Panie Bartku. Ten filmik uważam za jeden z najlepszych jakie do tej pory widziałem o polskim karawaningu (nie mylić z pismem o tym tytule). Od ponad czterdziestu lat mieszkam w Szwecji i niemal od początku pobytu tutaj spędzam wolny czas z przyczepami - trzydzieści lat plus siedem lat kamperami. W tym roku powracamy do podróży przyczepami. Jeździmy po Europie, najwięcej po Skandynawi i ze względów sentymentalnych po Polsce. Jeśli chodzi o kempingi to różnica między Skandynawią a Polską jest OLBRZYMIA. Przede wszystkim jeśli chodzi o sezon kamperowy. Zawsze mam kłopot znaleść czynny kamping, czy pole namiotowe w okresie od marca do cczerwca, oraz od września do listopada. Pochodzę z Łodzi. Milionowe miasto w centrum kraju i ani jednego kampingu, czy kamperparku. Rozmawiałem z ludźmi którzy chcieliby zainwestować w otwarcie takiego interesu. Siłą rzeczy wymaga to dlugoterminowego inwestowania pieniędzy. Niestety władze miasta zgadzają się wydać zezwolenie na dzierżawę potrzebnego terenu na max pięć lat. Odstrasza to potencjalnych inwestorów. Nagłośnij Pan te problemy. Dzisiejszy filmik idzie w dobrym kierunku. Dziękuję Panu i życzę powodzenia w tej pracy. Marek Denoch
Nie wiedziałem nic o wojnie na kempingach, ale po sprawdzeniu cen zarezerwowałem w tym roku agro. Zmęczyłem się czytaniem cenników pól kempingowych, robią się dłuższe niż menu w knajpach.
Niestety Polskie campingi są już w cenie Chorwacji przykro mi ale obecnie Chorwacja wychodzi podobnie jak PL a różnica ??? Ps. Dodatkowa opłata za markizę ?? Kpina dziękuję! Pozdro
Ceny w Polsce niech będą takie, ale niech idzie za tym jakość. Większość campingów nie przestarzała. Prysznice płatne i do tego poniszczone, słuchawki przeciekające, popsute toalety, prysznice. Większość wygląda jakby się zatrzymała w PRL-u. Prąd tyle płatny za przyczepę jakby tam się produkcja odbywała. Zagranicą campingi baseny i to nawet po 4 i do tego zjeżdżalnie dla dzieci. U nas ze świecą szukać.
W zeszłym tygodniu odebraliśmy nowego kampera w Niemczech nie dość że cena była niższa 20% nawet po opłaceniu akcyzy niż zaoferował nam polski dealer to kemping nad pięknym bawarskim jeziorem na którym zatrzymaliśmy się w drodze powrotnej kosztował 15 euro/dobę czyli jakieś 67 zł za pobyt dwóch osób i to był cały koszt pobytu. Nie było dziwnych opłat za prąd czy korzystanie z prysznica, nie wspominając o opłacie za rozłożenie markizy z czym często spotykamy się na polskich polach kempingowych. Praca właściciela na kempingu to max 3 godziny dziennie i kemping full. Zapraszam polskich właścicieli pól kempingowych na kempingi w Niemczech i Austrii
Podobna historia jak moja. Taki sam samochód w zabudowie LMC, cena w Niemczech -57000 EUR. Cena w Polsce 349000 zł. Mówimy o przepaści cenowej. Z kampingami jest bardzo podobnie. Opłaty dodatkowe za ... markizę, stół, matę pod stół... szok. O cenach łazienek i talet dodatkowo nie wspominam. Koszty naprawdę dobrych kampingów w Polsce sięgają 200 zł za dobę ( z prądem, korzystaniem z pryszniców czy toalet) - szaleństwo. Przy czym jakość i czystość sanitariatów potrafi zaskoczyć in minus, stare, nie działające i zwyczajnie brudne.
Jest drogo. Dzień przed Sylwestrem '23 w dniu wyjazdu zarezerwowałam DOM dla 2 os+ 2 małe psy na tydzień za 980. Otulina Ojcowskiego PN. Dom ogrzewany gazem. A teraz mam zapłacić więcej za ustawienie kampera w ścisku na patelni? Dziękuję. Jadę na dziko :)
Bardzo dobry materiał. I to nie tylko w aspekcie cen na campingach czy szeroko rozumianej turystyce. Aspekt kosztów prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce to bardzo ważny element kształtowania cen i wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak dużą część przychodu przedsiębiorca musi oddać w formie wszelkich danin. I druga uwaga. Tak, my przedsiębiorcy niezależnie od tego jak lubimy swoją pracę robimy to aby zarobić a nie charytatywnie. Dobrze że to wybrzmiało jasno i dobitnie.
Proponuje przejechać się do zachodnich sąsiadów oni też mają sezon dwa miesiące. To nawet z dużą wadą wyroku i słuchu zauważycie różnice Problem jest w tym ze na żywca chcą z nas skórę zedrzeć
Ceny często nie sa adekwatne do standardu. Najbardziej irytujące sa dodatki typu za rozstawiony dach czy przedsionek. Powinno byc np 100mkw i co tam robie i czy mam przyczepę z przedsionkiem czy nie to nie powinno mieć wpływu na cenę. Place i jestem panem ”moich” 100mkw.
Sprawdzałam dzisiaj cenniki na kempingach i nad morze już nie pojadę cena za 2 osoby, przyczepę, auto i prąd, przedsionek 185 zł za dobę😢 dla mnie trochę za dużo. Co innego gdy jedzie 5 osób do jednej przyczepy😊
Jedź sobie do Wisly na stare Jonidło... Już na poczatku sezonu wlasciciel wykominował ceny. Np prąd 30zl. 😂 Rynek go zweryfikował i cene już obniżył. Jednak - 2+2, przyczepa 120zl (bez prądu). W tym roku wymyślił jeszcze dodatkową opłatę za przystawkę. W sanitariatach grzyb 🍄, ciepła woda jest, obcy się kąpią za free w nocy. Dla namiotow nie ma nic. Oceńcie sami... Ocencie
🥳👍 Witam wszystkich Kamper maniaków. Polska piękna wzdłuż i w szerz. Już się nie mogę doczekać jak po 20latach pojedziemy wraz z małą rodzinką do Wieliczki 🫠 Rysiu my będziemy tymi 1/30 na PL blachy. Gorące pozdrowienia to dzięki Tobie kupiliśmy FALCONA 😉
Holandia Szwecja FInlandia ma podobny lub nawet krótrzy sezon a ceny sa podobne lub nizsze nie ma wielu dziwnych oplat prowadzenie dzialalności tez kosztuje a karawaningowiec sam zweryfikuje swoje plany urlopowe i preferencje
@@marekdenoch548 domyślam się ale jakoś nie jest usprawiedliwieniem że sezon w Polsce jest krótki żeby było to powodem aby cena była jaka była zawsze można zwalić winę na klimat dlatego podałem kraje w podobnej strefie klimatycznej
Witam. Bardzo ciekawy filmik. Mam pytanie o krzeslo na którym siedzisz? Co to za model? Szukam właśnie ale jakoś żadne do tej pory nie zwróciło moej uwagi, a to wydaje sie duże i stabilne. Pozdrawiam ❤
Ceny są idiotyczne, właściciele kempingów już sami nie wiedzą na czym kroić z pieniędzy. Są kempingi gdzie za prysznic chcą pieniądze. Głupotą jest że nie można przyjechać np. po godzinie 22:00. Doby pobytu, jak doby hotelowe kuriozum i głupota właścicieli.
Ceny jak ceny , choc pokój jest w mniejszej cenie niż kamper dla jednej osoby na polu z prądem , taki przypadek. Ale u nas nie ma kultury na jeżdżenie , weekendowe. kampery stoją pod domami i czekają na to aby cos z nimi robić. Mam to kupie , zamiast pomyśleć czy będę jeździł np. bo mam prace zdalna i mogę pracować w terenie ...
ja byłem ostatnio na ośrodku Laguna nad zalewem chechło = nakło k/ tarnowskich gór gdzie jest pole campingowe...2 osoby prąd kamper ciepła woda i kibelki nielimitowane,,,, plaża za płotem ...knajpki i lodziarnie obok ośrodka...doba 80 złoty.....czyli jednak można za mniej niż magiczne 100 polskich guldenów
Temat toczy się wokół cen campingów lub camperparków ale ja chciałbym pobudzić inny temat czyli serwis dla kamperów i przyczep. Niektórzy lubią przemieszczać się codziennie w inne miejsce i wtedy ten temat staje się problemem. Wiem, że camperowicze mają na to mały wpływ bezpośredni ale możemy ten problem nagłaśniać. O co chodzi? Uważam, że każda średniej wielkości stacja benzynowa powinna dysponować słupkiem serwisowym i zlewnią szarej wody oczywiście odpłatnie. Każdy camping a w szczególności camper park powinien w swoim cenniku oferować również usługę samego serwisu zamiast całodobowego pobytu, oczywiście odpłatnie. Większość parkingów dla aut ciężarowych również taką usługę powinno oferować - oczywiście odpłatnie. Kto przeżył problem z dostępem do zatankowania wody lub zrzutem ścieków, szczególnie szarej wody, na trasie wie o czym piszę. Nie chcę serwisować kampera " na dziko" ale też nie chcę nadrabiać kilometrów trasy, szukając camperparku wyłącznie w celu serwisu sanitarnego. W Polsce doświadczam z tym spory problem a takie inwestycje są znacznie tańsze i nie wymagają dużych powierzchni i skomplikowanych procedur urzędniczych. Stacje benzynowe dodatkowo zarabiają na sprzedaży jedzenia więc dlaczego nie mogą na serwisie campera, przyczepy za ok 15 minutowy serwis? Szerokości. Piotr
Cały czas mówisz o przyczepach ,kamperach może by tez uwzględnić w materiałach ludzi którzy jeżdżą namiotami,często większymi niż nie jedna przyczepa ,brakuje mi tego na twoim kanale ,co do cen i jakości wolę zagraniczne kempingi,oferują po prostu lepszy standard,do tego kwestia przewidywalności pogody,pozdrawiam 😊
Nie wiem, ale my podróżujeny głównie poza sezonem i troszkę ciężko nam znaleźć camping całoroczny. Jest z tym coraz lepiej, ale mimo wszystko niełatwo. Takie mamy doświadczenie ...
Moje koszty na mazurach: osoba dorosła 2x18zł, dziecko do 3 lat gratis, dziecko do 10 lat 12zł, prąd 20zł, kamper 45zł= 113zł i uważam to za cenę uczciwą, chociaż za to samo w ubiegłym sezonie płaciłem 90zł. Kemping jest duży z dobrą infrastrukturą (jak na polskie warunki) i dużą ilością miejsca na rekreację, a ludzi na nim jak mrówek. Jedyne czego tam nie ma to ciszy, ale jadąc z dziećmi trzeba wybierać takie miejsca, na których dzieci nie będą się nudziły. A że jeździmy tam w każdy wolny czas (gdy dopisuje pogoda) to czujemy się tam już jak w domu, a dzieci podobnie jak my dorośli mają swoich kempingowych znajomych. Długie wakacje spędzamy w cieplejszym klimacie. W tym roku będzie chorwacka wyspa Krk i **** kemping resort z basenami (ze względu na dzieci) 80eur/ ok 350zł doba. Czy chce mi się jechać taki świat drogi? No pewnie, że nie chce. Niestety w Polsce infrastruktura kempingowa nie dorównuje nawet w 10% temu, co ma tamtejsza. I za to się płaci. A że Polaków w Chorwacji jest ogrom, to oznacza, że podobnie jak ja, ci ludzie chcą tak dużo wydawać, tylko wydawać za coś, a nie za udostępnienie skrawka trawy.
@@NaBiwaku nie płacimy za parcelę 50 euro na której może przebywać 6 osób.W tym roku i już o tej porze jest bardzo dużo turystów .Ośrodek dodatkowo został rozbudowany o masę nowych miejsc sanitariaty itd.Są miejsca jeszcze tańsze 40 euro nie wytyczone też bardzo fajne z prądem .pozdrawian
Co do opłacalności.. może pora pomyśleć nad bezobsługowymi lub samoobsługowymi całorocznymi polami campingowymi? Właściciel lub pracownicy na etacie poza sezonowym koszeniem trawy zasadniczo nie byliby do niczego potrzebni - bramki, pralki, woda, prąd, kilka automatów z przekąskami i napojami - za wszystko płatności bezgotówkowe/zbliżeniowe, do tego kilka kamer i nr telefonu do kontaktu w razie czego... gdybym miał ziemię w ciekawej lokalizacji to sam bym poszedł w tym kierunku. Czy ktoś na jakieś weekendowe wypady (szczególnie poza sezonem urlopowym) dużo więcej potrzebuje? ... No tak, chyba, że ktoś potrzebuje gastronomii, drinków, masażów... ale to niech się później nie dziwią cenom.
Ja nie podróżuje nad polskie morze, bo nie lubię tego jarmarku , nie ma miejsca na plaży i ciężko nawet przejść chodnikiem . A poza sezonem wiele rzeczy jest zamknięte .
Opowiadasz bzdury, nie znam kempingu który przyjmuje gości 1,5 miesiąca w roku, są kempingi całoroczne w Polsce bardzo dobrze prosperujące baranie, ale żenada , czas zamknąć kanał..Masz tupet gościu nazywając się dziennikarzem, jesteś nieudacznikiem życiowym....
Nie są drogie ale trzeba trochę pokombinować.Bylismy w czerwcu w Łebie.piekny czysty kemping, Leśny...blisko morza...kamper,prąd, 2 osoby,piesek...cena 81zl za dzień z kartą ACSI w sezonie niskim zwraca się po 3 dniach.Mozna?
Odnośnie mentalności Polaków.To moje zdanie jest takie.Większosć Polaków potrafi tylko psuć relacje.to tak samo jak z kierowcami zawodowymi.Na samym początku jak się transport rozwijał wszyscy szoferzy machali sobie i na radyjku pozdro szło.Dzisiaj jeden na drugiego nie moze patrzeć.Tak samo jest z karawaningiem.
Wśród kierowców zawodowych, jedynymi którzy się jeszcze pozdrawiają są kierowcy komunikacji miejskiej i "drzewiarze". W karawaningu pozdrawianie się też odchodzi do lamusa
bardzo celna uwaga jeśli chodzi o jakość kempingów w Polsce jesteśmy w czarnej doopie - powinieneś dodać że za to cenowo już doganiamy a nawet przeganiamy Europę....i na argumenty że ciężko utrzymać pole poza sezonem odpowiadam na zachodzie też mają taki problem a mimo to ceny są niższe lub równe za dużo wyższą jakość - dlatego ludzie wybierają Chorwację oto z pogodą na zamówienie niż w Polsce pole u pana Janusza za podobną cenę
Panie Bartku brawo za ten film kawał dobrej roboty.
Panie Bartku. Ten filmik uważam za jeden z najlepszych jakie do tej pory widziałem o polskim karawaningu (nie mylić z pismem o tym tytule). Od ponad czterdziestu lat mieszkam w Szwecji i niemal od początku pobytu tutaj spędzam wolny czas z przyczepami - trzydzieści lat plus siedem lat kamperami. W tym roku powracamy do podróży przyczepami. Jeździmy po Europie, najwięcej po Skandynawi i ze względów sentymentalnych po Polsce. Jeśli chodzi o kempingi to różnica między Skandynawią a Polską jest OLBRZYMIA. Przede wszystkim jeśli chodzi o sezon kamperowy. Zawsze mam kłopot znaleść czynny kamping, czy pole namiotowe w okresie od marca do cczerwca, oraz od września do listopada. Pochodzę z Łodzi. Milionowe miasto w centrum kraju i ani jednego kampingu, czy kamperparku. Rozmawiałem z ludźmi którzy chcieliby zainwestować w otwarcie takiego interesu. Siłą rzeczy wymaga to dlugoterminowego inwestowania pieniędzy. Niestety władze miasta zgadzają się wydać zezwolenie na dzierżawę potrzebnego terenu na max pięć lat. Odstrasza to potencjalnych inwestorów. Nagłośnij Pan te problemy. Dzisiejszy filmik idzie w dobrym kierunku. Dziękuję Panu i życzę powodzenia w tej pracy. Marek Denoch
Dziękuję 💪
Nie wiedziałem nic o wojnie na kempingach, ale po sprawdzeniu cen zarezerwowałem w tym roku agro. Zmęczyłem się czytaniem
cenników pól kempingowych, robią się dłuższe niż menu w knajpach.
Niestety Polskie campingi są już w cenie Chorwacji przykro mi ale obecnie Chorwacja wychodzi podobnie jak PL a różnica ???
Ps. Dodatkowa opłata za markizę ?? Kpina dziękuję! Pozdro
Widziałam w cenniku opłatę za stół, za przedsionek oryginalny do przyczepy zagranicznej😂
Ceny w Polsce niech będą takie, ale niech idzie za tym jakość. Większość campingów nie przestarzała. Prysznice płatne i do tego poniszczone, słuchawki przeciekające, popsute toalety, prysznice. Większość wygląda jakby się zatrzymała w PRL-u. Prąd tyle płatny za przyczepę jakby tam się produkcja odbywała. Zagranicą campingi baseny i to nawet po 4 i do tego zjeżdżalnie dla dzieci. U nas ze świecą szukać.
W zeszłym tygodniu odebraliśmy nowego kampera w Niemczech nie dość że cena była niższa 20% nawet po opłaceniu akcyzy niż zaoferował nam polski dealer to kemping nad pięknym bawarskim jeziorem na którym zatrzymaliśmy się w drodze powrotnej kosztował 15 euro/dobę czyli jakieś 67 zł za pobyt dwóch osób i to był cały koszt pobytu. Nie było dziwnych opłat za prąd czy korzystanie z prysznica, nie wspominając o opłacie za rozłożenie markizy z czym często spotykamy się na polskich polach kempingowych. Praca właściciela na kempingu to max 3 godziny dziennie i kemping full. Zapraszam polskich właścicieli pól kempingowych na kempingi w Niemczech i Austrii
Podobna historia jak moja. Taki sam samochód w zabudowie LMC, cena w Niemczech -57000 EUR. Cena w Polsce 349000 zł. Mówimy o przepaści cenowej.
Z kampingami jest bardzo podobnie. Opłaty dodatkowe za ... markizę, stół, matę pod stół... szok. O cenach łazienek i talet dodatkowo nie wspominam. Koszty naprawdę dobrych kampingów w Polsce sięgają 200 zł za dobę ( z prądem, korzystaniem z pryszniców czy toalet) - szaleństwo. Przy czym jakość i czystość sanitariatów potrafi zaskoczyć in minus, stare, nie działające i zwyczajnie brudne.
Jest drogo.
Dzień przed Sylwestrem '23 w dniu wyjazdu zarezerwowałam DOM dla 2 os+ 2 małe psy na tydzień za 980. Otulina Ojcowskiego PN. Dom ogrzewany gazem.
A teraz mam zapłacić więcej za ustawienie kampera w ścisku na patelni?
Dziękuję. Jadę na dziko :)
Polacy nie jeżdżą tak często, bo nie są tak majętni jak turyśc z zachodu. Emeryci też są o wiele ubożsi od tych z zachodu Europy. Kasa, kasa, kasa😢
Prawdziwe. 💸
Dokładnie tak...
Mogliby jeździć częściej gdyby kempingi nie były takie drogie.
Jeżdżą 800+ reszta na nich robi no i efekt jest
Bardzo dobry materiał. I to nie tylko w aspekcie cen na campingach czy szeroko rozumianej turystyce. Aspekt kosztów prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce to bardzo ważny element kształtowania cen i wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak dużą część przychodu przedsiębiorca musi oddać w formie wszelkich danin. I druga uwaga. Tak, my przedsiębiorcy niezależnie od tego jak lubimy swoją pracę robimy to aby zarobić a nie charytatywnie. Dobrze że to wybrzmiało jasno i dobitnie.
Proponuje przejechać się do zachodnich sąsiadów oni też mają sezon dwa miesiące. To nawet z dużą wadą wyroku i słuchu zauważycie różnice
Problem jest w tym ze na żywca chcą z nas skórę zedrzeć
Ceny często nie sa adekwatne do standardu. Najbardziej irytujące sa dodatki typu za rozstawiony dach czy przedsionek. Powinno byc np 100mkw i co tam robie i czy mam przyczepę z przedsionkiem czy nie to nie powinno mieć wpływu na cenę. Place i jestem panem ”moich” 100mkw.
Sprawdzałam dzisiaj cenniki na kempingach i nad morze już nie pojadę cena za 2 osoby, przyczepę, auto i prąd, przedsionek 185 zł za dobę😢 dla mnie trochę za dużo. Co innego gdy jedzie 5 osób do jednej przyczepy😊
Do tego płatne prysznice i popsute. Brak infrastruktury
POLSKA MA BARDZO dużo miejsc do zwiedzania.. polecam NOWO OTWARTE MUZEUM MOTORYZACJI WENA W OŁAWIE OTWARTE 19 CZERWCA 2024. duży parking przed muzeum.
Jedź sobie do Wisly na stare Jonidło...
Już na poczatku sezonu wlasciciel wykominował ceny. Np prąd 30zl. 😂
Rynek go zweryfikował i cene już obniżył. Jednak -
2+2, przyczepa 120zl (bez prądu). W tym roku wymyślił jeszcze dodatkową opłatę za przystawkę.
W sanitariatach grzyb 🍄, ciepła woda jest, obcy się kąpią za free w nocy.
Dla namiotow nie ma nic.
Oceńcie sami...
Ocencie
@@robertb.3910 W Jonidle chcieli mi policzyć za kombi prawie tyle jak za kampera, więc za darmo nocowałem na parkingu przed😁
Świetny materiał, z przyjemnością oglądam każdy kolejny i z zadowoleniem obserwuję jak ciężka praca przekłada się na jakość, tak trzymaj! 💪
Dziękuję! 💪
🥳👍 Witam wszystkich Kamper maniaków. Polska piękna wzdłuż i w szerz. Już się nie mogę doczekać jak po 20latach pojedziemy wraz z małą rodzinką do Wieliczki 🫠 Rysiu my będziemy tymi 1/30 na PL blachy. Gorące pozdrowienia to dzięki Tobie kupiliśmy FALCONA 😉
Nsjtańsze pole kampingowe jest w Szklarskiej Porębie za osobę i auto, lub namiot 35zł😊 Radków 48zł. Jonidło jeszcze drożej😢
Jak zawsze dobry materiał 💪👏👏🤣
Dziękuję 💪🤩
Byliśmy na koniec września u szeryfa w Czaplinku, bylismy sami, cały camping dla nas
Holandia Szwecja FInlandia ma podobny lub nawet krótrzy sezon a ceny sa podobne lub nizsze nie ma wielu dziwnych oplat prowadzenie dzialalności tez kosztuje a karawaningowiec sam zweryfikuje swoje plany urlopowe i preferencje
Szwecja i Finlandia są dobrze mi znane, więc mogę powiedzieć, że sezon kampingowy trwa w tych krajach praktycznie cały rok.
@@marekdenoch548 domyślam się ale jakoś nie jest usprawiedliwieniem że sezon w Polsce jest krótki żeby było to powodem aby cena była jaka była zawsze można zwalić winę na klimat dlatego podałem kraje w podobnej strefie klimatycznej
Witam. Bardzo ciekawy filmik. Mam pytanie o krzeslo na którym siedzisz? Co to za model? Szukam właśnie ale jakoś żadne do tej pory nie zwróciło moej uwagi, a to wydaje sie duże i stabilne. Pozdrawiam ❤
Outwell Casilda XL
@@NaBiwaku dzięki.
Ceny są idiotyczne, właściciele kempingów już sami nie wiedzą na czym kroić z pieniędzy. Są kempingi gdzie za prysznic chcą pieniądze. Głupotą jest że nie można przyjechać np. po godzinie 22:00. Doby pobytu, jak doby hotelowe kuriozum i głupota właścicieli.
Pan Mirek ma racje
Ceny jak ceny , choc pokój jest w mniejszej cenie niż kamper dla jednej osoby na polu z prądem , taki przypadek.
Ale u nas nie ma kultury na jeżdżenie , weekendowe. kampery stoją pod domami i czekają na to aby cos z nimi robić. Mam to kupie , zamiast pomyśleć czy będę jeździł np. bo mam prace zdalna i mogę pracować w terenie ...
dziennikarze manipulują w każdym jednym temacie.... czas próby polskich sumień trwa.....
👍👍👍
Swietny odcinek. Poproszę namiary na Szczecin bo nie odnalazlam🙈
www.centrumzeglarskie.pl/
ja byłem ostatnio na ośrodku Laguna nad zalewem chechło = nakło k/ tarnowskich gór gdzie jest pole campingowe...2 osoby prąd kamper ciepła woda i kibelki nielimitowane,,,, plaża za płotem ...knajpki i lodziarnie obok ośrodka...doba 80 złoty.....czyli jednak można za mniej niż magiczne 100 polskich guldenów
Temat toczy się wokół cen campingów lub camperparków ale ja chciałbym pobudzić inny temat czyli serwis dla kamperów i przyczep. Niektórzy lubią przemieszczać się codziennie w inne miejsce i wtedy ten temat staje się problemem. Wiem, że camperowicze mają na to mały wpływ bezpośredni ale możemy ten problem nagłaśniać.
O co chodzi? Uważam, że każda średniej wielkości stacja benzynowa powinna dysponować słupkiem serwisowym i zlewnią szarej wody oczywiście odpłatnie.
Każdy camping a w szczególności camper park powinien w swoim cenniku oferować również usługę samego serwisu zamiast całodobowego pobytu, oczywiście odpłatnie. Większość parkingów dla aut ciężarowych również taką usługę powinno oferować - oczywiście odpłatnie. Kto przeżył problem z dostępem do zatankowania wody lub zrzutem ścieków, szczególnie szarej wody, na trasie wie o czym piszę. Nie chcę serwisować kampera " na dziko" ale też nie chcę nadrabiać kilometrów trasy, szukając camperparku wyłącznie w celu serwisu sanitarnego. W Polsce doświadczam z tym spory problem a takie inwestycje są znacznie tańsze i nie wymagają dużych powierzchni i skomplikowanych procedur urzędniczych. Stacje benzynowe dodatkowo zarabiają na sprzedaży jedzenia więc dlaczego nie mogą na serwisie campera, przyczepy za ok 15 minutowy serwis? Szerokości. Piotr
Cały czas mówisz o przyczepach ,kamperach może by tez uwzględnić w materiałach ludzi którzy jeżdżą namiotami,często większymi niż nie jedna przyczepa ,brakuje mi tego na twoim kanale ,co do cen i jakości wolę zagraniczne kempingi,oferują po prostu lepszy standard,do tego kwestia przewidywalności pogody,pozdrawiam 😊
Nie wiem, ale my podróżujeny głównie poza sezonem i troszkę ciężko nam znaleźć camping całoroczny. Jest z tym coraz lepiej, ale mimo wszystko niełatwo. Takie mamy doświadczenie ...
Bo tak właśnie jest. Niestety, takich jak my(Wy) jest niewiele i większość kamperow i przyczep nie jeździ cały rok. Albo choć pół roku.
Moje koszty na mazurach: osoba dorosła 2x18zł, dziecko do 3 lat gratis, dziecko do 10 lat 12zł, prąd 20zł, kamper 45zł= 113zł i uważam to za cenę uczciwą, chociaż za to samo w ubiegłym sezonie płaciłem 90zł. Kemping jest duży z dobrą infrastrukturą (jak na polskie warunki) i dużą ilością miejsca na rekreację, a ludzi na nim jak mrówek. Jedyne czego tam nie ma to ciszy, ale jadąc z dziećmi trzeba wybierać takie miejsca, na których dzieci nie będą się nudziły. A że jeździmy tam w każdy wolny czas (gdy dopisuje pogoda) to czujemy się tam już jak w domu, a dzieci podobnie jak my dorośli mają swoich kempingowych znajomych. Długie wakacje spędzamy w cieplejszym klimacie. W tym roku będzie chorwacka wyspa Krk i **** kemping resort z basenami (ze względu na dzieci) 80eur/ ok 350zł doba. Czy chce mi się jechać taki świat drogi? No pewnie, że nie chce. Niestety w Polsce infrastruktura kempingowa nie dorównuje nawet w 10% temu, co ma tamtejsza. I za to się płaci. A że Polaków w Chorwacji jest ogrom, to oznacza, że podobnie jak ja, ci ludzie chcą tak dużo wydawać, tylko wydawać za coś, a nie za udostępnienie skrawka trawy.
(12:08) ,,żaden nie miał polskich numerów rejestracyjnych"
to ja sie pytam, czemu Bartek podróżuje kamperem po Polsce na zagranicznych numerach? ;-)
Nie wiem, powiedz mi 👈
@@NaBiwaku może sie wstydzi? ;-)
Właśnie jestem na Polari Istria parcela standart 50 e max 6 osób prąd w cenie .pozdrawiam
To ponad 200 zł / doba. Rozumiem, że do tego trzeba doliczyć osoby?
@@NaBiwaku nie płacimy za parcelę 50 euro na której może przebywać 6 osób.W tym roku i już o tej porze jest bardzo dużo turystów .Ośrodek dodatkowo został rozbudowany o masę nowych miejsc sanitariaty itd.Są miejsca jeszcze tańsze 40 euro nie wytyczone też bardzo fajne z prądem .pozdrawian
Niech polskie pola zejdą z cen to będą miały oblozenie
Co do opłacalności.. może pora pomyśleć nad bezobsługowymi lub samoobsługowymi całorocznymi polami campingowymi?
Właściciel lub pracownicy na etacie poza sezonowym koszeniem trawy zasadniczo nie byliby do niczego potrzebni - bramki, pralki, woda, prąd, kilka automatów z przekąskami i napojami - za wszystko płatności bezgotówkowe/zbliżeniowe, do tego kilka kamer i nr telefonu do kontaktu w razie czego... gdybym miał ziemię w ciekawej lokalizacji to sam bym poszedł w tym kierunku.
Czy ktoś na jakieś weekendowe wypady (szczególnie poza sezonem urlopowym) dużo więcej potrzebuje? ... No tak, chyba, że ktoś potrzebuje gastronomii, drinków, masażów... ale to niech się później nie dziwią cenom.
Taka ciekawostka:
ruclips.net/video/M4wwg1JLWUE/видео.html
:)
Dojdziemy do takich testów 😆 Mega zazdroszczę
Ja nie podróżuje nad polskie morze, bo nie lubię tego jarmarku , nie ma miejsca na plaży i ciężko nawet przejść chodnikiem . A poza sezonem wiele rzeczy jest zamknięte .
Opowiadasz bzdury, nie znam kempingu który przyjmuje gości 1,5 miesiąca w roku, są kempingi całoroczne w Polsce bardzo dobrze prosperujące baranie, ale żenada , czas zamknąć kanał..Masz tupet gościu nazywając się dziennikarzem, jesteś nieudacznikiem życiowym....
Które?
Ceny kempingów w Polsce to są tylko dla bardzo bogatych.
To jest nie normalne.
Ile powinien kosztować kemping w Polsce dla 2 osób, przyczepy i prądu?
proszę jechać do Chorwacji
Nie są drogie ale trzeba trochę pokombinować.Bylismy w czerwcu w Łebie.piekny czysty kemping, Leśny...blisko morza...kamper,prąd, 2 osoby,piesek...cena 81zl za dzień z kartą ACSI w sezonie niskim zwraca się po 3 dniach.Mozna?
a większe rodziny? 6 osobowe? ;)
@@NaBiwaku80 - 100 zł
Odnośnie mentalności Polaków.To moje zdanie jest takie.Większosć Polaków potrafi tylko psuć relacje.to tak samo jak z kierowcami zawodowymi.Na samym początku jak się transport rozwijał wszyscy szoferzy machali sobie i na radyjku pozdro szło.Dzisiaj jeden na drugiego nie moze patrzeć.Tak samo jest z karawaningiem.
Wśród kierowców zawodowych, jedynymi którzy się jeszcze pozdrawiają są kierowcy komunikacji miejskiej i "drzewiarze". W karawaningu pozdrawianie się też odchodzi do lamusa
bardzo celna uwaga jeśli chodzi o jakość kempingów w Polsce jesteśmy w czarnej doopie - powinieneś dodać że za to cenowo już doganiamy a nawet przeganiamy Europę....i na argumenty że ciężko utrzymać pole poza sezonem odpowiadam na zachodzie też mają taki problem a mimo to ceny są niższe lub równe za dużo wyższą jakość - dlatego ludzie wybierają Chorwację oto z pogodą na zamówienie niż w Polsce pole u pana Janusza za podobną cenę
Nie mają takiego problemu na Zachodzie. Tam kempingi nie świecą pustkami po sezonie letnim
@@NaBiwaku chyba chodzi ci o południe Europy a nie zachód...