w 1998 roku jechałem na METALEXIE w Polonii CUP, to był mój pierwszy start dlatego Nieczypór założył mi najsłabszy wydech, a i tak robiłem na prostej podrasowane Hondy 1991r braci BINERT i jechałem na stawidle cylinder wodny i obrócony. na ostatnim biegu miałem z 13500-14500obr/min. a gdzie dopiero Metalex z najlepszym wydechem. Chyba nawet otarłem się na jednym z wyścigów z Panem Bonarem który wówczas odwiedził Polskę i kibicował 50 i 80ccm na torze w Kielcach
Pokazany w programie motocykl to Metalex Cz 125 typ 3-02 produkowany w latach 1979-1983. W oryginale zamontowany był tam silnik z Cz typ 511 123 cm3 o mocy 24 KM. Poźniej montowano w podwozia silniki 516 z racji lepszego chłodzenia i mocy 28. Motocykl przerabiane przez mechaników osiągały spokojnie moce ponad 32 KM i prędkości rzędu 180 km/h. Motocykl widać w sietnym stanie, gratuluje właścicielowi.
arcydzieło nie motocykl jak na tamte lata , dla tego zakochałem się w starych motocyklach bo mają swój nie powtarzalny urok nie to co teraźniejsze chińskie gówna
Piękny odcinek i wspaniały Motocykl
w 1998 roku jechałem na METALEXIE w Polonii CUP, to był mój pierwszy start dlatego Nieczypór założył mi najsłabszy wydech, a i tak robiłem na prostej podrasowane Hondy 1991r braci BINERT i jechałem na stawidle cylinder wodny i obrócony. na ostatnim biegu miałem z 13500-14500obr/min. a gdzie dopiero Metalex z najlepszym wydechem. Chyba nawet otarłem się na jednym z wyścigów z Panem Bonarem który wówczas odwiedził Polskę i kibicował 50 i 80ccm na torze w Kielcach
To jest mój motor...
Pokazany w programie motocykl to Metalex Cz 125 typ 3-02 produkowany w latach 1979-1983. W oryginale zamontowany był tam silnik z Cz typ 511 123 cm3 o mocy 24 KM. Poźniej montowano w podwozia silniki 516 z racji lepszego chłodzenia i mocy 28. Motocykl przerabiane przez mechaników osiągały spokojnie moce ponad 32 KM i prędkości rzędu 180 km/h. Motocykl widać w sietnym stanie, gratuluje właścicielowi.
arcydzieło nie motocykl jak na tamte lata , dla tego zakochałem się w starych motocyklach bo mają swój nie powtarzalny urok nie to co teraźniejsze chińskie gówna
Co to za "leszcze" ? mój Boże , MOTOPLAST ? !!! Uśmiałem się po pachy . Pozdrowienia dla Jurka Bonara .
Szukam takiego