Czy kosmitom opłaca się robić z ludzi niewolników - AstroRozkmina

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 сен 2024
  • AstroRozkmina na temat potencjalnej inwazji obcych. Czy jest w ogóle sens, aby brać w niewolę mieszkańców jakiejś planety?
    👑 Dołącz do ZAŁOGI Astrofazy! ⤵️
    Załoganci w postaci 👑 Patronów i 👑 Wspierających na RUclips pomagają nam w tworzeniu jeszcze lepszych treści i publikowaniu ich częściej. Jeśli również chcesz pomagać nam w tworzeniu najlepszej wersji Astrofazy, możesz to zrobić na kilka sposobów:
    ❤️ Zostań Patronem i dołącz do zamkniętej grupy na Facebooku, z szybszym dostępem do niektórych treści i wieloma dodatkowymi bonusami.
    ✔️ Patroni zyskują również dostęp do dodatkowych treści dla wspierających z progu Starszy Oficer (9.99 zł).
    🔔PATRONITE - www.patronite.... - Więcej szczegółów na profiluw linku.
    ❤️ Dołącz do Wspierających na RUclips. W specjalnej sekcji dla wspierających znajdziesz dodatkowe materiały dostępne tylko dla nich:
    ✔️ rozwinięcia odcinków,
    ✔️ dodatkowe streamy na żywo,
    ✔️ materiały zza kulis i ukryte posty.
    ✔️ A jako wisienka na torcie: plakietka z logo Astrofazy przy Twoim nicku w komentarzach i możliwość używania specjalnych emoji Astrofazy!
    🔔 www.youtube.co...
    ❤️ KOSZULKI I KUBKI w Astrosklepie. Jeśli chcesz mieć astrofazowy gadżet, to również pomoże nam to w rozwijaniu naszego kanału
    🔔 www.astroszop.pl
    🦾 Wciąż mało Astrofazy? Koniecznie zajrzyj na nasze media społecznościowe! 🦾
    ✔️ INSTAGRAM - Więcej materiałów zza kulis i Astrofaza bardziej na prywatnie
    ➡️ / astrofaza.pl
    ✔️ FACEBOOK - Informacje o naszych działaniach dodawane na bieżąco.
    ➡️ / astrofazapl​
    ✔️ DISCORD - Astrofazowe miejsce dla kosmicznie zakręconych ludzi. Nie można nie zajrzeć!
    ➡️ / discord
    ✔️ Grupa ASTROMISIE - Pogadaj z resztą załogi
    ➡️ / astromisie
    ✔️ Centrum dowodzenia - www.astrofaza.pl​
    ✔️ DRUGI KANAŁ ASTROFAZY - / astrochillout​
    ⚠️ Jeśli się spodoba, nie zapomnij dać lajka i zostawić suba, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. ⚠️
    A jeśli już subskrybujesz i nie chcesz przegapić nowych filmów, to kliknij dzwonek obok przycisku subskrypcji. Możesz też kliknąć niżej:
    ➡️ www.youtube.co...
    DZIĘKI I MIŁEGO LOTU!👽
    ======= LINKI Z FILMU ========
    FILMY ASTROFAZY O OBCYCH - goo.gl/tLq1aX
    ============== Muzyka ================
    Mumbai Effect - Kevin McLeod Kanał Astrofaza to największy w Polsce kanał, którego tematyką jest kosmos, astronomia i technologie przyszłości. Tutaj obejrzysz też nasz program popularnonaukowy POP Science z dr hab. Leszkiem Błaszkiewiczem, w którym poruszamy takie tematy jak: Kosmici i obce cywilizacje, paradoks dziadka i podróże w czasie, podróże szybsze od światła itp. Zapraszamy!

Комментарии • 763

  • @imienazwisko6527
    @imienazwisko6527 7 лет назад +49

    Raczej nie.
    Jeśli nie mają problemów z szukaniem metali, mają roboty.
    Jeśli mają problemy, nie mogą w kosmos.

    • @dawidkruk811
      @dawidkruk811 7 лет назад +13

      masz rację. Tak samo z każdym materiałem we wszechświecie. mają całe planety złożone z diamentu, metali szlachetnych, wody. Może tutaj jakimś wyjatkiem jest ropa i węgiel które powstają z rozkładu organizmów o ile dobrze pamiętam ale taki węgiel jest kosmitom raczej zbędny bo pewnie wynaleźli już JONOWE SUPER MEGA ULTRA HIPER NAPĘDY MIEDZYGWIEZDNE . Tak to pisze i myślę ze w sumie to wytwarzali może z tego syntetyczne diamenty czy coś takiego. Ale też mają całe planety z węgla i diamentu, na naszej planecie jest różnorodność substancji ale w skali kosmicznej sa one w ilościach śladowych już nie mówiąc o tym że obcy zużywają pewnie codziennie energię której ilość przekracza kilkukrotnie cała energię elektryczną wykorzystana kiedykolwiek przez całą ludzkość.

    • @wojslvw
      @wojslvw 7 лет назад +2

      Węgiel jest pierwiastkiem, nie powstaje z rozkładu organizmów.

    • @piotrfi6613
      @piotrfi6613 7 лет назад +4

      Raczej chodziło mu o węgiel kamienny...

    • @imienazwisko6527
      @imienazwisko6527 7 лет назад +1

      Czy ja cokolwiek o węglu pisałem?

    • @wojslvw
      @wojslvw 7 лет назад +1

      Przecież odpowiadam na odpowiedź KrukuPL, a nie Twój komentarz.

  • @janszpakowski4300
    @janszpakowski4300 7 лет назад +47

    Pozdrawiam was kosmiczne świry :D

  • @Menober
    @Menober 7 лет назад +22

    Ale po co podbijać planetę? Wystarczy dać 15zł/h netto i ludzie sami zostaną niewolnikami xD

    • @ekimp8980
      @ekimp8980 3 года назад +1

      No XD

    • @MatiJestProoo
      @MatiJestProoo Год назад

      Edit po 5 latach:
      Przy 15/h ludzie zmieniają robotę, żeby nie być niewolnikiem xD

  • @eryk6763
    @eryk6763 7 лет назад +17

    Pozdrawiam Mame

    • @ivyg6178
      @ivyg6178 6 лет назад

      Ercho X Daję like'a i przyłączam się do pozdrowień dla Twojej rodzicielki ☺

  • @benekbenek6743
    @benekbenek6743 7 лет назад +33

    #Pytanie.
    Ponawiam pytanie;
    Co stało by się z cząstką w stanie splątanym zrzuconą za horyzont czarnej dziury? Czy dokonując pomiaru jej spinu, otrzymanie onformacji zwrotnej było by możliwe? Czy to by oznaczało, że informacja kwantowa może wydostać się z za horyzontu? Światło, nie posiadające masy nie potrafi wydostać się z za horyzontu nie ze względu na przyciąganie grawitacyjne, ale na w skutek przestrzeni zagiętej do sferycznego stożka zwróconego wierzchołkiem w stronę osobliwości, ale czy informacja porusza się w przestrzeni? Fundamentalne pytanie:
    Czym jest informacja i co o niej wiemy po za tym, że porusza się szybciej od c, a właściwie natychmiastowo przebywa dowolnie długi obszar przestrzeni?
    Może odcinek o informacji?

    • @piotrdaleszczyk9717
      @piotrdaleszczyk9717 7 лет назад +1

      Informacji nie można przesłać z prędkością większą od prędkości światła, co wynika niezbicie z teorii względności. Natomiast splątanie kwantowe polega na czymś zupełnie innym. Wyobraź sobie, że masz laboratorium na Ziemi, w którym tworzysz parę splątanych cząstek (powiedzmy, że jest to rezonator podobny do tych laserowych). Potem obie cząstki rozdzielasz i wysyłasz do odległych laboratoriów (np. jedno na Wenus, drugie na Marsie). Rzecz polega na tym, że splątanie i określony stan kwantowy powstaje w pierwotnym laboratorium. Teraz, jeśli jedna z cząstek dotrze do celu wcześniej niż druga, to odczytując jej stan kwantowy, masz od razu informację co poleciało do tego drugiego. Nie ma tu żadnego oddziaływania na odległość. Cząstki nie zmieniają swojego stanu po splątaniu. Co więcej po dokonaniu pomiaru, stan kwantowy cząstki ulega "zniszczeniu", a więc stan splątania również przestaje działać (mimo, że druga cząstka splątana jeszcze leci do celu, ale ma już nadany stan kwantowy). Na dzień dzisiejszy, nie ma takiej opcji, żeby przesłać informację szybciej niż światło (czyt. splątanie powstaje w konkretnym miejscu/laboratorium, a nie na odległość).
      Oczywiście, że informacja porusza się w przestrzeni, ponieważ potrzebuje do tego nośnika, który w tej przestrzeni musi podróżować.

    • @benekbenek6743
      @benekbenek6743 7 лет назад +1

      Piotr Daleszczyk Z teorii względności nie wynika, że nie można przesłać informacji z prędkością większą niż światło gdyż nie posiada ona masy. Rozumiem co napisałeś choć chyba nie w pełni...
      Czy spin cząstki nie znajduje się w superpozycji aż do czasu dokonania pomiaru? Druga ze splontanych cząstek również, ale jeśli znajduje się już za horyzontem zdarzeń i wtedy dokona się pomiaru? To sam proces pomiiaru sprawia że cząstka pozwala nam dostrzec kierunek jej spinu, a przeciwny kierunek spinu drugiej cząstki determinuje pomiar pierwszej. Za horyzontem zdarzeń gdzie pojęcie czasu i przestrzeni traci dla człowieka sens a dla cząstki medium w którym może się poruszać i dokonać wyboru nie narusza stwarza paradoksu przyczynowo-skutkowego?

    • @piotrdaleszczyk9717
      @piotrdaleszczyk9717 7 лет назад +1

      Niestety, taka jest istota teorii względności, rozumianej dzisiaj, że tylko rozszerzanie samej przestrzeni może zachodzić szybciej niż prędkość światła (przestrzeń sama w sobie nie jest nośnikiem informacji a jedynie "teatrem", w którym ta informacja może podróżować). Informacja wymaga jakiegoś nośnika, np. fotonu o określonej częstotliwości, a ten już podlega ograniczeniu.
      Spin cząstek splatanych, o ile wiem, nie znajduje się w superpozycji. Jeśli tworzysz parę cząstek, to jedna ma powiedzmy spin +1/2, wtedy druga z automatu ma spin -1/2. Oznacza to, że ta cecha jest nadana już w momencie splątania. Dlatego, wracając do podanego przykładu, jeśli cząstka A dotrze na Wenus szybciej i okaże się, że miała spin +1/2, to ta druga musi mieć spin -1/2. Nie ma tu żadnej magii, a szkoda, bo byłoby ciekawiej. A tak musimy się męczyć z prędkością światła.

    • @benekbenek6743
      @benekbenek6743 7 лет назад +1

      Piotr Daleszczyk Słuchając jakiegoś wykładu chyba prof. Meissnera zapamiętałem że cząstki subatomowe znajdują się w superpozycji (nie wiem które cząstki, może nawet te poniżej protonów i neutronów) i to sam akt pomiaru determinuje kierunek spinu. Teraz zastanawiam się czy sama superpozycja to rzeczywisty efekt i własność materii, czy tylko filozoficzna. a właściwie meta-fizyczne uproszczenie, które powoduje utrudnienie.
      Btw. przestrzeń nie rozszerza się szybciej niż światło, to tylko złudzenie. Im dalsza odległość w przestrzeni, tym więcej przestrzeni po drodze ulega rozszerzeniu, sama przestrzeń ulega rozszerzaniu w stosunkowo powolnym stopniu i to można policzyć nie tylko na podstawie obserwacji odległych supergromad, ale równierz bilansu energetycznego.

    • @piotrdaleszczyk9717
      @piotrdaleszczyk9717 7 лет назад +1

      Dokładnie jest tak, że takie laboratorium na Ziemi nie wie dokładnie, która cząstka ma spin dodatni, a która ujemny. Tak jak napisałeś, dopiero sam pomiar to określa, ale w tym samym momencie uzyskujemy informację o tym co poleciało w przeciwnym kierunku. Spin jest jak najbardziej cechą realną.
      Co do rozszerzania przestrzeni, to polecam zapoznać się dokładniej z teorią inflacji wczesnego wszechświata. Na kanale Astrofazy było to omawiane, także daleko szukać nie trzeba :) Nie chodzi o to w jakim tempie przestrzeń rozszerza się w chwili obecnej, ale raczej o fakt, że może powiększać się szybciej niż prędkość światła.

  • @scamarytanin
    @scamarytanin 7 лет назад +20

    GRAŻYNA PAKUJ WALIZKI - LECIMY ZA UKŁAD PO ZŁOTO :D

    • @klonnklonn2137
      @klonnklonn2137 7 лет назад +6

      RuNiNi Oczywiście passatem po czipie xd

  • @LeceWDika
    @LeceWDika 7 лет назад +3

    Perspektywa może być też taka, że obcy mogą być bardzo rozwinięci w aspekcie biotechnologii niż elektroniki. Np ich statki mogą być zbudowane z biomasy , a wytworzenie organizmu może być po prostu dla nich łatwiejsze.

  • @mikoajkopernik4169
    @mikoajkopernik4169 7 лет назад +30

    I takie materiały to ja lubie! Kiedy Ziemia i Księżyc?

    • @sebekkalinowski643
      @sebekkalinowski643 7 лет назад +16

      Mikołaj Kopernik Ty żyjesz?

    • @dawidbadke2947
      @dawidbadke2947 7 лет назад +7

      sebek Kalinowski Żyje i razem z Twardowskim imprezuja na księżycu

  • @celinethewolf6058
    @celinethewolf6058 7 лет назад +6

    ciekawe ciekawostki.

  • @xarrdas12r
    @xarrdas12r 7 лет назад +6

    A co jeśli obcy mają tak rozwiniętą biotechnologie, że z ich punktu widzenia stworzenie rasy na podstawie dostępnego materiału biologicznego to jak dla nas tworzenie maszyn? Modyfikacja organizmów lokalnych ma zalety:
    -Są przystosowane do pracy w lokalny warunkach
    -Są "zasilane" paliwem dostępnym na miejscu i odnawialnym
    -Urządzenia same się duplikują
    -Rozwinięta "Sztuczna Inteligencja"
    -Tanie, nie wymagają serwisowania
    -Po początkowym okresie inwestycji, urządzenia same dbają o swoje utrzymanie, replikacje, oraz same się zarządzają, nie wymagają nadzoru, nie generują kosztów.

    • @ivyg6178
      @ivyg6178 6 лет назад

      Maciej Drążkiewicz Ciekawa koncepcja

  • @krushak6665
    @krushak6665 7 лет назад +90

    Czesć Astrofaza, jestem twoim fanem i zostawiam komentarz dla Statystyk! :)

    • @krushak6665
      @krushak6665 7 лет назад +1

      no chyba cie bodło typie.

    • @Ivuk7
      @Ivuk7 7 лет назад +6

      Ja też. Nawet daje 20 zł miesięcznie na patronie :3

    • @krushak6665
      @krushak6665 7 лет назад +2

      ja tak samo, pjona. :3

    • @benekbenek6743
      @benekbenek6743 7 лет назад +3

      Cesarz Onioneq za statystyki astrofaza herbaty nie pije

    • @krushak6665
      @krushak6665 7 лет назад +1

      jawiem ale donate poleci za niedługo, dyszka albo dwie. :P

  • @alchymistaXVII
    @alchymistaXVII 7 лет назад

    Jestem od dawna pod wrażeniem serialu Gwiezdne Wrota z Andersonem w roli głównej. Ideą serialu jest właśnie istnienie rasy o całkowicie innej, niż nasza moralności, która ze względu na swoje pochodzenie i sposób życia potrafi wyłącznie pasożytować na niższych i wyższych cywilizacjach. Serial naprawdę daje do myślenia, warto obejrzeć po kolei wszystkie sezony i wszystkie odcinki.
    Nie zawsze to, co jest ekonomicznie lub etycznie racjonalne dla nas, jest jednocześnie racjonalne dla innych. Wysoko zaawansowana technicznie cywilizacja potrafi być bardzo niszczycielska - mamy tego wiele przykładów w historii. Niewolnictwo jest ekonomicznie i etycznie nieracjonalne, ale niewolnik lepiej wykona swoją pracę, niż zwierze pociągowe, bo niewolnik jest człowiekiem. Z naszego, europejskiego punktu widzenia, cywilizacja oparta na eksploatowaniu prostych surowców jest bez sensu. A jednak takie kraje istnieją w najbliższym sąsiedztwie - by wskazac choćby Rosję. Nota bene w serialu Gwiezdne Wrota jest bardzo wiele aluzji do Rosji.

  • @jakubradomski9044
    @jakubradomski9044 7 лет назад +1

    Jedyny powód jaki na pierwszą myśl mi przyszedł to zniwelowanie przez nich szansy, że się rozwiniemy do ryzykownego dla nich stopnia.

  • @barthezz_op1244
    @barthezz_op1244 7 лет назад

    Fajnie się Ciebie mordo słucha. Masz taką lekką i przyjemną gadkę. Łapa up!

  • @bobbobkowski5465
    @bobbobkowski5465 7 лет назад +2

    Jeśli kosmici by mieli wykorzystywać zasoby po które przyjechali na robienie robotów, to by było nie ekonomiczne z ich strony i głupie, a poza tym zrobienie sobie takiego ,,Człowieka" i wczepienie mu genu który będzie odpowiadał za posłuszeństwo, było by już bardziej na miejscu. (Bo jeśli kosmici byli by już na tyle rozwinięci, żeby podróżować do innych systemów gwiezdnych to wydaje mi się, że by potrafili stworzyć owy gen).

  • @WojBot
    @WojBot 7 лет назад +3

    Może kosmici będą nas zatrudniać do międzyplanetarnych korpo ? :D
    Tak na poważnie, może trafimy na rasy, które będą traktować nas jako "równorzędnych" partnerów handlowych bądź naukowych ? Może niektóre cywilizacje będą dążyły do tworzenia międzyplanetarnych/międzygalaktycznych federacji ? Wolałbym taką opcję niż być pod "jarzmem" obcych (teraz całą niedzielę będę rozmyślał nad tym tematem :D )
    Pozdrawiam

    • @michawitkowski4612
      @michawitkowski4612 7 лет назад +1

      Wojciech Borzyszkowski jak w Star Wars czy mass effect są rasy które ze soba współpracują

  • @lastawake2822
    @lastawake2822 7 лет назад

    Ależ ten kanał się niesamowicie dobrze rozwija, ach! Bardzo to cieszy! Wydaje mi się, że dodatkowym argumentem przeciwko wykorzystywaniu ludzi jako niewolników jest fakt, ze po prostu maszyny są bardziej precyzyjne i niezawodne. ;)

  • @filip6004
    @filip6004 7 лет назад +6

    zajebisty odcinek

  • @froG-xz1ej
    @froG-xz1ej 7 лет назад +59

    Lajk w ciemno i lecimy

  • @luek000
    @luek000 7 лет назад +3

    1. Można sobie wyobrazić próbę kolonizacji planety. Jakiej obcej cywilizacji bardzo spodoba się Ziemia i postanowią ja sobie zająć, a z nami zrobią porządek.
    2. Jest jeszcze możliwość swoistej wasalizacji planety. Wtedy zostaniemy zmuszeni do uiszczania kontrybucji, czy innego lenna. Tanio i skutecznie.

  • @BACA8969
    @BACA8969 7 лет назад +1

    To znowu Ja ;)
    inną możliwością jest podejście iście spiskowe.
    Jeśli najeźdźca nie był by tak liczny jak my, a jego arsenał by kończył sie jedynie na paru tysiącach laserowych blasterów i jakimś kosmicznym anichilatorze (co by sie mijało z celem) mógł by wykorzystać rządzących, za pomocą jakiejś niedorzecznej obietnicy w zamian za nakłonienie populacji do pracy na rzecz ukrytych najeźdźców. Oczywiście wszystko w pełnej konspiracji, tak ze ludzkości była by przekonana o tym ze wszystko jest OK i tak wyglada wlasnie życie. ;)

  • @Hewik00
    @Hewik00 7 лет назад +2

    Niewolnico nie musi się wiązać z praca fizyczna. Może gdyby udało się obcym nas podbić to stalibyśmy się niewolnikami umysłowymi. Tworzylibyśmy im nowa technologie lub ulepszyli ich własną. To że byli by bardziej rozwinięci nie oznaczało by że w każdej dziedzinie nauki by nas wyprzedzali. Musiała by być to jednak cywilizacja, która nie stworzyła jeszcze sztucznej inteligencji bo wtedy ona by za nich myślała. Może kosmici zbierali by swego rodzaju bank wiedzy i technologi i potem mieszając wynalazki kilku innych ras ze swoja ulepszali by ją.

  • @aleksandra5194
    @aleksandra5194 7 лет назад +1

    Mam ciekawe pytanie... Nasza planeta prędzej utonie czy wyschnie? Chodzi o to, że co będzie pierwsze: wyschnięcie, wyparowanie większości wody na kuli ziemskiej, czy zalanie większości powierzchni kontynentów? Z jednej strony globalne ocieplenie, i inne tego typu rzeczy, a z drugiej topniejące lodowce, wody podziemne... Co wygra pierwsze?

  • @garrusvakarian9896
    @garrusvakarian9896 7 лет назад +243

    kto pamięta jak na tym kanale było 30k subskrybcji ?

    • @ukaszpoprawa3668
      @ukaszpoprawa3668 7 лет назад +17

      Ja pamiętam jak było 2k 😀

    • @eibi9087
      @eibi9087 7 лет назад +3

      było to całkiem nie dawno

    • @jaro931027
      @jaro931027 7 лет назад +3

      Ja byłem przed 1k ;)

    • @mrcnwk
      @mrcnwk 7 лет назад +1

      ja pamiętam jak było ok 20k :D

    • @nazwa334
      @nazwa334 7 лет назад +1

      jaro931027 ja też łączmy sie

  • @szklon4247
    @szklon4247 7 лет назад +85

    kto przeczytał ten komentarz życzę miłego dnia

  • @InterStellah
    @InterStellah 7 лет назад

    A co jeśli stworzenie samodzielnie funkcjonujących istot jest najzywczajniej praktyczniejsze? Takie istoty stworzone na nasze podobieństwo same się rozmnażają, leczą (nie musimy ich więc serwisować), zdobywają paliwo w postaci pożywienia, a dodatkowo zaspokajają nasze ego traktując nas jak bogów, służąc nam i dotrzymują towarzystwa (z robotem jednak komunikuje się trochę inaczej). Gdybyśmy chcieli skolonizować inną planetę też raczej nie zabralibyśmy z sobą robotów tylko żywych kolonistów. Edit: zapomniałam dodać: świetny materiał, bardzo lubię takie rozkminy, łapa w górę!

  • @KamilK415
    @KamilK415 7 лет назад +4

    Wydaje mi się, że taka wersja podboju Ziemi jest dość prawdopodobna: kosmici byliby zainteresowana przybyciem na naszą planetę między innymi dlatego, że Ziemia może być jedną z niewielu planet znanym obcej cywilizacji na których znajduje się życie, a my sami być może jesteśmy najbardziej inteligentnym ze znanym im gatunków. Więc życie na naszej planecie było dla nich źródłem wielu cennych informacji. Jeśli kosmici byliby znacznie bardziej rozwinięci od nas to możliwe, że stalibyśmy się dla nich obiektem badawczym, a Ziemia byłaby czymś w rodzaju laboratorium na którym przeprowadzano by różnorakie eksperymenty na naszym gatunku (od eksperymentów społecznych po ingerowanie w nasz genom itp).

    • @kamilskubaa5336
      @kamilskubaa5336 7 лет назад

      Są teorie mówiące że właśnie do badań nas porywają.

  • @Barten0071
    @Barten0071 7 лет назад +2

    Niewolnicy im nie będą raczej potrzebni do rzeczy typowo naszych gospodarczych jak wydobywanie i produkcja (chyba że okaże się że karmieni niewolników jest tańsze od zasobów potrzebnych do utrzymania maszyn) jest raczej niepotrzebne co najwyżej na początku do produkcji robotów co będą budować roboty. o zachciankach kulturowych się nie wypowiem. Ale ludzie jako niewolnicy mogą być potrzebni bardziej jako surowiec. Np: przyjmijmy że technologia kosmitów poszła w inżynierie czysto mechaniczną i nie mają klonowania a chcą robić komputery z mózgów (jak w uniwersum WH40K) więc potrzebuja czegoś najlepiej inteligentnego. Jeszcze dodam że kosmici mogą być na różnych ścieżkach rozwoju że nawet będą w czymś gorsi od nas (starotypowo że jesteśmy najbardziej bitni to będziemy lepsi w taktyce). Więc jak zawsze, czy są im potrzebni niewolnicy? to zależy.
    podsumowując:
    1. Niewolnicy na krótką chwile tylko by zbudować np fabryki maszyn.
    2. Bardziej niż niewolnicy to jako surowiec
    3. możemy umieć czegoś czego oni mimo rozwoju nie umieją
    chciałem dodać coś jeszcze ale nie pamiętam i sory że niezbyt składnie pisze.

  • @MilkshakeTime
    @MilkshakeTime 7 лет назад +1

    Skoro miałaby to być bardziej rozwinięta cywilizacja i to z innej planety to może po prostu mają inne technologie, może z ekonomicznego punktu widzenia bioinżynieria, biotechnologia lub co innego jest tam łatwe / tanie i opłaca się przylecieć na planetę i stworzyć dostosowany odpowiedni gatunek lub co już bardziej prawdopodobne edytować istniejący jeśli już jakieś tam są. W końcu takim kosmitom nie musi zależeć na ekosystemie, a my jesteśmy bardzo inwazyjni z powodu naszej dziwnej natury. Z tego punktu widzenia nie byłoby to do końca zniewolenie tylko wykorzystanie "zasobów naturalnych" planety do jej dalszej eksploatacji.

  • @karovek1575
    @karovek1575 7 лет назад +1

    super!

  • @nickpanko7318
    @nickpanko7318 7 лет назад +1

    1)Kosmici mogliby na przykład zapełnić całą swoją planetę/układ i rozpaczliwie potrzebowaliby nowego miejsca do kolonizacji, a najodpowiedniejsza byłaby Ziemia, ale nie chcieliby niszczyć naszej cywilizacji, więc z uwagi na jej mały rozmiar (przynajmniej przy cywilizajci która zapełniłaby po brzegi swój układ) zaczęliby żyć z nami na Ziemi, a jak wiadomo ludzie nie byliby tym zadowoleni więc zostałyby dwie opcje:
    a) dzielić się z nami technologią w zamian za miejsce do życia
    b) zniewolić
    nie muszę chyba tłumaczyć, że opcja b, jest dla nich atrakcyjniejsza ze względu na, że zapewne przeanalizowali nas wcześniej i wiedzą że przez naszą naturę, kiedy zdobędziemy równie dużą "pałkę" co przeciwnik, to będziemy z nimi walczyć i najprawdopodobnie poniosą jakieś straty wśród zamieszkujących Ziemię cywili, jak i wśród wojska
    2)Kosmici chcieliby nas zniewolić ze względu na to że chcieliby rozwijać swoją cywilizację pod względem technologicznym i używaliby naszych umysłów (ze względu na naszą kreatywność i pomysłowość, której nie jest w stanie zastąpić A.I.) do wymyślania nowych rodzajów maszyn

  • @BarrowBird
    @BarrowBird 7 лет назад +94

    Istoty, które kiedyś odwiedziły naszą planetę, mogły być zbudowane w zupełnie inny sposób niż my, a ich rozwój mógł potoczyć się w kompletnie inny sposób, ponieważ na ich planecie znajdowały się zupełnie inne surowce. Co jeśli ludzie to maszyny w rozumowaniu zaawansowanych technologicznie kosmitów, którzy stworzyli nas z tkanek, tak jak my tworzymy roboty z metalu? Skokową ewolucję człowieka można by wyjaśnić poprzez wprowadzanie przez kosmitów nowych, lepiej nadających się do pracy wersji. Może na naszej planecie istniało kiedyś coś, co było wartościowe dla przybyszów. Kiedy to się skończyło pozostawili nas, ponieważ z ich punktu widzenia wszystko to, co dziś widzimy, dla nich było bezwartościowe, więc odlecieli, pozostawiając za sobą zbędny balast, którym byliśmy my?

    • @BarrowBird
      @BarrowBird 7 лет назад +7

      Oczywiście to tylko taka moja szybka teoria, która pewnie nie jest prawdziwa i sam niezbyt w nią wierzę.

    • @komiks42
      @komiks42 7 лет назад +5

      Ale ciekawa

    • @ukaszmiszkurka7542
      @ukaszmiszkurka7542 7 лет назад +8

      A po co byłyby im ,,roboty" z tak zwaną ,,wolną wolą" i możliwością robienia czego się chce? Lepsze stu procentowy niewolnik :)

    • @BarrowBird
      @BarrowBird 7 лет назад +6

      Może błąd w programowaniu? Może kiedy opuszczali Ziemię, to wyłączyli jakąś barierę w umyśle? Może nie dali rady zrobić niewolnika, który jednocześnie nie myśli i potrafi wykonywać pracę?

    • @komiks42
      @komiks42 7 лет назад +15

      Karol Masłowski Bo robili. nas kosmici praktykanci i spartaczyli sprawe :x

  • @bryndas
    @bryndas 7 лет назад +1

    zajebiscie ciekawy materiał !!!

  • @justynajustyna2867
    @justynajustyna2867 7 лет назад

    jesteśmy stworzeniami coraz bardziej ambitnym i tworzymy wokół siebie coraz więcej wygód, a tym samym,tworzymy maszyny które nam pomagają byśmy mogli coraz lepiej żyć....

  • @diaall
    @diaall 7 лет назад +1

    A może film porównujący różne rakiety :) ? Ich wielkość, udźwig, lata użytkowania :) Planujesz coś podobnego ?

  • @avecezar555
    @avecezar555 7 лет назад +13

    Ja myślę czasem że człowiek to awatar, a my sami jesteśmy zaawansowaną rasą obcych, która znalazła tą planetę i pomyślała sobie że przy odpowiedniej modyfikacji genów można stworzyć awatary pasujące do ich duchowych prawdziwych wersji, i np kiedy ciało umrze, duchowa wersja mnie leci daleko w gwiazdy gdzie jest cała nasza baza i masz wybór czy chcesz powtórzyć życie czy być kimś zupełnie innym, kiedyś nawet miałem sen że umarłem i potem poleciałem daleko w nieznane miejsce w kosmosie, było tam coś w rodzaju komputera kwantowego że można było wybierać życie od nowa, albo całkiem inne życie, jak chciałem życie od nowa to musiałem czekać i odrodziłem się w tym śnie jako gołąb, siedząc na drzewie patrzyłem na ludzi i myślałem jak bardzo są nie świadomi co się dzieje po śmierci, sen był bardzo realny i mógłbym opisać go bardziej szczegółowo, co mnie najbardziej zdziwiło to to że cały ten proces wydawał się bardzo prosty i że życie będzie się powtarzać cały czas.

    • @tabletek
      @tabletek 7 лет назад +1

      Dobra rozkmina, takie lubię.

    • @alienqueen8711
      @alienqueen8711 7 лет назад

      Hipotezą symulacji tak troszku powiało.

    • @xariyx9860
      @xariyx9860 7 лет назад

      ja mialem taka rozkmine ze po smierci dusza (swiadomosc) trafia do innego nowego organizmu we wszechswiecie, to by oznaczalo ze wszechswiat ma ograniczona liczbe swiadomosci, kazdy mikrob, kazdy plaz, kazdy ssak mialyby swiadomosc :p

    • @alienqueen8711
      @alienqueen8711 7 лет назад

      NieSugestywnyPL: O ile przy bardziej rozwiniętych organizmach to mogłoby działać od biedy, to z takimi mikrobami to nie wydaje mi się. Ale tu nasuwa mi się kolejna kwestia - skoro komputery teoretycznie mogłyby stać się tak bardzo złożone, że uzyskałyby samoświadomość, to czy można by reinkarnować się w komputer? :D I czy byłaby to kara czy nagroda?
      Mi osobiście najbardziej składna wydaje się teoria, że budzimy się w innym wszechświecie.

    • @HaveNoIdeaForLife
      @HaveNoIdeaForLife 6 лет назад

      Mam nadzieję, że nie nasrałeś na żaden samochód.

  • @damiandomagaa1599
    @damiandomagaa1599 7 лет назад +3

    Zakładając , że nasza galaktyka powstała równo i każdy w niej zaczął od tego samego momentu mozemy byc pierwszymi istotami myślącymi. Wszystko sobie trwa na zasadach biologicznych i w końcu przychodzi moment inteligentnej formy życia potem rewolucja technologiczna aż do sztucznej inteligencji. Uważam że dużo nie dzieli nas od momentu aż komputery same rozwiną technologie. Dlatego w skali istnienia ziemi i naszej galaktyki nasz obecny rozwój to ziarnko piasku. Zakładając że inna cywilizacja, podobnie działająca do nas jest 10 tys lat za nami nie ma szans z naszym rozwojem bo oni mogą za 1000 lat polować na swoje mamuty a my możemy już u nich ladowac. Podsumowująca myślę że w niewielkim czasie może się dużo zmienić i dużo możemy osiągnąć. Czyli jest 50% że jesteśmy pierwsi w naszej galaktyce bo albo tak albo nie. Nie liczę starszych galaktyk albo innych miejsc o których nie wiemy. Myślę oczywiście na ziemskich zasadach bo innych nie znam ;) każda teoria jest fajna i ciekawa

  • @55Logon
    @55Logon 7 лет назад

    Jest jeden powód, dla którego musieliby stworzyć niewolników. Rozbiliby się na planecie, a ich statek/okręt uległby uszkodzeniom na tyle poważnym, że nie mogliby na tyle wykorzystać maszyn, a na tyle sprawny by wykorzystać ludzi lub stworzyć na tyle inteligentne osobniki, by pracowały za nich. Tych pradawnych ludzi.

  • @jarcinmarocki7722
    @jarcinmarocki7722 7 лет назад

    Istoty, które miałyby odwiedzać naszą planetę w przeszłości, mogły to zrobić z chęci dowiedzenia się czegoś o rozwoju życia. Może to była rasa zbliżona do ludzi; często w opisach kosmitów pojawiają się duże głowy i oczy, a to pokrywa się z przypuszczeniami o tym, jak mają wyglądać ludzie za 100 tysięcy lat; i kiedy odkryli planetę zbliżoną warunkami do swojej, postanowili sprawdzić, czy tutaj życie rozwinie się tak samo jak na ich planecie.

  • @Francuz81
    @Francuz81 7 лет назад +1

    Atak na inną cywilizację ma kilka plusów. Można pozyskać wiedzę oraz ograniczamy możliwość ataku na nas. Nawet mniej rozwinięta cywilizacja mogła odkryć coś czego my nie znamy. A kontrolując ją unikamy możliwego najazdu z ich strony. Mamy gotowy świat do zamieszkania (nawet jeśli wymaga dokonania zmian to lepiej zmienić niż budować od zera), szybki dostęp do infrastruktury i zasobów. Przydatne jeśli chcemy przejąć władzę na własnej planecie, zostaliśmy z niej wygnani lub nie mamy na nią powrotu (techniczny, lub nasz świat przestał istnieć). Zapewniamy sobie towarzystwo i rozrywkę (nawet jeśli to ma być "zoo").

  • @ronalo8407
    @ronalo8407 7 лет назад +2

    Bardzo rozwinięta cywilizacja raczej nie przejawiałaby zachowań agresywnych. To właśnie cechuje cywilizacje słabo rozwinięte, które zawsze dążyłyby do samounicestwienia jak my ludzie - Przynajmniej w literaturze i filmach. Żadna cywilizacja z takimi instynktami raczej by się tak mocno nie rozwinęła. Tak na zdrowy rozsądek... Jeśli życie we Wszechświecie nie jest jednak tak powszechne jak nam się wydaje, to moglibyśmy być dla nich ciekawym obiektem do badań. Bylibyśmy dla nich jak zwierzęta laboratoryjne. Być może mogliby nas wykorzystywać do celów biologicznych np. mutacje genetyczne i inne eksperymenty tego typu. Aczkolwiek po co? Możliwe, że nawet nie chcieliby ingerować w nasze życie - Bo to nam się może wydawać, że bylibyśmy istotni, że chcieliby z nas robić niewolników, króliki doświadczalne itd. A tak naprawdę bylibyśmy dla nich jak karaluchy które się w końcu pozabijają. Aczkolwiek być może chętnie weszliby w jakiś kontakt z największymi 'otwartymi' umysłami naszych czasów którzy byliby zdolni w ogóle pojąć to co chcieliby przekazać.

  • @filemonius
    @filemonius 7 лет назад +2

    Kanał od początku miał potencjał!!!!

  • @ma-rz9rd
    @ma-rz9rd 7 лет назад

    Ja myślę, że jeśli już przypuszczać ingerencję obcych, to myślałbym raczej o istnieniu czegoś w rodzaju zoo/placówki badawczej obcych. Nasuwa mi to skojarzenie z Truman Show. Mogliśmy być tworzeni według określonych genów, żeby zobaczyć do czego one długofalowo prowadzą. Obcy mogą np wahać się nad wprowadzeniem czegoś do ich genomu, bądź też szukają zwykłej rozrywki przez obserwację :)

  • @jeff-the-killer2957
    @jeff-the-killer2957 7 лет назад +1

    Poco ludzie zniewalali i kolonizowali inne rasy, skoro mieli zwieżęta do pracy.

  • @norbu999
    @norbu999 7 лет назад

    Jedynym powodem dla którego kosmici mogliby zrobić z nas niewolników jest to, że myślimy, cały czas coś wymyślamy, a maszyny są zaprogramowane. Jest prawie niemożliwe dać im takie umiejętności myślenia twórczego jak człowiek ;)

  • @Sfidt1
    @Sfidt1 7 лет назад +1

    W tym kontekście trzeba wspomnieć o teoriach nieco bardziej ezoterycznych, gdzie byty duchowe/obcy/reptilianie/whatever żywią się na przykład duchową energią ludzi, emocjami itp.

  • @maniak4770
    @maniak4770 7 лет назад +19

    czy dało by się ochłodzić Merkurego lub Wenus za pomocą bomb atomowych (zima atomowa) i mniej więcej jakby to działało

    • @szpaqdzi4813
      @szpaqdzi4813 7 лет назад +2

      na wenus jest tak gorąco, że grunt jest topiony. jakikolwiek pył wyrzucony w atmosferę stopiłby się i spadl jak deszcz. Chyba ze jakims cudem polecial by bardzo bardzo wysoko w chłodniejsze rejony atmosf. Chociaż kto wie.
      Na merkurym raczej nie ma konkretnej atmosfery wiec taki pył chyba by opadł dość szybko sam z siebie.
      aczkolwiek znawcą nie jestem :)

  • @dawidkruk811
    @dawidkruk811 7 лет назад +19

    miał z was ktoś może taka rozkmine kiedyś ze może kosmici wynaleźli wszystko co my z wyjątkiem np.koła albo matematyki? Albo ze na statku kosmitów nie ma ani jednego komputera tylko maszyny liczące i wysylajace jakieś sygnały które byłyby mechaniczne?

    • @nikonxd2478
      @nikonxd2478 7 лет назад +1

      Dobra rozkmina, leci łapka

    • @Gregorr90
      @Gregorr90 7 лет назад

      Mało to prawdopodobne. Zaawansowana cywilizacja międzygwiezdna powinna mieć PRZYNAJMNIEJ
      swoje odpowiedniki wszystkiego co my mamy.

    • @wojciech7358
      @wojciech7358 7 лет назад +5

      Dlaczego zaraz musi? A co jeśli opracowali jakąś sieć, czy połączenie neurotyczne i to umysły całej załogi łącząc się pełnią rolę superkomputera.

    • @deszrana292
      @deszrana292 6 лет назад

      Koło może nie ale matematy musieli by mieć

    • @juzekmorys5121
      @juzekmorys5121 4 года назад

      Koła nie wynaleźliśmy. Ono zawsze było nam znane. Nauczyliśmy się je wykorzystywać.

  • @zibix7173
    @zibix7173 7 лет назад

    Bardzo fajny odcinek. Tą tezę mozna porównać z kolonizacją Ameryk. W tym przypadku lepiej było sprowadzić z innych podbitych rejonów (Afryki). Jesteśmy zbyt wojowniczą rasą. Nie opłacałoby się robić z ludzi niewolników. Jesteśmy zbyt niezależni. Bardziej pasowałaby kolonia karna. Można założyć, że nasi przodkowie byliby zesłani na Ziemię. Ale to już teoria spisokwa. Dziękuję za fajny odcinek :)

  • @SierotaLobzygano
    @SierotaLobzygano 7 лет назад +1

    Mając technologię i możliwości Obcy mogą robić takie rzeczy REKREACYJNIE , bez względu na koszty. Tak jak płaci się za bilet, by miło spędzić jakiś czas. Jeśli to zabawa, to żadne logiczne przesłanki nie są konieczne.

  • @Acho69
    @Acho69 7 лет назад

    Zastanowiłem się nad argumentami za zniewoleniem i parę się znajdzie.
    1. Mówisz o zaawansowanej technologi, podróże międzygwiezdne niekoniecznie muszą oznaczać jakiś niewyobrażalny poziom zaawansowania technologicznego, który pozwoliłby na samoutrzymanie się wszelkich fabryk czy kopalń. Jeśli ma być wymagana nawet minimalna liczba pozaziemskiego personelu, to dochodzą do tego wszelkie systemy podtrzymania życia (niekoniecznie Ziemia musi być im przyjazna), systemy komunikacji itp. zależnie jakie kosmici mają potrzeby. Może to być nieopłacalne, sami mamy już pomysły na takie podróże, tunele czasoprzestrzenne i zaginanie czasoprzestrzeni, gdzie przestaje nas ograniczać prędkość światła, więc do podboju raczej nie potrzeba samoreplikujących się statków zdolnych podróżować nieuszkodzonymi przez miliony lat, czy teleportacji. A jak planeta jest lekka i koszt wyniesienia ładunku na orbitę spada to i wymagania technologiczne spadają.
    2. Jeśli celem kosmitów byłaby eksterminacja ludzkości, bądź byłoby to konieczne do osiągnięcia innego celu, taniej byłoby wmówić ludziom, że chce się zrobić z nich niewolników, nagradzać kolaborantów, czy korumpować rządy, żeby ludzie walczyli między sobą i w międzyczasie eksterminować ich po cichu. Otwarta wojna wymagałaby ogromnych nakładów, bez względu na to jak prymitywna byłaby nasza broń wobec ich, zwłaszcza jakby chcieli zachować planetę w całości w celu badań czy kolonizacji, czy nawet budynki i urządzenia w celu dalszej eksploatacji.
    3. Ludzie mogliby zostać zniewoleni w celu przeprowadzania badań, w przypadku jakichś badań socjologicznych, niektóre grupy badanych pewnie nawet nie mogłyby odczuć obcej ingerencji, by nie fałszować wyniku. Z drugiej strony moglibyśmy być nawet chowani w celach spożywczych, albo może nasze organizmy produkowałyby jakąś substancję psychoaktywną dla nich, czy też jakieś związki, których nie potrafią wyprodukować, ale są im potrzebne. No wyobraź sobie co my byśmy zrobili z kosmitami, którzy sikają lekiem na raka, a jakby nie potrafili się z nami porozumieć i nie mieli słodkich mordek to byśmy nawet okiem nie mrugnęli, ale kilku trzeba zostawić, żeby się dalej rozmnażali.
    4. Może chcieliby zachować ekosystem w jak najmniej naruszonym stanie, ale człowiek biegający samopas byłby zagrożeniem, tak samo robimy ze zwierzętami. Może polowaliby na nas jakby nasza populacja była zbyt duża i zagrażała innym gatunkom. Może tylko po to by przylecieli, bo się zbyt panoszymy w kosmosie i stwarzamy jakieś zagrożenie i trzeba nas odizolować.
    5. Tak jak wspomniałeś religia czy ogólnie chęć dominacji, poczucia władzy, racji czy wyższości, trzeba mieć nad kim się wywyższać i kogo nawracać. Może też prowadziliby skomplikowane gry polityczne i byłaby im potrzebna trwająca a nie wygrana wojna z obcą cywilizacją, żeby np. utrzymać autorytet władzy we własnym społeczeństwie czy w ogóle potrzebę jej istnienia. Kręciliby o nas filmy jak zjadamy nienarodzonych kosmitów i jesteśmy zarazą galaktyki a oni dzielnie bronią swoje społeczeństwo przed kosmiczną apokalipsą odwracając uwagę od realnych problemów.
    6. Skoro potraktowaliśmy ich jako tak podobnych do nast, to potraktujmy ich jako skrajnie różnych. Może byliby tak zbudowani, że potrzebowaliby ludzkich rąk i ich zręczności, może nawet nie mieliby wcześniej wyobrażenia, że można tak konstruować jakieś ramiona maszyn. Byliby jakąś bezkształtną masą odporną na wszystko więc podróże kosmiczne były mniejszym wyzwaniem, no może bez zdolności chwycenia czegokolwiek musiałyby potrzebować jakiegoś zderzenia, które ich wyrzuci w kosmos. Chociaż jak oni by nie wyobrażali sobie naszych ramion i dłoni, może i oni mieliby jakiś sposób oddziaływania na otoczenie, trudny dla nas do wyobrażenia. Albo byliby kosmicznymi pasożytami przejmującymi kontrolę nad naszym ciałem.
    7. Wracając jeszcze do technologii, rasa mniej zaawansowana może zostać świadomie, bądź nieświadomie przetransportowana przez rasę bardziej zaawansowaną w nasze rejony, czy też mogłaby natrafić na technologie porzuconą przez jakąś bardziej zaawansowaną cywilizacje i potrafiliby jej użyć, nie potrafiąc zrozumieć jak działa i jej odtworzyć. Może jakiś tunel otworzyłby się z przyczyn naturalnych, bądź jako skutek uboczny działań cywilizacji trzecich, które się nami nie interesują.
    Jak widać możliwości jest wiele, zależnie od gęstości "zaludnienia" (zakosmicenia?) wszechświata, czy naszych bliskich rejonów, czy celu, w jakim by do nas przylecieli i wielu innych cech. Nawet jak zrozumiemy naturę czy też ekologię życia we wszechświecie i jego wzajemne interakcje, możliwe scenariusze będą się różniły w zależności od tego z jaką cywilizacją mamy przyjemność.

  • @pan0P
    @pan0P 7 лет назад +1

    myślę że raczej nie czemu ? Musiała by być niewielka różnica w stopniu rozwoju naszych cywilizacji by niewolnictwo miało sens albo musieli byśmy mieć jakaś zdolność jakiej nie posiadają kosmici i nie potrafią jej sztucznie zainicjować np. krowa daje nam mleko dla tego ja hodujemy . - ale czy jest jest jakieś zadanie które mogły by za nas robić mrówki ? Nie niewolimy raczej mrówek. Inna sprawa że wysoko rozwinięte cywilizacje mogły sobie nas skatalogować np jak my katalogujemy trawę na różne gatunki bo czy ktoś z was zwraca uwagę na trawę ? Wszystko zależy od tego jak mocno są rozwinięci myśle im wyżej od nas tym mniejsze jest zainteresowanie nami :)

  • @BlackSalamander439
    @BlackSalamander439 7 лет назад

    Zgadzam się z twoją opinią na temat pracujących robotów... ale co jeżeli najeźdzcy okazaliby się inteligentymi robotami, którzy już niegdyś zawładnęli swoimi wynalazcami. Nie chciałyby używać maszyn, choćby dlatego, że same wiedziałyby jak się to może skończyć albo uważają, że organiczne cywilizacje są gorsze i mają negatywny wpływ na wszechświat. Wtedy nawet argument, że mogą szukać pustych planet nie ma sensu bo same chcą je
    w pełni eksploatować w 100% (w poszukiwaniu metali, energii) by kontunuować ekspansję, ludzie byliby jedynie konkurencją którą trzeba byłoby się pozbyć. 🤔

  • @nonimantytroll
    @nonimantytroll 7 лет назад +1

    My jako europejczycy rozwinęliśmy się bardzo mocno w stronę wojny broń palna itp a pozostałe nauki były w tyle a Majowie zamiast tego poszli w stronę badania kosmosu i dowiedzieli się masy rzeczy na temat układu słonecznego za to broń mieli nie zmienną od prehistorii Chińczycy to wyprzedzali wszystkich technologicznie o setki lat a to wszystko są różnice w okół jednej rasy to jakie wielkie różnice musiały by być u innych ras może one zamiast rozwijać się tak jak my w stronę narzędzi i maszyn zaczęły bawić się genetyką potrafiły stworzyć nowe gatunki które robią za nich wszytko po za tym my też posiadamy dziedziny nauki w których nasza wiedza leży i kwiczy np. nie mamy pojęcia jak działa nasz mózg dlatego uważam że kosmici wcale nie muszą posiadać zaawansowanych robotów tylko za miast tego mogli pójść w zupełnie inną stronę. (tak wiem nie ma interpunkcji ale proszę was jest 3 w nocy nie mam sił na to)

  • @BLIHU
    @BLIHU 7 лет назад

    Jesteśmy symulacją na 100% wszystkie dowody na to wskazują

  • @arekwojciuch5565
    @arekwojciuch5565 7 лет назад

    Kiedyś to my będziemy niewolnikami inteligencji którą stworzymy

  • @Adam-vg7nj
    @Adam-vg7nj 7 лет назад

    Rozkminiłem trzy takie jakieś scenariusze:
    1:Obcy mają organiczne technologie np. żywe statkib itp. - dla tego zmutowali/stworzyli ludzi.
    2-Superrozwinięta cywilizacja: Ze statku wylatują jakieś odkurzaczo kopalnie i wciągają wszystkie zasoby. Spotykają człowieka: *"Ło! Rusza się! Jakie fajne! Bierzemy!!* (XD)
    3-Spotykają człowieka: *"Mmmm. Białko, węgiel. Będzie z tego prądu i budulca."*

  • @rexgamefilm8041
    @rexgamefilm8041 7 лет назад +1

    Moim zdaniem kosmitom opłacało by się1. Przylatują na inną planete by np. zbódować se statek i zamiast przeznaczać je na tę budowę, to przeznaczają je na roboty i fabryki, niezbyt.2. Mogliby oni zniewolić ludzi i ludzie oprócz pracy dla kosmitów pracowali by też na siebie, a kosmici mogli by np. pokazać rośliny, które opłaca się chodować, lub genetycznie je podrasować, albo pokazać szybszą metode rozpalania ognia by ludzie zamiast się tym męczyć pracowali w kopalni (analogicznie z domami i resztą)3. Ludzie w porównaniu do maszyn potrafią myśleć abstrakcyjnie np. zepsóje się człowiekowi kilof - naprawi go itp. (rzecz jasna zawansowani kosmici mogą posiadać zawansowane maszyny(pod warunkiem że one też się nie zbuntują))4. Większa funkcjonalność ludzi (nawiązanie do 3) np. człowiek czuje gaz w kopalniI po 5. Ludzie nie muszą się buntować, co jeśli prymitywne ludy uznają ich za bogów i będą robiły wszystko co oni im nakarzą

  • @but_je_rycha912
    @but_je_rycha912 7 лет назад +1

    Tak jak to w komentarzach niektórych innych osób widzę pamiętajmy także o bakteriach, mikroorganizmach itd. a nawet o składzie naszej atmosfery co także by było groźne dla takich kosmitów no chyba że są bardzo podobni do życia jakie mamy na ziemi ale to jest prawie że niemożliwe. Druga kwestia to czy im by się to opłacało żeby atakować naszą planetę dla pozyskania zasobów. Skoro by mieli technologię pozwalającą na podróże międzygwiezdne to mieli by też zaawansowane roboty np. do wydobywania zasobów a także roboty bojowe a ich technologia zapewne miałaby miażdżącą przewagę nad naszą więc pewnie ich straty byłyby marginalne w zasobach a z nich prawdopodobnie nikt by nie zginął bo siedzieli by pewnie spokojnie na naszej orbicie albo i gdzieś dalej i spokojnie by nas zniszczyli robotami lub jakimś bombardowaniem lub czymś. A wracając jeszcze do początku, jeśli by już tak chcieli naszą planetę i za pewne byliby inni od nas musieli by całkowicie wysterylizować naszą planetę i uczynić ją zdatną do zamieszkania pod siebie. Czy im by się to wszystko opłacało? Do zdalnego wydobywania surowców za pomocą robotów myślę że tak natomiast żeby podbijać naszą planetę i uczynić ją zdolną do zamieszkania przez nich to myślę że nie bardzo ale to zależy na jakim dokładnie poziomie technologicznym by byli i jakie by mieli preferencje. Dysponują tylko podróżami międzygwiezdnymi czy międzygalaktycznymi? Potrzebują do życia temperaturę podobną jak my czy jakąś inną? A może w naszym układzie planetarnym jest tak mało surowców że w ogóle im się nie opłaca podróż tu i wydobywanie tego? W końcu można przeczytać o planetach całych z diamentu itp. a wszechświat kryje jeszcze wiele tajemnic.
    Pozdrawiam Astrofazę, nakręć jakąś rozkminę o SpaceX, może jakieś teorie spiskowe xD

  • @ArchangelusRaphael
    @ArchangelusRaphael 7 лет назад

    Mnie przyszedł do głowy jeszcze jeden aspekt. My jako ziemianie moglibyśmy zostać niewolnikami kosmitów w kontekście żywnościowym Powiedzmy, ze jakaś rasa wyeksploatowała wokół siebie cały zapas żywności i okazałoby się, ze Ziemianie są doskonałym źródłem pożywienia, wtedy musieli by nas zaatakować i podbić. Bo jak słusznie zauważyłeś, każdy aspekt gospodarczo technologiczny przy tak rozwiniętej technologi, która pozwala na podroż międzygwiezdna , mogą to doskonale robić na niezamieszkałych częściach wszechświata. Lecz brak żywności zmusza jednak do większych poświęceń. Także krótko mówiąc moglibyśmy zostać kosmicznymi zwierzątkami hodowlanymi w celach żywnościowych, co z naszego punktu widzenie było by to formą niewolnictwa.

  • @6inyourmom
    @6inyourmom 7 лет назад

    Patrząc na to z kolejnej perspektywy, myślę że nawet byśmy im nie byli potrzebni, kosmici na pewno wyprzedzają nas w rozwoju, więc prędzej wybili by nas co do jednego, by szybciej i sprawniej uzyskać resztki naszych surowców i pierwiastków lub po prostu zgarnąć ziemie w własne posiadanie, by na przykład stworzyć drugą część swojej cywilizacji, to tylko opcje. Tak przynajmniej sądzę, choć może paru by zwerbowali do testów czy coś.
    Poznałam dziś ów kanał i już wiem że będzie jednym z moich ulubionych :)

  • @mr.candle4752
    @mr.candle4752 7 лет назад +5

    Myślę, że kosmici nas oleją, ponieważ zapewne nie będą chcieli nas znewalać, a surowce ziemskie raczej im się nie przydadzą, bo jeśli do nas dotrą to mają już lepsze źródła energii.

    • @nikonxd2478
      @nikonxd2478 7 лет назад

      Paweł Ale być może, na ich planecie nie ma bądź jest mało węgla, soli etc. a więc dla nich nasza planeta może być kopalnią bardzo kosztownych na ich planecie surowców, albo na odwrót, np. U nich diamenty mogą być wszędzie i budują z nich wieżowce, statki kosmiczne, domy, samoloty itp.

    • @mr.candle4752
      @mr.candle4752 7 лет назад

      w porównaniu do naszej planety w kosmosie jest niemal nieskończona ilość wszystkich surowców a zapewne nie chcieliby męczyć się z wydobyciem tylko na jedenej planecie.

    • @mr.candle4752
      @mr.candle4752 7 лет назад

      Pewnie ale gdyby byli blisko nas to dawno byśmy o tym wiedzieli i myślę że nie ograniczali się do Ziemi ale do całej okolicy ( chodzi mi o np jakiś "wycinek" Drogi Mlecznej) pozatym u nas jest pełno (być może) szkodliwych dla nich wirusów i bakterii więc ograniczaliby z nami kontakt. Mogło by to wyglądać jak kontakty kolonizatorów z Indianami czyli niegroźne dla nas przeziębienie może być dla nich zabójcze.

    • @nikonxd2478
      @nikonxd2478 7 лет назад

      Paweł Możliwe, ale nie można wykluczyć że ludzie po prostu nie widzą, wiem dziwnie to brzmi, ale po prostu nie wiedzą że np. w Alpha Centauri na jednej z kilku planet żyje bardzo rozwinięta cywilizacja, a i schodząc z tematu, na filmiku jest mowa o robotach, ale nie możemy powiedzieć że obca cywilizacja nie opatentowała jeszcze tych automatów. Wracając na temat, zgadzam się z tobą i przepraszam za mój błąd iż dla kosmitów są to groźne choroby, Ale czy ludzie już nie pracują w okropnych warunkach dla pieniędzy? Nie rozumiem genezy tej rozmowy, fajnie jest sobie podyskutować oraz wymieniać teorie, tak naprawdę nie wiemy czy obcy to jakieś roślinki bądź grzyby, nic nie wiemy czy nawet istnieją, wierzę że gdzieś tam w górze coś jest, żyje, myśli, to nie możemy być tego pewni, w podanym przez ciebię przykład Kolumba, on był pewny że dopłynął do Indii, był aż tak pewien że nazwał rdzennych Amerykanów Indianami.

    • @mr.candle4752
      @mr.candle4752 7 лет назад

      Wiem i szanuję twoje poglądy bo każdy może napisać to o czymś sądzi i sam jestem przekonany że nie jesteśmy sami bo na taką ilość planet, gwiazdy i galaktyk nasza samotność we Wszechświecie jest niemożliwa ale zakładając że kosmici, którzy są wysoko rozwinięci mają też zapewnie rozwiniętą mentalność i raczej nie chcieliby "ogałacać" nas z zasobów, które są nam obecnie niezbędne i jak byśmy ich zainteresowali to jak coś nawiązaliby z nami handel lub inną formę współpracy.

  • @RaptorPL
    @RaptorPL 7 лет назад +1

    Lecimy na Pandorę.. :)

  • @hsjdjdj9284
    @hsjdjdj9284 7 лет назад +1

    Jeżeli "kosmici" to byty których niektóre wymiary nieobowiązuje np. czas to okres wzrostu ludzi ich nie obchodzi. I roboty są gorsze bo niebędą wymyślać urządzeń by sobie ułatwić robote.

  • @Mikael-ct8dc
    @Mikael-ct8dc 6 лет назад

    Mądrego to i warto posłuchać :) Pozdrawiam

  • @psychopatycznamordoklejka
    @psychopatycznamordoklejka 7 лет назад

    Można by rozpatrzeć to w ten sposób, że kosmici z jakichś względów chcieliby dodatkowo zhańbić rasę ludzką i zrobić z nich rasę typowych robotników albo zmanipulować fakt i przekazać to jako akt łaski czy coś, że "cieszcie się, że żyjecie". Z tym, czy ekonomicznie się opłaca to też zależy z której strony patrzeć, bo przecież może się okazać, że u nas wydobywaliby materiały i dopiero mogliby coś budować. Poza tym nie zostawiliby raczej przy życiu całej rasy ludzkiej tylko ileśtam dajmy na to milionów i możliwe, że wykarmienie takiej liczby byłoby jednak bardziej opłacalne niż stworzenie ilości robotów, która dawałaby takie same efekty + robienie co chwila nowych w razie awarii. Taka moja rozkmina

  • @michastrojnowski7535
    @michastrojnowski7535 7 лет назад

    Twoja rozkmina dała mi troche do myślenia. Co jeśli rzeczywiście jesteśmy eksperynentem obcych? A zrobili to po to aby obserwując nas dowiedzieć sie coś o swoim początku-tzn sami nie pamiętają swojego początku cywilizacji. A obserwując nas rozwój to pomoga im zrozumieć swój początek.
    Taka moja teoria.
    W końcu skoro my robimy eksperymenty to obcy pewnie też robią to samo. Ale na kosmiczną skale :P

  • @kosipisakii
    @kosipisakii 7 лет назад

    Można też założyć, że jest jakaś super rozwinięta cywilizacja, dla której podbijanie zacofanych planet to coś w stylu zbrodni wojennych i tylko jakieś małe grupki psychopatów atakują losowe planety (co mogą zrobić z łatwością w kilka osobników ze swoją technologią)

  • @maciekmularczyk6427
    @maciekmularczyk6427 7 лет назад +1

    A co jeśli cywilizacja będąca na poziomie technologicznym umożliwiającym podróże międzygwiezdne ma też technologię, która potrafi tworzyć pierwiastki z "powietrza"? Jak replikatory w Star Treku. Zatem nie byłoby problemu z niewolnictwem. Oni sami byliby samowystarczalni.

  • @rafalmyszynski
    @rafalmyszynski 7 лет назад

    W pewnym filmie (kompletnie nie pamiętam tytułu), ziemianie byli hodowani przez kosmitów po to, żeby z nas produkować eliksir nieśmiertelności. I w tym aspekcie chyba jak najbardziej ekonomiczne było by zasiedlanie planet i hodowla.
    Druga koncepcja to czysta rozrywka. Nas bawi gra w simsy, second life itp., więc dużo bardziej rozwiniętą, nieśmiertelną rasę może bawić tworzenie życia na planetach.
    Trzecia koncepcja to hodowla nas dla celów naukowych. Tak jak my hodujemy w laboratoriach rośliny i zwierzęta, tak kosmici mogli by hodować nas. Być może są podobną rasą i poukładali przebieg zdarzeń na Ziemi tak jak to przebiegało na ich planecie i obserwują jaka jest nasza historia, jednocześnie ingerując w nią tak, żeby bardziej przypominała swoją, ewentualnie przeciwnie, aby sprawdzić jak mogli się rozwinąć inaczej.
    Poza tam, tak jak wspomniałeś, rozpatrywanie tego z naszego punktu widzenia, może być bezcelowe, tak jakby ślepa dżdżownica szukała powodów, dla których ludzie malują obrazy.

  • @nuepidemic2
    @nuepidemic2 7 лет назад

    Muzyka w tle przeszkadza. Odcinek super!

  • @delup2008
    @delup2008 7 лет назад

    Mogłoby być też tak, że kosmici zakazali produkcji zaawansowanych si i dlatego musieli wykorzystywać "ludzkie automaty", albo padlśmy ofiarami kosmicznego monsanto które szukało sensownych genów. jest wiele możliwość.

  • @mateuszmaminski3990
    @mateuszmaminski3990 7 лет назад

    Jednym z problemów, jakie mogą czekać na ludzkość w przyszłości, jest bunt maszyn i wojna z robotami. Co jeśli bardziej rozwinięta cywilizacja stworzyła naszą rasę jako swoich niewolników ponieważ obawiała się buntu maszyn lub taką wojnę z robotami wygrała. Wykorzystanie żywych organizmów jest bezpieczniejsze niż używanie sztucznej inteligencji. Poza tym, gdybyśmy się zbuntowali to łatwiej jest się nas pozbyć niż narażać istnienie całej cywilizacji w walce z maszynami.
    Jest jeszcze jeden pomysł. Ludzkość to niewolniczy twór wyższej cywilizacji, która została zniszczona. W takiej sytuacji jesteśmy pozostawieni sami sobie, nieświadomi naszego prawdziwego pochodzenia i powołania.

  • @Tormiasz
    @Tormiasz 7 лет назад +1

    Obcy mogli wybrać wyhodowanie/genetyczną modyfikację człowieka z prostej przyczyny. Ich cywilizacja upadała lub też eksplorowali cały wszechświat wysyłając w różne miejsca pojedyncze statki. W jednym statku nie było odpowiednich środków na zbudowanie maszyn, prościej było zmodyfikować człowieka, nauczyć go pracy i wykorzystać do wydobycia surowców potrzebnych do rozwoju/budowy kolejnych statków. To co im było potrzebne wydobyli w całości i odlecieli, dlatego nie mamy wszystkich pierwiastków (występujących w kosmosie) na naszej planecie, dlatego teraz żyjemy wolno a religie opisują Boga/Bogów, którzy dali nam wolną wolę i nie ingerują w nasze życie.

  • @rzepson9333
    @rzepson9333 7 лет назад

    Częściej Atrorozkminy :D Zostawiam Łapkę i pozdrawiam.
    A i we wrocku może piąteczkę przybijemy :)

    • @rzepson9333
      @rzepson9333 7 лет назад

      Poprawka. Na 100% Będę :)

  • @jarom9134
    @jarom9134 7 лет назад +3

    Takie filmiki powinieneś robić w swoim konspiracyjnym płaszczyku :D

    • @Astrofaza
      @Astrofaza  7 лет назад +2

      +jarom91 umarłbym z przegrzania po 5 minutach :)

  • @agnieszkastaszewska2194
    @agnieszkastaszewska2194 7 лет назад

    To, ze kosmici mieliby statek międzygwiezdny nie oznacza, że mieliby roboty, możliwym jest, że tamta rasa wpadła na pomysł super wydajnego napędu szybciej niż na pomysł sztucznej inteligencji i po prostu potrzebowali czegoś co jest wydajniejsze niz praca w skafandrach. Możliwe też, ze ich technologia składa się z surowców niedostępnych na ziemi i tworzenie tutaj armii robotów było by dla nich niemożliwe/ dużo droższe niż tworzenie armii mięsaków.

  • @zbigniewbak
    @zbigniewbak 7 лет назад

    Poza aspektem ekonomicznym, dla kosmitów mógłby być ważny również aspekt duchowy. O ile przed tysiącami lat hipotetycznie mogli niewolić mało rozwinięte intelektualnie humanoidalne stworzenia, o tyle teraz mogli by mieć obiekcje natury moralnej czy może nawet religijnej, przed jakimś brutalnym ingerowaniem w naszą cywilizację. Mogłoby też to, w dalszej perspektywie, zagrozić dobrym kontaktom, a być może na takie kiedyś się zdecydują.

  • @ygnyszys4597
    @ygnyszys4597 5 лет назад +1

    siema tomek. spoko odcinek xd

  • @wronaxpinky3012
    @wronaxpinky3012 7 лет назад +1

    Myślę też że czynnikiem rozwoju cywilizacji jest ciekawość i chęć odkrywania więc obcy którzy by nas spotkali posiadali by te cechy co za tym idzie nie zrobili by nam krzywdy ponieważ mogą być nas ciekawi. Ba, możemy być pierwszą obcą cywilizacją którą spotkają.

  • @ukasz-uh3qe
    @ukasz-uh3qe 7 лет назад

    ciekawy temat . :)

  • @kimdzongil4818
    @kimdzongil4818 7 лет назад +2

    roboty zostaną zastąpione biorobotami, teoretycznie człowiek jest średnioudanym biorobotem, teraz scenariusz: zamiast poszukiwać złota marnując czas i ograniczone zasoby (bo przecież przylecieliśmy z daleka) tworzymy hybrydę odpowiednio głupszą od nas ale zdolną do chciwości. Potem tworzymy jakieś społeczeństwo w którym poszukiwany przez nas materiał jest walutą i teraz oni sami gromadzą spore jego ilości po które wrócimy w przyszłości TADAM PU TSS.... bawiłem się świetnie:))

    • @kimdzongil4818
      @kimdzongil4818 7 лет назад

      nikt nie obala takiej fajnej teorii spiskowej? :(

    • @SierotaLobzygano
      @SierotaLobzygano 7 лет назад +1

      Bardzo możliwe , że to już się wydarzyło. Nawet w XX wieku było kilka wielkich operacji skupowania złota od obywateli, dla dobra Państw skupujących :) No i jakoś tak zniknęło z powszechnego obrotu :)

    • @kimdzongil4818
      @kimdzongil4818 7 лет назад

      w latach 70 skończył się czas parytetu złota, coś w tym jest

  • @Nizaryta1
    @Nizaryta1 7 лет назад +12

    5:40 Myślisz że tylko siłą można zniewolić społeczność?

    • @GenderWoman666
      @GenderWoman666 4 года назад +1

      Zależy jak rozumiesz siłę. Czy tylko fizycznie, czy też siłę przekonywania, sugestii lub charyzmy?

  • @Szaku90
    @Szaku90 7 лет назад

    Też była teoria bardziej abstrakcyjna zaproponowana przez Roberta Monroe, który badał zjawisko OOBE (out of body experience). Mianowicie, że ludzie generują energię zwaną luszem i to zbierane jest :D. Ja sceptyczny jestem co do tematu ingerencji kosmitów w rozwój człowieka, bo to by oznaczało, że sami nie daliśmy rady osiągnąć tego co mamy dzisiaj. Co jest trochę smutne i nieuczciwe wobec naszych przodków, którzy byli tak samo łepscy jak my. Dzisiaj tworzy się znacznie więcej i jest nas więcej co udowadnia, że kiedyś też to było możliwe bez niczyjej pomocy. Także koncepcja kosmitów ma tylko sens jeżeli chodzi o pomoc w rozwoju, a nie wykorzystanie nas. Takie nawigowanie nas i bycie "aniołem stróżem", abyśmy za bardzo nie przesadzili. Po co? Powody mogą być różne i pewnie na ten moment wykraczające poza nasze wyobrażenia. Coś w stylu, że rozwijamy siebie i innych, aby razem iść dalej. Trudno mi sobie wyobrazić obywateli kosmosu, którzy mają takie małostkowe i chciwe podejście jak ludzie dzisiaj i tutaj w grę muszą wchodzić szersze idee dotyczące egzystencji oraz samoświadomości jako jedności ze wszystkim. Mimo to i tak wątpię, że taki kontakt do tej pory miał miejsce.

  • @mateompa
    @mateompa 7 лет назад +1

    mnie nurtuje innym temat może uda się go zekranizować przez Astrofazę, a mianowicie chodzi o nasz wiek i to w jaki sposób był by liczony na np. Marsie. Jeden rok na Marsie trwa prawie dwa lata ziemskie, a jeden dzień jest mocno zbliżony do ziemskiego.

  • @dawidwaw745
    @dawidwaw745 7 лет назад

    Różnica panujące na planetach mogą sprawić ze maszyny powszechnie używane na macierzystej planecie kosmitów agresorów nie sprawdzą się na ziemi (np helikopterem na Marsie raczej nie polatasz). W pierwszej fazie podboju wykorzystanie ludzkich niewolników w oparciu o technologię ziemską mogło by się okazać niezbędne.
    A jeśli chodzi o podbój (bo jak już wspomniałem warunki ziemskie mogą być problematyczne dla istot pozaziemskich) może opierać się na ostrzale z orbity i wysyłaniu ultimatum z żądaniami (ludzie w kosmos tyle o sobie informacji wysyłają w postaci sond i fal radiowych że raczej ogarneli by jak się z nami komunikować po naszemu)

  • @Deckeradson
    @Deckeradson 7 лет назад +8

    Mogliby nas hodować na mięso. Miely by gdzieś czy się buntujemy czy coś. Mamy się rozmnażać.

  • @ThePrzemo996
    @ThePrzemo996 7 лет назад

    Myślę, że jeśli już jakaś wysoko rozwinięta cywilizacja miałaby tworzyć takie odizolowane życie to najprawdopodobniej w celu zabawy. To mogłaby być taka gra w której za pomocą wysokiej technologii steruje się pracą mózgów pewnych jednostek i tedy można bawić się w wojny, współpracę, robienie żartów i co tylko się wymarzy bez wirtualnej rzeczywistości. Dawałoby to fajne poczucie władzy i możliwość podziania efektów własnych działań oraz możliwość śmiania się z pewnych sprowokowanych zachowań takiej cywilizacji. Wtedy można też przeprowadzać liczne brutalne eksperymenty na takiej rasie. Takie eksperymenty wielokrotnie prowadzono w czasie wojen (i nie tylko) na wschodzie, w Niemczech, USA i innych miejscach. Co jeśli to obca cywilizacja wpłynęła na działania psychologów i innych badaczy aby opracowali takie eksperymenty i je przeprowadzili:)
    Taka sytuacja pozwalałaby także na kreowanie bogów, potwierdzane ich istnienia cudami, które w rzeczywistości byłyby zastosowaniem nieznanej naszej cywilizacji technologii np. do leczenia nieuleczalnych wedłóg naszej wiedzy chorób itp.

  • @sachib
    @sachib 7 лет назад

    @Astrofaza: Myślałeś kiedyś o tym, że gdy życie osiągnęło unifikację ze sztuczną inteligencją oraz stworzyło sieć komunikujących się umysłów na poziomie ostatecznego rozwoju, zdolną w praktyce do osiągnięcia wszystkiego, to w celu dołączania kolejnych umysłów do sieci mogło dojść do wniosku, że dużo bardziej wartościowe będą jednostki które przeżyją jedno "życie" w formie organicznej? Przykładowo na jednej z wielu planet. Całość tego "zoo" jest obserwowana na poziomie 100% pokrycia, być może nawet z wglądem w myśli i na tej podstawie najbardziej "przydatne" jednostki, w momencie śmierci zostaną dołączone do sieci.
    Taka teoria zahacza nawet w pewnym stopniu o wiarę, nieśmiertelne życie, czy Raj.

  • @weronikaitylenatenteman5670
    @weronikaitylenatenteman5670 7 лет назад

    Mam dwie propozycje na tę okoliczność:
    1. Seks-niewolnictwo i 2. Ludzie jako materiał do eksperymentów (inne organizmy żywe).
    I obu można zarzucić bardzo dużo (co zostawiam innym komentującym lub Tobie, Piotrku), ale skoro juz brać pod uwagę wszystkie możliwości to i te również. Kiedyś oglądałam pewien program o seks-robotach i uderzyło mnie to, że na co dzień tak pruderyjnie myślimy sobie o robotach-górnikach, -kelnerach itp., zapominając o tak podstawowym motorze ludzkich działań jak popęd płciowy (jakiś odnośnik do fuck-machine?).
    2. Nie wyobrażam sobie rozwiniętej cywilizacji nie stawiającej sobie pytań filozoficznych (a w efekcie problemów naukowych), jak takie o genezę życia. I tutaj różnie, w zalezności od tego jak bardzo byli by do nas (nie)podobni, kierunek badań mógłby obrać bardzo ciekawe tory. Chyba że byli by tak uprzejmi (albo nasze odkrycia tak wystarczające), że korzystaliby z naszych atlasów przełożonych na ichniejszy język.

  • @kys8330
    @kys8330 7 лет назад

    Moim zdaniem jak jesteśmy niewolnikami kosmitów, to nie po to, aby wydobywać jakieś "proste" pierwiastki z ziemi, tylko dla czegoś bardziej "zaawansowanego". Np. mówi się że pajęcza sieć ma zajebiste właściwości i w ogóle, ale naukowcy nie potrafią jej odtworzyć w warunkach laboratoryjnych, więc jedynym sposobem na pozyskanie pajęczyny byłoby wychodowanie "armii" pająków, które by tę pajęczynę dla nas zbierały. Porównując to do ludzi, to jeśli jesteśmy niewolnikami, to dlatego, że nasze organizmy produkują coś (białka), które kosmici sami nie potrafią stworzyć.

  • @mariaszoka3616
    @mariaszoka3616 3 года назад +1

    u Orsona Scotta Carda w trylogii pierwszej wojny z formidami ludzie i w ogóle ziemskie organizmy były nawozem dla roślin. dobre rozwiązanie

  • @HungryManticore
    @HungryManticore 7 лет назад +1

    Oczywiście, że się opłaca! A kto będzie wydobywał torf, niezbędny do ogrzania jajeczek? ^_^

  • @antares1233
    @antares1233 7 лет назад

    Kiedy pierwszy raz usłyszałem tę hipotezę - pomyślałem, że jest wyjątkowo mało prawdopodobna. Cywilizacja, która osiągnęła ten stopień rozwoju nie miałaby potrzeby posiadania niewolników. Jeśli ktoś osiągnął technologię, która pozwala na podróże międzygwiezdne - to wątpię, aby nie posiadał wystarczającej technologii w górnictwie. Ich maszyny/roboty odpowiednio zaprogramowane same eksploatowałyby potrzebne zasoby - być może potrzebny byłby od czasu do czasu nadzór nad tą skomplikowaną inżynierią - ale na pewno nie wiązałby się z pracą fizyczną - a raczej posiadaniem zaawansowanej wiedzy. Czy taką posiadaliby ludzie pierwotni? :)

  • @szybkiszybpki1511
    @szybkiszybpki1511 7 лет назад

    Gdyby teraz Ziemianie fizycznie byli zdolni do podróży międzygwiezdnych i odkryli gdzieś cywilizacje na niższym szczeblu rozwoju to zaraz jakieś mądre głowy wpadły by były na pomysł, że coś można by ulepszyć u kosmitów i zaczęli wprowadzać regulacje, przepisy. Co moim zdaniem, byłoby pewną formą zniewolenia, ingerencji w autonomiczność kosmitów

  • @zielu83
    @zielu83 7 лет назад

    Widzę inną kwestie. Planety różnią się między sobą. Dlatego na każdej optymalny sposób wydobycia surowców będzie się różnić. Mogło by się okazać, że zniewolenie gatunku jest bardziej opłacalne niż dopasowywanie ich technologi do nowych warunków.
    Po drugie dla czego nie rozważa się niewolnictwa innego niż fizyczne. Jeśli kosmici myślą w sposób diametralnie różny od nas, to taki niewolnik wspierający proces badawczy swoim odmiennym zrozumieniem świata. Może okazać się bezecny.

  • @bigSmokegda
    @bigSmokegda 5 лет назад

    Ja myślę, że jest to prawdopodobne, gdyż kosmici mogą przywiązywać dużą wagę do zużywanej energii, a niewolnicy to efektywny sposób na zaoszczędzenie tej energii.

  • @idMedhiss
    @idMedhiss 7 лет назад +1

    UWAGA - to tylko moja myśl w którą sam nie bardzo wierzę.
    Jest jeszcze opcja w której owa rozwinięta cywilizacja odwiedza planety i na tych, które mają już jakieś rozwinięte formy życia i na nich hmm powiedzmy dla cięcia kosztów tworzy na wpół rozumne istoty, przykładowo u nas znaleźli małpy i z nich wyprodukowali człowieka - maszynę do pracy w ich rozumieniu. Zrobili to naprędce byle działał więc jest niedoskonały, zresztą doskonałości w naszym mniemaniu nigdy osiągnąć nie miał. Zrobili swoje i opuścili wyeksploatowaną planetę, bo w końcu skoro wydobyli co ich interesowało to tego już tu nie ma lub jest w śladowych ilościach i niekoniecznie musi być dla nas interesujące w teraźniejszości. Plan zapewne zakładał eksterminację siły roboczej ale coś mogło się nie udać i gdzieś w środkowej Afryce zostało pare sztuk. Resztę znamy z historii.

  • @pinksedes
    @pinksedes 7 лет назад +2

    UFO może istnieje, ale ma do nas za daleko.
    Mnie bardziej interesuje sekret Twoich białych zębów.

  • @grzegorzpodstawa7565
    @grzegorzpodstawa7565 5 лет назад

    Oczywiście, że może to być ekonomiczne. Przy założeniu, że dostosowanie technologii dysponowanej przez "obcych" do warunków ziemskich byłoby kosztowne i czasochłonne.
    Jeżeli my możemy z różnych materiałów za pomocą drukarek 3D drukować w sumie wszystko (nawet organy) to bardziej rozwinięta cywilizacja (poziomu 2 czy 3 w skali Kardaszowa) mogłaby podbić nas właśnie dlatego, że pozyskując nasze DNA mogłaby stworzyć idealne "roboty" za pomocą drukarek 3D wykorzystujących nasze DNA, które dostarczają im potrzebne dobra bez testowania swojej technologii czy jest odporna na warunki panujące na Ziemii, a także co za tym idzie pozwolić w kontrolowanych warunkach na usprawnienie procesów wydobywczych w zakresie ludzkiego lenistwa i rozwój technologicznego. Ludzie sami sobie zorganizują prowiant, wodę, spanie; wszystko z zasobów planety z której wydobywają surowce.
    Plan taki:
    -Podbić planetę
    -Zrobić ludzi niewolnikami
    -Zbadać i pobrać kod DNA
    - zastraszyć/namówić na "współpracę" jednostronnie korzystną
    - Gdy człowiek zaczyna się buntować zaczynamy anihilacje
    - tworzymy nowych ludzi którzy nie mają wspomnień z okresu przed anihilacja
    -wmówić im, że jesteśmy ich bogami lub całkowicie usunąć opcje "myślenie"
    - czerpać profity
    - jezeli ludzie się znów buntują, powtarzamy od etapu anihilacja
    Dziękuję dobranoc :)