Pobieranie krwi- zajęcia na kierunku Pielęgniarstwo

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 1 авг 2024
  • Pobieranie krwi- zobacz przykładowe zajęcia na kierunku Pielęgniarstwo w Wyższej Szkole Ekonomii i Innowacji w Lublinie
    Obserwuj nas:
    🌏 WWW : www.wsei.lublin.pl/
    📷 INSTAGRAM : / wseilublin
    👍 FACEBOOK : / wseilublin
    / wseilublin

Комментарии • 49

  • @joannaprzybylska5429
    @joannaprzybylska5429 Год назад +13

    Pacjent jaki dzielny ❤❤❤

  • @myslification
    @myslification Год назад +15

    Pani pielęgniarka akcentuje jak w latach 70’ ;-)

    • @dawidkosinski9195
      @dawidkosinski9195 Год назад +5

      Od tego czasu nic się w Polsce nie zmieniło :D

    • @ampulka20
      @ampulka20 Год назад

      po wyglądzie widać że w tamtych latach kończyła szkołę

  • @SuMaK0
    @SuMaK0 Год назад +5

    Wazna rzecz!!!
    Nigdy nie przekladaj strzykawki z igla z reki do reki ( z wolnym ostrzem) bo mozesz sie zakloc!
    Ja zapamietalam zasade: strzykawka zawsze w jednej rece ( po wyjeciu z pacjenta) i pojemnik blisko reki!

  • @user-wd8dm1oq8z
    @user-wd8dm1oq8z 3 месяца назад

    Dziękuję❤

  • @szczupak21
    @szczupak21 2 года назад +42

    Generalnie okej, ale można się przyczepić do kilku rzeczy. Po pierwsze standardem jest pobieranie krwi systemem próżniowym, igła i strzykawka to raczej tylko dla weteranek, którym ciężko przywyknąć do innych metod. Gaziki nie muszą być jałowe. Warto zaznaczyć że przed całą procedurą trzeba wyjaśnić pacjentowi co będziemy robić, że będzie bolało itd., tak samo bezpośrednio przed kłuciem należy poinformować pacjenta. Rada praktyka co do wyboru miejsca pobrania, bierzcie najlepszą według was żyłę, nie musi być w zgięciu łokciowym. Wypadało też powiedzieć ile to znaczy "niezadługo" w przypadku uścisku stazy i dlaczego maksymalnie minuta (np. potas wywala w kosmos, czynniki krzepnięcia krwi będą niemiarodajne, ryzyko hemolizy itd.). Można było przy okazji wspomnień o kolejności pobierania próbek (1.czynniki krzepnięcia, 2.morfologia, 3.biochemia... reszta) ale całość dotyczyła samej techniki pobierania, więc to tak na siłę mówię. Samą czynność też lepiej było by prezentować na człowieku, a nie fantomie. Szkoda że nie uwzględniono technik które pozwolą uwidocznić żyły tj. nawodnienie, masaż czy skanery żył. Głośno też należy mówić o zasadzie dwóch podejść, bo potem świeżak, a nawet wteran idize do pracy i maltretuje po 6 razy.

    • @a.g.a.t.a6326
      @a.g.a.t.a6326 2 года назад +4

      dzięki za ten komentarz. Skorzystałam.

    • @SuperElwira
      @SuperElwira 2 года назад +15

      Nie ucz ludzi żle: po pierwsze najpierw biochemia-przeczytaj instrukcję obsługi, ponieważ podczas nakłucie wyzwalają się czynniki krzepnięcia. Po 2: nikt nie widział nigdy takich wyników o których mówisz i hemolizy od trzymania dłużej niż minuty stazy i nie ma na to badań, więc to totalna bzdura. Trzymam dłużej i nie mam żadnej hemolizy. Kiedyś było 2 min zgodnie z procedurami. Kiedyś zrobiłam doświadczenie na sobie i trzymałam nawet stazę 5 min i nie było żadnych zmian w wynikach krwii. Zapewnie nic by się nie stało gdybym trzymała i 10 min! Zanim coś powiesz sprawdz to w praktyce. Poza tym TO NIE JEST STRZYKAWKA TYLKO SYSTEM MONOUVETTA KTORY TAK.WYGLĄDA JAK STRZYKAWKA. ZGODNIE Z PRPCEDURAMI LABORATORYJNYMI MOŻNA POBRAĆ NA IGLĘ I STRZYKAWKĘ NAWET ZWYKŁĄ TYLKO NIE MNIEJSZA NIŻ 0,7mm. NA GAZOMETRIE PRÓZNIOWO NIE POBIERZESZ TYLKO STRZYKAWKĄ I IGŁĄ I WARTO ZNAĆ OBA SPOSOBY PONIEWAŻ NIE KAZDY PACJENT NADAJE SIĘ DO POBRANIA TYMI GRUBYMI IGŁAMI JAKIE SĄ W ZESTAWIE PRÓZNIOWYM. POPRACUJESZ TO ZOBACZYSZ.

    • @SuperElwira
      @SuperElwira 2 года назад +8

      Mówi sie,ze nie powinno być aspirować krwii a system Monuvetta właśnie na tym polega , bo składa się ze strzykawek próżniowych. Jeżeli mamy u pacjentów wysoki Potas to każdy rozsądny lekarz zleci powtórkę badania zanim poda lek i/lub gazometrię zanim zacznie leczyć pacjenta i Waszym zmartwieniem jest dopilnowanie tego, bo odpowiedzialność jest wspólna. Warto wiedzieć kiedy potas u pacjenta może by podwyższony. Kiedyś otwierano probówki cały czas, nawet pobierano na kapankę-do tej pory tak pobierają i nikt nie miał zaburzeń wyników, o których mówisz. Hiperkaliemia może też być efektem przyjmowania niektórych leków np diuretyków oszczędzających potas, stanów chorobowych, bądż odwodnienia. Zawsze musicie znać stan pacjenta i przeprowadzić wywiad, bo może brać preparaty potasu lub zwyczajnie nie zastosować się do zaleceń odstawienia leków lub mieć biegunkę. Poza K wykonuje się też poziom Cl i Na, PH i zazwyczaj widać w badaniach jeśli to błąd próbki. Widać po stanie pacjenta-uwagi możecie zanotować np wziął tabletkę K rano. Tak samo mówi się, że krew nie powinna stać dłużej niż 2h. W prywatnych labach kurier zabierał po 4h i stoi potem jeszcze dłużej i nie ma hemolizy. Często laboranci będą Wam próbowali wmówić, że to Wasza wina, że źle pobraliście materiał ale moze też być wina laboranta-czas włożenia do aparatu, czułość aparatu, światło, otwarcie próbki. Musicie odróżnić zalecenia producenta od realu. Producent celowo zmniejsza te liczby żeby obciążyć personel, a nie wadliwy sprzęt za błędy w wynikach, a często zdarzają się np przeterminowane partie probówek lub probówki są żle przechowywane. Dlatego producent się zabezpiecza w razie sprawy sądowej wymyślając takie procedury np na produktach spożywczych piszą: może zawierać śladowe ilości orzechów to zabezpieczenie, gdy pacjent dostanie alergii. Dobrze jest się trzymać procedur i je znać oraz stosować ale nie dajcie sie zwariować-teoria jest zawsze tylko teorią. Jeśli nie ma potwierdzenia w badaniach to jest suchą teorią. Myślcie. Dlaczego nie wolno otwierać probówki-bo się potem nie zamyka i wylewa w transporcie ale też chodzi o to, żeby nie dostało się O2, co ma duże znaczenie przy gazometrii. Wiele osób przelewa wciąż do probówek z pobrania strzykawką np z tętnicy lub nie używa strzykawek do gazometrii z heparyną i nie ma błędnych wyników. W rzeczywistości mało kto pobiera w minutę krew-zmierzcie czas. I w ogóle jak to udowodnić? Gdzie są badania na ten temat? Kto pobiera z zegarkiem w ręku? Myślcie a nie kierujcie się suchymi zasadami. Żądajcie potwierdzenia każdej teorii. Niektóre pielęgniarki sądzą, że ma znaczenie zginanie kartki w prawo czy w lewo lub przy ekg wpinanie elektrod do wew lub do zewnątrz. To raczej nerwica natręctw. Niektore kłócą się o to ile x należy mieszać probówkę po pobraniu, a w trakcie transportu np w tubie lub autem te probówki są rzucane i przewracane a kurier wysypie je do kuwety zamiast przełożyć, bo się spieszy. Każdą teorię sprawdzajcie i nie wierzcie nikomu na słowo, bo powtarzane są różne mity. Szczególnie uważajcie przy termometrach na podczerwień i ciśnieniomierzach elektronicznych-dają błędy pomiarowe. Wysokie wartości ciśnienia należy sprawdzić ręcznie a pacjentów nieprzytomnych lub z infekcją lepiej mierzyć termometrem szklanym bezrtęciowym, bo mało kto kalibruje termometry elektroniczne. Lecz pacjenta nie monitor to samo tyczy się probówek z krwią. Monitorujcie też skalę bólu pacjenta zanim nazwiecie go histerykiem lub narkomanem. Objaw bólu przy dotyku i nadmiernego odczuwania bólu to też objaw uszkodzenia OUN lub infekcji, a nie histeria. Pacjenci nie zdiagnozowani są często nazywani histerykami aż do momentu, gdy po latach ktoś go zdiagnozuje np zawroty głowy i wymioty to nie objaw kaca tylko może świadczyć o pękniętej błonie bębenkowej ucha. Radzę się skupić na rzeczach naprawdę istotnych i sprawdzać każdą teorię, potwierdzać ją badaniami i nie wierzyć nikomu na słowo zanim zaczniecie powtarzać szpitalne mity. Kiedyś np nie leczono pacjentów przeciwbólowo, bo uważano, że to zaburza wynik badania-palpacyjnego może ale lekarz ma TK, RTG i USG i niedozwolone jest aby pacjent 6 lub 12h czekał na badanie lekarskie bez leków przeciwbólowych. Niedozwolone jest przez personel wysuwanie diagnoz bez potwierdzenia tzn diagnozy psychiatrycznej alkocholizmu i uzależnień od leków p/bólowych jeśli pacjent zgłasza ból, który nie przeszedł mu po NLPZ lub jest pod wpływem alkocholu. Stan upojenia nie oznacza uzależnienia i nie wyklucza chorób lub urazów tylko maskuje objawy. Pacjenci wracający z wesela też mają zawały, a z nieprzytomnym nie pogadacie, jeśli wg mitów ocenicie go jako pijaka i zaczniecie płukać wlewami NaCL w będzie miał wylew krwii do mózgu to mu dolejecie. Jak sprawdzić? Żrenice, glikemia, parametry i TK. Podobnie trzeba umieć drabinę analgetyczną i wiedzieć, ze Pyralgina nie uśnierza silnych bólów, ani Ketonal i pacjent bólowy ma prawo dalej odczuwać ból po tych lekach co nie czyni go narkomanem. Trzeba wiedzieć jakich leków nie podawać pacjentom starszym-benzodiazepin i 3 cyklicznych antydepresantów, i naprawdę wiedzieć sporo o lekach i chorobach, alergiach, rozmawiać z pacjentami i umieć czytać EKG i cały czas się dokształcać zamiast powtarzać zasłyszane szpitalne mity. A to tylko niektore z nich. Nikt Wam nie zabroni przeczytać Interny czy Chirurgii dla lekarzy i zacznijcie już na 1 roku i nie powtarzajcie bzdur i nie wydawajcie opinii, których nie jesteście pewni-nie macie potwierdzonych badaniami, bo w medycynie możecie tak kogoś bardzo skrzywdzić lub zabić. I oduczajcie się tego.

    • @szczupak21
      @szczupak21 2 года назад +8

      @@SuperElwira powiem tak, poruszyłaś wiele istotnych kwestii w swoim komentarzu. Przeczytałem całość, z częścią rzeczy się zgodzę, z innymi nie.
      Skupiając się tylko na temacie filmu. Przyznaję, kolejność probówek pomyliłem, twoja jest poprawna, ale jeśli chodzi o czas trzymania stazy to mylisz się. Twój argument anegdotyczny nie ma żadnego znaczenia. To że tobie nie wyszły żadne zmiany o niczym jeszcze nie świadczy. EBM oraz procedury to coś czego nowoczesne pielęgniarstwo powinno trzymać się kurczowo i nie wracać to czasów kamienia łupanego zwanego "od zawsze tak robiłyśmy i było dobrze".
      Znalezienie badań na temat wpływu użycia stazy na wyniki badań krwi żylnej zajęło mi ok 20minut.
      W przystępnej formie mamy:
      Rekomendacje EFLM-COLABIOCLI dotyczące pobierania krwi żylnej z roku 2018
      A tam 3 badania na których opracowano wątek o stazach, a wręcz odradzanie ich użycia jeśli nie ma potrzeby.
      Jeżeli o praktykę chodzi: "nikt nie pobiera krwi z zegarkiem w ręku" rąk też nikt nie dezynfekuje z zegarkiem, co nie zmienia faktu, że skuteczny minimalny okres to 30sekund i choć by skały srały trzeba się tego trzymać.
      Ja na każdej sali chorych czy w gabinecie zabiegowym mam zegarek na ścianie i mogę skorzystać z niego, każdy z nas ma telefon z minutnikem, też można użyć. Ale prawda jest taka, żeby nie popadać w skrajność, zakładajmy staze na czas ukłucia, a nie sto lat przed i po wybiciu igły.
      Żeby nie kończyć samą krytyką, mówisz bardzo wiele mądrych rzeczy, czuć doświadczenie z twojej wypowiedzi, cieszę się z podjętej dyskusji. Po prostu walczmy z byle jakością w tym zawodzie.
      I z innej beczki, traktujmy analityków medycznych i ludzi z laboratorium jako naszych partnerów, a nie tych co nam "chcą" utrudnić życie.

    • @zuzawieliczka642
      @zuzawieliczka642 3 месяца назад

      To jest system próżniowy monovette

  • @anetadmowska6891
    @anetadmowska6891 2 года назад +5

    Ciekawy i pomocny materiał. Pamiętać należy jeszcze o kilku aspektach. Rękawiczki wg WHO należy pobierać bezpośrednio z opakowania. Brak segregacji odpadów w miejscu ich powstawania. Pani posiada tylko miskę nerkowatą, nie ma worka koloru czerwonego i oddzielnego np. na papierki. Brak mieszania probówek z antykoagulantem.

    • @SuperElwira
      @SuperElwira 2 года назад +3

      Cieszę się, że potraficie dostrzegać błędy a.nie jesteście tacy bezkrytyczni i czołobitni. Mało kto jednak zwrócił uwagę na jej chumor i tylko 1 osoba zauważyła,ze powinna rozmawiać z pacjentem i opowiedzieć mu co będzie robić. Słabo, to są ludzie nie manekiny.....

    • @asias8787
      @asias8787 2 года назад

      A po co jak to tylko manekin

    • @szczupak21
      @szczupak21 2 года назад +1

      @@asias8787 żeby wyrobić nawyki

  • @grazynadoliwa6181
    @grazynadoliwa6181 3 месяца назад

    Po pobraniu krwi u pacjenta prosimy aby pacjent rozluźnił dłoń,uwalniamy staze z jednoczesnym położeniem gazika prosząc aby pacjent uciśnięcie przez pięć minut /przynajmniej/

  • @olenakryvko1967
    @olenakryvko1967 Месяц назад

    👍

  • @ukaszMroz-oc4bl
    @ukaszMroz-oc4bl 8 месяцев назад

    A można w białych drewniakach chodzić?

  • @mk74mk41
    @mk74mk41 9 месяцев назад +1

    nie zginąć ręki? na końcu? a mi zawsze każą zgiąć...

  • @user-nu2ip2jp4j
    @user-nu2ip2jp4j Год назад +4

    Nie wiem czy mogę Panią poprawić ale wycieramy płyn dezynfekcyjny gazikiem od góry do dołu a nie od dołu do góry, a poza tym filmik bardzo fajny 😄😁

    • @wojtfala6698
      @wojtfala6698 Год назад

      A co to za różnica? Ważne że miejsce wkucia jałowe, tak mi się wydaje

    • @eloja18
      @eloja18 Год назад +9

      Procedura pielęgniarska. Jeden ruch od dołu ku górze. Proszę poczytać literaturę. Pozdrawiam

    • @SuMaK0
      @SuMaK0 Год назад

      Mnie uczono ze powinno sie zmoczyc gazik obficie plynen dezynfekcyjnym i przetrzec miejsce wklucia. Poczekac do wyschniecia.
      Z kolei tak jak jest pokazane na filmie - podczas "wycirania" miejsca gazikiem jest mozliwosc przeniesienia bakterii z niejalowych miejsc skory do miejsca wkłucia....

    • @aldonasuszko4025
      @aldonasuszko4025 9 месяцев назад

      Jest różnica - nas też uczyli że wyciera się gazikiem do góry jednym ruchem ręki ;) @@wojtfala6698

  • @MichalPrzyb723
    @MichalPrzyb723 Год назад

    Byłem w różnych szpitalach z racji chorób i w wielu przychodniach i szpitalach pobieranie krwi odbywa się poprawnie.

  • @anzelm83
    @anzelm83 Год назад +1

    Labolatoryjnych?

  • @sygin9563
    @sygin9563 2 года назад

    A co jak żyły są niewyczuwalne?

    • @szczupak21
      @szczupak21 2 года назад +1

      Doświadczenie, kłuć pod okiem mentora. Ze sprzętu mamy do dyspozycji jeszcze skanery żył. Można skorzystać z metody "na dwie stazy". Dobre napojenie pacjenta oraz wytłumaczenie procedury też ma znaczenie.

    • @monikabi
      @monikabi Год назад +1

      @@szczupak21 co do znaczy 'na dwie stazy'?

  • @a.g.a.t.a6326
    @a.g.a.t.a6326 2 года назад +3

    Dlaczego tyle razy Pani zakłada stazę? I przed pobraniem do wszyskich próbek staza jest ściągana? Chyba co uczelnia to inne zasady. Nas uczą, że stazę zaciskamy raz, a ściągamy po pobraniu krwi do wszyskich próbek. Trzeba się uwijać :-)

    • @szczupak21
      @szczupak21 2 года назад +2

      podręcznikowo staze puszczamy zaraz po pojawieniu się krwi, w praktyce często może okazać się że ciśnienie będzie za małe i zaraz po puszczeniu stazy krew przestaje kapać :/

    • @szczupak21
      @szczupak21 2 года назад

      Uzupełniając jeszcze wypowiedź. "Co uczelnia to co innego", trzymajmy się badań, zaleceń, wytycznych i procedur, a nie widzimi się prowadzącego zajęcia.

    • @a.g.a.t.a6326
      @a.g.a.t.a6326 2 года назад +1

      @@szczupak21 ale to prowadzący zajęcia wystawia nam ocenę, egzaminuje i jest obecny przy obronie np. licencjatu :-)

  • @agnieszkakasprzak5626
    @agnieszkakasprzak5626 Год назад

    Nic nie widać

  • @ewapakua9318
    @ewapakua9318 7 месяцев назад +5

    Zła kolejność probówek, powinna być białą, Zielona, czerwona, po co w garści te probówki trzymać podczas pobierania, no i nie zamieszana po pobraniu probówka zielona i czerwona.

    • @svellah4388
      @svellah4388 3 месяца назад

      Co ty gadasz za głupoty, najpierw czerwona, a potem zielona

  • @user-et7jq3yq3h
    @user-et7jq3yq3h 8 месяцев назад

    prawo

  • @wajktorsobotka1581
    @wajktorsobotka1581 Год назад +1

    wtf współczuje

  • @MichalPrzyb723
    @MichalPrzyb723 Год назад +2

    2022 21 wiek i nie potrafia wymyslec badan bez pobierania krwi to wszystko powinno byc juz badane przez skórę na podczerwień i po chwili a nie żeby ludzi męczyć tylko zrosty mam przez te badania!

    • @michuumichuu9716
      @michuumichuu9716 Год назад +1

      21 wiek to niby taka zaawansowana cywilizacja??? W 20 większość jeszcze kibla w domu nie miała, poczekaj 1000 lat albo milion to może będą takie rzeczy

  • @SuperElwira
    @SuperElwira 2 года назад +11

    Czego w zasadzie uczy ten filmik. Pokazuje czynność pobierania, którą każdy widział choć 1x w życiu. A potem ludzie mówią o takich rzeczach jak minuta staza i nie są przygotowani praktycznie do zawodu. Dlaczego nie uczy się jak pobrać pacjentowi niespokojnemu lub agresywnemu? Każda pielęgniarka beż względu na okoliczności ma być uśmiechnięta, przyjazna i przyjemna. Włosy związane, adidasy, a nie klapki, nic na szyji co zwisa. Gazik nie guzik-chciałam napisać. Nie uczy się jak długo pacjentom goi się żyła przebita na wylot od grzebania igłą w ciele, i że jest to fatalny błąd, i że są sprawy sądowe o siniaki po zastrzyku. Nie uczy się, ze przede wszystkim każdy zabieg powinno się wykonać możliwie jak najhardziej bezboleśnie, bo nie uczy się, że podmiotem badań jest człowiek, który się boi, który ma prawo mieć swoje zdanie lub pytać, obserwować, zgłaszać obiekcje do czynności, zgłaszać ból i należy przerwać lub zmienić miejsce-bo to jego ciało. Nie uczy, że nie kłuje się w te same miejsca, w zrosty, blizny, gdy żyła jest twarda lub zgrubiona, bo to boli i niszczy naczynia co ma poważne konsekwencje zdrowotne. Nie uczy jak wybrać dobrą żyłę-co to znaczy? A potem widzę pacjentów z bliznami w dołach łokciowych. Ile x musiał być ukłuty w to samo miejsce? Jeśli pacjent bierze leki p/krzepliwe i musi co miesiąc badać INR to wybierz dłoń do nakłucia, zmieniaj miejsce poboru-pytaj lub notuj. Wiele pielęgniarek zna tylko 1 miejsce poboru krwii: dół łokciowy. Nie przygotowuje się do pracy z człowiekiem i nie uczy komunikacji oraz opanowania i zachowania spokoju w stresie, bo czynność jest stresująca również dla personelu. Jakby nie patrzeć robi się innym krzywdę, sprawia ból, przekracza bariery osobiste. Trzeba zapewnić ludziom maksymalną prywatność i komfort. Wszelkie zabiegi należy wykonywać przy zamkniętych drzwiach i rozmową zrelaksować pacjenta. Nie uczy się jak trzymać igłę po użyciu: w dół, i że należy odkażać tacę-aseptyka, sprawdzić czy na stazie i butelce nie ma śladów krwii. Procedury laboratoryjne i wymogi producenta to jedno ale obchodzenie się z człowiekiem tzn szacunek i wysoka kultura osobista oraz opanowanie to umiejętności, które muszą iść w parze przy każdej czynności. Pielęgniarka musi być gotowa na przyjęcie krytyki, za którą musi nauczyć się dziękować, a nie obrażać. Może spytać pacjenta czy bolało i nauczyć się przepraszać za sprawienie bólu. Często widzę ten sam błąd: pielegniarki biorą gazik i przecierają nim miejsce wkłucia, czekają 30 sek, ale potem kładą go na brudnym stole lub szafce , której nikt nie przeciera, a wcześniej leżał tam brudny wenflon wyciągnięty z innego pacjenta, a potem przykładają pacjentowi do otwartej rany gazik z brudnego stołu fuuu i co z tego, że był sterylny? Poza tym niesympatyczna mina i ton głosu-hormony stresu wzrosną pacjentowi x 1000 co ma wpływ na wyniki morfologii np MCV. Starsi pacjenci-rozwazyc pobór bez stazy, bo pękają żyły, można naciągnąć skórę. Młodzi-żyły uciekające pod skórą: wykonać nakłucie boczne, przytrzymywać żyłę. Tylko sam czubek igły wprowadza się do żyły-nawet takich podstaw się nie uczy. Na jednym ze szkoleń ISO było bardzo ważne: rozmowa z pacjentem.Tak jak ktoś w komentarzach słusznie zwrócił uwagę zaczyna się od "Dzieńdobry" i wyjaśnienia co będę robić i trzeba zapytać czy ktoś MDLEJE podczas pobrania, bo jeśli tak to pobieramy na leżąco lub na kozetce, gdzie szybko można położyć lub w asekuracji 2 osoby. Są takie niesamowite pielęgniarki , które mają tak ciepły ton głosu i czar, że leczą mnie samym tym głosem i podejściem. Ja takiej pielegniarce pozwolę zrobić wszystko nawet jak będzie mnie bolało. Poza tym pacjent nie może bać się personelu, bo jeśli boi się odezwać to nie powie nam nic o nowych objawach np o tym, że kroplówka idzie poza żyłę i go boli ręka. To są ważne rzeczy, a w ogóle się tego nie uczy-szacunku i podejścia do pacjenta, a przecież leczymy ludzi nie manekiny. Pacjent ma prawo odmówić każdej procedury-wenflonu, pobrania, leku i badania, mieć wątpliwości, bać się danej procedury, a nie uczymy jak uspokajać pacjenta i rozmawiać z nim. Kazdy z inną wrażliwość i odczucie bólu. Nie mamy prawa śmiać się z pacjenta lub nazywać go histerykiem, oceniać, tylko musimy zrobić wszystko aby pomóc mu zniwelować stres. Polecam materiały w języku angielskim, gdzie pielęgniarki tłumaczą każdą procedurę i ćwiczą jak spokojnie zbijać obiekcje pacjenta, który się nie zgadza na dany lek, zabieg lub procedurę istotną dla ratowania jego życia (nie siłą jak w Polsce). Jakkolwiek by nie było pacjent ma prawo odmówić, bo to jego ciało, a my nie mamy prawa go oceniać, dotykać jeśli sobie tego nie życzy lub traktować pogardliwie tylko dlatego, że nie radzi sobie z otyłością, alkocholizmem, jest chory psychicznie i np.ma omamy. Zamiast stosować przymus np przytrzymanie i krzyki można z pacjentem porozmawiać i tego brakuje mi w polskim toku nauczania. W Anglii pyta się pacjenta czy może się go dotknąć w ogóle nawet przy myciu i przeprasza, że sprawiło mu się ból lub,że musiał czekać-to kultura osobista, której warto się nauczyć i używać na codzień. Każdy człowiek powinien umieć panować nad emocjami. Tu poruszamy ważny aspekt opieki: nadużycie władzy. Personel medyczny może przekroczyć tą cieńką barierę ponieważ wykonuje nieprzyjemne czynności na pacjencie. Nie może ich wykonywać w imię jakiegoś wyższego dobra-zdrowia, bo każdy pacjent sam decyduje o swoim zdrowiu, gdy nie jest ubezwłasnowolniony. A gdy jest to ma opiekuna, który decyduje za niego, a nigdy personel. W Anglii jakoś łatwiej rozumie się te pojęcia. Pacjenci dementywni mogą parkować gdzie chcą i prowadzić auto w towarzystwie opiekuna, który nie może go zatrzymać nawet w środku nocy, gdy ten myśli, że jedzie do pracy. Każde przekroczenie stref osobistych jest mocno niekomfortowe dla pacjenta i stresujące, a stres wpływa na wyniki badań oraz leczenia. Może być różnica w pobraniu dziecka, które płacze i się hiperwentyluje -szczególnie w gazometrii. Dziecku można puścić bajkę z telefonu, a do badań planowych mogą przygotować go rodzice w domu bawiąc się w pobranie krwii. Personel nie może przytrzymywać dziecka, może to zrobić tylko rodzic. Wypadałoby zapytac dorosłego pacjenta czy się zgadza (nawet dziecka) i zapytac, z którego miejsca mu pobrać, bo pacjenci wiedzą sami najlepiej , szczególnie Ci hospitalizowani często lub pobierani często. Najnowsze badania wykazują, że placebo i wiara pacjenta w skuteczność terapii ma znaczenie w odczuwaniu bólu-wykonano badania na najsilniejszymi opioidami i z bodżcem bólowym. Pacjenci w miłej atmosferze i wierzący w skuteczność terapii nie odczuwali bólu. Wiele jeszcze nie wiemy o roli psychiki w leczeniu i odczuwaniu bólu. Ale podejście do pacjenta ma kluczową rolę w terapii. Nie kłam,ze nie będzie bolało, ale możesz powiedzieć,że tylko troszkę i to potrwa chwilę. Poprzez rozmowę o był czym rozpraszasz uwagę pacjenta. Dzięki rozmowie żaden z pacjentów, którzy mdleją mi nie zemdlał. Jeśli podajemy lek to pacjent ma prawo wiedzieć jaki lek. Podkresla się waznośc rozmowy na szkoleniach ISO. Dlaczego? Pacjent nie potrafi ocenić twoich kompetencji medycznych, bo nie ma wiedzy medycznej ale ocenia personel po tym czy z nim rozmawiał. Zapytaj pacjenta jak się czuje? Co się stało? Daj mu się wygadać, a przy okazji jak właściwie poprowadzisz wywiad to masz 90% diagnozy. Możesz to zrobić w trakcie pobierania krwii.

    • @jadqwet5766
      @jadqwet5766 2 года назад +2

      Tak,to prawdziwe spostrzenia,zalecenia- mądre slowa z opinii,a odnosnie filmiku o pobieraniu,nistety w mojej ocenie( długoletni staż) - nie do konca profesjonalny.

    • @szczupak21
      @szczupak21 2 года назад +1

      Podpisuję się pod tym komentarzem obiema rękami i nogami. Wiele istotnych kwestii poruszony. Walczmy z bylejakością opieki w Polsce. Długa droga przed nami, ale właśnie taka osoba jak ty daje nadzieję, że jest to możliwe. Najważniejsze to zauważyć problem! To już pierwszy krok

  • @SzymonZeleznodaroznik
    @SzymonZeleznodaroznik 9 месяцев назад +1

    To jest manekin, czy normalna osoba?

  • @meeeg1992
    @meeeg1992 2 месяца назад

    Za dużo jest przekładania probówek między sobą, igła z ręki do ręki i pojemnik zapchany 🤣 to nie jest dobry filmik

  • @iwonkaszymanska7569
    @iwonkaszymanska7569 Год назад +1

    Pielęgniarka jak za komuny Źle widać i źle słychać