Linki do torów wyścigowych w Polsce na których możecie pojechać na maxa: autonator.pl/ autoprezent.pl/ devil-cars.pl/ No i ten dla najlepszych z najlepszych: www.biggarage.de/info/lamborghini_huracan.html www.nuerburgring.de/en/home.html
@@grzegorzb.2057 nie wiem w jakim rejonie mieszkasz ale ja w promieniu 100 paru km mam 3 tory. Ułęż, Modlin i Słomczyn. Chyba że jeszcze o jakimś nie wiem.
Martin, już dawno miałem Ci napisać że zajebisty z Ciebie gość, szacuneczek! Powodzenia we wszystkim co robisz, a robisz naprawdę dużo, masz naprawdę duży fach i szeroki wachlarz zainteresowań, podziwiam... a co do tego co co mówisz 100% się zgadzam :)
Marcin masz tysiąc procent racji.Jeżdżę po naszych drogach już tyle ile Ty chyba masz lat-my polscy kierowcy zapominamy o tym, że na drodze to nie my jesteśmy najważniejsi a bezpieczeństwo innych - pozdrawiam.
I to jest to !!! Człowiek który wali prosto z mostu sam byłem po wypadku piany kierowca dosłownie brzydko powiem wyjebał się miałem połamaną nogę ale żyje ☺️to taka moja historia. Marcinie widać że trzymasz się przepisów jak zawsze fajny film z przesłaniem pozdrawiam
Witam, ogromne slowa uznania za wspanialy material o roznicach w poruszaniu sie po drogach w Polsce, na tle innych krajow skandynawskich. Jak Pan slusznie zauwazyl wielu kierowcow w naszym kochanym kraju mysli, ze sa mistrzami kierownicy i te ich wymarzone 140 koni to czyni z ich samochodu bolid formuly jeden, az do momentu, kiedy dochodzi do sytuacji krytycznej i wtedy koncza sie umiejetnosci takich kierowcow, a efekty widzimy w statystykach wypadkow w naszym kraju. Osobiscie jezdze zawsze zgodnie z przepisami i zawsze dojezdzam do celu i polecam kazdemu kierowcy wybranie sie choc raz w zyciu na tor, chocby po to zeby zobaczyc jak te ich 140 konne bolidy, zachowuja sie w sytuacjach granicznych. Dziekuje za odwazny odcinek, dajacy wiele do myslenia niejednemu kierowcy. Pozdrawiam Szymon.
Byłem w DK 8 lat temu jechałem za Duńczykiem który jechał samochodem z przyczepką i jechałem równo z nim i jechał 120 km/h to chyba nie wszyscy jeżdżą tak jak Ty mówisz....
W danii nie jest tak kolorowo jak mowisz. Na codzien jezdze swiniarą do farmerow na Jutlandii, to juz sie naogladalem dunskich drajwerow :/ nazywajac rzeczy po imieniu, to dunski kierowca jest bezgranicznie tępy, a polski bezgranicznie głupi. Gdyby dunczykow bylo 38 mln to raz dwa pozabijaliby sie na drogach. Podrawiam I zycze bezpiecznej jazdy:)
Marcin, 100% racji, gdyby było w Polsce dużo więcej torów na pewno każdy wybrał by tą opcje, aby się wyszaleć, oczywiście znajdą się zawsze idioci którzy będą szaleć też na drogach ale to już raczej wina polskiej mentalności, że przepisy to zło i są po to by je łamać... ale gdy już zostanie taki kierowca zatrzymany przez policję to narzekanie jakie to są wysokie mandaty i wgl... Sam mam mocniejszy samochód i irytujące jest to jak ktoś na siłę próbuje cię wyprzedzić lub siedzi na tyle by pokazać że on w sowim 140 konnym aucie jest panem na drodze ...
Norwegii gdzie przebywam podobnie autostrady większość 90 km/h są odcinki gdzie można jechać 110 ale mają to podobno znieść , miasto 50 km/h i tyle . Mniejsze spalanie większą oszczędność , przekroczenie prędkości utrata prawa jazdy .
Masz dobre podejście do przepisów ruchu drogowego, popieram. Uważam, że wysokość mandatu powinna być uzależniona od dochodów, bo czym jest mandat np 200 zł dla przykładowego prezesa firmy zarabiającego 50 tys zł? To żart, nie kara. U nas to chyba jednak nierealne jest takie zdyscyplinowanie kierowców i takie kary. To już taka wpojona mentalność - trzeba zaszpanować i pokazać jak zajebiście jeżdżę, jeszcze najlepiej z telefonem przy uchu. A najlepsze jest to, że znam osoby, które jadąc do Niemiec, Holandii jakoś potrafią jeździć przepisowo, po powrocie do nas wszystko wraca do "normy". Pozdrowienia :-)
Miało być o przepisach ruchu drogowego w skandynawi a ty tylko zabranie prawojazdy i wysoki mandat Lepiej się ogląda jak orasz niż uczysz jak jeździć i jak żyć Pachnie u ciebie samozachwytem
Marcin nie jest u nas już tak źle jak opisujesz, jak "kiedyś",ale z drugiej strony nie jest tak dobrze jak w Skandynawii. Faktycznie u nas jest mało torów, to rzutuje na zachowanie "gówniarzy" na drodze, ale z drugiej strony w Skandynawii to praktycznie sami emeryci. Teraz jak jadę przepisowo w zabudowanym to bardzo rzadko ktoś się rwie do przodu. Jest lepiej. Pozdrawiam
Wsxudtko pieknie ladnie powiedziane tylko jest jedno ale jakby Polska miala taki poziom zycia jak w dani ze idzie sie do pracy na 8 godzin i starcza ludziom na godne życie to nikomu by sie nie spieszylo a w Polsce jak to w Polsce nadgodziny a zostalbys dluzej w pracy a tu zaraz sklepy zamykaja a jesc cos czeba w niedziele juz nie kupi co byl jedyny dzien wolny . Wiem zaraz bedzie ale czas z rodzina chca spedzac tylko co maja powiedziec policjanci strazacy kolejarze resteuratozy lekarze pielegniarki
o to to to. urząd od 7.30 do pracy na 8, ogarniesz sobie dzień wolny, żeby coś na spokojnie ogarnąć, to potem kurły wydzwaniają, bo nie dopełnią swoich obowiązków i lecisz jak głupi, bo inaczej to ty po dupie będziesz miał, tak samo właśnie ze sklepami i lekarzami. Odpowiednia infrastruktura, gdzie można jechać te 100-120 i będzie git. Wtedy się nie będzie śpieszyć, żeby jeździć po 200, chyba że ktoś na prawdę będzie wariatem, ale za to powinny faktycznie być kasowane prawka. Tyle powinny jeździć pociągi. Wszystko wraca wtedy do macierzy. Od infrastruktury, przez edukacje, po egzekwowanie i karanie. Nie można tego "od tak" załatwić.
sto procent racji bo mało kto i też Marcin, nie zdają sobie sprawy że zachód , Skandynawia do takiego poziomu życia jaki mają dochodzili przez 50 lat od zakończenia wojny światowej w prawdziwej zaznaczam prawdziwej demokratycznej gospodarce z normalnymi zarobkami, a nie jak w polskiej złodziejskiej postkomunie średnio za 10 zł na godzinę w ciągu tych 25 lat. Stąd ta mentalność polaków zwłaszcza kiedy pojadą za granice zarobią większe pieniądze i zaraz po powrocie chcieli by mieć to samo co tam , pomału to się zmienia potrzeba jeszcze 20 lat
Super odcinek. Chętnie posłucham więcej o różnicach między naszym krajem, a Danią. Szczególnie pod względem infrastruktury drogowej, nowoczesnych rozwiązań budowlanych. Ciekawym pomysłem może być charakterystyka takiego typowego Duńczyka i to jak bardzo my Polacy się od nich różnimy ;)
Dobrze mówisz!!! W Polsce co chwilę się słyszy o śmiertelnych wypadkach. Ja mieszkam w UK i tu jest 50/100km/h tylko że tu czas tak jakby biegnie inaczej, nikt tak nie pędzi jak w PL i mimo tych prawie 100km/h wypadków śmiertelnych jest bardzo nie wiele. A druga sprawa w UK torów jest dużo. Co jeszcze moim zdaniem pomaga w redukcji małoletnich piratów to ubezpieczenie które jest bardzo drogie dla nowych kierowców, tu nie ma takiej opcji jak w Polsce że wszystkie auta w rodzinie zarejestrowane na "tatusia" tu każdy musi mieć ubezpieczone auto do swojej osoby. Ja miałem przypadek w wieku 26lat zmieniając samochód z Seat Toledo 1.8 na BMW E39 528i moja ubezpieczalnia odmówiła mi ubezpieczenia BMW bo jestem za młodym kierowcą na takie auto. Ale w Polsce przepisy nie pomaga wiele puki mentalność ludzi się nie zmieni. Pozdrawiam!!!
Witam fajnie że poruszasz ten temat bo to się dzieje u nas na drogach z tym wyprzedzeniem to porażka i kary mandaty powinny być od zarobków to by się opamiętali.pozdrawiam
W Polsce z torami jest jeden problem zawsze komus przeszkadza bo jest za glosno bo coś bo coś. W Lublinie mielismy tor moze nie jakis duzy ale kazdy mogł sie wyszalec. W zimie chlopaki przyjezdzali z łopatam i odsniezali zeby pojeździc. Ale wybudowali osiedle i nagle tor zaczą przeszkadzac i dzis na jego miejscu stoja kolejne bloki okno w okno xD
Powiedz mi dwie rzeczy: 1. Czy piesi w Danii mają pierwszeństwo na pasach? 2. Jak jest z ubezpieczeniem OC: Czy przypisane jest do samochodu czy do konkretnej osoby?
@@David-yf7bq i to jest właśnie chore, to tak jakby pociąg musiał ustąpić osobówce, Pieszy z pierwszeństwem tylko na światłach.Starsi kierowcy dobrze pamiętają i tego też uczono w szkole jak pieszy chciał przejść przez pasy , to był bezwzględny obowiązek zatrzymania się przed przejściem i oko w lewo prawo i tak dalej. No ale jesteśmy w uuuuuniiiiii
Nie zgadzam się z Tobą co do ograniczenia prędkości. Nawet jeśli byłoby ograniczenie do 30 km/h. To dalej ludzie by ginęli. Problem leży w przede wszystkim niskich karach, słabym egzekwowaniu przepis, brak dobrej edukacji społeczeństwa, brak kultury jazdy a przede wszystkim stan infrastruktury drogowej.
@@ostersky1713 cebula? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Bo nie zgadzam się z tym, że ograniczenie prędkości to cudowne rozwiazanie na wszystkie problemy? Musi to być rozwiązanie kompleksowe.
@@miszczunio1458 tu sie z Toba kolego zgodze. 50 w terenie zabudowanym? OK. Ale druga sprawa jest taka, że jesli zrobimy to 50 czy 60 poza zabudowanym to może byc efekt roztargnienia i kierowca sie rozglada wszedzie tylko nie patrzy na droge. I JEB... Aczkolwiek to tylko takie moje przemyslenie. Kary to fakt, smiech na sali. Koles zarabia 10 000 i zapłaci tyle samo co ten co zarabia 2000.
Marcin, a może jakieś info odnośnie wypadków w rolnictwie? Często u nas słychać, że ktoś został przejechany, że kogoś maszyna wciągnęła, przygniotła, etc. Jak to jest na zachodzie? Też tak często się zdarzają?
Po pierwsze: jeśli jesteś aż tak poprawny politycznie to nie rozumiem dlaczego prowadzisz samochód jedną ręką dodatkowo odrywając wzrok od drogi. Po drugie: zbyt mała prędkość w niektórych przypadkach również powoduje zagrożenie nie mniejsze niż przekraczanie prędkości. Polskie drogi niestety nie są idealne tak jak być może jest w Dani czy Szwecji. Obszary zabudowane w miejscach gdzie ich nie powinno być, brak lewoskrętów, 3 autostrady na krzyż. Tak więc nie tylko prędkość ma wpływ na ilość wypadków w Polsce lecz istnieje wiele innych czynników. Jeśli jedziesz szybciej (oczywiście nie 150 km/h w zabudowanym i nie wyprzedzasz byle tylko być 1 samochód dalej) jesteś wtedy też na pewno bardziej skupiony - szybciej reagujesz na różne wydarzenia, twoje zmysły są bardziej wyostrzone niż przy lajcikowej jeździe 50 km/h. Wszystko to zależne jest od indywidualnych predyspozycji człowieka i nie każdy kto jedzie szybciej niż przewidują to znaki w danym terenie, stwarza większe zagrożenie niż ludzie jadący 30 km/h gdzie można znacznie więcej.
Podaj źródła, które mówią, że wolna jazda jest niebezpieczniejsza od szybkiej. Zbyt duża prędkość to druga pod względem śmiertelności przyczyna wypadków. Pierwsza to nieudzielenie pierwszeństwa pieszym.
@@Karii203 Kto mówi o jeżdżeniu 20? Jak jest 90 to się jedzie 90, a nie 20 więcej. Gdyby każdy tak jeździł, to nie byłoby wypadków, ale zawsze znajdzie się ktoś, komu się spieszy.
@@inso5078 Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania "podaj źródła, które mówią, że wolna jazda jest niebezpieczniejsza od szybkiej". Kto Ci zabroni jechać 20 km/h gdzie można np 70 km/h. Zawsze przecież będzie bezpieczniej bo w razie czego szybciej wyhamujesz, nic nie umknie twojej uwadze. Nawet zagapić się możesz i też Ci się nic nie stanie - ogólnie same plusy.
@@Karii203 Zabroni mi prawo o ruchu drogowym, które zabrania poruszania się z prędkością utrudniającą poruszanie innym uczestnikom ruchu drogowego. Kombinujesz jak koń pod górę. Jest 90, jedziesz 90, jest 50, jedziesz 50 i nie jest to wtedy ani za szybko ani za wolno.
Nawet szumi jeździł seicento poza torem to ich nie bawi jeżdżą powoli. Mistrzami są mistrzowie wrc. A w pl niestety każdy jest naj i nie boli to boli brak wyobraźni i rozwagi oraz sprzęt którym powinniśmy się już strzyc
10:00 1500 zł to w większości wypadków połowa polskiej wypłaty, jakoś sobie tego nie wyobrażam. Torów w Polsce jest za mało i są zbyt drogie dla przeciętnego zjadacza chleba. A już zwłaszcza dla ludzi młodych, którzy z reguły kasy za wiele nie mają. Hejt za 3 2 1...
@@matgarden4310 Mnie się zawsze wydawało że LPG to właśnie oszczędność. Szroty z Berlina to też jakaś forma próby oszczędności. Bo po co kupować samochód używany jeżeli nie chodzi o kasę? Mentalność Polaków to właśnie oszczędzanie wszędzie, nawet tam gdzie nie wolno szukać oszczędności. Sam przyznaje że jestem typem sknery. Przyznaje się do tego. Dodam że też czasem naginam ograniczenia prędkości ale oglądając ten film dało mi to do myślenia. Mam nadzueje że będę o tym pamiętać wsiadając za kierownicę.
@@pakuaop116 Jeżeli to jakaś ironia, kpina, szydera to ok, Jeżeli nie to proszę informuj gdzie i kiedy się przemieszczasz swoim niebezpiecznym szrotem, tzn samochodem. Będę Cię unikał.
@@dziadekmroz Nie wiem o co Ci chodzi, gdzie napisałem że jeżdżę szybko? Tak, mam szrota I się z niego cieszę bo dowozi mnie do pracy, A po pracy jednoślad.
Podam trochę szczegółów z Danii, alkohol dop.0,5 promila ,zero policji na drogach jedynie busy z radarami mobilnymi robiące fotki.Po prawo jazdy przyjeżdża policja beż uprzedzenia w niedzielę rano.Nad autostradami policjanci na motorach kasują błyskawicznie co bardziej nerwowych.Na wiele więcej pozwalają sobie kierowcy ciężarówek , kagańce przeważnie 90 km/h widać to szczególne nocą.Mandaty płaci się wg tabeli a nie od dochodu, nie ma pktów ale są tzw klipy tzn 3 wykroczenia typu przejazd na czerwonym.Ściągalność z mandatów 99%Mimo że to nie duży kraj w godzinach szczytu na autostradach bardzo duży ruch.Na prowincji nie widać szalejącej młodzieży.Latem motocykliści no bocznych drogach bez zabudowań dają do wiwatu.Odzyskanie prawo jazdy droga przez mękę, egzaminy, powtórki,pogadanki,wykup dodatkowych jazd koszt od ok 9 tys zł średnio do aż18 tys dochodzi wypożyczenie samochodu wraz z kierowcą lub kierowcy na dojazdy do pracy
@martinflashgordon, zgadzam się z Tobą w zupełności. Jednak do tego dochodzi nasza mentalność jako kierowców.., tzn brak wyobraźni, umiejętności i odpowiednich kar
Widze że ból dupy straszny tu się zrodził tylko jak ktoś was jebnie na pasach ze setki bo miał 140 to sie mordy zamkną. Gdyby jechał nawet 80 to zdążyłby wyhamować do 30 i jakieś szanse przeżycia już są. Większe kary za przekroczenie prędkości najlepiej obliczane od wysokości wynagrodzenia, jestem za
Tak ale kurde no ludzie nie patrzą teraz czy w ogóle coś jedzie i widzą że się jedzie i wchodzą trzeba chamować koła piszczą a oni się patrzą na Ciebie jak na wariata a Ty jechałeś 50km/h Więc to jest tak nie do końca, bo jeśli pieszy byłby rozwazniejszy w naszym kraju to byłoby znacznie lepiej, teraz znam takie miejsca gdzie nie da się przejechać samochodem jak nie wymusisz pierwszenstwa na pieszych
@@voaalof2454 kiedy zdales prawko? Według prawa kiedy pieszy stoi przy pasach masz się zatrzymać, trzeba trochę wybiegac w przyszłość co się może stać na drodze i niwelowac ryzyko.
@@flyaway933 Masz rację! Może za mało doprecyzowałem... Chodzi o sytuacje szczególnie w starych miastach gdzie miejscami chodniki mają szerokość pół metra i nagle zza rogu jakiejś kamienicy wychodzi sobie pieszy i myśli że w miejscu zatrzyma się dla niego cały świat, albo sytuacje gdzie pieszy idzie wzdłuż chodnika i liczy na to że kierowca będzie wiedział czy chce on iść tym chodnikiem dalej czy też wejść na przejście i nie liczą się z faktem że nawet jadąc 50 km/h nie da się zatrzymać w miejscu. Takie sytuacje dzieją się np najczęściej w mojej okolicy pewnego ronda, gdzie ja najczęściej jadę w Lewo, a z przeciwnej ulicy jest osobny pas do skrętu w prawo praktycznie bezkolizyjny. Wtedy jak ktoś skręca w prawo i widzi że pieszy jest to wciska hamulec i zatrzymuje się w miejscu a ja powoedzmy jadąc 30km/h w tym rondzie jestem 5 metrów za tym samochodem i pal licho jeśli to jest osobówka ale jak jedzie bus to nie widać nic i pieszy praktycznie wymusza tam pierwszeństwo na tym busie a co ja mam powiedzieć?! Jadąc 30km/h I tu zaznaczam że to jest bardzo duże rondo zeby ktoś nie mówił że to szaleństwo... Muszę się zatrzymać przed przejsciem już w momencie wejscia tego pieszego. Ja to zrobię, z piskiem kół ale zrobię, bo jak nie to później nagrają Cię na kamerkach i wstawią na stop cham, a chamem na drodze nie jestem i nie chcę być tak postrzegany, natomiast piesi nie zdają sobie sprawy że w tak niewidocznym miejscu, przy tak dużym ruchu nie jesteśmy w stanie z 30 km/h zatrzymać się łagodnie w 5 metrów razem z czasem reakcji oczywiście. Możesz powiedzieć że to jest tak jakbym chciał wyprzedzić na przejściu, ale nic mylnego bo tak naprawdę 10 km/h to jest 1 bieg bez dodawania gazu lekko przyspieszasz i masz 20 i nie jestem jedyny który skarży się na to rondo i ludzi, sytuację jeszcze dobija fakt że jest tam po prostu targowisko i jesli przychodzi dzień targowy to przez to samo przejscie trzeba tam czasem pół godziny czekać żeby na to rondo wjechać bo piesi idą jeden za drugim. I powiedz mi... Nie mam racji że takie sytuacje jak 2 pasy bez świateł są absurdalne?! Jeśli nie to zapraszam w dzień targowy przejechać się u mnie po mieście. Widzę że jesteś ogarnięty facet ale trochę po prostu źle mnie zrozumiałeś. Ostatnio też sytuacja... Zjazd z mostu w sumie to jest dość stromy jak na miejskie warunki, do tego jeszcze z rana złapał lekko przymrozek, jadą samochody w rzędzie a na samym końcu zjazdu przejście. Jechaliśmy ok 40km/h a tam można 60 dziewczyna weszła na przejście... Prawdopodobnie nie jechała nigdy po śliskiej nawierzchni. Ona wchodzi facet zaczyna hamować ja widzę że delikatnie nim rzuca, kto wie jak hamuje samochod z abs z górki na śliskiej nawierzchni dobrze wie że samochód będzie hamował i puszczał te koła które się zatrzymały więc mamy efekt delikatnego bujania samochodem bo logiczne że jak zahamują wszystkie koła to to które ma lepszą przyczepność zahamuje bardziej a druga strona lekko się ślizgnie abs puszcza odpowiedni koła i wkracza ESP co by wystabilizować tor jazdy co by hamowanie było zgodne z kierunkiem jazdy zamierzonej. Dobrze że jechał wolniej zatrzymał się ciut przed nią, ale taxówka za nim nie miała już tyle szczęścia, nie mnie oceniać, czy miał letnie czy zimowe, czy łyse czy nie, czy za blisko jechał czy nie, wiem jedno... Dziewczyna przesadziła... Taxówka delikatnie uderzyła faceta z przodu. Obstawiam że jak nie miał haka to nic się nie stało, ale jednak, ja jechałem za taksówką, udało mi się zatrzymać ale w myslach mialem tylko samochody za nami i czy ktoś nas nie dobije do siebie. Patrzę dziewczyna zeszła z przejścia idzie i się śmieje... Mi ręce opadły... Także jeśli masz jeszcze jakieś inne spostrzeżenia to mów chętnie porozmawiam oczywiście rzeczowo, prawo kazdy zdawałem nieco ponad 3 lata temu niedługo bedzie 3.5 Znam trochę przepisy, natomiast też wiem jak piesi je wykorzystują i naciągają, przez co kamera ostatnio staje się obowiązkowa, nie mam zamiaru odpowiadać za życie kogoś kto wręcz chce się zabić bo inaczej tego nazwać nie mogę. A z drugiej strony tak dążymy do ekologii... A przecież prościej jest się zatrzymać na nogach niż samochodem. Tym bardziej gdzie jedzie jeden samochód a za nim jest 50 metrów pusto. Zatrzymuje się dla pieszych praktycznie zawsze i czasem się okazuje że oni się tylko rozglądają a nie chcą przejść no ale takie są przepisy i trudno. Dlatego jestem jeszcze raz za światłami, światłami i jeszcze raz światłami dla pieszych w miejscach tak dużego ruchu
Tytuł filmu : " Przepisy ruchu drogowego Dania vs Polska " wiem, czepiam się, ale jakoś mi umknęło, o jakich przepisach była mowa w tym odcinku. Życiowe kwestie omówione i spoko, ale kodeksowe ? Ooo, sorki jedna różnicą 80/90 km/h
Zazwyczaj jest tak że jak już ktoś jeździ na tory to wie że żaden z niego mistrz kierownicy bo zobaczył co umieją profesjonalni instruktorzy. Jak w życiu im więcej wiesz tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego co nie umiesz. Dlatego najbardziej pewnymi siebie są idioci...
Gdyby rząd wprowadził takie stawki za mandaty o których mówisz ludzie nie wybrali już by ich przy następnych wyborach, tu nie chodzi o poprawę bezpieczeństwa czy mniejszą liczbę zabitych ,a o to żeby jak najdłużej być przy władzy.
Przepisy przepisami, ale w polsce jest inna mentalnosc ludzi. Jak bysmy byli w goracej wodzie kapani. Dunczycy pod tym wzgledem sa zupelnie inni. Tam sie wiecej mysli a mniej biega. Moze w nastepnym pokoleniu albo za dwa cos sie zmieni.
Nie jest problemem prędkość ( bo dlaczego akurat 80 a nie 70 albo 130 ?) tylko mentalność kierowców. Jadę 2 km/h szybciej i muszę wyprzedzić ( dobrze to widać w wyprzedzających się ciężarówkach na autostradzie jak jadą koło siebie przez kilka a często kilkanaście kilometrów ). Brak torów to przede wszystkim, ludzie kupują fajne auta i chcą czerpać przyjemność z jazdy ( nie zawsze mądrze ), a jak w każdym mieście byłby tor to taki Kowalski w sobotę polatał by sobie z kumplami albo sam bokiem i wrócił wyżyty do domu. Wszędzie mamy tylko kolejne ograniczenia, a może politycy w końcu zrobili by coś innego na pewno z lepszym skutkiem. Pozdro
Ogólnie fajnie i jak najbardziej rozumiem, widać to szczególnie wracając z czech trafiając na polskie drogi przez długą chwilę jestem zawsze w mocnym szoku. Zawsze ta walka kto szybciej. Jednak pomimo że rozumiem problem bo sam często po takim powrocie agresja sama gdzieś mi się tli i zero zrozumienia jak można tak wyładowywać złość. Kiedyś sądziłem że jak wybudują w Polsce te trasy szybkiego ruchu to się zmieni ale nie za wiele nadal jest walka jak przedtem. Natomiast nierozumiem skąd ten język, pozabija itp. Mimo wszystko dziwnie sie z tym czuję. Kolejna sprawa słuchając autora czuję taką połajankę jak to my Polaczki. A problem nie występuje tylko i jedynie w polsce. Owszem trzeba coś zrobić i prawda jest taka że jest procent ludzie niebezpiecznych i aby ich utemeprować znając polityków dostanie się wszystkim po równo. Na koniec zgadzam się z autorem że rozwiązan i gotowych analiz jest dookoła pełno, tylko czerpać garsciami.
Mówisz że torów nie ma a a przez moją wieś idzie taki tor z 6km prostej drogi z dziurami jakie prędkości są tu rozwijane, a i zabudowany i nawet raz niebiescy stali i dalej zasuwają..... Osobiście to nie lubię jeździć autem i jeżdżę jak emeryt😀 Ale jeszcze jakość tych niektórych "WYŚCIGÓWEK" to jest temat.
W mojej okolicy jest tor (Silesia Ring). Problem z nim niestety jest taki, że nie można tam ot tak sobie pojechać zapłacić i pojeździć. Trzeba się zapisywać na track day lub inną imprezę, a gdy jest się rolnikiem ciężko się wstrzelić w konkretny termin.
U nas tak samo oznakowanie co do prędkości jest to kitu. Np masz zakręt jest znak 50 a spokojnie można przelecieć 70 bez żadnych konsekwecji, w Niemczech jest to rozwiązane w taki sposób że ustawiona jest faktyczna prędkość na znaku i tym samym przy danym zakręcie musisz się zastosowac do znaku bo czeka cię wtedy niemiła niespodzianka. Jest znak 70 to faktycznie da rade tam 70 a nie tak jak u nas.
Zgadzam się z tobą w całości. Byłem w Norwegii i tam prawko zabiera się za przekroczenie prędkości o 30km/h. A ta psychologia, że pajace nie mogą wytrzymać psychicznie, że ktoś przed nim jedzie. Popieram zaostrzenie kar dla piratów idiotów. Super vlog. Pozdrawiam pancerz78.
to jest moja największa obawa w ruchu drogowym... nie że ja coś zrobie bo jak na polskie warunki staram sie jeździć najbezpieczniej jak tylko mogę, ale że to że trafi się jakiś idiota który zmusi mnie do uciekania do rowu czy na przeciwny pas i skończe pod tirem czy owinięty na drzewie bo próbowałem się ratować bo ktoś dojedzie minute wcześniej. pamiętajcie lepiej dojechać 30 minut za późno niż 30 lat za wcześnie.
Bezpieczeństwo to podstawa, wszędzie, w pacy, na gospodarstwie rolnym, na drogach i przedewszystkim zdrowy rozsądek. Wniosek tylko jest jeden jak ktoś lubi adrenalinę niech szuka jej w miejschach na własną odpowiedzialność tak jak mówi Marcin bez narażania osób trzecich
Trochę martin gadasz głupoty ale masz i trochę racji a co do pieszych to oni też lepsi nie są ile razy byłem świadkiem tego że potrafią wejść na przejście bez żadnego rozglądania na totalnej wy**bce a jak są już na przejściu to albo w telefon albo gdzie indziej patrzą a nie na to czy kierowca ich zauważył czy nie strach jeździć w nocy podczas deszczu i w tedy zwyczaj pieszy jest ubrany na czarno zobaczycie jak się prawo zmieni ile więcej będzie potraceń bo dla ludzi będzie ważniejsze pierwszeństwo niż ich życie :( niestety ale nie zawsze są warunki aby pieszego w pierwszej chwili zauwazyć
Lepiej być późno w domu niż za wcześnie na cmentarzu podpisuje się pod twoim filmem dwoma rękoma po drugie jak konczylem prawko to siadałem na 126p a i się uczyłem prędkości z każdym moim następnym autem teraz młody prawko i BMW 180 koni i sobie nie mogą poradzić z prędkościami co auto może także tor do jazdy w każdym powiecie i strzelnica żebyśmy w czasie wojny się nie pozabijali nawzajem pozdrawiam
4.19 jak Ja się z Tobą zgadzam. Marcin w Danii jest inne podejście do życia,My Polacy wciąż się gdzieś spieszymy nie zważając na innych,poza tym kary za wykroczenia drogowe są śmieszne.Fajny materiał na rozpoczęcie sezonu.Pozdrawiam.
Jakoś tego że sie polepszy na drodze w polsce nie widzę. Jadę osiemdziesiąt wyprzedzają ,jadę sto wyprzedzają pewnie i sto czterdzieści było by to samo. Raz jechałem w zabudowanym 50 i za mną jakiś tir. Za dwa km zatrzymuje mnie policja bo kierowca dzwonił do nich że hamuje ruch na drodze,bez komentarza to zostawię ☺
Bardzo dobrze zrobił kierowca TIR'a. Jadąc 50 poza zabudowanym w dobrych warunkach pogodowych stwarzasz zagrozenie w ruchu drogowym, za co również należy się mandat, szkoda że tak rzadko stosowany. Nie piszę tego w ramach złośliwości, ale fakt faktem tak jest i sam się o tym przekonałem. Pozdrawiam
W Danii sa autostrady? nic o nich nie wspominałes. Moze pytanie głupie, ale nie wiem czy sa tam drogi takiej klasy. Druga sprawa, jest w Danii jakiś taryfikator tak jak u nas? że np za przekroczenie 10 km dajemy 100 zł za przekroczenie o 20 - 200 itd. I czy stawki za mandat sa sztywne czy zależą od wynagordzenia?
Marcin chyba obraziłeś młodych szogunów ostatnią minutą filmu i spadnie Ci oglądalność 😂😂W odpowiedzi na Twoje pytanie odnośnie filmu ,jak zawsze konkretnie i na temat 👍tylko kara zmusza człowieka do innego postępowania jeśli chodzi o wykroczenia a nie wspomnę o jeździe po sosie🍷
Sam jeżdżę za szybko jak jestem w pracy, ale co zrobić jak każą gonić, a większość ludzi tak jeździ. Szef mój to już w ogóle, zero myślenia, dobra fura i ciśnie jak wariat, oczywiście pasów nigdy nie zapina, reszta pracowników też tak ciśnie. Swoim samochodem po godzinach to sobie pyrkam powoli, wyprzedzam tylko maszyny rolnicze
Wysokie kary jeszcze za wyprzedzanie na przejściu skrzyżowaniu i ciągle linie. Nie poruszyles kwestia zachowania się kierowców w obec nas jadących ciągnikiem po drodze
Jak już tak o pasach. Nigdy nie jeździjcie w kurtkach i uważajcie na to żeby pas nie był skręcony. Do tego nie powinien być na pępku tylko na łączeniu brzucha z udami, inaczej można sobie zrobić dużą krzywdę w razie wypadku. Dobrze mówisz ale nie do końca, nam nie brakuje ograniczeń tylko brakuje infrastruktury oraz edukacji. Tu nie chodzi o karanie knagą państwa tylko edukacja do czego prowadzi nieuwaga, nierozwaga i brak umiejętności. Zafascynowanie Skandynawią u nas to też jest dosyć gruby żart, tak, jest tam dobrze ale nie jest to idealny wzór do naśladowania, nie ma takich.
Marcin zgadzam się z Tobą, ale zapomniałeś dodać że z Dani są wszędzie bardzo dobre drogi więc to ma też bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo, byłem i widziałem, ale co do Twojej wypowiedzi to się podpisuje 😉
Droga którą jeżdżę codziennie przeszła gruntowną przebudowę za unijne środki 4 lata temu, no i się zaczęło; wygląda na to że kierowcy nie potrafią jeździć po równej nawierzchni, przekraczanie prędkości to norma , 3 ofiary śmiertelne w 2019
Gdy zmieniasz przełożenie w przekładni albo zmieniasz kanał w radio to też masz dwie ręce na kierownicy? A może ja siedzę tylko w aucie a za szybą jest wstawiony inny obraz w Adobe After Effects?
Ponieważ ziemia jest źle odkładana/kruszona. Jak masz glinę to pustaki wylatują spod skiby. Jak to wyschnie to możesz Mur Chiński tym budować. W dobrze skruszonej glebie są lepsze warunki glebowe dla rozwoju korzeni roślin. Gdy orzemy 40 cm na skibę to mamy piękną trawę na nasiona która daje 2t/ha jak orzemy 50 to jest tylko 1t/ha.
@@martinflashgordon Rozumiem tak myślałem że chodzi o jakość odwracania myślisz że u mnie na IV i V klasie też ma to wpływ.. ogólnie to widziałeś tego najnowszego magnuma 405 cvx jest zupełnie innny
Mentalność polaka jest taka że to drogi są złe.. dam sobie rękę obciąć że jakby powstały tory to młoty scigające się tam swoimi golfami 4 gdyby odrobine wygrał to dopiero zaczeło by się sciganie na ulicy bo zobaczył leszą fure od swojej. Kumpel zjechał na wekend leci sobie 90 jego A6, wyprzedzają dzieciaki na równi z autem się głupio uśmiecha i ciśnie dalej.
Nie do końca masz rację nie ma co porównywać Danii do Polski bo tak samo porównaj kulturę jazdy Polaka a litwina czy kierowcę z Rumunii takie porównanie może być do nieskończoności kultura status życia zarobki w Polsce żeby być na poziomie skandynawa trzeba trochę więcej godzin przerobić i stąd to może po części się brać, oczywiście pomijając szaleńców i przypałowców drogowych, druga kwestia to keżdziłem po Szwecji Sztokholm nord koping linkoping kalmar i w dół to zgadza się jeżdżą prawidłowo w dzien i to jest fajne ale w nocy jeszcze przy opadach deszczu gdzie nie było kontroli to ogień potrafił iść niejednokrotnie .....
Tak bo jak będą tory to na ulicach wszyscy będą przepisowo jechać 😉 pobożne życzenie. Też nie lubię piratów na drodze A wrecz nienawidzę ludzi po alkoholu za kierownicą A są tacy mordercy potencjalni nawet w naszej branży wracający podchmieleni z pola bo taka ciężka praca że bez piwa to się nie da obyć. Pytanie z innej beczki w Danii w gospodarstwach mlecznych nadal jak się urodzi byczek strzela mu się w głowę bo się nie opłaca hodować A nikt nie kupuje na opas?
Bardzo mądry i pouczający filmik. Z tymi Torami to sie zgadzam. Jest Bardzo malo torow w Polsce, przydaloby sie zeby sie wyszalec... A nie pod parkingiem pod TESCO...
To nie jest tylko problem w Polsce. Pojedź do Francji , francuz musi jechać przed Tobą , wyprzedzi Cię choćby miał dziurę w podłodze zrobić :) Zgadzam się z Tobą : jadąc do 90 km/h masz sporo czasu na reakcję , jadąc 120 musisz szybko podejmować decyzję ....
Budowanie torów ok (choć bardzo kosztowne). Moim zdaniem pomógłby również przepis (jesteś świadkiem wykroczenia, przestępstwa - nagrywasz delikwenta, zgłaszasz na policję i pirat dostaje punkty + grzywna (wysokość temat do dyskusji), a Tobie odejmują punkty. Nie potrzeba fotoradarów etc. kierowcy sami się upilnują. W Polsce jest również chora sytuacja gdy jedzie karetka na sygnale - kierowcy głupieją wtedy, sam byłem świadkiem wypadku zderzenie w bok karetki na sygnale przy prędkości min 60km/h, szczęście że było w bok na wysokości silnika bo byłyby trupy.
pare razy zdarzyło mi sie jechac w terenie zabudowanym 50 km i kazdy mnie wyprzedzał i to nawek jakies zdezelowane tico matizy i nawet tiry czy solowki a potem w terenem niezabudowanym zamulał pezedemna
Dania 2017r 32 ofiary śmiertelnych wypadków na 1 mln mieszkańców Polska 2017r 75 ofiar śmiertelnych wypadków na 1 mln mieszkańców. Na pewno Dania to powinien być dla nas przykład, ale nie mów, że w Danii ludzie nie giną na drogach. Pozdrawiam
Dania ma o WIELE mniejszy i mniej skomplikowany ruch drogowy to też w dużym stopniu przekłada na ilość wypadków. Pozatym co to jest to 32 czy nawet 75 ofiar na milion,praktycznie nic..Oczywiście tragedie osobiste są duże,ale patrząc od strony statystycznej nie jest źle. I tak apropo Danii to nadmienię że ma najwyższy wskaźnik liczby gwałtów w Europie + ofiary są często zlewane przez wymiar sprawiedliwości...W tym kraju panuje wręcz kultura gwałtu. W 2017 rok według statystyk organizacji pozarządowych z próbą gwałtu lub gwałtem zetknęło się 24 000 kobiet. W 2019 wkaźnik ten również był najwyższy w Europie.
@@istota548 Jedno co to jest próba gwałtu i drugie wyślij kobietę na Policje i niech powie, że zgwałcił ją "obcokrajowiec o śniadej cerze" a jedyne co dostanie to powiadomienie o umorzeniu dochodzenia...
Prawda, są głupcy którzy robią sobie wyścigi . Najlepsze jest w miastach, jadąc przepisowo to można ogarnąć każde światła na zielonym ,ale nie bo trzeba zapierdzielać i tworzyć korki.
Odpowiem Tobie dlaczego tak jezdzisz a nie inaczej a to zrobiło ze mieszkasz w Dani przez 25l nabyłeś ich kultury a Polacy mają inna mentalność i w tym jest problem, A wiem z własnego doświadczenia pozdrawiam
To idąc twoim tokiem myślenia zrobić trzeba 20km/h w zabudowanym i 60 poza i wtedy będzie bezpiecznie a jak złamiesz ograniczenie nawet o 1 km/h to dostaje 10 000 zł mandatu. Wybacz Martin ale nie wszyscy pracujemy w Danii. To jest kultura społeczeństwa że ludzie ustępują pieszym na pasach i się nie ścigają na drodze. Pozdrawiam.
Nie 20 tylko 50 i 80 km/h. Kolega jeden tu napisał że w północnej Belgii jest 70 poza obszarem zabudowanym a inny napisał że w Holandii zrobili max. 100 km/h na autostradach.
Ograniczenia są po to by karać kierowców i zbijać na tym kasę jak ktoś ma zdrowy rozsądek to wie jak w danej sytuacji z jaką prędkością może jechać. Nie mam na myśli tych co w terenie zabudowanym koło szkoły o 14 jadą 100km/g tych powinni karać i to przykładnie żeby to na długo odczuli.
Ludzie na drogach ginęli giną i będą ginąć nieuniknione chyba że wszyscy będziemy siedzieć w domu i bać się wyjść bo ktoś nas przejedzie albo my komuś coś zrobimy
Linki do torów wyścigowych w Polsce na których możecie pojechać na maxa:
autonator.pl/
autoprezent.pl/
devil-cars.pl/
No i ten dla najlepszych z najlepszych:
www.biggarage.de/info/lamborghini_huracan.html
www.nuerburgring.de/en/home.html
Sorrrrrki ale tor wyścigowy to mam codziennie na niemieckich autostradach
Tylko czy młodzi ludzie będę chcieli wydawać kasę na tor jak na ulicy można robić to za darmo. Mentalność Polaków 😏 dobry film 👍
A gdzie masz te tory w Polsce? Chyba kolejowe 😂
@@grzegorzb.2057 w Poznaniu jest
@@grzegorzb.2057 nie wiem w jakim rejonie mieszkasz ale ja w promieniu 100 paru km mam 3 tory. Ułęż, Modlin i Słomczyn. Chyba że jeszcze o jakimś nie wiem.
Huberto 89 Msczonów koło Ronda
@@grzegorzb.2057 jest parę torow, a Silesia ring wymiata
Martin, już dawno miałem Ci napisać że zajebisty z Ciebie gość, szacuneczek! Powodzenia we wszystkim co robisz, a robisz naprawdę dużo, masz naprawdę duży fach i szeroki wachlarz zainteresowań, podziwiam... a co do tego co co mówisz 100% się zgadzam :)
Super film Marcin. Jesteś bardzo mądrym człowiekiem z zasadami i nie biegniesz ślepo za tłumem tylko trzymasz się swoich zasad .Pozdrawiam.
Nic dodać nic ująć Panie Marcinie. Zgadzam się w 100 %
Marcin masz tysiąc procent racji.Jeżdżę po naszych drogach już tyle ile Ty chyba masz lat-my polscy kierowcy zapominamy o tym, że na drodze to nie my jesteśmy najważniejsi a bezpieczeństwo innych - pozdrawiam.
I to jest to !!! Człowiek który wali prosto z mostu sam byłem po wypadku piany kierowca dosłownie brzydko powiem wyjebał się miałem połamaną nogę ale żyje ☺️to taka moja historia. Marcinie widać że trzymasz się przepisów jak zawsze fajny film z przesłaniem pozdrawiam
On się tam mył, że piany używał czy jak
Witam, ogromne slowa uznania za wspanialy material o roznicach w poruszaniu sie po drogach w Polsce, na tle innych krajow skandynawskich. Jak Pan slusznie zauwazyl wielu kierowcow w naszym kochanym kraju mysli, ze sa mistrzami kierownicy i te ich wymarzone 140 koni to czyni z ich samochodu bolid formuly jeden, az do momentu, kiedy dochodzi do sytuacji krytycznej i wtedy koncza sie umiejetnosci takich kierowcow, a efekty widzimy w statystykach wypadkow w naszym kraju. Osobiscie jezdze zawsze zgodnie z przepisami i zawsze dojezdzam do celu i polecam kazdemu kierowcy wybranie sie choc raz w zyciu na tor, chocby po to zeby zobaczyc jak te ich 140 konne bolidy, zachowuja sie w sytuacjach granicznych. Dziekuje za odwazny odcinek, dajacy wiele do myslenia niejednemu kierowcy. Pozdrawiam Szymon.
Dziendoberek. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Martin. Dla ciebie i twojej family. Najważniejsze to zdrówka💪.
Pozdro👊
Wszystko bardzo dobrze powiedziane omówione chcemy następnych odcinków 💪
Byłem w DK 8 lat temu jechałem za Duńczykiem który jechał samochodem z przyczepką i jechałem równo z nim i jechał 120 km/h to chyba nie wszyscy jeżdżą tak jak Ty mówisz....
Może Polak na emigracji... :D
Krystian Marcin nie wiem😜 duńskie blachy miał ale prędkość była taka jak pisze. 😀
Mądrego aż miło posłuchać 😎
W danii nie jest tak kolorowo jak mowisz. Na codzien jezdze swiniarą do farmerow na Jutlandii, to juz sie naogladalem dunskich drajwerow :/ nazywajac rzeczy po imieniu, to dunski kierowca jest bezgranicznie tępy, a polski bezgranicznie głupi. Gdyby dunczykow bylo 38 mln to raz dwa pozabijaliby sie na drogach. Podrawiam I zycze bezpiecznej jazdy:)
Marcin, 100% racji, gdyby było w Polsce dużo więcej torów na pewno każdy wybrał by tą opcje, aby się wyszaleć, oczywiście znajdą się zawsze idioci którzy będą szaleć też na drogach ale to już raczej wina polskiej mentalności, że przepisy to zło i są po to by je łamać... ale gdy już zostanie taki kierowca zatrzymany przez policję to narzekanie jakie to są wysokie mandaty i wgl... Sam mam mocniejszy samochód i irytujące jest to jak ktoś na siłę próbuje cię wyprzedzić lub siedzi na tyle by pokazać że on w sowim 140 konnym aucie jest panem na drodze ...
Norwegii gdzie przebywam podobnie autostrady większość 90 km/h są odcinki gdzie można jechać 110 ale mają to podobno znieść , miasto 50 km/h i tyle . Mniejsze spalanie większą oszczędność , przekroczenie prędkości utrata prawa jazdy .
Masz dobre podejście do przepisów ruchu drogowego, popieram. Uważam, że wysokość mandatu powinna być uzależniona od dochodów, bo czym jest mandat np 200 zł dla przykładowego prezesa firmy zarabiającego 50 tys zł? To żart, nie kara. U nas to chyba jednak nierealne jest takie zdyscyplinowanie kierowców i takie kary. To już taka wpojona mentalność - trzeba zaszpanować i pokazać jak zajebiście jeżdżę, jeszcze najlepiej z telefonem przy uchu. A najlepsze jest to, że znam osoby, które jadąc do Niemiec, Holandii jakoś potrafią jeździć przepisowo, po powrocie do nas wszystko wraca do "normy". Pozdrowienia :-)
Miało być o przepisach ruchu drogowego w skandynawi a ty tylko zabranie prawojazdy i wysoki mandat
Lepiej się ogląda jak orasz niż uczysz jak jeździć i jak żyć
Pachnie u ciebie samozachwytem
Marcin nie jest u nas już tak źle jak opisujesz, jak "kiedyś",ale z drugiej strony nie jest tak dobrze jak w Skandynawii. Faktycznie u nas jest mało torów, to rzutuje na zachowanie "gówniarzy" na drodze, ale z drugiej strony w Skandynawii to praktycznie sami emeryci. Teraz jak jadę przepisowo w zabudowanym to bardzo rzadko ktoś się rwie do przodu. Jest lepiej. Pozdrawiam
Mądrze prawi, polewamy temu panu! Pozdrawiam
Wsxudtko pieknie ladnie powiedziane tylko jest jedno ale jakby Polska miala taki poziom zycia jak w dani ze idzie sie do pracy na 8 godzin i starcza ludziom na godne życie to nikomu by sie nie spieszylo a w Polsce jak to w Polsce nadgodziny a zostalbys dluzej w pracy a tu zaraz sklepy zamykaja a jesc cos czeba w niedziele juz nie kupi co byl jedyny dzien wolny . Wiem zaraz bedzie ale czas z rodzina chca spedzac tylko co maja powiedziec policjanci strazacy kolejarze resteuratozy lekarze pielegniarki
dokładnie.
o to to to. urząd od 7.30 do pracy na 8, ogarniesz sobie dzień wolny, żeby coś na spokojnie ogarnąć, to potem kurły wydzwaniają, bo nie dopełnią swoich obowiązków i lecisz jak głupi, bo inaczej to ty po dupie będziesz miał, tak samo właśnie ze sklepami i lekarzami. Odpowiednia infrastruktura, gdzie można jechać te 100-120 i będzie git. Wtedy się nie będzie śpieszyć, żeby jeździć po 200, chyba że ktoś na prawdę będzie wariatem, ale za to powinny faktycznie być kasowane prawka. Tyle powinny jeździć pociągi. Wszystko wraca wtedy do macierzy. Od infrastruktury, przez edukacje, po egzekwowanie i karanie. Nie można tego "od tak" załatwić.
sto procent racji bo mało kto i też Marcin, nie zdają sobie sprawy że zachód , Skandynawia do takiego poziomu życia jaki mają dochodzili przez 50 lat od zakończenia wojny światowej w prawdziwej zaznaczam prawdziwej demokratycznej gospodarce z normalnymi zarobkami, a nie jak w polskiej złodziejskiej postkomunie średnio za 10 zł na godzinę w ciągu tych 25 lat. Stąd ta mentalność polaków zwłaszcza kiedy pojadą za granice zarobią większe pieniądze i zaraz po powrocie chcieli by mieć to samo co tam , pomału to się zmienia potrzeba jeszcze 20 lat
Jak będziesz kandydował na prezydenta to masz mój glos
Ma 2 jak by co
Polska to stan umysłu
Najśmieszniejsze ze Polak zagranicą juz stosuje się do panujących ,,przepisów,,
Po mandaty są w euro xD a nie w złotówkach ;)
Bardzo ciekawy temat . Dużo kierowców jak ma gdzieś dojechać to nie wyjedzie wcześniej aby dojechać spokojnie tylko potem zapier... żeby zdążyć
Super odcinek. Chętnie posłucham więcej o różnicach między naszym krajem, a Danią. Szczególnie pod względem infrastruktury drogowej, nowoczesnych rozwiązań budowlanych. Ciekawym pomysłem może być charakterystyka takiego typowego Duńczyka i to jak bardzo my Polacy się od nich różnimy ;)
Dobrze mówisz!!!
W Polsce co chwilę się słyszy o śmiertelnych wypadkach.
Ja mieszkam w UK i tu jest 50/100km/h tylko że tu czas tak jakby biegnie inaczej, nikt tak nie pędzi jak w PL i mimo tych prawie 100km/h wypadków śmiertelnych jest bardzo nie wiele.
A druga sprawa w UK torów jest dużo.
Co jeszcze moim zdaniem pomaga w redukcji małoletnich piratów to ubezpieczenie które jest bardzo drogie dla nowych kierowców, tu nie ma takiej opcji jak w Polsce że wszystkie auta w rodzinie zarejestrowane na "tatusia" tu każdy musi mieć ubezpieczone auto do swojej osoby.
Ja miałem przypadek w wieku 26lat zmieniając samochód z Seat Toledo 1.8 na BMW E39 528i moja ubezpieczalnia odmówiła mi ubezpieczenia BMW bo jestem za młodym kierowcą na takie auto.
Ale w Polsce przepisy nie pomaga wiele puki mentalność ludzi się nie zmieni.
Pozdrawiam!!!
Witam fajnie że poruszasz ten temat bo to się dzieje u nas na drogach z tym wyprzedzeniem to porażka i kary mandaty powinny być od zarobków to by się opamiętali.pozdrawiam
W Polsce z torami jest jeden problem zawsze komus przeszkadza bo jest za glosno bo coś bo coś. W Lublinie mielismy tor moze nie jakis duzy ale kazdy mogł sie wyszalec. W zimie chlopaki przyjezdzali z łopatam i odsniezali zeby pojeździc. Ale wybudowali osiedle i nagle tor zaczą przeszkadzac i dzis na jego miejscu stoja kolejne bloki okno w okno xD
Zgadzam się w 100 procentach!
Powiedz mi dwie rzeczy:
1. Czy piesi w Danii mają pierwszeństwo na pasach?
2. Jak jest z ubezpieczeniem OC: Czy przypisane jest do samochodu czy do konkretnej osoby?
powiem ci ze zwiedziłem prawie cała europe i na pasach wszedzie maja piereszeństwo
@@David-yf7bq i to jest właśnie chore, to tak jakby pociąg musiał ustąpić osobówce, Pieszy z pierwszeństwem tylko na światłach.Starsi kierowcy dobrze pamiętają i tego też uczono w szkole jak pieszy chciał przejść przez pasy , to był bezwzględny obowiązek zatrzymania się przed przejściem i oko w lewo prawo i tak dalej. No ale jesteśmy w uuuuuniiiiii
w Danii OC jest przypisane do samochodu, więc jest tak jak w Polsce. I to jest fajne :)
Lepiej 10 min później niż 10 lat za wcześnie tylko tyle ;)
Nic dodać nic ująć .
Nie zgadzam się z Tobą co do ograniczenia prędkości. Nawet jeśli byłoby ograniczenie do 30 km/h. To dalej ludzie by ginęli. Problem leży w przede wszystkim niskich karach, słabym egzekwowaniu przepis, brak dobrej edukacji społeczeństwa, brak kultury jazdy a przede wszystkim stan infrastruktury drogowej.
Najlepiej zwalac wine na wszystko tylko nie na siebie.... typowy cebulak
@@ostersky1713 cebula? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Bo nie zgadzam się z tym, że ograniczenie prędkości to cudowne rozwiazanie na wszystkie problemy? Musi to być rozwiązanie kompleksowe.
@@miszczunio1458 tu sie z Toba kolego zgodze. 50 w terenie zabudowanym? OK. Ale druga sprawa jest taka, że jesli zrobimy to 50 czy 60 poza zabudowanym to może byc efekt roztargnienia i kierowca sie rozglada wszedzie tylko nie patrzy na droge. I JEB... Aczkolwiek to tylko takie moje przemyslenie. Kary to fakt, smiech na sali. Koles zarabia 10 000 i zapłaci tyle samo co ten co zarabia 2000.
@@miszczunio1458 spokojnie, ten kamil to imbecyl, nie warto brać jego zdania pod uwagę
Marcin, a może jakieś info odnośnie wypadków w rolnictwie? Często u nas słychać, że ktoś został przejechany, że kogoś maszyna wciągnęła, przygniotła, etc. Jak to jest na zachodzie? Też tak często się zdarzają?
Różnie to bywa, jedni mogą pracować z wałkiem bez osłony i będą wiedzieć że po prostu nie należy się tam zbliżać a innych to nawet osłona nie pomoże
Odcinek zajebisty 👍
Po pierwsze: jeśli jesteś aż tak poprawny politycznie to nie rozumiem dlaczego prowadzisz samochód jedną ręką dodatkowo odrywając wzrok od drogi.
Po drugie: zbyt mała prędkość w niektórych przypadkach również powoduje zagrożenie nie mniejsze niż przekraczanie prędkości. Polskie drogi niestety nie są idealne tak jak być może jest w Dani czy Szwecji. Obszary zabudowane w miejscach gdzie ich nie powinno być, brak lewoskrętów, 3 autostrady na krzyż. Tak więc nie tylko prędkość ma wpływ na ilość wypadków w Polsce lecz istnieje wiele innych czynników. Jeśli jedziesz szybciej (oczywiście nie 150 km/h w zabudowanym i nie wyprzedzasz byle tylko być 1 samochód dalej) jesteś wtedy też na pewno bardziej skupiony - szybciej reagujesz na różne wydarzenia, twoje zmysły są bardziej wyostrzone niż przy lajcikowej jeździe 50 km/h. Wszystko to zależne jest od indywidualnych predyspozycji człowieka i nie każdy kto jedzie szybciej niż przewidują to znaki w danym terenie, stwarza większe zagrożenie niż ludzie jadący 30 km/h gdzie można znacznie więcej.
Podaj źródła, które mówią, że wolna jazda jest niebezpieczniejsza od szybkiej.
Zbyt duża prędkość to druga pod względem śmiertelności przyczyna wypadków. Pierwsza to nieudzielenie pierwszeństwa pieszym.
@@inso5078 jeździj 20 km/h - będzie jeszcze bezpieczniej.
@@Karii203 Kto mówi o jeżdżeniu 20? Jak jest 90 to się jedzie 90, a nie 20 więcej. Gdyby każdy tak jeździł, to nie byłoby wypadków, ale zawsze znajdzie się ktoś, komu się spieszy.
@@inso5078 Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania "podaj źródła, które mówią, że wolna jazda jest niebezpieczniejsza od szybkiej". Kto Ci zabroni jechać 20 km/h gdzie można np 70 km/h. Zawsze przecież będzie bezpieczniej bo w razie czego szybciej wyhamujesz, nic nie umknie twojej uwadze. Nawet zagapić się możesz i też Ci się nic nie stanie - ogólnie same plusy.
@@Karii203 Zabroni mi prawo o ruchu drogowym, które zabrania poruszania się z prędkością utrudniającą poruszanie innym uczestnikom ruchu drogowego.
Kombinujesz jak koń pod górę. Jest 90, jedziesz 90, jest 50, jedziesz 50 i nie jest to wtedy ani za szybko ani za wolno.
Świetny pomysł na odcinek, mógłbyś się wypowiedzieć na temat dieseli w Danii?
Czekam na więcej odcinków z porównania obyczajów!!! 😉
Nawet szumi jeździł seicento poza torem to ich nie bawi jeżdżą powoli. Mistrzami są mistrzowie wrc. A w pl niestety każdy jest naj i nie boli to boli brak wyobraźni i rozwagi oraz sprzęt którym powinniśmy się już strzyc
10:00 1500 zł to w większości wypadków połowa polskiej wypłaty, jakoś sobie tego nie wyobrażam. Torów w Polsce jest za mało i są zbyt drogie dla przeciętnego zjadacza chleba. A już zwłaszcza dla ludzi młodych, którzy z reguły kasy za wiele nie mają. Hejt za 3 2 1...
ale stać tych ludzi na lpg i szroty sprowadzane z Berlina... a potem Król lewego pasa - na drodze jednojezdniowej
@@matgarden4310 Mnie się zawsze wydawało że LPG to właśnie oszczędność. Szroty z Berlina to też jakaś forma próby oszczędności. Bo po co kupować samochód używany jeżeli nie chodzi o kasę? Mentalność Polaków to właśnie oszczędzanie wszędzie, nawet tam gdzie nie wolno szukać oszczędności. Sam przyznaje że jestem typem sknery. Przyznaje się do tego. Dodam że też czasem naginam ograniczenia prędkości ale oglądając ten film dało mi to do myślenia. Mam nadzueje że będę o tym pamiętać wsiadając za kierownicę.
@@psiamorda463 Jesteśmy oszczędni bo nigdy nam się nie przelewalo, proste....samochód nie jest po to by był bezpieczny ;)
@@pakuaop116 Jeżeli to jakaś ironia, kpina, szydera to ok, Jeżeli nie to proszę informuj gdzie i kiedy się przemieszczasz swoim niebezpiecznym szrotem, tzn samochodem. Będę Cię unikał.
@@dziadekmroz Nie wiem o co Ci chodzi, gdzie napisałem że jeżdżę szybko? Tak, mam szrota I się z niego cieszę bo dowozi mnie do pracy, A po pracy jednoślad.
Wszyscy śpią po losowaniu :)
Podam trochę szczegółów z Danii, alkohol dop.0,5 promila ,zero policji na drogach jedynie busy z radarami mobilnymi robiące fotki.Po prawo jazdy przyjeżdża policja beż uprzedzenia w niedzielę rano.Nad autostradami policjanci na motorach kasują błyskawicznie co bardziej nerwowych.Na wiele więcej pozwalają sobie kierowcy ciężarówek , kagańce przeważnie 90 km/h widać to szczególne nocą.Mandaty płaci się wg tabeli a nie od dochodu, nie ma pktów ale są tzw klipy tzn 3 wykroczenia typu przejazd na czerwonym.Ściągalność z mandatów 99%Mimo że to nie duży kraj w godzinach szczytu na autostradach bardzo duży ruch.Na prowincji nie widać szalejącej młodzieży.Latem motocykliści no bocznych drogach bez zabudowań dają do wiwatu.Odzyskanie prawo jazdy droga przez mękę, egzaminy, powtórki,pogadanki,wykup dodatkowych jazd koszt od ok 9 tys zł średnio do aż18 tys dochodzi wypożyczenie samochodu wraz z kierowcą lub kierowcy na dojazdy do pracy
Marcin , szacun za całokształt. Ja chyba zrobię sobie MP3 z Twoich filmików bo już samo słuchanie ich uspokaja i zabiera resztki agresji.pozdrawiam
@martinflashgordon, zgadzam się z Tobą w zupełności. Jednak do tego dochodzi nasza mentalność jako kierowców.., tzn brak wyobraźni, umiejętności i odpowiednich kar
Widze że ból dupy straszny tu się zrodził tylko jak ktoś was jebnie na pasach ze setki bo miał 140 to sie mordy zamkną. Gdyby jechał nawet 80 to zdążyłby wyhamować do 30 i jakieś szanse przeżycia już są. Większe kary za przekroczenie prędkości najlepiej obliczane od wysokości wynagrodzenia, jestem za
Dokładnie, ból mają ci co sami tak jeżdżą
Tak ale kurde no ludzie nie patrzą teraz czy w ogóle coś jedzie i widzą że się jedzie i wchodzą trzeba chamować koła piszczą a oni się patrzą na Ciebie jak na wariata a Ty jechałeś 50km/h Więc to jest tak nie do końca, bo jeśli pieszy byłby rozwazniejszy w naszym kraju to byłoby znacznie lepiej, teraz znam takie miejsca gdzie nie da się przejechać samochodem jak nie wymusisz pierwszenstwa na pieszych
@@voaalof2454 kiedy zdales prawko? Według prawa kiedy pieszy stoi przy pasach masz się zatrzymać, trzeba trochę wybiegac w przyszłość co się może stać na drodze i niwelowac ryzyko.
@@flyaway933 Masz rację! Może za mało doprecyzowałem... Chodzi o sytuacje szczególnie w starych miastach gdzie miejscami chodniki mają szerokość pół metra i nagle zza rogu jakiejś kamienicy wychodzi sobie pieszy i myśli że w miejscu zatrzyma się dla niego cały świat, albo sytuacje gdzie pieszy idzie wzdłuż chodnika i liczy na to że kierowca będzie wiedział czy chce on iść tym chodnikiem dalej czy też wejść na przejście i nie liczą się z faktem że nawet jadąc 50 km/h nie da się zatrzymać w miejscu. Takie sytuacje dzieją się np najczęściej w mojej okolicy pewnego ronda, gdzie ja najczęściej jadę w Lewo, a z przeciwnej ulicy jest osobny pas do skrętu w prawo praktycznie bezkolizyjny. Wtedy jak ktoś skręca w prawo i widzi że pieszy jest to wciska hamulec i zatrzymuje się w miejscu a ja powoedzmy jadąc 30km/h w tym rondzie jestem 5 metrów za tym samochodem i pal licho jeśli to jest osobówka ale jak jedzie bus to nie widać nic i pieszy praktycznie wymusza tam pierwszeństwo na tym busie a co ja mam powiedzieć?! Jadąc 30km/h I tu zaznaczam że to jest bardzo duże rondo zeby ktoś nie mówił że to szaleństwo... Muszę się zatrzymać przed przejsciem już w momencie wejscia tego pieszego. Ja to zrobię, z piskiem kół ale zrobię, bo jak nie to później nagrają Cię na kamerkach i wstawią na stop cham, a chamem na drodze nie jestem i nie chcę być tak postrzegany, natomiast piesi nie zdają sobie sprawy że w tak niewidocznym miejscu, przy tak dużym ruchu nie jesteśmy w stanie z 30 km/h zatrzymać się łagodnie w 5 metrów razem z czasem reakcji oczywiście. Możesz powiedzieć że to jest tak jakbym chciał wyprzedzić na przejściu, ale nic mylnego bo tak naprawdę 10 km/h to jest 1 bieg bez dodawania gazu lekko przyspieszasz i masz 20 i nie jestem jedyny który skarży się na to rondo i ludzi, sytuację jeszcze dobija fakt że jest tam po prostu targowisko i jesli przychodzi dzień targowy to przez to samo przejscie trzeba tam czasem pół godziny czekać żeby na to rondo wjechać bo piesi idą jeden za drugim. I powiedz mi... Nie mam racji że takie sytuacje jak 2 pasy bez świateł są absurdalne?! Jeśli nie to zapraszam w dzień targowy przejechać się u mnie po mieście. Widzę że jesteś ogarnięty facet ale trochę po prostu źle mnie zrozumiałeś. Ostatnio też sytuacja... Zjazd z mostu w sumie to jest dość stromy jak na miejskie warunki, do tego jeszcze z rana złapał lekko przymrozek, jadą samochody w rzędzie a na samym końcu zjazdu przejście. Jechaliśmy ok 40km/h a tam można 60 dziewczyna weszła na przejście... Prawdopodobnie nie jechała nigdy po śliskiej nawierzchni. Ona wchodzi facet zaczyna hamować ja widzę że delikatnie nim rzuca, kto wie jak hamuje samochod z abs z górki na śliskiej nawierzchni dobrze wie że samochód będzie hamował i puszczał te koła które się zatrzymały więc mamy efekt delikatnego bujania samochodem bo logiczne że jak zahamują wszystkie koła to to które ma lepszą przyczepność zahamuje bardziej a druga strona lekko się ślizgnie abs puszcza odpowiedni koła i wkracza ESP co by wystabilizować tor jazdy co by hamowanie było zgodne z kierunkiem jazdy zamierzonej. Dobrze że jechał wolniej zatrzymał się ciut przed nią, ale taxówka za nim nie miała już tyle szczęścia, nie mnie oceniać, czy miał letnie czy zimowe, czy łyse czy nie, czy za blisko jechał czy nie, wiem jedno... Dziewczyna przesadziła... Taxówka delikatnie uderzyła faceta z przodu. Obstawiam że jak nie miał haka to nic się nie stało, ale jednak, ja jechałem za taksówką, udało mi się zatrzymać ale w myslach mialem tylko samochody za nami i czy ktoś nas nie dobije do siebie. Patrzę dziewczyna zeszła z przejścia idzie i się śmieje... Mi ręce opadły... Także jeśli masz jeszcze jakieś inne spostrzeżenia to mów chętnie porozmawiam oczywiście rzeczowo, prawo kazdy zdawałem nieco ponad 3 lata temu niedługo bedzie 3.5 Znam trochę przepisy, natomiast też wiem jak piesi je wykorzystują i naciągają, przez co kamera ostatnio staje się obowiązkowa, nie mam zamiaru odpowiadać za życie kogoś kto wręcz chce się zabić bo inaczej tego nazwać nie mogę. A z drugiej strony tak dążymy do ekologii... A przecież prościej jest się zatrzymać na nogach niż samochodem. Tym bardziej gdzie jedzie jeden samochód a za nim jest 50 metrów pusto. Zatrzymuje się dla pieszych praktycznie zawsze i czasem się okazuje że oni się tylko rozglądają a nie chcą przejść no ale takie są przepisy i trudno. Dlatego jestem jeszcze raz za światłami, światłami i jeszcze raz światłami dla pieszych w miejscach tak dużego ruchu
Podejrzewam że ci ludzie z bulem dupska nie ujechaliby do pierwszego zakrętu we włoszech, tam to dopiero trzeba uważać
Tytuł filmu : " Przepisy ruchu drogowego Dania vs Polska " wiem, czepiam się, ale jakoś mi umknęło, o jakich przepisach była mowa w tym odcinku. Życiowe kwestie omówione i spoko, ale kodeksowe ? Ooo, sorki jedna różnicą 80/90 km/h
Zazwyczaj jest tak że jak już ktoś jeździ na tory to wie że żaden z niego mistrz kierownicy bo zobaczył co umieją profesjonalni instruktorzy. Jak w życiu im więcej wiesz tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego co nie umiesz. Dlatego najbardziej pewnymi siebie są idioci...
Mądrze wszystko powiedziane 👍👍👍
Gdyby rząd wprowadził takie stawki za mandaty o których mówisz ludzie nie wybrali już by ich przy następnych wyborach, tu nie chodzi o poprawę bezpieczeństwa czy mniejszą liczbę zabitych ,a o to żeby jak najdłużej być przy władzy.
Moja mama boi się jechać więcej niż 50, gdy jeździ z ojcem to trzyma się fotela bo ojciec jedzie 60 xD
Przepisy przepisami, ale w polsce jest inna mentalnosc ludzi. Jak bysmy byli w goracej wodzie kapani. Dunczycy pod tym wzgledem sa zupelnie inni. Tam sie wiecej mysli a mniej biega. Moze w nastepnym pokoleniu albo za dwa cos sie zmieni.
Oby wcześniej.
Nie jest problemem prędkość ( bo dlaczego akurat 80 a nie 70 albo 130 ?) tylko mentalność kierowców.
Jadę 2 km/h szybciej i muszę wyprzedzić ( dobrze to widać w wyprzedzających się ciężarówkach na autostradzie jak jadą koło siebie przez kilka a często kilkanaście kilometrów ).
Brak torów to przede wszystkim, ludzie kupują fajne auta i chcą czerpać przyjemność z jazdy ( nie zawsze mądrze ), a jak w każdym mieście byłby tor to taki Kowalski w sobotę polatał by sobie z kumplami albo sam bokiem i wrócił wyżyty do domu.
Wszędzie mamy tylko kolejne ograniczenia, a może politycy w końcu zrobili by coś innego na pewno z lepszym skutkiem.
Pozdro
Tory są,tylko trzeba mieć kasę na takie przyjemności...
@@tomeknajdo5402 Wymień parę.
Na takie przyjemności chyba każdego stać kto ma drogie auto.
@@jankowalski5695 Ale tu chodzi żeby każdy mógł się wyżyć nawet najsłabszym autem, a nie tylko ten kto ma pieniądze..
Marcin proszę wstaw film jak robiłeś garaż bo wiem że masz a nie mogę znalesc na kanale 🤔
Chyba jakiś problem był z nim... 🙄
Ogólnie fajnie i jak najbardziej rozumiem, widać to szczególnie wracając z czech trafiając na polskie drogi przez długą chwilę jestem zawsze w mocnym szoku. Zawsze ta walka kto szybciej. Jednak pomimo że rozumiem problem bo sam często po takim powrocie agresja sama gdzieś mi się tli i zero zrozumienia jak można tak wyładowywać złość. Kiedyś sądziłem że jak wybudują w Polsce te trasy szybkiego ruchu to się zmieni ale nie za wiele nadal jest walka jak przedtem. Natomiast nierozumiem skąd ten język, pozabija itp. Mimo wszystko dziwnie sie z tym czuję. Kolejna sprawa słuchając autora czuję taką połajankę jak to my Polaczki. A problem nie występuje tylko i jedynie w polsce. Owszem trzeba coś zrobić i prawda jest taka że jest procent ludzie niebezpiecznych i aby ich utemeprować znając polityków dostanie się wszystkim po równo. Na koniec zgadzam się z autorem że rozwiązan i gotowych analiz jest dookoła pełno, tylko czerpać garsciami.
Skoro ta TT ma 225 KM to 2x225=450KM. To jakim autem jeździ Twoja małżonka?
Chyba Q7
@@Kuba-Kubik kurcze nawet 4,2 ma 326 km
@@Kuba-Kubik dobry potwór musi być
@@szymonszymon3674 napewno dobrze przyspiesza do tych 80kmh
Mówisz że torów nie ma a a przez moją wieś idzie taki tor z 6km prostej drogi z dziurami jakie prędkości są tu rozwijane, a i zabudowany i nawet raz niebiescy stali i dalej zasuwają..... Osobiście to nie lubię jeździć autem i jeżdżę jak emeryt😀 Ale jeszcze jakość tych niektórych "WYŚCIGÓWEK" to jest temat.
W mojej okolicy jest tor (Silesia Ring). Problem z nim niestety jest taki, że nie można tam ot tak sobie pojechać zapłacić i pojeździć. Trzeba się zapisywać na track day lub inną imprezę, a gdy jest się rolnikiem ciężko się wstrzelić w konkretny termin.
U nas tak samo oznakowanie co do prędkości jest to kitu. Np masz zakręt jest znak 50 a spokojnie można przelecieć 70 bez żadnych konsekwecji, w Niemczech jest to rozwiązane w taki sposób że ustawiona jest faktyczna prędkość na znaku i tym samym przy danym zakręcie musisz się zastosowac do znaku bo czeka cię wtedy niemiła niespodzianka. Jest znak 70 to faktycznie da rade tam 70 a nie tak jak u nas.
No kurczę jestem pierwszy pozdrawiam jakie masz samochody ?
Zgadzam się z tobą w całości. Byłem w Norwegii i tam prawko zabiera się za przekroczenie prędkości o 30km/h. A ta psychologia, że pajace nie mogą wytrzymać psychicznie, że ktoś przed nim jedzie. Popieram zaostrzenie kar dla piratów idiotów. Super vlog. Pozdrawiam pancerz78.
to jest moja największa obawa w ruchu drogowym... nie że ja coś zrobie bo jak na polskie warunki staram sie jeździć najbezpieczniej jak tylko mogę, ale że to że trafi się jakiś idiota który zmusi mnie do uciekania do rowu czy na przeciwny pas i skończe pod tirem czy owinięty na drzewie bo próbowałem się ratować bo ktoś dojedzie minute wcześniej. pamiętajcie lepiej dojechać 30 minut za późno niż 30 lat za wcześnie.
Bezpieczeństwo to podstawa, wszędzie, w pacy, na gospodarstwie rolnym, na drogach i przedewszystkim zdrowy rozsądek. Wniosek tylko jest jeden jak ktoś lubi adrenalinę niech szuka jej w miejschach na własną odpowiedzialność tak jak mówi Marcin bez narażania osób trzecich
Juz jednego kamikadze ratowałem po dachowaniu - strach w jego oczach bezcenny
larwa biedronki kamikaze
@@ukasztreda9560 w Japonii nie bywałem ...
larwa biedronki amen
Trochę martin gadasz głupoty ale masz i trochę racji a co do pieszych to oni też lepsi nie są ile razy byłem świadkiem tego że potrafią wejść na przejście bez żadnego rozglądania na totalnej wy**bce a jak są już na przejściu to albo w telefon albo gdzie indziej patrzą a nie na to czy kierowca ich zauważył czy nie strach jeździć w nocy podczas deszczu i w tedy zwyczaj pieszy jest ubrany na czarno zobaczycie jak się prawo zmieni ile więcej będzie potraceń bo dla ludzi będzie ważniejsze pierwszeństwo niż ich życie :( niestety ale nie zawsze są warunki aby pieszego w pierwszej chwili zauwazyć
Lepiej być późno w domu niż za wcześnie na cmentarzu podpisuje się pod twoim filmem dwoma rękoma po drugie jak konczylem prawko to siadałem na 126p a i się uczyłem prędkości z każdym moim następnym autem teraz młody prawko i BMW 180 koni i sobie nie mogą poradzić z prędkościami co auto może także tor do jazdy w każdym powiecie i strzelnica żebyśmy w czasie wojny się nie pozabijali nawzajem pozdrawiam
4.19 jak Ja się z Tobą zgadzam. Marcin w Danii jest inne podejście do życia,My Polacy wciąż się gdzieś spieszymy nie zważając na innych,poza tym kary za wykroczenia drogowe są śmieszne.Fajny materiał na rozpoczęcie sezonu.Pozdrawiam.
Jakoś tego że sie polepszy na drodze w polsce nie widzę. Jadę osiemdziesiąt wyprzedzają ,jadę sto wyprzedzają pewnie i sto czterdzieści było by to samo. Raz jechałem w zabudowanym 50 i za mną jakiś tir. Za dwa km zatrzymuje mnie policja bo kierowca dzwonił do nich że hamuje ruch na drodze,bez komentarza to zostawię ☺
Bardzo dobrze zrobił kierowca TIR'a. Jadąc 50 poza zabudowanym w dobrych warunkach pogodowych stwarzasz zagrozenie w ruchu drogowym, za co również należy się mandat, szkoda że tak rzadko stosowany. Nie piszę tego w ramach złośliwości, ale fakt faktem tak jest i sam się o tym przekonałem. Pozdrawiam
Przeczytaj uważnie ,nie poza tylko w terenie zabudowanym ☺
@@michau6309 W takim razie nic nie mogli Ci zrobić, jechałeś prawidłowo i miałeś do tego prawo, pozdrowionka
W Danii sa autostrady? nic o nich nie wspominałes. Moze pytanie głupie, ale nie wiem czy sa tam drogi takiej klasy. Druga sprawa, jest w Danii jakiś taryfikator tak jak u nas? że np za przekroczenie 10 km dajemy 100 zł za przekroczenie o 20 - 200 itd. I czy stawki za mandat sa sztywne czy zależą od wynagordzenia?
adek1614 panie takich autostrad jak tu nie widziałeś w polszy
W Danii nie ma PISu. Są spokojniejsi.
dobre
Marcin chyba obraziłeś młodych szogunów ostatnią minutą filmu i spadnie Ci oglądalność 😂😂W odpowiedzi na Twoje pytanie odnośnie filmu ,jak zawsze konkretnie i na temat 👍tylko kara zmusza człowieka do innego postępowania jeśli chodzi o wykroczenia a nie wspomnę o jeździe po sosie🍷
Fajny odcinek pozdro.
Sam jeżdżę za szybko jak jestem w pracy, ale co zrobić jak każą gonić, a większość ludzi tak jeździ. Szef mój to już w ogóle, zero myślenia, dobra fura i ciśnie jak wariat, oczywiście pasów nigdy nie zapina, reszta pracowników też tak ciśnie. Swoim samochodem po godzinach to sobie pyrkam powoli, wyprzedzam tylko maszyny rolnicze
Wysokie kary jeszcze za wyprzedzanie na przejściu skrzyżowaniu i ciągle linie. Nie poruszyles kwestia zachowania się kierowców w obec nas jadących ciągnikiem po drodze
Jak bym gdzieś to słyszał "Kabaret Moralnego Niepokoju - Holandia"
Jak już tak o pasach. Nigdy nie jeździjcie w kurtkach i uważajcie na to żeby pas nie był skręcony. Do tego nie powinien być na pępku tylko na łączeniu brzucha z udami, inaczej można sobie zrobić dużą krzywdę w razie wypadku. Dobrze mówisz ale nie do końca, nam nie brakuje ograniczeń tylko brakuje infrastruktury oraz edukacji. Tu nie chodzi o karanie knagą państwa tylko edukacja do czego prowadzi nieuwaga, nierozwaga i brak umiejętności. Zafascynowanie Skandynawią u nas to też jest dosyć gruby żart, tak, jest tam dobrze ale nie jest to idealny wzór do naśladowania, nie ma takich.
Goścu, Jak ja Cię kur*a szanuję
Znam dunczyka który jezdzi w dani zgodnie z przepisami ale gdy wyjedzie poza granice dani, jest najszybszy 🤣
Pozdrawiam
A Szwajcarzy to W wolne pogodne Dni do Niemiec na wycieczki jeżdzą na autostrady no limit
Marcin 100% racji!
Marcin zgadzam się z Tobą, ale zapomniałeś dodać że z Dani są wszędzie bardzo dobre drogi więc to ma też bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo, byłem i widziałem, ale co do Twojej wypowiedzi to się podpisuje 😉
Droga którą jeżdżę codziennie przeszła gruntowną przebudowę za unijne środki 4 lata temu, no i się zaczęło; wygląda na to że kierowcy nie potrafią jeździć po równej nawierzchni, przekraczanie prędkości to norma , 3 ofiary śmiertelne w 2019
Chłop kieruje jedną ręką i mówi o bezpieczeństwie.Jedyne co można wywnioskować z tego filmu,że jesteś fanatykiem Dani i hipokrytą.
...
Gdy zmieniasz przełożenie w przekładni albo zmieniasz kanał w radio to też masz dwie ręce na kierownicy? A może ja siedzę tylko w aucie a za szybą jest wstawiony inny obraz w Adobe After Effects?
@@martinflashgordon jak nie widzisz różnicy pomiędzy zmianą przełożenia a jazdą cały czas jedna ręka to ok masz rację
@@adzik6580 "Chłopie" zapomniałem dopisać.
Martin powiedz czemu nie orać 50 albo 55 cm na skibe czy chodzi o plug o jego zużycie??
Ponieważ ziemia jest źle odkładana/kruszona. Jak masz glinę to pustaki wylatują spod skiby. Jak to wyschnie to możesz Mur Chiński tym budować. W dobrze skruszonej glebie są lepsze warunki glebowe dla rozwoju korzeni roślin. Gdy orzemy 40 cm na skibę to mamy piękną trawę na nasiona która daje 2t/ha jak orzemy 50 to jest tylko 1t/ha.
@@martinflashgordon Rozumiem tak myślałem że chodzi o jakość odwracania myślisz że u mnie na IV i V klasie też ma to wpływ.. ogólnie to widziałeś tego najnowszego magnuma 405 cvx jest zupełnie innny
jak wygram, to zrealizuje Twoją prośbę bo z jednej strony fajna inicjatywa, a z drugiej to może się okazać dobrą inwestycją ;)
Taki tor w Europie jest jeden: Nurburgring, jedyny ponad 8-kilometrowy tor.
4:50 dobre hehe
Mnie najbardziej denerwuj wyprzedzanie pojazdów rolniczych tam gdzie się tego nie da, dobry materiał
Powrót Do Korzeni tak jest a dotego już miałem ze dwie sytuacje jak skręcam w lewo a koleś wyprzedza kierunkowskazow nie widza wcale
A mnie wkurwiają duże traktory na wiejskich drogach po zmroku,bo nie widać gdzie się im kończą koła.
Masz rację. A ci co mówią, że wolno jeździsz R1 to wygrywają zawody ale na PlayStation.
Mentalność polaka jest taka że to drogi są złe.. dam sobie rękę obciąć że jakby powstały tory to młoty scigające się tam swoimi golfami 4 gdyby odrobine wygrał to dopiero zaczeło by się sciganie na ulicy bo zobaczył leszą fure od swojej. Kumpel zjechał na wekend leci sobie 90 jego A6, wyprzedzają dzieciaki na równi z autem się głupio uśmiecha i ciśnie dalej.
Brawo Marcin jesteś gości 😁😁😁😁😁😁😁
Dobrze musisz bo nie ma gdzie szaleć to na publicznych drogach szaleją w tym coś jest
Dobrze gada polać mu (soczku oczywiście :-)
Nie do końca masz rację nie ma co porównywać Danii do Polski bo tak samo porównaj kulturę jazdy Polaka a litwina czy kierowcę z Rumunii takie porównanie może być do nieskończoności kultura status życia zarobki w Polsce żeby być na poziomie skandynawa trzeba trochę więcej godzin przerobić i stąd to może po części się brać, oczywiście pomijając szaleńców i przypałowców drogowych, druga kwestia to keżdziłem po Szwecji Sztokholm nord koping linkoping kalmar i w dół to zgadza się jeżdżą prawidłowo w dzien i to jest fajne ale w nocy jeszcze przy opadach deszczu gdzie nie było kontroli to ogień potrafił iść niejednokrotnie .....
Tak bo jak będą tory to na ulicach wszyscy będą przepisowo jechać 😉 pobożne życzenie. Też nie lubię piratów na drodze A wrecz nienawidzę ludzi po alkoholu za kierownicą A są tacy mordercy potencjalni nawet w naszej branży wracający podchmieleni z pola bo taka ciężka praca że bez piwa to się nie da obyć. Pytanie z innej beczki w Danii w gospodarstwach mlecznych nadal jak się urodzi byczek strzela mu się w głowę bo się nie opłaca hodować A nikt nie kupuje na opas?
Bardzo mądry i pouczający filmik. Z tymi Torami to sie zgadzam. Jest Bardzo malo torow w Polsce, przydaloby sie zeby sie wyszalec... A nie pod parkingiem pod TESCO...
A co ze żniwami w Australii?
Pozdrawiam
Juz wypalili..
@@ryszardlizak5529 co prawda to prawda niestety
To nie jest tylko problem w Polsce. Pojedź do Francji , francuz musi jechać przed Tobą , wyprzedzi Cię choćby miał dziurę w podłodze zrobić :) Zgadzam się z Tobą : jadąc do 90 km/h masz sporo czasu na reakcję , jadąc 120 musisz szybko podejmować decyzję ....
Budowanie torów ok (choć bardzo kosztowne). Moim zdaniem pomógłby również przepis (jesteś świadkiem wykroczenia, przestępstwa - nagrywasz delikwenta, zgłaszasz na policję i pirat dostaje punkty + grzywna (wysokość temat do dyskusji), a Tobie odejmują punkty. Nie potrzeba fotoradarów etc. kierowcy sami się upilnują. W Polsce jest również chora sytuacja gdy jedzie karetka na sygnale - kierowcy głupieją wtedy, sam byłem świadkiem wypadku zderzenie w bok karetki na sygnale przy prędkości min 60km/h, szczęście że było w bok na wysokości silnika bo byłyby trupy.
Szczera prawda 👍
Czesc Marcin :-) spac nie mozesz? Kiedy wyjezdzasz?
pare razy zdarzyło mi sie jechac w terenie zabudowanym 50 km i kazdy mnie wyprzedzał i to nawek jakies zdezelowane tico matizy i nawet tiry czy solowki a potem w terenem niezabudowanym zamulał pezedemna
"parę razy zdarzyło mnie się jechać zgodnie z przepisami" 😂 😂 😂
Dania 2017r 32 ofiary śmiertelnych wypadków na 1 mln mieszkańców
Polska 2017r 75 ofiar śmiertelnych wypadków na 1 mln mieszkańców.
Na pewno Dania to powinien być dla nas przykład, ale nie mów, że w Danii ludzie nie giną na drogach. Pozdrawiam
Dania ma o WIELE mniejszy i mniej skomplikowany ruch drogowy to też w dużym stopniu przekłada na ilość wypadków.
Pozatym co to jest to 32 czy nawet 75 ofiar na milion,praktycznie nic..Oczywiście tragedie osobiste są duże,ale patrząc od strony statystycznej nie jest źle.
I tak apropo Danii to nadmienię że ma najwyższy wskaźnik liczby gwałtów w Europie + ofiary są często zlewane przez wymiar sprawiedliwości...W tym kraju panuje wręcz kultura gwałtu.
W 2017 rok według statystyk organizacji pozarządowych z próbą gwałtu lub gwałtem zetknęło się 24 000 kobiet.
W 2019 wkaźnik ten również był najwyższy w Europie.
@@istota548 Jedno co to jest próba gwałtu i drugie wyślij kobietę na Policje i niech powie, że zgwałcił ją "obcokrajowiec o śniadej cerze" a jedyne co dostanie to powiadomienie o umorzeniu dochodzenia...
Prawda, są głupcy którzy robią sobie wyścigi . Najlepsze jest w miastach, jadąc przepisowo to można ogarnąć każde światła na zielonym ,ale nie bo trzeba zapierdzielać i tworzyć korki.
Odpowiem Tobie dlaczego tak jezdzisz a nie inaczej a to zrobiło ze mieszkasz w Dani przez 25l nabyłeś ich kultury a Polacy mają inna mentalność i w tym jest problem, A wiem z własnego doświadczenia pozdrawiam
To idąc twoim tokiem myślenia zrobić trzeba 20km/h w zabudowanym i 60 poza i wtedy będzie bezpiecznie a jak złamiesz ograniczenie nawet o 1 km/h to dostaje 10 000 zł mandatu. Wybacz Martin ale nie wszyscy pracujemy w Danii. To jest kultura społeczeństwa że ludzie ustępują pieszym na pasach i się nie ścigają na drodze. Pozdrawiam.
Nie 20 tylko 50 i 80 km/h. Kolega jeden tu napisał że w północnej Belgii jest 70 poza obszarem zabudowanym a inny napisał że w Holandii zrobili max. 100 km/h na autostradach.
@@martinflashgordon w Holandii ograniczyli prędkość po protestach rolniczych, że względu na ekologię
@@mariuszb8266 Za dużo CO2? To coś z krowami że za dużo baków puszczają?
Ograniczenia są po to by karać kierowców i zbijać na tym kasę jak ktoś ma zdrowy rozsądek to wie jak w danej sytuacji z jaką prędkością może jechać. Nie mam na myśli tych co w terenie zabudowanym koło szkoły o 14 jadą 100km/g tych powinni karać i to przykładnie żeby to na długo odczuli.
Ludzie na drogach ginęli giną i będą ginąć nieuniknione chyba że wszyscy będziemy siedzieć w domu i bać się wyjść bo ktoś nas przejedzie albo my komuś coś zrobimy
Owszem że będą nic tego nie zmieni, wszystko może się zdarzyć