Mógłby Pan kiedyś nagrać filmik, w którym wyjaśni Pan różnicę między osmozą a dyfuzją? Właśnie w jakimś zadaniu maturalnym się z tym spotkałam i od razu pomyślałam o serii „pojęcie o pojęciach” 😅
Czy nie powinno byc raczej, ze woda przeplywa zawsze z wiekszego do mniejszego potencjału? Widać ewidentnie że woda ma większy potencjał, więc przepływa do roztworu o wyższym stężeniu i jednicześnie o niższym potencjale, potencjał prawej strony przyjął wartość ujemną, dlatego woda jest zasysana, nie rozumiem dlatego czemu właśnie prawa strona ma większy potencjał, a nie lewa, to przeczy twoim wyjaśnieniom, nie rozumiem
Cześć! Pamiętaj o tym, że mamy dwa potencjały: wody i osmotyczny. Dwoma nimi można uzasadniać kierunek przepływu wody. 1) w kontekście potencjału wody: woda przepływa z wyższego potencjału wody do niższego potencjału wody. Czysta woda, woda destylowana ma najwyższy potencjał wody równy 0 MPa, toteż stanowi ona środowisko hipotoniczne. 2) w kontekście potencjału osmotycznego: woda przepływa z roztworu o niższym potencjale osmotycznym, do roztworu o wyższym potencjale osmotycznym (ten ją zasysa, a więc mamy podciśnienie, a więc znak -). Powodzenia!
@@neuron.korepetycjearkusze3423 aha czyli w kontekście potencjału osmotycznego, im wyższa liczba czyli ten potencjał to będzie wtedy mniejszy potencjał, a jak będzie wartość ujemna to będzie wiekszy potencjał i wtedy wlasnie ta woda o nizszym potencjale i jednoczesnie mniejszym stezeniu bedzie przeplywac do tego o wiekszym potencjale po prawej stronie i bedzie ona zasysana i dlatego wartosc potencjalu jest ujemna, chyba zrozumialam
Należy pamiętać o tym, aby nie mylić potencjału ciśnienia i potencjału osmotycznego z ciśnieniem osmotycznym. Z definicji, cisnienie osmotyczne nie ma dla nas znaczenia przy określaniu kierunku przepływu wody. Pomijajac sposob na wyliczenie ciśnienie osmotycznego, jest ono odpowiedzialne za to, aby pomiędzy dwoma roztworami osiągnięty był stan równowagi osmozy. W praktyce, w zadaniach, jeśli chcemy określić skąd-dokąd przepływa woda odwołujemy się do potencjału wody, potencjału osmotycznego lub kwesti roztwor hipo-/hipertoniczny.
Jeszcze jedno pytanie, co do potencjału cisnienia turgorowego, w moim podreczniku jest napisane ze przyjmuje wartosci ujemne podczas transpiracji (siła ssąca), natomiast równą zero, gdy ulega plazmolizie, a u Pana jest że przyjmuje wartości ujemne gdy ulega plazmolizie
Cisnienie turgorowe równe 0 jest wówczas, gdy objętość komorki wynosi 100%, przy czym objętość ta może być mniejsza od 100% lub wiesza od 100%. Sprawę komplikuje u roślin fakt, że mają dodatkowo sztywna ścianę komórkowa, która w bardzo ograniczony sposób pozwala zmieniać objętość komórki, komórki w sensie ogólnym. Posługujemy się wówczas pojęciem protoplastu, na wszystko co związane z komórka roślina, lecz bez ściany komórkowej. Przyjmując, zatem że ciśnienie turgorowe będzie równe 0, gdy protoplast (a nie komórka) ma standardowa objętość (100%), to gdy ulegnie ona zmniejszeniu (w plazmolizie) ciśnienie turgorowe osiągnię wartość ujemną.
@@neuron.korepetycjearkusze3423 przepraszam za moją dociekliwość ale po dłuższych przemyśleniach doszlam do wniosku, ze podczas plazmolizy zawartość komórki w żaden sposób nie wywiera nacisku na sciane komorkowa, a co za tym idzie ciśnienia, tylko protoplast odstaje od sztywnej sciany komorkowej, wiec w nijaki sposob wplywa na potencjal wody, dlatego w przypadku wody wynosi on zero i w sumie zgadzaloby sie to z podrecznikiem
@@patrycja3190 Niemniej jednak odkleja się i odstaje od ściany, zapada się do środka, więc coś wymusza to zassasanie, analogicznie jak z policzkami, wklesniete do środka są rezultatem wygenerowania podciśnienia w jamie ustnej.
Wszystko przejrzyście wytłumaczone dobrze że zwrócił Pan uwagę na jednostkę, bo o tym się rzeczywiście zapomina ^^
Mógłby Pan kiedyś nagrać filmik, w którym wyjaśni Pan różnicę między osmozą a dyfuzją? Właśnie w jakimś zadaniu maturalnym się z tym spotkałam i od razu pomyślałam o serii „pojęcie o pojęciach” 😅
pomyślimy :)
Potencjał ciśnienia jest w warunkach normalnych równy 0 tylko dla wody czy ogólnie?
W warunkach normalnych potencjał ciśnienia (Yp) jest równy 0 MPa. Wówczas o Yw (pot. wody) decyduje tylko Ys (pot. osmotyczny).
Czy nie powinno byc raczej, ze woda przeplywa zawsze z wiekszego do mniejszego potencjału? Widać ewidentnie że woda ma większy potencjał, więc przepływa do roztworu o wyższym stężeniu i jednicześnie o niższym potencjale, potencjał prawej strony przyjął wartość ujemną, dlatego woda jest zasysana, nie rozumiem dlatego czemu właśnie prawa strona ma większy potencjał, a nie lewa, to przeczy twoim wyjaśnieniom, nie rozumiem
Nie wiem czy to jakis błąd z Pana strony, czy ja to jakoś źle zrozumiałam
Cześć! Pamiętaj o tym, że mamy dwa potencjały: wody i osmotyczny. Dwoma nimi można uzasadniać kierunek przepływu wody.
1) w kontekście potencjału wody: woda przepływa z wyższego potencjału wody do niższego potencjału wody. Czysta woda, woda destylowana ma najwyższy potencjał wody równy 0 MPa, toteż stanowi ona środowisko hipotoniczne.
2) w kontekście potencjału osmotycznego:
woda przepływa z roztworu o niższym potencjale osmotycznym, do roztworu o wyższym potencjale osmotycznym (ten ją zasysa, a więc mamy podciśnienie, a więc znak -).
Powodzenia!
@@neuron.korepetycjearkusze3423 dzieki nadal mam chaos w glowie ale no musze sobie to poukladac
@@neuron.korepetycjearkusze3423 aha czyli w kontekście potencjału osmotycznego, im wyższa liczba czyli ten potencjał to będzie wtedy mniejszy potencjał, a jak będzie wartość ujemna to będzie wiekszy potencjał i wtedy wlasnie ta woda o nizszym potencjale i jednoczesnie mniejszym stezeniu bedzie przeplywac do tego o wiekszym potencjale po prawej stronie i bedzie ona zasysana i dlatego wartosc potencjalu jest ujemna, chyba zrozumialam
Należy pamiętać o tym, aby nie mylić potencjału ciśnienia i potencjału osmotycznego z ciśnieniem osmotycznym. Z definicji, cisnienie osmotyczne nie ma dla nas znaczenia przy określaniu kierunku przepływu wody. Pomijajac sposob na wyliczenie ciśnienie osmotycznego, jest ono odpowiedzialne za to, aby pomiędzy dwoma roztworami osiągnięty był stan równowagi osmozy. W praktyce, w zadaniach, jeśli chcemy określić skąd-dokąd przepływa woda odwołujemy się do potencjału wody, potencjału osmotycznego lub kwesti roztwor hipo-/hipertoniczny.
cudownie wytłumaczone
Dziękuję, polecam pozostałe materiały edukacyjne. Powodzenia! :)
Jeszcze jedno pytanie, co do potencjału cisnienia turgorowego, w moim podreczniku jest napisane ze przyjmuje wartosci ujemne podczas transpiracji (siła ssąca), natomiast równą zero, gdy ulega plazmolizie, a u Pana jest że przyjmuje wartości ujemne gdy ulega plazmolizie
Cisnienie turgorowe równe 0 jest wówczas, gdy objętość komorki wynosi 100%, przy czym objętość ta może być mniejsza od 100% lub wiesza od 100%. Sprawę komplikuje u roślin fakt, że mają dodatkowo sztywna ścianę komórkowa, która w bardzo ograniczony sposób pozwala zmieniać objętość komórki, komórki w sensie ogólnym. Posługujemy się wówczas pojęciem protoplastu, na wszystko co związane z komórka roślina, lecz bez ściany komórkowej.
Przyjmując, zatem że ciśnienie turgorowe będzie równe 0, gdy protoplast (a nie komórka) ma standardowa objętość (100%), to gdy ulegnie ona zmniejszeniu (w plazmolizie) ciśnienie turgorowe osiągnię wartość ujemną.
@@neuron.korepetycjearkusze3423 przepraszam za moją dociekliwość ale po dłuższych przemyśleniach doszlam do wniosku, ze podczas plazmolizy zawartość komórki w żaden sposób nie wywiera nacisku na sciane komorkowa, a co za tym idzie ciśnienia, tylko protoplast odstaje od sztywnej sciany komorkowej, wiec w nijaki sposob wplywa na potencjal wody, dlatego w przypadku wody wynosi on zero i w sumie zgadzaloby sie to z podrecznikiem
@@patrycja3190 Niemniej jednak odkleja się i odstaje od ściany, zapada się do środka, więc coś wymusza to zassasanie, analogicznie jak z policzkami, wklesniete do środka są rezultatem wygenerowania podciśnienia w jamie ustnej.