Q&A #9 (1.03.2021 - 30.10.2022) - cz. 1
HTML-код
- Опубликовано: 22 ноя 2022
- Po dłuższej przerwie ponownie widzimy się w sekcji pytań i odpowiedzi! Tym razem całość trwa prawie godzinę, a to przecież zaledwie jedna z dwóch części! Jeżeli wśród Was znajdzie się odważny, który obejrzy całość od początku do końca, niech odezwie się w komentarzach - dostanie ode mnie łapkę w górę i osobiste gratulacje :)
W odcinku odpowiadam na pytania, których autorami są:
00:45 Nikofor / Łukasz Miziołek / II stopień Filozofia - pytanie dotyczy znajomości języków przez filozofów, pisania prac z odnośnikami (lub bez), a także powszechnie znanych, cenionych i szanowanych autorów, których wszyscy czytają.
08:08 N- X - pytanie dotyczy źródeł poświęconych podziałowi na filozofię analityczną i filozofię kontynentalną (patrz też dalszy opis).
14:41 Seweryn - pytanie dotyczy relacji pomiędzy Nietzscheańskim człowiekiem a pesymizmem Zapffego.
20:26 Maciej V - pytanie dotyczy możliwej krytyki Ostatniego Mesjasza.
28:50 Radosław Dawiec - pytanie także dotyczy możliwej krytyki tez, które można znaleźć w artykule Ostatni Mesjasz.
33:02 NEO ViSiON - pytanie dotyczy stojącej na mojej (do niedawna jeszcze widzianej) półce książki pt. Pojęcia.
34:02 Komar - pytanie dotyczy jednoczesnego studiowania filozofii i prawa, a także możliwości połączenia takich studiów z pracą.
40:06 Wojciech Mokrzycki - pytanie dotyczy różnicy poglądów w filozofii i ewentualnego opowiedzenia się za ideami, które uważa się dziś za nieracjonalne.
48:21 Astor Astra - pytanie dotyczy domniemanej satysfakcji naukowców z odrzucania bronionych poprzednio twierdzeń, a także statusu filozofii jako nauki.
51:24 Zastanawiacz - pytanie dotyczy zarzutu, w myśl którego w publikowanych filmach nie wyrażam swoich własnych poglądów.
Jeśli uważasz, że moja twórczość jest tego warta, rozważ wsparcie mnie na Patronite! Mój profil to: patronite.pl/panodfilozofii.
Źródła i dalsza literatura:
Dla podziału na filozofię analityczną i kontynentalną, o którą pyta N- X, warto zobaczyć A. Stroll, Historia filozofii zachodniej. Można też zajrzeć do artykułu D. Morana, Analytic Philosophy and Continental Philosophy: Four Confrontations i do pracy J. Chase'a oraz J. Reynoldsa, Analytic Versus Continental: Arguments on the Methods and Value of Philosophy. Oba te artykuły dostępne są online.
W filmie wykorzystano:
Ścieżka dźwiękowa: Kubbi - Up In My Jam z płyty Gas Powered EP. Utwór dostępny na licencji Creative Commons na stronie / up-in-my-jam-all-of-a-...
Realizacja: Damian Grzegórski.
Podoba Ci się filmik? Daj kciuk w górę i zasubskrybuj kanał!
Pytania lub uwagi? Zapraszam do ich zgłaszania w komentarzach!
Znajdziesz mnie na:
Facebooku: / panodfilozofii
Instagramie: / panodfilozofii
Academii.edu: kul.academia.edu/JacekJarocki 
Наука
Co do ostatniego pytania to ja jakoś zawsze sobie ceniłem ten kanał za brak opinii. Przytłaczająco częściej spotykałem się w internecie z tym, że np kanał reklamujący się jako filozoficzny polegał na prowadzącym który używał swoich zdolności filozoficznych do pokazania swoich racji. Pozdrawiam i cieszę się że kanał znów żyje
Wielkie dzięki za zrozumienie. Wiem, że nic tak nie przyciąga widzów jak wyraziste opinie i jednoznaczne opowiadanie się po którejś stronie, ale mnie zależy na krzewieniu zdolności kształtowania własnego zdania, świadomości zawikłania banalnych z pozoru problemów i promowaniu umiejętności samodzielnego znajdowania z nich wyjścia. Twój komentarz utwierdza mnie w przekonaniu, że takie miejsce jest w Internecie potrzebne :) Raz jeszcze bardzo dziękuję!
Jacku jak ja się cieszę, że skończyłeś hibernację. 🤪😂 Super posłuchać mądrzejszego od siebie.
Bardzo ciekawe Q&A, muszę nadrobić poprzednie.
Cieszę się, że Pan wrócił i za to pięknie dziękuję.
To chyba ja jestem winny podziękowania: że czekaliście i że jesteście ze mną :) Jestem szczerze wdzięczny.
Fajnie, że wróciłeś (w sumie już jakiś czas temu). Nadrobię te nowe odcinki obiecuję.
Rzeczy i pytania:
1. W pytaniu o filozofię kontynentalną-czy chodziło ci o tę książkę wydaną w Polsce jako "Historia filozofii zachodniej" pod redakcją Richarda Popkina?
2. Ten cały Sokal affair jest imo rozdmuchany i wnioski z niego mocno przesadzone (nie żebym jakoś specjalnie bronił post-struktualizmu, nie czuję się na to chyba na siłach XD) polecam filmik- ruclips.net/video/Rnmfe6qskRY/видео.html, dobra rzecz chyba
3. Chętnie zobaczyłbym cały odcinek o antynatalizmie i pytanie może do Q&A- co sądzisz o książce "The conspiracy against the human race" Thomasa Ligottiego, czy ma w ogóle jakąś wartość filozoficzną (no bo w końcu nie jest pisana przez filozofa) dla mnie to książka, która mocno ukierunkowała mój światopogląd, nazwała rzeczy, których sam nie potrafiłem nazwać i bardzo na mnie wpłynęła, choć czytałem ją dawno, więc w sumie nie wiem jakie dzisiaj miałbym z niej wrażenia, muszę chyba zrobić re-reada.
4. Dzięki za te stare odcinki o maturze, bardzo mi swego czasu pomogły :)
Odsłuchane po raz wtóry. Do i z pracy a wczoraj do snu.
Jak obiecałem w opisie: bardzo dziękuję i nie mniej serdecznie gratuluję! :)
Kiedyś, głównie po linii religii i biblii świat był dość zrozumiały. Dziś kiedy chciłbym nieco spokoju, to właśnie za sprawą Dostojewskiego sprzed 30 lat, później studiów filozoficznych i dziś filozofią w wolnych chwilach, wiem mniej niż kiedyś i mniej niż otoczenie, które czasami zauważa, że tak wiele nie jest dla mnie pewne i oczywiste. Z Jezusem było wygodniej niż z Cioranem (no, bez jego skrajności) i Jaspersem a od jakiegoś czasu też Wittgensteinem i Puttnamem. Największa wewnętrzna presja jest na poddawanie językowej obróbce tego właśnie, o czym "należy milczeć".
Czy istnieje konflikt między przetrwaniem genów (czyli normalnym ,,celem" ewolucji) a przetrwaniem jaźni?
Np. Transumanista mógłby powiedzieć: zachowam jaźń, ale moje geny zginą. Widać konflikt interesów.
Jaźń może choćby teoretycznie sprawić, że geny zginą. Np. może kierować się etyka, która osłabia adaptacyjność (preferować nośnik cudzych genów ponad swoje) lub wymyślić ideę antynatalizmu, która zastosowana, zabije wszystkie geny.
Jednak, o ile jaźń jest do tego zdolna, to można zastanowić się na źródłem tej zdolności. Może to być ,,wypadek" ewolucji, ale z drugiej strony, nawet jeśli tak jest, może dawać to jakieś poczucie wolności. W końcu nawet system jakim jest natura z jej prawami doboru naturalnego, okazał się nie być wszechmocny i nie wszystkie produkty ewolucji służą przetrwaniu danych genów.
W Twoim komentarzu jest kilka niezwykle interesujących kwestii: (1) Jak słusznie zauważyłeś, przetrwanie genów nie jest żadnym celem, bowiem dobór naturalny wykluczył kategorię przyczyn celowych (celów) ze świata. W związku z tym jest to jedynie metafora, pod którą kryje się stwierdzenie "Tak po prostu się dzieje". (2) Bardzo wiele przypadków ewolucji okazywało się albo nieprzydatnych, albo wręcz prowadzących do zagłady. Wszak każda choroba genetyczna jest mutacją. Na ogół bardzo szybko zabija ona tego, kto na nią cierpi, ale niektóre te "choroby" dają przedziwną przewagę w przetrwaniu. Jedną z nich może być jaźń, która dąży do zagłady swoich genów. (3) Nie wydaje mi się to jednak dziwne, bo nikt z nas nie jest świadomy, iż jego "celem" jest rozprzestrzenienie własnych genów. Na ogół dzieje się to niejako przy okazji - w świecie zwierząt chodzi wszak o zaspokojenie popędu seksualnego, a nie rozmnożenie per se. Szczególnie, że - jak zapewne wiesz - ewolucja wytworzyła wiele sztuczek, by nie zabijać swoich dzieci (wielkie oczy u niemowląt, które nasz układ poznawczy odczytuje jako "urocze", mózg zalany oksytocyną generującą przywiązanie z potomkiem etc.). Gdyby zatem nie teoria ewolucji, nie wiedzielibyśmy, co jest naszym "celem" i jeszcze chętniej moglibyśmy (oczywiście gdyby nie religia) głosić świadome wyrzeczenie się potomstwa. (4) Nie zdziwiłbym się, gdyby jakaś cywilizacja po nas uznała nas za gatunek, który ugiął się pod ciężarem własnych mutacji, z których najgorsza to właśnie jaźń. Bylibyśmy kolejną ślepą odnogą wielkiego drzewa życia - gałęzią, która zyskała początkową przewagę, by potem unicestwić sama siebie. To się już zdarzało i im częściej o tym myślę, tym bardziej mam wrażenie, że podobnie jest z nami. Wielkie dzięki za Twój inspirujący komentarz!
@@PanodFilozofii To ja dziękuję, za inspirująca odpowiedź. Mam przeczucie, że ta inspiracja do czegoś doprowadzi.🤔
Zatem jest na co czekać 😉
Mógłby Pan nagrać filmik Kim jest filozof. Pewnie są różne koncepcje i punkty widzenia. I też coś z filozofii polskiej.
Od dłuższego czasu noszę się z pomysłem nagrania filmu "Czym jest filozofia?". Ale jest to kwestia tak skomplikowana, że trochę jej unikam :P Dzięki za pomysł - wciągam go na listę. Natomiast o filozofii polskiej nagrałem kiedyś odcinek o Szkole lwowsko-warszawskiej, rozumiem jednak, że szukasz czegoś innego :) Czy jest jakieś zagadnienie, które szczególnie Cię interesuje? Filozofia polska w dobie Oświecenia, mesjanizm, najważniejsze postaci filozofii XX wieku (Kołakowski, Wojtyła, Ingarden, Tischner...). Daj mi znać - będę kombinował :P
@@PanodFilozofii wymienione postaci też. Ogólnie filozofia w PRL i po 1989 roku. Rozumiem, że nikt nie jest omnibusem ale o f. polskiej powinno być więcej.
Pewnie masz rację :) No nic, to mi nasuwa pewien specyficzny pomysł, którego na razie nie zdradzę :D Ale dziękuję za ten głos, bo właśnie dzięki temu ten kanał ma szansę dalej się rozwijać.
Czy na Twoim kanale będzie można znaleźć coś o sztucznej inteligencji? Interesują mnie komentarze i odpowiedzi na pytania kiedy zaczyna się inteligentny byt, czy możemy w ogóle rozważać coś takiego jak uczucia (smutek, miłość, nienawiść) kiedy mówimy o algorytmach wykonujących się biliardy razy na sekundę, obliczających niezliczone scenariusze i tak dalej. Dziękuję za Twój czas i materiały, fajnie że trafiłem na ten kanał :)
Uwaga: zdradzam sekret :) Na początku przyszłego roku w PWN ukaże się mój podręcznik wprowadzający w zagadnienia filozofii umysłu, dotyczący m.in. kwestii AI - zarówno tych metafizycznych, jak i moralnych. Mam zamiar, aby z tej okazji przygotować kilka odcinków dotyczących właśnie zagadnień z zakresu filozofii umysłu. Myślę też, że w niedługim czasie omówię książkę Iana McEwana, Maszyny takie jak ja, podejmującą właśnie temat etycznych implikacji związanych z powołaniem do życia świadomej, choć sztucznie stworzonej przez nas istoty. Więc tak - materiały takie z pewnością się pojawią. Jeżeli subskrybujesz kanał, na pewno ich nie ominiesz :P
@@PanodFilozofii proszę odrazu zrobić audiobooka :) 🙏🍀
A właśnie dzisiaj w "Radio naukowe" na yt ruclips.net/video/tTIYVQ0U_asr/видео.htmlozmowa o sztucznej inteligencji - polecam!
Witam czy będzie kontynuacja zapowiedzianej i rozpoczętej serii "Historia Filozofii od początku"?
Wpadnij do mnie pojutrze, to się przekonasz :) A mówiąc mniej tajemniczo: tak, oczywiście, że będzie. Świetnie się przy niej bawię!
@@PanodFilozofii super no to jesteśmy umówieni 🍀
51:00 nie wiem skąd ten wniosek, że stwierdzenie, że filozofia nie jest nauką, które jest filozoficzne, ma mieć w skutku lub jako warunek stwierdzenie, że filozofia jest nauką. może to stwierdzenie samo również nie być nauką.
Witam, w 11:36 mówisz o post-strukturalistach mówiących o opresyjności nauki i logiki. Mógłbyś przybliżyć z nazwiska kto tak twierdzi i przywołać jakąś nazwe pracy w której to wykrzykują? Mam jeszcze jedno małe pytanie. Czy istnieje książka (polska/ przetłumaczona na polski) taka jak Reale'go o starożytności tylko, że o historii filozofii kontynentalnej? Dziękuję
Dzięki za pytania! AD 1. Jeżeli chodzi o opresyjność logiki, to chodzi tu przede wszystkim o filozofię feministyczną, mocno wyrastającą z post-strukturalizmu (wszak Druga płeć S. de Beavoir nie wzięła się znikąd...). Najważniejsze prace to (1) A. Nye, Words of Power: A Feminist Reading of the History of Logic; (2) V. Plumwood, Feminism and the Logic of Alterity. W odniesieniu do nauki sans phrase świetnym artykułem, oferującym przegląd zagadnień jest S. Crasnow, Feminist Perspective on Science (plato.stanford.edu/entries/feminist-science/). Ostrzegam: czytasz na własną odpowiedzialność :)
AD 2. Niestety, ja osobiście nie znam takiego podręcznika w języku polskim. Wynika to głównie z faktu, iż filozofia kontynentalna nie jest tak jednolita jak filozofa analityczna. Dlatego znajdziesz monografie poświęcone fenomenologii (np. dobra książka Dana Zahaviego), Heideggerowi, Derridzie etc., nie znajdziesz natomiast takiego opracowania jak znakomita książka prof. T. Szubki: Filozofia analityczna. Koncepcje, metody, ograniczenia. Możesz oczywiście zajrzeć do Historii filozofii T. Gadacza, ale nie bez powodu to zaplanowane na bodaj 12 tomów wydawnictwo zostało wstrzymane po dwóch. (Miażdżącą recenzję napisał m.in. Jan Woleński). Przykro mi, ale tego typu książka czeka dopiero na śmiałka, który ją napisze. PS. Z angielskich prac najbliżej ideału znajduje się French Philosophy in the Twentieth Century G. Guttinga. Sam z niej chętnie korzystam :)
@@PanodFilozofii dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i przy okazji za polecenie podręcznika od fil analitycznej.
PS. Jeżeli mogę, rozważ jeszcze Lekko nieodpowiedzialne i stronnicze wprowadzenie do filozofii analitycznej autorstwa Rafała Urbaniaka. Najserdeczniej!
Ja jestem dyletantem, ale sądzę, że Zapffe postawił kropkę, tam, gdzie powinien być znak zapytania.
W zupełności się zgadzam. Ale trudno się temu dziwić, skoro kwestionował jedno z fundamentalnych przekonań. Są niekiedy takie poglądy, w których liczy się jak najmocniejsza reakcja odbiorcy, a nie konkretna argumentacja. Jestem w stanie wybaczyć to Cioranowi, Nietzschemu, Kierkaardowi - i Zapffemu właśnie. Co nie zmienia faktu, że jest tu miejsce na spór. Dzięki!
@@PanodFilozofii W sumie...
Masz rację. Jak być bardziej wyrozumiały i potraktować tych filozofów jakby mówili bardziej po to by coś przedstawić a, nie przekonać kogoś, to nabiera to bardzo osobistego charakteru. (czytanie tych filozofów)
@@polemizator723 Moje podejście jest właśnie takie. Witold Gombrowicz pisał kiedyś o egzystencjalizmie, że jest to zaprzeczenie filozofii "zimnego mózgowca". Jak wiesz, filozofia analityczna, którą na co dzień się zajmuję, jest zupełnie zimna i dystansuje się od życiowych dylematów. Dlatego czasem lubię wskoczyć tam, gdzie ogień, emocje, dramat, napięcie i niepogodzenie. I wtedy fakt, że mam do czynienia głównie z perswazją, a nie formalnie i materialnie poprawnymi rozumowaniami, zupełnie mi nie przeszkadza :)
@@PanodFilozofii Nietzsche zdaje się pisał, o tym, że wielkich ludzi znamionują chłodny umysł i gorące serce.😃
Ale nie pamiętam czy to była Wiedzą Radosna czy coś innego.
@@PanodFilozofii Wiem, że Q&A minęło, ale czy uważasz, że czytanie filozofii przez laika może dać jakieś zrozumienie? Czy bardziej prawdopodobne, że da fałszywe poczucie wiedzy i filozofię trzeba albo zająć się na 100% albo wcale?
Czy może można czytać, ale pomoże bardzo systematyzacja? (Np. Od klasyków, do najnowszych koncepcji?)
Proszę o przeanalizowanie buddyzmu ale jako szkoła filozofiicznej a nie jako jedna z największych religii.
Wydaje mi się, że z pewnością nie zrobię tego lepiej niż znakomity filozof Michał Tempczyk (Buddyzm w oczach filozofa). Nie ukrywam, że moja wiedza na ten temat jest marna, w związku z tym podjęcie się tego tematu skazałoby mnie na (uzasadnioną) wściekłość praktykujących buddyzm i się na nim znających :) Dlatego naprawdę mi przykro, ale wolałbym nie ruszać tego tematu. Są ludzie, którzy znają się na tym znacznie lepiej ode mnie! Ale pomysł doceniam i za niego dziękuję!
@@PanodFilozofii dziękuję za odpowiedź. W takim razie muszę poszukać, kupić i przeczytać zaproponowana powyżej książkę :)
Dziękuję i pozdrawiam
Ja osobiście jestem buddystą i ogólnie trudno mi traktować filozofię jako taką przedstawioną na tym kanale jako coś więcej niż umysłową ciekawostkę, która z prawdą nie ma za wiele wspólnego. Prawda musi być doświadczeniem, nie myśleniem.