 150km i auto do tej pory jeździ w rodzinie, żal się go pozbywać.
@@prymulka95 BMW też można trafić pod ciężarówkę i zginąć.
@@solaris362ty jesteś taki głupi czy co
@@prymulka95🍌
@@prymulka95 kiedyś tylko maluchy były jako pierwsze auta i jakoś dzieciaki dorastały w zdrowiu.... miałem 4szt jeden po drugim i żaden nie był rozbity i nic we mnie nie uderzyło.....
Łączę sie w bólu z kolega on alfe na piersze auto ja Renault laguna 😮 jestem z tobą ❤
Widac perełka jak wiele innych aut ludzie to widza tak zajechane i puzniej mowia panie alfa omijaj z daleka to samo mozna mowic o innych markach ja szczeze polecam sam mam dwie 120 kona i 2.0 170 km od 5 lat w rodzine auta. Nie sprawiaja problemown normalna eksploatacja klwestia co sie kupi i od jakoego czlowieka a tych co hejtuja ta marke polecam sie zstanowic co tu robią 🙂 pozdrawiam
Prawda kupią gruza i stękanie jak Alfa Romeo to straszny chłam
Straszny chlew pod maską w tej Alfie. Ale zacząłem wspominać moje pierwsze auto - Isuzu Campo (4x4 sportscab), ależ to był wspaniały samochód, nigdy się nie psuł. Jedyny problem to korozja. Ale teraz żałuję, że sprzedałem zamiast robić blacharkę.
dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Kupujecie takie strupy bez sprawdzania stanu technicznego.Pojechac trzeba wpierw do mechanika przed kupnem ,zeby placzu nie bylo jak w tym przypadku
Miałem alfę 159 2.0 170 km przejechane 420 tys bez remontu
Jak na starego diesla to jest w bardzo dobrym stanie.............a wiadomo że ludzie jeżdżą aż stanie a i nikt pod kocem nie trzyma oprócz starszego pana helmuta 😆
Jak oglądam takie historie to dobrze stało się, że nie sprzedałem swojego trupka :)
I chwała ci za to. Jak już odstawiasz taką manianę, to jeździj tym sam, ewentualnie wyzłomuj, a nie wciskając tego innym.
@@krisgw1787 a dlaczego? Jak znajdzie się frajer to niech bierze. Na tym polega handel.
@@slowdiesel1044znajdzie się głupi i kupi
Jeśli kolega jest z Krakowa lub okolic to niech sie sprawdzi norme emisjinspalin tego silnika moze sie okazac ze nie bedzie miał wjazdu do miasta
Sprawdziłem z poprzedniego filmu - jest DIESEL! 2.0, 2009 = euro4, więc auto za 2 lata i tak poleci na złom, bo będzie wykluczone z Krakowa. Prawdopodobnie właściciel uciekał, bo diesel.
pewnie cię zaskoczę, 2.0 weszło po liftingu w połowie 2009r. właśnie ze względu na normy spalin;) euro5 strażniku@@Szarko32c
@@ciapaty_label wszystkie auta z 2009 mają wbite euro4... Inna sprawa, że euro5 bez dpf to takie Euro2.
otóż właśnie nie wszystkie, poleciałeś tak jak algorytm z "historiapojazdu.gov" bo rocznik jest 2009. poczytaj trochę@@Szarko32c
Liczy się papier, czyli rocznik i homologacja. Gdyby liczyła się norma, to nie tak mało samochodów z Euro 1 miałoby 3, a niejeden z 3 miałby 5. Przecież w tym cyrku nie chodzi o ekologię.
Worek pieniedzy bedzie musial włożyć, ale faktycznie majstry skladali aby tylko wyjechalo i nastepny
Dwulitrowy silnik fiata diesel, to ten sam co w insignii między innymi. Jak przytrzaśnięty bagnet, pewnie ktoś uszczelkę smoka wymieniał i zapomniał bagnet wyciągnąć.
I krytykujmy dalej auta z silnikiem 1.4 za 30 tysiecy i malym przebiegiem jak za ta kase mozna kupic perelke z duzym silnikiem i w bogatej wersji a nie male dziadostwo
I włożyć na start 2 razy tylko co się dało za auto😂
Panowie zostawcie bo do miasta i tak nie wjedzie a widoczny przedni pas to sobie mozna wybrazic podwozie zawieszenie tego auta pozdrawiam 😮😮
Podwozie mocno zakonserwowane olejem 😀
A ta rdza na pasie przednim, to od wyciągania silnika za pomocą liny?😀. Pozdro.
Kupić drugi piec i wyremontować a ten dla potomnych
lub oddać na warsztat do Niemiec , tam godzina na warsztacie to średnio 165 Euro 😀
Mam 20 letnią toyotę i silnik suchy!
W europejskich autach z każdej dziury leci olej.
Tragedia.
Dokładnie! Alfa zawsze leci
bzdura. Silniki BMW ciekna na potege i to juz w 3 letnich egzemplarzach@@izaak.salomon5048
pierd... Stilo 1.4 , 18lat, 265000, zero rdzy, zero wycieków.
👍@@user-ib8hk1en4c
Koleżanka ma 20 letnią Corolle i dostała wezwanie z ASO na darmową wymienię wadliwej poduszki powietrznej.
Jak chciał skarbonkę mógł sobie iść do pepco
Jakoś to będzie
Do sądu poprzedniego właściciela, jeśli nie poinformował o wyciątym DPFie, wyciekach i usterkach. Jak w ogóle można tak zajechać samochód....
Okazja dla polaka pewno 185tysiecy pereleczka dla kupujacego oraz znajadz zycie skrzynia 6 wiec zapraszamy do zakupow okazji od polskiego handlarza
Ja jako pierwsze kupiłem nissana micre z 94 roku. Upalalem ja 4 lata bez wkladu. Raz przegub robilem tylko. Oddalem na zlom bo wiozlem.w.srodku zlom po budowie domu i zgiela sie w pół 😂 tak by jezdzila do tej pory
Widziałeś ostatnio gdzieś taką micrę na ulicy?
@@fixknorr8121
Czasem widuje . Ja ją kupiłem z komisu chyba za 2900 złotych. Stała beż powietrza w oponach pod drzewem. Nikt jej nie kupił no była brudna i wyglądała słabo, ale okazała się autem genialnym .
Czasem ma się farta w życiu.
@@marcinkucharzewski2419 30letni japończyk jest kupą złomu w naszym klimacie ....
@@marcinkucharzewski2419 w 2008 roku kupiłem sunny 1.9D 1991 za 2200zł po to żeby czymś jeździć po kupnie kawałka ziemi , 3 lata jeździłem nie zamykając go wychodząc na zakupy , sprzedałem za 650zł jako złom bez progów z pękniętą szybą.....mechanicznie ok , ale blacharsko masakra.
@@fixknorr8121
Ale moja nie miała rdzy. Nie miałem więcej japończyków. Teraz jeżdżę audi 80 i nie wiem co to naprawy i rdza . Wcześniej miałem Forda i był 2 miesiące u mnie i skodę octavie 2 też nieźle auto . Ale audi 80 biję wszystkie na głowę. Mimo 32 lat jest idealne .zero rdzy ,nie ma czego zabezpieczać bo nic nie rdzewieje. A Micra 1.0 jest genialna jak nie jest zerdzewiala.
ostatnio wymieniałem tłumik wydechu w 25letniej hondzie panowie zero ale naprawdę zero wycieku jak to jest można można
Sprzedam samochód, świeżo po remoncie.
i tak zaraz dostanie mapę na 250 koni i 450 niuta........ trzeba to porządnie poskręcać łącznie z głowicą oraz korbamipo weryfikacji panewek.........xD
Zezłomować
Ma to progi jeszcze?
Ty, a to nie są jakieś te dziwne ribe, te śrubki od pokrywy rozrządu, które to kolega sobie tak dziarsko zwykłym torx-em kręci? coś ten bit słabo spasowany....( dodam tylko, że już widziałem w kolejnej części, że głowica też na ribe była przykręcona, tylko "troszeczkę" większymi); nieładnie kolego, nieładnie...
a ogólnie no to wszystko wskazuje na to, że gość potraktowany został, że tak to określę "jak turysta"; czyli naciągnęli go po prostu, jeśli mówi prawdę i o niczym nie wiedział.... to dlaczego sprzedawał? 🤨 zastanawiające trochę...
Kto teraz podłączy to spagetti pod naską😏😏
Chyba szybciej pokazać gdzie nie cieknie😂
Co nie kupisz to w pl nadaje się tylko do remontu, taka mentalność dojebać i sprzedać dalej
Złom na kołach!
Alfa płakała, gdy ją właściciel sprzedawał. 😂
Cżyzby Z19dth?
Opłaca się to robic?
Dla mnie mina, a ze względu na kwestie ekologiczne i brak dpf auto powinno być wyrejestrowane i przeznaczone na części. Takie auto nie ma sensu w ok. Krakowa, bo nawet jakby miało suchy silnik, 100 tys. przebiegu, brak korozji i pełną konserwację to i tak nie będzie miało prawa wjechać do Krakowa. Chyba że kierowca do szkoły, pracy jeździ tylko rowerem, mieszka na wsi, a autem chce jeździć tylko na wakacje i weekendy daleko to by wtedy miało sens.
Po prostu te prawo które ma wejść jest chore dzielenie na lepszych i gorszych
Zobaczymy za pół roku czy twoja strefa będzie dalej istnieć. 11 stycznia rozprawa w WSA, do 11 lutego głosowania obywatelskiej uchwały o likwidacji, 11 kwietnia wybory samorządowe. Ależ tych 11 się nazbierało kurka jego mać ☺ Cała Polska śpiewa z nami WYPIERDALAĆ ZE STREFAMI #ŁapyPreczOdNaszychAut #JeździmyTymCoMamy
@@trawakoza3275 mógł nie kupować kopciucha
@@stefan3950 co to znaczy mógł nie kupować kopciucha silnik jak silnik, a jak kogoś nie stać na inny samochód to co wtedy
Co ty mordo pokazujesz zaślepka od kanału wodnego mówiąc że to spływ oleju, spływ jest gdzie indziej. Piękne 1.9 jtdm
dieselek bozy
Dużo lepiej by się oglądało filmy z kompletnej naprawy danego auta, przyjecie omówienie problemu naprawa i uruchomienie.
tak byłoby idealnie...może kiedyś będzie nas stać na satrudnienie kamerzystę na etat 😉
Będzie Pan zadowolony,Pan będzie zadowolony .......Małżonka będzie zadowolona ,Ja was wszystkich zadowole ....Na pierwsze auto Alfa świetny wybór ,klient to prawdziwy twardziel ,nie boi się wyzwań ,nic go nie powstrzyma w dążeniu do samochodu marzeń ,o takich piszą poeci ,mówią media i internety ,do kompletu niech zainwestuje w lawete ,to nierozłączny przyjaciel Alfy Romeło.
Ja wiem co trzeba, trzeba sprzedać 😂
Kto kupuje auto nie mając prawka? Prawko moze robic jeszcze przez rok lub wiecej i alfa stojac pod domem na trawce zdąży zgnić
Na złom, jescze do tego śmierdzący kopciuch bez dpf.
Naprawić,jak należy
🎉🎉🎉
No cóż..........Niemiec płakał jak sprzedawał..........Ze śmiechu 🥲🥲🥲
W 15 tyś się zmieści?
Błąd chłopak polełnił. Trzeba było braç auto uszkodzone negocjując obniżkę ceny o koszty remontu, albo dać sobie spokój z zakupem, bo wiadomo, że właściciel odstawi dziadostwo.
Gratuluję zakupu.
Po pierwsze to podliczcie całościowo i uświadomcie młodego jak i jego stwórców w co się weballliii.
Czy chcą sie bawić w renowację Sralfy
aaaa no tak lepiej Passata było kupic albo Audi A4 🤣🤣Alfa ok ale nie ten egzemplarz
Kurwa człowieku weź się zastanów jakbyś sobie kupił nawet to swoje typowe gówno jakiegoś VW i by silnik okazał się też po takim remoncie to co koszty były by mniejsze?
@@trawakoza3275 Kto tu o szmelcwagenie i spółce cokolwiek mówił.
Kupując Alfę czy cokolwiek innego ogląda się pojazd a widząc pas przedni jak ruda szaleje to albo piękny dzwon albo spodu też nie ma. Motor po jeździe próbnej już był zarzygany więc dali ciała przy zakupie. Licząc remont, sprzęgło,dwumas i pełno gadżetów po drodze fura szrot lub swap na inny motor z gwarancją.
@@tomaszmak7693Kto tu o szmelcwagenie i spółce cokolwiek mówił.
Kupując Alfę czy cokolwiek innego ogląda się pojazd a widząc pas przedni jak ruda szaleje to albo piękny dzwon albo spodu też nie ma. Motor po jeździe próbnej już był zarzygany więc dali ciała przy zakupie. Licząc remont, sprzęgło,dwumas i pełno gadżetów po drodze fura szrot lub swap na inny motor z gwarancją.
@@Gronozzz no to czym sobie alfa zasłużyła na ta inwektywę bo sam siebie wyjaśniłeś teraz
I później takie kopciuchy śmierdzą aż głowa boli
Prawdziwy Szwajcar
Lepiej było słupek za 2 tys kupić to zwykły JTD.
Pewnie naprawy przekroczą wartosc tego gruza.
to jest 1.9jtdm?
2.0
1 auto i mina
jak się kupuje Alfę na pierwsze auto... 😆
jak się kupuje auto nie patrząc od spodu to czego się spodziewał , pretensje to już do siebie bo wyciek nie był od wczoraj
Ktoś się cieszy że sprzedał
@@mirosawszewczyk7681 ewidentnie
Ludzie kupujecie zamęczone przez jakiegoś rzeżnika pseudo machera auto tej marki i jazda na temat marki Alfa Romeo Posiadam 155 silverston i 159 benzyna pierwszą jeżdżę o ponad dwadzieścia lat żadnych problemów z drugą to samo
Nie do wiary co za padlina
Niech odda ten paździeż, ku.wa wszędzie wycieki.
Bynajmniej.
Warsztaty robiace alfy zawsze pełne rynce roboty 😂
Ostatnia kiepska alfa to właśnie 159 Od MiTo i Giulietty mocna poprawa jakości a giulia czy stelvio to już premium i te auta się psują rzadziej od konkurencji Dawna Alfa Romeo to śmietnik ale te modele co wymieniłem są bardzo dobre
@@jacekjacek6089akurat 159 jeszcze nie jest zła, silniki 1.9 i 2.4 są ok, znajomy na 1.9 zrobił 700tyś bez grubszych robót i popchał dalej
Piszesz tylko aby coś napisać Mam 155 Silverston i 159 1.9 JTS i nigdy te auta Mnie nie zawiodły Jak się nie ma pieniędzy na fachowy serwis i orginalne części to kupcie sobie VW pastero może też inne badziewie😁😁😁😁😁😁😁@@jacekjacek6089
Mam Alfę 159 z 1.9jtd. kupiłem 3 lata temu w Niemczech. Kupiłem bo mi poprzednie auto klękło. Golf z 1.4 TSI. Kupiłem tą Alfę na szybko bo na święta chciałem do Polski pojechać. Jeżdżę już 3 rok. Po przyjeździe do PL znajomy warsztat wymienił mi rozrząd w przerwie między Świętami a Nowym rokiem. Rozrząd w Autach wymieniam zawsze po zakupie. W tym TSI nie robiłem bo myślałem, że łańcuch wieczny, aż się posypało w silniku. VW nie naprawiałem jak stal sprzedałem za 600 Euro.
Kolejny film o worku pieniędzy do wsadzenia w auto...
Niestety same takie samochody ostatnio
Jeden wielki wyciek. Jak to auto oglądał że takie padło kupił? Z 2 strony jak cena była odpowiednio niska.....
Za chu już bym tak starego auta nie remontował szkoda pieniędzy.
Kurde,a ja remontuje 50 letni auto
Szkoda ze to Wloskie auto :(
Na pierwsze auto to tylko OPEL.......... golf 4 też obleci
Hahaha a co jeśli ktoś kupi golfa z silnikiem też po takim "remoncie"?
hehehe ale rempel kurw...olej cieknie chyba ze wszystkiego co mozliwe do tego rdza .. te auto nadaje sie tylko na złom
👎👎👎👎👎👎👎👎👎👎
Jpd ....niezłe gówno.....😱😱😱
Alfa na pierwsze ? Strzał w pysk z buta i kop w jaja z półobrotu, Alfa Złomero
I co z tego że ładnie wygląda ?
W życiu bym nie kupił alfy
Czemu? Bo sie Pan nasłuchał teorii i w to wierzy. Kazdy samochód moze wyglądać jak ta Alfa jesli sie nie dba.
buhaha nastepny co sie teorii od wujka co ma kolege od szwagra i on miał Alfe i sie psula to nie kupuje buhahahaha 🤣🤣
@@tomaszmak7693 Dokładnie to szwagier miał :)
Nigdy w Życiu francuskich i włoskich aut! Powie ci to dobry mechanik!
No tak Ci powiedzą, bo na nich nie zarabiają. Audi, BMW Vag są pełne place do roboty. Multijety Fiata to jedne z najlepszych diesli.
Niemieckich i angielskich jeszcze. To największa padlina
Alfa Romeo. Kupujesz jeżdżący MEM. Życie nie oszukasz
Alfa romeo plus silnik fiata i rowna sie mistrzostwo algorytm 100% na to ze beda koszty
nastepny internetowy teoretyk bez zadnej wiedzy 🤣🤣🤣
Te silniki są fenomenalne, jedne z najlepszych diesli a ty coś pierdolisz. Nie bez powodu w tak wielu autach są te silniki
Co ty za bzdury piszesz, Giulietta ma silniki fiata i tam czy to w 1.4 czy 2.0 nie ma się co psuć!
1.4 T czy Multiair to betonowy słup, więc przestań pisać bajek.
Gość trafił na trupa, a tu nie ma znaczenia jaka to marka, audi BMW Mercedes, Honda, kibel złożony na sprzedaż i tyle.
Predzej mechanicy go wykończą...