na pierwszym filmie nie masz załozonej parcianej tasmy na wentylatorach a tutaj jest, nie są wygiete ciepłowody a tutaj są, ilość pasty jaką nałozyłeś w poprzednim filmie nie była na tyle duza by wypłynęła az tyle po za procesor, na pierwszym filmie pasta była na gpu nawet na kondesatorach a tutaj tej pasty na nich nie ma, wiec 90% ktos to czyscił jak nie wy to klient :) ja bym juz gwarancje odrzucił
Opinia może kontrowersyjna, ale jeśli jako serwis dajecie tak długą gwarancję na naprawę, to jednak ja bym sprzęt plombował, aby mieć pewność, że klient tam sobie nie pogrzebie i sam coś nie namodzi np. na własną rękę wymieniając właśnie pastę na ciekły metal
Odkąd stosuję plomby jakoś mniej sprzętów wraca na reklamacje :) Nie mówię tu że wszyscy klienci oszukują, ale zdecydowanie mniej sprzętu wraca na poprawki. Jeden który wrócił miał naruszoną plombę.
Plomby to najlepsze zabezpieczenie przed wszystkimi wujkami i kolegami, którzy się "znają". Ale jak ktoś wie co robi to Ją zdejmie bez problemu tak żeby nie było widać. Taką zwykłą plombę w postaci naklejki można na spokojnie zdjąć hotem, trzeba tylko trochę cierpliwości. Ja się pokusiłem o kruche plomby, ciężej je zdjąć bez uszkodzenia. Dziwnym trafem mniej sprzętów wraca na reklamacje :D
Wiesz, tylko problem w tym, że skoro producent nie może zaplombować sprzętu, to serwis też nie może. Nie można użytkownikowi ograniczać użyteczności urządzenia, a może ktoś co chwilę podmienia dyski? Trzeba wtedy plombować tak, aby samo zdjęcie pokrywy nie zrywało plomby, na przykład nakleić ją na układzie chłodzenia, ale to też ma swoje wady - zawsze użytkownik może upuścić śrubkę na płytę główną... Btw nie mam żadnych wątpliwości, że tu był ciekły metal (przecież nikt tego rdzenia papierem ściernym nie tarł). I to ciekły metal nienajlepszej jakości.
Moim zdaniem klient leci w kulki😂 Dostał działający sprzęt ale wymienił pastę na metal, a jak sie zepsuło to spowrotem na pastę aby serwis uznał reklamację
Szymon, moje zdanie jest takie, chciałeś zachować się fair to trzeba było oddać kasę za poprzednią naprawę i wrzucić gościa na czarną listę. Naprawa, jeśli nawet ją wykonasz to i tak padnie przy takim użytkowaniu laptopa. Niestety nauczka także dla Ciebie, że trzeba zacząć plombować sprzęt naprawiany skoro chcesz dawać gwarancję.
Zauwazyles ze cieplowod jest zlamany? Po wzerach na rdzeniu jestem prawie pewien ze klient zmienil paste na ciekly metal. Tym bardziej ze pasta którą zmyles po 10miesiacach upalania nie wygladala by tak dobrze
Jak dla mnie to klient zmienil na ciekly metal ale dal go tylko na procek i gdy sie przegrzal zmienil spowrotem na paste i dal na gwarancje. Tak jak kolega wczesniej pisal...chyba czas na jakies plomby gwarancyjne bo ludziom nie mozna ufac ;P
Ale krzem jest odporny na ciekły metal ;) te uszkodzenia to efekt "pracy" uszkodzonego układu chłodzenia (precyzyjniej - miedzianego bloku) po krzemie. Przecież widać bardzo wyraźnie że to uszkodzenie mechaniczne, 2 razy już się z tym spotkałem. Absolutnie nie jest to efekt ciekłego metalu. Chłodzenia w tych acerach to żart, za słabe, za małe i tragicznie wykonane, przez co ma wytrzymałość papieru.
@bungeevr nie każde plomby podgrzejesz hotem,te które mam są the Best,pękają przy próbie podgrzania,to samo z nowymi ps5 tam plomby nie podgrzejesz i tak się rozwarstwia.
Widać gołym okiem że laptop był zajechany przed naprawą tak jak i teraz. Zapewne thermal shutdown zostało wyłączone aby wyciągać maxa z procka. Ja bym nie uznał gwarancji.
Ktoś usunął mój komentarz ale jest coś takiego jak próbkowanie bramek przez układ ładowania. Pokazałem to na swoim kanale . Pozdrawiam Ciebie Szymonie Marek
Panie Marku to samo było u Pana na kanale, a winny jest,,nowy porządek" z bezceremonialną cenzurą realizowaną przez amerykańską AI. Może u siebie w Babilonie tego nie mają, ale na terenach podporządkowanych, już tak.
Algorytm YT często usuwa komentarze z bliżej nie wyjaśnionych przyczyn. Zawsze robi to jeżeli wstawimy link do jakiejś treści z YT. Sprawdzę jutro na spokojnie Panie Marku 💪
czesto problem jest wlasnie uklad zasilania, zwlaszcza skupilbym sie na tym wychodzacym od baterii, a laptop z wytartymi klawiszami to nie laptop w zlym stanie tylko po prostu uzywany laptop, jak widze wszyscy maja problem z tym ze ktos uwaga o zgrozo gral na laptopie gejmingowym. w moim asusie za 8999zl klawisze sie wytarly po miesiacu normalnego uzytkowania i to chyba znaczy ze moj nowy laptop jest juz zle uzytkowany bo o zgrozo bylo grane.
Przecież to bzdura, sam jestem gadżeciarzem i mam masę sprzętu, który jest już daaaaaaaawno po gwarancji i wciąż działa - Macbook z 2014, iPhone 8 z 2018, który do dziś jest moim głównym telefonem bo postanowiłem sobie, że go wymienię dopiero jak się zepsuje. Dziś sprzęt jest trwalszy niż kiedykolwiek, inna sprawa, że jest trudny w naprawie, a kiedyś psuł się często, ale za to naprawić było łatwo i ludzie faktycznie to robili.
@@piker-pl właśnie o to chodzi że często nie opłaca się go naprawiać. Od kilku lat nie wymienisz baterii w telefonie samodzielnie, a to część najbardziej wrażliwa na zużycie. Raz miałem to szczęście że bateria padła miesiąc przed końcem gwarancji i telefonu używałem jeszcze przez dwa lata. Gdyby telefon przestał się ładować kilka tygodni później musiałbym kupić nowy.
głupoty gadacie, jak się dba to się samo nie zepsuje, miałem przez całe życie pełno sprzętu i telefony, laptopy i komputery karty graficzne najnowsze modele, nigdy nic mi się samo nie zepsuło. Dbam o rzeczy nie pije nie jem przy komputerze czyszczę wymieniam pasty i nigdy żadnych problemów. Jak dostaje od kogoś laptopa do roboty to w nim jest wszystko, kocia sierść, czipsy, wszystko poklejone od coli i kurzu. To jak to ma działać dobrze.
Wszak w elektronarzędziach ale mosfety palą się przy przeciążeniu oraz niskim napięciu na baterii. Co przekłada się na spadek napięcia na bramce mosfetu. mosfet sie nie otwiera do końca i zaczyna łapać rezystancje i odkłada na nim się wyższa temp aż do upalenia. Czyli jeśli spada nam napięcie na obwodzie sterowania może to zabijać mosfety na pełnym obciążeniu. Same mosfety mają kosmicznie dobre parametry są przewymiarowane trzy krotnie, mają odprowadzane ciepło do tego stopnia że trudno je wylutować. Wiec kuleje sterowanie mosfetem. A dokładnie zabezpieczenia przed krytycznym spadkiem napięcia.
Hahah jeszcze nie było że rozeszło się po kościach. :) Miałem sytuacje z telefonem jakiś xx lat temu po dwóch naprawach gdzie telefon przeleżał w serwisach bo jak wracał do mnie nie działał i był po dwóch czy trzech dniach oddawany z powrotem przy trzecim oddaniu serwis nagle stwierdził że telefon był zalany ... czego nie stwierdzono w pierwszych dwóch naprawach hahhah. Taka Sytuacja. :) szacunek dla Ciebie Spox że podjąłeś się naprawy gwarancyjnej bo widać że lapek był mocno tyrany.. :) :)
Wytłumaczy mi ktoś dlaczego procesor ma padać od zapchanego chłodzenia? Rozumiem, pod obciążeniem temperatura w górę ale powinne zadziałać zabezpieczenia termiczne i throttling, ostatecznie wyłączenie.
Też uważam że jest to wina ciekłego metalu- w swoim gamingowym laptopie wymieniłem pastę na procesorze właśnie na ciekły metal zabezpieczając wszystko wokół w razie wycieku spod spod chłodzenia. Po dwóch latach postanowiłem zajrzeć jak wygląda procesor i o dziwo właśnie taki widok zastałem choć w dużo mniejszym stopniu - zostały ślady których nie dało się izopropylem usunąć. Laptop do dzisiaj jest sprawny, ale już działa na paście termoprzewodzącej.
22:52 O ile nie trafiliście na podróbkę pasty. Z dwa lata temu głośno było o podróbkach właśnie Thermal Grizzly, Arctic MX-4, w tamtym roku był u TechLipton materiał o Gelid GC-Extreme że się dziwnie zepsuła.
Prosta sprawa, wymieniasz procek i wyceniasz tak, żeby w razie w mieć na pokrycie drugiego procesora. Te procki padają typowo od przegrzania. Producent musiałby to w takim wypadku wymienić. Ty jako serwis, też musisz wymienić, bo to ani klienta wina ani twoja, ale świadczyłeś usługę ktoś zapłacił i jest jak jest (laptop gamingowy - wiec można grać), ale niestety realia są inne. Taki radiator to jeszcze nie jest źle, jest przepływ powietrza. Podsumowując trafiłeś na gracza, więc teraz masz pod górkę, bo sprzęt jest dojeżdżany :D
Producenci GPU odrzucali gwarancje kart z koparek, a często pracowały w lepszych warunkach niż u zjebów, co mają całe życie tylko przy komputerze. Ja właśnie się wyjebałem na desce, boli ale nie jestem takim zjebem, więc było warto ;)
jak ci na nim nie zalezy to spoko xD ja po miesiacu bym sie probowal dowiedziec jak jest stan i za ile moze byc naprawiony jak bym nie dostal odpowiedzi to bym poszukal innego serwisu i odebral wzmacniacz (w koncu to twoja wlasnosc mozliwe ze serwis mogl by chciec pieniadze za sprawdzenia o co z nim chodzi i czas przechowywania wzmacniacza nom ale to juz indiwidualne podejscie serwisu)
Takie Pytanie czy po naprawie zakladasz plomby gwarancyjne? Bo moze i klient grzebal a nie powiedzial. Moze zmienil na metal pozniej po uszkodzeniu na paste i kurier zabral do Was.
szczerze watpie zeby tak zrobil patrzac po stanie laptopa to osoba go uzywajaca byla zbyt leniwa zeby ekran przetrzec/ albo usunac kurz z wentylatorow a chcialo by mu sie wymieniac na ciekly metal pozniej usuwac ciekly metal i nakladac znowu pasete xD? nie ma w tym zadnej logiki
Są stacje robocze co mają dwa procesory i dwie karty graficzne są konfigurowane pod użytkownika mogą być stacjami opisowymi medycznymi z kartami graficznymi medycznymi barco i monitory medyczne zależy co opisujemy RTG , CT, MRI czy mamgrafie kosztują fortunę a pracuje na dwóch monitorach
@3:20 Powiedz mi, czy obecnie jest jakikolwiek procesor, który się może usmażyć? ZTCW wszystkie już mają zabezpieczenia... (Oczywiście pomijam sytuację gdy im na zasilanie podasz 300V ;) )
Heee? Jak widzę niektóre komentarze to nie rozumiem o co chodzi. Komputer tyrany dzień i noc, grane intensywnie, projektowane, renderowane itd. Po 8 latach wymieniłem, bo nie dawał rady już z nowszymi produkcjami i wkurzała mnie jego prędkość, a nie dlatego, że coś się popsuło od nadmiernego grania. Po to są komputery by je używać, grać, projektować itd. Po to jest wiertarka żeby wiercić i nie może podstawą odmowy reklamacji być, bo Pan zbyt długo wiercił. Jedyne co w tym przypadku jest do rozmyślenia czy gwarancja serwisu nie powinna dotyczyć samego procesora a nie części innych (mosfetów), które palą procesor. Co do pasty, nanocząsteczki aluminium się wtopiły, albo tlenek cynku od temperatury jaką miał
Boże w końcu jeden mądry się tu trafił. Ileż to ja się nadenerwowałem i napisałem tu komentarzy do tych wszystkich co to pisali że jak klawiatura wytarta od grania to nie ma gwarancji. Każdy robi ze swoim sprzętem to na co ma ochotę i każdy używa go według własnego uznania. Ale nie u Szymona na kanale bo tu sami asceci co jak zobaczą jeden pyłek kurzu na lapku to od razu pastę na procesorze wymieniają na nową - na zapas, tak dla zasady.
Procesor gotował się baaardzo długo. Nie ma innej możliwości, aby pasta wgrzała się w procesor w taki sposób. Nic dziwnego, że połączenie procesora nie wytrzymało. Sprawdź układ chłodzenia, bo za chwilę będzie kolejny klops. W związku z reklamacją: -plomby -gwarancja na procesor załóżmy, że rok, ale przy ustaleniu, że po 6 miesiącach laptop wróci na serwis czyt. Czyszczenie, wymiana pasty, termopadów. Oczywiście serwis płatny. Z takim syfem w układzie chlodzenia gwarancja powinna pójść do kosza.
Dokładnie. Wpadki się zdarzają. Zarówno zawinione jak i nie. Ja zawsze preferuję serwis gdzie czuję się zaopiekowany. Dlatego właśnie zmieniam mechanika, bo poprzedni wiedzę ma, ale podejście do klienta takie, że rzygać mi się chce jak o nim myślę
@@arkobiako6919 czemu ? byla wymiana procesora i gwarancja na procesor dana. Jak nie rozumiesz na czym polaga gwarancja i na co to szkoda. Przeciez jak by klient przyslal mu zalanego czy uszkodzonego mechanicznie to by mu nie naprawil tego laptopa. Sprawdzil ze padl procesor na ktory dal gwarancje i uznal ze trzeba naprawic tyle i az tyle.
hmm a czy nie da rady założyć bezpiecznika za mosftetem? np: upala sie mossfet i leci 20v dalej gdzie powinno iść np 1.5v wted na lini wlutować bezpiecznik ktory pali sie przy 1.5/1.6v? myślę ze taki magik rzeźbiarz jak Ty da rade to zrobić wtedy na gwarancje by przyleciała tylko wymiana bezpiecznika i mossfeta zamiast procka za kilka tys
@@melektronik to prawda że bezpiecznik przepala się od natężenie prądu - ale wzrost napięcia powoduje również wzrost natężenia prądu przy tej samej bądź niższej oporności, co mogłoby dać szansę na ocalenie procesora (gdyby nie czas reakcji bezpiecznika)
Za długie gwarancję dajesz tak myślę a w tym przypadku z tego co widać ktoś mucił na cyberpunku 24/7 to temperatury powyżej 100 stopni bez przerwy i dlatego tak wygląda procek i cały laptop ja na twoim miejscu nie uznał naprawy gwarancyjnej bo ci znów za kilka miesięcy da do naprawy gwarancyjnej i bul za swoje 😄
Dokładnie, ja też bym gwarancji nie uznał w tym wypadku. Ewidentnie sprzęt zajechany przez właściciela. W radiatorze ogromne farfocle co napeweno przyczyniło się do pogorszena chłodzenia.
A ja się z tobą nie zgodzę po to kupuje się sprzęt do grania aby grać a jak temp za duża na procesorze to po to komputer ma limitery aby zejść z taktowaniem tak aby nie przekraczał 100 stopni.
@@wojtekjacek5611 Zgadzam się z tobą. Producenci laptopów dają zbyt małe ograniczenia na podzespołach (lub za słabe chłodzenie) tylko po to żeby móc zareklamować jakiego to nie robią sprzętu a potem wszystko się pali. Osobiście chętnie kupiłbym grubszy laptop ale z lepszym chłodzeniem niż te robione na siłę cienkie jak naleśnik które robią w dzisiejszych czasach. Od bycia cienki i lekkim powinny być lapki przeznaczone do pracy bez dedykowanej karty graficznej.
@@wlodiWNL ale on dal gwarancje na swoja prace czyli wymiane procesor i on padl nie byla to karta graficzna czy plyta glowna ... czego nie rozumiesz? To ze dal taka dluga gwarancje to jego dobra wola tez uwazam ze miesiac maks 3 i tyle .
@@oLaudix sa takie laptopy xD wiec nie wiem o co Ci chodzi tzn. takie do gier grubsze i takie bez dedykowanych kart graficznych. tylko jak kupujesz taka to nie masz zakazu grania na nich
Faktycznie przydałyby się plomby przy takich naprawach, przynajmniej nie będzie wątpliwości, że nikt nie grzebał w środku. Ten przeżarty procesor budzi podejrzenia
A czy klient wysłał Ci zasilacz abyś mógł go sprawdzić? może jakaś przeróbka poszła, może przewód przy końcówce załamany i robi zwarcie? Kiedyś jak miałem okazje pracować w serwisie koleś w ciągu 3 miesięcy 4 razy oddawał laptopa i zawsze paliło mosfety wejściowe, przyczyną załamany przewód zasilacza
jesli za pierwszym razem spalilo mosfety i poszlo 20V na procka, potem po wymianie wszystko działa i znowu spalilo mosfety i poszlo 20V na procka, uswiadomilbym klienta, ze niestety ten laptop tak ma, szczegolnie przy graniu caly czas, gdzie temperatura jest wysoka i to przez dlugi okres czasu, i że kolejnej gwarancji na to samo juz niestety nie będzie, bo nie masz na to wpływu. laptop z tymi komponentami nie jest przeznaczony do ciągłego grania (i to, że sprzet jest zaniedbywany/brudny/usyfiony to osobna kwiestia).
Gamerzy którzy dużo graja a mało mają pojęcia na temat jak skutecznie kontrolować temperatury w swoim laptopie czy komputerze wcale się nie dziwię dlaczego do chodzi do takich sytuacji.... zawsze gdy odpalam jakąś grę albo aplikacje do renderowania plików odpalam Msi afterberner aby sprawdzić temperatury na cpu,gpu oraz hot spot, gdy pojawiają się zbyt wysokie temperatury wtedy przeważnie robię under volting aby zmniejszyć temperatury a wcale na wydajności zbytnio nie traci processor , dużo jest filmików na you tubę oraz poradników jak to robić, polecam każdemu kto chce mieć sprzęt jak najdłużej 😊
odnośnie padającego mosfeta, pasowało by sprawdzić pod obciążeniem do jakich temperatur się rozgrzewa możliwe że działa bardzo blisko granicy aż w pewnym momencie mówi pa pa. To jest cała wspólna sekcja na wszystkich cewkach czy ten jeden mosfet jest od osobnej fazy?
Przyjrzałem się dokładniej i jak dobrze patrzę to ten mosfet nie miał nałożonego k5pro, pozostałe miały patrząc po radiatorze, nie wiem jak to chłodzenie "zachodzi" na ten mosfet i ile faktycznie daje ten kit termiczny ale może coś w tym jest. Pytanie jak to fabrycznie jest smarowane czy wszystkie mają kit termiczny fabrycznie?
13:40 a przypadkiem nie uszkadza się jako 1 bo ma największe obciążenie w sensie jest od wejścia zasilania najbliżej i przyjmuje wszystkie tętnienia no i nie wyrabia termicznie
co do gwarancji po zakupie laptopa firmy Asus 5 dni przed jej koncem znaczy gwarancji laptop mi umarl zero odzewu na wlacznik laptop powedrowal do serwisu gwarancyjnego podobno do niemiec..... nie wiem nieznam sie nie wnikam..... ale gwarancja uznana wymieniono mi plyte glowna cos tam od klawiatury i cos jeszcze laptop dziala do tej pory a ja jako zadowolony posiadacz Asusa kupilem kolejnego :D Pozdrowionka
Laptop w strasznym stanie, jak ktoś tak ostro gra, to mógłby go od czasu to czasu przeczyścić. Dodatkowo ten procesor bardzo podejrzana sprawa, jak dla mnie to ktoś nałożył na niego ciekły metal i przed wysyłką zmienił na pastę (a wentylatorów/radiatorów to nie miał czasu co jakiś czas odkurzyć?) XD. Ktoś tu jeżeli nie leci w kulki, to na pewno nie powiedział całej prawdy, także jakbyś nie uznał gwarancji, to byś się solidnie wybronił. Może warto dodać w jakimś swoim regulaminie czy coś, że sprzęt powinien być utrzymany w należytym stanie inaczej gwarancja nie obowiązuje i tyle. W ogóle bym sprawdził, czy to ten procesor, który wlutowałeś, bądź czy to ta płyta, na której go lutowałeś, mi tutaj coś nie pasuje :)
Na procesor czy grafikę za długo gwarancji dajesz, jakbyś był ich producentem. Od początku widać po serwisie, czy jest to dobrze zmontowane czy nie, po temperaturach i ewentualnie jest czas na poprawki. No a gdybyś miał jeszcze plomby umożliwiające ewentualnie dołożenia tylko ramu czy jakiegoś m2 a uniemożliwiające ściąganie chłodzenia, byłbyś w domu.
Moim zdaniem powinieneś zrobic dla tego pc po wymianie procka stres testa i test temperatur na obciazonym procku bo widac jak pasta sie wżarła w procka byl wystawiony na potezne ptemperatury albo chlodzenie nie daje rady schlodzic cpu
Właśnie zmieniłeś procesor na mocniejszy. Gdzieś już widziałem jak ktoś miał ten sam problem, że wszystko ładnie siadło, ale nie chciała płyta główna zagadać. Zapomniałem kto tak miał. Postaram się poszukać. Damian Rakowski tak miał z Asusem. Nie pamiętam tego odcinka czy to było w tym roku czy pod koniec zeszłego nagrywane. Ten sam problem co u Ciebie jest.
Te mosfety są specjalnie dobierane przez projektantów aby padły po 2 latach. One chodzą na granicy swoich możliwości termalnych. Tak, mosfety tak samo jak kondensatory mają swoją żywotność. Więc na przyszłość szukaj czegoś w tej samej obudowie lecz dedykowane do większych mocy. Szczególnie do napraw laptopów gamingowych. Wiadomo wyjdzie drożej na początku ale później nie będziesz się bujał ze zwrotami.
Papierowe chłodzenie w tych #Acer 😱 . Procek przegrzany, cewki i laminat zmieniły kolor, zgięty ciepłowód. Coś ewidentnie kombinowane ze strony klienta. Sprzęt katowany bo niebawem koniec gwarancji i przydałby się nowy procesor.... plomby na układzie chłodzenia lub znaczniki termiczne musisz zacząć stosować bo też musisz mieć jakąś linię obrony.... Pozdro 💪💻👋
Dawaj gwarancję 6 miesięcy, a nie 12 i dawaj koniecznie plomby, abyś miał pewność, że nikt tam w środku nie grzebał... bo tu chyba było grzebane (ciekły metal na procku).
Jak na 10 miesięcy to radiatory są w bardzo dobrym stanie, widać sensowny prześwit, a to, że zbiera się kurz jest rzeczą normalną, w tym przypadku nie miało to większego znaczenia, na pewno nie takiego, aby przełożyło się na spalenie procesora. To, że laptop ma zjechane przyciski świadczy o tym, że komuś to nie przeszkadza i że użyty materiał klawiatury/ nadruk jest słabej jakości, to nie czasy Optimusa czy starego IBM kiedy po kilkunastu latach nie było widać śladów na klawiaturze. Dając gwarancję trzeba ją realizować w zakresie poprzedniej naprawy, jeżeli wymieniany był procesor i uszkodzeniu uległ procesor, należy się naprawa bez marudzenia wokół
@@misiekki ciezko jednoznacznie określić, procesor nie był nowy więc można snuć różne teorie, najlepszym sposobem, aby tego uniknąć jest stosowanie plomb. Koszt za sztukę wychodzi groszowy, a pozwoliłoby uniknąć otwierania czy obudowy czy ściągania radiatorów i innych rzeczy. Naruszonale plomby - brak gwarancji
Nie należy używać podkładek termicznych K5-PRO. Oblały testy, ponieważ nie przewodzą dobrze temperatury, dlatego psują mosfety... nie używaj ich, użyj Laird Tputty 607 lub jakiegoś UPSIREN.
W jakim stanie jest rdzeń gpu? Czy pasta też tak łatwo zeszła? Na cpu stawiam że był ciekły metal , a zmieniony został na pastę przed oddaniem. Jest zbyt świeża na 10 mcy użytkowania zwłaszcza gdy procesor się grzeje. Inni też mają takie zdanie widzę. Plomby gwarancyjne to jest wyjście , a gwarancja na naprawy zbyt długa .To nie jest nowy sprzęt.Poza tym chłodzenie, wydaje mi się że jest w połowie na ciepłowodzie zgięte. Trzeba znaleźć film z pierwszej naprawy i porównać.Pozdrawiam. Edit. Byłoby łatwiej znaleźć film gdybyś np. do tytułu dodawał na końcu nazwę sprzętu.
Smuteczek. Zastanawia mnie stan rdzenia CPU, który wylutowałeś z płyty klienta. Dam sobie rękę uciąć, że CPU padło z przegrzania. Żadna pasta się nie zachowuje w taki sposób, żeby nie można było można rdzenia wyczyścić do lustra. Być może jest to wada konstrukcyjna tego modelu.
W klimatyzacji mieliśmy zasadę chcesz gwarancji - przegląd dwa razy w roku. Ludzie przypominali sobie o gwarancji gdy coś nie działało. Wtedy jechałeś na "awarię" i okazywało się, że od 1,5 roku nikt nie ruszał, nie czyścił a awaria to cieknie z klimatyzatora lub nie chłodzi. Najczęściej zapchany odpływ skroplin na wiosnę bo zimę nie działał i coś tam urosło, na koniec wakacji nie chłodzi bo działał cały czas i wymienniki ten wewnątrz wraz z filtrami zapchany od kurzu, na zewnątrz zapchany od pyłu z drzew, kurzu i innych rzeczy. Więc jak ktoś założył nową na wiosnę to ten pierwszy rok jeszcze udawało się wytrzymać bez przeglądu ale już na drugi rok wychodziły kwiatki oszczędności i tak osyfione urządzenie, że przegląd razy dwa i po awarii.
Tylko ile serwisów robi uczciwy przegląd klimatyzatora? Zazwyczaj znosi się to do obejrzenia jednostki z zewnątrz bez jego rozbierania celem wyczyszczenia skraplacza, po psikanie umycie filtrow i tyle do widzenia 200...
a ja znam taki "znany" serwis i handalrzy klimatyzacji, dobrej firmy hitachi, sprężara z modulacją, wiatrak z modulacją, przyjechali dmuchli końpresorem w wiatrak i zjarali silnik wiatraka za ponad 2000pln. róznie z tym bywa, ale fakt, jak dbasz tak masz. Spox musi odszczurzyć tego laptopa, ujebany jak na wojnie z kacapami.
Nie rozśmieszaj ludzi... Przegląd wygląda tak, że umycie filtra jednostki wewnetrzej, psikniecie roztworem nanoclen air i tyle... Dobrze, że wystarczy taki przegląd podbity i np 7 lat gwarancji od Midea więc wywalone na takiego instalatora będzie się bujał z naprawami...
Nawet z tak dobrym układem chłodzenia, laptop ma tą zasadniczą wadę, po pierwszej rozbiórce traci szczelność. Tym samym nie ważne jak zrobisz dobrze, z automatu będzie zbierał więcej i więcej się grzał. Piszę to z doświadczenia laika, bo do ciebie Spox to ja podjazdu nie mam ;) Pasta wżarła się przez throtling, to też przerabiałem. Tylko mój lapek który tego doświadczył żyje. Pozdrawiam.
Koszta są wliczone w prowadzenie działalności. Nie jesteś na to gotowy, padasz. Rozpoczynasz rozmowę od prób udowadniania klientowi, że to jego wina, tracisz klienta. Dziś info o twoim podejściu rozejdzie się po kraju w przeciągu tygodnia za pośrednictwem sieci oraz żywego słowa. Chciałeś zaoszczędzić parę groszy, stracisz znacznie więcej kasy, wizerunek, umniejszysz bazę klienta i w konsekwencji zwiniesz interes bo przestanie być opłacalny. Przypominam, że reklamacje się zdarzają a nie są codziennością. Na każdą reklamację, którą uwzględniasz przypada X napraw pełnopłatnych, które niejako zarabiają na tą reklamację. Jeśli nie zarabiają to znaczy, że błędnie wykalkulowałeś cenę usługi płatnej.
Panie ludzie teraz w ogole nie maja szacunku do innych zebys widzial zwroty z Amazona tam to jest koszmar. Pozatym fleja zostanie fleja jak sie dba tak sie ma jak to mowia jedyne szczescie dla tego klienta ze dostal taka dluga gwarancje
mam takiego lapka i jedyne rozwiązanie do grania to nie stawianie go jak normalnego laptopa tylko jako odwrócone v i podłączenie monitora, laptop grzeje się powyżej 90 prawie non stop podczas obciążenia a jeżeli zasłoni się wyloty dolne to 100% idzie go tak ubić, użytkuje wersje z ryzenem i rtx 3070 i tylko temperatury mi przzeszkadzają a używam 16 miesięcy i czasami cewki piszczą jak się przygasi ekran.
Według mnie na laptopy strikte do gier powinniście dawać gwarancje do 6 miesięcy, bo przeważnie taki sprzęt należy czyścić z dwa razy w roku i później weż dojdź czy to Ty popełniłeś jakiś błąd czy może klient podjął się konserwacji i odwalil fuszerkę. Sądzę, że jakby miał wyjść jakiś defekt związany z serwisowaniem sprzętu, to by się ujawnił w pierwszych tygodniach, może miesiącach, ale raczej nie po blisko roku.
35:20 - odpowiedź na postawione pytanie przez p. Szymona jest oczywista :) Otóż jak już bezspornie dowiedziono, wszechświat materialny (choć nie tylko), podlega bezwzględnemu "prawu entropii" - i człowiek nic na to nie poradzi, bowiem sam ów człowiek, de facto jakże maluczki w otaczającym nas wszechświecie, co najwyżej jest tylko jego częścią - wraz ze swoimi "wynalazkami". Innymi słowy, człowiek wraz ze swoimi pomysłami "na życie", bezwzględnie podlega "prawu entropii" - nic nie jest pewne, ani też trwałe, natomiast wszystko jest relatywnie zależne (mniej lub bardziej, ale jednak zawsze) (XD)
Elektroniku mi kiedyś 3 razy naprawiali konsole a miałem ubezpieczenie miesiąc czasu czekałem bo do Francji wysyłają do serwisu i za 4 razem już nie chcieli mi tego uwzględnić ale po małej awanturze dali mi nowy sprzęt
Zastanawia mnie jak to jest możliwe żeby tak zedrzeć klawiature w 10 msc gdzie ja dużo wręcz bardzo dużo gram i po kilku latach nie mam tak zdartej klawy. A druga rzecz jak po tych 10 msc może być taki syf w sprzęcie gdzie ja żeby taki syf mieć musi minąć co najmniej dwa lata a mam spory kurz i syf na stanowisku do tego moje sprzęty są bardzo mocno eksploatowane i działają 24h. Nie wiem może to dlatego że ja zawsze używam podstawek chlodzących? Bo z tego co się oriętuję to wielu znich nie korzysta.
W 2005 kupilem sobie Alienware M51, ktory mnie kosztowal 2700 funtow. Kilka dni przed koncem gwarancji spalila sie plyta. Plyta zostala wymieniona na gwarancji. Przyjechal DHL zabral komputer I po kilku tygodniach naprawiony komputer DHL spowrotem przywiozl. Gwarancja zostala przedluzona na kolejne 12 miesiecy. Niestety po uplywie gwarancji znow padl komputer. Sprzedalem go uszkodzonego za 300funtow
Pracuję jako OnSite Support w pewnej firmie... Powiem Ci, że ten laptop w porównaniu co nam ludzie dają to jest na poziomie "Pani domu". Srebrne laptopy do nas wracają czarne czasem, a ludziom nawet nie chce się odrobinę tego wyczyścić nam zwracając sprzęt.
Skoro mamy pisać o doświadczeniach z serwisem, to piszę... Autoryzowany serwis Acer odmówił mi naprawy nie działającego BlueTooth z powodu ułamania obudowy pod baterią. Była to trzecia interwencja w tej samej sprawie, przy której w zgłoszeniu serwisowym napisałem, że jeśli nie są w stanie poprawnie usunąć usterki, niech wymienią mi sprzęt na pozbawiony tej wady. Uszkodzenie obudowy, które powodowało anulowanie gwarancji, dopiero przy tej trzeciej reklamacji zostało zauważone (choć prędzej wywołane). Epilog historii był taki, że olałem sprawę z serwisem i sam rozebrałem laptopa. Problemem było gniazdo łączące moduł BT z płytą... było luźne i wtyczka z niego wypadała. Naprawa polegała na przytwierdzeniu taśmą klejącą tej wtyczki do gniazda i zajęła 3 minuty. Od tamtego czasu jakoś straciłem zaufanie do marki Acer i przestałem ją polecać innym. Rdzeń wygląda mi jak przeszurany po upadku lub innych drganiach. Lekko przesuwający się radiator delikatnie go przerysował. Widziałem coś takiego kilka lat temu w pewnej Toshibie używanej przy jakiejś obrabiarce, która ciągle drżała. Podobne ślady były na oryginalnie montowanym procesorze (Celeron), a po wymianie na i5 i półrocznym użytkowaniu pojawiły się i na nim. Sprzęt w tym stanie działał do samej śmierci ze starości i zużycia...
Jakich napięć? Klarowne warunki gwarancji oparte o kodeks cywilny, że szczegółowymi określeniami co jak do kiedy i jak długo. I tyle. Jak się mieści w warunkach gwarancji to robisz jak nie to nie. Brudny laptop nie świadczy o złym użytkowaniu. Albo są zalania w środku albo nie. Ja mój laptop czyszczę raz w tygodniu ale ma taki materiał obudowy, że kurz łapie po 20 minutach
Mówiąc o złym użytkowaniu miał na myśli nieprawidłowe dbanie o sprzęt, patrząc jak wygląda w środku, gwarancja nie musi być uznana, gdyż właściciel sam mógł doprowadzić do przegrzania = uszkodzenia sprzętu
Kiedyś wysyłałem kartę dźwiękową na reklamację, jest niby 14 dni na naprawę, ja czekałem 3 tygodnie i dalej nie było wiadomo kiedy będzie naprawiona i poprosiłem o zwrot kasy. Oddali. Po jakimś czasie na forach o dźwiękówkach, dowiedziałem się, że to co mi osobiście wydawało się wadą, okazało się, że to cecha tego produktu, że jakoś drobnie buczy gdy nie ma dźwięku żadnego do odtwarzania 😅
Ja miałem nieprzyjemną sytuację z autoryzowanym serwisem overmax'a. Wysłalem na reklamację drona, padl w nim mosfet zasilający silnik, nieukrywam pewnie z mojej winy bo dron wpadł mi w trawę, ale reklamacja była uznana i dron naprawiony. Poraz kolejny stopila mi się wtyczka od baterii tym razem nwm dlaczego, dron poszedl na reklamacje, wtyczkę wymienili, ale dron wrócil do mnie już ze zerwaną plombą gwarancyjną. Potem znów dron wpadł w trawę i spalił się mosfet, ale wtedy ze względu na brakującą plombę wymienilem go we wlasnym zakresie i jak narzie dron lata.
Wadliwa rewizja Thermal Grizzly Kryonaut robi te wżery. Najwidoczniej dalej jest w sprzedaży, mimo że wypuszczona została dawno temu naprawiona rewizja.
Te acery nitro się bardzo przegrzewają, mam nitro 5 starszy z i7 8750h, undervolt -340mV CPU core, -127mV CPU cache, częstotliwość ograniczona do 3,8 GHz i do 90 stopni dobija. Bez undervolta bez problemu ponad 100 stopni było od razu prawie przy graniu. Zawsze na maxa wentylator ustawiam przy grze.
@@Przemkovsky. nawet x-kom dość dobry i prost poradnik zrobił. przeszedł bym do throttlestop od razu. Film się nazywa CHŁODNIEJSZY I SZYBSZY LAPTOP ZA DARMO? | Poradnik jak wykonać undervolting laptopa.
Było grane, a nie było dbane. Sam gram średnio 6 h dziennie przez 365 dni w roku. Laptop moj ma 2 lata. Co miesiąc pędzelelek powietrze rozkręć wyczyść dmuchnij. I działa. A tu stajnia augiasza.
Szymonie Mój drogi, jeśli sprzęt był tyrany jak nie powiem co, albo był kombinowany. Dawaj 12 miesięcy gwarancji, pod jednym warunkiem gdy klient w tym czasie wykona jeden interwał przeglądu sprzętu w owym serwisie.
Co wy macie z tym ciekłym metalem? To jest odkryty rdzeń, on nie wchodzi w reakcję z ciekłym metalem tak jak rozpraszacz ciepła na desktopowych CPU. Po drugie, układ chłodzenia jest miedziany i tu byłoby widać, co prawda na filmie nie był wyczyszczony, ale wstępnie wygląda na "nieskażony" ciekłym metalem. Ja bym odrzucił teorię o ciekłym metalu i podmiance na zwykłą pastę. Są zdjęcia na necie rdzeni po wielu miesiącach kontaktu z ciekłym metalem, nierzadko rdzeń wygląda jak nowy, czasami ma takie smugi itp, ale to tutaj, wygląda dziwnie. Może ten proc przechodził mocne zmiany temperatury, czy coś, bo wygląda to jak jakieś mikro uszkodzenia.
na pierwszym filmie nie masz załozonej parcianej tasmy na wentylatorach a tutaj jest, nie są wygiete ciepłowody a tutaj są, ilość pasty jaką nałozyłeś w poprzednim filmie nie była na tyle duza by wypłynęła az tyle po za procesor, na pierwszym filmie pasta była na gpu nawet na kondesatorach a tutaj tej pasty na nich nie ma, wiec 90% ktos to czyscił jak nie wy to klient :) ja bym juz gwarancje odrzucił
Widać że gościu wymieniał pastę na ciekły metal,po czym jak cpu padło zmienił na zwykłą pastę i wysłał na gwarancję
Dokładnie
@@piotr8300 Chyba trzeba dawać plomby. Jak zerwie to znak, że obudowa otwierana
@@piotr8300Też mi się tak wydaje.
Trzeba było odrzucić reklamację, na moje to klient wykorzystuje Twoją dobroć, niestety tacy ludzie też istnieją
Opinia może kontrowersyjna, ale jeśli jako serwis dajecie tak długą gwarancję na naprawę, to jednak ja bym sprzęt plombował, aby mieć pewność, że klient tam sobie nie pogrzebie i sam coś nie namodzi np. na własną rękę wymieniając właśnie pastę na ciekły metal
Ja bym zrobil dodatkowo czyszczenie wymagane co 6 miesięcy z jakąs drobną opłatą . Jesli chodzi o laptopy intesywnie użytkowanie.
Wcale nie takie kontrowersyjne . Masz racje w 100% plomba i po sprawie
Odkąd stosuję plomby jakoś mniej sprzętów wraca na reklamacje :) Nie mówię tu że wszyscy klienci oszukują, ale zdecydowanie mniej sprzętu wraca na poprawki. Jeden który wrócił miał naruszoną plombę.
Plomby to najlepsze zabezpieczenie przed wszystkimi wujkami i kolegami, którzy się "znają". Ale jak ktoś wie co robi to Ją zdejmie bez problemu tak żeby nie było widać. Taką zwykłą plombę w postaci naklejki można na spokojnie zdjąć hotem, trzeba tylko trochę cierpliwości.
Ja się pokusiłem o kruche plomby, ciężej je zdjąć bez uszkodzenia. Dziwnym trafem mniej sprzętów wraca na reklamacje :D
Wiesz, tylko problem w tym, że skoro producent nie może zaplombować sprzętu, to serwis też nie może. Nie można użytkownikowi ograniczać użyteczności urządzenia, a może ktoś co chwilę podmienia dyski? Trzeba wtedy plombować tak, aby samo zdjęcie pokrywy nie zrywało plomby, na przykład nakleić ją na układzie chłodzenia, ale to też ma swoje wady - zawsze użytkownik może upuścić śrubkę na płytę główną...
Btw nie mam żadnych wątpliwości, że tu był ciekły metal (przecież nikt tego rdzenia papierem ściernym nie tarł). I to ciekły metal nienajlepszej jakości.
Moim zdaniem klient leci w kulki😂 Dostał działający sprzęt ale wymienił pastę na metal, a jak sie zepsuło to spowrotem na pastę aby serwis uznał reklamację
To samo miałem napisać. Oglądając teraz ten materiał. 😆😆😆😆😆. Chyba warto zacząć plomby montować. Jak niektóre serwisy to robią.
Szymon, moje zdanie jest takie, chciałeś zachować się fair to trzeba było oddać kasę za poprzednią naprawę i wrzucić gościa na czarną listę. Naprawa, jeśli nawet ją wykonasz to i tak padnie przy takim użytkowaniu laptopa. Niestety nauczka także dla Ciebie, że trzeba zacząć plombować sprzęt naprawiany skoro chcesz dawać gwarancję.
Zauwazyles ze cieplowod jest zlamany? Po wzerach na rdzeniu jestem prawie pewien ze klient zmienil paste na ciekly metal. Tym bardziej ze pasta którą zmyles po 10miesiacach upalania nie wygladala by tak dobrze
Do podobnego wniosku się skłaniam
Jak dla mnie to klient zmienil na ciekly metal ale dal go tylko na procek i gdy sie przegrzal zmienil spowrotem na paste i dal na gwarancje. Tak jak kolega wczesniej pisal...chyba czas na jakies plomby gwarancyjne bo ludziom nie mozna ufac ;P
Plomby,plomby jeszcze raz plomby,taki wżer od pasyty???
Ale krzem jest odporny na ciekły metal ;) te uszkodzenia to efekt "pracy" uszkodzonego układu chłodzenia (precyzyjniej - miedzianego bloku) po krzemie. Przecież widać bardzo wyraźnie że to uszkodzenie mechaniczne, 2 razy już się z tym spotkałem. Absolutnie nie jest to efekt ciekłego metalu. Chłodzenia w tych acerach to żart, za słabe, za małe i tragicznie wykonane, przez co ma wytrzymałość papieru.
@bungeevr nie każde plomby podgrzejesz hotem,te które mam są the Best,pękają przy próbie podgrzania,to samo z nowymi ps5 tam plomby nie podgrzejesz i tak się rozwarstwia.
Hejka
Sprawdź jeszcze obwód klucza gniazda zasilania
Czyli prościej mówiąc dociśnij wtyk od zasilacza 😁👍
Widać gołym okiem że laptop był zajechany przed naprawą tak jak i teraz. Zapewne thermal shutdown zostało wyłączone aby wyciągać maxa z procka. Ja bym nie uznał gwarancji.
Byś nie uznał bo tobie się wydaje że zabezpieczenia były wyłączone?
Ktoś usunął mój komentarz ale jest coś takiego jak próbkowanie bramek przez układ ładowania.
Pokazałem to na swoim kanale .
Pozdrawiam Ciebie Szymonie
Marek
Panie Marku to samo było u Pana na kanale, a winny jest,,nowy porządek" z bezceremonialną cenzurą realizowaną przez amerykańską AI. Może u siebie w Babilonie tego nie mają, ale na terenach podporządkowanych, już tak.
Algorytm YT często usuwa komentarze z bliżej nie wyjaśnionych przyczyn.
Zawsze robi to jeżeli wstawimy link do jakiejś treści z YT.
Sprawdzę jutro na spokojnie Panie Marku 💪
czesto problem jest wlasnie uklad zasilania, zwlaszcza skupilbym sie na tym wychodzacym od baterii, a laptop z wytartymi klawiszami to nie laptop w zlym stanie tylko po prostu uzywany laptop, jak widze wszyscy maja problem z tym ze ktos uwaga o zgrozo gral na laptopie gejmingowym. w moim asusie za 8999zl klawisze sie wytarly po miesiacu normalnego uzytkowania i to chyba znaczy ze moj nowy laptop jest juz zle uzytkowany bo o zgrozo bylo grane.
W tych czasach, jeśli coś działa dzień po końcu gwarancji to już jest sukces.
zwłaszcza u Apple
@@nowheremanjk8624 fanboje co roku kupują nowy sprzęt więc nawet nie zauważą tego że się zepsuł po dwóch latach
Przecież to bzdura, sam jestem gadżeciarzem i mam masę sprzętu, który jest już daaaaaaaawno po gwarancji i wciąż działa - Macbook z 2014, iPhone 8 z 2018, który do dziś jest moim głównym telefonem bo postanowiłem sobie, że go wymienię dopiero jak się zepsuje.
Dziś sprzęt jest trwalszy niż kiedykolwiek, inna sprawa, że jest trudny w naprawie, a kiedyś psuł się często, ale za to naprawić było łatwo i ludzie faktycznie to robili.
@@piker-pl właśnie o to chodzi że często nie opłaca się go naprawiać. Od kilku lat nie wymienisz baterii w telefonie samodzielnie, a to część najbardziej wrażliwa na zużycie. Raz miałem to szczęście że bateria padła miesiąc przed końcem gwarancji i telefonu używałem jeszcze przez dwa lata. Gdyby telefon przestał się ładować kilka tygodni później musiałbym kupić nowy.
głupoty gadacie, jak się dba to się samo nie zepsuje, miałem przez całe życie pełno sprzętu i telefony, laptopy i komputery karty graficzne najnowsze modele, nigdy nic mi się samo nie zepsuło. Dbam o rzeczy nie pije nie jem przy komputerze czyszczę wymieniam pasty i nigdy żadnych problemów. Jak dostaje od kogoś laptopa do roboty to w nim jest wszystko, kocia sierść, czipsy, wszystko poklejone od coli i kurzu. To jak to ma działać dobrze.
Wszak w elektronarzędziach ale mosfety palą się przy przeciążeniu oraz niskim napięciu na baterii. Co przekłada się na spadek napięcia na bramce mosfetu. mosfet sie nie otwiera do końca i zaczyna łapać rezystancje i odkłada na nim się wyższa temp aż do upalenia. Czyli jeśli spada nam napięcie na obwodzie sterowania może to zabijać mosfety na pełnym obciążeniu. Same mosfety mają kosmicznie dobre parametry są przewymiarowane trzy krotnie, mają odprowadzane ciepło do tego stopnia że trudno je wylutować. Wiec kuleje sterowanie mosfetem. A dokładnie zabezpieczenia przed krytycznym spadkiem napięcia.
Lubię Twoje naprawy, zajebiście się usypia 😊 i to nie żarty 😅
Hahah jeszcze nie było że rozeszło się po kościach. :) Miałem sytuacje z telefonem jakiś xx lat temu po dwóch naprawach gdzie telefon przeleżał w serwisach bo jak wracał do mnie nie działał i był po dwóch czy trzech dniach oddawany z powrotem przy trzecim oddaniu serwis nagle stwierdził że telefon był zalany ... czego nie stwierdzono w pierwszych dwóch naprawach hahhah. Taka Sytuacja. :) szacunek dla Ciebie Spox że podjąłeś się naprawy gwarancyjnej bo widać że lapek był mocno tyrany.. :) :)
Wytłumaczy mi ktoś dlaczego procesor ma padać od zapchanego chłodzenia? Rozumiem, pod obciążeniem temperatura w górę ale powinne zadziałać zabezpieczenia termiczne i throttling, ostatecznie wyłączenie.
Też uważam że jest to wina ciekłego metalu- w swoim gamingowym laptopie wymieniłem pastę na procesorze właśnie na ciekły metal zabezpieczając wszystko wokół w razie wycieku spod spod chłodzenia. Po dwóch latach postanowiłem zajrzeć jak wygląda procesor i o dziwo właśnie taki widok zastałem choć w dużo mniejszym stopniu - zostały ślady których nie dało się izopropylem usunąć. Laptop do dzisiaj jest sprawny, ale już działa na paście termoprzewodzącej.
22:52 O ile nie trafiliście na podróbkę pasty. Z dwa lata temu głośno było o podróbkach właśnie Thermal Grizzly, Arctic MX-4, w tamtym roku był u TechLipton materiał o Gelid GC-Extreme że się dziwnie zepsuła.
Gelid to akurat nie podróbka tylko oryginał jest do d.. Jak ktoś ma stara to ok. Jak nowa to dziadostwo.
Prosta sprawa, wymieniasz procek i wyceniasz tak, żeby w razie w mieć na pokrycie drugiego procesora. Te procki padają typowo od przegrzania. Producent musiałby to w takim wypadku wymienić. Ty jako serwis, też musisz wymienić, bo to ani klienta wina ani twoja, ale świadczyłeś usługę ktoś zapłacił i jest jak jest (laptop gamingowy - wiec można grać), ale niestety realia są inne. Taki radiator to jeszcze nie jest źle, jest przepływ powietrza. Podsumowując trafiłeś na gracza, więc teraz masz pod górkę, bo sprzęt jest dojeżdżany :D
trafił na gracza który je golonkę na klawiaturze
@@wwaldes to niestety też xD niestety to norma przy "gamingowych", cytując klasyk "jeszcze nasrać" xD
Producenci GPU odrzucali gwarancje kart z koparek, a często pracowały w lepszych warunkach niż u zjebów, co mają całe życie tylko przy komputerze. Ja właśnie się wyjebałem na desce, boli ale nie jestem takim zjebem, więc było warto ;)
Mój wzmacniacz jest w serwisie od sierpnia 2023, mam się denerwować🤔 czy nie?
jak ci na nim nie zalezy to spoko xD ja po miesiacu bym sie probowal dowiedziec jak jest stan i za ile moze byc naprawiony jak bym nie dostal odpowiedzi to bym poszukal innego serwisu i odebral wzmacniacz (w koncu to twoja wlasnosc mozliwe ze serwis mogl by chciec pieniadze za sprawdzenia o co z nim chodzi i czas przechowywania wzmacniacza nom ale to juz indiwidualne podejscie serwisu)
8 miesięcy? 😆 Masz cierpliwość.
@@Davaka007nie ma co się denerwować. Albo naprawią albo nie.
Moim zdaniem może być gwarancja na usługę, a nie żywotność starego Gruza bo księgowy policzył że tyle lat ma żyć dany komponent bga.
Sprzęt działa, lutowany prawidłowo i tyle powinno obchodzić serwis. Rok na działanie sprzętu to ktoś musi lubić oddawać pieniądze
Takie Pytanie czy po naprawie zakladasz plomby gwarancyjne? Bo moze i klient grzebal a nie powiedzial. Moze zmienil na metal pozniej po uszkodzeniu na paste i kurier zabral do Was.
szczerze watpie zeby tak zrobil patrzac po stanie laptopa to osoba go uzywajaca byla zbyt leniwa zeby ekran przetrzec/ albo usunac kurz z wentylatorow a chcialo by mu sie wymieniac na ciekly metal pozniej usuwac ciekly metal i nakladac znowu pasete xD? nie ma w tym zadnej logiki
@@Davaka007 zawsze mogl to zrobic ktos inny niz uzywajacy ktory zwalil sprawe.
Są stacje robocze co mają dwa procesory i dwie karty graficzne są konfigurowane pod użytkownika mogą być stacjami opisowymi medycznymi z kartami graficznymi medycznymi barco i monitory medyczne zależy co opisujemy RTG , CT, MRI czy mamgrafie kosztują fortunę a pracuje na dwóch monitorach
ciekawy był ten film z stacją roboczą przed chwilą zniknął
Coś tu było kombinowane. Nowy procesor, 10 miesięcy i wżery po paście? To na pewno ten sam laptop?
22:50 - na górze na łączeniu laminatu z metalową ramką widać coś co wygląda jak resztki ciekłego metalu...
Jaki środek pan stosuje do mycia pcb?. Ja stosuję ipa która zostawia plamy na pcb, widzę że pański środek jest rewelacyjny. Pozdrawiam
tutaj chyba kt-5 albo kt-6, ja mam kt5 i sie sprawdza :)
ale nie polecam do plastików
Ok dzięki serdeczne. IPA do pcb jest beznadziejna
Woda destylowana ?
@3:20 Powiedz mi, czy obecnie jest jakikolwiek procesor, który się może usmażyć? ZTCW wszystkie już mają zabezpieczenia... (Oczywiście pomijam sytuację gdy im na zasilanie podasz 300V ;) )
Heee? Jak widzę niektóre komentarze to nie rozumiem o co chodzi. Komputer tyrany dzień i noc, grane intensywnie, projektowane, renderowane itd. Po 8 latach wymieniłem, bo nie dawał rady już z nowszymi produkcjami i wkurzała mnie jego prędkość, a nie dlatego, że coś się popsuło od nadmiernego grania. Po to są komputery by je używać, grać, projektować itd. Po to jest wiertarka żeby wiercić i nie może podstawą odmowy reklamacji być, bo Pan zbyt długo wiercił. Jedyne co w tym przypadku jest do rozmyślenia czy gwarancja serwisu nie powinna dotyczyć samego procesora a nie części innych (mosfetów), które palą procesor.
Co do pasty, nanocząsteczki aluminium się wtopiły, albo tlenek cynku od temperatury jaką miał
Boże w końcu jeden mądry się tu trafił. Ileż to ja się nadenerwowałem i napisałem tu komentarzy do tych wszystkich co to pisali że jak klawiatura wytarta od grania to nie ma gwarancji. Każdy robi ze swoim sprzętem to na co ma ochotę i każdy używa go według własnego uznania. Ale nie u Szymona na kanale bo tu sami asceci co jak zobaczą jeden pyłek kurzu na lapku to od razu pastę na procesorze wymieniają na nową - na zapas, tak dla zasady.
Procesor gotował się baaardzo długo. Nie ma innej możliwości, aby pasta wgrzała się w procesor w taki sposób. Nic dziwnego, że połączenie procesora nie wytrzymało. Sprawdź układ chłodzenia, bo za chwilę będzie kolejny klops.
W związku z reklamacją:
-plomby
-gwarancja na procesor załóżmy, że rok, ale przy ustaleniu, że po 6 miesiącach laptop wróci na serwis czyt. Czyszczenie, wymiana pasty, termopadów. Oczywiście serwis płatny.
Z takim syfem w układzie chlodzenia gwarancja powinna pójść do kosza.
Reklamacja, to nie wstyd, to szansa, żeby klient został z nami na zawsze.
Dokładnie. Wpadki się zdarzają. Zarówno zawinione jak i nie. Ja zawsze preferuję serwis gdzie czuję się zaopiekowany. Dlatego właśnie zmieniam mechanika, bo poprzedni wiedzę ma, ale podejście do klienta takie, że rzygać mi się chce jak o nim myślę
Klient ? to pewnie spocony młody grubasek co dnie i noce siedzi na serwerze , pryszczaty noł lajf tzw
@@damianW666 no ta, bo pedałowanie po lasach nie jest cringe
I co 10 miesięcy będziemy klientowi za darmo naprawiać laptopa. Super.
@@arkobiako6919 czemu ? byla wymiana procesora i gwarancja na procesor dana. Jak nie rozumiesz na czym polaga gwarancja i na co to szkoda. Przeciez jak by klient przyslal mu zalanego czy uszkodzonego mechanicznie to by mu nie naprawil tego laptopa. Sprawdzil ze padl procesor na ktory dal gwarancje i uznal ze trzeba naprawic tyle i az tyle.
hmm a czy nie da rady założyć bezpiecznika za mosftetem? np: upala sie mossfet i leci 20v dalej gdzie powinno iść np 1.5v wted na lini wlutować bezpiecznik ktory pali sie przy 1.5/1.6v? myślę ze taki magik rzeźbiarz jak Ty da rade to zrobić wtedy na gwarancje by przyleciała tylko wymiana bezpiecznika i mossfeta zamiast procka za kilka tys
problem jest taki, że bezpieczniki mają swój czas reakcji. może to zmniejszyć szanse na uszkodzenie, ale nie musi
Bezpiecznik "pali" się od natężenia prądu a nie napięcia - trzebaby cały układ monitorujący napięcie stworzyć...a to ekonomicznie nie opłacalne.
@@melektronik to prawda że bezpiecznik przepala się od natężenie prądu - ale wzrost napięcia powoduje również wzrost natężenia prądu przy tej samej bądź niższej oporności, co mogłoby dać szansę na ocalenie procesora (gdyby nie czas reakcji bezpiecznika)
Za długie gwarancję dajesz tak myślę a w tym przypadku z tego co widać ktoś mucił na cyberpunku 24/7 to temperatury powyżej 100 stopni bez przerwy i dlatego tak wygląda procek i cały laptop ja na twoim miejscu nie uznał naprawy gwarancyjnej bo ci znów za kilka miesięcy da do naprawy gwarancyjnej i bul za swoje 😄
Dokładnie, ja też bym gwarancji nie uznał w tym wypadku. Ewidentnie sprzęt zajechany przez właściciela. W radiatorze ogromne farfocle co napeweno przyczyniło się do pogorszena chłodzenia.
A ja się z tobą nie zgodzę po to kupuje się sprzęt do grania aby grać a jak temp za duża na procesorze to po to komputer ma limitery aby zejść z taktowaniem tak aby nie przekraczał 100 stopni.
@@wojtekjacek5611 Zgadzam się z tobą. Producenci laptopów dają zbyt małe ograniczenia na podzespołach (lub za słabe chłodzenie) tylko po to żeby móc zareklamować jakiego to nie robią sprzętu a potem wszystko się pali. Osobiście chętnie kupiłbym grubszy laptop ale z lepszym chłodzeniem niż te robione na siłę cienkie jak naleśnik które robią w dzisiejszych czasach. Od bycia cienki i lekkim powinny być lapki przeznaczone do pracy bez dedykowanej karty graficznej.
@@wlodiWNL ale on dal gwarancje na swoja prace czyli wymiane procesor i on padl nie byla to karta graficzna czy plyta glowna ... czego nie rozumiesz? To ze dal taka dluga gwarancje to jego dobra wola tez uwazam ze miesiac maks 3 i tyle .
@@oLaudix sa takie laptopy xD wiec nie wiem o co Ci chodzi tzn. takie do gier grubsze i takie bez dedykowanych kart graficznych. tylko jak kupujesz taka to nie masz zakazu grania na nich
Uczciwość kosztuje dużo czasu i potu a kasa to kolejna sprawa. Tak trzymaj . Super. Patrzę z podziwem.
Faktycznie przydałyby się plomby przy takich naprawach, przynajmniej nie będzie wątpliwości, że nikt nie grzebał w środku.
Ten przeżarty procesor budzi podejrzenia
A czy klient wysłał Ci zasilacz abyś mógł go sprawdzić? może jakaś przeróbka poszła, może przewód przy końcówce załamany i robi zwarcie? Kiedyś jak miałem okazje pracować w serwisie koleś w ciągu 3 miesięcy 4 razy oddawał laptopa i zawsze paliło mosfety wejściowe, przyczyną załamany przewód zasilacza
Do topnika i do pasty lutowniczej stosuje pistolety fisnar. Są do pojemników 10ml. Już prawie trzy lata służą i fajnie się tym robi.
jesli za pierwszym razem spalilo mosfety i poszlo 20V na procka, potem po wymianie wszystko działa i znowu spalilo mosfety i poszlo 20V na procka, uswiadomilbym klienta, ze niestety ten laptop tak ma, szczegolnie przy graniu caly czas, gdzie temperatura jest wysoka i to przez dlugi okres czasu, i że kolejnej gwarancji na to samo juz niestety nie będzie, bo nie masz na to wpływu. laptop z tymi komponentami nie jest przeznaczony do ciągłego grania (i to, że sprzet jest zaniedbywany/brudny/usyfiony to osobna kwiestia).
Gamerzy którzy dużo graja a mało mają pojęcia na temat jak skutecznie kontrolować temperatury w swoim laptopie czy komputerze wcale się nie dziwię dlaczego do chodzi do takich sytuacji.... zawsze gdy odpalam jakąś grę albo aplikacje do renderowania plików odpalam Msi afterberner aby sprawdzić temperatury na cpu,gpu oraz hot spot, gdy pojawiają się zbyt wysokie temperatury wtedy przeważnie robię under volting aby zmniejszyć temperatury a wcale na wydajności zbytnio nie traci processor , dużo jest filmików na you tubę oraz poradników jak to robić, polecam każdemu kto chce mieć sprzęt jak najdłużej 😊
dlatego nigdy nie kupię gameowego lapka, tylko PC
odnośnie padającego mosfeta, pasowało by sprawdzić pod obciążeniem do jakich temperatur się rozgrzewa możliwe że działa bardzo blisko granicy aż w pewnym momencie mówi pa pa. To jest cała wspólna sekcja na wszystkich cewkach czy ten jeden mosfet jest od osobnej fazy?
Przyjrzałem się dokładniej i jak dobrze patrzę to ten mosfet nie miał nałożonego k5pro, pozostałe miały patrząc po radiatorze, nie wiem jak to chłodzenie "zachodzi" na ten mosfet i ile faktycznie daje ten kit termiczny ale może coś w tym jest. Pytanie jak to fabrycznie jest smarowane czy wszystkie mają kit termiczny fabrycznie?
Dał K5 Pro na VRMy. Nic dziwnego ze się przegrzały.
13:40 a przypadkiem nie uszkadza się jako 1 bo ma największe obciążenie w sensie jest od wejścia zasilania najbliżej i przyjmuje wszystkie tętnienia no i nie wyrabia termicznie
miałeś kiedykolwiek wżery na procku po paście ? zakładaj plomby gwarancyjne aby nikt nie grzebał laptopa
co do gwarancji po zakupie laptopa firmy Asus 5 dni przed jej koncem znaczy gwarancji laptop mi umarl zero odzewu na wlacznik laptop powedrowal do serwisu gwarancyjnego podobno do niemiec..... nie wiem nieznam sie nie wnikam..... ale gwarancja uznana wymieniono mi plyte glowna cos tam od klawiatury i cos jeszcze laptop dziala do tej pory a ja jako zadowolony posiadacz Asusa kupilem kolejnego :D Pozdrowionka
Laptop w strasznym stanie, jak ktoś tak ostro gra, to mógłby go od czasu to czasu przeczyścić. Dodatkowo ten procesor bardzo podejrzana sprawa, jak dla mnie to ktoś nałożył na niego ciekły metal i przed wysyłką zmienił na pastę (a wentylatorów/radiatorów to nie miał czasu co jakiś czas odkurzyć?) XD. Ktoś tu jeżeli nie leci w kulki, to na pewno nie powiedział całej prawdy, także jakbyś nie uznał gwarancji, to byś się solidnie wybronił. Może warto dodać w jakimś swoim regulaminie czy coś, że sprzęt powinien być utrzymany w należytym stanie inaczej gwarancja nie obowiązuje i tyle. W ogóle bym sprawdził, czy to ten procesor, który wlutowałeś, bądź czy to ta płyta, na której go lutowałeś, mi tutaj coś nie pasuje :)
Jak by był ciekły metal to pewnie rozlał by się na laminat cpu i po myciu go byłyby ślady, tutaj nic nie widać
Na procesor czy grafikę za długo gwarancji dajesz, jakbyś był ich producentem. Od początku widać po serwisie, czy jest to dobrze zmontowane czy nie, po temperaturach i ewentualnie jest czas na poprawki. No a gdybyś miał jeszcze plomby umożliwiające ewentualnie dołożenia tylko ramu czy jakiegoś m2 a uniemożliwiające ściąganie chłodzenia, byłbyś w domu.
Moim zdaniem powinieneś zrobic dla tego pc po wymianie procka stres testa i test temperatur na obciazonym procku bo widac jak pasta sie wżarła w procka byl wystawiony na potezne ptemperatury albo chlodzenie nie daje rady schlodzic cpu
Właśnie zmieniłeś procesor na mocniejszy. Gdzieś już widziałem jak ktoś miał ten sam problem, że wszystko ładnie siadło, ale nie chciała płyta główna zagadać. Zapomniałem kto tak miał. Postaram się poszukać. Damian Rakowski tak miał z Asusem. Nie pamiętam tego odcinka czy to było w tym roku czy pod koniec zeszłego nagrywane. Ten sam problem co u Ciebie jest.
Hej Panie Szymonie zajefajny cytat Pan zapodał " nie żyjemy w próżni w której nie ma syfu " głęboki przekaz , Pozdrawiam
Tam powyżej 1 klucza (tranzystora wejściowego) powinien być mały kondensator sprawdz czy czasem nie jest zdmuchnięty
Te mosfety są specjalnie dobierane przez projektantów aby padły po 2 latach.
One chodzą na granicy swoich możliwości termalnych.
Tak, mosfety tak samo jak kondensatory mają swoją żywotność.
Więc na przyszłość szukaj czegoś w tej samej obudowie lecz dedykowane do większych mocy.
Szczególnie do napraw laptopów gamingowych.
Wiadomo wyjdzie drożej na początku ale później nie będziesz się bujał ze zwrotami.
No i w końcu się doczekałem nowego filmu 🥳
Papierowe chłodzenie w tych #Acer 😱 . Procek przegrzany, cewki i laminat zmieniły kolor, zgięty ciepłowód. Coś ewidentnie kombinowane ze strony klienta. Sprzęt katowany bo niebawem koniec gwarancji i przydałby się nowy procesor.... plomby na układzie chłodzenia lub znaczniki termiczne musisz zacząć stosować bo też musisz mieć jakąś linię obrony....
Pozdro 💪💻👋
A gdyby tak wstawić zamienniki o lepszych parametrach?
Dawaj gwarancję 6 miesięcy, a nie 12 i dawaj koniecznie plomby, abyś miał pewność, że nikt tam w środku nie grzebał... bo tu chyba było grzebane (ciekły metal na procku).
Jak na 10 miesięcy to radiatory są w bardzo dobrym stanie, widać sensowny prześwit, a to, że zbiera się kurz jest rzeczą normalną, w tym przypadku nie miało to większego znaczenia, na pewno nie takiego, aby przełożyło się na spalenie procesora. To, że laptop ma zjechane przyciski świadczy o tym, że komuś to nie przeszkadza i że użyty materiał klawiatury/ nadruk jest słabej jakości, to nie czasy Optimusa czy starego IBM kiedy po kilkunastu latach nie było widać śladów na klawiaturze. Dając gwarancję trzeba ją realizować w zakresie poprzedniej naprawy, jeżeli wymieniany był procesor i uszkodzeniu uległ procesor, należy się naprawa bez marudzenia wokół
A może w takim razie wyjaśnisz co się stało z procesorem, że tak wygląda? Czary, czy ingerencja klienta? :D
@@misiekki ciezko jednoznacznie określić, procesor nie był nowy więc można snuć różne teorie, najlepszym sposobem, aby tego uniknąć jest stosowanie plomb. Koszt za sztukę wychodzi groszowy, a pozwoliłoby uniknąć otwierania czy obudowy czy ściągania radiatorów i innych rzeczy. Naruszonale plomby - brak gwarancji
Nie należy używać podkładek termicznych K5-PRO. Oblały testy, ponieważ nie przewodzą dobrze temperatury, dlatego psują mosfety... nie używaj ich, użyj Laird Tputty 607 lub jakiegoś UPSIREN.
1:15 jak to Acer. Mam Aspire V5-121, do pojazdów. Padaka grzeje się niemiłosiernie, ale jeszcze dycha.
mam nitro 5 z i7 8750h i gtx 1060. Undervolting jest podstawą, bez niego od razu tak naprawdę ponad 100 stopni było.
Skoro dwa razy w tak krótkim czasie padły mosfety i CPU to czy przypadkiem pierwotnym winowajcą nie jest zasilacz?
To przypomina historie hp dv6000. Tam reballing gpu był jak kupno bułek w sklepie. Mój w ciągu trzech lat 3 razy był spowrotem w hp.
W jakim stanie jest rdzeń gpu? Czy pasta też tak łatwo zeszła? Na cpu stawiam że był ciekły metal , a zmieniony został na pastę przed oddaniem. Jest zbyt świeża na 10 mcy użytkowania zwłaszcza gdy procesor się grzeje. Inni też mają takie zdanie widzę. Plomby gwarancyjne to jest wyjście , a gwarancja na naprawy zbyt długa .To nie jest nowy sprzęt.Poza tym chłodzenie, wydaje mi się że jest w połowie na ciepłowodzie zgięte. Trzeba znaleźć film z pierwszej naprawy i porównać.Pozdrawiam.
Edit. Byłoby łatwiej znaleźć film gdybyś np. do tytułu dodawał na końcu nazwę sprzętu.
Smuteczek. Zastanawia mnie stan rdzenia CPU, który wylutowałeś z płyty klienta. Dam sobie rękę uciąć, że CPU padło z przegrzania. Żadna pasta się nie zachowuje w taki sposób, żeby nie można było można rdzenia wyczyścić do lustra. Być może jest to wada konstrukcyjna tego modelu.
W klimatyzacji mieliśmy zasadę chcesz gwarancji - przegląd dwa razy w roku. Ludzie przypominali sobie o gwarancji gdy coś nie działało. Wtedy jechałeś na "awarię" i okazywało się, że od 1,5 roku nikt nie ruszał, nie czyścił a awaria to cieknie z klimatyzatora lub nie chłodzi. Najczęściej zapchany odpływ skroplin na wiosnę bo zimę nie działał i coś tam urosło, na koniec wakacji nie chłodzi bo działał cały czas i wymienniki ten wewnątrz wraz z filtrami zapchany od kurzu, na zewnątrz zapchany od pyłu z drzew, kurzu i innych rzeczy. Więc jak ktoś założył nową na wiosnę to ten pierwszy rok jeszcze udawało się wytrzymać bez przeglądu ale już na drugi rok wychodziły kwiatki oszczędności i tak osyfione urządzenie, że przegląd razy dwa i po awarii.
Tylko ile serwisów robi uczciwy przegląd klimatyzatora? Zazwyczaj znosi się to do obejrzenia jednostki z zewnątrz bez jego rozbierania celem wyczyszczenia skraplacza, po psikanie umycie filtrow i tyle do widzenia 200...
a ja znam taki "znany" serwis i handalrzy klimatyzacji, dobrej firmy hitachi, sprężara z modulacją, wiatrak z modulacją, przyjechali dmuchli końpresorem w wiatrak i zjarali silnik wiatraka za ponad 2000pln. róznie z tym bywa, ale fakt, jak dbasz tak masz. Spox musi odszczurzyć tego laptopa, ujebany jak na wojnie z kacapami.
O racja. Dzięki za przypomnienie
Wiadomo jeszcze lepiej co 3m-ce.
Nie rozśmieszaj ludzi... Przegląd wygląda tak, że umycie filtra jednostki wewnetrzej, psikniecie roztworem nanoclen air i tyle... Dobrze, że wystarczy taki przegląd podbity i np 7 lat gwarancji od Midea więc wywalone na takiego instalatora będzie się bujał z naprawami...
@Wielki elektronik jaka tam siedzi karta i procesor? Ja mam rtx2060 i i5-10300h
Nawet z tak dobrym układem chłodzenia, laptop ma tą zasadniczą wadę, po pierwszej rozbiórce traci szczelność. Tym samym nie ważne jak zrobisz dobrze, z automatu będzie zbierał więcej i więcej się grzał. Piszę to z doświadczenia laika, bo do ciebie Spox to ja podjazdu nie mam ;)
Pasta wżarła się przez throtling, to też przerabiałem. Tylko mój lapek który tego doświadczył żyje.
Pozdrawiam.
Warto moze dawac plomby po naprawie ?
Hej . Jaka cena naprawy ps5 ? Grzeje sie i wyłącza.
wydajność heatpiepa się zmniejsza i dlatego odbiór temperatury jest mniejszy i cpu pada. miałem tak w gamingowych laptopach.
to czemu za mosfetem nie daje sie zenerki?
Koszta są wliczone w prowadzenie działalności. Nie jesteś na to gotowy, padasz. Rozpoczynasz rozmowę od prób udowadniania klientowi, że to jego wina, tracisz klienta. Dziś info o twoim podejściu rozejdzie się po kraju w przeciągu tygodnia za pośrednictwem sieci oraz żywego słowa. Chciałeś zaoszczędzić parę groszy, stracisz znacznie więcej kasy, wizerunek, umniejszysz bazę klienta i w konsekwencji zwiniesz interes bo przestanie być opłacalny. Przypominam, że reklamacje się zdarzają a nie są codziennością. Na każdą reklamację, którą uwzględniasz przypada X napraw pełnopłatnych, które niejako zarabiają na tą reklamację. Jeśli nie zarabiają to znaczy, że błędnie wykalkulowałeś cenę usługi płatnej.
Brak szacunku dla Pana Szymona wysyłając tak brudny laptop... Dramat .... Wstyd ....
Panie ludzie teraz w ogole nie maja szacunku do innych zebys widzial zwroty z Amazona tam to jest koszmar. Pozatym fleja zostanie fleja jak sie dba tak sie ma jak to mowia jedyne szczescie dla tego klienta ze dostal taka dluga gwarancje
Cześć. jaki masz mikroskop?
Uwielbiam kulki, szuru buru, myju myju i daj obraz dzido :D
mam takiego lapka i jedyne rozwiązanie do grania to nie stawianie go jak normalnego laptopa tylko jako odwrócone v i podłączenie monitora, laptop grzeje się powyżej 90 prawie non stop podczas obciążenia a jeżeli zasłoni się wyloty dolne to 100% idzie go tak ubić, użytkuje wersje z ryzenem i rtx 3070 i tylko temperatury mi przzeszkadzają a używam 16 miesięcy i czasami cewki piszczą jak się przygasi ekran.
Masz racje , ludzka niedbalosc zabjia elektronike . Syf w laptopach i konsolach jest przesadą , nie uznalbym tej gwarancji
Acer przez swoje konstrukcje (stawia na cięcie kosztów w celu obniżenia ceny) znika z rynku. Oni też mają problemy z doplacaniem z powodów gwarancji.
Przejrzałem stary film i jak ten laptop nie był grzebany to ja papież jestem. Współczuje ci bo jesteś kilka stów w plecy.
wgniotę
Hej, niedawno na którymś live mówiliście o jakimś preparacie do mycia monitorów. Jak on się nazywał? Od razu dziękuję za pomoc.
Tenzi do ekranów led/lcd albo Tenzi antystat
a co z tym na rdzeniu- pasta ? zgryzlo sie ? jesli robiliscie 10 mc temu to nie zmienial klient pasty raczej?
Kończy się gwarancja no to trzeba zrobić tak, żeby zaczęła się nowa... Dziwi mnie fakt że nie plombujesz swoich napraw...
Eureki nie odkryłem :D Dobre
Według mnie na laptopy strikte do gier powinniście dawać gwarancje do 6 miesięcy, bo przeważnie taki sprzęt należy czyścić z dwa razy w roku i później weż dojdź czy to Ty popełniłeś jakiś błąd czy może klient podjął się konserwacji i odwalil fuszerkę.
Sądzę, że jakby miał wyjść jakiś defekt związany z serwisowaniem sprzętu, to by się ujawnił w pierwszych tygodniach, może miesiącach, ale raczej nie po blisko roku.
35:20 - odpowiedź na postawione pytanie przez p. Szymona jest oczywista :) Otóż jak już bezspornie dowiedziono, wszechświat materialny (choć nie tylko), podlega bezwzględnemu "prawu entropii" - i człowiek nic na to nie poradzi, bowiem sam ów człowiek, de facto jakże maluczki w otaczającym nas wszechświecie, co najwyżej jest tylko jego częścią - wraz ze swoimi "wynalazkami".
Innymi słowy, człowiek wraz ze swoimi pomysłami "na życie", bezwzględnie podlega "prawu entropii" - nic nie jest pewne, ani też trwałe, natomiast wszystko jest relatywnie zależne (mniej lub bardziej, ale jednak zawsze) (XD)
Czytając komentarze, też sądzę, że zakładanie plomb to bardzo dobry pomysł.
Elektroniku mi kiedyś 3 razy naprawiali konsole a miałem ubezpieczenie miesiąc czasu czekałem bo do Francji wysyłają do serwisu i za 4 razem już nie chcieli mi tego uwzględnić ale po małej awanturze dali mi nowy sprzęt
Zastanawia mnie jak to jest możliwe żeby tak zedrzeć klawiature w 10 msc gdzie ja dużo wręcz bardzo dużo gram i po kilku latach nie mam tak zdartej klawy. A druga rzecz jak po tych 10 msc może być taki syf w sprzęcie gdzie ja żeby taki syf mieć musi minąć co najmniej dwa lata a mam spory kurz i syf na stanowisku do tego moje sprzęty są bardzo mocno eksploatowane i działają 24h. Nie wiem może to dlatego że ja zawsze używam podstawek chlodzących? Bo z tego co się oriętuję to wielu znich nie korzysta.
W 2005 kupilem sobie Alienware M51, ktory mnie kosztowal 2700 funtow. Kilka dni przed koncem gwarancji spalila sie plyta. Plyta zostala wymieniona na gwarancji. Przyjechal DHL zabral komputer I po kilku tygodniach naprawiony komputer DHL spowrotem przywiozl. Gwarancja zostala przedluzona na kolejne 12 miesiecy. Niestety po uplywie gwarancji znow padl komputer. Sprzedalem go uszkodzonego za 300funtow
Pracuję jako OnSite Support w pewnej firmie... Powiem Ci, że ten laptop w porównaniu co nam ludzie dają to jest na poziomie "Pani domu". Srebrne laptopy do nas wracają czarne czasem, a ludziom nawet nie chce się odrobinę tego wyczyścić nam zwracając sprzęt.
Piona ❤
Skoro mamy pisać o doświadczeniach z serwisem, to piszę... Autoryzowany serwis Acer odmówił mi naprawy nie działającego BlueTooth z powodu ułamania obudowy pod baterią. Była to trzecia interwencja w tej samej sprawie, przy której w zgłoszeniu serwisowym napisałem, że jeśli nie są w stanie poprawnie usunąć usterki, niech wymienią mi sprzęt na pozbawiony tej wady. Uszkodzenie obudowy, które powodowało anulowanie gwarancji, dopiero przy tej trzeciej reklamacji zostało zauważone (choć prędzej wywołane). Epilog historii był taki, że olałem sprawę z serwisem i sam rozebrałem laptopa. Problemem było gniazdo łączące moduł BT z płytą... było luźne i wtyczka z niego wypadała. Naprawa polegała na przytwierdzeniu taśmą klejącą tej wtyczki do gniazda i zajęła 3 minuty. Od tamtego czasu jakoś straciłem zaufanie do marki Acer i przestałem ją polecać innym.
Rdzeń wygląda mi jak przeszurany po upadku lub innych drganiach. Lekko przesuwający się radiator delikatnie go przerysował. Widziałem coś takiego kilka lat temu w pewnej Toshibie używanej przy jakiejś obrabiarce, która ciągle drżała. Podobne ślady były na oryginalnie montowanym procesorze (Celeron), a po wymianie na i5 i półrocznym użytkowaniu pojawiły się i na nim. Sprzęt w tym stanie działał do samej śmierci ze starości i zużycia...
czy zrobisz mi restarta w ps 4??
pasta wymieniona ale nie wiem na co
Jakich napięć? Klarowne warunki gwarancji oparte o kodeks cywilny, że szczegółowymi określeniami co jak do kiedy i jak długo. I tyle. Jak się mieści w warunkach gwarancji to robisz jak nie to nie.
Brudny laptop nie świadczy o złym użytkowaniu. Albo są zalania w środku albo nie. Ja mój laptop czyszczę raz w tygodniu ale ma taki materiał obudowy, że kurz łapie po 20 minutach
Mówiąc o złym użytkowaniu miał na myśli nieprawidłowe dbanie o sprzęt, patrząc jak wygląda w środku, gwarancja nie musi być uznana, gdyż właściciel sam mógł doprowadzić do przegrzania = uszkodzenia sprzętu
Albo odrazu uwaliło jedno i drugie?
Kiedyś wysyłałem kartę dźwiękową na reklamację, jest niby 14 dni na naprawę, ja czekałem 3 tygodnie i dalej nie było wiadomo kiedy będzie naprawiona i poprosiłem o zwrot kasy. Oddali. Po jakimś czasie na forach o dźwiękówkach, dowiedziałem się, że to co mi osobiście wydawało się wadą, okazało się, że to cecha tego produktu, że jakoś drobnie buczy gdy nie ma dźwięku żadnego do odtwarzania 😅
Czy można ocenzurować te naklejki?
Przekulkowanie dużych BGA to eeeasy money
Ja miałem nieprzyjemną sytuację z autoryzowanym serwisem overmax'a. Wysłalem na reklamację drona, padl w nim mosfet zasilający silnik, nieukrywam pewnie z mojej winy bo dron wpadł mi w trawę, ale reklamacja była uznana i dron naprawiony. Poraz kolejny stopila mi się wtyczka od baterii tym razem nwm dlaczego, dron poszedl na reklamacje, wtyczkę wymienili, ale dron wrócil do mnie już ze zerwaną plombą gwarancyjną. Potem znów dron wpadł w trawę i spalił się mosfet, ale wtedy ze względu na brakującą plombę wymienilem go we wlasnym zakresie i jak narzie dron lata.
Wadliwa rewizja Thermal Grizzly Kryonaut robi te wżery. Najwidoczniej dalej jest w sprzedaży, mimo że wypuszczona została dawno temu naprawiona rewizja.
sprawdził bym zasilacz ;) Bo to chyba on stanowi problem. Jak to oryginalny zasilacz?
Te acery nitro się bardzo przegrzewają, mam nitro 5 starszy z i7 8750h, undervolt -340mV CPU core, -127mV CPU cache, częstotliwość ograniczona do 3,8 GHz i do 90 stopni dobija. Bez undervolta bez problemu ponad 100 stopni było od razu prawie przy graniu. Zawsze na maxa wentylator ustawiam przy grze.
Podrzucisz solucje jak w takim acerze zrobić undervolting? Mam z i7 12 gen i lubi się grzać.
@@Przemkovsky. ruclips.net/video/QNi7tEjPpkI/видео.html
@@Przemkovsky. nawet x-kom dość dobry i prost poradnik zrobił. przeszedł bym do throttlestop od razu. Film się nazywa CHŁODNIEJSZY I SZYBSZY LAPTOP ZA DARMO? | Poradnik jak wykonać undervolting laptopa.
Było grane, a nie było dbane. Sam gram średnio 6 h dziennie przez 365 dni w roku. Laptop moj ma 2 lata. Co miesiąc pędzelelek powietrze rozkręć wyczyść dmuchnij. I działa. A tu stajnia augiasza.
Szymonie Mój drogi, jeśli sprzęt był tyrany jak nie powiem co, albo był kombinowany. Dawaj 12 miesięcy gwarancji, pod jednym warunkiem gdy klient w tym czasie wykona jeden interwał przeglądu sprzętu w owym serwisie.
Co wy macie z tym ciekłym metalem? To jest odkryty rdzeń, on nie wchodzi w reakcję z ciekłym metalem tak jak rozpraszacz ciepła na desktopowych CPU. Po drugie, układ chłodzenia jest miedziany i tu byłoby widać, co prawda na filmie nie był wyczyszczony, ale wstępnie wygląda na "nieskażony" ciekłym metalem. Ja bym odrzucił teorię o ciekłym metalu i podmiance na zwykłą pastę. Są zdjęcia na necie rdzeni po wielu miesiącach kontaktu z ciekłym metalem, nierzadko rdzeń wygląda jak nowy, czasami ma takie smugi itp, ale to tutaj, wygląda dziwnie. Może ten proc przechodził mocne zmiany temperatury, czy coś, bo wygląda to jak jakieś mikro uszkodzenia.
Moim zdaniem średnio ładować i7 do chłodzenia dostosowanego pod i5....