Tablice już z orzełkiem miał, czyli poprzedni właściciel krótko jeździł. To mogło wskazywać w sumie czemu się auta pozbył. Ten orzełek na tablicach wszedł jakoś w wakacje 2020.
To tylko samochód a w zasadzie wrak samochodu. Skończył tam gdzie jego miejsce w rękach utrzciwego człowieka. Ważne że nie zniecheciłeś się do Polonezów :D Pozdro dla Ciebie
Ludzie Cię wyzywają, nie obwiniaj się. To nie Twoja wina. Rób to co robisz, lubię oglądać Twoje filmy o Poldkach, nie przejmuj się opiniami idiotów. Pozdro!
Kolego nie musisz się aż tak kajać. Każdy popełnia błędy, Ci to tak mocno krytykują również. Nie przejmuj się tym, była fajna przygoda, ją z zaciekawieniem oglądałem. Było super. Skończyło się i tyle. Głowa do góry i działaj dalej, lubię Twoją twórczość 💥
Obietnice spełniłeś, filmy były. Skoro to auto i tak było w agonii, to szkoda było czasu i pieniędzy na ten egzemplarz. Każdy kto ma trochę oleju w głowie to nie będzie krytykował tej sytuacji. Nie ma to jak nasze poldki :D
Nie musisz się obwiniać. Dla mnie ten model był tandetą. Dobrze że nie dla cieciów go nie oddałeś. W czerwcu będzie moja 18 - tka jakiego Poloneza polecasz. Ja zdecydowałem się na Caro. Może mi pomożesz byłbym wdzięczny. Życzę szczęścia z Polonezem. W imieniu Ośrodka Badawczo - Rozwojowego pozdrawia serdecznie Inżynier Romek Tomaszuk.
@@motoretropress serio? Przecież podstawowa wersja 518i jako typowy golas jest pod każdym względem lepsze od poloneza. Bezpieczniejszy, wygodniejsze, spalanie podobne. Technicznie nie jest lepszy polonez a reszta kwestia odczuć
Smutne 😕 prawda jest taka pomogłeś pozbyć się kłopotu poprzedniemu właścicielowi. Już podczas jazdy testowej było widać jak auto ma problemy z przyspieszeniem. Nie wspomnę o ciężkim rozruchu na stacji Orlen jak jedliście. To już była oznaka że silnik ma problemy z wtryskami może i była zmieniana dawka startowa paliwa napewno poszła szkoła druciarstwa aby działało do sprzedasz . Słaba kompresja bądź UPG. Generalnie ten egzemplarz miał już swoje lata sprawności dawno temu. Mimo poniesionych strat finansowych z zakupem tego pojazdu uważam i śmie twierdzić oddanie go na złom było bardzo dobrą decyzja jaką mogłeś uczynić. To by była jedna wieka studnia bez dna skarbona jedno byś zrobił zaraz kolejne do roboty. Zmęczony latami, przebiegiem samochód ,który wreszcie odszedł na zasłużony wieczny odpoczynek.
Jak się kupuje grata i Jest nie sprawdzony to się nim nie zap xxx jak nawet nie wiesz czy zgniły progi czy mocowania wahaczy też a gdy by to nie silnik a coś z hamulcami to wjedziesz Przy stu dziesięciu komuś w dupę w bagażnik warto mieć wyobraźnie .
@@motoretropress ...olej go ciepłym moczem. Tak tylko Ci mówię, że kiedyś o Tobie wspomniał na jednych z tych swoich gniotów. Jeszcze się kiedyś podśmiewał, że zakochany byłeś w JK Mikke i wszędzie za nim jeździłeś. Kiedyś też lubiłem Korwina, a co to obchodzi zielucha skoro jako prezes chyba 8 fundacji grzebie po śmieciach i robi zdjęcia gazetą...
Moja rada na przyszłość. Jeśli kupujesz jakikolwiek samochód używany, bierz pod uwagę lawetę i serwis po zakupowy względnie remont. Nie obrażaj się na używany, stary samochód, że się zepsuł po zakupie, a sprzedawca zapewniał , że to ,,igła".. Chcesz używany z gwarancją? Proszę bardzo: strona vw/audi, oni mają własny obrót samochodami używanymi z gwarancją, pełną dokumentacją. Tzw ,,das welt auto". , taki system ma też lub miała Toyota.
@@motoretropress Trza było na lawetę, potem grzebać w nim i zrobić. To jest bmw, więc zapewne wszystko dostępne i do zrobienia. Takim bmw zadawałbyś szyku, wszystkie eleganckie kobiety wodziłyby za tobą rozmarzonymi oczami, puszczały by całusy .... Myśl o kolejnym bmw dopóki jesteś młody i w ogóle coś ci się z życiu jeszcze chce zrobić i jeśli lubisz dziewczyny.
Nie chce, mam 3 Polonezy i passata i nie potrzebuje problemów z jakimś bmw dlatego tamto zezlomowalem bo nie mogłem so ie życia destabilizować żadnymi lawetami i naprawami za nie wiadomo jakie pieniądze gdy mam ważniejsze cele w życiu, zdrowie i rodzina najważniejsze a nie ratowanie jakiegoś złomu. Polonezy sobie raz na jakiś czas naprawiam lub szykuję jako hobby
@@motoretropress To dobrze, że masz Passata. Doskonały samochód. Brak bmw ... chyba można wybaczyć, oczywiście jeśli twoja pani/ żona/dziewczyna to akceptuje.
Nie załamuj się, nie twoja wina że auto chu owe się trafiło, wszystkiego na placu nie da się sprawdzić, uważaj też na nowe nawet kilku letnie auta czasami, chodzę po komisach i oglądam w miarę dokładnie to badziewie które oferują handlarze i właściciele aut np golf 10 letni z deskami w progu, honda 11 letnia tak zgnita że błotniki u dołu trzymały się na drutach w innym aucie chłodnica trzymała się na sznurku, nie ufaj sprzedawcom sprawdzaj wszystko sam, jakąś wiedzę o mechanice i budowie auta na pewno masz, wiele rzeczy widać gołym okiem. Mówi się trudno, uszy do góry, będzie dobrze😀następny wóz lepszy się trafi
Za duzo przeprosin i tak na prawde nie wiadomo za co. To Twoj kanal i puszczasz na nim co chcesz ze swoim zyciem tez robisz co chcesz i nikogo nie powinienes za to przepraszac. Z bmw wyszlo jak wyszlo a ze nie byl to samochod za 30 tys to straty tez niewielkie. Lepiej miec lekcje za 3 niz 30 tys bo teraz pewnie bedziesz ostrozniejszy. Felg szkoda bo moglyby jeszcze do czegos klasycznego posluzyc a poza tym j...c reszte zdrowie najwazniejsze ;-).
6:50 ciekawe czy w ogóle termostat się otworzył, w takim przypadku najlepiej dać ogrzewanie na full, żeby chłodzić silnik chociaż w taki sposób. Poprzedni właściciel powinien oddać część kasy za świadome sprzedanie samochodu z wadą ukrytą, a nie jeszcze się targował o akumulator. Szkoda, ze nie wyciągnąłeś parę gratów przed złomowaniem np. radia albo chociaż dobrego akumulatora, zawsze trochę grosza by się zwróciło
@@motoretropress Tym to się nie martw xD, Motobieda nieraz przyjeżdżał "ekskluzywna" laweta albo jechał na kozaka do warszawy autami co ledwo zapalaly=). Ja osobiscie sie tez kiedys na minę wpakowalem tylko o kwocie to juz nie wspomne, była wielokroć wyższa od tej beemki wiec rozumiem cie!
Nie masz za co przepraszać, przecież wina jest po stronie tego co zataił przed tobą usterkę. Niestety jak się kupuje auto wyższej klasy za takie pieniądze to trzeba się liczyć z tym że będzie wymagało wkładu finansowego na starcie.
Masz nauczkę i tyle. Nie kupuje się zachodniego wozu [z wyłączeniem typowo dziadkowych] za 2000. Na 90% po prostu właściciel totalny burak albo handlarzyna chce się pozbyć. Wszystko jest do roboty, ale jeszcze odpala, jeździ to może znajdzie się frajer - prawda jest brutalna. Tak się kiedyś wje**łem na minę z Alfą 156, którą polecił mi braciszek byłej. 2400 z nią dałem, gaz sekwencja za kilka tysięcy ważny jeszcze na 4 lata - myślę sobie - doinwestowany, ktoś włożył kupę kasy. ====BŁĄD!!!!!! Ciągle się coś się pier**liło, w tym elektryczne szyby, dmuchawa, centralny. Głupia wymiana żarówki trwała chyba ze 40 minut a słowa na k... leciały do piątego piętra, którego w Kętrzynie nie ma :-) Ścisk pod maską, jedna wielka plątanina kabli, nic nie można zrobić samemu. Cztery miesiące z tą k*rwą "kapryśną Włoszką" wytrzymałem i poszła za 1500. Kiedyś odpaliłem pod robotą - zgasła i już nie chciała odpalić na benzynie ani na gazie, czterech mnie wypychało. Tydzień postała u kolegi na tej samej ulicy - decyzja - holujemy na moje osiedle. Kuźwa [po raz 100000000000] ukręcony gwint w gnieździe haka!!!! Holujemy za wahacz. W końcu odpaliła suka, tego samego dnia ogłoszenie na OLX, wieczorem przyjechali zabrali. Tydzień później kupiłem Poloneza i był to przy tej zemście Mussoliniego na narodach okolicznych samochód w pełni bezobsługowy i bezawaryjny, jakby tak nie gnił jeździłbym dalej. P.S. On też poszedł jeszcze za tysiaka do listew cały ulepiony z pianki, szpachli, maty szklanej i bitexu. Na złom nie oddałem.
@@dariods4697 radek to tam niby tylko pracuje, uniwerstal odkupil, oni potem wystawiaja to na olx juz naprawione (jesli sie da naprawic) no konon podobno od poniedzialku na probnym okresie na zlomie XD beda jaja XD szukaj uniwerstal na yt i wykopie
Nie martw się nie jesteś jedyny, mnóstwo osób zostało tak wyr*chanych, na przykład ja, mój ojciec i sporo znajomych. Pewnie kupił od gościa, zaczęło się sypać, a żeby dużo nie stracić opchoł tobie, a że przyjechał do ciebie może oznaczać że coś mu sumienie tknęło , ale stwierdził że tylko spróbuję pomóc choć na chwilę. Obstawiam że olej i płyn chłodniczy, i pewnie coś innego było uszkodzonego. Rozumiem cię, ale pamiętaj że ludzie często potrafią być wrednymi, chamskimi, modłymi, pazernymi świniami i trzeba być tego świadom i być na to gotowe. Ja też myślałem że aż tak źle nie może być, myślałem tak że ,, Mamy przecież 21wiek i ludzie nie są tacy jak setki lat temu" jak się myliłem, wieksząsć żywi się nieszczęściem. Ludzie to pasożyt które tak czerpią siłę do życia. Na to wychodzi że ty miałeś nie wiele sytuacji tego typu, ja mam z tym niemal na codzień kontakt i się przyzwyczaiłem , choć po tych latach są wciąż zdarzenia które mogą się we mnie wbić i mocno zranić. Trzeba być silnym, pamiętaj bo życie ci nie wyciągnie pomocnej ręki, trzeba mieć silnego ducha i walczyć. Nie mówię że siłą, na pewno zrozumiesz co mam na myśli. Nie łam się, znajdziesz osobę która cię będzie wspierać, być może to jest sąsiada , może kolega a może ktoś inny. Od ciebie zależy jaki będziesz, czy się poddasz i zostaniesz jednym z nich, ewentualnie kupką smutku, albo silny i się nie poddasz i będziesz honorowy, to jest ciężka droga lecz jest wstanie pomóc innym. Oskar, bądź silny, wierzę w ciebie że dasz radę. Jesteś w porządku, więc się nie obwiniaj bo to nie twoja wina lecz osoby która to tego doprowadziła.
Fajnie, że szczery chłopak jesteś ;) szkoda, że betą nie udało się nagrać nic z czasów dostaw kebabów :D w przyszły weekend będę w Białymstoku, będę wypatrywał polonezów ;) pozdrawiam
z moim bratem kupiliśmy poloneza bez pompy paliwa odpalam i jeździł tylko na gaz rozrusznik niedziałał i chłodnica ciekła a polonez i tak pojechał około 300 km
@@motoretropress jak chce się odzyskać pieniądze to trzeba. Ale ten filmik który nagrałeś na powrocie mógłby być na twoją niekorzyść, bo typ by powiedział, że niepotrzebnie tyle km wracałeś gdy temp wskazywała max i z twojej winy doszło do groxniejszych awarii, a tak była np tylko nieszczelna chłodnica.
Właściciele BMW - bardzo często kur*y i buraki. Liźnie trochę kasy ale zarabia 2000 ledwo stać go na prawidłowe utrzymanie Seicento ale gdzie tam, MUSI być beema, trzeba się lansować i z każdego parkingu pod tesco wyjeżdżać bokiem. [Podobno wtedy staje - nie sprawdzałem]. Zaglądać nie trzeba bo to niemieckie to się nie psuje. DO CZASU. A jak się zaczyna sypać i remont, żeby uczciwie przeszła przegląd kilka tysi === ogłoszonko na OLX - sprowadzony z Niemiec, sprawny, sprzedaję z powodu wyjazdu. Osobiście znam takiego typka tylko po nim każdy samochód to już tylko na złom. Nic nie potrafi sam zrobić, podpicować do sprzedaży, rozum bardzo mało samodzielnego 13-sto latka ale ZAWSZE porywa się na takie "prestiżowe" wynalazki w cenie do 2000 a później płacz :-)))) Po niecałym roku złom. No to teraz kup coś małego, prostego, żeby były tanie części. Nie, dla mnie tylko beema... Okej...
Pojechało dwóch laików kupować Auto. Efekt zajebisty
Mogłeś z nami pojechać 🙂
@@motoretropress ja bym pojechał jak bym wiedział ze jedziesz :)
@@motoretropress kto przy zdrowych zmysłach kupuje BMW w Dieslu z tamtych lat
@@pawewoler9021 to auto mialo byc do zabawy no i byla zabawa lrzez kilka dni i wywalilem to na zlom
Tablice już z orzełkiem miał, czyli poprzedni właściciel krótko jeździł. To mogło wskazywać w sumie czemu się auta pozbył. Ten orzełek na tablicach wszedł jakoś w wakacje 2020.
Numer z grudnia 2020. Więc się nie najezdziły.
To tylko samochód a w zasadzie wrak samochodu. Skończył tam gdzie jego miejsce w rękach utrzciwego człowieka. Ważne że nie zniecheciłeś się do Polonezów :D Pozdro dla Ciebie
BMW w 90 procentach mają poważną wadę czyli swoich właścicieli .
właśnie się dziwiłem że pod skupem wskazówka była na czerwonym
ledwie na ten skup dojechałem
A nie próbowałeś oddać jako "wada ukryta" ja bym powiedział że dzwonie na policję i gadamy dalej
Ludzie Cię wyzywają, nie obwiniaj się. To nie Twoja wina. Rób to co robisz, lubię oglądać Twoje filmy o Poldkach, nie przejmuj się opiniami idiotów. Pozdro!
W skórcie to oszukał cię sprzedawca. Burak wpuścił cię w maliny.
Niestety po raz kolejny dalem sie oszukać
@@motoretropress ale z Atu chyba też dałeś się oszukać.
Nie
A propo co z polonezem Atu?
Kolego nie musisz się aż tak kajać. Każdy popełnia błędy, Ci to tak mocno krytykują również. Nie przejmuj się tym, była fajna przygoda, ją z zaciekawieniem oglądałem. Było super. Skończyło się i tyle. Głowa do góry i działaj dalej, lubię Twoją twórczość 💥
No i nagrałem sporo filmów o niej więc temat uznaję za wyczerpany. Pózniej i tak nie wiem co mialbym jeszcze o tym bmw nagrywać
Obietnice spełniłeś, filmy były. Skoro to auto i tak było w agonii, to szkoda było czasu i pieniędzy na ten egzemplarz. Każdy kto ma trochę oleju w głowie to nie będzie krytykował tej sytuacji. Nie ma to jak nasze poldki :D
I dobrze mówisz właśnie
Nie musisz się obwiniać. Dla mnie ten model był tandetą. Dobrze że nie dla cieciów go nie oddałeś. W czerwcu będzie moja 18 - tka jakiego Poloneza polecasz. Ja zdecydowałem się na Caro. Może mi pomożesz byłbym wdzięczny. Życzę szczęścia z Polonezem. W imieniu Ośrodka Badawczo - Rozwojowego pozdrawia serdecznie Inżynier Romek Tomaszuk.
Najlepiej atu plus lub caro plus
@@motoretropress serio? Przecież podstawowa wersja 518i jako typowy golas jest pod każdym względem lepsze od poloneza. Bezpieczniejszy, wygodniejsze, spalanie podobne. Technicznie nie jest lepszy polonez a reszta kwestia odczuć
@@aleksandersosnowski9824 co ty chcesz udowodnić?
@@motoretropress nic, przedstawiam Ci tylko fakty :)
@@aleksandersosnowski9824 wiesz gdzie mozesz je sobie wsadzić?
Radio miał nawet spoko, mam podobne - wyciągałeś?
Nie
Kupił strupa i mądrości prawi, typowy polaczek cebula xd
Czemu tak do mnie mówisz
Bardzo drogo by wyszła ta renowacja BMW, kosmetycznie i mechanicznie.
Czyli termostat byl do wymiany
Smutne 😕 prawda jest taka pomogłeś pozbyć się kłopotu poprzedniemu właścicielowi. Już podczas jazdy testowej było widać jak auto ma problemy z przyspieszeniem. Nie wspomnę o ciężkim rozruchu na stacji Orlen jak jedliście. To już była oznaka że silnik ma problemy z wtryskami może i była zmieniana dawka startowa paliwa napewno poszła szkoła druciarstwa aby działało do sprzedasz . Słaba kompresja bądź UPG. Generalnie ten egzemplarz miał już swoje lata sprawności dawno temu. Mimo poniesionych strat finansowych z zakupem tego pojazdu uważam i śmie twierdzić oddanie go na złom było bardzo dobrą decyzja jaką mogłeś uczynić. To by była jedna wieka studnia bez dna skarbona jedno byś zrobił zaraz kolejne do roboty. Zmęczony latami, przebiegiem samochód ,który wreszcie odszedł na zasłużony wieczny odpoczynek.
Masz rację 100%
Jednak do rozwożenia Kebabów tylko Polonez się nadaje, z Bmw nie wyszło za mocno.
Jak się kupuje grata i Jest nie sprawdzony to się nim nie zap xxx jak nawet nie wiesz czy zgniły progi czy mocowania wahaczy też a gdy by to nie silnik a coś z hamulcami to wjedziesz Przy stu dziesięciu komuś w dupę w bagażnik warto mieć wyobraźnie .
Dlatego poszedł na złom
Miałeś termostat do wymiany
No i dobrze szrot i tyle , nie ma jak polonez heheh
Szanuje twoją decyzje
Axel głowa do góry.Cóz tak czasami bywa.
Trefna BMW
...prezes kilku fundacji (jak go zwiesz zielpuch) kiedyś tam wyśmiewał ten Twój zakup z Czeczotem na jednym ze swoich kanałów...
Mam się przejmować zielpuchem, który w wieku 40 lat osiwiał i wyłysiał?
@@motoretropress ...olej go ciepłym moczem. Tak tylko Ci mówię, że kiedyś o Tobie wspomniał na jednych z tych swoich gniotów. Jeszcze się kiedyś podśmiewał, że zakochany byłeś w JK Mikke i wszędzie za nim jeździłeś. Kiedyś też lubiłem Korwina, a co to obchodzi zielucha skoro jako prezes chyba 8 fundacji grzebie po śmieciach i robi zdjęcia gazetą...
Dla jego się dymi się a mówili najlepszy mechanik to tylko na szkolnej 17
Moja rada na przyszłość. Jeśli kupujesz jakikolwiek samochód używany, bierz pod uwagę lawetę i serwis po zakupowy względnie remont. Nie obrażaj się na używany, stary samochód, że się zepsuł po zakupie, a sprzedawca zapewniał , że to ,,igła".. Chcesz używany z gwarancją? Proszę bardzo: strona vw/audi, oni mają własny obrót samochodami używanymi z gwarancją, pełną dokumentacją. Tzw ,,das welt auto". , taki system ma też lub miała Toyota.
Ja od poczatku wiedzialem że z tym bmw będą kłopoty. Widocznie bóg tak chciał.
@@motoretropress Trza było na lawetę, potem grzebać w nim i zrobić. To jest bmw, więc zapewne wszystko dostępne i do zrobienia. Takim bmw zadawałbyś szyku, wszystkie eleganckie kobiety wodziłyby za tobą rozmarzonymi oczami, puszczały by całusy .... Myśl o kolejnym bmw dopóki jesteś młody i w ogóle coś ci się z życiu jeszcze chce zrobić i jeśli lubisz dziewczyny.
Nie chce, mam 3 Polonezy i passata i nie potrzebuje problemów z jakimś bmw dlatego tamto zezlomowalem bo nie mogłem so ie życia destabilizować żadnymi lawetami i naprawami za nie wiadomo jakie pieniądze gdy mam ważniejsze cele w życiu, zdrowie i rodzina najważniejsze a nie ratowanie jakiegoś złomu. Polonezy sobie raz na jakiś czas naprawiam lub szykuję jako hobby
@@motoretropress To dobrze, że masz Passata. Doskonały samochód. Brak bmw ... chyba można wybaczyć, oczywiście jeśli twoja pani/ żona/dziewczyna to akceptuje.
Nie załamuj się, nie twoja wina że auto chu owe się trafiło, wszystkiego na placu nie da się sprawdzić, uważaj też na nowe nawet kilku letnie auta czasami, chodzę po komisach i oglądam w miarę dokładnie to badziewie które oferują handlarze i właściciele aut np golf 10 letni z deskami w progu, honda 11 letnia tak zgnita że błotniki u dołu trzymały się na drutach w innym aucie chłodnica trzymała się na sznurku, nie ufaj sprzedawcom sprawdzaj wszystko sam, jakąś wiedzę o mechanice i budowie auta na pewno masz, wiele rzeczy widać gołym okiem. Mówi się trudno, uszy do góry, będzie dobrze😀następny wóz lepszy się trafi
Za duzo przeprosin i tak na prawde nie wiadomo za co. To Twoj kanal i puszczasz na nim co chcesz ze swoim zyciem tez robisz co chcesz i nikogo nie powinienes za to przepraszac. Z bmw wyszlo jak wyszlo a ze nie byl to samochod za 30 tys to straty tez niewielkie. Lepiej miec lekcje za 3 niz 30 tys bo teraz pewnie bedziesz ostrozniejszy. Felg szkoda bo moglyby jeszcze do czegos klasycznego posluzyc a poza tym j...c reszte zdrowie najwazniejsze ;-).
6:50 ciekawe czy w ogóle termostat się otworzył, w takim przypadku najlepiej dać ogrzewanie na full, żeby chłodzić silnik chociaż w taki sposób. Poprzedni właściciel powinien oddać część kasy za świadome sprzedanie samochodu z wadą ukrytą, a nie jeszcze się targował o akumulator. Szkoda, ze nie wyciągnąłeś parę gratów przed złomowaniem np. radia albo chociaż dobrego akumulatora, zawsze trochę grosza by się zwróciło
Dawwlem ogrzewanie i dmuchał zimnym
Mowi sie trudno, beda inne , mogles go oddac zlomnikowy czy Motobiedzie, bylby moze fajny material =), ale nie przejmuj sie !
Jechal max 40km/h wiec nawet do nich bym nie dojechał
@@motoretropress Tym to się nie martw xD, Motobieda nieraz przyjeżdżał "ekskluzywna" laweta albo jechał na kozaka do warszawy autami co ledwo zapalaly=).
Ja osobiscie sie tez kiedys na minę wpakowalem tylko o kwocie to juz nie wspomne, była wielokroć wyższa od tej beemki wiec rozumiem cie!
Dlatego ja już w stare auta nie bawie sie. Naprawie swoje polonezy i starczy.
Kurła, panie, no szkoda że tak wyszło, ale nie przejmuj się, będzie git. Polonezy fajniejsze. Pozdro
Dmuchawy gorącego powietrza włączyłeś?
Wiało zimnym
Ale za to ile żyletek teraz z tego będzie :-)
Pożytek chociaż
Bardzo dobrze że pan to zrobił to już chyba był tylko wrak
nie bierz sie chlopie za to jak nie znasz takich podstaw i pamietaj ze to auto jak by zadbane nie bylo - wymaga opieki
Opiekować to ja mogę się osobami a nie jakimś starym złomem
Nie masz za co przepraszać, przecież wina jest po stronie tego co zataił przed tobą usterkę. Niestety jak się kupuje auto wyższej klasy za takie pieniądze to trzeba się liczyć z tym że będzie wymagało wkładu finansowego na starcie.
Nie masz za co przepraszać. Stało się i trudno...
Masz nauczkę i tyle. Nie kupuje się zachodniego wozu [z wyłączeniem typowo dziadkowych] za 2000. Na 90% po prostu właściciel totalny burak albo handlarzyna chce się pozbyć. Wszystko jest do roboty, ale jeszcze odpala, jeździ to może znajdzie się frajer - prawda jest brutalna. Tak się kiedyś wje**łem na minę z Alfą 156, którą polecił mi braciszek byłej. 2400 z nią dałem, gaz sekwencja za kilka tysięcy ważny jeszcze na 4 lata - myślę sobie - doinwestowany, ktoś włożył kupę kasy. ====BŁĄD!!!!!! Ciągle się coś się pier**liło, w tym elektryczne szyby, dmuchawa, centralny. Głupia wymiana żarówki trwała chyba ze 40 minut a słowa na k... leciały do piątego piętra, którego w Kętrzynie nie ma :-) Ścisk pod maską, jedna wielka plątanina kabli, nic nie można zrobić samemu. Cztery miesiące z tą k*rwą "kapryśną Włoszką" wytrzymałem i poszła za 1500. Kiedyś odpaliłem pod robotą - zgasła i już nie chciała odpalić na benzynie ani na gazie, czterech mnie wypychało. Tydzień postała u kolegi na tej samej ulicy - decyzja - holujemy na moje osiedle. Kuźwa [po raz 100000000000] ukręcony gwint w gnieździe haka!!!! Holujemy za wahacz. W końcu odpaliła suka, tego samego dnia ogłoszenie na OLX, wieczorem przyjechali zabrali. Tydzień później kupiłem Poloneza i był to przy tej zemście Mussoliniego na narodach okolicznych samochód w pełni bezobsługowy i bezawaryjny, jakby tak nie gnił jeździłbym dalej. P.S. On też poszedł jeszcze za tysiaka do listew cały ulepiony z pianki, szpachli, maty szklanej i bitexu. Na złom nie oddałem.
40km/h na dwójce? Obroty 2000... Może niewiele by to dało ale aż się prosiło wrzucić trójkę tym bardziej w przypadku przegrzanego silnika.
Na trójce tracił całkiem moc i nie reagował na gaz
chociaż parę filmów powstało brakuje wypowiedzi Kubola o bmw tylko Pozdro!
Kubol nazwal mnie debilem gdy sie dowiedzial że go zezłomowałem
@@motoretropress dlaczego ? kurde myślałem ,że jest spoko to już się nie kolegujecie ;(
szkoda że straciłeś pieniądze i czas na ten samochód
No niestety
Lubie twoje filmy
no ciekawe za ile je na szrocie wystawia, radek pisze ze tam sprzegla nie ma.
Mówisz o tym Radku co Kononowicz jeździ do niego na szrot ? To Radek go kupil ?
@@dariods4697 radek to tam niby tylko pracuje, uniwerstal odkupil, oni potem wystawiaja to na olx juz naprawione (jesli sie da naprawic)
no konon podobno od poniedzialku na probnym okresie na zlomie XD beda jaja XD szukaj uniwerstal na yt i wykopie
@@doktorbeton3976 Tak wiem , ze Kononowicz ma pracować 🤣🤣🤣🤣
Nie martw się nie jesteś jedyny, mnóstwo osób zostało tak wyr*chanych, na przykład ja, mój ojciec i sporo znajomych.
Pewnie kupił od gościa, zaczęło się sypać, a żeby dużo nie stracić opchoł tobie, a że przyjechał do ciebie może oznaczać że coś mu sumienie tknęło , ale stwierdził że tylko spróbuję pomóc choć na chwilę.
Obstawiam że olej i płyn chłodniczy, i pewnie coś innego było uszkodzonego.
Rozumiem cię, ale pamiętaj że ludzie często potrafią być wrednymi, chamskimi, modłymi, pazernymi świniami i trzeba być tego świadom i być na to gotowe. Ja też myślałem że aż tak źle nie może być, myślałem tak że ,, Mamy przecież 21wiek i ludzie nie są tacy jak setki lat temu" jak się myliłem, wieksząsć żywi się nieszczęściem. Ludzie to pasożyt które tak czerpią siłę do życia. Na to wychodzi że ty miałeś nie wiele sytuacji tego typu, ja mam z tym niemal na codzień kontakt i się przyzwyczaiłem , choć po tych latach są wciąż zdarzenia które mogą się we mnie wbić i mocno zranić. Trzeba być silnym, pamiętaj bo życie ci nie wyciągnie pomocnej ręki, trzeba mieć silnego ducha i walczyć.
Nie mówię że siłą, na pewno zrozumiesz co mam na myśli.
Nie łam się, znajdziesz osobę która cię będzie wspierać, być może to jest sąsiada , może kolega a może ktoś inny.
Od ciebie zależy jaki będziesz, czy się poddasz i zostaniesz jednym z nich, ewentualnie kupką smutku, albo silny i się nie poddasz i będziesz honorowy, to jest ciężka droga lecz jest wstanie pomóc innym.
Oskar, bądź silny, wierzę w ciebie że dasz radę. Jesteś w porządku, więc się nie obwiniaj bo to nie twoja wina lecz osoby która to tego doprowadziła.
Niestety ale z tskimi sytuacjami i fałszywymi ludźmi też mam na co dzień do czynienia...
Fajnie, że szczery chłopak jesteś ;) szkoda, że betą nie udało się nagrać nic z czasów dostaw kebabów :D w przyszły weekend będę w Białymstoku, będę wypatrywał polonezów ;) pozdrawiam
Moje mam schowane w garażu. Jak chcesz sie spotkac czy cos to pisz.
no szrot szrotem może kiedyś jeszcze coś fajnego trafisz do kupienia oczywiście w lepszym stanie technicznym
Żadnych starych aut już nie chcę kupować
To proszę opuścić ten kanał panie Piotrze
"dlaczego zezłomowałem BMW?" Bez oglądania wiem że pewnie dlatego bo: progi nie istniały=zagrożenie w ruch drogowy, pewnie nie przeszło by przeglądu.
To obejrzyj lepiej
@@motoretropress wiem obejrzałem, silnik też ded, mam nadzieję że dobre żyletki będą
To po co je kupiłeś nie szkoda ci kasy
Szkoda ale tak bywa
Czeczot i Kosno wczoraj się śmiali z tego BMW.
Jeden siwy, drugi łysy a ledwie po 40stce obaj.
Ile za nią dostałeś
500
Kurde ale akcja trzymaj się
Termostat za 50zl i by śmigał
Słuchaj kup sobie mitsubishi galant 2.5 v6 i zobaczysz ze Japonia jest super😁
Na razie kasy brak
Jak znajdzie nie przerdzewiałego.
z moim bratem kupiliśmy poloneza bez pompy paliwa odpalam i jeździł tylko na gaz rozrusznik niedziałał i chłodnica ciekła a polonez i tak pojechał około 300 km
Człowiek inteligentny wie kiedy należy się wycofać. Dobra decyzja :)
Dobrze mówisz właśnie
On ma prawo Ci zwrócić kasę. Niepotrzebnie oddałeś ją na złom
Chodzić po sądach trzeba
@@motoretropress jak chce się odzyskać pieniądze to trzeba. Ale ten filmik który nagrałeś na powrocie mógłby być na twoją niekorzyść, bo typ by powiedział, że niepotrzebnie tyle km wracałeś gdy temp wskazywała max i z twojej winy doszło do groxniejszych awarii, a tak była np tylko nieszczelna chłodnica.
I to był dowód że bmw to najgorsza imitacja auta do jazdy po drogach na złom z tym i tyle
@@staryrockmen7840 z tym to dobrze powiedziane bo ja mam Polonezy i dbam o nie najlepiej jak mogę
Właściciele BMW - bardzo często kur*y i buraki. Liźnie trochę kasy ale zarabia 2000 ledwo stać go na prawidłowe utrzymanie Seicento ale gdzie tam, MUSI być beema, trzeba się lansować i z każdego parkingu pod tesco wyjeżdżać bokiem. [Podobno wtedy staje - nie sprawdzałem]. Zaglądać nie trzeba bo to niemieckie to się nie psuje. DO CZASU. A jak się zaczyna sypać i remont, żeby uczciwie przeszła przegląd kilka tysi === ogłoszonko na OLX - sprowadzony z Niemiec, sprawny, sprzedaję z powodu wyjazdu. Osobiście znam takiego typka tylko po nim każdy samochód to już tylko na złom. Nic nie potrafi sam zrobić, podpicować do sprzedaży, rozum bardzo mało samodzielnego 13-sto latka ale ZAWSZE porywa się na takie "prestiżowe" wynalazki w cenie do 2000 a później płacz :-)))) Po niecałym roku złom. No to teraz kup coś małego, prostego, żeby były tanie części. Nie, dla mnie tylko beema...
Okej...
tlen by sie dostał i by buchnął ogień to nie czujesz czy to para jak z czajnika czy ogień jak z ogniska hahahahha
Ognisko w samochodzie?