Przykazania Jezusa (1/2)
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- Wesprzyj kanał ➤ patronite.pl/d...
=================================
Wykład o Przykazaniach Jezusa, które znalazłem w Ewangelii Mateusza. Uznałem, że fajnym pomysłem byłoby znaleźć wszystkie Przykazania, które zostawił nam Chrystus, bo wiele obiecał tym, którzy będą ich przestrzegać. Tacy ludzie dostaną Ducha Świętego, zostaną szczególnie "umiłowani" przez całą Trójcę Świętą, ich modlitwy będą wysłuchiwane, a cokolwiek na tym Fundamencie zbudują - ostoi się.
Wszystko, co zebrałem, omawiam swobodnie, na luzaku, więc zabrakło czasu na jednym spotkaniu mojej wspólnoty, żeby omówić wszystko za jednym razem. Drugiej części można się zatem spodziewać za jakiś miesiąc.
Szalom!
~ Mikołaj Kapusta
=================================
Jeśli chcesz wesprzeć DobrąNowinę finansowo:
Mój nr konta:
73 1140 2004 0000 3102 7425 4278 (mBank)
Portal Patronite:
patronite.pl/d...
=================================
Facebook ➤ / dobranowinanet
Moja strona ➤ DobraNowina.net/
Instagram ➤ / dobranowina
Twitter ➤ / dobranowina
Gdyby ktoś chciał - link do wszystkich slajdów:
bit.ly/Przykazania_Jezusa_prezentacja
Służę i pozdrawiam!
Dzięki! :)
Ja też dziękuję:)
Dobra Nowina Dziękuję!! To naprawdę wartosciowe video. Już od jakiegoś czasu szukałam takiego podsumowania, zebrania przykazań Jezusa. Dobrze wszystko układa w głowie i jesze slajdy.... Super! Jeszcze raz dzięki. 😊
Dobra Nowina
Przynoszenie owocu, to sianie ziarna Prawdy. Więc odniesienie do owocu, który zawiera ziarna. To NIE JEST pełnienie dobrych uczynków, czy też wypełnianie przykazań Dekalogu.
Masz jeszcze małe poznanie Mikołaju.
A teraz, czym jest Prawda, ten drugi Klucz do Królestwa Niebieskiego, obok Łaski...???
Dobra Nowina
"Na początku było Słowo, a Bogiem było Słowo, ono było na początku u Boga..."
Słowo, to pierwsza owczarnia, która istniała już przed założeniem świata. I Jezus mówi "moje owce znają mój głos i idą za mną". Jest i druga owczarnia, i Paweł pisze, że Bóg chciałby zbawić wszystkich ludzi.
Jednakże do bramy Królestwa Niebieskiego potrzebne są dwa Klucze, ŁASKA i PRAWDA. Pierwszy klucz na nowo "odkrył" Marcin Luter, drugi Klucz jest właśnie objawiany, a jest nim Prawda.
Czym jest Prawda? Prawda to jest PRAWDZIWY BÓG, Boża bezinteresowna miłość Agape, w odróżnieniu od "boga", który wymaga dobrych uczynków i ofiar dla ukazania swej łaski.
takich konferencji jest nam potrzeba, dzięki!
Mikołaju, w 1:13:24 mówisz, że to nie oznacza, że masz rozdać, co posiadasz itd. Ale czy nie niepokoją Cię inne słowa, które mówi Jezus w Łk 12,33 (chyba w kontekście bogactwa rzeczy materialnych): "Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy" - zatem tu dość silnie Jezus sugeruje wyzbycie się spraw materialnych. Zresztą w Dz 2,45 też czytamy: "Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby." Może więc to "przykazanie" Jezusa wcale do końca nie jest hiperbolą, przenośnią i co tam jeszcze sobie "uczeni w Piśmie" wymyślą?...
Pozytywny komentarz dla poszerzenia zasięgu pana Mikołaja :)
Kłaniam się nisko, dziękuję. :)
Nie ma za co!
Ale głos! Oczywiście watość merytoryczna na 1. miejscu, ale Twój głos na maksa przyciągający, aż chce się słuchać! Pozdrawiam.
W tym filmie powiedziałeś o tym czego nie potrafiłem zrozumieć i nie wiedziałem jak i kiedy zapytać. Chodzi mi o "nadstawianie drugiego policzka" tak jak sam powiedziałeś nie chodzi o pacyfizm. Mógłbyś w jakimś filmie rozwinąć ten temat?
Słyszałem kiedyś, że wtedy nastawienie drugiego policzka wcale takie głupie nie było, bo wtedy jak jeden drugiego chciał uderzyć w policzek, to żeby okazać wyższość musiał mieć odpowiednio ułożoną bodajże prawą rękę, tylko żeby w drugi tak samo, to już było niewygodne, więc uderzając skutecznie musiałby okazać jakiś rodzaj szacunku.
Przynajmniej mniej więcej o to chodziło.
A jak się ustosunkujecie zatem do sceny gdy Pana Jezusa uderza strażnik, a Jezus zapytuje go za co go uderzyl? Czy nasz Krol oddal mu ? No nie. Bronil sie jedynie slowem bo nie widzial racjonalnego powodu by ktos Go uderzal. czy to nie przejaw nadstawienia drugiego policzka w znaczeniu doslownym?
zgadzam się
Do mnie Jezus mógłby powiedzieć "chodź ze mną, razem będziemy żywić ludzi". Podoba mi się.
Mikołaju ta konferencja porusza tak wiele ważnych wątków, że można by usiąść i notatki robić, a potem się wszystkiego nauczyć. :) Dziękuję!
Bóg mi pomógł!! od pewnego czasu trapiły mnie myśli nie nieczyste później było gorzej byłem smutny ,szatan zaczął mnie atakować prosiłem Boga o pomoc ale jednocześnie grzeszyłem nieczystością wreszcie dziś postanowiłem nie grzeszę i bardzo pomogło, oczywiście to nie taka wielka pomoc jak po spowiedzi ale wreszcie jestem radosny .I ty trochę się do tego przyczyniłeś że się nawróciłem , Dziękuję
Uwazasz, ze sie nawrociles i ze wierzysz? Jesli w spowiedzi znadjujesz pomoc to jednoczesnie podswiadomie deklarujesz, ze w przyszlosci i tak bedziesz grzeszyl i znowu pojdziesz do spowiedzi. Rozwaz ponizszy fragment:
Hbr 10:14-27 (Jezus) "Jedną bowiem ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, których uświęca. Poświadcza nam to również Duch Święty. Wpierw bowiem powiada: [Takie przymierze zawrę] z nimi [po upływie tych dni, mówi Pan: moje Prawa włożę w ich serca i wypiszę je na ich umysłach], po czym: [A ich grzechów i nieprawości ich już więcej nie wspomnę]. Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, nie ma już ofiary za grzech. Ponieważ dzięki krwi Jezusa mamy odwagę, bracia, wkroczyć do miejsca świętego nowo utworzoną i żywą drogą, którą nam utorował poprzez zasłonę, to jest przez swoje ciało, a także wielkiego kapłana nad domem Bożym, przychodźmy ze szczerym sercem, w pełni wiary, mając serca, które są skropione (krwią ku oczyszczeniu) z wyrzutów sumienia - i ciała obmyte wodą czystą. Niewzruszenie trzymajmy się nadziei, którą wyznajemy, gdyż wierny jest Ten, który złożył obietnicę. Myślmy o sobie nawzajem, jak pobudzać się do miłości i dobrych uczynków, nie opuszczając wspólnych spotkań, co jest u niektórych w zwyczaju, lecz dodając sobie otuchy, i to tym bardziej, im wyraźniej widzicie ten zbliżający się dzień. Jeśli bowiem po otrzymaniu poznania prawdy dobrowolnie grzeszymy, nie pozostaje już żadna ofiara za grzechy, a tylko jakaś straszna perspektywa sądu i żar ognia mający strawić przeciwników (Boga)."
14:46 to " Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu." Dz 20,35
Mikołaju dziękuję za kolejną wartościową konferencję. Postanowiłem się odezwać, bo poruszyłeś częściowo temat, który mnie ostatnio dręczy.... właśnie, jak to jest z tym "pacyfizmem" Jezusa. Nie chodzi mi samo pojęcie, ale o to czy rzeczywiście w jego nauce istnieje miejsce na zbrojną obronę innych lub samoobronę skoro naszym mieczem ma być "miecz słowa", a tarczą wiara? Dlaczego bronimy się mieczami z żelaza? Dlaczego boimy się stracić, życie doczesne przecież ta strata to zysk jak pisze św. Paweł (o ile dobrze pamiętam :)). Możesz mnie nakierować, bo raczej błądzę w tym rozważaniu. Pozdrawiam i podziwiam Twoją wiedzę i Ducha.
Pora sobie przypomnieć ❤
Mikołaju+ Słusznie głosisz aby wszystko badać, sprawdzać w Piśmie (w Słowie Boga), jednak zauważyłem, że czasami nauczasz wbrew Słowu. Zerknij może jeszcze raz do Pisma, bo może to przeoczyłeś, ale w oryginale nie ma takiego tekstu w Mat 16.18
,,Ty jesteś Piotr, czyli Skała,,
a raczej w greckim oryginale, czytamy , Ty jesteś Piotr, i na tej Skale (Opoce) zbuduje Kościół (zgromadzenie) mój,,
A ten tekst z Tysiąclatki całkowicie zmienia sens i tworzy nowe doktryny, bo zauważ , że Piotr,czyli (Skała)-[słowa w nawiasie dodane przez tłumacza], a przecież Petros-Piotr (tzn.Kamyk, odłamek skalny, kamień).
Pismo w wielu miejscach naucza nas, że jest tylko jedna Skała i jest nią Bóg, i na Bożym fundamencie warto budować dom.
Zbadaj temat.
Poza tym bardzo ciekawy wykład.
Szalom na Twój dom.
Z całym szacunkiem ChS Anonim'ie, ale jest to oczywiste, że twórcy dogmatu, będą go na wszelkie sposoby bronić, w tym przypadku (na stronie którą udostępniłeś )niestety nieudolnie. Chociaż prawdopodobnie człowiek uznający i wierzący tej organizacji, łyknie te wytłumaczenie jak młody pelikan.
Petros to raczej kamyk, odłamek skalny, i właśnie z takich małych odłamków (kamyków) zbudowane jest Ciało Chrystusa (Skała)i tylko na Bogu możemy budować solidny dom.
Badaj Pismo jak Berejczycy, nie słuchaj się bezkrytycznie ludzi (nawet teologów-uczonych w piśmie), a Słowo Boże mówi jasno.;
Izajasza 44:8 (BT)Nie
lękajcie się ani nie przerażajcie! Czyż nie przepowiedziałem z dawna i
nie oznajmiłem? Wy jesteście moimi świadkami: czy jest jaki Bóg oprócz
Mnie? albo inna SKAŁA? - Ja nie znam takiego!
oraz Iz 26.4, Iz.17.10, Iz.30.29 etc...
Szalom na Twój dom
dan i el,
Artykul artykulem... swoja droga az zabawne jest, ze doszli tam, wnioskujac m.in. z tego zalozenia, ze "Petros" jest "petra" chociaz rodzaj sie nie zgadza, ze tekst grecki nie jest pierwotny.. czyli: skoro tekst nie potwierdza tego co my twierdzimy to nalezy podwazyc tekst. Ale jaka nazwa serwisu, taki artykul.. nic dziwnego, ze apologetycy zlego ducha nie trzymaja sie prawdy, ale tworza pokretne ludzkie filozofie.
ChS Anonim,
Idac za Twoja logika dochodzi sie do takich wlasnie absurdanlych stwierdzen jak to, ze chociaz Pismo wyraznie mowi, ze "jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus", a nastepnie dopowiada sie, ze przeciez maryja jest posrednikiem miedzy ludzmi, a Jezusem. Jesli jest inny posrednik, to wowczas Tamten nie jest jedynym, a wowczas (w znaczeniu calego wersetu) nawet Bog nie jest jeden. Ale przeciez slowo mowi, ze jeden jest Bog i ze jeden jest tez posrednik, wiec nie ma innego.
Problem z wersetem o Piotrze jest taki jak juz wspomnial dan i el: "petros" oznacza kamyk, kamien, ale nie skale czyli "petra" - szczegolnie, ze ten drugi wyraz jest w rodzaju zenskim, podobnie jak naprzyklad slowo "apokalypsis".
Jedyna skala jest Pan i na nim mamy budowac. Jestesmy roznymi czlonkami ciala Chrystusowego, ale to Pan jest jego glowa. Jesli sam sobie i innym zwracasz uwage na to iz jest inna skala, to odwracasz od Boga a kierujesz na czlowieka.
Tak, dogladajacy pasą trzode, ale jeden jest tylko dobry Pasterz, ktory zycie swoje oddal za owce - a przez to wypelnil przykazanie od Boga Ojca ktory jest w niebie, wiemy tez ze powstanie jedno stado i jeden Pasterz, a owce ktore sa w tym stadzie sluchaja Jego glosu i znaja Go i Pasterz je zna.
Co do cytatow ktore podales to ja osobiscie jestem troche zagubiony. Np. czy napewno zacytowales z Listu Ignacego Antiochenskiego do Rzymian czy z jakiegos kolejnego genialnego dziela? Bardziej mi to wyglada na jakas interpretacje, lub raczej nadinterpretacje tegoz listu niz na cytat z samego listu. Sprawdzilem w kilku zrodlach trest tego listu i (chociaz w jez. angielskim) tresc wyglada nieco inaczej:
"I am God’s wheat and I am being ground by the teeth of wild beasts to
make a pure loaf for Christ. I would rather that you fawn on the beasts
so that they may be my tomb and no scrap of my body be left. Thus, when I
have fallen asleep, I shall be a burden to no one. Then I shall be a
real disciple of Jesus Christ when the world sees my body no more. Pray
Christ for me that by these means I may become God’s sacrifice. I do not
give you orders like Peter and Paul. They were apostles: I am a
convict. They were at liberty: I am still a slave. But if I suffer, I
shall be emancipated by Jesus Christ; and united to him, I shall rise to
freedom."
-to jedyny fragment tego dosc krotkiego listu w ktorym wspomniane jest imie Piotra i Pawla.
Albo cos Ci sie niechcacy pomieszalo, albo probojesz nas wprowadzic w blad.
Podobnie z rzekomym cytatem Przeciwko herezjom, III, 3, 1-2 - nie wiem skad to wziales?? z wikicytatow??? no prosze Cie..
Dalej musialbys udowodnic jakakolwiek rzekoma ciaglasc kosciola RZYMSKO katolickiego od samych apostolow Panskich. To raczej bedzie trudne bo same pisma tegoz kosciola temu zaprzeczaja. Poznaj najpierw historie, chociaz w skrocie, nastepnie sie wypowiedz.
Jedno jeszcze zaznacze ChS Anonimie i niech to bedzie glowna czesc mojej wypowiedzi: nie chce Cie atakowac, ani sie z Toba klucic - nie po to napisalem, ale raczej chce Cie pobudzic i przez to moze zachecic do glebszego poznawania prawdy, a przede wszystkim zachecic do mocniejszego dazenia poznania prawdziwej ewangelii Chrustusowej i trwania w niej - za to sie tez modle do Pana.
Jezeli nawet nie przyjmiesz tego co napisalem, to chociaz jedno przyjmij: nie jestesmy "chrzescijanami antykatolickimi" ale raczej jestesmy anty wszystkiemu co nie zgadza sie z ewangelia Chrystusowa i Pismem - przynajmniej ja sie za takiego uwazam. Ty sam nie stawaj sie obronca nauk ktorych nie znasz i co do ktorych nie wiesz czy sa zgodne z Pismem.
Pozdrawiam
Oczywiście, wielu ludzi napisało wiele rzeczy (czasami nawet w dobrej wierze), i Ty ich bezkrytycznie słuchasz, a nasz Pan przecież mówi w swoim Słowie ;
Jer 17.5 To mówi Pan:
«Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku
i który w ciele upatruje swą siłę,
a od Pana odwraca swe serce.
Dlatego idąc za radą Stwórcy, odrzucając wszelkie ludzkie (miłe i czasami logiczne) nauki, WARTO, a nawet trzeba ( aby nie zejść z właściwej drogi )posłuchać Stwórcy, który jasno powiedział;
Izajasza 44:8 (BT)Nie
lękajcie się ani nie przerażajcie! Czyż nie przepowiedziałem z dawna i
nie oznajmiłem? Wy jesteście moimi świadkami: czy jest jaki Bóg oprócz
Mnie? albo inna SKAŁA? - Ja nie znam takiego!
Pismo jasno definiuje to zagadnienie, nie rozumiem poco polemizujesz z Bogiem, zamiast Stwórcy słuchasz stworzenia, przez takie myślenie mamy tak wiele różnych denominacji.
Zmień myślenie,,metanoja,, i szukaj Prawdy, ona Cię wyzwoli.
Nie do końca też zgadzam się ze stwierdzeniem, cyt; ,,A to, że gdyby chodziło tu o dwie różne postacie, czyli Piotra i
Jezusa, to zdanie byłoby pozbawione sensu. Tak jakby pisało je dziecko
nieumiejące zachowywać spójność w jednym zdaniu,,
Spróbuj spojrzeć na ten fragment z innej perspektywy, np;
Ty jesteś(tylko) kamyk, a tej na Skale( wskazując na siebie) zbuduje moje zgromadzenie, i bramy krainy umarłych (śmierci, szeolu, hadesu) nie przemogą go
Piotr , wcześniej . Szymon (co oznacza trzcina )był chwiejny, dlatego pewnie też takie imię, jednak Jezus dał mu imię nowe, Piotr (kamyk, odłamek skalny) bo stając się uczniem Jezusa, stał się częścią Skały i tylko jeśli się jej mocno trzymał był potężny, bo jeden kamyk przesunie byle przypływ, natomiast wiele (skupisko) kamyków już nie tak łatwo.
Smacznykonsek, dziękuje za dobre argumenty, i piękną puentę w ostatnim zdaniu, z którym się całkowicie zgadzam.
Szalom na Wasz dom
ChS Anonim,
(wrzucam ten komentarz powtornie bo zdaje sie, ze poprzedni zniknal z powodu linkow w tresci.)
W sprawie tych cytatow to ja przepraszam, sam pomieszalem tytuly. Sprawdzilem troche uwazniej i zdaje sie ze w Twoim pierwszym poscie wszystko sie zgadza. Przepraszam za zamieszanie jakie wytworzylem i powatpiewanie.
W sprawie modlitwy, nie przestane sie za Ciebie modlic i nadal takie pozostaje we mnie pragnienie dla Ciebie (jak i dla mnie i innych) abys doszedl do poznania prawdy ktora jest Chrystus oraz do poznania tej jedynej ewangelii Chrystusowej.
KRK nie glosi tej ewangelii, ale inna, przekrecona, niezgodna z Pismem. Broniac ich nauk podajesz sie za zwolennika tego czego glosza i dosc wyraznie dales znac, ze jestes rzymskim-katolikiem, ale chyba nie znasz jednak calej historii i nauczania tej religii - skoro nadal w niej trwasz. Moja modlitwa nie jest wiec to abys stal sie jakims protestantem takiej czy innej denominacji (bron Cie Boze od tego), ale zebys zaufal Bogu zywemu.
Nie bede komentowal tego linku z oficjalnym poczetem papiezy. Sam fakt, ze w Rzymie przez ladnych kilka pierwszych wiekow glowa religii i tym ktory mogl zwolywac sobory byl cesarz rzymski i on nosil miano pontifex maximus swiadczy o tym, ze zadnej ciaglosci apostolskiej nie ma.
Co do cytatu z 16 rozdzialu Ewangelii Mateusza moglbym teraz przytoczyc cytat Jozefa Ratzingera odnosnie jego rozumienia tego stwierdzenia, ale nie potrzebuje opierac sie na pozabiblijnych cytatach aby cokolwiek wykazac.
To co napisalem we wczesniejszym komentarzu nie jest moja nadinterpretacja tego wersetu, ale tak to ukazuje grecki oryginal:
biblia oblubienica eu/interlinearny/index/book/1/chapter/16/verse/18/param/1/version/TR
blueletterbible org/kjv/mat/16/1/t_conc_945018
- trzeba zastapic spacje kropkami, nie moge wklejac linkow bo jak wklejam to moj komentarz znika :)
Na stronie oblubienicy masz zreszta komentarz, ze stwierdzenie to moze byc nawiazaniem do Iz 28:16 "dlatego tak mówi Wszechmocny, Pan: Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, kosztowny kamień węgielny, mocno ugruntowany: Kto wierzy, ten się nie zachwieje"
Kosciolem Chrystusa jestesmy wszyscy my wierzacy w Niego i ochrzczeni (a nie jakas organizacja hierarchiczna) i opieramy sie na Nim jako naszym fundamencie. Na wierze zbudowany jest kosciol.
Swoja droga jak moja interpretacja (jaka zreszta interpretacja - gdzie ja cos interpretowalem??) i rozumienie moga byc bezsensowne, spojrz na swoje rozumienie, napisales: "TY jesteś Piotr, i na TEJ skale..." jesli Jezus zwracal sie bezposrednio do Piotra mowiac te slowa to nie powiedzial by chyba "na TEJ" tylko powiedzialby raczej "na TOBIE".
To na co ja probowalem oglednie wskazac to jeszcze inne mozliwe odczytanie wersetu, jako ze skala jest rodzajem zenskim bycmoze jest to stwierdzenie nawiazaniem do wczesniejszego wersetu gdzie Jezus mowi, ze nie krew i cialo objawily Piotrowi prawde o tym, ze Jezus jest Synem Bozym - czasownik "objawily" (gr. apekalypsen) zwiazany z rzeczownikiem "objawienie" (gr. apokalypsis) ktory jest rowniez rodzaju zenskiego. Bycmoze ktos powie ze naciagam troche z ta interpretacja, ale wiemy przeciez, ze nikt nie przychodzi do Syna jesli go Ojciec nie przyciagnie (J 6:44)
Jeszcze raz przestrzegam Cie przed twierdzeniem, ze Skala o ktorej mowi Biblia jest Piotr (przynajmniej w takim rozumieniu jak mowi o tym Izajasz w wersetach przytoczonych przez dan i el'a).
Tak tez napisalem wczesniej o tym, ze jedynym Dobrym Pasterzem jest Chrystus. Jezus polecil Piotrowi pasc owce, ale nie mozna wyciagnac wniosku ze to Piotr w takim razie jest tym pasterzem. Uwazaj, zeby w obronie czyjejs nauki nie popadac w takie dziwne stwierdzenia.
Sam Piotr napisal w swoim liscie (1 P 5 rozdzial poczatek) do starszych aby pasli stado Boga - nie jest wiec to zadanie jednej osoby ktora ma rzadzic cala organizacja jak to przedstawia krk, ale jest to sluzba kazdego chrzescijanina ktory jest doswiadczony w wierze (starszy) i ktory jest w stanie taka posluge czynic. Dalej napisal Piotr wyraznie, ze Ci ktorzy tak czynic beda dostana wieniec chwaly od Arcypasterza lub Ksiecia pasterzy gdy sie On ukarze.
Moim pragnieniem, pozwol ze sie powtorze, jest to abys doszedl do ponzania prawdy, ktora jest Chrystus - a nie zabraniania Ci obrony czegokolwiek - przed tym jedynie Cie moge ostrzec. Zauwaz, ze gdyby ktokolwiek wiedzial z pewnoscia, ze wierzy w klamstwo - to dazyl by do poznania prawdy, albo raczej glebszego jej poznania, bo sama swiadomosc tego, ze wierzy sie w klamstwo bierze sie z tego ze juz sie zna czesc prawdy. Takiego kto wierzy w klamstwo, jest tego swiadomy i nie widzi w tym problemu wielu by nazwalo niezrownowazonym. Co chce tu powiedziec to to, ze zdecydowana wiekszosc z nas uwaza, ze zna prawde i ze w prawde wierzy - ale nie jest to przeciez jednoznaczne z faktycznym poznaniem prawdy. Wiemy ze prawda jest Chrystus, prawda bowiem nie jest subiektywna, do jej poznania nalezy wytrwale dazyc. Nie odrzucaj mojej modlitwy twierdzac jakobys z cala pewnoscia znal prawde, ale kwestionuj swoje poznanie i wiare i badaj Pismo czy to w co wierzysz, jest z nim zgodne, a dojdziesz do poznania Prawdy ktora jest Chrystus.
Na koniec, nie wiem czemu nawiazywales do protestantyzmu i ich nauk oraz Lutra, tak jakby mnie to cokolwiek obchodzilo. Interesuje mnie jedynie prawda zawarta w Pismie i ufnosc Bogu oraz poznawanie Jego. Nie wiem wiec czego tyczylo sie pytanie na temat historii mojego wyznania?? Swoja droga sam nalezalem do krk przez ponad 30 lat od urodzenia wiec wiem czym ta religia jest. Rozumiem, ze bycmoze zaszufladkowales mnie w jakas denominacje, albo wrzuciles do ogolnego duzego kosza protestantow, ale powiem Ci, ze nie jestem ani rzymskim katolikiem, ani zadnym protestanetm, a historie swojego wyznania wzglednie znam bo czytalem nie raz Tanakh i cale Pismo.
Pozdrawiam i przepraszam jeszcze raz za zamieszanie z cytatami i moj zarzut oraz za to ze bycmoze zbyt szorstko do Ciebie napisalem.
Pan z Toba!
ChS Anonim,
Dzieki za odpowiedz. Chcialem sie jeszcze odniesc do kilku rzeczy o ktorych napisales.
Moim zdaniem nie jest uczciwym argumentowanie poprawnosci nauczania KRK tym, ze nie ma jednosci posrod "protestanckich" denominacji. Nie bylo by dobre wybieranie jednego kosciola, mimo istniejacych w nim wad, tylko z powodu braku lepszej alternatywy. Kryteria powinna raczej byc zgodnosc ze Slowem Bozym. A jesli Slowo Boze - bo nalezy raczej Boga sluchac niz czlowieka - to nie mozemy polega na- i przynalezec do organizacji czy ugrupowan ktorych nauka pochodzi od ludzi, a tymbardziej jesli nie zgadza sie ona w wiekszym czy mniejszym stopniu ze Slowem Bozym.
Ja nie twierdze ze w protestantyzmie wsrod roznych denominacji istnieje taka sama interpretacja Pisma. Czy to wobec protestanta, czy katolika czy prawoslawnego czy wyznawcy buddyzmu jak juz wspomnialem jedna jest miara - zgodnosc ze Slowem Bozym zawartym w Pismie i wiernosc Bogu. Gdyby zreszta w taki sposob spojrzec na wiernych w KRK to jasnym by sie stalo, ze praktycznie kazdy indywidualnie wierzy inaczej i ma inne zdanie na temat takich czy innych kwestii wiary, kazdy rozerwany jest miedzy oficjalnym nauczaniem kosciola, a tym co zna z Biblii i jak to rozumie i tym co mowi dajmy na to ksiadz, a jedyna pozorna jednosc wynika z tego ze istnieje wladza hierarchiczna w KRK ze swoim oficjalnym nauczaniem i to bierze sie pod uwage w takich ocenach. Podobnie jest ze zorganizowanymi (denominacyjnymi) kosciolami protestanckimi.
Ale nawet w pierwotnym kosciele mozna zauwazyc roznorodnosc wyznania i wiary w zaleznosci od stopnia poznania, dajmy na to (Dz. 8) pomiedzy Filipem, a Etiopem, ktory to dopiero co zostal obmyty woda czysta na ciele - chociaz Ci wyraznie opieraja wiare na Slowie Bozym i mocy Bozej, a nie na naukach ludzkich i nauczaniu takich czy innych ugrupowan i organizacji. Dlatego tez mamy w Pismie listy Apostolow i nawet samego Pana, aby pouczyc i skorygowac, a niekiedy nawet pochwalic - daja jednak one wystarczajace objawienie co do naszej wiary.
Tak tez fragmenty o ktorych wspomniales (1 Kor 12, 1 P, 1 Tm 3) nie mowia o tym czym KRK jest dzis, bo ani podzialu na duchownych i wiernych ani wladzy hierarchicznej w Pismie nie ma, ale sa rozne poslugi, rozne funkcje i rozne dary duchowe - ogolnie mowiac o tym sa te fragmenty, jak rowniez i o posluszenstwie wobec ludzkiej wladzy i zwierzchnosci (ale raczej tej swieckiej). Oczywistym jest, ze od poczatku istnialy poslugi dogladajacych (biskupow) czy slug (diakonow) i o takich pisal w swoich listach Pawel, nie ma to jednak zadnego zwiazku z jakakolwiek hierarchia jaka jest dzis w KRK, ani np. nieomylnoscia Papieza, ktory mowi o sobie, ze nie moze byc przez nikogo sadzany a sam jedynie moze sadzic, ani nazywania go ojcem swietym (moim zdaniem bluznierstwo), ani (co bylo jeszcze do niedawna) noszenia go na lektyce i calowania go w but. Funkcja duchownych w tej religii nie ma oparcia w Pismie jak i podobnie jest z funkcja pastora w protestantyzmie.
Ja rozumiem ze dla rzymskiego-katolika, z perspektywy swojego wyznania i wiary w to, ze krk jest jedynym prawdziwym kosciolem trwajacym od 33 roku, czyli innymi slowy dla wyznajacego rzymsko-katolicko-centrycznosc wszyscy inni chrzescijanie sa protestantami i wywodza sie od Lutra. Ale nadal musze powiedziec, ze z jednego waznego i istotnego powodu nominowanie mnie protestantem w moim przypadku jest nieuczciwe. Ustawia mnie to bowiem w swietle kontynuatora dziela Lutra, a nim nie jestem. Rozumiem ze takie masz przekonanie i perspektywe, ale nie znaczy to ze jest to zgodne z prawda. Nie jest bowiem prawda, ze to KRK ustanowil kanon przez glosowanie, i ze kosciol ten istnieje od poczatku. Od poczatku jak juz wspomnialem istnieje prawdziwy kosciol Chrystusowy. Wierne Pismu i nauce apostolskiej wyznanie nazywane pozniej powszechnym (czyli katolickim) istnialo od poczatku. Nalezy jednak zaznaczyc, ze jestes wyznawca kosciola RZYMSKO-katolickiego - a nauczanie i wyznanie tej organizacji dalekie jest od przekazu Pisma i od ewangelii Chrystusowej. Kosciol jako cialo Chrystusa - do ktorego ja naleze przez wiare i chrzest - taki ktory jest oparty na ewangelii Chrystusowej o ktorej dowiadujemy sie przez Slowo Boze zawarte dla nas w Pismach istnieje nieprzerwanie i niezmiennie i bedzie istniec zawsze. Zrozumialym jest wiec chyba, ze naleze do kosciola pierwotnego, Chrystusowego, a w tym swietle to raczej kosciol rzymsko-katolicki jest odstepstwetm od prawdy i tym "protestantyzmem" przez swoja niezgodnosc ze Slowem Bozym. Prawdziwy kosciol ostanie sie bowiem, nie dlatego, ze mialby ludzkiego przewodce (papieza), ale dlatego ze jego glowa jest Chrystus.
Mozna powiedziec, ze Nowy Testament jest wynikiem tradycji, ale lepiej powiedziec - tak jak to ujmuje w oryginale greckim Pismo - ze jest spisanym przekazem Apostolow oraz tych ktorzy to slowo pod natchnieniem Ducha zapisali, a nastepnie ktore ten Duch zachowal dla nas. Nie ma to jednak zwiazku z tradycja przed wielkie "T" o jakiej naucza KRK i na jakiej rzymsko-katolicka wiara sie opiera obok Pisma i Urzedu Nauczycielskiego. Wbrew temu co napisales opieranie sie tylko na Slowie Bozym zawartym w Biblii jest jak najbardziej zgodne z tym o czym Pismo naucza - wrecz przestrzega ono przed innym (szczegolnie sprzeczym) przekazem, malo tego, Slowo tam zawarte mowi wyraznie, ze jest wystarczajace do zbawienia jesli jest zachowane i polaczone z wiara Ojcu ktory jest w niebie. Pismo naucza tez, ze Duch Swiety, nasz Pocieszyciel i Nauczyciel ktory jest do nas przyslany o wszystkim nas pouczy i przypomnie nam o wszystkim co nam powiedzial Jezus. Nie mowi jednak Pismo o tym, ze bedzie jeszcze jakies objawienie przed koncem tego wieku, ktore zmieni zasady wiary (np, ze to krolowa niebios jest jednak nasza wspolodkupicielka, albo ze nalezy teraz czynic obrazy i rzezby i oddawac im czesc, lub ze jednak przez uczynki sie zbawimy, a ze nie jest to z łaski - a takie rzeczy glosi KRK czy to oficjalnie czy nie)
Takze wybacz jesli zabrzmie zbyt ostro, ale zaprzestan i daruj sobie takie zwroty jak co napisales: "Także jedna wiara przestałaby być jedna, co widać u Was. Nawet kłócicie się, czy kobieta powinna nosić spodnie" - bo to nie jest ani u "nas" ani tez nie kloce sie o zadne spodnie :) nie wrzucaj wiec mnie prosze do jednego worka z denominacjami i tymi ktorzy o takie rzeczy sie kloca, ani nie szufladkuj mnie. Nie chce tutaj powiedziec, ze jestem doskonaly, raczej mowie o kwestii przynaleznosci; a przy takich osadach najpierw zwarz na swoje czyny, bo czy Ty katolik zarzucajac protestantom takie rzeczy sam nie jestes takim ktory sie kloci o "spodnie" jakby mowiac "nie, kobiety powinny noscic raczej habit"?? Nie wdawajmy sie wiec w dyskusje istniejace miedzy organizacjami, ale raczej skupmy na wierze Bogu samemu, posluszenstwu Jego Slowu i relacji z Nim - bo ta wlasnie relacja jest chrzescijanstwo, a nie religia. A to co ze Slowem Boga jest zgodne niech bedzie pochwalone, natomiast to co Slowo Boze przekreca niech bedzie przeklete.
Bluźnienie przeciwko Duchowi nie będzie rozgrzeszone , miej to na uwadze , bo życie ziemskie jest krótkie ...
Odnosząc się do wątpliwości, czy ptak mając tak mały mózg wymyśliłby gniazdo. Na tym filmie kruk rozwiązuje 8 stopniową zagadkę, której wcześniej nie widział. ruclips.net/video/cbSu2PXOTOc/видео.html Nie chodzi mi o podważanie tematu wystąpienia ale o zwrócenie uwagi, że ptaki są dużo bardziej inteligentne, niż by się wydawało. Pozdrawiam.
Mikolaj,! Gdygys wyrzucil to wszystko czego nie nauczal Jezus ani Apostolowie bylbys prawdziwym chrzescijaninem ,poslusznym Temu, ktory na Pismie swietym polozyl swoja pieczec.Jest w bibii otej pieczeci.
Mikołaju dzięki za twojego videobloga, jest naprawdę pomocny i pokrzepiający na sercu i duchu. Jeśli pozwolisz taka mała dygresja z mojej strony ;) czy możemy zamiast słowa rewolucja, w odniesieniu do nauki naszego Pana, użyć innego słowa? ;) Rewolucja bardzo źle mi się kojarzy histrycznie i językowo ;) Pozdrawiam serdecznie! Ave! ;)
Bardzo dobra dyskusja/mowa, merytoryczne argumenty i spore zaplecze wiedzy teologicznej. Łapka w górę (y)
PS. Uczyłeś się greki jakoś dłużej/cyklicznie czy tylko znasz te konkretne i kluczowe słowa do interpretacji fragmentów PŚ.
Dziękuję!
a kiedy można się spodziewać 2 części? bardzo ciekawy temat , dziękuję :)
Chwała Panu! Świetna konferencja, pójdzie dalej!
Dziękuję za wykład i poruszane b.ważne treści
ode mnie masz łapkę w górę, jak zawsze, tylko jedno mnie niepokoi. z tej konferencji trochę wybrzmiewa przeciwstawianie sobie Boga Starego i Nowego Testamentu, a bp Grzegorz Ryś mówi że to herezja. poza tym to ślubowanie =\= przysięganie
Oby nam Bóg dał dzisiaj takich prawdziwych chrześcijan, którzy Boga słuchają i wypełniają Jego słowo. Dziękuję Ci Mikołaju, że zamieściłeś ten filmik. przypomniał mi o tym, że Bóg chrześcijan jest Bogiem żywym. Że to nie jest ideologia. Pozdrawiam, czekam na następną część.
Szczerze mówiąc, nie wiem o czym mowa. Nigdy nie przeciwstawiałem sobie Boga ST i Boga NT. Wielokrotnie wypowiadałem się przeciw temu.
Dziękuję za dobre słowa i pozdrawiam! :)
Franciszek głosi co innego
Panie Mikołaju, dziękuję, że Pan działa w Internecie bo wiele możemy się od Pana nauczyć. Mam jednak pytanie o podkład muzyczny:) do "Twoje dobre uczynki nie mają żadnej wartości", jest niesamowity, byłabym wdzięczna za link albo tytuł.
Niech Pan Cię strzeże i błogosławi...
Chyba chodzi o to:
ruclips.net/video/J7TRv5Uu_W4/видео.html
Dziękuję za dobre słowa! :)
Dziękuję za odpowiedź. Wszystkiego dobrego!
Kiedy część 2?
Witam ! :)
Mógłbyś tu sprecyzować, o słowie niewpisanym w Ewangelii, że lepiej jest dawać, aniżeli brać? Chodzi o to, że ta myśl nie jest bezpośrednio wypowiedziana przez Jezusa, a dopiero z drugiej ręki?
Tak. Św. Paweł cytuje słowa Jezusa, które nie pojawiły się w ogóle w Ewangeliach.
Dz 20,35: "W każdym wypadku ukazywałem wam, jak trzeba pracować wspierając słabych, mając w pamięci słowa Pana Jezusa, który sam powiedział: "Lepiej jest dawać, aniżeli brać""."
Dobra Nowina Dziękuję za odpowiedź. Myślę, że możesz trochę wzmocnić retorykę. Jesteś zbyt łagodny, a przez to trochę cierpi precyzja wypowiedzi. Wiem, że pewnie masz inne zdanie w tym temacie, ale choćby na przykładzie kanału Jacka Międlara, który wiadomo jak mówi - udało mu się zdobyć juz 25k subskrypcji, a mijaliscie się na 11k.
Jestem za młody, nie mogę jeszcze bardziej wzmacniać mojej retoryki. Ale dziękuję za troskę. :)
A Jacek Międlar należy do ulubionych tematów lewicowych mediów. Nie daj Boże, żebym zyskał popularność w taki sposób. :)
Bardzo dobra lekcja,przekaz.Dziękuję:)
Ponownie oglądam..we wszystkim jest zamysł Boga 🙏
Słowo :)
Zastanawiający w naukach protestanckich jest ich sposób myślenia, dla mnie zresztą naiwny, dotyczący grzechu, wiary, uczynkowości i zbawienia. Jak można twierdzić, że Pan Jezus nic od nas nie wymaga? Jak można twierdzić, że Prawo Boże już nas nie obowiązuje? Prawdziwym owocem nawrócenia jest wiara, z której wynika nasze postępowanie , a jeśli się ono nie zmienia, to dla mnie znaczy tylko tyle, że się nie wierzy. Czyli nie doszło do metanoi zmiany myślenia.
Nie można odrzucać całej nauki katolickiej. Napisze dobitniej. Nauki Kościoła powszechnego wszystkich wieków od śmierci Jezusa Chrystusa, aż do czasów współczesnych, dla kilku wersetów wyrwanych z kontekstu i całej myśli z jaką były dane słowa przekazywane np. listu św. Pawła Rz 10,9 i na podstawie tego wersetu tworzyć swoje domysły i swoje ideologie. Przecież widzimy, że sam święty Paweł na przestrzeni lat zmieniał się i inaczej głosił na początku swojej misji, a w inny sposób u schyłku swojego życia.
Obfitość, zamożność, brak problemów, brak chorób. To wszystko jest ukierunkowaniem na siebie i na życie tu i teraz. Czy o tym jest Ewangelia Jezusa Chrystusa? Czy nie raczej o tym, że każdy chrześcijanin ma naśladować swojego Jedynego Mistrza. Wziąć swój krzyż, przejść przez swoją pasję (mękę), aby na końcu wędrówki otrzymać wieniec zwycięstwa i dostąpić największego zaszczytu życia w Królestwie Ojca? Najwięksi święci Kościoła Katolickiego są dla mnie najlepszym przykładem wcielania nauczań Jezusowych w czyn. Przepraszam braci odłączonych, ale wasi pastorzy gdzie jest kupa fajerwerków i miłych dla uszu słów ,już nie :) Chwała Jezusowi Chrystusowi Jedynemu Panu!
Ahh, bolało mnie jak to czytałem. Po pierwsze protestanci nie twierdzą, że Pan Jezus od nich nic nie wymaga. Nie twierdzą, że Prawo Boże juz ich nie obowiazuje. Dowiedz się więcej o tym, a pózniej zacznij pisac. Takie wprowadzanie w błąd jest masakryczną rzeczą.
Zgadzam się z RAKO... dodam jeszcze, że jeżeli jakiś protestant twierdzi, że go już nic nie obowiązuje z przykazań Bożych, to jest w błędzie i nie ogarnia Biblii.
Maciej P Twoja myśl tez jest bez sensu... Jak to protestant może twierdzić ze już go nie obowiązują przykazania Boże? Nie byłby wtedy protestantem. Co do przykazań: różnią się od katolickich:
I. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
II. Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg Twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, a czyniący miłosierdzie tym tysiącom tym, którzy mnie miłują i strzegą moich przykazań.
III. Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego tego, który by wziął imię Pana, Boga swego, nadaremno.
IV. Pamiętaj, abyś dzień sobotni święcił. Sześć dni robić będziesz i będziesz wykonywał wszystkie roboty twoje; ale siódmego sabat Pana, Boga twego, jest; nie będziesz wykonywał weń żadnej roboty, ty i syn twój, i córka twoja, sługa twój i służebnica twoja, bydlę twoje i gość , który jest między bramami twymi. Przez sześć dni bowiem czynił Pan niebo i ziemię, i morze, i wszystko, co w nich jest, a odpoczął dnia siódmego; i dlatego pobłogosławił Pan dniowi sobotniemu i poświęcił go.
V. Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.
VI. Nie będziesz zabijał.
VII. Nie będziesz cudzołożył.
VIII. Nie będziesz kradzieży czynił.
IX. Nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu.
X. Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego, ani będziesz pragnął żony jego, ani sługi jego, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Oj niektórzy protestanci po prostu tak twierdzą ! są w błędzie, ale są tacy, którzy tak myślą i mówią, że tylko wiara i uczynki nie ważne... ich błąd - ja nie mówię, że oni robią dobrze przecież, ale niestety wielu protestantów ma takie myślenie niestety...
Kamienne tablice zostały nadane przez boga Starego Testamentu a raczej przez jego aniołów.
A Jezus Chrystus, który przyszedł w ciele, jest Bogiem Nowego Testamentu.
Chrześcijanin nie moż popełnić występku, ponieważ Duch Święty na to nie pozwoli.
Fajnie żebyś zrobił filmik o ludziach którzy byli Pełni Ducha Bożego a utracili Go po grzechu ciężkim.Z Bogiem
pytonek79
Ducha Bożego można utracić poprzez własne samo potępienie.
Nie przez przekroczenie Prawa.
Grzech ciężki, to odrzucenie Jezusa, jeśli już ktoś Go poznał. Ale to musi być wyraźna deklaracja. Czy to możliwe.. Nie wiem, nie znam takich osób.
Generalnie, grzech ciężki przeciwko Duchowi Świętemu, to odrzucenie Jego głosu namawiającego do metanoji, czyli pokuty. Z tym, że nie chodzi w tym przypadku o spowiedź. Grzech ciężki popełniają np. ateiści i niechrześcijanie, odrzucają imię Jezusa. I nie będą zbawieni. Czyli grzeszą przeciwko Duchowi Świętemu, który został przysłany aby przekonać świat o grzechu.
I'm Second no właśnie w liście do Hebrajczyków werset 6 jest napisane niemożliwe jest tego który odpadł od łaski powtórnie odnowić......
Pozdrawiam
pytonek79
Tak, ale grzech cieżki nie wynika z przekroczenia z któregoś z zapisów z dwóch kamiennych tablic.
Wynika z rezygnacji w tym wypadku z odkupieńczej ofiary.
Jeśli ktoś jest dzieckiem Bożym, Bóg niedopuści do popełnienia takiego występku.
pytonek79
Tutaj apostoł Paweł pisze o osobach, które jeszcze w pełni się nie uświęcili w akcie pokuty lub w akcie chrztu wodnego, czyli o osobach, które były już na dobrej drodze.
I'm Second .
Czyli ktoś był napełniony Duchem Bożym ,wydawał owoce ale popadł w grzech.
Łaska odeszła ale ten człowiek chcę powrócić do Boga.
Zrozumiał że kiedy miał Boga w sercu był szczęśliwy teraz nic co ziemskie nie daje mu szczęścia.
Czy Pan według Ciebie może napełnić go powtórnie Duchem Świętym?