Nie będę ani ganiła ani bronił Niewiadowa. Natomiast budując swojego kampera kupowałem produkty kilku znanych markowych firm. na 3 okna jedno poszło do wymiany , drugie może być , zaczep zamontowany delikatnie nie w tym punkcie co trzeba . I trzecie okno bez zarzutu. W trakcie montażu okazało się że jedna roleta miała za słabo naciągniętą sprężynę . Dalej , naczynie przeponowe , markowej firmy . Gwinty z kiepskiego tworzywa nie da rady dokręcić nakrętka przeskakuje . Wywaliłem , założyłem wąż z metalową końcówką . . Wentylator , nie da rady zamontować z oryginalną uszczelką . Otwory do wkręcenia wkrętów nie pokrywają się . Zrobiłem swoje uszczelnienie . A jak poczytacie fora zagraniczne , np niemieckie i wpiszecie dowolną nazwę to wam wyskoczą całe litanie pretensji do producentów . Marki nie mają znaczenia . Są wszystkie najsłynniejsze. Poczytajcie też porady jak kupić dobry nowy samochód . Jest jedna . każdy z przed pandemii . Itd. Wniosek ? Czas wysokiej jakości dawno się skończył . Cena , marka nie ma znaczenia. Producentom bardziej opłaca się większy procent reklamacji niż utrzymywanie sztabu ludzi do kontroli. jedynie co odróżnia firmy to sposób załatwiania reklamacji . I jedna ciekawa uwaga . Jedna Polska marka . Producent kamperów . jest bardzo lubiana w Niemczech przez sprzedawców . A to z powodu ekstremalnie niskiego poziomu usterek . Praktycznie rzadko pojawiają się jakiekolwiek reklamacji nowych pojazdów jak i w okresie gwarancji. Oczywiście mam na myśli zabudowę a nie pojazd bazowy. Jak ktoś to przeczytał do końca to dzięki za wytrwałość.
Dokladnie tak, jak kamper to tylko z przed pandemii. Na przykladzie dethleffsa trenda alkowy: kolega ma we flocie dwie szt. Jedna rocznik 18 druga 21. W roczniku 21 bylo o polowie mniej elementow zlacznych czyli szafka zamiast na 6 srubach jest na 4 i tak ze wszystkim. Ja wybralem sie na tydzien do HR w 21 roku nowiutka integra Pilote z przebiegiem 600 km tyle co wlasciciel dojechal od dilera i dal mi go w piersza trase na testy. Odpadlo ponad 10 elemntow, nazbieralismy prawie caly melaminowy kubek srub, nakretek, podkaldek,.plasticzkow itp ktore przez kolejne 2500 km odpadaly caly czas. Oczywscie nie zepsulem ich, mam duze doswiadczenie w kamperach wiec wiem co sie dzialo. To jakis zart, integra za 450k pln netto 😂😂😂
przeczytałem do końca 🙂 ciekawe doświadczenia z praktyki. fakt - jakość spada i na Zachodzie, choć nadal uważam, że mentalnie podejście do reklamacji jest nadal na wysokim poziomie. Kilka lat temu wysiadła nam wypałniona żarciem lodówka w sobotę późnym popołudniem na campingu. Pracownik serwisu DOMETIC cierpliwie tłumaczył mi co mogę zrobić, żeby temat ogarnąć na miejscu i faktycznie się udało. Później dosyłali części i ubolewali złego doświadczenia 🙂
Kupiłem kawę (tak, paczkę kawy za 50 zł) wysyłkowo i przyszła w uszkodzonym opakowaniu, do tego starsza, niż zapewniał sprzedawca. Napisałem krótkiego maila ze swoim żalem i zakończyłem temat, bo to drobnostka. Otóż dla mnie był koniec, dla firmy nie - na drugi dzień zadzwonił do mnie osobiście właściciel firmy, bardzo mnie przeprosił i zapewnił, że zwiększą kontrolę nad procesem sprzedaży i pakowania. Na drugi dzień miałem zwrot należności za zakup a na kolejny - przyszła paczka z całym asortymentem kawy oferowanym przez tego producenta, o wartości jakichś 800 zł. Można zachować się właściwie i zadbać o klienta? Można.
A prawda jest taka, że Twój materiał spowodował "fantastyczną" reklamę Niewiadowa. Dzisiaj każdy na świecie może się dowiedzieć, jaka jest kontrola jakości w firmie. Czytając posty pod materiałem Panowie Prezesi pozbyliście się kilku klientów i wcale was nie żałować !!!
Powinni wysłać speca ze sprzętem i ją naprawić na drugi dzień, a nie zgrywać głupa. Produkt z ukrytymi wadami, muszą odholować na własny koszt i dostarczyć nową albo oddać pieniądze. Od razu idź do rzecznika praw konsumenta, bo to gruba sprawa.
Nieprawda że wszystkie firmy zeszły z jakości i nieprawda że z jakiegoś konkretnego wydarzenia typu pandemia. Obniżenie jakości to mechanizm który ma wiele przyczyn finansowych, kulturowo - społecznych, to szerokie zagadnienie. Firmy małe, rodzinne tworzą jakość, w tym czasie są pomysły, innowacje, entuzjazm młodej załogi, firma jest na etapie wzrostu. Czym firma większa, tym bardziej liczą się już inne sprawy np: zadowolenie akcjonariuszy. Szef już nie musi się dorabiać ,zabezpieczył siebie i rodzinę finansowo więc zaczyna jeździć po świecie, wypoczywać, w fabryce bywa już coraz rzadziej, męczą go telefony od pracowników z problemami, użerania się o materiały, łańcuchy dostaw itp itd. Ustawia więc na swoim miejscu poganiacza pracowników, typowego pseudo znawcę raportującego na zasadzie "co tam słychać w firmie". Taki z dupy kierownik nic w życiu nie zrobił sam ale potrafi poganiać ludzi więc jest dobry na swoje stanowisko. Na kolejne wycieczki i życie ponad stan potrzeba jednak coraz więcej, bo szef ma rozmach i nową kochankę, więc oszczędza się na pracownikach i jakości. Ten moment przejścia z małej rodzinnej firmy do korporacji to zgon firmy, a właściwie z firmy zostaje tylko logo. Zachłanność i lenistwo tworzą degenerację firmy, kultura pracy sprowadza się już do jechania po bandzie, czyli "kiedyś była jakość a teraz jakoś to będzie". Klient decyduje jednak o swoich preferencjach zakupowych. Żądajmy jakości, oddawajmy buble, żądajmy zwrotu pieniędzy, nie płaćmy firmie która źle traktuje swoich pracowników. Szanujmy się jako klienci i jako Polacy. Te zasady dotyczą wszystkich firm, polskich i zagranicznych.
Faktycznie słabo to wygląda ale może tak na usprawiedliwienie - może elektryk był "wczorajszy" i nie zrobił roboty fachowo. Wiem, że taka odpowiedź nie zadowoli ale zawsze...
Bardzo ładna reklama przyczep Niewiadowa: jeśli chcesz zepsuć rodzinie i sobie urlop, na który w ogóle nie pojedziesz kup przyczepę Niewiadowa🤣 A jeśli już pojedziesz to i tak nie dojedziesz bo wylecisz w powietrze przez zerwaną z zapięcia butlę gazową😂 A teraz na poważnie. Szanowny Panie! Tutaj klania się zawiadomienie do Prokuratury. Nie tylko chodzi o wstrzymanie produkcji i wstrzymanie tej firmie wszelkich zezwoleń do czasu usunięcia fabrycznych usterek,, ale też i cofnięcie uprawnień wszystkim diagnostom oraz tym co wydali certyfikaty np na te taśmy mocujące butlę gazową.
Rodzice kupili nową n cros mini,i co mogę powiedzieć to ,przyczepa dramat,do bakisty leje się woda,drzwi wejściowe po roku rozwarstwiły się, listwy boczne popękane i wiele można wymieniać. Po reklamacji drzwi przysłali nowe, które nie pasują bo są o 1cm.szersze.A twierdzą że są od tej przyczepy.Szkoda zdrowia i pieniędzy.
mam trochę doświadczeń z przyczepami. Wystarczyły mi dwie informacje: przecieki na światłach obrysowych i widok grubości przewodów służących do ładowania i zasilania. To amatorski składak z najtańszych chińskich materiałów zagrażający życiu i zdrowiu użytkowników, w dodatku za spore pieniądze. Radzę nie zbliżać się do produktów tej firmy a Autorowi filmu szczerze współczuję Niemal wszystko współcześnie produkowane to krótkoterminowy i jednorazowy chłam, ale ciężko trafić na nieużyteczny od nowości bubel. Jakim cudem ten zakład jeszcze funkcjonuje?
Jak byłem dzieckiem w latach 80 to mój tato posiadał niewiadów przeczepę. Jak zobaczyłem ten zamek do drzwi na filmiku to już się załamałem bo jest dokładnie ten sam co 40 lat temu 😩
Standard w motoryzacji, marka model i kraj produkcji nie ma znaczenia, wszędzie jest tak samo: W zeszłym roku odeberałem forda za 200k z salonu i się zepsuł po zatankowaniu, 5km od salonu. Po odstawieniu na warsztat, okazało się że w niemieckiej fabryce źle zamontowali jakieś moduły elektroniczne i jeszcze zapomnieli w ogóle jakiegoś elementu zamontować. Czyli kontrola jakości w fordzie w Niemczech na tym samym poziomie co w Twojej przyczepie..
Super film. Myślałem też o N-Crossie ale skutecznie się wyleczyłem w ciągu 13-tu minut. 74 tysiące to wystarczy pewnie na ok. 10 wyjazdów wakacyjnych a po 10-ciu latach to z N-Crossa niewiele zostanie. ( nie liczyłem kosztów kempingów )
to się teraz wszyscy rzucać będą na Niewiadów za ich cenę i wykonanie extra. Powielac ten film i pokazywac ku przestrodze a załoga z fabryki niech wpieprza szczaw i mirabelki skoro nie potrafi dobrze poskładać
@@zorax55-cm6wz Właścicielem firmy Niewiadów jest Grupa Niewiadów S.A., spółka akcyjna z siedzibą w Niewiadowie. Prezesem zarządu Grupy Niewiadów S.A. jest dr Jarosław Kraszewski. Dariusz Gwizdała jest również ważną postacią w firmie. Ukończył studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz studia podyplomowe w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania w Warszawie. Pełni funkcję członka zarządu Grupy Niewiadów S.A. Warto dodać, że Grupa Niewiadów jest całkowicie polskim projektem powstałym w oparciu o polski kapitał.
😢 Mam dość szczególny sentyment do Niewiadowa (miejscowości) i przykro jest słuchać, że po upadku państwowej fabryki, po jej bolesnych redukcjach, podziałach i reaktywacjach, kiedy już "teoretycznie" powinna była przetrwać tylko zdrowa tkanka, tam wciąż w najlepsze rozwija się pokomunistyczny rak bylejakości... Nie zgadzam się, że jak coś jest "dacią" to ma prawo być ch**owe. Ma mieć jakość taką, na jaką producent umawia się z klientem. To znaczy, że może być z przeciętnych materiałów, nieurodziwe i archaiczne, ale ma spełniać swoją funkcjonalność, ma działać, ma być szczelne, ale najważniejszy w tym jest elementarz postępowania z reklamacją, wysłuchanie klienta...
Solidny montaż produktu nie kosztuje nic, a przekłada się na budowanie siły marki. Czasy, gdy kupowało się towar tylko dlatego, że był dostępny, skończyły się na początku lat 90tych. To klasyczne samozaoranie się firmy.
brawo za filmik, szczerość, przyznanie się do "wtopy" i odkręcenie tego - nie jednemu po wyłożeniu kasy ego nie pozwala krytykować i pokazywać wad produktu co w sumie jest szkodliwe społecznie bo wpuszcza w maliny innych ludzi a producentowi niedoróbki uchodzą płazem, brawo!
W KARCZEWIE JEST FIRMA KTÓRA PRODUKJE KAMPERY I ELEKTRYK MA PODPIĄĆ KABEL ZIELONY DO ZIELONEGO, A JAK ZAPYTA CO TO ZA KABEL TO GO ZWALNIAJĄ ŻE NIE WYRABIA NORMY I ZADAJE GŁUPIE PYTANIA.
Też w styczniu kupiłem przyczepę Niewiadów pod łódkę - model P400 i w tak prostej konstrukcji poprawiałem złącza bo nie działały światła. Moja przyczepka to oś i kilka profili więc stopień skomplikowania zerowy w porównaniu z Waszą konstrukcją a i to spieprzyli. Nie reklamowałem bo do najbliższego dilera mam sporo i sam to naprawiłem. Więcej już na pewno nie skuszę się na ich produkty, choć chodzi mi po głowie taki kemping na kołach.
Oświetlenie przyczepy to standard i to musi być. Ale ładowanie aku w przyczepie to już rozwinięty temat nie wystarczy podpiąć się pod auto i będzie ładował 😊
@@jarucha25 a co tu jest do rozwijania? To nie prom kosmiczny tylko prosty układ kilku kabelków . Jak fabryka sobie z czymś takim nie radzi to szef kontroli jakości powinien wylecieć na zbity pysk razem z kierownikiem produkcji bo nie nadają się do tego za co biorą pieniądze.
Mówiłem to kilka razy, największą wadą niewiadowa jest to, że na etapie produkcji nie ma procesu kontroli jakości. A jeśli jest to działa źle. Producent skupia się na wymyślaniu coraz to nowych modeli zamiast udoskonalać to co już produkuje. Sama przyczepa jako opcja budżetowa wg mnie jest fajna, irytują te pierdołki. Ja sobie zebrałem wszystkie zastrzeżenia do kupy i zgłosiłem na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym. Serwis był w firmie mobitech, wszystko panowie naprawili bez problemu a nawet więcej niż ja zgłosiłem i już było ok. 👍
@@zorax55-cm6wz Ale PRL się skończył, i naprawa usterek fabrycznych i uzupełnianie wyposażenia, które powinno być, a nie zostało zamontowane, odeszło w niebyt. Za wyjątkiem tej firmy, jak widać.,
Przykre jest to co was spotkało. Ale dzięki za film bo uczy nas bardzo wiele. Po pierwsze sprawdzać czy elektryka działa już na miejscu, podłączyć wszystko i bron boże nie wierzyć na słowo. Po drugie, niewiadów ma spore problemy z kontrola jakości, jakaś "droga toyoty" czy inne Lean managementowe szkolonko i wdrożenie. Po trzecie, lepiej placic kredytówą, zawsze macie jeszcze opcję Dispute. Świetny film, dzięki i dużo zdrowia.
można odnieść wrażenie, że nadal niedbałość i brak procedur jest w wielu branżach złym standardem. gratuluje decyzji i skuteczności w zwrocie przyczepy, bo to jedyne słuszne wyjście. patrząc na te kable i spinki mam wrażenie, że są one z minionej epoki. DZIEKI za bardzo ważny materiał w sensie ochrony konsumenta. P.S. Ja od lat nie korzystam PLL LOT, po tym jak polski LOT łamiąc przepisy unijne odmówił nam zwrotu za odwołane przez linię lotniczą połączenia, tłumacząc się, że mamy się zrwócić do pośrednika. A ten ma wyroki sądowe i w ogóle nic nie zwraca. Ponieważ LOT potraktował z góry, mimo protokołów rozmów telefonicznych i obiecanych rozwiązać - opowiadam tę historię przy każdej okazji. Patriotyzm nie polega na lekceważeniu - kiedyś - im wiernych klientów.
Akurat PLL LOT nie jest zadnym wyjątkiem. Dookoła mnie znajomi w czasach COVID-u mieli to samo z wieloma liniami lotniczymi, niektóre uzname powszechnie za luksusowe!
Brawo Ty za zwrot przyczepy. Tylko KASA można wymusić jakość!!! Ps jak oglądam ten bubel to mi łezka w oku się pojawiła 40 lat nadal taki sam NADZIEW jak za PRL 😅
Dlatego 20 letni kamper jest lepszy od nowiutkiej przyczepy bo poprzedni właściciel kampera się już z tym uporał 😊 przemyślcie jeszcze raz czy warto kupować przyczepę
Ja kupilem nowke kampera Pilote, mam go juz 2 lata i do tej pory nie usuneli mi wszystkich wad, a lista byla baaardzo dluga. Odpadajace wycieraczki, nieprzykrecone w wielu miejscach sruby, luzne elementy, braki uszczelek, jeden wielki bubel. Az nie chce sie wsiadac i jechac na urlop bo zawsze cos nowego wylezie i zamiast sie relaksowac to szlag trafia. Ostatnio bylem w serwisie Fiata i poprosilem zeby sprawdzili swiatla bo strasznie blisko swieca....okazalo sie ze byly zle wlozone zarowki.Nie kupujcie Pilota, takich jak ja bylo w serwisie Pilota wielu. Te nowe kampery to porazka, oszczedzcie sobie nerwow.
Współczuję. Brak słów. Przy takiej polityce jakości i podejściu do klienta to cud, że jeszcze istnieją. Sam rozważałem zakup przyczepki Niewiadów, chyba z sentymentu, ale teraz sprawa jest jasna.
Zobacz odpowiedzi niektórych tutaj. To nie cud ale naiwność ludzi. Jeśli ktoś nie oczekuje niczego od producenta to będzie zadowolony z każdej rzeczy. Mam wrażenie że niektórzy zakupili by g#@o w sreberku (reklamowane jako super hiper przyczepka) i cieszyli by się z tego jak m@#@yn blaszką a producenta by jeszcze bronili "bo tanio zapłacili". To że tacy partacze istnieją jest wina konsumentów. Tylko nieliczni odzywają się do producentów a jeszcze mniejsza ilość osób publikuje tego typu przestrogi (jak ten film)?
Maiłem dwie przyczepy niewiadowskie . Obie nowe . Jedna w 1985 r. drugą w 1990 tą lepszą - chyba 126N . Wtedy to był super luksus . W dzisiejszych kategoriach to wielka prowizorka , prymityw i bieda . Chociaż wtedy bardzo droga i pozwoliła poszaleć po Europie . Z tego filmu widać że Niewiadów dalej jest wierny ideolodi sierpem i młotem przy produkcji przyczep . Ja kupiłem 2 m-ce temu kampera Euromobil 690 wersja zimowa . To prawda że droższy ale różnica w komforcie nie do opisania.
Kupujesz nowe zeby miec spokoj. Jednak nowe tez moze byc wadliwe. Tylko traktowanie klienta w sposób przed zakupem wow po zakupie inne podejście to przykre.
Trochę za dużo wad... A właściwie niedoróbek. Wadę co najwyższej mogła mieć klamra zapinając butlę. Tylko...to nie może sobie "pęknąć" po 200 km jazdy. Tam jest gaz . Luźna butla przy hamowaniu może uszkodzić zawór i zacząć ulatniać się gaz. A wtedy bardzo łatwo o bum. Przeciekające obrysówki ??? A gdyby kabel był przetarty??? Iskrzenie plus gaz= BUM. Wewnętrzny aku nie podłączony??? 😂😂😂 Nawet brak możliwości podłączenia do doładowania. To ile ta lodówka i oświetlenie miało sobie podziałać? 3 dni...
Przez przypadek trafiłem na ten kanał. Myślę, każdy na Twoim miejscu by się poirytował, niestety taka jest rzeczywistość. Miałem podobnie z piecem gazowym - co chwila coś - i pytałem fachowca, ".. a może by go wymienić?" a on: "A skąd pewność że z nowym nie będzie problemów?" Kupujemy mam wrażenie "poczucie" bezpieczeństwa, ponieważ każde urządzenie jest na tyle skomplikowane, że wszystko może pójść nie tak.
Dziś nowe kampery to totalna porażka. Jakość masakra. Wypożyczyliśmy nowego, byliśmy pierwszymi, którzy pożyczyliśmy. Mało tego - firma z tych droższych. Wykonanie, trwałość materiału tragedia. Ogólnie obecnie dziś nowe kampery, przyczepy porażka. Jak już kupować przyczepę czy kampera czy nawet samochód, to im starsze tym lepsze. Dlaczego? Bo dawniej robili porządnie. Dodatkowo pomijając samochody, przyczepy, kampery nie były tak pożądane. Nie było to w modzie. Firmy się starały i był czas na ich wykonanie. Teraz gdy ludzi wzięło, robią byle jak byleby jak najszybciej i najwięcej sprzedać, dlatego my robimy własnego kampera wcześniej patrząc na silnik, ramę. Mam dość tej dzisiejszej nowości byle jakiej. Dziś wszystko robią tak, by szybko się popsuło i kupić nowe lub do naprawy oddać.
Zwyczajnie gdyby sprawa Oparła się na drodze cywilnej firma Niewiadów oświadczy że przyczepa wyjechała kompletna dealer oświadczy że przyczepę przyjąłeś kompletną a że w międzyczasie kombinowali coś i zdemontowany najprawdopodobniej ewentualnie zlecisz grzebanie przy nowej przyczepie komuś kto ci to zajmował i na tym sprawa się kończy
Pracuje przy kamperach od 8 lat w niemczech ,, obslugujemy w serwisie kilka marek ,,, znanych i dobrych ,, wszystko to jest jeden kij z gownolitu zrobione byle tanio wyprodukowac a drogo sprzedac i udupic potencjalnego nabywce. Ktos ma pytania smialo moge poradzic i doradzic w wielu kwestiach Pozdrawiam
Smutna historia. Niestety, kontrola jakości to relikt przeszłości. Najważniejsza jest maksymalizacja zysku tu i teraz, a jak spadnie renoma i sprzedaż to już problem innych dyrektorów, bo ci w "poszukiwaniu nowych wyzwań" będą niszczyć już kolejną markę.
No dramat życiowy że ho ho 😂😂😂 . Tak wygląda dzisiejsze życie! Przyczepy, samochody, telefony, komputery. Po to jest gwarancja lub rękojmia 👍 i po temacie.
Niewiadów - To firma krzak, omijać z daleka. Partacze i jeszcze raz partacze 😮 ja bym to zgłosił na Policję za sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia oraz urzędu praw konsumenta. Powinni dostać karę. Nikt nie zgłasza to się mnożą takie przypadki, autor filmu jest współwinny takim nieuczciwym postępowaniu producenta....
Zadałem pytanie sprzedawcy z czego wynika cena . I wprost zapytałem czy mam się spodziewać niższej jakości . Usłyszałem , że to kwestia designu a nie jakości .
Mam kampera VW Grand California na Crafterze , czesto sie psuje i buda, i Crafter: instalacje elektryczna znodyfikowalem do zasilania zewnetrznego, ze mam dodatkowa ladowarke do akumulatora i przetwornik z 12V stalego na 230V, dodatkow uszczelnialem silikonem okna , bo przeciekaly. W Ctafterze psuje sie silnik - zabrudzila sie turbina, DPF i EGR - wszystko do czuszczenia itd. itp. Wniosek - " nie miala Baba klopotu to kupila koze" , a tak na powaznie - im wiecej masz sprzetow - tym wiecej do roboty, naprawiam - jade do Hiszpanii albo Turcji - ciagle cos naprawiam ale dalej podrozuje. Normala sprawa jak w gospodarstwie - nie przejmowac sie , korzystac z zycia nie histeryzowac tylko wiecej pomyslunku.
U mnie w nowym kamperze Knausa bylo bardzo podobnie!!! Lodowa nie działała bo była zle połączona elektrycznie , instalacja gazowa byla nieszczelna! A w zimie okazalo się ze w szoferce brakowalo uszczelnienia sciany(tj kleju ) i wiatr hulał. Ale i tak okazało sie ze „jestem szczęściarzem” bo mój kamper nie przeciekał tak jak auta innych nabywców.
Cześć. Taką samą przyczepę szukam dla naszej 4 :) Serio - współczuję bo wiem co musisz czuć chcąc zrealizować w końcu marzenie o Nowej przyczepie! Powodzenia i mam nadzieję że jednak wrócisz do kempingu! Ja planuję zakup na jesień...ale Twój film wiele daje do myślenia:)
My kupiliśmy kampera roller team kronos, szafki luźne mogły komuś spaść na głowę, przewody od trumy nie połączone trojnikami, ciepło szło do szafki zamiast na część mieszkalna, śrubki nie zamaskowane tylko widiczne i tylko te śrubki przy odbiorze widziałem, reszta wyszła później, wszystko zgłoszone z filmami i tylko przeprosiny ze strony producenta. Nie polecam i nie kupię na pewno następnym razem.
Kupiłem ponad 10 lat temu w Holandii przyczepe Baylander 3 zapłaciłem 1200 euro. Przyczepa przez całą swoją źywotność stała w wielkiej szklarni Parkingu. Właściciele wyciągali przyczepe tylko na okres wakacji. Przyczepa w środku jak nowa bez przekrych zakachów podłogi sufity suche. Celnik na granicy powiedział że jeszcze takiej przyczepy w takim stanie to nie widział a w źyciu dużo widział. To czy jest sens kupowania Nowej przyczepy za kosmiczne pieniądze, no chyba že jest się strasznie bogatym. Dodam tylko źe Baylander 3 jak dla mnie lepiej wykonany w środku od przyczepy prezentowanej na materiale. Jestem ciekaw ile taka przyczepa kosztuje.
Dalej myślą po staremu- stoją w kolejkach i i tak kupią bo w ich jaźni towaru nie ma. Po za tym w środku wygląda jak trochę przerobiona N126. I oni coś takiego wypuszczają w dzisiejszych czasach?
Proemy z przyczepą dopiero się zaczną . Chcesz stawać na dziko . Zyczę powodzenia . Ja swoją holenderkę sprzedałem przeszło 20 lat temu. Głównie z powodu braku możliwości stawania na dziko w miejscach które mnie interesowały. A koszty opłat na campingach przerastały koszt noclegu w motelu. Ale może teraz jest taniej 😂 ?
Na przyszłość czy pogoda czy niepogoda należy wszystko sprawdzać ,aby na bubla się nie zapakować.Schodki do wnętrza przyczepy powinny być wyciagane , a następnie wsuwane .Najlepiej prosżę pana kupic busa marki VW wypatroszyć go z siedzeń i skonstruować wnętrze,są tacy fachowcy np kanał Goblin ,albo kanał Odyn ludzie co są pasjonatami chodzenia z wykrywaczami i jeżdża swoimi samochodami a nawet do Wielkiej Brytanii czy Chorwacji oraz Włoch ,czyli mieszkaja tam na stałe.
Mamy francuską przyczepę Sterckeman firmy Trogano. W niej też była masa poprawiania. Niedługo mam kolejny termin w serwisie. Ale ponieważ podoba nam się układ tej przyczepy i nie znaleźliśmy niczego porównywalnego, usuwamy wady i sobie ją zostawiamy.
Ktoś musiał mocno zazdrościć zakupu i przeuroczył, warto zawsze taki zakup w środku na chwilę odpalić białą szałwię i odkadzić, nie zaszkodzi a na pewno pomoże na zazdrosne spojrzenia...
@@arkadym6012 No niestety jest coś takiego i wielu ludzi to potwierdza bo doświadczyło a to też znikąd się nie bierze jeżeli ktoś ci czegoś mocno zazdrości często coś potrafi się stać, zepsuć, ktoś zachoruje itp. nie uda się tobie wyjazd. W wiele spraw nie wierzę ale sądzę że jest negatywna energia która nawet nieświadomie potrafi być przekazywana przez zazdrość. Obserwuję kanał kiki świat podróżnika kamperem zauważyłem prawidłowość im bardziej stawał się popularny zauważyłem na jego filmach że zaczyna mieć strasznego pecha a szczególnie w ostatnim okresie zepsucie prawie spalenie auta, teraz rozbił przyczepę ogólnie ostatnio ma strasznego pecha sądzę że im bardziej jest popularny coraz więcej ludzi mu zazdrości, coś jest na rzeczy z tą zazdrością ludzką... Wejdź na portal znany nam wszystkim polski portal aukcyjny i wpisz sobie słowo "Biała szałwia" jest wiele aukcji w których sprzedaje się w setkach sztuk, po co ją ludzie kupują tak chętnie ???? jakiś powód muszą mieć, a odkadzenie mieszkania, wnosi całkowicie inny nastrój do pomieszczenia, trudno to wyjaśnić ale czuje się całkowicie inną aurę i ktoś kto raz wypali szałwię często wraca do tego rytału tym bardziej jak jego życie się zmienia na lepsze.
Czyli * 1 kabelek idący z auta, zasilajacy nie jest podlaczony do akumulatora(ani do bezpiecznika) oraz *2 lodowka nie jest podlaczona do 12v(wogole) czy tylko, nie jest podlaczona do wiazki idacej z auta?
@@dobuszaki Ale której częsci (A)brakuję, od wtyczki podłączanej do auta(brak przewodu), czy (b) ten fragment - idący tu się kończy i nie został nigdzie wpięty? -i tutaj po sprawdzeniu jest wyższe napięcie ~14v na odpalonym aucie)
@@dobuszaki ok, Dzięki . Zgodnie z kolorami to są dwa plusy pin 9 i 10 oraz jedna masa. (pin 13). Ciekawi mnie jak to powinno być wpięte w instalację aby łądowało akumulator :? - jednak wydaję mi się że napewno nie idzie bezpośredni prąd z tych kabli do lodówki. [zbyt duży prąd potrzebny do wzbudzenia lodowki kompresorowej] i napewno lodowka musi byc podlaczona tylko do akumulatora i posrednio zasilania z auta.
@@dobuszaki Ciekawe jak jest to rozwiązane fabrycznie, bo przy duzych roznicach pradu aku w aucie/ aku w przyczepie bezpieczniki bedą się palić - albo istalacja(kabel będzie się grzać) - ja zastosowałbym moduł ładowania dodatkowego akumulatora - np techtron sa40
kupiłem Tacie campera 1998 rocznik na ryby bo taki chciał, lodówka działa, panele słoneczne działają, możliwość gotowania jest, tv działa, rdza go nie zjada a przebieg 180 tys km... od siebie dołożyłem hydrofobizację naszymi produktami powierzchni i konserwację ... obecnie wygląda jak nowy a i użytkowanie nie sprawia problemów...
Konkurencja między firmami sprawia, że muszą pakować w te najtańsze przyczepy skrajnie budżetowe rozwiązania. Zatem nie ma co oczekiwać wyjątkowej trwałości. Z tymi przewodami to już zupełne przegięcie ale jak producent liczy każdy grosz, to tak właśnie się kończy. Tu nie chodziło tylko o kawałek przewodu ale o takie sprawy choćby że lodówka jest na 12V a jak alternator w samochodzie pracuje, to w instalacji masz 14V. Rozwiązanie tego problemu kosztuje co najmniej 100 zł a być może już na to nie starczyło w tym budżecie. Jak chciałeś kampera, to żadna przyczepa nie da Tobie radości. Osobiście kupiłem kampera z małymi defektami (właściciel wyjechał na kilka miesięcy i zapomniał zamknąć okna dachowe) za 45 000 zł. Wsadziłem w niego 18 000 zlecając remont w firmie która się tym zajmuje. Raz na dwa dni sobie do nich podjeżdżałem by sprawdzić czy wszystko robią tak jak chciałem. W tym sezonie za kilka dni sprzedam go za 90 000 bo takie same w dużo gorszym stanie chodzą między 95 000 a 110 000. ...i kupię coś co znów będzie do remontu ale tak bym zamknął się w jakichś 100 000 zł i co po wyremontowaniu osiągnie wartość rynkową około 170 000 do 190 000 zł. Trochę już na temat tego co oczekujesz wiesz, więc sam możesz spróbować. pozdrawiam
jaka budowa marki niewiadów? jak tam chyba już od kilku lat jakiś syndyk upadłościowy siedzi... Poza tym ceny takich zabawek są chore. Trochę laminatu, trochę sklejki na powierzchni dobrej budy dla psa, a cena... 1/4 kawalerki Oo
Współczuję. Mam nadzieję że to Was nie zniechęci do karawaningu. Kontrola po zakończeniu produkcji pewnie była taka jak na stacji diagnostycznej - światła, hamulec najazdowy, koła się kręcą i tyle. Przykre. Szkoda czasu, pieniędzy i przejechanych kilometrów. Pozdrawiam.
Już to nie raz pisałem na grupach że to badziew za dużą kasę... a to że wybrałeś nowego fiata zamiast używanego mercedesa to już Twoja wina. Mówiłeś że ma ładny środek 😂 a widziałeś inne ? Ten środek to tandeta
Powinni to oglądać menagerowie na szkoleniach jak psuć markę. Temu dealerowi od razu cofnął bym prawo do sprzedawania tej marki. Staram się kupować i wspierać polskie marki ale w takiej sytuacji złość bierze górę i zniechęcenie. Marnujemy kolejną szansę.
Współczuję nerwów ale tyle dobrze, że się udało ten badziew zwrócić. Zastanawiam się nad zakupem niewielkiej przyczepy ale biorę pod uwagę raczej zagraniczną około 10-cio letnią.
Ja wiem, jest to nowa przyczepa ale człowiek by chciał zapiąć i jechać. Jest to problem który jest prosty do naprawy i autor nagrania trochę wyolbrzymia problem. Dać dwie podkładki i podłączenie elektryki praca pewnie na 4 godziny. Kolega ostanio odebrał nową Niemiecką naczepę do ciężarówki i się okazało, ze podczas montażu zapomnieli wogóle o instalacji oświetlenia wnętrza.
Ja osobiście nie mogę się nadziwić że ludzie kupują te N w tak wysokiej cenie! Za tą kasę idzie kupić ledwo kilkuletnie markowe przyczepy używane... Niewiadów żyje zdaję się jeszcze prl'em gdzie wszystko robili na odpierdziel byle było bo i tak schodziły na pniu. Osobiście kupiłem knausa z 2006 r. w stanie salonowym dosłownie. Zlew i kuchenka już pod szkłem, truma (piecyk)stylistycznie jak w nowych podobnie jak lodówka...koszt- 22 tys zł.( strach pomyśleć co mógłbym mieć za kasę nowej N) Jedynie w co jeszcze zainwestuję to w nową tapicerkę u tapicera bo stara ma zwyczajnie nieciekawy wzór. Koszt 1500zł u tapicera. Każdy kto wejdzie to mówi że stan nie do wiary. Mozna znaleźć perelki tylko trzeba trochę poszukać a wbrew pozorom jest tego dużo. Osobiscie tez szukalem przyczepy bez toalety i prysznica bo to jest juz dziś wszedzie- na kempingach czy na stacjach...nic wtedy nie śmierdzi i nie ma wilgoci.Nie krytykuję pana decyzji ale nadziwić się nie mogę.
Ja kupiłem nową N 126 przed końcem gwarancji pojechałem na serwis do fabryki z powodu odrywających się mebli od ścian i pajączków na lakierze. Odpowiedź na serwisie załamująca. Pajączki powstały w wyniku uderzenia ptaka podczas jazdy, a meble nie są ich, musiałem je sam wstawiać, bo takich odcieni nigdy nie mieli. Po małej kłótni wzięli przyczepe na hale, wkręcili nowe wkręty wzmocnili listwami ścianki, i dostałem pojemniczek żelkot i utwardzacz do pajączków bo nie chciałem zostawiać przyczepy. Koniec..... ręce opadają.....
Jakość PRL jak by sie ktoś zastanawiał dla czego polskie firmy nie wytrzymały zdarzenia z wolnym rynkiem bo produkowały totalnie 💩 dwa razy drożej niz konkurencja polacy nigdy nie nauczą sie produkować dobrze nawet ziemniaków nie potrafimy dobrze sprzedać bo jak kupujemy to sa 4 odminy i połowa zielony w worku 😂😂😂😂😂😂
Była informacja od sprzedawcy o takiej możliwości . Oraz o tym , że po podłączeniu wiązki do auta lodówka będzie pobierać prąd z auta a nie z Aku przyczepy. Nawet dzwoniłem w czasie drogi powrotnej do domu do sprzedawcy aby o to zapytać i wtedy padły słowa "jeśli auto jest poprawnie skonfigurowane to będzie działać '. Za wiązkę dodatkowo zapłaciłem 300pln aby mieć tę możliwość .
Sprawdź miernikiem napięcie we wiązce przy haku na parach pin: 9-13 i 10-11. Moim dealer Forda też mi obiecał, że jak będzie skonfigurowany i dobrze podłączony do nowiutkiej Kugi. Nie był :-). Nie mają pojęcia do czego służą piny 9 i 10.
To była pierwsza rzecz którą podejrzewałem . Sprawdziłem sam a później jeszcze raz sprawdził mechanik montujący hak. Na wyjściu z auta jest napięcie . W przyczepie zabrakło wiązki ...
Ładowanie akumulatora z "dzisiejszych" aut podczas jazdy to słaba opcja. Wiązki są tak cienkie. Poza tym do akumulatora lifepo4 są specjalne inteligentne ladowarki które dbają o stan akumulatora. Jak zadba wiazka auta podając stały prąd bez żadnej kontroli? Szkoda akumulatora chyba że ktoś idzie w kwasiaki albo żele co w dzisiejszych czasach już jest słabe.
Dzięki za filmik i za właściwe podejście do tematu, a nie machnięcie ręką. Niestety takie działanie producentów ma pewną akceptację społeczną... Gdyby każdy podchodził do tematu tak jak Ty to takie sytuacje szybko by się skończyły. Niestety producent i dilerem zamiast wyciągnąć wnioski pewnie będą się obrażać, tak jakby cała ta sytuacja to nie była ich wina. Interesuje się tym modelem przyczepy, jednak jak już na pierwszy rzut oka są takie historie to pytanie ile tam jeszcze jest niezidentyfikowany problemów.
Trzeba było kupić używkę dethleffsa, hobby, knaus, fendt czy tec. Wszystkie one biją na starcie polski szajs. 74 tysiące za to pudełeczko?? w kwocie 15 tysięcy euro wybór jest ogromny przyczep. Nigdy Niewiadów nie dorówna wyrobom z zachodu. Dziwię się że ludzie to kupują. To tak jak z polonezem....też jechał....
Bo to jest właśnie Polska kupując cokolwiek nowe czy używane trzeba tak uważać najlepiej bardzo dobre przygotować się do zakupu merytorycznie i wszystko pilnować na każdym etapie
Nie wyżywajcie się na Niewiadowie. Mam przygody z nowym sprzętem z Niemiec - np, droga i luksusowa przyczepka rowerowa ... tylko dziurki na śruby w jednym elemencie nie trafiają w inne w drugim. Kupiłem też nowy skuter Piaggio Medley S Euro 5 Super Duper i W Ogóle, tylko zamek do schowka pod siedzeniem nie działa a i reflektor lekko lata... Wszędzie tam siedzi PRL?
nie ma co płakać nad nie rzetelnym dealerem :) czas jechać do chłopa co sprzedaje taniej i kompletne ;] a że mamy zaraz kwiecień ;] to czas UZBRAJAĆ NOWĄ w diwajsy kamperowe i ..... na szczescie masz sąsiadów na przeciwko co pomogą z tematem ;] do boju !
No cóż, takie mamy czasy... Taki mamy klimat! ;) Dzisiaj trzeba liczyć się z tym że kupuje się coś nowe i już uszkodzone lub wybrakowane... Ale jak mówię, takie mamy czasy... Jakość z roku na rok spada i wszystko idzie w ilość. Bo tak się bardziej opłaca... Do tego dochodzi ludzkie "cebulactwo" nie tylko w Polsce. Bo po co kupić np. golarkę Philipsa za 300zł która może posłużyć 20 lat, skoro można kupić Chińską za 50zł. A skoro mniej ludzi kupuje te za 300zł, to i te za 300zł przestają się utrzymywać na rynku i obniżać jakość... Czasem też i cenę, aby być bardziej konkurencyjnym... I dotyczy to wszystkiego, nie tylko golarek. Samochodów również! Jak i takich przyczep... Tak więc dzisiaj bardziej opłacalne patrząc przez pryzmat przyszłości jest kupić coś starego, sprawdzonego, za drogiego. Dołożyć do tego drugie tyle... I mieć coś, co posłuży lata! Zamiast "cebulić" idąc po kosztach, byle by jak najszybciej spełnić marzenia lub zachcianki rozczarowując się potem, że coś nowe i wygląda jak na filmie. ^^ A jeżeli chodzi o kampery... To w naszych Polskich realiach lepiej jest kupić busa i samemu przerobić go na kampera, niż jeżeli polegać na gotowcach... Tudzież może nie to co całkowicie samemu przerobić, ale zlecić to firmie z dobrą renomą którą będziemy na każdym etapie budowy kontrolować i dyskutować co jak ma być i z jakiej ma być jakości.
Pan elektryk powinien wsiąść w auto i bez stękania przyjechać z klamotami i swą niedoróbę z pocałowaniem w rękę naprawić.. btw fabryka ma jakiegoś szefa ? Właściciela? dramat.
Nie będę ani ganiła ani bronił Niewiadowa. Natomiast budując swojego kampera kupowałem produkty kilku znanych markowych firm. na 3 okna jedno poszło do wymiany , drugie może być , zaczep zamontowany delikatnie nie w tym punkcie co trzeba . I trzecie okno bez zarzutu. W trakcie montażu okazało się że jedna roleta miała za słabo naciągniętą sprężynę . Dalej , naczynie przeponowe , markowej firmy . Gwinty z kiepskiego tworzywa nie da rady dokręcić nakrętka przeskakuje . Wywaliłem , założyłem wąż z metalową końcówką . . Wentylator , nie da rady zamontować z oryginalną uszczelką . Otwory do wkręcenia wkrętów nie pokrywają się . Zrobiłem swoje uszczelnienie . A jak poczytacie fora zagraniczne , np niemieckie i wpiszecie dowolną nazwę to wam wyskoczą całe litanie pretensji do producentów . Marki nie mają znaczenia . Są wszystkie najsłynniejsze. Poczytajcie też porady jak kupić dobry nowy samochód . Jest jedna . każdy z przed pandemii . Itd. Wniosek ? Czas wysokiej jakości dawno się skończył . Cena , marka nie ma znaczenia. Producentom bardziej opłaca się większy procent reklamacji niż utrzymywanie sztabu ludzi do kontroli. jedynie co odróżnia firmy to sposób załatwiania reklamacji . I jedna ciekawa uwaga . Jedna Polska marka . Producent kamperów . jest bardzo lubiana w Niemczech przez sprzedawców . A to z powodu ekstremalnie niskiego poziomu usterek . Praktycznie rzadko pojawiają się jakiekolwiek reklamacji nowych pojazdów jak i w okresie gwarancji. Oczywiście mam na myśli zabudowę a nie pojazd bazowy. Jak ktoś to przeczytał do końca to dzięki za wytrwałość.
Dokladnie tak, jak kamper to tylko z przed pandemii. Na przykladzie dethleffsa trenda alkowy: kolega ma we flocie dwie szt. Jedna rocznik 18 druga 21. W roczniku 21 bylo o polowie mniej elementow zlacznych czyli szafka zamiast na 6 srubach jest na 4 i tak ze wszystkim. Ja wybralem sie na tydzien do HR w 21 roku nowiutka integra Pilote z przebiegiem 600 km tyle co wlasciciel dojechal od dilera i dal mi go w piersza trase na testy. Odpadlo ponad 10 elemntow, nazbieralismy prawie caly melaminowy kubek srub, nakretek, podkaldek,.plasticzkow itp ktore przez kolejne 2500 km odpadaly caly czas. Oczywscie nie zepsulem ich, mam duze doswiadczenie w kamperach wiec wiem co sie dzialo. To jakis zart, integra za 450k pln netto 😂😂😂
przeczytałem do końca 🙂 ciekawe doświadczenia z praktyki. fakt - jakość spada i na Zachodzie, choć nadal uważam, że mentalnie podejście do reklamacji jest nadal na wysokim poziomie. Kilka lat temu wysiadła nam wypałniona żarciem lodówka w sobotę późnym popołudniem na campingu. Pracownik serwisu DOMETIC cierpliwie tłumaczył mi co mogę zrobić, żeby temat ogarnąć na miejscu i faktycznie się udało. Później dosyłali części i ubolewali złego doświadczenia 🙂
zawsze czytam do końca,dzięki za wpis,wiedzy nigdy za dużo
BARDZO DOBRA MYŚL,,WIEM O JAKĄ FIRMĘ CHODZI Z TEJ FIRMY KUPUJĄ NIEMCY INIE TYLKO,,NIE ROBIĄ SZMELCU,,
kupiony nowy fendt i problemy od nowosci w budzie za 130tys:D
Pytania? haha
Kupiłem kawę (tak, paczkę kawy za 50 zł) wysyłkowo i przyszła w uszkodzonym opakowaniu, do tego starsza, niż zapewniał sprzedawca. Napisałem krótkiego maila ze swoim żalem i zakończyłem temat, bo to drobnostka. Otóż dla mnie był koniec, dla firmy nie - na drugi dzień zadzwonił do mnie osobiście właściciel firmy, bardzo mnie przeprosił i zapewnił, że zwiększą kontrolę nad procesem sprzedaży i pakowania. Na drugi dzień miałem zwrot należności za zakup a na kolejny - przyszła paczka z całym asortymentem kawy oferowanym przez tego producenta, o wartości jakichś 800 zł. Można zachować się właściwie i zadbać o klienta? Można.
Na to tylko czekałeś Judaszu takich Januszow nie brakuje
I zadbać o dobre imię firmy. Chytry i nieuczciwy tylko traci.
Możesz podać nazwę sprzedawcy, jeżeli pamiętasz
@@bacapl a po co co to potrzebne? Darmowa kawa interesuje
Rzadkość niestety
A prawda jest taka, że Twój materiał spowodował "fantastyczną" reklamę Niewiadowa. Dzisiaj każdy na świecie może się dowiedzieć, jaka jest kontrola jakości w firmie. Czytając posty pod materiałem Panowie Prezesi pozbyliście się kilku klientów i wcale was nie żałować !!!
Powinni wysłać speca ze sprzętem i ją naprawić na drugi dzień, a nie zgrywać głupa. Produkt z ukrytymi wadami, muszą odholować na własny koszt i dostarczyć nową albo oddać pieniądze. Od razu idź do rzecznika praw konsumenta, bo to gruba sprawa.
Taka bzdura jak kawalek listewki przyłączeniowej z przewodem wystarczajacym do wtyczki przyczepy to tzw. pikuś, i na miejscu naprawa przecież..
Nieprawda że wszystkie firmy zeszły z jakości i nieprawda że z jakiegoś konkretnego wydarzenia typu pandemia. Obniżenie jakości to mechanizm który ma wiele przyczyn finansowych, kulturowo - społecznych, to szerokie zagadnienie. Firmy małe, rodzinne tworzą jakość, w tym czasie są pomysły, innowacje, entuzjazm młodej załogi, firma jest na etapie wzrostu. Czym firma większa, tym bardziej liczą się już inne sprawy np: zadowolenie akcjonariuszy. Szef już nie musi się dorabiać ,zabezpieczył siebie i rodzinę finansowo więc zaczyna jeździć po świecie, wypoczywać, w fabryce bywa już coraz rzadziej, męczą go telefony od pracowników z problemami, użerania się o materiały, łańcuchy dostaw itp itd. Ustawia więc na swoim miejscu poganiacza pracowników, typowego pseudo znawcę raportującego na zasadzie "co tam słychać w firmie". Taki z dupy kierownik nic w życiu nie zrobił sam ale potrafi poganiać ludzi więc jest dobry na swoje stanowisko. Na kolejne wycieczki i życie ponad stan potrzeba jednak coraz więcej, bo szef ma rozmach i nową kochankę, więc oszczędza się na pracownikach i jakości. Ten moment przejścia z małej rodzinnej firmy do korporacji to zgon firmy, a właściwie z firmy zostaje tylko logo. Zachłanność i lenistwo tworzą degenerację firmy, kultura pracy sprowadza się już do jechania po bandzie, czyli "kiedyś była jakość a teraz jakoś to będzie". Klient decyduje jednak o swoich preferencjach zakupowych. Żądajmy jakości, oddawajmy buble, żądajmy zwrotu pieniędzy, nie płaćmy firmie która źle traktuje swoich pracowników. Szanujmy się jako klienci i jako Polacy. Te zasady dotyczą wszystkich firm, polskich i zagranicznych.
Nic dodać nic ująć, samo sedno. Pozdrawiam.
Faktycznie słabo to wygląda ale może tak na usprawiedliwienie - może elektryk był "wczorajszy" i nie zrobił roboty fachowo. Wiem, że taka odpowiedź nie zadowoli ale zawsze...
Prawda teraz wszyscy robią na odpierdol się i tylko kasa się liczy dla wszystkich
Mógłbyś legendy tworzyć😅
Najlepszy komentarz jaki przeczytałem na YT.
Dzięki za ten film. Właśnie rozważałem zakup przyczepy tu gdzie mieszkam. Na szczęście Twój film uratował mi nerwy.
Bardzo ładna reklama przyczep Niewiadowa: jeśli chcesz zepsuć rodzinie i sobie urlop, na który w ogóle nie pojedziesz kup przyczepę Niewiadowa🤣 A jeśli już pojedziesz to i tak nie dojedziesz bo wylecisz w powietrze przez zerwaną z zapięcia butlę gazową😂 A teraz na poważnie. Szanowny Panie! Tutaj klania się zawiadomienie do Prokuratury. Nie tylko chodzi o wstrzymanie produkcji i wstrzymanie tej firmie wszelkich zezwoleń do czasu usunięcia fabrycznych usterek,, ale też i cofnięcie uprawnień wszystkim diagnostom oraz tym co wydali certyfikaty np na te taśmy mocujące butlę gazową.
Rodzice kupili nową n cros mini,i co mogę powiedzieć to ,przyczepa dramat,do bakisty leje się woda,drzwi wejściowe po roku rozwarstwiły się, listwy boczne popękane i wiele można wymieniać.
Po reklamacji drzwi przysłali nowe, które nie pasują bo są o 1cm.szersze.A twierdzą że są od tej przyczepy.Szkoda zdrowia i pieniędzy.
no to miazga. Dzięki za opinię w dyskusji. "Teraz Polska" ;-)
Szkoda zdrowia na takie komentarze 😂
mam trochę doświadczeń z przyczepami. Wystarczyły mi dwie informacje: przecieki na światłach obrysowych i widok grubości przewodów służących do ładowania i zasilania.
To amatorski składak z najtańszych chińskich materiałów zagrażający życiu i zdrowiu użytkowników, w dodatku za spore pieniądze. Radzę nie zbliżać się do produktów tej firmy a Autorowi filmu szczerze współczuję
Niemal wszystko współcześnie produkowane to krótkoterminowy i jednorazowy chłam, ale ciężko trafić na nieużyteczny od nowości bubel. Jakim cudem ten zakład jeszcze funkcjonuje?
Jak byłem dzieckiem w latach 80 to mój tato posiadał niewiadów przeczepę. Jak zobaczyłem ten zamek do drzwi na filmiku to już się załamałem bo jest dokładnie ten sam co 40 lat temu 😩
plus 40 letnia trzyrzepke mozna kupic duzo duzo taniej.
dokładnie, postęp zerowy
pewnie mają zapas
Standard w motoryzacji, marka model i kraj produkcji nie ma znaczenia, wszędzie jest tak samo: W zeszłym roku odeberałem forda za 200k z salonu i się zepsuł po zatankowaniu, 5km od salonu. Po odstawieniu na warsztat, okazało się że w niemieckiej fabryce źle zamontowali jakieś moduły elektroniczne i jeszcze zapomnieli w ogóle jakiegoś elementu zamontować. Czyli kontrola jakości w fordzie w Niemczech na tym samym poziomie co w Twojej przyczepie..
Tak to jest jak zatrudnia się ukrow
Mały Adolf się objawił albo jego nieślubny syn Putler.@@leszko8632
Czego spodziewałeś się po muzułmańskim kraju.
W ogole zeby kupowac forda to trzeba byc jakims niedorozwojem.
Bo w Niemczech w fabrykach to pracują w większości araby, Turki i tam mają wyjebane
Super film. Myślałem też o N-Crossie ale skutecznie się wyleczyłem w ciągu 13-tu minut. 74 tysiące to wystarczy pewnie na ok. 10 wyjazdów wakacyjnych a po 10-ciu latach to z N-Crossa niewiele zostanie. ( nie liczyłem kosztów kempingów )
Gwarancja do bramy później sie nie znamy
to się teraz wszyscy rzucać będą na Niewiadów za ich cenę i wykonanie extra. Powielac ten film i pokazywac ku przestrodze a załoga z fabryki niech wpieprza szczaw i mirabelki skoro nie potrafi dobrze poskładać
Niewiadów to jeszcze głęboki PRL. Mają takie spore mozliwości i robia takie buble. Znaczy dyrekcja do wymiany.
Komuna w genach przechodzi z pokolenia na pokolenie. Udają inteligentów a są bolszewikami.
Co ty nie powiesz...a wiesz, kto jest dziś właścicielem firmy Niewiadów? Napisz...
@@zorax55-cm6wz Właścicielem firmy Niewiadów jest Grupa Niewiadów S.A., spółka akcyjna z siedzibą w Niewiadowie.
Prezesem zarządu Grupy Niewiadów S.A. jest dr Jarosław Kraszewski.
Dariusz Gwizdała jest również ważną postacią w firmie. Ukończył studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz studia podyplomowe w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania w Warszawie. Pełni funkcję członka zarządu Grupy Niewiadów S.A.
Warto dodać, że Grupa Niewiadów jest całkowicie polskim projektem powstałym w oparciu o polski kapitał.
Przecież to już firma prywatna.
cenzura?
😢 Mam dość szczególny sentyment do Niewiadowa (miejscowości) i przykro jest słuchać, że po upadku państwowej fabryki, po jej bolesnych redukcjach, podziałach i reaktywacjach, kiedy już "teoretycznie" powinna była przetrwać tylko zdrowa tkanka, tam wciąż w najlepsze rozwija się pokomunistyczny rak bylejakości... Nie zgadzam się, że jak coś jest "dacią" to ma prawo być ch**owe. Ma mieć jakość taką, na jaką producent umawia się z klientem. To znaczy, że może być z przeciętnych materiałów, nieurodziwe i archaiczne, ale ma spełniać swoją funkcjonalność, ma działać, ma być szczelne, ale najważniejszy w tym jest elementarz postępowania z reklamacją, wysłuchanie klienta...
masz coś do dużego fiata?
w punkt!
Akurat Dacia jeśli kupimy w dobrej cenie to nie jest zła opcja, miałem Dustera na czas naprawy swojego auta i nie było tragedii.
Solidny montaż produktu nie kosztuje nic, a przekłada się na budowanie siły marki. Czasy, gdy kupowało się towar tylko dlatego, że był dostępny, skończyły się na początku lat 90tych. To klasyczne samozaoranie się firmy.
brawo za filmik, szczerość, przyznanie się do "wtopy" i odkręcenie tego - nie jednemu po wyłożeniu kasy ego nie pozwala krytykować i pokazywać wad produktu co w sumie jest szkodliwe społecznie bo wpuszcza w maliny innych ludzi a producentowi niedoróbki uchodzą płazem, brawo!
W KARCZEWIE JEST FIRMA KTÓRA PRODUKJE KAMPERY I ELEKTRYK MA PODPIĄĆ KABEL ZIELONY DO ZIELONEGO, A JAK ZAPYTA CO TO ZA KABEL TO GO ZWALNIAJĄ ŻE NIE WYRABIA NORMY I ZADAJE GŁUPIE PYTANIA.
Też w styczniu kupiłem przyczepę Niewiadów pod łódkę - model P400 i w tak prostej konstrukcji poprawiałem złącza bo nie działały światła. Moja przyczepka to oś i kilka profili więc stopień skomplikowania zerowy w porównaniu z Waszą konstrukcją a i to spieprzyli. Nie reklamowałem bo do najbliższego dilera mam sporo i sam to naprawiłem. Więcej już na pewno nie skuszę się na ich produkty, choć chodzi mi po głowie taki kemping na kołach.
Oświetlenie przyczepy to standard i to musi być. Ale ładowanie aku w przyczepie to już rozwinięty temat nie wystarczy podpiąć się pod auto i będzie ładował 😊
@@jarucha25 a co tu jest do rozwijania? To nie prom kosmiczny tylko prosty układ kilku kabelków . Jak fabryka sobie z czymś takim nie radzi to szef kontroli jakości powinien wylecieć na zbity pysk razem z kierownikiem produkcji bo nie nadają się do tego za co biorą pieniądze.
Mówiłem to kilka razy, największą wadą niewiadowa jest to, że na etapie produkcji nie ma procesu kontroli jakości. A jeśli jest to działa źle. Producent skupia się na wymyślaniu coraz to nowych modeli zamiast udoskonalać to co już produkuje. Sama przyczepa jako opcja budżetowa wg mnie jest fajna, irytują te pierdołki. Ja sobie zebrałem wszystkie zastrzeżenia do kupy i zgłosiłem na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym. Serwis był w firmie mobitech, wszystko panowie naprawili bez problemu a nawet więcej niż ja zgłosiłem i już było ok. 👍
Można? - Można!
@@zorax55-cm6wz Ale PRL się skończył, i naprawa usterek fabrycznych i uzupełnianie wyposażenia, które powinno być, a nie zostało zamontowane, odeszło w niebyt. Za wyjątkiem tej firmy, jak widać.,
@@sharuga7268 Każdemu się może zdarzyć - nawet najlepszym. Nie przesadzajmy.
Przykre jest to co was spotkało. Ale dzięki za film bo uczy nas bardzo wiele.
Po pierwsze sprawdzać czy elektryka działa już na miejscu, podłączyć wszystko i bron boże nie wierzyć na słowo.
Po drugie, niewiadów ma spore problemy z kontrola jakości, jakaś "droga toyoty" czy inne Lean managementowe szkolonko i wdrożenie.
Po trzecie, lepiej placic kredytówą, zawsze macie jeszcze opcję Dispute.
Świetny film, dzięki i dużo zdrowia.
można odnieść wrażenie, że nadal niedbałość i brak procedur jest w wielu branżach złym standardem.
gratuluje decyzji i skuteczności w zwrocie przyczepy, bo to jedyne słuszne wyjście.
patrząc na te kable i spinki mam wrażenie, że są one z minionej epoki.
DZIEKI za bardzo ważny materiał w sensie ochrony konsumenta.
P.S.
Ja od lat nie korzystam PLL LOT, po tym jak polski LOT łamiąc przepisy unijne odmówił nam zwrotu za odwołane przez linię lotniczą połączenia, tłumacząc się, że mamy się zrwócić do pośrednika. A ten ma wyroki sądowe i w ogóle nic nie zwraca. Ponieważ LOT potraktował z góry, mimo protokołów rozmów telefonicznych i obiecanych rozwiązać - opowiadam tę historię przy każdej okazji. Patriotyzm nie polega na lekceważeniu - kiedyś - im wiernych klientów.
Akurat PLL LOT nie jest zadnym wyjątkiem. Dookoła mnie znajomi w czasach COVID-u mieli to samo z wieloma liniami lotniczymi, niektóre uzname powszechnie za luksusowe!
@@PolosLatinos OK - ale brak zwrotu pieniędzy za bilet w 100% to moim zdaniem KRADZIEZ. A na to nie ma zgody.
@@andivanlife4189 Zgadza się, ale bojkotowanie LOT-u zupełnie nie ma sensu w tym sensie że ta linia nie zachowała się ani lepiej ani gorzej niż inne
Brawo Ty za zwrot przyczepy. Tylko KASA można wymusić jakość!!! Ps jak oglądam ten bubel to mi łezka w oku się pojawiła 40 lat nadal taki sam NADZIEW jak za PRL 😅
zupełnie jakby firma nie stała w konkurencyjnej sytuacji rynkowej. Monopol kurcze blade.
Dlatego 20 letni kamper jest lepszy od nowiutkiej przyczepy bo poprzedni właściciel kampera się już z tym uporał 😊 przemyślcie jeszcze raz czy warto kupować przyczepę
Moje duże marzenie 😊 jest śliczna.
Zamek ma 30 lat był już taki w 1 niewiadówkach
Można wiedzieć gdzie kupowaliście?
Ja kupilem nowke kampera Pilote, mam go juz 2 lata i do tej pory nie usuneli mi wszystkich wad, a lista byla baaardzo dluga. Odpadajace wycieraczki, nieprzykrecone w wielu miejscach sruby, luzne elementy, braki uszczelek, jeden wielki bubel. Az nie chce sie wsiadac i jechac na urlop bo zawsze cos nowego wylezie i zamiast sie relaksowac to szlag trafia. Ostatnio bylem w serwisie Fiata i poprosilem zeby sprawdzili swiatla bo strasznie blisko swieca....okazalo sie ze byly zle wlozone zarowki.Nie kupujcie Pilota, takich jak ja bylo w serwisie Pilota wielu. Te nowe kampery to porazka, oszczedzcie sobie nerwow.
Współczuję. Brak słów. Przy takiej polityce jakości i podejściu do klienta to cud, że jeszcze istnieją. Sam rozważałem zakup przyczepki Niewiadów, chyba z sentymentu, ale teraz sprawa jest jasna.
Zobacz odpowiedzi niektórych tutaj. To nie cud ale naiwność ludzi. Jeśli ktoś nie oczekuje niczego od producenta to będzie zadowolony z każdej rzeczy. Mam wrażenie że niektórzy zakupili by g#@o w sreberku (reklamowane jako super hiper przyczepka) i cieszyli by się z tego jak m@#@yn blaszką a producenta by jeszcze bronili "bo tanio zapłacili".
To że tacy partacze istnieją jest wina konsumentów. Tylko nieliczni odzywają się do producentów a jeszcze mniejsza ilość osób publikuje tego typu przestrogi (jak ten film)?
Maiłem dwie przyczepy niewiadowskie . Obie nowe . Jedna w 1985 r. drugą w 1990 tą lepszą - chyba 126N . Wtedy to był super luksus . W dzisiejszych kategoriach to wielka prowizorka , prymityw i bieda . Chociaż wtedy bardzo droga i pozwoliła poszaleć po Europie . Z tego filmu widać że Niewiadów dalej jest wierny ideolodi sierpem i młotem przy produkcji przyczep . Ja kupiłem 2 m-ce temu kampera Euromobil 690 wersja zimowa . To prawda że droższy ale różnica w komforcie nie do opisania.
Kupujesz nowe zeby miec spokoj. Jednak nowe tez moze byc wadliwe. Tylko traktowanie klienta w sposób przed zakupem wow po zakupie inne podejście to przykre.
Trochę za dużo wad... A właściwie niedoróbek. Wadę co najwyższej mogła mieć klamra zapinając butlę. Tylko...to nie może sobie "pęknąć" po 200 km jazdy. Tam jest gaz . Luźna butla przy hamowaniu może uszkodzić zawór i zacząć ulatniać się gaz. A wtedy bardzo łatwo o bum. Przeciekające obrysówki ??? A gdyby kabel był przetarty??? Iskrzenie plus gaz= BUM. Wewnętrzny aku nie podłączony??? 😂😂😂 Nawet brak możliwości podłączenia do doładowania. To ile ta lodówka i oświetlenie miało sobie podziałać? 3 dni...
Przez przypadek trafiłem na ten kanał. Myślę, każdy na Twoim miejscu by się poirytował, niestety taka jest rzeczywistość. Miałem podobnie z piecem gazowym - co chwila coś - i pytałem fachowca, ".. a może by go wymienić?" a on: "A skąd pewność że z nowym nie będzie problemów?" Kupujemy mam wrażenie "poczucie" bezpieczeństwa, ponieważ każde urządzenie jest na tyle skomplikowane, że wszystko może pójść nie tak.
Dziś nowe kampery to totalna porażka. Jakość masakra. Wypożyczyliśmy nowego, byliśmy pierwszymi, którzy pożyczyliśmy. Mało tego - firma z tych droższych. Wykonanie, trwałość materiału tragedia.
Ogólnie obecnie dziś nowe kampery, przyczepy porażka. Jak już kupować przyczepę czy kampera czy nawet samochód, to im starsze tym lepsze. Dlaczego? Bo dawniej robili porządnie. Dodatkowo pomijając samochody, przyczepy, kampery nie były tak pożądane. Nie było to w modzie. Firmy się starały i był czas na ich wykonanie. Teraz gdy ludzi wzięło, robią byle jak byleby jak najszybciej i najwięcej sprzedać, dlatego my robimy własnego kampera wcześniej patrząc na silnik, ramę. Mam dość tej dzisiejszej nowości byle jakiej. Dziś wszystko robią tak, by szybko się popsuło i kupić nowe lub do naprawy oddać.
Zwyczajnie gdyby sprawa Oparła się na drodze cywilnej firma Niewiadów oświadczy że przyczepa wyjechała kompletna dealer oświadczy że przyczepę przyjąłeś kompletną a że w międzyczasie kombinowali coś i zdemontowany najprawdopodobniej ewentualnie zlecisz grzebanie przy nowej przyczepie komuś kto ci to zajmował i na tym sprawa się kończy
Pracuje przy kamperach od 8 lat w niemczech ,, obslugujemy w serwisie kilka marek ,,, znanych i dobrych ,, wszystko to jest jeden kij z gownolitu zrobione byle tanio wyprodukowac a drogo sprzedac i udupic potencjalnego nabywce. Ktos ma pytania smialo moge poradzic i doradzic w wielu kwestiach Pozdrawiam
jaka zabudowe polecasz?
@@olomanolo8996 Knaus dethleffs carrado , z blaszaków possel
@@bullet777dgify a Pilote?
@@olomanolo8996 tego nie znam. Odradzam Chausson odradzam caravele odradzam steckermann ogolnie dramat ale to tylko moja prywatna opinia
@@bullet777dgifya zimowe?
To skandal ,dobrze że zrobiłeś ten film bo się zastanawiałem nad kupnem tej przyczepki .
Smutna historia. Niestety, kontrola jakości to relikt przeszłości. Najważniejsza jest maksymalizacja zysku tu i teraz, a jak spadnie renoma i sprzedaż to już problem innych dyrektorów, bo ci w "poszukiwaniu nowych wyzwań" będą niszczyć już kolejną markę.
No dramat życiowy że ho ho 😂😂😂 .
Tak wygląda dzisiejsze życie! Przyczepy, samochody, telefony, komputery. Po to jest gwarancja lub rękojmia 👍 i po temacie.
Niewiadów - To firma krzak, omijać z daleka.
Partacze i jeszcze raz partacze 😮 ja bym to zgłosił na Policję za sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia oraz urzędu praw konsumenta. Powinni dostać karę. Nikt nie zgłasza to się mnożą takie przypadki, autor filmu jest współwinny takim nieuczciwym postępowaniu producenta....
Szkoda tego szrota kupować nic się nie zmieniło od 30 lat, chytra firma koniec kropka
Myślę że cena ma tutaj znacznie, Niewiadów są dużo tańsze od konkurencji. Większość osób to akceptuje i sobie doprowadza do ładu samemu.
Zadałem pytanie sprzedawcy z czego wynika cena . I wprost zapytałem czy mam się spodziewać niższej jakości .
Usłyszałem , że to kwestia designu a nie jakości .
Brak słów 😮 Niewiadów szok!!!
Jakbym miał 70 koła budżetu to na pewno nie kupiłbym niewiadowki 😂😂😂
Pozdro.
Mam kampera VW Grand California na Crafterze , czesto sie psuje i buda, i Crafter: instalacje elektryczna znodyfikowalem do zasilania zewnetrznego, ze mam dodatkowa ladowarke do akumulatora i przetwornik z 12V stalego na 230V, dodatkow uszczelnialem silikonem okna , bo przeciekaly. W Ctafterze psuje sie silnik - zabrudzila sie turbina, DPF i EGR - wszystko do czuszczenia itd. itp. Wniosek - " nie miala Baba klopotu to kupila koze" , a tak na powaznie - im wiecej masz sprzetow - tym wiecej do roboty, naprawiam - jade do Hiszpanii albo Turcji - ciagle cos naprawiam ale dalej podrozuje. Normala sprawa jak w gospodarstwie - nie przejmowac sie , korzystac z zycia nie histeryzowac tylko wiecej pomyslunku.
Histeryzować? Bredzisz! Koleś ma pełne prawo być rozczarowanym
Dokładnie, pomyśleć, używać, a nie filmy bzdurne nagrywać.
Też mam gc600. 3 lata już ma i 80tys km. Jedyna awaria to świeca żarowa. A tak jak złoto :)
Chcielismy kupic z bratem te przyczepy dobrze ze zobaczylismy Twoj film!!!
U mnie w nowym kamperze Knausa bylo bardzo podobnie!!!
Lodowa nie działała bo była zle połączona elektrycznie , instalacja gazowa byla nieszczelna!
A w zimie okazalo się ze w szoferce brakowalo uszczelnienia sciany(tj kleju ) i wiatr hulał. Ale i tak okazało sie ze „jestem szczęściarzem” bo mój kamper nie przeciekał tak jak auta innych nabywców.
Czytam sporo takich komentarzy i ręce opadają. Czy my jesteśmy jakimś wybrakowanym rynkiem ?
@@dobuszaki zgadza się. jakość Zaraz Polska.
No i właśnie u Chińczyko Niemców też się zdarza 😂
super film, a muzyka dobrana do perfekcji
Cześć.
Taką samą przyczepę szukam dla naszej 4 :)
Serio - współczuję bo wiem co musisz czuć chcąc zrealizować w końcu marzenie o Nowej przyczepie!
Powodzenia i mam nadzieję że jednak wrócisz do kempingu!
Ja planuję zakup na jesień...ale Twój film wiele daje do myślenia:)
My kupiliśmy kampera roller team kronos, szafki luźne mogły komuś spaść na głowę, przewody od trumy nie połączone trojnikami, ciepło szło do szafki zamiast na część mieszkalna, śrubki nie zamaskowane tylko widiczne i tylko te śrubki przy odbiorze widziałem, reszta wyszła później, wszystko zgłoszone z filmami i tylko przeprosiny ze strony producenta. Nie polecam i nie kupię na pewno następnym razem.
Kupiłem ponad 10 lat temu w Holandii przyczepe Baylander 3 zapłaciłem 1200 euro. Przyczepa przez całą swoją źywotność stała w wielkiej szklarni Parkingu. Właściciele wyciągali przyczepe tylko na okres wakacji. Przyczepa w środku jak nowa bez przekrych zakachów podłogi sufity suche. Celnik na granicy powiedział że jeszcze takiej przyczepy w takim stanie to nie widział a w źyciu dużo widział. To czy jest sens kupowania Nowej przyczepy za kosmiczne pieniądze, no chyba že jest się strasznie bogatym. Dodam tylko źe Baylander 3 jak dla mnie lepiej wykonany w środku od przyczepy prezentowanej na materiale. Jestem ciekaw ile taka przyczepa kosztuje.
Dalej myślą po staremu- stoją w kolejkach i i tak kupią bo w ich jaźni towaru nie ma. Po za tym w środku wygląda jak trochę przerobiona N126. I oni coś takiego wypuszczają w dzisiejszych czasach?
Jaki jest sens kupowania takiego kurnika nawet 20 letni kamper będzie lepszy wygoda i komfort bez porównania
Proemy z przyczepą dopiero się zaczną . Chcesz stawać na dziko . Zyczę powodzenia . Ja swoją holenderkę sprzedałem przeszło 20 lat temu. Głównie z powodu braku możliwości stawania na dziko w miejscach które mnie interesowały. A koszty opłat na campingach przerastały koszt noclegu w motelu. Ale może teraz jest taniej 😂 ?
Na przyszłość czy pogoda czy niepogoda należy wszystko sprawdzać ,aby na bubla się nie zapakować.Schodki do wnętrza przyczepy powinny być wyciagane , a następnie wsuwane .Najlepiej prosżę pana kupic busa marki VW wypatroszyć go z siedzeń i skonstruować wnętrze,są tacy fachowcy np kanał Goblin ,albo kanał Odyn ludzie co są pasjonatami chodzenia z wykrywaczami i jeżdża swoimi samochodami a nawet do Wielkiej Brytanii czy Chorwacji oraz Włoch ,czyli mieszkaja tam na stałe.
Mamy francuską przyczepę Sterckeman firmy Trogano. W niej też była masa poprawiania. Niedługo mam kolejny termin w serwisie. Ale ponieważ podoba nam się układ tej przyczepy i nie znaleźliśmy niczego porównywalnego, usuwamy wady i sobie ją zostawiamy.
Ktoś musiał mocno zazdrościć zakupu i przeuroczył, warto zawsze taki zakup w środku na chwilę odpalić białą szałwię i odkadzić, nie zaszkodzi a na pewno pomoże na zazdrosne spojrzenia...
😅😂🤣może jeszcze do szamana jechać z takim podejściem to bym w ogóle z domu nie wychodził na twoim miejscu
@@arkadym6012 No niestety jest coś takiego i wielu ludzi to potwierdza bo doświadczyło a to też znikąd się nie bierze jeżeli ktoś ci czegoś mocno zazdrości często coś potrafi się stać, zepsuć, ktoś zachoruje itp. nie uda się tobie wyjazd. W wiele spraw nie wierzę ale sądzę że jest negatywna energia która nawet nieświadomie potrafi być przekazywana przez zazdrość. Obserwuję kanał kiki świat podróżnika kamperem zauważyłem prawidłowość im bardziej stawał się popularny zauważyłem na jego filmach że zaczyna mieć strasznego pecha a szczególnie w ostatnim okresie zepsucie prawie spalenie auta, teraz rozbił przyczepę ogólnie ostatnio ma strasznego pecha sądzę że im bardziej jest popularny coraz więcej ludzi mu zazdrości, coś jest na rzeczy z tą zazdrością ludzką... Wejdź na portal znany nam wszystkim polski portal aukcyjny i wpisz sobie słowo "Biała szałwia" jest wiele aukcji w których sprzedaje się w setkach sztuk, po co ją ludzie kupują tak chętnie ???? jakiś powód muszą mieć, a odkadzenie mieszkania, wnosi całkowicie inny nastrój do pomieszczenia, trudno to wyjaśnić ale czuje się całkowicie inną aurę i ktoś kto raz wypali szałwię często wraca do tego rytału tym bardziej jak jego życie się zmienia na lepsze.
panowie w sukienkach , za niewielką opłatą też zrobią hokus pokus😜
Podejrzewam że ta przyczepa nie była poświęcona przez proboszcza ! Amen.
Czyli * 1 kabelek idący z auta, zasilajacy nie jest podlaczony do akumulatora(ani do bezpiecznika) oraz *2 lodowka nie jest podlaczona do 12v(wogole) czy tylko, nie jest podlaczona do wiazki idacej z auta?
Brak wiązki . Kabelek tam się kończy i brak ciągu dalszego .
Lodówka jest podłączona do 12v ale brak podłączenia do wtyczki 13 pin .
@@dobuszaki Ale której częsci (A)brakuję, od wtyczki podłączanej do auta(brak przewodu), czy (b) ten fragment - idący tu się kończy i nie został nigdzie wpięty? -i tutaj po sprawdzeniu jest wyższe napięcie ~14v na odpalonym aucie)
Brakuje (b). Jest ta złączka którą widać na filmie ale nie ma gdzie jej wpiąć.
@@dobuszaki ok, Dzięki . Zgodnie z kolorami to są dwa plusy pin 9 i 10 oraz jedna masa. (pin 13). Ciekawi mnie jak to powinno być wpięte w instalację aby łądowało akumulator :? - jednak wydaję mi się że napewno nie idzie bezpośredni prąd z tych kabli do lodówki. [zbyt duży prąd potrzebny do wzbudzenia lodowki kompresorowej] i napewno lodowka musi byc podlaczona tylko do akumulatora i posrednio zasilania z auta.
@@dobuszaki Ciekawe jak jest to rozwiązane fabrycznie, bo przy duzych roznicach pradu aku w aucie/ aku w przyczepie bezpieczniki bedą się palić - albo istalacja(kabel będzie się grzać) - ja zastosowałbym moduł ładowania dodatkowego akumulatora - np techtron sa40
kupiłem Tacie campera 1998 rocznik na ryby bo taki chciał, lodówka działa, panele słoneczne działają, możliwość gotowania jest, tv działa, rdza go nie zjada a przebieg 180 tys km... od siebie dołożyłem hydrofobizację naszymi produktami powierzchni i konserwację ... obecnie wygląda jak nowy a i użytkowanie nie sprawia problemów...
Dzięki za film. Napewno uczuli to nie tylko mnie co do zakupu nowej przyczepy.
Konkurencja między firmami sprawia, że muszą pakować w te najtańsze przyczepy skrajnie budżetowe rozwiązania. Zatem nie ma co oczekiwać wyjątkowej trwałości. Z tymi przewodami to już zupełne przegięcie ale jak producent liczy każdy grosz, to tak właśnie się kończy. Tu nie chodziło tylko o kawałek przewodu ale o takie sprawy choćby że lodówka jest na 12V a jak alternator w samochodzie pracuje, to w instalacji masz 14V. Rozwiązanie tego problemu kosztuje co najmniej 100 zł a być może już na to nie starczyło w tym budżecie.
Jak chciałeś kampera, to żadna przyczepa nie da Tobie radości. Osobiście kupiłem kampera z małymi defektami (właściciel wyjechał na kilka miesięcy i zapomniał zamknąć okna dachowe) za 45 000 zł. Wsadziłem w niego 18 000 zlecając remont w firmie która się tym zajmuje. Raz na dwa dni sobie do nich podjeżdżałem by sprawdzić czy wszystko robią tak jak chciałem. W tym sezonie za kilka dni sprzedam go za 90 000 bo takie same w dużo gorszym stanie chodzą między 95 000 a 110 000. ...i kupię coś co znów będzie do remontu ale tak bym zamknął się w jakichś 100 000 zł i co po wyremontowaniu osiągnie wartość rynkową około 170 000 do 190 000 zł. Trochę już na temat tego co oczekujesz wiesz, więc sam możesz spróbować. pozdrawiam
jaka budowa marki niewiadów? jak tam chyba już od kilku lat jakiś syndyk upadłościowy siedzi... Poza tym ceny takich zabawek są chore. Trochę laminatu, trochę sklejki na powierzchni dobrej budy dla psa, a cena... 1/4 kawalerki Oo
Dobrze, że nie podłączyli tych kabelków. Spaliłaby się.
Współczuję. Mam nadzieję że to Was nie zniechęci do karawaningu. Kontrola po zakończeniu produkcji pewnie była taka jak na stacji diagnostycznej - światła, hamulec najazdowy, koła się kręcą i tyle. Przykre. Szkoda czasu, pieniędzy i przejechanych kilometrów. Pozdrawiam.
Zwykły szajs. Jak to przedsiębiorstwo ma funkcjonować i zarabiać pieniądze.
Prezes ma zarobić, przejść dalej, gdzie zarobi jeszcze więcej i tak w kółko.
Już to nie raz pisałem na grupach że to badziew za dużą kasę... a to że wybrałeś nowego fiata zamiast używanego mercedesa to już Twoja wina. Mówiłeś że ma ładny środek 😂 a widziałeś inne ? Ten środek to tandeta
zapłacić 75k PLN za takiego ch.ja to trzeba mieć nawalone w głowie.
Współczuję, szkoda słów, kontrola jakości powinna dostać dyscyplinarke a wy naprawę i zadośćuczynienie.
Powinni to oglądać menagerowie na szkoleniach jak psuć markę. Temu dealerowi od razu cofnął bym prawo do sprzedawania tej marki. Staram się kupować i wspierać polskie marki ale w takiej sytuacji złość bierze górę i zniechęcenie. Marnujemy kolejną szansę.
a trzeba bylo sobie tego 15to letniego kampera kupic...
Współczuję nerwów ale tyle dobrze, że się udało ten badziew zwrócić. Zastanawiam się nad zakupem niewielkiej przyczepy ale biorę pod uwagę raczej zagraniczną około 10-cio letnią.
Skoro przyczepa oddana to juz po ptakach ale pytanie mam: czy lodowka byla wyposazona (poza elektrycznym) w zasilanie gazowe?
Ten model lodówki jest bez zasilania gazowego .
Ja wiem, jest to nowa przyczepa ale człowiek by chciał zapiąć i jechać. Jest to problem który jest prosty do naprawy i autor nagrania trochę wyolbrzymia problem. Dać dwie podkładki i podłączenie elektryki praca pewnie na 4 godziny. Kolega ostanio odebrał nową Niemiecką naczepę do ciężarówki i się okazało, ze podczas montażu zapomnieli wogóle o instalacji oświetlenia wnętrza.
To te z PRL-u były chyba solidniej robione powiem tylko tyle niczym ta przyczepa nie zachwyca ani wewnątrz ani zewnątrz do tego bubel pozdrawiam
Chałtura najwyższych lotów...
Na czas budowy domu do przechowywania narzedzi mialem taka stara przyczepe niewiadow z lat 80tych, zamek działał chyba dokładnie tak samo 😂
Ja osobiście nie mogę się nadziwić że ludzie kupują te N w tak wysokiej cenie! Za tą kasę idzie kupić ledwo kilkuletnie markowe przyczepy używane... Niewiadów żyje zdaję się jeszcze prl'em gdzie wszystko robili na odpierdziel byle było bo i tak schodziły na pniu. Osobiście kupiłem knausa z 2006 r. w stanie salonowym dosłownie. Zlew i kuchenka już pod szkłem, truma (piecyk)stylistycznie jak w nowych podobnie jak lodówka...koszt- 22 tys zł.( strach pomyśleć co mógłbym mieć za kasę nowej N) Jedynie w co jeszcze zainwestuję to w nową tapicerkę u tapicera bo stara ma zwyczajnie nieciekawy wzór. Koszt 1500zł u tapicera. Każdy kto wejdzie to mówi że stan nie do wiary. Mozna znaleźć perelki tylko trzeba trochę poszukać a wbrew pozorom jest tego dużo. Osobiscie tez szukalem przyczepy bez toalety i prysznica bo to jest juz dziś wszedzie- na kempingach czy na stacjach...nic wtedy nie śmierdzi i nie ma wilgoci.Nie krytykuję pana decyzji ale nadziwić się nie mogę.
To jest "HAMSTWO W PAŃSTWIE..." I ja się na to nie zgadzam. Jak powiedział Ferdek Kiepski. 😊
Ja kupiłem nową N 126 przed końcem gwarancji pojechałem na serwis do fabryki z powodu odrywających się mebli od ścian i pajączków na lakierze. Odpowiedź na serwisie załamująca. Pajączki powstały w wyniku uderzenia ptaka podczas jazdy, a meble nie są ich, musiałem je sam wstawiać, bo takich odcieni nigdy nie mieli. Po małej kłótni wzięli przyczepe na hale, wkręcili nowe wkręty wzmocnili listwami ścianki, i dostałem pojemniczek żelkot i utwardzacz do pajączków bo nie chciałem zostawiać przyczepy. Koniec..... ręce opadają.....
Jakość PRL jak by sie ktoś zastanawiał dla czego polskie firmy nie wytrzymały zdarzenia z wolnym rynkiem bo produkowały totalnie 💩 dwa razy drożej niz konkurencja polacy nigdy nie nauczą sie produkować dobrze nawet ziemniaków nie potrafimy dobrze sprzedać bo jak kupujemy to sa 4 odminy i połowa zielony w worku 😂😂😂😂😂😂
W dużym fiacie drzwi otwierały się na widok kluczyka , a nawet jął złodziej przychodził to otwierały się same 😂
Dobrze wiedzieć, dzięki.
Czy w ofercie handlowej była informacja o możliwości ładowania akumulatora w czasie jazdy?
Była informacja od sprzedawcy o takiej możliwości . Oraz o tym , że po podłączeniu wiązki do auta lodówka będzie pobierać prąd z auta a nie z Aku przyczepy.
Nawet dzwoniłem w czasie drogi powrotnej do domu do sprzedawcy aby o to zapytać i wtedy padły słowa "jeśli auto jest poprawnie skonfigurowane to będzie działać '.
Za wiązkę dodatkowo zapłaciłem 300pln aby mieć tę możliwość .
Sprawdź miernikiem napięcie we wiązce przy haku na parach pin: 9-13 i 10-11. Moim dealer Forda też mi obiecał, że jak będzie skonfigurowany i dobrze podłączony do nowiutkiej Kugi. Nie był :-). Nie mają pojęcia do czego służą piny 9 i 10.
To była pierwsza rzecz którą podejrzewałem . Sprawdziłem sam a później jeszcze raz sprawdził mechanik montujący hak. Na wyjściu z auta jest napięcie .
W przyczepie zabrakło wiązki ...
Ładowanie akumulatora z "dzisiejszych" aut podczas jazdy to słaba opcja. Wiązki są tak cienkie. Poza tym do akumulatora lifepo4 są specjalne inteligentne ladowarki które dbają o stan akumulatora. Jak zadba wiazka auta podając stały prąd bez żadnej kontroli? Szkoda akumulatora chyba że ktoś idzie w kwasiaki albo żele co w dzisiejszych czasach już jest słabe.
ja się zastanawiam jak to wygląda z niewiadkami na export do całej europy i turcji , korei poludniowej , japonii , nowej zelandi i australii
Z jakiego to miasta? Olsztyn?
Słuchać trzeba...z Łodzi do Torunia. Kupili w Łodzi a są z okolic Torunia...tablice CTR jak dobrze myślę.
Była po prostu wykonana Tanio i tanią siła roboczą na tanich podzespołach 😁😁😁
Dzięki za filmik i za właściwe podejście do tematu, a nie machnięcie ręką. Niestety takie działanie producentów ma pewną akceptację społeczną... Gdyby każdy podchodził do tematu tak jak Ty to takie sytuacje szybko by się skończyły. Niestety producent i dilerem zamiast wyciągnąć wnioski pewnie będą się obrażać, tak jakby cała ta sytuacja to nie była ich wina.
Interesuje się tym modelem przyczepy, jednak jak już na pierwszy rzut oka są takie historie to pytanie ile tam jeszcze jest niezidentyfikowany problemów.
Napisz proszę pełne dane dealera aby było jasne gdzie nie kupować jeśli ktoś szuka.
Trzeba było kupić używkę dethleffsa, hobby, knaus, fendt czy tec. Wszystkie one biją na starcie polski szajs. 74 tysiące za to pudełeczko?? w kwocie 15 tysięcy euro wybór jest ogromny przyczep. Nigdy Niewiadów nie dorówna wyrobom z zachodu. Dziwię się że ludzie to kupują.
To tak jak z polonezem....też jechał....
Bo to jest właśnie Polska kupując cokolwiek nowe czy używane trzeba tak uważać najlepiej bardzo dobre przygotować się do zakupu merytorycznie i wszystko pilnować na każdym etapie
Witam pytanie czy przerabiałeś instalację 7pin na 13 pin sam i jakie koszta i jaki sterownik itp.
Ja w ogóle nie miałem haka . Za instalację z hakiem i modułem do ładowania aku jak i lodówki zapłaciłem 2000 pln.
Nie wyżywajcie się na Niewiadowie. Mam przygody z nowym sprzętem z Niemiec - np, droga i luksusowa przyczepka rowerowa ... tylko dziurki na śruby w jednym elemencie nie trafiają w inne w drugim. Kupiłem też nowy skuter Piaggio Medley S Euro 5 Super Duper i W Ogóle, tylko zamek do schowka pod siedzeniem nie działa a i reflektor lekko lata... Wszędzie tam siedzi PRL?
MoZe składają tam osoby urodzone w PRL 😂🫣🤦
Zajebisty podklad muzyczny. Gratuluję poczucia humoru, pomimo "grobowego" nastroju. 😂😂😂
Zastanawiałem się nad zakupem. Dzięki za ostrzeżenie!
nie ma co płakać nad nie rzetelnym dealerem :) czas jechać do chłopa co sprzedaje taniej i kompletne ;] a że mamy zaraz kwiecień ;] to czas UZBRAJAĆ NOWĄ w diwajsy kamperowe i ..... na szczescie masz sąsiadów na przeciwko co pomogą z tematem ;]
do boju !
Czyli nowe też złe. To wolałbym używaną bo i tak trzeba nową robić. I kosztuje jak nowa :) A działa jak używana .
Dziękuję za informacyjny film. Co za klops z tego Niewiadowa. Pozdrawiamy
Niewiadów to dzadostwo. Kto kupuje produkty tej firmy , sam sobie szkodzi😢😢😢Tanie mięso jedzą psy.
No cóż, takie mamy czasy... Taki mamy klimat! ;) Dzisiaj trzeba liczyć się z tym że kupuje się coś nowe i już uszkodzone lub wybrakowane...
Ale jak mówię, takie mamy czasy... Jakość z roku na rok spada i wszystko idzie w ilość. Bo tak się bardziej opłaca...
Do tego dochodzi ludzkie "cebulactwo" nie tylko w Polsce. Bo po co kupić np. golarkę Philipsa za 300zł która może posłużyć 20 lat, skoro można kupić Chińską za 50zł. A skoro mniej ludzi kupuje te za 300zł, to i te za 300zł przestają się utrzymywać na rynku i obniżać jakość... Czasem też i cenę, aby być bardziej konkurencyjnym... I dotyczy to wszystkiego, nie tylko golarek. Samochodów również! Jak i takich przyczep...
Tak więc dzisiaj bardziej opłacalne patrząc przez pryzmat przyszłości jest kupić coś starego, sprawdzonego, za drogiego. Dołożyć do tego drugie tyle... I mieć coś, co posłuży lata! Zamiast "cebulić" idąc po kosztach, byle by jak najszybciej spełnić marzenia lub zachcianki rozczarowując się potem, że coś nowe i wygląda jak na filmie. ^^
A jeżeli chodzi o kampery... To w naszych Polskich realiach lepiej jest kupić busa i samemu przerobić go na kampera, niż jeżeli polegać na gotowcach... Tudzież może nie to co całkowicie samemu przerobić, ale zlecić to firmie z dobrą renomą którą będziemy na każdym etapie budowy kontrolować i dyskutować co jak ma być i z jakiej ma być jakości.
Pan elektryk powinien wsiąść w auto i bez stękania przyjechać z klamotami i swą niedoróbę z pocałowaniem w rękę naprawić.. btw fabryka ma jakiegoś szefa ? Właściciela? dramat.
Nie ma to jak mieszkać w szeregowcu i zawalić sobie przyczepą cały wjazd i sąsiadą ciągle zastawiać drogę.
sąsiadom*
Dzieki za filmik. Chcialem kupić ale wole inaczej jechać na wakacje. Wstyd dla producenta